Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi Œri Sathya Sai Babie. Kochaj wszystkich, wszystkim s³u. Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce



Podobne dokumenty
Działania służebne na rzecz jedności w społeczeństwie

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

POWTÓRZENIE IV LEKCJE

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego,

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Lekcja 4 na 28 stycznia 2017

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Spis treści. Co to znaczy dla ciebie jako uczestnika kursu?...40

Kto chce niech wierzy

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Goniec Niepokalanej. Nr 2 (14)

z psalmami Kalendarz 2015

DUCH ŚWIĘTY O DZIEWCZYNCE U STUDNI

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

XXVIII Niedziela Zwykła

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

MĄDROŚCI NIEPRZEMIJAJĄCE

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.

Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus)

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem

SAKRAMENT POJEDNANIA. Celebracja

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem.

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Źródło: ks. Andrzej Kiciński,,Historia Światowych Dni Młodzieży * * *

Co to jest miłość - Jonasz Kofta

ADORACJA EUCHARYSTYCZNA

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.

S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

Czego szukacie? J 1,38

POWTÓRZENIE VI LEKCJE

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

Duch dziecięctwa i droga dziecięctwa

INFORMACJE PODSTAWOWE

Dlaczego chrześcijańskie wychowanie?

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

116. Czy są Duchy, które wiecznie pozostaną na niższych stopniach rozwoju?

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

Kiedy przyjmujemy zbawienie, które Chrystus ofiarował na krzyżu, stajemy się zjednoczeni w Nim w przymierzu. Jesteśmy pojednani z Bogiem i ludźmi.

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.

Copyright 1984, 2016 by BUKKYO DENDO KYOKAI

OBRZĘDY SAKRAMENTU CHRZTU

Duchowe owoce Medytacji Chrześcijańskiej

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r.

Jezus Wspaniałym Nauczycielem

Droga Krzyżowa STACJA

1 Rozważania na każdy dzień. Cz. IX Marcin Adam Stradowski J.J. OPs

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ!

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII

1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan.

Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

ŚWIATOPOGLĄD NEW AGE

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA

Program nauczania biblijnego uczniów klas gimnazjalnych. Program powstaje pod kierunkiem Elżbiety Bednarz

KONKURS BIBLIJNY KONKURS BIBLIJNY

Jezus Wspaniałym Nauczycielem. Biblia dla Dzieci przedstawia

raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

KERYGMAT. Opowieść o Bogu, który pragnie naszego zbawienia

Transkrypt:

Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi Œri Sathya Sai Babie Kochaj wszystkich, wszystkim s³u Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce

SAI RAM jest oficjalnym biuletynem Organizacji Sathya Sai w Polsce. Ukazuje się cztery razy w roku jako kwartalnik. Zamknięcie numeru ma miejsce 25-go lutego, maja, sierpnia i listopada. Ze względu na konieczność utrzymania poprawności językowej pisma, a także z powodów technicznych zastrzegamy sobie prawo dokonywania zmian i skrótów w nadsyłanych tekstach. Wszelkie listy i artykuły prosimy kierować na adres redakcji: e-mail: saikrakow@o2.pl lub Ośrodek Sathya Sai w Krakowie, skr. poczt. 11, 30-965 Kraków 69 Wpłaty na prenumeratę należy dokonywać na konto wydawcy: Stowarzyszenie Sathya Sai Konto Bank BPH I/O Kraków nr rachunku: 10601376-330000223139 Adres sekretariatu Organizacji Sathya Sai w Polsce oraz Stowarzyszenia Sathya Sai: Stowarzyszenie Sathya Sai ul. Gajowicka 160/7, 53-150 Wrocław tel. (071) 361-73-31 Cena 1 egz. Sai Ram 8,00 zł (wraz z kosztami wysyłki) Magazyn redagują: Anna Kołkowska, Marta Lech, Renata Olbrycht, Beata Pietrzyk, Jarosław Karwowski Stała współpraca: Anna Ogonowska, Maria Quoos, Iwona Piotrowska, Ewa Serwańska

Spis treści Sai Ram zima 2002 Słowo wstępne od redakcji.............. 4 Ogranicz swoje pragnienia dyskurs.......... 6 Służba na rzecz jedności społeczeństwa dyskurs...... 16 Ja (Aham) jestem Brahmanem dyskurs........ 24 Cztery pytania opowiadanie............. 31 Boskie cuda odzierciedlają chwałę awatarów dyskurs.... 32 Jakaż to gwiazda świeci kolęda............ 44 Jak dotrzeć do Prasanthi Nilayam N. Kasturi....... 45 Polskie tradycje wigilijne wspomnienia.......... 50 Ach, witajże pożądana kolęda............ 57 Bóg wybrał nasze serca opowiadanie.......... 58 Pytania i odpowiedzi J. Jagadeesan........... 59 By miłość ujrzeć w innych piosenka.......... 71 Dzielmy się miłością Wolontariat bp J. Chrapek...... 72 O naszych inicjatywach społecznych (2) M. Oziewicz.... 81 Moje tak dla zmian G. Nowicki........... 87 Polskie drogi do Sathya Sai M. Bernacz yk....... 88 Przedświąteczne odkurzanie (duszy) I. Piotrowska..... 89 Przemoc w mediach K. Krauze............ 92 Kącik dziecięcy................. 96 77. urodziny Sathya Sai w Łodzi relacja......... 102 Księgarnia Wysyłkowa Organizacji Sathya Sai....... 105 3

Słowo wstępne Od redakcji Obchodzimy właśnie Święta Bożego Narodzenia. Zgodnie z naukami Sai, wszelkie narodziny są boskie, gdyż wszystko co narodzone lub stworzone ma w sobie pierwiastek boski i jest przejawem boskiej emanacji. Każde narodziny są początkiem procesu ewolucji, a ewolucja ta oznacza życie życie zaś jest jednym z najpiękniejszych aspektów Boga. Tak więc życie jest tożsame z doświadczaniem i zmianami, które nie ominą nikogo i niczego. Sai dba o to, by nikt z nas nie narzekał na nudę. Myślę, że każdy, kto przyjął Jego dłoń wyciągniętą w naszym kierunku, zgodzi się z tym, że stało się to początkiem intensywnych przemian światopoglądu, charakteru, a właściwie całego życia. I chyba nikogo nie powinno to dziwić, bo w końcu wszystko, co żyje ewoluuje. A okoliczności, jakie nam ostatnio towarzyszą można śmiało podsumować stwierdzeniem Jurka Owsiaka: Oj! Dzieje się! Wierzę, że nasza dojrzałość i świadomość nieuchronności procesu ewolucji, uchroni nas przed obwinianiem innych za zachodzące zmiany, zwłaszcza te niewygodne. Kolejnym fenomenem związanym z procesem przemian jest to, że zmiany te niekoniecznie zachodzą po naszej myśli, ale zawsze z pewnego dystansu oceniamy je jako korzystne. Napisany przez Boga scenariusz jest prawdziwym arcydziełem w swoim gatunku; zawiera mnóstwo zwrotów akcji, zaskakujących rozwiązań, a przede wszystkim jest logiczną całością. Patrząc wstecz, w naszym życiu niejednokrotnie dostrzegamy swoje błędy i potknięcia, ale odmawiamy sobie prawa do nich w teraźniejszości, a nawet nie bierzemy ich pod uwagę w przyszłości. Błędy i potknięcia są istotnym elementem rozwoju, rzecz w tym, aby wyciągnąć z nich właściwe wnioski i nie powtarzać ich. Pamiętajmy, że obawa przed popełnieniem błędu bywa gorsza od jego skutków. My, jako redakcja Sai Ram u, a także jako indywidualne osoby wielbiciele Sathya Sai i Jego orędzia otwieramy się na oczekujące nas w tym nowym, 2003 roku zmiany.z Bożą pomocą postaramy się 4

przyjąć je najdzielniej, jak się da. Mamy nadzieję, że nasze wspólne czasopismo będzie ewoluowało razem z Organizacją Sai w Polsce, zgodnie ze scenariuszem stworzonym przez naszego wspaniałego Scenarzystę. Oto przedstawiamy naszym kochanym Czytelnikom kolejną porcję ciekawych naszym zdaniem materiałów. Premierą tego numeru jest kącik dla dzieci, w całości opracowany przez Renatę Olbrycht wspomaganą przez rysowniczkę Iwonę Rutkowską oraz dzieci pomocne w testowaniu zabaw i zagadek. Dziękujemy gorąco za nadesłane życzenia świąteczno-noworoczne, wyrazy uznania oraz uwagi dotyczące strony merytorycznej i technicznej biuletynu. Pomimo dużej rozbieżności zdań w trafiającej do nas korespondencji, staramy się brać je wszystkie pod uwagę. Trudno jest nam się ustosunkować do opnii, których właściwym adresatem jest Sathya Sai lub Komitet Koordynacyjny Organizacji Sathya Sai; ale te, które dotyczą niniejszego biuletynu, prosimy kierować bezpośrednio do nas. Wszystkim naszym Czytelnikom życzymy Wesołych Świąt a na Nowy Rok tego, by Prawda, Właściwe Postępowanie, Pokój, Miłość i Niekrzywdzenie wypełniły Wasze życie. A na koniec zacytujemy słowa papieża Jana Pawła II: Obchodząc urocz yście urodziny Jezusa, dajemy świadectwo temu, że każdy człowiek jest kimś jedynym i niepowtarzalnym. Redakcja 5

