Chodzić w Duchu Świętym

Podobne dokumenty
KONKURS BIBLIJNY. EWANGELIA WEDŁUG ŚW ŁUKASZA ( rozdział 6) CZY CZYTASZ ZE ZROZUMIENIEM? PYTANIA

Praktyczny Kurs Modlitwy

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

LITURGIA GODZIN TOM PIERWSZY EWANGELIE WIGILII DODATEK MMXII

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

Bezpośrednie przygotowanie się do Uroczystości Narodzenia Pańskiego Mesjańska Droga przez Rodowód Rodziców Jezusa

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

SAKRAMENT POJEDNANIA. Celebracja

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

Chodzić w Duchu Świętym

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam

Ewangelia wg św. Jana. Rozdział 1

Oczekiwać Pana. 3 tydzień Adwentu. Rok Miłosierdzia. Czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

SP Klasa V, Temat 36

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

ADORACJA DLA MŁODZIEŻY Otworzyć się na moc Ducha Świętego

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

JEZUS CHRYSTUS ŚLAD SPOTKANIE 2

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem. Zadania do rozwiązania: wszystkie zadania dotyczą Ewangelii wg św.

Przewodnik modlitewny dla zabieganego człowieka

Lectio Divina Rz 8,18-30

Źródło: ks. Andrzej Kiciński,,Historia Światowych Dni Młodzieży * * *

ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA

Chodzić w Duchu Świętym

ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE

Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

OBRZĘDY SAKRAMENTU CHRZTU

CO TO JEST PRZYJĘCIE JEZUSA CHRYSTUSA? CO ONO OZNACZA I CZYM JEST?

Lectio Divina Rz 5,12-21

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.

Nawrócenie prowadzi do świadectwa

Jak odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz Różaniec Święty?

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

Chodzić w Duchu Świętym

Modlitwa Różańcowa stanowi swego rodzaju streszczenie Ewangelii i składa się z czterech tajemnic opisujących wydarzenia z życia Jezusa i Maryi.

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

Lekcja 4 na 28 stycznia 2017

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

Lectio Divina Rz 6,1-14

Amen. Dobry Boże, spraw, aby symbole ŚDM, krzyż wraz z ikoną Maryi, Ojcze nasz Zdrowaś Maryjo

Wstęp...5. Okres Adwentu i Bożego Narodzenia

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

drogi przyjaciół pana Jezusa

Chodzić w Duchu Świętym

Dlaczego chrześcijańskie wychowanie?

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

DUCH ŚWIĘTY O DZIEWCZYNCE U STUDNI

ZAPROSZENIE NA MISJE PARAFIALNE 9 marca - 16 marca 2014 rok BÓG JEST MIŁOŚCIĄ

7 minut. na ambonie. Homile na rok C

SPIS TREŚCI. Wstęp... 5

Podobny czy inny? Dziedziczyć można też majątek, ale jest coś, czego nie można odziedziczyć po rodzicach.

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.

Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.

Ze Zmartwychwstałym w społeczeństwie. Podręcznik do religii dla I klasy szkoły zawodowej

LITURGIA DOMOWA. Modlitwy w rodzinach na niedziele Adwentu Spis treści. Gliwice 2017 [Do użytku wewnętrznego]

NA GÓRZE PRZEMIENIENIA

Oczekiwać Pana. 3 tydzień Adwentu. Czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Nowenna do św. Charbela

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

Bóg bliski człowiekowi

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r.

ROK SZKOLNY 2016/2017

ks. Mieczysław Maliński GDY BĘDZIEMY WRACALI DO DOMU

KONKURS BIBLIJNY KONKURS BIBLIJNY

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM

Lectio Divina 8, 1-11

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

KONKURS BIBLIJNY. EWANGELIA WEDŁUG ŚW ŁUKASZA ( rozdział 7) CZY CZYTASZ ZE ZROZUMIENIEM? PYTANIA

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk

ADWENT, NARODZENIE PAŃSKIE I OKRES ZWYKŁY

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

Jezus Wspaniałym Nauczycielem

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

Jezus Wspaniałym Nauczycielem. Biblia dla Dzieci przedstawia

TEKSTY PISMA ŚW. DO PRACY W GRUPACH ZAWARTOŚĆ KOPERTY NR 2

KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE

A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego,

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

PROPOZYCJA CZYTAŃ BIBLIJNYCH tylko na Msze św. z formularzem o św. Janie Pawle II.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

