BOŻA KRAINA TO DLA CIEBIE... Czasopismo Parafii pw. św. Anny w Krajence nr 14/październik 2012



Podobne dokumenty
Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

ZAPROSZENIE NA MISJE PARAFIALNE 9 marca - 16 marca 2014 rok BÓG JEST MIŁOŚCIĄ

Parafia pw. Świętego Józefa Rzemieślnika w Swarzędzu

Biuletyn informacyjny Kleryków ze Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.

Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 110 oso b)

Nowicjat: Rekolekcje dla Rodziców sióstr nowicjuszek Chełmno, kwietnia 2015 r.

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

Program Misji Świętej w Gromadnie września 2015 r.

VI DIECEZJALNA PIELGRZYMKA ŻYWEGO RÓŻAŃCA

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

ZELATOR. wrzesień2016

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

PRACA ZBIOROWA ELŻBIETA GIL, NINA MAJ, LECH PROKOP. ILUSTROWANY KATALOG POLSKICH POCZTÓWEK O TEMATYCE JAN PAWEŁ II. PAPIESKIE CYTATY I MODLITWY.

Adwent z Piątką Poznańską

Bp H. Tomasik: Przed nami czas zadań

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

LITURGIA DOMOWA. Modlitwy w rodzinach na niedziele Adwentu Spis treści. Gliwice 2017 [Do użytku wewnętrznego]

Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.

Wizytacja ks. bpa Zdzisława. 7 maja Fortuniaka

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Uroczystości nadania tytułu bazyliki mniejszej Sanktuarium Królowej Męczenników

Chrzest Święty to pierwszy i najpotrzebniejszy sakrament, który gładzi grzechy, daje nam godność dziecka Bożego oraz czyni członkiem Kościoła.

Cele nauczania w ramach przedmiotu - religia.

MISJE ŚW. W PARAFII TRÓJCY ŚWIĘTEJ W LEŚNICY

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi.

INFORMACJE PODSTAWOWE

PLAN MISJI ŚWIĘTYCH W PARAFII ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA W SKRZYSZOWIE

Chwała Bogu na wysokościach Radujecie się bracia w Panu

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

Zarezerwowane są Msze św. na 18-stki w II niedzielę miesiąca. a na roczki w IV niedzielę miesiąca. Informacja dotycząca chrztu św.

Zestaw pytań o Janie Pawle II

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE

Pomocny Patrol PIELGRZYMKOWY GAZETKA INFORMACYJNA SZKOLNYCH KÓŁ CARITAS DIECEZJI OPOLSKIEJ NR ROK NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

VII PIELGRZYMA ŻYWEGO RÓŻAŃCA

WYWIAD Z ŚW. STANISŁAWEM KOSTKĄ

Pragniemy podzielić się z Wami naszą radością z obchodzonego w marcu jubileuszu

Protokół ze Spotkania Parafialnego Zespołu Synodalnego

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Wrzesień Mail z Spotkanie członków PKRD przełożone na Z Panem Bogiem, Małgorzata Wayda

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

Rodzice mają obowiązek zgłosić dziecko w biurze parafialnym przynajmniej trzy tygodnie przed chrztem, aby omówić sprawy związane z udzieleniem chrztu

Rozmowa z KS. TOMASZEM ROSĄ kapłanem archidiecezji warmińskiej, obecnie misjonarzem w Tanzanii

Radom, 18 października 2012 roku. L. dz. 1040/12 DEKRET. o możliwości uzyskania łaski odpustu zupełnego w Roku Wiary. w Diecezji Radomskiej

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

2. W kalendarzu liturgicznym w tym tygodniu:

Spis treści. o. józef kowalik omi Cała piękna jesteś Niepokalana Kazanie na uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny...

DNIA WSPÓLNOTY DK GAŁĘZI RODZINNEJ RUCHU ŚWIATŁO- ŻYCIE,

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Podziękowania dla Rodziców

5 WSTĘP Co zabrać ze sobą? Po drugim tygodniu Ćwiczeń duchownych, który oddajemy do Państwa rąk, to kolejny trzeci już tom z minikolekcji rekolekcyjne

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

Wydawnictwo WAM, 2013 HOMILIE, KAZANIA I MOWY OKOLICZNOŚCIOWE TOM 2 Pod redakcją o. Krzysztofa Czepirskiego OMI

Wpisany przez Administrator niedziela, 13 stycznia :51 - Poprawiony niedziela, 23 grudnia :49

KRONIKA PKRD na stronie parafii św. Urbana STYCZEŃ 2014

MODLITWA KS. BISKUPA

ROK PIĄTY

Krzyżówka

Wybory Prezydenckie - 24 maja 2015 r.

ZESPÓŁ SZKÓŁ INTEGRACYJNYCH IM. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W INOWROCŁAWIU

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

Drodzy Rodzice, Po uroczystości zaślubin zapraszamy na przyjęcie weselne do.

NASZ WSPÓLNY 2011 ROK. Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

WYMAGANIA Z RELIGII. 1. Świadkowie Chrystusa

Wymagania edukacyjne klasy I - III

1 września 2011r. UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO

KRÓTKI KATECHIZM DZIECKA PRZYGOTOWUJĄCEGO SIĘ DO PIERWSZEJ SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ

KALENDARIUM ZAMIERZEŃ DUSZPASTERSKICH wrzesień sierpień 2017

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

drogi przyjaciół pana Jezusa

3. We wtorek wspomnienie św. Bazylego Wielkiego i Grzegorza z Nazjanzu Biskupów i Doktorów Kościoła.

Znaczenie Przyrzeczenia

Sprawozdanie za rok Parafia Najczystszego serca Maryi Ul. Chłopickiego 2

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

INTENCJE MODLITWY RÓŻAŃCOWEJ 2017 rok STYCZEŃ. Intencja ewangelizacyjna:

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

Pielgrzymka uczestników Dziennego Domu Pomocy Społecznej do Krakowa, Łagiewnik i Kalwarii Zebrzydowskiej

Kalendarium WSD Diecezji Świdnickiej Rok akademicki 2018/2019. Czerwiec 2019 r.

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

GDY UROCZYSTOŚĆ PRZYRZECZEŃ ODBYWA SIĘ PODCZAS MSZY ŚWIĘTEJ

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

Temat: Sakrament chrztu świętego

Roczne sprawozdanie z działalności. Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. przy parafii. Niepokalanego Poczęcia NMP. w Kamionnie.

Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia odwiedzają Białystok i Podlaskie

WIELE JEST SERC, KTÓRE CZEKAJĄ NA EWANGELIĘ. Kolęda 2013/2014 Materiały dla koordynatorów

18.00 Msza św. z kazaniem dla wszystkich po Mszy Świętej NAUKA STANOWA DLA KOBIET

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Niech Jezus zawsze będzie twoim początkiem i twoim centrum, i twoim celem, niech wchłania całe twoje życie.

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

Anselm Grün OSB i Piotr Marek Próba. Ćwiczenia do seminariów: Jak być szczęśliwym... Singlem, Świeckim, Zakonnikiem, Księdzem, Siostrą.

ROK SZKOLNY 2016/2017

Hektor i tajemnice zycia

Transkrypt:

ISSN 1689-7129 BOŻA KRAINA Czasopismo Parafii pw. św. Anny w Krajence nr 14/październik 2012 TO DLA CIEBIE... Przekazanie różańca św. Dominikowi - obraz z kościoła p.w. św. Anny w Krajence Boża Kraina 1

Z ŻYCIA PARAFII 2

wprowadzenie W numerze: Słowo od redakcji... 3 na progu roku wiary... 4 Wywiad... 5 Felieton... 8 Przepytywanka... 9 Opowiadanie... 10 Rodzinna poradnia... 12 Historia... 38 Za nami... 30 Ankieta... 28 Rozmowa... 30 Nasze powolania... 34 W cieniu ołtarza... 36 Okiem dziecka... 37 Mój papież... 38 Okiem psychoterapeuty... 40 Kącik kulinarny... 45 Kącik dla dzieci... 46 BOŻA KRAINA Czasopismo Parafii pw. św. Anny w Krajence ADRES REDAKCJI: BOŻA KRAINA ul. Szkolna 1, 77-430 Krajenka tel. 67-263-85-61 e-mail: boza_kraina@op.pl REDAGUJE KOLEGIUM: ks. Dominik Krawczak - red. naczelny Justyna Bednarz Patrycja Depta Mateusz Gierlach Ludmiła Graduszewska Arkadiusz Gronowski Piotr Jończyk Barbara Kartuszyńska Wioletta Lis Ewa Polańska-Ciechanowska Paulina Rykowska Mariola Seredyn Marzenna Waberska Natalia Wróbel Paweł Wróbel Agnieszka Zdrenka-Gronowska FOTO: Anna Kowalik oraz archiwum Parafii DRUK: Drukarnia Waldemar Grzebyta ul. Kossaka 108, 64-920 Piła Słowo od Redakcji Pół roku mija od ukazania się poprzedniego numeru Bożej Krainy. Dziś oddajemy wreszcie kolejny. Niestety w czerwcu z powodu wielu dodatkowych zajęć nie byliśmy w stanie przygotować materiałów. Mamy nadzieję, że egzemplarz, który, Drodzy Czytelnicy, trzymacie właśnie w rękach zrekompensuje czas oczekiwania. Przez miniony okres wiele się w naszej Parafii wydarzyło. Wymieniając tylko najważniejsze wystarczy wspomnieć o Świętach Wielkanocnych, różnych pielgrzymkach, kolejnej Parafiadzie, wieczystej przysiędze misyjnej Brata Jacka Rakowskiego, Odpuście ku czci św. Anny, wyjazdach wakacyjnych. Większość z nich w tym numerze zostaje przypomniana, przybliżona czy podsumowana. Naszym wielkim pragnieniem jest, by wszyscy orientowali się, jak wiele jest płaszczyzn działania naszej Parafii, w których można się odnaleźć, przy których można się zaangażować, czy zwyczajnie podpowiedzieć innym. Jako redakcja Bożej Krainy również apelujemy do wszystkich o włączanie się w wiele podejmowanych dzieł, a szczególnie do współpracy z naszym parafialnym Pismem. Październik jest jak zwykle miesiącem poświęconym modlitwie różańcowej. Wielokrotnie jesteśmy zachęcani, by odmawiać różaniec, by po niego często sięgać, by stał się on ważnym narzędziem podczas chwil spędzanych na modlitwie. Postarajmy się, aby w tych październikowych dniach nie zabrakło tej modlitwy w naszych domach. Redakcja Boża Kraina 3

