Władysław Chojnowski Niektóre aspekty zasady lex retro non agit w kodeksie cywilnym Palestra 12/1(121), 33-38 1968
J łr 1 (121) Z a s a d a l e x r e tr o n o n a g i t w k.c. 33 'n ajm n iej m inim alnej norm ie obszarowej jest już dostateczną rekom pensatą dla s tru k tu ry rolnej. Co do likw idacji, o której m ow a w 10 ust. 2 cyt. rozp. w yk., to jest ona dopuszczalna nie tylko przy podziale opartym na przepisach pkt 2 lit. d, lecz także -na przepisach p k t 2 lit. c lub b art. 163 k.c. Należy w końcu podkreślić, że przedstaw ione zasady likw idacji gospodarstw a rolnego dotyczą w yłącznie gospodarstw powyżej 0,5 ha, albowiem gospodarstwo ro ln e poniżej tej norm y może być dzielone i likw idow ane dowolnie, nabyw cy zaś n ie m uszą być w łaścicielam i m inim alnych norm obszarowych (por. 9 cyt. rozp. wyk.). WŁADYSŁAW CHOJNOWSKI Niektóre aspekty zasady lex retro non agit w kodeksie cywilnym Jerzy K urcyusz w książce pt. Przepisy międzyczasowe do kodeksu cywilnego o raz kodeksu rodzinnego i opiekuńczego pow iada: Regułą praw a intertem poralnego, znaną już kodeksowi Justyniana, jest zasada nieretroakcji (lex retro non agit). Zasada ta oznacza, że nowego praw a nie stosuje się do oceny zdarzeń praw nych i ich skutków, jeżeli m iały one m iejsce i skończyły się przed w ejściem w życie nowego praw a. Zasada ta nie daje wskazówki, jakie praw o stosować należy do zdarzeń i sytuacji praw nych pow stałych po w ejściu w życie nowego praw a, gdyż dotyczy tylko okresu poprzedniego; w szystko, co działo się i skończyło pod rządem starej ustaw y, oceniane być powinno zgodnie z jej przepisam i i oceniane być nie może na podstaw ie nowej u staw y (str. 33). A utor ten, om aw iając następnie zasadę dalszego działania daw nej ustaw y, pisze dalej (str. 38): 3 Palestra Gdy sytuacja praw na pow stała pod rządem dawnego praw a, którą oceniać trzeba po w ejściu w życie nowego praw a, składa się nie z jednego zdarzenia, lecz z kilku zdarzeń, spośród których jedne nastąpiły przed dniem 1 stycznia 1965 r. albo przed dniem 18 m aja 1964 r., a inne po tych datach, lub jeśli zdarzenie praw ne ma charakter ciągły i zacząwszy się przed 1 stycznia 1965 r. lub 18 m aja 1964 r., trw a po upływ ie tych dat, to zasada lex retro non agit, ja k to wyżej w spom niano, nie daje w skazów ki, jakie praw o należy stosować do oceny zdarzeń lub skutków tych zdarzeń pojaw iających się po tych datach; sięgać należy w tedy po inne w skazów ki. I dalej: Istnieją w nauce próby ustalenia tych wskazów ek w oparciu o pew ne sztyw ne schem aty. Dla potrzeb rozw iązań intertem poralnych schem aty te dzielą norm y praw a cywilnego na dw ie grupy.
