"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść, bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślny wiatr. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj." (Mark Twain). RAJD SZKOŁY- MARCINKOWICE 2014 MIEJSCE: Gorce-Turbacz TERMIN: 2-3 październik 2014 Kilka słów o. Turbacz 1310 m n.p.m. Najwyższy szczyt Gorców w centralnym punkcie pasma, tworzący potężny rozróg. Góra zaliczana jest do Korony Gór Polski. Nazwa wzniesienia ma przypuszczalnie korzenie wołoskie (por. rum. turba "darń, torf"), Zagórzanie (górale z pn. stoków Gorców) używają też odnotowanego w austriackich księgach pomiarów gruntów miana Kluczki. Do końca XIX w. w użyciu była również nieprawidłowa nazwa Niedźwiedź, wynikająca z pomyłki austriackich kartografów. Z Turbacza odbiega siedem górskich grzbietów: Pasmo Gorca we wschodnim kierunku. Od pasma tego na Kiczorze odgałęzia się boczny grzbiet, który poprzez Przełęcz Knurowską przechodzi w długie Pasmo Lubania grzbiet Mostownicy i Kudłonia w północno-wschodnim kierunku grzbiet Turbaczyka w północnym kierunku grzbiet Suchego Gronia w północno-zachodnim kierunku grzbiet Obidowca ciągnący się na zachód do Przełęczy Sieniawskiej grzbiet Średniego Wierchu, również w zachodnim kierunku grzbiet Bukowiny Obidowskiej w południowo-zachodnim kierunku. Odgałęzia się od niego grzbiet Bukowiny Waksmundzkiej Obok schroniska duży węzeł szlaków turystycznych:
czerwony Główny Szlak Beskidzki przez wierzchołek Turbacza, Obidowiec, Stare Wierchy, Jaworzynę Ponicką i Maciejową do Rabki-Zdroju czerwony Główny Szlak Beskidzki przez Przełęcz Knurowską i Pasmo Lubania do Krościenka niebieski przez Bukowinę Waksmundzką do Łopusznej niebieski przez Czoło Turbacza, Suchy Groń do Poręby Wielkiej (Koninki) zielony przez Czoło Turbacza, Wierch Spalone i Turbaczyk, obok Orkanówki do Niedźwiedzia zielony przez Bukowinę Waksmundzką do Kowańca w Nowym Targu żółty przez Czoło Turbacza, Przełęcz Borek, Kudłoń i Gorc Troszacki do Lubomierza żółty przez Bukowinę Miejską do Kowańca w Nowym Targu Tak to wygląda LISTA RZECZY NIEZBĘDNYCH 1. ODZIEŻ Buty trzymające kostkę, na grubej, antypoślizgowej podeszwie; (Nie kupujcie nowych butów dzień przed wyjazdem! Choćby nie wiem jakie drogie i profesjonalne -NA PEWNO poleje się krew z otarć! Lepsze stare, ale wygodne Jeśli już ktoś kupuje: na tyle wcześnie, żeby je rozchodzić ) Kurtka przeciwdeszczowa; Ciepła bluza lub polar; Koszulka z rękawkiem, bawełniana, jeśli ktoś ma: termiczna ( topy na cienkich ramiączkach na 100% będą powodem bolesnych otarć od plecaka); Wygodne spodnie- dla dziewczyn dobre są legginsy, dla chłopców- jakieś dresiwo. Jeansy sprawdzają się słabo, a już zwłaszcza te z krokiem w kostkach Skarpetki: grubsze, za kostkę. Bielizna na zmianę, awaryjna koszulka. Coś na głowę od słońca- czapka, chusteczka, sombrero.. Ubieramy się na cebulkę, czyli warstwowo. 2. PLECAK a w plecaku:
