We wtorek pierwszy płońszczanin zagrał w reprezentacji, w weekend emocjonowaliśmy się kolejnymi meczami ligowymi Piłkarskie wydarzenie roku - debiut Huberta Wołąkiewicza w reprezentacji Polski W minionym tygodniu wszystkie wydarzenia piłkarskie przyćmił niewątpliwie debiut reprezentacyjny płońszczanina Huberta Wołąkiewicza. Historyczny dzień O powołaniu Huberta Wołąkiewicza na zgrupowanie kadry w Ameryce Północnej pisaliśmy obszernie dwa tygodnie temu. Tekst zakończyliśmy zaś wiarą, iż w którymś z meczów, jakie reprezentacja rozgrywała za oceanem, Hubert przynajmniej na chwilę pojawi się na murawie, co byłoby historycznym wydarzeniem. I tak się stało, choć w pierwszym spotkaniu z USA Hubert cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Za to we wtorkowym remisowym (2:2) pojedynku z Ekwadorem doczekaliśmy się - pierwszy płońszczanin wybiegł w składzie reprezentacji Polski. Wołąkiewicz zagrał na nietypowej dla siebie pozycji - defensywnego pomocnika i spisał się, jak na debiutanta, bardzo dobrze. Nie tracił piłek, walczył i skutecznie wyprowadzał piłkę z naszej strefy obronnej. Dodatkowo zaś pokazał się także w akcjach ofensywnych. W 14 minucie był nawet bardzo bliski zdobycia gola, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę i odbiła się od murawy nie przekraczając jednak linii bramkowej. Hubert miał również bardzo duży udział w drugiej bramce dla Polaków. To on odzyskał piłkę, a następnie uruchomił podaniem Kamila Grosickiego, po którego dośrodkowaniu gola zdobył Obraniak. Miejmy nadzieję, że przygoda Huberta z kadrą na tym się nie zakończy i być może będziemy mieli swojego człowieka w kadrze na Euro 1012. Przypomnijmy, że dotychczas z płońskich piłkarzy żaden nie dostąpił zaszczytu gry w pierwszej reprezentacji Polski (w kadrze wojskowej na mistrzostwach świata grał jedynie Robert Jadczak). Patrząc zaś na cały powiat płoński to Hubert jest drugim reprezentantem - wcześniej w kadrze (14-krotnie w latach 1992-98) grał raciążanin Marek Jóźwiak, obecny dyrektor sportowy warszawskiej Legii. Dziwny mecz w Płocku Po emocjach reprezentacyjnych przyszła pora na kolejne mecze ligowe. Czwartoligowa Tęcza, opromieniona zwycięstwem nad Mławą, pojechała w niedzielę (17 października) na trudny mecz do Płocka. Trudny przede wszystkim w związku z faktem sporych ubytków kadrowych (nie mogli zagrać: Konrad Topolewski, Robert Jadczak, Radosław Cytloch, Mariusz Gralewicz, Sławomir Jóźwiak i Marcin Bogucki). I ostatecznie mocno osłabiona Tęcza wróciła z Płocka bez punktów, przegrywając jedną bramką. W ogóle to był dziwny mecz. Rezerwy Wisły zdecydowanie przeważały przez większą część spotkania, mając szansę nawet na wysokie zwycięstwo. Byli jednak nieskuteczni i do siatki Tęczy trafili tylko raz, w 35 minucie. I o dziwo, zamiast efektownego zwycięstwa, mogli zanotować wpadkę. Płońszczanie bowiem, mimo że byli tego dnia słabszym zespołem, mieli momenty, w których byli bardzo bliscy zdobycia goli. Tuż przed przerwą Krzysztof Dzięgielewski pięknie uderzył z dystansu, ale piłka trafiła w poprzeczkę (kilka minut wcześniej dobrej okazji nie wykorzystał też Bartosz Kaczor). A już niezwykle emocjonująco wyglądały ostatnie minuty tego spotkania. Tęcza przeszła do frontalnej ofensywy i kilkakrotnie gotowało się w polu karnym gospodarzy, którzy mieli duże szczęście, że w ostatniej chwili nie stracili gola. W najbliższej kolejce Tęczę czeka kolejne trudne zadanie. Tym razem - również na wyjeździe - płońszczanie zagrają z MKS Przasnysz i wiadomo już, że skład nie będzie dużo lepszy. Na pewno bowiem, z powodu karencji za kartki, nie zagra w nim Wojciech Bluszcz. Raciąż od zwycięstwa do zwycięstwa
