Piechowski z powołaniem do kadry!

Podobne dokumenty
Loczek w Szczecinie. Do końca sezonu

Wisła liderem. Chociaż na jeden dzień

Trener ma nad czym myśleć

Kto przyjdzie po Raczkowskim?

Burzliwy rok 2015 w wykonaniu Orlen Wisły

Niekończąca się historia. Vive lepsze od Wisły

W Wągrowcu lekko, łatwo i przyjemnie

Pierwszy mecz (bardzo) dla

Motor przetestuje Wisłę

O finał zagrają w Warszawie

Sobota w Orlen Arenie. Mecz Mistrzów, ale nie tylko

Mecz na 5 z plusem już w czwartek. Podejmiecie wyzwanie?

Mogło być tak pięknie

Płockiemu zespołowi nie udało się pokonać mistrzów Hiszpanii [FOTO]

Niecodzienny turniej na Stadionie Miejskim [FOTO]

Komunikat nr 10/2015/2016 Kolegium Ligi ZPRP z dnia r.

Jak będzie wyglądał podział zysków w PKN Orlen?

Wichary wciąż niezdolny do gry

Manolo Cadenas nie będzie trenerem Nafciarzy. Burzliwy rok 2015 w wykonaniu Orlen Wisły

Reprezentacja MOW Wrocław w piłce nożnej osiągnęła ogromny sukces wygrywając

Komunikat nr 29/2011/2012 Kolegium Ligi ZPRP z dnia r.

Piękna seria trwa!!! Pogoń rozbita w Kaliszu Published on Kalisz (

Komunikat zawiera: Komunikat nr 19/2010/2011 Kolegium Ligi ZPRP z dnia 8 kwietnia 2011 r. Warszawa, 8 kwietnia 2011 r.

Komunikat nr 17/2012/2013 Kolegium Ligi ZPRP z dnia r.

ŚWIETNY WYSTĘP REPREZENTACJI KGP W PIŁCE NOŻNEJ W HOLANDII

Uwaga. Ta choroba może być śmiertelna!

Lekcje WF-u z mistrzami wróciły do płockich szkół

Liga Szkół Ponadgimnazjalnych w siatkówce dziewcząt i chłopców. Liga Szkół Ponadgimnazjalnych w koszykówce dziewcząt - srebro naszego zespołu!

Dwóch beniaminków na początek. Z Vive w listopadzie u siebie terminarz PGNiG Superligi

REGULAMIN. I. Organizatorem Płockiej Ligi Młodzik U-12 jest Płocki Okręgowy Związek Piłki Nożnej.

Jest wicemistrzostwo i niedosyt

Lider na całą zimę. Płocczanie nie zadowolili się skromnym, jednobramkowym

Najważniejszy mecz sezonu. Dzisiaj Jagiellonia zmierzy się z Legią Warszawa

Aktualności. Opublikowano: poniedziałek, 05, grudzień :03 Odsłony: 8047

Jak poradzili sobie Nafciarze w ME piłkarzy ręcznych?

REGULAMIN KLUBOWEGO TURNIEJU SENIORÓW W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ O PUCHAR PREZESA POZPN PŁOCK 2018

Pierwsza kolejka MŚ za nami. Jak poszło Nafciarzom?

To już pewne. Ze Stalą Mielec Nafciarze zagrają w Kielcach

I Turniej w Halowej Piłce Nożnej Stalówka Cup Hala widowiskowo-sportowa przy Szkole Podstawowej nr 2 w Głownie, ul. Generała Andersa 37

IV Edycja Ligi w Halowej w Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

Limanovia rozgromiła Wisłę Kraków 5:0! Juniorzy Limanovii najlepsi w Małopolsce!

Nie chcą imigrantów w Płocku, ani w okolicy

Bilety na Azoty i Vive już dostępne

Zdecydowały karne. Nafciarze najlepsi w Szczypiorno Cup! Published on Kalisz (

Zacznij piłkarską przygodę jak reprezentanci. Udział w tym T urnieju to pierwszy krok do świata wielkiej piłki

DATA I MIEJSCE: o godz. 9:00 rozpoczęcie turnieju, hala sportowa im. A. Gołasia w Ostrołęce ul. Traugutta.

