Słownik Wyrazów Obcych PWN: etykieta (fr. etiquette) ściśle ustalony porządek i forma zachowania w pewnych środowiskach, ceremoniał. ETYKIETA JACHTOWA To wielka część całości, jaką jest w tym przypadku Etykieta śeglarska, obowiązująca początkowo wszystkie załogi Ŝaglowców i przejęta przez wszystkie marynarki świata. Zwyczaje te tworzyły się samorzutnie przez tysiące lat Ŝeglowania, były wynikiem chwili, ciągu wydarzeń, wierzeń i przekonań. Nie mają one ściśle praktycznego znaczenia, ale trudno sobie wyobrazić by Ŝeglarze czy ludzie pracujący na wodzie mogli o nich zapomnieć lub ich nie przestrzegać. Przestrzeganie obyczaju w kontaktach międzynarodowych wymagało kodyfikacji, usystematyzowania jednolitych zasad i włączenia ich do regulaminów i prawa morskiego. Nazwano to Ceremoniałem Morskim. Pamiętajmy, Ŝe wszystkie te zwyczaje wywodziły się z Ŝeglarstwa i przez szacunek do tradycji są dla nas wskazówką i nauką, jaki styl bycia przyjąć, jak zachowywać się w czasie Ŝeglowania, a takŝe przed i po Ŝeglowaniu, w porcie i przystani, jakim być człowiekiem w Ŝyciu i kontaktach z innymi ludźmi. Przede wszystkim Ŝeglarze przestrzegają zasad dobrego wychowania i brzydzą się wszelkimi przejawami chamstwa. Jachting (bezinteresowne Ŝeglowanie dla samej przyjemności) był zawsze zajęciem arystokracji i to zobowiązuje (jak mawiał, znany juŝ nam, stary bosman: W środowisku Ŝeglarskim dobry cham to nieŝywy cham ). Oczywiście nie było to nawoływanie do fizycznego uśmiercania, ale poddanie śmierci cywilnej przez ostracyzm środowiska. W ten sposób doszło do powstania pewnego zespołu zwyczajów i obyczaju, nazywanych Etykietą Jachtową. Jachtsmen = dŝentelmen, który posiada niezawodną umiejętność właściwego znalezienia się w kaŝdej sytuacji w sposób naturalny, bez pozy na wilka morskiego, pirata czy wytwornego kapitana, dba teŝ o wygląd. Oczywiście, nie szata zdobi człowieka ale uprawiając jachting pamiętajmy o stosowności ubioru. W miejscach publicznych dŝentelmen nie występuje półnago lub w bieliźnie. Cała załoga powinna wyglądać czysto i porządnie a jeśli ma jeszcze jakiś wspólny wyróŝnik w stroju np. jednakowe koszulki, czapeczki, napis nazwy jachtu, itp. to właśnie jest To! Taka załoga moŝe znaleźć się tylko na jachcie, który swoim wyglądem budzi powszechne zadowolenie estetyczne. JuŜ w początkach jachtingu, w Holandii odmawiano miana jachtsmena temu, kto nie potrafił utrzymać swojej łódki w stanie elegancji, zarówno w porcie jak w czasie pływania. Świetny klar Ŝagli, nienaganna czystość, bezbłędnie zbuchtowane i podwieszone liny z opaskami na końcach, błyszczące okucia, ład, porządek i broń BoŜe, Ŝadnego suszenia prania w czasie Ŝeglugi. 1
Nieodłącznym elementem wraŝenia estetycznego jest manewrowanie jachtem. Dobrej załodze nie wystarczy wykonywać manewry: bezpiecznie, skutecznie i prawidłowo. Dominującym elementem wymienionych trzech zasad manewrowania powinna być pewność, precyzja, zdecydowanie, lekkość i płynność wykonania mówiąc jednym słowem: elegancja. śeby spełnić kryteria zadowolenia estetycznego, manewry wykonujemy bezpiecznie, skutecznie, prawidłowo i elegancko. Najobszerniejszym działem Etykiety Jachtowej jest kurtuazja w stosunkach zewnętrznych i wzajemnych załogi. Nie ma tu Ŝadnych tajemnych rytuałów. Wszystko opiera się na powszechnie znanych zasadach dobrego wychowania, wzajemnym szacunku i stosowaniu słów posiadających niesamowitą moc sprawczą: dzień dobry, dziękuję, proszę, przepraszam, w czym mogę pomóc?, itp. oraz poczuciu obowiązku i dyscypliny. Na morzu mówimy dzień dobry poprzez salutowanie banderą, to jest opuszczenie naszej bandery do połowy i podniesienie jej razem z podnoszoną banderą pozdrawianego. Wszystkie jednostki