Ja jestem chlebem życia (2)

Podobne dokumenty
Ewangelia wg św. Jana Rozdział VI

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

CUDOWNE ROZMNOŻENIE CHLEBA NAKARMIENIE PIĘCIU TYSIĘCY

Przełożony świątyni odwiedza Jezusa

Biblia dla Dzieci przedstawia. Przełożony świątyni odwiedza Jezusa

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.

Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Ewangelia wg św. Jana. Rozdział 1

Jezus Wspaniałym Nauczycielem

Jezus Wspaniałym Nauczycielem. Biblia dla Dzieci przedstawia

USPRAWIEDLIWIENIE WYŁĄCZNIE PRZEZ WIARĘ

żyjący Odkupiciel Odkupiciel stał się człowiekiem. godny naśladowania Odkupiciel ukrzyżowany Odkupiciel cierpiący Odkupiciel zwycięski Odkupiciel

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Ewangelia i rozważania 6-8 maja 2019 r.

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

Podobny czy inny? Dziedziczyć można też majątek, ale jest coś, czego nie można odziedziczyć po rodzicach.

A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego,

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

Spotkanie 2 Zrozumieć powody przyjścia Chrystusa na ziemię

1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan.

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.

ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE

Kryteria ocen z religii kl. 4

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII

Spotkanie 1: Jaki Grzech jest?

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

Lekcja 4 na 28 stycznia 2017

HOMILIA NA XVIII NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ ( )

JEDNOŚĆ W WIELBIENIU BOGA. Lekcja 11 na 15. grudnia2018

Ewangelia z wyspy Patmos

KERYGMAT. Opowieść o Bogu, który pragnie naszego zbawienia

Lectio Divina Rz 5,12-21

Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamy (Rzymian 3:31)

Księga Ozeasza 1:2-6,9

Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały (Jan 10:10)

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

DUCH ŚWIĘTY O DZIEWCZYNCE U STUDNI

Lekcja 10 na 2 września 2017

Jozue Przejmuje Dowodzenie

Biblia dla Dzieci przedstawia. Jozue Przejmuje Dowodzenie

W naszym kościele główna Msza Święta rozpoczęła się o godz , którą celebrował Ksiądz Proboszcz, Wiesław Kondratowicz.

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg daje Abrahamowi obietnicę

Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo

Ewangelia wg św. Jana. Rozdział 4

Żeby zdobyć jakiś zawód, trzeba się go uczyć, czasem całe lata.

HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA

USPRAWIEDLIWIAJĄCA MOC WIARY

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

KRÓTKI KATECHIZM DZIECKA PRZYGOTOWUJĄCEGO SIĘ DO PIERWSZEJ SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ

Nie tylko dla bierzmowańców! Pytania do Ewangelii wg św. Marka. 1. Czyim synem był Marek? 2. Czyim krewnym był Marek?

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.

WYMAGANIA EDUKACYJNE W ZAKRESIE IV KLASY SZKOŁY PODSTAWOWEJ. Zaproszeni przez Boga z serii Drogi przymierza

DEKALOG gdzie szukać informacji? YouCat KKK

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Cuda Pana Jezusa

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:

Biblia dla Dzieci przedstawia. Cuda Pana Jezusa

Ewangelia Jana 3:16-19

wiecznie samotny, bo któreż ze stworzonych serc mogłoby nasycić Jego miłość? Tymczasem Bóg jest całą społecznością w wiecznym ofiarowywaniu się z

Ateizm. Czy ateista może być zbawiony?

Witamy serdecznie. Świecki Ruch Misyjny EPIFANIA, Zbór w Poznaniu

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Czterdzieści Lat

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM

S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

Źródło: ks. Andrzej Kiciński,,Historia Światowych Dni Młodzieży * * *

Bóg daje Abrahamowi obietnicę

Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Co to jest miłość - Jonasz Kofta

JEZUS CHRYSTUS ŚLAD SPOTKANIE 2

JEZUS CHODZI PO WODZIE

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

Jeden Pasterz i jedno stado. Jan 10,1-11. Jedna. Jedno ciało. 1 Koryntian 12: świątynia. 1 Koryntian 3, Jedna

Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE

Biblia dla Dzieci przedstawia. Czterdzieści Lat

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.

