Gazetka szkolna Gimnazjum nr 3 im. Henryka Sienkiewicza w Nowym Sączu Cena 1,50 zł Nr /2006. Cześć Wszyscy Czytelnicy naszej Szatni!

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Gazetka szkolna Gimnazjum nr 3 im. Henryka Sienkiewicza w Nowym Sączu Cena 1,50 zł Nr 7 2005/2006. Cześć Wszyscy Czytelnicy naszej Szatni!"

Transkrypt

1 Gazetka szkolna Gimnazjum nr 3 im. Henryka Sienkiewicza w Nowym Sączu Cena 1,50 zł Nr /2006 Cześć Wszyscy Czytelnicy naszej Szatni! Koniec roku szkolnego tuż-tuż, ostatnie wydanie Szatni : wszędzie panuje totalny popłoch. Na korytarzach wbiegają na siebie próbujący poprawić jakieś oceny niewyspani uczniowie. Nauczyciele załamują ręce, Panie Sprzątaczki przeżywają kryzys.. Na szczęście zakończenie roku nie wygląda tak w naszej Trójeczce:)! U nas jak co roku spokojnie mija czerwiec a wraz z nim koniec nauki szkolnej i początek wakacji:) A odnośnie zakończenia roku to nasi nauczyciele Szatni ;-)! I to w pięknym stylu grając, tańcząc i śpiewając w Mitach greckich na wesoło ;:). Cała Redakcja oraz organizatorzy chcieli również podziękować w imieniu Trójeczki, czyli naszego konia, za wpłacone dla niego pieniądze. Tak niewielką kwotą mogliśmy uszczęśliwić naszego pupila i podarować mu prawdziwy koński uśmiech. To wspaniałe!:) A w czerwcowym - w tym roku szkolnym ostatnim już niestety:-( - numerze, pomimo chłodu na podwórku, eksplozja gorąca i lata. Jak zawsze: Z życia szkoły; Qlturalna ; Humorki; Prezentacja klasy III h, i, g i masa ciekawych artykułów :-) Cała Redakcja Szatni chciałaby życzyć Wam zdrowych i udanych wakacji, abyście w roku szkolnym 2006/2007 byli pełni optymizmu i gotowi na wyzwania z nim związane.. WESOŁYCH WAKACJI..:* Aneta..:*:) W tym numerze: Z życia szkoły Zgadnij kto to? Wywiad z Gość Numeru Prezentacja III h Prezentacja III i Ich troje i Zamość Wycieczka do Warszawy Wierchomla Wierchomla / Wakacje Michałki...24 Kącik Anglofila 25 Qulturalna Szatnia...26 Humor Stopka redakcyjna/reklama

2 Z ŻYCIA SZKOŁY ZAPRASZAMY wszystkich uczniów Gimnazjum nr 3 na spektakl charytatywny pt. Mity greckie na wesoło, który odbędzie się dnia 22 czerwca, w sali Kina Krokus. Przedstawienie będzie grane dwa razy: o dla klas I i II, o dla klas III i gości. Dochód ze spektaklu będzie przeznaczony na potrzeby Fundacji TARA, czyli dla naszego Dawidka Trójeczki. Z życia szkoły Joannie Kołacz i Magdalenie Pinczer - uczennicom klasy II g zajęcia I miejsca w Międzygimnazjalnym Konkursie Dziennikarskim organizowanym przez Gimnazjum w Zakliczynie i Dziennik Polski - Oddział w Tarnowie. Joannie Gołdyn - uczennicy klasy I c wyróżnienia w Międzygimnazjalnym Konkursie Literackim Złota stalówka organizowanym przez Zespół Szkół w Wielogłowach. 2

3 Z ŻYCIA SZKOŁY Jakubowi Pałce - uczniowi klasy I c zajęcia II miejsca w konkursie na prezentację multimedialną Dzień Patrona w mojej szkole organizowanym przez Szkołę Podstawową w Zamościu - organizatora XIV Ogólnopolskiego Zlotu Szkół Sienkiewiczowskich. Michałowi Walanusowi - uczniowi klasy I c zajęcia III miejsca w Ogólnopolskim Konkursie Literackim organizowanym przez Szkołę Podstawową w Zamościu - organizatora XIV Ogólnopolskiego Zlotu Szkół Sienkiewiczowskich. 25 maja 2006 roku odbył się VI Międzyszkolny Konkurs Piosenki Krajów Zjednoczonej Europy Sing a Song, organizowany przez Gimnazjum nr 3 w Nowym Sączu. Osobami odpowiedzialnymi za organizację konkursu i przygotowanie reprezentantów Gimnazjum nr 3 w Nowym Sączu są P. Agata Wójs, nauczyciel języka angielskiego i P. Joanna Krajewska, nauczyciel muzyki. W tym roku do udziału w konkursie zgłosiło się dziesięć gimnazjów oraz niestety tylko jedna szkoła podstawowa, dlatego reprezentanci Szkoły Podstawowej nr 3 wystąpili poza konkursem. W JURY podczas tegorocznego konkursu zasiadały: P. Duszanka Przybyszowska - nauczyciel języka angielskiego, P. Małgorzata Lewczak- Kątniak - sponsor nagród książkowych z księgarni Langpol, P. Klaudia Rzemińska - nauczyciel języka angielskiego, P. Barbara Sokołowska - nauczyciel muzyki, P. Joanna Kubacka - nauczyciel muzyki oraz P. Monika Krzeszowska nauczyciel języka niemieckiego. Patronat honorowy sprawował P. Jan Bax - Konsul Honorowy Rzeczypospolitej w Holandii. Jak co roku jury stanęło przed trudną decyzją, kogo należy nagrodzić wśród reprezentujących wysoki poziom uczestników. Po długiej naradzie ogłoszono wyniki. Pierwsze miejsce w kategorii ZESPÓŁ otrzymał zespół PROPAGANDA z Gimnazjum w Podegrodziu, który wykonał utwór Californication. Drugie miejsce zajął zespół z Gimnazjum nr 11 w Nowym Sączu wykonujący utwór Sway. Trzecie miejsce jury przyznało zespołowi z Gimnazjum nr 9 w Nowym Sączu za utwór I love rock and roll. Pierwsze miejsce w kategorii SOLIŚCI I DUETY otrzymały Izabela Olchawska (śpiew) i Barbara Wnęk (keyboard) z Gimnazjum nr 3 w Nowym Sączu za utwór Eternal flame. W układzie tanecznym wystąpiła Jadwiga Stypuła. Drugie miejsce ex aequo otrzymały Kinga Złocka z Gimnazjum nr 10 w Nowym Sączu wykonująca utwór The greatest love of all oraz Joanna Rams z Gimnazjum nr 3 w Nowym Saczu wykonująca utwór I'm outta love (w układzie tanecznym do tego utworu wystąpiła Jadwiga Stypuła). Jury nie przyznało w tej kategorii trzeciego miejsca. Jury przyznało także wyróżnienia w obu kategoriach. W kategorii ZESPÓŁ wyróżnienie otrzymał zespół FOURSOME z Gimnazjum nr 6 w Nowym Sączu za utwór Save your kisses. W kategorii SOLIŚCI I DUETY wyróżnienie otrzymały Paulina Faron i Magdalena Chebda z Gimnazjum w Starym Sączu za utwór Cant find the moonlight. Wyróżnienie specjalne otrzymała także Joanna Łatka z zespołem tanecznym TRÓJKA ze Szkoły Podstawowej nr? w Nowym Sączu za utwór Straight up. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali drobne upominki od księgarni Langpol z Nowego Sącza. 3

4 Z ŻYCIA SZKOŁY W przerwie uczestnicy konkursu, jury i zaproszeni goście mogli obejrzeć kabaret w wykonaniu uczniów z Gimnazjum nr 3 w Nowym Sączu: Wojciecha Gawlikowskiego (kl. 3g), Marty Szczeciny (kl.3a) i Rafała Kwiatkowskiego (kl.3g), którzy zaprezentował skecz Randka w ciemno. Mogliśmy także obejrzeć uczennicę naszej szkoły Jadwigę Stypuła (kl. 3a) z partnerem tanecznym Szymonem Pażuchą w programie tańców latynoamerykańskich. Gratulujemy wszystkim zwycięzcom tegorocznego konkursu i zapraszamy wszystkich ponownie za rok!!! Na początku maja miało miejsce rozstrzygnięcie Międzyszkolnego Konkursu Sienkiewiczowskiego. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród odbyło się 18 maja 2006 r. podczas uroczystej akademii z okazji Święta Szkoły. Zwycięzcom serdecznie gratulujemy!!! Zorganizowały go i przeprowadziły Panie mgr Anna Rapcia i mgr Dorota Żurek. Konkurs obejmował dwie kategorie: I. Folder reklamujący wybraną powieść H. Sienkiewicza II. Portret H. Sienkiewicza Oceny nadesłanych prac dokonała komisja w składzie: mgr Anna Rapcia mgr Dorota Żurek mgr Krzysztof Bojarczuk Wyniki przedstawiają się następująco: Konkurs na folder reklamujący wybraną powieść H. Sienkiewicza: 1. miejsce - Kinga Gryźlak - Gimnazjum nr 3 2. miejsce - Aneta Czyszczoń - Gimnazjum nr 3 3. miejsce - Mateusz Krzak - Zespół Szkół w Chełmcu Wyróżnienie: Joanna Wolak - Gimnazjum nr 6 Katarzyna Zbieranowska - Gimnazjum nr 6 Marcin Basta - Gimnazjum Akademickie Jezuitów Wojciech Ślusarczyk - Gimnazjum Akademickie Jezuitów Konkurs plastyczny - portret H. Sienkiewicza: 1. miejsce - Michał Ulatowski - Gimnazjum nr 3 2. miejsce - Monika Janowska - Gimnazjum nr 2 3. miejsce - Kinga Leśniara - Gimnazjum nr 9 Wyróżnienie: Magdalena Kopieńska - Gimnazjum nr 3 Tomasz Dziwik - Gimnazjum nr 3 4

5 Z ŻYCIA SZKOŁY Jury międzygimnazjalnego konkursu Poezja inspirowana osobą Jana Pawła II serdecznie gratuluje wszystkim uczestnikom i podkreśla wyrównany poziom konkursu. Za największy jego sukces uznaje fakt, że młodzi ludzie tak licznie wzięli w nim udział. Budzi to nadzieję, że nauczanie Ojca Świętego wyda obfity plon. Jury w składzie: mgr inż. Wacław Prażuch - przewodniczący, prezes Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej, Tarnów ; mgr Danuta Bojarczuk - nauczyciel języka polskiego, dyrektor Gimnazjum nr 3 im. Henryka Sienkiewicza w Nowym Sączu ; mgr Małgorzata Węglarz - nauczyciel języka polskiego i wiedzy o kulturze, II Liceum Ogólnokształcące w Zespole Szkół nr 3 im. Św. Jadwigi Królowej w Nowym Targu ; ks. mgr Józef Nowak - asystent kościelny Akcji Katolickiej przy parafii MBNiepokalanej w Nowym Sączu ; mgr Bożena Kwitowska - prezes POAK par. MBNiepokalanej w Nowym Sączu I NAGRODĘ Janowi Zielińskiemu, uczniowi Gimnazjum nr 1 im. Jana Długosza - autorowi wiersza Łódź - za erudycję, znajomość nauki Ojca Świętego i opanowanie warsztatu poetyckiego. II NAGRODĘ ex aequo Milenie Janisz, uczennicy Gimnazjum nr 3 im. Henryka Sienkiewicza - autorce wiersza Wierzyć jak On - za wrażliwość na słowa Papieża oraz ich poetycki przekaz Jonaszowi Olesiakowi, uczniowi Gimnazjum nr 2 im. Urszuli Kochanowskiej - autorowi wiersza Drzewo zielone - za ewangeliczny kontekst i dobór środków stylistycznych III NAGRODĘ ex aequo Annie Wańczyk, uczennicy Gimnazjum nr 2 im. Urszuli Kochanowskiej - autorce wiersza Janie Pawle, charakteryzującego się ciekawą formą artystyczną Piotrowi Gródkowi, uczniowi Gimnazjum nr 3 w Nowym Sączu za wiersz Moje wspomnienie, nacechowany osobistą refleksją. 1 czerwca z okazji Dnia Dziecka w Trójeczce odbyły się: turnieje piłki siatkowej 5

