Cudne Arboretum w Kórniku

Podobne dokumenty
W skład kompleksu wchodzi:

W Puszczykowie u Arkadego Fiedlera

Arboretum Leśne w Dziadowej Kłodzie

Jarmarki Bożonarodzeniowe w Berlinie

Berlin. Religia: % wszystkich mieszkańców. Brak wyznania 59% Ewangelicy 21% Katolicy 9%

1. Zoo-Aquarium Berlin

Wielkopolska- polecamy.

JARMARKI ŚWIĄTECZNE W BERLINIE 2015

JARMARKI ŚWIĄTECZNE W BERLINIE 2015

Pięciodniowa wycieczka do Berlina i Tropikalną Wyspę za jedyne 999 zł!!!

Niemcy trasa wschodnia

Tower Bridge (widok z Monument)

Pałace i dwory. Zamek Kórnik

Francja, Paryż - Wieża Montaparnasse, najbrzydszy budynek we Francji

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu

W Puszczykowie u Arkadego Fiedlera

Niemcy - weekend w Berlinie

Parki miejskie. Park Miejski im. Wojciecha Biechońskiego

Europejska jakość w szkoleniu zawodowym PL01-KA Londyn

Katalog turystyczny WAWEL CUP 37.

Brama główna (mamy nadzieję, że wróci po renowacji w dobrej kondycji) Kilka słów o...

W drodze do Petersburga

Wieczorem nasi hiszpańscy koledzy i koleżanki z niecierpliwością czekali, aby nas zabrać do swoich domów.

Centrum Nauki Kopernik. Jazda na rowerze praca mięśni i szkieletu

Prezentację przygotował Wojciech Drozda.

AB Zapisywanie danych POI

USA Chicago, Las Vegas, Grand Canyon

Data Wylot z Godz Przylot do Godz Warszawa Paryż Paryż Warszawa ( ) Warszawa 09.

1. WARSZAWA - PROGRAMY NA ZAMÓWIENIE

PRZEŹMIEROWO Szkoła Podstawowa im. Arkadego Fiedlera w Przeźmierowie

Ł AZIENKI K RÓLEWSKIE

Pekin Tianjin Luksusowa 12-dniowa wycieczka

Singapur. Singapur był końcowym portem naszego rejsu z Hongkongu, statkiem Sapphire Princess

Wieża Trynitarska jest najwyższym punktem zabudowy staromiejskiej Lublina. Została wzniesiona w 1693 roku w miejscu dawnej furty miejskiej jako

Londyn, Londyn, Londyn

Berlin - Poczdam. Terminy i cena. 4 dni zł

Dzień Patrona Szkoły Zespół Szkół Technicznych im. Stanisława Płoskiego w Ciechanowie

Klasy trzecie w Pradze

! Organizatorzy nie zapewniają transferów uczestnikom konferencji. INFORMACJE PRAKTYCZNE > MAPA OBIEKTÓW <

Sprawozdanie dotyczące wyjazdu kulturalno-edukacyjnego do Warszawy w okresie r.

"Wiedeń i Berlin- QUIZ Wiedeń

Pan Marian Piasecki przy miniaturze Pałacu z Wojanowa

Małgorzata Litkowska przewodnik po Toruniu tel ZAPRASZAM DO TORUNIA 2016

Sri Lanka - zielona wyspa pachnąca herbatą

Trasa wycieczki: Zabytki i przyroda Rucianego. czas trwania: 2 godziny, typ: piesza, liczba miejsc: 7, stopień trudności: bardzo łatwa

free mini przewodnik ciekawe miejsca w okolicy Gminny Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy

TRZECIOKLASIŚCI W WARSZAWIE!!!

Wieczór Albański. Butrintit i Zamek Lekursi

NASZA WIZYTA W PRACOWNI LITERACKIEJ ARKADEGO FIEDLERA

Neuschwanstein Zamek w Heidelbergu

Szczecin. 10. Spotkanie z grupą niepełnosprawnych (osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich).

Dzień czwarty - 2 lipca 2015r. - Historia Portugalii - dynastie portugalskie, kontakty z Europą i światem

Widok na miasto i okolice z tarasu widokowego "Sky Tower" niedziela, 13 kwietnia :57 - Poprawiony wtorek, 24 marca :11

Królowie i sztuka muzea rezydencje w listopadzie zwiedzimy za darmo

Wykonawcy: Wiktoria Szuper Anna Bielówka Marcin Sanduła

Paryż - Rodzinne Parki Atrakcji 6 dni

S C.F.

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Wycieczka do Wrocławia

S C.F.

Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia pięknego hotelu Pałac Lucja w Zakrzowie (

Szlak Rodowych Gniazd Lubomirskich II. Zamek Lubomirskich III IV. Rynek w Rozwadowie, kościół farny VI.

ZADANIE WIELOCZYNNOŚCIOWE (I) Moje miasto Gorzów Wlkp. 2. Co oznacza skrót MZK?... Ilość uczniów... Cena biletu ulgowego. Obliczenia..

Wycieczka dwóch szkół.

W dniach r. w Sankt Petersburgu odbył się I Światowy

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

Wycieczka młodzieży do Sejmu

Świat mnie wabił Muzeum-Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera w Puszczykowie

FlixBus Zielony przewoźnik z Niemiec.

Ostromecko. Wysłane przez kdruzynska w pt., :05

"Podbój" Mazur :) Autor (źródło): Danuta Orzołek czwartek, 07 lipca :26 - Poprawiony wtorek, 12 lipca :17

S C.F.

Publikacje dostępne w Powiatowym Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14, Gniezno

FRANCJA KULTUROWO LYON

MOJA RELACJA Z KURSU W DUBLINIE

Kurs metodyczny we Florencji, maj Katarzyna Konik, Iwona Mochocka

Witam Mam na imię Dominik i opowiem Wam o moich wakacjach.

KATALOG TURYSTYCZNY.

S C.F.

Trasa: Poznań Kórnik Rogalin Puszczykowo Lednica Gniezno Biskupin ( 5 dni )

2013 CENNIK USŁUG I BILETÓW WSTĘPU

elementów. Queen Mary 2 Jedną z wielu pereł Wystawy jest rekonstrukcja liniowca pasażerskiego Queen Mary 2. Model ma 1,8 metra długości i jest

Znaleźliśmy też wystawę poświęconą polskiej Solidarności. Z wieży budynku rozciąga się widok na zachowaną część obiektów granicznych.

Szczegóły i zapisy w biurze: KOTLA TRAVEL, ul. Smolańska 3, pok.110, Szczecin, tel ;

KĄCIK JĘZYKA ANGIELSKIEGO

27 LIPCA Przyjazd II grupy do Frankfurtu. Droga nasza do Frankfurtu wiodła przez Szczecin i Berlin. W. Kronika OHP 1978 r. cz. 2

LUBIN OCZAMI MŁODEGO ROWERZYSTY. Imię i nazwisko autora: MARCEL ŚWIĄTEK Szkoła Podstawowa nr 10 w Lubinie klasa IV e Opiekun autora: Andrzej Olek

Relacja z wycieczki do Filtrów Warszawskich

Norwegia - w krainie fiordów

(Begonia zawdzięcza swą popularność pięknym, niezliczonym kwiatom i bogatej kolorystyce.)

Chile- Rozwikłaj zagadkę Wyspy Wielkanocnej

WPISUJE UCZEŃ. dzień miesiąc rok

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

LEONARDO DA VINCI. Europejska architektura krajobrazu wczoraj i dziś projektowanie i wykonywanie ogrodów historycznych i współczesnych.

WYCIECZKI SZKOLNE I ZIELONE SZKOŁY 2015/2016

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

25 kwietnia 2015 OD MICHAŁOWA DO KAMIONKA podczas Spaceru Warszawskiego prowadziła nas przewodniczka - pani Iwona Gąsiorek

Wycieczka do Wrocławia w ramach realizacji projektu Dolnośląska Szkoła liderem projakościowych zmian w polskim systemie edukacji.

Józefów, ul. Wiślana. Dom (Wolnostojący) na sprzedaż za PLN. Opis nieruchomości: Dodatkowe informacje: Kontakt do doradcy:

S C.F.

Transkrypt:

Cudne Arboretum w Kórniku Arboretum to inaczej ogród dendrologiczny, czyli miejsce, w którym kolekcjonuje się i prowadzi badania nad drzewami i krzewami. Taką definicję podaje Wikipedia. To słowo, które nie jest łatwe ani do zapamiętania, ani do wymówienia. Arbor w języku łacińskim oznacza drzewo i z drzewami głównie powinno nam się kojarzyć. Arboretum w Kórniku pod Poznaniem jest najstarszym i najbardziej rozpoznawanym w Polsce, a mamy ich około trzydziestu. Najbliżej mojego miejsca zamieszkania, czyli Ostrowa Wielkopolskiego znajduje się Arboretum w Gołuchowie i pod Sycowem oraz to Kórnickie. Zajmuje ono obszar 40ha, na którym rośnie 3300 gatunków drzew i krzewów, wśród nich wiele okazów egzotycznych. Podobno najlepszą porą na zwiedzanie tego miejsca jest wiosna, kiedy kwitną magnolie, azalie i różaneczniki oraz jesień, gdy liście drzew przyjmują różne barwy. Byłam tu latem i jest równie cudownie. Świetne miejsce do wypoczynku, bo nie ma nic przyjemniejszego i wyciszającego, jak spacer alejkami wśród drzew.

