Komandosi z Lublińca: docenił ich świat

Podobne dokumenty
19 stycznia PKW Enduring Freedom ( )

POLICJA.PL 35 LAT ISTNIENIA SPAP W POZNANIU. Strona znajduje się w archiwum.

HISTORIA I TRADYCJE. Zgodnie z Decyzją Nr 154/MON Ministra Obrony Narodowejz dnia 19 listopada 2018 r. Pułk przejął:

USA I POLSKA SOJUSZNICY NA XXI WIEK

MIĘDZYNARODOWE ZAWODY SPECJALSÓW SOF DELTA CUP 2018 [FOTO]

Chcesz pracować w wojsku?

11.VII Strona 1

Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego (GROM)

DECYZJA Nr 103/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ

15 lat Polski w NATO 2014

Niezależny serwis społeczności blogerów

DECYZJA Nr 334/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ

BASTION - WIELKIE ĆWICZENIA SŁUŻB W WARSZAWIE - SYMULACJA ATAKU TERRORYSTYCZNEGO

MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. Warszawa, dnia 10 czerwca 2002 r. DECYZJE:

DECYZJA Nr 191/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 23 maja 2011 r.

Tekst: WSP Szczytno, Frag Out! SZKOLENIE.

DECYZJA Nr 87/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 29 marca 2012 r.

Warszawa, lipiec 2009 BS/108/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O POLITYCE STANÓW ZJEDNOCZONYCH I OPERACJI NATO W AFGANISTANIE

Wojskowe plany wzmocnienia Polski Wschodniej

Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu

Karpacki Oddział Straży Granicznej

Barwy i symbole 13 CZERWCA - ŚWIĘTO ŻANDARMERII WOJSKOWEJ

Przemówienie ambasadora Stephena D. Mulla Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, Kielce 2 września 2013 r.

26 Pułk Artylerii Lekkiej im. Króla Władysława IV

DECYZJA Nr 182/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ

DECYZJA Nr 454/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 17 listopada 2014 r.

DECYZJA Nr 489/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 16 grudnia 2011 r.

SPAP Wrocław SPAP WROCŁAW

DWA BLACK HAWKI JUŻ W POLICJI. KOLEJNE TRZY W PRZYSZŁYM ROKU? [INFOSECURITY24 TV]

DECYZJA Nr 140/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 18 kwietnia 2011 r.

Instytut Pamięci Narodowej - Kraków

3. Wrocławska Brygada Radiotechniczna

USTAWA z dnia 24 maja 2007 r. o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw 1)

"GŁÓWNA SIŁA UDERZENIOWA". ANATOMIA ROSYJSKIEJ DYWIZJI [ANALIZA]

o zmianie ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

DECYZJA Nr 338/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ

DECYZJA Nr 381/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 26 września 2006 r.

Ćwiczenia służb przed Szczytem NATO oraz Światowymi Dniami Młodzieży

Komenda Główna Straży Granicznej

04 stycznia Byłem żołnierzem IX zmiany PKW w Afganistanie

MIĘDZYNARODOWE ĆWICZENIA KONTRTERRORYSTYCZNE W WARSZAWIE

DECYZJA Nr 134/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 18 kwietnia 2011 r.

- o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach.

EDUKACJA I ZABAWA W RAMACH I GONITWY IM. GEN. WŁADYSŁAWA ANDERSA NA TORZE WYŚCIGÓW KONNYCH SŁUŻEWIEC

Prezydent RP w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu

ZOSTAŃ ŻOŁNIERZEM ZAWODOWYM NABÓR DO ZAWODOWEJ SŁUŻBY WOJSKOWEJ

U Z A S A D N I E N I E

LEOPARDY NA STRONG EUROPE TANK CHALLENGE. DOBRE WYNIKI POLAKÓW

ĆWICZENIA W ZAKŁADZIE KARNYM nr 1 WE WROCŁAWIU

Barwy i symbole współczesnej Żandarmerii Wojskowej nawiązują do tradycji Żandarmerii okresu międzywojennego, a nawet pierwszych formacji o

04 marca Inna rzeczywistość

Komenda Główna Straży Granicznej

DECYZJA Nr 238/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 23 czerwca 2015 r.

DECYZJA Nr 143/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 18 kwietnia 2011 r.

DECYZJA Nr 509/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 23 grudnia 2014 r.

