RAPORT TYGODNIOWY WALUTY I SUROWCE

Transkrypt

1 RAPORT TYGODNIOWY WALUTY I SUROWCE Data sporządzenia: 13 kwietnia godz Pozytywnie znów wyróżniał się amerykański dolar. Zaskoczyła też siła dolara australijskiego. Negatywnie euro, które w krótkim terminie pogrąża się przez Grecję. Słabo też funt, gdzie widać wpływ zbliżających się wyborów parlamentarnych 7 maja. W minionym tygodniu strona podażowa była wyjątkowo silna na rynkach zbóż: ceny pszenicy, kukurydzy, soi oraz ryżu systematycznie i niemal nieprzerwanie - spadały. Spektakularnych zwyżek na rynkach surowców nie było, chociaż warto zwrócić uwagę na relatywnie niezłe dodatnie wyniki palladu oraz cukru. To już było (WALUTY/SUROWCE): USA: Zapiski z posiedzenia FED w marcu pokazały, że kilku członków FED opowiadało się za czerwcowym terminem podwyżki. Temat wrócił, zatem na wokandę, chociaż wiele będzie zależeć od kolejnych danych makro Eurostrefa/Grecja: Grecja spłaciła w czwartek 450 mln EUR pożyczki do MFW. Wcześniej, bo w środę zdołała wyemitować krótkoterminowe bony skarbowe za ponad 1 mld EUR. Niemniej rozmowy z wierzycielami ws. ustalenia nowego programu reform posuwają się bardzo wolno. Grecy wprawdzie twierdzą, że zdołają osiągnąć porozumienie do 24 kwietnia (szczyt Eurogrupy), ale nieoficjalnie grecka prasa podała, że grupa robocza Eurogrupy dała czas do 14 kwietnia na przygotowanie kolejnych, bardziej wiarygodnych propozycji, które będą punktem wyjścia do rozmów Japonia: BOJ na posiedzeniu nie zmienił parametrów polityki pieniężnej, a prezes Kuroda podczas konferencji prasowej nie sugerował, jakoby 30 kwietnia mogły zostać podjęte wiążące decyzje ws. zwiększenia skali QE. Pojawiła się informacja, jakoby jeden z jastrzębich członków BOJ (Kiuchi) sugerował obniżenie programu z 80 bln JPY rocznie do 45 bln JPY. Co ciekawe jego propozycja przepadła większością głosów (czyli niekoniecznie była to relacja 8-1). Na nowe szczyty powyżej 20 tys. pkt. wzbił się giełdowy indeks Nikkei Wielka Brytania: Słabe dane nt. produkcji przemysłowej w lutym (wzrost jedynie o 0,1 proc. r/r). Dodatkowo cały czas rynek żyje sondażami przed 7 maja uwagę zwraca potencjalna dominacja narodowej SNP w Szkocji. Komunikat BOE ws. stóp bez znaczenia Chiny: Inflacja CPI w marcu wyniosła 1,4 proc. r/r, a PPI -4,6 proc. r/r są to odczyty nieco powyżej oczekiwań Australia: RBA nie zmienił stóp procentowych (2,25 proc.). Oczekuje się cięcia w maju. Niemniej pojawiają się głosy, że później nastąpi kilkumiesięczna pauza Nowa Zelandia: Premier Key sugerował małą efektywność ewentualnych interwencji na kursie NZD ze strony banku centralnego, co być może sygnalizuje, że nie będą one przeprowadzane (chociaż bank centralny jest niezależny w swoich decyzjach) Kanada: Dane z rynku pracy były mieszane w marcu o 28,2 tys. zmniejszyły się etaty dla zatrudnionych w pełnym wymiarze, a o 56,8 tys. wzrosły te dla pracy czasowej Norwegia: Inflacja CPI wyniosła w marcu 0,3 proc. m/m i 2,0 proc., a bazowa CPI 0,4 proc. m/m i 2,3 proc. r/r w obu przypadkach jest to minimalnie poniżej oczekiwań rynku Ropa naftowa: Zapasy ropy naftowej w USA po raz kolejny znacząco wzrosły. Wtorkowy raport Amerykańskiego Instytutu Paliw pokazał wzrost zapasów ropy w USA na poziomie 12,2 mln baryłek, z kolei Departament Energii USA podał wzrost o 10,95 mln baryłek. Dodatkowo, saudyjski minister ds. ropy naftowej Ali Al-Naimi powiedział, że w marcu Arabia Saudyjska produkowała rekordowe 10,3 mln baryłek ropy naftowej dziennie. Zboża: W czwartek amerykański Departament Rolnictwa opublikował comiesięczny raport dotyczący m.in. produkcji i zapasów zbóż w USA i na świecie. USDA podwyższył prognozę zapasów kukurydzy na koniec tego sezonu, a także delikatnie obniżył prognozy zapasów soi i pszenicy. Strona 1

