Drodzy czytelnicy! Nowa szkoła: podwójne otwarcie. Nowa szkoła: Wielkie Otwarcie. str.1. 1 str.1

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Drodzy czytelnicy! Nowa szkoła: podwójne otwarcie. Nowa szkoła: Wielkie Otwarcie. str.1. 1 str.1"

Transkrypt

1 str.1 Nowa szkoła: podwójne otwarcie Drodzy czytelnicy! Nowa szkoła: Wielkie Otwarcie Otwarcie ZSP nr 2 w Dukli, 10 IX 2010 Poczet sztandarowy LO w Dukli, 1 IX 2010 Młodzież gimnazjalna ZSP nr 2, 1 IX 2010 Grono pedagogiczne ZSP nr 2, 1 IX 2010 Przemówienie burmistrza M. Góraka, 1 IX 2010 Pragnę Was serdecznie powitać w imieniu swoim i Redakcji Jednorożca po przerwie wakacyjnej. Nowy rok szkolny rozpoczęliśmy w nowej szkole przy ulicy Armii Krajowej. Wszystko jest tutaj nowe, nawet gazetka ulegnie zmianom, bowiem powiększyło się grono jej członków i odbiorców. Pojawiły się nowe osoby z klasy pierwszej LO i z Gimnazjum, więc pisemko z pewnością się rozwinie. Przede wszystkim zaś stanie się organem Zespołu Szkół nr 2, co zdążyliście już pewnie zauważyć po przeglądnięciu loga strony tytułowej bieżącego numeru. A co w szkole? Tradycyjnie 1-go września rozpoczął się nowy rok szkolny. Następnie 10 września braliśmy udział w oficjalnym otwarciu szkoły i poświeceniu krzyży. W dniu 16 listopada zakończono uroczyste otwarcie szkoły, na które przybyło wielu znamienitych gości. Została też oddana do użytku hala widowiskowo-sportowa, więc relacje z zawodów, myślę, że wkrótce pojawią się w naszej gazetce. Miejmy nadzieję, że Jednorożec rozwinie się i z roku na rok, podobnie jak liczba obecnych uczniów szkoły, poszerzy swój zakres tematyczny. Sala gimn. w barwach narodowych, 16 XI 2010 Wprowadzenie pocztu sztandar., 16 XI 2010 Zgromadzeni goście, 16 XI 2010 Dyrektor szkoły wita gości, 16 XI 2010 Anna Kolanko, kl. II LO Dyrektor J. Drajewicz wita gości, 10 IX 2010 Arcybiskup J. Michalik święci obiekt, 16 XI 2010 Goście podczas otwarcia szkoły, 10 IX 2010 Mecz siatkarski wielkiego otwarcia, 16 XI 2010 Pierwsze zajęcia w nowej szkole, IX str.1

2 Z życia szkoły ssszkołyszkoły 2 Nowa szkoła: podwójne otwarcie Jak wiadomo nasze liceum przeniesione zostało do nowego budynku. W związku z tym odbyły się dwa otwarcia szkoły. Pierwsze, tradycyjnie 1 września o godz. 9:00, rozpoczęło się mszą świętą w kościele p. w. św. Marii Magdaleny, następnie zaś w nowym budynku o godz. 10:00. Gdy przybyliśmy na nie, pan dyrektor Jan Drajewicz zapoznał nas ze szkołą, przedstawił nauczycieli i wychowawców. Natomiast oficjalne otwarcie szkoły odbyło się 10 września o godz. 12:00. Pojawiło się na nim wielu ważnych gości: Ksiądz Dziekan Stanisław Siara, O. Gwardian Krystian Olszewski, którzy poświęcili krzyże do naszych sal lekcyjnych, Wojewoda Podkarpacki Mirosław Karapyta, Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Bogdan Rzońca, Podkarpacki Wicekurator Oświaty Antoni Wydro, Senator Stanisław Piotrowicz, Starosta Krośnieński Jan Juszczak, Burmistrz Gminy Dukla Marek Górak z pracownikami urzędu, radni powiatu krośnieńskiego, Dyrektor Muzeum Historycznego w Dukli Waldemar Półchłopek, przedstawiciele sektora bankowego z Dukli, Prezes GKiM w Dukli Artur Wszołek, mjr SG Jan Grochowski, dyrektorzy szkół z terenu gminy Dukla oraz radni samorządu dukielskiego. Uroczystość rozpoczęła się wniesieniem pocztu sztandarowego i apelem uczniów z liceum i gimnazjum, przygotowanym specjalnie na tę uroczystość przez profesorkę Jolantę Wojdyłę. Po zakończeniu uroczystości goście udali się na przygotowany poczęstunek. Anna Kolanko, kl. II LO Nowa szkoła: Wielkie Otwarcie Dyr. szkoły J. Drajewicz rozpoczyna uroczystości Dnia 16-go listopada 2010 r. w Zespole Szkół nr 2 w Dukli odbyło się otwarcie sali gimnastycznej. Początek uroczystości stanowiła msza święta w kościele p. w. św. Marii Magdaleny w Dukli, którą poprowadził arcybiskup Józef Michalik. On też wygłosił kazanie na temat wagi kształcenia i wychowawczej roli szkoły w realizacji ideału człowieka integralnego. Następnie młodzież szkoły, jej nauczyciele oraz zaproszeni goście udali się w stronę szkoły przy ul. Armii Krajowej. Już na sali gimnastycznej, po wprowadzeniu pocztu sztandarowego szkoły i odśpiewaniu hymnu państwowego przez zgromadzonych, młodzież LO i gospodarz szkoły dyr. Jan Drajewicz przywitali zaproszonych gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele: duchowieństwa na czele z arcybiskupem Józefem Michalikiem, władz centralnych na czele z posłem Piotrem Babinetzem, władz powiatowych na czele z zastępcą starosty Andrzejem Guzikiem, władz lokalnych na czele z Przewodniczącym Rady Miejskiej Zbigniewem Uliaszem, absolwentów liceum na czele z rektorem Uniwersytetu Rzeszowskiego prof. Stanisławem Uliaszem, władz oświatowych na czele z wicekuratorem Antonim Wydro, emerytowanych nauczycieli, przyjaciół szkoły i mieszkańców miasta. Przemówienie wygłosił Burmistrz Dukli Marek Górak, który pokrótce przedstawił etapy działań w realizacji projektu i plany na przyszłość. Podziękował on też osobom, które szczególnie przyczyniły się do str.2 str.2 powstania obiektu. Wśród nich wymienił m. in. byłego wicepremiera prof. Mariana Belkę, potem zaś przeczytał przesłany przez niego list z życzeniami. Następnie młodzież gimnazjalna odśpiewała pięknie wykonane pieśni utrzymane w duchu patriotycznym i sportowym. Zgromadzeni mogli również obejrzeć układ taneczny w wykonaniu uczniów. Wtedy dyr. szkoły Jan Drajewicz poprosił arcybiskupa Józefa Michalika o poświęcenie obiektu. Akt ten w chwilę później kontynuowany był też w innych miejscach, m. in. na dwóch boiskach sportowych na zewnątrz oraz w budynku szkoły i bibliotece publicznej. W tym czasie pozostali na sali mogli wysłuchać kolejnych wystąpień gości. Pierwsze z nich wygłosił wieloletni radny i przewodniczący Komisji Kultury, Oświaty, Zdrowia i Spraw Obywatelskich Gminy Dukla Jan Dembiczak, który podziękował za wykonanie obiektu i podkreślił zasługi zastępcy burmistrza Andrzeja Bytnara w tym względzie. Po nim wystąpił emerytowany nauczyciel LO w Dukli Fryderyk Krówka, który przedstawił się jako były maturzysta pierwszego rocznika 1951 roku. Podziwiając wykonane dzieło wspominał trudne początki szkoły. Mówił też o chlubnych losach swoich koleżanek i kolegów z klasy, których podwaliny stworzyła dla nich szkoła. Po powrocie arcybiskupa Michalika i osób mu towarzyszących, wyprowadzeniem pocztu sztandarowego została zamknięta oficjalna część otwarcia. Dyrektor szkoły Jan Drajewicz zaprosił przybyłych na obiad, którym zakończyła się uroczystość. Budynek ZSP nr 2 w Dukli Andrzej Szwast

3 str.3 Dobry start życiowy da Zespół Szkół Nr 2 wywiad z zastępcą dyrektora Arkadiuszem Twardzikiem Wicedyrektor A. Twardzik z prof. M. Walczak i z uczniami Damian Walaszek i Krystian Pietruś: Na początek może to, jak się Pan, Panie Dyrektorze, odnajduje w nowej szkole? Czy długo zajęło ogarnięcie tak wielu spraw? Dyr. Arkariusz Twardzik: Tematy szkolne nie są mi obce, więc na pewno było to dla mnie ułatwienie. Pierwsze dni były szczególnie trudne dla mnie, uczniów i nauczycieli. Ale ta adaptacja poszła w dobrym kierunku i teraz jest wszystko dobrze. D.W. i K.P.: Co Pan może nam powiedzieć o przyszłych inwestycjach szkoły? Czy chodzące plotki o strzelnicy i basenie można traktować poważnie? Dyr.: Myślę, że tak, w myśl zasady, że w każdej plotce jest ziarno prawdy. Jest już pewne miejsce, gdzie mógłby powstać basen połączony z salą. Słyszałem też, że Dyrektor Drajewicz planuje wybudowanie strzelnicy na strychu, są to jednak na razie plany na przyszły rok. Temat jest otwarty, ale konkretów jeszcze nie mogę zdradzić. D.W. i K.P.: Co Pan myśli o połączeniu liceum z gimnazjum? Uczucia uczniów, jak i nauczycieli na ten temat są mieszane. Jakie są Pana? Dyr.: Najlepiej zweryfikuje to czas. Na razie jest za krótko, by wyciągać pewne wnioski. Program nauczania liceum ma być pewną kontynuacją gimnazjum. Zachowanie gimnazjalistów nie zawsze jest wzorowe i jest pewna nadzieja, że będą brać przykład ze starszych kolegów z LO na ogół spokojniejszych. 3 Czas to zweryfikuje, ale jestem dobrej myśli. D.W. i K.P.: Czy można się spodziewać w przyszłym roku szkolnym otwarcia nowych profili? Jeśli tak, to jakich? Dyr.: Czas na konkrety przyjdzie niebawem, przed rekrutacją do szkoły. Mówi się o wykorzystaniu świetnych warunków bazy sportowej, które może pomóc w utworzeniu klasy sportowej. Nic nie jest postanowione, ale jesteśmy dobrej myśli. D.W. i K.P.: Jak się Panu pracuje w nowym otoczeniu? Jest Pan zadowolony, czy ma Pan pewne zastrzeżenia, z którymi może się Pan z nami podzielić? Dyr.: Tu jestem zadowolony. Satysfakcjonuje mnie duży, nowy budynek. Dobre wyposażenie i odpowiednio nowoczesne. Współpraca z nauczycielami przebiega dobrze i nie ma jakichś szczególnych problemów. D.W. i K.P.: Gdzie Pan wcześniej pracował? Czy tęskni Pan za tamtym otoczeniem? Dyr.: Ostatnie 3 lata spędziłem w Wietrznie, gdzie byłem Dyrektorem. Bardzo dobrze wspominam szkołę, nauczycieli i uczniów. Pracowało mi się z nimi dobrze. Można powiedzieć, że trochę tęsknie, ale życie przynosi nowe wyzwania. Odnajduję się z nimi w nowej szkole. D.W. i K.P.: Co Pan robi w wolnym czasie? Jakieś hobby, zainteresowania? Dyr.: Majsterkowanie, jak czas pozwala. Komputer: wykonuję wtedy nie rzeczy związane z pracą, ale eksperymentując z jakimś nowym oprogramowaniem. Lubię posłuchać muzyki, jeśli czas pozwala. A latem popracować w ogródku. D.W. i K.P.: I na koniec, jakby Pan zachęcił uczniów do wybrania naszej szkoły? Dyr.: Bliskość do naszej szkoły z miejscowości gminy i ościennych. Drugi argument to, to że dysponujemy nowym obiektem, który pomaga nauczać w sposób dosyć nowoczesny. Na pewno oferta nowych kierunków kształcenia. Gotowość nauczycieli, aby pozyskiwać tutaj jak najzdolniejszych uczniów i prowadzić ich dalej. Dobry start życiu da Zespół Szkół Nr 2 D.W. i K.P.: Serdecznie dziękujemy za czas nam poświęcony i udzielenie wywiadu. Życzymy owocnej pracy i wytrwałości w tym, co Pan robi. Dyr.: Dziękuję. Wywiad przeprowadzili Damian Walaszek i Krystian Pietruś z kl. I LO Okiem pierwszoklasistki Dnia 1-go września wstąpiliśmy w mury nowej szkoły. Początkowo wszystko nas w niej przytłaczało. Byłam zszokowana jej wielkością i ogromem. Ciężko było się w niej odnaleźć. Czasami nawet zdarzały się problemy ze znalezieniem z niej wyjścia. Na pierwszych lekcjach nie mogliśmy się na niczym skupić, na szczęście jako I klasa byliśmy traktowani ulgowo. W tym czasie zapoznaliśmy się ze sobą, jak również z naszym wychowawcą i profesorami. Zdarzają się już początki pierwszych przyjaźni i można powiedzieć, że stajemy się coraz bardziej ze sobą zżyci. Pod koniec września klasa II LO zorganizowała nam otrzęsiny, abyśmy oficjalnie wstąpili w szeregi licealistów. W najbliższym czasie również planujemy wycieczkę integracyjną do Chyrowej. Z rozmów ze starszymi kolegami można wywnioskować, że w budynku starej szkoły było lepiej, niż w tej obecnej. Niestety, my nie mogliśmy tego doświadczyć, gdyż rozpoczęliśmy edukację w nowej szkole. Jednak na mój gust szkoła wydaję się być bardzo dobra i nowoczesna, co więcej mamy bardzo zgraną klasę, w której wszyscy się ze sobą zgadzają i myślę, że tak pozostanie do końca. Adriana Szyszlak, kl. I LO str.3

