Głosowanie strategiczne

Podobne dokumenty
CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

KAMPANIA WYBORCZA W MAJU raport Telefonicznej Agencji Informacyjnej

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Darmowy fragment

Warszawa, kwiecień 2011 BS/41/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

Warszawa, październik 2011 BS/124/2011 PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI

PR w cieniu katastrofy

, , INTERNET:

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ KANDYDACI NA PREZYDENTA BS/80/99 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MAJ 99

, , INTERNET:

Warszawa, marzec 2015 ISSN NR 33/2015 PREFERENCJE PARTYJNE W MARCU

, , WYBORY PREZYDENCKIE - PREFERENCJE POD KONIEC CZERWCA 95 WARSZAWA, LIPIEC 95

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 63/2015 DECYZJE WYBORCZE POLAKÓW W EWENTUALNEJ II TURZE WYBORÓW PREZYDENCKICH

Warszawa, kwiecień 2011 BS/40/2011 LIDERZY PARTYJNI A POPARCIE DLA PARTII POLITYCZNYCH

SYLABUS. politologia studia I stopnia stacjonarne

Wpływ mass mediów na podejmowanie decyzji grupowych. Paweł Piskorz W10, AiR

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ STOSUNEK DO RZĄDU W LIPCU BS/125/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LIPIEC 2002

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POLACY O KANDYDATACH W WYBORACH PREZYDENCKICH BS/197/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, GRUDZIEŃ 2003

Raport medialny SCENA POLITYCZNA

O POPULARNOŚCI FAKTYCZNYCH I POTENCJALNYCH KANDYDATÓW W WYBORACH PREZYDENCKICH WARSZAWA, KWIECIEŃ 2000

formularz ocen czerwca Kaczynski kto mówi lub jest pokazywany relacja z kandydatem materiał

Warszawa, lipiec 2010 BS/107/2010 NIEAGRESYWNA, ALE MAŁO RZECZOWA OCENA KAMPANII PRZED WYBORAMI PREZYDENCKIMI

DYNAMIKA NASTROJÓW POLITYCZNYCH POLAKÓW

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne przed wyborami NR 142/2015 ISSN

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

, , WYBORY PREZYDENCKIE - PREFERENCJE NA POCZĄTKU WRZEŚNIA 95 WARSZAWA, WRZESIEŃ 95

, , ELEKTORATY GŁÓWNYCH UGRUPOWAŃ POLITYCZNYCH WARSZAWA, KWIECIEŃ 95

Warszawa, marzec 2010 BS/34/2010 WYBORY PREZYDENCKIE 2010 PREFERENCJE POLAKÓW PRZED PRAWYBORAMI W PO

Wyniki młodzieżowych wyborów parlamentarnych Młodzi głosują

Sondaż przed II turą wyborów prezydenta Stalowej Woli w 2010 roku

Warszawa, październik 2012 BS/143/2012 KTO POWINIEN ZOSTAĆ PREZYDENTEM STANÓW ZJEDNOCZONYCH OPINIE MIESZKAŃCÓW 21 KRAJÓW

Przygotowywanie planu kampanii wyborczej. Struktura planu

PREFERENCJE PREZYDENCKIE W DRUGIEJ POŁOWIE LUTEGO 2000 ROKU

Warszawa, styczeń 2015 ISSN NR 5/2015 PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU

Warszawa, marzec 2015 ISSN NR 35/2015 PREFRENCJE W WYBORACH PREZYDENCKICH

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Raport prasowy SCENA POLITYCZNA

OPINIE O PRACY RZĄDU, PREZYDENTA I PARLAMENTU WARSZAWA, WRZESIEŃ 2000

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

, , ELEKTORATY W WYBORACH PREZYDENCKICH 90: PREFERENCJE WYBORCZE 95 WARSZAWA, WRZESIEŃ 95

Polacy o stosunkach polsko-amerykańskich

Warszawa, sierpień 2011 BS/96/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W SIERPNIU

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 71/2015 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I PKW

Co się wydarzy według sondaży

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

, , KTO MA SZANSE WYGRAĆ W WYBORACH PREZYDENCKICH? WARSZAWA, PAŹDZIERNIK 95

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CO TO JEST PUBLIC RELATIONS?