Spotkaliśmy tam nieznane nam do tej pory gatunki drzew oraz odmiany bardziej

znanych, jak kasztanowiec drobnokwiatowy, sosna wejmutka, topola wielkolistna, czy potężny platan klonolistny. Zadziwiający okazał się cypryśnik błotny, występujący naturalnie w Stanach Zjednoczonych. Z daleka przykuły nasz wzrok dziwne kopce w otoczeniu drzewa, które okazały się pneumatoforami, czyli korzeniami oddechowymi. Cypryśniki rosnące na bagnach wykształciły wyrostki rosnące z korzeni pionowo w górę, które spełniają rolę napowietrzania systemu korzeniowego.

Przyzamkowy ogród założyła w XVIII w. Teofila z Działyńskich SzołdrskaPotulicka. Pierwotnie był to modny ówcześnie, ogród w stylu francuskim ze strzyżonymi żywopłotami i sadzawkami. W XIX wieku park został przebudowany przez hrabiego Tytusa Działyńskiego. Utworzył on park w stylu angielskim, charakteryzujący się dużymi powierzchniami naturalnych łąk i trawników, oraz skupiskami drzew i krzewów.

Następnie jego syn Jan Kanty Działyński, z zamiłowania i wykształcenia ogrodnik

sprowadził do Kórnika nasiona drzew i krzewów z najbardziej znanych szkółek ogrodniczych Anglii, Francji i Niemiec. Dotarliśmy do Alei lipowej generałowej Zamoyskiej. Nazwana została tak na cześć Jadwigi z Działyńskich, siostry Jana Kantego Działyńskiego i matki Władysława Zamoyskiego. Aleja powstała w 1890 roku. Posadzono tu ciasno dwa gatunki polskich lip. Szerokolistną i drobnolistną. Ten cienisty zakątek arboretum, to niezwykle tajemnicze i romantyczne miejsce.

Oprócz starodrzewu, za każdym zakrętem można odkryć kórnickie skarby. Pełno tutaj egzotycznych rarytasów, takich jak maklura z owocami wyglądającymi, jak ogromne jabłka. Dawidia o kwiatach, jak białe kokardy, cudne derenie i halezje. Ale jak wiadomo, by je podziwiać w pełnej krasie, należy wrócić tu wiosną. Wszędzie w arboretum rozmieszczone są tablice informacyjne z opisem roślin, a czasem zdjęcia. Można wiele się nauczyć i znów zaszaleć we własnych ogródkach. Spacerując zadbanymi alejkami, niedaleko stawu swoją kolorystyką przyciągnęły nas piękne hortensje. Kórnik szczyci się również dużą kolekcją różaneczników i azalii, bzów lilaków oraz ozdobnych jabłoni.

Wracając do historii arboretum, należy wspomnieć o wnuku Tytusa Działyńskiego

Władysławie Zamoyskim. Był on ostatnim właścicielem Kórnika, który przekazał wszystkie dobra kórnickie narodowi polskiemu. Dziś arboretum należy do Instytutu Dendrologii Polskiej Akademii Nauk. Jest to obiekt naukowy i dydaktyczny, miejsce przyciągające wycieczki z całego kraju oraz z zagranicy. Będąc w Kórniku warto wejść do zamku i zwiedzić go z przewodnikiem. Poznacie wówczas fascynującą historię zamku, zamkowych zbiorów oraz jego właścicieli. Zarówno na zamek należy wykupić bilet wstępu, jak i do arboretum osobny. Ceny są przystępne, dlatego gorąco polecam to miejsce. W Puszczykowie u Arkadego