ZAPROSZENIE. Zagłębie Cup 2012

Krzysztof Wójcik: Nasz cel? Rozwój młodych talentów

REGULAMIN TURNIEJU LIDER WINTER KIDS CUP 2016

STS rewanżuje się Wawelowi Kraków

Czesław Michniewicz. Plan przygotowań do rundy wiosennej Lecha Poznań (sezon 2005/2006)

Goście przy Piłsudskiego

Młodzi kakaesiacy znów na podium Published on Kalisz (

Mroziński znalazł nowy klub. Hemeha wolnym zawodnikiem

Dla Pasażera. Opublikowano: poniedziałek, 08, maj :28 Odsłony: 9655

Druga porażka z Vive. Znów zabrakło niewiele

IGRZYSKA MŁODZIEŻY SZKOLNEJ

Marta Pietrzak: Jutrzenka zawsze będzie moim klubem

Mon-Pol szykuje się do nowych rozgrywek

Liga Halowa Orlików rocznik 2007 i mł. sezon 2017/18 I kolejka r. ( sobota) Hala w Pietrowicach Wielkich!!

Wicelider z Wieliczki pokonany. Siatkarki Calisii zgarniają pełną pulę! Published on Kalisz (

Mon-Pol szykuje się do nowych rozgrywek

OTWARTE MISTRZOSTWA DĄBROWY TARNOWSKIEJ W HALOWEJ PIŁCE NOZNEJ REGULAMIN

REGULAMIN ROZGRYWEK O PUCHAR POLSKI PODKARPACKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ

Nafciarze ponumerowani

Trzy punkty w Środzie. KKS znów wygrywa Published on Kalisz (

WIELKI SUKCES SPORTOWY

Rok temu z Bytovią, teraz ze Stalą Mielec. Wisła szybko odpada z PP

Gortat ponownie postawił na cheerleaderki z Gdyni

Tenis stołowy O krok od awansu Kolejny aktywny weekend i trzy zwycięstwa zanotowali tenisiści stołowi ULKS Barcin.

REGULAMIN TURNIEJU 1

AMS PERFEKT CUP 2014 TURNIEJ HALOWY ROCZNIKA GRUDNIA 2014 R.

III Edycja Ligi w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

Gorzki koniec rundy. Energa MKS przegrywa ze Skrą Published on Kalisz (

FOOTBALLowa KOLBUSZOWA KOLBUSZOWA 2011

Hit kolejki dla Orlen Wisły Płock

REGULAMIN ROZGRYWEK O PUCHAR POLSKI PODKARPACKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ

XI TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ O PUCHAR KRAKÓW

PŁOCKA LIGA Orlik U-11

KRÓTKIE PODSUMOWANIE NASZEJ WSPÓŁPRACY Z LEGIĄ WARSZAWA

Turnieje Charytatywne #GRAMYDLADZIECI ORGANIZATOR

Halowe Mistrzostwa Wielkopolski. Wielkopolska Klubowa Liga Tenisowa / Wielkopolskiego Związku Tenisowego/

Masz pomysł na biznes? weź udział w konkursie!

Sekcja Tenisa Stołowego LKS Pogoń Lębork - okres

Regulamin IRZYK CUP. Roczniki Organizatorzy: UKS Bemowska Szkoła Sportu IRZYK, Kamil Marczak, Sebastian Groszek 2. Terminy turniejów:

Tarnów Futsal Team. Historia amatorskiej drużyny, która trwa nadal

I Ogólnopolski turniej halowej piłki nożnej GOOL CUP rocznik 2009 i młodsi organizowany przez Akademię Młodego Piłkarza Gool

FORZA CUP 2015 III MIEJSCE zawodników z GKS Bełchatów 2006.

ARTUR SIÓDMIAK. "Trening, zaangażowanie, zespół. Oto trzy składowe sukcesu." Artur Siódmiak

Regulamin II Turnieju Piłki Nożnej Sołectw o Puchar Wójta Gminy Widawa

NAJWIĘKSZY TURNIEJ PIŁKARSKI SŁUŻB MUNDUROWYCH NA ŚWIECIE ZAKOŃCZONY

Turniej Piłkarski dla rocznika 2003 Poznań, 14 stycznia 2012

Małe gry z akcentem na fazy przejściowe

Regulamin turnieju dla młodzieży szkół gimnazjalnych SKAWINA CUP 2011

Litosława Koper o I Płockim Festiwalu Dyni i nie tylko

III Edycja Ligi w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

Królewscy zdominowali turniej w Zduńskiej Woli

K.Sz. Dlaczego postawił Pan w swoim życiu na sport, a przede wszystkim na siatkówkę?

OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ PIŁKI HALOWEJ SENIOREK

Transkrypt:

Piechowski z powołaniem do kadry! W poniedziałek, 12 grudnia, w gronie zawodników powołanych do kadry Polski B, prowadzonej przez trenerów Damiana Wleklaka oraz Marcina Lijewskiego, znalazł się gracz Orlen Wisły Płock Mateusz Piechwski. 21-letni obrotowy od 15 grudnia będzie jednak przebywał na zgrupowaniu pierwszej reprezentacji. Tak jak już informowaliśmy biało-czerwoni przygotowania do startu w Mistrzostwach Świata 2017 we Francji rozpoczną 15 grudnia. Początkowo udział miało wziąć w nich czterech szczypiornistów płockiego klubu: Adam Morawski, Michał Daszek oraz bracia Maciej i Tomasz Gębala. Z powodu urazów z jakimi zmagają się inni reprezentanci na zgrupowaniu ma stawić się jednak także Mateusz Piechowski. Świeży w ostatnich miesiącach co prawda leczył poważną kontuzją i do gry wrócił dopiero w listopadzie, ale jak widać to żadna przeszkoda. Od tamtej pory wystąpił w dwóch ligowych spotkaniach, w których rzucił 3 bramki, a po urazie na szczęście nie ma już śladu. To nie koniec informacji dotyczących powołań podopiecznych Piotra Przybeckiego do reprezentacji, ponieważ dzisiaj, we wtorek, 13 grudnia, na szerokiej liście Chorwatów na francuski turniej znaleźli się Sime Ivić oraz Lovro Mihić. Ich trener Żeljko Babić postanowił, że przygotowania podzialone zostaną na dwie części. W pierwszej udział weźmie 16 zawodników, w drugiej 28, ale najważniejsze, że w obu udział wezmą dwaj pozyskani latem 2016 roku czołowi strzelcy Orlen Wisły Płock. Fot. SPR Wisła Płock

Poszła Ola do przedszkola Wzięła z sobą Mateusza. Mateusz bardzo wysoki, a Ola nieduża Umowa o współpracy między Jutrzenką Płock a Sekcją Piłki Ręcznej Wisła Płock wykracza poza działalność stricte sportową. Można się było o tym przekonać w czwartek, 3 grudnia. Rozgrywająca Jutrzenki Aleksandra Stasiak oraz kołowy Orlen Wisły Mateusz Piechowski złożyli wizytę w Miejskim Przedszkolu nr 14. Para płockich szczypiornistów została przywitana niezwykle gorąco. Ola i Mateusz rozdali dzieciom klubowe gadżety, opowiedzieli im o zasadach obowiązujących w piłce ręcznej i pokazali kilka ćwiczeń. Zabawa była przednia, wizytę można więc uznać za niezwykle udaną. Pewna wygrana w Stambule Podopieczni trenera Manolo Cadenasa doskonale spisali się w Stambule, pewnie pokonując tamtejszy Besiktas. Efektowne zwycięstwo nafciarze okupili, niestety, urazem Mateusza Piechowskiego. W Płocku Orlen Wisła dość długo męczyła się z mistrzami Turcji. W pierwszej połowie goście dość długo utrzymywali nieznaczną przewagę. Dopiero w końcowych minutach wszystko wróciło do normy. Po przerwie gospodarze w miarę spokojnie

