Transkrypcja wywiadu z: p.p. Czesławą i Franciszkiem Pręda
|
|
- Edward Olejnik
- 8 lat temu
- Przeglądów:
Transkrypt
1 Transkrypcja wywiadu z: p.p. Czesławą i Franciszkiem Pręda Wywiad przeprowadzili: Anna Warzecha Cezary Karpowicz Fotografia: Karolina Liszewska Transkrypcja: Judyta Warzecha 1
2 [Anna Warzecha] A to jest zdjęcie czyje? To mój tata. [Czarek] Skąd się Pani dowiedziała, ze Pani musi wyjechać już? Stamtąd? Proszę pana, myśmy się nie dowiedzieli, myśmy uciekali. Bo było... To było tak: naprzód przyszli w '39 roku, przyszli Ruscy. Dwa lata porządzili, później wojna, Niemcy przyszli, dwa lata porządzili, głód, nieszczęście, wszystko zabrane. Później po dwóch latach jak Niemcy, znów wojna i znów Ruscy przyszli do nas. I byliśmy tam, niby to już miał być spokój, ale z kolei banderowcy grasowali i Polaków bili, mordowali, palili obejścia i w ogóle wszystko. Pierwszy, czy drugi transport można było pojechać na Ziemie Odzyskane, wtenczas był wagony takie bydlęce, takie duże wagony, w jednym wagonie było piętnaście rodzin, to możesz sobie wyobrazić! Z bagażami, ze wszystkim. ( ) -Nie, właśnie bardzo nas interesuje ten cały przejazd. I proszę panią, byli dzieci, byli dorośli i jechaliśmy... To było 15 stycznia, z Tarnopola wyjechaliśmy do... Miesiąc czasu jechaliśmy do Zamościa. -[Cezary] Miesiąc? Bez wody. To znaczy, jak pociąg stał, to się kąpało i było zimno. Jak wagony jechały, to te metalowe, to wszystko było białe, zaszronione, myśmy tam jechali wszyscy przytuleni i właśnie wszyscy się razem nie znaliśmy, bo jak kto wpadał, jak kto się dostał do tego wagonu, to jechał. I przyjechaliśmy do Zamościa, w Zamościu nas kazali wysiąść z wagonów i była, to jest zima jeszcze mroźna. Nas dzieci dali do szkoły w cemencie, cementowa taka szkoła, spaliśmy tam chyba ze dwa dni w tej szkole dzieci, a rodzice szukali jakiegoś jedzenia... -W Zamościu właśnie, tak? W Zamościu. No, pod koniec kwietnia. Raczej był to luty, marzec, kwiecień, tak? Myśmy później... kazali, może mogliśmy jechać dalej, to nasz tata sobie zapisał po prostu, że pojedziemy do Gdańska, ale Gdańsk jeszcze był zajęty, nie można było, to na ziemie odzyskane... tata mówi: ale do Gdańska jedziemy, też w takich wagonach. I mówi: jadę do Gdańska. Trochę się orientował, nie taka droga do Gdańska. Jedzie do Poznania, za Poznań i przywieźli nas na ziemie odzyskane, Świebodzin się nazywał, Świbus nazywał się miasto. Kazali nam wysiąść wszystkim, wyrzucili, czołgi, bo pociąg z czołgami, wojskiem jechał. Jeszcze był front, bo to 1 maja było. -Który to był rok? No, 1 maja koniec wojny rok. Bo 9 maja dopiero się skończyła wojna. Myśmy byli w tym Świebodzinie wyrzuceni na bruk. Już ciepło, ładnie było. No, pusto, goło i chłodno, no i trzeba jakoś zacząć życie. I miasto zupełnie było bezludne, nie widzieliśmy ludzi w każdym razie. Ani wojska, ani ludzi. Wojsko pojechało, wysiedli z pociągu, wyrzucili czołgi, pojechali sobie gdzieś w siną dal, dali. A nas tak biedaków zostawili [śmiech nerwowy] I całe cztery, czy pięć wagonów takich ludzi nazbieranych. I już trzeba było czegoś szukać. -Jak ta trasa dalej wyglądała? Gdzie? 2
3 -Gdzie w końcu dojechaliście? Świebodzin, wielkopolskie obecnie. -I w Świebodzinie już tam zostaliście? Zostaliśmy, ojciec zajął takie gospodarstwo za miastem, bo w mieście ani wody ani światła, nie było nic. To zawiózł nas, poszli poza miasto, taka była wieś, teraz Grodziszcze, gdzieś mam... i tam było już ziemniaki w piwnicy, było zboże w stodole, no i woda w studni takiej. To można było przeżyć. No i myśmy mieszkali siedem lat. I tam mąż też tam się... -W Świebodzinie Pani poznała właśnie męża, tak? Tak, to już też historia jest całkiem inna. ( ) -A Pani mąż jest na tym zdjęciu? Mój mąż tam pracował i później, po siedmiu latach z rodzicami przyjechaliśmy jednak do Gdańska. Mąż poszedł do fabryki do stoczni i tam mieszkamy sobie tyle lat. -Czyli mamy trasę, Czarek. A dokładnie w jakiej miejscowości wyjeżdżaliście na Ukrainie? W jakiej miejscowości? To był Tarnopol wieś. To było takie przedmieście, nazywa się Biała. Tam mąż, ojciec taki miał sklep mięsny i rzeźnie prowadził, i tak dalej. Czasie wojny... Znaczy w '39 tym to ojca zabrali do, na front jako żołnierz i mama została z dwojga dziećmi: ja i brat. Ja starsza od brata jestem sześć lat. I została kobieta bez niczego. Sklep się rozwalił szybko. I nie było po prostu, co bić. Co sprzedawać. Jakim cudem myśmy wyżyli? Straszne. -No właśnie, a ile było dzieci w rodzinie? Dwoje. -Dwoje, brat i Pani. Mama pięć lat czekała na ojca, na męża swojego, by przyjechał z Niemiec z niewoli. Po pięciu latach. Już później ta druga część transportu to już była z ojcem. -I tata dojechał gdzie, w jakiej miejscowości? Do Tarnopola. -I dojechał, i wtedy razem dojechaliście To jest styczeń A tak to pięć lat nie było ojca. ( ) -A macie może jakieś zdjęcia z tej podróży? Właśnie z Tarnopola do Świebodzina. Nie. Wtedy nie było fotografii, nie było zdjęć. To już nic nie zostało. -Myśmy ostatnio mieli takie warsztaty i mieliśmy kilka takich zdjęć takiego właśnie koczowania w trakcie. A ile Pani miała wtedy lat? Ile miałam... Chyba dwanaście, trzynaście lat. -Czyli dużo Pani pamięta z tej podróży. Bardzo dobrze pamiętam, ja bardzo dobrze. 3