Fiedlera Puszczykowo to niewielkie miasteczko położone nad Wartą 12 kilometrów na południe od Poznania, otoczone lasami i w sercu Wielkopolskiego Parku Narodowego. W upalny lipcowy weekend wybrałam się ze synem właśnie do Puszczykowa. Znajduje się tam świetne Muzeum Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera. Pisarza, przyrodnika i podróżnika, którego książki fascynowały mnie, gdy sama byłam w szkole podstawowej. W tamtych czasach książka miała ogromną wartość i mieć jakąkolwiek było małym marzeniem. Książki Fiedlera, które zaspakajały moją ciekawość świata znajdowały się w bibliotece szkolnej i publicznej. Ulubionymi tytułami były Kanada pachnąca żywicą, Zdobywamy Amazonkę, Dzikie banany, Wyspa Robinsona i Dywizjon 303. Z ogromnym żalem odnosiłam je do bibliotek, bo to były książki, które chciało się mieć na własność. Całkiem niedawno moja koleżanka podarowała mi dwie z nich, wydania z 1987 roku, przyniszczone i pożółknięte, identyczne jakie czytałam dawniej. Te książki sprawiły mi ogromną radość. Przeczytałam je ponownie z jeszcze silniejszym zaciekawieniem oraz innym spojrzeniem na świat. Dzięki nim znów przeniosłam się nad potężną i niebezpieczną Amazonkę oraz do Wietnamu, czytając o bogactwie natury Półwyspu Indochińskiego i różnorodności zamieszkujących tam ludów. Sztuka tak wrażliwego opisu krajobrazów, ludzi, świata roślin i zwierząt oraz przygód i emocji pozwala czytelnikowi namacalnie je odczuwać.

Budynek Muzeum Pracowni Literackiej jest domem rodzinnym pisarza, który zakupił po II wojnie światowej. W 1948 roku pisarz sprowadził z Londynu do Puszczykowa żonę i synów. W latach 70-tych, gdy rosło zainteresowanie literaturą i zbiorami pisarza, rodzina Fiedlerów stworzyła w nim muzeum. W kilku pomieszczeniach zgromadzono wiele eksponatów, zdjęć i pamiątek z podróży. Każde z tych pomieszczeń wciąga i pochłania zwiedzającego swoją tajemniczością, egzotyką, kolorami świata.

Wszędzie można spotkać wydania książkowe, które prezentują dorobek literacki pisarza, a był on niemały, bo 32 książki, wydane w 23 językach. Dziś w muzeum można również nabyć albumy i niektóre książki Arkadego Fiedlera oraz jego synów: Arkadego Radosława Fiedlera oraz Marka Fiedlera, którzy również są pisarzami i miłośnikami podróży. My mieliśmy okazję spotkać najmłodszego wnuka Arkadego Fiedlera Oliwiera.

Obok muzeum warto również zajrzeć do galerii, gdzie organizowane są różnego rodzaju wystawy zdjęć z podróży, przyrodnicze i poświęcone lotnikom walczącym w Dywizjonie 303. W tym samym budynku, tylko w piwnicy znajduje się ekspozycja zatytułowana Tajemniczy świat Indian, którą niestety udało nam się pominąć, a także mała restauracja z kawą i pierożkami.

Dom otoczony jest pięknym ogrodem tzw. Ogrodem Kultur i Tolerancji. Wzniesiono tu wiele obiektów wzorowanych na prawdziwym dziedzictwie kulturowym wielu zakątków świata. W części wejścia do muzeum znajduje się posąg z Wyspy Wielkanocnej, Głowa Olmeka z Meksyku, Kalendarz Azteków, Kanu, czyli łódź Indian kanadyjskich, Tipi, czyli namiot Indian preryjnych i wiele innych.

A w drugiej części ogrodu znajduje się ogromny posąg Buddy, Piramida Cheopsa i piękny Sfinks, statek Krzysztofa Kolumba w oryginalnej wielkości oraz myśliwiec Dywizjonu 303 Hurricane.

Na szczególną uwagę zasługuje potężny statek Santa Maria replika żaglowca Krzysztofa Kolumba, której budowa trwała 4 lata, a na uroczyste zwodowanie w 2008 roku przybył potomek w linii prostej odkrywcy Cristobal Colon książę de Veragua.

Ogromne wrażenie robi samo wejście na pokład statku Santa Maria. Poruszać się

po pokładzie statku było dość prosto w puszczykowskim ogrodzie. Jednak przenieść się do 1492 roku, aby przepłynąć nim Atlantyk, to wywołuje niewiarygodnie emocje. Wyobrażając sobie dwa miesiące żeglugi w poszukiwaniu jakiegokolwiek lądu, sztormy i burze, ciągłe kolebanie na falach, niestety było ponad moje siły. Przeniosłam się pod pokład. Pod pokładem statku, do którego prowadzą strome schody, znajduje się bardzo ciekawa wystawa fotografii egzotycznych zwierząt i roślin. Wystawa nosi tytuł Podróże do raju Madidi Boliwia. Zajrzyjcie i tam, tylko ostrożnie.