kontrolowali przebieg wydarzeń na placu gry, dzięki czemu odnieśli zwycięstwo. Zasłużone, chociaż nie bezproblemowe. Przed wyjazdem na rewanż płocka ekipa, wspomagana przez swój sztab szkoleniowy, wyciągnęła właściwe wnioski z ubiegłotygodniowych męczarni. Nafciarze od pierwszych minut narzucili gospodarzom swoje warunki gry i ani przez moment nie pozwolili im na przejęcie inicjatywy. Mózgiem Orlen Wisły był Dmitrij Zhytnikov, który chwilową obniżkę formy ma już, na szczęście, za sobą. W Stambule doskonale dyrygował poczynaniami swoich kolegów, ale sam również występował w roli egzekutora. Świetnie radził sobie Dan Emil Racotea, równie pożyteczny w obronie jak i w ofensywie. Przewaga podopiecznych trenera Manolo Cadenasa praktycznie ani razu nie była zagrożona. Chociaż w pierwszej połowie kilka razy stopniała do zaledwie jednej bramki, Turcy nie byli w stanie doprowadzić do remisu. Druga połowa to już zdecydowana dominacja zespołu z Płocka, który dość szybko wypracował sobie dziesięciobramkową przewagę, która pozwoliła im oszczędzać siły przed czekającym już w środę, 25 listopada wyjazdowym meczem z SG Flensburg Handevitt. Płocczanie wygrali tym razem pewnie i wysoko, pokazując się z jak najlepszej strony. Powody do zadowolenia miał nawet Zbigniew Kwiatkowski, który nie dość, że pojawił się na boisku, to w dodatku zdobył gola po indywidualnej akcji. Jedyny powód do zmartwienia to uraz Mateusza Piechowskiego, którego wysoki kołowy nafciarzy nabawił się przy jednej ze swoich efektownych akcji. Besiktas JK Stambuł Orlen Wisła Płock 29:38 (15:19) Besiktas: Kocić, Demir Caliskan 1, Arifoglu 2, Pribak 3, Boyar, Demirezen, Özbahar 5, Dacević 3, Nincević 1, Djukić 4,

Döne 9, Rasić 1 Orlen Wisła: Wichary, Corrales Daszek 5, Racotea 5, Pusica 2, Rocha 3, Montoro 3, Nikcević 3, Żytnikow 7, Ghionea 5, Piechowski 3, Tarabochia 1, Kwiatkowski 1, Konitz Wraca Piechowski, pauzuje Rocha Po kilku miesiącach rehabilitacji Mateusz Piechowski wraca do składu Orlen Wisły. W meczu z Zagłębiem Lubin zabraknie chorego Tiago Rochy i kontuzjowanego Marco Oneto. Portugalski kołowy, który doskonale spisuje się w obecnej edycji Ligi Mistrzów zgłosił sztabowi szkoleniowemu, że jest przeziębiony. Tymczasem treningi z pełnym obciążeniem podjął już Mateusz Piechowski. Dla młodego wychowanka Wisły spotkanie z Zagłębiem Lubin może być doskonałą okazją, aby udowodnić swoją przydatność do gry. Tymczasem Tiago Rocha powinien jak najszybciej wracać do zdrowia, bo już w sobotę nafciarze grać będą arcyważne spotkanie Ligi Mistrzów z THW Kiel. Cieszę się, że w końcu wracam do gry. Za mną cztery miesiące żmudnej pracy. Teraz chciałbym pokazać, że moje występy z końcówki zeszłego sezonu nie były dziełem przypadku mówi Mateusz Piechowski. Może na początku nie będzie idealnie, na co zresztą uczulają mnie trenerzy, ale mam nadzieję, że moja ciężka praca szybko przyniesie oczekiwane efekty. Od meczu z Zagłębiem trener Manolo Cadenas korzystać będzie mógł ze wszystkich graczy spoza Unii Europejskiej. W

pierwszych kolejkach nie wszyscy z naszych zawodników mogli występować ze względu na limit graczy spoza UE mówi Artur Zieliński prezes SPR Wisła Płock. Teraz sytuacja zmieniła się na naszą korzyść, ponieważ jeden z nich uzyskał europejski paszport. Wszystkie niezbędne dokumenty przekazaliśmy do Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Dla nas najważniejsze jest, że od tego meczu wszyscy gracze są do dyspozycji sztabu szkoleniowego Zagłębie Lubin, które będzie rywalem Orlen Wisły w środę, 8 października, ma w swoim składzie graczy tej klasy jak Michał Stankiewicz, Wojciech Gumiński, Dawid Przysiek i Kamil Kriegier, ale w sezonie 2015/2016 gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wiele wskazuje więc na to, że w Orlen Arenie nie będzie w stanie przeciwstawić się coraz lepiej grającym nafciarzom. Kołowy wraca do gry. Z nowym kontraktem Mateusz Piechowski zakończył rehabilitację po kontuzji odniesionej w sezonie 2014/2015 w meczu fazy play-off z Azotami Puławy. Rosły kołowy Orlen Wisły przeszedł w ubiegłym tygodniu szczegółowe badania kontrolne w klinice Rehasport. Lekarze orzekli, że nie ma już śladu po urazie sprzed kilku miesięcy. Mateusz Piechowski nie pojechał jednak na mecz Ligi Mistrzów z Celje Pivovarną Lasko. Wiele wskazuje na to, że na po raz pierwszy w obecnym sezonie pojawi się na boisku w pojedynku z Zagłębiem Lubin.