Permanentna radość panuje za to w Raciążu, gdzie w sobotę Błękitni zagrali z innym zespołem czołówki - Borutą Kuczbork. I ponownie (już po raz siódmy z rzędu) zainkasowali trzy punkty. Już w 14 minucie spotkania Damian Kujawski przejął piłkę na połowie przeciwnika i po szybkim rajdzie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości - pewnie umieszczając piłkę w siatce Boruty. Drugiego gola raciążanie zdobyli już w 23 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu Dimy Mielnika, fatalny błąd popełnił bramkarz gości i praktycznie wrzucił sobie piłkę do bramki. Do końca pierwszej połowy spotkania nic już się nie działo, a mecz był wyrównany. Przyjezdni swoją wartość potwierdzili w drugiej części gry, ale Błękitni umiejętnie unikali straty gola. Na 9 minut przed końcem losy meczu mógł rozstrzygnąć bohater poprzedniego meczu Dawid Sujkowski, ale tym razem gola nie zdobył. Goście zaś w 83 minucie zdołali wreszcie zdobyć kontaktową bramkę i już do końca meczu było nerwowo. Wyrównania jednak nie było i raciążanie ponownie mieli okazję do świętowania. Mimo zwycięstwa, Błękitni jednak stracili pozycję lidera - lepszym bilansem bramkowym wyprzedza ich szydłowska Korona. Oprócz emocji ligowych raciążanie, jako jedyni nasi przedstawiciele, w dalszym ciągu grają w rozgrywkach Pucharu Polski. W najbliższą środę (20 października) ich kolejnym rywalem będzie czwartoligowy MKS Przasnysz. Ten emocjonujący mecz na stadionie w Raciążu rozpocznie się o godz. 14.30. Pozostałe dwie bez punktów Punktów do swego dorobku nie dopisały zaś nasze dwie pozostałe drużyny grające w lidze okręgowej. Sona Nowe Miasto, mimo że grała na własnym boisku z beniaminkim z Chorzel przegrała 2:3. Porażkę zanotował również Gladiator, który aż 1:5 uległ na wyjeździe Tęczy Łyse. Derby dla Baboszewa Piłkarski weekend zakończył się ciekawym wydarzeniem w Płońsku. W niedzielne popołudnie bowiem doszło do derbowego pojedynku w rozgrywkach A klasy pomiędzy rezerwami płońskiej Tęczy a baboszewskimi Orlętami. Po pierwszej połowie 1:0 prowadziła Tęcza (gol w 30 minucie Michała Bombały), druga część gry należała jednak do gości. Baboszewianie skutecznie uderzyli dwukrotnie, rozstrzygając losy meczu w zaledwie dwie minuty. Najpierw w 55 minucie do siatki gospodarzy trafił, rozgrywający bardzo dobre spotkanie, Marek Karwowski, a chwilę potem Robert Rutkowski. Zwycięstwo w Płońsku było dla baboszewian piątą z kolei wygraną, co pozwoliło im awansować na drugą lokatę w tabeli, a w najbliższej kolejce Orlęta pokuszą się o wskoczenie na pozycję lidera, bowiem w sobotę do Baboszewa przyjeżdża zajmujący pierwsze miejsce Orzeł Sypniewo. Artur Kołodziejczyk, Krzysztof Lewandowski, Łukasz Majkowski foto: Robert Skwarski, Krzysztof Lewandowski, Artur Kołodziejczyk, www.lechia.pl Osłabiona kadrowo Tęcza walczyła w Płocku do ostatnich sekund meczu (na zdjęciu Emil Kuciński), ale ostatecznie przegrała z Wisłą II 0:1. W Raciążu cieszono się już z siódmego z rzędu zwycięstwa.
