SPRAWOZDANIE Z WYCIECZKI KOŁA MŁODYCH PZITB O. KIELCE SZLAKIEM SCHRONISK WYSOKOGÓRSKICH Wycieczka techniczno integracyjna Szlakiem schronisk wysokogórskich została zorganizowana przez Koło Młodych PZITB O. Kielce w dniach od 22.09.2006r. (piątek) do 24.09.2006r. (niedziela). W wycieczce wzięło udział 10 członków Koła Młodych PZITB O. Kielce: 1) Sławek Bęben, 2) Marcin Kamela, 3) Jan Andraczko, 4) Marcin Zawadzki, 5) Marcin Bartos, 6) Marcin Kobry, 7) Grzegorz Chwalik, 8) Tomek Korban, 9) Paweł Natkowski, 12) Marcin Nosek PIĄTEK 22.09.2006r. PRZEBIEG WYCIECZKI 1. Wyjazd z Kielc o godz. 6:00. 2. Przystanek w Poroninie, przepakowanie i obiad. 1
3. Wyjazd do Łysej Polany. 4. Wyjście z Łysej Polany - Dolina Białki do schroniska Morskie Oko Doliną Rybiego Potoku. 5. Przystanek przy Wodogrzmotach Mickiewicza. 6. Odpoczynek na Morskim Oku (1410 m.n.p.m.),,powiadają, że być w Tatrach, a Morskiego Oka nie zwiedzić, znaczy tyle, co będąc w Rzymie nie zobaczyć Papieża. - pisał już w 1873 roku o najpiękniejszym z tatrzańskich jezior Walery Eljasz. Pierwsze wzmianki o schronie dla gości nad Morskim Okiem pochodzą z 1823 roku. Obecne schronisko - oczywiście wielokrotnie modernizowane (ostatnio, gruntownie 10 lat temu) drewniane - zbudowano w 1908 roku. Nosi imię S. Staszica, który badał jezioro w 1805. Są to 2
3 właściwie dwa schroniska nowe na morenie i stare nieco poniżej placyku kończącego drogę jezdną. 7. Trasa z Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz (2110 m.n.p.m.). 8. Z e j ś c i e S z p i g l a s o w ą P e rcią do Doliny Pięciu Stawów oraz kwaterunek w Schronisku.
SOBOTA 23.09.2006r. 1. Śniadanie w Schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów - (1672 m.n.p.m.) nad Przednim Stawem murowane ze stropami drewnianymi, ukończone w 1953r. Jest to najwyżej położone schronisko w polskich Tatrach, jest także najbardziej niedostępne - nie prowadzi do niego żadna droga jezdna, prowadzą do niego tylko szlaki piesze i to w dodatku nie najłatwiejsze. 4
Dolina Pięciu Stawów Polskich w przeszłości stanowiła tereny pasterskie. Pozostałością po dawnej gospodarce pasterskiej jest do dziś istniejący kamienny szałas, służący w przeszłości za schron dla wędrowców i pierwszych taterników. Rolę tę przestał pełnić w 1876 roku, kiedy z inicjatywy Towarzystwa Tatrzańskiego (TT) powstało nad Małym Stawem pierwsze pięciostawiańskie schronisko. Był to niewielki, jednoizbowy budynek z bloków granitowych. Nadano mu imię Ludwika Zejsznera, wybitnego polskiego geologa. Schronisko było licznie odwiedzane w lecie, natomiast w zimie pozostawione bez opieki, niszczało. Prawie co roku przeprowadzano niezbędne remonty, co pociągało za sobą ogromne koszty. W związku z tym, TT w 1896 roku postanowiło przystąpić do budowy nowego, wygodniejszego schroniska. Bardzo szybko rozpoczęto prace budowlane. Już w 1898 nowe schronisko było ukończone. Miało ono drewniane ściany, piec, a do spania prycze - znacznie lepiej chroniło więc przed zimnem, było wygodniejsze i szybko zyskało uznanie turystów. W związku z rosnącą popularnością parokrotnie rozbudowywano i modernizowano budynek. W czasie I wojny światowej schronisko było kilkakrotnie dewastowane, później jednak przy pomocy Kompanii Wysokogórskiej Wojska Polskiego, przywrócone do użytku. Schronisko służyło turystom do 1924 roku, kiedy to zreformowany oddział zakopiański PTT postanowił przeznaczyć fundusze na kolejne, nowe i większe schronisko. Schronisko projektu Karola Stryjeńskiego Projekt budynku wykonał sam dyrektor Szkoły Przemysłu Drzewnego w Zakopanem - Karol Stryjeński. Z ogromnym zapałem zabrano się do budowy. Zapału tego nie ostudziły nawet późniejsze trudności związane przede wszystkim z transportem. Schronisko zostało oficjalnie oddane do użytku dopiero po siedmiu latach. Huczna uroczystość otwarcia odbyła się w 1932 roku, zorganizowana przez Oddział Zakopiański PTT oraz dzierżawców Marię i Andrzeja Krzeptowskich. Schronisko cieszyło się ogromną popularnością. Już w 1933 postanowiono je powiększyć i ocieplić. Budynek obłożono murem z surowego kamienia. Po modernizacji trwającej zaledwie rok, mógł przyjąć ok. 50% turystów więcej. Podczas II wojny światowej po górach chodziły oddziały partyzanckie, a mieszkańcy schroniska brali czynny udział w ruchu oporu. Schronisko szczęśliwie przetrwało czas wojny i okupacji i nagle w maju 1945 roku z niewiadomych przyczyn całkowicie spłonęło. 5