, , WYBORY PARLAMENTARNE 97 - PREFERENCJE NA TRZY TYGODNIE PRZED DNIEM GŁOSOWANIA WARSZAWA, WRZESIEŃ 97

Raport prasowy SCENA POLITYCZNA

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, luty 2010 BS/18/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W LUTYM

Ćwiczenia laboratoryjne. Ćwiczenia projektowe. Zajęcia terenowe (W) (Ć) (L) (P) (S) (T) V Opis efektów kształcenia

Warszawa, kwiecień 2015 ISSN NR 59/2015 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I PKW

Jak zagłosują rolnicy? Zobacz najnowszy sondaż agrofakt.pl

Warszawa, styczeń 2014 BS/5/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU

Czy sondaże przedwyborcze mówią prawdę? O technikach manipulacyjnych w badaniach społecznych i marketingowych

Konferencja prasowa koalicji Masz głos, masz wybór KAMPANIA GDZIEKOLWIEK BĘDZIESZ, ZAGŁOSUJ 31 maja 2010, Warszawa

Preferencje prezydenckie w kwietniu 2015 roku

Wizerunki polityków. Zmiana postrzegania. premier Kopacz po. Wizerunki kandydatów na prezydenta. 1-5 października 2014 roku

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, marzec 2010 BS/28/2010 PREFERENCJE W WYBORACH PREZYDENCKICH PO REZYGNACJI DONALDA TUSKA

Warszawa, wrzesień 2014 ISSN NR 126/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORZE DONALDA TUSKA NA PRZEWODNICZĄCEGO RADY EUROPEJSKIEJ

Warszawa, kwiecień 2013 BS/47/2013 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 68/2015 POPARCIE DLA KANDYDATÓW W II TURZE WYBORÓW PREZYDENCKICH PRZED DRUGĄ Z DEBAT TELEWIZYJNYCH

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Raport prasowy SCENA POLITYCZNA

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

, , KANDYDOWANIE W WYBORACH PREZYDENCKICH WYSOKICH URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH WARSZAWA, GRUDZIEŃ 95

Warszawa, kwiecień 2014 ISSN NR 45/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SPADEK POPARCIA DLA OBECNOŚCI POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/86/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MAJ 2004

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Jacek Babiel. www-wybory. Internet jako narzędzie komunikacji politycznej na przykładzie prezydenckich kampanii wyborczych baracka obamy

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/59/50/95 WYBORY PREZYDENCKIE - PREFERENCJE W MARCU 95 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 95

, , FAWORYCI WYBORÓW PREZYDENCKICH WARSZAWA, PAŹDZIERNIK 95

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

, , ELEKTORATY PARTII POLITYCZNYCH WOBEC WYBORÓW PREZYDENCKICH WARSZAWA, GRUDZIEŃ 95

Warszawa, kwiecień 2010 BS/51/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

Ordynacja wyborcza Samorządu Uczniowskiego Gimnazjum im Jana Pawła II w Żyrzynie

STOSUNEK DO USTAWY O POWSZECHNYM UWŁASZCZENIU WARSZAWA, SIERPIEŃ 2000

Warszawa, luty 2011 BS/18/2011 OCENA DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA, ZUS I OFE

Jak to się robi w Ameryce

Spis treści. Wprowadzenie... 9

Rafał Waśko "Walka na wrażenia", Mariusz Kolczyński, Marek Mazur, Warszawa 2007 : [recenzja] Przestrzeń Społeczna (Social Space) 1/2,


