TEATR.. ~~glębia ~6~~ ee...,1(,'f!a.~ '"'~ w Sosnowcu WILLIAM SHAKE=SPEARE WESOŁE KUMOSZKI Z WINDSORU THE MERRY WIVES OF WINDSOR 5. premiera w sezonie 2008/2009
Dyrektor Naczelny i Artystyczny ADAM KOPCIUSZEWSKI WESOŁE KUMOSZKI Z WINDSORU premiera 1 O maja 2009 Reżyseria: Katarzyna Deszcz
Szekspir - człowiek z krwi i kości - jeśli nie tysiące - tekstów, analiz, powieści, dramatów, biografii oraz wszelkiego rodzaju prac naukowych i pseudonaukowych. Trudno więc dodać dziś coś no- P rzez niemal czterysta lat, wego. A jednak pozostaje Shakejakie minęły od czasu speare jednym z najbardziej zaśmierci Williama Shake- gadkowych twórców wszechczaspeare'a, napisano o nim we wszystkich językach świata setki sów. Biografowie mają z Shakespeare'm nie lada kłopot. Od przełomu XVI i XVII wieku - a więc od czasów, kiedy żył i tworzył ten bez wątpienia najważniejszy ze światowych dramaturgów - prze-
trwało do naszych czasów niewiele jednoznacznych i obiektywnych dowodów na jego istnienie. Dokumenty, które pozostały, dotyczą raczej Shakespeare'aprzedsiębiorcy" zarządzającego własnym majątkiem i trupą teatralną. Niewiele wiadomo o Shakespeare'rze - człowieku, a najmniej chyba o Shakespeare'rze - twórcy i artyście. Ale przede wszystkim nie wiadomo jak syn rękawicznika o sporych aspiracjach politycznych i pochodzącej z bogatego ziemiaństwa panny stał się tak genialnym dramaturgiem, doskonale rozumiejącym niuanse i odmiany ludzkich uczuć, meandry naszej psychiki, emocje i namiętności, które targają każdym z nas. Jak zdobył tak wszechstronną wiedzę aby bez kłopotu sięgać w swoich sztukach zarówno po intrygi osadzone w dworskie realiach, jak i w rzeczywistości Wenecji czy Werony. Być moż e dlatego wiele biogram zawiera - obok kilku suchych i ogólnych faktów - wyłącznie domniemania i spekulacje, od podejrzeń o nieprzeciętną inteligencję i zaskakujące lektury po odważne tezy, że Shakespeare nigdy nie istniał. Faktów jest rzeczywiście niewiele. Nie znamy nie tylko dokładnej daty urodzin dramaturga (prawdopodobnie był to 23 kwietnia 1564), ale nawet... jego prawdz.iwego nazwiska. W XVI wieku nie do końca ustalone były już zasady pisowni angielskiej, stąd istnieje - [podobno - około setki rozmaitych wersji i odmian pisowni jego nazwiska: od Shakspere, poprzez Shakspear, Shakespere, Shakspere, Shaksper, Shaxper aż po Shakespeare. Wiadomo jednak na pewno. że został ochrzczony w małej wsi Stratford nadrzeką A von 26 kwietnia tego samego roku. Wiadomo, że uczył się w lokalnej szkole, gdzie wykładano klasyczną i łacinę, grekę uczono retoryki i literatury antycznej, ale samego faktu ukończenia edukacji już n.ie odnotowano, niczego nie wiadomo też o jego dalszej nauce. Mamy pewność, że w wieku 18 lat Shakespeare ożenił się ze sporo od siebie starszą, dwudziestosześcioletnią Anne Hathaway. Pośpiech z jakim zawarto małżeństwo, a także fakt, ż e zaledwie sześć miesięcy późni ej ochrzczono pierwszą córkę pisarza Susannę, pozwala podejrzewać, że Anne była w ciąży. Wiemy też, że 