6 Z ŻYCIA SZKOŁY Mecz piłki nożnej Nauczyciele kontra Uczniowie wyniku nie podajemy, ale z dziennikarską uczciwością nadmieniamy tylko, że uczniowie ponieśli sromotną klęskę. Dnia 5 czerwca 2006 r.(tj. w poniedziałek) odbyła się pierwsza część Konkursu Humanistycznego Średniowiecze, gdzie uczniowie zaprezentowali scenkę artystyczną, przedstawiającą wybrany obyczaj rycerski, wzięli udział w quizie sprawdzającym ich wiedzę z zakresu literatury i historii średniowiecza oraz odczytywali symbolikę obrazu. 8 czerwca 2006 r. (tj. czwartek) odbyła się druga część tegoż konkursu, w której uczniowie odczytywali swoje przemówienia prezentujące osobę sławnego rycerza, a także sprawdzona została wiedza muzyczna z okresu średniowiecza. Organizatorzy konkursu (p. Dorota Kulig, p. Urszula Sarota) podkreślają, iż poziom wiedzy uczestników był niezwykle wyrównany, a zaprezentowane prace zachwycały kunsztem artystycznym. I MIEJSCE grupa X: P. Wiewiór, N. Żygłowicz, M. Borgosz, W. Szczygieł II MIEJSCE - grupa XII: J. Czarnecka, J. Szcepanek, A. Krawczyk, K. Sosińska III MIEJSCE grupa III: P. Gunia, O. Krzyżak, A. Biel, A. Kraj grupa IX: K. Mazdaniewicz, K. Chamioło, P. Piksa, M. Kania grupa VII: M. Kozak, M. Poręba, M. Bocheńska, J. Kurek 6

7 7

8 Z ŻYCIA SZKOŁY WYWIAD W RDN MAŁOPOLSKA W środę, 7 czerwca, zostaliśmy zaproszeni przez p. redaktor Martę Jodłowską do studia RDN Małopolska, aby porozmawiać na antenie o naszym najnowszym przedsięwzięciu: spektaklu Mity greckie na wesoło. Przedstawicielki Gimnazjum nr 3, a równocześnie odtwórczynie ważnych ról: Joasia Lorek z II c (Talia) oraz Ola Krzyżak z III d (Atena), pod opieką pani reżyser Agnieszki Krzemień, udzieliły więc wywiadu, w którym mówiły o celach przedstawienia, o współpracy z Fundacją TARA, o swoich rolach i planach na przyszłość. Jeśli chodzi o owe plany, to p. Krzemień, zapytana, czy takie spektakle będą tradycją naszej szkoły, miała przerażony wyraz twarzy. I nic dziwnego, zważywszy, że na próbach (jak donoszą źródła dobrze poinformowane), po scenie miota się jakieś 50 osób, nad którymi Pani usiłuje zapanować... Pani redaktor Marta Jodłowska zapewniła, że będzie obecna na naszym przedstawieniu. Podobno bardzo zainteresowała ją gwiazdorska obsada i koniecznie musi to zobaczyć. Kinga, II c 7 czerwca odbyła się inscenizacji bajki pt. Kot w butach w Przedszkolu nr 14 w Nowym Sączu, spektakl przygotowali uczniowie z Kółka Teatralnego pod kierunkiem p. Iwony Król 7

9 ZGADNIJ KTO TO? Kraj lat dziecinnych on zawsze zostanie święty i czysty jak pierwsze kochanie Zdjęcia nauczycieli w wieku dziecięcym Przedmioty humanistyczne rządzą!!!!!!!! Chodzi foxy koło drogi Ile to jest 2 +2? Czy to ja, czy nie ja? Odpowie Wam Andrzej Opowiem Wam teraz HISTORIĘ o 8

10 ZGADNIJ KTO TO? Dzieciństwo jest jak zatarte oblicze Na złotej monecie, która dźwięczy czysto Zawsze uśmiechnięta, choć na lekcji nieugięta Od zawsze miała zadatki na diabełka typowy mól książkowy Do you recognize me? Do-re-mi-fa - mam zadatki na Orfeusza Hi, tschüs, salut, ojej jak to było? Lata mijają, dzieci się zmieniają, ale Grześki NIE!! 9

11 WYWIAD Z "Nie należy przywiązywać się do władzy", czyli wywiad z Panią Ewą Czernecką-Kozak - Prezesem Sądu Rejonowego w Nowym Sączu. Asia Kołacz: Na początek chciałyśmy bardzo podziękować, że zgodziła się Pani poświęcić nam swój cenny czas. Pani Kozak: Nie ma za co. To dla mnie nowe doświadczenie. Magda Pinczer: Jak to się stało, że została Pani Prezesem Sądu Rejonowego w Nowym Sączu? Było to Pani marzenie czy może kwestia przypadku? Pani Kozak: Cóż...nigdy nie myślałam, że zostanę prezesem sądu. Zaczynając pracę, nie przypuszczałam, że tak się stanie. Prawdą jest, że już od czasów szkoły byłam takim naturalnym liderem, np. przewodniczącą klasy. Myślę, że brało się to stąd, że robiłam wrażenie solidnej osoby. Jak zaczęłam pracę w sądzie, zaraz na początku zostałam Przewodniczącą Wydziału, potem pełniłam inne funkcje kierownicze, a kilka lat temu, kiedy swoja kadencję zakończył poprzedni prezes, zaproponowano mi objęcie tej funkcji. Na zgromadzeniu sędziów otrzymałam największą liczbę głosów, potem moją kandydaturę przedstawiono Ministrowi Sprawiedliwości, a on ją zatwierdził. Nigdy o tym nie marzyłam, bałam się tej funkcji, wydawało mi się nawet, że jestem na jej pełnienie za młoda, ale postanowiłam spróbować. A: Sadzi Pani, że do tego zawodu potrzebna jest wewnętrzna pasja czy wystarczy zwykłe przygotowanie naukowe? P. Kozak: Myślę, że samo przygotowanie naukowe na pewno nie wystarczy, zwłaszcza w takim zawodzie jak prawnik. Sama znam takie osoby, które doskonale się uczyły, a potem okazało się, że w pracy zawodowej się nie sprawdziły, bo sama wiedza teoretyczna nie wystarczy. Trzeba lubić to, co się robi. Wyobraźcie sobie taką sytuacje: nauczymy się na pamięć mnóstwa przepisów i kodeksów, a to wcale nie znaczy, że będziemy dobrym sędzią. Musi nas to interesować, dlatego istotne jest, żeby wykonywać ten zawód z pasją, by się nim cieszyć. M: Słownik języka polskiego podaje, że władza to: "oddziaływanie no kogoś, wpływ, moc, autorytet". Zgadza się Pani z tym twierdzeniem? P. Kozak: No to już jest skomplikowane pytanie! (śmiech) M: W takim razie, w jakim stopniu uważa Pani, że jest Pani dla kogoś tą 'siłą' i 'autorytetem'? P. Kozak: Nigdy nie patrzę z tego punktu widzenia i nie zastanawiałam się nad tym, czy jestem dla kogoś autorytetem. Tę "władzę", którą otrzymałam, staram się wykorzystać jak najlepiej, żeby zrobić coś dobrego, a nie zaspokajać własne ambicje albo upajać się nią. A: Jako prezes ma Pani na pewno dużo obowiązków. P. Kozak: Obowiązków... Sama nie wiem od czego zacząć? Obowiązków jest dużo... Prezes sądu niezależnie od tego, że pełni tę funkcję, jest przede wszystkim sędzią, więc wykonuje normalne obowiązki sędziego: orzeka w konkretnym wydziale sądu, na rozprawach, to jest praca podstawowa. Funkcję prezesa pełni się dodatkowo. Można powiedzieć, że jest ona odpowiednikiem kierownika zakładu pracy, czyli prezes kieruje całym sądem, reprezentuje go na zewnątrz, jest zwierzchnikiem wszystkich pracowników i sędziów, no i oczywiście wykonuje bardzo dużo czynności typowo administracyjnych, np. sprawy kadrowe - zatrudnianie i zwalnianie pracowników, egzekwowanie wykonywanych obowiązków, nakładanie kar lub przyznawanie nagród. Dawniej były jeszcze obowiązki związane ze sprawami finansowymi sądu, jak budżet i zaopatrywanie sądu, ale na szczęście powstały osobne wydziały zajmujące się tymi kwestiami i nie wchodzi to już w zakres moich obowiązków. Oprócz tego prezes przyjmuje skargi i prośby ludzi. Ogólnie rzecz biorąc, jest to po prostu kierowanie sądem jako zakładem pracy. M: A więc jak sobie Pani radzi z tą ilością pracy, zwłaszcza, gdy trzeba przyjmować ludzi, którzy przychodzą ze skargami i często nie mają racji? P. Kozak: Zawsze takich ludzi wysłucham i znajdę dla nich czas, bo często bywa tak, że ktoś przychodzi, jest bardzo zdenerwowany, wykrzykuje coś i na pierwszy rzut oka kompletnie nie ma racji, ale po głębszej analizie i zapoznaniu się z aktami sprawy okazuje się, że są nowe aspekty sprawy i 10

12 WYWIAD Z... trzeba mu pomóc. Każdemu należy poświęcić trochę czasu i cierpliwości, spróbować rozwiązać jego problem. W naszym sądzie są wyznaczone dwa dni w tygodniu, w których przyjmuje się takie osoby. A: Tak... A co z Pani pracownikami? Czy jest Pani wymagającym szefem? P. Kozak: Hmm...Czy ja jestem wymagająca? Staram się wyegzekwować to, co każdy powinien zrobić. Sama pracuję dużo i myślę, że moi pracownicy to widzą, więc oczekuję, że oni też będą solidni i ogólnie nie ma z tym problemu. M: A gdyby miała Pani wymienić trzy cechy dobrego szefa? P. Kozak: Hmm... Musze się zastanowić... Myślę, że musi być obiektywny, rozważny i sprawiedliwy. A: Jak definiuje Pani hasło: "przywileje władzy"? P. Kozak: Większość ludzi patrzy na te 'zewnętrzne' oznaki: tytuły i szacunek. Wydaje im się, że to właśnie jest władza. Ja staram się do czegoś takiego nie dopuszczać, a sama nie dostrzegam żadnych przywilejów w mojej władzy. M: A satysfakcja z pełnionej funkcji? P. Kozak: Myślę, że satysfakcją jest to, że sąd, którym kieruję, osiąga coraz lepsze wyniki, powstała jego nowa siedziba, poprawiły się warunki pracy, zwiększyła się obsada sędziowska i administracyjna. Poza tym, wg przepisów minister sprawiedliwości powołuje prezesa na cztery lata. Kiedy skończyła się moja pierwsza kadencja i gdy kolejny raz zaproponowano mi objęcie tej funkcji, poczułam, że ktoś docenił moją pracę i sprawdziłam się przez ten czas - był to powód do wielkiej satysfakcji i radości. M: Myśli Pani, że to mógłby być przywilej - szacunek pracowników i zaufanie do Pani? P. Kozak: Tak. Jeżeli rzeczywiście tak jest, że ktoś docenia to, co zrobiłam, to jak najbardziej. A: Bardzo interesuje mnie jeszcze kwestia związana z wykonywaniem obowiązków sędziego. Jaki, Pani zdaniem, jest wpływ własnych przeżyć, doświadczenia życiowego na sprawowanie tej funkcji? P. Kozak: Nie da się oddzielić prywatnego życia od pracy zawodowej, a w naszym przypadku jest to bardzo trudne, ponieważ musimy zachować obiektywizm i nie możemy zbytnio kierować się swoimi przeżyciami i emocjami. Trzeba wszystko wyważyć w sposób racjonalny, emocje nie powinny mieć wpływu na nasze decyzje. Ważne jest natomiast tzw. doświadczenie życiowe - pomaga nam ono właściwie ocenić czyjeś zeznania. M: A co z immunitetem? Uważa Pani, że on ogranicza swobodę, czy może ją zwiększa. Ostatnio sporo mówi się o jego nadużywaniu. P. Kozak: W każdym zawodzie zdarza się, że ktoś popełni błąd i w swojej władzy nadużyje immunitetu. Są to oczywiście przypadki godne jak największego potępienia. Właśnie wtedy jestem za tym, żeby immunitet ograniczyć. Poza takimi sytuacjami jest on potrzebny, ponieważ gwarantuje sędziemu niezależność. A: I na koniec. Co by Pani poradziła nam - młodym ludziom, którzy chcą studiować prawo? P. Kozak: Jest to bardzo ciekawa praca - każdy zawód prawniczy, nie tylko zawód sędziego. Każdy jest inny i daje inną satysfakcję. Wydaje mi się, że można zrobić coś dobrego, będąc prawnikiem dla ludzi przede wszystkim, można im pomóc i przyczynić się do tego, że będzie im lepiej. Uważam też, że prawo daje bardzo szerokie przygotowanie do życia i do przyszłej pracy - jest ono dobrym punktem odniesienia do dalszej kariery. Studia są ciężkie i pełne pracy, ale osobom odpowiedzialnym, które chcą, by coś od nich zależało, polecam je z całego serca. M: Jeszcze raz dziękujemy Pani za wywiad. Wiele się dzisiaj nauczyłyśmy. P. Kozak: Dziękuję. Rep. Joanna Kołacz Magdalena Pinczer Rozmowa odbyła się r. w siedzibie Sądu Rejonowego w Nowym Sączu, a autoryzacji wywiadu dokonano r 11

