Raport opisowy Prosimy o niepodawanie imienia i nazwiska w raporcie. Studenci, którzy nie życzą sobie umieszczenia swojego adresu e-mail w Internecie proszeni są o jego niepodawanie. 1. Nazwa uczelni zagranicznej oraz termin przebywania na wymianie (proszę wpisać semestr (zimowy/letni) oraz daty pobytu), University of Liverpool Termin przebywania: semestr zimowy w roku akademickim 2013/2014 Daty pobytu: 16.09.2013-24.01.2014 2. Miejsce pobytu dojazd z Polski, opis miasta, usytuowanie Uniwersytetu. University of Liverpool znajduje się w mieście Liverpool w północno-zachodniej części Anglii. Aby dotrzeć do Liverpoolu istnieją różne opcje transportu, przede wszystkim najbardziej komfortowym sposobem dostania się do tego miasta z Polski jest lot samolotem bezpośrednio do lotniska w Liverpoolu - John Lennon Airport, istnieje taka możliwość np. z warszawskiego lotniska Modlin oraz kilku innych lotnisk w Polsce. Lotnisko to jest oddalone od centralnej części miasta, jednakże przy samym wyjściu z lotniska jest wiele stanowisk autobusowych oraz miejsc postoju taksówek, tak więc można wybrać odpowiedni dla siebie środek transportu i dotrzeć do miasta. W moim przypadku było trochę inaczej, ponieważ leciałem do lotniska w Manchesterze (Manchester oddalony jest od Liverpoolu w granicach 50-60 minut podróży autokarem bądź pociągiem). Manchester Airport jest większym lotniskiem niż to John Lennon Airport w Liverpoolu i z racji tego, że jest portem międzynarodowym przylatują i odlatują z Manchesteru samoloty z Europy jak i z innych kontynentów. University of Liverpool przed moim wyjazdem na stypendium oferowało bezpłatny transfer do Liverpoolu z lotniska w Manchesterze wraz z innymi studentami, którzy przylatują do Manchesteru na wymianę studencką do University of Liverpool i skorzystałem z tej opcji (poprzez kontakt mailowy University of Liverpool wysyłało bezpośrednie linki do platformy online z rejestracją na taki bezpłatny transfer z Manchester Airport na teren Campusu w Liverpoolu). Tuż po przylocie czekał na mnie jeden z delegatów z tabliczką University of Liverpool i pomógł w dostaniu się do miejsca, gdzie zbierali się inni studenci, którzy również mieli przemieścić się z Manchesteru do Liverpoolu. Jeśli chodzi o sam Liverpool, jest to miasto usytuowane przy ujściu rzeki Mersey, jest to miasto portowe, z licznymi dokami znajdującymi się tuż przy rzece. Jest to jedno z większych miast w Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o północno-zachodnią Anglię, to jest mniejsze tylko od Manchesteru. W mieście jest wszystko to co potrzebne do życia, w centralnej części miasta znajduje się "pasaż handlowy" - Liverpool One - jest to miejsce gdzie można znaleźć jakikolwiek interesujący nas sklep począwszy od sklepów spożywczych, a kończąc na sklepach elektronicznych czy oficjalnych sklepach klubów piłkarskich z Liverpoolu. Miasto wydaje się być otwarte na obcokrajowców, istnieje dzielnica chińska - Chinatown, jest bardzo dużo młodych ludzi, szczególnie studentów, z racji tego, że oprócz University of Liverpool jest tam jeszcze kilka innych uniwersytetów.miasto oferuje wiele atrakcji turystycznych, muzeów, stadionów, wydarzeń kulturalnych. Miasto posiada dobrą komunikację zarówno wewnątrz miasta - autobusy, jak i z innymi ośrodkami miejskimi i bardziej oddalonymi częsciami miasta -
