1
SPIS ZAWARTOŚCI TECZKI I./l. Relacja b. % -5, h - % I./2. Dokumenty ( sensu stricto) dotyczące relatora I./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora II. Materiały uzupełniające relację - III./l. Materiały dotyczące rodziny relatora III./2. Materiały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. ----- III./3. Materiały dotyczące ogólnie okresu okupacji ( 1939-1945) III./4. Materiały dotyczące ogólnie okresu po 1945---- III./5. Inne..r~ IV. Korespondencja i V. Nazwiskowe karty informacyjne N j. / I V VI. Fotografie M Ą Ą A / p 2
3
Relacja uczestniczki walk o niepodległość. 4, Dane osobiste 1. Borkowska Leokadia z d. Dąbrowska 2. 3.V.1923 Bolszewo pow.wejherowo 3. Leon, Rozalia z d. Joskowska 4. -Kupcy - mąż inżynier 5* średnie zawód wyk. handlowiec obecnie emerytura 6, Gdynia /kod. 51-249 / Okres 1. uczennica 2. - - przedwojenny Okres okupacji do maja 1945r. l.przy rodzicach,^d 1940r.pracowałam w sklepie u Niemców jako pomoc sklepowa. Października - Od czerwca 1940r. do chwili aresztowania t.z.l942r. w Gdyni Ubezpieczalnia Społeczna. Wiosną 1941r. przyjechał Józef Stencel z "Andrzejem.Stenc^a Z) ng m jp J* liśmy z przed wojny. AndrueipfMfci-^ moich rodziców ażeby przyjęli niemiecką grupę. Chciał ażeby u nas odbywały się zebrania-konspiracyjne. Rodzice nie zgodzili się na przyjęcie grupy niem. Andrzej miał kłopoty z zameldowaniem się. Chcąc jemu pomoc pojechi łam z moją siostrą Henią do pracował u Linii pow.kartuzy,do p.szpręgi,który wójta Tatolińskiego / niemca/. Szpręga wykradł pieczątki i przygotował jemu odpowiednie dokumenty. Na tej podstawie "Andrzej" mógł się zameldować w Gdyni. Pierwsze jego locum w Gdyn J było mieszkanie Rogozińskich na Witominie. Do organizacji zostałam wciągnięta przez Jana Witta, również moja siostra Jadzia, Renia. "Andrzej" był zameldowany jako Andrzej Zdanowicz. Zostałam zabrana przez Gestapo Gdyńskie z pracy w porze obiadowe 19.X.1942r. - W tym samym dniu odwieziono nas do Gdańska. Również aresztowano w tym^samym dniu obydwie siostry* 19.X.42r, aresztowano większą grupę. Następnie przewieziono nas do obozu Stutthof,gdzie przebywałam do oswobodzenia t.j.9.maja 1945r. Z Gdyni znałam wiele osób również Cylkowskiego^o którym słyszałfp«oswobodzeniu,że gdy uciekł z Gestapo zamelinował się w Bolszewie \ starej elektrowni, tam gdzie znajdują się turbiny.niestety ktoś mi siał zdradzić miejsce Ge stapo okrążyło elektrownię i Gestapo dosl ło go w swoje łapy. Skatowany dostał się ponownie do obozu Stutth< gdzie po wyleczeniu został powieszony. Byłam wówczas w pracowni, gdzie szyłyśmy słomiane buty, Je dno ofeno wychodziło na drogę któ: 4
którędy prowadzono skazańców. Widziałam oprawców "Hoppego,Heidla i Uciera, który uciął linkę zepewne na egzekucje. Cylkowslci szedł dumnie z podniesioną głowią. Współwięźniowie opowiadali, źe Cylkowskiego ostatnie słowa były Jeszcze Polska Nie Zginęła IV. Okres powojenny. 1. Po oswobodzeniu to jest 9 maja 1945r. wróciłam do rodzinnego domu i zabrałam się do nauki. Po ukończeniu gimnazjum Sióstr Urszulanek, pracowałam w handlu. Wyszłam za mąż w 1948 r. Mam.dwóch synów. Obecnie jestem na emeryturze, /-/Borkowska Leokadia. Relację spisano w obecności Kazimiery Rogozińskiej 7.V.1979r. 5