19 stycznia PKW w Iraku ( )

24 kwietnia WP w Misji Szkoleniowej NATO w Iraku ( )

Tekst ustawy przekazany do Senatu zgodnie z art. 52 regulaminu Sejmu USTAWA. z dnia 9 listopada 2018 r.

Koń - czyli co wiedzieć należy

Polska flaga w NATO

POLICJA.PL ŚWIĘTO BIURA OCHRONY RZĄDU

DECYZJA Nr 41/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 14 lutego 2017 r.

DECYZJA Nr 336/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 18 listopada 2013 r.

Nasz batalion tworzą 3 pododdziały łączności: kompania logistyczna, kompania ochrony i regulacji ruchu, a także Wojskowa Stacja Pocztowa.

DECYZJA Nr 132/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 18 kwietnia 2011 r.

DECYZJA Nr 8/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 11 stycznia 2017 r.

Jednostki i terminy kwalifikacji

MODERNIZACJA POŁĄCZONYCH RODZAJÓW SIŁ ZBROJNYCH RP W NOWYCH WARUNKOWANIACH GEOPOLITYCZNYCH.

DECYZJA Nr 185/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ

DECYZJA Nr 414/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 3 listopada 2011 r.

Sprawozdanie z wyjazdu na obchody Święta 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim.

Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz w Bemowie Piskim. I. Tradycje i symbolika

pt.: Afganistan 2014 rok zwycięstwa czy rok porażki? Doświadczenia dla przyszłości

JEDNOSTKA FORMOZA MA JUŻ 40 LAT

15. BRYGADA WSPARCIA DOWODZENIA

POLICJA.PL ŚWIĘTO POLICJI GARNIZONU PODLASKIEGO. Strona znajduje się w archiwum.

UROCZYSTE OBCHODY ŚWIĘTA POLICJI W CBŚP

Kontradmirał Jaworski dowódcą Centrum Operacji Morskich

ŚWIATOWY DZIEŃ ORONY CYWILNEJ

ROLA SIŁ ZBROJNYCH RP WE WSPARCIU ORGANÓW ADMINISTRACJI PUBLICZNEJ PODCZAS SYTUACJI KRYZYSOWYCH

chor. rez. Marek BĄCŁAWEK

POLICJA.PL CENTRALNE OBCHODY DNIA WETERANA. Strona znajduje się w archiwum.

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O WYJEŹDZIE POLSKICH ŻOŁNIERZY DO AFGANISTANU I DZIAŁANIACH ANTYTERRORYSTYCZNYCH NATO BS/4/2002

KATEDRA BEZPIECZEŃSTWA I PORZĄDKU PUBLICZNEGO. ZESTAW A licencjat

Observation Team) szkolenie w Centrum skupiało się na działalności taktycznej. Żołnierzy zapoznano m.in. z operacyjną charakterystyką misji, zasadami

Podoficer i Szeregowy 2016 roku 11 Mazurskiego Pułku Artylerii

DECYZJA Nr 96/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 29 marca 2012 r.

DECYZJA Nr 6/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 21 stycznia 2019 r.

Warszawa, dnia 9 października 2013 r. Poz DECYZJA Nr 296/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 9 października 2013 r.

Warszawa, dnia 29 lipca 2013 r. Poz. 852 USTAWA. z dnia 21 czerwca 2013 r.

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ WZROST POCZUCIA ZAGROŻENIA TERRORYZMEM W ZWIĄZKU Z OBECNOŚCIĄ POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/106/2003

Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych

MINISTERSTWO OBRONY NARODOWEJ MINISTERSTWO OBRONY NARODOWEJ SERWIS PRASOWY. Nr 22/2011 ZAPOWIEDZI

Jan Nowak-Jeziorański. Kalendarium życia

08 kwietnia Los tak chciał

INFORMACJE OGÓLNE. Strona 1

Koncepcja merytoryczna i wstęp Witold Rawski. Rysunki Roman Gajewski. Redakcja techniczna i skład Bożena Tomaszczuk

POLICJA.PL OBCHODY ŚWIĘTA POLICJI W WSPOL. Strona znajduje się w archiwum.