Plecak: zupełnie wystarczy taki o pojemności max 50l. Nie trzeba targać ogromnych transportowców. Jeśli ktoś tylko taki ma- musi go umiejętnie zapakować, żeby zawartość nie latała w środku. Jeżeli ktoś ma tylko ten szkolny nic nie szkodzi, wszystko się zmieści. CO PAKUJEMY: Śpiwór! Jedzenie( bez przesady: kanapki na drogę, coś słodkiego, woda, Ew. herbata w termosie, i coś na kanapki na drugi dzień. Możecie umówić się w kilka osób, niech każdy weźmie coś dobrego. Tylko o chlebie pamiętajcie ;) W schronisku można zamówić sobie coś ciepłego) Nóż & Kubeczek- najlepszy metalowy, lub plastikowy(scyzoryk, albo niezbędnik harcerskosurvivalowy) Środki opatrunkowe(plaster na odciski, zwykły plaster) oraz stale przyjmowane leki( jeśli takie są) Szczoteczka do zębów, pasta, mydło/żel pod prysznic, ręcznik, krem z filtrem Klapki ( pod prysznic, ale także jako obuwie na zmianę-wymagania schroniska) Latarka( najlepiej czołówka, ale zwykła mała też jest ok.) Telefon+ ładowarka Portfel + dokumenty (jeśli ktoś posiada- legitymację PTTK) Mapa Gorców (zalecana. Będziecie wyglądać profesjonalnie ;)) Kto ma i umie grać- niech weźmie gitarę (chyba, że gra tylko na elektryku i miałby targać jeszcze piec..) Dobry humor JAK SIĘ PAKUJEMY: OGROMNY PLECAK Uwaga: Ciuchy i śpiwór dobrze jest włożyć do foliowego worka! W razie nagłego kataklizmu będziemy mieć suche spanie i suche majtki na zmianę. Śpiwór wkładamy na dno plecaka, potem kosmetyczkę+ ręcznik oraz odzież na zmianę. Na to montujemy jedzonko, a na sam wierzch- kurtkę przeciwdeszczową i bluzę. Wolne przestrzenie w środku mogą wypełnić np. skarpetki oraz klapki, a także kubeczek lub termos. Drobiazgi, typu mapa, latarka, portfelumieszczamy z boku, lub jeśli plecak jest wyposażony w klapę- w specjalnych w niej kieszonkach. Zakładamy, że plecak posiada paski kompresyjne; po zapakowaniu całości zaciskamy je do oporu, by maksymalnie ograniczyć nieużywaną przestrzeń. Po założeniu zapakowanego plecaka wyregulujcie sobie szelki i pas biodrowy, jeśli plecak taki posiada. Zwróćcie uwagę na to, by ciężar rozkładał się równomiernie. Jeśli ciągnie za bardzo na lewo lub prawo- coś ewidentnie nie gra. PLECAK SZKOLNY W tym przypadku można mówić o wyższej szkole pakowania. Uwaga: Ciuchy i śpiwór(koniecznie jeśli będzie montowany na zewnątrz) dobrze jest włożyć do foliowego worka! W razie nagłego kataklizmu będziemy mieć suche spanie i suche majtki na zmianę. Śpiwór możemy zamontować na zewnątrz plecaka- przydadzą się do tego te wszystkie dizajnerskie paski. Śpiwór najlepiej umocować na sztywno pod dnem plecaka, lub z boku. Jeśli nie ma pasków- bierzemy kawałek sznurka i działamy. Uwaga! Śpiwór mocujemy na końcu, przy pełnym plecaku! Na dno plecaka ładujemy ciuchy na zmianę oraz kosmetyczkę, z boku wsuwamy klapeczki. Na to idzie jedzenie; na samym wierzchu instalujemy kurtkę od deszczu i bluzę. Termos lub butelkę wody wsuwamy z boku ( zwróćcie uwagę, by ciężar plecaka rozkładał się równomiernie) Drobiazgi wkładamy do mniejszych kieszonek. Gotowe! CZEGO NIE BIERZEMY: Alkoholu i innych substancji zakazanych. Góry szpanerskich ciuchów na dyskotekę Szpilek, prostownicy i tony szpachli na twarz Głośników i subwoofera Odtwarzacze mp3, mp4, mp5, mp10000 też możecie zostawić w domu. Drogie to, jeszcze zgubicie w krzakach..