4 4 Otrzęsiny okiem pierwszoklasistów K. Pietruś, A. Szyszlak, N. Głód Otrzęsiny to, na co wszystkie kociaki czekały z wielką niecierpliwością. Wszyscy byliśmy bardzo ciekawi, jakie zadania przygotowali nam starsi koledzy. Mogliśmy się o tym przekonać już 30- go września. Najpierw podzielili nas na pięć drużyn: Burki, Syjamskie, Dachowce, Persy i Kiti-katy. Dla każdego były przygotowane różne śmieszne konkurencje, np. picie mleka ze spodka, miauczenie piosenek czy taniec z miotłą. Niektórzy mogli się popisać wspaniałym wokalem, miaucząc dane utwory. Inni mogli poczuć się jak uczestnicy Tańca z Gwiazdami, wykonując pląsy w takt muzyki. Można było zobaczyć również talenty plastyczne reszty pierwszoklasistów, którzy rysowali ustami portret wychowawczyni, pani Beaty Zajdel. Zabawa była udana. Po otrzęsinach odbyła się dyskoteka. Wszyscy świetnie się bawili. Za rok to my pokażemy pierwszoklasistom, na co nas stać. Joanna Górecka, kl. I LO Fragment nadrzwiowej dekoracji otrzęsinowej Rajd Dukielski Dnia 18 i 19 października 2010 roku uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w,,rajdzie Dukielskim. Byli to zarówno gimnazjaliści jak i licealiści. Rozpoczął się on wyjazdem autokarem do Rudawki Rymanowskiej, skąd mieliśmy dotrzeć już pieszo do Iwonicza Zdroju. Wtedy dołączyli do nas także licealiści z Jedlicza, którzy jednak uczestniczyli jedynie w pierwszym dniu imprezy. Trasa nie była zbyt wymagająca, więc szło się przyjemnie. Jedyną przeszkodą było błoto, lecz uczniom podobało się ono, ponieważ dzięki temu było ciekawiej. Jak obiecywał przewodnik trasa miała prowadzić przez bardzo malownicze tereny, lecz osobiście nie mogę tego potwierdzić, ponieważ była mgła i nie było nic widać. No cóż, musimy uwierzyć mu na słowo. W końcu dotarliśmy do pensjonatu,,trzy Lilie w Iwoniczu Zdroju, gdzie mieliśmy spać. Na wstępie zostały poprzydzielane pokoje. Po obiadokolacji zostały ogłoszone trzy konkursy: ekologiczny, z wiedzy o terenie i plastyczny. Około godziny 22-giej odbyło się spotkanie dotyczące zachowania: sugerowano, żebyśmy byli grzeczni i zostali w swoich pokojach, ponieważ zaraz będzie cisza nocna; kto by zaś miał złamać ten zakaz, miał spać w pokoju z opiekunami. Nikt z nas nie chciał skorzystać z tej jakże kuszącej propozycji. Następnego dnia po śniadaniu spakowaliśmy się i zanieśliśmy bagaż do autokaru, który pojechał do szkoły. Sami ruszyliśmy w stronę Dukli. Ku zadowoleni uczniów droga powrotna była przyjemniejsza i krótsza. Nawet po drodze nasi,,nałogowi karciarze potrafili grać w,,kuku, więc zapewnili sobie dodatkową atrakcję. Gdy dotarliśmy do szkoły, przywitał nas Pan Dyrektor, który dopytywał się, jak było oraz wręczył nagrody za konkursy. Podsumowując: mimo to że uczniowie byli cali pokryci błotem i pogoda niezbyt im się udała, są zadowoleni z rajdu i nie mogą się doczekać następnego. Nie wiadomo, co na to ich mamy, które zapewne muszą to wszystko prać? Damian Walaszek, kl. I LO Dzień Życzliwości str.4 str.4 21-go listopada obchodzimy światowy dzień życzliwości. Moim zdaniem jest to idealny czas, kiedy możemy się zastanowić nad swym postępowaniem. Często jest tak, że naśmiewamy się z ludzi starszych, chorych czy biedniejszych. Nie zastanawiamy się wówczas, co oni czują. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że możemy ich swoim postępowaniem zranić. Nieustąpienie miejsca siedzącego osobie starszej w autobusie jest nieżyczliwe. Kosztuje to tak naprawdę niewiele, a staruszce możemy zaoszczędzić bolących nóg. Nie zastanawiamy się też nad tym, że w przyszłości może nas spotkać to samo. W szkole wyśmiewając się z młodszych kolegów, ich zachowania czy ich ubioru bądź dokuczając i gnębiąc ich, nie myślimy o tym, ile zadajemy im bólu. Przez takie kpiny popadają w depresję, co kończy się niekiedy próbami samobójczymi. W życiu nigdy nie wiadomo, co nas może spotkać. Możemy poważnie zachorować, stracić majątek, przyjaciół, a z czasem się zestarzejemy. Dlatego warto więc być życzliwym przez cały rok. Przynajmniej próbować. Idealnym dniem do tego jest chociażby 21-szy listopada. Ewelina Niwińska, kl. II LO Wyróżniony plakat Magdalena Jurczyk, GIM, Projekt plakatu, techn. komputerowa; praca wyróżniona w konkursie plastycznym Porozmawiajmy o Aids

5 Każdy z nas ma plan 5 Maria Drozd, Świeca życia, rys. węglem Każdy z nas ma jakiś plan do czegoś dąży, ustala sobie jakiś cel. Jednych interesuje tylko kariera, drudzy marzą o rodzinie, a inni o wiecznej zabawie. Niestety wszystko się kiedyś kończy... czasami zbyt szybko. Dlatego korzystajmy jak najczęściej z zasady carpe diem chwytaj dzień. Przypomina nam o tym 1 listopada Święto Zmarłych. Warto cieszyć się z każdej chwili, robić to, co się chce i mieć przy sobie kogoś, kogo się kocha, bo nigdy nie wiemy, kiedy to wszystko się skończy Życie za życie Wiktoria i Tomek. Zawsze uśmiechnięci, zadowoleni z życia, zakochani. Każdy uważał ich za idealne młode małżeństwo. A do tego wszystkiego miało dojść dziecko. Oczekiwali na nie z niecierpliwością. Ciąża przebiegała prawidłowo. Wiktoria ciągle więc kupowała nowe ciuszki dla Maleństwa; miała być to dziewczynka Anastazja. Małżeństwo mieszkało w małym domku odziedziczonym po dziadkach Wiktorii. Tomek więc wyremontował pokoik dla dziecka. Było tam tak kolorowo... mnóstwo zabawek, łóżeczko. W końcu nadszedł dzień rozwiązania, bo Wiktoria już od kilku dni leżała w szpitalu w oczekiwaniu, Tomek zaś codziennie ją odwiedzał. Nadszedł więc 5 maja 2009 roku. Lekarz powiedział, że najprawdopodobniej tego dnia pojawi się dziecko. Tomek już kilka dni wcześniej wziął w pracy urlop, bo chciał być przy Wiktorii. W końcu kobieta pojechała na salę porodową. Tomek oczywiście chciał być przy porodzie. Niby wszystko było w porządku, ale nagle lekarz poprosił mężczyznę o wyjście z sali. Nie miał wyjścia, puścił rękę żony i wyszedł. Na korytarzu była mama i siostra Wiktorii. Zapytały, co się dzieje, ale Tomek nie znał odpowiedzi. Po jakimś czasie pielęgniarka poprosiła ojca, aby wszedł ponownie. Kiedy to zrobił podała mu dziecko na ręce. Powiedziała, że to zdrowa dziewczynka. Trzymając Maleństwo na rękach czuł się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie: był bowiem nie tylko mężem, ale i ojcem. Miał obok siebie dwie osoby, które kochał ponad wszystko. Chciał podejść do żony, aby ją z radości ucałować, ale w tym czasie lekarz złapał go za ramię i wydusił z siebie słowa, których nikt się nie spodziewał Przykro nam, ale nastąpiły pewne komplikacje, pańska żona nie przeżyła porodu, jej serce było za słabe. Udało nam się uratować tylko dziecko... Tomek nie wierzył w to, co słyszy, podał dziewczynkę pielęgniarce i natychmiast podszedł do żony. Przytulił ja, zaczął do niej mówić. Nie odzywała się; on krzyczał. Upadł na podłogę i płakał. Spędził tak jakiś czas, po czym musiał wyjść, aby powiadomić o tym kobiety czekające na korytarzu. Wyszedł, ale nie dał rady wypowiedzieć ani słowa. Lekarz wytłumaczył, co się stało. Po kilku godzinach do Tomka podeszła pielęgniarka. Starsza kobieta chciała pomóc, ale sama nie wiedziała jak. Była przy Wiktorii i znała już wcześniej to małżeństwo. Widziała, jak kochają siebie i jeszcze wtedy nienarodzone dziecko. Zaprowadziła mężczyznę do niego i powiedziała, że Wiktorii już nie ma, ale jest ktoś, kto będzie ją zastępował, ktoś, kto potrzebuje ojca. Minęło kilka dni. Odbył się pogrzeb. Przybyło mnóstwo ludzi, ksiądz wygłosił piękne kazanie. Zaraz po ceremonii Tomek pojechał do szpitala, skąd mógł zabrać córeczkę do domu. Bał się, że nie jest na to gotowy, ale miał obok siebie bliskich, którzy obiecali pomoc. Zabrał Małą do domu. Brakowało mu Wiktorii, ale wiedział, że ma teraz kogoś równie ważnego, córeczkę Wiktorię Anastazję... Ludzka głupota Były ferie zimowe. Grupa przyjaciół postanowiła więc wybrać się na kilka dni w góry. Piękna zima, dużo str.5 str.5 śniegu, pogoda idealna na narty czy snowboard... Wszyscy dotarli na miejsce, rozpakowali się w leśniczówce i ruszyli prosto na stok. Mieli wykupione karnety do późnego wieczora. Po dobrej zabawie wrócili zmęczeni do sachroniska i od razu położyli się spać. Następnego dnia z samego rana wyruszyli w góry. Każdemu bardzo się podobało: piękne widoki, narty i przede wszystkim dobra zabawa. Cały więc dzień spędzili na powietrzu, a wieczorem zorganizowali imprezę. Trochę wypili i zaczęli się wygłupiać. Jakieś zabawy, zakłady itp. Trzech chłopaków postanowiło iść pozjeżdżać jeszcze kilka razy ze stoku. Tylko jeden z nich powiedział, że wraca już do domku. Dwaj zostali. Wrócili po jakiejś godzinie, lecz nie zastali tam swojego kolegi. Myśleli, że poszedł do baru albo gdzieś się jeszcze kręci i niedługo wróci. Wszyscy więc cudownie zmęczeni zasnęli... Rankiem okazało się, że chłopak nie wrócił. Grupa znajomych zaczęła poszukiwania. Potem już z pomocą specjalistów przeszukali wszystkie możliwe miejsca. Młodzież pojechała jednak do domów bez kolegi... Poszukiwania trwały kilka dni... Pewnego dnia turysta znalazł ciało zamarzniętego chłopaka. x x x Mam nadzieję, że te historie uświadomią nas w tym, że warto mądrze cieszyć się z każdego dnia. Nikt z nas nie wie, kiedy nadejdzie nasz czas albo chwila śmierci naszych bliskich. Starajmy się korzystać z życia tak, aby na koniec móc szczerze powiedzieć, że było się szczęśliwym i niczego się nie żałuje. W takie dni jak Święto Zmarłych należy też pamiętać o zmarłych z rodziny, przyjaciołach... ale nie tylko. Pomyślmy, ilu nieznajomych żołnierzy oddało życie za to, abyśmy teraz mogli żyć w takim kraju. Odwiedzajmy też groby zmarłych nie tylko 1 listopada, ale również w normalne dni. Nie zapominajmy o nich, bo to pozwoli nam mądrzej żyć. Barbara Kozubal, kl. II LO

6 Samotne wędrówki śladami jeleni... Wywiad z Konradem Siokorą Konrad Sikora czyta wiersze podczas swego wieczoru literackiego w Muzeum Pałac w Dukli Konrad Sikora jest naszym kolegą, uczniem dukielskiego Liceum Ogólnokształcącego. Urodził się w 1992 r. w Krośnie. Jest on stypendystą naukowym w dziedzinie botaniki i entomologii. Jego opiekunem naukowym jest pani Maria Walczak, nauczycielka biologii w naszym liceum. 26 października 2010 r. Konrad miał swój wieczór autorski w dukielskim muzeum. Był on poświęcony głównie książce, którą niedawno wydał. Joanna Górecka: Kiedy napisałeś swój pierwszy dramat? Konrad Sikora: W wieku 16 lat. Była to sztuka otwierająca mój pierwszy zbiór. To misterium pisałem od stycznia, aż do października, a więc 10 miesięcy. Natychmiast po ukończeniu postanowiłem go wystawić. Dzięki pomocy wielu przyjaciół i cierpliwych ludzi po dwóch miesiącach mozolnej pracy w styczniu 2008 roku odbyła się prapremiera, oczywiście w sali Domu Ludowego w Zawadce Rymanowskiej. Później były występy w Dukli i w Warszawie, gdzie była przeprowadzona akcja zbiórkowa na remont naszego niepowtarzalnego zabytku - kościoła. To był chyba najważniejszy moment w mojej twórczości, bo wiedziałem, że jestem w stanie napisać coś, co ma 6 przysłowiowe ręce i nogi. Potem napisałem wiele innych dramatów. J: Co jest Twoim natchnieniem do pisania utworów? K: Inspiracją jest wiara katolicka, ludzie, ich problemy, różne wydarzenia, które dotykają moje otoczenie, ale ostatnio też po prostu wszystko to, co się dzieje na świecie. Piszę przede wszystkim o problemach człowieka i jego życiu, o zmaganiach walce z pokusami i o cierpieniu. W każdym utworze o takim właśnie charakterze podkreślam, że jest on istotą błądzącą, ale też potrafiącą naprawić swoje błędy. J: Czy czujesz się bardziej poetą, czy dramatopisarzem? K: Na to pytanie trudno mi jest odpowiedzieć. Lubię zarówno poezję, jak i dramat. Jednak chyba w dramacie bardziej sprawdzam siebie. Ten rodzaj literacki jest bardzo wymagający, ale też bardzo ciekawy. Mamy tu bowiem przede wszystkim postaci, które trzeba odpowiednio wykreować. Lubię to robić, ponieważ mam możliwość tworzyć różne osobowości, a czasem dzięki temu patrzyć z dystansem na siebie. Chyba jednak bardziej czuję się dramatopisarzem. Ta część twórczości zajmuje mnie najbardziej. J: Czy mógłbyś powiedzieć coś o swojej niedawno wydanej książce? K: Persona to moja debiutancka książka. Zawiera wszystkie dramaty, jakie napisałem do marca tego roku. W każdym utworze można zobaczyć moje amatorskie kroki w dramatopisarstwie. Tematy, jakie poruszałem dotychczas, są pospolite, często spotykane. Czasem chciałem się pobawić, jak w komedii Władza moja, czasem też popatrzeć na nasz świat młodzieży, zadać pytanie, co nami targa, jak postępujemy. Muszę tu podkreślić, że wszystkie dramaty są przeznaczone na scenę i oczekują realizacji. Ta książka to bardzo prosty moim zdaniem zbiór. Sam fakt, że znalazł się sponsor w osobie pana Zbigniewa Trytko, był dla mnie darem od Boga. A książka na pewno jest przełomową w moim życiu. Prosty chłopak ze wsi napisał książkę ta myśl była pierwszą po otrzymaniu zbioru. W tym miejscu pragnę str.6 str.6 podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do jej wydania. J: Słyszałam, że masz w planach wydanie drugiej książki. Czy to prawda? K: Istotnie, zamierzam wydać tomik wierszy wraz z Trenami Tereściańskimi oraz osobno dramat. Jednakże nie chce zdradzać nic więcej. J: Czym się interesujesz? K: Cóż moich pasji jest kilka. Najważniejszą jest jednak pisarstwo i literatura. Następnie pszczoły, moje wdzięczne owady i ogólnie przyroda. Ta pasja wpływa na moją twórczość. W naturze bowiem odnajduję Boga. W każdym cichym szumie drzew... wszędzie jest obecny. Natomiast literatura daje mi możliwość poznania ciekawych spraw. Często, czytając różne teksty, zastanawiam się, co czuł autor, gdy to pisał. Literatura prowadzi mnie więc w przestrzeń dramaturgiczną i pozwala choć trochę poznać wnętrza twórców. J: Który z pisarzy jest dla Ciebie największym autorytetem? K: Jeśli chodzi o dramat, to na pewno Szekspir. Jego dramaty są bardzo głęboko zakorzenione w ludzkiej egzystencji, dziejach. Sama ich budowa dla ówczesnych Szekspira kolegów po fachu była zaskakująca i kontrowersyjna. To mi najbardziej imponuje. Sam jestem nieco kontrowersyjny, jak się mogłem już dowiedzieć. Piszę bowiem dramaty w XXI w., a rymuję kwestie nich zawarte. W opinii niektórych krytyków jest to błąd. Ale ja chce tkwić w tym błędzie, bo rym jest także wymagający, a ja lubię od siebie wymagać. Jeśli chodzi o prozę, to cenie sobie Paulo Coelho. Jego sposób niezwykle prostego uchwycenia rzeczywistości bez zbędnych rzeczy jest bardzo porywający. Ponadto ważne dla mnie jest jego sposób budowania postaci. Niektóre techniki można łatwo przenieść do dramatu, a następnie na deski teatralne. Kolejne, co mnie w nim urzekło, to specyficzna magia w każdej powieści. Wszystko jest niby ludzkie i normalne, ale równocześnie niepospolite. To właśnie cenię najbardziej.