24 listopada Pamięc trwalsza niż kamień

Transkrypt:

Komandosi z Lublińca: docenił ich świat 2013-05-20 Rok 2010: Komandosi z Lublińca zatrzymali w Afganistanie mułłę Dawooda, asa w talii najgroźniejszych terrorystów. Rok 2011: Biały, oficer JWK, odznaczony przez prezydenta USA, Baracka Obamę, Meritorious Service Medal za wybitne zasługi. Rok 2012: odbijają w Sharanie zakładników przetrzymywanych przez terrorystów. Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca, jako 1 Pułk Specjalny, istnieje od 1993 roku, choć jej historia sięga roku 1957. Wówczas w Krakowie powstała kompania rozpoznawcza, a dwa lata później samodzielny 26 Batalion Rozpoznawczy. Jednak dopiero od kilku lat o komandosach z Lublińca zrobiło się głośno i to nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Swój kunszt, sprawność i skuteczność pokazali służąc na misji w Afganistanie. Komandosi z Lublińca są tam od 2004 roku. Początkowo odpowiedzialni byli za ochronę dyplomatów oraz polskich i amerykańskich dowódców. Od trzech lat tworzą na misji zwarty pododdział tzw. Task Force 50 (TF-50). Działają na terenie dwóch prowincji: Ghazni i Sharana. Film: Combat Camera DOSZ Gdy padał, palec trzymał na detonatorze Kilka operacji, które dotąd komandosi z Lublińca przeprowadzili w Afganistanie, analitycy wojskowi już zaliczyli do kanonu działania światowych wojsk specjalnych. Jedną z nich jest operacja odbicia zakładników przetrzymywanych w budynkach administracji rządowej w Sharanie (stolica prowincji Paktika, położona w południowo-wschodniej części kraju). W połowie stycznia 2012 roku kilku terrorystów przebranych za afgańskich żołnierzy zajęło dwupiętrowy budynek ministerstwa telekomunikacji w centrum Sharany. Wzięli zakładników i zabarykadowali się w pomieszczeniach. W tym czasie miejscowi policjanci i wojska amerykańskie podjęły decyzję o szturmie na zajęty budynek. Trzykrotnie próbowali go odbić. Bez skutku. Ostatecznie Amerykanie i Afgańczycy wycofali się pod ostrzałem. Wtedy do akcji przystąpił TF-50. Najpierw komandosi zajęli pozycje i rozstawili snajperów. Ci jednak nie strzelali, bo nie mogli dokładnie zidentyfikować napastników. W końcu komandosi zdecydowali: wchodzimy do budynku. Udało im się odwrócić uwagę terrorystów i bocznym wejściem weszli na drugie piętro. Gmach zaczął płonąć. W kłębach dymu komandosi sprawdzali kolejne pomieszczenia i unieszkodliwiali zaskoczonych terrorystów. Gdy zginął ostatni, komandosi uświadomili sobie, że nigdy nie byli tak blisko śmierci, jak wówczas. Dlaczego? Ostatni terrorysta padając na ziemię trzymał palec na detonatorze, a na sobie miał pas wypełniony materiałami wybuchowymi. Był w każdej chwili gotowy na dokonanie ataku samobójczego. Na szczęście szybsi okazali się komandosi. Nikomu z żołnierzy ani zakładników Strona: 1