Dyskurs Ogranicz swoje pragnienia Dyskurs wygłoszony przez Bhagawana Śri Sathya Sai Babę 24 maja 2002 r., stanowiący część Letniego Kursu Hinduskiej Kultury i Duchowości, który odbył się w miasteczku akademickim w Brindawanie, Bangalore. Nie ma choroby większej niż chciwość. Najgorsz ym twoim wrogiem jest gniew. Nic nie wywołuje tak głębokiego smutku jak niedostatek. Mądrość prz ynosi najwyższ y spokój. Ucieleśnienia miłości! Miłość, aham, dusza, Ja oto synonimy tej samej istoty. Każdy nieustannie posługuje się słowem ja. To oznacza, że odsłania swoją wewnętrzną prawdę bycia atmą. Sarwam khalwidam Brahma Cały wszechświat jest boskim stworzeniem. Cokolwiek słyszysz, widzisz lub czujesz jest Brahmą. Brahma to jeszcze inne określenie Ja. Einstein powiedział kiedyś: W przyrodzie nie istnieje materia, wszystko jest energią, a energia nie ma formy. Po przeprowadzeniu wielu badań odkrył tę prawdę dwudziestego wieku. Kilka tysięcy lat wcześniej, siedmioletni Prahlada doszedł do tego samego wniosku, nie wykonując żadnych prób naukowych. Uważał, że: Nie należy twierdzić, że Bóg jest tutaj, a tam Go nie ma. On jest wszędzie i nie wolno w to nigdy wątpić. Można odnaleźć Go wszędzie tam, gdzie się Go szuka. Jak mały chłopiec mógł dokonać takiego odkrycia? Jego własny ojciec próbował go zabić jadem węża. A Prahlada śpiewał imię Boga: Om namo Narajana i spójrzcie! Węże zamieniły się w girlandy kwiatów. Wówczas Hiranjakaśipu rozkazał, by pociąć Prahladę na kawałki. Posłużono się w tym celu wieloma mieczami, lecz Prahlada nie przestawał śpiewać Om namo Narajana i miecze nawet go nie drasnęły. Wtedy król postanowił przyrządzić zatruty napój. Prahlada nieustannie powtarzał Om namo Narajana! W jego głowie nie 6

było innego słowa i innej myśli. W konsekwencji trucizna zmieniła się w nektar. Widząc daremność tych posunięć, zrzucono chłopca ze szczytu góry do znajdującego się w dole oceanu. Prahlada wciąż śpiewał imię Pana Om namo Narajana! i z uśmiechem wpadł do wody. Bóstwo oceanu ocaliło go i odniosło na brzeg. Ukryta idea tych zdarzeń jest taka, że najwyższe znaczenie ma wiara. Ona jest podstawą. Nie mając wiary, możecie wielokrotnie intonować imię Boga, lecz nie przyniesie wam to spodziewanego efektu. To tak, jak gdyby imię Pana powtarzał magnetofon. Prahlada pozostawał w harmonii z odwiecznym dźwiękiem Brahma tatwa, wypływającym z jego pępka. Ciało ludzkie jest potężną prądnicą. Jest nieustannie zasilane prądem. Wszystko w człowieku jest boską energią. Prahlada doświadczał tego strumienia mocy i dlatego niezachwianie wierzył, że Boga można odnaleźć tam, gdzie się Go szuka. Współcześni uczeni dokonali wielu eksperymentów, aby sprawdzić twierdzenie Einsteina, dotyczące materii i energii. Doszli do tych samych co on konkluzji. Energii nie można ani stworzyć, ani zniszczyć. Newton miał podobne odczucia. Całe swoje życie poświęcił na poszukiwanie źródła siły przyciągania ziemskiego. Zrozumiał, że grawitacji nie można unicestwić. Nie ma konkretnego miejsca jej powstawania. Jest nieśmiertelny, nie rodzi się i nie umiera. Jest staroż ytny, bez początku i końca. Nieskazitelny, nie umiera i nie rodzi się, Pozostając wiecznym świadkiem... Newton z całych sił starał się określić tę boską moc. Był wielkim uczonym i zrozumiał potęgę grawitacji łączącej się z Ziemią. Jak się tego dowiedział? Ponieważ wszędzie, gdzie spojrzał, dostrzegał jej aspekty. Wszędzie widział energię magnetyczną. Doszedł do wniosku, że nikt nie może jej stworzyć ani zniszczyć. Natomiast można ją przekształcić w inne rodzaje energii. Na przykład: energia magnetyczna może zostać przekształcona w energię elektryczną. Energia elektryczna może zostać przekształcona w energię świetlną. Zatem, 7

chociaż podstawowa energia magnetyczna może przeksztacić się w każdy inny rodzaj energii, to sama zachowuje swoją oryginalną tożsamość. Może się zmieniać jej intensywność może się zmniejszać lub zwiększać, zgodnie z potrzebami. Przez cały czas zmienia się, lecz nigdy nie zanika. Jak długo będzie istniała Ziemia, tak długo też będzie istniała siła magnetyczna. Przyciąga ona nasze stopy. Przyciąga nasz wzrok i słuch. Pierwszy człowiek nie miał żadnych pragnień. Pozostawał w stanie czystym i pierwotnym, był niezachwiany i spokojny. Cała jego energia pozostawała na najwyższym poziomie. W oczach każdego człowieka znajduje się 130 milionów receptorów światła, pozwalających mu widzieć. Na języku ma 30 milionów kubków smakowych. A następne 50 milionów komórek znajduje się w jego uszach, umożliwiając mu słyszenie. Ciało człowieka powstało, aby mógł doświadczać boskości. Jest powiedziane: Sarwam khalwidam Brahma Cały wszechświat jest Brahmą. Starożytny człowiek był tak czysty, że kiedy dotykał jakiegoś przedmiotu, to ten przedmiot mógł do niego przywrzeć! Tak silna była boska moc pulsująca w jego ciele, od głowy do palców stóp. W miarę jednak jak rosły jego pragnienia, obecne w nim boskie moce zaczęły zanikać. Nie trzeba wiele się zastanawiać, by to zrozumieć. Możecie sami sprawdzić. Powiedzmy, że macie 30 pragnień i chcecie je zrealizować. Z tych 30-tu usuńcie trzy. Bez trudu odczujecie różnicę w natężeniu energii płynącej przez wasze ciała! Poprawi się także wasza pamięć. Starodawni mędrcy potrafili bez zastanawiania się przytaczać odległe wydarzenia i recytować to, czego się sami nauczyli przed laty. Było tak, ponieważ prawie wcale nie mieli pragnień. Mędrzec Saraswati był pierwszym, który zainicjował śpiewanie Wed w tym sensie, że złożył osiem liter ka, ća, ta, tha, pa, ja, sa, ha. Z tych ośmiu liter narodziły się całe Wedy, ponieważ owe litery zostały użyte jako elementy sylab i słów. W ten sposób człowiek rozwinął swoje słownictwo. Najpierw stworzył osiem imion gloryfikujących Boga, jako ucieleśnienia ośmiu podstawowych osobowości. Te osiem imion to Sabdhabrahmamaji, Ćaraćaramaji, Dźjothimaji, 8