Chodzić w Duchu Świętym

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Transkrypt:

Możesz korzystać z rozważań Lectio Divina używając swojego smartfona lub innego urządzenia mobilnego. Aplikację możesz pobrać gratis ze strony Google Play pod hasłem Lectio Divina lub bezpośrednio po zeskanowaniu kodu QR zamieszczonego obok. Chodzić w Duchu Świętym 23 tydzień zwykły Czytanie i rozważanie Słowa Bożego Wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa (Rz 10,17) Parafia NMP Bolesnej, Wrocław Strachocin, 04.09.2016 Teksty dostępne na stronie: www.onjest.pl

Rysunek tygodnia: Opracowanie rozważań: Jolanta Prokopiuk, Jerzy Prokopiuk, Łukasz Kneć, Monika Mosior, Jolanta Mikos, Krzysztof Mikos, Marcin Kusio, Maria Kusio, Przemek Rożnowski, Ewelina Rożnowska Korekta: Jerzy Prokopiuk Rysunek: Marta Stańco Asysta kościelna: ks. Wojciech Jaśkiewicz Aplikacja mobilna Android: Tomek Romanowski Niniejsze rozważania przygotowują osoby ze wspólnoty On Jest, Ruchu Światło Życie Czytania zamieszczone w aneksie: www.liturgia.wiara.pl 09.09.2016, piątek Ewangelia według św. Łukasza 6, 39-42 Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego». 10.09.2016, sobota Ewangelia według św. Łukasza 56, 43-49 Jezus powiedział do swoich uczniów: «Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta. Czemu to wzywacie Mnie: Panie, Panie, a nie czynicie tego, co mówię? Pokażę wam, do kogo podobny jest każdy, kto przychodzi do Mnie, słucha słów moich i wypełnia je. Podobny jest do człowieka, który buduje dom: wkopał się głęboko i fundament założył na skale. Gdy przyszła powódź, potok wezbrany uderzył w ten dom, ale nie zdołał go naruszyć, ponieważ był dobrze zbudowany. Lecz ten, kto słucha, a nie wypełnia, podobny jest do człowieka, który zbudował dom na ziemi bez fundamentu. Gdy potok uderzył w niego, od razu runął, a upadek jego był wielki».