13 GOŚĆ NUMERU... Wywiad z Panem Krzysztofem Prusakiem Dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 8 w Nowym Sączu Redaktorki: Dzień Dobry! Jesteśmy redaktorkami gazetki szkolnej Gimnazjum numer 3 Szatnia. Czy mogłybyśmy zadać kilka pytań? Pan Dyrektor: Nie (śmiech), zatem zaczynajcie redaktorki R: Wiemy od absolwentów Szkoły Podstawowej numer 8, że oprócz pełnienia roli dyrektora jest Pan również nauczycielem historii. Postrzega się Pan jako dyrektor czy wręcz odwrotnie- jako nauczyciel? PD: Myślę, że jako nauczyciel. Nauczycielem się jest zawsze, rolę dyrektora traktuje jak zwykłą pracę. Jak każdy nauczyciel w całym roku szkolnym nie lubię klasyfikacji końcoworocznej, tyle zamieszania, oceny, świadectwa i tak dalej R: Dowiedziałyśmy się, że ukończył Pan naukę w II L.O Jak wspomina Pan te czasy, kiedy sam musiał się uczyć? Polecałby Pan tę szkołę naszym absolwentom? PD: To, co teraz powiem, może wydać się Wam śmieszne, ale okres nauki jest czasem najważniejszym i najprzyjemniejszym w życiu, ponieważ w szkole poznajemy przyjaciół, kolegów i kształcimy się.. Na początku chodziłem do klasy o profilu matematyczno- fizycznym, była to klasa 7 letnia. Byłem jedynym chłopcem w klasie trzydziestopięcioosobowej. Szybko opuściłem tę klasą i przepisałem się do klasy historycznej. W ósmej klasie wygrałem olimpiadę. II LO ma renomę i gdyby przyszło mi polecać tę szkołę, polecałbym ją wszystkim. Nigdy nie miałem problemów z matematyką, bardzo ją lubiłem. Uczyła mnie Pani Rams. Przez trzy lata realizowaliśmy bardzo dużo materiału. Kto zdawał maturę z Fizyki musiał realizować cały materiał oraz chodzić na dodatkowe zajęcia. Przez trzy lata z Fizyki miałem 3, natomiast w klasie maturalnej 4. II LO jest dla mnie najlepsze. Polecam je wszystkim uczniom. R: Kolejne źródła donoszą, że był Pan kiedyś przewodniczącym Samorządu Studenckiego na WSP w Krakowie. To doświadczenie pomogło Panu w późniejszym sukcesie- zostaniu dyrektorem? PD: Nie byłem przewodniczącym. Byłem tylko w Radzie Osiedla Studenckiego w Krakowie. Prawdą jest, że nigdy nie lubiłem siedzieć bezczynnie. Byłem pierwszym sztabowym, należałem do ZHP, skończyłem szkołę, studia i w 1991 roku zostałem wicedyrektorem Szkoły, w której obecnie pracuję. R: Lubi Pan pracę z młodzieżą? Jeśli tak, to czy są jakieś cechy, których wręcz nie lubi Pan w uczniach? PD: Nie lubię "dzięciołów" i grochu. Już tłumaczę. "Dzięciołów", czyli uczniów, którzy wkuwają regułki na pamięć. Moi uczniowie wiedzą, że jeśli u mnie na lekcji będą recytować regułkę dostaną jedynkę.. Uczeń ma pamiętać to, czego się uczy, dlatego też wymagam by mówili oni własnymi słowami. Wtedy mam pewność, że wiedzą, o co chodzi. Natomiast "groch", to uczniowie, którzy wpatrują się, lecz nie słuchają co się do nich mówi. Do nich to, jak "grochem o ścianę". Zapytam się; co ja teraz mówiłem, a on nic nie wie z lekcji. Wychodzę z założenia, że nauczyciel jest po to, by uczyć, a uczeń by się uczyć. Jeśli uczeń zadaje pytania, to wiem, że czegoś się nauczy. Takie jest moje podejście. Czasem uczniowie podchodzą nauczyciela, chcą wychwycić moment, w którym nauczyciel nie zna odpowiedzi na postawione przez nich pytania. Nauczyciel też jest człowiekiem i może stwierdzić: "przepraszam nie wiem. Kiedyś uczeń mnie pytał o wojnę, a ja do końca nie pamiętałem wszystkich wydarzeń. Z resztą, jest to normalne, ale odpowiedziałem: na następną lekcję postaram się wyszukać tej daty i odpowiem Ci dokładnie na ten temat. R: Posada Dyrektora i jednocześnie nauczyciela wymaga odpowiedniego ubioru. Słynie Pan z gustownego stylu ubierania? Pana biurowy i nienaganny wręcz ubiór to tylko przykra konieczność czy własne upodobania? PD: Jestem jedną z nielicznych osób, którym garnitur nie przeszkadza, chociaż wiem, że "Nie szata zdobi człowieka". Moi koledzy z pracy podziwiają mnie, za to, że codziennie mam na sobie garnitur, krawat, eleganckie buty, mój brat nie znosi ubierać garnituru najchętniej chodziłby w luźnych ubraniach, kiedy przyjdzie okazja, że musi włożyć garnitur to niechętnie zakłada krawat, mnie w niczym nie przeszkadza eleganckie ubranie, a w pracy dyrektora zdarzają się nagłe, niespodziewane sytuacje, gdzie trzeba iść 12

14 GOŚĆ NUMERU... na eleganckie spotkanie, jestem jakby wizytówką szkoły, więc lepiej nie zniszczyć dobrego imienia a gdy mam na sobie garnitur jestem pewny, że nic nie wypadnie źle, jestem przygotowany. Wracając do tego, że wszyscy uczniowie i nauczyciele znają mnie od tej strony, iż zawsze ubieram garnitur Rok temu zdarzyła się śmieszna sytuacja byłem z klasą na wycieczce o 7:00 rano zebraliśmy się pod szkołą, pamiętam jeden uczeń zapytał wtedy Gdzie Pana garnitur?, ponieważ ubrałem się wygodnie jak na wycieczkę R: Będąc dyrektorem i nauczycielem zna Pan zapewne jakieś języki obce. Możemy się dowiedzieć jakie? o ile to nie tajemnica PD: Niestety błędem naszego pokolenia było to, że nie było takich możliwości jak dziś. Nie było mowy o dalekich wyjazdach i nauce języków. W szkole uczyliśmy się języka rosyjskiego i angielskiego. Po szkole średniej nie miałem problemu z porozumiewaniem się z innymi mówiąc właśnie tymi językami. To było ponad dwadzieścia lat temu. Z czasem zapomniałem i pamiętam tylko podstawy angielskiego, rosyjski troszkę mniej pamiętam.. Mój szwagier pochodzi z Bur w płd. Afryce bez przeszkód mogę się z nim porozumiewać, jednak czasem brakuje człowiekowi odpowiedniego słownictwa obcego języka. R: Czy ma Pan jakieś motto życiowe, którym kieruje się Pan w życiu? PD: Nie mam motta. Założenie; jeśli chodzi o pracę, to w sprawie rozliczania nikt nie powinien mieć do mnie pretensji. Jeśli ja czegoś wymagam wy też wymagajcie. Tak samo jeśli chodzi o uczniów. Wymagam, ale nie mogą stwierdzić, że źle ich oceniłem. Jeśli mają po 70 ocen to później lepiej mogę ich ocenić, wiem wtedy, że nie skrzywdziłem ich zbyt niską oceną. R: Nie możemy nie zapytać o naszą konkurencję, mianowicie gazetkę szkolną. Czy ona w ogóle istnieje? Jeżeli tak, to kto zajmuje się jej opracowaniem? PD: Niestety nie. Mam pretensje do nauczycieli języka polskiego, nie dopilnowali, by w szkole pojawiła się gazetka. Zmusić nikogo nie mogę do tego, by pisał do gazetki Rok temu opuściłem klasę, w której wyznaczyłem siedmiu zdolnych uczniów ( 2 chłopców i 5 dziewczyn), musieli oni, co miesiąc przygotowywać gazetkę klasową. Co roku dostawałem 10 gazetek przez trzy lata. R: Przejdźmy do pytań bardziej luźniejszych. otóż, co o Pan porabia w wolnym czasie? Mając tyle obowiązków zapewne wolne chwile pojawiają się dość rzadko, ale zawsze jest coś ciekawego do pracy zatem? PD: Pierwszą podstawową rzeczą są mecze piłkarskie. Rok temu zmieniliśmy z żoną mieszkanie. Obecnie brat ociepla mi dom, dlatego jest po prostu masakra. Zwłaszcza w taką pogodę. Zaczęło się już trzy tygodnie temu. Potem praca w domu i ogrodzie trzeba trawę skosić. Sytuacja wygląda następująco : DOM, DOM-MECZ. Zimą i kiedy pada deszcz, lubię czytać książki one są dobre na wszystko gdy złapię jakąś interesującą książkę to potrafię przeczytać ją w ciągu jednej noc R: Zabawmy się na koniec w grę skojarzeń: * nie lubię, gdy?- PD: (myśli) ktoś kłamie * najważniejsze dla mnie w człowieku jest? - PD:..szczerość * nigdy nie zrobiłbym? - PD: krzywdy dziecku * gdybym wygrał milion w toto lotka? - PD: Gdybym wygrał milion w toto-lotka to spłaciłby długi za dom. * nie chciałbym, aby? - PD: Nie chciałbym aby politycy wtrącali się do oświaty * moi uczniowie? - PD: Moi uczniowie pochodzą ze specyficznych światów. Szkoła nr 7 i 8 są bardzo blisko siebie, a całkowicie się różnią. Są to takie dwa inne światy. U nas najpierw trzeba wyszkolić rodziców następnie uczniów, a w SP nr 7 jest zupełnie odwrotnie. R: Bardzo dziękujemy za przeprowadzony wywiad. Życzymy dalszych sukcesów zawodowych. PD: Ja też dziękuję. Do zobaczenia. ANETA I FAUSTYNA II F 13

15 PREZENTACJA III H Wprowadzenie, które pomoże Wam rozróżnić poszczególne osoby Grzyb zwany Żwirkiem Krzzyyyszztoff Reguły Aśka z Justyną;) Złoty Kieł Justynka K. Bzykowa Kaśka B. Stinki Piotrek K. Gumisia _ Natalka J. Dodo Dominik Sz. Cisek Mateusz C. Hadała Adam :) Wiki Wiktoria R. Poncuś Piotruś R. Kundel- Tomek R. Muchomorek Sabinka Nasza klasa jak już wiecie Naj fajnioszka jest na świecie Ma telenty humanistyczne I zdolności matematyczne Nie ma sporów między nami My świetnymi wyrzutkami!!=) Każdy służy tu pomocą Aż się ręce same pocą W ryzach trzyma swych chłopaków Aby zrobić z nich UCZNIAKÓW Chłopcy bardzo rozrabiają P. Kłapsy nie słuchają (hihi) Mamy w klasie także baby Każdy chłopak przy nich słaby Na imprezach ciała wyginają śmiało Choć dla innych to za mało Chłopcy chętnie się wpatrują Razem z nimi podskakują Tak więc dalej też czytajcie No i w końcu nas poznajcie Bo nadchodzą Andzi dzieje Gdy się śmieje to się szkoła chwieje Stinki nasza maskoteczka Skacze ciągle jak małpeczka A Gumisia rozgadana Bajeruje już od rana Dodo książek ma pasiekę Już przeczytał bibliotekę Cicha woda brzegi rwie Tak o Cisku mówi się Mamy także Złotego Kła Nikt nie lubi gdy jest zła Aga to jest bruneteczka I nie mała z niej laleczka Kiedy słyszysz słowo DŻANIA I I I H 14 Wiesz, że to Twój prezydent Ania Jania Bzykowa Wice Sportowiec Roku Ciągle włóczy się po zmroku Konrad strzela głupie minki I podrywa też dziewczynki Kasia G. niby grzecznie się zachowuje, Ale nauczycieli i tak zaskakuje Z Hadałą już nie wytrzymujemy I do Chin go wyeksmitujemy Nasza Wiki, Myszka Miki Ma na głowie warkoczyki. Choć ma Poncuś ładne oczy Nikt do niego nie podskoczy Kundel nasz klasowy pies Szczeka nam i dobrze jest Mamy w klasie dwie Reguły Co się razem w ławce skuły I choć miłe maja minki To niegrzeczne z nich dziewczynki Nasz przystojniak Tomaszek Ciągle szuka igraszek Kuba Duda jest lubiany I Przez wszystkich podziwiany Arek grzecznie się zachowuje Na angielskim nie podskakuje Agata siedzi z Żanetą Co długowłosą jest kobietą Mamy także małego Grzyba Czasem żwirek się nazywa I on kręci z Muchomorkiem Co nie małym jest potworkiem I powiemy Wam też szczerze Żeś my pierwsi są w plenerze By nabroić, by napsocić A najczęściej coś rozgrzmocić Macie do nas jakieś dymy? My kończymy swoje rymy!!

