29 stycznia 1923 r. 19 listopada 2011 r.
(...) bowiem w ciągu mojego całego archeologicznego życia zawodowego, gdy los skierował mnie w odległy od Brzeszcz region Polski, byłem związany z inną, równie ciekawą problematyką naukową. Dopiero, gdy znalazłem się na emeryturze, i to jeszcze nie w jej początkowym okresie, zostałem ponownie zawrócony do Brzeszcz. Było to w roku 2002, gdy otrzymałem zaproszenie od ówczesnej dyrektor Ośrodka Kultury Teresy Jankowskiej w 62 rocznicę aresztowań przez hitlerowców brzeszczańskiej inteligencji i studentów polskich, do których wtedy jako absolwent gimnazjum oświęcimskiego również się zaliczałem. Ten wieczór brzeszczańskich wspomnień zapoczątkował moje stałe kontakty z Stowarzyszeniem BRZOST, które dodatkowo rozszerzyły się, gdy w 2003 r., ówczesna burmistrz Beata Szydło zaprosiła mnie do Kapituły najbardziej prestiżowej nagrody Burmistrza Brzeszcz jaką są utworzone wtedy Oskardy (...) powiedział prof. dr hab. Kazimierz Bielenin w rozmowie z Barbarą Wąsik o książce Dwa dzwony kościoła św. Otylii w Brzeszczach. Legenda czy rzeczywistość Nasza Wspólnota 2007r. Okolicznością, jaka zapoczątkowało aktywną współpracę prof. dr hab. Kazimierza Bielenina z mieszkańcami, instytucjami i organizacjami w Gminie Brzeszcze był wieczór wspomnień zorganizowany w 62 rocznicę internowania 30 brzeszczan w ramach akcji hitlerowskiej skierowanej przeciw inteligencji polskiej. 24 kwietnia 2002 r. do siedziby Stowarzyszenia BRZOST przybył prof. dr hab. Kazimierz Bielenin świadek tamtych wydarzeń.
27 stycznia 2003 r. spotkanie profesora Kazimierza Bielenina z mieszkańcami Brzeszcz. Tego dnia, wielu brzeszczan, po raz pierwszy usłyszało o krakowskim archeologu. o Jego badaniach archeologicznych, o ich znaczeniu na skalę europejską. Profesor opowiadał o pierwszych pracach wykopaliskowych, o spotkaniu z prof. Mieczysławem Radwanem, o pracach badawczych nad rekonstrukcją pieca starożytnego i procesu dymarskiego. Mówił także o swoich pasjach. Profesor był znakomitym mówcą o ciepłym spokojnym głosie. Spotkaniu towarzyszyła wystawa HEFAJSTOSY prof. dr hab. KAZIMIERZA BIELENINA opracowana pod okiem Profesora, który gościł nas na Mieszczańskiej w Krakowie, i przekazał materiały, dokumenty, zdjęcia. Pasje rzeźba w drewnie Hefajstosa boga ognia- malarstwo
Jeszcze w tym samym roku, 29 września 2003 w siedzibie Stowarzyszenia BRZOST, odbył się wieczór wspomnień WRZESIEŃ 1939 ROKU I OKRES OKUPACJI HITLEROWSKIEJ W GMINIE BRZESZCZE. Wśród zaproszonych gości m.in. Stanisławy Morończyk, Zdzisławy Chowańcowej, dra Tadeusza Smreczyńskiego był również Profesor. Wówczas, z inicjatywy, Profesora zrodził się pomysł opracowania ankiety Wojenne losy mieszkańców Gminy Brzeszcze. Wielu mieszkańców odpowiedziało na pytania zawarte w ankiecie m.in. jak zapamiętałeś 1 września, jak wyglądało życie codzienne w czasie okupacji itp. Na podstawie zebranych odpowiedzi jest opracowywana publikacja, której wydanie przez Stowarzyszenie BRZOST jest zaplanowane w 2014 r. w 75 rocznice wybuchu II wojny światowej. (...) przeszłość umyka, ludzie odchodzą, a z nimi odchodzi historia. Jeżeli my tej historii nie uchwycimy, to ona odejdzie wraz z ludźmi, którzy już odeszli (...) -powiedział Profesor
W 2003 r. otrzymaliśmy zaproszenie od Profesora na DYMARKI ŚWIĘTOKRZYSKIE do Nowej Słupi Przewodnikiem był Profesor, który objaśniał, tłumaczył proces otrzymywania żelaza, ale także oprowadził po muzeum, które tworzył, i w którym na czas prac archeologicznych mieszkał. tu była moja kwatera mówił
Czerwiec 2005, Kielce obchody 50 lecia badań w Górach Świętokrzyskich. 14 listopada 2005 w siedzibie Stowarzyszenia BRZOST wykład Profesora 50 LAT BADAŃ NAD STAROŻYTNYM HUTNICTWEM ŻELAZA W GÓRACH ŚWIETOKRZYSKICH 1955-2005, któremu towarzyszyła wystawa wypożyczona z Muzeum Archeologicznego w Krakowie pod tym samym tytułem. W tym dniu Jubileuszowe Medale z rąk Profesora otrzymali: Urząd Gminy w Brzeszczach, Parafia św. Urbana, Szkoła Podstawowa nr 1 im. Stanisława Staszica, Ośrodek Kultury i Stowarzyszenie na rzecz Gminy Brzeszcze BRZOST. Folder wydany przez Stowarzyszenie BRZOST nazwisko prof. K. Bielenina jest wybite na awersie Medalu Okolicznościowego, wydanego z okazji 50-lecia badań nad starożytnym hutnictwem żelaza w Górach Świętokrzyskich