2 A to przed nami: (WALUTY/SUROWCE): Polska: W środę decyzja RPP (czysta formalność, chociaż pytanie czy podczas konferencji prasowej nie będzie odniesień do ostatniego umocnienia się złotego). Poza tym dzisiaj dane nt. bilansu płatniczego za luty, we wtorek o podaży pieniądza M3, w czwartek inflacji bazowej, a w piątek płac i zatrudnienia Eurostrefa/Grecja: Nieformalnie Grecy mieli dostać czas do 14 kwietnia na przedstawienie kolejnych, bardziej wiążących propozycji reform, które byłyby punktem wyjścia do rozmów pod wypracowanie porozumienia z Eurogrupą 24 kwietnia Eurostrefa: W środę mamy posiedzenie ECB. Nie powinno mieć jednak większego znaczenia, gdyż program QE dopiero się zaczął i nie będzie zmieniany. Co najwyżej warto będzie zwrócić uwagę na opinie Draghiego dotyczące ożywienia gospodarczego i kwestii Grecji. Poza ECB we wtorek poznamy dane o produkcji przemysłowej w lutym, a w piątek ostateczne dane nt. marcowej inflacji konsumenckiej USA: Mamy szereg ważnych publikacji, które mogą pomóc w ocenie na ile czerwcowy termin podwyżki stóp przez FED rzeczywiście może być brany pod uwagę. I tak we wtorek mamy marcową sprzedaż detaliczną, w środę kwietniowy indeks NY FED Mfg., marcową produkcję przemysłową, oraz Beżową Księgę, w czwartek indeks Philly FED za kwiecień, a w piątek marcową inflację konsumencką i nastroje konsumenckie Uniwersytetu Michigan na połowę kwietnia. Zaplanowano też sporo wystąpień członków FED. W środę Kocherlakota i Bullard, w czwartek Lacker, Lockhart, Mester, Rosengren i Fischer. Z racji faktu, że przypadną one okres publikacji ważnych danych makro mogą mieć większe znaczenie Wielka Brytania: Tydzień ważnych publikacji we wtorek marcowa inflacja CPI i PPI, a w piątek rynek pracy Szwajcaria: W czwartek inflacja PPI w marcu, a w piątek sprzedaż detaliczna za luty ważniejsze to pierwsze Japonia: W środę poznamy dane nt. produkcji przemysłowej za luty, a głos zabierze Haruhiko Kuroda (szef BOJ) podczas dorocznego spotkania Japońskiego Towarzystwa Bankowego (godz. 8:15). Może mieć to znaczenie w kontekście spekulacji, co BOJ zrobi na posiedzeniu 30 kwietnia (zmiana celu inflacyjnego, sygnały zwiększenia skali QE?) Australia: Kluczowe dane to te z rynku pracy w czwartek stopa bezrobocia i zatrudnienie za marzec Kanada: Nie można zapomnieć o tym, że w środę o godz. 15:00 mamy decyzję ws. stóp procentowych. Konferencja szefa BOC, Stephena Poloza rozpocznie się o godz. 17:15. Poza tym ważne dane będą w piątek sprzedaż detaliczna za luty i inflacja CPI za marzec Nowa Zelandia: W środę 15 kwietnia odbędzie się kolejna aukcja wyrobów mlecznych wyniki można śledzić tu: Norwegia: Na wtorek zaplanowano wystąpienie szefa Norges Banku w Rzymie. Trudno jednak ocenić, na ile Oystein Olsen odniesie się do perspektyw polityki monetarnej Szwecja: We wtorek o 9:30 mamy kluczowe dane nt. marcowej inflacji CPI Ropa naftowa: We wtorek wieczorem opublikowane zostanie raport American Petroleum Institute, dotyczący zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych. W środę analogiczny raport opublikuje amerykański Departament Energii. Gaz ziemny: W czwartek amerykański Departament Energii opublikuje cotygodniowy raport dotyczący zapasów gazu ziemnego w USA. Zboża: W poniedziałek pojawi się raport dotyczący jakości upraw zbóż w USA, z kolei w czwartek amerykański Departament Rolnictwa zaprezentuje cotygodniowe dane dotyczące eksportu towarów rolnych ze Stanów Zjednoczonych. Kakao: W czwartek pojawią się dane dotyczące przemiału ziaren kakaowca w Ameryce Północnej, będące ważną miarą popytu na kakao. Strona 2