Warto podkreślić, że Muzeum Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera przyciąga wielu sławnych podróżników i osobistości. W albumie pt: Arkady Fiedler podróżnik i literat, który zakupiłam, znalazłam zdjęcia Tadeusza Mazowieckiego, Małgorzaty Ostrowskiej, Bohdana Smolenia oraz laureatów nagrody Bursztynowego Motyla im. Arkadego Fiedlera Elżbiety Dzikowskiej, Wojciecha Cejrowskiego, Marka Kamińskiego, Ryszarda Kapuścińskiego, Beaty Pawlikowskiej, Martyny Wojciechowskiej i wielu innych. Zwiedzanie tego muzeum jest wielkim przeżyciem dla dzieci, a także nas dorosłych, każdy znajdzie coś dla siebie. A jeśli poniesie go wyobraźnia, przemierzy cały świat. Wstęp do muzeum jest odpłatny, bilet normalny to 9 zł, a ulgowy 8zł i obejmuje dom wraz z ogrodem i eksponatami, do których można wejść jak piramida, czy statek. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej muzeum, a także zrobić zakupy w sklepie internetowym. http://www.fiedler.pl/

Wieża telewizyjna w Berlinie Nad panoramą wielkich miast na całym świecie królują wieże telewizyjne. Obecnie największa z nich to SKYTREE w Tokio mierząca 634 metry. W Niemczech wieże telewizyjne spotkamy w wielu miastach, w Berlinie, Stuttgarcie, Monachium, Frankfurcie nad Menem, w Hannoverze, Hamburgu i Düsseldorfie. Nawet nie będę starała się wymienić ich wszystkich, to tylko te, które pamiętam. Każda z nich ma swoją formę, wysokość i urok. Największa z nich to wieża telewizyjna w Berlinie (Berliner Fernsehturm). Została zbudowana w latach 1965 1969 w centrum miasta, przy Alexanderplatz, czyli w starym Berlinie Wschodnim. Jej pierwotna wysokość wynosiła 365 metrów, ale po wymianie anteny w latach 90-tych, wieża osiąga 368 metrów. Plasuje ją to na pierwszym miejscu wśród najwyższych budowli Niemiec. Co roku odwiedzana jest przez ponad milion turystów z 90 krajów świata. Ranking wież telewizyjnych świata pod względem wysokości. Wieża telewizyjna w Berlinie zajmuje obecnie 15 miejsce na świecie. Nie ma jej na powyższej infografice M.Sitkiewicza.

Na wysokości 200 metrów, na wieży osadzono srebrną kulę. Kula ta ma średnicę 32 m i waży 4800 ton. Wewnątrz niej znajduje się siedem poziomów, ale tylko dwa z nich są dostępne dla turystów. Na 203 metrze jest taras widokowy oraz niewielki bar z napojami, z którego można podziwiać całą panoramę miasta. Przy dobrej pogodzie widoczność sięga 40 kilometrów. Natomiast nieco wyżej na 207 metrze znajduje się Restauracja Sphere, o wcześniejszej nazwie Telecafé, która się obraca. Stoliki i krzesła w restauracji przymocowane są do platformy wykonującej pełen obrót o 360 stopni w ciągu pół godziny. Wówczas pijąc kawę można rozkoszować się wspaniałym widokiem całej panoramy Berlina. Jednak wstęp do restauracji mają osoby posiadające rezerwację, zamawiające posiłek oraz bilet wstępu na wieżę VIP, gwarantujący miejsce przy oknie. Fenomenem wieży telewizyjnej w Berlinie jest to, iż znajduje się w samym centrum miasta i nie można przejść obok niej obojętnie. Od początku planowana była jako atrakcja turystyczna oraz symbol Berlina, wówczas Berlina Wschodniego. Była dumą władz NRD i oznaką nowej powojennej rzeczywistości. Imponująca wysokość wieży miała świadczyć o przewadze Wschodu nad Zachodem i wskazywać, iż na Wschodzie budowano lepszą przyszłość. Nie miał znaczenia fakt, iż wieża konstrukcyjnie była trudnym technologicznie i kosztownym przedsięwzięciem. Planowano przeznaczyć na nią 20-30 milionów DM (Deutsche Mark), a przeznaczono 130 milionów DM. Również ukrywano, iż większość elementów wieży sprowadzona została z zagranicy. Na przykład specjalne szyby sprowadzono z Belgii, windy i urządzenia klimatyzacyjne ze Szwecji, elementy konstrukcyjne kuli i reflektory z Niemiec Zachodnich. Wieża telewizyjna w Berlinie powstała w latach 60-tych, ale wcześniej tamtejsze władze komunistyczne Berlina Wschodniego i architekci długo zastanawiali się nad nową formą symbolu miasta. Debatowano nad wzniesieniem molocha podobnego do tych, jakie posiadały już Moskwa i Warszawa, a był nim Pałac Józefa Stalina, obecny Pałac Kultury i Nauki. Jednak podobna zabudowa znajdowała się już w Berlinie na Alei Stalina, czyli dzisiejszej Frankfurter Allee. Decyzja o budowie wieży telewizyjnej zbiegła się z koniecznością demontażu innej. Władze Berlina Wschodniego nie mogły pozwolić sobie na dominację szybko rozwijającej się telewizji zachodnioniemieckiej. Wstępny szkic wieży telewizyjnej przygotował Hermann Henselmann, niemiecki architekt, twórca Alei Stalina,