ŚREDNIOWIECZNY DZWON Historia poszukiwania i odnalezienia jednego z dwóch średniowiecznych dzwonów z legendarnego kościoła św. Otyli w Brzeszczach Kościół św. Birgid w Wiesbaden Bierstadt Profesor na dworcu kolejowym w Brzeszczach Kościół św. Urbana w Brzeszczach
Legenda o polu przy kościółku, była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Niejeden dziadek opowiadał swoim wnukom o kościółku św. Otylii. przy gościńcu XV wieczny, drewniany kościół miał dwa dzwony. W czasie najazdu szwedzkiego w XVI wieku brzeszczanie w obawie przed rabunkiem zdjęli dzwony i zakopali je w ziemi. Później zawiesili na dzwonnicy w środku wsi. Dzwony te, przed 1800 rokiem, zostały oddane do kościoła w Górze w zamian za pastwisko ŁĘŻNIK Dlaczego? Otóż, kiedy w XVII wieku wylała rzeka Wisła, będąca granicą miedzy Brzeszczami i Górą, koryto rzeki zmieniło swój bieg, pozostawiając po stronie Brzeszcz część łąk wcześniej znajdujących się w granicach Góry. Brzeszczanie, głównie utrzymujący się z rolnictwa potrzebowali łąk do wypasu bydła. Z tego powodu Oddali dzwony za łąki I w ten oto sposób dwa średniowieczne dzwony zawisły na wieży kościelnej w Górze. Tam były aż do stycznia 1942 r., kiedy to zostały zarekwirowane na cele wojenne. Na tym kończyła się wiedza na temat ich dalszego losu. Przez pół wieku nikt nie wiedział o ich dalszych losach. W 2004 r. Profesor zainteresował się brzeszczańską legendą (...) W międzyczasie sięgnąłem do leżącej na półce od lat pięćdziesiątych kroniki mojego stryja księdza Bielenina i poznałem szczegółowo Jego przekaz o legendarnym kościele św. Otylii i dzwonach przeniesionych w formie zastawu za łężnik do kaplicy św. Barbary w Górze. Był to początek mojego bliższego zainteresowania się legendą i tematem brzeszczańskim. Nie będąc historykiem od czasów średniowiecza, nie widziałem zajęcia dla siebie na tym odcinku. Natomiast jako archeolog miałem dobry punkt zaczepienia w samym istniejącym, wskazywanym przez tradycję polu. Na początek wystarczały wiążące się z nim konkretne zabytki jakim były owe dwa dzwony i kaplica św. Barbary.(...) mówił w wywiadzie
W 2004 r. już od 63 lat dzwonów nie było w Górze. Profesor rozpoczął poszukiwania od spotkań z emerytowanym proboszczem kościoła św. Barbary w Górze, poznawał historię kaplicy św. Barbary zapoznawał się z pracami historyków śląskich,, szukał w Archiwum Archidiecezjalnym w Katowicach, Archiwum Akt Nowych w Warszawie. W Archiwum Państwowym w Katowicach znalazł PROTOKÓŁ z dnia 31 stycznia 1942 r. zdjęcia dzwonów z kaplicy w Górze. Ten dokument pozwolił Mu na poznanie czasu, warunków i okoliczności rekwizycji wojennej, a także co wyjątkowo ważne, brzeszczańskiego pochodzenia owych dzwonów Wyniki tych poszukiwań dodały nowych impulsów do działania. W Archiwum w Miedźnej znalazł mały kwit poświadczający, że w dniu 31 stycznia 1942 r. przewiezione zostały do składnicy w Pszczynie dwa dzwony z kaplicy w Górze, o łącznej wadze 270 kg. Tam również odnalazł Profesor LIST ks. OKRENTA do konserwatora we Wrocławiu, w którym ks. Okrent w Arkuszu Meldunkowym wpisał LITERĘ C pomimo uwagi zgłaszający nie wypełnia. Ten pozornie mały szczegół dawał odrobinę nadziei i wskazywał na celowość dalszych poszukiwań. DLACZEGO? Otóż na mocy niemieckiego zarządzenia z 15 marca 1940 r. rekwirowane dzwony, kwalifikowano na podstawie ich oceny historycznej i zabytkowej do czterech grup A B C D. Z grupy A przeznaczano do bezpośredniego przetopienia, B do chwilowego składowania, C do dłuższego pozostawienia w składnicy, D pozostawiano na miejscu. Po znalezieniu informacji o złożeniu dzwonów na składnicy w Pszczynie Profesor rozpoczął badania w archiwach niemieckich.