4 -Czy tam właśnie Pani mówiła, było jakieś piętnaście rodzin. A np. zawarliście tam jakieś znajomości? Nie, proszę panią, jak pociąg stał na jakichś przystankach, no bo miesiąc jechać taki kawałek, to różne były nieraz... Nie puszczali, stawało się gdzieś w polu, czy gdzieś na jakiejś stacji. Tam wyszli ludzie, tacy rodzina, mama, babcia i chyba z pięcioro takich malutkich dzieci. Myśmy pierwszy raz ich widzieli. Mogę powiedzieć? -No pewnie. Jakby se te dzieci w chusteczkach na głowach i te ubrania, bo zimno... Czapy. Jak się przeszli przez ten plac, to za dwa tygodnie wszyscy mieliśmy [niezrozumiałe] Straszne. -To są takie realia wojny. Jak te dzieci siedziały gdzieś w kącie, to przeszło, bo byli ludzie dobrze usytuowani, byli różni. Jak kto mógł wlecieć, wejść do tego wagonu. To jest tak, to było na siłę, także. Kupię bilet jadę tu i tam, prawda? To nie było tak. Tam moja mama to była dosyć energiczna. Wszędzie poszła i wszędzie dobrze było [śmiech]. -A zabrała Pani jakieś pamiątki z Tarnopola? Czy tylko ubrania? Jakie tam można było...[zabrać] w Tarnopolu. Jak to było jeszcze... banderowcy nas gonili. To znaczy bili banderowcy, mordowali. No to się uciekało bez niczego z domu, a oni co chcieli, to zabierali. Po prostu już nic nie zostawało. Wtedy jakieś ciuchy mama poszyła, walonki takie szyte. Teraz wam trudno pomyśleć, jakie to było. I proszę panią, poubierała nas w jakieś kożuszki, w jakieś czegoś, bo tą zimę, żebyśmy przeżyli tam. To było... Myśmy mieszkali na takim końcu, końcu osiedla takiego. Bo tam czasami, tak jak mówiłam rzeźnie, i sklepy, i tego. One się wszystko... W czasie wojny to nic nie zostało. I banderowcy przychodzili do nas i chcieli pomordować. [niezrozumiałe] się wspomina, to przykra sprawa. Przyszło w nocy czterech facetów, a dom parterowy był, taki duży dom. I pod okno... Chcieli wejść do nas do domu. A już tato był. Bo to jest to drugie wejście tych ruskich, nie. I zamaskowani byli, coś mili szmatki, czy coś. Trudno było powiedzieć. I trzech koniecznie chciało nas zamordować, pomordować. A ten jeden ze trzy godziny próbował... Rozmowa pod oknem. Też ich wszystkich rozmów nie potrafię skojarzyć, bo dzieci mama powpychała gdzieś w kąty. I ten jeden człowiek nie pozwolił im. Po prostu walczył o nas i pojechali [łamie się jej głos]. Wsiedli na konie, na sanie i pojechali. Później mama mówi: wiecie co... jeszcze sąsiadka Ukrainka przyszła i mówi: słuchaj Wikciu, ja nie chcę was tu widzieć pomordowanych, uciekajcie. A ja do siebie nie mogę przyjść, bo nas pomordują. I myśmy wyjechali w głąb miasta. Myśmy byli tak na uboczu, no i szukaliśmy transport. No i był taki wagon, gdzie było, gdzie się jechało po prostu, żeby [niezrozumiałe] tam usunąć się stamtąd, bo już nie było wyjścia. -Czyli większość Polaków uciekła? Tak. To są wygnańcy takie, to jest wygnanie. Nie uciekli, to jest przymusowe wygnanie. Tak to było. Także wspomnienia są trudne. -Czyli nie pamięta Pani, że jakąś swoją zabawkę wzięła, czy coś? Mowy nie ma! Mama mi upiekła takie placki. Napiekła trochę, dostała jakiejś mąki i piekła takie placki, to bardzo dobre było. Jak bym nie wiem, kto by to teraz przełknął. To było bardzo dobre [śmiech] Suszyła, miała taki worek tych placków i dawała nam te placki. Mieliśmy wodę i tak się 4