08.09.2016, czwartek Ewangelia według św. Mateusza 1,1-16.18-23 Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama. Abraham był ojcem Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci; Juda zaś był ojcem Faresa i Żary, których matką była Tamar. Fares był ojcem Ezrona; Ezron ojcem Arama; Aram ojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson ojcem Salmona; Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego, a Jesse ojcem króla Dawida. Dawid był ojcem Salomona, a matką była dawna żona Uriasza. Salomon był ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy; Asa ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem Ozjasza; Ozjasz ojcem Joatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz ojcem Ezechiasza; Ezechiasz ojcem Manassesa; Manasses ojcem Amosa; Amos ojcem Jozjasza; Jozjasz ojcem Jechoniasza i jego braci w czasie przesiedlenia babilońskiego. Po przesiedleniu babilońskim Jechoniasz był ojcem Salatiela; Salatiel ojcem Zorobabela; Zorobabel ojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima; Eliakim ojcem Azora; Azor ojcem Sadoka; Sadok ojcem Achima; Achim ojcem Eliuda; Eliud ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana; Mattan ojcem Jakuba; Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem. Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów. A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emanuel, to znaczy Bóg z nami. Lectio divina metoda osobistego studium Pisma Świętego Mnisi znali dwa sposoby medytacji Słowa Bożego: ruminatio przetrawianie Słowa Bożego poprzez jego ciągłe powtarzanie oraz lectio divina Bożą lekturę, w której chodziło o to, aby wszystkie słowa Biblii rozumieć jako drogę do Boga, jako opis drogi duchowej. Kluczowe jest tu pytanie: kim jestem, co jest tajemnicą mojego życia, kim i czym stałem się dzięki Jezusowi Chrystusowi? Kiedy bowiem poprzez medytację poczuję, kim jestem, zmieni się także moje działanie w świecie. Kilka uwag o miejscu modlitwy, czasie oraz pozycji modlitewnej. 1. Miejsce idealne to kościół czy kaplica z wystawionym Najświętszym Sakramentem. W praktyce będzie to każde miejsce, w którym znajdziemy choć odrobinę wyciszenia. 2. Czas przynajmniej kwadrans. Dobrze jeśli będzie to pół godziny. Pora dnia nie jest istotna, ważne tylko, byśmy byli przytomni i w czasie modlitwy nie zasnęli. 3. Pozycja w czasie modlitwy godna i wygodna. Można klęczeć, siedzieć na małej ławeczce, można też zwyczajnie usiąść na wygodnym krześle przy stole. Przebieg lectio divina Istotą tej metody jest jej podział na kilka części: 1. Czytanie (lectio), 2. Medytację (meditatio), 3. Modlitwę (oratio) i trwanie przed Bogiem (contemplatio). 4. Działanie (actio) Całość powinna być poprzedzona chwilą wyciszenia, skupienia, prośbą skierowaną do Ducha Świętego o dobre owoce. Na zakończenie powinniśmy podziękować Bogu oraz dokonać refleksji nad naszą modlitwą jak się czuliśmy, co było dobre w tej modlitwie a co należałoby w niej poprawić w przyszłości. Lectio Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty. Wybieramy dłuższy fragment tekstu. Nie zakładamy, że przeczytamy go w całości. Może się zdarzyć, że już pierwszy werset będzie tym fragmentem nad którym powinniśmy zatrzymać się dłużej. Czytam Pismo Święte powoli i uważnie, nie po to, by pomnożyć swoją wiedzę, lecz by spotkać Boga w Jego Słowie. W czytaniu chodzi bowiem o znalezienie takiego fragmentu (zwykle będzie to jeden werset), który nas poruszy. To poruszenie może mieć bardzo różny charakter. Może to być ciekawość, niezrozumienie, pociecha, piękno, niepokój. Poruszenie jest świadectwem, że ten werset jest dla nas osobiście ważny. Bardzo ważną informacją jest złość lub agresja rodząca się podczas czytania Słowa Bożego. Oznacza ona bowiem, że Jezus w Słowie Bożym dotyka jakiejś nieuporządkowanej dziedziny naszego życia. Jest bardzo istotne zwrócenie uwagi na uczucia, które nam towarzyszą. Nie mamy wpływu na uczucia, które się rodzą. Są ważne ponieważ, ukazują nam one stan naszego serca. Nie ma uczuć dobrych i złych, ponieważ są one obojętne moralnie. Jeżeli rodzi się uczucie zazdrości lub niechęci to nie jest to grzechem. Materią grzechu będzie dopiero nasza odpowiedź na to uczucie. Znalezienie tekstu, który Cię porusza jest sygnałem, że kończy się etap lectio.