1585 roku na św i a t przyszły bli ź nięta Hamnet i Judith, a osoba Shakespeare'a na siedem lat znikła ze wszystkich dokumentów, jakie dotrwały do naszych czasów. Dopiero w 1592 roku w broszurze Roberta Greene'a (słynnego krytyka późniejszych sztuk dramaturga Szambelana. Coraz bogatszy pisarz i zajadłego antagonisty) pojawia kupił niedaleko teatru spory się pierwsza drukowana wzmianka dom. Drugą - równie wystawną o Shakespeare'rze, który - rezydencję nabył w Stratfor mieszkał już podobno wtedy dzie i nazwał ją New Place. Przez w Londynie i zajmował się finansami lata mieszkała tam Anne, która znakomitej kompanii aktor nigdy nie przeprowadziła się skiej - Trupy Lorda Szambelana z mężem do Londynu. O tym, że (zwanej równ ież Sługam i Lorda Shakespeare sporo wy dawał Szambelana - The Lord Chamberlain's i sporo zarabiał wiemy zaskakucenat Men, a po przejściu pod mejąco dużo. W archiwach zacho Jakuba I nazwanej Sługami wały się dokumenty świadczące Królewskimi - The King's Men). na przykład o inwestycji w tytuł Najważniejszy okres życia dramaturga szlachecki, który chciał kupić jest już nieco lepiej udo kumentowany. W Londynie Shakespeare nie tylko dla siebie, ale i dla swojego ojca. Ostatnie lata swojego grywał niewielkie rólki życia poeta spędził w Stratfor w przedstawieniach swojego autorstwa i dość szybko zyskał sobie sławę pierwszorzędnego pisarza. Zarobione pieniądze zainwestował w powstający wtedy teatr dzie. Po śmierci został pochowany w absydzie kolegiaty Świętej 'Frójcy w Stratfordzie. Prestiżowe miejsce przyznano mu jednak nie dzięki jego umiejętnością poetyckim The Globe, co oczywiście było czy pisarskim, ale. świetnym posunięciem finansowym. dzięki 440 funtom, które zapłacił O tym, że miał żyłkę do in teresów może świadczyć też fakt, kościołowi jeszcze za życia. Shakespeare swobodnie czuł że dzięki staraniom pisarza mecenasem się w wielu gatunkach - pisał jego trupy został sam przecież tragedie, komedie, kro król Jakub I. Shakespeare niki historyczne i sonety, ale - co na swobodne pisanie mó gł pozwolić ciekawe - nie pozostawił po sobie sobie dzięki zażyłej przy ani jednego tekstu, który byłby jaźni z jednym z najmożniejszych odautorskim komentarzem Anglików tamtych czasów. do w ła sn ej twórcz ości. Nigdy nie Przez całe lata hrabia Henry pisał ani pamiętników. ani nawet Wriothesley hojną ręką wypłacał pierwszych drobnych szkiców dramaturgowi sta l ą p e nsję, swoich utworów, co do dziś powoduje o czym zajadle plotkowano w całym ostre spory dotyczące ich Londynie. Chcąc zapewnić autorstwa. Bez względu jednak sobie wsparcie nieco bardziej wytwornej (i co za tym idzie bogatszej) widowni Shakespeare zabiegał na to, kto jest prawdziwym autorem Hamleta, Makbeta, Romea i Julii, Snu 11óCY lmniej, Bw 2y, o występy swojej trupy Otella., Króla. Leara. czy Ryszarda w Blackfriars Theatre, który III nie ma wątpliwości, że sztuki szybko stał się główną sceną te pozostają najpiękniejszymi (i własnością) Trupy Lorda dramatami wszechczasów.