16 PREZENTACJA III I Kl. III i Nadszedł czas rozstania I ze szkołą pożegnania Już czas iść w szeroki świat Poznać życia gorzki smak Czas beztroski kończy się Więc 3i dziś żegna się Wiele lat tu spędziliśmy Wszystkim nerwów napsuliśmy Pani przez nas obrywała I ciągle skargi odbierała Za to bardzo przepraszamy Lecz wspomnienia zostawiamy Ale taki już pedagoga los Że przez uczniów ma niejedną nieprzespaną noc I choć za nami Pani murem stała Klasa nie zawsze dobrem się odwdzięczała Mimo że tego nie okazywaliśmy Bardzo Panią lubiliśmy Gdyż to na dłoni serce wielkie Rozumiało nasze sprawy wszelkie Przyjacielem Pani naszym na zawsze zostanie Bo mamy do Pani wielkie zaufanie Dużo tu narozrabialiśmy Lecz po sobie ślad zostawiliśmy Dobry czy też może zły Wszystko to zatuszują rozstania łzy Bo chcemy w Pani sercu dobry ślad zostawić Żeby już przez nas więcej nie musiało krwawić Klasa III g nie zdołała napisać swojej prezentacji dlatego na pamiątkę drukujemy tylko zdjęcia, które udało się zrobić. 15

17 ICH TROJE I ZAMOŚĆ... W dniach r. odbył się XIV Ogólnopolski Zlot Szkół Sienkiewiczowskich w Zamościu. Nasze gimnazjum reprezentowała delegacja w składzie: Joanna Kołacz, Magdalena Pinczer, Michał Walanus. Uczniami opiekowała się Pani Karolina Forczek. Tekst Ich i troje i Zamość jest szczególnym wspomnieniem ze zlotu. Ich troje i Zamość" piątek - Za piętnaście szósta! Cóż za nieboska godzina! Aśka i Magda były oburzone. Kazać im wstać w środku nocy i taszczyć ciężką torbę - to grzech! Początek ich podróży był dość sztywny. Być może z uwagi na fakt, że obie były senne, a Michał zasypiał gdzieś po kątach. W międzyczasie mijali wiele dziwnych miejscowości, np. Bagno, Gnojniówka albo Majdan i chyba z sześć Zawad (!), nie wspominając już o słynnym Szczebrzeszynie (pozdro dla chrząszcza ) Pogoda nie zachęcała do spacerów - zimno i mokro (a fe!).wtedy docenili fakt, że siedzą w samochodzie z ogrzewaniem, a nie w trzęsącym, zimnym pociągu. Magda ze słuchawkami na uszach śpiewała (a przynajmniej tak jej się wydawało) swoje rzewne, japońskie kawałki. - To dno! - skwitował Michał. - Okno! - wrzasnęła Magda i chłopak dostał z łokcia. - Aj! Boli! - Odruch bezwarunkowy... - odrzekła z szatańskim uśmiechem. Bijatykę przerwała Aśka, wskazując na drogę, która, mogłoby się wydawać, z daleka od cywilizacji przecinała łąki i pola, a tu nagle - BLOK! I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby dookoła nie pasły się krowy... Przez resztę podróży ich myśli krążyły jedynie wokół tego niezwykłego widoku, co spowodowało, że minęła ona szybko i bezboleśnie (dla Michała). Nie zmieniło to jednak faktu, że gdy dojechali na dworzec PKP w Zamościu, ich obolałe siedzenia wprost krzyczały z radości. Ale przejdźmy do sedna sprawy. Kiedy dotarli do Szkoły Podstawowej numer 2 w Zamościu, ofiarowano im w prezencie białe siatki. Ich zawartość była iście...powalająca. - Eee... - zaczęła mało inteligentnie Magda - Co to jest? Wyjęła z siatki żółtą koszulkę z podobizną szanownego Henia Sienkiewicza, czerwoną czapeczkę, również z owym znaczkiem, lecz zanim zdążyła wyciągnąć ostatnią rzecz, Aśka wypaliła: - A to co?! Wygląda jak śliniaczek! Cóż...to, co trzymała w ręku, do dziś budzi wątpliwości. Udało im się zidentyfikować to jako trójkątny kawałek materiału (niewiadomego pochodzenia i koloru) w groszki. Kilka minut później (kiedy dziewczyny przestały krztusić się śmiechem) dojechali do bursy, która znajdowała się w jakże kolorowym i barwnym budynku OHP, w równie barwnej okolicy (widok z ich okna padał na uroczą kupę gruzu). Wytaszczyły na górę siebie i wspólną walizkę, po czym otworzyły drzwi do pokoju numer 41. Ten widok znokautował je dosłownie i w przenośni. 16

18 ICH TROJE I ZAMOŚĆ... - O w mordę! - krzyknęła Aśka. - O mój Boże! - dodała Magda. - To jest, delikatnie mówiąc, zaskakujące! - powiedziały razem Tylko pani Karolina Forczek, która przyjechała z nimi jako opiekun, milczała jak grób. Otóż kontrast między ścianami a oknem był uderzający. Pomalowane na biało, poobklejano plakatami samochodów i wycinkami z Bravo oraz papierowymi motylkami w kolorach tęczy. Pierwsze kroki skołowana Joanna skierowała do łazienki - jej krzyk niesiony echem po pokoju przywołał towarzyszkę. Zapewne zastanawiacie się, co się działo dalej. Przeciągnę jeszcze trochę tę chwilę napięcia... OK., wystarczy. Magda też zaczęła krzyczeć, gdyż ujrzała całkowicie różową łazienkę w męskim pokoju. Następnie nasza trójka udała się na obiad, a potem wzięła udział w pochodzie do Arsenału", gdzie odbyły się uroczystości otwarcia XIV Zlotu Szkół Sienkiewiczowskich. Pech chciał, że niebo pokazało wszystkim uczestnikom inauguracji język i zaczęło padać. Oczywiście jedyny mężczyzna, który powinien chronić nadobne niewiasty, był pośrodku (między Madzią i Aśką), trzymając parasol (Aśki), kiedy jego koleżanki mokły i marzły. Nie będę przybliżać wam całej uroczystości, wspomnę jednak, że panu Antoniemu Cybulskiemu - dyrektorowi Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej przyznano Order Uśmiechu. Po kolacji wszyscy wrócili do burs, gdzie mieli czas wolny. Dziewczyny biegały radośnie po ośrodku, zawierając nowe znajomości i opychając się chipsami, a Michał siedział w pokoju z nowopoznanymi kolegami - Zbyszkiem i Bartkiem. Poszli spać późno. Bardzo późno sobota Magda i Asia spały grzecznie w łóżeczkach, kiedy nagle... ( łubudubu w drzwi!) Aśka otworzyła leniwie oko, po czym zamknęła je znowu i zasnęła. Kiedy wtem...łubudubu po raz kolejny! Dziewczyna musiała wstać - wyobraźcie sobie jej minę na widok uśmiechniętego Michała proszącego o szampon...kolejna nieboska godzina...masz ci los! Po śniadaniu do rąk wręczono im suchy prowiant, gdyż mieli się udać na wycieczkę po Roztoczu. Widoki zapierały im dech w piersiach (albo jeszcze dalej...) i choć sami się do tego nie przyznają, miejsca, które zwiedzili, do dziś tkwią w ich pamięci. Przyszedł czas na ognisko. Magda i Asia wspominają tę chwilę wyjątkowo dramatycznie, gdyż przechadzając się i robiąc głupkowate zdjęcia, wpadły w oko pewnym dwóm (całkiem ładnym)chłopakom. Jeden z nich już zagadał do nich, zaczynając rozmowę od pospolitego Cześć...Być może właśnie zawarłyby nową znajomość, chłopcy już mieli podejść, by poznać je 17

19 ICH TROJE I ZAMOŚĆ... bliżej, a tu nagle...michał przyznał się do nich. Zmartwione usiadły na trawie i zaczęły maltretować swojego kolegę pytaniami dotyczącymi jego sympatii (a to wszystko w odwecie za tamtych przystojniaków). W tymże nastroju pełnym ciekawości, pozostawionych bez odpowiedzi pytań udali się do burs aby móc się przygotować do wręczenia nagród i dyskoteki. W czasie nagradzania zasłużonych zwycięzców, ich towarzysz Michał Walanus otrzymał Słownik Bohaterów Literackich za zajęcie trzeciego miejsca w konkursie literackim. Książka, którą otrzymał, stała się o tyle cenniejsza, że została zwieńczone podpisem potomka szlachetnego pana Sienkiewicza - jego wnuka Juliusza. Jednak zdziwienie naszej trójki było bezgraniczne, gdy pośród nagrodzonych padło nazwisko Jakuba Pałki (kolega z klasy Michała W.). Dziewczyny i cała reszta zamarły, ich pytające spojrzenia krzyżowały się i zderzały, aż w końcu wybuchło jedno, wielkie: CO?!. Pani Forczek, zszokowana odebrała nagrodę za nieobecnego Jakuba. Po gali przyszedł czas na dyskotekę. Z początku Magda nie była przekonana co do (ujmijmy to lekko) muzyki, jednak z czasem, za namową Aśki i ona zaczęła tańczyć (o ile to, co obie tam wyprawiały, można było tak nazwać). Wszyscy wrócili do bursy po dziesiątej, Michał zasypiał na stojąco, więc dziewczyny, którym, tu dodajmy, nie zamykały się buzie, poszły pilnować Miśka, żeby go nikt nie ukradł... Następny dzień miał być tym ostatnim niedziela I tym razem godzina była nieboska, gdyż mogli spać tylko do szóstej...a dlaczego? A dlatego, że już godzinę później trzeba było iść na śniadanie, a potem na mszę do Katedry Zamojskiej. Pogoda dość nieciekawa nie przeszkodziła naszej trójce w zwiedzaniu Zamościa. Magda z radością pięciolatka biegała po ciemnych, mrocznych i zimnych korytarzach bastionu, obrzucając wampirzym spojrzeniem napotkane dzieci. Oprócz tego zwiedzili również Arsenał, Synagogę, Rynek i Katedrę. Później udali się na plan szturmu na Twierdzę Zamość, gdzie robili zdjęcia z pięknie przebranymi ludźmi - dziewczynom zależało na zdjęciach z ładnymi wojakami. Niestety czas w Zamościu minął tak szybko! I...musieli wracać do domu. Droga powrotna przepełniona była głupotą, która wprost wisiała w powietrzu. Dziewczyny znowu męczyły Miśka pytaniami o tajemniczą pannę i nie tylko... Miały wrażenie, że pod koniec kolega był zmęczony ich bezustanną paplaniną, choć w sumie to rozumiały. Jednak dojechali do Nowego Sącza - podróż skończyła się szczęśliwie. Jestem pewna, że kiedyś zatęsknią za Zamościem... Joanna Kołacz Magdalena Pinczer 18