Meditatio Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: Co Bóg mówi do mnie?. Pierwotne, łacińskie znaczenie tego słowa to powtarzanie. W tej części koncentrujemy się na znalezionym urywku. Czytamy go wielokrotnie, powoli, jakby smakując całość wersetu lub jego fragmenty. Czytając możemy akcentować różne części i wyrazy wersetu. Prawdopodobnie nauczymy się w ten sposób wersetu na pamięć. Powtarzajmy go zatem także w myśli może nam pomóc zamknięcie oczu. Angażujmy na tym etapie nie tylko rozum ale także i serce. Można się zastanowić, dlaczego ten fragment mnie zainteresował, pytać się co ten fragment mi mówi, objawia, komunikuje. Ważne jest aby medytować tylko jeden fragment. Jeśli poruszyło cię więcej fragmentów, zatrzymaj się na pierwszym, pozostałe w tej medytacji cię nie interesują. Oratio Teraz ty mów do Boga a jeśli zabraknie Ci słów to trwaj przed nim bez słów (contemplatio). Na pewnym etapie medytacji zamienia się ona w modlitwę. Będzie ona miała spontaniczny charakter. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie. Czasami będzie to nasza aktywność, ale możemy też być porwani przez Boże natchnienie. Wtedy modlitwa stanie się bardziej działaniem Boga w nas niż naszym działaniem. Trudno przewidzieć, co przyniesie modlitwa, jaki dokładnie charakter i kierunek przybierze. Może to być zarówno przebłaganie, prośba jak i dziękczynienie i uwielbienie. Może mieć także charakter krótkiej, żarliwej modlitwy, proszącej Boga, by ukoił moja tęsknotę, by pozwolił się doświadczyć i ujrzeć. Na lub po etapie oratio - Twojej modlitwy do Boga, którą wzbudziło rozważanie danego fragmentu - może przyjść czas, że braknie Ci słów. Trwaj wtedy przy Bogu bez słów - wtedy modlisz się samą swoją obecnością a Duch Święty działający w Tobie będzie kierował do Boga taką modlitwę, która Jemu się podoba: "Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą" (Rz 8, 26-28) W każdej głębokiej ludzkiej relacji przychodzi etap rozumienia się bez słów. Tak samo jest Bogiem. Ani On nic nie musi mówić, ani ja. Jesteśmy ze sobą razem. I to wystarczy. Actio Pytaj siebie: Co mam zrobić?. Ostatni etap lectio divina to zaproszenie do działania, zgodnie z napomnieniem św. Jakuba: "Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Jeżeli bowiem ktoś przysłuchuje się tylko słowu, a nie wypełnia go, podobny jest do człowieka oglądającego w lustrze swe naturalne odbicie. Bo przyjrzał się sobie, odszedł i zaraz zapomniał, jakim był" (Jk 1, 23-24). Zadaj sobie pytanie, czy przez to rozważanie Bóg wzywa Cię do podjęcia jakiegoś postanowienia, zadania, porozmawiania z kimś, przebaczenia komuś, pomocy komuś. Jeśli tak, to zapisz sobie konkretny fragment, który Cię porusza do działania albo to, co chcesz uczynić. Po pewnym czasie będziesz wyraźnie widział jak Bóg Cię prowadzi. Nie zawsze lectio divina będzie kończyło się podjęciem konkretnego postanowienia i wykonaniem konkretnego działania. Doświadczenie pokazuje jednak, że praktykowanie tej metody przebywania ze Słowem Bożym po pewnym czasie przemienia człowieka, porusza go, przekonuje o tym co prawdziwe i ważne, daje światło do podejmowania właściwych decyzji życiowych i zaprasza do podejmowania zmian. Jeśli jednak po wielokrotnym jej praktykowaniu nigdy nie będziesz się czuł poruszony i wezwany do konkretnego czynu, to może znaczyć, że Twoja modlitwa ze Słowem ma charakter czysto akademicki, nie przemienia Twojego serca, nie prowadzi do nawrócenia i nie dotyka Ciebie w Twojej własnej historii życia. 06.09.2016, wtorek Ewangelia według św. Łukasza 6, 12-19 Pewnego razu Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc trwał na modlitwie do Boga. Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał apostołami: Szymona, któremu nadał imię Piotr, i brata jego, Andrzeja, Jakuba, Jana, Filipa, Bartłomieja, Mateusza, Tomasza, Jakuba, syna Alfeusza, Szymona z przydomkiem Gorliwy, Judę, syna Jakuba, i Judasza Iskariotę, który stał się zdrajcą. Zszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie; był tam liczny tłum Jego uczniów i wielkie mnóstwo ludu z całej Judei i z Jeruzalem oraz z nadmorskich okolic Tyru i Sydonu; przyszli oni, aby Go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swych chorób. Także i ci, których dręczyły duchy nieczyste, doznawali uzdrowienia. A cały tłum starał się Go dotknąć, ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich. 07.09.2016, środa Ewangelia według św. Łukasza 6, 20-26 Jezus podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: «Błogosławieni jesteście, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie was znienawidzą i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego odrzucą z pogardą wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom. Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą. Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie. Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie. Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom».