7 str.7 J: Czy mógłbyś coś opowiedzieć o swoich górskich wędrówkach? Maria Drozd, kl. I LO, Pejzaż metafizyczny, rys. ołówkiem K: Wędrować lubiłem zawsze. Nigdy nie zapomnę leśnych wypadów z tatą, czy samotnych wędrówek śladami jeleni. Bardzo dobrze czuję się też na wycieczkach z profesorką Marią Walczak. Zawsze takie eskapady są miłe, pełne humoru i dobrej zabawy. W każdej takiej wędrówce znajduje coś nowego. Odkrywam inne zależności i inaczej widzę cud stworzenia. Do moich ulubionych jednak wędrówek należą samotne spacery lasami. Szczególnie zimą, po białym puchu, kiedy to wyraźnie widać tropy zwierząt, co niejednokrotnie zaprowadziło mnie do nich. Przyroda niezwykle mnie uspokaja i wycisza. Wędrując, wpadam bardzo często na nowy pomysł dramatu. Po prostu moje myśli są w pełni wyciszone i składają się w jedną całość. A to już można spotkać w mojej twórczości. J: Czy wiążesz swoją dalszą przyszłość z pisarstwem? K: Jeśli mi nie braknie pomysłów, zapału i odrobiny szczęścia, to na pewno będę pisał dalej. Aktualnie zajmuje się obszernym dramatem, piszę trochę wierszy i nie przestaję czytać. Czasem zastanawiam się, jak godzę szkołę, maturę, pisanie i czytanie. Ale póki co nie wychodzi mi to źle. J: Dziękuję, że zgodziłeś się na ten wywiad. Życzę Ci wielu sukcesów w dalszej karierze pisarskiej. K: Ja również dziękuję. Było mi bardzo miło. Wywiad przeprowadziła Joanna Górecka z kl. I LO 7 Wizyta w Barwinku Straż Graniczna Dnia 7 grudnia 2010 uczniowie klasy mundurowej wraz z Panią Profesor Małgorzatą Kusiak odwiedzili posterunek straży granicznej w Barwinku. Była to pewnie ostania okazja na zobaczenie pracy posterunku straży granicznej w tym miejscu, ponieważ zostanie on zlikwidowany. Historia straży granicznej rozpoczyna się 16 maja 1991 roku wraz z rozformowaniem Wojsk Ochrony Pogranicza (WOP), które wcześniej pełniło funkcję ochrony granic RP. Szczegółowe kontrole w Barwinku trwały do 21 grudnia 2007 roku, kiedy to Polska weszła w strefę Schengen i przejście graniczne zostało zlikwidowane. Na początku naszej wizyty w posterunku poznaliśmy pracę straży granicznej i czym dokładnie się zajmuje. Jak się okazało nie było to takie proste. Obowiązkami SG nie jest tylko pilnowanie przejścia granicznego, lecz także praca w terenie. Ma ona na celu przechwycenie osób nielegalnie próbujących przedostać się przez granice przemytników. Po obejrzeniu zdjęć oraz filmów z akcji SG byłem zadziwiony ich pomysłowością: alkohol i papierosy oraz także często ludzie byli schowani w przeróżnych miejscach. Następnie przeszliśmy do pomieszczenia, w którym pokazano nam uzbrojenie oraz urządzenia przydatne podczas pracy. Były to między innymi różnego typu kamerki, przyrządy do sprawdzania wiarygodności dokumentów oraz banknotów, wskaźnik promieniowania itp. Uczniów na pewno najbardziej zainteresowała broń, którą można było wziąć do ręki oraz kamizelki kuloodporne. Po przymierzeniu wszystkiego można było pstryknąć sobie zdjęcie, z czego chętnie skorzystaliśmy. Myślę, że po tej wizycie każdy z nas doceni pracę Straży Granicznej i to, co robią dla naszego kraju. Damian Walaszek, kl. I LO KĄCIK TWÓRCZY... Poezja Treny Tereściańskie Agnieszce Zimie wspaniałej, prawdziwej, mądrej, prawej, wiecznie uśmiechniętej, szesnastoletniej dziewczynie, którą to Pan z pędu życia wezwał do siebie W dowód wielkiej rozpaczy i pustki po stracie tak zacnej osoby Rozgromiony przez siostrę śmierć poświęca Autor Prolog Potok szumi cicho jękliwie Inaczej Płacze już dzisiaj żałośliwie, Zaczął w pół do czwartej Ten szept, ta cisza, ten szelest [żałobny I cisza zastygł Woda wstrzymała wartki nurt [swój, Bo płacze Łzy wylewane ze skał wypływają, Z kamieni potoku a woda? Zastygła, bo nie ma Ciebie Odeszłaś lecz dokąd? I poszłaś którędy? Uśmiechasz się słodko, Bo masz wielkie względy I już nie cierpisz. Co dalej? Jakie nasze Cierpienie i płacze? Cóż ja poradzę? Ciebie nie zobaczę Już nie pogadamy, Śmiać się nie będziemy, Nie powspominamy A woda? Cichutka Nie płynie Nie chce płynąć I chce zasnąć, Zniknąć, Wyschnąć A ja? W purpurze, W czerni A oni? Nie mają już barwy str.7

8 str.8 Na barki moje, Twoich rodziców, Całej wioski. Płaczą po Tobie Te drzewa, Co Ci w okno zaglądały Płaczą i te, Któreś na drodze spotykała Nie dotkną ciepłych, delikatnych [dłoni Gdy jedna luka się wypełnia, To druga staje przed nami W swojej bolesnej okazałości. Maria Drozd, kl. I LO, Lilia, rys. ołówkiem 8 Tren I Siedzę i słucham Jak coś Tereścianka Do mnie szepcze Przez łzy Słucham uważnie I wiem: To byłaś Ty Ciepła, rozpromieniona I szczerze uśmiechnięta Prawdziwa Niby skryta, ale czuła, Bardzo czuła I szczera Jakżeś chodziła po scenie, Z umiejętnością I wesołością To były czasy wspaniałe I jak mi mówiłaś Słowa szczere Nigdy bez krzty kłamstwa To dobrze wspominam A tu Pan, który przyszedł Za szybko, zbyt szybko Zdjął Cię ze sceny I przerwał sztukę Opadła kurtyna Również w moim sercu Ciemność zapadła. Pusto bez Ciebie, Jedno wolne miejsce W szkolnym autobusie, Jedno w ławce kościelnej Pusto bez głosu Twego I ciężko To spadło tak nagle My płaczemy Zalani łzami nicości, Braku wytłumaczenia Już osłabliśmy Anioł przyszedł Z lampą w ciemny, jesienny czas Oświecił Ci drogę, Podał rękę, A Ty poddana Poszłaś do Pana Na bal Maria Drozd, kl. I LO, Kwiat, rys. ołówkiem Tren III Złota karoca Otulona konwaliami dokoła Wiezie Cię w niebiańskie Posiadłości. Tam już wypełniłaś lukę, Co zgotowana dla Ciebie Od samych narodzin, Od pierwszego serca uderzenia Tam już wypełniłaś lukę A tu? Tu pusto Tu zimno i dziwnie bez Ciebie. Dlaczego odeszłaś? Pytają już wszyscy. Dlaczego Cię nie ma Przy stole z Twą matką, Z ojcem, z braćmi, siostrami A co z Wigilią? Nie podzielą się opłatkiem z Tobą I nie ucałują Cię, Maria Drozd, kl. I LO, Biały kwiat, rys. ołówkiem Co dalej? Ty świętować będziesz Narodzenie Pana, A my? Bez Ciebie będzie To najtrudniejszą ze sztuk Bo ta cisza, Która aż dzwoni w uszach, Rozdziera serce Nawet łzy już są suche, Bo mokrych już brakło Epitafium Tu dziś odpoczywa Agnieszka Zima. A jutro, gdy się wyśpi, Wstanie i pójdzie w świat Z uśmiechem na ustach. Zawadka Rymanowska, 27 października A.D Konrad Sikora, kl. III LO Maria Drozd, kl. I LO, Słonecznik, rys. ołówkiem str.8

9 str.9 Mohamad Khan, kl. II LO, Jaskółki, rys. węglem Sen wieczny Tak bardzo chciałam zasnąć, Zapomnieć o tym, co boli, doskwiera, piecze, Pogrążyć się w ciemności, Zamknąć oczy, nie myśleć, Marzenia bowiem są tak piękne, Rzeczywistość krzywdzi. Każdy człowiek kiedyś dorasta, A od smutku uwalnia go cień, Gdy jesteśmy mali, nikt nie wie, Że kiedyś szczęście też kończy się. Lecz gdybyśmy chcieli odlecieć, Poczuć się lekko jak wiatr, Czy uniesie nas nasza świadomość, Czy polecimy w świat? Uwolnimy się od smutków, A na zawsze pozostanie nadzieja, Niekiedy matka głupich. Ewelina Toropiła, kl. III C GIM Skały Jak można kochać skały, Gdy ostrą krawędzią ranią cię. Gdy coś robisz nie tak, To skały przed oczami masz. Gdyby nawet śmierć mnie zabrała, Nie krzyknę: Nie! Gdyż skała i tak by mnie nie pożałowała. Ewelina Toropiła, kl. III C GIM Maria Drozd, kl. I LO, Trawa, rys. ołówkiem 9 Proza Poczwórne zwycięstwo (fragment) Był pochmurny i deszczowy poranek. Po wczorajszej walce Artek spał jak zabity. Wybiła już ósma rano. Słychać było tylko tykanie zegara i chrapanie pana Miodka. Chłopak nie mógł już dłużej spać, więc wstał i poszedł do kuchni. Po kilku minutach pan Miodek zjawił się w niej także. - Dzień dobry, Arturze, jak minęła noc? zapytał mężczyzna z uśmiechem na twarzy. - Dobrze odpowiedział Artek, smażąc jajecznicę. -Dzisiaj ostatnia konkurencja znów odezwał się pan Miodek. Denerwujesz się? - Nie odparł Artek. - To dobrze uśmiechnął się nauczyciel. Jak do tej pory podejmowałeś każde wyzwanie, więc i z tym powinieneś poradzić sobie bez problemu. - Mam nadzieję rzekł Artur i zaczął brać jajecznicę na talerz. Było już w pół do dziewiątej. Z łóżek wstali też Marian i Piotrek w różowych humorach. - Jak się miewa nasz potrójny, a może i poczwórny zwycięzca? oznajmił wesoło Marian i uścisnął dłoń Arturowi. - Nawet ja założyłem się z Luigim o to powiedział Piotrek. Jak ty wygrasz, on będzie musiał rozebrać się do majtek, wejść na dach i zaśpiewać moją piosenkę. - A jak przegram? zapytał Artek. - To ja będę musiał dać się Agnieszce pomalować rzekł Piotrek. - Ale na szczęście nie będziesz musiał wtrąciła Agnieszka, która właśnie weszła do kuchni. - Wszystko może się zdarzyć orzekł pan Miodek, trzymając kubek z kawą. Ale miejmy nadzieję, że Artur wygra. - A gdzie twój Krystian? zwrócił się Marian do Agnieszki, a ona odparła: - Koleś jeszcze śpi. Idę go obudzić. W chwilę później z hukiem weszła do jego pokoju, skąd słyszeć można było ciche pochrapywanie. Potem na palcach już podeszła do łóżka, gdzie spał Krystian, cały okryty kołdrą. - Hej! Wstawaj! krzyknęła na cały pokój Agnieszka i zaczęła bić chłopaka poduszką. Ten się jedynie przekręcił i tyle. Dziewczyna zdenerwowała się, potem zrzuciła go z łóżka. W końcu jednak się dała za wygraną i poszła do kuchni. - Gdzie Krystian? zapytał pan Miodek. - Śpi jak kamień! Nie mogę go obudzić! powiedziała Agnieszka. - Ja to zrobię rzekł Artek zaraz poruszy się jak na sprężynie! Po tych słowach poszedł na podwórko i wziął z krzaka wielką tarantulę. Wszedł przez okno do Krystiana i położył pająka na jego głowie. Koleś zaczął się budzić. - Aaa! krzyknął Zabierz to, zabieeerz! Zrzucił pająka z twarzy i odskoczył w bok. Tarantula szybko wspięła się po ścianie i wyszła przez okno. - Co tobie do łba strzeliło?! wściekł się Krystian. Artur nic nie odpowiedział, tylko zachichotał. - Chłopcy, idziecie? zapytał pan Miodek. - Tak odpowiedzieli chórem i wyszli. Weronika Boczar, kl. GIM Gabriela Stanisz, kl. 1 C GIM, Portret, farba plakatowa str.9

10 str.10 Okiem ucznia... Prawdziwa miłość - Czy taka istnieje? Maria Drozd, kl. I LO, Róża, rys. ołówkiem Wielu ludzi zadaje sobie to pytanie, nie znajdując odpowiedzi. Jedni twierdzą, że takiej miłości nie ma, inni zaś, że zdarza się ona raz w życiu... Moim zdaniem wszyscy oni mają w pewnym stopniu rację w tej kwestii. Ja natomiast nie wierzę w taką miłość i postaram się to poprzeć argumentami. Po pierwsze to często jesteśmy z kimś bardzo długi okres czasu, a później jest ogromne rozczarowanie. Wydaje nam się, że to prawdziwa miłość, a pozostają jedynie słowa: a miało być tak pięknie. Na początku zawsze się wydaje, że jest cudownie i że nikt i nic nie może tego zniszczyć, a jednak. Ludźmi kieruje pycha, dlatego też nie potrafią się porozumieć i odchodzą od siebie. Powtarzamy, że miłość może przetrwać wszystko, a tak nie jest. Zawsze są jakieś przeszkody, które nie umożliwiają nam bycie szczęśliwym. W XXI wieku człowiek jest zbyt zabiegany i zapracowany, by mieć czas dla drugiej osoby. Często związki znajdują swój koniec poprzez brak czasu. Nie potrafimy też docenić tego, co posiadamy, bo nawet jeśli taka miłość gdzieś istnieje, to my jej nie umiemy dostrzec. Niektórzy ludzie twierdzą, że należy korzystać z życia. Może mają rację, bo ma się go tylko jedno. Osoby takie prowadzą tzw. dziki tryb życia. Polega to na tym, że zmieniają partnerów jak rękawiczki. Ludzie z 10 takim podejściem nigdy nie będą tak naprawdę kochać. Czym bowiem jest miłość, która trwa dwa tygodnie, czy miesiąc? Przez taki okres czasu nawet nie zdążymy dobrze poznać drugiej osoby. Najgorsze w takich związkach jest to, że możemy wybrać kogoś bardzo wrażliwego. Wtedy takim zachowaniem ranimy innych ludzi, nie zauważając tego. Więc czy możemy to nazwać prawdziwą miłością? Oczywiście, że nie. Często również mylimy szczere uczucie z zauroczeniem. Jeśli po roku czasu okazuje się, że tak naprawdę nie kochamy drugiej osoby... Różnie kończą się te wakacyjne przygody miłosne. Najczęściej są to chwilowe zauroczenia, nie mające żadnego sensu, rozpoczęte dla zabawy po prostu. Bardzo cierpi także miłość nieodwzajemniona, bo czym jest taka w związku, jeśli tylko jedna osoba kocha? Chłopcy najczęściej popełniają jeden zasadniczy błąd, gdyż patrzą przede wszystkim na wygląd. Szukają dziewczyny takiej, którą mogliby się pochwalić przed kumplami. Nie zawsze są więc z nimi dla miłości, ale dla szpanu. Jak wynika z powyższych argumentów nie ma prawdziwej miłości. Gdy człowiek jest już pewny, że to jest to, czego pragnie, okazuje się, że mylił się. Więc zwracam się z prośbą do prawdziwej miłości : Jeśli istniejesz naprawdę, to pokaż to całemu światu i złącz ze sobą zagubionych, kochających się ludzi. x x x Miłość podobno prawdziwa, Lecz czy zawsze uczciwa? Na pierwszym miejscu stawiana, Lecz rzadko wspominana. Powoduje łzy i cierpienie, Lecz nigdy zrozumienie. Na początku jest wspaniała, A później staje się tak mała. Nagle jak pył znika, Jak zamknięta do składziku. Porzucona gdzieś na plaży, Kto wie, o czym ona marzy? Okrutna jak ta burza, Czerwona jak z kolcami róża. Gdy jej raz zasmakujesz, Gorycz w sercu poczujesz... Klaudia Fornal., kl. I LO O przeżywaniu nieszczęśliwej miłości Nieszczęśliwa miłość jest dla każdego człowieka bolesna. Jednak próbujemy sobie z nią jakoś radzić. Każdy z nas ma na to inny sposób. Dla niektórych ludzi jest to bardzo ciężkie, szczególnie wtedy, gdy są bardzo zakochani. Dlatego w takiej sytuacji jedni szukają nowej miłości, inny starają się zapomnieć o ukochanej osobie, bawiąc się z przyjaciółmi. Ale są też tacy, którzy nie radzą sobie z tym wcale i myślą nawet o samobójstwie. Ci, którzy szukają nowej miłości, często nie są przekonani co do osób, z którymi się spotykają, ale dają im i sobie nową szansę. Najczęściej jednak, chcąc zapomnieć o nieszczęśliwej miłości, zakochują się znów w niewłaściwej osobie. Lecz nie jest to łatwe, gdyż każdego z nowych partnerów porównują do tej, z którą wcześniej byli związani. Ci zaś, którzy uciekają od nieszczęśliwej miłości w zabawę, czasami przesadzają i popadają w różne nałogi. Nie wiedzą, co mają ze sobą zrobić i zaczynają palić, pić. Zdarza się nawet, że sięgają po narkotyki. Chcą od tego uciec i zaczynają się tak nieszczęśliwie bawić, że tracą kontrolę nad swoim życiem. Najgorzej jest jednak wtedy, kiedy ludzie w ogóle nie potrafią sobie radzić z takimi sytuacjami i chcą skończyć ze swoim życiem. Twierdzą, że są nikomu niepotrzebni. Popadają w depresję, nie potrafią sobie poradzić i często także ludzie nie umieją im pomóc. Recepta więc na szczęśliwą miłość według mnie polega na tym, aby wkładać w nią więcej rozumu przy wyborze drugiej połówki, nie kierować się emocjami. Adriana Szyszlak, kl. I LO Donata Madej, kl. I LO, Śmiertelne zauroczenie, rys. ołówkiem str.10

