Siedmioróg James Gelsey
Już w sprzedaży niesamowite historie: 1. SCOOBY-DOO! SZAMAN 2. SCOOBY-DOO! FAŁSZYWA WRÓŻKA 3. SCOOBY-DOO! NAWIEDZONY ZAMEK 4. SCOOBY-DOO! KLĄTWA MŚCIWEJ MUMII 5. SCOOBY-DOO! ŚNIEŻNY POTWÓR 6. SCOOBY-DOO! ZATOPIONY STATEK 7. SCOOBY-DOO! KLĄTWA WILKOŁAKA 8. SCOOBY-DOO! WAMPIR 9. SCOOBY-DOO! POTWÓR Z WESOŁEGO MIASTECZKA 10. SCOOBY-DOO! PRZEBOJOWY DUCH 11. SCOOBY-DOO SKARB ZOMBIE 12. SCOOBY-DOO! KOSZMARNY MECZ 13. SCOOBY-DOO! UPIORNY GENERAŁ 14. SCOOBY-DOO! UCIEKAJĄCY ROBOT 15. SCOOBY-DOO! FRANKENSTEIN 16. SCOOBY-DOO! MISTRZ W MASCE 17. SCOOBY-DOO! POTWÓR Z DOLINY SZCZĘŚCIA 18. SCOOBY-DOO! SZALONY JASKINIOWIEC 19. SCOOBY-DOO! SZALEŃCZE RODEO 20. SCOOBY-DOO! UPIÓR ZE SKLEPU Z ZABAWKAMI 21. SCOOBY-DOO! STRASZLIWY GORYL 22. SCOOBY-DOO! SZALEJĄCY WIKING 23. SCOOBY-DOO! UPIORNY STRACH NA WRÓBLE Wszystkie nowości znajdziesz na stronie: www.siedmioróg.pl
James Gelsey Przekład Anna Čemeljić Copyright 2011 Hanna-Barbera SCOOBY-DOO and all related characters and elements are trademarks of and Hanna-Barbera WB SHIELD: & Warner Bros. Entertainment Inc. (s11) SIED25013 Siedmioróg
Tytuł oryginału Scooby-Doo! and the Snow Monster Redaktor prowadzący Marzena Golisz Skład Jolanta Michalska Korekta Teresa Warzecha Żaden fragment książki nie może być powielany ani reprodukowany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy. ISBN 978-83-7568-625-8 Wydawnictwo Siedmioróg ul. Krakowska 90 50-427 Wrocław www.siedmioróg.pl Wrocław 2011
Rozdział 1 H ej, Scooby, mógłbyś chuchać w inną stronę? poprosił Fred. Szyba całkiem zaparowała, a przez ten sypiący bez przer - wy śnieg i tak ledwo widzę drogę. Wehikuł Tajemnic sunął po zaśnieżonej górskiej drodze w kierunku Jodłowej Góry. Scooby siedział na przednim siedzeniu, wciśnięty między Velmę i Daphne. O rany, ile tu śniegu! Wygląda, jakby padało od tygodnia zawołała Velma. No to super! ucieszyła się Daphne. Wybraliśmy się na narty w najlepszym momencie. 5
Założę się, że trasy będą świetnie przygotowane dodał Fred. Nagle samochód gwałtownie zahamował. Na środku drogi, tuż przed maską Wehikułu Tajemnic, stał wielki włochaty stwór. Podniósł kudłate łapska, zamachał nimi, a potem odwrócił się gwałtownie i uciekł do lasu. Wszyscy cali? zapytał Fred. O rety! Co to było? odezwał się z tylnego siedzenia Kudłaty. Nie mam pojęcia odparł Fred. Moim zdaniem to był jakiś człowiek powiedziała Daphne. Chyba raczej niedźwiedź zaprotestowała Velma. Może to był po prostu zabłąkany narciarz szukający baru z gorącymi przekąskami? rzucił Kudłaty. Ktokolwiek to był, już sobie poszedł powiedział Fred. Ze względu na pogodę proponuję, żebyśmy jechali dalej. 6