Vangmaji, Nitjanandamaji, Paratparamaji, Majamaj i Śrimaji. Opisują one Pana jako ucieleśnienie dźwięku, ruchu, światła, mowy, wiecznej szczęśliwości, nieśmiertelnej potęgi, iluzji oraz dobrobytu. Wedy powstały z połączenia tych pierwszych liter. Mędrcy tłumaczyli: Ujrzeliśmy Boską Formę błyszczącą ponad tamas jak diamentowe słońce. Oczywiście, obywatele pragnęli się dowiedzieć, gdzie dostrzeżono Boga. Czy był wewnątrz czy na zewnątrz? Otrzymali taką odpowiedź: Antharbahiśća tat sarwam wjapja Narajana sztithaha. To znaczy: Jest On w środku, na zewnątrz i wszędzie. Można Go dostrzec tam, gdzie się Go właśnie szuka. Zatem Bóg jest wszechobecny. Wobec tej wszechobecności Boga riszi, czyli mędrcy nigdzie nie musieli podróżować. Siedzieli w jednym miejscu i spędzali czas na kontemplacji Pana. Ich wieczną troską było to, że w czasie podróży mogliby nadepnąć na wszechobecnego Boga! Nie chcieli, by Bóstwo zetknęło się z ich stopami. Takimi oto świętymi uczuciami kierowali się w swoich czynach dawni mędrcy. Takie uczucia wypływały z idealnych charakterów, rozwiniętych przez starożytnych. Jakie to dzisiaj odległe! Niektórzy z zimnym zuchwalstwem nie wahają się postawić stopy nawet na posągu Boga! Ruszyły do akcji najdziksze perwersje. Skąd się wzięły? Przysłowie mówi: Tam, gdzie zanika poczucie prawości, wyrok jest nieunikniony. W tamtych dniach ludzie byli otoczeni pobożnością i dlatego było w nich tyle świętych uczuć. Jakie formy przyjmują boskie moce? Starodawni uczeni nadali tym mocom odpowiednie imiona. Pierwsze to Saikotikam maha. Co ono znaczy? Chwali Boga takimi słowami: Gdziekolwiek spojrzę, tam dostrzegam Twoją boską formę i Twój boski dźwięk. Następnie, w miarę jak wzrosła siła poznania, powstało kolejne imię Boga. Tym imieniem było: Bhakśakthi. To znaczy: boska energia. Nikt nie może dotknąć jej absolutnej formy. Ale możecie poczuć w sobie jej maleńką cząstkę. Kiedyś, kiedy doświadczano tego typu boskiej energii, cieszono się i dzielono nią z innymi. Czy dzisiaj możliwe jest takie doświadczenie i dzielenie się z innymi? Tak, jak najbardziej! Czy będziecie mogli kiedyś uchwycić tę 9

potęgę w swoje ręce? Oczywiście! Musicie tylko mieć odpowiednio silną wiarę. Ale gdzie się ona znajduje? Człowiek nie ma wiary w siebie, więc czy może się spodziewać, że rozwinie w sobie potężną wiarę w Boga? Gdzie jest miłość, tam jest pokój, Gdzie jest pokój, tam jest prawda, Gdzie jest prawda, tam jest błogość, Gdzie jest błogość, tam jest Bóg. Takie uczucie miłości musi być wspierane. Czy bez miłości można kiedykolwiek doświadczyć prawdy? Jeśli prawda jest nieobecna, to w żaden sposób nie można osiągnąć pokoju. A bez pokoju błogość jest fatamorganą. Błogość jest jak fala przepływająca przez cały wszechświat. Może wnikać w żyjących w leśnych ostępach, kontemplujących Boga pustelników. Gdy ich dosięgnie, mędrcy pogrążą się w ekstazie. Mędrcy i pustelnicy wędrowali i mieszkali samotnie w gęstych i niebezpiecznych lasach. Skąd czerpali do tego odwagę? Jaką dysponowali bronią? Oczywiście, nigdy nie słyszeli o pistoletach i o bombach! W efekcie nie mieli ich. Za to posiadali wielką wiarę w Boga. Ta wiara była w ich rękach potężnym orężem. Umożliwiała im osiągnięcie wielu rzeczy. Indie są jak niewzruszona skała odpierająca fale czasu, gdyż mieszkający tu ludzie wierzą w Boga. W Indiach nie znajdziecie niczego, co byłoby przemijające lub słabe. Możecie tu dostrzec jedynie rzeczy wieczne, związane z prawdą i z pokojem. Dla dawnych Indii charakterystyczny był niezwykle młody wiek, w jakim oddalano się do lasów. Wyrzeczeniu poddawały się dzieci poniżej ósmego roku życia. Ile lat miał Dhruwa? Zaledwie sześć. Bodźcem dla niego były upokorzenia, jakie znosił ze strony swojej macochy. Zyskał jej życzliwość, mówiąc: Matko! Wrócę dopiero wtedy, gdy uzyskam łaskę i błogosławieństwo Pana. Znalazł miejsce całkowicie opuszczone, z dala od ludzi. Było tam spokojnie i cicho. Las rósł tak gęsto, że nie można było zrobić nawet jednego kroku po gołej ziemi. Spacer nie wchodził w grę. W takim miejscu mały Dhruwa stał na jednej nodze i znosił cierpienie śpiewając: Narajana! Narajana! Przybył 10

do niego Pan i zapytał: Dziecko! Czego pragniesz? Inteligencja małego Dhruwy przewyższała inteligencję współczesnych dojrzałych i wykształconych ludzi! Dhruwa odrzekł: Jestem małym chłopcem. Znajduję się w całkowicie odizolowanym miejscu, a przecież mnie odnalazłeś. Jedynie Ty mogłeś wiedzieć o mojej obecności tutaj. Ty, który wiedziałeś gdzie jestem, będziesz też wiedział, czego pragnę. Pan odpowiedział: Synu! Staniesz się osobą szlachetną, kiedy zharmonizujesz myśli, słowa i czyny. Zdecydowałeś w myślach, że poddasz się wyrzeczeniu i zdobędziesz łaskę Pana. Zatem rozkazałeś swojemu ciału iść i pogrążyć się w surowej pokucie. W tym miejscu twoja myśl i czyn były ze sobą w zgodzie. Lecz musisz jeszcze wypowiedzieć słowa, których dotychczas nie wyrzekłeś. Oto powód, dla którego zapytałem cię, czego pragniesz. Dhruwa rzekł: Na początku pragnąłem taniej, szklanej błyskotki. Ale otrzymałem bezcenny diament. Od kiedy go posiadłem, nie myślę nawet o tamtej grudce szkła. Rozpoczynając pokutę marzyłem, by stać się księciem i móc siadać ojcu na kolanach. Teraz już tego nie chcę. Pragnę jedynie Ciebie. Pan odpowiedział mu: Synu! Jestem gotów ofiarować ci wszystko. Lecz najpierw muszę cię oczyścić. Pomyślałeś o czymś i odpowiednio do tego postąpiłeś. Lecz twoje słowa nie pozostają w zgodzie z myślą i z czynem. Twoje pragnienie spełni się dopiero wtedy, gdy wszystkie trzy stopią się w jedności. Postaraj się ją osiągnąć, a spełnię twoje życzenie. Dhruwa, posłuszny słowom Pana, powrócił do domu. Jaką wielką inteligencję posiadały wtedy dzieci! Jaka panowała w ich umysłach czystość! Jakimi szlachetnymi drogami kroczyły! Prahlada był szczerym wielbicielem Boga. Wierzył bezgranicznie Panu Narajanie. Nie polegał na własnej matce i ojcu. Wiedział, że ojciec i matka są z nim spokrewnieni jedynie poprzez pragnienia. Zwykł mówić: Z Panem Narajaną nie łączą mnie żadne przywiązania. Nie łączy Go ze mną żadne pragnienie. Jego jedynym celem jest dać mi wolność. Dlatego pragnę tylko Jego. Wyznam moje pragnienia tylko Temu, który nie ma ani jednego pragnienia. Zatem radzę wszystkim stopniowo redukować pragnienia. Pragnienia rosnąc wzmacniają przywiązanie. To prowadzi do powstawania nowych więzów. To one są przyczyną wielu cierpień człowieka. 11