A-klasowe derby między rezerwami Tęczy a baboszewskimi Orlętami były bardzo zacięte. Na zdjęciu środkowi pomocnicy obu drużyn - jednocześnie też strzelcy goli - Michał Bombała (z lewej) i Marek Karwowski, który był chyba najlepszym zawodnikiem niedzielnego meczu. Więcej zdjęć w Galerii IV LIGA 17.10. Wisła II Płock - Tęcza 34 Płońsk 1:0 (1:0) Tęcza: Dawid Kulpa - Mateusz Kozłowski, Wojciech Bluszcz, Jarosław Żebrowski, Szymon Piekarzewski, Mateusz Pałka (44, Paweł Kowalski), Sebastian Iwanicki, Emil Kuciński, Krzysztof Dzięgielewski, Michał Kłodowski (70, Hubert Bielski), Bartosz Kaczor. Pozostałe wyniki XI kolejki (16-17.10.): * Bug Wyszków - MKS Przasnysz 3:0 * MKS Ciechanów - Wkra Żuromin 0:2 * Huragan Wołomin - Nadnarwianka Pułtusk 0:2 * Marcovia 2000 Marki - Korona Ostrołęka 2:0 * Victoria Sulejówek - Kasztelan Sierpc 1:2 * Hutnik Warszawa - Iskra Krasne 4:2 * MKS Mława - Kryształ Glinojeck 3:2. W XII kolejce (sob.-niedz. 23-24.10.) zagrają: * MKS Przasnysz - Tęcza 34 Płońsk (Przasnysz, sobota 23.20., g. 15) * Kryształ Glinojeck - Wisła II Płock * Iskra Krasne - MKS Mława * Kasztelan Sierpc - Hutnik Warszawa * Korona Ostrołęka - Victoria Sulejówek * Nadnarwianka Pułtusk - Marcovia 2000 Marki * Wkra Żuromin - Huragan Wołomin * Bug Wyszków - MKS Ciechanów. LIGA OKRĘGOWA 16.10. Błękitni Raciąż - Boruta Kuczbork 2:1 (2:0) bramki: Damian Kujawski (14, akcja indywidualna), samobójcza (23, asysta Mielnik). Błękitni: Mateusz Kokosiński - Kamil Waślicki, Kamil Wróblewski, Dariusz Borzym, Kamil Szelągiewicz, Dima Mielnik (90, Rafał Kieczmer), Piotr Nowicki (61, Łukasz Szelągiewicz), Arkadiusz Wróblewski, Paweł Kalman, Mariusz Borzykowski (74, Dawid Sujkowski), Damian Kujawski (90, Paweł Borzykowski).
16.10. Sona Nowe Miasto - Orzyc Chorzele 2:3 (1:1) bramki: Ernest (22, akcja indywidualna), Małecki (80, akcja indywidualna). Sona: Przemysław Józefowicz - Michał Bandurski, Radosław Jastrzębski, Krzysztof Brudzyński, Łukasz Szwejkowski, Paweł Kozłowski (72, Michał Małecki), Mariusz Kiępczyński, Cezariusz Prusinowski, Konrad Wiktorowicz (72, Krzysztof Kowalczyk), Michał Ernest, Karol Olbryś (15, Michał Elak). 17.10. Tęcza Łyse - Gladiator Słoszewo 5:1 (3:0) bramki: K. Dobiasz (81, asysta Jarosławski). Gladiator: Kamil Figaciński - Michał Dziepak, Krzysztof Gałązka, Cezary Ksybek (83, Rafał Szczepański), Marcin Mendelewski, Michał Michalski, Łukasz Kucharzak, Marcin Garlicki, Marcin Czerniakowski, Michał Jarosławski, Kamil Dobiasz. Pozostałe wyniki XI kolejki (sob.-niedz. 16-17.10.): * KS CK Troszyn - Wieczfnianka Wieczfnia 1:3 * Korona Szydłowo - GKS Strzegowo 8:2 * Rzekunianka Rzekuń - Sokół Grudusk 3:1 * Tęcza Ojrzeń - Wkra Bieżuń 1:1 * Ostrovia Ostrów Maz. - Makowianka Maków Maz. 0:0. W XII kolejce (sob-niedz. 