Słowo proboszcza na progu roku wiary Ktoś określił chrześcijanina jako zadowolonego niezadowolonego. Tak. Zadowolonego, ponieważ jest Bóg, który dokonuje rzeczy wielkich w jego życiu, jest Ojciec, który nie traci go z pola widzenia, zajmuje się nim oraz zwyczajnie kocha. Niezadowolony, ponieważ ciągle widzi, że mniej lub bardziej zawodzi Ojca. Wiara jest jednocześnie źródłem radości i przyczyną niepokoju. Pocieszenia i wyrzutu. Pełni i pustki. Podziwu i niezauważenia. Pewności i poszukiwania. Snu i pobudki. Jako chrześcijanin wyznaję, że jestem zadowolony z tego, Kim jest dla mnie Ojciec i co dla mnie robi, a niezadowolony z mojego sposobu bycia Jego dzieckiem. Wierzyć to zauważać dysproporcję pomiędzy Bożą Ofertą a moją odpowiedzią na nią. Wierzyć to być oszołomionym wielkością Bożego zaproszenia, a jednocześnie umartwionym moją małą akceptacją tego zaproszenia. Wiara to nie kapitał, którego trzeba strzec, to nie skarb do zamknięcia w pięknym pokoju swojego serca. Jest raczej szlakiem do przejścia, wartością do obdarowania. Wierzyć to nie znaczy powiedzieć: już w 100%, ale ciągle dostrzegać, ile mi jeszcze brakuje. Wierzyć to nie dawać dobre rady wierzyć to wędrować, pytać, czasami błądzić, ale mieć w życiu cel, Dom Ojca. I tutaj nie ma łatwej wiary. Wiara jest zawsze trudna. Kiedy ktoś uważa, że odnalazł wiarę łatwą, to znalazł wszystko, tylko nie wiarę, wiarę, która ma doprowadzić do Domu Ojca. Niech najbliższy rok we wspólnocie Kościoła będzie dla nas wszystkich czasem wędrowania, szukania, radości, niepokoju. Niech będzie Rokiem Wiary. Ks. Proboszcz Grzegorz Fabiszak 4

wywiad Panie Zygfrydzie, pełni Pan w naszej parafii posługę Zakrystiana czyli Kościelnego. Można powiedzieć, że jest Pan prawą ręką Księdza Proboszcza? Może nie dosłownie, ale często tak jest. Niektóre rzeczy musi Pan wcześniej planować, niż ksiądz? Cóż, tak już jest od zawsze, że kościelny przychodzi pierwszy do kościoła zanim przyjdą wierni i ksiądz. Należy odpowiednio przygotować szaty, tj. ornat w odpowiednim kolorze i inne rzeczy związane z mszą świętą, jak choćby świece, wodę i wino w ampułkach, czy kielich. Taka jest specyfika tej służby: kapłan wychodzi do ołtarza, aby odprawiać Eucharystię dwa czy trzy razy dziennie, a Pan zawsze jest dwa trzy kroki przed nim. Po to tutaj jestem, by wszystko przygotować na czas. Proszę nam powiedzieć coś o sobie. Ile to już lat powywiad z kościelnym p. zygfrydem schmidtem Boża Kraina 5

wywiad sługuje Pan w naszej Parafii? Gdyby liczyć całość bez przerwy, którą miałem, to jest już czterdzieści jeden lat. Zastanawiam się, z iloma Księżmi proboszczami Pan współpracował? Było ich kilku: Ks. Maślona, Ks. Witucki, Ks. Węgrzecki, Ks. Pietras i teraz Ks. Fabiszak. Księży wikarych było zapewne jeszcze więcej? Oczywiście dużo więcej, nawet trudno by było mi ich wszystkich sobie przypomnieć, a co dopiero ich zliczyć. Jest Pan Mężem i Dziadkiem. Jeśli mogę zapytać, jak długi mają Państwo staż małżeński? W przyszłym roku będziemy obchodzić czterdzieści lat małżeństwa. Moje gratulacje, a wnuki? Tak, mamy wnuka i wnuczkę. Wiem, że małżonka bardzo dużo Panu pomaga, może dlatego łatwiej jest Panu godzić tą posługę z życiem rodzinnym? Rzeczywiście, żona bardzo mi pomaga. Często sprząta, pierze alby, komże, korporały kielichowe, obszywa stuły i w wielu innych zajęciach jest mi bardzo pomocna (np. w prasowaniu tych wszystkich upranych rzeczy). Czym jest dla Pana ta posługa? 6

wywiad Cóż, mogę powiedzieć, że jest ona całym moim życiem, pasją - bo niewątpliwie to zajęcie wymaga sumienności i zamiłowania. Myślę, że nie każdy do tej pracy się nadaje. A swoją drogą - czy przydałby się Panu ktoś do pomocy? Być może zastępowałby Pana jednocześnie ucząc się, co Pan na to? Czemu nie, z miłą chęcią! Tylko czy by się taki znalazł, żeby się nadawał, bo tutaj nie można nawalić, tj. np. zaspać!,myślę, że przeciętny parafianin nie zawsze jest zorientowany, biorąc pod uwagę to dość osobliwe zajęcie. Nie jest to tylko praca wczesnego poranka i na wieczór - są jeszcze pogrzeby, śluby, rekolekcje i wiele innych obowiązków, które wymagają kilkugodzinnego poświęcenia także w ciągu dnia. No tak, trzeba być od początku do końca, zwłaszcza wtedy, gdy są jakieś okresowe sprzątania czy dekoracje - wtedy zostaję czasem do późnych godzin wieczornych. Trzeba wszystko pozamykać i włączyć alarm. A rano zacząć obowiązki od nowa, tak już jest i zresztą zawsze tak było. Który dzień w tygodniu ma Pan wolny? (Z uśmiechem) Żaden, tu trzeba być codziennie. A jak Pan czasem zachoruje? Raczej mi się to nie zdarza, jakoś Pan Bóg daje zdrowie i wszystko jest dobrze. Dużo ruchu robi swoje. A czy czyta Pan naszą gazetkę parafialną? Tak, czytamy wszyscy w domu. Wiem, że ma Pan jeszcze jeden obowiązek kościelnego: nakręcanie zegara kościelnego. Co wtorek wchodzę tam na wieżę po drabinach, nakręcam i smaruję, żeby zegar chodził bez zarzutu. To Pana staraniem zegar ten został odrestaurowany? Chodziłem do Pana Burmistrza z prośbą o odmalowanie zegara. Burmistrz powiedział, że postara się to załatwić i rzeczywiście się udało. Dzięki Strażakom po raz kolejny, po 18 latach zegar został zdjęty i odrestaurowany. Poza tym Pan Niedźwiecki podjął się naprawy mechanizmu dzwonienia na każdy kwadrans, który nie funkcjonował od kilkudziesięciu lat. Teraz zegar kościelny jest na swoim miejscu i liczy swoje godziny jak należy. Panie Zygfrydzie, jeśli mogę tak powiedzieć, to po części cała Pana praca wymaga zorganizowania zupełnie jak ten kościelny zegar, który chodzi bez zarzutu, kiedy się o niego odpowiednio zadba. Dlatego dziękując za tę wieloletnią posługę, życzę w imieniu wszystkich Parafian i naszych Czytelników, dużo satysfakcji, zawsze dobrego zdrowia dla Pana i Pana małżonki i może wychowania godnego następcy kościelnego. Dziękuję, no zobaczymy jak to będzie. Boża Kraina 7