polskiej marynarki wojennej i ochrony pogranicza na wodach terytorialnych i na pełnym morzu oraz obce okręty wojenne na ich wodach terytorialnych, jak równieŝ mijane w odległości do 3Mm bandery wojenne na obiektach lądowych, muszą być salutowane i powinny odpowiedzieć salutem. Przy spotkaniu eskadry lub flotylli salutujemy tylko okręt dowodzący. Polskie statki handlowe salutujemy przy spotkaniach z dala od kraju. Obyczaj nakazuje pozdrawianie podniesioną ręką innych, blisko mijanych jachtów. Jacht wypływający z portu, pierwszy pozdrawia wracających z morza, wyprzedzający pozdrawia wyprzedzanego a płynący pozdrawia jachty zakotwiczone. Szczególnym sposobem oddania honorów w drodze jest parada burtowa załogi ustawionej na burcie nawietrznej. W porcie, honorową burtą, na której przyjmujemy waŝnych gości jest burta prawa (sterburta). Oczywiście, zgodnie z etykietą po obłoŝeniu cumy pod cumami wcześniej przybyłych jachtów. Wejść na pokład innego jachtu moŝemy tylko po uzyskaniu pozwolenia od kapitana. Jeśli nie ma nikogo na pokładzie pukamy w burtę. Przed wejściem wycieramy obuwie. Po wejściu oddajemy honory banderze i wyjaśniamy, co nas sprowadza. Kurtuazja obowiązuje na kaŝdym akwenie, bez względu na jego wielkość, a więc równieŝ na śródlądziu, na jeziorach i rzekach teŝ. Przekonajcie się, co moŝe sprawić zwyczajne dzień dobry, które powiecie cumując do pomostu, przy którym stoi juŝ jeden lub kilka jachtów (a jak jeszcze wieczorem, przy ognisku uda się nie zmusić mieszkańców okolicznych wsi do śpiewania razem z Wami to juŝ jest dobrze). Jak jesteśmy na pomoście, to pomagamy w sposób naturalny jachtom wchodzącym, jeśli tylko taka pomoc moŝe być potrzebna. Gotowość niesienia pomocy potrzebującym jest czymś oczywistym i tak głęboko zakorzenionym w kulturze Ŝeglarskiej, Ŝe inna postawa nie tylko budzi zdumienie, ale równieŝ uzasadnione podejrzenie, Ŝe mamy do czynienie z kimś, kto tylko udaje Ŝeglarza (znany nam stary bosman nazwałby to bardziej dosadnie). 2
WaŜnym miejscem gdzie sprawdza się nasza kultura są wzajemne relacje w załodze, które w większości realizują się na jachcie. Jest to miejsce niezwykłe z wielu względów: tu pracujemy, odpoczywamy, mieszkamy, przyrządzamy posiłki, uczestniczymy w Ŝyciu towarzyskim, realizujemy swoje marzenia i to wszystko na kilku metrach kwadratowych powierzchni, którą dzielimy z innymi członkami załogi. Ta niewielka powierzchnia jest dodatkowo objęta róŝnymi zakazami i nakazami obyczajowymi, porządkowymi, dyscyplinarnymi i współodpowiedzialnością za losy załogi i jachtu. NaleŜy teŝ wspomnieć o niezwykłej magii miejsca, co jest nie bez znaczenia dla naszych zachowań. Wszyscy doświadczeni Ŝeglarze są głęboko przekonani, Ŝe kaŝdy jacht ma swoją duszę i charakter. Wystarczy jednak traktować go z miłością i otoczyć troskliwą opieką, a na pewno odwdzięczy się w najtrudniejszym momencie (na wodzie takich nie brakuje), być moŝe ratując nam Ŝycie. Radzę nie bagatelizować tego, bo moŝe być odwrotnie. MoŜe to wydawać się skomplikowane, ale tylko do momentu aŝ pojawi się pierwszy wśród równych w załodze, autorytet który jest nad tym wszystkim i w samym centrum jednocześnie, pierwszy po Bogu znaczy Kapitan. Czuwa on nad przestrzeganiem wszystkich zwyczajów i obyczajów, nad załogą, jachtem i Ŝeglugą. Kapitan ma zawsze rację (kto ma wątpliwości patrz wyŝej). NajwaŜniejszym obowiązkiem załogi jest podporządkowanie się jego woli i dbanie o to, aby wzajemne stosunki w czasie pracy na jachcie były słuŝbowe, to znaczy wykonujemy bez dyskusji wszystkie polecenia, a po słuŝbie stosunki te są koleŝeńskie, a nawet przyjacielskie, ale z pewnym nieprzekraczalnym progiem niewłaściwej poufałości. Od momentu zaokrętowania do chwili