34 Wtadysłau? Chojnoujski N r l (121> Pierwszą grupę tworzą przepisy regulujące stosunki prawne, których treśćjest wynikiem pewnych zdarzeń powołujących je do życia (albo powodujących ich zmianę lub zakończenie). Grupa druga zawiera przepisy regulujące stosunki prawne, których treś wynika z samego prawa, niezależnie od zdarzeń prawnych powodujących: ich powstanie, zmianę lub zakończenie. Do pierwszej grupy należą na ogół przepisy prawa zobowiązaniowego, d& grupy drugiej przepisy prawa rzeczowego i rodzinnego (z wyjątkiem przepisów regulujących stosunki majątkowe między małżonkami). Z grubsza biorąc, do sytuacji prawnych zaliczonych do grupy pierwszej, stosuje się zasadę dalszego działania dawnej ustawy, tzn. jeśli zdarzenie prawne miało miejsce przed 1 stycznia 1965 r. (lub 18 maja 1964 r.), do jego skutków realizujących się po tych datach zastosowanie powinna mieć w dalszym ciągu ustawa dawna (str. 39 40). Wreszcie: J. Gwiazdomorski przepisy zaliczone do drugiej grupy (prawo rzeczowei rodzinne) dzieli na dwa typy, z tym jednak zastrzeżeniem, że do typu. pierwszego (A) zalicza przepisy regulujące skutki prawne tworzące lub kończące (albo zmieniające) stosunki prawne lub powodujące nabycie albo utraty praw podmiotowych, natomiast nie ustalające treści stosunków prawnych (a więc np. nabycie własności, nabycie praw rzeczowych, zawarcie małżeństwa, przysposobienie itd.; do drugiego typu (B) zalicza natomiast przepisy regulujące treść stosunku prawnego i praw podmiotowych, niezależnie od sposobu ich powstania lub nabycia (istota własności, małżeństwo, stosunki między rodzicami i dziećmi). Zasadzie pierwszej dalszego działania dawnej ustawy J. Gwiazdomorski poddaje normy zaliczone do grupy pierwszej orar do typu A z grupy drugiej (str. 41). Na tle tych rozważań ogólnych przejdźmy teraz do zagadnień konkretnych. 1. Według art. XXXIX przep. wpr. k.c. dokonane przed wejściem w życie kodeksu cywilnego czynności prawne mające za przedmiot przeniesienie, obciążenie, zmianę treści lub pierwszeństwa albo zniesienie praw rzeczowych są skuteczne, jeżeli odpowiadają przepisom dotychczasowym. Według art. XL tych przepisów treść praw rzeczowych, których powstanie pochwili wejścia w życie kodeksu cywilnego nie jest możliwe, lecz które pozostają nadal w mocy, podlega przepisom dotychczasowym. To samo dotyczy przeniesienia, obciążenia, zmiany treści lub pierwszeństwa oraz zniesienia takich praw. Takim prawem rzeczowym, którego treść (jeśli chodzi o powstanie tego prawa> po wejściu w życie kodeksu cywilnego nie jest możliwa, jest współwłasność, która nie byłaby zgodna z przepisami kodeksu cywilnego o normach obszarowych lub której przeniesienie nie byłoby zgodne z art. 166 tego kodeksu. Według przytoczonych przepisów treść tego prawa rzeczowego podlega przepisom dotychczasowym. To samo dotyczy przeniesienia tego prawa, obciążenia, zmiany treści lub pierwszeństwa oraz jego zniesienia. Współwłasność taka może być więc przeniesiona nie tylko na współwłaściciela, jak o tym mówi art. 166 1 zdanie pierwsze k.c., nie tylko na osobę trzecią, gdy na tym udziale zostało zorganizowane gospodarstwo rolne, jak to ustala uchwała Sądu Najwyższego z 24.1.1966 r. CO 81/65 (omówiona przeze mnie w artykule pt. Niektóre zagadnienia z dziedziny zbycia, zniesienia współwłasności i dziedziczenia
