Chodzić w Duchu Św. 16 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Podobne dokumenty
Praktyczny Kurs Modlitwy

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

Chodzić w Duchu Św. 31 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Praktyczny Kurs Modlitwy

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

Chodzić w Duchu Św. 18 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

Chodzić w Duchu Św. 28 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

drogi przyjaciół pana Jezusa

DEKALOG gdzie szukać informacji? YouCat KKK

Chodzić w Duchu Św. 19 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Chodzić w Duchu Św. 25 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Chodzić w Duchu Św. 22 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Dlaczego chrześcijańskie wychowanie?

Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?

Czego szukacie? J 1,38

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

Lectio Divina Rz 5,12-21

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

SEMINARIUM ODNOWY WIARY

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

DOŚWIADCZENIE JEDNOŚCI W KOŚCIELE WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKIM

JEZUS CHRYSTUS ŚLAD SPOTKANIE 2

Oczekiwać Pana 1 tydzień adwentu

NIEDZIELA, (2. niedziela adwentu)

KERYGMAT. Opowieść o Bogu, który pragnie naszego zbawienia

Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio

WYMAGANIA EDUKACYJNE W ZAKRESIE IV KLASY SZKOŁY PODSTAWOWEJ. Zaproszeni przez Boga z serii Drogi przymierza

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Chodzić w Duchu Św. 14 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Uczeń spełnia wymagania na ocenę dopuszczającą, oraz: - wykazuje w jaki sposób powstała Biblia. - opisuje symbole Ewangelistów w sztuce sakralnej

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

Cele nauczania w ramach przedmiotu - religia.

Chodzić w Duchu Św. 32 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Modlitwa Różańcowa stanowi swego rodzaju streszczenie Ewangelii i składa się z czterech tajemnic opisujących wydarzenia z życia Jezusa i Maryi.

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk

Chodzić w Duchu Św. 12 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Wymagania zgodne z programem AZ /1 i AZ-2-01/1. Klasa I

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

Duchowe owoce Medytacji Chrześcijańskiej

Lectio Divina Rz 8,18-30

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH

Lectio Divina Rz 6,1-14

Dlaczego bywa ciężko i jak nabierać sił?

Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

Chodzić w Duchu Św. 34 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego

Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Jak odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz Różaniec Święty?

Bóg w wielkim mieście 2018

7 Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? żadną miarą! Ale. 14 Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny,

Bóg jest miłością. Łaska, której doświadczyliśmy w przeżyciu Odnowy w Duchu Świętym to poznanie miłości

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

GDY UROCZYSTOŚĆ PRZYRZECZEŃ ODBYWA SIĘ PODCZAS MSZY ŚWIĘTEJ

1 Rozważania na każdy dzień. Cz. IV Marcin Adam Stradowski J.J. OPs

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

KILKA SŁÓW WSTĘPU. Wierzysz?...Uważaj lepiej pozostać na pytaniu niż dawać zbyt szybką odpowiedź!

Bóg bliski człowiekowi

Wymagania programowe i kryteria oceniania z religii dla klasy V. I. Podstawowe:

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

Ewelina Szymanek I rok DSA (KAMuzO) Rozmowa Ewangeliczna TRWANIE I WZRASTANIE W NOWYM ŻYCIU Spotkanie z XI dnia IºONŻ

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy

KOCHAMY DOBREGO BOGA. Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0

Amen. Dobry Boże, spraw, aby symbole ŚDM, krzyż wraz z ikoną Maryi, Ojcze nasz Zdrowaś Maryjo

ROK SZKOLNY 2016/2017

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam

Czy Matka Boska, może do nas przemawiać?

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

Świątynia Opaczności Bożej - Łagiewniki. Akt oddania się Bożenu Miłosierdziu Historia obrazu Jezusa Miłosiernego. Obraz "Jezu ufam Tobie"

ROK PIĄTY

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Źródło: ks. Andrzej Kiciński,,Historia Światowych Dni Młodzieży * * *

METODA MEDYTACJI IGNACJAŃSKIEJ

Religia ks. Paweł Mielecki Klasa IV

LITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele i uroczystości. Gliwice 2015 [Do użytku wewnętrznego]

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM

Rok XIV VI czerwca IX Niedziela Zwykła. Pan wieczernik przygotował zwrotki 1-2, 4-5 Pójdź do Jezusa Wszystko Tobie

