Poniższy fragment tekstu pochodzi z książki:

Podobne dokumenty
Chodźcie na wesele, jak na Lubelszczyźnie wesele zaczynało się i co się potem działo.

ENCYKLOPEDIA POLSKICH. tradycji i zwyczajów

INFORMACJA O INWESTYCJACH GMINY SAMBORZEC REALIZOWANYCH W LATACH Tytuł projektu

Spis treści PODZIĘKOWANIA ZANIM ZACZNIECIE: SERCE WASZEGO ŚLUBU ROZDZIAŁ 1. Etykieta w okresie narzeczeństwa ROZDZIAŁ 2

wesele Staniszów 23, Jelenia Góra tel

SERDECZNIE ZAPRASZAM

Szanowni Państwo, W swojej ofercie mamy:

wesele Staniszów 23, Jelenia Góra tel

PRZYKŁADOWY SCNARIUSZ WESELA Z UDZIAŁEM ZESPOŁU FORUM

WESELE. ŚLUB O GODZ... (czas trwania -min...) TERMIN: MIEJSCE: PANI MŁODA : PAN MŁODY : Jeżeli są poprawiny proszę podać godz. :... TEL.

SPEŁNIAMY MARZENIA MŁODEJ PARY. Zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą.

Spełniamy marzenia Młodej Pary

Gatunki i style muzyczne, jakie chcemy usłyszeć podczas wesela:...

Idealna sukienka na wesele.

OFERTA DOTYCZACA ORGANIZACJI PRZYJĘCIA WESELNEGO W DWORZE KALISZKI

Prosimy wypełnić ankietę zgodnie z Państwa oczekiwaniami i przesłać do nas mailem na adres : finezjakonsultacjeslubne@wp.pl

Oferta wynajęcia samochodu:

Jeśli zależy ci na przyśpiewkach a nie jesteś pewna, czy ktoś zdecyduje się śpiewać spontanicznie, możesz to zasugerować poprzez:

RZUCANIE WELONEM I MUCHĄ

DANE DOTYCZĄCE PARY MŁODEJ:

oferujących produkty i usługi niezbędne przy organizowanie ślubu i wesela. Także furtkę do bajkowego wesela można było uchylić a reszta należy już do

RZUCANIE WELONEM I MUCHĄ

Oferta weselna. Talaria Resort & SPA to wyjątkowe miejsce dla kobiet

DWOREK BIAŁOŁĘKA. [Wynajmę] Sale weselne

NIEZWYKŁE WESELE W ATOMICACH

Weselna Uczta w Zamku GOSTYNIN

Jesteśmy po to, aby spełniać Wasze marzenia

TERMINARZ WESELNY. czyli co, gdzie, kiedy? Dobry terminarz ślubny to podstawa udanego ślubu i wesela. Zobacz więc, co musisz zrobić:

Poniżej prezentujemy najczęściej wybierane zabawy przez pary młode. Jeśli znacie inne fajne zabawy i chcielibyście je widzieć na swoim weselu

Dom Weselny.

Karczma Brochowska Nutka. Oferta Weselna 2019 / 2020

Gościniec Winnica ul. Dzwonowska 1, Sławica tel.:

Cóż wiemy o przeszłości mając szesnaście lat Historia to nie tylko wojna i polityka, ale także życie codzienne narodu. Wiele osób utożsamia z

prowadzenie spotkania jako wodzirej i animator gier i zabaw obsługa muzyczna przy wykorzystaniu własnego profesjonalnego sprzętu

NA WESELU. jako nowoczesna forma picia alkoholu

Gościniec Winnica ul. Dzwonowska 1, Sławica tel: ,

Oferta atrakcji weselnych. Amatum Agencja Artystyczna Bractwo Rycerskie Miasta Nowa Dęba

XII TURNIEJ WSI - OKRĄGŁE 2016 Hej wesele, hej wesele R E G U L A M I N

PRZYJĘCIE WESELNE W RESTAURACJI ELITA

HOTEL KARCZMA KLIMTÓWKA, ul. Ordona 2, Wolbrom tel./fax:

Fotografia Ślubna Paweł Radziątkowski Wielkopolska / Kujawsko-Pomorskie

Nie zapominajmy o katechezach przedmałżeńskich i przedślubnych, o czym będzie wspomniane później.

Wyjątkowe dni w artystycznym wydaniu...

1.Restauracja Hotelu Dal mieści na wszystkich swych salach łącznie do 120 osób.