wyokrętowania cała załoga zwraca się do siebie po imieniu, ale do Kapitana zawsze zwracamy się: Kapitanie. Obowiązkowym zwyczajem jest nie rozpoczynanie jedzenia posiłku zanim nie zacznie Kapitan i nikt nie wstaje od stołu, zanim nie wstanie Kapitan. Na przyjęciach, prawo wznoszenia róŝnych toastów ma Kapitan załoga ma prawo tylko do jednego toastu: Za zdrowie Kapitana!. KaŜdy dowodzący jachtem na śródlądziu, bez względu na posiadany patent, zwyczajowo jest nazywany kapitanem i Ŝeby nie stracić autorytetu przed załogą, musi wykazać się niepodwaŝalną fachowością, umiejętnościami dowódczymi w kierowaniu załogą, właściwą oceną sytuacji, trafnymi decyzjami i znajomością Etykiety Jachtowej. I tu dochodzimy do powaŝnego problemu, bowiem aktualnie prawo dopuszcza dowodzenie jachtem o długości kadłuba do 7,5 metra posiadaczom przysłowiowego kwitu z pralni. Ustawodawca zrównał jacht z taczką, której nie obowiązuje, np. prawo drogi, przestrzeganie zasad i obyczaju. Przy wypoŝyczeniu taczki trzeba wykazać się odpowiednim umięśnieniem a nie wiedzą, czy przepraszam za wyraŝenie kulturą i znajomością etykiety. Bądźmy przygotowani na spotkania z takimi taczkowymi kapitanami. Nasuwają się analogie z wydarzeniami w roku 1951, kiedy ustawodawca uznał, Ŝe kultywowanie arystokratycznego stylu Ŝycia zagraŝa bezpieczeństwu państwa zlikwidował Pśś i wszystkie kluby Ŝeglarskie. Obecni reformatorzy widzą w tym 3
realizację praw i wolności człowieka, powołując się choćby na przykład USA. Tylko, Ŝe tam ustawodawca na tym nie poprzestał zwalniając obywatela z obowiązku posiadania patentu, wydał szereg przepisów towarzyszących, w wyniku czego prawie 100% Ŝeglujących z własnej woli zapisuje się do szkół Ŝeglarskich i trudno jest spotkać analfabetę Ŝeglarskiego za sterem jachtu. Higiena osobista, jak sama nazwa mówi, jest sprawą osobistą kaŝdego członka załogi. Rzecz w tym, Ŝe ta bardzo osobista sprawa rzutuje w sposób decydujący na atmosferę w pomieszczeniach załogi. Wierzcie mi, Ŝe moŝna utrzymać wysoki poziom higieny mając dziennie do dyspozycji 1 litr słodkiej wody i oczywiście wodę zaburtową. Ablucje są przyjemne, ale nie wyraŝamy swojego zadowolenia gwizdaniem (zresztą we wszystkich innych przypadkach równieŝ), bowiem traktowane to jest jako zachowanie nieobyczajne. Na starych Ŝaglowcach obowiązywał zakaz gwizdania, poniewaŝ komendy wydawano gwizdkiem, a ponadto wierzono, Ŝe gwizdaniem moŝna sprowadzić sztormowy wiatr. W sprowadzanie sztormowego wiatru niewielu juŝ wierzy, ale przez szacunek do tradycji na jachcie nie gwiŝdŝe się! WaŜnym elementem Etykiety Jachtowej są zasady noszenia bandery i proporców. Bandera jest symbolem przynaleŝności państwowej i naleŝy traktować ją z szacunkiem. Wyrazem szczególnego przywileju jest bandera z dodatkiem swojego logo w górnym, lewym rogu. Takie bandery mają: Polski Związek śeglarski, Yacht Klub Polski i Yacht Klub Marynarki Wojennej Kotwica. Banderę nosi się w ściśle określonym miejscu i na pewno nie na achtersztagu, gdzie ją umieścił jeden z taczko-kapitanów twierdząc, Ŝe to jego jacht, jego bandera i nic nikomu do tego gdzie ją wiesza czy aby na pewno? Banderę noszą: jachty jednomasztowe: o o oŝaglowaniu gaflowym: pod pikiem gafla, o o oŝaglowaniu bermudzkim: na flagsztoku umiejscowionym na rufie, jachty wielomasztowe: o o oŝaglowaniu gaflowym: pod pikiem gafla tylnego masztu, o o oŝaglowaniu bermudzkim: na topie tylnego masztu. Jachty płynące na silniku lub holu, oraz jachty stojące na kotwicy czy przy nabrzeŝu podnoszą banderę na flagsztoku, na rufie. Maszty ustawione na brzegu w przystaniach klubów Ŝeglarskich trzeba traktować jak maszty jachtów. Podnoszone na nich flagi zajmują miejsce: bandera pod pikiem gafla, proporzec klubowy przy topie masztu, flaga organizacji, której podlega klub pod prawym salingiem, pełna gala flagowa tak jak na jachcie z tym, Ŝe od ziemi przez top do ziemi. 4