dawnego Domu Nauczyciela z salą kongresową. Jego projekt przewidywał ogromną wieżę z ogromną kulą na jej szczycie w kolorze czerwonym. Kula nawiązywała do radzieckiego sztucznego satelity Ziemi Sputnika oraz do podboju kosmosu i wielkiej rywalizacji miedzy ZSRR i USA. Kolor czerwony, bo to podstawowy kolor flagi Związku Radzieckiego, kolor symbolizujący komunizm. Projekt wieży został skorygowany przez dwóch innych architektów Günter a Franke i Fritz a Dietera oraz zatwierdzony w 1964 roku. Po czym bardzo szybko bez pozwoleń ruszyła jej budowa. Uroczyste otwarcie z udziałem Waltera Ulbrichta miało miejsce 3 października 1969 r., tuż przed 20. rocznicą powstania NRD. Ciekawostką stał się fakt, iż promienie słoneczne odbijając się na stalowych płytach kopuły wieży tworzyły ogromny błyszczący krzyż. Efekt ten absolutnie nie był zaplanowany i spędzał sen z powiek władzom NRD. Starano się podejmować komiczne próby jego usunięcia. Przez Berlińczyków efekt ten został nazwany Zemstą papieża. Przyjrzyjcie się dokładnie kopule i z pewnością w intensywnym słońcu zobaczycie potężny krzyż. Dziś na maszcie wieży usytuowane są wysokoenergetyczne nadajniki. Emitują sygnał 21 stacji radiowych i 9 telewizyjnych o zasięgu ponad 200 km, a przy dobrych warunkach pogodowych fale docierają na odległość 500 km. Wieża jest najchętniej odwiedzanym miejscem w Berlinie. Dlatego musimy przewidzieć prawdopodobieństwo czekania w kolejce na kupno biletu, a następnie na wjazd windą. Pod wieżą od strony Alexanderplatz (Placu Aleksandra) znajduje się wejście do pawilonu z kasami, a nieco wyżej na piętrze winda. Kupując bilet mamy na nim numer, według którego odczytujemy z tablic informacyjnych godzinę wjazdu windą na platformę. Na zewnątrz, jak i w środku pawilonu znajduje się informacja z teletekstem, który bilet i, na którą godzinę został sprzedany. Jeśli czas oczekiwania to kilka godzin, można zaplanować w międzyczasie zwiedzanie muzeów, zakupy, odpoczynek w parku przy fontannie. Najlepiej wtedy skorzystać z serwisu SMS, po wysłaniu kodu SMS, który znajduje się na bilecie, otrzymamy informacje dotyczącą wjazdu, a na pół godziny przed kolejną informację. Ważną sprawą jest, to aby zachować zakupiony bilet, ponieważ odbijamy go przy bramkach przed wjazdem na wieże i po. Przy bramkach odbywa się również kontrola plecaków i toreb, wszystkie większe bagaże należy pozostawić w płatnych szafkach bagażowych, na dworcu Alexanderplatz, tuż obok.

Wjazd na wieżę odbywa dość szybko, windą w ciągu niecałej minuty. Winda ma szklany sufit, a wrażenie potęguje podświetlony szyb windy. Całą podróż na górę można obserwować, tylko delikatnie odczuwając zmiany ciśnienia. Bardzo mila obsługa windy chętnie zagaduje turystów w ich ojczystym języku, po polsku opanowali już dość sporo słówek. Wjazd na wieżę jest możliwy codziennie w godzinach od 9.00 latem i wiosną do 24.00, natomiast zimą i jesienią od godziny 10.00 również do północy. Informacje o pracach konserwacyjnych zamieszczane są na stronie internetowej wieży. Przez cały rok można podziwiać i fotografować samą wieże z zewnątrz, a dzięki dobremu oświetleniu nawet nocą prezentuje się fantastycznie. Widok na północną część Berlina. Ulica Róży Luxemburg i Teatr Narodowy, Volksbühne.

Teatr Narodowy, Volksbühne na Placu Róży Luksemburg.

Widok na północno-zachodnią część Berlina. Rzeka Szprewa,Spree opływająca Wyspę Muzeów.