11 str.11 Miłość niejedno ma imię Każdy z nas ma inną, własną definicję miłości. Która z nich jest prawdziwa? A może wszystkie z nich kryją w sobie prawdę, bo dla każdego miłość jest czymś innym i wszyscy kochamy coś innego. Jedni darzą miłością siebie nawzajem. Ludzie szukają bratnich dusz, wspólnych zainteresowań, pasji, spotykają się razem. Zdarza się, że po poznaniu pewnej osoby zaczyna nam na niej zależeć. Nagle staje się dla nas ważna. Zrobilibyśmy dla niej wszystko, by tylko była szczęśliwa. Po prostu ją kochamy. Inni mają tak z muzyką. Jest ona dla nich czymś najważniejszym na świecie, całym życiem. Niektórzy zostali obdarzeni pięknym głosem lub umiejętnością grania na jakimś instrumencie. I to właśnie jest ich największą miłością, są gotowi poświęcić dla tego wszystko. Niektórzy zaś kochają podróże. W ten sposób odprężają się, odpoczywają i dzięki temu są szczęśliwi. Daje im to możliwość poznawania nowych miejsc i różnych kultur. Staje się to dla nich sposobem na życie. Donata Madej, kl. I LO, Krajobraz śródziemnomorski, farba plakatowa Ludzie kochają także sport, literaturę, sztukę, czy zwierzęta. Można by tak wymieniać, ale to nieważne, co i jak kochamy, bo każdy z nas ma jakieś zainteresowania i pasje. Ważne, że coś kochamy, jesteśmy w stanie dla czegoś się poświęcić i to nam daje możliwość spełniania marzeń, a one z kolei oderwania się od rzeczywistości. Zastanawialiście się kiedyś nad tym, co kochacie? Może warto w końcu to zrobić i znaleźć cel w swoim życiu, do którego będziecie z uporem dążyć? 11 Karolina Szymańska, kl. I LO Dwa oblicza miłości Alessandro Algordi, Eros i Anteros, rzeźba marmur Powyższe dzieło przedstawia dwóch braci, synów Afrodyty i Aresa zwanych Erosem i Anterosem. Są oni symbolami dwóch miłości, które można podzielić na równe i równiejsze, gdyż tylko sami możemy ocenić, która jest piękniejsza, trwalsza i nieustająca w uczuciu i prawdzie. Eros jest chłopcem posiadającym skrzydła. Domyślić się możemy przez to, iż oznacza miłość niebiańską, boską, która jest doskonała. Drugi z chłopców, Anteros, traci właśnie opaskę z oczu. Ściąga mu ją własny brat, by przejrzał wreszcie i zobaczył, że miłość, którą prezentuje, ziemska, jest zgubna i fałszywa. To tylko zwykła mrzonka i zauroczenie. Ślepa jak Anteros, na to, co tak naprawdę dookoła się nich dzieje. Myślę, że walka tych dwóch amorków w człowieku często potrafi niezłe figle płatać. A Wy co na ten temat sądzicie? x x x Rzeźbę wykonał Alessandro Algordi w 1630 r. Zrobiona jest z marmuru i posiada 82, 5 cm wysokości. Posąg znajduje się w Lichtenstein Museum w Wiedniu w Austrii. Krystian Pietruś, kl. I LO Jak się uczyć? Człowiek musi stale dokształcać się. Uczenie się to nabywanie wiadomości, umiejętności lub nawyków. Każdy ma swoją własną technikę zdobywania wiedzy. Najlepsze wyniki w uczeniu się uzyskujemy, gdy mamy dobre: warunki domowe, organizację pracy, możliwości korzystania z różnych źródeł. Oczywiście samo otoczenie nie wystarczy. Najważniejsze są chęci, cierpliwość i inne cechy charakteru, takie jak zdolność lub umiejętność obserwacji lub słuchania. Uczenie związane jest też z pojęciem takim jak pamięć. Jest to coś, co człowiek czyni, a nie posiada. Najważniejszą rolę w uczeniu się odgrywa jednak systematyczność. Najbardziej niekorzystnym zaś podczas uczenia się jest lęk przed karą nauczyciela, rodziców itp. Niestety nadal większość uczniów na pytanie, dlaczego się uczy, odpowiada, bo muszę. Powinniśmy jednak wiedzieć, czym się interesujemy i zdobywać tę wiedzę bezinteresownie. Wielką rolę w edukacji odgrywa czas. Uczniowie uczą się tak jakby na siłę, bez zrozumienia, na pamięć, ze względu na odkładanie nauki na ostatnią chwilę. Taka zaś nie przynosi żadnych efektów. Kolejnym czynnikiem motywacyjnym jest rywalizacja między uczniami, czyli chęć pokazania, że jest się lepszym. Nauka staje się wyzwaniem, a co najgorsze jest to wyzwanie, które nie tylko trzeba podjąć, ale i wygrać. Niestety nie wszyscy zawzięci są w stanie odnieść sukces. Zadanie zbyt trudne najczęściej bowiem nie zostaje wykonane, a my tracimy nasz zapał na dalsze... wyzwania. Nie jesteśmy doskonali, jednak nie warto się załamywać. Należy zrezygnować z narzekania. W sytuacjach gdy nasze szanse widzimy w czarnych barwach, ważną rolę bowiem odgrywa autoafirmacja. Jest to traktowanie siebie z optymizmem, wierzenie we własne możliwości. Ważne jest, by skupiać się na swoich zaletach. Możemy przecież stworzyć własny program na sukces! Magdalena Pachucka kl. I LO str.11

12 Dlaczego warto uczyć się języków obcych? Mohamad Khan, kl. II LO, Palma, rys. węglem Świat, który nas otacza, ciągle się zmienia i stawia coraz wyższe wymagania. Teraz nie wystarczają już bardzo dobre oceny w szkole. Ludzie, którzy chcą coś osiągnąć, muszą pracować nad sobą, rozwijać się a przede wszystkim uczyć. W dzisiejszych czasach szczególnie niezbędna jest znajomość języków obcych. Przykładów na ich popularność mamy wiele. W szkołach są to kółka zainteresowań, lecz także coraz więcej prywatnych korepetytorów poza nią. Nawiasem mówiąc wiele osób wybiera ten sposób na naukę, ponieważ prywatny korepetytor udziela indywidualnej lekcji. Młodzież uważa: Po co nam się uczyć w szkołach, jak możemy tak urobić rodziców, że za wszelką cenę załatwią nam te korepetycje, nie zważając na koszty. Coraz częściej też ludzie podejmują się nauki nowych języków ze względu na nacisk społeczny. A mimo to jest bardzo dużo osób, które nie znają nawet podstawowych słówek w języku angielskim... Osobiście bardzo mi się podoba pomysł dotyczący wymiany uczniów i studentów między różnymi krajami. Coraz bardziej popularna jest więc współpraca szkół w Polsce z zagranicą. Pozwala to prostemu człowiekowi rozwijać swoje skrzydła, poznawać nowe języki a przede wszystkim poszerzać swoje horyzonty. Znajomość nowo powstałych języków jest bardzo przydatna w różnych profesjach. Osoby, które obywają się bez jakiegokolwiek języka 12 obcego, mają bardzo małe szanse na znalezienie dobrej i płatnej pracy. Ostatnie lata pokazały nam, że wzrosła popularność nie tylko na naukę angielskiego lub niemieckiego. Coraz więcej jest chętnych do nauki hiszpańskiego, francuskiego czy włoskiego. Jest tak dlatego, że przychodzi coraz większa moda na nowe języki. A jedynym argumentem, który sprzeciwia się nauce nowych języków, jest ten, że często zapominamy o naszym ojczystym. Dowodem na to są zapożyczenia, np. z języka angielskiego, które go zachwaszczają, np. słówka typu:,,super,,,extra itp. Warto jednak doskonalić języki obce, ponieważ okażą się one przydatne w dzisiejszej rzeczywistości. Znajomość ich jest przecież konieczna do pracy, relaksu i rozrywki. Posługiwanie się nimi służy także do integracji z innymi narodami, bo,,bez znajomości języków obcych człowiek czuje się gorzej niż bez paszportu jak powiedział rosyjski pisarz Antoni Czechow. Diana Skomiał, kl. I LO Żyć w zgodzie z rodziną? Maja Pietrzak, kl. 2 C GIM, Kompozycja, pastel olejna Konflikty w rodzinie są nieuniknione. Ale czy można wyeliminować je całkiem? Byłoby to trudne, ze względu na to, że zarówno my jak i nasi rodzice mają swoje zdanie. Według mnie cała problem polega na tym, by nauczyć się akceptacji i tolerancji. Zdarzało mi się napotkać stwierdzenie jajko mądrzejsze od kury, czyli dziecko mądrzejsze od rodzica. Tak jest, nie często, ale się dzieje. Rodzice oczywiście myślą, że są najmądrzejsi, ale uważam, że sądzą to tylko dlatego, że są starsi i więcej przeżyli. Coś w tym jest, bo nabieranie str.12 doświadczeń sprawia, że możemy odróżnić dobro od zła i wiemy, jakie decyzje podejmować. Dobrze jest więc sięgać po porady ze strony starszych. Istotna w relacjach jest rozmowa, bo nic tak jak ona nie łączy ludzi. Wymiana poglądów, wiedza o sobie nawzajem sprawiają, że poznajemy się bardziej. Dobrze więc byłoby wyrobić w sobie umiejętność rozmowy zamiast kłótni. Rodziców uważamy za swój autorytet. Tak uczono w szkole i oni sami tego oczekują od nas. Ma to dobre i złe strony. Jestem pewna, że gdyby mogli oglądać siebie z dystansu, nie byliby zachwyceni swoim zachowaniem i na pewno nie chcieliby byśmy ich naśladowali. Jest tego kilka powodów, które zebrałam z własnego doświadczenia. Jednym z nich jest stosunek rodzica do potomka. Jest to postawa, która mówi: Ja tu jestem najważniejszy, mi wszystko wolno, ty nie masz zdania, bo jesteś jeszcze młoda. Przez takie zachowanie dziecko traci szanse wyrabiania swojego zdania, także szacunek do rodzica, który traktuje go jak mało ważnego. Następnym błędem jest wymaganie tylko od potomków, zamiast też i od siebie, czyli my popełniając błąd jesteśmy karygodni, a ze strony rodzica to hmm... - Błędy? Jakie błędy?. Oczywiście przepraszanie dziecka jest dla nich czymś nienormalnym. Myślę, że brakuje tej świadomości w rodzinach: dzieci uczą się od rodziców bardziej przez obserwację, niż słuchając tego, jak mają postępować. O wychowaniu wiele nie wiem, ale gdybym miała dać radę rodzicom, to była by to prośba, by traktowali nas jak dojrzałych ludzi. W młodzieńcu zrodzi się duch, który będzie powtarzał, by był rozsądny oraz przypominał, że gdzieś tam ktoś liczy na nas i na nasze dojrzałe decyzje. Nigdy nie wolno zapominać, że rodzice chcą dla nas jak najlepiej, pomimo że nie zawsze ich decyzja będzie dla nas satysfakcjonująca. Trzeba więc stawiać na swoim, pokazywać, że potrafimy mądrze o siebie zadbać i powoli przyzwyczajać się do roli rodzica, bo jest to piękny dar, lecz niekiedy bardzo trudny. Magdalena Pachucka, kl. I LO str.12

