dr Anna Krzysztofiak dr Lech Krzysztofiak Wigierski Park Narodowy 13-14.10.2015 r. GDOŚ Warszawa
Działania dotyczące ograniczania populacji roślin obcego pochodzenia podejmowane na terenie Wigierskiego Parku Narodowego i w jego otulinie sukcesy i porażki Utrudnienia w podejmowaniu działań dotyczących ochrony rodzimej przyrody przed gatunkami obcymi geograficznie Doświadczenia w zakresie planowania i prowadzenia zabiegów zwalczania obcych gatunków roślin
Działania dotyczące ograniczania populacji obcych gatunków roślin na terenie WPN i w jego otulinie podejmowane były przez sam Park oraz Stowarzyszenie Człowiek i Przyroda, które ściśle współpracuje z Parkiem. Działania te do tej pory prowadzone były przy wykorzystaniu środków finansowych własnych oraz: Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Fundacji EkoFundusz Programu Małych Dotacji GEF (Funduszu Globalnego Środowiska) Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko Lasów Państwowych (ze środków funduszu leśnego) Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego Instrumentu Finansowego Unii Europejskiej LIFE
Przy wykorzystaniu środków z NFOŚiGW, Fundacji EkoFundusz oraz GEF przeprowadzone zostały zabiegi zwalczania barszczu Sosnowskiego w rejonie miejscowości Mała Huta, na obszarze bezpośrednio przylegającym do granic WPN. W latach 2004-2005, w ramach projektu Restytucja i czynna ochrona zagrożonych gatunków roślin i zwierząt w WPN, przeprowadzone zostały zabiegi zwalczania barszczu Sosnowskiego, polegające na ograniczeniu rozsiewania nasion poprzez nakrycie baldachów z dojrzewającymi nasionami workami polietylenowymi (dojrzałe nasiona zostały następnie zebrane i spalone) oraz wapnowaniu gleby, na której występował barszcz.
Przeprowadzone zabiegi okazały się nieskuteczne ze względu na zbyt krótki okres zwalczania barszczu (2 lata) istotnie ograniczono rozsiewanie się nowych nasion, co jednak nie wpłynęło znacząco na stan populacji tego gatunku w następnym roku.
Nie zrażając się pierwszym niepowodzeniem, w następnym roku podjęto kolejną próbę pozbycia się barszczu Sosnowskiego. Tym razem, oprócz ścinania roślin i wapnowania gleby, przeprowadzono głęboką orkę i wymianę wierzchniej warstwy gleby, w celu pozbycia się zdeponowanych tam nasion barszczu. Czynności te były wykonane w ramach projektu Ochrona rzadkich i zagrożonych gatunków roślin przed ekspansją obcych gatunków w WPN, finansowanego ze środków Fundacji EkoFundusz.
Efektem, przeprowadzonych w okresie 2 lat kompleksowych zabiegów usuwania barszczu Sosnowskiego, było ograniczenie wielkości jego populacji na obszarze objętym projektem o ponad 90%. W kolejnych latach właściciele tych terenów sami już dawali sobie radę z usuwaniem pojedynczych roślin barszczu pojawiających się sporadycznie na tym terenie.
W 2010 roku przeprowadzono próbę usunięcia na terenie WPN niewielkiej kępy rdestowca ostrokończystego. Działanie było realizowane w ramach projektu Renaturyzacja lasu przekształconego antropogenicznie na siedlisku Serratulo-Pinetum i Peucedano-Pinetum, finansowanego ze środków NFOŚiGW. Zgodnie z ówczesną naszą wiedzą na temat metod zwalczania tego gatunku, po wyrwaniu wszystkich roślin rdestowca wykopano pozostałości ich korzeni i kłączy, sięgając do ponad 1,5 m w głąb ziemi. Wydobyta ziemia została dokładnie przesiana, najmniejsze nawet fragmenty kłączy usunięto z niej i ponownie wypełniono nią powstały wykop.