20 WYCIECZKA DO WARSZAWY Pałac Kultury i Nauki, Wilanów, Sejm, Okęcie i... czarna wołga, czyli... wycieczka I a do Warszawy Dnia 25 maja, o ile mnie pamięć nie myli o godzinie 6.00 grupa 15 niewyspanych i trochę nieprzytomnych uczniów mej zacnej klasy, czekało pod opieką równie niewyspanych pań opiekunek na przyjazd autokaru, którym mieliśmy udać się w dłuuugą i nużącą podróż do stolicy. Ale zaraz, osoby wtajemniczone zapytają- jakie 15? Ok., 16 byłem ja, tyle że jako najbardziej niewyspany a, co za tym idzie, najbardziej nieprzytomny, przybyłem w blasku chwały dopiero kiedy zorientowałem się, że stoję pół godziny na złym przystanku, cały zdziwiony gdzie wszyscy są (przy okazji wielkie dzięki dla kolegów i koleżanek którzy raczyli na mnie zaczekać). A zatem, po przybyciu brakującego ogniwa w postaci mej osoby, mogliśmy wreszcie rozpocząć podróż, o której mało kto myślał, że może być aż tak długa. Bo siedzenie w ciasnym autokar(ku) przez ok. 7 godzin potrafi zmęczyć. Dlatego, kiedy przybyliśmy na miejsce o godzinie (mniej więcej) nie mieliśmy nawet siły, aby cieszyć się owym radosnym faktem. Pierwszym punktem po wzrokowym zapoznaniu się z rozmiarami miasta, w którym się znaleźliśmy (ludzie przesadzają, jest tylko ciut większe od Sącza) był pałac w Wilanowie. I oto dostaliśmy naszego pierwszego przewodnika, którym okazała się starsza pani, w dodatku nie za bardzo przepadającą za młodzieżą. Ale w postaci bonusu otrzymaliśmy słodką wymianę zdań pani przewodnik z naszą niezastąpioną Wychowawczynią, która zażądała, aby mówiono do nas jak do zwykłej młodzieży, a nie jak do zapalonych studentów historii. Hmm, zresztą do przewodników to w ogóle nie mieliśmy szczęścia na tej wycieczce. Chyba zła karma... No, ale miało być bez rozważań, więc brnę dalej. Zaraz po Wilanowie wsiedliśmy z powrotem do naszej maszyny i udaliśmy się do Pałacu Kultury i Nauki. Tam uczestniczyliśmy w bardzo ciekawej wystawie naukowej, na której między innymi można było zobaczyć bicie własnego serca i porównać je z biciem (serca oczywiście) takiego konia na przykład czy myszy. Ale nie będę się rozpisywać (i tak najciekawsza była jazda windą) bo oto doszliśmy chyba do najprzyjemniejszego punktu pierwszego dnia (zaznaczam, iż jest różnica między dniem, a nocą). Oto z samej góry Pałacu Kultury i Nauki mogliśmy pooglądać sobie całą rozległość Warszawy. Widok był typowo jak z pierwszej i drugiej części GTA. Niektórzy potraktowali to chyba zbyt dosłownie, zrzucając parę rzeczy na dół na pamiątkę. Ale widok był naprawdę świetny. I dobrze, że się tym doładowaliśmy, bo następna przyjemność była chyba najbardziej wątpliwą, jakiej doznaliśmy podczas naszego wyjazdu. Otóż, wytłumaczcie mi, czy jeżdżenie metrem, jedną ręka trzymając się barierki aby nie wypaść, a drugą kieszeni, broniąc się przed ewentualnymi złodziejami, może być przyjemne? I jeszcze przez 45 minut? No cóż, nie wszędzie może być idealnie. Ja osobiście jednak odetchnąłem kiedy rozsiadłem się wygodnie w autokarze. 19

21 WYCIECZKA DO WARSZAWY Nareszcie dotarliśmy na miejsce naszego spoczynku. Po zakwaterowaniu się udaliśmy się drogą biegnącą wzdłuż kortów tenisowych (trudno się odpoczywa słuchając odbijania tej wnerwiającej piłeczki) na tzw. obiadokolację. Ale nie napiszę wam, czy było dobre, bo tak szczerze to niezbyt pamiętam co jadłem. Starość nie radość... W każdym razie rozpoczął się ten czas, na który wszyscy z niecierpliwością czekaliśmy. Oto Pani Górska, kiedy grzecznie ułożyliśmy się do łóżek (grzecznie w sensie wygodnie, bo nie wydaję mi się, aby po 5 osób na jednym łóżku miało wyglądać grzeczne) zeszła do nas i rozpoczęła się noc duchów. Oczywiście, bardzo mocno przestraszeni byliśmy, szczególnie podczas opowieści o czarnej wołdze (to taki samochód, który w prehistorycznych czasach dzieciństwa p. Górskiej porywał dzieci, zwłaszcza niegrzeczne...), przez którą nie mogliśmy zasnąć (spanie blisko ulicy nie jest przyjemne).w każdym razie paru szczęściarzom udało się zasnąć tej nocy (na łóżku, pod łóżkiem, w szafie...) reszta męczyła się, nie domyślając się chyba, co ich może spotkać następnego dnia. Kiedy ściągnięto nas z łóżek ok i udaliśmy się pewnym, aczkolwiek trochę chwiejnym (da się tak) krokiem na śniadanie, nie spodziewaliśmy się, co nas czeka. A program przedstawiony przez panią Górską zwalił paru z nas z nóg. Oto czekał nas cały dzień łażenia po Warszawie, z malutkimi przerwami, i to po ledwo przespanej nocy. A żeby tego było mało, nasza kochana pani przewodnik była naprawdę tak kochana, że mnie do dzisiaj na samą myśl drgawki biorą. Z obowiązku wspomnę gdzie byliśmy, choć tym razem nie będę się za bardzo rozpisywać, gdyż byliśmy tak zmęczeni, że nawet nie mieliśmy siły, aby jakoś specjalnie żartować, co sprawiło ten dzień chyba najnudniejszym z całej wycieczki, przynajmniej w moim mniemaniu. No to zaczynajmy. Najpierw zwiedziliśmy Starówkę, na której jeszcze było w miarę spokojnie, gdyż pani przewodnik próbowała udawać fajną i ogólnie młodzieżową, więc nie powiem, było nawet przyjemnie, szczególnie w Katedrze Św. Jana, w której z pewnością można było znaleźć ładniejszą sztukę (obrazy, rzeźby) niż dzień wcześniej w Pałacu w Wilanowie. Tutaj przynajmniej mogliśmy sobie bardziej na spokojnie pooglądać. Jednak ogólne zwiedzanie Starówki wraz Zamkiem Królewskim trochę się nam przedłużyło, dlatego zamiast do Łazienek, jak to było pierwotnie ustalone, udaliśmy się o godzinie do Sejmu. I mimo początkowego strachu przed sztywnością owego miejsca (znacie moje zdanie o politykach nie znacie? To dlatego jeszcze mnie nie zamknęli) przyznam się, że to było naprawdę przyjemne zwiedzanie. Po pierwsze mniej biegania, więcej siedzenia. Po drugie - tutaj największe zaskoczenie- naprawdę normalna i łatwa w odbiorze pani przewodnik, którą z tego miejsce pozdrawiam jaką chyba jedyną normalną przewodniczkę z całej wycieczki. Tylko jedno małe zaskoczenie, otóż nie spotkaliśmy żadnego sławnego polityka. Może zresztą na szczęście dla nich, gdyż humory mieliśmy tak zepsute, że nic dobrego by z takiego spotkania nie wyszło. 20

22 WYCIECZKA DO WARSZAWY Niestety, nic nie trwa wiecznie, więc po obejrzeniu Sejmu, spotkaliśmy się ponownie z pierwszą przewodniczką, która tak ucieszyła się na nasz widok, jak my na jej. Na szczęście tylko oblecieliśmy Łazienki, będąc już mało kojarzący, więc wiele z tego nie pamiętamy, a szkoda, bo miejsce było naprawdę piękne. Ostatnim punktem był pomnik Chopina w uroczym parku, gdzie naprawdę porządnie mogliśmy odpocząć te parę chwil. I znowu podróż autobusem to naszego hoteliku, w którym nareszcie wypoczęliśmy i zjedliśmy znów obiadokolację. Teraz już bez żadnych przewodników, na pełnym luzie, udaliśmy się z Panią Górską na małe zakupy do pobliskiego supermarketu. I to był najciekawszy punkt tego dnia. Pomijając zakupy, najlepsze były te wszystkie ruchome windy, schody (jeżdżące w obie strony! Szaleństwo!) a nawet ruchome platformy. I to na nich spędziliśmy chyba najwięcej czasu, ignorując całkowicie sklepy. Ja osobiście zakupiłem tylko kawę rozpuszczalną, aby jakoś przeżyć kolejną noc. Zresztą potem owego zakupu szczerze żałowałem, ale to już zupełnie inna historia Niestety atmosferę ostatniej nocy wycieczkowej zepsuła całkiem sprawa naszej koleżanki, która przez nieopatrzność straciła swój telefon komórkowy. A więc psychoza, a jeszcze żeby było śmiesznej pod sam dom w którym mieszkaliśmy, zajechał jakiś czarny samochód, kojarzony ze strasznymi opowieściami nocy poprzedniej, więc już strach był na całego. Na szczęście znalazło się paru odważnych samców z naszego stada, który zobowiązali się pełnić poniekąd ochronę nad resztą grupy. Tej nocy udało się zasnąć już tylko małej grupie wybrańców, i niektórzy z nas naprawdę zdrowo najedli się strachu. No i jeszcze sprawa mojej kawy, co pokazało, że jednak pani Górska nie umie wszystkiego Gdybym miał wybór, to następnego dnia, najchętniej zaraz po śniadaniu wsiadłbym do autokaru pojechałbym do domu. Niestety, nasza Wychowawczyni okazując swoją siłę przekonywania, zaciągnęła nas na lotnisko Okęcie, skąd popatrzyliśmy sobie na odlatujące samoloty, przylatujące samoloty, przelatujące samoloty, startujące samoloty... Wybór był naprawdę wielki, więc, oczywiście, wszystkim się bardzo podobało, i oczywiście nikt nie uważał to za niepotrzebny punkt wycieczki. Ale przynajmniej krzesełka były tam wygodne. I oto, pełni wrażeń i naprawdę zdrowo zmęczeni i nic nie kojarzący, udaliśmy się w drogę powrotną do domu, która okazała się, o dziwo, tak samo nużąca jak pierwsza. Do Sącza wróciliśmy późnym wieczorem, rzekłbym nawet wczesną nocą, koło godziny Tak, byliśmy zmęczeni. Tak, byliśmy zadowoleni. Bo każdej osobie potrzebne jest takie wyłączenie się poza codzienne życie. A tak mocno się zintegrowaliśmy, że nareszcie zaczęliśmy się stawać prawdziwą klasą, bez durnych podziałów i dziecinnych kłótni. I osobiście chciałbym, aby taki stan towarzyszył nam na wszystkich wycieczkach. Ale chyba jednak nie można mieć wszystkiego... Michał Chruślicki, Ia 21