Wierszyki na wódkę. Tekst moŝe być dowolnie modyfikowany. W przypadku tekstu własnego prosimy o wpisanie w formularzu zamówienia własny.

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony.

Stara Fabryka., M y s l n i e w MIEJSCE NA TWOJE ELEGANCKIE PRZYJĘCIE

Menu warunki ogólne organizacji wesela. - Koszty organizacji przyjęcia weselnego obejmują sale weselna.

PAKIET DIAMENTOWY Od 5,5 tysiąca zł

Hotel Przylesie. Szanowni Państwo

Informacje organizacyjne

Pod tekstem znajdą się imiona i data. 1. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a Dagmara i Mariusz 100 lat w szczęściu żyją!!!

Są w życiu takie chwile, które warto zatrzymać, by później móc się nimi wciąż cieszyć.

Na wódkę weselną: 1. Wódka Weselna. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a Renata i Dawid 100 lat w szczęściu żyją!!!

Konspekt szkółki niedzielnej propozycja 2. niedziela po Epifanii

OFERTA WESELNA. 3. Szczegóły dotyczące rozpoczęcia i zakończenia imprezy, godzin podawania dań uzgadniamy indywidualnie z Państwem.

Planowany harmonogram realizacji zadań programowych

Narzeczeństwo. l ślub

TEKST NR 1. Bardzo liczymy, że przybędziecie i razem z nami się bawić będziecie! Narzeczeni wraz z Rodzicami. TEKST NR 2 Imię i Nazwisko oraz

SALE WESELNE. Oranżeria Przy Stawie os. Sala Balowa os.

Tradycje, zwyczaje i obrzędy Świąt Bożego Narodzenia w różnych krajach są różne

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

Planner Weselny. Lokalizacja. Data. 1

Piękna Wieś Dolnośląska 2015

Zorganizuj niezapomniane przyjęcie weselne w zabytkowej części Wilanowa

Zobacz video prezentację naszego hotelu

TEKSTY DLA ZAWIESZEK NA ALKOHOL

POLECAM także usługi mojego przyjaciela DJ JACKA

Wesela 2016 w Dworze Choiny!

Czyli w co bawili się nasi rodzice i dziadkowie

PROPOZYCJA WESELNA NA ROK 2014 COUNTRY CLUB NOWY FOLWARK

W E S E L A PRZYJĘCIA

Formularz Wesela. Sala/hotel/ namiot jaki kolor/styl? Boho, glamour, romantyczny, styl lat ubiegłych stuleci, tropikalny, kolorystyczny, regionalny

Projekt Wesele w Nagawkach

Wesele w Pałacyku Łąkomin

Zorganizuj Wesele Twoich marzeń w Hotelu Biały Dwór

Gdy pierwsza gwiazdka. 23 grudnia 2018

Jak zorganizować rewelacyjne wesele

WESELE W HOTELU BARCZYZNA***

Przyjęcie weselne w Dworze Kościuszko 2009/ 2010 rok

O F E R T A W E S E L N A

Wesela na Wyspie w restauracji z ogrodem

Pobyt Świąteczno-Wigilijny

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

Wigilia na wsi, czas szczególnej tradycji

Wesele stworzone z dbałością o każdy szczegół. Wedding

4. Rozmawiasz z pracodawcą odnośnie Twojej pracy wakacyjnej. Omów: - wynagrodzenie - obowiązki - godziny pracy - umiejętności

WESELE W HOTELU BARCZYZNA***

Wesele 2 godziny krótsza wersja reportażu z przyjęcia weselnego trwająca do 2 godzin zazwyczaj do pierwszego tańca (włącznie).

Oferta weselna Małżeństwo to podróż w nieznane, więc życzymy szczęśliwej podróży

Wesele stworzone z dbałością o każdy szczegół. Wedding

Zdecydowaliście, że powiecie sobie sakramentalne 'TAK'

Menu weselne. Wersja I 140 zł/osoba. Zupa (do wyboru) Danie główne

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY

Wpisany przez Administrator niedziela, 13 stycznia :51 - Poprawiony niedziela, 23 grudnia :49

eurohotel Wesele Marzeń Katowice Propozycja menu

Zaprasza się na nie bliskich znajomych, przyjaciół, czasem rodzinę.

OFERTA WESELNA To wszystko sprawia, iż każde wesele jest równie wyjątkowe.