pociągi. Sam Campus znajduje się bardzo blisko centrum miasta tak jak zakwaterowanie studenckie oferowane przez University of Liverpool, co wydaje się być bardzo dobre, ponieważ, nie jest się zmuszonym do kupna biletów autobusowych na dłuższy okres, a wszędzie można dotrzeć pieszo. Miejsce zakwaterowania studenckiego znajduje się wewnątrz Campusu, więc nie zajmuje to zbyt dużo czasu aby dotrzeć do jakiegokolwiek miejsca zajęć bądź biblioteki. Campus University of Liverpool jest dość obszerny, jest bardzo wiele budynków należacych do tego własnie uniwersytetu. 3. Uniwersytet państwowy czy prywatny, ilość studentów, studenci zagraniczni University of Liverpool ogólnie rzecz biorąc jest uniwersytetem płatnym, jak wszystkie inne uniwersytety w Wielkiej Brytanii zarówno dla studentów brytyjskich jak i studentów zagranicznych. W ramach programu ERASMUS oczywiście semestr uczęszczania na University of Liverpool jest bezpłatny. Studentów jest sporo, ponieważ jest to główny uniwersytet w mieście (są także inne, mniejsze) i oferuje on kierunki studiów we wszystkich dziedzinach, jest także podzielony na mniejsze jednostki, które niejako nadzorują kierunki studiów związane z jedną dziedziną. Jeśli chodzi o studentów SGH, którzy wyjeżdżają na wymianę, University of Liverpool oferuje semestr studiów w ramach Management School, która to zrzesza kierunki ekonomiczne. W czasie pobytu odniosłem wrażenie, że University of Liverpool jest uczelnią bardzo międzynarodową, ze względu na to, iż jest dużo studentów, którzy przyjeżdżają tutaj na wymiany zagraniczne oraz jest też spora liczba studentów zagranicznych, którzy odbywają cały kurs studiów w tym uniwersytecie. Organizacja zajmująca się studentami zagranicznymi organizuje kilka eventów dla ludzi, którzy przyjechali do University of Liverpool na wymianę studencką. 4. Kursy opis kursów, w których brałeś udział: forma prowadzenia zajęć, sposób zaliczenia egzamin czy zaliczenie? Jaka była możliwość konsultacji, jak radziłeś sobie z językiem? Brałem udział w czterech kursach (przedmiotach, w UoL nazywane "modules") i były to: International Economic Relations, Macroeconomics I, Basic Econometrics I oraz Management Economics I. Jeśli chodzi o formę prowadzenia zajęć, to dwugodzinne wykłady z każdego z wymienionych przedmiotów odbywały się w każdym tygodniu. Oprócz wykładów były przeprowadzane godzinne lub dwugodzinne zajęcia praktyczne w formie konwersatoriów (tutorials), ćwiczeń (workshops) i laboratoriów (laboratories). International Economic Relations odbywało się w formie wykład co tydzień + konwersatorium co tydzień, Macroeconomics I odbywało się w formie wykład co tydzień + konwersatorium co dwa tygodnie, Basic Econometrics I odbywało się w formie wykład co tydzień + laboratorium komputerowe co dwa tygodnie i Management Economics I odbywało się w formie wykład co tydzień + dwugodzinne ćwiczenia co dwa tygodnie + godzinne laboratorium komputerowe przez pierwszą połowę semestru. Sposób zaliczenia był zależny od przedmiotu, International Economic Relations zaliczane było poprzez: w 25% - cotygodniowe 30-minutowe quizy online z materiałów z bieżącego wykładu, w 40% - praca pisemna w formie pracy naukowej/eseju na temat związany z przedmiotem i bieżącą sytuacją gospodarczą, pisana w oparciu o artykuły naukowe, w 35% - egzamin teoretyczny na koniec semestru w sesji egzaminacyjnej; Macroeconomics I - przedmiot zaliczany był w 100% poprzez egzamin na koniec semestru w sesji egzaminacyjnej; Basic Econometrics I - przedmiot zaliczany był w 30% przez test śródsemestralny i w 70% poprzez egzamin na koniec semestru w sesji egzaminacyjnej; Management Economics I zaliczany był w 30% poprzez pracę pisemną w oparciu o teorię i praktyczne zastosowanie (np. obliczenie w programie MS Excel) zagadnień podjętych na zajęcich i w 70% poprzez egzamin pisemny na koniec semestru w sesji egzaminacyjnej. Każdy z wykładowców i ćwiczeniowców miał określone godziny konsultacji, każdy mógł przyjść w czasie tych godzin i wyjaśnić z prowadzącym zajęcia nurtujące go problemy związane z przedmiotem, można było też porozmawiać z wykładowcami tuż po zajęciach, jeśli się czegoś nie zrozumiało lub chciało się coś wyjaśnić. Z racji tego, że
