Termin "trójca" nie występuje w Biblii. Zwykle ta wiadomość jest szokująca dla przeciętnego katolika, bo oto najważniejszy dogmat nie jest wprost ujęty w Słowie Bożym. No ale cóż, Tradycja. Ewangeliczni chraześcijanie, baptyści, "zieloni" i in. są bardziej oczytani i doskonale wiedzą, że "trójcy" w Biblii nie ma, jednakże zazwyczaj są święcie przekonani, że apostołowie i Paweł wierzyli w trójjedyność Boga, tylko nie wypracowali jeszcze filozoficzno-teologicznych terminów. Niestety nawet powierzchowna znajomość historii Kościoła pozwala stwierdzić, że dogmat trynitarny wyewoluował przez pierwsze IV wieki ze zwykłego monoteizmu. Przyjrzyjmy się tej ewolucji (widać Kościół też podlega ewolucji, więc może Darwin się nie mylił :) ). Lud Izraela, łącznie z Jezusem i apostołami wyznawał prawdę o istnieniu jednego i jedynego Boga JHWH. Nie dwóch, nie trzech bogów, ani troistych, lecz jednego. Jeśli przyjrzymy się dokładnie słowom Jezusa w Ewangeliach to okaże się, że zawsze wywyższał tego jedynego Boga, którego nazywał Ojcem. Czynił jego wolę, był posłuszny aż do swojej śmierci, nazywał Ojca swoim bogiem, uczył modlitwy do Ojca, wskazywał swoje pochodzenie od Ojca etc. 1 / 9
Problem pojawia się wówczas, gdy przeciętny czytelnik osłuchany już w kościelnych dogmatach natrafia na określenie "Bóg" lub "Pan" stojące przy imieniu Jezusa lub do niego się odnoszące. Dla niego to tylko oczywisty dowód na to, że w kościele prawdę mówili. Nie wie jednak, że: 1) Biblię, którą czyta tłumaczyli i wydawali trynitarze 2) Określenia na Boga w języku hebrajskim są bardzo liczne, a w języku greckim występują tylko dwa "theos" (Bóg) i "kyrios" (Pan). 3) Że w greckim Nowym Testamencie wszystkie terminy odnoszące się do władzy, boskości, panowania zostały przetłumaczone na te dwa słowa. I tak nie obeznany w terminologii czytelnik Biblii jak czyta słowo "Bóg" lub "Pan" myśli o jedynym Bogu. Tymczasem terminy (np. elohim) przypisywane jedynemu Bogu JHWH były w Starym Testamencie przypisywane również aniołom, królom, władcom, sędziom, Mojżeszowi. Jedyny zaś Bóg jest "Bogiem bogów, Panem panów". Ponadto łatwo zauważyć, że jeżeli nawet Jezus określany jest "Bogiem" to jest tak dopiero po zmartwychwstaniu, kiedy został wyniesiony na prawicę bożą i uczyniony Panem. Tomasz nazywa Jezusa Panem i Bogiem (nie wiadomo, czy w znaczeniu JHWH czy elohim, które można przypisywać również władcom, królom) oraz Paweł w listach nazywa Jezusa Bogiem (chociaż zwykle Bogiem nazywa Ojca, Jezusa zaś Panem), a wiemy że Paweł głosi już zmartwychwstałego Jezusa. 2 / 9
Co więcej uznawanie Jezusa za równego Jedynemu Bogu, za Jedynego Boga rodzi liczne paradoksy. Wymieńmy kilka: 1) Bóg przebłaguje Boga (czyli samego siebie) 2) Bóg umiera (co oznacza śmierć Boga, skoro śmierć to oddzielenie od Boga?) 3) Jezus miał rozdwojenie jaźni? Modlił się sam do siebie? Wiedział, że jest Bogiem, hipostazą, drugą osobą Boga? 4) Jest napisane, że Jezus został wywyższony przez Boga. Oznacza to, że tylko człowiek został wywyższony, czy Bóg sam siebie wywyższył? 5) Jedyną zasługą Jezusa wg trynitarnego podejścia byłoby to, że wyrzekł się swojej chwały Prześledźmy teraz w jaki sposób historycznie doszło do ustanowienia dogmatu trynitarnego. Apostołowie i Paweł głoszą człowieka Jezusa, który jest zapowiadanym przez proroków Mesjaszem. Głoszą, że ten Mesjasz pomimo swej śmierci powstał z martwych i że zasiadł na prawicy Boga i uczyniony został Panem. (por. kazanie św. Piotra w Dziejach Apostolskich, Listy Pawła) Część Żydów przyjmuje chrystianizm, uznaje Jezusa za Mesjasza, powstaje Zbór w Jerozolimie pod przewodnictwem Jakuba, brata Jezusa. Kiedy jednak ekspansja chrześcijaństwa trafia na grunt hellenistyczny, a zatem pogański (już za sprawą misji Pawła), to rodzi oczywiste niezrozumienie hebrajskiego myślenia. 3 / 9