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

Oferta weselna Hotelu Grodzisko

Transkrypt:

Poniższy fragment tekstu pochodzi z książki: Jerzy Marcjan, Piotr Sławiński, Witold Stefaniak, Wiesław Wierzchowski, Marek Ziemba, Gmina Samborzec wczoraj i dziś, Stowarzyszenie Hipoterapeutyczne Stadniny Koni Samborzec, Samborzec 2009, z rozdziału: Dawne zwyczaje i życie ludzi w gminie Samborzec. Wyniki badań terenowych, s. 193-241. Zwyczaje rodzinne wesele W tamtych czasach ludzie pobierali się bardzo wcześnie, małżonkowie mieli po 19-20 lat (Wielogóra). Najczęściej pobierali się ludzie młodzi w wieku 18-25 lat, a wesele urządzano na 100-200 osób (Chobrzany). Przygotowania do wesela trwały kilka dni (Samborzec). Młodzież poznawała się na zabawach, które prawie w każdą niedzielę się odbywały. Ale pierwsze poważne spotkania organizowali rodzice (Gorzyczany). Młodzi poznawali się sami lub przez swatów. Gdy zapoznawali się sami, a chłopiec chciał się oświadczyć, to przyjeżdżał z rodzicami do panny. Przywoził ze sobą pół litra wódki. Jak wypili, to znaczyło, że się oświadczył i panna go chce (Ostrołęka). Jeśli zapoznanie było przez swatów, to oni zachęcali do wzajemnego zapoznania się panny i kawalera. Swatowie i swatki przed zapoznaniem młodych, zapoznawali się z ich stanem zamożności, pracowitością (Andruszkowice). W Gorzyczanach był zwyczaj, że kawaler wybierał sobie swata, brał go oraz wódkę i szedł do rodziców panny. Ten swat miał go dobrze zaopiniować. Potem rodzice młodych spotykali się i ustalali szczegóły wesela oraz wielkość wiana. Rodzice swatając młodych brali pod uwagę stan majątkowy (Chobrzany), a do kojarzenia małżeństw najczęściej dochodziło podczas przypadkowych spotkań rodziców. Dogadywali oni sprawy najpierw majątkowe, a następnie szczegóły dotyczące wesela (Samborzec). Podobnie było w innych miejscowościach, gdy swatanie odbywało się pod gołym niebem. W Zawierzbiu czasami rodzice dogadywali się z drugą stroną na targu lub pod kościołem, a gdy para się kojarzyła nie sama wysyłano swatów, a ci z ojcami młodych ustalali wiano dla panny młodej. Na znak porozumienia wypijano wódkę. W Żukowie natomiast było jeszcze inaczej. Ojce się ugadywały, później jeden z nich brał syna i jechali do panny. Jak panna była nieśmiała to odwracała się plecami i skubała palcem ścianę. Pobierali się równi z równymi, nie było większych rozbieżności, to znaczy że żenił się bogaty z biedną 1