Felieton U wrót wiary Benedykt XVI zapowiedział 16 października 2011r., że 11 października 2012r. rozpocznie się w całym Kościele Katolickim Rok Wiary. Będzie on związany z 50. rocznicą otwarcia II Soboru Watykańskiego i zakończy się 24 listopada 2013r., w uroczystość Chrystusa Króla. Porta fidei czyli Podwoje wiary, drzwi wiary taki tytuł nosi list apostolski Benedykta XVI, ogłaszający w Kościele Rok Wiary. Jak wyjaśnia sam Ojciec Święty, od początku pontyfikatu zależało mu na tym, aby Kościół odnalazł na nowo drogi wiary i rozniecił w sobie radość i odnowiony entuzjazm spotkania z Chrystusem. Z pewnością niejednokrotnie zastanawiałeś się, Drogi Czytelniku, czym jest Wiara, co to znaczyć wierzyć, być człowiekiem wierzącym? Jak najpełniej otworzyć mogę wrota Wiary mojej? Odpowiedzi szukać mogę przez całe życie Intelekt, emocje, wola, ta wolna oczywiście to z pewnością wartości, na których opiera się Wiara. One jednakże mogą okazać się niebezpieczeństwami czającymi się u drzwi Wiary Twojej. Rozumieć, aby pełniej wierzyć i wierzyć, aby zrozumieć to fundament naszej formacji. Wiara jest potrzebna rozumowi i rozum jest potrzebny wierze. Co jednak stanie się, gdy u drzwi wiary naszej nazbyt rozgości się rozum? Jeśli górę weźmie intelekt, a rozważania niektórych badaczy i naukowców odbiegają od wiary ojców naszych? Czy zastanawiałeś się nad logicznym uzasadnieniem prawd Twojej wiary, czy szukałaś dowodów, rozumowych uzasadnień, prawdopodobieństwa. Trójca Święta, Niepokalane Poczęcie, Zmartwychwstanie czy racjonalne dochodzenia istoty dogmatów, dogłębne poszukiwania nie zabijają tego, co najistotniejsze, najważniejsze wiary tej naszej, prostej, zwyczajnej. Może warto przywołać myśl bł. Jana Pawła II: Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. Emocje? A czy zastanawiałeś się, co dzieje się, gdy reagujemy zbyt uczuciowo. Zdarzyło Ci się przeżywać niezwykłe uniesienia, być blisko Nieba, płakać, czuć ciarki przechodzące po plecach. Sakramenty Święte Twoje, Najbliższych, wspólnota pielgrzymkowa, oazowa, koncerty zespołów religijnych z pewnością dostarczają takich przeżyć. Ulubiony proboszcz. Fantastyczny spowiednik czy kaznodzieja. I cóż dzieje się, gdy Ów opuści Twoją parafię? Jeśli zagrają emocje, oddalisz się od Pana. Podobnie rzecz się ma, gdy spotka Cię cierpienie, nie zapanujesz nad bólem, rozpaczą, buntem i znów oddalisz się od Wiary. Jakże daleko mi niejednokrotnie do starotestamentowego Hioba, który przyjmując dobro z rąk Pana i cierpienie przyjąć potrafił. A wolna wola i wolność, którą Pan Ci dał. Czyż nie pozwolę sobie na zadecydowanie, kiedy to ja spotkam się z Panem w modlitwie, Mszy Świętej, czy naprawdę ja mam decydować? Raz będę bliżej, bo potrzebuję Jego spokoju. Innym razem pozwolę sobie na chwilę zapomnienia, bo tak prościej, wygodniej, no i bez wyrzutów sumienia, zobowiązań. A przecież: Wolność - ją wymyślił dla nas Bóg, aby człowiek wreszcie mógł w niebie się zbudzić (M.Grechuta). Wiara to niesamowicie delikatny i osobisty problem każdego z nas. Najpiękniejsza jest ta zwyczajna, prosta, jak ją określam dziecięco-góralska. Myślę, że nie tylko moim rówieśnikom, ale ich Rodzicom, Dziadkom pozostała w pamięci zwyczajna piosenka z dzieciństwa szeroko otwierająca proste Wrota Wiary: Gdy szukasz Boga, popatrz na kwiaty, Popatrz na góry i ciemny las. Z każdej wędrówki wrócisz bogaty. I nową treścią wypełnisz swój czas. Bo cały świat jest pełen śladów Boga I każda rzecz zawiera jego myśl.wspaniały szczyt, błotnista wiejska droga - to Jego znak, który zostawił Ci. Gdy szukasz Boga, popatrz na ludzi: Spójrz, jak taternik zdobywa szczyt, Zobacz, jak matka w domu się trudzi. Spójrz w oczy dziecka, a powiedzą Ci, że każdy z nas stworzony jest przez Pana, I w każdym z nas zamieszkać pragnie Bóg. epc 8

PRZEPYTYWANKA PRZEPYTYWANKA J Mariola Seredyn - katechetka 1. Dzień zaczynam od próby otwarcia najpierw jednego oka, później przychodzi czas na drugie. 2. Nadzieja to coś, co nawet w najtrudniejszych chwilach trzyma przy życiu i daje siłę. 3. Gdybym mogła cofnąć czas to zadałabym sobie pytanie: czy warto?, bo może lepiej cieszyć się tym co się przeżyło i co jeszcze można przeżyć. 4. Gdy jest mi smutno spotykam się z przyjaciółmi albo przynajmniej dzwonię. 5. Kiedy patrzę w lustro, myślę nie ma czasu wtedy na myślenie szybki makijaż i do pracy J 6. Trzy rzeczy, które zawsze mam przy sobie to tylko 3? Torebka kobiety to skarbnica bez dnaj Jest tam na pewno różaniec chusteczki do nosa (bliscy wiedzą, że tym poratuję J i klucze zawsze jakieśj. 7. Każdego dnia staram się żyć tak, aby móc spojrzeć w lustro. 8. Boję się tego co większość z nas. 9. Najwięcej przyjemności sprawia mi filiżanka dobrej mocnej kawy przy muzyce. 10. Motto, które wiedzie mnie przez życie doszło ostatnio to: Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę. (Jan Paweł II) 11. Aby wywołać uśmiech na mojej twarzy wystarczy się uśmiechnąć J. Boża Kraina 9

Opowiadanie KOŚCIÓŁ JEST DLA KAŻDEGO... - Idziesz o 4 na miasto? - Nie. - Jak to nie?! Zawsze z nami szedłeś przecież. - Ale dzisiaj nie idę. - Postawię Ci piwo. - No mówię, że nie idę. Co Ty jakiś niedorozwinięty jesteś, że nie rozumiesz?! - Ciekaw jestem, co takiego masz ważnego do zrobienia? Od początku roku szkolnego nas zbywasz. Kujon się zrobiłeś. - Na różaniec idę. Jaki znów kujon?! Po prostu się uczę. - Ja poważnie się pytam. Kiedyś Ci nie zależało na nauce - A ja poważnie Ci odpowiedziałem. Kiedyś to i Tobie zacznie na niej zależeć. - haha od kiedy Ty taki pobożny jesteś? - Nie interesuj się. - Za bardzo to Ty do Kościoła nie pasujesz. Dres, tatuaże i różaniec. Chłopaki będą ubaw mieli. - Skoro dla Was to powód do wyśmiewania, to się śmiejcie. - Człowieku, weź Ty się zastanów, bo gadasz jak jakiś klecha. - Nara! - Z Bogiem! haha I rzeczywiście Tomek nie poszedł z kolegami siedzieć bez celu na ławce, a na różaniec. Niestety, ludzie oceniają człowieka po wyglądzie i pobożne panie siedzące w ławce za nim głośno rozmawiały: - Widziała Pani jak on wygląda? - Widziałam, łobuz jakiś, pewnie przyszedł tylko, żeby dostać podpis, albo coś zbroić. - Takich to się w ogóle nie powinno wpuszczać do kościoła! - Siedzi dniami całymi tylko na ławce, a teraz przyszedł sobie do kościoła, bo mu się pewnie znudziło. Tomek wszystko słyszał, ale mimo to nie odezwał się nic, chociaż ciężko mu było się powstrzymać. Następnego dnia w szkole oczywiście szydzili z niego. Wcale nie czuł się z tym dobrze, zresztą kto by się czuł?! Chciał poprawić swoje życie, coś w nim zmienić, a zamiast pomocy otrzymał szyderczy śmiech. Rzeczywiście, dla ludzi którzy znali go wcześniej, jego zachowanie naprawdę było dziwne. Chłopak, który powtarza klasę, bił się ze wszystkimi o wszystko, klął jak szewc, nagle uczy się, chodzi do kościoła... Nikt nie wiedział, co się dzieje. Poza Tomkiem, który miał już dość tego, że zawsze chwalony jest jego brat, student pierwszego roku prawa, że taki mądry, że rodzice tacy dumni z niego, zawsze tylko jego brat, a o nim nic nie mówili, bo w sumie to nie było co dobrego o nim mówić, a ludzie tak już mają, że chcą 10