Rekordowy raport najwięcej polityki

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w lutym NR 15/2017 ISSN

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w styczniu NR 7/2016 ISSN

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

DEKLARACJE UCZESTNICTWA I PREFERENCJE W WYBORACH PREZYDENCKICH NA NIESPEŁNA DWA MIESIĄCE PRZED GŁOSOWANIEM NR 40/2015

Warszawa, marzec 2011 BS/34/2011 OPINIE O PREZYDENCIE BRONISŁAWIE KOMOROWSKIM

Jak zostać lubianym politykiem? Analiza sondaży zaufania do polityków CBOS w latach

Warszawa, czerwiec 2013 BS/80/2013 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, luty 2011 BS/20/2011 STOSUNEK DO RZĄDU

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w marcu NR 28/2017 ISSN

Transkrypt:

THIS IS NOT AMERICA Media ciągle podają, że polskie kampanie są prowadzone w amerykańskim stylu. Według dziennikarzy, w marcu Kaczyński rozpoczął swoją kampanię podobnie do stylu amerykańskiego, po rezygnacji Religi usłyszeliśmy w telewizji, że miało być tak pięknie po amerykańsku. Dziwnie słyszeć mi takie słowa, bo znam z doświadczenia sposób prowadzenia kampanii po amerykańsku. Przez ponad 20 lat byłem zawodowym politycznym konsultantem w Stanach. Polskim politykom daleko jeszcze do prawdziwego amerykańskiego stylu kampanii. Jak w tekście Davida Bowie`go This is not America. Nie wystarczą hasła, baloniki, flagi i ładne plakaty, żeby można określić kampanię, jako prowadzoną profesjonalnie. Niby jasne, a jednak Polityka opiera się na określonym wyborze. To, w jaki sposób wybory są definiowane, ustala jakość procesu politycznego. Grają tu rolę dwie strony: partie i kandydaci oraz media. Idzie zatem o to, w jaki sposób kandydaci komunikują i w jaki sposób media relacjonują komunikację polityczną. Na tym polu żadna ze stron tegorocznej kampanii prezydenckiej nie spisuje się najlepiej. Kandydaci utknęli w błocie, a dziennikarze zagubili się w odnajdowaniu tego, co jest naprawdę ważne i np. pytają, czy Włodzimierz Cimoszewicz miał intymne stosunki z Anną Jarucką. Głównym celem organizacji politycznej jest wygrać wybory by to osiągnąćl kandydaci muszą sprawnie komunikować się z wyborcami. Ważne jest jak kandydat wybierze i zorganizuje informacje dotyczące tego, co się dzieje i co trzeba zrobić. Informacja w kampanii nie jest dla wyborców faktem abstrakcyjnym. To, co otrzymują jest przesyłaną świadomą myślą oraz nieświadomym wrażeniem. Kandydaci muszą stosować komunikację perswazyjną, co oznacza coś więcej niż tylko przekazywanie informacji za pomocą ładnych obrazków, sprytnego montażu i gładkich słów. Kampania wyborcza jest działaniem dynamicznym, a wyborcy nie są bezrozumni. Myślą o tym, jaki mają wybór i uczą się w trakcie kampanii. Potrzebna dynamika! Religa potwierdza pierwszą zasadę kampanii: myślenie o kandydacie, i to myślenie o nim w różnych ramach, wpływa na oczekiwania wobec tego kandydata. Pokażę to na przykładzie kampanii ze Stanów Zjednoczonych.