13 13 Być sobą Monika Lenik, kl. I LO, Zagubienie, technika mieszana Bycie sobą, na czym właściwie polega? Być sobą czyli bronić własnych poglądów, nie ulegać wpływom oraz nie wstydzić się własnej indywidualności. Po prostu przestać wtapiać się w społeczeństwo, które na wszystkie sposoby stara się zrujnować to, w co wierzysz i uważasz za słuszne. Wielu z nas myśli o powszechnej akceptacji. Myślimy, że dostosowanie do otoczenia wszystko załatwi. Gdyby tylko to nie kończyło się na papugowaniu wyglądu zewnętrznego, sytuacja nie byłaby taka zła. Problem tkwi w tym, że na siłę staramy się wszystko zmienić, dopasować do poglądów innych, przez co tracimy to, co najważniejsze - własne ja. Aby być lubianym, musimy preferować ten sam rodzaj muzyki, styl ubierania czy podobne zainteresowania sportem. W konsekwencji tego zmieniamy swoje poglądy, systematycznie łamiemy własne zasady. Tak naprawdę przestajemy być sobą, a stajemy się czymś w rodzaju klonu. I dlaczego? Czy myślisz, że Twoja wykreowana pod wpływem środowiska osobowość jest lepsza od tej poprzedniej? Uświadom sobie wreszcie, że żyjesz w toksycznej rzeczywistości, która prędzej czy później zacznie Cię wyniszczać i to na Twoje własne życzenie! Czy jako TY, ten prawdziwy, żyjący ze sobą w zgodzie, nie byłbyś lepszy? Bo to, że bardziej lubiany, może nie przez fałszywych przyjaciół, lecz tych prawdziwych - tego jestem pewna. Daria Szajna, kl. I LO Dobry bajer nie jest zły? Kłamstwo każdy z nas mógłby dużo o nim opowiedzieć. Stykamy się z nim wszędzie. Niektórzy mówią, że czasem jest dobre, inni natomiast, że zawsze jest czymś złym. Kto ma rację? Małe kłamstwo to nic wielkiego, Lepsze kłamstwo od okrutnej prawdy, Niewielkie kłamstwo nikomu nie zaszkodzi, a mi pomoże wiele osób kieruje się takimi poglądami. Jednak czy na pewno kłamstwo jest najlepszym rozwiązaniem? Dlaczego ludzie kłamią? Pozwolę sobie zacytować Arystotelesa, który niejako odpowiedział na to pytanie: Prawda zawsze leży po środku może dlatego wszystkim zawadza. Ludzie boją się tej niewygodnej dla nich prawdy i dlatego wolą kłamać. Ponieważ kłamstwa są bardziej pomysłowe, sprawiają, że świat wydaje się być lepszy, są mniej kłopotliwe niż prawda i mniej zniechęcające, dają chwilowe korzyści. Kłamstwo dla ratowania skóry może w danym momencie wydawać się wygodne. Ale jak się czujemy, kiedy wszystko się wyda? Wstyd, upokorzenie, wyrzuty sumienia takie są tego konsekwencje. Kiedy kilka razy zostaniemy przyłapani na kłamstwie, ludzie będą nas postrzegać z przymrużeniem oka. Jego nie bierz na poważnie, on zawsze koloryzuje, Nie wierz mu, on już często mijał się z prawdą na pewno nikt nie chce, żeby takimi słowami nas określano. A co powiedzieć o oszustwach szkolnych? Zadaj sobie jedno pytanie: Czy chciałbym się znaleźć na stole operacyjnym u lekarza który ściągał na kolokwiach? Kłamiąc tracimy zaufanie ludzi. str.13 Najlepszym sposobem jest mówienie prawdy, może nie zawsze pomaga, ale lepsze to, niż kogoś oszukać. Często przez kłamstwo tracimy zaufanie bliskiej nam osoby, przyjaciół lub kolegów szkolnych. Wartością każdego człowieka jest przede wszystkim prawda, a nie oszustwo. Morgan Charles Langbridge powiedział: Kłamstwo zabija przyjaźń. Są to niezwykle mądre słowa. Ty a kłamstwo Jonathan Carroll napisał: Łatwo jest uwierzyć w siebie, gdy się kłamie, ponieważ wtedy mówi się o kimś innym. Ludzie, którzy łżą nałogowo, tak naprawdę nie są sobą. Sami gubią się w swojej obłudzie. Takie postępowanie można przyrównać do bagna. Z każdym kolejnym kłamstwem wpadasz coraz bardziej. W końcu wciąga Cię tak głęboko, że nie możesz się z niego wydostać. Kłamstwa są najczęściej kolorowe. Prawda jest szara ale jest szczerym złotem. Wolisz chwilową tęczę, po której lunie kolejny deszcz, czy drogocenny skarb, którego nikt ci nie odbierze? Urszula Osuch, kl. I LO Aleksandra Drozd, II C GIM, Oblicze fałszu, rys. ołówkiem str.13

14 14 Wartości kreowane w mediach Aleksandra Głód, kl. 3 B GIM, Kompozycja geometryczna, rys. piórkiem Żyjemy w rzeczywistości medialnej. Odczuwamy to na codzień - w szkole, w rodzinie, w przestrzeni miasta. Media audiowizualne są środowiskiem, które kształtują współczesne pokolenie. Nie jesteśmy tylko biernymi odbiorcami, stajemy się aktywnymi nadawcami w wirtualnej przestrzeni sieci. Media są taką dziedziną, która budzi największe emocje - bo jednocześnie zachwyt lub nienawiść. Coraz bardziej uzależniamy się od nich, mają na nas coraz większy wpływ. Mass media stały się nieodłączną częścią współczesnej rzeczywistości. Ta wszechobecność ma wpływ na jednostki i określone społeczności, nie tylko organizując życie, ale prowadząc też do powstawania zmian w sferze intelektualnej, emocjonalnej i społecznej. Środki masowego przekazu kształtują określony system wartości, stają się więc środowiskiem pozytywnego, ale i negatywnego oddziaływania, są nośnikami wartości i antywartości. Ta dwutorowość oddziaływania na człowieka zaznacza się w prasie, radio, filmie, telewizji i w przekazie informacyjnym. W mediach szczególnie wykorzystuje się niebezpieczny dla wychowania system S-M-S, oparty na trzech obszarach aktywności ludzkiej: sensacji, muzyce i seksie. Przygotowuje się w ten sposób pole dla wprowadzenia nowego stylu, nowej moralności opartej na relatywizmie oraz kultury opartej na stylach zachodnich. Typowym przykładem np. jest współczesna prasa młodzieżowa Bravo, Dziewczyna. Mass media mówią o sprawach, których nie powinno się poruszać publicznie, atakują masowo. Ośmieszane są w nich takie wartości jak: małżeństwo, rodzina, posłuszeństwo dzieci. A przecież środki masowego przekazu powinny wspierać rodzinę w jej podstawowych zadaniach. Jest jednak inaczej. Współczesna telewizja ma dzisiaj jeden cel - sprzedać produkt. Właściciele pism, stacji telewizyjnych, rozgłośni radiowych myślą głównie o zysku i zarobkach. Gazety propagują sensację i pornografię, telewizje polują na gwałt i przemoc. Przekazy medialne w coraz większym stopniu nasycone są obrazkami przemocy. Można je spotkać już w kreskówkach, w filmach, w programach informacyjnych, w grach komputerowych. Człowiek ma prawo oczekiwać prawdy wolnej od fałszu i wymagać informacji rzetelnej i prawdziwej. W tej dziedzinie, jak w żadnej innej, podstawowym kryterium moralnym powinna być służba prawdzie, czyli zgodność rzeczywistości z tym, co się przekazuje. W świecie mass mediów często mamy do czynienia z przekazywaniem prawdy niewystarczająco pełnej, która powinna być traktowana jako kłamstwo. Innym problemem dotyczącym mass mediów, a zwłaszcza prasy, jest pogoń za niezdrową sensacją związaną z życiem prywatnym sławnych ludzi show biznesu, polityki czy kultury. W wielu mediach nie mówi się o narodzie i ojczyźnie, o wartościach chrześcijańskich i patriotyzmie, choć tematy te powinny należeć do ogólnego wykształcenia obywatela. Aby nie ulegać negatywnym wpływom ze strony mediów, należy wykształcić trzy postawy, wskazywane przez ks. biskupa Adama Lepę: krytycyzm wobec nich, selektywne korzystanie z ich ofert oraz postawę twórczej aktywności. Aleksandra Józefczyk, kl. II LO str.14 Dlaczego należy mądrze się odżywiać? W ciągu ostatnich kilku lat nastąpiły bardzo widoczne zmiany w sposobie odżywiania się Polaków. Powodów jest bardzo wiele, m.in.: liczne migracje, podróże, zwiększona aktywność zawodowa, a przede wszystkim inny, szybszy styl życia brak czasu na to, co naprawdę ważne. Szczególnie młodzi ludzie bardzo często mówią, że brakuje im go przede wszystkim na jedzenie. Tłumaczą się ogromem pracy, zajęć to w szkole, to na uczelni, a nawet w pracy. Często po całym dniu spędzonym poza domem nie mają już nawet sił, by przygotować sobie pożywny, smaczny, a zarazem zdrowy posiłek. Najczęściej jedzą, jak to mówią: coś na szybko, zupkę z torebki, czy po prostu w ulicznych budkach zamawiają fast foody. Zaś w przerwach między zajęciami zjadają jedynie batoniki, chipsy itp. Dzisiaj już nikogo nie dziwi widok zabieganych, śpieszących się ludzi z kawałkiem pizzy w ręku, hamburgerem, hot dogiem, czy innym przysmakiem. Liczba Polaków jadających poza domem znacznie wzrosła. Zadając pytanie: Dlaczego żywimy się w barach szybkiej obsługi i ulicznych budkach? Otrzymujemy odpowiedź: Bo nie mamy czasu, bo tak jest taniej. Ale czy na pewno to wszystko jest tego warte? Młodzi, jeszcze nieświadomi konsumenci, jedzą fast foody i inne tego typu rzeczy, ponieważ wydają im się one smaczne i pożywne. Lecz to, co takim jest, nie zawsze znaczy zdrowe i dobre. Jedzenie zaś niezdrowych, nieświeżych i bezwartościowych posiłków, w dodatku w pośpiechu może doprowadzić jedynie do wielu chorób. Gdy zachorujemy, nie będziemy w stanie pracować i uczyć się. Zdrowie to rzecz najważniejsza dla każdego, dlatego należy je szanować. Bardzo łatwo je stracić, ale odzyskać o wiele trudniej. Bo jak pisał w swojej fraszce Na zdrowie Jan Kochanowski: Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz. Więc może naprawdę warto przywiązać większą uwagę do tego, co i jak jemy. Olimpia Pietrzak, kl. II LO str.14

15 Foliowe reklamówki - nie! Fornal Michał, kl. 2 A GIM, Drzewa, wydzieranka Współczesny człowiek bierze od Ziemi wszystko, nie dając nic w zamian. Czy potrafimy sobie wyobrazić życie w zatrutym powietrzu, bez lasów, łąk, kwiatów, zwierząt czy wody? Niestety, w wielu miejscach na Ziemi właśnie te dobra zostały utracone. Jest to w dużym stopniu wina człowieka. Miliony ludzi codziennie zatruwa naszą planetę, nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Robią to poprzez wypalanie śmieci, wyrzucanie opon do lasu czy nawet kupowanie reklamówek foliowych jednorazowego użytku. TAK! To prawda. Jedna taka foliówka rozkłada się kilkaset lat! Sprzedaje się w nich już wszystko, nawet te towary, które opakowań nie potrzebują. Średniej wielkości miasto zużywa około 700 tysięcy takich torebek dziennie. W niektórych sklepach wprowadzona została opłata za takie przyjemności, ale czy to coś pomoże naszej planecie? Przecież 7 groszy to bardzo mało. Żadna bariera dla kupującego. Dlatego czasami stojąc przy sklepowej kasie należy się chwilę zastanowić, czy nie warto wydać te 4 zł i kupić materiałową torbę ekologiczną i w ten sposób pomóc naszej planecie, zamiast niszczyć ją jeszcze bardziej. Jeśli nie przekonałam Was, to podam jeszcze kilka powodów, dlaczego warto zamienić reklamówkę foliową na torbę ekologiczną : po pierwsze zwykła foliówka jest mniej wytrzymała niż ekologiczna, a po drugie torby plastikowe są bardzo lekkie i latając w powietrzu osiadają na drzewach. To niszczy nasz piękny krajobraz. Tak, więc jeszcze raz proszę: zastanówcie się zanim sięgniecie po reklamówkę foliową. Jeśli macie tylko okazję, ratujcie naszą planetę. 15 Adriana Szyszlak, kl. I LO Nietolerancja w szkole We współczesnym świecie coraz częściej pojawia się nietolerancja. I to już od najmłodszych lat - na podwórku, w sklepie a w szczególności w szkole. W większości przypadków jest to nieznośne i oburzające. Nikt nie stara się temu zapobiec, wszyscy umywają ręce. Każdy myśli tylko, jak zrobić łatwą kasę, a nie jak przysłużyć się innym. Coraz częściej zdarza się też, że to właśnie w takich miejscach jak szkoła nietolerancję widać najbardziej. Nie wiem, czym jest spowodowane, że młodzież nie szanuje swoich kolegów. Zbiera się w szkole elita (grupa ludzi), mająca własny światopogląd, a jeśli pojawia się ktoś z innym zdaniem, od razu staje się ich ofiarą. Na taką osobę padają wyzwiska, przeważnie niecenzuralne. Staje się ona pośmiewiskiem zwykle całej grupki. A potem dorośli się dziwią, że młody człowiek popełnił samobójstwo i nie wiedzą dlaczego... Są domysły: presja otoczenia, trudna sytuacja w domu, problemy osobiste... Mogą być takie przyczyny, ale można też dodać,,brak tolerancji. To tylko jeden z tego typu przykładów, a można dodawać kolejne, tylko po co? Sądzę, że raczej powinniśmy pomyśleć, jak taki stan można zmienić. Monika Lenik, kl. I LO Donata Madej, kl. I LO, Jesienne liście, farba plakatowa str.15 Stare, dobre bajki Donata Madej, kl. I LO, Stroszek, rys. ołówkiem Każdy pamięta swoje dziecięce lata, w których dominowały bajki. Oglądaliśmy je tuż po przebudzeniu i z niecierpliwością czekaliśmy na dobranockę. Przenosiły nas w świat magii i czarów. Mogliśmy ujrzeć sprytną mysz, uciekającą przed niezdarnym kotem, wędrującego koziołka czy skaczącego tygryska, poznać tajniki życia w ulu, usłyszeć gadającego psa, spotkać się z duchami, bądź przenieść się w przeszłość do epoki jaskiniowców. We wszystkich dominowały cudowne przygody, dobro, które zawsze zwyciężało ze złem oraz spokój z jakim mały człowiek może w wyobraźni przeżyć i przemyśleć przygodę. Takie bajki nie demoralizowały dzieci, wręcz przeciwnie uczyły dobrych wzorów. A dzisiejsze? Aż ręce opadają, gdy się je ogląda. Przemoc, wulgaryzmy, obelgi to są cechy współczesnych, które mogą zniszczyć psychikę dziecka. Rzadko kiedy zdarzy się tam spotkać przyjaźń czy wzorzec dobra. Wydawać by się mogło, że tworzy się je dla dorosłych, a nie dla dzieci. Coraz częściej pojawia się też trudne słownictwo, którego dzieci nie rozumieją, czy żarty, które bawią tylko starszych. Mówi się, że bajki są dobre, lecz patrząc na te najnowsze, które wśród dzieci budzą agresję, nie wydaje mi się, by tak było. Efekty są zauważalne. Dzieci w wieku 5 lat coraz częściej przeklinają i używają słów, których nawet dorosły by się powstydził. Niestety najmłodszym pozostają jedynie stare utwory, nagrane na kasetach lub płytach, bo w telewizji pojawiają się coraz rzadziej. Nie chcę nawet myśleć jakie bajki pojawią się za 10 czy 20 lat i jak będą wpływać na najmłodszych widzów, zważając na fakt, że epoka tych dobrych pomału przemija Anna Kolanko, kl. II LO str.15