N r 1 (121) Z a s a d a l e x r e tr o n o n ag i t w k.c. 35 gospodarstw rolnych, ogłoszonym w nrze kwietniowym Palestry z 1967 r., gdy chodzi o nieruchomości rolne, lecz także na każdą osobę trzecią, choćby na udziale w nieruchomości rolnej nie zostało zorganizowane gospodarstwo rolne i choćby powstanie współwłasności było sprzeczne z art. 162 2 k.c. o normach obszarowych. Współwłasność niezgodna z tym przepisem nie może po wejściu w życie kodeksu cywilnego powstać, a zatem współwłasność taka jest prawem, o którym mówi wymieniony art. XL przep. wpr. k.c. Jeżeli więc nabycie udziału nieruchomości rolnej nastąpiło przed wejściem w życie kodeksu cywilnego, to udział taki może być zbyty każdej osobie bez żadnych ograniczeń. Po wejściu w życie kodeksu cywilnego zbycie udziału w nieruchomości rolnej przez właściciela całej nieruchomości może nastąpić w myśl art. 166 2 k.c. tylko z zastosowaniem przepisów o ograniczeniu podziału gospodarstw rolnych w razieprzeniesienia własności nieruchomości lub jej części, a więc przede wszystkim przepisów art. 163 k.c., oraz na podstawie decyzji wydziału rolnictwa i leśnictwa. Zbycie takiej współwłasności może potem nastąpić na zasadzie art. 166 albo na rzecz współwłaściciela, albo na rzecz osoby trzeciej, jeżeli na tym udziale zostałeś zorganizowane gospodarstwo rolne. Kodeks w zasadzie normuje stosunki prawne i prawa na przyszłość, czyli od wejścia w życie. Przepisy wprowadzające regulują wypadki działania jego mocy wstecznej. Ponieważ życie kodeksu jest przeważnie bardzo długie, najważniejszą sprawą jest uregulowanie tych stosunków prawnych i praw, które powstają po wejściu jego w życie. Jak już zaznaczyłem, w tym czasie może oczywiście powstać współwłasność nieruchomości rolnej na podstawie art. 166 2 k.c. Na podstawie tego przepisu może nastąpić zbycie np. niepodzielnej połowy nieruchomości rolnej o pow. 16 ha użytków rolnych, ponieważ jest to zgodne z podstawową normą obszarową (art. 163 1 pkt 1 k.c.). Gdy nabywcą ułamkowej części nieruchomości rolnej jest właściciel nieruchomości odpowiadającej minimalnej normie obszarowej, a więc na terenie województw centralnych właściciel 3 ha użytków rolnych, to zbycie jest dopuszczalne w wypadkach szczegółowo opisanych w art. 163 1 pkt 2 lit. a d. A zatem zbycie może nastąpić: 1) gdy pozostała ułamkowa część nieruchomości odpowiada podstawowej normie obszarowej (lit. a), 2) gdy obszar nieruchomości rolnej jest mniejszy od minimalnej normy obszarowej, np. wynosi 2 ha (lit. b), 3) gdy obszar nieruchomości rolnej jest mniejszy od podstawowej normy obszarowej, np. wynosi 6 ha, a nabywca otrzymuje ułamkową część tej nieruchomości odpowiadającej np. obszarowi 4 ha (lit. c) i 4) gdy obszar nieruchomości jest mniejszy od podstawowej normy obszarowej, lecz gospodarstwo rolne zbywcy przez zbycie części ułamkowych ulega likwidacji wskutek podziału (lit. d). W toku dyskusji nad tym zagadnieniem stawiało mi się zarzut, że współwłasność jest tego rodzaju prawem, które może przecież powstać po wejściu w życie kodeksu cywilnego. Na ten zarzut odpowiadam, że własność i inne prawa rzeczowe należy rozumieć w podwójnym znaczeniu: w znaozeniiu abstrakcyjnym, jako ustanowione przez prawo cywilne, i w znaczeniu konkretnym, jako powstałe z czynności prawnych i innych zdarzeń (umów, zrzeczenia się, śmierci itp.). Otóż art. XL przep. wpr. k.c. ma na uwadze właśnie prawa rzeczowe w tym