Korespondencyjnie Profesor biegle władał językiem niemieckim - rozpoczął serię pytań do Volkermuseum w Hamburgu, skąd Jego sprawę przekazano do Helsmuseum w południowo- zachodniej dzielnicy Hamburga, stąd z kolei skierowano Jego list do Archiwum Miasta Hamburga. Tutaj po raz pierwszy Profesor dowiedział się o Niemieckim Archiwum Dzwonów w Muzeum Narodowym w Norymberdze. 28 września 2005 r., ówczesny naczelny konserwator dr Pese, przesłał Profesorowi, wykonaną w Hamburgu kopię kart ewidencji obydwóch zarekwirowanych w Górze dzwonów oraz wiadomość o miejscu znajdowania się dzwonu większego o sygnaturze 25-17-73C. Karty ewidencji dwóch dzwonów, pochodzące z Archiwum Dzwonów w Norymberdze Odpowiedź otrzymana z Archiwum Dzwonów w Norymberdze
Wiadomość, że jeden z dzwonów z kościoła św. Otylii przetrwał wojnę i znajduje się w Wiesbaden w Hesji, spowodowała, że (...) Wówczas uświadomiłem sobie, że z tą chwilą rozpoczyna się następny rozdział tej przedziwnej historii. Stało się dla mnie jasne, ze dopóki dzwony były niewiadomą dopóty ich poszukiwanie i związane z tym starania mogły być moją prywatną sprawą, zainteresowaniem czy pasją. Nie wchodziłem w nikogo zakres potencjalnych interesów. Natomiast z chwilą ustalenia istnienia dzwonu jego miejsca i użytkownika sprawa przyjęła inną postać. Do mojej pasji badacza doszedł element podświadomego działania by obiekt odzyskać dla Brzeszcz i nadać mu dodatkową misję. Od tej chwili należało działać wspólnie (...) powstało takie nieformalne, wspólne porozumienie z księdzem Kazimierzem Kulpą, proboszczem parafii p.w. św. Urbana, Teresą Jankowską, burmistrz Brzeszcze i Barbarą Wąsik, prezes Stowarzyszenia BRZOST. Odtąd działaliśmy razem dla pozyskania zrozumienia i poparcia dla naszej idei powrotu dzwonu do parafii Brzeszcze. Mając już konkretną informację o naszym dzwonie nie wiedzieliśmy jeszcze jak się sprawy potoczą, z czym spotkamy się w Wiesbaden(...)- mówił w wywiadzie Profesor 11września2006 r.- list Profesora do Wiesbaden, w którym obszernie wyjaśnił księdzu proboszczowi Mateuszowi Struthowi historię i cały stan sprawy dotyczący znajdującego się w jego kościele dzwonu 25-17 -75 C. Ks. Struth zapoznał z treścią listu swoją Radę Parafialną i Zarządzającą oraz miejscowe władze. Przekazał list do swojej Kurii Biskupiej w Diecezji Limburg, a stamtąd przeszło do władz urzędowych państwa niemieckiego. W międzyczasie, dzięki staraniom parafialnego grona, Arcybiskup Katowic przekazał sprawę powrotu dzwonu do Diecezji Bielsko Żywieckiej, która delegowała do kontynuacji starań proboszcza kościoła św. Urbana w Brzeszczach, informując o tym Biskupa Limburga. Niemiecka strona prawna, przychylając się do pozytywnego załatwienia, wskazała formułę międzyparafialnej umowy dwustronnej, w której parafia św. Birgid w Wiesbaden przekaże parafii św. Urbana dzwon w formule podnajmu na czas nieokreślony.