5 jechało. -Żeby przetrwać. Żeby przetrwać. -A jak już państwo dotarliście do Gdańska, to który to był rok? No właśnie. No, myśmy mieszkali tam w Świebodzinie, mąż chodził do pracy, do fabryki mebli, bo był stolarzem. Ja już byłam w domu, bo Miecia małego już miałam później. No, bo to siedem lat trwało. No i w gazecie przeczytałam, że stocznia potrzebuje pracowników. No i mówię: masz urlop, jedź. Przyjechał tutaj do Gdańska i został przyjęty do pracy i po trzech miesiącach dostał dom, mieszkanie, co teraz tutaj. -Na Piwnej. Tylko to jeszcze później mama tu była, tata był, mój brat był. Później przyjechali z Rosji męża rodzice, wszyscy mieszkaliśmy tu, razem! I moje dwoje dzieci, potem jeszcze trzecie się urodziło. Ja też chodziłam do pracy. Starsi ludzie, rodzice tutaj mieszkali tutaj. Jedna kuchnia, dwie teściowe, dwa teście. Ludzie kochani, to teraz byś chyba nie... -Było to trudne pewnie. [śmieje się] Trudne, ale to trzeba było... -Przetrwać. Rozładowywać te sprawy. Potem jeszcze moja mama przyszła, zaczęła się skarżyć: babcia odstawiła mi garnek od kuchni! Jeszcze takie piece były. Ja mówię: trudno, musimy tak mieszkać, bo innej rady nie mamy, nie mamy wyjścia gdzie pójdziecie? Nie mamy wyjścia. Jest to mieszkanie, mąż dostał mieszkanie, chcieliście przyjechać musicie być. A męża mama przyszła do niego, do synka swego zaczęła się skarżyć. Mówi: nie ma. My prostu przychodzimy z pracy i nie ma żadnych żali, żadnych wysłuchiwań, ot tam co. I na tym się skończyło, było spokojnie, fajnie. Moja mama gotowała nam i dzieciom, tamci sobie sami staruszkowie mieszkali i sami gotowali sobie. Myślę, że chyba siedem, czy osiem lat. -Zostały jakieś rzeczy po wcześniejszych mieszkaniach tego? Nie. -A kto tu wcześniej mieszkał, Pani wie? Tutaj, w tym mieszkaniu? Jakiś inżynier mieszkał, ponoć cztery lata. -Polak, tak? Polak i później dostał ze stoczni przeniesienie do warszawy, czy wyjechał i mąż dostał to mieszkanie. A sąsiedzi taka jak odbudowani. Odbudowani. Od budynku odbudowani. Tam jeszcze druga strona to były gruzy, to wszędzie pełno gruzów było [Stare Miasto]. Piwna, to jeszcze dalej były gruzy. Po Długiej tramwaj jeździł i tak dalej. -Bruk był. [śmieje się] Tak to było. Co tam było, ja jeszcze może troszeczkę pamiętam może, nie bardzo. Ja to 5
6 jakoś w szkole pierwsza wszystko opowiadałam [śmieje się]. Gaduła jestem. -A jak Państwo przyjechali ze Świebodzina do Gdańska, to wszystko tutaj... raczej się więcej rzeczy podobało, czy były jakieś takie trudności? Ja już miałam dwoje dzieci, dwóch chłopców. Miecio był, 4 latka i półtoraroczny synek. Drugi synek, półtora roczku. I mąż przyjechał tam do Świebodzina, chciał mnie zabrać. Naprzód pisał, że przyjedzie. Że już mam mieszkanie, przyjeżdżam i zabieram cię z dziećmi. Zima, lato, taka młoda dziewczyna, bez mamy, bez niczego, z dziećmi w dużym mieście. Za tramwaj to zapłacić, za bułkę to zapłacić. Wszystko trzeba kupić, a gdzie ja dam radę? Nie da rady przecież, nie. No ale mama moja mówi: ty, ty jedziesz... Wy jedziecie, to ja jadę z wami. My z ojcem też tu nie zostaniemy. No i trzeba tutaj wszystkim mieszkać, już później tutaj się rozładowało. [niezrozumiałe] -A właśnie, bo na początku Pani mówiła, że właściwie Gdańsk był tu takim... Dlaczego właśnie Gdańsk? Bo mój ojciec, jak byliśmy tam w Zamościu... Takie troszkę, mąż miał, ojciec taki światowy, troszkę więcej taki oczytany, nie taki zamulony, jak się mówi [śmieją się]. I myślał sobie: o, w dużym mieście ja sobie dam radę. Jestem rzeźnikiem, coś tam w Gdańsku, coś tam sobie zrobię. -I dał radę? I coś robił związanego właśnie z? Nie, poszedł do stoczni, pracował w stoczni. Poszedł do stoczni, a mama była tutaj. Nie, już nie zakładał, bo dużo było jakichś trudności, trudności były. -No właśnie, a tu też jest jakiś artykuł, tak? To jest w stoczni Boże Narodzenie, jak 1 stycznia. -W którym roku to jest? Właśnie pierwsze Boże Narodzenie, w '53? Nie, nie, to trochę później. Chyba to było, za komuny to było. -W latach siedemdziesiątych pewnie. Przyszła, taki wywiad zrobiła z nami i ja się otworzyłam jak teraz, a później patrzę, wszystko napisane. No nic, nic złego. [ ] A jeszcze tam taki konik, konikami jechaliśmy. -I to było właśnie w Świebodzinie? Tak. -To przed zaręczynami, czy po zaręczynach na tym zdjęciu? Po zaręczynach, bo myśmy się znali trzy miesiące i ślub brali. Taki fajny chłopak, to się tego, ale mówiłam koleżankom, że to jest kuzyn, bo... Nie można zazdrościć takiego chłopaka ładnego []śmieje się] A później ślub, wesel. Jak ty mogłaś kuzyn? Trzy miesiące, mówię jak to było. Mama z tatem wybrali, kazali, a mnie się fajny chłopak, to co ja miałam. -[pokazuje] A tutaj, to gdzie to jest? W Gdańsku już? A który mniej więcej rok to może być? Gdzieś koło sześćdziesiątych lat. To mój stryj i ja jestem. -Wiesz co, Karolina to może być fajne, bo tu morze jest. Sześć godzin myśmy wertowali po tych zdjęciach. 6
Transkrypcja wywiadu z: p. Przemysławem Namsołkiem
Transkrypcja wywiadu z: p. Przemysławem Namsołkiem Wywiad przeprowadziły: Magdalena Weltz Grażyna Niemyjska Fotografia: Justyna Witalis Transkrypcja: Judyta Warzecha 1 -Niech Pan opowie o sobie. Skąd korzenie
Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?