23 WIERCHOMLA... Wycieczka klasy Ia na Wierchomlę (integracja???) Dobra, tutaj nie będę się ograniczał, tutaj jednak zmuszę mój umęczony mózg do ostatniego wysiłku. Bo z tej wycieczki można by zrobić temat na pracę doktorską. Tzn. co się może stać, jeżeli grupkę nie do końca widać ze sobą zżytych osób, zamknie się z dala od cywilizacji, zostawiając tylko samym sobie. Nie będę tu się rozpisywał o problemie, który tam zaistniał, bo to jest po prostu śmieszne, a ja nie chcę ośmieszać bliskich mi już osób. Ale wyobraźcie sobie, co się dzieje, gdy nagle na wycieczce jedna grupa dzieli się nagle na dwa, walczące ze sobą obozy. I co wtedy ma zrobić osoba bezkonfliktowa, i wielbiąca pokój (taki ja na przykład)? Ano jedynym wyjściem jest, że tak sobie pozwolę na metaforę, krążenie od jednego obozu do drugiego, tudzież całkowita izolacja. I żadna z tych możliwości nie jest zbytnio przyjemna. Bo trudno być poza stadem, i może to brzmi śmiesznie, ale naprawdę jest smutne. Dobra, kończę te rozważania (ok., dużo tego nie było). Pora na suche fakty. A więc z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka zabraliśmy się ponownie z naszego miasteczka na kolejna wycieczkę, tym razem nie do żadnego miasta, tylko w góry (i ja tak wolę). Droga tym razem przeleciała nam szybko, lekko i przyjemnie, bo jest duża różnica między 7 godzinami a 1,5... Kiedy dojechaliśmy do maleńkiego Szczawnika, położonego tuż obok Muszyny, okazało się, że będziemy maszerować jedynie 7 km pod górkę, na szczęście po asfalcie, i bez bagaży, które odwieziono nam samochodem do samej bacówki (jak to określił mój kumpel: szczyt lenistwa ). Po drodze czekały na nas różne niespodzianki: a to zawody w pluciu do żółtego celu, a to nasza koleżanka wpadła do strumyka ze słowami na ustach: Żartowałam, a to dziewczyny urządziły z panią Wychowawczynią konkurs marszowej piosenki harcerskiej pt. Gdzie strumyk płynie z wolna itd. Za to na szczycie wzniesienia poszło szybko, tym razem z rozpakowaniem nie było żadnych problemów, gdyż pokoje były wcześniej przydzielone, dzięki czemu nie zaistniały niepotrzebne problemy. Pierwszym punktem, jaki musieliśmy przerobić, były zajęcia integracyjne z pedagogiem szkolnym, panią Zofią Woźniakiewicz. Przebiegły one w nawet przyjemnej atmosferze, tylko pod koniec dostaliśmy takie zadanie, które okazało się dosyć trudne do wykonania. Mianowicie każdy z nas miał wylosować jedną osobę z klasy, znaleźć w niej jakieś dobre cechy, a potem, jak nam nakazała Pani Bernadetta, zrobić dobrze tej osobie. Finał owej zabawy miał się odbyć następnego dnia, niestety już bez pani pedagog, która opuściła nas zaraz po zajęciach. Opuszczeni i pozostawieni sami sobie, wszyscy zajęliśmy się do czasu obiadu zapoznaniem się z terenami wewnątrz i na zewnątrz bacówki. Krajobrazy (szczególnie z pokoju koleżanek) były przecudne, więc nawet nie narzekaliśmy na brak telewizora (radio wzięła jedna z naszych koleżanek, ale nie było prądu, więc byliśmy odcięci od reszty świata na dobre). To co dostaliśmy na obiad... Hmm... Nie wiem dokładnie, co to mogło być, ale w miarę dało się to zjeść, więc też nie ma na co narzekać. Później pani Górska, znowu pokazując swój dar przekonywania, wyciągnęła nas na spacer po zarośniętych i błotnistych terenach Wierchomli, co ponoć miało nam dobrze zrobić na kondycję. No fakt, trochę pobiegaliśmy... W drodze powrotnej wytworzyły się dwie grupy, jedna na przedzie, w której odzywały się talenty muzyczne, gdyż przez całą drogę od wyciągu do bacówki komponowali różne pieśni w najróżniejszych językach (od francuskiego, poprzez rosyjski, aż do japońskiego i starochińskiego). Co działo się w drugiej grupie nie mam pojęcia, bo mnie tam nie było. Po powrocie rozpaliliśmy ognisko, przy którym odbywały się zabawy integracyjne oraz oczywiście ogólne obżarstwo i wspólne ogrzewanie się, które naprawdę było przyjemne (naprawdę przyjemne). Jednak dość szybko zrezygnowałem z siedzenia na zimnie, i wróciłem do wnętrza, gdzie mogłem trochę ogrzać się przy kominku i podrażnić z kotem, bardzo przyjemnym stworzeniem, mieszkającym w bacówce. Szybko za moim przykładem poszła grupa ludzi, więc niedługo wszyscy siedzieli już w swoich pokojach, oddając się błogiej relaksacji. Cóż, o nocy niewiele tutaj mogę napisać, gdyż tym razem Pani Górska nie uraczyła nas swoją obecnością. No, skoro zasłuchała się w gitarowym koncercie pewnej osoby... 22

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r. Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej 29.01.2017r. - 04.02.2017r. Dzień I - 29.01.2017r. O północy przyjechałam do Berlina. Stamtąd FlixBusem pojechałam do Hannoveru. Tam już czekała na mnie

Bardziej szczegółowo

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś? Marcin Budnicki Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś? Uczę się w zespole szkół Nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej. Jestem w liceum o profilu sportowym. Jakie masz plany na przyszłość?

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim Piotr Elsner, uczeń Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Nowej Wsi Ełckiej, zajął trzecie miejsce w konkursie Mój Szkolny Kolega z Misji. Wczoraj, wspólnie

Bardziej szczegółowo

Oto sylwetki kandydatów, którzy spełnili w/w warunki oraz to, co chcieli nam powiedzieć o sobie i swoich planach

Oto sylwetki kandydatów, którzy spełnili w/w warunki oraz to, co chcieli nam powiedzieć o sobie i swoich planach WYBORY PRZEWODNICZĄCEGO I OPIEKUNA SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO Rozpoczął się nowy rok szkolny. Po wspaniałych wakacjach, wypoczęci powróciliśmy do szkoły aby rzucić się w wir pracy. Już we wrześniu czeka nas

Bardziej szczegółowo

Obóz odbywał się od 6 do 28 lipca i z naszej szkoły pojechały na niego dwie uczennice. 5.07.2011 r. (wtorek)

Obóz odbywał się od 6 do 28 lipca i z naszej szkoły pojechały na niego dwie uczennice. 5.07.2011 r. (wtorek) Moscovia letni obóz językowy dla ludzi niemalże z całego świata. Wyjazd daje możliwość nauki j. rosyjskiego w praktyce, a także poznania ludzi z różnych stron świata. Obóz odbywał się od 6 do 28 lipca

Bardziej szczegółowo

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy Miesiąc:. Punkt 1: Wyznacz Twoje 20 minut z finansami Moje 20 minut na finanse to: (np. Pn-Pt od 7:00 do 7:20, So-Ni od 8:00 do 8:20) Poniedziałki:.. Wtorki:... Środy:. Czwartki: Piątki:. Soboty:.. Niedziele:...

Bardziej szczegółowo

OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ

OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ 1 Drogi Czytelniku! Życzymy Ci przyjemnej lektury Szkolnego Newsa. Zachęcamy do refleksji nad pytaniem

Bardziej szczegółowo

W Beskidzie Sądeckim

W Beskidzie Sądeckim W Beskidzie Sądeckim z naszą klasą 2d spędziliśmy najciekawsze chwile w tym roku szkolnym. Wyruszyliśmy pociągiem z Białegostoku o 5.08 (bardzo rano), ale w doskonałych humorach. Pod opieką p. Joanny Gaweł

Bardziej szczegółowo

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje. Igor Siódmiak Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam bardzo dobrze, miałem bardzo zgraną klasę. Panowała w niej bardzo miłą atmosfera. Z nauczycielami zawsze można było porozmawiać. Kto był Twoim wychowawcą?

Bardziej szczegółowo

News 9 (numer 1/IX/2017) Numer 1/IX/2017. W numerze:

News 9 (numer 1/IX/2017) Numer 1/IX/2017. W numerze: Numer 1/IX/2017 W numerze: Rozpoczęcie roku szkolnego. 2 Przysłowia związane z jesienią. 2-3 Światowy Dzieo Sybiraka. 3 Tajemnice teatru 3 Wśród warmioskich legend. 4-5 Wrażenia czwartoklasistów po miesiącu

Bardziej szczegółowo

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją. NASZ NOWY PROJEKT O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją. Projekt zainicjowany przez Zespół Szkół Społecznych

Bardziej szczegółowo

WYMIANA POLSKO NIEMIECKA 2018r

WYMIANA POLSKO NIEMIECKA 2018r WYMIANA POLSKO NIEMIECKA 2018r CZĘŚĆ 1 - HAMELN W dniach od 4 czerwca do 11 czerwca uczniowie naszej szkoły brali udział w wymianie z Niemcami. Naszą szkołą partnerską jest Elisabeth Selbert Schule w Hameln.

Bardziej szczegółowo

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, Laura Mastalerz, gr. IV Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, w których mieszkały wraz ze swoimi rodzinami:

Bardziej szczegółowo

Tydzień języka polskiego!

Tydzień języka polskiego! Organizacja MARZEC Rok 2018, numer 6 Tydzień języka polskiego! W dniach 19 23 marca odbył się w naszej szkole Tydzień języka polskiego. Po sukcesie Tygodnia matematyki, coś ciekawego mogli znaleźć dla

Bardziej szczegółowo

W dniach r. w Sankt Petersburgu odbył się I Światowy

W dniach r. w Sankt Petersburgu odbył się I Światowy W dniach 30. 10 05.11. 2011 r. w Sankt Petersburgu odbył się I Światowy Festiwal Języka Rosyjskiego. Polskę reprezentowało czterech dyrektorów szkół ponadgimnazjalnych, w tym pan dyrektor Marian Klecha,

Bardziej szczegółowo

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2 PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2 (Redaktor) Witam państwa w audycji Blisko i daleko. Dziś o podróżach i wycieczkach będziemy rozmawiać z gośćmi. Zaprosiłem panią Iwonę, panią Sylwię i pana Adama, żeby opowiedzieli

Bardziej szczegółowo

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! 30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania

Bardziej szczegółowo

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii. Rok 2017. Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii. Czego dowiemy się o podejrzanych? Jak potoczy się śledztwo? Czy przyznają się do winy? 1/5 Pierwszym oskarżonym będzie Profesor Tomasz

Bardziej szczegółowo

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Polska Szkoła Sobotnia im. Jana Pawla II w Worcester Opracował: Maciej Liegmann 30/03hj8988765 03/03/2012r. Wspólna decyzja? Anglia i co dalej? Ja i Anglia. Wielka

Bardziej szczegółowo

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013 PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013 Poniedziałek był naszym pierwszym dniem w szkole partnerskiej (przylecieliśmy w niedzielę wieczorem). Uczniowie z pozostałych krajów jeszcze nie dojechali, więc był to bardzo

Bardziej szczegółowo

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES PONIEDZIAŁEK, 13.05 Wczesnym porankiem nasz grupa składająca się z czterech uczniów klasy trzeciej i dwóch opiekunów udała się na lotnisko w Balicach,

Bardziej szczegółowo

Rozpoczęcie roku szkolnego 2012/2013

Rozpoczęcie roku szkolnego 2012/2013 Rozpoczęcie roku szkolnego 2012/2013 3 września 2012 roku w naszej szkole rozpoczął się nowy rok szkolny. Pan dyrektor Zbigniew Turkowski uroczyście przywitał wszystkich uczniów. Pan dyrektor powitał wszystkich

Bardziej szczegółowo

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Czy na pewno jesteś szczęśliwy? Czy na pewno jesteś szczęśliwy? Mam na imię Kacper i mam 40 lat. Kiedy byłem małym chłopcem nigdy nie marzyłem o dalekich podróżach. Nie fascynował mnie daleki świat i nie chciałem podróżować. Dobrze się

Bardziej szczegółowo

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy? Praga Cieszyłam się jak dziecko. Po tylu latach Doczekałam się. Mój mąż spytał mnie: Jaki chcesz prezent na rocznicę?. Czy chce pani powiedzieć, że nigdy wcześniej? Jakby pan wiedział, przez pięćdziesiąt

Bardziej szczegółowo

Jaki jest Twój ulubiony dzień tygodnia? Czy wiesz jaki dzień tygodnia najbardziej lubią Twoi bliscy?

Jaki jest Twój ulubiony dzień tygodnia? Czy wiesz jaki dzień tygodnia najbardziej lubią Twoi bliscy? Kogo podziwiasz dzisiaj, a kogo podziwiałeś w przeszłości? Jaki jest Twój ulubiony dzień tygodnia? Czy wiesz jaki dzień tygodnia najbardziej lubią Twoi bliscy? Jaka jest Twoja ulubiona potrawa? Czy wiesz

Bardziej szczegółowo

Hektor i tajemnice zycia

Hektor i tajemnice zycia François Lelord Hektor i tajemnice zycia Przelozyla Agnieszka Trabka WYDAWNICTWO WAM Był sobie kiedyś chłopiec o imieniu Hektor. Hektor miał tatę, także Hektora, więc dla odróżnienia rodzina często nazywała

Bardziej szczegółowo

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce, Drogi Mikołaju! I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,

Bardziej szczegółowo

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej Chcielibyśmy podzielić się z wami naszymi przeżyciami, zmartwieniami, oraz pokazać jak wyglądała nasza fantastyczna przygoda w obcym ale

Bardziej szczegółowo

Czwórka z plusem PROJEKTU

Czwórka z plusem PROJEKTU Szkoła Podstawowa nr 4 Wyspiańskiego 5 32-050, Skawina ORGANIZATOR PROJEKTU Numer 4 04/17 PARTNER Witamy Was w ostatnim już w tym roku szkolnym numerze gazetki ''. Zapraszamy do współpracy w następnym

Bardziej szczegółowo

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca. Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano

Bardziej szczegółowo

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM KATARZYNA ŻYCIEBOSOWSKA POPICIU WYDAWNICTWO WAM Zamiast wstępu Za każdym razem, kiedy zaczynasz pić, czuję się oszukana i porzucona. Na początku Twoich ciągów alkoholowych jestem na Ciebie wściekła o to,

Bardziej szczegółowo

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo!