O Falstaffie stów kilka W e sołe kumoszki z Windsoru to farsa; farsa przy tym w pełni udana, o czym świadczy fakt, że jest jedną ze sztuk Shakespeare'a najczęściej wystawianych, a także najlepiej poddających się adaptacjom, w rodzaju opery Verdiego Falstaff Jeśli nawet ze strony szekspirologów nie spotkało jej tak gorące przyjęcie - dowodzi to tylko, że przynajmniej w wypadku tego typu sztuki, widz w teatrze potrafi docenić wartość utworu nie lepiej niż badacz przy biurku. (.) Być może krytycy zastosowaliby w tym wypadku - podobnie jak w wypadku dwu wcześniejszych fars, Komedii omylek i Poskromienia zlośnicy - sprawiedliwsze kryteria, gdyby tylko Shakespeare obdarzył swoich bohaterów innymi nazwiskami. Prawda, że fałszywe nazwisko Brook", które przybiera sobie w sztuce mieszczanin Ford, w tekście wydania Folio zostało zmienione na Broom" prawdopodobnie dla uniknięcia podejrzeń o aluzję do jakiejś współczesnej osoby. Podobnie nazwisko Falstaff pojawiło się wcześniej w Henryku IV zamiast pierwotnego Oldcastle". (. ) Falstaff z dwu części Henryka IV to jedna z najznakomitszych kreacji komicznych w dorobku Shakespeare'a, a jego wielbicielom trudno więc było nieraz pogodzić się z tym, co uważają za mniej wartościową artystycznie wersję tej postaci - z Falstaffem występującym w Wesołych kumoszkach., gdzie tylko chwilami przypomina poprzednie wcielenie. Można powiedzieć, że cały problem kumoszek sprowadza się do problemu Falstaffa. W tym kontekście poprzednie wcielenie" to zwrot kluczowy, gdyż nawet krytycy, od których oczekiwalibyśmy wnikliwszego spojrzenia na sprawę, wychodzili zawsze z założenia, że Kumoszki powinny tworzyć coś w rodzaju sekwencji z dwiema sztukami o Henryku IV i z Henrykiem V. (.)... Wesołych kumoszek nie należy traktować jako komedii realistycznej, a już zwłaszcza obyczajowej, ale jako farsę. (.) Jasne jest, że Falstaff i jego towarzysze zdobyli sobie na elżbietańskiej scenie ogromną popularność. Shakespeare, choć niewąt- remoniach przyznawania Orderu pliwie niechętnie, mimo wszyst- Podwiązki. Szczegóły te dały nieko uśmiercił ifalstaffa w Henry- którym badaczom powód ku V, nie dając mu szansy poja- do mniemania, że trupa Shakewiania się we własnej osobie; speare'a otrzymała od oficjał (.). nych przedstawicieli dworu za- W tej sytuacji jako częściowa mówi.enie na część rozrywkową przynajmniej poszlaka może słu- jednej z takich ceremonii, żyć - jeśli tylko nie traktować jej przy czym na jej przygotowanie jako dosłownie prawdziwej dano zespołowi stosunkowo mało w każdym szczególe - pewna tra- czasu. Innym badaczom te same dycyjna anegdota, z rodzaju tych, szczegóły nasunęły przypuszczedo których zwykle nie ma się za- nie, że w sztuce przeznaczonej ufania. W ponad sto lat po po- dia sceny publicznej dokonano wstaniu sztuki. w roku 1702, przeróbki zakończenia dla po John Dennis puścił w obieg infor- trzeb specjalnego występu mację, jakoby Wesołe kumoszki przed królową w Windsorze; napisane zostały w ciągu czterna- w takim wypadku wzmianki stu dni na zamówienie i w myśl o Orderze Podwiązki mogły się wytycznych królowej Elżbiety. były znaleźć w sztuce bez szcze W roku 1709 Nicholas Rowe gólnego powodu, po prostu w wyw swoim Life of Shakespeare niku skojarzenia orderu z tą uzupełnił tę hi s torię dodając, że miejscowo śc ią. W obu wypadkrólowa życzyła sobie, aby boha- kach tradycyjna wersja historii terem komedii był Falstaff zako- o wymogach królowej i pośpiechany - co bez wątpienia stano- chu, w jakim pisane były Kuwiło oryginalne podejście do tej moszki. dałaby się doczepić postaci. o sztuki całkiem wiarygodnie. Niezależnie od tego, czy rzeczy- Komentarze Dennica i Rowiście Elżbieta osobiście rozkaza- we'a mogą zawierać w sobie eleła Shakespeare'owi napisać, i to ment prawdy i pomóc nam w zrow takim pośpiechu, kolejną sztu- zumieniu przyczyn, dla których kę z Falstaffem w roli głównej. dokonało się w tej sztuce niezbyt faktem jest, że w piątym akcie naturalne przeniesienie Falstaffa Kumoszek pojawia się bezpośred- z obszaru komedii na teren farsy ni komplement pod adresem kró- oraz z Londynu do Windsoru lowej (w dramacie Shakespe- - prowincjonalnej m1esc111y, are'a rzecz raczej niespotykana w której wyraźnie nie jest on w formie tak podkreślonej i w ta- na swoim miejscu. kich okolicznościach) oraz że w sztuce mowa jest niejednokrotnie o królewskim pałacu w Windsorze i odbywających się tam ce- Fredson Bowers : Wesołe kumoszki z Windsoru, tłum. S. Barańczak, s. 175-179.