wymiana odbywała się w Wielkiej Brytanii i studenci z wymiany zagranicznej byli włączani do standardowej grupy zajęciowej, to poziom i forma zajęć była taka sama jak forma dla studentów stacjonarnych i język angielski był na dość wysokim poziomie. Część wykładowców była Brytyjczykami, a część innej narodowości. W mojej opinii zajęcia były prowadzone w klarowny sposób i jeśli ktoś potrafi posługiwać się językiem angielskim na zaawansowanym poziomie, to nie powinien mieć najmniejszych problemów ze zrozumieniem tego co jest mówione na zajęciach. Jeśli chodzi o mnie, to sądzę, że radziłem sobie dobrze, brałem czynny udział zarówno w dyskusjach poruszanych na konwersatoriach i innych zajęciach i byłem w stanie zrozumieć kwestie poruszane na wykładach. 5. Warunki studiowania dostęp do biblioteki, komputera, ksero Na terenie kampusu znajdują się dwie duże biblioteki, legitymacja studencka która jest elektroniczną kartą pozwala na wejście do każdej z bibliotek i znalezenie interesującej nas kasiążki czy podręcznika. Materiały z biblioteki mogą być wypożyczane na krótszy czas, dłuższy czas oraz można z nich korzystać podczas pobytu w bibliotece. Większa z bibliotek była czynna 24h/dobę. W każdej z bibliotek znajdowały się pomieszczenia z dużą ilością komputerów, drukarek i kserokopiarek, z których mógł korzystać każdy student. Jeśli chodzi o drukowanie i kserowanie, należało przyłożyć naszą kartę elektroniczą do automatu, który pozwalał na wpłacanie pieniędzy w ramach których mogliśmy kserować i drukować. Będąc zalogowanym na jednym z komputerów na swoim koncie uniwersyteckim pliki, które chcieliśmy wydrukować były przesyłane do drukarki, następnie przykładaliśmy kartę do czytnika przy drukarce/kopiarce, i mogliśmy wydrukować interesujące nas pliki wybierając je na amłym z tych przesłanych do drukarki/kserokopiarki. Dane do logowania do naszego konta uniwersyteckiego pozwalały na zalogowanie się do komputera w każdej części czy w każdym budynku na komputer uniwersytecki, na terenie całego kampusu dostępne było darmowe Wi- Fi, do którego logowaliśmy się za pomocą danych do logowania do konta uniwersyteckiego i to pozwalało na nieograniczony dostęp do internetu na np. laptopach, smartfonach czy tabletach. 6. Warunki mieszkaniowe opis kampusu, co trzeba ze sobą przywieźć z Polski? Kampus University of Liverpool znajduje się 10-15 minut pieszo od ścisłego centrum Liverpoolu, jest dosyć rozległy, jest na jego terenie mnóstwo budynków należących do uniwersytetu, część z nich to ośrodki mieszkalne dla studentów, które zwykle mają formę pewnego rodzaju osiedli piętrowych domów 8-pokojowych z wspólną kuchnią i jedną łazienką na każdym piętrze (taką formę miał "akademik", w którym mieszkałem podczas pobytu), pokoje jednoosobowe z łóżkiem, szafami, biurkiem, oświetleniem, lustrem, kranem z bieżącą wodą i dostępem do internetu. W celu bycia przydzielonym do takiego akademika należy przed wyjazdem często kontaktować się mailowo i telefonicznie z Accommodation Office, żeby później nie być zmuszony do szukania pokojów do wynajęcia w prywatnych domach. Cena niestety kształtowała się na poziomie 92 funtów/tydzień za wynajmowanie pokoju, ale jeśli chodzi o porównanie cenowe z innymi możliwościami zakwaterowania to było to i tak w miarę rozsądna cena, pokoje prywatne są bardzo drogie w takiej lokalizacji, a pokoje prywatne z dala od kampusu są minimalnie tańsze od tych uniwersyteckich, ale jesteśmy zmuszeni do kupna dosyć drogich biletów autobusowych i nie decydując się na zakwaterowanie uniwersyteckie skazujemy się na codzienny dojazd do kampusu. Jeśli chodzi o mnie, z Polski przywiozłem podstawowe rzeczy takie jak ubrania, przybory do codziennej higieny, sprzęt elektroniczny (laptop itd.). Na miejscu jesteśmy po prostu zmuszeni do kupienia podstawowych naczyń, czy innych rzeczy, których potrzebujemy do codziennego użytku, a nie są dostępne od razu i nie jesteśmy w stanie ich przewieźć z Polski. 7. Recepcja jak zostałeś przyjęty, kto się tobą opiekował, kontakt z International Student Office