KaŜdemu podniesieniu i opuszczeniu bandery towarzyszy ceremoniał nazywany Paradą Flagową. Ma to charakter uroczysty i jest wyrazem szacunku do bandery. Towarzyszy temu wybijanie szklanek. Załoga stoi na baczność z odkrytymi głowami, jeśli nosimy czapkę z godłem to salutujemy. Banderę podnosi się: w dniu otwarcia sezonu Ŝeglarskiego na jachtach i maszcie klubowym, (istnieje uchwała Sejmiku PZś, zaproponowana przez delegatów z Torunia, o rozpoczynaniu sezonu Ŝeglarskiego w pierwszym wolnym dniu od pracy najbliŝszym dacie 11 maja rocznicy powołania PZś), o godzinie 8:00 kaŝdego dnia Ŝeglugi czy postoju jachtu z załogą, przy zaokrętowaniu kapitana, przy przekraczaniu linii mety lub wycofaniu się z regat. Banderę opuszcza się: w dniu zakończenia sezonu Ŝeglarskiego, o zachodzie słońca kaŝdego dnia Ŝeglugi i postoju z załogą w porcie, przy wyokrętowaniu kapitana, w momencie przekraczania linii startu w regatach. Jacht, który wchodzi na obce wody terytorialne musi mieć podniesioną banderę bez względu na porę doby. Zasada ta dotyczy teŝ rzek granicznych. Podniesienie pod prawym salingiem flagi państwa portu, do którego wchodzimy jest wyrazem znajomości etykiety i deklaracją podporządkowania się jurysdykcji tego kraju (flaga ta jest podnoszona i opuszczana wraz z naszą banderą). Wracając z rejsu, w którym odwiedziliśmy więcej krajów, podnosimy flagi odwiedzanych krajów w kolejności licząc od dołu. Jeśli jacht przepłynął w rejsie więcej niŝ 1000 Mm na topie grotmasztu podnosi się błękitną wstęgę z trójkątnym wycięciem na końcu (moŝe teŝ być wstęga biało-czerwona). KaŜdy milimetr długości wstęgi odpowiada przepłyniętej 1 Mm. Proporce klubowe, funkcyjne i inne umieszcza się przy topie głównego masztu. JeŜeli nie ma takiej moŝliwości umieszczamy je pod lewym salingiem. Są proporczyki-znaki, które występują tylko w jachtingu i umieszczane są teŝ pod lewym salingiem: proporczyk radiowy Ŝółty z czarną literą R oznaczający, Ŝe jacht ma radiotelefon, mały, czworokątny w kolorze niebieskim Kapitan nieobecny, jak wyŝej, przekreślony białą linią proporczyk gościa na jachcie czarterowanym, mały czworokątny w kolorze białym załoga spoŝywa posiłek, nie przeszkadzać chyba, Ŝe jesteś zaproszony. 5
Gala flagowa Podnoszona jest na jachcie podczas świąt państwowych i uroczystości Ŝeglarskich. RozróŜniamy galę wielką i małą. Gala Wielka podnoszona jest na jachtach, które stoją przy nabrzeŝu lub na kotwicy i składa się ona z flag Międzynarodowego Kodu Sygnałowego, a Ŝe symbolizuje przyjazne opasanie kuli ziemskiej, naleŝy flagę kodu i odpowiedzi powiesić pod dziobem, a obciąŝony koniec flaglinki zanurzyć w wodzie to samo na rufie. Kolejność flag kodu jest obowiązująca: flaga kodu i odpowiedzi A, B, 1 C, D, 2 E, F, 3 itd. Jak zabraknie cyfr stosujemy flagi zastępcze wchodzące w skład Kodu. Gala Mała podnoszona jest na jachtach płynących na silniku z identycznym układem flag Kodu jak w Gali Wielkiej, z tym Ŝe są one prowadzone poprzecznie: od prawej burty przez top grotmasztu do lewej burty. Czas podnoszenia i opuszczania gali jest łączny z czasem podnoszenia i opuszczania bandery. Przestrzeganie zasad Etykiety Jachtowej z wewnętrznej potrzeby, a nie z wymuszonego obowiązku jest gwarantem pełnego przeŝywania niesamowitych doznań estetycznych, jakich dostarcza jachting oraz przekonania, Ŝe jachting nadaje wręcz fizyczny wymiar pojęciu Ŝycia szczęśliwego, wszak: Navigare necesse est, vivere non est necesse Opracowanie: Toruńskie Towarzystwo Tradycji Morskich Benedykt Bohdan Grabowski 6