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo! Pan Krzysztof Pardo, nasz instruktor wyjaśniał nam zasady postępowania w kolejnych konkurencjach. Konkurencje przygotowała nasza pani Ewa. Julka świetnie radzi sobie w biegu z piłeczką. Niektórym z nas

Bardziej szczegółowo

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr ) AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr 4-5 2009) Ten popularny aktor nie lubi udzielać wywiadów. Dla nas jednak zrobił wyjątek. Beata Rayzacher:

Bardziej szczegółowo

GAZETKA W ZESPOLE SZKÓŁ NR 91 W WARSZAWIE Rok szkolny 2014/15 Luty www: zssnr91.waw.pl

GAZETKA W ZESPOLE SZKÓŁ NR 91 W WARSZAWIE Rok szkolny 2014/15 Luty www: zssnr91.waw.pl GAZETKA W ZESPOLE SZKÓŁ NR 91 W WARSZAWIE Rok szkolny 2014/15 Luty www: zssnr91.waw.pl Wywiad z Panią Olą Pajączkowską, kierownikiem szkolnej akcji Zima w mieście 3 Dziennik Sylwii 4 Największe atrakcje

Bardziej szczegółowo

W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów

W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów Napisano dnia: 2018-04-30 08:25:15 Nie obyło się bez wzruszeń i łez. Po kilku latach spędzonych razem w murach Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych

Bardziej szczegółowo

Dzieci 6-letnie. Stwarzanie sytuacji edukacyjnych do poznawania przez dzieci swoich praw

Dzieci 6-letnie. Stwarzanie sytuacji edukacyjnych do poznawania przez dzieci swoich praw Dzieci 6-letnie Temat: RADOŚĆ I SMUTEK PRAWEM DZIECKA Cele ogólne: Stwarzanie sytuacji edukacyjnych do poznawania przez dzieci swoich praw Cele szczegółowe: DZIECKO: poznaje prawo do radości i smutku potrafi

Bardziej szczegółowo

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA UNIVERSIDADE DA BEIRA INTERIOR SEMESTR ZIMOWY 2014/2015 JOANNA ADAMSKA WSTĘP Cześć! Mam na imię Asia. Miałam przyjemność wziąć udział w programie Erasmus. Spędziłam 6 cudownych

Bardziej szczegółowo

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca Kategoria: Edukacja 10 najlepszych zawodów 10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca 10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca Dodano: 2011-12-30 17:55:39 Poprawiony: piątek, 30 grudnia 2011

Bardziej szczegółowo

Autor: Małgorzata Osica

Autor: Małgorzata Osica projekt "Staże zagraniczne dla uczniów i absolwentów szkół zawodowych oraz szkolenia kadry kształcenia zawodowego Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego

Bardziej szczegółowo

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014 Imię i nazwisko Klasa III Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014 Zestaw humanistyczny Kurs fotografii Instrukcja dla ucznia 1. Wpisz swoje imię i nazwisko oraz klasę. 2. Bardzo uważnie czytaj tekst

Bardziej szczegółowo

Sprawozdania z wycieczki po Szlaku Piastowskim

Sprawozdania z wycieczki po Szlaku Piastowskim Wycieczka z cyklu: Szlak Piastowski W dniach 29 i 30 maja klasy 3a i 3b pojechały ze swoimi wychowawcami p. I. Wiącek i p. G. Ćwikła na wycieczkę, której trasa i nazwa wiążą się z dynastią Piastów: od

Bardziej szczegółowo

Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii

Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii Drugi z kolei wyjazd w ramach programu unijnego COMENIUS-Achieve! rozpoczął się dnia 30 kwietnia 2013 na lotnisku Kraków-Balice.

Bardziej szczegółowo

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH PREZENTUJE: BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH SCENARIUSZ I RYSUNKI: DOROTA MILCZARSKA CZEŚĆ, pewnie często słyszysz, że mycie zębów jest bardzo ważne, no i że musimy to robić najlepiej po każdym

Bardziej szczegółowo

MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK

MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK Była sobie żabka mała re, re, kum, kum, re, re, kum, kum Która do przedszkola chciała re, re, kum, kum, bęc! Na spacerek wychodziła re, re, kum, kum... i plac zabaw też

Bardziej szczegółowo

Oto sylwetki kandydatów, którzy spełnili w/w warunki oraz to, co chcieli nam powiedzieć o sobie i swoich planach

Oto sylwetki kandydatów, którzy spełnili w/w warunki oraz to, co chcieli nam powiedzieć o sobie i swoich planach WYBORY PRZEWODNICZĄCEGO I OPIEKUNA SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO Rozpoczął się nowy rok szkolny. Po wspaniałych wakacjach, wypoczęci powróciliśmy do szkoły aby rzucić się w wir pracy. Już we wrześniu czeka nas

Bardziej szczegółowo

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca Autor wiersza: Anna Sobotka PATRON Każdy patron to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie Pani Ania. Mądra, dobra i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca uszczęśliwić mnie umiała. Myśli moje do Niej

Bardziej szczegółowo

Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska

Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska Moja przygoda w CzechachKarolina Zaleńska Dzień I Wstałam o 7:00. Autobus miał wyjechać o 9:30 z Krakowa do Katowic. Po drodze na dworzec były straszne korki, ale zdążyłam. W czasie drogi bawiliśmy się

Bardziej szczegółowo

Gościmy gimnazjalistów ze Społecznego Gimnazjum STO nr 8 w Krakowie. Augustów, 17-19 września 2014

Gościmy gimnazjalistów ze Społecznego Gimnazjum STO nr 8 w Krakowie. Augustów, 17-19 września 2014 Gościmy gimnazjalistów ze Społecznego Gimnazjum STO nr 8 w Krakowie Augustów, 17-19 września 2014 . Jarosław Pytlak - dyrektor Zespołu Szkół STO na Bemowie w Warszawie - zaproponował realizację projektu

Bardziej szczegółowo

DZIEŃ KOBIET W PRZEDSZKOLU

DZIEŃ KOBIET W PRZEDSZKOLU DZIEŃ KOBIET W PRZEDSZKOLU Dnia: 07.03.2014r. 8 marca, to wyjątkowy dzień szczególnie dla wszystkich pań, zarówno tych dużych jak i małych. W tym dniu jest obchodzony Dzień Kobiet. Przedszkolaki także

Bardziej szczegółowo

5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami r.

5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami r. 5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami 5.02.2015r. Po kilku miesiącach przygotowaliśmy kolejną gazetkę naścienną. Tym razem dotyczyła znanych i powszechnie cenionych twórców, którzy

Bardziej szczegółowo

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1) FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1) Turysta: Dzień dobry! Kobieta: Dzień dobry panu. Słucham? Turysta: Jestem pierwszy raz w Krakowie i nie mam noclegu. Czy mogłaby mi Pani polecić jakiś hotel?

Bardziej szczegółowo

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: Ania (23 l.) Gdybym tylko mogła, nie słuchałabym wiadomości o polityce. Nie interesuje mnie to

Bardziej szczegółowo

mnw.org.pl/orientujsie

mnw.org.pl/orientujsie mnw.org.pl/orientujsie Jesteśmy razem, kochamy się. Oczywiście, że o tym mówimy! Ale nie zawsze jest to łatwe. agata i marianna Określenie bycie w szafie nie brzmi specjalnie groźnie, ale potrafi być naprawdę

Bardziej szczegółowo

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:... polonistyczna Ad@ i J@ś na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet, s. Nasze szkolne sprawy Przeczytajcie tekst opowiadania z podziałem na role. Zwróć uwagę na zachowanie bohaterów.

Bardziej szczegółowo

Internetowy Projekt Zbieramy Wspomnienia

Internetowy Projekt Zbieramy Wspomnienia Internetowy Projekt Zbieramy Wspomnienia WSPOMNIENIA Z LAT 70 NA PODSTAWIE KRONIK SZKOLNYCH. W ramach Internetowego Projektu Zbieramy Wspomnienia pomiędzy końcem jednych, a początkiem drugich zajęć wybrałam

Bardziej szczegółowo

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH Dla każdego z nas nasza rodzina to jedna z najważniejszych grup, wśród których i dla których żyjemy. Nie zawsze

Bardziej szczegółowo

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co

Bardziej szczegółowo

Kwiecień. koniec marca

Kwiecień. koniec marca PLAN PRACY SAMORZĄDU 2015/2016 Z życia samorządu Kwiecień PLUSZAKI DLA DZIECI Z DOMU SAMOTNEJ MATKI W tym roku kolejny raz Samorząd Szkolny zorganizował akcję zbierania pluszaków dla dzieci z Domu Samotnej

Bardziej szczegółowo

Młode Opalenie PROJEKTU. Kraków opanowany... Wilhelm Weldman

Młode Opalenie PROJEKTU. Kraków opanowany... Wilhelm Weldman Zespół Szkół w Opaleniu ulkslwarneckiego 10 83136, Opalenie Numer 10 02/15 WWWJUNIORMEDIAPL ORGANIZATOR PROJEKTU PARTNER Kraków opanowany Gimnazjum w Opaleniu w Krakowie Kto chce poznać duszę Polski niech

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie

Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie Dnia 22 października 2014 roku przeprowadziliśmy wywiad z naczelnik poczty w Kleczewie, panią Kulpińską, która pracuje na tym stanowisku ponad 30 lat.

Bardziej szczegółowo

Pierwszy tydzień ferii za nami! Zapraszamy do krótkiego sprawozdania z pierwszego tygodnia ferii w fotograficznym skrócie.

Pierwszy tydzień ferii za nami! Zapraszamy do krótkiego sprawozdania z pierwszego tygodnia ferii w fotograficznym skrócie. Pierwszy tydzień ferii za nami! Zapraszamy do krótkiego sprawozdania z pierwszego tygodnia ferii w fotograficznym skrócie. Niektórzy wyjechali z rodzicami w góry lub nad morze, inni na obozy narciarskie,

Bardziej szczegółowo

Piaski, r. Witajcie!

Piaski, r. Witajcie! Piszemy listy Witajcie! Na początek pozdrawiam Was serdecznie. Niestety nie znamy się osobiście ale jestem waszą siostrą. Bardzo się cieszę, że rodzice Was adoptowali. Mieszkam w Polsce i dzieli nas ocean.

Bardziej szczegółowo

Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA]

Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA] Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA] data aktualizacji: 2019.05.20 - To będzie najmocniejszy sezon "Projektu Lady"

Bardziej szczegółowo

Friedrichshafen 2014. Wjazd pełen miłych niespodzianek

Friedrichshafen 2014. Wjazd pełen miłych niespodzianek Friedrichshafen 2014 Wjazd pełen miłych niespodzianek Do piątku wieczora nie wiedziałem jeszcze czy pojadę, ale udało mi się wrócić na firmę, więc po powrocie do domu szybkie pakowanie i rano o 6.15 wyjazd.

Bardziej szczegółowo

ALMANACH LITERACKI NR 31

ALMANACH LITERACKI NR 31 ALMANACH LITERACKI NR 31 w wydaniu: Wywiad z panią Marzeną Gąską Nasza twórczość Teatralnie opiekun-katarzyna Woś Wywiad z panią Marzeną Gąską nauczycielką matematyki w naszej szkole -Jest nam bardzo miło,

Bardziej szczegółowo

NIKCZEMNA ZBRODNIA NA LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO

NIKCZEMNA ZBRODNIA NA LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO NIKCZEMNA ZBRODNIA NA LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO Ciekawe, czy Juliusz Słowacki choć przez chwilę pomyślał, że jego Balladyna porywać będzie serca młodych ludzi jeszcze długo po swoim powstaniu? Ciekawe, czy

Bardziej szczegółowo

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz 19 grudnia 2017 r. odbyło się podsumowanie VIII edycji konkursu literackiego Mały Pisarz w SP nr 11 w Kielcach. Wzięły w nim udział dwie uczennice naszej

Bardziej szczegółowo

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo!

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo! Pielgrzymka,18.01. 2013 Kochana Mamo! Na początku mego listu chciałbym Ci podziękować za wiedzę, którą mi przekazałaś. Wiedza ta jest niesamowita i wielka. Cudownie ją opanowałem i staram się ją dobrze

Bardziej szczegółowo

Środa. i zasłużony odpoczynek do hotelu.