Czy wiesz, ycia w Niebie?

Zespół Szkół nr 21 w Bydgoszczy. Informacja zwrotna RELIGIA szkoła podstawowa klasa 4

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg sprawdza miłość Abrahama

Przedstaw otrzymane zdanie za pomocą pantomimy. Jezus wychodzi z grobu. Przedstaw otrzymane zdanie za pomocą pantomimy.

Zaplanuj Twój najlepszy rok w życiu!

KONKURS BIBLIJNY KONKURS BIBLIJNY

Lectio Divina Rz 6,1-14

Temat: Wartość Eucharystii i jej znaczenie w życiu chrześcijanina

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

Archidiecezjalny Program Duszpasterski. Okres PASCHALNy. ROK A Propozycje śpiewów

i nowe życie w Chrystusie. W Obrzędzie chrztu dorosłych kapłan pyta katechumena: O co prosisz Kościół Boży?, a ten odpowiada: O wiarę.

Transkrypt:

Pozwalamy i zachęcamy do kopiowania i rozprowadzania tego materiału w dowolnej formie, pod warunkiem, że nie zmienia się tekstu w żaden sposób i nie pobiera opłaty poza kosztem reprodukcji. Wszelkie wyjątki muszą być zatwierdzone przez autora i Zbór Ewangeliczny Agape w Poznaniu. Ja jestem chlebem życia (2) Ewangelia Jana 6:35 Piotr Słomski (Peter Slomski) Seria: JA JESTEM wypowiedzi Chrystusa o sobie 1 grudnia, 2013 r. Życie dzięki Jego imieniu Nie wiem, czy lubisz chodzić do galerii sztuki lub muzeów. Czy jesteś osobą, która szybko zwiedza galerie i muzea, oglądając wszystko, co się w nich znajduje, czy też wybierasz pewne konkretne, najważniejsze eksponaty i przez dłuższy czas podziwiasz piękno każdego z nich? Oba podejścia mają swoją wartość i jeśli ma się dość czasu, zapewne najlepszą rzeczą jest połączenie pełnego zwiedzania z wnikliwym oglądaniem każdego obrazu lub eksponatu. Pisząc swoją Ewangelię, apostoł Jan postąpił jak osoba, która przychodzi do galerii i wybiera określoną ilość najważniejszych dzieł. Czytając Ewangelię Jana, można zauważyć, że Jan nie dokonał pełnego przeglądu życia Jezusa, ale skoncentrował się na określonych kluczowych elementach. Poprzednim razem krótko wspomnieliśmy niektóre z tych wyjątkowych elementów, odróżniające ją od pozostałych trzech Ewangelii. Na przykład, jest to jedyna Ewangelia, w której Jezus wypowiada podwójne Zaprawdę, zaprawdę, co oznacza, że coś jest prawdziwe i wiarygodne. Jan umieszcza to sformułowanie na początku pewnych stwierdzeń Jezusa, ponieważ chce, abyśmy bardzo uważnie przysłuchiwali się temu, co powie Jezus. Zwróciliśmy również uwagę na to, że mówiąc o cudach Jezusa, Jan używa greckiego słowa oznaczającego znak. Jest siedem cudów w Ewangelii Jana określonych jako znaki. Jan chce, abyśmy zrozumieli, że te cuda były znakami wskazującymi na Jezusa i uwierzytelniającymi Jego boskość i to, że jest mesjaszem. Pod koniec Ewangelii Jana 20:30-31 czytamy: I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są spisane w tej księdze; te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. Ewangelia Jana 20:30-31, mówi nam również o jeszcze jednej unikalnej rzeczy w tej Ewangelii: o nacisku położonym na imiona Jezusa. Jan stwierdza: i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. Imiona Jezusa opisują, kim jest Jezus. Jeśli wiemy i rozumiemy, co oznaczają te imiona, możemy poznać Jezusa. Jeśli znamy Jezusa, będziemy znali Boga Ojca. Jezus powiedział w Ewangelii Jana 8:19: Gdybyście mnie znali, znalibyście też Ojca mego. W samej Ewangelii Jana znajdujemy siedem imion, które nadał Sobie Jezus: Ja jestem chlebem żywota ; Ja jestem światłością świata ; Ja jestem drzwiami ; Ja jestem dobrym pasterzem ; Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem ; Ja jestem droga, prawda i żywot ; oraz Ja jestem prawdziwym krzewem winnym. Na początku każdego z tych imion znajdują się te ważne słowa: Ja jestem. W poprzednim tygodniu widzieliśmy, że te słowa nie są zwykłym zaimkiem i czasownikiem. W Ewangelii Jana 8:58 Jezus użył zwrotu Ja jestem w swojej wypowiedzi: Zanim Abraham był, ja jestem. Wypowiadając takie słowa, nie tylko przypisywał Sobie Boży atrybut bycia wiecznym, ale przypisywał sobie również Boże imię. Bóg użył imienia Ja jestem, kiedy mówił do Mojżesza przy płonącym krzewie. Zatem, każde z tych siedmiu imion ma wyraźną implikację boskości (Leon Morris). 1

