Odpływ Z norweskiego przełożyła Iwona Zimnicka

Podobne dokumenty
Hektor i tajemnice zycia

Elvira Lindo. n a s z a k s i e g a r n i a. Anna Trznadel-Szczepanek. Julian Bohdanowicz. Przełożyła. Ilustrował

EGZEMPLARZ NIE DO SPRZEDAŻY! Wszelkie prawa należą do: Wydawnictwo Zielona Sowa Sp. z o.o. Warszawa

Najważniejsze lata czyli jak rozumieć rysunki małych dzieci

Copyright SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Copyright for the illustrations by SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015

Ł Ł

Copyright by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2007 Text copyright by Grzegorz Kasdepke, 2007 Illustrations copyright by Piotr Rychel, 2007

Copyright by Wydawnictwo SBM Sp. z o.o., Warszawa 2014 Copyright for the illustrations by Wydawnictwo SBM, Warszawa 2014

PRZELICZ TO NA PIENIĄDZE. Darmowy fragment

91-piętrowy. na drzewie. Andy Griffiths. Terry denton

Copyright by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2008 Text copyright by Małgorzata Strękowska-Zaremba, 2008 Illustrations copyright by Daniel de

Ischim Odorowicz-Śliwa

Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 1964

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Copyright 2014 by Wydawnictwo Naukowe Scholar Spółka z o.o. Publikacja dofinansowana przez Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego

Kot Bob i ja. Jak kocur i człowiek znaleźli szczęście na ulicy

Zofia Dach Artur Pollok Krystyna Przybylska. Zbiór zadań z mikroekonomii

Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia

SCENARIUSZ ZAJĘĆ DLA UCZNIÓW KL III SZKOŁY PODSTAWOWEJ KULTURALNY UCZEŃ

Andy Griffiths mieszka w pięćdziesięciodwupiętrowym

Moim Rodzicom, Mężowi i Babci poświęcam

Najważniejsze lata czyli jak rozumieć rysunki małych dzieci

LEE CRUTCHLEY & PO PROSTU ZACZNIJ

zdanie o tym co teraz robi mama,

Copyright for the Polish edition by SIW Znak sp. z o.o., 2009 Copyright for the Polish translation by Barbara Grzegorzewska, 2009

Copyright 2015 by Wydawnictwo Naukowe Scholar Spółka z o.o.

Nauczmy się żyć razem

OLGA TOKARCZUK. Szafa WYDAWNICTWO LITERACKIE

Kodeks spółek handlowych

Zuźka D. Zołzik dobrze się bawi

Jacek Podsiadło. Agnieszka Świętek. Konie, dziewczyna i pies PAMIĘTNIK. Nasza Księgarnia

Sta r a n i e m Inst y tutu Sto s u n kó w Mię d z y n a

Copyright by Łukasz Gołębiewski, 2010 Copyright by Jirafa Roja, 2010

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

Praca dotowana z funduszy przeznaczonych na badania statutowe Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego

DZIENNIK. Jeff Kinney. Tłumaczenie Joanna Wajs. Nasza Księgarnia

NAWYKÓW SZCZĘŚLIWEGO DZIECKA

Wendy Mass i Rebecca Stead

Copyright 2012 by Wydawnictwo Naukowe Scholar Spółka z o.o., Warszawa

Ą

ISBN Wydanie drugie 2011 r.

Justyna Kowalczyk: kamień spadł mi z serca, jest nadzieja na lepsze jutro

Ą ć ć ć ć Ł

Ż ć Ż ż ć ż Ż Ż Ż ć ż Ż Ż ć

Bezpieczny dom rodzinny Instalacje elektryczne tom 2

Aleksandra Polewska WTOREK Z ANIOŁEM STRÓZEM. Wydawnictwo Ojców Franciszkanów Niepokalanów 2018

Kto chce niech wierzy

ć ż ż ć ż Ł ć ż ć

W domu i rodzinie Jezusa

Europejskie metropolie i ich regiony Od krajobrazu gospodarczego do sieci metropolii

Ż ć

W h>/e ZK: <Ͳ D < DE SIGNERZY ZK> tk Kt WZK: <d Ed t K'> / ^K :K>K'/ EzD WARSZAWA 2019

Współautor książki Cała naprzód! Autor książki Kto zabrał mój ser? wszech czasów w dziedzinie zarządzania własną pracą i życiem

Jak moje dziecko może nauczyć się koncentracji

EWA CHYLAK-WIÑSKA. Afryka KAPUŒCIÑSKIEGO

Niniejszy ebook jest własnością prywatną.

