13-17 października 2014, Maule, Francja Wielostronny Projekt Szkół Comenius Be my guest Do pięknej Francji pojechaliśmy wcześnie rano 13 października. Było światowo, bo z Koszalina dotarliśmy na lotnisko w Berlinie, a stamtąd już prosto do Paryża, czyli po drodze zaliczone dwie ważne stolice. No ale cóż, nie był to dla nas koniec podróży, bo nasza partnerska szkoła mieści się w małej miejscowości, Maule. Przyjechaliśmy późnym popołudniem, podobnie zresztą jak reszta uczestników. Serdecznie się ze wszystkimi powitaliśmy, a potem udaliśmy się do pokoi. A oto bardziej szczegółowy program naszego pobytu: Poniedziałek, 13 czerwca 2014 - zakwaterowanie w internacie, nasi francuscy koledzy i koleżanki zaprowadzili nas do naszych pokoi i pokazali otoczenie internatu; - potem udaliśmy się na zwiedzanie Maule, to niewielkie, ale bardzo urokliwe miasteczko na francuskiej prowincji; Wszystkie uliczki bardzo zadbane, stylowe latarnie uliczne, wszędzie cisza i spokój. To sprawia, że coraz więcej Paryżan kupuje tu domy (do Paryża jest niecała godzina) i ceny nieruchomości są tu coraz wyższe. Zostaliśmy też oprowadzeni po szkole, w każdej klasie były w klatkach trzymane zwierzątka domowe, np. węże, myszy, chomiki, żółwie, papużki itp. Wynika to z faktu, że szkoła kształci przyszłych specjalistów do opieki nad zwierzętami.
Wtorek, 14 października 2014 - rano wyjechaliśmy do Bergerie Nationale, jest to rodzaj farmy, na której hodowane są różne odmiany zwierząt, z których najbardziej znane są owce Rambouillet Merino. Ich hodowla zaczęła się już za czasów Ludwika XVI. - bardzo podobał nam się również wyjazd do Thoiry zoo, mieliśmy tu okazję zobaczyć różne zwierzęta, bardziej lub mniej dzikie; były lwy, tygrysy, pantery, wilki, żyrafy, ale i misie pandy i małpki; - po całodziennych atrakcjach i powrocie do szkoły, najpierw intensywnie pracowaliśmy w grupach mieszanych nad tworzeniem kalendarza, a następnie wszyscy po kolei zaprezentowaliśmy swoje kraje i szkoły w formie prezentacji multimedialnych;
Środa, 15 października 2014 - największą atrakcją tego dnia była wizyta w Wersalu, przepiękne miejsce, pałac i ogrody; Całość zrobiła na nas ogromne wrażenie. Wejście na teren pałacu prowadzi przez kutą bramę ozdobioną złoconym herbem królewskim na pierwszy z dziedzińców, nazywany jest Dziedzińcem Ministrów. Kolejny dziedziniec, usytuowany przed najstarszą częścią pałacu, nosi nazwę Marmurowego (od płyt, jakimi go wyłożono). Pałac w Wersalu, to symbol królewskiej Francji, który jest żelaznym punktem zwiedzania okolic Paryża. W murach tej rezydencji miały przecież miejsce wydarzenia zmieniające bieg historii np. podpisanie pokoju z Niemcami, kończącego I wojnę światową. Spacerowanie pałacowymi korytarzami to wspaniałe przeżycie, nie tylko z powodu burzliwej historii, ale przede wszystkim pod względem estetycznym.
Czwartek, 16 października 2014 - w czwartkowy poranek wybraliśmy się na zwiedzanie Paryża. Twierdzenie, że jest to jedno z najpiękniejszych miast nie w sobie odrobiny przesady, to miasto przyciąga jak magnes. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, bo jest tu i francuski szyki, i przepiękne budynki, przytulne kafejki, czy butiki z super ciuchami. Trudno też jednoznacznie stwierdzić, jaki jest najważniejszy zabytek Paryża. Dla jednych będzie to wieża Eiffla, dla innych Łuk Triumfalny, dla jeszcze innych katedra Notre Dame. Na nas ogromne wrażenie zrobił Luwr - najpiękniejszy paryski pałac z największym na świecie Muzeum Sztuki. Tu znajdują się wszystkie najsłynniejsze światowe dzieła, w tym Mona Lisa. Zachwyca też kosmopolizm Pól Elizejskich, na końcu których znajduje się place de l Étoile a na nim Łuk Triumfalny, uważany za najbardziej znaną budowlę Paryża. Konstrukcja ma wymiary 49x46x16 metrów i jest bogato zdobiona rzeźbami. Niepowtarzalna w swoim uroku jest katedra Notre Dame - budowana przez 200 lat na pierwotnej wyspie Île de la Cité w stylu francuskiego gotyku. Szczególnym elementem katedry są witraże i okienna rozeta. Niezaprzeczalnie zachwyciła nas też Bazylika Sacré Coeur, zbudowana jako realizacja obietnicy dwóch francuskich przemysłowców, w dzielnicy Montmartre.
Sekwana i bulwary Płynąca przez centrum miasta rzeka jest tak słynna, że znalazła swoje miejsce nawet w licznych piosenkach. Sekwana jest trzecią pod względem długości rzeką we Francji, jej długość wynosi 776 km. Od 2001 roku każdego lata w samym centrum Paryża bulwary biegnące wzdłuż rzeki przeistaczają się w piaszczystą plażę, z której co roku korzysta kilka milionów turystów i mieszkańców miasta. Niestety, z powodu zanieczyszczeń i dużego ruchu statków kąpiel jest zabroniona. Miasto miłości i sztuki Paryż niezaprzeczalnie kojarzy się z miastem zakochanych, dzięki swojemu fantastycznemu klimatowi, wąskim uliczkom, kafejkom wprost na ulicy i muzyce. Jest to także miasto sztuki i artystów. Normalne są wystawy obrazów wprost na jezdni czy chodniku. Paryż to też ulubione miejsce fotografów. Powstało tu wiele filmów. Na całym świecie znany jest Montmartre - dzielnica cyganerii paryskiej, kabaretów i rozrywki. - pożegnalny obiad Wieczorem, po dniu wypełnionym atrakcjami, nastąpił czas na pożegnanie, pyszne francuskie smakołyki i długie pogaduszki. Piątek, 17 października 2014 - pożegnanie i wyjazd grup; Przygotowała: Małgorzata Palonek