Nr 25/02/2015 czasopismo literackie jankowickiej podstawówki SŁÓWKA NA DZIEŃ KOBIET Za pierwowzór Dnia Kobiet przyjąć można obchodzone w starożytnym Rzymie Matronalia. Było to święto przypadające na pierwszy tydzień marca, związane z początkiem nowego roku, macierzyństwem i płodnością. Z okazji tego święta mężowie obdarowywali swoje żony prezentami i spełniali ich życzenia. Początki Międzynarodowego Dnia Kobiet wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie. Pierwsze obchody Narodowego Dnia Kobiet odbyły się 28 lutego 1909 r. w Stanach Zjednoczonych. W 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła obchodzony na całym świecie Dzień Kobiet, który służyć miał krzewieniu idei praw kobiet oraz budowaniu społecznego wsparcia dla powszechnych praw wyborczych dla kobiet. W konferencji udział wzięło ponad 100 uczestniczek z 17 krajów, w tym trzy kobiety po raz pierwszy wybrane do Parlamentu Fińskiego. Ustanowienie Dnia Kobiet zostało przyjęte w drodze anonimowego głosowania, bez ustalania dokładnej daty jego obchodów. 19 marca 1911 roku po raz pierwszy Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzono w Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii. Wielu osobom Dzień Kobiet kojarzy się z czasami PRL u i z wręczanymi wtedy masowo goździkami.
Z okazji tego dnia publikowano portrety kobiet różnych sektorów życia gospodarczego zgodnie z opinią Władysława Gomułki, że "nie ma dziś w Polsce dziedziny, w której kobiety nie odgrywałyby ważnej roli". W zakładach pracy czy szkołach był obchodzony obowiązkowo. Była to okazja do uzupełniania braków w zaopatrzeniu, dlatego wręczano paniom takie dobra materialne jak rajstopy, ręcznik, ścierka, mydło, kawa. Symbolika kwiatów Od dawien dawna wielu kwiatom i roślinom przypisuje się różne znaczenia. Są symbolami, które wyrażają nasze myśli oraz uczucia. Goździk biały- niewinność żółty pogarda czerwony ogromna wdzięczność (zwróciliście uwagę, że często daje się czerwone goździki nauczycielom?) różowy wieczna pamięć, czekaj na mnie Sławne kobiety, których mogło nie być W przypadku postaci z odległej historii nie tak łatwo ustalić, które z nich istniały naprawdę, a które są tylko legendą. Relacje o ich życiu pełne są sprzeczności, a często stanowią zwykły wymysł fantazjujących kronikarzy. Ale przecież i w bajkach tkwi ułamek prawdy, a historie wyimaginowanych postaci z legend bywają oparte na życiu prawdziwych ludzi. Ja wolę myśleć, że tak właśnie było. I że tych pięć, dobrze nam znanych dam istniało naprawdę, a nie tylko w naszej wyobraźni. Wanda, co nie chciała Niemca Tę pannę wydumał sobie ponoć Wincenty Kadłubek, nasz kronikarz z przełomu XII i XIII wieku. W jego zapiskach po raz pierwszy pojawia się Wanda. Ale nawet jeśli całą historię wyssał z palca, to na tyle dobrze trafił z nią w nasze gusta, że przez następne stulecia osiągnęła ona niebywałą popularność, obrastając w nowe wątki i warianty.