Przegrana senatora Johna Glenna była jedną z głównych niespodzianek w prawyborach demokratów w 1984 r. Tymczasem kampania ta jest zapomniana, szczególnie przez dziennikarzy, którzy wolą nie pamiętać o swoich wcześniejszych nietrafnych prognozach, wskazujących Glenna, jako pewnego faworyta do zwycięstwa. Tak samo polskie media bezkrytycznie ukazywały wczesną popularność Religi. John Glenn miał powszechnie rozpoznawalne nazwisko. Był astronautą i bohaterem narodowym. Wysokie notowania Glenna dramatycznie spadły w rozwijającej się kampanii, ponieważ nie przekazywał wyborcom żadnych nowych informacji o sobie. Duża liczba wyborców, dla których wcześniej był faworytem, później nie była już taka pewna, jak go ocenić. Politolodzy badający przebiegi kampanii wyborczych, wyjaśniali, że gdy ludzie zaczynali widzieć Glenna w ramkach prezydenta, nie mieli o nim na tyle dużo informacji, by skompletować sobie jego obraz jako lokatora Białego Domu. Było zbyt dużo różnic między astronautą a prezydentem, by wyborcy łatwo dokonali ekstrapolacji. Informacje o bohaterze-astronaucie nie wystarczyły wyborcom do uzupełnienia wizerunku kompetentnego prezydenta. Zbigniew Religa miał taki sam problem słynny, popularny kardiochirurg to jedna rzecz, a kompetentny prezydent rozwiązujący problemy kraju - druga. To ważne przypomnienie: pozytywny osobisty wizerunek nie wystarcza, by przyciągnąć wyborców. Ten sam fenomen stał się udziałem Jacka Kuronia i Hanny Gronkiewicz-Waltz. Gdy wyborcy zaczynają myśleć o kandydacie i ustalać przyszłość, potrzebują czegoś więcej niż tylko pozytywnego wizerunku osobistego. Gdy wyborcy oceniają kandydata jako potencjalnego prezydenta, próbują wyobrazić sobie, w jaki sposób będzie on sprawować ten urząd. Religa nigdy nie przystosował strategii swojej kampanii do zakomunikowania wyborcom tego, co oni chcieli wiedzieć. Religa miał racjonalnie myślących wyborców, ale jego sztabowi zabrakło umiejętności podania im nowych informacji. Głosowanie strategiczne Wzrost i spadek poparcia kandydatów jest powiązany ze sposobem myślenia wyborców o cechach osoby, którą chcieliby widzieć jako prezydenta. Odbija się to na sposobie, w jaki wyborcy wykorzystują informacje, a także sposobie, w jaki media przedstawiają kampanię. Ludzie głosują strategicznie. Rozważając alternatywne kandydatury, biorą pod uwagę swoje wyborcze sympatie, antypatie chcą czyjeś przegranej, a także ma dla nich znaczenie fakt, kto naprawdę w tym momencie wygrywa Wyborcy rzeczywiście myślą nad swoimi decyzjami. Widziałem tego efekty w 1976 r., gdy byłem w sztabie wyborczym prezydenta Geralda Forda. Prawybory były bitwą pomiędzy Ronaldem Reaganem i prezydentem Fordem. Wielu republikanów preferowało Reagana