4 6 października 2006 r. ks. proboszcz Kazimierz Kulpa, burmistrz Brzeszcz Teresa Jankowska, członek Rady Parafialnej Piotr Stawowy i ks. wikariusz Aleksander Smarduch przebywali w Wiesbaden gdzie spotkali się z Radą Parafialną i Radą Zarządzającą kościoła św. Birgid, przedstawicielami lokalnych mediów. Została podpisana umowa międzyparafialna dotycząca powrotu do Brzeszcz dzwonu 25 17 73 C. W grudniu 2007 r. nastąpiło zatwierdzenie podpisanej umowy przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Niemieckiej Republiki Federalnej. 22 kwietnia 2008 r. dzwon powrócił do kościoła p.w. św. Urbana w Brzeszczach. 1 maja 2008 wzruszająca chwila powitanie średniowiecznego dzwonu przez Profesora
25 maja 2008 r. msza św. na powitanie średniowiecznego dzwonu w kościele św. Urbana (...) nie kryłem wzruszenia, gdy przed rozpoczęciem mszy świętej, w której uczestniczyła także 12 osobowa delegacja gminy kościoła św. Birgid z Wiesbaden-Bierstadt, słuchałem pełnych wzajemnej życzliwości przemówień w języku polskim i niemieckim, nagradzanych burzą oklasków. Natomiast, gdy w czasie mszy świętej zabrzmiała pieśń Chwała na wysokości Bogu i odezwał się zawieszony na specjalnej konstrukcji w kościele przybyły po 300 latach DZWON 25-17-73C, a jego mocny dźwięk towarzyszył pieśni dziękczynnej do jej zakończenia, nie ma co ukrywać i z mego oka popłynęła łza wdzięczności za niezbadane postanowienie Boże.(...) POEZJA 12 wierszy Na powitanie dzwonu
W 2008 r. została wydana książka, DWA DZWONY KOŚCIOŁA ŚW. OTYLII W BRZESZCZACH. LEGENDA CZY RZECZYWISTOŚĆ, autorstwa profesora Kazimierza Bielenina. Główny skład dzwonów w Hamburgu cmentarzysko dzwonów, jedno z najbardziej wymownych zdjęć zawartych w książce autorstwa Kazimierza Bielenina Profesor ukazał historię brzeszczańskich dzwonów od św. Otylii na tle tragicznego losu dzwonów kościelnych w czasie II wojny światowej. Czytelnik poznaje mało znany rozdział historii europejskiej i uświadamia sobie wielkość strat dziedzictwa kulturowego poniesionego tylko w tym jednym zakresie.
Profesor dzielił się aktualnym stanem wiedzy n.t. historii dzwonów z legendarnego kościółka św. Otylii. 27 listopada 2005 r. salki katechetyczne I wykład prof. K. Bielenina pt. Legenda czy rzeczywistość. Rok później 26 listopada 2006 r. salki katechetyczne II wykład Profesora Legenda czy rzeczywistość Profesor prezentował korespondencję, karty ewidencyjne dwóch z rabowanych dzwonów i przekazał najważniejszą wiadomość, która nadeszła z Archiwum Dzwonów w Norymberdze o miejscu znajdowania się dzwonu większego o sygnaturze 25-17-73 C
HONOROWY OBYWATEL GMINY BRZESZCZE Marzec 2007 r. Walne Zebranie Stowarzyszenia BRZOST przyjęło wniosek o nadanie prof. dr hab. Kazimierzowi Bieleninowi tytułu Honorowego Obywatela Gminy Brzeszcze Czerwiec 2007 r. złożenie wniosku wraz z uzasadnieniem do przewodniczącego Rady Miejskiej w Brzeszczach 8 listopada 2007 r. uroczysta Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Brzeszczach Profesor, z uwagi na stan zdrowia, nie może w niej uczestniczyć Prof. dr hab. KAZIMIERZ BIELENIN historyk sztuki z wykształcenia archeolog z zawodu i zamiłowania miłośnik miejsca urodzenia człowiek dzięki, któremu średniowieczna brzeszczańska legenda stała się rzeczywistością Strona tytułowa prezentacji przedstawionej na sesji 8 listopada 2007 r. List Profesora z 3 listopada 2007 r.