Film Jana Jakuba Kolskiego kręcony pod Koluszkami wchodzi niebawem na ekrany. Autorzy proszą o pomoc w sfinansowaniu wydania obrazu na płytach DVD

józef augustyn sj myśli na każdy dzień roku

Jak moje dziecko może nauczyć się wypoczywać

Tytuł oryginału szwedzkiego Pippi Långstrump Rabén & Sjögren Bokförlag AB, Stockholm, Sweden

Ź Ć Ż Ż Ź Ź ż ż Ć Ć

Darmowy fragment

Publikacja dofinansowana przez Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego

PUBLIC RELATIONS W KOMUNIKOWANIU SPOŁECZNYM I MARKETINGU

Czesław i Łukasz Kuncewicz. matematyka. sprawdziany kompetencji. dla klasy 4 szkoły podstawowej

Ekonomia stosowana. Zeszyt do podstaw przedsiębiorczości. Dla liceów ogólnokształcących i techników. Wydanie I

Scenariusz zajęć nr 3

GDY PRACOWNIK DŁUGO CHORUJE. Uprawnienia pracownika i pracodawcy

ZLOTA. KOKeShi. annelore parot. annelore parot. Dziękuję Isabelle ( za naklejki kokeshi, które zdobią pokoje naszych maluchów.

Copyright by Wydawnictwo Naukowe Scholar Sp. z o.o., Warszawa 2012

Copyright by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2015 Text Rafał Skarżycki 2015 Illustrations Tomasz Lew Leśniak 2015

Projekt okładki: Katarzyna Juras Na okładce wykorzystano zdjęcie: want to climb a barbed fence out Fotolia / bazapoy

FOLIA BIBLIOLOGICA. Biuletyn.Biblioteki Głównej UMCS

Copyright by Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2013

Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK

Książkę tę poświęcam pamięci moich lwowskich Rodziców, Lidii i Andrzeja Lewickich, a dedykuję ją wszystkim lwowiakom wygnanym, przybyłym, urodzonym

MIKOŁAJEK MA KŁOPOTY. Tytuł oryginału francuskiego LE PETIT NICOLAS A DES ENNUIS

Dzień dobry, panie Piotrze.

ALMAMER Wyższa Szkoła Ekonomiczna Warszawa, ul. Wolska 43

Copyright 2014 by Wydawnictwo Naukowe Scholar Spółka z o.o.

Czwórka z plusem PROJEKTU

"Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły". T estament Kościuszki

Twoje prawa obywatelskie

JESPER JUUL ZAMIAST WYCHOWANIA O SILE RELACJI Z DZIECKIEM. Rozmawia Ingeborg Szöllösi

Święty Ʀ8*Ɗ5 : Ojciec # 3 "5 " - # & 35 Pio 1

PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ I ZARZĄDZANIE TOM XI, ZESZYT 11. Debiuty doktorantów. Redakcja naukowa: Robert Seliga

Marzena Kopta. Podążając za żyrafą. rodzinne rozmowy z długą szyją... i nie tylko.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Wydawnictwo Skrzat Kraków

"Co to znaczy być bezinteresownym?" - odpowiedzi udzielili uczniowie z klasy IIa, IIf i IIg KINGA SUCHOCKA

MEDIUM AEVUM, Vol. 3, redaktorzy serii Marek Ferenc i Michał Stachura

ZYGMUNT GLOGER PISMA ROZPROSZONE TOM II

siedziba POZNAŃ tel. (061) tel. kom fax (061)

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

PROJEKTU. Przedstawiamy Wam nowych redaktorów szkolnej gazetki:

Rejestracja zmian w spółce w KRS

Partycypacja obywatelska dla każdego

Trójkąty i ich własności klasa V

Transkrypt:

Lars Saabye Christensen Odpływ Z norweskiego przełożyła Iwona Zimnicka Wydawnictwo Literackie

Tytuł oryginału: Sluk Copyright CAPPELEN DAMM AS 2012 Copyright for the Polish translation by Wydawnictwo Literackie, 2014 Wydanie pierwsze Opieka redakcyjna Anita Kasperek Redakcja Weronika Kosińska Korekta Dorota Trzcinka, Kamil Bogusiewicz, Małgorzata Wójcik Projekt okładki i stron tytułowych Marek Pawłowski Redakcja techniczna Bożena Korbut Printed in Poland Wydawnictwo Literackie Sp. z o.o., 2014 ul. Długa 1, 31-147 Kraków bezpłatna linia telefoniczna: 800 42 10 40 księgarnia internetowa: www.wydawnictwoliterackie.pl e-mail: ksiegarnia@wydawnictwoliterackie.pl fax: (+48-12) 430 00 96 tel.: (+48-12) 619 27 70 Skład i łamanie: Scriptorium TEXTURA Druk i oprawa: Drukarnia POZKAL ISBN 978-83-08-05395-9