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

ADORACJA EUCHARYSTYCZNA

Oddanie się pod opiekę św. Franciszka

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

Wymagania edukacyjne dla klas V z przedmiotu religia na rok 2017/18 nauczyciel: ks. Władysław Zapotoczny

Wstęp...5. Okres Adwentu i Bożego Narodzenia

1. Czym jest sakrament uzdrowienia chorych?

Exodus dla chrześcijan

Transkrypt:

Chodzić w Duchu Św. 16 tydzień zwykły Lectio divina czytanie i rozważanie Słowa Bożego Parafia NMP Bolesnej, Wrocław Strachocin, lipiec 2011

Opracowanie: Jolanta Prokopiuk

Lectio divina - metoda osobistego studium Pisma Świętego Mnisi znali dwa sposoby medytacji Słowa Bożego: ruminatio przetrawianie Słowa Bożego poprzez jego ciągłe powtarzanie oraz lectio divina Bożą lekturę, czytanie Pisma Świętego. Ukształtowana była przez duchową egzegezę Pisma Świętego. Chodziło w niej o to, że wszystkie słowa Biblii rozumiem jako drogę do Boga, jako opis drogi duchowej. Chodzi tu raczej o pytanie: kim jestem, co jest tajemnicą mojego życia, kim i czym stałem się dzięki Jezusowi Chrystusowi? Kiedy bowiem poprzez medytację poczuję, kim jestem, zmieni się także moje działanie w świecie. Kilka uwag o miejscu modlitwy, czasie oraz pozycji modlitewnej. Miejsce Idealne to kościół czy kaplica z wystawionym Najświętszym Sakramentem. W praktyce będzie to każde miejsce, w którym znajdziemy choć odrobinę wyciszenia. Czas Przynajmniej kwadrans. Dobrze jeśli będzie to pół godziny. Pora dnia nie jest istotna, ważne tylko, byśmy byli przytomni i w czasie modlitwy nie zasnęli. Pozycja w czasie modlitwy. Godna i wygodna. Można w tej modlitwie klęczeć, można siedzieć na małej ławeczce, można też zwyczajnie usiąść na wygodnym krześle przy stole. Przebieg lectio divina Istotą tej metody jest jej podział na: I. Czytanie (lectio) II. Medytację (meditatio) III. Modlitwę (oratio) Całość poprzedzona być powinna chwilą wyciszenia, skupienia, prośbą skierowaną do Ducha Świętego o dobre owoce. Na zakończenie powinniśmy podziękować Bogu oraz dokonać refleksji nad naszą modlitwą jak się czuliśmy, co było dobre w tej modlitwie a co należałoby w niej poprawić w przyszłości. Czytanie (lectio) wybieramy dłuższy fragment tekstu przynajmniej jeden rozdział. Nie zakładamy, że przeczytamy go w całości. Może się zdarzyć, że już pierwszy werset będzie tym fragmentem nad którym powinniśmy zatrzymać się dłużej. Czytam Pismo Święte powoli i uważnie, nie po to, by pomnożyć swoją wiedzę, lecz by spotkać Boga w Jego Słowie. W czytaniu chodzi bowiem o znalezienie takiego fragmentu (zwykle będzie to jeden werset), który nas poruszy. To poruszenie może mieć bardzo różny charakter. Może to być ciekawość, niezrozumienie, pociecha, piękno, niepokój. Poruszenie jest świadectwem, że ten werset jest dla nas osobiście ważny. Bardzo ważną informacją jest złość lub agresja rodząca się podczas czytania Słowa Bożego. Oznacza ona bowiem, że Jezus w Słowie Bożym dotyka naszej nieuporządkowanej dziedzina życia. Jest bardzo istotne zwrócenie uwagi na uczucia, które nam towarzyszą. Nie mamy wpływu na uczucia, które się rodzą. Są ważne ponieważ, ukazują nam one stan naszego serca. Nie ma uczuć dobrych i złych, ponieważ są one obojętne moralnie. Jeżeli rodzi się uczucie zazdrości lub niechęci to nie jest to grzechem. Materią grzechu będzie dopiero nasza odpowiedź na to uczucie. Znalezienie tekstu, który porusza jest sygnałem, że kończy się etap lectio.