Zespół Artystyczny w sezonie 2008/2009 Ryszarda Bielicka-Celińska Agnieszka Bieńkowska Maria Bieńkowska Beata Ciołkowska Marczewska Beata Deutschman Krystyna Gawrońska Małgorzata Jakubiec-Hauke Marta Kadłub Ewa Kopczyńska Elżbieta Laskiewicz Agnieszka Okońska Michał Bałaga Aleksander Blitek Artur Hauke Przemysław Kania Adam Kopciuszewski Krzysztof Korzeniowski Grzegorz Kwas Zbigniew Leraczyk Wojciech Leśniak Andrzej Rozmus Andrzej Śleziak Piotr Zawadzki Współpracują: Ewa Leśniak, Monika Rzeźniczek, Zygmunt Biernat, Wojciech Cecherz, Suflerki: Agnieszka Dzwonek, Ewa Żurawiecka Inspicjenci: Urszula Czyż, Jarosław Tyran Premiery Teatru Zagłębia w Sosnowcu w sezonie 2008/2009 Wrzesień Miłość to takie proste Lars Noren Reżyseria: Bartłomiej Wyszomirski Listopad Cyrano Dariusz Wiktorowicz Reżyseria : Grzegorz Kempinsky, Styczeń Stosunki na szczycie Edward Taylor Reżyseria: Paweł Pitera Luty Czyż nie dobija się koni? Horace McCoy Reżyseria: Julia Wernio Maj Wesołe kumoszki z Windsoru William Szekspir R eżys e ria: Katarzyna Deszcz Czerwiec Królewna Śnieżka Jacob i Wilhelm Grimm Reżyseria: Karol Suszka
Zastępca dyrektora do spraw ekonomicznych, główna księgowa: Helena Równicka Biuro Obsługi Widzów: Jolanta Wędzik, Danuta Skurzyńska, Agnieszka Zarychta Biuro Obsługi Widzów (wejście administracyjne) przyjmuje zamówienia zakładów pracy i szkół na bilety zbiorowe oraz abonamentowe codzienn ie w godz. 9.00-15.00 tel. 266-11-27 793-03-83 Zespól obsługi sceny: Kierownik działu technicznego: Paweł Dzierzkowski Sekcja św i atła i dźwięku: Maciej Kędzierski, Paweł Dabek, Krystian Dziubanek, Leszek Wiślak, Kajetan Górny Sekcja montjżystów sceny: Piotr Labiś, Rafał Chojecki, Sebastian Dabek, Krzysztof Czermak Kasa Teatru czynna we wtorki, środy i czwartki w godz. 12.00-17.00 w piątki, soboty i niedziele w godz. 16.00-18.00 tel. 266-87-66 Rekwizytorzy: Grzegorz Dzwonek, Marek Walendzewicz Garderobiane: Jadwiga Goncerz, Dorota Jamrocha, Danuta Pater, Leokadia Penkala Pracownia perukarska: Maria Bem, Anna Kwiecień, Aneta Młynarkiewicz, Wydawnictwo Teatru Zagłębia w Sosnowcu Pracownia krawiecka: Halina Gocyła, Małgorzata Soból, Jolanta Stompel, Jolanta Trzcińska Redakcja programu: Joanna Malicka Pracownie stolarsko-modelarskie: Tomasz Cesarz, Witold Kraczyński, Andrzej Słowiński, Kazimierz Zimny Opracowanie graficzne i ilustracje: Marek Michalski
SPONSOR on PATRONAT MEOIAL..Dlus Tro.d.io 416.2 F'4 QJWICE Y ~'2!Q ~.~. d/a.łtudenta. PI