Zgoda sztabu medycznego na powrót do gry to nie jedyna dobra wiadomość związana z rosłym zawodnikiem, który swoją karierę w Orlen Wiśle zaczynał jako rozgrywający. Mateusz Piechowski podpisał nowy kontrakt, dzięki któremu związał się z SPR Wisła Płock przynajmniej do 2018 roku. W Lubinie lekko, łatwo i przyjemnie Żadnych problemów nie mieli piłkarze ręczni Wisły z pokonaniem w Lubinie tamtejszego Zagłębia. Po raz pierwszy w swej seniorskiej karierze 40. bramkę dla płockiego zespołu zdobył Mateusz Piechowski, co obligowało go do poczęstowania kolegów napojem energetyzującym. Trener Manolo Cadenas doskonale zdawał sobie sprawę, że gracze, którzy w Skopje wyszli w pierwszej siódemce, mają prawo odczuwać zmęczenie. Dlatego w wyjściowym składzie pojawili się między innymi Adam Morawski, Dan-Emil Racotea, Angel Montoro i Michał Daszek, a Mariusz Jurkiewicz zmieniał do obrony Alexandra Tioumensteva. Wisła od pierwszych chwil niepodzielnie dominowała na parkiecie, w czym spora zasługa doskonale spisującego się Adama Morawskiego, który wspierany przez twardo grającą defensywę po raz kolejny potwierdził swoje nieprzeciętne możliwości. Loczek na tyle skutecznie zamurował płocką bramkę, że miejscowi w pierwszym kwadransie gry zdobyli raptem trzy bramki. Odbudowali się dopiero w końcówce pierwszej części gry, gdy rozluźnieni wysokim prowadzeniem nafciarze popełnili kilka błędów technicznych. Ośmiobramkowe prowadzenie Wisły po pierwszych 30 minutach nie wróżyło jednak gospodarzom

niczego dobrego. W drugiej połowie nafciarze kontrolowali przebieg gry, chociaż nie forsowali wielkiego tempa. Trener Manolo Cadenas nie skorzystał jedynie z usług Marcina Wicharego, który cały mecz obserwował z ławki rezerwowych. W ostatniej chwili ze składu wypadł też Zbigniew Kwiatkowski, który zgłosił problemy z pachwiną. W tej sytuacji sztab szkoleniowy płocczan nie chciał ryzykować zdrowia kluczowego obrońcy nafciarzy. MKS Zagłębie Lubin Orlen Wisła Płock 31:41 (13:22) Zagłębie: Małecki, Shamrylo, Wiącek Michałów 3, Stankiewicz 7, Gumiński 4, Przysiek 2, Kuzdeba 3, Marciniak, Macharashvili 8, Szymyślik 1, Halilbegović 1, Wolski 2, Czuwara, Nowakowski. Orlen Wisła: Morawski, Corales Daszek 7, Racotea 4, Tioumenstev 3, Wiśniewski 5, Jurkiewicz 2, Syprzak 4, Montoro 2, Ghionea 8, Piechowski 3, Zelenović 3 Bez historii. Bez emocji. Teraz czas na Vardar Żaden z zawodników Wisły nie odniósł urazu. Na placu gry pojawił się wracający po kontuzji Adam Wiśniewski. Te dwie informacje po ligowym meczu z Chrobrym są dużo ważniejsze, niż końcowy wynik płocko-głogowskiej konfrontacji. Po 16 minutach Chrobry niespodziewanie prowadził z Wisłą 10:9. Kibice, którzy pofatygowali się do Orlen Areny nie przejmowali się jednak zbytnio tym sensacyjnym rezultatem. Każdy doskonale zdawał sobie sprawę, że zwycięzca może być tylko jeden.