Masz rację zgodziła się Daphne. Zbliża się noc, a zawierucha nie ustaje. Jak daleko jeszcze do schroniska? zwrócił się Fred do Velmy. Velma, ściśnięta przez Scooby ego i Daphne, nie miała miejsca na rozłożenie mapy. Słuchaj, Scooby, to siedzenie nie było zaprojektowane z myślą o dwóch osobach i psie twoich rozmiarów powiedziała Velma. Z tyłu koło Kudłatego jest mnóstwo miejsca dodała Daphne. Nigdzie się stąd nie ruszę oświadczył Scooby. A jeśli dam ci za to scoobychrupkę? zapytała Velma. Nie ma mowy Scooby pokręcił głową. A dwie scoobychrupki? kusiła Daphne. Nic z tego Scooby pozostawał nieugięty. A trzy? zapytał Fred. Dajcie spokój odparł Scooby i smutnym wzrokiem patrzył przez okno. Od czasu do cza- 7
su wystawiał język i przecierał zamgloną szybę, żeby lepiej widzieć, co się dzieje na zewnątrz. Co z tobą, Scooby? zaniepokoił się Fred. Głowa Kudłatego pojawiła się między przednimi siedzeniami. Scooby jest na mnie wściekły, ponieważ nazwałem go tchórzliwym kotem wyjaśnił. Dlaczego to zrobiłeś? zapytała Daphne. Bo powiedział, że woli siedzieć w schronisku, niż jeździć na nartach odparł Kudłaty. No i co z tego!? oburzyła się Velma. Przecież wiele osób jeździ w góry właśnie po to, aby posiedzieć w schronisku. Mogą wygrzewać się przy kominku, owinięci w ciepły wełniany koc, i popijać gorącą czekoladę. Kudłatemu zaświeciły się oczy: Wspomniałaś coś o czekoladzie? Velma kiwnęła głową. Przyjacielu powiedział Kudłaty jeśli siedzenie w schronisku i popijanie gorącej czekolady sprawia, że można kogoś nazwać tchórzliwym kotem, to mogę powiedzieć tylko jedno... Co takiego? zainteresowała się Daphne. 8
Miauuu! odparł Kudłaty. Wszyscy wybuchnęli śmiechem, a udobruchany Scooby wskoczył na tylne siedzenie i usadowił się obok Kudłatego. Velma wreszcie miała dość miejsca, aby rozłożyć mapę. Schronisko jest może ze dwa kilometry stąd, powinniśmy tam dojechać w kilka minut oświadczyła po chwili. No to nasz narciarski weekend za chwilę się zacznie! ucieszył się Fred. Weekend gorącej czekolady popijanej przed kominkiem sprostował Kudłaty. Weekend spokojnego wypoczynku w górach podsumowała Daphne. 9
HEJ, SCOOBY-DOO! WYGLĄDA NA TO, E ZNÓW MAMY JAKĄŚ ZAGADKĘ DO ROZWIĄZANIA! Z imowy wypoczynek w schronisku Pod Wielk¹ Jod³¹ mo e oznaczaæ szusowanie na nartach po oœnie onych stokach lub wylegiwanie siê przed kominkiem i popijanie gor¹cej czekolady. Mo e równie oznaczaæ spotkanie z w³ochat¹ besti¹, która doskonale zna zwyczaje mieszkañców schroniska i sprawnie porusza siê po okolicy! Kto stoi za t¹ zagadk¹? OdpowiedŸ mo e znaleÿæ tylko Tajemnicza Spó³ka. Copyright 2011 Hanna-Barbera SCOOBY-DOO and all related characters and elements are trademarks of and Hanna-Barbera WB SHIELD: & Warner Bros. Entertainment Inc. (s11) SIED25013 66 Tu kupisz ksi¹ ki z serii SCOOBY-DOO: www.siedmiorog.pl
Niedostępne w wersji demonstracyjnej. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki w serwisie