Zaspokajanie naszych potrzeb Gdy będziemy znać te imiona poznamy prawdziwe życie, to znaczy życie z Bogiem. Chciałbym, abyśmy zagłębili się w Ewangelię Jana i spędzili nieco czasu podziwiając i starając się zrozumieć każde z tych imion. Dzisiaj przyjrzyjmy się więc szczegółowo pierwszemu z tych imion, które znajdujemy w Ewangelii Jana 6:35: Ja jestem chlebem żywota. Aby zrozumieć to imię, musimy najpierw zastanowić się nad wydarzeniami poprzedzającymi wypowiedzenie tych słów. Gdy rozważamy Boże Słowo, zawsze ważny jest kontekst. Chociaż numeracja rozdziałów i wersetów w Biblii nie jest natchniona, ale została dodana jako pomoc w okresie średniowiecza, wersety od początku rozdziału 6 prowadzące do wersetu 35 służą nam pomocą, podając kontekst tych słów. Jeśli się im przyjrzymy, lepiej zrozumiemy, co Jezus miał na myśli, kiedy stwierdził: Ja jestem chlebem żywota. W wersetach 1-15, na początku tego rozdziału, czytamy o tym, jak Jezus uczynił trzeci ze swoich cudownych znaków w Ewangelii Jana nakarmienie pięciu tysięcy. Z powodu cudów, jakich dokonywał Jezus, podążał za nim ogromny tłum (Ew. Jana 6:1-2). Jezus użalił się nad tymi ludźmi i zwrócił się do swoich uczniów, pytając ich, co mają do jedzenia. Dostępne było tylko pięć bochenków chleba i dwie ryby, które miał ze sobą pewien chłopiec (Ew. Jana 6:9). Tymi pięcioma bochenkami i rybami Jezus nie tylko w cudowny sposób nakarmił pięć tysięcy mężczyzn, ale również obecne tam kobiety i dzieci, zatem mogło zostać nakarmione ogółem piętnaście do dwudziestu tysięcy osób. Ktoś zasugerował, że cud polegał na tym, że większość ludzi przyniosła żywność, ale mieli ją schowaną pod ubraniem, a kiedy zobaczyli Jezusa dzielącego się tym, co miał, pobudziło ich to do podzielenia się jedzeniem z innymi. Jednakże Jan wyraźnie odrzucił wszelkie racjonalistyczne wyjaśnienia tego typu, stwierdzając w wersecie 13: Pozbierali więc, i z pięciu chlebów jęczmiennych napełnili dwanaście koszów okruchami, pozostawionymi przez tych, którzy jedli. Z pięciu chlebów, które mieli na początku, pozostało jeszcze dwanaście pełnych koszy. Ten znak pokazuje nam, że Jezus zapewnia Swojemu ludowi chleb powszedni, a nawet więcej ponad to i czyni to w sposób nadprzyrodzony. Był to znak tego, że Jezus był nie tylko człowiekiem, ale Bogiem, który zaopatruje Swój lud i zaspokaja jego potrzeby. Ważne jest, aby o tym pamiętać, gdy rozważamy słowa Jezusa: Ja jestem chlebem żywota. Następnie w wersetach 15-21 czytamy, że Jezus sam udał się na górę, a Jego uczniowie popłynęli przez Morze Galilejskie. Jednakże zostali pochwyceni przez burzę, a Jezus przyszedł do nich, chodząc po wodzie i doprowadził ich bezpiecznie na miejsce (Ew. Jana 6:19-21). Jezus przyszedł do nich, gdy byli w potrzebie. Tak jak w wypadku nakarmienia ludu, uczniom brakowało zasobów dla zaspokojenia potrzeby. Tylko Jezus mógł zaspokoić ich potrzebę. Powinniśmy pamiętać o tym również wtedy, gdy rozważamy słowa Jezusa Ja jestem chlebem żywota. Te dwa cuda stanowią kontekst dla tego imienia. Jezus jest w stanie zapewnić więcej niż tylko fizyczny chleb w naszym życiu: On dostarcza wszystkiego, czego potrzebujemy. Te cuda są znakiem tego, że tylko Jezus może zaspokoić nasze duchowe potrzeby. Czego pragniemy? Zatem Jezus przeprawił bezpiecznie Swoich uczniów przez Morze Galilejskie z Betsaidy do Kafarnaum. Kolejnego dnia, kiedy ludzie zorientowali się, że Jezus jest po drugiej stronie, w wersetach 22-24 czytamy, że ludzie również przeprawili się, szukając Go. W wersecie 25 czytamy, że kiedy Go znaleźli, powiedzieli: Mistrzu, kiedy tu przybyłeś? Nie widzieli Go, jak wsiada do łodzi po stronie Betsaidy i wiedzieli, że odpłynęła tylko jedna łódź. To musiał być kolejny cud. Jakie mogło być inne wytłumaczenie? Jezus mógł odpowiedzieć im bezpośrednio i powiedzieć o tym, jak chodził po 2