panną (Andruszkowice), choć pan młody przeważnie był dużo starszy od pani młodej (Żuków). Były też sytuacje, gdy panna młoda była bardzo biedna. Gdy dziewczyna nie miała ziemi, wtedy szukano dla niej kogoś kto ją zechce (Samborzec). W Andruszkowicach zaręczyny odbywały się w czwartek lub w sobotę (bo ponoć to gwarantowało szczęście) nigdy zaś w piątek. Inaczej było w okolicznych dworach. Tam bawił się cały dwór, a młodzi sami się poznawali. Pani młoda jako posag dostawała od ojca jeden z majątków lub pieniądze. Jeśli wychodziła za oficera, to jego ojciec musiał zapłacić nawet 30000 zł. Potem następowała wizyta u księdza, ustalenie tzw. zapowiedzi. Ksiądz głosił je przez trzy kolejne niedziele (Zawierzbie). Ksiądz odpytywał młodych, czy umieją mówić pacierz (Żuków). Jak zapowiedzi wszystkie zostały wygłoszone, dopiero wtedy zapraszano gości. Robiono to osobiście chodząc po domach tydzień przed uroczystością (Ostrołęka). Zapraszali osobiście sami narzeczeni, albo ich rodzice (Chobrzany). Gdy gości zapraszali ustnie młodzi, to chodzili osobiście do wszystkich rodziny i sąsiadów (Skotniki). Wszystko to odbywało się w krótkim odstępstwie czasowym. Ślub zamawiano u księdza w kościele na trzy miesiące na przód (Milczany). W bogatszych rodzinach miał znaczenie majątek, w biedniejszych nie (Ostrołęka). Panny były niekiedy swatane tylko przez rodzinę. Liczyła się ilość posiadanej ziemi. Wiano narzeczonej przeważnie składało się z białej haftowanej pościeli, obrusów. Młoda panna dostawała od rodziców część ziemi, krowę (Koćmierzów). Na okoliczność wesela strojono dom (Zawierzbie). Według jednej z relacji, ludzie dawniej nie pobierali się raczej z miłości: dawniej ludzie pobierali się za pośrednictwem swatów, a miłość przychodziła później (Zajeziorze). Na wesela proszeni byli sąsiedzi, znajomi oraz bliższa rodzina (Bogoria Skotnicka). Były jednak wesela bardziej wystawniejsze, gdy oprócz rodziny spraszano całą wieś (Koćmierzów). Właściwe przygotowania do wesela trwały dzień, niekiedy dwa i były bardzo uroczyste (Skotniki). Wesela odbywały się w środy, choć w soboty (Samborzec, Skotniki). Gdy były w środę, to już we wtorek wieczorem zaczynało się wesele u pana młodego i była tak zwana wyprawa, rano schodzili się zaproszeni ludzie ze wsi (Gorzyczany). Gdzie indziej podczas wyprawy u pana młodego grali muzykanci. Potem jego goście jechali do panny młodej. U niej był biały walc a potem już wszyscy razem jechali do kościoła na ślub (Żuków). Obrzęd weselny rozpoczynał się przyjazdem pana młodego do pani młodej. Musiał on wykupić przyszłą żonę. Po wykupieniu cały orszak szedł do kościoła (Bogoria Skotnicka). W dzień wesela była wyznaczona drużyna, która musiała iść po starostę (starostą mógł być starszy małżonek). Jeśli drużyna nie przyszła po niego, to starosta nie szedł na wesele. W 2

dniu wesela, w środę starościny jechały z prezentem od pana młodego dla pani młodej. Wielkość prezentu zależała od zamożności. Często był to kożuch lub chusta puchówka, czyli rodzaj koca w kratę. Było to odzienie na zimę dla kobiety, nie panny (Żuków). Z czasem wesela przestały odbywać się w środę. Pierwsze wesele, które odbyło się w sobotę miało miejsce około 1930 roku i zostało zawarte przez Jadwigę Kiliańską oraz Ludwika Sykulskiego (Ostrołęka), ale było i tak że ksiądz udzielał ślubu w niedzielę (Zawierzbie). Suknię ślubną szyto lub pożyczano (Ostrołęka). Pannę młodą ubierały druhny, a pana młodego drużbowy (Koćmierzów). Panna młoda miała białą suknię, a pan młody miał granatowe ubranie. W dzień ślubu panna młoda ubierana była w sąsiednim domu. Następnie druhenka prowadziła ją do własnego domu na błogosławieństwo (Ostrołęka). Panna młoda miała na głowie wianuszek, upleciony z mirtu i kwiatów, suknie były proste i skromne, często przekazywane z matki na córkę, z siostry na siostrę (Strochcice). Panna młoda musiała mieć obowiązkowo białą suknię, oznaczającą niewinność (Samborzec). Ważnym momentem w czasie uroczystości było przed wyjazdem do kościoła błogosławieństwo młodej pary przez rodziców (Koćmierzów, Skotniki, Żuków). W drodze do kościoła sąsiedzi robili bramy (Strochcice, Zawierzbie), szlabanty (Koćmierzów), ślabanty które na drogach stawiali młodzi nie proszeni na wesele (Andruszkowice). Aby dalej jechać pan młody musiał wykupić dalszą drogę alkoholem lub jeśli to były dzieci słodyczami (Koćmierzów). Niekiedy ślub już musiał być o 8 rano (Bystrojowice). Para młoda do kościoła jechała wozem drewnianym (Andruszkowice, Milczany, Polanów, Samborzec, Strochcice, Złota) który miał koła drewniane a potem wraz z postępem koła gumowe, latem wasągami zaprzężonymi w konie (Złota), bogatsi bryczkami zaprzęgniętymi w konie (Bystrojowice, Strochcice, Zawierzbie) przybranymi we wstążki, a zimą saniami (Bogoria Skotnicka, Gorzyczany). Bogatsi jechali całym orszakiem (w Bystrojowicach bogatszy brał orkiestrę na całą drogę do kościoła) albo pieszo się szło do kościoła (Samborzec, Skotniki). Zdarzało się, że młodzi jechali furmanką konną (Gorzyczany, Koćmierzów). Często w podróży do ślubu towarzyszyła młodym muzyka, którą wykonywali grajkowie. Śpiewały też młode dziewczęta i chłopcy (Andruszkowice). Za młodymi stał orszak składający się z kilku par drużbów i druhen ze świecami. Najważniejszymi osobami po parze młodej byli starosta i starościna (Ostrołęka). Oni rządzili całym weselem. Starosta częstował wódką zwaną bimbrem a starościna częstowała plackiem z przetaka (Gorzyczany). Starszy drużba i starsza druhna stali w pierwszej parze za młodymi i podawali obrączki (Koćmierzów). Młodzi szli do ślubu z gromnicami, a cała drużyna drużb 3