1..Dane osobiste 1. Borkowska Leokadia z d. Dąbrowska 2. 3.V.1923 Bolszewo.pow.Wejherowo I I. 3. Leon, Rozalia z d. Joskowska 4* Kupcy - mąż inżynier 5. średnie zawód wyk. handlowiec obecnie emerytura t, Gdynia i /kod. 51-249 / Okres przedwojenny 1. uczennica - 2. - - Relacja uczestniczki walk o niepodległość. III Okres okupacji do majta 1945r. l.przy rodzicach, d 194<>r.pracowałam w sklepie u Niemców jako pomoc sklepowa. - Od oscrwca 1940r. do chwili aresztowania t.z.)942r. października w Gdyni Ubezpieczalnia Społeczna. 2* Wiosną 1941r. przyjechał Józe^f ^Stencel z "Andrzejem".Stonoga mm liśmy z przed wojny.^andraafreflieł moich rodziców ażeby przyjęli niemiecką grupę. Chciał ażeby u nas odbywały się zebrania konspiracyjne. Rodzice nie zgodzili się na przyjęcie grupy nlemj' Andrzej miał kłopoty z zameldowaniem się. Chcąc jemu pomoo pojeoha łam z moją siostrą Ronią do Linii pow.kartuzy,do p.szpręgi,który pracował u wójta Tatolińskiege / niemca/. Szpręga wykradł pieczątki 1 przygotował jemu odpowiednie dokumenty. Na tej podstawie "Andrzej" mógł się zameldować w Gdyni. Pierwsze jego locum w Gdyni byłe mieszkanie Rogezlńskleh na Witominie. Do organizacji zostałam wciągnięta przez Jana Witta, również moja siostra Jadzia, Renla. 3. "Andrzej" był zameldowany jake Andrzej Zdanowicz. 4. 5. Zostałam zabrana przez Gestapo Gdyńskie z pracy w porze obiadowej 19.X.1942r. - W tym samym dniu odwieziono nas do Gdańska. Również aresztowane w tym samym dniu obydwie siostry^ 19.X.42r. aresztowano większą grupę. Następnie przewieziono nas do obozu Stutthof,gdzie przebywałaś do oswobodzenia t.j.9.maja 1945r. Z Gdyni znałam wiele osób również Cylkowsklego^ którym 3łyszałfpe oswobodzenia,że gdy uciekł z Gestapo zamelinował się w Bolszewle w starej elektrowni, tam gdzie znajdują się turbiny.niestety ktoś mu< siał zdradzić miejsce Ge stapo okrążyło elektrownię i Gestapo dosfc ło go w swoje łapy. Skatowany dostał się ponownie do obozu Stuttho: gdzie po wyleczeniu został powieszony. Byłam wówczas w pracowni, gdzie szyłyśmy słomiane buty, Je dno okno wychodziło na drogę któr< 6
ktdifdy prowadzono skazańców. Widziałaś oprawców whoppego,iieidla i Km±< Uciera, który ueiął linkę zapewne na egzekucję. Cylkowski szedł dumnie z podniesioną głową. Współwięźniowie opowiadali, że Cylkowsklege ostatnie słowa byty Jeszcze Polska Nie Zginęła * IV. Okres powojenny. 1. Po oswobodzenia te jest 9 na ja 1945r. wróciłam do rodzinnego domu 1 zabrałam się do nauki. Po ukończeniu gimnazjum Sióstr Urszulanek, pracowałam w handlu. Wyszłam sa mąt w 1948 r. Mam dwóch synów. Obecnie jestem na emeryturze. /-/Borkowska Leokadia. Relaeję spisano w obecności Kazimiery Rogozińskiej 7.V.1979r. 7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
Dąbrowscy (i.m.n.) (i.ż.n.) Gdynia AK Bywał u nich Józef Feliks Stencel z Włocławka. Zob. tom 23 - Stutthof, nr.104, L. Stencel K.Woj. 20
21
22
23
24
25
26