3 WALUTY: Złoty, forint, korona, lej, rubel oraz turecka lira: Na silnego rubla zwracaliśmy uwagę od kilku tygodni. Teraz ruch mocno przyspieszył, co może sugerować jego bliski koniec. Kapitał spekulacyjny zarabia na dużych swapach (wysokie stopy procentowe), a także dyskontuje to, że zagraniczna polityka Putina raczej się załamała (poza zaangażowaniem się na Ukrainie nie będzie nic nowego). Ropa się stabilizuje, ale za chwilę Rosja będzie musiała przystosować się do tego, że kryzys gospodarczy potrwa znacznie dłużej Inwestorzy pomału zaczynają interesować się turecką lirą, ale większemu zaangażowaniu nie sprzyja perspektywa czerwcowych wyborów parlamentarnych. W dłuższym okresie znaczenie może mieć jednak fakt, że gospodarka najprawdopodobniej wchodzi w silny trend wzrostowy (słowa szefa banku centralnego). Zakładając, że amerykański FED nie zacieśni polityki przez wakacjami, a TCMB nie będzie chętny mocnym cięciom stóp procentowych, oraz ropa utrzyma się na niskich poziomach, może dać to w końcu więcej pozytywnych impulsów lirze. Stabilny był nasz region podobnie zachowywały się PLN, HUF i CZK. Nieco zyskały względem EUR i straciły w relacji do USD. W drugiej połowie tygodnia, im bardziej odczuwalna stała się niepewność co do rozwoju wypadków w Grecji, a do gry powrócił czerwcowy termin zacieśnienia polityki w USA (po publikacji zapisków FED z marca), tym większa była podaż regionalnych walut. W efekcie na wykresie koszyka BOSSA PLN nie udało się trwale naruszyć linii spadkowej 10 miesięcznego trendu na 94,10 pkt., na co zwracaliśmy uwagę we wpisie sprzed tygodnia. Wsparciem stały się okolice 92,90-93,10 pkt. Wykres tygodniowy BOSSA PLN Co przyniosą najbliższe dni? Nie można zupełnie wykluczyć scenariusza w którym złoty wyraźniej słabnie i BOSSA PLN testuje wsparcia 91,00-91,40 pkt. Może to zostać wywołane nerwowością wokół Grecji. Ruch ten nie powinien być jednak początkiem dłuższej tendencji, a raczej okazją do ponownego wejścia w złotego na niższych poziomach. Długoterminowe perspektywy dla naszej waluty wyglądają dobrze kluczowe są relacje w polityce ECB i FED. W pierwszym przypadku luzowanie polityki będzie długoterminowo wspierać złotego, w drugim (jeżeli FED ostatecznie przesunie pierwszą podwyżkę stóp na jesień- również). Strona 3