Decyzję o budowie kolejnego schroniska podjął Andrzej Krzeptowski wraz z żoną. Dzięki ich staraniom, w 1947 roku nad Małym Stawem stanął niewielki, drewniany budynek. Było to pierwsze w Tatrach odbudowane po wojnie schronisko, które funkcjonowało do 1954 roku. Teraz (od 1968r) znajduje się tam strażniczówka Tatrzańskiego Parku Narodowego. W 1954 roku ukończono budowę Drugie schronisko pięciostawiańskie po modernizacji obecnego, piątego już z kolei schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Harmonijnie wkomponowany w krajobraz, kamienno-drewniany budynek stanął w zupełnie innym miejscu - nad północnym brzegiem Przedniego Stawu. Architektonicznie (wraz ze schroniskami na Polanie Chochołowskiej i na Hali Ornak) stanowi pierwszorzędne osiągnięcie powojennego budownictwa turystycznego. W marcu 1956 roku odbyła się oficjalna uroczystość otwarcia, a kierowniczką została Maria Krzeptowska - wieloletnia gospodyni poprzednich schronisk. Pomimo ogromnych trudności związanych z zaopatrzeniem schroniska (transport końmi, wnoszenie towaru na plecach) dzięki staraniom gospodarzy nigdy turystom niczego nie brakowało, a schronisko było (i jest!) znane z przyjaznej gościnności i domowej atmosfery. 2. Zejście doliną Roztoki do Schroniska w Roztoce (Stara Roztoka). W odległości zaledwie dziesięciu minut od schroniska, wody z całej doliny, gromadzone w Wielkim Stawie spływają przez Stawiarski Próg, tworząc największy wodospad tatrzański Siklawę (około 70 m. wysokości). 6
Schronisko w Roztoce (1031m.n.p.m ) położone jest w sąsiedztwie Wodogrzmotów Mickiewicza. W rzeczywistości, wbrew często spotykanej nazwie "Schronisko w Dolinie Roztoki", usytuowane jest już w Dolinie Białki. Pierwszy budynek schroniska powstał na Polanie Stara Roztoka w 1876r. Został on usytuowany przy starej drodze do Morskiego Oka, która była czynna do 1901 r. Wybudowane przez Towarzystwo Tatrzańskie schronisko niewiele różniło się od pasterskich szałasów - było całkowicie drewniane, z paleniskiem w środku. Od roku 1894 gospodarzył tu słynny zakopiański przewodnik i jeszcze słynniejszy skrzypek - Bartuś Obrochta. W latach 1911-1912 budynek rozebrano i wykorzystując część elementów rozbudowano. W 1913r, nieco dalej od drogi do Morskiego Oka, stał już nowy, czteroizbowy, wybudowany przez Towarzystwo Tatrzańskie budynek. Od 1932r Polskie Towarzystwo Tatrzańskie dalej rozbudowywało schronisko. W 1938r mieściło już 120 turystów. W czasie II wojny światowej zajęli je Niemcy, ale nie uległo zniszczeniu i szybko powróciło do swego właściwego przeznaczenia. Od roku 1974 dzierżawcą schroniska jest ratownik TOPR Marek Pawłowski. Schronisko nosi imię Wincentego Pola - wybitnego poety, geografa i etnografa, i po dziś dzień służy odwiedzającym je turystom. Pomimo wielokrotnych renowacji schronisko utrzymało swój dawny styl. 3. Wodogrzmoty Mickiewicza Łysa Polana. 4. Powrót do Poronina w miejsce zakwaterowania posiłek i odpoczynek. 5. Wyjazd do Zakopanego na mecz (bar z telebimem) Kolporter Korona Kielce Legia Warszawa (3-1). 6. Powrót na zakwaterowanie zasłużony wypoczynek. 7
NIEDZIELA 24.09.2006r. 7. Po śniadaniu regeneracja sił i pakowanie. 8. Po obiedzie wyjazd do Zakopanego po upominki dla najbliższych rodzinie. 9. Powrót do Kielc. Wszyscy powrócili do swych domów i rodzin ubogaceni wieczornymi konwersacjami o tematyce związanej z budownictwem. Obecni na wycieczce członkowie Koła Młodych PZITB O. Kielce wyrazili chęć uczestniczenia w ewentualnych przyszłych wyjazdach techniczno integracyjnych, które sprzyjają integracji w środowisku inżynierów oraz wymianie doświadczeń związanych z pracą w zawodzie inżyniera budownictwa. W przyszłości planowane są kolejne wyjazdy. 8