Skąd biorą się więzy? Kreują je wasze pragnienia. Skuwają was smutki. Ograniczcie pragnienia, a uzyskacie spokój. Nie będzie wam zagrażało żadne niebezpieczeństwo. Redukcja pragnień obdarzy was spokojem. Prawdę mówi przysłowie: Im mniejszy bagaż, tym większy komfort. Pragnienia rosną w przerażającym tempie. Pragnienia wyraża nawet człowiek, którego za kilka minut spotka śmierć! Czym są pragnienia? Co one wam dają? Nic! Przeciwnie, kiedy nie macie żadnych pragnień jesteście bardzo spokojni. Możecie w to wierzyć lub nie, lecz we Mnie nie ma żadnych pragnień. Oto dlaczego nie mam zmartwień. Bierzcie ze Mnie przykład! Kiedy wy również pozbędziecie się pragnień, wasze serca napełnią się błogością. Pragnienia jedynie was więżą, wcale nie dają wam wolności, jakby się wam wydawało. Kiedy wysłuchuję wasz ych pragnień, chwalicie Mnie pod niebo. Kiedy pozostawiam je niespełnione, ganicie Mnie surowo. Popełniacie grzeszne cz yny, a modlicie się o dobre owoce. Wz ywając Mnie, żebym wyciągnął was z kłopotów i uratował, Obwiniacie Mnie za swoje własne pomyłki! Popełniacie wiele grzechów. Ale prosicie o owoce czynów chwalebnych! To nie w porządku. Po pierwsze, nie popełniajcie grzechów. Oddawajcie się nieustannie szlachetnym pracom. Powinniśmy sobie nawzajem pomagać tak bardzo, jak to tylko możliwe. Bóg zawsze pomaga innym. Czy nie moglibyście, choćby w części, naśladować Go w tym? Podążaj za Mistrzem. Wystąp przeciwko szatanowi. Walcz do końca I zakończ tę grę. Niechaj podążanie za Mistrzem stanie się dla was najważniejsze. Wtedy otrzymacie Jego nieskończoną łaskę. Z oddaniem czcisz Go od lat. Bierzesz rytualne kąpiele i nieustannie śpiewasz pieśni oddania. Czy dzięki temu pozbyłeś się choćby pyłku kurzu zalegającego twój umysł? Przeciwnie, każdego dnia przybywa go coraz więcej. Czy potrafisz całą duszą poddać się błogosławionej chwili? Abso- 12

lutnie nie! Gdyby tak było, to skąd byłoby u ciebie tyle pragnień? Co zyskałaś, marząc o zajściu w ciążę? W jakimś stopniu to pragnienie jest ważne. To obowiązek, który powinnaś wypełnić. Oczywiście, wypełnij go. Lecz resztę pozostaw Bogu. Wcale nie musisz pogrążać się w zmartwieniach. Dzisiaj pragniesz zapewnić dzieciom jak najlepszą przyszłość. A jaki wynik otrzymujesz? Czy nie lepiej by było, gdybyś przekazała opiekę nad nimi Bogu i pozwoliła Mu wszystkim pokierować? I ty i twoje dzieci bylibyście szczęśliwsi. Tak więc, nie powinniście dać się wodzić za nos pragnieniom. Należy je stopniowo redukować. Mniej pragnień, więcej szczęśliwości. Najpierw postarajcie się pojąć naturę Boga. Kiedy powstawała Ziemia, wokół panowały nieprzebyte ciemności. Niczego nie można było dostrzec. W tak ciężkich czasach wszyscy się modlili. W wyniku tego, przez tysiące lat padały ulewy. Efektem owego potopu było powstanie oceanów. Następnie chmury uwolniły się od deszczu. Stopniowo zaczęły pojawiać się gwiazdy. Zajaśniało słońce, przesyłając na ziemię swoje promienie. Światło umożliwiło człowiekowi prowadzenie dziennego trybu życia i zdobywanie środków koniecznych do przetrwania. Kiedy panowała całkowita ciemność człowiek nie miał żadnych pragnień. W miarę jak potęgował się blask, człowieka ogarniały kolejne pragnienia, ponieważ teraz patrzył na przyrodę. Dzisiaj od pragnień rozpoczyna swój dzień! A przecież w nocy nie jest przez nie atakowany. Z tego powodu powinniście cieszyć się z ciemności! W czasie narodzin Ramy przez 15 dni nie świeciło słońce. Wokół panował mrok. Wstrząsnęło to księżycem. Rozpaczał: Niestety! Nie mogę nawet spojrzeć na Pana Ramę! Gdy minęło 15 dni samo słońce zapragnęło Go zobaczyć. Zaczęło się powoli wznosić. Księżyc również zaczął swą wędrówkę po niebie. Słońce i księżyc zaczęły wykonywać przypisane im zadania. Dzięki nim na ziemi pojawiły się dzień i noc. Jeśli poznacie tajemnice natury, to odkryjecie, że człowiek nie odegrał wobec niej żadnej roli. W jaki sposób możecie zwizualizować Ćitakaśę i pogrążyć się w niej? Wytłumaczę wam to później szczegółowo. Wielu uczonych i ekspertów intensywnie starało się wyjaśnić boskość. Ale boskość, 13

którą można zrozumieć, nie jest prawdziwą boskością! To tylko próby tworzenia opisów i wskazówek kierujących wasze kroki do Boga. Mogą was one uszczęśliwić albo zwieść. Musicie się wznieść ponad nie i dążyć do ujrzenia rzeczywistości Tat. Tat twam asi Ty jesteś Tym. Ty to Ten. Ten znaczy Tat. Obaj stanowią jedność. Współczesny człowiek wynalazł lekarstwa mające kontrolować populację. Takich rzeczy nie można osiągnąć poprzez naukę. Kiedy zmniejszają się pragnienia, umysł automatycznie zwraca się w kierunku Boga. Przede wszystkim wymagana jest kontrola zmysłów. Dzisiaj ludzie z wielu krajów zebrali się, by przekazać światu posłanie Pana Buddy. Uważnie słuchajcie nauk Buddy i wykorzystajcie tę wiedzę do kontroli umysłu. Obecnie kontrola obejmuje wszystko, za wyjątkiem umysłu i pragnień. A to właśnie pragnienia trzeba przede wszystkim kontrolować. To was obdarzy wielkim spokojem. Zdziwicie się widząc, jak wielki może być obecny w was spokój. Spokój jest naturalnym stanem człowieka i pojawia się wtedy, gdy panujecie nad pragnieniami. Jesteście ucieleśnieniem miłości. Jesteście ucieleśnieniem spokoju i prawdy. Jesteście ucieleśnieniem Boga. Najpierw zrozumcie tę prawdę. Prawda nie leży daleko. Prawda jest tutaj! Tam gdzie jest prawda, tam jest Bóg. Trzy razy śpiewamy śanti, pokój. Na zewnątrz możecie znaleźć tylko okruchy pokoju (przy. tłum. gra słów: peace pokój; piece kawałek, okruch). Pokój należy do Boga i jest dostępny jedynie w Nim. Rozwijajcie świadomość, że Bóg mieszka w waszych sercach. Uwierzcie w prawdę, że Bóg zawsze tam przebywa. Kiedy w to uwierzycie, spłynie na was prawdziwy spokój. Bóg stworz ył cały świat z prawdy. Pewnego dnia wsz ystko do niej powróci. Nie istnieje miejsce, w którym prawda byłaby nieobecna. Oto najwyższa i najcz ystsza prawda, zrozumcie ją! Nie musimy udawać się daleko na poszukiwanie Boga. Wszędzie tam, gdzie jest prawda, tam jest też Bóg. A gdzie pojawia się Narajana, tam również przybywa Jego małżonka Lakszmi, bogini obfitości i dobrobytu. Zatem, jeśli pragniecie bogactwa, uczyńcie 14

pierwszy krok! Kiedy umieścicie w swych sercach Narajanę, bogini Lakszmi podąży tam za swoim Panem. Szlachetne myśli, dobre uczynki i nieustanna kontemplacja Boga odpowiednio wami pokierują. Pomagajcie innym. Nigdy nie okazujcie zazdrości. Zazdrość prowadzi do całkowitego upadku. Czyni z człowieka osobę bezużyteczną. Na nieszczęście, obecnie zazdrość ma się świetnie. Niektórzy nawet płaczą na widok powodzenia innych! Nie mogą znieść, że inni są szczęśliwi. To bardzo zła cecha. Powinniście odczuwać szczęście, widząc innych szczęśliwymi. Wtedy wy również osiągnięcie sukces i błogosławieństwo. Oto sekret boskości. Łaska, którą może was obdarzyć Bóg, jest nieprzebrana. Lecz leży w głębinach! Aby ją zdobyć, musicie dokonać wysiłku. Jeśli chcecie nabrać wody ze studni, to musicie przywiązać linę do wiadra, spuścić je w dół i wyciągnąć nabraną wodę. A wy, ani nie przywiązaliście liny do wiadra, ani nie spuściliście go w głębiny. Dlatego woda do was nie dociera. Lina, którą musicie się posłużyć, to oddanie. Musicie ją przywiązać do naczynia, którym jest serce. Należy je spuścić do studni boskiej łaski. Kiedy wyciągniecie naczynie, wydobędziecie ze studni wodę czystej błogości. To studnia łaski Boga (Anugraha), a nie gniewu (agraha) lub zazdrości (asuja)! Pozbądźcie się złych cech! Dlaczego poddajecie się im w tym świętym otoczeniu? Rozwijając złe zwyczaje sprowadzacie na siebie zły los. Ucieleśnienia miłości! Żyjcie w miłości ze wszystkimi. Kiedy zdobędziecie taką miłość, wszystko inne będzie wam dane. Tłum. Jolanta Carko Korekta Anna Kołkowska (wg tekstu zamieszczonego na oficjalnej witrynie internetowej Organizacji Sathya Sai) Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 15