Kierunek zachodni panoramy Berlina. W oddali Tiergarten, park. Przed nim w oddali Brama Brandendurska. Prowadzi do niej główna ulica Pod Lipami, Unten den Linden. -

Na dole zdjęcia, Fontanna Neptuna i wieża Kościoła Mariackiego, Marienkirche. Powyżej Schlossplatz, czyli Plac Zamkowy z wielkim placem budowy zamku. Budynek z zieloną kopułą to Berliner Dom, Katedra Berlińska. -

Czerwony Ratusz, Rotes Rathaus, tuz pod wieżą telewizyjną. -

Widok na północno wchodnią część Berlina. Hotel Park Inn by Radisson na Placu Alexandra, Alexanderplatz.

Widok na północną część Berlina.

Widok na część wschodnią Berlina. Po lewej nowoczesne Centrum Handlowe Alexa. Na dole zdjęcia ruiny Klasztoru Franciszkańskiego. Dalej widok na Szprewę. Przy rzece za trzecim mostem znajduje się pozostały fragment Muru Berlińskiego East Side Gallery.

Platforma widokowa w wieży telewizyjnej w Berlinie. Ważne i praktyczne informacje : Adres: Panoramastrasse 1, 10178 Berlin (Mitte) www.berlinerfernsehturm.de Środki lokomocji, którymi dostaniemy się pod wieżę: U-Bahn Metro U2, U5, U8 przystanek: Alexanderplatz, S- Bahn Kolejka elekt. S3, S6, S7, S9 przystanek: Alexanderplatz, Bus Autobusy nr 100, 142, 157, 200, 257, 348,

Strassenbahn Tramwaje nr 2, 3, 4, 5, 6 Zug Pociąg RE1, RE2, RE7, RB14 dworzec: Alexanderplatz. Ceny biletów: Bilet dla osoby dorosłej to 13 Euro, dla dzieci od 4-16 lat 8,50Euro, młodsze dzieci mają wstęp wolny. (Ceny dot.2014 roku) Rezerwacja biletów online pod adresem http://tv-turm-reservierung.de BERLIN Wyspa Muzeów Wybierając się w podróż do Berlina stolicy Niemiec, prywatnie bądź z wycieczką, zawsze trafimy do centrum miasta i na Wyspę Muzeów. Centrum to dzielnica Berlina zwana Mitte a Museumsinsel to Wyspa Muzeów. Najczęściej większość zwiedzających nie ma pojęcia, że w centrum Berlina jest jakaś wyspa i, że akurat się na niej znajduje. Dlaczego? Otóż Spree, czyli Szprewa to rzeka płynąca przez centrum Berlina rozgałęziająca się na kanały. Idąc główną ulicą Karl-Liebknecht-Strasse od Alexanderplatz (Placu Aleksandra) w kierunku ulicy Unten den Linden (ul. Pod Lipami) przechodzimy nad Szprewą i wchodzimy na Wyspę Muzeów. Idąc dalej przed siebie opuszczamy wyspę i przechodzimy przez przepiękny Most Zamkowy, czyli Schlossbrücke. Dlatego, przed podróżą polecam wcześniej zapoznać się z mapą miasta, warto również zaznaczyć sobie na mapie miejsca, które mamy zamiar zwiedzić i których nie wolno nam pominąć. Centrum Berlina kipi życiem, to tutaj znajduje się większość najbardziej znanych historycznych, architektonicznych i kulturalnych atrakcji Berlina. Panuje wzmożony ruch turystów, ruch uliczny, a w nim trzeba się jeszcze orientować, w którą stronę iść, żeby się nie nachodzić tylko czerpać jak najwięcej z dobrodziejstw tej przepięknej metropolii.

Widok z ulicy Karl-Liebknecht-Strasse na wieżę telewizyjną. Widok z wieży tv na Karl-Liebknecht-Strasse. W oddali Katedra Berlińska na Wyspie Muzeów. Obok, po prawej stronie Stare Muzeum. W Berlinie znajduje się ponad 200 muzeów i galerii sztuki. Ale ten największy i najbardziej imponujący kompleks muzealny świata, wpisany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO, znajduje się właśnie na Wyspie Muzeów. W skład kompleksu wchodzi: Stare Muzeum Altes Museum budowla wzniesiona przez znanego niemieckiego architekta Karla Friedricha Schinkla, uchodzi za jedno z jego najwspanialszych dzieł. Fasadę budowli zdobi 18 jońskich kolumn, a zwieńczony kopułą korpus budowli wyraźnie wzorowano na rzymskim Panteonie. Wybudowane w stylu klasycystycznym w latach 1825-1828 muzeum mieści bogate zbiory rzeźb greckich, etruskich i rzymskich oraz kolekcję zabytków starożytnego Egiptu. Muzeum im. Bodego Bode-Museum mieści się w neobarokowym budynku wzniesionym w latach 1897-1904 i oferuje zwiedzającym kolekcje malarstwa