36 W ładysław C hojnow ski N r 1 (121) drugim znaczeniu, ponieważ mówi w yraźnie o powstaniu praw rzeczowych, a takie praw a m ogą pow stać tylko na skutek konkretnych czynności praw nych lub zdarzeń; praw a rzeczowe w znaczeniu abstrakcyjnym nie pow stają, lecz są stanow ione. W spółwłasność zdaniem Z. Fenichela ( W spółwłasność w praw ie polskim, PN n r 12/47/483) nie różni się od własności ani co do istoty, ani co do charakteru, treści i form y. Z tego, że współw łasność jest w łasnością, w ynika, iż odnoszą się do niej przepisy dotyczące treści i w ykonania oraz nabycia i u traty własności. K odeks cyw ilny przez w spółw łasność rozum ie w prost w łasność tej sam ej rzeczy przysługującą niepodzielnie k ilk u osobom. 2. Jeśli chodzi o zobowiązania to będą nas interesow ały takie stosunki praw ne, k tóry ch treść będzie w ynikiem zdarzeń po w ejściu w życie kodeksu cywilnego. Będzie tu chodziło o um owy przedw stępne, oferty i zbycie nieruchom ości rolnej (lub jej części) położonej na terenie m iast i osiedli, pod w arunkiem że Państw o nie skorzysta z p raw a pierw okupu lub w ykupu. Będzie to miało m iejsce w tych w y padkach, gdy do aktu nie została złpżona opinia urbanistyczna o przeznaczeniu teren u w planach ogólnego zagospodarow ania przestrzennego. A. Umowy przedwstępne. W edług ustalonej doktryny i orzecznictw a um ow y te obow iązują strony, choćby nie były zaw arte w form ie przew idzianej dla um ow y przyrzeczonej. Prof. Longcham ps de B eri er w swoich Zobow iązaniach (str. 186 187) pow iada, że skoro strony zaw arły umowę, to są nią zw iązane i w zasadzie żadna z nich jednostronnie rozwiązać jej nie może. Rozwiązanie umowy jest m ożliwe tylko za obopólną zgodą, a w yjątkow o przez jednostronne oświadczenie, czyli odstąpienie od um owy w w ypadkach przez praw o przewidzianych. Co do niektórych um ów, ja k np. um ów zlecenia, praw o przew iduje odstąpienie (odwołanie lub w y pow iedzenie zlecenia) w każdym czasie, a co do innych, jak np. um owy o pracę lub spółki jednostronne odstąpienie z w ażnych powodów. Co do um ów w zajem nych m ożliwe jest jednostronne rozw iązanie um owy z powodu niew ykonania zobowiązania przez drugą stronę. W reszcie co do w szystkich umów m ożliwe jest zastrzeżenie p raw a odstąpienia w k o n trak cie (art. 76 1 k.z.). Jeżeli strona uchyla się od zaw arcia um ow y przyrzeczonej, np. sprzedaży n ieruchom ości rolnej, to w m yśl art. 62 3 k.z. strona przeciw na może ją zm usić sądownie do zaw arcia z nią takiej umowy, jeżeli umowa przedw stępna zaw arta została w form ie n o tarialn ej. Jeżeli um ow a przedw stępna została zaw arta w form ie zw ykłej, to w praw dzie n a byw ca nie może zm usić przyrzekającego sprzedaż do zaw arcia z.nim umowy, ale i odw rotnie: przyrzekający sprzedaż nie może odebrać nabyw cy nieruchom ości lub jej części oddanej m u w posiadanie na podstaw ie tej umowy, jeżeli nabyw ca w ykonał w szystkie w aru n k i tej umowy. W edług bowiem prof. Longcham ps de B erier tak a w zajem na um owa może być rozw iązana tylko z powodu niew ykonania jej, przez drugą stronę. T akie jest też orzecznictw o pow stałe n a tle tego artykułu. W ażność umów przyrzeczenia sprzedaży nieruchom ości sporządzonych w form ie pryw atnej lub naw et ustnie uznał Sąd N ajw yższy w orzeczeniu z dnia 7 czerwca 1937 r. ogłoszonym w Zbiorze O rzeczeń za rok 1938 pod pozycją 100. Rosyjski Cyw. Kas. D epartam ent S enatu ustalił, że w um ow ach przyrzeczenia