TRASY 1. MEDIUM: Ah, ah, ah stay alive, stay alive Jak to idzie: Rabka-Zdrój ->Krzyżowa(Jasionów) <częściowo szlak niebieski, potem ścieżka rowerowa, oznaczona jak szlak narciarski: znaki pomarańczowo-zielone> Jasionów-> Stare Wierchy <znaki żółte> Stare Wierchy -> Bukowina Obidowska <znaki zielone> Bukowina Obidowska-> Bukowina Miejska <znaki czarne> Bukowina Miejska-> Turbacz<schronisko> <znaki żółte> Info praktyczne: Czas przejścia: +/- 5.30 h (tempo rajdowe: 6-7 h) Długość trasy: 18,7 km Suma podejść: 1130 m Opis: Średnia trasa, wymaga dobrej kondycji, nie zalecana dla dziewcząt nie lubiących zapachu swojego potu, oraz chłopców w białych adidasach. Dwa odcinki Darcia Asfaltu: w Rabce przez Słone (mało atrakcyjny) oraz w Jasionowie< piękne widoki, panorama B. Wyspowego, częściowo Gorców, oraz Himalajów i Andów) Ładny odcinek trasy: B. Obidowska-Miejska (polanki) Najlepsza wyrypa: z Jasionowa na Stare Wierchy (360 m podejścia). Szlak oznaczony dobrze, niemniej jak w każdym wypadku, trzeba zachować czujność. 2. HARDCORE- Co za pech: Wyrypa śladami Orkana Jak to idzie: Rabka- Zdrój- Bydłoniówka ->Olszówka <znaki niebieskie> Olszówka-> Poręba Wielka <znaki zielone> Poręba Wielka-> Niedźwiedź <z Poręby do Niedźwiedzia: czerwoną ścieżką rowerową> Niedźwiedź-> Orkanówka-> Turbaczyk-> Wierch Spalone-> Kopieniec-> Turbacz<schronisko> Info praktyczne: Czas przejścia: +/- 5h <tempo rajdowe: 5.30-7h> Długość trasy: 19 km Suma podejść: 1220 m Opis: Najdłuższa i najtrudniejsza trasa, wymagająca dobrej kondycji, wytrzymałości na długotrwały wysiłek i cierpliwości: Darcie Asfaltu jest tu częste a długie: z Rabki przez Słone, odcinek z Poręby do Niedźwiedzia i z Niedźwiedzia aż do Orkanówki. Trasa przewiduje styrmackę na kilka niewybitnych szczytów(turbaczyk, Wierch Spalone, Kopieniec), zagwarantowana jest także solidna wyrypa (640 m). Trasa oznaczona dobrze. 3.EASY- Spacer Emeryta Jak to idzie: Rabka- Zdrój -> Maciejowa-> Stare Wierchy -> Turbacz <schronisko> znaki czerwone Info praktyczne: Czas przejścia: 5-6h Długość trasy: 15,6 km Suma podejść: 900 m Opis: Najłatwiejsza i najkrótsza trasa, obfituje w piękne widoki i panoramy Tatr; po drodze dwa urocze schroniska (Maciejowa i Stare Wierchy). Trasa jest fragmentem legendarnego Głównego Szlaku Beskidzkiego. Nadaje się dla wszystkich, bez względu na poziom sprawności, także dla chłopców w białych adidasach i dziewcząt w balerinkach. Nie istnieje zagrożenie wyrypą. Trasa oznaczona bardzo dobrze. 4.POWRÓT Zejście do Nowego Targu szlakiem zielonym, powrót autobusem do Nowego Sącza.
Savoir-vivre w górach: chodź po szlakach, zabieraj ze sobą śmieci, kiedy na szlaku spotkasz innych wędrowców pozdrawiaj ich (po prostu powiedz cześć albo dzień dobry ), zachowuj się cicho, dbaj o przyrodę. nie udowadniaj, że znasz języki obce- w tym wypadku łacinę. na szlaku i w schronisku nie ma mowy o używkach dopuszczalna kawa - /jest to absolutny zakaz, brak przestrzegania może spowodować przyspieszony powrót do domu na koszt własny,z odbiorem osobistym przez rodzica/. Kilka zdjęć.