Opowiadanie pokazać innym, jaką mają wspaniałą rodzinę, dom, pracę... Przyszedł dzień kolejnego spotkania różańcowego w kościele. Tomek usiadł całkiem z tyłu, wyjął różaniec i modlił się ze wszystkimi. Wychodząc z kościoła spotkał znajome mu już panie, które oczywiście znów skomentowały jego obecność w kościele: - Widziała Pani? Znów przyszedł, ciekawe, jaki ma w tym interes? - Widziałam. A widziała Pani, jakie on ma tatuaże na rękach? - Strach myśleć, czego można się po nim spodziewać, ale nic dobrego to na pewno. Tym razem Tomek nie wytrzymał, podszedł do dwóch pań i grzecznie powiedział: - Drogie Panie, doskonale słyszę, co Panie o mnie mówią. Kościół jest dla każdego, kto chce się modlić, a Panie to tylko wyjdą i już o ludziach gadają. I co z tego, że mam dres i tatuaże, a pani ma czerwoną torebkę i zieloną spódnicę, czy ja z tego robię jakąś sensacje?! Mogą być Panie spokojne, nie przychodzę tu, żeby coś zmalować, tylko żeby się modlić, a Panie niech się zastanowią, po co tu są... I odszedł. Starsze Panie popatrzyły tylko po sobie i już nigdy więcej nie komentowały obecności Tomka w kościele. Patrycja Depta Informator parafialny Parafia Rzymskokatolicka p.w. św. Anny, ul. Szkolna 1 77-430 Krajenka Numer konta parafialnego: SBL Złotów O/Krajenka 33 8941 1029 0073 4354 2000 0010 Msze święte: Niedziele: 7.30 w kościele p.w. św. Anny w Krajence 9.00 w kościele p.w. św. Józefa w Krajence 10.30 w kościele p.w. św. Józefa w Śmiardowie Kraj. 12.00 w kościele p.w. św. Józefa w Krajence 16.00 w kościele p.w. św. Anny w Krajence Święta zniesione: 7.00 w kościele p.w. św. Anny 9.00 w kościele p.w. św. Józefa 18.00 w kościele p.w. św. Józefa www.parafiakrajenka.pl www.parafiakrajenka.pl www.parafiakrajenka.pl www.parafiakrajenka.pl Dni powszednie: W okresie letnim: 7.00 w kościele p.w. św. Anny 18.00 w kościele p.w. św. Józefa W okresie zimowym: 7.00 w kościele p.w. św. Anny 17.00 w kościele p.w. św. Józefa Spowiedź święta: Codziennie 30 min przed każdą Mszą świętą. Kancelaria parafialna: Wtorek 15.00-17.00 Piątek 15.00-17.00 Sobota 9.00-11.00 Boża Kraina 11

Poradnia rodzinna Informator parafialny Wymagane dokumenty: Chrzest święty: 1. akt urodzenia dziecka z USC 2. dowody osobiste 3. dane personalne rodziców chrzestnych 4. chrzestni spoza naszej parafii - zaświadczenie od Proboszcza swojej parafii, że mogą być podjąć obowiązki rodziców chrzestnych. Sakrament małżeństwa: 1. dowody osobiste. 2. metrykę chrztu z wpisem o udzielonym sakramencie bierzmowania, w przypadku jego braku świadectwo bierzmowania. 3. metryka chrztu ważna jest 3 m-ce od daty jej wystawienia. 4. świadectwo ukończenia katechizacji w zakresie szkoły podstawowej lub średniej, albo świadectwo ukończenie szkoły średniej lub zawodowej, jeśli na świadectwie widnieje ocena z religii. 5. świadectwo ukończenia katechizacji przedmałżeńskiej (kursu przedmałżeńskiego). 6. Jeśli narzeczeni chcą zawrzeć małżeństwo konkordatowe sakrament małżeństwa, który pociąga również skutki przewidziane w prawie polskim zobowiązani są także przedłożyć w parafii zaświadczenie w trzech egzemplarzach z USC miejsca zamieszkania jednego z narzeczonych. W tym celu obie strony muszę przedstawić w USC akty urodzenia z dowodami osobistymi. Zaświadczenie jest ważne 3 m-ce od jego wydania. 7. Jeżeli nupturienci zawarli wcześniej kontrakt cywilny, muszą również przedstawić w parafii zaświadczenie o jego zawarciu. 8. Wdowiec lub wdowa musi przedstawić dodatkowo akt zgonu współmałżonka wydany przez parafię. Pogrzeb: 1. akt zgonu z Urzędu Stanu Cywilnego. 2. zaświadczenie o udzieleniu Sakramentu Chorych jeśli zgon nastąpił poza parafią lub w szpitalu (zaświadczenie wystawia miejscowy duszpasterz lub kapelan szpitala). I nie opuszczę cię aż do śmierci? Kościół świadom tego, że małżeństwo i rodzina stanowią jedno z najcenniejszych dóbr ludzkości, pragnie nieść swoją naukę i zaofiarować pomoc tym, którzy znając wartość małżeństwa i rodziny, starają się pozostać im wierni; tym, którzy w niepewności niepokoju poszukują prawdy; i tym, którzy niesłusznie napotykają przeszkody w realizowaniu własnej wizji rodziny. Podtrzymując pierwszych, oświecając drugich i wspierając tych, którym stwarzane bywają trudności. Kościół pragnie służyć każdemu człowiekowi zatroskanemu o losy małżeństwa i rodziny. (Jan Paweł II, adhort. apost. Familiaris consortio ) Dzień ślubu to jeden z najpiękniejszych dni w życiu młodych małżonków. Często starannie obmyślany i przygotowywany przez wiele miesięcy, w najdrobniejszych elementach. Dbamy o szczegóły kolorystyczne, harmonię detali dekoracyjnych, kompozycje kwiatowe. Słowa przysięgi małżeńskiej wypowiadane są z wielkim wzruszeniem, nierzadko drżącym głosem. Często młodzi lękają się, aby nie pomylić słów. Rzeczywistość wokół nas pokazuje, że brakuje młodym małżonkom świadomości, że ceremoniał ślubu trwa chwilę, a sakrament wiąże na całe życie. Ilu młodych w momencie składania przysięgi zdaje sobie sprawę, jaką odpowiedzialność nakłada ta przysięga? Kiedy przyrzeczenie jest już za nimi, odczuwają ulgę, że oto najważniejszy moment ceremonii ślubnej mamy już za sobą. Można teraz pomyśleć o tym, jak uda się wesele, jaka będzie orkiestra, menu itp. A potem bajka przechodzi w codzienność i małżonkowie zapominają, co sobie przyrzekali. Pierw- 12

Poradnia rodzinna sze trudności powodują, że przysięga małżeńska staje się ciężarem. Plagą naszych czasów są nie tylko rozwody, lecz rozejście się małżonków już w rok, dwa czy kilka lat po ślubie. Dlaczego tak trudno wytrwać w tym, co się przyrzekało sobie i Chrystusowi? Dlaczego pierwsze trudności prowadzą do myśli o opuszczeniu małżonka, zamiast o ratowaniu związku? Wydaje się, że pierwszą przyczyną takiego postępowania jest niewłaściwe przygotowanie do sakramentu małżeństwa.. Powodem zawierania związków małżeńskich jest nie prawdziwa miłość, która jest w stanie pokonywać pojawiające się trudności, lecz zauroczenie. W zauroczeniu wybrana osoba jawi się jako ideał bez wad i zaniedbuje się prawdziwe poznanie drugiego człowieka i zaakceptowanie jego wad. Młodzi ludzie traktują miłość jak uczucie, gdy tymczasem jest to postawa, w której dąży się do prawdziwego dobra drugiej osoby. Uczucia bywają zmienne i przyjmują różne odcienie, w zależności od wieku i sytuacji. Natomiast postawa miłości jest niezmienna i ukierunkowana na drugiego człowieka. Młodzi ludzie rzadko poszukują form duchowych, np. rekolekcji, nauk itp. przygotowujących do sakramentu małżeństwa. Udział w takich formach traktują jako uciążliwą formalność wymaganą przez Kościół. Drugim takim powodem jest przymus wynikający z faktu pojawienia się nowego życia. W takiej sytuacji nie można mówić o wolnym wyborze. Zwykle wtedy chce się sprostać oczekiwaniom rodziny i sakrament małżeństwa sprowadzić tylko do formalności. Pokonywanie przeszkód pojawiających się w małżeństwie wymaga siły i hartu ducha podobnie jak pokonywanie trudności w innych dziedzinach życia. W sferze małżeństwa jednak bardzo szybko rezygnuje się z prób ratowania związku sakramentalnego. Może dzieje się tak, ponieważ za dużo sił zużywamy na dbanie o urodę, sylwetkę, mieszkanie i wiele innych spraw, a na pielęgnowanie miłości nie starcza już czasu i siły? Siłę potrzebną do pokonywania małżeńskich trudności można czerpać z łask otrzymanych w sakramencie małżeństwa, ale tylko wtedy, gdy pamięta się o tym, że dokonało się nierozerwalne połączenie dwojga, którzy stali się jednością. BK i WL Boża Kraina 13