W rezultacie przeprowadzonych zabiegów, już na hałdzie wydobytej i przesianej gleby, pojawiły się pierwsze rośliny rdestawca. Po ich usunięciu i przeniesieniu gleby do wykopu w ciągu miesiąca na dwukrotnie większym obszarze, niż pierwotnie zajmowała kępa rdestowca, wyrosły liczne rośliny tego gatunku. Obecnie, po kilku ponownych próbach usunięcia rdestowca z tej powierzchni, poprzez wyrywanie roślin z ziemi, nadal stanowisko tego gatunku utrzymuje się na podobnym poziomie wielkości.
Od 2008 roku prowadzone są na wybranych obszarach WPN zabiegi usuwania róży pomarszczonej. W latach 2008-2009 przeprowadzono takie zabiegi w ramach realizacji projektu Czynna ochrona zagrożonych gatunków roślin i zwierząt w WPN, finansowanego ze środków Fundacji EkoFundusz. Działania te polegały na wycinaniu krzaków róży oraz wyrywaniu (wykopywaniu) ich korzeni. Nie przyniosły one jednak trwałych efektów i konieczne było ich powtarzanie w późniejszym okresie. Ostatnie prace wykonywano w 2014 roku w ramach projektu Ochrona rodzimej flory przed gatunkami roślin obcego pochodzenia na obszarach Natura 2000 "Ostoja Wigierska", "Sandr Brdy" i "Roztocze Środkowe", współfinansowanego ze środków finansowych Unii Europejskiej oraz NFOŚiGW. Były to działania wpisujące się w długofalowy plan zwalczania róży pomarszczonej na terenie WPN. Rezultaty tych działań wskazują, że konieczne jest dalsze prowadzenie zabiegów zwalczania tego gatunku.
Populacja róży pomarszczonej nad Zatoką Krzyżańską przed rozpoczęciem projektu (2007) oraz po jego zakończeniu (2009)
Zabiegi zwalczania róży pomarszczonej nad Zatoką Krzyżańską w 2014 roku
W 2010 roku podjęto pierwsze zabiegi zwalczania niecierpka gruczołowatego na terenie WPN, w ramach projektu Renaturyzacja lasu przekształconego antropogenicznie na siedlisku Serratulo-Pinetum i Peucedano-Pinetum, finansowanego ze środków NFOŚiGW. Zabiegi prowadzone były na niewielkim obszarze nad Zat. Słupiańską i w krótkim okresie czasu (1 rok). Polegały one na jednokrotnym w ciągu sezonu wyrywaniu roślin w okresie ich kwitnienia. Podobne zasady przyjęto podczas przygotowywania wniosku aplikacyjnego, w części dotyczącej zwalczania niecierpka gruczołowatego, do Instrumentu Finansowego LIFE. Jedyne zmiany, jakie wówczas wprowadzono dotyczyły okresu prowadzenia zabiegów - przyjęto, że zwalczanie niecierpka będzie prowadzone przez okres 5 lat.
W 2012 roku WPN uzyskał środki na zwalczanie niecierpka gruczołowatego w ramach realizacji projektu Czynna ochrona zagrożonych gatunków i siedlisk na obszarze Natura 2000 Ostoja Wigierska, finansowanego z Instrumentu Finansowego LIFE oraz NFOŚiGW. Już pierwsze doświadczenia związane z usuwaniem tej inwazyjnej rośliny skłoniły do zmiany założeń metodycznych jej zwalczania. Dopuszczono, w określonych przypadkach, do koszenie roślin przy użyciu kosy spalinowej, zwiększono krotność wykonywania zabiegu (do 5-7 razy) w jednym sezonie wegetacyjnym oraz przewidziano wykonanie ostatniego zabiegu w okresie jesiennym.
U podstaw tych zmian leży założenie, że w jednym roku należy wyeliminować jak najwięcej nasion niecierpka gruczołowatego, które zalegają w glebie. Jeżeli równocześnie nie dopuścimy do wzbogacenia środowiska o nowe nasiona, to możemy mieć pewność, że już po kilku latach pozbędziemy się uciążliwego gatunku.