Grecy, jak to Grecy, przywiązani do platonizmu, koncepcji Logosu, nieśmiertelności duszy, Hadesu, wielobóstwa i innych filozofii opartych na żywiołach, a nie na Mesjaszu wprowadzili (zapewne niechcący) zamęt. Znamiennym jest, że Ojcowie Kościoła, którzy głównie tworzyli dogmatykę Kościoła i na których autorytecie aktualne chrześcijaństwo bazuje, byli zwykle konwertytami z filozoficznych szkół pitagorejskich i platońskich. Już jeden z pierwszych Ojców Ignacy Antiocheński (zm. 107 r.) operuje w taki sposób greczyzną, że nie ma wątpliwości, że myślał w tym języku i tej kulturze. Godzenie światopoglądu pogańskiego z chrystianizmem silnie objawia się w teologii Justyna (zm. 165 r.), który naucza o zrodzonym przed stworzeniem świata boskim Logosie (koncepcji stoików, Heraklita i innych). Ten sam apologeta chrześcijański rozwija paralelę Chrystusa-Adama na Maryję-Ewę. Od Justyna rozpoczynają się spekulacje "logosowe". Ireneusz (zm. 202 r.) nazywa już Jezusa Bogiem-Człowiekiem, chociaż głosi, że Bóg jest jeden i jest identyczny z Ojcem Chrystusa. W głównym nurcie Kościoła przeważa subordynacjonizm, a zatem pogląd mówiący o poddaństwie Jezusa Ojcu, który jest największy. Pierwszy znane nam użycie pojęcia "Trójca" pojawia się u Teofila z Antiochii (ok. 170 rok), który używa go do opisania Boga, jego Słowa i jego Mądrości. Tertulian (zm. 220) jako pierwszy posługuje się terminem "osoba" (łac. persona) i prawidłowo (wg aktualnych wierzeń większości chrześcijan) ujmuje dogmat trynitarny. Jednakże chrześcijaństwo pierwszych wieków, to nie jeden spójny kościół. Istniało obok siebie wiele wyznań, różne poglądy. Jedyny, słuszny Kościół dopiero się krystalizował. Obok głównego nurtu działali również m.in. gnostycy, którzy sami siebie też nazywali chrześcijanami. Poglądy gnostyków, choć różnorodne, w dużej mierze były pod wpływem kultury i nauki wschodu. Doktryna Kościoła Katolickiego przede wszystkim wyłoniła się w opozycji do gnostycyzmu i innych herezji. 4 / 9
Kościół zatem budował poglądy na negacji poglądów innych. Np. od II do IV wieku w Cyrenajce, Azji Mniejszej i w Mezopotamii głoszono sabelianizm (od Sabeliusza), czyli pogląd wg którego Bóg jest jeden, ale przejawia się raz jako Ojciec, innym razem jako Syn Boży, a innym razem jako Duch Święty. Innym poglądem odrzuconym przez główny nurt kościelny był doketyzm, który uważał, że Jezus Chrystus był tylko pozornie człowiekiem, a posiadał jedynie eteryczne niebiańskie ciało. Doketystami byli głównie gnostycy. W jednym z nurtów doketyzmu uznawano, że Jezus nie umarł na krzyżu, tylko Szymon Cyrenejczyk (ten pogląd wszedł do Koranu). Do soboru w Nicei (325 rok) współistniały ze sobą różne nurty i poglądy, wielu teologów uznawało np. subordynacjonizm (Hipolit, Orygenes, Euzebiusz z Cezarei etc.), który głosił, że największym bogiem jest Bóg Ojciec. Skrajny pogląd subordynacjonistyczny (Jezus stworzony, nie zrodzony przed wiekami - czyli pogląd podobny do tego co głoszą współcześni Świadkowie Jehowy) prezentował Ariusz, którego właśnie na soborze w Nicei wyklęto i uznano za heretyka. Nicea, pod konduktem Konstantyna Wielkiego, wypracowała chrystologiczną koncepcję "współ istotności" Syna Bożego i Boga Ojca. Użyła do tego niebiblijnych terminów ( homoousia, hipostaza ). Ariusz jednak miał poparcie znamienitych biskupów, np. Euzebiusza