KAPITAN MACIEJ KRZEPTOWSKI SPOTKANIE AUTORSKIE Kapitana Macieja Krzeptowskiego zna większość Ŝeglarzy, nie tylko szczecińskich ale czy znamy kapitana jako pisarza, jako autora trzech ksiąŝek: Pół wieku i trzy oceany, Marią dokoła świata 20 lat później, Mam na imię Ludomir? Wiemy, Ŝe jest Ŝeglarzem, kapitanem jachtowym, podróŝnikiem, biologiem, doktorem nauk przyrodniczych, podróŝnikiem, muzealnikiem, członkiem Bractwa WybrzeŜa z cyfrą 80 ( hermano Robinson Crusoe) oraz Honorowym Ambasadorem Szczecina. Co skłoniło Macieja Krzeptowskiego do pisania ksiąŝek, choć jak sam skromnie mówi, za pisarza się nie uwaŝa. Wyjaśnił nam to w trakcie spotkania autorskiego w KsiąŜnicy Pomorskiej w Szczecinie W latach 2000-2003 prowadził jacht s/y Maria ze zmieniająca się załogą w rejsie dookoła świata. Celem tej wyprawy, oprócz wyczynu Ŝeglarskiego, było zebranie zbiorów muzealnych (geologicznych, przyrodniczych i etnograficznych) oraz prowadzenie badań naukowych w zakresie przyrody morza. Jacht zawinął do 45 portów w 19 krajach. Trasa drugiej okołoziemskiej podróŝy szlakiem Magellana wiodła przez Wyspy Zielonego Przylądka, Montevideo, Cieśninę Magellana, Kanały Patagonii, Validivię, archipelagi: San Juan Fernandez, Markizy, Samoa i Tonga, Nową Zelandię (Auckland), Wielką Rafę Australijską, Cieśninę Torresa, Reunion, Durban, Przylądek Dobrej Nadziei, Wyspę Św. Heleny, Wyspy Fernando de Noronha, Barbados na Karaibach i Azory z powrotem do Polski. Za wyprawę Marią dookoła świata wyróŝniony z Ludomirem Mączką Kolosem w kategorii Ŝeglarstwo. Tak więc napisanie pierwszej ksiąŝki - Marią dookoła świata 20 lat później (wydanej w roku 2005) wynikło z wewnętrznej potrzeby opisania i zamknięcia historii wypraw dookoła świata jachtu i jego właściciela Ludomira Mączki. Druga ksiąŝka Pół wieku i trzy oceany napisana została na prośbę Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni, który z okazji swego 85-lecia wydał ją w roku 2006. Jest to historia rybołówstwa dalekomorskiego opowiedziana przez tych, którzy ją tworzyli. Pokazana jest współpraca MIR-u z rybołówstwem dalekomorskim w odkrywaniu nowych łowisk. Zebrane w tej ksiąŝce wspomnienia ponad 150 osób ocalą od zapomnienia polską działalność rybacką na oceanach świata. Znajduje się równieŝ sporo relacji ze spotkań z Ŝeglarzami, których trasy rejsów często prowadziły przez łowiska rybackie. Jedni i drudzy to twardzi ludzie, których łączy morze. Nikt inny nie mógł lepiej oddać atmosfery tamtych lat, nikt inny nie znał tematu tak dobrze jak Maciej Krzeptowski, który jako absolwent biologii Uniwersytetu Poznańskiego z tytułem doktora nauk przyrodniczych zdobytym na Akademii Rolniczej w Szczecinie, był zatrudniony na stanowisku ichtiologa w Morskim Instytucie Rybackim w Świnoujściu w latach 1972-1981. Odbywał wówczas rejsy na łowiska Afryki Zachodniej. W latach 1975-1976 oraz był kierownikiem ekipy naukowej na mt. Tazar w Pierwszej Polskiej Morskiej Ekspedycji Antarktycznej. Trzecia ksiąŝka Mam na imię Ludomir (PodróŜe Ludomira Mączki) została przygotowana wspólnie z kapitanem Wojciechem Jacobsonem. Napisanie i wydanie jej w roku 2008 wynikało z przekonania o tym, Ŝe publikacja taka jest potrzebna, Ŝe trzeba spisać historię Ludomira Mączki, który stał się legendą polskiego Ŝeglarstwa. 1