16 str.16 Muzyka 16 Dysonans czy konsonans? Monika Lenik, kl. I LO, Boom, technika mieszana Fala dźwięku, to świetne określenie dla tego wszystkiego, co w dzisiejszych czasach, dociera do naszych uszu, oblewa nas, otacza. Już od najmłodszych lat mamy do czynienia za światem wizji i fonii. W miarę dorastania kształtują się i zmieniają nasze gusta. Napływ rwącego potoku muzyki wciąż nieprzerwanie trwa. Ogromna różnorodność, wymowa i ilość, wbrew pozorom stawiają nas w trudnej sytuacji. Sprawiają, że odczytanie, przetworzenie i zrozumienie jej przez każdego z nas odbywa się z zupełnie różny od siebie sposób. Sami ciągle na nowo odkrywamy, że jakaś melodia jest nam bliska, lub że coś zupełnie nam się nie podoba. Konrad Bober, kl. 3 B GIM, Pagórki, rys. ołówkiem Jak spośród tak barwnej i szerokiej gamy utworów, dostępnych na rynku muzycznym, począwszy od piosenek biesiadnych, a skończywszy na kapelach rockowych, wybrać to, co niesie ze sobą głębię? Każdy typ muzyki jest dobry i nie należy go krytykować. Jak ktoś kiedyś powiedział: Muzyka łagodzi obyczaje. Jednakże należy być odpowiedzialnym, rozważnym i mimo wszystko zwracać uwagę na to, jakie treści, jakie prawdy wnoszone są przez nią do naszego życia. Przyjemnie jest wsłuchać się w delikatne tony muzyki relaksacyjnej. Klasyka dodaje nam chęci do pracy, zapału, uczy skupienia, wzmaga pasję, twórczość. Muzyka płynąca z radia towarzyszy nam w naszych codziennych pracach i życiowych trudnościach. Playlisty na przenośnych odtwarzaczach MP3 i nie tylko wypełniają czas oczekiwania na autobus, umilają powrót do domu, dają możliwość poczucia zjednoczenia z utworem. Młodzież wielokrotnie dzięki muzyce chce odreagować. Dając upust swoim emocjom wraz z ostrymi brzmieniami płynącymi z głośników ich komputerów. Czy nie lepiej jednak wyciszyć się, uspokoić niż jeszcze bardziej, za pomocą twardych brzmień, coraz mocniej się rozdrażniać? Anna Jakimczuk, kl. 2 B GIM, Ołówkowe wzgórza, rys. ołówkiem Spróbujmy zróżnicować to, czego słuchamy, ot tak dla czystego eksperymentu. Może odkryjemy, że pociągają nas również i melancholijnie brzmiące utwory. Taka zmiana pozwoli nam również na ponowne odkrycie, z zupełnie innej strony, znanej nam już piosenki. Na zakończenie pragnę wyrazić tylko jedną myśl: to czym za młodu nasiąkniemy i zapiszemy w swojej pamięci, towarzyszyło nam już będzie do końca naszych dni. Aleksandra Drozd, Kompozycja muzyczna, kl. 2 C GIM, rys. węglem Dawid Khan, kl. II LO Sport Złota jesień z C klasą Mohamad Khan, kl. II LO, Szczyt marzeń, rys. węglem Ruszyła runda jesienna sezonu 2010/2011 w rozgrywkach piłki nożnej klasy C na naszym domowym podwórku. Ten sezon zapowiada się o tyle ciekawie i interesująco, że przyjdzie nam oglądać potyczki odwiecznych rywali i sąsiadów zza miedzy. Warto wspomnieć tu o trzech nowo powstałych zespołach: Orlew Krosno z Suchodołu, Husarii i Przełęczy II z Dukli. Zapewne dzięki nim rozgrywki staną się bardziej ekscytujące i wciągną wielu kibiców z Dukli i okolic do wspólnego dopingu. Potentatów do awansu jest co najmniej pięciu. Przed sezonem w ciemno można było obstawiać, iż będą to zespoły Jasiołki z Jaślisk, Nurtu z Potoku i spadkowicza z B klasy Iwełki z Iwli. Biało-niebiescy słabo zaczęli sezon, jednak po kilku kolejkach złapali rytm meczowy i powoli pną się w górę, określając swoją pozycję w lidze. Nie należy zapomnieć także o tym, iż świetnie od początku sezonu spisuje się Dukielska Husaria. Jest to o tyle miłe zaskoczeniem, iż klub został założony dopiero na wakacjach tego roku. Smaczku lidze dodaje także to, iż każdy z zespołów może powalczyć jak równy z równym i wywieźć do domu korzystny wynik dla swojej drużyny. Jesień z naszą podwórkową ligą zapowiada się naprawdę emocjonująco i ciekawie. Warto w te piękne, jeszcze ciepłe dni, wyjść z domu i pójść na mecz swojej drużyny, by wesprzeć ją swoją obecnością i zagorzałym dopingiem. Krystian Pietruś, kl. I LO str.16

17 17 Skrzydlaci Jeźdźcy,,Budząc paniczny strach, skrzydlaci jeźdźcy rzucali na kolana wielokrotnie liczniejsze zastępy Moim pierwszym artykułem w szkolnej gazetce,,jednorożec będzie tekst o drużynie pełnej pasji, zaangażowania i ogromnej woli walki. Zastanawiacie się teraz, o jakiej z wielkich i znanym wszystkim drużyn mogę pisać? Manchester United? Chelsea Londyn? FC Barcelona? Otóż nie, nie będzie to grupa światowej sławy, mająca miliony kibiców i najlepszych graczy na świecie. Tekst będzie poświęcony dukielskiej drużynie grającej w,,c klasie.,,husaria - tak dumnie brzmi jej nazwa, wybrana zresztą nie bez powodu. Ma budzić respekt i strach, tak jak to robiła w zamierzchłych czasach polska jazda; cała Europa drżała przed nią, mając przed oczami jej potęgę i siłę. Tak miało być i teraz Klub powstał na wakacjach 2010 roku z inicjatywy młodych ludzi, pragnących wziąć sprawy w swoje ręce i stworzyć nową, niepowtarzalną drużynę piłkarską. Gdy usłyszałem o tym, od razu mnie to zainteresowało. Pomyślałem, że w końcu coś się zmieni w dukielskiej piłce i nie mogłem się doczekać pierwszego spotkania. Takim sposobem znalazłem się na pierwszym meczu sparingowym,,husarii z,,beskidem Równe. Grający w klasie wyżej,,beskid był trudnym przeciwnikiem dla dopiero zaczynającej grę,,husarii, ale zawodnicy nie poddali się tak łatwo i po męczącej walce wygrali 5:3. Choć to był tylko sparing, wiedziałem już wtedy, że drużyna ma potencjał i,,to coś. Widać było ogromne braki w technice i kondycji, ale z treningu na trening zawodnicy stawali się coraz lepsi. Po kilku raczej nieudanych sparingach nadszedł czas na pierwsze spotkanie ligowe. Wypadło na także nowo co powstałą drużynę z Suchodołu.,,Pierwsza bitwa, jak nazywali ją sami zawodnicy, została wygrana 6:1. Minął tydzień, nadszedł czas na,,derby Dukli : OKS,,Husaria Dukla vs,,przełęcz Dukla II. Spotkanie zgromadziło dużą liczbę kibiców, ponieważ wszyscy chcieli zobaczyć zmagania dwóch dukielskich drużyn. Pewna siebie Przełęcz myślała, że z łatwością pokona sowich ledwie co opierzonych rywali. Tym samym nie był to zwykły mecz. Dla Husarii było to spotkanie o honor i pokazanie wszystkim, że muszą się z nimi liczyć. Ku zdziwieniu większości kibiców mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Husarii. Następne spotkanie nie było dla klubu zbyt udane, zespół przegrał z,,chlebianką Chlebna 4:1. Drużyna po porażce jednak otrząsnęła się, wygrywając kolejne mecze z takimi drużynami jak:,,orzeł Milcza,,,Nurt Potok,,,Błękitni Żeglce oraz,,nafciarz Bóbrka. Zremisowali jedynie z drużyną z Wietrzna. Mohamad Khan, kl. II LO, Jesień, rys. węglem Runda jesienna powoli się kończy, do zakończenia pozostało jedynie pięć kolejek. Husaria zajmuje drugie miejsce z dorobkiem 19 pkt, przegrywając jedynie z niepokonanym jak na razie zespołem z Jaślisk, lecz wierzę, że i oni w końcu ulegną,,skrzydlatym Jeźdźcom. Mam nadzieję, że artykuł mój Was zainteresował. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o klubie i sprawdzić aktualne wyniki, zapraszam na stronę Drużynie zaś życzę powodzenia w dalszych rozgrywkach i awansu do klasy,,b. Damian Walaszek, kl. I LO str.17 Wysokie kontrakty, reklamy w telewizji i drogie transfery czyli jak pieniądze mieszają w głowach piłkarzy. Wydaje mi się, że coś jest nie tak Pamiętam swoje młodzieńcze lata, gdy biegałem po krzywym boisku z koszulką United i z utęsknieniem wyczekiwałem następnego numeru magazynu sportowego, by śledzić karierę najlepszych piłkarzy na bieżąco. Czytało się wtedy o tym, czego dokonał Eric Cantona, jak nadchodzi era Beckhama, czy o fantastycznych uderzeniach Del Piero. Dzisiaj, to aż żal zajrzeć na stronę sportową Onetu, bo tam albo o kłótniach w polskiej kadrze, skandalach obyczajowych piłkarzy albo o sprzedanych meczach. Tyle tam sportu, co mięsa w parówkach aż przykro. Zastanawiam się teraz, komu można ufać, skoro nawet najwierniejsi zawodnicy zawodzą. Wpływ pieniądza na mentalność piłkarzy Chcąc obejrzeć ciekawe spotkanie sportowe, nie musimy wcale ograniczać się, jak za dawnych czasów, tylko do kolorowego przekazu z dźwiękiem stereo. Obecnie mamy do dyspozycji żywe transmisje w wysokiej rozdzielczości okraszone piękną oprawą techniczną, a co poniektórzy mogą sobie pozwolić nawet na oglądnięcie danego spotkania w 3D. Do tego upiększające szare blokowiska bannery z wizerunkiem naszych pupili, czy w końcu gry wideo z mistrzowskim odwzorowaniem obiektów: poczynając od twarzy zawodników, a kończąc na chorągiewkach sędziego. To zjawisko wymaga pieniędzy, ale zarazem je rodzi. Dzięki temu mamy na stadionach najnowsze technologie, setki ujęć jednego spotkania w telewizji itp. Jednym słowem, przemysł futbolowy rozwija się w zastraszającym tempie. Wszystko to odbywa się jednak kosztem czegoś innego, najważniejszego w idei sportu czystego i prawdziwego współzawodnictwa. Nie odkryję Ameryki, jeśli powiem, że teraz w większości piłkarze wybierając klub, nie kierują się jego tradycją, prestiżem czy sukcesami, lecz tym, który zapłaci mu najwięcej. Nie kwestionuję tutaj, str.17

18 str.18 broń Boże, tego, że wysoka gaża im się należy, ale moim zdaniem wypacza to w złym kierunku mentalność zawodowców. Niestosowne jest według mnie, gdy piłkarz pokroju Teveza, będąc legendą w swoim klubie i opisując go w samych superlatywach, całując jego herb po każdym golu i obiecując pozostać tu niemal do końca kariery, po prostu odszedł. Nie trzeba chyba nikomu przypominać, że od razu udał się do największego rywala klubu i wyraża się bardzo nieprzychylnie o ex-trenerze i kolegach z drużyny, których jeszcze nie tak dawno kochał całym sobą. Poza tym wręcz niesmaczne jest płacić za człowieka w dziesiątkach, a ostatnio nawet w setkach (!) milionów, gdy na świecie ludzie nie mają za co utrzymać rodziny i umierają z głodu. Czy zatem nie ma już zawodników, którym można ufać? Owszem, są ale niestety najczęściej są to sportowcy starej daty typu Giggs, Solskjaer, Del Piero i wielu innych. Niestety jest ich coraz mniej, z prostego powodu starzeją się i stopniowo przechodzą lub przeszli już na emeryturę. Jednak mają u mnie ogromny szacunek, że nie dali się wkręcić w szał pieniądza. Nie odważę się jednak zakwalifikować żadnego młodszego piłkarza do tej kategorii, tak jak wcześniej wspomnianych graczy, mimo że mam kilku kandydatów. Bo jak można zaufać młodzieńcowi typu Wayne Rooney, który mimo tego, że ostatecznie swoimi ostatnimi skandalami finansowo-obyczajowymi zraził do siebie bardzo dużą rzeszę fanów United? Pewnie nie tylko u mnie stracił on sporo sympatii i zaufania, którego nie będzie tak łatwo teraz odbudować. W słowach zakończenia pragnę podziękować za uwagę i życzyć wszystkim kibicom na świecie, aby ich drużyny miały w swoich szeregach oddanych, wiernych i dobrych sercem zawodników. Miejmy nadzieję, że żądza pieniądza nie zaszkodzi już bardziej temu pięknemu sportowi, jakim bez wątpienia jest piłka nożna. 18 Krzysztof Kostyra Święta Wielkimi krokami idą Święta! Aleksandra Drozd, kl. 2 C GIM, Pasterka, technika mieszana Święta dobry, wspólnie spędzony czas. Wszędzie wielkie sprzątanie, dużo komercji kupowanie. No i oczywiście kolędowanie. Bo czym byłyby Święta, gdyby nie było w nich kolęd? O tym właśnie chcę napisać kilka zdań. Kolędy są jednym z najpiękniejszych zwyczajów bożonarodzeniowych. Śpiewa się je na całym świecie. Są pełne radości, wesela i szczęścia. W każdej niemal polskiej kolędzie żyje cały tutejszy świat ze swoimi uczuciami i sposobem mówienia. Polskie kolędy to jednak nie tylko modlitwy czy pieśni. Są to opowiadania. W wielu na pierwszym planie są pasterze, parobcy, ich rozmowy, którym za tło służy narodzenie Chrystusa, ale obrazem jest polski świat, polska wieś, polski mróz grudniowy. Kolęda jest żywym pomnikiem dawnych wieków, spuścizną, która nas z nimi łączy. Sympatyczna poprzez swoją prostotę, humor, jest wyrazem uczuć szlachetnych, delikatnych, subtelnych i dobrych. Sprawia, że wszyscy ją lubią i śpiewają. Polska kolęda przemawia od wszystkich do wszystkich. Jest w niej i skupienie duchowe i bujny temperament, jest zaduma i tęsknota. Czułość, humor i wesołość. Jeśli już raz w czasach dzieciństwa kolęda zapadła w duszę Polaka, to towarzyszy mu wszędzie i zawsze. Odrywa go od codziennej szarości, na obczyźnie daje wrażenie obecności Ojczyzny. Przez wieki towarzyszyła Polakom. Szła z nimi na Sybir i do obozów koncentracyjnych, wtórowała w walce i w radościach. Znane jest opowiadanie z 1915 r. z frontu francuskoniemieckiego, które ilustruje intensywność oddziaływania polskiej kolędy. Otóż w czasie I wojny światowej w Wigilię 1915 r. wieczorem z okopów francuskich odezwały się tony kolędy polskiej. Śpiewali ją polscy ochotnicy w wojsku francuskim. Po pewnym czasie odezwała się ta sama kolęda w okopach niemieckich śpiewana przez polskich żołnierzy zmuszonych służyć w armii niemieckiej. Tej nocy ci wrogowie nie strzelali do siebie Na zakończenie pragnę jeszcze złożyć w imieniu Redakcji Jednorożca serdeczne życzenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Niech upłyną Wam one w zdrowiu, szczęściu i radości, a nadchodzący rok 2011 będzie lepszy od poprzedniego! Anna Kolanko, kl. II LO REDAKCJA JEDNOROŻCA : Redaktor naczelny: Anna Kolanko Z-ca redaktora naczelnego: Mohamad Khan Opracowanie graficzne: Maria Drozd Członkowie Redakcji: Sebastian Kosior, Adriana Szyszlak, Barbara Kozubal, Krystian Pietruś, Damian Walaszek, Joanna Górecka, Magdalena Pachucka, Weronika Boczar, Magdalena Jurczyk, Oliwia Piczak Prowadzący: Andrzej Szwast Adres Redakcji: Liceum Ogólnokształcące ul. Armii Krajowej Dukla Adres strony internetowej Szkoły: Kontakt: jednorożec.lo.dukla@wp.pl tel. (013) str.18

19 str.19 Konkurs Ewelina Toropiła, kl. 3 C GIM Daniel Belcik, GIM Monika Lenik, kl. I LO Joanna Szczurek, kl. 1 C GIM Konkurs na logo Jednorożca W związku z utworzeniem nowej szkoły Redakcja Jednorożca ogłosiła konkurs na logo nowej gazetki, którego efekty prezentujemy na tej stronie. Wzięło w nim kilkoro uczniów, co nas niezmiernie ucieszyło. Trójka z nich reprezentowała Gimnazjum. Do konkurencji stanęła tylko jedna osoba z LO: Redakcję zadziwiła pomysłowość wszystkich uczestników konkursu oraz poziom wykonanych prac w różnych technikach. Tylko jedna z nich zawierała jednak rysunek jednorożca. Redakcja postanowiła przyznać dla każdego z uczestników konkursu po pięć egzemplarzy bieżącego numeru gazetki do własnej dyspozycji. Za udział w konkursie dziękujemy. Redakcja Ewelina Toropiła, kl. 3 C GIM Ewelina Toropiła, kl. 3 C GIM Karolina Toropiła, kl. 2 AGIM Joanna Szczurek, kl. 1 C GIM Joanna Szczurek, kl. 1 C GIM Daniel Belcik, GIM 19 Daniel Belcik, GIM Jednorożec biegnie na Święta... str.19

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM KATARZYNA ŻYCIEBOSOWSKA POPICIU WYDAWNICTWO WAM Zamiast wstępu Za każdym razem, kiedy zaczynasz pić, czuję się oszukana i porzucona. Na początku Twoich ciągów alkoholowych jestem na Ciebie wściekła o to,

Bardziej szczegółowo

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co

Bardziej szczegółowo

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś? Marcin Budnicki Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś? Uczę się w zespole szkół Nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej. Jestem w liceum o profilu sportowym. Jakie masz plany na przyszłość?