4 Euro: We wpisie sprzed tygodnia zwracaliśmy uwagę, że długoterminowe perspektywy zaczynają nieco faworyzować euro (ożywienie w gospodarce i wcześniejsze, spore zdyskontowanie potencjalnych działań ECB w wycenie euro). W krótkim terminie jak można było tego oczekiwać cieniem znów zaczynają kłaść się greckie problemy. I to raczej nie zmieni się do 24 kwietnia (Eurogrupa), a emocje mogą być jeszcze większe. Zwłaszcza po wtorku, kiedy mija nieformalny termin doprecyzowania nowych propozycji reform dla europejskich wierzycieli. Większego wpływu nie będzie mieć środowe posiedzenie ECB. Oddalają się szanse na złamanie silnego oporu 112,18 pkt. na koszyku BOSSA EUR, co mogłoby zmienić perspektywę spadkową. W najbliższych dniach idziemy na nowe tegoroczne minima. Wykres miesięczny BOSSA EUR Dolar: W ostatnich dniach wyraźnie wrócił do gry. Rynek uznał, że słabe dane Departamentu Pracy z 3 kwietnia były wypadkiem przy pracy (sroga zima) i trzeba by zaczekać na potwierdzenie w kolejnych odczytach. Poza tym, po publikacji zapisków z marcowego posiedzenia FED, do gry powrócił czerwiec, jako termin podwyżki stóp procentowych chociaż to mogą rozwiać nowe publikacje makro w najbliższych dniach, oraz pośrednio zaplanowane wystąpienia członków FED. Na wykresie koszyka US Dollar Index widać, że rynek będzie próbował celować na podwójny szczyt przy 100,39 pkt. (szczyt z marca). Gdyby udało się go naruszyć (bardziej przez czynnik Grecji, niż dane z USA), to bardzo mocną strefą oporu będzie rejon 101,80-102,00 pkt. W średnioterminowej perspektywie bardziej rysujemy szczyt, niż szukamy nowej silnej fali wzrostowej. Strona 4

5 Wykres tygodniowy US Dollar Index. źródło: Stooq.pl Jen: Wróciliśmy do wzrostów jena, po tym jak po posiedzeniu BOJ w zasadzie spadło prawdopodobieństwo zwiększenia skali programu QE 30 kwietnia. Protokół pokazał, że jastrzębi Kiuchi chciał obniżenia skali programu o blisko połowę i podobno nie był w tym osamotniony. Wydaje się, że jen mógłby zyskać bardziej, gdyby nie hossa na tokijskiej giełdzie wcześniej korelacja pomiędzy USD/JPY a Nikkei była odwrotna. Ważną datą będzie teraz środa po wystąpieniu Kurody rynek może utwierdzić się w tym, że żadnych radykalnych zmian 30 kwietnia nie będzie. Jen może dalej zyskiwać. Wykres przebiegu stóp zwrotu par z JPY za ostatnie 10 dni, źródło: Stooq.pl Strona 5