Medytacja (Meditatio) Pierwotne, łacińskie znaczenie tego słowa to powtarzanie. W tej części koncentrujemy się na znalezionym urywku. Czytamy go wielokrotnie, powoli, jakby smakując całość wersetu lub jego fragmenty. Czytając możemy akcentować różne części i wyrazy wersetu. Prawdopodobnie nauczymy się w ten sposób wersetu na pamięć. Powtarzajmy go zatem także w myśli może nam pomóc zamknięcie oczu. Angażujmy na tym etapie nie tylko rozum ale także i serce. Modlitwa (Oratio) Na pewnym etapie medytacji zamienia się ona w modlitwę. Będzie ona miała spontaniczny charakter. Czasami będzie to nasza aktywność, ale możemy też być porwani przez Boże natchnienie. Wtedy modlitwa stanie się bardziej działaniem Boga w nas niż naszym działaniem. Trudno przewidzieć, co przyniesie modlitwa, jaki dokładnie charakter i kierunek przybierze. Może to być zarówno przebłaganie, prośba jak i dziękczynienie i uwielbienie. Może mieć także charakter krótkiej, żarliwej modlitwy, proszącej Boga, by ukoił moja tęsknotę, by pozwolił się doświadczyć i ujrzeć. Warto wypowiedzieć się przed obliczem Boga osobiście, rozmawiając o swoich reakcjach - radościach skłaniających do uwielbienia, ale także o tym, co może trapić, powodować zawstydzenie czy wręcz poczucie bezsilności.

17.07. 2011, niedziela (16 tydzień zwykły) CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ SWOJEGO CZŁOWIECZEŃSTWA Mt 13, 24-43 Przypowieści, które głosi Jezus, mają w sposób praktyczny dla słuchaczy ukazać im prawa, które rządzą w królestwie niebieskim. Jezus używa przykładów zrozumiałych dla ludzi tamtejszego czasu. Dzisiaj ten język i porównania wyglądałyby inaczej, dlatego że zmienił się człowiek i świat, który go otacza. Przypowieść o chwaście może być także rozumiana jako pewne rozdarcie między dobrem a złem w człowieku po grzechu pierworodnym. Św. Paweł mówi o tym z wielkim bólem: A ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę to właśnie czynię.(rz 7, 14b-15) Bóg pragnie nam powiedzieć, że jest w człowieku strona pszenicy, strona dobra oraz strona kąkolu, strona zła. W psychologii stronę negatywną nazywa się cieniem. Wielu ludzi: lekarzy, psychologów, duszpasterzy, ludzi o sercu wielkodusznym ma również swą egoistyczną stronę. Chroni ona ludzi przed całkowitym wydaniem siebie. Ów cień jest pewnym zadaniem do zrealizowania w swoim życiu, pewnym wyzwaniem. Aby człowiek mógł się rozwijać, staje przed zadaniem spotkania się ze swoim kąkolem lub językiem psychologii - cieniem. Ów cień związany jest także z ranami naszego serca. Owo rozdarcie, którego doświadcza człowiek, może uporządkować wyłącznie Jezus Chrystus. Paweł apostoł z odkryciem wykrzykuje: Któż mnie wyzwoli z ciała, ku tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. (Rz 7,24) prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu daj mi całkowicie zaakceptować swoje człowieczeństwo ze stroną dobra i zła. Spraw, aby moja negatywna strona nie stawała się dla mnie powodem do grzechu ale wezwaniem do rozwoju i pracy nad sobą.

18. 07. 2011, poniedziałek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ CUDÓW Wj 14, 5-9a. 10-18 Izraelici wyszli z niewoli, ale ich problemy nie zakończyły się wraz z opuszczeniem granic Egiptu. Faraon zdaje sobie sprawę, że stracił tanią siłę roboczą. Plagi i nieszczęścia, które przeżył, niewiele go nauczyły. Postanowił ścigać Hebrajczyków, aby zemścić się za doznane krzywdy: Pan uczynił upartym serce faraona, króla egipskiego, który urządził pościg za Izraelitami. Sytuacje trudne ukazują serce tego narodu, ale i każdego człowieka. Cóż za usługę wyświadczyłeś nam przez to, że wyprowadziłeś nas z Egiptu? Czyż nie mówiliśmy ci wyraźnie w Egipcie: Zostaw nas w spokoju, chcemy służyć Egipcjanom. Lepiej bowiem nam było służyć im, niż umierać na tej pustyni. Osoby pragnące służyć innym, wyciągające z niewoli innych, nie mają łatwego życia. Muszą przygotować się na niewdzięczność i łzy. W takiej sytuacji są również rodzice, którzy mogą liczyć na wdzięczność dzieci dopiero po wielu latach, a może nawet dopiero po śmierci. Mojżesz ufa Bożemu prowadzeniu i tą ufność przekazuje innym: Pan będzie walczył za was, a wy będziecie spokojni. Czy przekazujesz innym, tym którym przewodzisz, pokój i ufność w Boże prowadzenie? Naród wybrany staje na brzegu Morza Czerwonego i sytuacja wydaje się bez wyjścia. Językiem szachistów moglibyśmy powiedzieć, że nastąpił szach i mat. Z jednej strony morze, a z drugiej rydwany wojsk faraona i cała masa ludzi - młodych, starych, dzieci, niemowlaków. Mojżesz słyszy Boże rozwiązanie tej sytuacji i okazuje się, że niemożliwe staje się namacalne i realne. Wody morza się rozdzieliły i Hebrajczycy suchą nogą przeszli po dnie morskim. Departament spraw niemożliwych należy do Boga. Czy powierzasz Bogu sprawy niemożliwe w swoim życiu? Czy słyszysz Boże rozwiązanie i je realizujesz? prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu daj mi doświadczać cudów w moim życiu. Daj mi zaufać twojemu prowadzeniu.