Aneks: CZYTANIA ROZWAŻANE W POSZCZEGÓLNYCH DNIACH TYGODNIA 04.09.2016, niedziela Ewangelia według św. Łukasza 14,25-33 Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem». 05.09.2016, poniedziałek Ewangelia według św. Łukasza 6, 6-11 W szabat Jezus wszedł do synagogi i nauczał. A był tam człowiek, który miał uschłą prawą rękę. Uczeni zaś w Piśmie i faryzeusze śledzili Go, czy w szabat uzdrawia, żeby znaleźć powód do oskarżenia Go. On wszakże znał ich myśli i rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: «Podnieś się i stań na środku!» Podniósł się i stanął. Wtedy Jezus rzekł do nich: «Pytam was: Czy wolno w szabat czynić coś dobrego, czy coś złego, życie ocalić czy zniszczyć?» I spojrzawszy dokoła po wszystkich, rzekł do niego: «Wyciągnij rękę!» Uczynił to, i jego ręka stała się znów zdrowa. Oni zaś wpadli w szał i naradzali się między sobą, jak mają postąpić wobec Jezusa. 04.09.2016, niedziela CHODZIĆ W DUCHU, TO MIŁOWAĆ JEZUSA PONAD WSZYSTKO Ewangelia według św. Łukasza 14,25-33 mieć w nienawiści; Jezus szokuje. Jak można mieć w nienawiści swoich najbliższych,? Przecież to jest wbrew przykazaniom. Nienawiść jest przeciwieństwem miłości. W mentalności semickiej, nienawidzić znaczyło: z wielu miłości wybrać najważniejszą. Mieć w nienawiści swego ojca i matkę oznaczało więcej miłować Jezusa niż ojca i matkę. Jezus nie wzywa więc do braku miłości, lecz wskazuje właściwą hierarchię w życiu. Św. Augustyn mówił: Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu w twoim życiu, to wszystko jest na właściwym miejscu. Kto stoi na pierwszym miejscu w mojej hierarchii miłości? kto nie wyrzeka się wszystkiego nie może być moim uczniem; w życiu ucznia Chrystusa nikt (nawet najbliższa rodzina) nie może być ważniejszy od Mistrza. Nikt i nic nie może przesłaniać człowiekowi Boga. Bycie uczniem wymaga radykalizmu, który zaowocuje w przyszłości: Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu albo żony, braci, rodziców albo dzieci dla królestwa Bożego, żeby nie otrzymał daleko więcej w tym czasie, a w wieku przyszłym - życia wiecznego (Łk 18,29-30). Czy Bóg jest dla mnie największym bogactwem i największym dobrem? Czy byłbym gotów jak celnik imieniem Lewi, na wezwanie: Pójdź za Mną zostawić wszystko, wstać i chodzić za Jezusem (Łk 5,27-28)? Czego nie byłbym w stanie wyrzec się dla Boga? któż z was, nie usiądzie wpierw i nie oblicza i nie rozważy; Jezus wzywa do roztropności. Mam mierzyć siły na zamiary i nie porywać się na to, co przerasta moje siły. Decyzje powinniśmy podejmować w sposób przemyślany, po rozeznaniu wszystkich za i przeciw. Rozeznanie wymaga pokory. Pycha i egoizm kierują nas do pogoni za tym, co wielkie w oczach świata, kuszą bogactwem i zaszczytami. Czy nie ulegam zbyt łatwo pokusom? Czy nie wystawiam się niepotrzebnie na ich działanie? Jezu, rozpalaj miłością moje serce, abyś zawsze był na pierwszym miejscu w moim życiu.