6 W efekcie nadal ciekawą propozycją pozostanie EUR/JPY za sprawą problemów wspólnej waluty. Ciekawie wyglądają też CHF/JPY, czy GBP/JPY, czy nawet AUD/JPY (tutaj będziemy bardziej korygować ruch na AUD). Frank: Dane nt. inflacji CPI za marzec wskazały na jej przyspieszenie w ujęciu rocznym do -0,9 proc., ale już w relacji miesięcznej mieliśmy odbicie o 0,3 proc. Odczyty są nieco powyżej prognoz, co teoretycznie pokazuje, że nie ma (na razie) ryzyka rozwinięcia się spirali deflacyjnej, co mogłyby dla SNB być motywem do cięcia stawki LIBOR. Niemniej pary frankowe wskazały w minionym tygodniu na osłabienie CHF (wyjątki to EURCHF I SEKCHF). Trudno to jednoznacznie wytłumaczyć. Być może rynek próbuje dyskontować to, o czym piszemy od jakiegoś czasu SNB czeka na zamknięcie sprawy Grecji, aby zainterweniować (jednak cięcie stawki LIBOR) jeszcze przed czerwcowym posiedzeniem. W tym tygodniu mamy dane nt. inflacji PPI i sprzedaży detalicznej. Te jednak wiele nie zmienią. Technicznie CHF może próbować nieco odbijać, ale może być to krótkoterminowy ruch. Tak jak pisaliśmy we wpisie sprzed tygodnia - pary z CHF może w najbliższym czasie charakteryzować ponownie wyższe ryzyko inwestycyjne. Wykres przebiegu stóp zwrotu par z CHF za ostatnie 10 dni, źródło: Stooq.pl Funt: Przez pierwszą część tygodnia funt był bierną walutą w parze. W środę nawet nieco zyskał po informacjach o możliwych przejęciach brytyjskich koncernów BG Group i Sky. Czwartek, a zwłaszcza piątek to już wyraźna korekta w dół. Szkodzi nadal polityka (chociaż może być to już nadmiernie wyceniane przez rynek). Dodatkowo rozczarowały dane produkcja przemysłowa w lutym wzrosła zaledwie o 0,1 proc. r/r. Ten tydzień przyniesie ważne publikacje fakt niskiej inflacji może być częściowo w cenach. Kluczowe okażą się piątkowe dane z rynku pracy, zwłaszcza kwestia dynamiki płac. Odczyt wyższy od oczekiwanych 1,8 proc. r/r dla średniej 3-miesięcznej, może dać impuls do próby wyraźniejszego odbicia funta. Kluczowy ruch nastąpi jednak dopiero w maju. Strona 6

7 Wykres przebiegu stóp zwrotu par z GBP za ostatnie 10 dni, źródło: Stooq.pl Wykres przebiegu stóp zwrotu par z AUD za ostatnie 10 dni, źródło: Stooq.pl Strona 7

8 Waluty surowcowe: Bardzo dobrze radził sobie AUD można odnieść wrażenie, że rynek próbuje na nowo szacować skalę obniżek stóp ze strony RBA w kolejnych miesiącach. Teraz może być ich mniej są opinie, że po majowej obniżce Bank może zdecydować się na kilka miesięcy pauzy. Z drugiej strony AUD nie sprzyja sytuacja na surowcach, a te rzutują przecież na perspektywy dla gospodarki. Ważne dane dla Australii napłyną w czwartek wydaje się, że ten tydzień przyniesie przeszacowanie wyceny AUD, ale w dół. Wraz z AUD dobrze zachowywał się NZD, który zawdzięcza odbicie m.in. słowom premiera Key a, który deprecjonował znaczenie interwencji walutowych RBNZ wcześniej rynek się tego obawiał. W środę mamy przetarg wyrobów mlecznych może on zaważyć na notowaniach NZD. Stopniowo w siłę rośnie CAD tu kluczowa będzie interpretacja słów Stephena Poloza po kończącym się w środę posiedzeniu Banku Kanady, oraz piątkowe dane nt. inflacji CPI i sprzedaży detalicznej. Wykres przebiegu stóp zwrotu par z CAD za ostatnie 10 dni, źródło: Stooq.pl Skandynawskie: Widoczna była nieznaczna słabość SEK rynek nie angażuje się w walutę, która ma ujemne stopy procentowe, a bank centralny prowadzi program QE chyba, że ma ku temu powód. Taki może pojawić się we wtorek w kontekście inflacji CPI za marzec, gdyby była wyższa od oczekiwanych 0,2 proc. m/m i 0,3 proc. r/r. Wtedy rynek uznałby, że Riksbank ma nieco związane ręce w kwestii dalszych posunięć. Z kolei delikatnie mocniejsza była korona norweska, chociaż dopiero w piątek. Mimo, że inflacja CPI nie sprostała oczekiwaniom ekonomistów, to najwidoczniej spodziewano się gorszego odczytu. Rynek pomału uwzględnia też fakt, że ceny ropy nie reagują już wyraźniejszymi spadkami na kolejne informacje o dalszych wzrostach zapasów surowca, które i tak są rekordowe. Zobaczymy, czy szef Norges Banku nawiąże we wtorek do bieżącej sytuacji monetarnej niemniej wydaje się, że rynek błędnie wrzuca Szwecję i Norwegię do jednego worka. To daje szanse na większe odreagowanie NOK na przestrzeni kolejnych tygodni. Strona 8