nic się nie stało. Żywa talia kart Operacja w Sharanie, obok zajęcia platform wiertniczych w rejonie Basry w Iraku przez operatorów GROM-u czy patrole po ujściu rzeki Kaa (Irak) wykonywane przez nurków bojowych Formozy, już przeszła do historii polskich i światowych działań specjalnych. Podobnie jak zatrzymanie przez komandosów JWK mułły Dawooda. Groźny przywódca talibów znajdował się na samym szczycie listy najbardziej poszukiwanych przywódców afgańskich rebeliantów tzw. JPEL (Joint Priority Effects List). To był na pewno jeden z najbardziej spektakularnych sukcesów naszych żołnierzy i jedna z najważniejszych akcji w ciągu całej operacji w Afganistanie oceniał oficer wojsk specjalnych. Nasi żołnierze zostali za to wyróżnieni przez wojska amerykańskie i dowództwo operacji ISAF (Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa). TF-50 może się pochwalić zatrzymaniem jeszcze kilku innych terrorystów z listy JPEL. Na przykład niespełna dwa lata temu w ręce komandosów wpadł mułła Addul Wakhil. Organizował on większość ataków na wojska NATO w prowincji Ghazni. Kontroluje ją polski kontyngent wojskowy, dlatego nasi żołnierze byli najczęściej nękani przez rebeliantów Wakhila. Wojskowe służby specjalne ustaliły też, że odpowiadał m.in. za zamach na konwój, w którym w sierpniu zginął sierż. Szymon Sitarczuk. Komandosi, działając na podstawie informacji zdobytych przez oficerów Służby Kontrwywiadu Wojskowego, zatrzymali go w jednym z jego domów. Wkroczyli do pomieszczeń, gdy spał. Przy sobie miał odbezpieczoną broń. Nie zdążył nawet po nią sięgnąć opisywali kulisy operacji komandosi z Lublińca. Wakhil był całkowicie zaskoczony. Osoby znajdujące się na liście JPEL są specjalnie chronione i ukrywane przez rebeliantów wyjaśniał Krzysiek, ówczesny dowódca TF-50. W tym roku komandosom udało się zatrzymać mułłę Abdula Kabira dowódcę siatki talibów. Jego grupa odpowiadała m.in. za podłożenie ładunku wybuchowego, w wyniku którego 18 sierpnia 2011 roku zginął polski żołnierz. Była też powiązana z zamachowcami, którzy przeprowadzili 21 grudnia 2011 roku atak na polski konwój wojskowy. Zginęło wtedy pięciu naszych żołnierzy. Przyjęło się, że zatrzymanie człowieka z JPEL jest dla zespołu bojowego nobilitujące opowiada Biały, oficer JKW, który kilkakrotnie był dowódcą TF-50. Ale często szliśmy na operacje, których celem było np. zajęcie składu amunicji. Zatrzymywaliśmy ludzi i choć nie byli na JPEL, to efekt był piorunujący. Całe rejony robiły się spokojniejsze. Często, gdy kogoś zatrzymaliśmy, dowiadywaliśmy się, że ludzie się cieszą, bo nikt tam już nie pobiera haraczy, nie zaminowuje dróg. Strona: 2

Dzień może dla nas nie istnieć Jak na misji działają komandosi z JWK? W Afganistanie są dwa zespoły bojowe polskich Sił Specjalnych: Task Force 49 (GROM) oraz Task Force 50 (JWK), które są wspierane w zakresie rozpoznania przez JW NIL. Tworzą narodowe zgrupowanie Sił Specjalnych i podlegają połączonemu dowództwu działań specjalnych na misji, czyli: ISAF SOF. Oba stacjonują w głównej bazie polskich żołnierzy w Ghazni. Dlatego często wspólnie z nimi prowadzą operacje. Najczęściej korzystają ze wsparcia wywiadowczego i lotniczego. Musimy być ciągle gotowi do operacji. Od momentu uzyskania informacji do rozpoczęcia zadania potrzebujemy tylko tyle czasu, żeby dograć ostatnie szczegóły: dostać śmigłowce, przygotować sprzęt. Naszym atutem jest, to że w bardzo krótkim czasie jesteśmy w stanie rozpocząć operację. Ona może trwać godzinę albo kilka dni, ale jesteśmy do niej gotowi zawsze zapewnia Biały, kilkukrotny dowódca TF-50. Komandosi działają w niewielkich grupach. Z tego też wynika nasza siła. W małej grupie jesteśmy w stanie zaskoczyć przeciwnika mówi Łukasz, oficer JWK, zastępca Białego. Sukces ich działań zależy od tego, jak precyzyjne dostali informacje od służb specjalnych lub z bezzałogowych samolotów rozpoznawczych. Wchodzimy, gdy wiemy, że w danym miejscu jest poszukiwany przestępca lub skład materiałów wybuchowych tłumaczą komandosi. Operatorzy JKW przyznają, że wolą prowadzić działania nocą. Jak twierdzą, wówczas mają większą szansę zaskoczyć przeciwnika. Dzień może dla nas nie istnieć. W dzień odpoczywamy lub się szkolimy stwierdza Łukasz. Komandosi podkreślają, że kluczem do sukcesów jest szkolenie, szkolenie i jeszcze raz szkolenie w myśl wojskowej zasady: im więcej potu na poligonie, tym mniej krwi w polu. Afgańskie Tygrysy Te same zasady, jakie stosują wobec siebie, komandosi starali się wpoić też afgańskim policyjnym antyterrorystom, których wyszkolili. Żołnierze z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca od lat uczyli te jednostki. Dziś można je zaliczyć do elity afgańskich sił bezpieczeństwa. Formacje te zresztą jako pierwsze osiągnęły status zdolnych do samodzielnego prowadzenia operacji w prowincjach Ghazni i Paktika. Szkolenie lokalnych oddziałów sił bezpieczeństwa nie jest tak spektakularne jak zatrzymania czy przejęcia magazynów z materiałami wybuchowymi przyznaje jeden z komandosów. To długi i żmudny proces, ale ten wysiłek rekompensuje satysfakcja, która przychodzi, gdy widzimy, jak nasi Strona: 3