19. 07. 2011, wtorek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO OGLĄDAĆ ZWYCIĘSTWO W SWOIM ŻYCIU Wj 14, 21-15, 1 Przejście przez Morze Czerwone zmieniło postawę Narodu Wybranego. Przekształciło ich ujrzenie mocy Bożej. Ulękli się Pana i uwierzyli Jemu oraz Jego słudze Mojżeszowi. Do tej chwili byli w mocy lęku wobec potęgi faraona. Każdy z nas potrzebuje swojego przejścia przez Morze Czerwone i ujrzenia mocy Boga żywego w swoim życiu. Ujrzenia, iż Bóg panuje nad chaosem wód Morza Czerwonego, ale także nad chaosem naszego życia. Nad czym nie panujesz w swoim życiu? Jakie lęki trzymają cię w swoich szponach jak faraon trzymał lud Izraela? Izraelici trwali w niewoli dziesiątki lat. W jakim grzechu trwasz ty lub twoja rodzina dziesiątki lat, tak że może dotyczy to już nawet kilku pokoleń? Mojżesz nie wiedział jak będzie wyglądało wyzwalanie Izraelitów z niewoli. On realizował polecenia Boga krok po kroku. Otrzymywał światło na jeden krok. Wykonywał ten krok i otrzymywał światło na następny krok. Przechodzenie suchą nogą po dnie morskim było zdumiewającym odkryciem i równocześnie zachwytem nad mocą Bożą. Czegoś takiego nikt się nie spodziewał. Mieli możliwość oglądania na własne oczy zniszczenia wojsk faraona przez fale morskie. Bóg pozwala nam ujrzeć własnymi oczami zwycięstwo nad naszym przeciwnikiem - szatanem. Zwycięstwo zadziwiające. Zdumiewający jest jeszcze jeden fakt. Faraon wydał dekret zniszczenia wszystkich męskich potomków Hebrajczyków, a obecnie to oni oglądają zniszczenie mężczyzn z narodu egipskiego. To znak odpowiedzi Boga na formę zniszczenia, którą zaplanował faraon. Po doświadczeniu Morza Czerwonego Mojżesz i Izraelici rozpoczynają pieśń dziękczynną na cześć Pana. Jest to świętowanie własnej wolności, ale jeszcze bardziej potęgi Pana. Radość rozrywała serca Izraelitów i musiała ona jakoś się wyrazić. Wyraziła się przez pieśń i taniec. W jaki sposób ty wyrażasz swoją głęboką radość? prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu daj mi na własne oczy oglądać zwycięstwo nad moim przeciwnikiem moimi złymi przywiązaniami, skłonnościami czy nałogami a ostatecznie złym duchem, który kryje się za grzechem. Daj mi doświadczyć głębokiej radości wolności.