wodzie, uciszył burzę i sprowadził łódź do brzegu. Ale Jezus chciał, aby oni zrozumieli znaczenie Jego cudów. Jezus nie chciał mieć tylko fanów. On nie kreował swojej kariery i z pewnością nie był zainteresowany byciem częścią biznesu rozrywkowego. Dlatego zignorował ich pytanie i przeszedł prosto do rzeczywistego sensu tego, co uczynił i co przyszedł uczynić dla ludzi, jeśli tylko wysłuchają go i przyjmą jako tego, kim rzeczywiście był (Gordon J. Keddie). Jezus najpierw zakwestionował powód, dla którego Go szukali: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, szukacie mnie nie dlatego, że widzieliście cuda, ale dlatego, że jedliście chleb i nasyciliście się (Ew. Jana 6:26). Szukali Jezusa nie dlatego, że rozumieli te cuda jako znaki tego, że Jezus był obiecanym Bogiem i Zbawicielem. Nie, oni szukali Go, z powodu tego, co mogli uzyskać od cudotwórcy. W tym wypadku nie było to nic więcej, jak tylko darmowy obiad! Oni nie pragnęli Tego, który zaopatruje, ale tylko tego, w co mógł ich zaopatrzyć? Czyż nie tego niestety, szuka większość ludzi? Dlaczego tak wielu jest w oczywisty sposób zwiedzionych przez nauczycieli Prosperity i Ruchu Wiary, takich jak Benny Hinn, Kenneth Hagin i Kenneth Copeland? Dlaczego tysiące osób słucha ludzi takich jak Joel Osteen i T. D. Jakes, jak również głoszących kobiet, takich jak Joyce Meyer? Dlaczego tak wielu uwielbia słuchać głoszących, którzy mówią im, że Bóg ma dla nich cudowny cel oraz plan i spełni ich marzenia? Często ludzie ci nie są zwiedzeni. Często słuchają oni tych fałszywych nauczycieli, ponieważ chcą dostać swój darmowy obiad, tak samo jak Żydzi postąpili z Jezusem: nie chcą prawdziwego Boga i Zbawiciela z grzechu, ale tego co mogą uzyskać od Boga. Przychodzą po dobrą atmosferę, uczucia, doświadczenia i powodzenie. Przychodzą po fizyczny chleb. Kaznodzieja i misjonarz Paul Washer stwierdza: Fałszywi kaznodzieje są Bożym sądem nad ludźmi, którzy nie chcą Boga, ale w imieniu religii planują uzyskać wszystko, czego pragnie ich cielesne serce. Dlatego powstał ktoś taki jak Joel Osteen. Ci ludzie, którzy mu się podporządkowują nie są jego ofiarami. On jest sądem Bożym nad nimi, ponieważ pragną oni dokładnie tego samego co on i tym czymś nie jest Bóg. Rzymski satyryk Juvenal napisał, że Rzymianie pragnęli jedynie dwóch rzeczy chleba i igrzysk. Rzymskie władze wiedziały, jak utrzymać zadowolenie ludu: dostarczając im żywność i rozrywkę. Czyż nie tego pragnie większość ludzi? Wydaje się, że wiele zborów dostarcza tego samego chleba i igrzysk. Potrzebujemy zbadać nasze serca i zadać sobie pytanie, czego szukamy. Dlaczego tu jesteśmy? Czy pragniemy Boga? Czy też przyszliśmy miło spędzić czas? Powinniśmy nawet zadać sobie pytanie, czy nie przyszliśmy po prostu po to, aby być pobudzonymi filozoficznie? Czy pragniemy Jezusa? Czy pragniemy Jezusa, o którym uczy Pismo Święte? Czego ty pragniesz? Jedyny chleb dający zaspokojenie Jezus pragnął, aby ludzie badali swoje intencje. Chciał, aby wnikliwie zastanowili się nad tym, co prawdziwie może usatysfakcjonować ludzką duszę. Dalej w wersecie 27 mówił im: Zabiegajcie nie o pokarm, który ginie, ale o pokarm, który trwa, o pokarm żywota wiecznego, który wam da Syn Człowieczy: na nim bowiem położył Bóg Ojciec pieczęć swoją. Jezus używa pokarmu jako ilustracji. On dokonał cudu, dostarczając im chleba. Chleb jest traktowany jako podstawa diety wielu ludzi. Jest to pokarm, którego potrzebujemy do życia każdego dnia. Ale Jezus mówi im, że to nie fizyczny chleb jest ich największą naglącą potrzebą, ale chleb duchowy. To jest pokarm, który będzie trwał na zawsze. Jeśli mamy ten chleb, będziemy żyć na zawsze. 3