N r 1 (121) Z a sa d a l e x r e tr o n o n a g it w k.c. 37 sprzedaży nieruchom ości form a notarialna nie jest obow iązująca (S.C. 30/1909 teza 1 pod art. 1589 k.n.). T akie samo stanow isko zajął Sąd N ajw yższy w całym szeregu orzeczeń um ieszczonych w Zbiorze Orzeczeń np. pod poz. 133/22, 176/25 i in. Sąd N ajw yższy uchylał w yroki sądów niższych instancji nakazujące eksm isję, jeżeli pozwany był w posiadaniu nieruchom ości naw et na podstaw ie ustnej umowy przyrzeczenia sprzedaży. W spraw ie z pow ództw a H. J. przeciwko J. M. o eksm isję z czterech dziesięcin ziemi posiadanej przez niego na podstaw ie um owy przyrzeczenia sprzedaży (Zb. Orz. n r 4/30) Sąd N ajw yższy uchylił w yrok Sądu Okręgowego w W ilnie orzekający ek s m isję pozwanego. Powyższe orzeczenie nie było przypadkow e, ponieważ w pięć lat potem Sąd Najwyższy w ydał taki sam w yrok w spraw ie C I 1008 33 (Zb. Orz. poz. 60/35). W edług art. XXVI przep. wpr. k.c. do stosunków praw nych pow stałych przed w ejściem w życie kodeksu cywilnego stosuje się praw o dotychczasowe. Do stosunków zobowiązaniowych, jak to zaznaczono na w stępie, m a zastosow a nie zasada dalszego działania daw nej ustaw y. A więc jeżeli przyrzekający sprzedaż nieruchom ości rolnej zgodzi się na zaw arcie um owy przyrzeczonej albo jeżeli um ow a przedw stępna została zaw arta w fo r m ie notarialnej, to do umowy sprzedaży zaw ieranej po w ejściu w życie kodeksu cywilnego będzie miało zastosow anie daw ne praw o i żadne norm y obszarowe przew idziane w art. 163 k.c. nie będą tu m iały zastosow ania, jak rów nież żadna decyzja władzy adm inistracyjnej nie będzie tu potrzebna, ponieważ daw ne praw o tego nie przew idyw ało. Chodzi tu bowiem, jak zaznaczono na w stępie, o zakończenie stosunku p raw nego łączącego strony. Praktycznie, będzie tu chodziło o umowy przedwstępne, na podstawie których oddano nieruchomość rolną lub jej część w posiadanie przed wejściem w życie k.c. Zakończenie umów przedwstępnych przez sporządzenie aktu notarialnego nie stw a rza żadnej jakiejś nowej sytuacji, ponieważ i tak właściciel nie będzie mógł uzyskać wyroku eksmisyjnego przeciwko nabywcy, który wykonał wszystkie warunki umowy. B. Oferty. W praktyce notarialnej zdarzają się w ypadki złożenia oświadczenia darow izny lub sprzedaży nieruchom ości rolnych przez właścicieli zam ieszkałych za granicą (najczęściej w Ameryce) lub na korzyść osób m ałoletnich. Osoby te mogły nie zdążyć zaakceptować tych oświadczeń przed w ejściem w życie kodeksu cywilnego. Nieraz będzie tu chodziło o bardzo dawne oświadczenia, do tej pory nie zaakceptowane, co zostaje ujawnione dopiero przy sporządzeniu nowego aktu, gdy posiadacz gruntu rolnego chce sprzedać posiadaną nieruchomość. Jeżeli ośw iadczenie takie przed zaakceptow aniem nie zostało odw ołane, to po w ejściu w życie kodeksu cywilnego może ono być zaakceptowane, ponieważ chodzi tu o zakończenie stosunku praw nego w iążącego strony, i w m yśl powyższej zasady dalszego działania ustaw y daw ne norm y obszarowe przew idziane w art. 163 k.c. tu nie obow iązują. C. Umowy zbycia pod warunkiem. Mogły się zdarzyć wypadki sporządzenia aktu sprzedaży lub darowizny, obejmującego nieruchomość rolną, pod