dostawała świece w kościele i wszyscy mieli je zapalone. Zdarzyło się, że młody podpalił welon pannie młodej, a druhna gasiła wiankiem (Gorzyczany). Za młodą parą w kościele nieraz stało od dwunastu do szesnastu par drużb (Chobrzany). Drużyna drużb opłacała świece (z którymi stali w kościele) i organistę. W drużynie kawalerowie dobierali sobie panny, a jak którejś brakowało kawalera to się z niej śmiano, że sprzedawać będzie pietruszkę. Panny miały obowiązek wcześniej zakupić ślaczek i wybranemu kawalerowi przypiąć (Bystrojowice), albo druhny przypinały wybranym drużbom znaczki (Chobrzany). Goście składali życzenia w progu kościoła, sypali młodym na głowę owies (Złota), albo gdy wychodzili oni z kościoła goście rzucali ryżem (Zajeziorze). W Andruszkowicach pierwszą osobą, która składała życzenia był ksiądz. Po kościele następowało powitanie młodych chlebem i solą przez rodziców (Skotniki, Złota), a niekiedy pan młody przenosił panią młodą przez próg (Żuków). Pomimo tylko tej jednej relacji opisującej to dość popularne zachowanie weselne, można domyśleć się że było ono dość częste. Pan młody w dniu ślubu przyjeżdżał po panią młodą ze swoim drużbą (Skotniki). Pana młodego witano uroczyście przed gospodarstwem panny młodej, a samo wesele było w domu panny młodej (Chobrzany, Bogoria Skotnicka, Skotniki, Koćmierzów), albo też całe przyjęcie odbywało się na podwórku (Andruszkowice, Bogoria Skotnicka, Koćmierzów, Skotniki), albo w domu (Bogoria Skotnicka). Gdy tak było to wynoszono z niego wszystko (szafy, łóżka) a wnoszono stoły, krzesła, ławki, często pożyczane od sąsiadów (Żuków). Były też takie sytuacje, kiedy wesele odbywało się w domu u panny młodej, a tańczono u sąsiadów gdyż miejsca w jednym domu na wszystko nie starczało (Bystrojowice, Gorzyczany, Ostrołęka). Relacje mówią też o weselach w stodole (Chobrzany). Czasami obiad weselny i zabawy odbywały się w karczmie (Koćmierzów). Wybór miejsca weselnego był najczęściej podyktowany pogodą. Jak była, to uroczystość odbywała się na podwórzu, gdy padał deszcz w domu lub stodole (Polanów). Niezależnie od miejsca, gospodarstwa były udekorowane na tą okazję (Samborzec). Wesele zaczynało się zazwyczaj rano i trwało do wieczora (Koćmierzów, Ostrołęka, Skotniki). Stoły weselne były robione z długich desek, używano nawet latr z wozów. Przykrywane były obrusami lub papierem, w zależności od zamożności. Po obiedzie wynoszono te stoły i zaczynała się zabawa taneczna. Na kolacje ponownie je wnoszono i podawano kapustę. Po kolacji były już ocepiny (Żuków). Pierwszym daniem była zawsze kaszanka, a na powitanie dostawało się kieliszek alkoholu na stojąco (Chobrzany), podobny zwyczaj był w Polanowie, gdzie na uczcie weselnej zaraz po przyjeździe młodych z kościoła podawano gorącą kaszankę, a później 4