PROLOG

Ojciec często powtarzał: Musisz umieć zbudować dom, zanim będziesz mógł go zaprojektować. Sam jako młody chłopak w Kopenhadze uczył się murarki, dopiero potem zaczął studiować architekturę. W końcu wyjechał do Norwegii, żeby się ożenić i projektować norweskie domy. Staliśmy teraz w dzielnicy Majorstua razem z co najmniej dwoma tysiącami innych widzów zaopatrzonych w słuchawki ochronne i wielkie okulary przeciwsłoneczne, jakbyśmy mieli być świadkami hałaśliwego zaćmienia słońca. Ale nie o to chodziło. Mieliśmy patrzeć, jak burzą budynek Philipsa. Mój ojciec swego czasu, w 1958 roku, był jednym z projektantów tego pierwszego budynku z fasadą kurtynową, dzięki której tych piętnaście pięter wydawało się lekkie, wręcz nieważkie. Budynek Philipsa stał się znakiem rozpoznawczym Oslo, ale wkrótce nastroje się odmieniły. Już w latach sześćdziesiątych uważano

go za ohydny i znienawidzony pomnik wszystkich okropieństw tego świata: zmonopolizowanego kapitału, wojny w Wietnamie, materializmu, wyzysku, EWG, tej poprzedniczki Unii Europejskiej, imperializmu bo czyż nie było przejawem amerykańskiego imperializmu budowanie w środku Oslo drapacza chmur, a w dodatku wyburzenie zasługującego na ochronę kina, żeby wieżowiec się zmieścił? Norweskie domy powinny być niskie, a przynajmniej tej samej wysokości. Najgorsze, że sam też przyłączyłem się do tego wyjącego chóru. Chodziłem do liceum i dałem się ponieść emocjom. Nie miałem odwagi się przyznać, że ojciec uczestniczył w projektowaniu budynku Philipsa. Czy to nie ja krzyczałem najgłośniej, gdy wyszydzano ten wieżowiec? Wstydziłem się pracy ojca. Ciągle się wstydzę tego wstydu. A teraz budynek miał zostać zburzony w wyniku tak zwanej controlled demolition. Specjalistów w dziedzinie rozbiórki kontrolowanej ściągnięto z USA, no bo skądinąd, przecież tej metody nigdy wcześniej nie stosowano w Norwegii. Budynek Philipsa był zatem pierwszy w swoim rodzaju, zarówno gdy go budowano, jak i gdy miał zostać zburzony. Działo się to w ostatnią niedzielę kwietnia 2000 roku, o godzinie trzy nastej zero zero. Matka nie chciała iść z nami. Czekała na nas w domu. Nie lubiła masowych demonstracji i dużych zgromadzeń. Działały na nią p r z y t ł a c z a j ą c o. Tego słowa używała często. Pr z y t ł a c z a j ą c y wpływ miały na nią góry, płaskowyże, usypiska kamieni. Zawsze mnie to dziwiło. Zupełnie mi się nie zgadzało. Skoro przytłaczały ją pustkowia i rozległe płaszczyzny w górach, to powinna dobrze czuć się wśród ludzi, albo odwrotnie, ale nie jedno i drugie. Tak mało rozumiałem. Matka znajdowała się pomiędzy. To było jej miejsce. W każdym razie nie poszła z nami. Wybraliśmy 10

11 się tylko we dwóch, ojciec i ja. Dochodziła trzynasta. Uświadomiłem sobie, że ojciec, gdy projektował budynek Philipsa, był młodszy ode mnie. To jego historia. Niewiele się odzywał. Ktoś przekazał jakąś informację przez głośnik. Najbardziej podnieconą część publiczności musieli powstrzymywać ochroniarze. Chciałem powiedzieć ojcu, że jestem z niego dumny, dumny z tego, że uczestniczył w projektowaniu tej budowli. Chciałem go przeprosić za to, że obmawiałem ten budynek, drwiłem z niego i go ośmieszałem. Nie udało mi się tego powiedzieć. Usłyszałem jedynie ostry odgłos wybuchu i sekundę później gmach Philipsa legł w pyle, we własnym pyle. Odbyło się to tak szybko, że wielu osobom zwyczajnie umknęło. Ktoś mruknął nawet, że powinni to powtórzyć, żeby ludzie mogli porządnie się przyjrzeć. Ja pomyślałem, że to dopiero próba. Ta myśl sprawiła mi ulgę to była dopiero próba, teraz budynek Philipsa podniesie się z pyłu i dymu, piętro po piętrze, a ja w końcu będę mógł powiedzieć ojcu, że jestem z niego dumny. Ojciec zachował kamienną twarz. Wyobrażam sobie, że mógł myśleć, a w każdym razie ja tak pomyślałem: aby móc zaprojektować dom, musisz również umieć go zburzyć. W powrotnej drodze do domu chciałem mu pokazać magnolię tuż przy uniwersytecie. Była w pełni rozkwitu. Biała, niemal przezroczysta korona w kwietniu gromadziła w sobie wszystkie pory roku, bo w jednym miesiącu i za kwitała, i więdła. Dlatego lśniła teraz nasyceniem mimo delikatnych barw. Ojciec położył mi rękę na ramieniu i powiedział: Wracamy do domu. Żeby mama się o nas nie martwiła.