Praga Cieszyłam się jak dziecko. Po tylu latach Doczekałam się. Mój mąż spytał mnie: Jaki chcesz prezent na rocznicę?. Czy chce pani powiedzieć, że nigdy wcześniej? Jakby pan wiedział, przez pięćdziesiąt
LP JA - autoprezentacja JA - autoidentyfikacja MY ONI 1. SZKOŁA: nie było jakiejś fajnej paczki, było ze Ŝeśmy się spotykali w bramie rano i palili
LP JA - autoprezentacja JA - autoidentyfikacja MY ONI 1. SZKOŁA: nie było jakiejś fajnej paczki, było ze Ŝeśmy się spotykali w bramie rano i palili papierosy a później wieczorem po szkole tez Ŝeśmy się
W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!
W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W dniu 30-04-2010 roku przeprowadziłem wywiad z moim opą -tak nazywam swojego holenderskiego dziadka, na bardzo polski temat-solidarność. Ten dzień jest może najlepszy
Transkrypcja wywiadu z: p. Aliną Jurewicz-Jarosz
Transkrypcja wywiadu z: p. Aliną Jurewicz-Jarosz Wywiad przeprowadziła: Grażyna Niemyjska Transkrypcja: Artur Giżewski 1 Trasa: ORŁOWO WILNO(Podgórna) LUBLIN ŁÓDŹ GDAŃSK ( Wrzeszcz - Towarowa) GDYNIA GDAŃSK
VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO
VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO I. Proszę wybrać odpowiednie do rysunku zdanie. 0. On wsiada do autobusu. On wysiada z autobusu. On jedzie autobusem. 1. On wsiada do tramwaju. On
Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A
Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A https://www.youtube.com/watch?v=l2zfm4p9uyi Anna Pisu - infakt.pl: Cześć! Witamy w kolejnym odcinku księgowego Q&A infaktu. Dzisiaj temat
Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska
Moja przygoda w CzechachKarolina Zaleńska Dzień I Wstałam o 7:00. Autobus miał wyjechać o 9:30 z Krakowa do Katowic. Po drodze na dworzec były straszne korki, ale zdążyłam. W czasie drogi bawiliśmy się
Transkrypcja wywiadu z: p. Jadwigą Stasiłowicz
Transkrypcja wywiadu z: p. Jadwigą Stasiłowicz Wywiad przeprowadziła: Bożena Kisiel Transkrypcja: Artur Giżewski 1 Bożena Kisiel - Pani Jadwigo, chciałabym, żeby pani opowiedziała troszeczkę, o tym jak
"Nigdy niczego takiego nie widziałam". Mord i pożoga
Martyrologia wsi polskich (nowy) http://martyrologiawsipolskich.pl/mws/zbiory/multimedia/relacje-swiadkow/54214,quotnigdyniczego-takiego-nie-widzialamquot-mord-i-pozoga-we-wsi-bucyki-gm-grzym.html 2019-01-13,
MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA
Wyprawa do Australii Moja mama ma brata w Australii. Jest inżynierem w kopalni złota. Australia jest tak wielka, że do pracy musi latać samolotem! W tym roku, w wakacje, jedziemy go odwiedzić. Kiedy w
Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni
Biblia dla Dzieci przedstawia Kobieta Przy Studni Autor: Edward Hughes Ilustracje: Lazarus Redakcja: Ruth Klassen Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org 2014 Bible
Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni
Biblia dla Dzieci przedstawia Kobieta Przy Studni Autor: Edward Hughes Ilustracje: Lazarus Redakcja: Ruth Klassen Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org 2014 Bible
Stenogram Nr 10 VN :22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA
Stenogram Nr 10 VN780040 6:22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA Sylwia: Mamo chodź (Sylwia pozostawiona sama w kuchni na wysokim foteliku na około 20 minut) Mama: Zjesz Sylwia, to przyjdę. Sylwia: Teraz przyjdź.
Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan
Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan Na świecie żyło wielu ludzi, których losy uznano za bardzo ciekawe i zamieszczono w pięknie wydanych książkach. Zdarzało się też to w gminie Trzebina, gdzie
Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-
Przedstawienie Agata od kilku dni była rozdrażniona. Nie mogła jeść ani spać, a na pytania mamy, co się stało, odpowiadała upartym milczeniem. Nie chcesz powiedzieć? mama spojrzała na nią z troską. Agata
Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014
Imię i nazwisko Klasa III Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014 Zestaw humanistyczny Kurs fotografii Instrukcja dla ucznia 1. Wpisz swoje imię i nazwisko oraz klasę. 2. Bardzo uważnie czytaj tekst
Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.
Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.
Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.
Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej 29.01.2017r. - 04.02.2017r. Dzień I - 29.01.2017r. O północy przyjechałam do Berlina. Stamtąd FlixBusem pojechałam do Hannoveru. Tam już czekała na mnie
SP Klasa V, Temat 17
Narrator: Po wielu latach od czasu sprzedania Józefa do Egiptu, w kraju Kanaan zapanował wielki głód. Ojciec Józefa Jakub wysłał do Egiptu swoich synów, by zakupili zboże. Tylko najmłodszy Beniamin pozostał
Hektor i tajemnice zycia
François Lelord Hektor i tajemnice zycia Przelozyla Agnieszka Trabka WYDAWNICTWO WAM Był sobie kiedyś chłopiec o imieniu Hektor. Hektor miał tatę, także Hektora, więc dla odróżnienia rodzina często nazywała
Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.
Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano
KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM
KATARZYNA ŻYCIEBOSOWSKA POPICIU WYDAWNICTWO WAM Zamiast wstępu Za każdym razem, kiedy zaczynasz pić, czuję się oszukana i porzucona. Na początku Twoich ciągów alkoholowych jestem na Ciebie wściekła o to,
BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH
PREZENTUJE: BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH SCENARIUSZ I RYSUNKI: DOROTA MILCZARSKA CZEŚĆ, pewnie często słyszysz, że mycie zębów jest bardzo ważne, no i że musimy to robić najlepiej po każdym
BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska
BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska spektakl edukacyjno-profilaktyczny dla najmłodszych. (Scenografia i liczba aktorów - zależne od wyobraźni i możliwości technicznych reżysera.) Uczeń A - Popatrz
Praca z rodzicami dziecka i nastolatka z ADHD
Praca z rodzicami dziecka i nastolatka z ADHD K A T A R Z Y N A O R K I S Z S T O W A R Z Y S Z E N I E N A R Z E C Z D Z I E C I Z N A D P O B U D L I W O Ś C I Ą P S Y C H O R U C H O W Ą Moment narodzenia
Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie
Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie Szybciej poznaję ceny. To wszystko upraszcza. Mistrz konstrukcji metalowych, Martin Elsässer, w rozmowie o czasie. Liczą się proste rozwiązania wizyta w
Mamo, tato! Pani w przedszkolu prosiła, żebyśmy się w domu zastanowili jak Internet zmienia życie. Podrzućcie jakiś pomysł
Środowe popołudnie w typowym bytomskim domu. Do kuchni wpada Zuzia, która jak zwykle przypomniała sobie o zadaniu domowym. Mamo, tato! Pani w przedszkolu prosiła, żebyśmy się w domu zastanowili jak Internet
Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN 978-83-7859-138-2. Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo
Andrzej Graca BEZ SPINY CZYLI NIE MA CZEGO SIĘ BAĆ Andrzej Graca: Bez spiny czyli nie ma czego się bać 3 Copyright by Andrzej Graca & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Andrzej Graca ISBN 978-83-7859-138-2
Piaski, r. Witajcie!
Piszemy listy Witajcie! Na początek pozdrawiam Was serdecznie. Niestety nie znamy się osobiście ale jestem waszą siostrą. Bardzo się cieszę, że rodzice Was adoptowali. Mieszkam w Polsce i dzieli nas ocean.
ROZPACZLIWIE SZUKAJĄC COPYWRITERA. autor Maciej Wojtas
ROZPACZLIWIE SZUKAJĄC COPYWRITERA autor Maciej Wojtas 1. SCENA. DZIEŃ. WNĘTRZE. 2 Biuro agencji reklamowej WNM. Przy komputerze siedzi kobieta. Nagle wpada w szał radości. Ożesz japierdziuuuuu... Szefie!
pacjenci 5-7 lat Jak Marcyś Mały Cukrzydło - Męczydło okiełznał Cukrzyca_5_7_broszurka_dodr.indd :23
pacjenci 5-7 lat Jak Marcyś Mały Cukrzydło - Męczydło okiełznał Cukrzyca_5_7_broszurka_dodr.indd 1 11-06-26 17:23 Jestem Marcyś mały, czyli młody, mam 7 lat. Kopię piłę, skaczę, biegam, do szkoły chodzę
AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )
AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr 4-5 2009) Ten popularny aktor nie lubi udzielać wywiadów. Dla nas jednak zrobił wyjątek. Beata Rayzacher:
WYWIAD Z ŚW. STANISŁAWEM KOSTKĄ
WYWIAD Z ŚW. STANISŁAWEM KOSTKĄ Witaj Św. Stanisławie, czy mogę z Tobą przeprowadzić wywiad? - Witam. Tak bardzo chętnie udzielę wywiadu. Gdzie i kiedy się urodziłeś? - Urodziłem się w Październiku 1550r.
Dowód osobisty. Dowód osobisty mówi, kim jesteś, jakie masz imię i nazwisko, gdzie mieszkasz. Dowód osobisty mówi, że jesteś obywatelem Polski.
Dowód osobisty Dowód osobisty mówi, kim jesteś, jakie masz imię i nazwisko, gdzie mieszkasz. Dowód osobisty mówi, że jesteś obywatelem Polski. Dowód osobisty musi posiadać każdy, kto ma 18 lat. Dowód osobisty
Wydanie specjalne gazetki szkolnej Na szóstkę. z okazji. Ogólnopolskiego Dnia Praw Dziecka. obchodzonego 20 listopada
Wydanie specjalne gazetki szkolnej Na szóstkę z okazji Ogólnopolskiego Dnia Praw Dziecka obchodzonego 20 listopada Chcesz dowiedzieć się, jakie masz prawa i obowiązki?! A do tego wygrać nagrodę? Nic prostszego!
Możesz miksować jak SAM chcesz!
Podręcznik opracowano z uwzględnieniem standardów wymagań egzaminacyjnych Państwowej Komisji Poświadczania Znajomości Języka Polskiego jako Obcego Możesz miksować jak SAM chcesz! Seria do nauki języka
BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat
BURSZTYNOWY SEN ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat Jestem bursztynnikiem. Myślę, że dobrym bursztynnikiem. Mieszkam w Gdańsku, niestety, niewiele osób mnie docenia. Jednak jestem znany z moich dziwnych snów.
to jest właśnie to, co nazywamy procesem życia, doświadczenie, mądrość, wyciąganie konsekwencji, wyciąganie wniosków.