Jezus używa słownictwa mówiącego o głodzie i pożywieniu. Słowo pokarm jest tutaj użyte jako obraz czegoś, co zaspokaja potrzebę. Jest to język tęsknoty, pragnienia czegoś. Wszystkie ludzkie istoty są stworzeniami mającymi takie czy inne pragnienia. Czy jest to pragnienie rzeczywistego pożywienia, nasz wrodzony instynkt seksualny, tęsknota za odniesieniem sukcesu, czy prosta potrzeba znalezienia rozrywki, każdy ma pragnienia, które chce zaspokoić. Jednakże Jezus spogląda dalej, poza tego rodzaju upodobania, które są jedynie fizyczne lub emocjonalne. On koncentruje się na najgłębszej potrzebie i największej tęsknocie, jaką może odczuwać istota ludzka: na pragnieniu duchowego spełnienia i pokoju. Dlatego mówi o pokarmie, który może zaspokoić tę potrzebę: pokarmie, który trwa. Ale ta potrzeba jest tak głęboka i tak złożona, że wielu ludzi jej nie rozumie i sądzi, że poszukując tego, co fizyczne i emocjonalne, znajdą satysfakcję, której poszukuje ich dusza. Tak wielu ludzi poszukuje satysfakcji w niewłaściwym rodzaju pokarmu pieniądzach, władzy, filozofii, ateizmie, seksie, pracy, rozrywce tylko po to, aby, gdy jest już za późno, zdać sobie sprawę ze swojej głupoty. Amerykański ewolucjonista, H. G. Wells, znany ze swoich książek, na przykład Maszyna czasu, zatytułował swoją ostatnią książkę, Mind at the End of Its Tether ( Umysł na końcu swego łańcucha ), gdy zdał sobie sprawę, że wszystkie jego humanistyczne aspiracje prowadziły do nikąd. Aleksander Wielki podbił cały znany w jego czasach świat i gdy to zrobił, zapłakał w swoim namiocie, stwierdzając: Nie ma już więcej krain do podbicia. Polski król August Drugi Mocny wypełnił swoje życie niemoralnością i przyjemnościami i zmarł z powodu zatrucia alkoholowego. Jego ostatnie słowa brzmiały: Całe moje życie było jednym nieprzerwanym grzechem. Boże miej litość nade mną. Człowiek goni za satysfakcją, ale nigdy jej nie odnajduje, gdyż dusza może być nasycona jedynie duchowym chlebem. Król Salomon miał rację, mówiąc: wszystko jest marnością i gonitwą za wiatrem. Powinniśmy szczerze zadać sobie pytanie: Czego poszukujemy w życiu? Czy szukamy tego, co fizyczne i emocjonalne, aby zaspokoić nasze dusze? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że jest tylko jedna rzecz, która nas usatysfakcjonuje? Jezus mówi, aby nie zabiegać o to, co ginie. Należy raczej zabiegać o pokarm, który trwa na zawsze. Szukaj pokarmu, który daje życie wieczne. To jest pokarm, który daje satysfakcję. Jezus mówi w wersecie 27, że jedynie Syn Człowieczy może dać nam ten chleb, ten pokarm. Żydzi potrzebowali przyjść do Jezusa po ten chleb. Cud nakarmienia pięciu tysięcy powinien być dla nich znakiem tego, że On jest tym, który jako jedyny może zapewnić duchowy chleb, który daje życie wieczne. Tylko ten chleb nasyci duszę. Robiąc wszystko dla tej jednej rzeczy Ale ludzie nie rozumieją, co mówi Jezus. Jezus powiedział im, aby zabiegali, pracowali po to, by uzyskać ten chleb. Jezus miał na myśli, że powinni robić wszystko, co w ich mocy, aby uzyskać ten chleb. Ale oni sądzili, że mówi im, że muszą zasłużyć na ten chleb swoją pracą. Zatem w wersecie 28 pytają Go: Cóż mamy czynić, aby wykonywać dzieła Boże? Myśleli, że Jezus miał na myśli, iż przez swoje dobre uczynki zasłużą na ten duchowy chleb, który da im życie wieczne. Czy nie tak myślą wszyscy? Co muszę zrobić? Jeśli jestem dobry, jeśli dam z siebie wszystko, jeśli będę czynił dobro, jeśli bedę posłuszny prawu Bożemu, wtedy mogę uzyskać to wieczne życie, będę usatysfakcjonowany. Ale musimy tutaj coś zrozumieć: to nie twój wysiłek usatysfakcjonuje cię i zbawi; usatysfakcjonuje i zbawi cię to, o co się starasz. Nasze działania nie wypracują nam życia wiecznego. Ale musimy działać, aby odnaleźć tą jedyną rzecz, która da nam życie wieczne. Musimy znaleźć ten duchowy pokarm. 4