podopieczni skutecznie samodzielnie wykonują zadania. Niedawno jednostka antyterrorystyczna policji z Ghazni dostała oficjalną nazwę Afgańskie Tygrysy. Nadali ją polscy komandosi. Oni także przygotowali dla swoich podopiecznych oznakę rozpoznawczą. Przedstawia tygrysa z otwartym pyskiem, który trzyma w łapach symbol jednostki. Afgańczycy oficjalnie mogą nosić ten znak na lewym ramieniu munduru. To naprawdę dobrzy żołnierze, choć trochę na bakier z musztrą i dyscypliną wojskową chwali podopiecznych Biały. Medal od Obamy Kabul, marzec 2011 rok. Generał David Petraeus dowódca ISAF w Afganistanie w imieniu prezydenta USA, Baracka Obamy wręcza Białemu Meritorious Service Medal. Biały dostaje medal jako pierwszy Polak i drugi nieamerykański żołnierz na świecie. Amerykanie uznali, że dowodzony przez niego Zespół Bojowy przyczynił się do sukcesu całej operacji ISAF w Afganistanie. Gen. Petraeus był fenomenalnie przygotowany. Wiedział, co zrobiliśmy m.in. w Afganistanie i o wszystkim wspomniał opowiada Biały. Sojusznicy bardzo wysoko oceniają współpracę z komandosami zarówno na wysokich, dowódczych szczeblach, jak i niższych. Świadczy o tym pewna historia, którą opowiedzieli w mediach komandosi. Podczas jednej z operacji, którą prowadzili w Afganistanie, pracowali z amerykańskimi pilotami Apache ów. Oni mają limit, około czterech godzin, używania gogli noktowizyjnych. Potem muszą bezwzględnie wracać do bazy i mieć przerwę. Ale specjalnie dla polskich komandosów zrobili odstępstwo wyłączyli na minutę gogle do bazy nie polecieli. Amerykanie mają hopla na punkcie procedur, a nagięli przepisy. Zrobili to tylko dlatego, że widzieli, że mamy efekty opowiadają komandosi. Moi żołnierze są świetnie oceniani przez przełożonych w Polsce i dowódców z NATO mówi płk Wiesław Kukuła, dowódca JWK, zaraz jednak dodaje: Wiem, że dobra opinia nie jest dana raz na zawsze. Zmienia się otoczenie, w którym funkcjonuje jednostka, zmienia się też nasz obecny i potencjalny przeciwnik. Żołnierze będą skuteczni dopóki będą o krok przed zagrożeniami, zawsze właściwie przygotowani do ich zwalczania. * * * * * Podstawowym wyposażeniem żołnierzy tej jednostki są: karabinek H&K 416, pistolety Glock 17 i USP, kamizelka kuloodporna KWS 09, mundury z maskowaniem multicam, indywidualna łączność, co najmniej dziewięć magazynków amunicji, kilka typów granatów. Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca jest kontynuatorem tradycji Batalionu Armii Strona: 4

Krajowej Parasol. Komandosi przywiązują dużą rolę do tradycji. Rocznice i ważne dla historii jednostki wydarzenia są zawsze kultywowane. Co roku żołnierze JKW uroczyście obchodzą rocznicę zamachu na Franza Kutscherę Dowódcę SS i Policji na dystrykt warszawski Generalnego Gubernatorstwa. To jedna z najbardziej spektakularnych akcji zgrupowania AK Parasol. W sali tradycji w Lublińcu gromadzone są zdjęcia i pamiątki. Przypominają dzieje chwały polskiego oręża i współczesne wydarzenia, w których sami uczestniczyli i wciąż są żywe w pamięci żołnierzy jednostki Bałkany, Irak czy Afganistan. Ogromną popularnością cieszą się też doroczne biegi: Komandosa (odbywa się jesienią) i Katorżnika (odbywa się latem). Oba są organizowane przez byłych i obecnych żołnierzy JWK, szczególnie tych skupionych wokół wojskowego klubu maratończyka Meta" z Lublińca. 25 maja komandosi z JWK z Lublińca wspólnie z innymi żołnierzami z Wojsk Specjalnych zaprezentują swoje umiejętności i sprzęt podczas pikniku z okazji ich święta. Impreza odbędzie się pod Wawelem. Strona: 5