Dyskurs S³u ba na rzecz jednoœci spo³eczeñstwa 16 Dyskurs wygłoszony przez Bhagawana Śri Sathya Sai Babę w Sai Kulwanth Hall z okazji inauguracji Międzynarodowej Konferencji poświęconej służbie w dniu 21 lipca 2002 r. Jeśli nie masz cz ystego umysłu i dobrego charakteru, To jak możesz oczekiwać, że zaakceptuje cię Sai, Dawca pokoju, miłości, szczęśliwości i dobrobytu? Jak możesz oczekiwać, że Prema Sai uzna cię za Swego wielbiciela? Człowieczeństwo opiera się na współczuciu; czas jest świętością; serce przepełnia czystość, a umysł słodycz. Jak powinien postępować człowiek obdarowany świętym darem narodzin? Na jakim fundamencie ma budować pałac swojego życia? Każdy pragnie pokoju i szczęścia. Jak żyć w pokoju? Jest to możliwe tylko wówczas, gdy praktykujecie wartości ludzkie. Ludzkich wartości nie można otrzymać z zewnątrz, są one w każdym człowieku. Jeśli o nich zapominacie, to czy możecie się rozwijać? Przede wszystkim, powinniście odkryć przyczynę swoich narodzin. Ludzkie życie opiera się na równości (samata), jedności (samaikjata), braterstwie (saubhratrutwam) i szlachetności (saudźanjam). To one tworzą fundament pałacu życia człowieka. Każdy musi rozwijać i chronić te cztery cnoty. Życie stanie się bezwartościowe, jeśli zabraknie chociażby jednej z nich. Człowiek powinien przede wszystkim rozpoznać znaczenie słowa człowieczeństwo. Prawda sprzyja moralności (niti). Prawość jest pożywką dla reputacji (khjati). Poświęcenie (thjaga) jest światłem życia (dźjoti). Rasa ludzka (manawa dżathi) stanowi kombinację tych trzech czynników moralności, reputacji i światła. Lecz człowiek odrzuca zasadę prawdy, prawości i poświęcenia. A przecież powinien je zaakceptować nie dla dobra społeczeństwa, lecz dla osobistego zbawienia. Jeśli pragniemy być szanowani, musimy szanować siebie samych, to podstawa ludzkiego życia. Ten, któremu brakuje szacunku do siebie samego, nie

może spodziewać się szacunku ze strony innych. Najważniejszy ze wszystkiego jest szacunek, jakim darzymy innych i dzielenie się miłością, wypływającą z czystego serca. Oto podstawowy obowiązek człowieka. Człowiek nie jest po prostu jednostką (wjaszti dźiwi), jest częścią społeczeństwa (samaszti dźiwi). Słowo wjaszti odnosi się do indywidualności (dźiwudu), a samaszti odnosi się do do Boga (Dewudu). Człowiek musi odbyć podróż z poziomu jednostki do poziomu społeczeństwa. Jaka droga wiedzie ku temu? Najpierw trzeba rozpoznać wszechobecny pierwiastek światła życia (dźiwana dźjoti), obecny w każdej istocie. Zasadę równości (samatwam) można poznać tylko wtedy, gdy poprzez doświadczenie i praktykę zrozumie się zasadę jedności (ekatwam). Służba, której się podejmujemy, jest nam dana po to, abyśmy doświadczyli jedności przenikającej społeczeństwo. Popełniacie wielki błąd myśląc, że służycie bliźnim. W rzeczywistości nikogo nie powinniście uważać za innego, gdyż każdy jest ucieleśnieniem boskości. Lecz człowiek nie czyni wysiłków, by zrozumieć tę prawdę. Staje zatem przed trudnościami. Kiedy tylko zrozumiecie, że Bóg jest wszechobecny, uwolnicie się od cierpienia. Aby pozbyć się cierpienia, musicie praktykować zasadę jedności w społeczeństwie. Kiedy już ją pojmiecie, będziecie mogli dotrzeć do pierwiastka kosmicznego. Każdy posiada ciało fizyczne. Przyroda jest jak lustro. To, co do strze gasz w tym lustrze, jest tylko twoim odbiciem, niczym innym. Obecnie człowiek prowadzi egoistyczne życie i dąży do osiągania własnych korzyści. Niepohamowanie szerzy się w społeczeństwie egoizm. Wzrasta przywiązanie do ciała (dehabhimanam), a maleje miłość do ojczystego kraju (deszabhimanam). Nawet duchowi aspiranci i ludzie szlachetni mający czyste serca, nie są w stanie uwolnić się od przywiązania do ciała. Dopóki człowiek jest przywiązany do ciała, dopóty nie może rozwijać miłości do Boga (dajwa-bhimanam). Ciało zbudowane z pięciu pierwiastków, Jest słabe i skazane na roz pad. Chociaż ż ycie ludzkie może trwać setki lat, To nikt nie zakłada, że przetrwa tak długo. W każdej chwili możemy zakończ yć ż ycie 17

W dzieciństwie, w młodości lub w starości. Śmierć nas nie ominie. Dlatego, nim przeminie ciało, powinniśmy ucz ynić wysiłek I poznać swoją prawdziwą naturę. Po to otrzymaliście ciało, żeby poznać swoją prawdziwą Jaźń. To głupie tracić czas i energię w pogoni za dobrami materialnymi. Kiedy poznacie swoją prawdziwą Jaźń, posiądziecie całą wiedzę. Ucieleśnienia miłości! Wszystko, co dostrzegacie wokół siebie, od mikrokosmosu po makrokosmos, istnieje w was. Góry, oceany, miasta, wioski, wszystko jest obecne w waszych sercach. Wszystkie istoty są w was. Wy jesteście podstawą wszystkiego. W takim razie, czego szukacie w świecie zewnętrznym? Jakie to niemądre, że pozwalacie porywać się doznaniom zmysłowym, a ignorujecie swoją wewnętrzną rzeczywistość! Wartości ludzkie są najważniejsze. A wśród nich najważniejsza jest prawda. Nie podlega ona zmianom ani pod wpływem czasu, ani przestrzeni. Nie istnieje nic takiego, jak prawda amerykańska, prawda rosyjska, prawda indyjska lub prawda pakistańska. Prawda jest jedna i ta sama dla wszystkich krajów. A wy jesteście ucieleśnieniem prawdy. Prawda jest Bogiem. Więc postarajcie się ją zrozumieć. Sathyam brujath, prijam brujath, na brujath Sathya ma prijam mów prawdę, przemawiaj uprzejmie, nie wygłaszaj prawdy w niemiły sposób. Człowiek, zapomniawszy o nieśmiertelnym pierwiastku prawdy, poszukuje rzeczy przemijających. Trzymanie się prawdy to niti, które nie jest niczym innym jak właściwym postępowaniem. Sathyannasti paro dharmah Nie ma wspanialszego rodzaju prawości od przestrzegania prawdy. Prawda i prawość wspólnie zapewniają pokój. Ten, kto oddaje się prawdzie i prawości zawsze zachowuje pokój. Nie musi szukać go na zewnątrz. Tam, gdzie jest prawda, tam jest też pokój. Gdzie jest pokój, tam jest niekrzywdzenie. Wartości ludzkie to prawda, prawość, pokój, miłość i niekrzywdzenie (sathya, dharma, śanthi, prema i ahimsa). W rzeczywistości dla prawdy i prawości fundamentem jest miłość. Miłość jest Bogiem, prawda jest Bogiem, prawość jest Bogiem. Ten, kto się ich wyzbył, jest tylko żyjącym ciałem. Pięć ludzkich wartości może zostać przy- 18