9 SUROWCE: Ropa naftowa: Początek minionego tygodnia na rynku ropy naftowej był świetny o dziwo, wzrosty te w dużej mierze były wywołane wcześniejszym porozumieniem w sprawie irańskiego programu atomowego. Po pierwszej spadkowej reakcji, inwestorzy zaczęli na chłodno oszacowywać prawdopodobieństwo rychłego wzrostu eksportu ropy naftowej z Iranu a przecież wiadomo, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca prędko. Sankcje na Iran mogą być zniesione najwcześniej w drugiej połowie tego roku, a niektórzy prognozują, że będzie to dopiero przyszły rok. To, że irańska podaż istotnie wpłynie na globalny rynek ropy naftowej, jest oczywiste. Iran posiada jedne z największych zasobów ropy naftowej na świecie i ma potencjał stać się jednym z najważniejszych eksporterów ropy naftowej spośród krajów OPEC. Wiele wskazuje jednak na to, że ten potencjał nie będzie mógł być wykorzystany zbyt prędko lata sankcji sprawiły, że irańska infrastruktura naftowa została zaniedbana i zanim produkcja ruszy pełną parą, prawdopodobnie konieczne będzie wiele prac remontowych. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej, ten proces może potrwać nawet 5 lat. Nawet jeśli irańska ropa naftowa nie pojawi się na globalnym rynku zbyt prędko, to podaż tego surowca na świecie i tak pozostanie spora. Saudyjski minister ds. ropy naftowej Ali Al-Naimi powiedział, że w marcu Arabia Saudyjska produkowała rekordowe 10,3 mln baryłek ropy naftowej dziennie. W Stanach Zjednoczonych w minionym tygodniu po raz kolejny pojawiły się raporty pokazujące duży wzrost zapasów ropy naftowej w USA. I prawdopodobnie to właśnie kwestia produkcji i zapasów ropy za oceanem będzie czynnikiem, który ostatecznie przesądzi o powrocie do trendu wzrostowego na rynku ropy naftowej. Jeśli amerykańska produkcja ropy zacznie spadać, będzie to sygnał, że działania restrukturyzacyjne w tamtejszych firmach wydobywczych przynoszą efekt. A tymczasem notowania ropy naftowej poruszają się wciąż w konsolidacji, ograniczonej od góry technicznym oporem w okolicach 54 USD za baryłkę. Notowania ropy naftowej WTI dane tygodniowe. Strona 9

10 Gaz ziemny: Ceny gazu ziemnego, podobnie jak notowania ropy naftowej, znajdują się wciąż pod wyraźną presją podaży. Notowaniom ciąży obfitość tego surowca na globalnym rynku zarówno na Bliskim Wschodzie, jak i w Azji Południowo-Wschodniej i w Stanach Zjednoczonych. W minionym tygodniu cena gazu ziemnego w USA przekroczyła w dół ważny technicznym poziom wsparcia w okolicach 2,56 USD za mln BTU. To otworzyło notowaniom tego surowca drogę do dalszych spadków. Miedź: Ostatnie dni na rynku miedzi były czasem nerwowej konsolidacji. Notowania tego surowca poruszały się tuż powyżej ważnego technicznego wsparcia w rejonie 2,71-2,72 USD za funt. W minionym tygodniu inwestorzy w zasadzie przede wszystkim wyczekiwali na dane z Chin, których część już się pojawiła. Chiny generują ponad 40% globalnego popytu na miedź. W piątek opublikowane zostały niezbyt zaskakujące dane dotyczące inflacji, z kolei dzisiaj pojawiły się dane dotyczące handlu zagranicznego Chin, które wzbudziły więcej emocji. Ogólnie były one słabe zwłaszcza 15- procentowy spadek w dynamice eksportu. Jednocześnie jednak dane te pokazały, że import miedzi do Chin wyraźnie wzrósł w marcu w porównaniu do lutego, był on większy aż o 46,4%. Wspiera to stronę popytową w krótkim terminie, jednak warto pamiętać, że dynamika ta odzwierciedla ożywienie popytu po lutowych obchodach Nowego Roku Księżycowego, więc mamy do czynienia z efektem niskiej bazy. Notowania miedzi w USA dane dzienne. Metale szlachetne: Miniony tydzień zakończył się spadkiem cen złota i srebra oraz wzrostem cen platyny i palladu (w przypadku dwóch ostatnich metali stronie popytowej sprzyjała bardziej nie tylko sytuacja fundamentalna, lecz także techniczna). Cena złota znajduje się pod presją podaży wynikającą z silnego dolara. Opublikowane w minionym tygodniu minutki Fed pokazują, że scenariusza podwyżki stóp procentowych w USA już w połowie tego roku nie można wykluczać a taka perspektywa sprzyja wzrostowi wartości dolara. Strona 10