Legenda o Wandzie jest jednym z ulubionych polskich mitów. I strasznie mi się to podoba, że u zarania naszej historii jest opowieść o niewieściej rycerskości, w której poświęcenie, wolność i kobiecość splatają się w jedno. A czy to prawda, czy tylko bajka? To już nie jest tak istotne, choć możliwe, że więcej w tym prawdy niż sądzimy. Wszak istnieje mogiła księżniczki, Kopiec Wandy, usypany dawno, dawno temu, w VIII albo VII wieku, a więc na długo przedtem nim nasze dzieje zaczęli notować kronikarze. Ze szczytu mogiły Wandy wciąż rozciąga się widok na jej nietknięte królestwo, na Kraków. Mamuśka Rzepicha Od niej rzekomo zaczyna się nasza historia. Rzekomo. Bo choć jest mniej bajkowa niż Wanda, to żaden historyk nie potwierdzi jej istnienia. Żona Piasta, protoplasty średniowiecznej dynastii polskich królów, pojawia się w naszej pierwszej kronice, spisanej na początku XII wieku przez Galla Anonima. Jego opowieść jest jednak pełna tak nieziemskich szczegółów, że zimnogłowym historykom trudno w nią uwierzyć. Na imię ma Rzepka, a zdrobniale wołają na nią Rzepicha. Jest żoną ubogiego acz szlachetnego kmiecia Piasta, zamieszkałego w chacie na gnieźnieńskim podgrodziu. Na książęcym tronie w Gnieźnie siedzi zaś Popiel - tchórzliwy, gnuśny i zdradziecki, a wiec taki, jakiego żaden szanujący się Polak nie chciałby mieć w gronie przodków. I szczęśliwie mieć nie będzie - dzięki Piastowi i jego Rzepce. za: http://kobietyihistoria.blogspot.com/2013/12/piec-sawnych-kobietktorych-mogo-nie-byc.html
Wesele Tetydy, która według przepowiedni Temidy miała urodzić syna potężniejszego od swego ojca (ta przepowiednia odstraszyła od tej pięknej boginki morskiej Zeusa i Posejdona, choć była bardzo piękna) i księcia tesalskiego Peleusa było okazją do spotkania wszystkich bogów, którzy przybyli z licznymi darami. Wśród gości zjawiła się także nieproszona Eris bogini niezgody. Dając upust swojej złości i dowód kłótliwego charakteru, przyniosła w darze złote jabłko z napisem Dla najpiękniejszej. Wiedziała, że stanie się to powodem kłótni boginek Hery, Ateny i Afrodyty, z których każda chciała je mieć. Jako rozjemcę sporu Dzeus wyznaczył młodego pasterza Parysa. Postawiony w niezwykle trudnej roli bohater był synem Priama - króla Troi i Hekabe, która kilka dni przed jego narodzeniem miała sen, że wydała na świat żagiew, od której spłonęło całe miasto. Usłyszawszy od wróżbitów, że jej syn przyczyni się do zagłady państwa, Hekabe zdecydowała się oddać noworodka pasterzom. Ci jednak nie wypełnili jej polecenia i nie porzucili go w górach, lecz jeden z nich widząc przypadkiem, jak niemowlę karmi własną piersią niedźwiedzica zabrał dziecko do domu i wychował jak swojego syna. Dorastając, Parys nie wiedział, że jest królewskim potomkiem. Jakby tego było mało, został postawiony przez Dzeusa w bardzo niezręcznej sytuacji. Kazano mu sądzić trzy boginie, nie mógł zrozumieć, dlaczego wybrano właśnie jego prostego pasterza. Boginie zaczęły zasypywać go obietnicami. Hera przyrzekła, że jako królowa nieba sprawi, że narody będą mu składać bogate daniny jeśli tylko odda jej jabłko. Była to kusząca propozycja, ponieważ Parys był biedny wizja mieszkania w pałacu była o wiele bardziej kusząca, niż powrót do szałasu. Zgodziłby się, gdyby nie jego wewnętrzny głos, który kazał mu czekać na propozycję pozostałych piękności. Atena obiecała mu, że uczyni go najmądrzejszym z ludzi. Pamiętając przechodzącego kiedyś przez wieś staruszka, o którym mówiono, że jest mądry, lecz ma smutne oczy i zmarszczki na twarzy, Parys nie kwapił się do przyjęcia takiego daru. Gdy pasterz usłyszał propozycję ostatniej z bogini Afrodyty nie wahał się. Świadomość, że będzie mężem najpiękniejszej kobiety świata Heleny spowodowała, że jabłko otrzymała właśnie Afrodyta. za: http://mitologia.klp.pl/a-9809.html