Historia NASZA MAŁA OJCZYZNA Każde miejsce na ziemi ma swój własny, sobie tylko właściwy charakter, swoją tożsamość. Współtworzą ją zarówno warunki naturalne i usytuowanie w przestrzeni, niezależne od człowieka, bo będące elementem wielkiego dzieła stworzenia, jak również skutki działalności ludzi, którzy poprzez wieki czynili to miejsce sobie poddanym nadając mu określony kształt i funkcję. Ma więc także Krajenka swoje położenie geograficzne i swoje dzieje oraz dzisiejsze oblicze będące obrazem dorobku duchowego i materialnego pokoleń jej mieszkańców. Nazewnictwo miasta jest interesujące. W 1420 roku miasto zwano Kraina, w 1453 pojawia się w dokumentach zlatynizowana nazwa Crayna, w 1650 Craienka. Od 1676 odnotowuje się nazwy: Kroganick, Krajanka, Kraine, Krajenken. W 1754 jest Krojanka, od rozbiorów Croyanke. Później w 1810 Krojancken, Krojanke. Ostatecznie oficjalna nazwa brzmi jak obecnie Krajenka. Usytuowana nad rzeką Głomią, prawym dopływem Gwdy niemal w sercu obszaru, który na skutek wypraw Bolesława Krzywoustego znalazł się na rubieży Królestwa Polskiego. Obszar ów książę polski Przemysław II w przywileju wydanym w Pyzdrach dnia 19 listopada 1286 roku nazwał Krajną. Z tego samego roku pochodzą najstarsze wzmianki historyczne związane z Krajenką, która wówczas była osadą stanowiącą własność Danaborskich herbu Topór. Była ona najprawdopodobniej usytuowana po obu stronach rzeki Głomii, przy drodze wiodącej z Wielkopolski przez Margonin, Białośliwie i Wysoką do Złotowa, a dalej ku Gdańskowi lub przez Jastrowie do Kołobrzegu czyli przy dzisiejszych ulicach Bydgoskiej, Sienkiewicza i Złotowskiej. Trakt ten tworzył także połączenie z Danaborzem główną siedzibą właścicieli. Tędy przebiegał także stary szlak handlowy łączący Ujście ze Sławnem i Darłowem na Pomorzu. Północną granicę Krajny stanowiły rzeczki: Debrzynka wpadająca do Gwdy oraz Kamionka płynąca na południowy wschód ku Brdzie. Linia ta trwała bez większych zmian jako granica polsko pomorska, a w latach 1308-1466 jako granica polsko krzyżacka. Podczas długotrwałych 14

Historia Szkic sytuacyjny historycznej Krajny. walk polsko krzyżackich Krajna stanowiła przedpole, na którym Krzyżacy pojawiali się stosunkowo często niosąc pożogę i śmierć. Na tym pełnym zagrożeń i niestabilnym gospodarczo obszarze, broniąc go przed wrogiem rycerstwo wielkopolskie zakładało swe majątki ziemskie. Najwybitniejszymi reprezentantami interesów Wielkopolan w czasie tych walk (XIV XV wieku) byli przedstawiciele wspomnianego już rodu Danaborskich herbu Topór (Pałuka, Starża), posiadający swoje dobra na terenie Krajny i leżących na południe od Noteci Pałukach. Uwzględniając uwarunkowania krajeńskie na wzór swej fortalicji w Danaborzu już na początku XV wieku na prawym brzegu Głomii, która stała się w pewien sposób drugą linią obrony, w bezpośrednim sąsiedztwie jednego z cieków wodnych, założyli pierwociny zamku w Krajence. Uczynił to najprawdopodobniej Andrzej Danaborski, ówczesny starosta nakielski i wojewoda kaliski. Zamek ten wzniesiono na planie rombu o bokach 50 x 27 x 56 x 27 me- Boża Kraina 15

Historia Rekonstrukcja bryły zamku w Krajence trów. Wszystkie budowle zamkowe posadowione były na kamienno-ceglanych fundamentach. Z tego powodu Krajenka nie doznała tak bolesnych i wielokrotnych napaści krzyżackich, jak inne miasteczka krajeńskie, usytuowane od niej na północny wschód. Wkrótce też właściciele za męstwo na polu walki i wierność królowi polskiemu w XV wieku dostąpili zaszczytu piastowania urzędu starostów nakielskich administrujących całą Krajną, czyli obszarem usytuowanym pomiędzy rzekami Gwdą na zachodzie a Brdą na wschodzie, Notecią na południu a Kamionką i Debrzynką na północy. Na podstawie wykładu Romana Chwaliszewskiego opracował Piotr Jończyk 16

MINISTRANCI Z KRAJENKI PODBIJAJĄ SZUBIN dniu 21 kwietnia 2012 r. W w parafii p.w. św.marcina i parafii p.w. Św. Andrzeja w Szubinie odbył się Ministrancki Turniej Piłki Nożnej. Turniej rozpoczął się o 9.00 uroczystą Mszą Świętą w kościele p.w. Św. Marcina w Szubinie. W Turnieju wzięli udział reprezentanci naszej Parafii, człon- Grupa A L.p. Nazwa zespołu Mecze Punkty Bramki 1. Parafia św. Józefa Osiek 5 13 26:0 2. Parafia św. Wojciecha Sadki 5 13 12:0 3. Parafia św. Andrzeja Szubin 5 6 6:21 4. Parafia św. Mikołaja Szaradowo 5 4 2:15 5. Parafia Matki Boskiej Zwycięskiej Bydgoszcz 5 3 4:8 6. Parafia św. Katarzyny Sypniewo 5 1 1:7 Grupa B kowie LSO. Oto skład naszej reprezentacji: bramkarz: Kamil Goździkowski; napastnicy: Kacper Michałek, Kamil Bąbinski; obrońcy: Filip Maciński, Krzysztof Kowalik, Jakub Goździkowski, Bartosz Ignaczak, Jędrzej Ciechanowski oraz Stanisław Ciechanowski. Rozgrywki odbywały się w Lp. Nazwa zespołu Mecze Punkty Bramki 1. Parafia św. o. Maksymiliana Osowa Góra 7 17 23:2 2. Parafia św. Stanisława Nakło 7 17 23:3 3. Parafia św. Anny Krajenka 7 15 9:7 4. Parafia św. Łukasza Fordon 7 12 9:10 5. Parafia św. Marcina Szubin 7 9 7:16 6. Parafia Najśw. Serca Pana Jezusa Solec Kujawski 7 8 8:7 7. Parafia św. M. Archanioła Kcynia 7 3 8:21 8. Parafia Matki Bożej Królowej Polski Włóki 7 0 3:24 Za nami dwóch grupach. Drużyna pod kierunkiem i okiem trenera ks. Łukasza Polasika rywalizowała ambitnie z drużynami z Szubina, Bydgoszczy, Solca Kujawskiego, Kcynii, Włók, Nakła n. Notecią oraz ze zwycięzcami turnieju ministrantami z Osowej Góry. Oto jak przedstawiały się tabele wyników obu grup: Podczas podróży i samych rozgrywek wszystkim towarzyszyły dobre humory. Szubinianie przyjęli nas niezwykle serdecznie, zadbali o nasze żołądki, serwowali napoje i kiełbaski z grilla. Po powrocie do Krajenki tuż przed wieczorną Mszą Św. ks. Łukasz zaprosił naszą reprezentację na pyszną pizzę. Nie jest najważniejsze samo zwycięstwo, ale gra zespołowa i dobra zabawa. A ta naprawdę przebiegała fair play. Nie byłoby tak fantastycznej soboty, gdyby nie nasi opiekunowie i kierowcy: Ks. Łukasz oraz państwo Iwona i Przemek Goździkowscy. Bardzo Wam dziękujemy. Stanisław Ciechanowski Boża Kraina 17

Za nami LSO KRAJENKA NA DOLNYM ŚLĄSKU W dniach 11 13 maja br. Liturgiczna Służba Ołtarza naszej Parafii wraz z opiekunami: ks. Dominikiem Krawczakiem, ks. Łukaszem Polasikiem i p. Andrzejem Wielgą, udała się na wycieczkę do Wrocławia i okolic. Harmonogram każdego dnia był bardzo napięty. Organizatorom zależało, abyśmy jak najwięcej doświadczyli uroków Dolnego Śląska. Już pierwszego dnia po przyjeździe do stolicy tego regionu rozpoczęliśmy spacer po pięknym Wrocławiu. Pierwsze kroki skierowaliśmy ku nowo wybudowanemu Stadionowi Miejskiemu, który później był jedną z aren Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Zwiedziliśmy także ogród Japoński i otoczenie Hali Stulecia. Następnie wraz z przewodnikiem podziwialiśmy Ostrów Tumski z Katedrą p.w. św. Jana Chrzciciela na czele. Udaliśmy się na Stary Rynek, który jest największym staromiejskim rynkiem Europy. Byliśmy także w zabytkowej Auli Leopoldina Uniwersytetu Wrocławskiego, która jest określana perłą miasta Wrocławia. Nie mogliśmy też opuścić wizyty w robiącej ogromne wrażenie Panoramie Racławickiej. Po wyczerpującym, ale jakże miłym spacerze po Wrocławiu, udaliśmy się na nocleg do pobliskiego Henrykowa, do Opactwa Cystersów, które zostało założone w 1227 roku, gdzie obecnie znajduje się Klasztor Księgi Henrykowskiej (to właśnie tam zapisano pierwsze zdanie w języku polskim!). Zostaliśmy tu mile przyjęci przez Ks. Rektora oraz kle- 18