Cześć, Jak to jest, że rzeczywistość mamy tylko jedną i czy aby na pewno tak jest? I na ile to może przydać się Tobie, na ile to może zmienić Twoją perspektywę i pomóc Tobie w osiąganiu tego do czego dążysz?
FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)
FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1) Turysta: Dzień dobry! Kobieta: Dzień dobry panu. Słucham? Turysta: Jestem pierwszy raz w Krakowie i nie mam noclegu. Czy mogłaby mi Pani polecić jakiś hotel?
Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.
Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik
PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2
PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2 (Redaktor) Witam państwa w audycji Blisko i daleko. Dziś o podróżach i wycieczkach będziemy rozmawiać z gośćmi. Zaprosiłem panią Iwonę, panią Sylwię i pana Adama, żeby opowiedzieli
POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:
POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: Ania (23 l.) Gdybym tylko mogła, nie słuchałabym wiadomości o polityce. Nie interesuje mnie to
Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.
Igor Siódmiak Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam bardzo dobrze, miałem bardzo zgraną klasę. Panowała w niej bardzo miłą atmosfera. Z nauczycielami zawsze można było porozmawiać. Kto był Twoim wychowawcą?
HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA
HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA Tekst biblijny: Dz. Ap. 16,19 36 Tekst pamięciowy: Dz. Ap. 16,31 ( ) Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom. Bóg chce, abyś uwierzył w Jego Syna, Jezusa
Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...
Wielka przygoda Rozdział 1 To dopiero początek Moja historia zaczęła się bardzo dawno temu, gdy wszystko było inne. Domy były inne zwierzęta i ludzie też. Ja osobiście byłem inny niż wszyscy. Ciągle bujałem
WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY
KOD UCZNIA: Drogi Uczestniku! WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY Dialog to budowanie wzajemności ks. prof. Józef Tischner Test zawiera pytania z kilku
Joanna Charms. Domek Niespodzianka
Joanna Charms Domek Niespodzianka Pomysł na lato Była sobie panna Lilianna. Tak, w każdym razie, zwracała się do niej ciotka Małgorzata. - Dzień dobry, Panno Lilianno. Czy ma Panna ochotę na rogalika z
Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!
W samo południe 14 Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci! przed czytaniem 1. W internecie można znaleźć wiele rzeczy. W internecie, czyli właściwie gdzie? Opracujcie hasło INTERNET na podstawie własnych skojarzeń
Dzień dobry, chciałbym zrobić test na HIV. Dzień dobry... Proszę usiąść...
Dzień dobry, chciałbym zrobić test na HIV Dzień dobry... Proszę usiąść... Dlaczego chce się pan przebadać? Dziewczyna mi kazała. To co, mogę dostać skierowanie? Mamy taką zasadę, że przed badaniem przeprowadzamy
Pewien młody człowiek popadł w wielki kłopot. Pożyczył 10 tyś. dolarów i przegrał je na wyścigach konnych.
Artykuł pobrano ze strony eioba.pl Zmienić osobowość Pewien młody człowiek popadł w wielki kłopot. Pożyczył 10 tyś. dolarów i przegrał je na wyścigach konnych. Afirmacja to w działaniu potęga ale... Pewien
KONKURS HISTORYCZNY HISTORIA MOJEJ MAŁEJ OJCZYZNY. WSPOMNIENIA O ŻOŁNIERZACH SZP-ZWZ-AK INSPEKTORATU ZAMOŚĆ ORAZ ICH POWOJENNE LOSY
KONKURS HISTORYCZNY HISTORIA MOJEJ MAŁEJ OJCZYZNY. WSPOMNIENIA O ŻOŁNIERZACH SZP-ZWZ-AK INSPEKTORATU ZAMOŚĆ ORAZ ICH POWOJENNE LOSY WIESŁAWA OCHNIOWSKA- NIEZNANA HISTORIA Złojec, maj 2018r. 1 Dzień dobry.
INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!
Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na
w czasie powstania pseudonim rocznik Lasek 1922 stopień powstańczy biogram data wywiadu starszy strzelec - 2008-06-11
Bogdan Rokicki formacja Batalion Kiliński, 3. kompania dzielnica Śródmieście Północne w czasie powstania pseudonim rocznik Lasek 1922 stopień powstańczy biogram data wywiadu starszy strzelec - 2008-06-11
MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA WZL
WZL Niewielki blok, trzecie piętro. Tam mieszkaliśmy. W środku mały przedpokój, kuchnia na wprost wejścia. Na prawo od kuchni była sypialnia rodziców, dalej salon i łazienka. Na lewo drzwi do pokoju z
p. Jadwigą Królikowską-Popingis
Transkrypcja wywiadu z: p. Jadwigą Królikowską-Popingis Wywiad przeprowadziły: Magdalena Szymczak Aleksandra Butrymowicz Transkrypcja: Judyta Warzecha 1 -Ile miała Pani lat podczas przesiedlenia? No, mnie
Gałąź rodziny Zdrowieckich Historię spisał Damian Pietras
Gałąź rodziny Zdrowieckich Historię spisał Damian Pietras Wszystkie informacje dotyczące tej pracy pochodzą od mojej babci Józefy (córki Józefa) i mojej mamy (wnuczki Józefa). Wszystko zaczęło się w Kociubińcach,
108 I. ODMIANA RZECZOWNIKA, PRZYMIOTNIKA I ZAIMKA OSOBOWEGO. V. Proszę podpisać obrazki. PRZYKŁAD: 6 ciastek 4 ciastka
V. Proszę podpisać obrazki. 6 ciastek 4 ciastka 1.... 2.... 3.... 4.... 5.... 6.... 7.... 8.... 9.... 10.... 108 I. ODMIANA RZECZOWNIKA, PRZYMIOTNIKA I ZAIMKA OSOBOWEGO 11.... 12.... 13.... 14.... 15....