Tym bardziej, Ŝe autorzy do wielu miejsc docierali razem z bohaterem opowieści i dzisiaj mówią o nim z dumą, Ŝe Ludek nigdy nie usiłował bić rekordów, kochał dziewiczość czasu i swobodę wędrówki. W czasie wieczoru autorskiego kapitan Maciej Krzeptowski wspomniał równieŝ o zakończonej niedawno WYPRAWIE ISLANDIA 2009. Był jej współorganizatorem oraz kapitanem jachtu STARY. Przez pokład jachtu przewinęło się w trakcie rejsu 31 uczniów szczecińskich oraz zachodniopomorskich szkół. Najmłodszy uczestnik miał 14 lat. I tu wyobraziłem sobie jak wielka odpowiedzialność spoczywała na kapitanie. Sam zresztą powiedział otwarcie, Ŝe przez całe dwa miesiące trwania wyprawy obawiał się i robił wszystko, aby nikomu z tych młodych uczestników nic się nie przydarzyło. PrzecieŜ rodzice powierzyli mi swój największy skarb, swoje dzieci, w większości jedynaków To słowa kapitana Macieja Krzeptowskiego. Zapytany kiedyś Kapitan co daje Ŝeglarstwo?.. Odpowiedział: Pokorę. Docenia się to, Ŝe nikomu nic się nie stało, Ŝe wszystko dobrze się układa, Ŝe nie było awarii, Ŝe udało się przeŝyć kolejny ładny dzień. śeglarstwo daje otwartość wobec ludzi, uczy teŝ współpracy i myślenia o innych, a czasem daje teŝ potrzebę wyciszenia, zadumy, refleksji, cieszenia się tym, Ŝe właściwie nic się nie dzieje: Ŝe jacht płynie, Ŝe Ŝagle są dostrojone do wiatru MoŜna by powiedzieć, nuda. Natomiast jeŝeli wszystko współgra, jeŝeli się czuje, Ŝe łódka jest szczęśliwa - to jest sytuacja, kiedy człowiek nic nie robiąc przeŝywa bardzo duŝo. Sama Wyprawa ISLANDIA 2009 była rejsem niezwykłym. Rejs zorganizowała kilkuosobowa grupa Ŝeglarzy z Komitetu Społecznego śeglarski SZCZECIN, którzy nie dla komercji, zysku, postanowili wyruszyć z młodzieŝą w rejs w przeszłość, ale i przyszłość naszego Ŝeglarstwa. Dzięki temu pierwszy raz w swoim młodym Ŝyciu doświadczyli morza i poznali VIII zasadę Oktalogo Bractwa WybrzeŜa: Miłosć ku Morzu będzie gwiazdą przewodnią twego Ŝycia i poświęcenia czyniąc przestrzegał będziesz Jego praw. W roku 2003 Prezydent Miasta Szczecina nadał autorowi honorowy tytuł Ambasadora Szczecina za działalność i osiągnięcia w róŝnorodnych dziedzinach Ŝycia, które przyczyniły się do promocji Miasta Szczecina zarówno w kraju jak i za granicą. Kapitan Maciej Krzeptowski przyczynił się równieŝ do powstania Komitetu Obywatelskiego śeglarski SZCZECIN. Aktywnie uczestnicy w programie mającym na celu promocję Szczecina jako centrum turystyki wodnej południowego Bałtyku, rozwój zachodniopomorskiego Ŝeglarstwa i szeroko rozumianej turystyki wodnej. Informacja o autorze była by niepełna, gdybym nie wspomniał o wystawach muzealnych zorganizowanych przez Macieja Krzeptowskiego Przyroda morza, Polacy w wyprawach polarnych, Marią przez Pacyfik (pracował wówczas w Muzeum Narodowym w Szczecinie). Co planuje Kapitan? Oczywiście następną wyprawę. Jaką? Wkrótce się dowiemy. Kapitanowi Ŝyczymy STO LAT! kpt. Janusz Charkiewicz 2
3
4
5
6