Dokładnie to powiedział im Jezus w wersecie 29: To jest dzieło Boże: wierzyć w tego, którego On posłał. Jezus mówi, że tym chlebem jest osoba. Potrzebują uwierzyć w tę właśnie osobę. Innymi słowy, Bożą odpowiedzią na naszą potrzebę nie jest ostatecznie to, co posiadamy lub poziom wysiłku, jaki wkładamy, jest to kwestia tego, kogo znamy. Najgłębsza ludzka potrzeba nie jest zaspokajana przez coś, ale przez Kogoś, a tym Kimś jest Jezus (Mark Johnston). Wiara w Jezusa, tego, którego posłał Bóg, zaspokoi potrzebę ich duszy. Ta potrzeba jest połączona z otrzymaniem życia wiecznego. Jedynie Bóg daje satysfakcję Jednak Żydzi nie rozumieli tego, co mówi Jezus. Nadal myśleli o swoich fizycznych potrzebach. Chcieli, aby Jezus dokonał jakiegoś potężnego znaku i zaczęli mówić o Mojżeszu i Izraelitach, wędrujących po pustyni. W wersecie 31 mówią: Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jak napisano: Chleb z nieba dał im, aby jedli. W rezultacie mówią oni Jezusowi, że On być może nakarmił kilka tysięcy ludzi chlebem, ale co uczynił Mojżesz; on karmił około dwóch milionów ludzi przez czterdzieści lat chlebem z nieba. Nie potrafią oni zobaczyć tego, że tym, czego potrzebują, jest Jezus. Zamiast tego chcą widzieć więcej imponujących cudów. Jezus mówi im, że potrzebują chleba z nieba, ale dotyczy to prawdziwego chleba z nieba. On mówi im jasno, że tym chlebem, który przychodzi z nieba, jest osoba. Pokarm, który daje satysfakcję, przychodzi z nieba jako osoba. Jezus mówi w wersecie 33: Albowiem chleb Boży to ten, który z nieba zstępuje i daje światu żywot. Żydzi nadal nie wiedzą, co Jezus ma na myśli, ale proszą, aby dał im tego chleba. To w tym momencie, po cudzie zaopatrzenia ich w chleb i po nauczaniu o ich potrzebie duchowego chleba z nieba, Jezus ujawnia im tożsamość tego chleba. W wersecie 35 czytamy te słowa: Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie. Jezus jest chlebem, który daje zaspokojenie. Chleb żywota Jezus używa tej ilustracji chleba, aby pokazać, że On zaspokoi głód naszej duszy. Aby nasze dusze mogły być zaspokojone, potrzebujemy znać wiecznego Boga. W poznaniu Boga mamy życie wieczne. Po to zostaliśmy uczynieni. Zostaliśmy stworzeni przez Boga. Zostaliśmy uczynieni, aby okazywać cześć, miłość i posłuszeństwo Bogu. Zostaliśmy uczynieni na Jego obraz i na naszych sercach są Jego przykazania. Ale złamaliśmy te przykazania, które On nam dał i żyliśmy według naszych własnych zasad. Mamy sumienie wskazujące to, co jest dobre, a co złe. Ale zbuntowaliśmy się przeciwko naszemu Bogu. Patrzymy dokoła i widzimy Jego stworzenie, ale potem odwracamy się i robimy złe rzeczy. W tym wszystkim nasza dusza woła, głodując i tęskniąc. W naszej tęsknocie za znalezieniem satysfakcji nigdy nie znajdujemy spełnienia. Żywimy się niewłaściwymi rzeczami. Przez zjedzenie na początku zakazanego owocu ludzkość upadła w grzech i śmierć. I my od tej pory jemy niewłaściwy pokarm. Szukamy satysfakcji i pokoju w niewłaściwym rodzaju pokarmu. Potrzebujemy teraz spożywać chleb życia. To jedyny chleb, który daje satysfakcję. Tym chlebem życia jest Jezus. Ale w jaki sposób jest On tym chlebem życia? Jest tak, ponieważ rozprawił się On z tym, co oddzielało nas od Boga naszym grzechem. Odczuwamy w naszych duszach ten dręczący głód i brak usatysfakcjonowania ponieważ nasze grzechy oddzieliły nas od jedynej istoty, z którą powinniśmy być, naszego Stwórcy i Boga. To Jezus jest tym, który wykonał całą pracę, jaką należało wykonać. Spełnił wszystkie warunki, abyśmy mogli znać Boga i mieć życie wieczne. Zrobił 5