Kielce, Drogi Mikołaju!
I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,
Rodzinki. Prawda: Noe wprowadził do arki po parze zwierząt, aby po wyjściu z niej zapełniły ziemię.
Rodzinki Prawda: Bóg umieścił dzieci w rodzinie, aby rodzice troszczyli się o nie. Materiały: kolorowe rozcięte i naklejone na grubszy kartonik rodzinki zwierząt. Zwierzątka te można wykorzystać do wielu
BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK
BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym
Ćwiczenia do pobrania z Internetu
1 Ćwiczenia do pobrania z Internetu grudzień 2011 2 Mieszkamy w Polsce! Pokoloruj na czerwono województwo, w którym mieszkasz. Zaznacz i zapisz nazwę obecnej stolicy oraz miast, które kiedyś były stolicami
Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!
Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,
Transkrypcja wywiadu z: p. Krystyną Geregą z domu Łukaszewicz
Transkrypcja wywiadu z: p. Krystyną Geregą z domu Łukaszewicz Wywiad przeprowadziła: Anna Januszak Fotografia: Marta Zdzińska Opiekun: Olga Włodarczyk 1 Chciałabym zacząć od początku.. jak Pani żyła przed
Jak się nazywasz i skąd jesteś?
Jak się nazywasz i skąd jesteś? Dzień dobry, Nazywam się Piotr Kowalski. Jak się pani nazywa? Dzień dobry, nazywam się Anna Nowak. Miło mi pana poznać. Mi również. Cześć, jestem Ewa. Bardzo mi miło. Cześć,
Część I Konwersacja Przeprowadź z egzaminatorem trzy rozmowy na zaproponowane przez niego tematy.
1. tétel 1/1. oldal Zestaw abiturienta ZESTAW 1 Za chwilę przystąpisz do egzaminu ustnego. Zestaw pytań składa się z trzech części (zadań). W części II i III masz 30 sekund na zastanowienie się i przygotowanie
do trzech razy sztuka...
T O, C O L U B I M Y do trzech razy sztuka... Tu musiało się wtrącić przeznaczenie. Ten sam dom wybrali trzy razy, myśląc, że to różne wille. Kiedy go zobaczyli w naturze, polubili się od razu. Pozostało
"[...] Rodzice starali się utrzymywać w tajemnicy przed dziećmi to, co było troską dorosłych."
"[...] Rodzice starali się utrzymywać w tajemnicy przed dziećmi to, co było troską dorosłych." Uczniowie: Co zapamiętała Pani z 8 grudnia 1939 roku? Emilia Zdrojowa: Tego dnia poranek był mroźny. Do wielu
Część 11. Rozwiązywanie problemów.
Część 11. Rozwiązywanie problemów. 3 Rozwiązywanie problemów. Czy jest jakiś problem, który trudno Ci rozwiązać? Jeżeli tak, napisz jaki to problem i czego próbowałeś, żeby go rozwiązać 4 Najlepsze metody
Oto kilka rad ode mnie:
Powitanie Brawo Moja Droga! Pierwsze koty za płoty i pierwsza mądra decyzja za Tobą! Co będzie dalej? A po co się martwisz na zapas? Co będzie dalej i jak będzie dalej wyjdzie w najbliższych dniach i wtedy
Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat
Ryszard Sadaj O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii Ilustrował Piotr Olszówka Wydawnictwo Skrzat O kaczce, która chciała... Kaczka Kiwaczka (nazywana tak od dystyngowanego sposobu chodzenia,
STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA
ŻONA DLA IZAAKA 35 Pamiętamy, że Pan Bóg obiecał Abrahamowi i Sarze, że pomimo że są w starym wieku będą mieli syna. O oznaczonym czasie, przepowiedzianym przez Pana Boga narodził się Izaak. Abraham bardzo
dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych 8 polska wersja: naukapoprzezzabawewordpresscom Prawdomównosc `` Mówienie prawdy to bardzo dobry zwyczaj Jeśli zawsze mówimy prawdę, chronimy się przed wieloma kłopotami Oto opowieść o
dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych 8 polska wersja: naukapoprzezzabawewordpresscom Prawdomównosc Mówienie prawdy to bardzo dobry zwyczaj Jeśli zawsze mówimy prawdę, chronimy się przed wieloma kłopotami Oto opowieść o kimś,
Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych
Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych dr Renata Maciejewska Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie Struktura próby według miasta i płci Lublin Puławy Włodawa Ogółem
Dom Ani Mój dom znajduje się w niewielkiej wsi 20km od Ostródy. Dla mnie jest miejscem niezwykłym, chyba najwspanialszym na świecie. To z nim wiążą się moje przeżycia z dzieciństwa, gdyż mieszkam tu od
STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA
JÓZEF I JEGO BRACIA 51 Jakub miał wielu synów. Było ich dwunastu. Jakub kochał wszystkich, ale najbardziej kochał Józefa. Może to dlatego, że Józef urodził się, kiedy Jakub był już stary. Józef był mądrym
Dla klas 4-7 przed warsztatami
Dla klas - przed warsztatami strona z Zamieszczone poniżej pytania dotyczą tematu urody oraz poczucia własnej wartości. Zadajemy je, by lepiej zrozumieć to, jak młodzież taka jak Ty, podchodzi do kwestii
Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.
Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej. 34-letnia Emilia Zielińska w dniu 11 kwietnia 2014 otrzymała nowe życie - nerkę
Adwent z Piątką Poznańską
Adwent z Piątką Poznańską 3 grudnia 4 grudnia 5 grudnia 6 grudnia 7 grudnia 8 grudnia 9 grudnia 10 grudnia 11 grudnia 12 grudnia 13 grudnia 14 grudnia 15 grudnia 16 grudnia 17 grudnia 18 grudnia 19 grudnia
Spotkanie z Jaśkiem Melą
Spotkanie z Jaśkiem Melą 20 października odwiedził nas Jasiek Mela najmłodszy zdobywca dwóch biegunów. Jednocześnie pierwszy niepełnosprawny, który dokonał tego wyczynu. Jasiek opowiedział o swoim wypadku
Czy pamiętasz jak nazywa się spotkanie dwojga ludzi, często kobiety i mężczyzny, którzy się sobie
Cześć! Jestem Paulina Lipiec, a ty słuchasz podkastu Polski Daily for Beginners. Dzisiaj mam dla Ciebie trzecią część historii o rodzinie Szarowiejskich. Zanim zaczniemy trzecią część historii, musimy
CZYTANIE B1/B2 W małym europejskim domku (wersja dla studenta) Wywiad z Moniką Richardson ( Świat kobiety nr????, rozmawia Monika Gołąb)
CZYTANIE B1/B2 W małym europejskim domku (wersja dla studenta) Wywiad z Moniką Richardson ( Świat kobiety nr????, rozmawia Monika Gołąb) Proszę przeczytać tekst, a następnie zrobić zadania: Dziennikarka.
Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY
Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY 8 Kleofas ma okulary! MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY Mikołajek opowiada, że po przyjściu do szkoły on i wszyscy koledzy z klasy bardzo się zdziwili, gdy zobaczyli, że Kleofas,
Copyright 2015 Monika Górska
1 To jest moje ukochane narzędzie, którym posługuję się na co dzień w Fabryce Opowieści, kiedy pomagam swoim klientom - przede wszystkim przedsiębiorcom, właścicielom firm, ekspertom i trenerom - w taki
Są rodziny, w których życie kwitnie.
Są rodziny, w których życie kwitnie. Są rodziny, w których jest źle. Czy Twój dom jest spokojnym miejscem? Czy masz dokąd wracad? Czy czujesz się w domu bezpiecznie? Jeśli tak, to gratuluję. Niektóre dzieci
Czy na pewno jesteś szczęśliwy?
Czy na pewno jesteś szczęśliwy? Mam na imię Kacper i mam 40 lat. Kiedy byłem małym chłopcem nigdy nie marzyłem o dalekich podróżach. Nie fascynował mnie daleki świat i nie chciałem podróżować. Dobrze się
tato cıarz SzCzĘś Joanna Papuzińska ilustracje: Maciej Szymanowicz
MóJ tato SzCzĘś cıarz Joanna Papuzińska ilustracje: Maciej Szymanowicz Przedmowa Przechadzka albo wycieczka po Warszawie, na którą zaprasza was ta książka, zaczyna się w pobliżu Starego Miasta i prowadzi
B: Chciałem na początek zagadnąć o Nowy Tomyśl. Co to za miasto? Co tu jest fajnego? Jak zostaję na jutro, to co mam zobaczyć?
18RD IDI1-NT18 OPIS MIEJSCOWOSCI B: Chciałem na początek zagadnąć o Nowy Tomyśl. Co to za miasto? Co tu jest fajnego? Jak zostaję na jutro, to co mam zobaczyć? R: Mieszkam tutaj 14 lat. Pochodzę z Wolsztyna.
Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 110 oso b)
Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 0 oso b) Czy sposób przeprowadzenia rekolekcji (cztery niedziele, zamiast czterech kolejnych dni) był lepszy od dotychczasowego? (=tak; =nie)
Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!
Droga Uczennico! Drogi Uczniu! Jesteś już uczniem i właśnie rozpoczynasz swoją przygodę ze szkołą. Poznajesz nowe koleżanki i nowych kolegów. Tworzysz razem z nimi grupę klasową i katechetyczną. Podczas
Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY
Często będę Ci mówić, że to ważna lekcja, ale ta jest naprawdę ważna! Bez niej i kolejnych trzech, czyli całego pierwszego tygodnia nie dasz rady zacząć drugiego. Jeżeli czytałaś wczorajszą lekcję o 4
Akademia Marketingu Internetowego Embrace Your Life Sp. z o.o.
MIESIĄC 1: Tydzień 1/ Video 1 Twoja pasja Odpowiedz sobie na pytania: Dlaczego tak naprawdę teraz robię aktualnie to co robię? Wpisz z lewej powody które są Twoje np. relaksuje się przy tym, A z prawej
1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch
1 2 Spis treści Wstęp......6 Rozdział I: Co wpływa na to, jakim jesteś ojcem?...... 8 Twoje korzenie......8 Stereotypy.... 10 1. Dziecku do prawidłowego rozwoju wystarczy matka.... 11 2. Wychowanie to
mnw.org.pl/orientujsie
mnw.org.pl/orientujsie Jeżeli cenię sobie prawa człowieka, to oczywiście, że jestem sojuszniczką osób LGBT+! agnieszka Niestety zbyt często geje, lesbijki, osoby biseksualne i transpłciowe w Polsce padają
Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii
Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Polska Szkoła Sobotnia im. Jana Pawla II w Worcester Opracował: Maciej Liegmann 30/03hj8988765 03/03/2012r. Wspólna decyzja? Anglia i co dalej? Ja i Anglia. Wielka
* * * WITAJCIE! Dziś jest niedziela, posłuchajcie. opowieści. do jutra! Anioł Maurycy * * *
WITAJCIE! Niedługo będzie Boże Narodzenie! Każdego dnia będziemy się razem przygotowywać na te Święta. Dziś poczęstujcie się tymi pysznymi cukierkami. WITAJCIE! Dziś jest niedziela, posłuchajcie 2.12 opowieści.