20. 07. 2011, środa CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ ĆWICZONYM W ZAUFANIU Wj 16, 1-5. 9-15 Izraelici przebywają już na pustyni od miesiąca. Zapasy żywności się pokończyły, przygasł także entuzjazm związany z przejściem przez Morze Czerwone. Rozpoczyna się czas narzekania i szemrania. Ten Bóg, który przeprowadził ich przez morze i wyzwolił z mocy faraona przestał objawiać swoją moc. Zapasy żywności są zawsze jakimś zabezpieczeniem. Dają poczucie pewnego bezpieczeństwa. Gorzej, gdy głód zaczyna zaglądać im w oczy. Nagle naród ten zaczyna tęsknić za rzekomymi garnkami mięsa w Egipcie i chlebem, który mieli niby jeść do sytości. Ludzie mają krótką pamięć i tendencje do koloryzowania rzeczywistości. Bóg odpowiada na potrzeby swojego narodu, choć stale słyszy szemranie. Podarowana wolność zaczyna ich przerastać. Byli szczęśliwi ze swojej wolności do momentu posiadania zapasów. Okazuje się, że człowiek potrafi tak długo cieszyć się z podarowanego daru, jak długo posiada odpowiednie zabezpieczenia. Bóg w zadziwiający sposób odpowiada na potrzeby egzystencjalne swojego ludu. Mają zbierać chleb, nad którym się nie natrudzili i spożywać mięso przepiórcze, które samoistnie pokryło obóz. Okazuje się również, że wszystko podarowane jest na jeden dzień oprócz dnia szóstego. W tym dniu mają nazbierać podwójną ilość tego, co będą zbierać codziennie. W ten sposób Bóg przygotowuje ich do świętowania szabatu. Dla Izraelitów jak i chrześcijan najlepszym zabezpieczeniem jest sam Bóg, który zabezpiecza obecne potrzeby. W modlitwie Pańskiej modlimy się: Chleba powszedniego daj nam dzisiaj. Jezus napomina swoich uczniów i mówi: Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. (Mt 6, 34) W ten sposób Bóg ćwiczy nas w zaufaniu. prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu uzdolnij mnie do zaufania Tobie w każdej okoliczności życia, zwłaszcza gdy cierpię niedostatek.

21. 07.2011, czwartek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ BOGA NA MIARĘ SWOICH PRAGNIEŃ I OCZEKIWAŃ Wj 19, 1-2. 9-11. 16-20b Izraelici dotarli do pustyni otaczającej górę Synaj po trzech miesiącach od opuszczenia Egiptu. Badania wskazują, iż miało to miejsce w czerwcu. Bóg prowadzi Naród Wybrany do zawarcia przymierza. Najpierw czyni coś dla Izraela (wyprowadził z niewoli), a dopiero przez przymierze będzie stawiał konkretne wymagania. Potomkowie Jakuba-Izraela otrzymali propozycję szczególnej relacji z Jahwe i ją przyjęli. W Exodusie nie chodziło bowiem tylko o wyprowadzenie Izraela z niewoli, ale i wprowadzenie go do Ziemi Obiecanej. Na Synaju położone zostają podwaliny pod wzajemną relację pomiędzy Bogiem i Izraelem. Jahwe jest ich Bogiem, a oni, poprzez wierność jego przykazaniom, mają stać się Jego ludem. Bóg przygotowuje Naród Wybrany do wydarzenia, które ma być świętem dla tego narodu. Wszystko co ważne w naszym życiu domaga się przygotowania duchowego i zewnętrznego. Każ im się przygotować na święto dziś i jutro. Niechaj wypiorą swe szaty i niech będą gotowi na trzeci dzień. Biblia na różnych stronach ukazuje ważność trzech dni w życiu różnych osób i Narodu Wybranego. Jonasz był trzy dni we wnętrzu ryby. Jezus na trzeci dzień zmartwychwstał. Naród Wybrany po przygotowaniach miał pod górą Synaj świętować przymierze z Jahwe. Bóg objawia się narodowi Wybranemu tak, jak tego potrzebuje - w potędze i chwale. Góra zaś Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu i uniósł się dym z niej jakby z pieca, i cała góra bardzo się trzęsła. Mojżesz mówił, a Bóg odpowiadał mu wśród grzmotów. Bóg objawia się jako ten, który panuje nad siłami natury, który jest większy od tego, co nas przeraża. Jakiego ja potrzebuję objawienia Boga - czułego i delikatnego, w delikatnym powiewie, uzdrawiającego, czy - panującego nad chorobami, gwałtownego i potężnego? prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu daj mi doświadczyć spotkania z Tobą na miarę moich pragnień i oczekiwań.