zarówno z powodu cech osobistych, jak i ze względu na jego poglądy i obietnice, ale głosowało na Forda, bo on miał większe szanse pokonania demokratów w listopadowych wyborach. To samo miało miejsce w prawyborach demokratów. Jimmy Carter wygrał z innymi kandydatami demokratów i wyprzedził wszystkich w wyścigu o nominację partii. Wtedy do wyścigu wszedł gubernator Kalifornii - Jerry Brown i wygrał kolejne prawybory. Badania pokazywały, że 30 proc. wyborców Browna głosowało na niego, aby... zatrzymać Cartera. Badania kampanii pokazują, że poparcie dla pewnych kandydatów jest dużo większe niż wynika z sondaży czy doniesień mediów. Wyborcy dostrzegają relacje łączące kandydatów z rozmaitymi sprawami i poszczególnymi ugrupowaniami. Na przykład, zaraz po zwycięstwie Gary ego Harta w New Hampshire, wyborcy otrzymali dość informacji, by wiedzieć, że związki zawodowe popierały byłego wiceprezydenta Waltera Mondale a. Badania określały edukację wyborcy. Wyborcy przychylni związkom zawodowym głosowali na Mondale a w 41 proc., a na Harta w 29 proc. zaś wyborcy zwiazkom nieprzychylni popierali Harta w 48 proc., a Mondale a w 17 proc. My doświadczamy prawie tego samego efektu, słysząc o poparciu z Radia Maryja dla Kaczyńskiego. Czy Tusk i Cimoszewicz na tym skorzystają, zależy od retoryki ich wystąpień. Kampania Cimoszewicza jest przykładem kampanii dynamicznej. Mimo obecnej nieskuteczności w jej prowadzeniu, przewiduję, że Cimoszewicz i tak wygra pierwszą turę wyborów. Nałęcz tajną bronią Borowskiego? Wystąpienia Nałęcza bardziej szkodzą jego kandydatowi, niż mu pomagają. Im więcej Nałęcz mówi o sprawie Cimoszewicz - Jarucka, tym bardziej odciąga wyborców od Cimoszewicza. Jako historyk, powinien wiedzieć jak wyciągnąć wnioski z lekcji historii. Historia polityczna Ameryki pełna jest podobnych sytuacji. Nałęcz ma złe przesłanie i mówi o nieodpowiedniej sprawie w nieodpowiednim czasie. Im prędzej przestanie mówić na ten temat i pozwoli Cimoszewiczowi, by pokazał prezydencki charakter, tym prędzej wyborcy zaczną porównywać go z innymi i być może kandydat Nałęcza zacznie przodować w sondażach. Doświadczenie pokazuje, że podczas kampanii negatywne informacje osobiste mogą odciągać umysły wyborców od rozważania bardziej istotnych informacji politycznych. To znaczy, że garść negatywnych informacji osobistych może zdominować większą dawkę wcześniejszych, pozytywnych informacji o dawniejszych osiągnięciach. Analizy medialne kandydatów opierają się tylko na rozpoznawalności nazwiska i rankingach, a pomijają niestety ważność uczenia się wyborców podczas kampanii. Kiedy wyborcy widzą kandydata w nowej sytuacji, uczą się odróżniać i postrzegać go różnie w sytuacjach niewspółmiernych do akcentów dotychczasowo kojarzących się z danym politykiem.

Kłopotliwe kwestie osobiste Ten punkt ilustruje kolejny przykład z historii kampanii wyborczych w USA. Pracowałem w sztabie Ronalda Reagana w czasie, gdy senator Edward Kennedy był głównym faworytem partii demokratycznej do otrzymania nominacji. Nastawiliśmy się więc na prowadzenie trudnej kampanii przeciwko kandydatowi reprezentującemu mit Kennedych. Tymczasem, ku zaskoczeniu wszystkich, kampania senatora dramatycznie się załamała. Jego przegraną tłumaczono faktem, że nie umiał odpowiedzieć na pytanie, dlaczego chce być prezydentem - media nie miały lepszej teorii wyjaśniającej, dlaczego Kennedy wypadł z łask wyborców. Natomiast, według politologów badających fenomen kampanii po wyborach, spadek notowań Kennedy ego pokazuje efekt nowej perspektywy, w której stare informacje stają się bardzo kłopotliwe. Zmianie uległ kontekst, w którym ludzie myślą o faktach już sobie znanych. Ta sama dynamika wyborcza ma dziś miejsce w kampanii Cimoszewicza. Wśród wyborców - demokratów, Kennedy konsekwentnie wyprzedzał prezydenta Cartera w sondażach 2 do 1. Tak zwany incydent Chappaquiddick (wypadek, w którym zginęła towarzysząca senatorowi asystentka) był dobrze znany jako polityczny skandal, tragedia czy wydarzenie, ale nikt nie mówił o tym podczas kampanii. Spadek poparcia dla Kennedy ego po tym, jak stał się on kandydatem, nie mógł być wynikiem nowych informacji, lecz musiał wypływać z faktów, które wyborcy znali przed jego deklaracją. Liczba opinii, że kłamał w sprawie Chapaquiddick, podwoiła się. W listopadzie 1980r., dzień przed ogłoszeniem jego kandydatury kontra Carterowi, Kennedy prowadził w sondażach 54 proc. do 20 proc. poparcia dla prezydenta. Ale już w styczniu był do tyłu : 32 proc. do 46 proc. dla prezydenta, i spadał dalej - w pierwszych prawyborach w lutym do 23 proc., przeciwko 58 proc. dla Cartera. Oto, jak zmieniający się kontekst i pobudzenie do intensywnego zastanawiania się nad kandydatem zmienia sposób, w jaki wyborcy go oceniają. Po zgłoszeniu przez Kennedy ego kandydatury, nastąpił wśród wyborców wzrost obaw, co do jego zdolności panowania nad kryzysem. Stracił poparcie, ponieważ wyborcy umieścili go w kontekście prezydentury i źle osądzili jako potencjalnego prezydenta. W przypadku Cimoszewicza są już nowe informacje - na temat Jaruckiej - ale to stare spowodowały spadek poparcia. Przyczyna leżała w starych informacjach: o jego aroganckim zachowaniu przed komisją ds. Orlenu, o aroganckim liście do sejmowej Komisji Etyki, połączonych ze starymi wspomnieniami z czasów, gdy był premierem, także o jego szczególnie aroganckiej wypowiedzi podczas powodzi w 1997r. Kiedy kampania Cimoszewicza przestanie mówić o sprawie Jaruckiej i da wyborcom nowe informacje, efekt rezygnacji Religi i błogosławieństwo dla Kaczyńskiego ze strony Radia