O wtorkowej potyczce można byłoby napisać, że odbyła się, bo musiała. Trudno byłoby doszukiwać się w niej cienia emocji. Gospodarze wygrali dwunastoma bramkami, chociaż starali się angażować jak najmniej sił. Udało im się to w pełni. Stwierdzenie, że gracze Wisły przeszli obok meczu byłoby oczywiście nadużyciem, ale minimalizm w ich grze był aż nadto widoczny. Nieco zapomniał się jedynie Valentin Ghionea, który przebywając na boisku raptem 30 minut, zdołał zdobyć osiem bramek. Powody do zadowolenia mógł mieć Mateusz Piechowski, który pojawił się na boisku w 50. minucie, a zdołał trzykrotnie wpisać się na listę strzelców. Tylko raz defensywa przyjezdnych zdołała zablokować rzut rosłego wychowanka Wisły. Być może jego bramkowe konto byłoby bardziej pokaźne, ale niespełna minutę przed końcem powędrował na ławkę kar, tracąc tym samym okazję do zdobycia jeszcze przynajmniej jednego gola. Dwie bramki zdobył Adam Wiśniewski, dla którego był to pierwszy mecz po pauzie spowodowanej kontuzją pachwiny. Powrót Gadżeta do gry to doskonała wiadomość dla trenera Manolo Cadenasa, który w ten sposób zyskał bardzo szerokie pole manewru. A to w kontekście rewanżu z Vardarem Skopje w TOP 16 Ligi Mistrzów niezwykle istotna informacja. Orlen Wisła Płock Chrobry Głogów 36:24 (16:13) Orlen Wisła: Wichary, Corrales Kwiatkowski, Daszek 2, Racotea 1, Tioumentsev 2, Syprzak 5, Montoro 2, Nikcević 6, Ghionea 8, Jurkiewicz 3, Zelenović 2, Wiśniewski 2, Piechowski 3 Chrobry: Kapela, Stachera Bednarek 1, Witkowski, Płócienniczak 1, Biegaj 5, Babicz 8, Kandora 3, Kubała 1, Bąk, Gujski 2, Tylutki 2, Mochocki 1, Kaczmarek, Świątek

Pucharowa formalność w Szczecinie Piłkarze ręczni Wisły awansowali do 1/4 finału Pucharu Polski, rozbijając w Szczecinie tamtejszą Pogoń 40:24. Podopieczni trenera Manolo Cadenas w sobotę dokonali niezwykłego wyczynu, ogrywając w Orlen Arenie słynną Barcelonę. Ich sukces odbił się szerokim echem w całej Europie. Trudno byłoby znaleźć gazetę piszącą o piłce ręcznej, która nie wspomniałaby o pierwszej w tym sezonie porażce Dumy Katalonii. Kamil Syprzak nominowany został jako kołowy do siódemki kolejki. Interwencja Rodrigo Corralesa, który obronił rzut karny wykonywany przez Sarhieya Rutenkę, a następnie jego dobitkę, została wybrana jako parada kolejki. Wiślacy nie mieli jednak czasu na świętowanie, bo już w środę musieli rozegrac wyjazdowy mecz 1/8 finału Pucharu Polski. I to aż w Szczecinie. Płocczanie pokazali jednak, że potrafią podejść z odpowiednim szacunkiem do każdego rywala. Ale szacunek w tym przypadku nie oznaczał proszenia o najniższy wymiar kary, lecz grę z maksymalnym zaangażowaniem. A to dla Pogoni nie mogło skończyć się dobrze. Wisła od początku starała się narzucic gospodarzom swój styl gry. Chociaż przyjezdni nie ustrzegli się błędów, szybko zaczęli zyskiwać przewagę, która już w pierwszej połowie przekroczyła dziesięć oczek. Po zmianie stron przewaga nafciarzy systematycznie rosła. Trener Manolo Cadenas mógł dzięki temu skorzystać ze

wszystkich zawodników, których zabrał do Szczecina. Największe powody do zadowolenia miał Mateusz Piechowski, który wpisał się na listę strzelców chwilę po tym, jak pojawił się na placu gry. Gaz-System Pogoń Szczecin Orlen Wisła Płock 24:40 (12:24) Gaz-System Pogoń: Szczecina Grzegorek 1, Bruna 3, Gobber 2, Walczak 1, Gmerek 1, Gierak 6, Krysiak 1, Jedziniak 2, Statkiewicz 1, Konitz 6 Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Corrales Tioumentsev 4, Ghionea 3, Jurkiewicz, Syprzak 2, Zelenović 6, Nikcević 6, Kwiatkowski, Daszek 5, Racotea 3, Wiśniewski 4, Rocha 3, Piechowski 1, Montoro 3