wszystko, co było niezbędne, abyśmy mogli znać pokój i mieć satysfakcję. Tym chlebem jest Jego życie, które zostało oddane za świat na krzyżu Golgoty. Dokładnie to powiedział On w wersecie 51: chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata. Jezus dał Swoje życie w miejsce grzeszników. Został ukarany za nich, ponosząc ich grzech i winę. Przez Swoją śmierć dał życie grzesznikom. On jest chlebem życia. Teraz my potrzebujemy spożywać ten chleb. Niektórzy ludzie mają alergię na chleb. Są też tacy, którzy nie lubią chleba. Ale Jezus jest słodki w smaku i odpowiedni dla wszystkich. Nie jest to chleb, po którym ktoś stwierdza, że ma na niego alergię lub nietolerancję. Dla każdego z nas ten chleb jest odpowiedni; on może zaspokoić potrzeby, których nie jest w stanie zaspokoić nic innego. Musimy jeść ten chleb, gdyż tylko wtedy rozwiązana zostanie kwestia naszych grzechów. Tylko wtedy możemy mieć życie wieczne i znać Boga. Tak jak fizyczny chleb daje życie, tak samo duchowy chleb daje życie wieczne. Spożywanie chleba życia Jak go spożywamy? Jezus już nam powiedział: jedzenie to wiara. Nie ma fizycznego chleba lub opłatka do spożywania. Jezus nie mówi tutaj o spożywaniu Wieczerzy Pańskiej. On mówi o nawróceniu. Jest to akt umysłu, serca i woli. Jest to wiara w Jezusa. Posłuchaj jeszcze raz uważnie tego, co Jezus mówi w Ewangelii Jana 6:35: Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie. Jezus mówi, kto do mnie przychodzi. Jezus jest wiecznym Bogiem. On nie jest martwym człowiekiem, ale jest żywym Bogiem, oczekującym na twoje przyjście do Niego. On jest wielkim Ja jestem. Jezus mówi: Uwierz we mnie. Mamy wierzyć, że On jest tym wiecznym Bogiem i Zbawicielem, który raz na zawsze uporał się z naszym grzechem. Mamy ufać, że On uczynił to dla nas. Mamy pozostawić za sobą nasze życie samolubnych pragnień oraz grzechu i przyjść do Niego. Wierzyć w Niego. Po tym nabożeństwie napijemy się kawy lub herbaty. Może ktoś zrobił ciasto. Kiedy sięgasz po kawałek ciasta, wkładasz go do ust i jesz, wierzysz, że to ciasto będzie dobrze smakowało i zaspokoi twój głód. Nie sądzisz, że to ciasto jest trujące. Wymaga to