05.09.2016, poniedziałek, wspomnienie matki Teresy z Kalkuty CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ SWOJĄ NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ Ewangelia według św. Łukasza 6, 6-11 Można byłoby zadać sobie pytanie: Dlaczego człowiek usycha? Autor Psalmu 34 pisze: Póki milczałem, schnęły kości moje, wśród codziennych mych jęków. Bo dniem i nocą ciążyła nade mną Twa ręka. Grzech mój wyznałem Tobie i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: wyznaję nieprawość moją wobec Pana, a tyś darował winę mego grzechu. (Ps 32, 3-5) Prorok Ezechiel tak pisze o przyczynie usychania człowieka: Brody nie będziecie przysłaniać, nie będziecie spożywać chleba żałoby, ale mając zawoje na głowie i sandały na nogach, nie będziecie narzekać ani płakać. Będziecie schnąć z powodu nieprawości waszych i będziecie wzdychać jeden przed drugim. (Ez 24, 22b- 23) Człowiek usycha, ponieważ nie wyznaje swojego grzechu, ponieważ trwa w swoim grzechu. Postawa Jezusa wobec człowieka z uschła ręką jest jednoznaczna. Jezus pragnie go uzdrowić w dzień szabatu, nie licząc się z opinią faryzeuszy: Oni zaś wpadli w szał i naradzali się między sobą, jak mają postąpić wobec Jezusa. Mistrz z Nazaretu ma odwagę czynić dobro. Ma odwagę przeciwstawić się temu co myślą inni. Dla Jezusa ważne jest dobro niepełnosprawnego człowieka. Czy potrafię przeciwstawić się opinii innych i stanąć za dobrem wbrew wszystkim? Każdy z nas ma również swoją niepełnosprawność. Dla jednego będzie to brak ręki, dla innego głuchota. Dla kogoś innego brak odwagi w mówieniu prawdy lub afirmowaniu prawdy. My również potrzebujemy nazwać swoją niepełnosprawność i potrzebujemy odwagi Jezusa, abyśmy nie uschli w naszej niepełnosprawności. Co jest twoją niepełnosprawnością, od której w jakiś sposób usychasz? Czy wołasz do Jezusa o łaskę uzdrowienia? Jezu, proszę Cię, abyś objawił moją niepełnosprawność, od której w jakis sposób usycham. Proszę Cię o łaskę uzdrowienia. 10.09.2016, sobota CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO OWOCOWAĆ DOBREM Ewangelia według św. Łukasza 56, 43-49 każdym słowem. Pytaj siebie: Co Bóg mówi do mnie?. pomocy poniższego rozważania: W pierwszej części dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus mówi o tym jak rozpoznawać ludzi o dobrych i prawych sercach. Nie wskazał jako przykładu żadnego z ludzi, tylko odniósł się do świata roślin. Dlaczego? Moim zdaniem w tym obrazie można wyodrębnić 4 aspekty, które nazwę: korzeń, pień i gałęzie, woda i słońce oraz owoce. Każdy z nas, tak jak ten krzew, jest zakorzeniony w jakieś rzeczywistości; pracy, rodzinie, szkole, grupie przyjaciół. To środowisko daje ci oparcie oraz jest wykorzystywane do zbierania składników odżywczych czyli wiedzy, postaw, opinii oraz nawyków. Pomyśl, czy starasz się, by twoje otoczenie zbliżało cię do Boga? Może warto poszukać wspólnoty przy parafii, która wzmocni twoje "korzenie"? Pień daje drzewu stabilizację, wzrost i dzięki niemu może rozwijać gałęzie, które są jak ręce wychodzące na zewnątrz. To w nim biegną główne kanały doprowadzające wodę i minerały do liści oraz owoców. A jak Ty budujesz pień swojej wiary? Czy dbasz o rozwój swojej wiedzy religijnej, czytasz książki lub czasopisma katolickie? Czy korzystasz z sakramentów świętych, by wzmacniać swoją wiarę a przez to świadczyć o Jezusie? Pamiętaj, drzewa których pień nie wyrósł szybko karłowacieją. Słońce i deszcz dają roślinom życie i wzrost. Jedne zamieniają ten dar w jadalne owoce, inne natomiast rozbudowują plątaninę gałęzi i kolczaste mechanizmy obronne. Ich owoce nie są jadalne. Zastanów się, jak wykorzystujesz dary, które otrzymujesz od Boga? Czy zachowujesz je tylko dla siebie by zyskać jak najwięcej? A może odstraszasz innych, by nie musieć się dzielić wiedzą, czasem, uczuciami lub pieniędzmi? Człowiek taki odstrasza jak cierń, na którym nikt nie będzie chciał szukać owocu. To przerażająca wizja bycia tylko dla siebie, w samotności, bo z dala od innych. A owoce? Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro i takie są owoce naszego życia. Rozglądnij się dookoła siebie, co widzisz? modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie Jezu proszę Cię o Dary Ducha Św. bym mógł wzrastać dzięki Słowu Bożemu i sakramentom. Działaj proszę przeze mnie Panie, by moje życie przynosiło dobro dla innych.