Za nami Ostatniego już dnia dotarliśmy do Brzegu (tam urodził się ks. Dominik J) i zwiedziliśmy Zamek Muzeum Piastów Śląskich. W drodze powrotnej do Krajenki zatrzymaliśmy się w rodzinnym mieście ks. Dominika Oleśnicy, gdzie zwiedziliśmy Jadwigi Śląskiej Patronki całego Dolnego Śląska. W imieniu Liturgicznej Służby Ołtarza, chciałbym serdecznie podziękować organizatorom i sponsorom naszego wyjazdu, a w szczególności ks. Dominikowi, ks. Łukaszowi i p. Andrzejowi. ryków I roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego. Kolejny dzień rozpoczęliśmy od nawiedzenia sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardo Śląskim. Byliśmy też pod krzywą wieżą w Ząbkowicach Śląskich, po czym udaliśmy się Walimia, gdzie znajdują się podziemne sztolnie wybudowane przez Niemców w czasie II Wojny Światowej. Zdobyliśmy też Twierdzę Srebrna Góra oraz Zamek Grodno w Zagórzu Śląskim (najlepiej zachowane ruiny zamku na Dolnym Śląsku). Po powrocie do Henrykowa rozegraliśmy mecz i zjedliśmy dania z grilla przygotowane przez ks. Łukasza. Bazylikę, kościół parafialny naszego Księdza oraz zamek Książąt Oleśnickich. Jako ostatni punkt naszego wyjazdu była Trzebnica, gdzie nawiedziliśmy Sanktuarium Św. Na koniec chciałbym zachęcić wszystkich młodych chłopców do wstąpienia w szeregi Liturgicznej Służby Ołtarza. Mateusz Gierlach Boża Kraina 19

Za nami MIŁOŚĆ CIĘ ZNAJDZIE... czerwca, wzorem lat 2 ubiegłych, grupa młodzieży z naszej Parafii i nie tylko, pod opieką ks. Łukasza oraz p. Blanki Tabor ruszyła na Lednickie Pole na ogólnopolskie spotkanie młodzieży. Drogę rozpoczęła wspólna modlitwa, a po niej aż na samo pole czas umilał śpiew uczestników. W tym roku spotkanie przebiegało pod hasłem Miłość Cię znajdzie. Na wstępie każdy otrzymał Dzienniczek św. Siostry Faustyny Kowalskiej, później wysłuchaliśmy pięknego świadectwa. Na polu znaleźliśmy miejsce w sektorze F. Chociaż było zimno i co trochę padał deszcz, humory dopisywały. Śpiew, taniec i poczucie wspólnoty, którą wszyscy razem i każdy z osobna tworzył z tysiącami innych osób zwyciężyły kapryśną pogodę. Idąc przez pole można było spotkać młodzież z tabliczkami Free Hugs, okazało się, że niektórym uczestnikom naszej pielgrzymki tak się ta idea spodobała, że później idąc drogą można było spotkać ich z taką tabliczka J. Każdy kto chciał, miał możliwość skorzystania z sakramentu pokuty. Podczas Mszy św. usłyszeliśmy piękne kazanie Biskupa Edwarda Dajczaka. Na Lednicy nie zabrakło znajomych twarzy: spotkaliśmy się z ks. Marcinem Świderskim, który jeszcze rok temu ruszał na takie spotkanie z naszą Parafią, a w tym roku przybył na Lednicę z młodzieżą z parafii p.w. Matki Bożej Zwycięskiej w Bydgoszczy; oraz z ks. Marcinem Jiersem, który przybył z młodzieżą z parafii p.w. św. Mikołaja w Łabiszynie. Zachęcam każdego do wzięcia udziału chociaż raz w takim spotkaniu, bo ani artykuły, ani opowiadania, ani filmy nie oddadzą wiernie tej atmosfery, która tam panuje, a przecież musi być wyjątkowa, skoro nawet, gdy pada deszcz, przybywają tam tysiące młodych ludzi. W imieniu wszystkich uczestników składam podziękowania ks. Łukaszowi i p. Blance za podjęcie się zorganizowania wyjazdu i chociaż był to ich debiut na Polu Lednickim z naszą młodzieżą, mam nadzieję, że za rok znów tam pojedziemy J. Patrycja Depta 20

Wieczysta przysięga misyjna brata jacka rakowskiego Za nami połowie czerwca gościliśmy w naszej parafii W misjonarzy Afryki: o. Dariusza Zielińskiego i o. Otto Katto. Przygotowywali nas podczas nabożeństw w kościele oraz specjalnych spotkaniach w szkołach do niezwykłego wydarzenia. Oto 23 czerwca w kościele p.w. św. Józefa, nasz Parafianin Brat Jacek Rakowski złożył uroczyście wieczystą przysięgę misyjną. Mszy św. przewodniczył O. Franciszek Szczurek, Przełożony Polskiego Sektora Misjonarzy Afryki. Homilię głosił o. Bernhardt Udelhoven z Niemiec, pracujący w Zambii. Po odczytaniu Ewangelii w języku polskim i angielskim, rodzice Brata Jacka - Elżbieta i Aleksander Rakowscy przyprowadzili go do ołtarza. Brat Jacek położył prawa rękę na Ewangelii i stojąc przed Prowincjałem Europejskiej Prowincji Ojców Białych o. Andre Leonem Simonart`em, odczytał słowa przysięgi. Po podpisaniu teksu przysięgi rozległ się śpiew: Wiele jest serc, które czekają na Ewangelię, kapłani zaś przekazali Bratu Jackowi znak pokoju. Msza św. odbyła się przy bardzo licznym udziale Parafian. Wśród gości byli także rodzice Ojców Białych. Na zakończenie, bogatej w akcenty afrykańskie Mszy św., kapłani udzielili uroczystego błogosławieństwa Bratu Jackowi. A po Mszy św. każdy mógł mu złożyć życzenia i gratulację oraz otrzymać pamiątkowy obrazek. Brat Jacek jest czternastym, pełnoprawnym, członkiem polskiego Sektora Zgromadzenia Misjonarzy Afryki. W imieniu całej naszej Parafii życzymy Bratu Jackowi wiele Bożego błogosławieństwa i wszelkich potrzebnych łask w tej trudnej, ale jakże pięknej posłudze na misjach w Afryce. ks. Dominik Krawczak

Za nami PARAFIADA 2012 Parafiada w naszej Parafii - śmiem twierdzić - na stałe wpisała się w kalendarz imprez rozpoczynających lato. Od kilku lat to właśnie koniec czerwca jest czasem, gdy na gościnnych terenach Publicznej Szkoły Podstawowej gromadzą się mieszkańcy naszej Parafii i wielu gości, by wspólnie spędzić kilka godzin obserwując zmagania swoich pociech w różnorodnych konkursach, czy też samemu wziąć w nich udział. Tego dnia w wielu domach rezygnuje się z przygotowania posiłku, aby móc spróbować karkówki czy kiełbasy a la Gierlach, jak nazwał potrawy z grilla prowadzący Pan Piotr Gniot. Niesłabnącą popularnością cieszą się ciasta, ale to przecież nic dziwnego, skoro są upieczone przez najlepsze w gminie kucharki J. Do tego kawa i pyszny deser po obiedzie gotowy. Dla dzieci frytki przygotowywane przez panie pracujące w kuchni szkoły podstawowej, a jeśli któryś z milusińskich miał ochotę, mógł do pań z Caritasu ustawić się po watę cukrową lub kupić lody czy też inne słodkości u Pani Wioletty i jej grupy wspierającej. Ale aby można było spróbować wszystkich wspaniałości kulinarnych, najpierw należało spalić 22

Za nami zbędne kalorie biorąc udział w licznych konkursach sportowych przygotowanych przez epikę pod kierunkiem Pana Tadeusza Batora. Były więc wyścigi na krótszych i dłuższych dystansach, oczywiście zależnie od grupy wiekowej, malowanie na asfalcie dla najmłodszych 23 Boża Kraina