UZASADNIENIE WNIOSKU O NADANIE TYTUŁU HONOROWEGO OBYWATELA GMINY BRZESZCZE DLA PROF.DR HAB.KAZIMIERZA BIELENINA Życie zawodowe i naukowe związał z pracami na terenie Gór Świętokrzyskich Współtwórca Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego im. M. Radwana w Nowej Słupi Pomysłodawca dorocznej imprezy popularno naukowej Dymarki Świętokrzyskie Autor książek, kilkudziesięciu publikacji i artykułów naukowych Współorganizator międzynarodowych wystaw i sympozjów naukowych Archeolog o międzynarodowej sławie Honorowy Obywatel Nowej Słupi Odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski Uhonorowany przez Międzynarodowe Centrum Biograficzne w Cambridge Tytułem Międzynarodowego Człowieka Roku Nauki 1997-1998
Miłośnik swego miejsca urodzenia i wychowania Brzeszczanin z urodzenia Zaangażowany w odkrywanie i poznawanie dziedzictwa kulturowego Gminy Brzeszcze Swoją aktywność, umiejętności i wiedzę poświęcił w trwający trzy lata proces poszukiwania dzwonów z legendarnego, średniowiecznego kościółka św. Otylii, zakończony odnalezieniem jednego z nich w kościele św. Birgid w Wiesbaden-Bierstadt Inspirator umieszczenia historii kopca mogilnego na Piaskach w książce Kopce w krajobrazie kulturowym Polski Darczyńca kilkudziesięciu książek i wydawnictw albumowych dla biblioteki Stowarzyszenia BRZOST Autorytet dla wielu mieszkańców Gminy Brzeszcze Pozytywny przykład Człowieka, który swoją sławę zawdzięcza wytężonej i systematycznej pracy
30 września 2008 r. Sesja Rady Miejskiej w Brzeszczach prof. dr hab. Kazimierz Bielenin osobiście odebrał Tytuł Honorowego Obywatela Gminy Brzeszcze. Wygłosił wykład w oparciu o prezentację Prof. dr hab. Kazimierz Bielenin - Spojrzenie wstecz na działalność archeologiczną.
15 października 2008 r. ŚLADAMI MARII BOBRZECKIEJ W KRAKOWIE Profesor zaangażował się również w upamiętnienie bohaterskiej działalności Marii Bobrzeckiej w okresie okupacji niemieckiej. W 2008 r. Stowarzyszenie BRZOST wystąpiło z wnioskiem do przewodniczącego Rady Miejskiej w Brzeszczach o nadanie jednej z ulic miasta imienia Marii Bobrzeckiej. Z inicjatywy Grażyny Lachendro przy udziale Profesora Bielenina pamięć o Marii Bobrzeckiej została przekazana uczniom Powiatowego Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących nr 6 w Brzeszczach, w trakcie wycieczki śladami Marii Bobrzeckiej w Krakowie. Profesor był z nami na ulicy imienia Marii Bobrzeckiej, przy Jej grobie na Cmentarzu Rakowickim i w Muzeum Farmacji na ul. Floriańskiej w Krakowie.
Profesor przy krzyżu przydrożnym na Piaskach 14 lipca 2009 r. prace wykopaliskowe, zainicjowane przez Profesora Bielenina na polu przy kościółku Wpis do Kroniki stowarzyszenia BRZOST Wystawa Bolesław Skalski- redaktor naczelny Gazety Górniczej Siedziba BRZOSTU, 2005
12 września 2009 r. z inicjatywy prof. Kazimierza Bielenina zostało upamiętnione brzozowym krzyżem miejsce na Łężniku gdzie 2 września 1939 r. zginęło 11 polskich żołnierzy w walce z okupantem. Żołnierze zostali pochowani n 5 września 1939 r. na Cmentarzu Komunalnym w Brzeszczach 5 września 2011 r. na Łężniku
19 listopada 2011 r. zmarł PROFESOR KAZIMIERZ BIELENIN 25 listopada 2011 r. ostatnie pożegnanie PROFESORA na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie W Brzeszczach żegnał PROFESORA dźwięk dzwonu MICHAŁA ARCHANIOŁA
PROF. DR.HAB. KAZIMIERZ BIELENIN historyk sztuki z wykształcenia archeolog z zawodu i zamiłowania miłośnik miejsca urodzenia człowiek dzięki, któremu średniowieczna brzeszczańska legenda stała się rzeczywistością Opracowanie: Barbara Wąsik prezes Stowarzyszenia BRZOST Cytaty pochodzą z rozmowy przeprowadzonej przez Barbarę Wąsik z prof. Kazimierzem Bieleninem na temat książki Dwa dzwony z kościoła św. Otylli w Brzeszczach. Legenda czy rzeczywistość, opublikowanej w Naszej Wspólnocie w 2007 r.