09.09.2016, piątek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO POZBYWAĆ SIĘ WŁASNEJ ŚLEPOTY PRZEZ NAWRÓCENIE Ewangelia według św. Łukasza 6, 39-42 Życie pokazuje, że człowiek jest specjalistą od innych. Wyraźnie widzi grzechy i braki drugiego człowieka. Problem pojawia się wtedy, gdy powinien przyjrzeć się samemu sobie. Psychologowie potrafią pomóc innym, ale w swoich problemach zderzają się często z własną ślepotą. W jakiś sposób dotyczy to każdego człowieka. A jak jest u Ciebie? Jezus nazywa ludzi ślepcami i obłudnikami, gdy dostrzegają braki innych, a nie swoje. Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata. Jezus z Nazaretu wskazuje jedyną i właściwą drogę pomocy drugiemu człowiekowi - ujrzenie własnego grzechu i swoich słabości. Proces dostrzegania swojego grzechu ściśle związany jest z nawróceniem i poznawaniem prawdy o sobie. Nawrócenie jest darem Ducha Świętego. On przekonuje o grzechu i On potrafi z tego grzechu wyprowadzić. Praca Ducha Świętego w nas prowadzi do uznania, że jestem grzesznikiem i stworzeniem, które potrzebuje w swoim życiu Boga żywego. Nawrócenie jest procesem całego życia. Może się dokonywać, gdy uznaję swój grzech. Na tym właśnie polega sakrament pojednania, który jest sakramentem nawrócenia. Nawrócenie nie może dokonać się, gdy nie widzę swojego grzechu. Jezus w Ewangeliach ukazuje drogę ślepców. Polega ona na tym, że najpierw muszę uznać, że ja jestem niewidomy, a później wołać do Jezusa jak ewangeliczni ślepcy: Jezusie, Synu Dawida ulituj się nade mną! To wołanie jest kluczem do przejrzenia i uzdrowienia. Nawrócenie jest najpierw darem, który otrzymujemy od Boga. Jezu dziękuję Ci za wszystko co stare i sprawdzone w moim życiu. Dziękuję Ci także za otwartość na nowe powiewy Ducha Świętego i nowe rozwiązania. 06.09.2016, wtorek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DAĆ SIĘ ODNAWIAĆ JEZUSOWI Ewangelia według św. Łukasza 6, 12-19 każdym słowem. Pytaj siebie: Co Bóg mówi do mnie?. pomocy poniższego rozważania: "...całą noc trwał na modlitwie do Boga". A później podjął jedną z najważniejszych decyzji swojego życia - wybrał tych, którzy Dobrą Nowinę mieli ponieść w świat. W różnych decyzjach mojego życia - wyborze szkoły, pracy, współmałżonka, miejsca, gdzie będę mieszkał - zastanawiam się, rozważam, ważę argumenty. W końcu zawsze kogoś pytam o radę czy zdanie. Kogoś z autorytetem, najbliższych a ostatecznie siebie samego. Ale czy pytam Jezusa? Czy pytam Go jak moje plany mają się do Jego planów wobec mnie? Jezus pytał Ojca, bo wiedział, że Ojciec go kocha i chce dla Niego tego, co najlepsze. Czy pytam Jezusa, bo jestem przekonany, że Jego plan dla mojego życia jest najlepszy? "...wybrał spośród nich dwunastu". 12 pokoleń Izraela i 12 uczniów. To nie przypadek, to symboliczna liczba wybranych, która pokazuje, że pragnieniem Jezusa jest odnowienie wszystkich pokoleń Izraela, ludu wybranego, ludu przymierza. Ale dotyczy to także Ciebie i mnie, gdyż przez chrzest jesteśmy obydwaj włączeni do ludu Nowego Przymierza. Jezus nieustannie pragnie nas odnawiać, chce, abyśmy byli "święci i nieskalani przed Jego obliczem" (Ef 1,4). Być świętym i nie-skalanym, to nie jakiś nasz nadludzki wysiłek, aby spełnić jakieś normy, czy przykazania. To raczej przyjęcie przebaczenia i zerwanie z grzechem. Czy chcesz być tak odnowionym przez Jezusa? Wołaj, a On odpowie. "przyszli oni, aby Go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swych chorób". Dzisiejszy człowiek raczej wybrałby tylko to drugie - uzdrowienie z chorób. A słuchanie Jezusa? Po co, mam przecież swoje zdanie, słucham samego siebie. No może i posłucham i tak zaraz wyleci drugim uchem. Uzdrowienie jest z pewnością czymś dobrym, ale słuchanie i posłuszeństwo temu, co się usłyszy z ust Jezusa, jest czymś lepszym. Dlaczego? Ano zadaj sobie pytanie, jak długo będziesz żył, 10, 20 30 lat? Posłuszeństwo słowom Jezusa zaprowadzi Cię dalej, samo uzdrowienie, da Ci te 20 lat ale co później? Niemniej jednak ja, jak typowy żydowski rebe, chciałbym jednego i drugiego. Panie Jezu, co o tym sądzisz? modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie Jezu, realizuj swój plan w moim życiu, bo on jest najlepszy, odnawiaj mnie, abym miał życie w obfitości, które obiecałeś.