11 Dodatkowo, stronie podażowej sprzyjają kwestie fundamentalne na rynku złota. Popyt na ten kruszec w formie fizycznej pozostaje rozczarowujący, zarówno w Chinach, jak i w Indiach czyli krajach generujących największy popytu na złoto na świecie. Również aktywa funduszy ETF utrzymują się na niskim poziomie, podkreślając brak chęci inwestorów do lokowania kapitału na tym rynku w obecnym czasie. To poniekąd nie dziwi, także biorąc pod uwagę silny rynek akcji. Notowania złota dane dzienne. Zboża: W poprzednim tygodniu strona podażowa wyraźnie dominowała na rynkach kukurydzy i soi. Czwartkowy raport amerykańskiego Departamentu Rolnictwa nie przyniósł bowiem większego zaskoczenia USDA potwierdził, że na koniec tego sezonu zapasy zbóż w Stanach Zjednoczonych będą duże. Ponadto warto pamiętać, że trwają żniwa w Ameryce Południowej, które też przecież sprzyjają spadkom notowań zbóż, zwłaszcza kukurydzy i soi, których Brazylia i Argentyna są dużymi producentami i eksporterami. W przypadku pszenicy większe znaczenie ma sytuacja w rejonie Morza Czarnego. Obecnie warunki pogodowe na polach uprawy pszenicy ozimej w Rosji i na Ukrainie są bardzo dobre, co zwiększa prawdopodobieństwo dobrych tegorocznych zbiorów i tym samym, nie pozwala pszenicy na większe wzrosty cen. Soft commodities: W minionym tygodniu wzrosły ceny bawełny, cukru i kakao. Zwyżka na rynku bawełny wynikała w sporej mierze z prognoz dotyczących spadku areału zasiewów bawełny w USA niskie ceny tego surowca sprawiają, że jego uprawa dla wielu amerykańskich farmerów stała się mniej opłacalna niż inne opcje. W przypadku kakao o wzrostach zadecydowały informacje o spadku eksportu ziaren kakaowca z Wenezueli, a także o mniejszych od oczekiwań pozasezonowych zbiorach (tzw. mid-crop). Inwestorzy na tym rynku wyczekują jednak obecnie przede wszystkim na dane dotyczące przemiału ziaren kakaowca w Ameryce Północnej, będących miarą popytu na kakao. Z kolei na rynku cukru wzrostom cen sprzyjał rozczarowujący początek zbiorów trzciny cukrowej w Brazylii, a także spekulacje dotyczące możliwości zmniejszenia zapasów tego surowca ze względu na duży popyt na niego ze strony producentów etanolu. W przypadku bawełny, cukru oraz kakao w długim terminie mamy jednak wciąż do czynienia z trendem spadkowym. Strona 11

12 Notowania kukurydzy w USA dane tygodniowe. Notowania kakao w USA dane dzienne. Strona 12

13 Raport przygotowali: Marek Rogalski główny analityk walutowy Dorota Sierakowska analityk surowcowy Nota prawna: Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulamin doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajduje się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. Strona 13