Bardziej szczegółowo

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK Upadłam Nie mogę Nie umiem Wstać Sama po ziemi stąpam w snach Sama, samiutka próbuję wstać. Nie umiem Chcę się odezwać Nie wiem do kogo Sama tu jestem, nie ma nikogo Wyciągam

Bardziej szczegółowo

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, Laura Mastalerz, gr. IV Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, w których mieszkały wraz ze swoimi rodzinami:

Bardziej szczegółowo

Podziękowania dla Rodziców

Podziękowania dla Rodziców Podziękowania dla Rodziców Tekst 1 Drodzy Rodzice! Dziękujemy Wam za to, że jesteście przy nas w słoneczne i deszczowe dni, że jesteście blisko. Dziękujemy za Wasze wartościowe rady przez te wszystkie

Bardziej szczegółowo

Moja Pasja: Anna Pecka

Moja Pasja: Anna Pecka Moja Pasja: Anna Pecka Napisano dnia: 2018-04-23 09:57:21 W ramach naszego krótkiego cyklu pn.: Moja Pasja, w każdy kolejny poniedziałek prezentujemy historie wyjątkowych osób, mieszkańców naszego regionu,

Bardziej szczegółowo

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje. Igor Siódmiak Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam bardzo dobrze, miałem bardzo zgraną klasę. Panowała w niej bardzo miłą atmosfera. Z nauczycielami zawsze można było porozmawiać. Kto był Twoim wychowawcą?

Bardziej szczegółowo

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! 30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania

Bardziej szczegółowo

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr ) AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr 4-5 2009) Ten popularny aktor nie lubi udzielać wywiadów. Dla nas jednak zrobił wyjątek. Beata Rayzacher:

Bardziej szczegółowo

1 września 2011r. UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO

1 września 2011r. UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO 1 września 2011r. UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO Dzień 1 września to dzień szczególny dla wszystkich: dla dzieci, młodzieży, dla ich rodziców i nauczycieli. Zawsze towarzyszy mu wiele emocji. Dla

Bardziej szczegółowo

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej Chcielibyśmy podzielić się z wami naszymi przeżyciami, zmartwieniami, oraz pokazać jak wyglądała nasza fantastyczna przygoda w obcym ale

Bardziej szczegółowo

TIMETABLE MÓJ ROZKŁAD JAZDY

TIMETABLE MÓJ ROZKŁAD JAZDY TIMETABLE MÓJ ROZKŁAD JAZDY ks. Łukasz Szymański TIMETABLE MÓJ ROZKŁAD JAZDY Wstęp Jedną z najsmutniejszych rzeczy w życiu jest dotrzeć do jego kresu, obejrzeć się z żalem za siebie i stwierdzić, że

Bardziej szczegółowo

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo!

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo! Pielgrzymka,18.01. 2013 Kochana Mamo! Na początku mego listu chciałbym Ci podziękować za wiedzę, którą mi przekazałaś. Wiedza ta jest niesamowita i wielka. Cudownie ją opanowałem i staram się ją dobrze

Bardziej szczegółowo

Podsumowanie projektu

Podsumowanie projektu Europejska jakość w szkoleniu zawodowym - 2015-1-PL01-KA102-015020 Działania realizowane w ramach projektu Staże zagraniczne dla uczniów i absolwentów szkół zawodowych oraz mobilność kadry kształcenia

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r. Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej 29.01.2017r. - 04.02.2017r. Dzień I - 29.01.2017r. O północy przyjechałam do Berlina. Stamtąd FlixBusem pojechałam do Hannoveru. Tam już czekała na mnie

Bardziej szczegółowo

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Joanna Charms. Domek Niespodzianka Joanna Charms Domek Niespodzianka Pomysł na lato Była sobie panna Lilianna. Tak, w każdym razie, zwracała się do niej ciotka Małgorzata. - Dzień dobry, Panno Lilianno. Czy ma Panna ochotę na rogalika z

Bardziej szczegółowo

Piaski, r. Witajcie!

Piaski, r. Witajcie! Piszemy listy Witajcie! Na początek pozdrawiam Was serdecznie. Niestety nie znamy się osobiście ale jestem waszą siostrą. Bardzo się cieszę, że rodzice Was adoptowali. Mieszkam w Polsce i dzieli nas ocean.

Bardziej szczegółowo

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM? 3 ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM? Czy potrzeby Twoich rodziców są ważniejsze niż Twoje? Czy kłócisz się z mężem o wizyty u mamy i taty? A może masz wrażenie, że Twoi rodzice nie zauważyli,

Bardziej szczegółowo

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Polska Szkoła Sobotnia im. Jana Pawla II w Worcester Opracował: Maciej Liegmann 30/03hj8988765 03/03/2012r. Wspólna decyzja? Anglia i co dalej? Ja i Anglia. Wielka

Bardziej szczegółowo

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii. Rok 2017. Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii. Czego dowiemy się o podejrzanych? Jak potoczy się śledztwo? Czy przyznają się do winy? 1/5 Pierwszym oskarżonym będzie Profesor Tomasz

Bardziej szczegółowo

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy Miesiąc:. Punkt 1: Wyznacz Twoje 20 minut z finansami Moje 20 minut na finanse to: (np. Pn-Pt od 7:00 do 7:20, So-Ni od 8:00 do 8:20) Poniedziałki:.. Wtorki:... Środy:. Czwartki: Piątki:. Soboty:.. Niedziele:...

Bardziej szczegółowo

W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów

W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów Napisano dnia: 2018-04-30 08:25:15 Nie obyło się bez wzruszeń i łez. Po kilku latach spędzonych razem w murach Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych

Bardziej szczegółowo

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie Pieśń: O zbawcza Hostio Panie, Jezu Chryste, wierzymy, że jesteś tutaj z nami, ukryty w tej drobinie chleba. Ty sam nas zapewniłeś, kiedy biorąc chleb w swoje ręce,

Bardziej szczegółowo

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży. Ankieta Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży www.fundamentywiary.pl Pytania ankiety i instrukcje Informacje wstępne Wybierz datę przeprowadzenia ankiety w czasie typowego spotkania grupy młodzieżowej.

Bardziej szczegółowo

"Dwójeczka 14" Numer 15 04/17 PROJEKTU

Dwójeczka 14  Numer 15 04/17 PROJEKTU Zespół Szkół nr2 Publiczne Gimnazjum im Marszałka Józefa Piłsudskiego Leśna15 07-320, Małkinia Górna Numer 15 04/17 WWWJUNIORMEDIAPL ORGANIZATOR PROJEKTU PARTNER " 14" Polska The Times Numer 15 04/2017

Bardziej szczegółowo

AUDIO B1 KONFLIKT POKOLEŃ (wersja dla studenta)

AUDIO B1 KONFLIKT POKOLEŃ (wersja dla studenta) AUDIO B1 KONFLIKT POKOLEŃ (wersja dla studenta) 1. Proszę napisać odpowiedzi na pytania: 1. Jak rozumiecie tytuł tekstu? 2. Czy wy buntowaliście się przeciw rodzicom i nauczycielom? W jaki sposób i dlaczego?

Bardziej szczegółowo

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Szybciej poznaję ceny. To wszystko upraszcza. Mistrz konstrukcji metalowych, Martin Elsässer, w rozmowie o czasie. Liczą się proste rozwiązania wizyta w

Bardziej szczegółowo

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa- Przedstawienie Agata od kilku dni była rozdrażniona. Nie mogła jeść ani spać, a na pytania mamy, co się stało, odpowiadała upartym milczeniem. Nie chcesz powiedzieć? mama spojrzała na nią z troską. Agata

Bardziej szczegółowo

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce, Drogi Mikołaju! I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,

Bardziej szczegółowo

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka To My! Wydanie majowe! W numerze: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka Redakcja gazetki: redaktor naczelny - Julia Duchnowska opiekunowie - pan

Bardziej szczegółowo

Zawsze wydaje się, że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie to zrobione. Nelson Mandela. Te słowa są idealnym poparciem mojej kandydatury na

Zawsze wydaje się, że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie to zrobione. Nelson Mandela. Te słowa są idealnym poparciem mojej kandydatury na Zawsze wydaje się, że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie to zrobione. Nelson Mandela. Te słowa są idealnym poparciem mojej kandydatury na przewodniczącego naszej szkoły. Jestem zdeterminowany do

Bardziej szczegółowo

potrzebuje do szczęścia

potrzebuje do szczęścia Jest tylko jedna rzecz, której każdy ojciec potrzebuje do szczęścia Na co dzień i od święta, w gazetach, w prasie i w internecie, w rozmowach między znajomymi i w wywiadach wychwala się, analizuje i przerabia

Bardziej szczegółowo

Copyright 2015 Monika Górska

Copyright 2015 Monika Górska 1 Wiesz jaka jest różnica między produktem a marką? Produkt się kupuje a w markę się wierzy. Kiedy używasz opowieści, budujesz Twoją markę. A kiedy kupujesz cos markowego, nie zastanawiasz się specjalnie

Bardziej szczegółowo

(UDOWNf MY~ll. MiłO~Cl ~ życlllwo~ci. o ODWADl[, rrzyjaźni, U1L KAŻDY Dll[N w- ROKU

(UDOWNf MY~ll. MiłO~Cl ~ życlllwo~ci. o ODWADl[, rrzyjaźni, U1L KAŻDY Dll[N w- ROKU (UDOWNf MY~ll U1L KAŻDY Dll[N w- ROKU o ODWADl[, rrzyjaźni, MiłO~Cl ~ życlllwo~ci Z angielskiego przełożył Robert Waliś PIERWSZE WARTOŚCI Z dradzę wam pewien sekret, dzieciaki: rodzice poświęcają mnóstwo

Bardziej szczegółowo

OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ

OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ OKOLICZNOŚCIOWE WYDANIE GAZETKI SZKOLNEJ KLASY III PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ARMII KRAJOWEJ 1 Drogi Czytelniku! Życzymy Ci przyjemnej lektury Szkolnego Newsa. Zachęcamy do refleksji nad pytaniem

Bardziej szczegółowo

Okolicznościowe przemówienie wygłosiła Pani Dyrektor Barbara Bogacz.

Okolicznościowe przemówienie wygłosiła Pani Dyrektor Barbara Bogacz. 22 maja 2010 roku świętowaliśmy Jubileusz pięćdziesięciolecia Szkoły Podstawowej nr 15 im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie. Uroczystości rozpoczęły się Wielką Galą otwarcia w Filharmonii Olsztyńskiej.

Bardziej szczegółowo

5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami r.

5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami r. 5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami 5.02.2015r. Po kilku miesiącach przygotowaliśmy kolejną gazetkę naścienną. Tym razem dotyczyła znanych i powszechnie cenionych twórców, którzy

Bardziej szczegółowo

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1 WARSZTATY pociag j do jezyka j dzień 1 POCIĄG DO JĘZYKA - dzień 1 MOTYWACJA Z SERCA Ach, o ile łatwiejsze byłoby życie, gdybyśmy dysponowali niekończącym się źródłem motywacji do działania. W nauce języków

Bardziej szczegółowo

Hektor i tajemnice zycia

Hektor i tajemnice zycia François Lelord Hektor i tajemnice zycia Przelozyla Agnieszka Trabka WYDAWNICTWO WAM Był sobie kiedyś chłopiec o imieniu Hektor. Hektor miał tatę, także Hektora, więc dla odróżnienia rodzina często nazywała

Bardziej szczegółowo

Program Coachingu dla młodych osób

Program Coachingu dla młodych osób Program Coachingu dla młodych osób "Dziecku nie wlewaj wiedzy, ale zainspiruj je do działania " Przed rozpoczęciem modułu I wysyłamy do uczestników zajęć kwestionariusz 360 Moduł 1: Samoznanie jako część

Bardziej szczegółowo

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata GRAŻYNA KOWALCZYK SĄ TYLKO DWA SPOSOBY NA ŻYCIE. JEDEN TO ŻYCIE TAK, JAKBY NIC NIE BYŁO CUDEM. DRUGI TO ŻYCIE TAK, JAKBY WSZYSTKO BYŁO CUDEM (Albert Einstein) Wykaz rzeczy niszczących i zagrażających życiu

Bardziej szczegółowo

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH Dla każdego z nas nasza rodzina to jedna z najważniejszych grup, wśród których i dla których żyjemy. Nie zawsze

Bardziej szczegółowo

SMOKING GIVING UP DURING PREGNANCY

SMOKING GIVING UP DURING PREGNANCY SMOKING GIVING UP DURING PREGNANCY Rzucanie palenia w czasie ciąży PRZEWODNIK DLA KOBIET W CIĄŻY PRAGNĄCYC H RZUCIĆ PALENIE Ciąża i palenie Większość kobiet palących w czasie ciąży wie, że może być to

Bardziej szczegółowo

Serdecznie dziękuję trzem najważniejszym kobietom mojego życia: córce Agatce, żonie Agnieszce i mamie Oli za cierpliwość, wyrozumiałość, wsparcie,

Serdecznie dziękuję trzem najważniejszym kobietom mojego życia: córce Agatce, żonie Agnieszce i mamie Oli za cierpliwość, wyrozumiałość, wsparcie, Serdecznie dziękuję trzem najważniejszym kobietom mojego życia: córce Agatce, żonie Agnieszce i mamie Oli za cierpliwość, wyrozumiałość, wsparcie, natchnienie i niezłomną wiarę w sukces. Dziewczyny, bez

Bardziej szczegółowo

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu Irena Sidor-Rangełow Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu Copyright by Irena Sidor-Rangełowa Projekt okładki Slavcho Rangelov ISBN 978-83-935157-1-4 Wszelkie prawa zastrzeżone.