Za nami przedszkolaków i uczniów klas I III. Zwykle rowerem staramy się jechać jak najszybciej, a tym wypadku w konkursie dla VIP-ów wygrywał ten, kto potrafił jeździć najwolniej, stad tez nazwa konkursu Jazda Żółwia. Organizując festyn staramy się, aby bawiły się całe rodziny, dlatego też o Puchar Księdza Proboszcza zmagali się najmłodsi ze swoim bliskimi biegnąc po desce, skacząc na skakance czy też wykorzystując do przewożenia bliskich taczkę. Na miłośników strzelania czekał Pan Romuald Banaś. Wiele emocji wzbudziło przeciąganie liny między przedstawicielami krajeńskiej policji a księżmi naszej Parafii wzmocnionymi ministrantami seniorami. Jeśli ktoś z nas obawiał się o swoje zdrowie, mógł sprawdzić ciśnienie, cholesterol, jak również poziom cukru. Można było także zaopatrzyć się w czapki z napisem naszego miasta. Jak zawsze dużym zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa, w tym roku losy skończyły się już godzinę przed głównym losowaniem. Każdy chciał zakupić los jeden albo nawet kilka i mieć szansę w głównym losowaniu, w którym do wygrania było aż 47 nagród, a były to: Blender z płytą; kolacja rodzinna; kolacja dla dwojga; 3 talony na paliwo, każdy po 20 litrów; wentylator; żyrafa na płyty; mop obrotowy; kosz niespodzianek; kołpaki; radio CB; zestaw kosmetyków samochodowych; 3 torebki; obuwie robocze; robot kuchenny; Stołówka dla ptaków ; dvd; żelazko; gofrownica; 3 szafki łazienkowe z umywalką; drzewka; garnki; waga łazienkowa; koc; kołdra; 2 worki paszy po 50 kg; 2 zestawy mebli ogrodowych + ławka + stojak na kwiaty; 3 talony na usługi fryzjerskie; bon towarowy na artykuły spożywcze; bon upominkowy do gabinetu kosmetycznego; bon towarowy do sklepu masarniczego; stół ogrodowy + stojak na kwiaty; 2 foteliki dziecięce; rower; kino domowe; kosiarka; telewizor. Aby wszystko mogło się udać oprócz grupy organizatorów konieczni byli sponsorzy, którzy ufundowali nagrody, a byli to: nauczyciele Zespołu Szkół Spożywczych, p. Michał Wawrzyniak, Gościniec Krajeński Elżbieta Gniot, panowie Stanisław i Marcin Kępińscy, p. Justyna Strychowska, p. Aneta Gniazdowska, p. Lucyna Olejarz, p. Piotr Górniak, p. Sebastian Paleń sklep Od i do, p. Tomasz Macios, p. Katarzyna Kokowska Olesińska, Apteka Zdrowie p. Justyna Musiał, p. Dariusz Kurcin, p. Anna Kaczmarek, Żywy Różaniec, p. Jerzy Żak, państwo Szczotka, Zakład Sto- 24

Za nami larsko Pogrzebowy, Apteka Verbena, Mieszalnia Pasz Złotów, Zakład Przemysłu Drzewnego Transpil Spedition, Zakład Fryzjerski Anny Stawiszyńskiej, Salon Gracja Kamili Przygodzkiej, p. Danuta Żak, Gabinet Kosmetyczny Angeliki Nowakowskiej, Sklep Masarniczy Barbara Purtak, Radni, p. Henryk Sosnowski, p. Piotr Gniot, p. Marcin Kania, p. Janusz Sendłak, p. Mariusz Królak, p. Marek Kitowski, p. Barbara Paszkowska, p. Teresa Żak, p. Sebastian Kokowski, p. Halina Betańska, p. Burmistrz Gminy i Miasta Krajenka, p. Przewodniczący Rady Gminy i Miasta oraz ci wszyscy, którzy pragnęli pozostać anonimowymi. Dzięki wspólnym wysiłkom i zaangażowaniu na prace remontowe w naszym kościele udało nam się uzbierać rekordową kwot 15 000 zł. W tym momencie dziękujemy wszystkim zaangażowanym w organizacje tej zabawy, sponsorom, ale również a może przede wszystkim tym, którzy przyszli, aby się na niej bawić. To wydarzenie już za nami a przed kolejna Parafiada już w czerwcu 2013 roku. Mariola Seredyn wakacyjny wyjazd lektorów do Szwecji W dniach 9 12 lipca br. lektorzy z naszej Parafii wraz z opiekunem ks. Łukaszem Polasikiem udali się na wakacyjny odpoczynek do pięknie położonej nad rzeką Piławą i Różycą Szwecji. Zatrzymaliśmy się w gospodarstwie agroturystycznym Biała kładka, w którym czekało na nas szereg atrakcji. Mieszkaliśmy pod namiotami, które już pierwszego dnia zostały zalane przez szalejącą burzę w nocy. Jednak burza lektorom nie straszna i dalej realizowaliśmy plan naszego odpoczynku. Głównym celem naszego wyjazdu był spływ kajakowy Szlakiem Papieskim, którym pływał nasz ukochany Ojciec Święty bł. Jan Paweł II i z którego został wezwany na konklawe. Poza wyczerpującym i pełnym radości spływie mieliśmy też zorganizowane różne gry w Paintball oraz w parku linowym, gdzie mogliśmy razem uczestniczyć w sportowej rywalizacji, a jednocześnie sprawdzić swoją odwagę, spryt czy zgranie. Ten wakacyjny wyjazd pozwolił nam jeszcze bardziej zintegrować się jako grupie lektorskiej, co będzie zapewne procentowała w wypełnianiu codziennych obowiązków. Mateusz Gierlach Boża Kraina 25

Za nami Kolonia 2012 już za nami Ktoś kiedyś powiedział, że w dobrym towarzystwie czas mija niepostrzeżenie. Nam dwa tygodnie minęły nie wiadomo kiedy. Dzień wyjazdu rozpoczęliśmy wspólną Eucharystią, prosząc Boga o potrzebne łaski na czas przebywania razem. Po Mszy św. pakowanie do autobusu i w drogę Po ponad 3 godzinach jazdy znaleźliśmy się w znanym miejscu przywitani przez gospodarza obiektu. Wtedy rozpakowanie się i zapoznanie z ośrodkiem, regulaminami, no i podpisanie ich, a to równoznaczne z zobowiązaniem się do ich przestrzegania, potem wzmocnienie nadwątlonych sił obiadem i w drogę Pierwszy raz nad morze Codziennie pobudka o 7 30 to co dla niektórych było jak wstawanie w nocy J (w domu przecież w wa- go na najwyższy poziom to nasza zemsta J. Tak nie było zapewniamy uroczyście J. Przyznać jednak trzeba, że przejście po nim wymaga dobrej kondycji. Potem kino zwykłe i 5D nie wszyscy dotrwali do końca na filmie, bo przecież biegające między nogami myszy mogą przerakacje wstaje się o 12 00 ), a tu jeszcze porządkowanie pokoi, bo może latać pilot J. Staraliśmy się, aby na dzieci czekało jak najwięcej niespodzianek, atrakcji, takich jak park linowy, na który nawet niektórzy wolontariusze nie odważyli się wejść A na pierwszy poziom to trochę siara, wychowawca natomiast twierdził, że posłanie żać, a to jeszcze nie wszystko. Inną atrakcją była wizyta u Pirata, dla zainteresowanych historią odwiedziliśmy także Muzeum Oręża, gdzie można było wejść do czołgu czy też zasiąść za sterami samolotu. Nie każdy może wejść do studia telewizyjnego czy radiowego, a nasi koloniści mogli nawet nagrać krótki pro- 26

gram, porozmawiać z redaktorami Wieczorem wyjście na mini golfa i sprawdzenie swoich umiejętności. No i to, co chyba najważniejsze plażowanie i kąpiel w jakże ciepłym Bałtyku (niektórzy wchodzili powoli, inni lądowali wśród fal szybkoj). Dla lubiących inną temperaturę wody był basen, jacuzzi, zjeżdżalnie Wieczorami pogrywaliśmy w karty, oczywiście pomijając tych opiekunów, którzy zasypiali prędzej niż koloniści, co niestety nie było rzadkością. Ale wieczory to także dyskoteki i dbający o kolonistki z naszej grupy Marek Wśród nadmorskich klimatów rodziło się wiele pomysłów. Atrakcją dla ucha była piosenka ułożona przez klawiszowca z Kwaczbend pt. Edek, Edek Ty szczęściarzu. W takich sytuacjach również nasze baczne oko zauważyło pierwsze zauroczenia, a może nawet miłości J, niektóre niestety chyba nieodwzajemnione J. Niezapomniane pozostają potyczki słowne Pauliny z wychowawcą Mateuszem i jej przepowiednie odnośnie przyszłości jej oraz pewnych osób. Był to czas Igrzysk Olimpijskich, a więc i my kibicowaliśmy naszym siatkarzom mocno ściskając kciuki, z jakim skutkiem wiemy sami Były rozgrywki sportowe na boisku, zabawy na placu zabaw, spacery. Aż wreszcie trzeba było się pożegnać z gospodarzem miejsca, podziękować za gościnę i wyruszyć w drogę powrotną. Za nami tym miejscu chciałabym serdecznie po- W dziękować za pomoc w organizacji tego wypoczynku Panu Burmistrzowi Stefanowi Kiteli, Księdzu Proboszczowi Grzegorzowi Fabiszakowi, Panu dyrektorowi Włodzimierzowi Hildebrandt, Pani Dyrektor Elżbiecie Gryta, Pani Dorocie i Pani Joannie, Panu Jurkowi Świtała. Dziękuję wszystkim kolonistom, tym małym i większym, w sposób szczególny wolontariuszom i wychowawcom za pracę na kolonii i wyjątkową, wspaniałą atmosferę. Mariola Seredyn Boża Kraina 27