równanych do obecnych w was pięciu oddechów życia (prana). Jeśli nie mówicie prawdy, wtedy tracicie jeden z nich. Niewłaściwe postępowanie kończy się zgubieniem drugiego oddechu życia. Dlatego cały wasz wysiłek powinien być skierowany na ich ochronę, wszak mają one boską naturę. Boskość jest w człowieczeństwie. Zrozumcie to. Obecnie każde pole aktywności człowieka jest skażone. Kiedy człowiek oczyści swoje serce, wtedy wszędzie odnajdzie czystość. Świat zewnętrzny jest po prostu odbiciem waszych serc. Jeśli napełnicie serca miłością, będziecie nieustannie doświadczać miłości. Jeśli w waszych sercach przebywać będzie nienawiść, to przejawi się ona na zewnątrz. Wszystko co widzicie, słyszycie i doświadczacie jest tylko odbiciem, oddźwiękiem, echem waszej wewnętrznej istoty. Wszelkie dobro i zło, które napotykacie wokół siebie, jest po prostu waszym odbiciem. Dlatego nie wskazujcie oskarżycielsko palcem na innych. Od waszego postępowania zależy cały świat. Jeśli człowiek jest dobry, to taki jest cały świat. Myślicie, że wokół was panuje bezbożność. To błędne spostrzeżenie. W rzeczywistości na zewnątrz manifestuje się bezbożność istniejąca w was. Jeśli wasze uczucia są złe, to natkniecie się na nie również u innych. Jeśli wasze uczucia są boskie, wszędzie dostrzeżecie boskość. Ucieleśnienia miłości! Wasze serca są wypełnione miłością. Miłością jest emanujące z waszych serc pragnienie Boga. Niech więc w waszych słowach i czynach przejawią się prawda i prawość. Harmonia pomiędzy prawdą, prawością i miłością zaprowadzi was do pokoju. Proces oddychania soham manifestuje się w waszej rzeczywistości 21 600 razy na dobę. Jaką macie korzyść z wykształcenia, jeśli nie potraficie zapamiętać prawdy powtarzanej wam tyle razy, przez wszystkie wasze dni? Możecie słuchać mądrych wykładów, możecie studiować święte teksty, możecie odwiedzać mędrców lecz to wszystko pójdzie na marne, jeśli zapomnicie o pierwiastku prawdy, o którym uczy was wasz wewnętrzny głos. Budda wyrzekł się wszelkich pałacowych wygód i został pustelnikiem. Wędrował po lesie, słuchał nauk mędrców i studiował święte 19

teksty. Lecz to nie dało mu satysfakcji. Ostatecznie zrozumiał, że prawdziwie święty zapis znajduje się w jego sercu, a Bóg jest jego szczerym przyjacielem. Odrzucił wszelkie książki i przestał się spotykać z nauczycielami. Zanurzył się we własnym wnętrzu i tam szukał prawdy. Ludzie, ignorując ten zapisany w sercu święty tekst i zapominając o swoim szczerym przyjacielu (Bogu), wędrują tu i tam w poszukiwaniu pokoju. Po pierwsze, poprawnie posługuj się oczami danymi ci przez Boga, bo tylko tak możesz uświęcić swoje życie. Tylko ten jest prawdziwym człowiekiem, kto posiada szlachetny umysł i postępuje wzorowo. Twoje poszukiwania duchowe przyniosą niewiele pożytku, jeśli będziesz miał zamglony wzrok. Twoje oczy (nethra) są pismem świętym (śastra) danym ci przez Boga. Zrozum to pismo i postępuj stosownie do niego. Kiedy zdobędziesz kontrolę nad wzrokiem, zapanujesz także nad mową. Mów tylko prawdę, nie ma nic większego od prawdy. Czyste widzenie (samjak driszti) i czysta mowa (samjak wak) przywiodą cię do czystego słyszenia (samjak śrawanam) i do czystego odczuwania (samjak bhawam). Szczególnie młodzież powinna praktykować kontrolę widzenia. Istota ludzka (manawa) stanie się Bogiem (Madawa), jeśli zrozumie potęgę ludzkich wartości i wprowadzi je w czyn. Dzisiejsi nastolatkowie są przyszłością kraju. Powinni zatem rozwijać spokój umysłu i pewność siebie. Gdzie jest ufność, tam jest miłość. Gdzie jest miłość, tam jest prawda. Gdzie jest prawda, tam jest pokój. Gdzie jest pokój, tam jest szczęśliwość. Gdzie jest szczęśliwość, tam jest Bóg. Bez ufności nigdy nie osiągniecie boskości. Wasza ufność jest Bogiem. Dlatego rozwijajcie w sobie niezachwiane zaufanie do Jaźni. Pewność siebie i poczucie własnej godności doprowadzą was do duchowej błogości i do wglądu w Jaźń. Siedzicie wszyscy w tej wspaniałej sali, podpartej wieloma filarami. Cieszycie się jej pięknem. Bez mocnych fundamentów ta sala nigdy by nie powstała. Podobnie ufność we własne siły jest fundamentem pałacu życia. Kiedy ją zdobędziecie, będziecie mogli wznieść mury zadowolenia z siebie, na których 20

położycie dach samopoświęcenia a wtedy wasze życie odnajdzie swoje spełnienie. A więc, połóżcie mocne i pewne fundamenty pewności siebie. Kultura hinduska (Bharat) głosi: Sathyam wada dharmam ćara Mów prawdę, podążaj za prawością. Nie tylko nasza kultura zwraca na to uwagę. Prawda jest podstawą każdej kultury. Nie akceptujcie żadnych podziałów kulturowych. Cały świat jest jak pałac, a poszczególne kraje są jego pokojami. Dlatego nie dzielcie bliźnich ze względu na ich pochodzenie. To te podziały wywołały upadek człowieczeństwa. Wyznawcy Sai nie powinni dostrzegać takich różnic. Wszyscy powinni się zjednoczyć. Istnieją różne nazwiska, formy i kolory skóry, lecz rasa ludzka jest jedna. Bóg jest jeden. Wszystkie istoty ludzkie należą do jednej rodziny. Jest wiele krów, lecz mleko jest jedno. Jest wiele istot, lecz w każdej zamieszkuje Bóg. Jest wiele kast, lecz ludzkość jest jedna. Jest wiele kwiatów, lecz cześć dla Boga jest jedna. Jest wiele dróg, lecz Bóg jest jeden. Zatem porzućcie wszelkie uprzedzenia opierające się na kastach, religiach i narodowościach. Rozwijajcie ducha miłości. Młode kobiety i mężczyźni powinni pracować dla rozwoju kraju. Kraj rozkwitnie tylko wtedy, gdy młodzi rozwiną w sobie zdrowy charakter. Ludzkie życie oparte jest na charakterze. Współcześnie jest wielu takich, którzy w swym własnym pojęciu są bohaterami, lecz w praktyce zerami. Wasze czyny powinny być zgodne z waszymi słowami. Rozwijajcie czyste uczucia. Dopiero wtedy będziecie mogli podejmować święte czyny. Oddanie Bogu nie oznacza jedynie brania udziału w obrządkach wielbienia Pana. Każda praca wykonana z czystą i bezinteresowną miłością jest oddaniem. Ucieleśnienia miłości! Niechaj od dziś miłość kształtuje wasze życie. Niechaj wasze ręce wykonują prace przynoszące pożytek społeczeństwu. Niechaj wasze myśli skupią się na pierwiastku miłości. Powinniście wznieść się z poziomu osobowego (wjaszti) na poziom społeczny (samaszti) i ostatecznie zanurzyć się w Bogu (parameszti). Wszystko co widzicie w tym fizycznym i przemijającym świecie wywołuje jedynie 21