38 Bogdan Michalski N r 1 (181) warunkiem, że Państwo nie skorzysta z prawa pierwokupu lub wykupu, jełełi strony nie dożyły opinii urbanistycznej o przeznaczeniu terenu miejskiego lub osiedlowego stosownie do planów ogólnego zagospodarowania przestrzennego albo nie złożyły zaświadczenia, że teren ten jest użytkowany jako teren rolny. W myśl powyższej zasady akt przeniesienia własności może być sporządzony bez względu na normy obszarowe, ponieważ również i tu chodzi o zakończenie powstałego przed wejściem w życie kodeksu cywilnego stostmku prawnego. BOGDAN MICHALSKI Swoboda przedruku publikacji dziennikarskich w świetle prawa Prawo autorskie PRL z 1952 r. przyznaje autorowi: prawo do wyłącznej dyspozycji jego utworem, prawo do uzyskania wynagrodzenia za każde wykorzystanie dzieła oraz ochroną praw osobistych. W interesie publicznym wprowadzono pewne ograniczenia podmiotowych praw autorskich. Ustawa ogranicza m. in. w pewnych wypadkach prawa autorów dzieł piśmienniczych w dziedzinie wyłącznej dyspozycji utworem oraz w dziedzinie prawa do uzyskania wynagrodzenia. Wypadki ograniczenia praw podmiotowych autorów tak zwana licencja ustawowa nigdy jednak nie odnoszą się do praw osobistych. Licencja taka bowiem nie odbiera twórcy jego praw autorskich, lecz jedynie w interesie publicznym wprowadza pewne ich ograniczenia1, które jako wyjątki nie mogą być interpretowane rozszerzająco. Ograniczenia wynikające z licencji ustawowej w stosunku do autorów dzieł piśmienniczych, a więc także i dziennikarzy, normują w PHL przepisy art. 18 i 21 prawa autorskiego z 1952 r. Najważniejsze z tych ograniczeń to tzw. prawo przedruku. Daje ono prasie uprawnienie do przedrukowania bez zgody autora i bez zapłaty honorarium aktualnych artykułów na tematy polityczne, gospodarcze, naukowe, techniczne i kulturalne. Z prawem przedruku łączy się prawo swobodnego przytaczania fragmentów cudzych utworów w celach dydaktycznych lub poznawczych, tzw. prawo cytatu, oraz prawo do podawania krótkich streszczeń utworów wystawionych lub ogłoszonych, tfcw. prawo do streszczenia. Ograniczenie praw autora zawiera także przepis art. 18 ust. 4 prawa autorskiego z 1952 r. (cytowanego dalej również jako: p.a. z 1953 r.), zezwalający na zamieszczanie bez zgody autora jego utworów opublikowanych drukiem w różnego rodzaju antologiach i wypisach, ale pod warunkiem uiszczenia honorarium. Powyższe ograniczenia praw autorskich dziennikarzy powinny być jednak w y korzystywane zgodnie z celem licencji ustawowej tylko w społecznie niezbędnym i Por. S. Ritterman: Rozwój licen cji przym usow ej w polskim praw ie patentow ym i autorskim. Z eszyty N aukow e UJ Praw o, nr 6, 1959; A. Kopff: Praw ne i ekonom iczne podstaw y autorskiego i w ynalazczego prawa do w ynagradzania, Studia C yw ilistyczne, t. III, 1963.