Za nami ODPUST ŚW. ANNY W czwartek 26 lipca br. po raz kolejny w naszej Parafii przeżywaliśmy Odpust ku czci Świętej Anny, patronki rodzin, małżeństw, wdów, oraz naszego kościoła parafialnego. Uroczystej Eucharystii, przy licznym udziale wiernych, przewodniczył Sekretarz Episkopatu Polski Ksiądz Biskup Wojciech Polak. homilii Ksiądz Biskup W przypomniał nam, że rodzina jest podstawową komórką społeczną, która kształtuje nas katolików już od lat najmłodszych. Z rodziną nie należy walczyć, a jej pomagać wszystkimi siłami, ponieważ to ona daje podstawy wychowania i wiary chrześcijańskiej. Ksiądz Biskup wspomniał, że powinniśmy być dumni z tego, że mamy tak przemożną Patronkę. Patronkę która jest wzorem do naśladowania. Jednak, czy jesteśmy dumni? Na to pytanie już musi odpowie- dzieć sobie każdy z nas osobiście Zastanawiajmy się przy tym, jak najczęściej: co robimy, by nasze rodziny były szczęśliwe i wierne przykazaniom? Jak wypełniamy obowiązki ojca, matki, syna, córki, dziadka czy babci? I szukajmy takich rozwiązań, z których będziemy dumni, takiego postępowania, które będziemy mogli dawać za przykład. Wpatrzeni w naszą Patronkę, prosimy za Jej wstawiennictwem o szczęście i miłość w naszych rodzinach oraz by św. Anna wypraszała wszystkim nam Boże błogosławieństwo. Święta Anno, Patronko rodzin i nas, módl się za nami! Mateusz Gierlach spotkanie młodych w skrzatuszu Bliskość Jezusa w Eucharystii, młody duch, i biskupie łzy, czyli Spotkanie Młodych w Skrzatuszu. Tegoroczne Spotkanie Młodych Diecezji Koszalińsko- -Kołobrzeskiej w Skrzatuszu odbyło się 15 września pod hasłem Zapal mnie!. 5 tysięcy młodych ludzi zapaliło swoje serca przekraczając progi sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Spotkaniu towarzyszyły koncerty, spowiedź, nabożeństwo różańcowe poprzedzone konferencją wygłoszoną przez dominikanina o. Stanisława Przepierskiego, adoracja Najświętszego Sakramentu zakończona uroczystą Mszą Świętą. Rozpoczęte w rytmie rapu Spotkanie Młodych zaskakiwało, urzekło, wzbudziło refleksję i przywołało wspomnienia. Młodzież z wielkim entuzjazmem uczestniczyła zarówno w koncertach, jak i modlitwie czy adoracji. Nie mniejszy entuzjazm okazał Pasterz Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej bp Edward

Za nami Dajczak. Ksiądz Biskup udowodnił, że porozumienie pomiędzy kapłanami a młodzieżą jest możliwe. Wtedy kiedy wszedł w tłum rozdając różańce z Ziemi Świętej, a podczas adoracji przechodził wśród młodzieży z Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie. Opowiadając o spotkanym w podróży człowieku, z którym wspólnie odmawiał różaniec, uronił łzy wzruszenia. Pytał młodych jak to jest, że tak wiele dziś ogarniają rozumem, a tak mało sercem. Uczył modlitwy i budowania osobistej relacji z Bogiem. Refleksja płynąca ze spotkania w Skrzatuszu dotyczy właśnie młodych ludzi. Mogą wyglądać dziwnie, mogą mieć różną motywację przyjazdu do Skrzatusza, ale Pan Bóg dla każdego z nich ma zaplanowaną drogę. Może się wydawać, że młodzi niewiele wyniosą z takiego spotkania. Warto jednak przedstawiać im alternatywę dla masy wydarzeń i propozycji współczesnego świata. Przy okazji Skrzatusza zachęcam do śledzenia transmisji na stronie www.dobremedia. org. Ks. bp Dajczak zachęcał młodzież do odmawiania modlitwy różańcowej, która będzie transmitowana na podanej stronie w każdą środę o 21.00, aż do rozpoczęcia Adwentu. Natalia Wróbel D.O.M. JESTEM U SIEBIE D.O.M. Jestem u siebie. Takie hasło mieliśmy na koszulkach podczas tegorocznej pieszej pielgrzymki z bydgoskim Duszpasterstwem Akademickim Martyria na Jasną Górę. Sam skrót D.O-.M. nawiązuje do aktualnego programu duszpasterskiego, którego przesłanie brzmi: Kościół naszym domem. Podczas pielgrzymki zastanawialiśmy się, na ile czujemy się w Kościele jak w prawdziwym domu. Każdego dnia odkrywaliśmy poszczególne pomieszczenia naszego ziemskiego domu i szukaliśmy analogii z naszym byciem w Kościele. Dla przykładu, drzwi wejściowe i ganek to sakrament chrztu, przez który wchodzimy do Kościoła; kuchnia to Eucharystia, tam karmimy się Ciałem Chrystusa, które jest niezbędne do życia; łazienka miejsce oczyszczenia to sakrament pokuty i pojednania, itd. Będąc pielgrzymem doświadczasz modlitwy, pokory i bliskości ludzi. Modlitwa towarzyszy pielgrzy- mowi w każdej chwili, każdy krok jest już modlitwą. Uczysz się jej, pogłębiasz ją i to ona właśnie uczy cię pokory. Twoja niemoc też uczy pokory. W końcu bliskość ludzi. Już drugiego dnia wydaje ci się, że znasz ich wszystkich od lat, a jednak codziennie poznajesz nowe osoby. Nie sposób nie wspomnieć o ludziach spotykanych po drodze. Goszczą cię, karmią, pomagają, pozdrawiają, a niekiedy klęczą na twój widok, bo jesteś dla nich znakiem i świadkiem. Podczas pielgrzymki uczestniczysz w budowaniu Królestwa Bożego na ziemi. Wszyscy dookoła to bracia i siostry. A czyż nie tak właśnie będzie w niebie? Natalia Wróbel Boża Kraina 29

Ankieta ANkieta W kolejnym numerze Bożej Krainy pytamy parafian o to, jak żyje się współczesnej rodzinie. Oto odpowiedzi: *** Myślę, że współczesna rodzina różni się od tych sprzed kilkudziesięciu lat. Model rodziny również się zmienił. Zanika stereotyp kobiety jako gospodyni domowej, zajmującej się przede wszystkim dziećmi. Obawiam się, że z czasem ludzie będą coraz bardziej skupieni na rzeczach materialnych. Nie ma w rodzinie miłości, nie ma Boga. Będzie ona zatem oparta coraz luźniejszymi więzami. *** Myślę, że we współczesnej rodzinie żyje się ciężko. I nie myślę tu wyłącznie o kwestiach materialnych we współczesnych rodzinach często brakuje miłości i czasu poświęconego dla męża/żony/dziecka. *** Moim zdaniem rodzice powinni więcej czasu spędzać z dziećmi, szczególnie wtedy, kiedy są jeszcze małe. Ponieważ później, kiedy dorastają, te kontakty stają się trudniejsze. Uważam, że rodzice powinni mówić swoim dzieciom, że je kochają, a nie wyrażać miłość przez ilość zarobionych pieniędzy. *** Coraz większa presja oddziałuje na ludzi: praca, szkoła, chęć bycia najlepszym, brak czasu, trendy w kulturze masowej Ludziom ciężko żyć i uciec od tego, dlatego tak ważna jest miłość i zrozumienie w rodzinie. Tylko czy potrafimy siebie nawzajem słuchać i wspierać? Czy może jesteśmy egoistami i chcemy, aby żyło się po naszemu? Aby rodzina dobrze funkcjonowała, każdy musi dać coś od siebie i pomyśleć o drugim człowieku. *** Jak się żyje? Ciężko. Zanikają więzi, często relacje psują się po prostu z braku pieniędzy, co staje się źródłem konfliktów. *** Jest ciężko, brak w rodzinach szacunku, wparcia i poczucia bezpieczeństwa. Jeszcze jako dziecko nie pamiętam, żeby rodzice brali mnie za rękę i prowadzili do Kościoła, do Ukochanego Tatusia. Brakuje czasu dla miłości. *** Współczesnej rodzinie żyje się ciężko. Pogoń za pracą, dużo pokus w mediach, dzieci to chłoną. Zanikają przez to więzy w rodzinie. Internet staje się Matką, Ojcem i Przyjacielem. *** We współczesnej rodzinie żyje się dziwnie, ponieważ każdy jest zabiegany, praca, szkoła, chce jak najlepiej dla siebie i dla innych. Wątpię, aby istniała rodzina, w której jest inaczej. *** Życie we współczesnej rodzinie bardzo się zmieniło. Rodzice nie są już dla dzieci tak ważnym autorytetem i często nie są traktowane z szacunkiem. Każdy ma swoje własne życie, sprawy. Rodzina nie jest wspólnotą i trzeba włożyć dużo pracy każdego jej członka, aby ją scalić na nowo. *** Całkiem zwyczajnie. Może jesteśmy trochę bardziej zabiegani. Mamy mniej czasu wolnego, ale staramy się spędzać możliwie jak najwięcej chwil razem, np. przy wspólnych posiłkach. Każdy posiada swoje obowiązki, próbuje je jak najlepiej wypełniać. Zapytani, to ludzie w różnym wieku, począwszy od tych najmłodszych, aż po starsze osoby. Jednak istnieje pewna zgodność. Prawie wszyscy odpowiadają, że życie współczesnej rodziny uległo diametralnej zmianie. Brakuje czasu, na wspólne rozmowy, na wspólne posiłki, nawet na to, aby razem pójść na niedzielną Mszę Świętą. Niech te wypowiedzi będą dla nas wskazówką, na której trzeba się skupić, aby zapewnić dzieciom wzrastanie w miłości, szacunku i poczuciu bezpieczeństwa. Redakcja 30