niepokój. Kiedyś wasze ciała ulegną słabości. Nie powinniście się tym martwić. Ciało pojawia się i znika. To ciało jest składem niecz ystości. Skłonne jest także do chorób. Nie może przekrocz yć samsary, oceanu pragnień. O, umyśle! Nie poddawaj się złudzeniu, że ciało trwa wiecznie. Zamiast tego, poszukaj schronienia u Lotosowych Stóp Boga. Nie powinniście bezmyślnie przywiązywać się do ciała, lecz się o nie odpowiednio troszczyć. Czasami dosięgają was choroby wywołane zaniedbaniem. Zabieram cierpienia wielbicielom, ponieważ ich kocham. Znikają one w ten sam sposób, w jaki się pojawiły. Oto prosty przykład. Mały chłopiec zachorował na świnkę i miał spuchnięty policzek. Lekarz orzekł, że wyzdrowieje nie wcześniej niż za 20-25 dni. Chłopiec gorzko płakał, ponieważ nie mógł znieść przenikliwego bólu. Przywołałem go do siebie i pocieszałem mówiąc: Dlaczego płaczesz, gdy Swami jest z tobą? Zmaterializowałem dla niego cukierek i poprosiłem, by go zjadł. Wziąłem jego ból na Siebie. Dla każdej innej osoby byłby on nie do wytrzymania. Śriniwasan bardzo się martwił, czy ma otworzyć Konferencję, kiedy Swami tak cierpi. Ponieważ opuchlizna znajdowała się pomiędzy szczękami, nie mogłem jeść, ani mówić. Co to ma za znaczenie, jeśli ciało przez kilka dni pości? Więc nie zwracałem na nie uwagi. Powiedziałem organizatorom, że Konferencja musi się odbyć. Ktoś spytał: Swami, jak zamierzasz wygłosić przemówienie inauguracyjne? Odpowiedziałem: Odczuwam ból wtedy, gdy myślę, że jest to moje ciało. Lecz to nie jest moje ciało, ono należy do was. Wszystkie wasze ciała są moje. Dlatego mogę przejąć wasze cierpienia. To mój obowiązek. To nie moje ciało, więc się nim nie przejmuję. Nie tylko teraz, zawsze. Nie zwracam uwagi na cierpienie. Wszystko czego nauczam praktykuję. Oto dlaczego powiadam: Moje życie jest moim przesłaniem. Nie każdy może zrozumieć i uświadomić sobie moją Boskość. Nie chcę o tym mówić publicznie. Nie szukam reklamy. Wszystko, co jest moje, należy do was i odwrotnie. Nie mam żadnych pragnień. Wszystko czego pragnę, to obdarzyć was szczęściem. Wielkość nie leży w prawieniu kazań, wielkość opiera się na praktyce. To właśnie czynię. 22

Dzieci, kobiety i mężczyźni! Pojmijcie swoją prawdziwą naturę. Podążajcie ścieżką prawdy. Sathya, czyli prawda jest imieniem tego ciała. Rozwijajcie prawdę w sobie. Prawda jest Bogiem, miłość jest Bogiem. Żyjcie w miłości. Jeśli podążycie ścieżką prawdy i miłości, z pewnością osiągniecie błogostan. Niektórzy ludzie obwiniają Mnie, a pomijają własne ułomności. To wielka pomyłka. We Mnie nie ma żadnej skazy. Jestem jak czyste zwierciadło. Nie ma we Mnie nawet źdźbła zanieczyszczeń. Widzicie we Mnie obraz własnych uczuć. Oczyśćcie wasze serca. Tylko wówczas pojmiecie prawdę. Ucieleśnienia miłości! Dzisiaj dokonaliśmy otwarcia Konferencji. Zostanie na niej przedstawionych wiele spraw. Zatem kończę mój dyskurs, by inni mogli się wypowiedzieć. Jestem gotów ofiarować wam tyle czasu ile będzie trzeba, aby was poprowadzić. Tłum. Jolanta Carko Korekta Anna Troszcz yńska i Anna Kołkowska (wg tekstu zamieszczonego na oficjalnej witrynie internetowej Organizacji Sathya Sai) Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam O œwiêtym Franciszku Któregoś dnia Święty Franciszek wracał z jarmarku. Na poboczu drogi dostrzegł trędowatego. Chory znajdował się w opłakanym stanie. Z otwartych ran sączyła się śmierdząca ropa. Przerażony Franciszek, mijając go przyspieszył kroku. Ale po chwili przypomniał sobie zdanie z Biblii: Zapragnij tego, co cię kiedyś odpychało, porzuć to, czego pragnąłeś. Natychmiast zawrócił i podszedł do trędowatego. Okrył go swoją peleryną, wziął na plecy i ruszył w stronę przytułku. W pewnej chwili uświadomił sobie, że nie czuje żadnego ciężaru na plecach. Zdjął więc z ramienia pelerynę i rozwinął ją. Trędowaty zniknął! W ten sposób Święty Franciszek pokonał swoją dumę i ego. I stał się posłańcem Boga. Z biuletynu Sai Jewels Tłum. Anna Kołkowska 23

Dyskurs Ja (Aham) jestem Brahmanem 24 Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 21 sierpnia 2002 r. z okazji święta Onam Wsz yscy ludzie pragną dobrego ż ycia, autorytetu i zamożności. Lecz zaledwie kilku stara się rozwinąć intelekt, mądrość i dobry charakter. Cóż jeszcze mógłbym powiedzieć zebranym tu szlachetnym duszom? Ucieleśnienia miłości! Każdy na tym świecie określa się słowem ja czy to biedak czy milioner, głupiec czy dusza zrealizowana. Gdyby ptaki i zwierzęta umiały mówić, przedstawiałyby się tak samo. Literatura duchowa przypisuje słowu ja wielkie znaczenie i szczegółowo wyjaśnia powody ku temu. Aham Brahmasmi Jestem Brahmanem, to zwrot z Upaniszad. Wynika z niego jasno, że termin ja pojawił się, zanim powstało imię Brahma, Bóg. Imiona boskich inkarnacji, takich jak Rama i Kriszna, mają odniesienie jedynie do ich formy fizycznej, a nie do boskości. Ich prawdziwym, odwiecznym imiemiem jest Aham, Ja. W rzeczywistości Ja, jest pierwszym imieniem Boga. Ludzie zwracają się do Pana różnorodnymi imionami, ponieważ daje im to zadowolenie i szczęście. Jednak prawdziwe imię Boga to Aham. Za ludzkie złudzenia odpowiedzialny jest umysł. Można wyhodować drzewo wolne od najmniejszego nawet skrzywienia. Można wyrzeźbić z kamienia piękny posąg. Lecz bardzo trudno jest wyprostować i zrównoważyć umysł. Wszystkie duchowe ćwiczenia mają za zadanie skierowanie umysłu na właściwą drogę. Ludzie zajmują się różnorodnymi praktykami duchowymi, przynoszącymi im jedynie chwilową satysfakcją. Dopiero, gdy zrozumieją istotę Aham, zanurzą się w nieprzemijającej szczęśliwości. Człowiek, nie mogąc pojąć boskości, przypisuje Bogu wiele imion i form. Jak możesz zbudować świątynię dla Tego, Który jest wszechobecny? Jak możesz zapalić lampę Temu,

Którego jasność przewyższa swym blaskiem tysiące słońc? Jak możesz prz ypisać formę Temu, Którego nie może ogarnąć nawet Brahma, Stworz yciel? Jak możesz nadać stosowne imię Temu, Który przebywa we wsz ystkich istotach? Jak możesz ofiarować pokarm Temu, W którego brzuchu mieści się cały kosmos? Ucieleśnienia miłości! W tym fizycznym i podlegającym zmianom świecie ludzie czczą Boga, przypisując Mu różne imiona i formy. Lecz w rzeczywistości Jego właściwym i wiecznym imieniem jest Aham. Cztery Wedy wyraziły to w czterech pełnych mądrości zdaniach: Brahman jest najwyższą świadomością. Jestem Brahmanem. Ty jesteś Tym. Ja jest Brahmanem. Wedy głosiły także: Jeden zapragnął stać się wielością. Absolut jest jeden, lecz mędrcy wzywają Go różnymi imionami. Bóg jest tylko jeden i jest Nim Aham. Umysł zastawia wiele pułapek i sprawia, że człowiek zapomina o rzeczywistości. Nikt nie potrafi zrozumieć natury umysłu. Muchy i komary siadają na każdym przedmiocie, lecz nigdy nie zbliżają się do ognia. Podobnie umysł ulega fascynacji obiektami materialnymi i wędruje w różne strony, jednak starannie unika Boga. Należy go oczyścić i pozbawić egoizmu, a wtedy skupi się na Panu. Oto prawdziwa sadhana. Celem wszystkich praktyk duchowych jest opanowanie umysłu. Słuchanie, śpiewanie, kontemplowanie Stwórcy, służenie Jego Lotosowym Stopom, składanie pokłonów, uwielbianie, pomaganie, przyjaźń i pełne oddanie to dziewięć form oddania. Na każdej z tych dziewięciu ścieżek dążymy do tego, by umysł całkowicie poddał się Bogu. (Bhagawan wskazując na swoją chusteczkę zapytał:) Co to jest? Odpowiecie, że to kawałek materiału. To jednak coś więcej. To garść nitek. Bawełnę przerabia się na przędzę, przędzę tka i tak powstaje materiał. Podobnie, nie jesteście jedną osobą, lecz trzema. Pierwsza to ta, o której myślicie, że nią jesteście (ciało fizyczne). Druga to ta, którą dostrzega otoczenie (umysł). I trzecia to ta, którą jesteście naprawdę (duszą, atmą). Waszą prawdziwą istotą jest Ja. 25