Maryja może zadziałać na jego korzyść. Informacja dotycząca Radia Maryja napędza grupy elektoratu ku alternatywnemu kandydatowi. Kandydatem tym może być Cimoszewicz i ma szansę nawet osiągnąć więcej niż Tusk po rezygnacji Religi. Jeśli sztab Cimoszewicza zastosuje się do zasad kampanii w stylu rzeczywiście amerykańskim, druga tura będzie rozgrywać się pomiędzy Cimoszewiczem a kandydatem, którego wyborcy wybiorą z konserwatywnej prawicy. Gerald S. Abramczyk Gerald S. Abramczyk jest wieloletnim konsultantem politycznym, zarówno amerykańskich (Ford, Reagan) jak i polskich kandydatów na urzędy publiczne. Należy również do grona ekspertów projektu PREZYDENT`2005 CZAS NA MARKETING POLITYCZNY! realizowanego przez miesięcznik Marketingu w Praktyce. x x x Skład zespołu ekspertów, noty biograficzne, kontakty oraz publikacje i analizy zamieszczamy na stronach http://marketing.org.pl/index.php/go=2/act=3/did=1193 Koordynatorami projektu PREZYDENT 2005- CZAS NA MARKETING POLITYCZNY są dr Wojciech Jabłoński, specjalista z zakresu marketingu politycznego i public relations oraz z ramienia redakcji miesięcznika Marketing w Praktyce red. Zdzisław Kraśnicki. Artykuł pochodzi z miesięcznika Marketing w Praktyce Miesięcznik Marketing w Praktyce uruchomił nowatorski projekt PREZYDENT 2005 - CZAS NA MARKETING POLITYCZNY, ocenie podlega kampania prezydencka i efektywność wykorzystania narzędzi marketingu politycznego przez kandydatów do Pałacu Namiestnikowskiego. Więcej informacji i analiz na http://www.marketing.org.pl/i w dziale Marketing newsroom Wydawnictwo Marketing w Praktyce dostarcza aktualnej i zweryfikowanej w praktyce wiedzy na temat narzędzi i rozwiązań marketingowych. Wokół portalu marketing w praktyce budujemy wirtualną społeczność zrzeszającą specjalistów marketingu. Od 1996 roku wydajemy miesięcznik Marketing w Praktyce. Wydawnictwo Marketing w Praktyce ul. Felińskiego 56/1, 01-563 Warszawa, tel./fax. 22/ 839 07 23