z Nikomedii, który miał duże wpływy na dworze cesarskim. Ponadto niebiblijność użytych terminów creda nicejskiego budziła niechęć wielu biskupów. Spór chrystologiczny trwał dalej. Arianizm nawet zaczął dominować, dopiero Sobór Konstantynopolitański I w 381 roku rozstrzygnał sprawę na niekorzyść arian, głównie za sprawą Atanazego Wielkiego (uważanego przez niektórych za maniaka). Ariusz natomiast umiera najprawdopodobniej otruty. Arianizm istnieje jeszcze wśród plemion germańskich, gdzie jego prominentem był m.in. biskup Wulfila (przetłumaczył Biblię na język gocki). Co ciekawe w Nicei rozstrzygnięto przede wszystkim naturę Chrystusa, nie zaś Ducha św. 5 / 9
Duch św. przez arian uważany był za moc Boga, nie zaś za osobę. Z czasem jednak zaczyna przeważać nurt trynitarny, głównie za sprawą Augustyna (dzieło "O Trójcy" ). Chociaż trynitaryzm w dużej mierzył rodził się w opozycji do gnostycyzmu i innych herezji, to jednak tak naprawdę przesiąknął gnostyckim poglądami, bo współistotność Chrystusa i Ojca jako pierwsi głosili gnostycy, pierwsze trójce to dzieło Walentyna (herezjarchy gnostyckiego, twórcę jednej z gnostyckich szkół). Sam zaś Augustyn był kiedyś sympatykiem sekty gnostyckiej - manichejczyków. Nomen omen termin "homoousia" jest terminem używanym przez manichejczyków. I tak w ciągu 400 lat żydowski Mesjasz Jezus został drugą osobą Trójcy świętej, a moc Boga JHWH została trzecią osobą. Historia Dogmatu Trynitarnego w skrócie 1) Uczniowie Jezusa i Paweł głoszą, że człowiek Jezus jest zapowiadanym przez proroków Mesjaszem, że umarł, zmartwychwstał i zasiadł na prawicy Boga 2) W pierwotnym kościele dominują dwa poglądy (jeśli w ogóle rozważa się stosunek człowieka Jezusa do bóstwa): Adopcjonizm - Jezus człowiekiem usynowionym przez Boga obdarzonym Duchem Bożym. Pneumatyzm - Jezus niebiańską istotą duchową, drugi, podporządkowany Bogu Ojcu Bóg 2) W II i III wieku nawróceni poganie adaptują filozoficzne koncepcje Logosu i prowadzą spekulacje dotyczące preegzystencji Syna Bożego i relacji Chrystusa do Ojca. 6 / 9
3) W opozycji do poglądów Ariusza Kościół na soborze w Nicei (IV wiek) sankcjonuje pogląd współistotności i równości Syna Bożego z Bogiem Ojcem. 4) Koniec IV i V wiek klaryfikuje się pogląd trynitarny (Jeden Bóg w trzech osobach - Ojca, Syna i Ducha św.). Działalność Atanazego, Augustyna i innych. 5) Kościół w IV i V wieku staje się religią państwową, rzymską. Odtąd kto sprzeciwia się dogmatowi trynitarnemu jest heretykiem, odstępcą. Opozycja trynitarna (Historia antytrynitaryzmu w skrócie) 1) Pierwotne chrześcijaństwo monoteistyczne w żydowskim ujęciu 2) Ebionici, judeochrześcijańska sekta uznaje Jezusa wyłącznie za człowieka 3) Arianizm IV wieku. Przez kilkadziesiąt lat dominuje w Kościele, potem uznany za herezję. 4) Islam. Koran w dużej mierze w opozycji do trynitaryzmu. (VII wiek) 5) Adopcjanizm XII wieku. Np. Abelard głosi, że "Bóg posiadł człowieka", a nie, że Chrystus jest Bogiem-człowiekiem. 6) Reformacja. Miguel Servet, Włoscy antytrynitarze (Leilo i Fausto Sozzini, Stankar i in.), bracia polscy, liczne ruchy antytrynitarne w innych krajach. 7) Odrodzenie unitarianizmu w XIX wieku w USA 7 / 9
8) Świadkowie Jehowy, Badacze Pisma, odłamy antytrynitarne w nurtach zielonoświątkowych, judaizm mesjanistyczny, bracia polscy, unitarianie. Trójce w innych religiach Nie da się ominąć też kwestii występowania trójc w innych religiach i wierzeniach. Nie trudno się domyśleć, że występuje tutaj pewien synkretyzm, wpływ wierzeń pogańskich, wschodnich na chrześcijaństwo i odwrotnie. 8 / 9
9 / 9