Ja jest Brahmą, Bogiem. Nie ma określonego imienia i formy. Nie ma właściwości, jest czyste, wieczne, nieśmiertelne, bez skazy, światłe, wolne, jest ostateczną siedzibą i ucieleśnieniem świętości. Każde imię i każda postać, jaką ludzie przypisują Bogu, istnieją po to, by sprawić im radość. Dlatego powinniście starać się dostrzec Boga we wszystkich formach. Cechą Ja jest niedwoistość, nieśmiertelność, najgłębsza radość i najwyższa szczęśliwość. Wszystko się w nim zawiera. Kiedy ktoś cię zapyta: Kiedy przyjechałeś? odpowiesz: Przyjechałem wczoraj. Czy ja odnosi się do ciebie czy do twojego ciała? To twoje ciało przyjechało wczoraj, a nie ty. Identyfikujesz się ze swoim ciałem, tak właśnie myśląc. Powiedzmy, że idziesz drogą, przypadkowo upadasz i łamiesz nogę. Wtedy mówisz: Moja noga uległa kontuzji. Zastanów się nad tym, co powiedziałeś. Kiedy mówisz moja noga, wskazujesz, że jesteś kimś różnym od nogi. Z tego wniosek, że nie jesteś ciałem. Zatem kim jesteś? Kiedy się nad tym zastanowisz, to uświadomisz sobie, że żadna część ciała nie stanowi twojego prawdziwego Ja. Ciało ma związek z formą, podczas gdy prawdziwe Ja łączy się ze szczęśliwością. Istota Ja różni się od ciała. Każdego dnia ludzie posługują się słowem ja nie pojmując jego znaczenia. Czy jesteś biedakiem czy milionerem, posiadasz w sobie wspólny dla wszystkich pierwiastek Ja. Bóg przenika cały wszechświat. Bóg jest obecny w każdym pod postacią Ja. Tam gdzie jest Ja, tam jest Bóg. Mocno uwierzcie w to, co wam powiedziałem. Kiedy mówicie: Ja jestem Brahmanem, to Ja poprzedza Brahmana. Zatem Ja jest pierwszym imieniem Boga. Bali był szlachetnym królem oraz bezinteresownym i żarliwym wielbicielem Boga. Uważamy, że ten, kto prosi o jałmużnę, jest biedakiem. Ale nawet Pan Narajana przyjął postać karła Wamany, gdy przyszedł prosić Balego o przysługę. Ten, który jeździ na Garudzie, a do piersi przytula boginię bogactwa Lakszmi, stał się bardzo mały i udał się po jałmużnę do Balego. Pragnął kawałka ziemi długiego na trzy kroki. Ponieważ był drobny, Jego stopy były bardzo małe. Lecz trzema krokami mógł przemierzyć trzy światy. Mędrzec Śukraćarja, 26

nauczyciel Balego, ostrzegał go przed spełnieniem prośby Wamany. Wyjaśnił, że nie jest on zwykłą istotą ludzką, lecz samym Panem Narajaną. Bali nie usłuchał jego rady mówiąc, że nie wolno łamać przyrzeczeń. Ponieważ dał słowo, musi zrobić, co obiecał i niech się dzieje, co chce. Sprzeciwił się więc swojemu guru i poddał się Bogu. Bóg posiada nieskończone moce. Nic nie jest dla Niego niemożliwe. Wamana trzema krokami przemierzył trzy światy. Trzy światy są reprezentowane przez bhur, bhuwah, swaha. Bhur to świat materialny. Bhuwah to królestwo myśli, tzn. umysł. Swaha jest duszą, atmą. Wszystkie trzy zawierają się w człowieku. Kerala jest miejscem, gdzie zrodziło się poświęcenie. Stanowi też centrum oddania i poddania się Panu. Ani jeden żebrak nie odchodzi stąd z pustymi rękami, bo dobroczynność traktowana jest tam jak przywilej. Tutaj przyszedł na świat Bali. Wiele osób dzieli się z innymi swoją ziemią, krowami, jedzeniem, ubraniami i złotem. Lecz cesarz Bali zdobył się na najwyższe wyrzeczenie: poddał się Panu. W miarę upływu czasu mogły wystąpić na Kerali pewne nieznaczne zmiany, lecz wciąż słynie ona z miłości i oddania do Boga. Jest też miejscem narodzin szczerego wielbiciela Pana, Prahlady. Podobnie jak Bali, który nie usłuchał swojego guru, bo pragnął pozostać wiernym Bogu, tak i Prahlada sprzeciwił się życzeniom swojego ojca i całkowicie poddał się Panu. Wiele takich wspaniałych dusz przyszło na świat na świętej ziemi Kerali. Współcześni uczeni, z racji swojej ignorancji, zaprzeczają istnieniu Boga. A przecież nie ma takiego miejsca, w którym Bóg byłby nieobecny. Swymi rękami, stopami, oczami, głowami, ustami i oczami przenika cały wszechświat, dociera wszędzie. To samo głosił Prahlada: Nigdy nie sądź, że Bóg jest tutaj, a tam Go nie ma. Jest w miejscu, w którym Go szukasz. Prahlada miał niezachwianą wiarę. Hiranjakaśipu był wielkim uczonym. Mógł sięgnąć Słońca, a nawet gwiazd. Kiedy dotknął gwiazdy polarnej, zadrżała planeta Ziemia. Takie miał zdolności i odwagę. Do dzisiaj żaden uczony nie zdołał osiągnąć tego, co Hiranjakaśipu. Jednak pomimo swoich zalet i wiedzy Hiranjakaśipu 27

nie pojmował boskości. Boskość można pojąć jedynie dzięki miłości. Żadna inna droga nie prowadzi do Boga. Jedynie miłość umożliwia poddanie się Panu. Ucieleśnienia miłości! Ja i miłość są jednym i tym samym. Człowiek nie może żyć bez miłości. Miłość jaśnieje w każdym pod postacią Ja. Jeśli nie ma prądu, żarówka się nie zapali. Podobnie ciało nie może funkcjonować bez Ja. To dzięki Ja oczy widzą, uszy słyszą, język mówi, itd. A jednak to nie oczy widzą to patrzy przez nie Ja. Kiedy zamykacie oczy, nie dostrzegacie niczego. Ale światło obecne w waszych oczach jest boskie. Bo nie ma miejsca, w którym nie byłoby Boga. Wszystkie imiona i formy są manifestacją boskości. Dlatego jest powiedziane, że komukolwiek składasz hołd, składasz go zawsze Bogu, a jeśli kogoś oczerniasz, dotyka to Boga. Ucieleśnienia miłości! Jeśli pragniecie zyskać szacunek, musicie najpierw okazać szacunek innym ludziom. Kochajcie wszystkich, a wszyscy będą was kochali. Miłość jest podstawą Ja. Traktujcie ją jako swój cel. Każdy pokój w domu posiada przełączniki do światła. Wszystkie one podlegają głównemu przełącznikowi. Oczy, uszy, język, etc. to również przełączniki, kontrolowane przez główny przełącznik Ja. Kiedy jest włączony, życie dopływa do wszystkich członków ciała. Ja jest najwyższą prawdą. Prawda jest Bogiem. Bóg jest prawdą. Miłość jest Bogiem. Żyj w miłości. Nie będą ci potrzebne inne duchowe ćwiczenia, jeśli zrozumiesz tę prawdę i wprowadzisz ją w życie. Bóg jest nieśmiertelnym świadkiem myśli, słów i uczynków. Ludzie czczą Go pod imieniem i postacią, które sobie wybrali. Ale wszystkie imiona należą do Pana. Dlatego szanujcie każdego. Życie powstaje z miłości. Nie zawężajcie spojrzenia. Ze wsz ystkich istot ż ywych, człowiek rodzi się najrzadziej. Bóg prz yjmuje ludzkie ciało. Nie uwierzycie w te aksjomaty, jeśli będziecie brali pod uwagę jedynie ciało fizyczne. Ważna jest wewnętrzna rzeczywistość (Ja), a nie kształt materialny. Na targu widzicie ludzi sprzedających cukrowe figurki w kształcie kota, psa, sarny, itd. Bez względu na 28