Już po dwóch latach prowadzenia zabiegów zwalczania niecierpka gruczołowatego, wg przyjętych założeń, doprowadzono do istotnego zmniejszenia wielkości populacji tego gatunku. Przed rozpoczęciem zabiegów Po 2 latach prowadzenia zabiegów
W 2014 roku rozszerzony został obszar objęty zabiegami zwalczania niecierpka gruczołowatego w granicach WPN o prawie 20 ha działania te finansowane były ze środków funduszu leśnego Lasów Państwowych, w ramach projektu Czynna ochrona ekosystemów leśnych WPN oraz o 10 ha w otulinie Parku (działania finansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i NFOŚiGW w ramach projektu Ochrona rodzimej flory przed gatunkami roślin obcego pochodzenia na obszarach Natura 2000 Ostoja Wigierska, Sandr Brdy i Roztocze Środkowe ).
Na terenie WPN prowadzone są zabiegi zwalczania również innych gatunków obcych geograficznie, tj.: nawłoci kanadyjskiej, trojeści amerykańskiej, winobluszczu pięciolistkowego, czeremchy amerykańskiej, robinii akacjowej, klonu jesionolistnego i dębu czerwonego.
Niekiedy są to działania o mniejszej skali, prowadzone przy okazji inwentaryzacji obcych gatunków roślin. Przykładowo, w ramach projektu Ochrona rodzimej flory przed gatunkami roślin obcego pochodzenia na obszarach Natura 2000 Ostoja Wigierska, Sandr Brdy i Roztocze Środkowe prowadzone było działanie Inwentaryzacja obcych gatunków roślin, z jednoczesnym ich usuwaniem, na obszarach proponowanych do objęcia ochroną ścisłą w Wigierskim Parku Narodowym. Przy okazji inwentaryzacji usunięto prawie 1800 okazów roślin inwazyjnych obcego pochodzenia, z ponad 500 stanowisk zlokalizowanych w najcenniejszych środowiskach Parku.
Zbyt małe środki finansowe przeznaczane na działania Krótki czas realizacji projektów Brak regionalnych i krajowych strategii zwalczania inwazyjnych gatunków roślin obcego pochodzenia W większości przypadków brak dobrych (skutecznych i ekonomicznych) metod działań zaradczych (eliminacja, kontrola, izolacja) Brak ogólnopolskiej platformy wymiany doświadczeń w zakresie stosowanych metod działań zaradczych w stosunku do inwazyjnych gatunków Brak działań monitorujących skuteczność stosowanych metod Konieczność uzyskiwania zgody na prowadzenie działań zaradczych, w stosunku do inwazyjnych gatunków, na gruntach prywatnych Zbyt niski poziom wiedzy w społeczeństwie o obcych gatunkach, a tym samym niska świadomość ekologiczna i częsty brak akceptacji społecznej prowadzonych działań.
Podstawą wszelkich działań zaradczych jest dobre rozpoznanie rozmieszczenia i wielkości populacji gatunku obcego oraz jego biologii i ekologii Planowanie działań na wiele lat, w zależności od zwalczanego gatunku, łącząc możliwe do zdobycia środki finansowe Bardzo precyzyjne opisywanie stosowanych metod, starając się w miarę potrzeb modyfikować je w celu osiągnięcia jak najlepszych efektów W każdym przypadku monitorowanie skuteczności stosowanych zabiegów Utrzymywanie ścisłego i stałego kontaktu z wykonawcą zabiegów, poprzez sprawowanie nadzoru przyrodniczego prowadzonych działań Konsultowanie rezultatów prowadzonych działań ze specjalistami jeszcze w trakcie ich realizacji Prowadzenie, równolegle do działań zaradczych, działań informacyjnoedukacyjnych w celu zwiększenia w społeczeństwie wiedzy na temat gatunków obcego pochodzenia i uzyskania akceptacji społecznej prowadzonych zabiegów.