Bardziej szczegółowo

WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2

WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2 WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2 CKobiecyPunktWidzenia Ania Witowska Moja Droga Kobieto, Mam nadzieję, że przerobiłaś wczorajsze ćwiczenie, obejrzałaś live i wykonałaś kolejne zadanie domowe. Jeśli

Bardziej szczegółowo

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY 8 Kleofas ma okulary! MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY Mikołajek opowiada, że po przyjściu do szkoły on i wszyscy koledzy z klasy bardzo się zdziwili, gdy zobaczyli, że Kleofas,

Bardziej szczegółowo

SPOSOBY NA DOBRY POCZĄTEK ROKU SZKOLNEGO

SPOSOBY NA DOBRY POCZĄTEK ROKU SZKOLNEGO SPOSOBY NA DOBRY POCZĄTEK ROKU SZKOLNEGO 1. Zadbanie, aby dziecko miało stałe miejsce do uczenia się, w którym znajdują się wszystkie potrzebne przedmioty. 2. Podczas odrabiania lekcji ważne jest stworzenie

Bardziej szczegółowo

Jak motywować dziecko by chciało się dobrze uczyć i zachowywać. Refleksje pedagoga

Jak motywować dziecko by chciało się dobrze uczyć i zachowywać. Refleksje pedagoga Jak motywować dziecko by chciało się dobrze uczyć i zachowywać. Refleksje pedagoga Nie da się sformułować gotowej recepty, jak pomagać dziecku. Do każdego należy podchodzić indywidualnie. Rodzice i nauczyciele

Bardziej szczegółowo

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca Autor wiersza: Anna Sobotka PATRON Każdy patron to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie Pani Ania. Mądra, dobra i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca uszczęśliwić mnie umiała. Myśli moje do Niej

Bardziej szczegółowo

WITAMY W PIERWSZYM NUMERZE SZKOLNEJ GAZETKI PAŹDZIERNIK 2010 OBCHODZIMY XX LAT ISTNIENIA NASZEJ SZKOŁY

WITAMY W PIERWSZYM NUMERZE SZKOLNEJ GAZETKI PAŹDZIERNIK 2010 OBCHODZIMY XX LAT ISTNIENIA NASZEJ SZKOŁY WITAMY W PIERWSZYM NUMERZE SZKOLNEJ GAZETKI PAŹDZIERNIK 2010 OBCHODZIMY XX LAT ISTNIENIA NASZEJ SZKOŁY WYWIAD Z PANIĄ MARIĄ NOWAKOWSKĄ - PIERWSZYM DYREKTOREM ZESPOŁU SZKÓŁ SPECJALNYCH W KROŚNIE ODRZAŃSKIM

Bardziej szczegółowo

Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie

Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie Dnia 22 października 2014 roku przeprowadziliśmy wywiad z naczelnik poczty w Kleczewie, panią Kulpińską, która pracuje na tym stanowisku ponad 30 lat.

Bardziej szczegółowo

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- WCZEŚNIEJSZA GWIAZDKA KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- ZAPEWNE TAKŻE, WIĘC SPOTKAJMY SIĘ

Bardziej szczegółowo

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy Empatyczna komunikacja w rodzinie Beata Kosiacka, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie 27 marca 2012 r. EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY WWW.UNIWERSYTET-DZIECIECY.PL Porozumienie

Bardziej szczegółowo

JAK RADZIĆ SOBIE Z NASTOLATKIEM W SYTUACJACH KONFLIKTOWYCH?

JAK RADZIĆ SOBIE Z NASTOLATKIEM W SYTUACJACH KONFLIKTOWYCH? JAK RADZIĆ SOBIE Z NASTOLATKIEM W SYTUACJACH KONFLIKTOWYCH? Podstawowa zasada radzenia sobie w sytuacjach konfliktowych:,,nie reaguj, tylko działaj Rodzice rzadko starają się dojść do tego, dlaczego ich

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

News 9 (numer 1/IX/2017) Numer 1/IX/2017. W numerze:

News 9 (numer 1/IX/2017) Numer 1/IX/2017. W numerze: Numer 1/IX/2017 W numerze: Rozpoczęcie roku szkolnego. 2 Przysłowia związane z jesienią. 2-3 Światowy Dzieo Sybiraka. 3 Tajemnice teatru 3 Wśród warmioskich legend. 4-5 Wrażenia czwartoklasistów po miesiącu

Bardziej szczegółowo

to jest właśnie to, co nazywamy procesem życia, doświadczenie, mądrość, wyciąganie konsekwencji, wyciąganie wniosków.

to jest właśnie to, co nazywamy procesem życia, doświadczenie, mądrość, wyciąganie konsekwencji, wyciąganie wniosków. Cześć, Jak to jest, że rzeczywistość mamy tylko jedną i czy aby na pewno tak jest? I na ile to może przydać się Tobie, na ile to może zmienić Twoją perspektywę i pomóc Tobie w osiąganiu tego do czego dążysz?

Bardziej szczegółowo

5. To, jak Ci idzie w szkole jest dla Twoich rodziców (opiekunów): A niezbyt ważne B ważne C bardzo ważne 1 ANKIETA DLA UCZNIÓW GIMNAZJUM

5. To, jak Ci idzie w szkole jest dla Twoich rodziców (opiekunów): A niezbyt ważne B ważne C bardzo ważne 1 ANKIETA DLA UCZNIÓW GIMNAZJUM ANKIETA DLA UCZNIÓW GIMNAZJUM 5. To, jak Ci idzie w szkole jest dla Twoich rodziców (opiekunów): A niezbyt ważne B ważne C bardzo ważne 1 kod ucznia Drodzy Pierwszoklasiści! Niedawno rozpoczęliście naukę

Bardziej szczegółowo

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy? Praga Cieszyłam się jak dziecko. Po tylu latach Doczekałam się. Mój mąż spytał mnie: Jaki chcesz prezent na rocznicę?. Czy chce pani powiedzieć, że nigdy wcześniej? Jakby pan wiedział, przez pięćdziesiąt

Bardziej szczegółowo

zdecydowanie tak do większości zajęć do wszystkich zajęć zdecydowanie tak do większości do wszystkich do wszystkich do większości zdecydowanie tak

zdecydowanie tak do większości zajęć do wszystkich zajęć zdecydowanie tak do większości do wszystkich do wszystkich do większości zdecydowanie tak Kwestioriusz ankiety dla uczniów "Moja szkoła" Dzień bry, Odpowiedz, proszę, pytania temat Twojej szkoły. Odpowiedzi udzielone przez Ciebie i Twoje koleżanki i kolegów pomogą rosłym zobaczyć szkołę Waszymi

Bardziej szczegółowo

Okulary. Spotkanie 12. fundacja. Realizator projektu:

Okulary. Spotkanie 12. fundacja. Realizator projektu: T Spotkanie 12 Okulary Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach Narodowego Programu Zdrowia Realizator projektu: fundacja e d u k a c j i p o z y t y w n e j Grupa docelowa

Bardziej szczegółowo

Strona I CEREMONIAŁ SZKOŁY PODSAWOWEJ IM. H. SIENKIEWICZA W STEKLINIE

Strona I CEREMONIAŁ SZKOŁY PODSAWOWEJ IM. H. SIENKIEWICZA W STEKLINIE CEREMONIAŁ SZKOŁY PODSAWOWEJ IM. H. SIENKIEWICZA W STEKLINIE 1 Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego 1. Szkoła powstań. 2. Szkoła baczność. 3. Poczet sztandarowy do szkoły wmaszerować. 4. Do hymnu szkoły.

Bardziej szczegółowo

MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK

MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK Była sobie żabka mała re, re, kum, kum, re, re, kum, kum Która do przedszkola chciała re, re, kum, kum, bęc! Na spacerek wychodziła re, re, kum, kum... i plac zabaw też

Bardziej szczegółowo

ASERTYWNOŚĆ W ZWIĄZKU JAK DBAĆ O SIEBIE BĘDĄC RAZEM

ASERTYWNOŚĆ W ZWIĄZKU JAK DBAĆ O SIEBIE BĘDĄC RAZEM 2 ASERTYWNOŚĆ W ZWIĄZKU JAK DBAĆ O SIEBIE BĘDĄC RAZEM Czy zdarza Ci się od czasu do czasu twierdzić, że Twój partner powinien się domyślić pewnych rzeczy? Czy strzelasz z tego powodu fochy? Czy pasje Twojego

Bardziej szczegółowo

Podsumowanie projektu

Podsumowanie projektu Europejska jakość w szkoleniu zawodowym - 2015-1-PL01-KA102-015020 Podsumowanie projektu Prezentacja Paulina Kielar i Kamil Słomiński Udział w projekcie zapewnił nam połączenie szkolnej teorii z praktyką,

Bardziej szczegółowo

Anselm Grün OSB i Piotr Marek Próba. Ćwiczenia do seminariów: Jak być szczęśliwym... Singlem, Świeckim, Zakonnikiem, Księdzem, Siostrą.

Anselm Grün OSB i Piotr Marek Próba. Ćwiczenia do seminariów: Jak być szczęśliwym... Singlem, Świeckim, Zakonnikiem, Księdzem, Siostrą. Anselm Grün OSB i Piotr Marek Próba Ćwiczenia do seminariów: Jak być szczęśliwym... Singlem, Świeckim, Zakonnikiem, Księdzem, Siostrą. Anselm Grün OSB & Piotr Marek Próba Ćwiczenia do seminariów: Jak być

Bardziej szczegółowo

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją. NASZ NOWY PROJEKT O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją. Projekt zainicjowany przez Zespół Szkół Społecznych

Bardziej szczegółowo

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Downloaded from: justpaste.it/nzim Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic Love Me Like You On mógłby mieć największy samochód Nie znaczy to, że może mnie dobrze wozić Lub jeździć

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

Pan Bóg poprzez niemoc i słabość osób niepełnosprawnych jakby paradoksalnie sprawia, Ŝe mają one ogromną moc przemieniania ludzkich serc.

Pan Bóg poprzez niemoc i słabość osób niepełnosprawnych jakby paradoksalnie sprawia, Ŝe mają one ogromną moc przemieniania ludzkich serc. Pan Bóg poprzez niemoc i słabość osób niepełnosprawnych jakby paradoksalnie sprawia, Ŝe mają one ogromną moc przemieniania ludzkich serc. Dnia 16.12.10 odbyła się wycieczka do Domu Opieki Społecznej w

Bardziej szczegółowo

Spotkanie z Jaśkiem Melą

Spotkanie z Jaśkiem Melą Spotkanie z Jaśkiem Melą 20 października odwiedził nas Jasiek Mela najmłodszy zdobywca dwóch biegunów. Jednocześnie pierwszy niepełnosprawny, który dokonał tego wyczynu. Jasiek opowiedział o swoim wypadku

Bardziej szczegółowo

20 sposobów na wspieranie dziecka - w nauce i emocjach. Opracowała: Katarzyna Maszkowska- pedagog szkolny

20 sposobów na wspieranie dziecka - w nauce i emocjach. Opracowała: Katarzyna Maszkowska- pedagog szkolny 20 sposobów na wspieranie dziecka - w nauce i emocjach Opracowała: Katarzyna Maszkowska- pedagog szkolny Kiedy się uczymy, emocje są niezwykle ważne. Gdybyśmy uczyli się tylko biorąc suche fakty, które

Bardziej szczegółowo

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO I. Proszę wybrać odpowiednie do rysunku zdanie. 0. On wsiada do autobusu. On wysiada z autobusu. On jedzie autobusem. 1. On wsiada do tramwaju. On

Bardziej szczegółowo

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem! Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,

Bardziej szczegółowo

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ Swoją przygodę z siłownią zaczęłam kilka lat temu. Podstawowym błędem, który wtedy zrobiłam było rozpoczęcie treningów bez wiedzy i konsultacji z profesjonalistą. Nie wiedziałam co mam robię, jak ćwiczyć,

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na

Bardziej szczegółowo

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

Zaimki wskazujące - ćwiczenia Zaimki wskazujące - ćwiczenia Mianownik/ Nominative I. Proszę wpisać odpowiedni zaimek wskazujący w mianowniku: ten, ta, to, ci, te 1. To jest... mężczyzna, którego wczoraj poznałem. 2. To jest... dziecko,

Bardziej szczegółowo

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Najpiękniejszy dar Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Człowiek po prostu spotyka miłość na swej drodze. Została mu ona dana. Doświadcza jej, czy tego chce, czy nie. Może ona

Bardziej szczegółowo

Podsumowanie projektu. Dobry zawód otwiera drzwi do Europy PL01-KA

Podsumowanie projektu. Dobry zawód otwiera drzwi do Europy PL01-KA Podsumowanie projektu Dobry zawód otwiera drzwi do Europy 2014-1-PL01-KA102-000428 Udział w projekcie zapewnił nam połączenie szkolnej teorii z praktyką, podczas pracy w firmach londyńskich poznanie zawodów

Bardziej szczegółowo

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca. Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano

Bardziej szczegółowo

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU WITAMY WAS W NOWYM ROKU SZKOLNYM 2015/2016 Witam Nazywam się Jolanta Otlik i jestem opiekunem Naszej gazetki szkolnej, która również w tym roku szkolnym będzie w wersji elektronicznej. Chyba bardziej dla

Bardziej szczegółowo

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca Kategoria: Edukacja 10 najlepszych zawodów 10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca 10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca Dodano: 2011-12-30 17:55:39 Poprawiony: piątek, 30 grudnia 2011

Bardziej szczegółowo

8 sposobów na więcej czasu w ciągu dnia

8 sposobów na więcej czasu w ciągu dnia http://produktywnie.pl RAPORT 8 sposobów na więcej czasu w ciągu dnia Jakub Ujejski Powered 1 by PROINCOME Jakub Ujejski Wszystkie prawa zastrzeżone. Strona 1 z 10 1. Wstawaj wcześniej Pomysł, wydawać

Bardziej szczegółowo

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim Piotr Elsner, uczeń Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Nowej Wsi Ełckiej, zajął trzecie miejsce w konkursie Mój Szkolny Kolega z Misji. Wczoraj, wspólnie

Bardziej szczegółowo

Podziękowania naszych podopiecznych:

Podziękowania naszych podopiecznych: Podziękowania naszych podopiecznych: W imieniu swoim jak i moich rodziców składam ogromne podziękowanie Stowarzyszeniu za pomoc finansową. Dzięki działaniu właśnie tego Stowarzyszenia osoby niepełnosprawne

Bardziej szczegółowo

Muchomorki Maj. W maju Muchomorki dowiedziały się jakie cechy. charakteru i działania sprzyjają pogłębianiu wiedzy.

Muchomorki Maj. W maju Muchomorki dowiedziały się jakie cechy. charakteru i działania sprzyjają pogłębianiu wiedzy. Muchomorki Maj Bloki tematyczne: 1. Sztuka bycia mądrym 2. Łąka wiosna 3. Aktywnie, zdrowo, rodzinnie 4. Dzieci Świata W maju Muchomorki dowiedziały się jakie cechy charakteru i działania sprzyjają pogłębianiu

Bardziej szczegółowo

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem 3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem Trzeba wierzyć w to, co się robi i robić to z entuzjazmem. Modlić się to udać się na pielgrzymkę do wewnętrznego sanktuarium, aby tam uwielbiać Boga

Bardziej szczegółowo

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH PREZENTUJE: BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH SCENARIUSZ I RYSUNKI: DOROTA MILCZARSKA CZEŚĆ, pewnie często słyszysz, że mycie zębów jest bardzo ważne, no i że musimy to robić najlepiej po każdym

Bardziej szczegółowo

mnw.org.pl/orientujsie

mnw.org.pl/orientujsie mnw.org.pl/orientujsie Jesteśmy razem, kochamy się. Oczywiście, że o tym mówimy! Ale nie zawsze jest to łatwe. agata i marianna Określenie bycie w szafie nie brzmi specjalnie groźnie, ale potrafi być naprawdę

Bardziej szczegółowo

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni ROZDZIAŁ 7 Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni Miłość to codzienność Kasia: Czy do szczęścia w związku wystarczy miłość? Małgosia: Nie. Potrzebne są jeszcze dojrzałość i mądrość. Kiedy dwoje

Bardziej szczegółowo

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie USZATKOWE WIEŚCI PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka w Warszawie Marzec 2019 WITAM MOJE KOCHANE PRZEDSZKOLAKI Pierwszego marca będziemy wspólnie obchodzić rocznicę nadania imienia Miś Uszatek naszemu

Bardziej szczegółowo

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola?

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola? Kurs online: Adaptacja do przedszkola Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola? Zanim zaczniemy przygotowywać dziecko, skoncentrujmy się na przygotowaniu samych siebie. Z mojego doświadczenia

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA Pochwała jest jednym z czynników decydujących o prawidłowym rozwoju psychicznym i motywacyjnym dziecka. Jest ona ogromnym bodźcem motywującym dzieci do działania oraz potężnym

Bardziej szczegółowo