JĘZYKI OBCE JUŻ NIE OBCE Tradycją naszego gimnazjum stał się coroczny Dzień Języków Obcych, tym razem obchodzony 10 czerwca. Pięknie przystrojona sala gimnastyczna miała być świadkiem wielu emocji, począwszy od wzruszenia, poprzez radość, na rozbawieniu kończąc. Ale zacznijmy od początku. Na początku pani Barbara Chuchla, pomysłodawczyni Miejskiego Konkursu Języka Angielskiego dla uczniów klas szóstych szkół podstawowych BIG BEN, przywitała przybyłych na uroczystość gości: uczniów klas szóstych - laureatów konkursu, ich opiekunów. Pogratulowała wszystkim wyników w konkursie. Następnie przedstawiła panią Joannę Cyran-Dzioch i panią Magdalenę Kwaśniak, które od
początku współorganizują z nią ten konkurs i przybliżyła zebranym jego formułę. Warto nadmienić, że była to już czwarta edycja konkursu BIG BEN, po raz drugi objęta honorowym patronatem Podkarpackiego Kuratora Oświaty. Wraz z panią dyrektor Haliną Czechowską pani Barbara Chuchla wręczyła nauczycielom podziękowania za trud włożony w przygotowanie uczniów do konkursu, a uczniom dyplomy oraz nagrody rzeczowe, po czym zaprosiła na część artystyczną. Część artystyczna była dopięta na ostatni guzik, chociaż... Ale nie uprzedzajmy wypadków.
Patrycja Sitarz z kl. 2a w roli konferansjerki spisała się na medal. Na początek zaproponowała scenkę teatralną po angielsku... w nieco luźniejszym wydaniu. Przy okazji pragniemy zaznaczyć, że wszelkie powiązania z gender są niezamierzone;-) Połączone siły uczniów z klas 2b, 2c i 2d wypadły świetnie, odgrywając The Patient Complaints Clerk. Następnie Patrycja zapowiedziała Zuzię Chomań z kl. 2b, która pięknie
zaśpiewała piosenkę z filmu Kraina Lodu. I to po niemiecku! Jesteśmy pełni podziwu... Skoro już przenieśliśmy się w niemiecki obszar językowy, nadszedł czas na scenkę o Autowerkstatt, czyli warsztacie samochodowym. Jaki piękny rekwizyt! Patrycja sprawnie prowadziła konferansjerkę, gdy zupełnie niespodziewanie nastąpiła pierwsza zmiana w programie. Pojawili się bowiem raperzy, którzy koniecznie musieli przekazać swoje przesłanie, jak nieodzowna jest znajomość języków
obcych. Szkoda, że takie krótkie. Następnie Patrycja znów przejęła pałeczkę i zapowiedziała bogato ilustrowaną prezentację o krajach niemieckojęzycznych w wykonaniu uczennic kl. 2d. Znów nieco poszerzyliśmy nasze horyzonty. A teraz coś dla duszy i dla oka. Adam Frańczak z kl. 3a wraz ze swoją partnerką zatańczyli walca angielskiego, choć nam się raczej wydawało, że płyną po parkiecie... Ach... Patrycja, rozmarzona po walcu, przystąpiła do kolejnej zapowiedzi, gdy znów coś pokrzyżowało jej szyki! Coś, a raczej ktoś. I to nie byle jaki ktoś! Groził, że jeżeli teraz nie wystąpi, dojdzie do skandalu!
Na międzynarodową skalę! I faktycznie - intruz zaczął swą przemowę od Good morning, ale poproszony przez Patrycję przeszedł płynnie na polski, choć to jeden z trudniejszych języków, nieprawdaż? Niespodziewany gość okazał się być Brytyjczykiem z krwi i kości, o czym świadczyły chociażby nieodzowny melonik i parasol. Bardzo dobrze, że nas odwiedził, bo dowiedzieliśmy się od niego mnóstwa ciekawostek, np. co na śniadanie je królowa brytyjska, czyj plakat miał na ścianie w akademiku książę William, kto tak naprawdę wynalazł żarówkę, oraz, że i przeciętny Brytyjczyk i brytyjska policja jeżdżą Fordem Focusem. Jak się na końcu okazało, Brytyjczyk nie przybył na Dzień Języków Obcych całkiem bezinteresownie. Zapytał bowiem panią dyrektor naszego gimnazjum, czy przyjęłaby w poczet uczniów syna księcia Williama, małego George'a. Ku uciesze wszystkich pani dyrektor bez wahania się zgodziła! Patrycja podziękowała za okraszoną fantastycznymi zdjęciami prezentację i zaprosiła na pokaz mody, tym razem po niemiecku. Najpierw wystąpiły modelki i modele w kolekcji sportowej. Potem przyszedł czas na
trochę elegancji, aż w końcu najmodniejszy trend - styl eko. Tak, tak, ta sukienka naprawdę jest zrobiona z gazet! Piękna... Sądzimy, że Kung-Fu Panda też podchodzi pod styl eko. Kulminację stanowiła, jak w każdym pokazie, suknia ślubna. Patrycja, ucieszona, że wszystko poszło sprawnie, chciała się już pożegnać, gdy znów, już po raz trzeci, ktoś jej przeszkodził. Po krótkiej wymianie zdań z intruzem Patrycja zapowiedziała gościa o sławie międzynarodowej. Tak, to sam Elvis
Presley. Zaśpiewał nam jeden ze swoich największych przebojów, Love Me Tender, przy akompaniamencie dwóch gitar akustycznych. Elvis tak nas rozbujał tembrem swojego głosu, że z przyjemnością poddaliśmy się jeszcze jednej dawce muzyki - i tańca. Na parkiet znów wkroczyła - tym razem bardzo, ale to bardzo żywiołowo - para taneczna i odtańczyła skoczną sambę (może trochę a'propos tegorocznego brazylijskiego Mundialu ;). Taniec z Gwiazdami to nic w porównaniu z nimi! Teraz jednak już naprawdę przyszedł czas, żeby się pożegnać. Patrycja podziękowała więc gościom ze szkół podstawowych za przybycie na uroczystość, wszystkim wykonawcom za wspaniale występy, ich opiekunom za świetne przygotowanie uczniów i zaprosiła wszystkich na przyszłoroczny Dzień Języków Obcych. Już się nie możemy doczekać!