Verrocchio, kolekcje rzeźb z kości słoniowej, rzeźby z okresu bizancjum, średniowiecza, baroku, rokoko i klasycyzmu. Między innymi rzeźby Donatello i Berniniego. Muzeum przez ponad 8 lat było zamknięte z powodu remontu, dziś zachwyca swoim bogactwem. Muzeum to nazywane jest Świątynią Piękna. Nowe Muzeum Neues Museum mieści bogate zbiory sztuki starożytnego Egiptu wraz ze słynnym popiersiem egipskiej królowej Nefretete z 1340 r. p.n.e. oraz zbiory archeologiczne z czasów prehistorycznych, starożytnych i z wczesnego średniowiecza. Stara Galeria Narodowa Alte Nationalgalerie jej zbiory obejmują XIXwieczne malarstwo i rzeźbę od klasycyzmu i romantyzmu z I połowy XIX wieku, przez realizm i impresjonizm po modernizm. Wśród nich: Edouard Manet, Claude Monet, Auguste Renoir, Edgar Degas, Paul Cézanne, Auguste Rodin, Caspar David Friedrich i Karl Friedrich Schinkel. Do wejścia do muzeum prowadzą monumentalne schody, na których znajduje się posąg konny cesarza Fryderyka Wilhelma IV. Muzeum Pergamońskie Pergamonmuseum to jedno z najbardziej znanych i

najczęściej odwiedzanych muzeów, w którym można podziwiać poświęcony Zeusowi i Atenie ołtarz z Pergamonu. Pergamon to zniszczone miasto greckie w Azji Mniejszej, a dziś Turcji. Ołtarz odkryła niemiecka ekspedycja archeologiczna w latach 1878-1880, kierowana przez Carla Humanna. Fragmenty budowli z II w.p.n.e przewieziono do Berlina, a w latach 1911-1930 pieczołowicie zrekonstruowano. Muzeum, mimo, iż prezentuje obszerne zbiory sztuki starożytnej i islamskiej, przyjęło nazwę od Ołtarza Pergamońskiego. Wśród innych zbiorów muzeum można wymienić słynną babilońską Bramę Isztar z czasów Nabuchodonozora II, czy rzymską Bramę Targowa z Miletu.

Ołtarz Pergamoński

Makieta Pergamonu, początki osady VIII w p.n.e

Cesarz rzymski na tle części Bramy Targowej z Miletu.

Babilońska Brama Isztar

Muzeum Sztuki Islamskiej w Muzeum Pergamońskim na I piętrze

Szkło i masa perłowa zdobiące posadzki i ściany w pałacach kalifów. Aby dokładnie zwiedzić centrum, a szczególnie wymienione muzea z Wyspy Muzeów polecam zaplanować kilka dni w Berlinie. Można wtedy wykupić bilet na cały kompleks muzeów i sporo zaoszczędzić. Taki bilet strefowy kosztuje ok. 18 Euro. Wykupując bilet pojedynczo do wybranego muzeum już sporo przepłacamy, bo w każdym z nich bilet normalny kosztuje od 9-13 Euro. Można również wykupić specjalną kartę Berlin Welcom Card i w ciągu kilku godzin lub dni swobodnie przemieszczać się i zwiedzać. Ceny pakietów się zmieniają, dochodzą również nowe oferty i nowi partnerzy. Obecnie ich ceny wyglądają następująco: 48 godz. za 18,50 Euro, na 72 godz. za 25,50 do 38,50 Euro oraz 5 dniowe pakiety od 32 do 37,5 Euro. Do karty otrzymuje się przewodnik, plan miasta, darmowe przejazdy środkami komunikacji miejskiej oraz oferty rabatowe w sklepach, restauracjach lub np. na rejs statkiem po Szprewie. Najlepiej kartę zamówić przez Internet lub w punktach informacji turystycznej. Takowe znajdują się np. na dworcach, lotniskach, a to najbliżej położone Wyspy Muzeów, znajduje się w Wieży Telewizyjnej. W każdy czwartek od godz. 18.00 wstęp do muzeów jest bezpłatny, jednak trzeba liczyć się z kolejkami. Na Wyspie Muzeów chętnych do zwiedzania

nie brakuje, myślę, że i ja tu powrócę, zwiedzić to czego nie zdążyłam.