wiary. Tak! Wymaga wiary przekonanie, że ciasto nie jest trujące. Wymaga zaufania do osoby, która je zrobiła. Spożywanie chleba życia jest wiarą w Jezusa Chrystusa; jest ufaniem Mu; jest ufaniem Jego Słowu; jest aktem wiary w to, że On zbawia i aktem wiary w to, że On daje życie wieczne, że On jest chlebem żywota. Jezus mówi w wersecie 35: kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie. Greckie słowo przetłumaczone tutaj jako nigdy jest znane jako podwójne przeczenie, oznaczające nigdy, z pewnością nie, wcale, w żaden sposób. Jezus podkreśla to, że nigdy, przenigdy nie będziesz odczuwać potrzeby wymagającej zaspokojenia. Zawsze będziesz usatysfakcjonowany. To jest chleb, który zapewni ci życie na zawsze. Głód i tęsknota w twojej duszy skończą się, ponieważ dojdziesz do poznania żywego i prawdziwego Boga, który uczynił ciebie dla samego Siebie. I nic nie może zabrać cię od Niego. Jezus mówi w wersetach 39 i 40, że On ciebie nie straci, ale wzbudzi cię w dniu ostatecznym. Jeśli ufamy Jezusowi, nigdy nie zostaniemy opuszczeni. Jezus jest chlebem życia, który będzie odżywiał nas i pokrzepiał na wieczność. To jest prawdziwe usatysfakcjonowanie. Pytanie brzmi: Czy jadłeś ten chleb życia? Czy spróbowałeś go i zostałeś usatysfakcjonowany? Czy otrzymałeś od Jezusa życie wieczne? Ewangelia Jana to nie muzeum ani galeria sztuki, gdzie patrzymy na to, co mówi Jan, rozmyślamy o tym, a potem przechodzimy do następnej rzeczy. To nie jest muzeum, ale żywe Słowo Boga. Potrzebujemy brać i jeść. Potrzebujemy wierzyć w tego Jezusa, który jest nam prezentowany. Wtedy na zawsze będziemy usatysfakcjonowani. Zakończę, czytając 6

słowa Jezusa z wersetów 47-51: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny. Ja jestem chlebem żywota. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i poumierali; tu natomiast jest chleb, który zstępuje z nieba, aby nie umarł ten, kto go spożywa. Ja jestem chlebem żywym, który z nieba zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki; a chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata. Peter Slomski i Zbór Ewangeliczny Agape w Poznaniu. Strona internetowa: www.agape-poznan.org 7