herbatę. Najbardziej ciekawe powitanie było w Samborcu. Tu wesele zaczynało się od śniadania zwanego poczęstnym, podczas którego podawano rybę z miodem, a na obiad rosół. W Żukowie po przyjeździe ze ślubu natomiast podawano kaszę jaglaną na gnotach (kości wieprzowe) w miskach blaszanych, pobielanych. Przy jednej misie było niekiedy po czterypięć osób. Starano się podawać potrawy własnej roboty. Najczęściej były to kapusta, groch, kaszanka, pasztetowa, i tłusta kiełbasa. Pito swojskie wino i bimber (Polanów) lub wódkę zwaną samogonem (Chobrzany). Na weselu było z reguły proste jadło, wędlina, ciasta, herbata, kapusta kiszona, niekiedy na tę okazję zabijano świnię (Bogoria Skotnicka), niekiedy masarz zabijał świnię i wyrabiał z niej wędliny i kiełbasę (Ostrołęka). Na uroczystości tej podawało się zwykle obiad i jedno danie gorące wieczorem, przeważnie był to bigos (Skotniki). W Ostrołęce na stole weselnym znajdowały się placki, wędlina, bigos, kawa zbożowa i wódka, ryż na sypko do rosołu (Bystrojowice). Z ciast najpopularniejsze były: serowce i makowce, placek drożdżowy pieczony w piecu (Skotniki, Żuków). Kobiety piekły same ciasta (Ostrołęka), albo sąsiadki piekły i gotowały (Chobrzany). Muzykanci grali różne piosenki biesiadne (Bogoria Skotnicka), przed wojną byli grajkowie (Milczany). Wesela były huczne i przy jednym grajku, spotykane były też większe grupy muzyków, którzy do tańca grali na harmonii, saksofonie, bębnach, ale były też wesela bardzo skromne bez żadnej muzyki (Skotniki), albo były same przyśpiewki (Złota). Były też orkiestry wieloosbowe, np. składające się z dziewięciu muzyków (Bystrojowice). Schodzili się wszyscy, kto miał ochotę potańczyć (Skotniki). Do tańca była specjalna podłoga z drewna znajdująca się na podwórku (Bogoria Skotnicka). Starsi śpiewali różne przyśpiewki (Bogoria Skotnicka). Pierwsza pieśń musiała być odegrana światówa (Gorzyczany). Tradycyjnym zwyczajem weselnym były i są oczepiny. Zaczynają się one o północy i biorą w nich udział zarówno młodzi jak i goście (Skotniki). Na oczepiny państwo młodzi siadali na środku, a kto do nich podszedł i dał jakiegoś pieniążka to dostawał kawałek kiełbasy i placka drożdżowego oraz kieliszek wódki. Dla młodych weselników często był to jedyny poczęstunek (Bogoria Skotnicka). W Koćmierzowie w trakcie ocepin zdejmowano pannie młodej wianek a zakładano chustę. Potem starosta i starościna zbierali pieniądze. W Gorzyczanach przy ocepinach młodzi siedzieli na środku, a drużyna w kącie i wyśpiewywała różne przyśpiewki. Na odchodne po ocepinach, goście dostawali kielich wódki, placek i kawałek kiełbasy. W Żukowie na ocepinach jak ktoś dał pieniądze to dostawał kielicha, kawałek placka drożdżowego i kawałek kiełbasy. Oczepiny były zabawą, w której w sposób symboliczny odbywało się przejście panny młodej ze stanu panieńskiego w małżeński. W 5

wielu wsiach zdejmowano jej ślubny wieniec a zakładano czepiec jej matki. Obcinano też jej warkocz, bo dawniej panny nosiły długie włosy zaplecione w warkocze (Andruszkowice). Było dużo zabaw oraz wróżb (Samborzec). Według innej relacji obrzędy weselne były długie i towarzyszyły im różne przyśpiewki, a młodzi otrzymywali różne prezenty, które miały przynieść im szczęście (Złota). Po weselu następowało uroczyste odprowadzenie młodej żony do domu. Żegnała się z rodziną i zabierała wiano gromadzone przez matkę (Andruszkowice). W dzień wesela panna młoda dostawała od swoich rodziców wiano nazywane również posagiem. Dawniej była to głównie pierzyna zrobiona z piór (Skotniki), w innych miejscowościach rodzice na wiano panny młodej ofiarowywali pieniądze, pierzyny, krowy, kury. W Andruszkowicach były to np. zapaski, chusty, obrazy, pierzyny, serwety, pieniądze a nawet czasem krowa. W posagu ważna była ilość ziemi oraz zwierząt, które młodzi mogli dostać (Zawierzbie). Na drugi dzień wesela były poprawiny. Nie zawsze one były, ale były wsie gdzie zwyczaj poprawin praktykowano dość często (Andruszkowice, Chobrzany). Koncepcja badań terenowych oraz analiza wywiadów: STATmediana.com 6