STRESZCZENIE Napisanie streszczenia jakiegoś dzieła literackiego polega na przekształceniu tekstu poprzez zmniejszenie jego długości przy zachowaniu zasadniczych, wyróżnionych, najważniejszych elementów jego treści. Zasady tworzenia streszczeń poznali uczniowie klasy V a i napisali streszczenia niektórych mitów. Oto kilka przykładów. Bóg Zeus po ciężkiej walce ze swym ojcem Kronosem był bardziej ostrożny, ponieważ na ziemi pozostał jeden z tytanów, mądry Prometeusz. Po walkach bogów ziemia była wymarła. Prometeusz postanowił stworzyć na nowo ród ludzki. Atena tchnęła życie w martwe ciała ludzi. Nie znali jednak narzędzi pracy. Gdy Zeus się o tym dowiedział, postanowił odebrać Prometeuszowi władzę nad rodem ludzkim. Tytan nie pozwolił sobie odebrać opieki nad ludźmi. Uknuł podstęp, którym oszukał króla bogów. Zeus ukarał go odmawiając ludziom daru ognia. Tytan z powrotem dał ludziom ciepło. Nauczył ich PROMETEUSZ wszelakich sztuk. Zeus postanowił się zemścić i przykuł Prometeusza do skały. Herakles idąc zobaczył sępa rwącego wnętrzności tytana. Bohater widząc to uratował męczennika. Radek P. ORFEUSZ i EURYDYKA Ojczyzną Orfeusza była Tracja. Od swego ojca Apollina odziedziczył umiejętność gry na lirze. Grał bardzo pięknie. Jego żoną była nimfa Eurydyka. Pewnego razu zdarzyło się, że gdy wraz z innymi nimfami Eurydyka bawiła się na łące zauważyła Aristajosa. Małżonka Orfeusza przestraszyła się nieznajomego i zaczęła uciekać. Przez nieuwagę nadepnęła na ogon żmii, a ona ukąsiła ją w nogę. Eurydyka zmarła od jej jadu. Orfeusz dowiedział się o wszystkim od nimfy leśnej, więc udał się do Tartaru i tam zaczął błagać Hadesa i Persefonę o zwrócenie małżonki. Bóg zmarłych zgodził się, jednak pod warunkiem, że Eurydyka będzie szła za nim. Idący przed nią Orfeusz nie mógł oglądać się za siebie. Stęskniony mąż nie opanował jednak chęci zobaczenia żony. Po wyjściu z podziemi okazało się, że... Nimfa zniknęła. Od tej pory syn Apollina samotnie, w rozpaczy, błąkał się po górach. Po śmierci jego lirę Zeus umieścił na niebie wśród gwiezdnych konstelacji. Marta K. Aby przekonać się o tym, czy znacie mitologię proponujemy rozwiązać mitologiczną krzyżówkę.
Z NAJSERDECZNIEJSZYMI ŻYCZENIAMI DLA WSZYSTKICH PAŃ MAŁYCH I DUŻYCH ZESPÓŁ REDAKCYJNY
Wracamy do wędrówek po Europie. W tym numerze Hiszpania. Las palabras tak mógłby nazywać się nasze czasopismo Słówka po hiszpańsku KRÓLESTWO HISZPANII mini kompendium wiedzy raczej praktycznej Dlaczego mini? Niestety wszystkiego o tym wspaniałym kraju nie jesteśmy wstanie opisać na łamach naszego skromnego pisemka. Powierzchnia: 504 750 KM2 Ludność: 41 MLN Stolica: MADRYT Ustrój: MONARCHIA PARLAMENTARNA Król Hiszpanii: Filip VI Burbon Waluta: EURO Język urzędowy: HISZPAŃSKI Religie: CHRZEŚCIJAŃSTWO (katolicyzm 99%) Najdłuższa rzeka: Ebro Najwyższy szczyt: Teide Największe miasta: Barcelona, Walencja, Sewilla, Saragossa, Malaga Hiszpania jest dużym krajem na półwyspie Iberyjskim. Od zachodu graniczy z Portugalią. Od wschodu, poprzez oddzielające ją od Europy pasma Pirenejów - z Francją. Na południu, nieomal sięga Afryki - od Maroka oddziela Cieśnina Gibraltarska, która w najwęższym miejscu ma zaledwie 13 km szerokości. Tam właśnie graniczy z niewielkim terytorium brytyjskim, Gibraltarem. W skład państwa wchodzą też dwa archipelagi: Baleary i Wyspy Kanaryjskie oraz dwie enklawy na wybrzeżu Afryki: Ceuta i Melilla. Hiszpanię charakteryzuje niezwykle długie i atrakcyjne wybrzeże, bardzo różnorodny klimat oraz mocno zróżnicowany krajobraz. Ślady obecności człowieka na ziemiach Półwyspu Iberyjskiego sięgają ok. 900 tyś. lat p.n.e. Tereny te były zasiedlane m.in. przez Iberów i Celtów, Fenicjan, Greków, Kartagińczyków, Rzymian. Na terenie Hiszpanii najczęściej można spotkać cedry, oliwki, rośliny cytrusowe, tuje i sosny oraz chleb świętojański i dąb korkowy. Faunę kraju reprezentują kozice, koziorożce, niedźwiedzie, wilki, leśne kuny, lisy, gronostaje no i oczywiście.. króliki.