22.07. 2011, piątek CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ODKRYĆ ODPOWIEDZI NA PYTANIA SWOJEGO SERCA Zapraszaj Ducha Świętego, aby On Prowadził modlitwę J 20, 11-18 Maria Magdalena jest kobietą, którą Jezus uwolnił od siedmiu złych duchów. Szukała miłości i przy tych poszukiwaniach gdzieś się zagubiła. Miejscem przełomowym było spotkanie z Jezusem, który przywrócił jej wewnętrzną godność. Spojrzał na nią z miłością, ponieważ pragnął dobra dla niej samej. Serce kobiety szybko rozpoznaje takie motywacje i taką miłość. Po śmierci Jezusa Maria stała przed grobem płacząc. To był płacz kochającego i nie utulonego serca. Miłość do Jezusa nie pozwoliła jej siedzieć w domu. Musiała jeszcze coś dla Niego zrobić. Miłość nie jest bierna. Stale szuka nowych form pomocy osobie kochanej. Przełamuje znane standardy. Wydaje się, że sięga po coś co niekiedy wydaje się absurdalne. Maria musiała znowu pójść do grobu i tam spotkała dwóch aniołów w bieli. Można zadać sobie pytanie czy miała świadomość, że są to aniołowie? Przybrali postać ludzi więc najprawdopobniej tak jak nie rozpoznała Jezusa, tak nie rozpoznała aniołów. Maria słyszy tylko pytania: Niewiasto, czego płaczesz? Aniołowie używają zwrotu pod adresem Marii Magdaleny, jaki użył Jezus wobec swojej matki niewiasto. Wyrażający szacunek wobec tej kobiety i jej miłości. Maria szuka ciała zmarłego Jezusa. Tylko tyle się spodziewa. Po odpowiedzi do aniołów pełnej bólu, spotyka Jezusa, ale dalej nie potrafi wyjść poza rzeczywistość śmierci, nie potrafi przyjąć nowości zmartwychwstania. Jezus zadaje podobne pytania: Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz? Odpowiedzi na te pytania wydają się być kluczem do spotkania Jezusa zmartwychwstałego. To są pytania bardzo zasadnicze w życiu. Można byłoby je sformułować jeszcze tak: Czego tak naprawdę szukasz w swoim życiu? Czego naprawdę pragniesz? Po czym płaczesz (po utraconej przyjemności, zmarnowanych latach życia, czy po śmierci kogoś kto był dla ciebie bardzo ważny)? Jak jest twoja odpowiedź? prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu, daj mi głęboko zapragnąć Ciebie samego. Daj mi doświadczyć bólu, że nie potrafię Ciebie kochać, tak jak Ty mnie kochasz.

23. 07. 2011, sobota CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZYĆ ZJEDNOCZENIA Z JEZUSEM J 15, 1-8 Zjednoczenie z drugą osobą jest procesem. Nie dzieje się w jednej chwili. Takie same prawa dotyczą zjednoczenia z Jezusem. Rozpoczyna się ono w momencie, gdy pragniemy i zapraszamy go do swojego życia, ale to dopiero punkt wyjścia. Jezus porównuje nasze zjednoczenie z Nim, do winnego krzewu. Jezus jest winnym krzewem, a my gałązkami. Tym który pogłębia zjednoczenie i oddanie się Jezusowi jest Ojciec niebieski. Jest on porównywany do ogrodnika, który pielęgnuje krzew winny z latoroślami. Owo pogłębianie jedności dokonuje się przez oczyszczanie, które na ogół jest bolesne. Gospodarz przychodzi i oczyszcza latorośl, która przynosi owoc. Odcina tą, która owocu nie przynosi, aby nie zabierała soków tym gałęziom, które owoc przynoszą. Gałąź latorośli sama z siebie nie może przynosić owocu. Tak samo chrześcijanin, który nie trwa w Jezusie nie może przynosić owocu. Jezus mówi do uczniów wprost: po owocach ich poznacie. Warunek przynoszenia owocu dla chrześcijanina jest prosty i oczywisty: trwanie w Jezusie przez modlitwę osobistą ze Słowem Bożym, napełnianie się łaską przez moc sakramentów Kościoła, które objawiają Jezusa zmartwychwstałego. Do trwania w Jezusie dołączona jest Jego obietnica, że Ojciec niebieski spełni wszystko o co my prosimy, aby mogła objawaić sie Jego chwała. Na początku bycie z Jezusem ma wymiar interesowny: nadaje sens naszemu życiu, wnosi radość i zmienia nasze życie. Wraz z pogłębianiem jedności rodzi się pragnienie kochania Go dla Niego samego. Sprawiania Mu przyjemności. Wówczas nie jesteśmy z Jezusem dla interesu, ale dla Niego samego. On sam w sobie jest dla nas wartością. prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu obdarz mnie pragnieniem kochania Ciebie bezinteresownie.