Środa. i zasłużony odpoczynek do hotelu. Niedziela: Niedziele zaczęliśmy od smacznego śniadania. Następnie udaliśmy się na msze świętą, po czym wyruszyliśmy w kierunku zamku Berwarstein. Zamek jest bardzo dobrze zachowany, mieliśmy bardzo ciekawego

Bardziej szczegółowo

Podsumowanie projektu

Podsumowanie projektu Europejska jakość w szkoleniu zawodowym - 2015-1-PL01-KA102-015020 Działania realizowane w ramach projektu Staże zagraniczne dla uczniów i absolwentów szkół zawodowych oraz mobilność kadry kształcenia

Bardziej szczegółowo

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Joanna Charms. Domek Niespodzianka Joanna Charms Domek Niespodzianka Pomysł na lato Była sobie panna Lilianna. Tak, w każdym razie, zwracała się do niej ciotka Małgorzata. - Dzień dobry, Panno Lilianno. Czy ma Panna ochotę na rogalika z

Bardziej szczegółowo

CAŁA POLSKA CZYTA DZIECIOM I semestr

CAŁA POLSKA CZYTA DZIECIOM I semestr CAŁA POLSKA CZYTA DZIECIOM I semestr W dniu 7 stycznia 2012 r. oddział przedszkolny naszej szkoły odwiedził aktor serialu Barwy Szczęścia Jakub Małek. Czytelnicze spotkanie w ramach akcji "Cała Polska

Bardziej szczegółowo

Pismo uczniów klas IV VI SP nr 1 w Skawinie Czerwiec 2005 Nr 5. Już za chwileczkę, Już za momencik...wakacje!!!

Pismo uczniów klas IV VI SP nr 1 w Skawinie Czerwiec 2005 Nr 5. Już za chwileczkę, Już za momencik...wakacje!!! Pismo uczniów klas IV VI SP nr 1 w Skawinie Czerwiec 2005 Nr 5 Już za chwileczkę, Już za momencik...wakacje!!! TO BYŁO WSPANIAŁE 6 LAT... Po sześciu latach nauki w naszej szkole pożegnamy nasze koleżanki

Bardziej szczegółowo

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY Często będę Ci mówić, że to ważna lekcja, ale ta jest naprawdę ważna! Bez niej i kolejnych trzech, czyli całego pierwszego tygodnia nie dasz rady zacząć drugiego. Jeżeli czytałaś wczorajszą lekcję o 4

Bardziej szczegółowo

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu W szpitalu Maja była chora. Pani doktor skierowała ją do szpitala. Miała okropny kaszel. Miała zapalenie płuc. Jej siostra bliźniaczka Ola też była chora, ale ona nie musiała jechać do szpitala. W szpitalu,

Bardziej szczegółowo

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam. Paulina Szawioło Kto uczył Cięwf? Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam. Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam pozytywnie. Na początku,

Bardziej szczegółowo

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W dniu 30-04-2010 roku przeprowadziłem wywiad z moim opą -tak nazywam swojego holenderskiego dziadka, na bardzo polski temat-solidarność. Ten dzień jest może najlepszy

Bardziej szczegółowo

NASZA REDAKCJA: Oliwia Gęsiarz, Eliza Żołędziewska, Kinga Proć, Kinga

NASZA REDAKCJA: Oliwia Gęsiarz, Eliza Żołędziewska, Kinga Proć, Kinga NASZA REDAKCJA: Oliwia Gęsiarz, Eliza Żołędziewska, Kinga Proć, Kinga Gołębiowska, Krzysztof Kałan, Mateusz Prusik, Anna Kaznowska, Magda Krakowiak Anna Fijas, Magda Żabkiewicz i redaktor naczelna Małgorzata

Bardziej szczegółowo

Moje muzeum. Spotkanie 16. fundacja. Realizator projektu:

Moje muzeum. Spotkanie 16. fundacja. Realizator projektu: T Spotkanie 16 Moje muzeum Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach Narodowego Programu Zdrowia Realizator projektu: fundacja e d u k a c j i p o z y t y w n e j Grupa docelowa

Bardziej szczegółowo

NASZE MIASTO rozmowa z Panem Tomaszem Korczakiem, Burmistrzem Miasta i Gminy Międzylesie.

NASZE MIASTO rozmowa z Panem Tomaszem Korczakiem, Burmistrzem Miasta i Gminy Międzylesie. NASZE MIASTO rozmowa z Panem Tomaszem Korczakiem, Burmistrzem Miasta i Gminy Międzylesie. Dnia 30.04.2010 roku w godzinach od 8:00 do 9:30, odbyło się spotkanie z Burmistrzem miasta i Gminy Międzylesie,

Bardziej szczegółowo

Program lojalnościowy w Hufcu ZHP Katowice

Program lojalnościowy w Hufcu ZHP Katowice Program lojalnościowy w Hufcu ZHP Katowice Co z tego będziesz miał, jak to działa i dlaczego, i co do tego ma hufiec Karolina Chrobok Program, którego dotyczy ta prezentacja jest częścią programu ogólnoświatowego

Bardziej szczegółowo

1. Czym się teraz zajmujesz?/do jakiej szkoły chodzisz? 2. Co najmilej wspominasz z czasów, gdy byłeś uczniem Gimnazjum nr 3 w Lublinie?

1. Czym się teraz zajmujesz?/do jakiej szkoły chodzisz? 2. Co najmilej wspominasz z czasów, gdy byłeś uczniem Gimnazjum nr 3 w Lublinie? 1. Czym się teraz zajmujesz?/do jakiej szkoły chodzisz? 2. Co najmilej wspominasz z czasów, gdy byłeś uczniem Gimnazjum nr 3 w Lublinie? 3. Jakie talenty Gimnazjum nr 3 w Lublinie pomogło Ci w sobie odkryć,

Bardziej szczegółowo

Numer specjalny - czerwiec 2016 Gazetka tematyczna

Numer specjalny - czerwiec 2016 Gazetka tematyczna Numer specjalny - czerwiec 2016 Gazetka tematyczna Działania biblioteki szkolnej w Wohyniu w roku szkolnym 2015/2016: Wycieczka do Woli Okrzejskiej dla klas czwartych i szóstych Akcja uwalniania książek

Bardziej szczegółowo

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania.

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania. Tytuł: Marzenie Franka Kupki Tekst: Anna Cwojdzińska Ilustracje: Aleksandra Bugajewska Wydanie I, lipiec 2012 Text copyright Anna Cwojdzińska Illustration copyright Aleksandra Bugajewska Uprzejmie prosimy

Bardziej szczegółowo

Co wiemy o Wielkiej Brytanii?

Co wiemy o Wielkiej Brytanii? Co wiemy o Wielkiej Brytanii? Konkurs międzyszkolny 3 marca, godzina 10:00. Podbiegam do drzwi biblioteki, chwytam za klamkę, wchodzę. Mimo że wszyscy zajęli już swoje miejsca, nadal panuje dookoła chaos.

Bardziej szczegółowo

Głos Jutrzenki. Już w tym numerze: *Wywiad z Panią Ewą Żylińskąpracownikiem

Głos Jutrzenki. Już w tym numerze: *Wywiad z Panią Ewą Żylińskąpracownikiem Głos Jutrzenki 1 grudnia 2011 Już w tym numerze: *Wywiad z Panią Ewą Żylińskąpracownikiem socjalnym. *Andrzejki w Jutrzence *Chrzciny Amandy, Miłosza i Anastazji. I inne artykuły Andrzejki 2011! Dnia 25.11.2011

Bardziej szczegółowo

Bajkę zilustrowały dzieci z Przedszkola Samorządowego POD DĘBEM w Karolewie. z grupy Leśne Ludki. wychowawca: mgr Katarzyna Leopold

Bajkę zilustrowały dzieci z Przedszkola Samorządowego POD DĘBEM w Karolewie. z grupy Leśne Ludki. wychowawca: mgr Katarzyna Leopold KOSMITA W PRZEDSZKOLU B.B Jadach Bajkę zilustrowały dzieci z Przedszkola Samorządowego POD DĘBEM w Karolewie z grupy Leśne Ludki wychowawca: mgr Katarzyna Leopold Pawełek wpadł zdyszany do sali prosto

Bardziej szczegółowo

II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. PIOTRA FIRLEJA W LUBARTOWIE. Brackets of time. Lubartów, 11-18.10.2009 r.

II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. PIOTRA FIRLEJA W LUBARTOWIE. Brackets of time. Lubartów, 11-18.10.2009 r. II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. PIOTRA FIRLEJA W LUBARTOWIE Brackets of time Lubartów, 11-18.10.2009 r. UCZESTNICY Brackets of time W dniach od 11-18.10.2009 r. sześć uczennic naszego liceum: Katarzyna

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

5. W jaki sposób dostałaś/eś się na studia? (Sposób rekrutacji) 6. Czy studia odpowiadają twoim wyobrażeniom o nich? (zadowolenie czy rozczarowanie?

5. W jaki sposób dostałaś/eś się na studia? (Sposób rekrutacji) 6. Czy studia odpowiadają twoim wyobrażeniom o nich? (zadowolenie czy rozczarowanie? 1. Imię i nazwisko: Jakub JANUS 2. Rok ukończenia TG w ZSKU: 2011 3. Uczelnia, kierunek, rok, tryb: Uniwersytet Rolniczy w Krakowie, Geodezja i Kartografia, 2011-2016 Studia stacjonarne I-go stopnia (inżynierskie)

Bardziej szczegółowo

POMOC W REALIZACJI CELÓW FINANSOWYCH

POMOC W REALIZACJI CELÓW FINANSOWYCH POMOC W REALIZACJI CELÓW FINANSOWYCH Szczegółową instrukcję znajdziesz tu: http://marciniwuc.com/ Miesiąc:. (np. Styczeń 2015) Punkt 1: Wyznacz Twoje 20 minut z finansami. Moje 20 minut na finanse to:

Bardziej szczegółowo

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości Rozdział 1 Park Cześć, jestem Jacek. Wczoraj przeprowadziłem się do Londynu. Jeszcze nie znam okolicy, więc z rodzicami Magdą i Radosławem postanowiliśmy wybrać

Bardziej szczegółowo

Witajcie dzieci! Powodzenia! Czekam na Was na końcu trasy!

Witajcie dzieci! Powodzenia! Czekam na Was na końcu trasy! Witajcie dzieci! To ja Kolorowy Potwór! Przez te kilka dni zdążyliście mnie już poznać. Na zakończenie naszych zajęć dotyczących emocji przygotowałem dla Was zabawę, podczas której sprawdzicie ile udało

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

potrzebuje do szczęścia

potrzebuje do szczęścia Jest tylko jedna rzecz, której każdy ojciec potrzebuje do szczęścia Na co dzień i od święta, w gazetach, w prasie i w internecie, w rozmowach między znajomymi i w wywiadach wychwala się, analizuje i przerabia

Bardziej szczegółowo

"Dwójeczka 14" Numer 15 04/17 PROJEKTU

Dwójeczka 14  Numer 15 04/17 PROJEKTU Zespół Szkół nr2 Publiczne Gimnazjum im Marszałka Józefa Piłsudskiego Leśna15 07-320, Małkinia Górna Numer 15 04/17 WWWJUNIORMEDIAPL ORGANIZATOR PROJEKTU PARTNER " 14" Polska The Times Numer 15 04/2017

Bardziej szczegółowo

Karta pracy 6. Jak było w szkole?

Karta pracy 6. Jak było w szkole? Karta pracy 6 Jak było w szkole? Mini rozmowy 1 D:- Mam strasznie dużo lekcji na jutro a jestem bardzo zmęczony. R:- A co masz na jutro? D:- Musze przygotować się do testu z biologii z trzech działów i

Bardziej szczegółowo

ŻYCIE SZKOŁY. INFORMATOR ZESPOŁU SZKÓŁ SZKOŁY PODSTAWOWEJ I GIMNAZJUM im. Jana Pawła II W PĘPOWIE. Nr 49. Cz. 1. Przedszkole maj - czerwiec 2013

ŻYCIE SZKOŁY. INFORMATOR ZESPOŁU SZKÓŁ SZKOŁY PODSTAWOWEJ I GIMNAZJUM im. Jana Pawła II W PĘPOWIE. Nr 49. Cz. 1. Przedszkole maj - czerwiec 2013 ŻYCIE SZKOŁY INFORMATOR ZESPOŁU SZKÓŁ SZKOŁY PODSTAWOWEJ I GIMNAZJUM im. Jana Pawła II W PĘPOWIE Nr 49. Cz. 1. Przedszkole maj - czerwiec 2013 i edukacja wczesnoszkolna STRONA GŁÓWNA ZESPOŁU SZKÓŁ: www.zspepowo.edu.pl

Bardziej szczegółowo