Żmijowiec charakterystyczna bylina występująca na szczycie wulkanicznym Teide na Teneryfie (Wyspy Kanaryjskie) Hiszpańskie palmy - nieodzowny element południa Hiszpanii Hispania, Spanija,a może la España? Najstarsza nazwa Hiszpanii, to prawdopodobnie Ophiussa. Oznacza Ziemię Węży. Używali jej na początku starożytni Grecy. Później zrezygnowali z owego budzącego grozę określenia i przemianowali półwysep na Iberię... ale i to określenie zaczęło Grekom przeszkadzać Nazwę znaną nam obecnie nadali Hiszpanii Fenicjanie, którzy węszyli na Półwyspie już przeszło tysiąc lat przed naszą erą. Mieli tęgie głowy do handlu (dop. red. ci od pieniędzy!). Niestety nieco gorzej znali się na geografii. Uznali półwysep za wyspę, a że uderzyła ich niezwykła liczebność królików po fenicku królik to shapán krainę ochrzcili Ispania, co oznaczało Wyspa Królików. Hiszpania ojczyzna torreadorów i flamenco Los Torros"- hiszpańska korrida, czyli sławna walka z bykami na arenie, matadorzy i torreadorzy. W Hiszpanii nie ustają dyskusje na temat legalności i kontynuowania korridy oraz zabijania byków na arenie. Jednak hiszpańska tradycja od wielu, wielu lat wydaje się nie do pokonania i walki byków ciągle trwają. Flamenco zjawisko kulturowe, związane z folklorem andaluzyjskich Cyganów. Obejmuje muzykę, śpiew, taniec, strój i zachowania. Wiele można by było napisać o tej sztuce. Jednak czyż można powiedzieć, że się wie coś o tańcu południowe regiony pozwalają poczuć atmosferę marokańskich krajobrazów i architektury. flamenco jeśli nie poczuło się na ciele wibracji pochodzących od stepowania, nie doświadczyło przeszywającego spojrzenia pięknej tancerki, nie poczuło zapachu potu i perfum bądź też nie usłyszało szelestu spódnicy i znakomitej muzyki flamenco? Hiszpania to jednak znacznie więcej, niż kojarzone z nią corrida, tancerze flamenco czy kastaniety. To ogromnie imponujący i zróżnicowany kraj. Jego północne krańce, bogate w zielone wzgórza, przypominają Irlandię. Natomiast południowe regiony pozwalają poczuć atmosferę marokańskich krajobrazów i architektury. Jeszcze więcej o Hiszpanii w kolejnym numerze Słówek.
Na koniec tego numeru proponujemy zabawę w rymowanki, na dodatek anglojęzyczne. Odgadnijcie hasła, a odpowiedzi oddajcie swojemu wychowawcy. Autorami rebusów są: Klaudia, Marta i Kamila z VI b, Dawid z IV c i Zuzia z VI a.
Teraz już naprawdę na koniec kilka zdjęć z Dnia Otwartej Szkoły klas IV-VI. Zespół redakcyjny: Aleksandra Niewelt, Elżbieta Naparstek. PRZY REDAGOWANIU GAZETKI KORZYSTANO Z ZASOBÓW INTERNETU!