23-24.10.) zagrają: * Boruta Kuczbork - Makowianka Maków Maz. * Wkra Bieżuń - Ostrovia Ostrów Maz. * Gladiator Słoszewo - Tęcza Ojrzeń (Słoszewo, niedziela 24.10., g. 14) * Orzyc Chorzele - Tęcza Łyse * Sokół Grudusk - Sona Nowe Miasto (Grudusk, sobota 23.10., g. 14) * GKS Strzegowo - Rzekunianka Rzekuń * Wieczfnianka Wieczfnia - Korona Szydłowo * Błękitni Raciąż - KS CK Troszyn (Raciąż, sobota 23.10., g. 14). A KLASA 17.10. Tęcza 34 II Płońsk - Orlęta Baboszewo 1:2 (1:0) bramki: dla Tęczy - Bombała (30, asysta Wierzchowski); dla Orląt - Karwowski (55, asysta Rutkowski), Rutkowski (57, asysta Rozmanowski). Tęcza II: Damian Gocajna - Mateusz Bąkowski, Mateusz Oracki, Michał Krupiński, Łukasz Białęcki, Tomasz Materka, Michał Bombała, Mateusz Dzięgielewski, Damian Wierzchowski, Daniel Skolimowski (75, Jarosław Rachocki), Hubert Bielski (63, Hubert Kalman). Orlęta: Tomasz Kuligowski - Damian Ezman, Rafał Wiśniewski, Artur Dąbrowski, Jacek Klimkiewicz, Arkadiusz Staniszewski, Artur Piotrowski (46, Grzegorz Rybacki), Marek Karwowski, Bartłomiej Rozmanowski, Robert Rutkowski (85, Patryk Zajączkowski), Marek Charzyński. Pozostałe wyniki IX kolejki (16-17.10.): * Gryf Kownaty Żędowe - Opia Opinogóra 4:0 * Konopianka Konopki - Wkra Andzin 3:2 * Mazowsze Jednorożec - GKS Pokrzywnica 3:0 (walkower) * Orz Goworowo - WKS Mystkówiec 3:0 * KS Pniewo - KS Wąsewo 3:0 * Orzeł Sypniewo - Kurpik Kadzidło 8:1.
W X kolejce (sob.-niedz. 23-24.10.) zagrają: * Opia Opinogóra - Kurpik Kadzidło * Orlęta Baboszewo - Orzeł Sypniewo (Baboszewo, sobota 23.10., g. 14.30) * KS Wąsewo - Tęcza 34 II Płońsk (Wąsewo, niedziela 24.10., g. 14.30) * WKS Mystkówiec - KS Pniewo * GKS Pokrzywnica - Orz Goworowo * Wkra Andzin - Mazowsze Jednorożec * Gryf Kownaty Żędowe - Konopianka Konopki. B KLASA 17.10. Krzyniak Krzynowłoga Mała - Wkra Sochocin 4:1 bramka: Petekiewicz. Wkra: Łukasz Aniserowicz - Marcin Drzyzga, Cezary Sawicki, Mariusz Petekiewicz, Sebastian Szuper (Bartosz Pszczółkowski), Radosław Jakubiak, Rafał Popin, Paweł Popin, Piotr Gołębiewski (Piotr Dziedzicki), Fabian Lewandowski, Radosław Wojnarowski. 17.10. Jutrzenka Unieck - Pełta Karniewo 0:0 Jutrzenka: Patryk Kocięcki - Michał Ługowski, Marcin Marciniak, Łukasz Lubiński, Piotr Kwieciński, Janusz Pajewski, Dawid Pniewski (Paweł Osowski), Dawid Bloch, Dariusz Krygielski, Piotr Bloch, Stanisław Pniewski (Patryk Baczewski). W VIII kolejce (23-24.10.) zagrają: * Pełta Karniewo - Krzyniak Krzynowłoga Mała * Wkra Sochocin - Borovia Czernice Borowe * Jutrzenka Unieck - wolny termin.