07.09.2016, środa CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ BRAKI I DZIĘKOWAĆ ZA NIE Ewangelia według św. Łukasza 6, 20-26 Często zapominamy, że myślenie Boże jest inne niż myślenie świata. Myślenie świata mówi nam: Błogosławieni jesteście wy, którzy posiadacie pieniądze i wszelkie dobra, ponieważ jesteście zabezpieczeni przed biedą. Błogosławieni jesteście wy inteligentni, ponieważ macie szansę zdobyć dobrą pracę i godnie żyć. Błogosławieni jesteście wy, którzy jesteście radośni, ponieważ od ludzi smutnych odchodzą przyjaciele. Myślenie Boże objawia i proklamuje zupełnie coś innego. Błogosławieni jesteście wy ubodzy, albowiem istotą ubóstwa jest wolność przynosząca pokój. Święty Paweł pisze o sobie: Ja bowiem nauczyłem się wystarczać sobie w warunkach, w jakich jestem. Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. (Flp 4, 11b- 12) Błogosławieni, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni jesteście wy, którzy doznajecie przeróżnych braków, bo tylko braki uczą człowieka delektować się dobrem (jedzenia, przyjaźni, miłości, pracy). Błogosławieni, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie. Człowiek, który płacze potrafi właściwie się cieszyć i radować. Bez właściwego płaczu nad swoim życiem, człowiek nie przeżyje właściwie swojego życia. Jakie braki doświadczasz w swoim życiu i co z nimi robisz? Czy potrafisz dziękować za swoje braki? Jezu, dziękuje Ci za moje braki. Dziękuję, że one uczą mnie właściwie żyć. 08.09.2016, czwartek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO POZNAĆ SWOJĄ HISTORIĘ Ewangelia według św. Mateusza 1,1-16.18-23 Biblia w różnych miejscach ukazuje genealogie wielu osób. Można powiedzieć, że Stary Testament lubuje się w genealogiach. Człowiek współczesny zapomina o swoich korzeniach, o swoich przodkach, o swoim dziedzictwie. W związku z tym nie wie, kim jest. Nie zna swojej tożsamości. Na tożsamość człowieka składa się wiele elementów: płeć, narodowość, wiara, nasze braki, ułomności, ale i nasze zalety, które w jakiś sposób dziedziczymy po przodkach. Czy wiesz co odziedziczyłeś po swoich przodkach? Czy znasz swoich przodków? Czy znasz swoją historię rodziny, narodu, Kościoła? Przodkami Jezusa byli zwyczajni, grzeszni ludzie. Większość z nich to osoby, które nie były nawet wierne przymierzu z Bogiem. Nieszczęścia, których doświadczali związane były właśnie z ich niewiernością i odstępstwem. Genealogię Jezusa rozpoczyna człowiek dużego formatu, przyjaciel Boga - Abraham. Kiedy przyjrzymy się bliżej historii Europy to zobaczymy, że nowe narody powstawały wraz ze świętymi władcami (Węgryśw. Stefan, Czesi - św. Wacław ) Świętość bowiem rodzi życie i dobro także dla innych. Świętość bowiem to wnoszenie Boga i Jego dobra do naszych rodzin i społeczeństwa, w którym żyjemy. Bóg potrafi przeprowadzać swój plan pomimo grzeszności i ułomności ludzkiej, a nawet niewierności. Bóg potrafi pisać prosto po krzywych liniach ludzkiej historii. Zrealizował swój plan narodzenia Mesjasza w osobie Jezusa po 42 pokoleniach. Wyznaczył najlepszy czas na Jego pojawienie się i zrealizowanie swojego planu. Bóg jest bowiem Panem czasu i Panem historii. Czy oddałeś swój czas i swoją historię w ręce Boga żywego? Czy doświadczasz, że On ma moc rozwiązać każdy twój problem? Jezu pozwól mi zaufać całkowicie Twojemu prowadzeniu. Daj mi doświadczyć, że jesteś Panem mojej historii i spełnieniem mojego życia.