Po przyjeździe należało udać się do recepcji akademika aby otrzymać pakiet kluczy do miejsca zakwaterowania, do recepcji można było udać się praktycznie cały czas. Została mi przydzielona osoba-opiekun, tzw. Buddy, z którą mogłem kontaktować się w razie potrzeby i poprosić o pomoc czy pokazanie miasta. International Sudent Office posiada biuro na terenie kampusu i po uprzednim umówieniu się na spotkanie mailowo, można było udać się i załatwić konieczne formalności, Study Abroad Team organizowało eventy na początku w celu integracji i zapoznania się z innymi studentami z wymiany zagranicznej. Jeśli chodzi o pytania lub problemy można było na bieżąco kontaktować się mailowo z osobami odpowiedzialnymi za poszczególne sprawy. 8. Koszty utrzymania podaj szczegóły, które Twoim zdaniem mogłyby się przydać innym, np. najtańsza linia lotnicza, ubezpieczenie, jak uzyskać pozwolenie na pracę, jakie są środki komunikacji lokalnej, dokumenty, które mogą się przydać ( np. tłumaczenie metryki), codzienne wydatki w porównaniu z Warszawą. W przypadku, jeśli otrzymywałeś dofinansowanie, w jakim stopniu otrzymane stypendium zapewniało pokrycie kosztów utrzymania za granicą, relacje cen, gdzie robić zakupy? Najtańsza możliwość transportu do Liverpoolu to zakup biletu z wyprzedzeniem na samolot linii lotniczych Ryanair bezpośrednio do Liverpoolu z lotniska Modlin, lub z innego polskiego lotniska, które oferuje taki transfer, można też zdecydować się na lot do Manchesteru. W moim przypadku był to Manchester i University of Liverpool oferował bezpłatny transfer z lotniska w Manchesterze do Liverpoolu, do miejsca zakwaterowania. Wymagało to uprzedniej rejestracji na ten bezpłatny transfer, ludzie z UoL oczekiwali na studentów przylatujących do Manchesteru zbierali grupy studentów i zawozili autokarami do miejsc zakwaterowania. Ubezpieczenie NNW zdecydowałem się wykupić w ramach karty Euro26, od daty wykupienia ubezpieczenie było ważne przez 1 rok. Jeśli chodzi o pozwolenie na pracę, to aby legalnie pracować, zgodnie z moją wiedzą, było potrzebne uzyskanie numeru NHS, aby móc otrzymywać legalne ubezpieczenie od pracodawców, zwykle nie są skłonni dawać pracy bez uzyskania tego numeru. Żeby taki numer uzyskać wszystkie instrukcje są dostępne na stronach rządowych UK. Jedynymi dokumentami, które były mi niezbędne, były: dowód osobisty, można również zabrać ze sobą paszport, jednakże nie jest to konieczne z racji tego, że Wielka Brytania jest w UE i dowód osobisty jest powszechnie akceptowany jako dokument tożsamości (ID), a drugim dokumentem, który był mi niezbędny była Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, która uprawnia do uzyskania bezpłatnej opieki zdrowotnej w krajach EU, a z racji tego, że nie była mi podczas wyjazdu taka opieka potrzebna, to nie korzystałem z tej karty. Na bieżąco korzysta się z legitymacji studenckiej, którą wszyscy studenci zagraniczni otrzymywali podczas sesji powitalnej przed rozpoczęciem semestru. Codzienne koszty utrzymania są w porównaniu z Warszawą większe, ciężko powiedzieć w jakim stopniu, ponieważ kazda osoba wydaje pieniądze w Warszawie i wydawałaby podczas wymiany w różny sposób, jednakże poziom cen żywności jest zdecydowanie wyższy przeliczając na naszą walutę niż ceny żywności w Polsce. Najtańszym sklepem, który znajdował się w kilku lokalizacjach w Liverpoolu był supermarket Aldi, również niewygórowane ceny posiadał market ASDA, minimalnie wyższe ceny od dwóch poprzednich miało Tesco, ale Tesco znajdowało się praktycznie w każdym miejscu w mieście. Jeśli chodzi o środki higieny i czystości, można było się w nie zaopatrzyć w różnych sklepach i po różnych cenach, ceny porównywalne z cenami w Polsce. Jeśli ktoś planowałby wydatki na inne rzeczy, jak na przykład odzież czy obuwie, można bardzo często spotkać sklepy oferujące ceny niższe od tych jakie mamy w Polsce. Jeśli chodzi o dostęp do gotówki, najlepiej zaopatrzyć się w konto w Polsce, które oferuje darmowe wypłaty w bankomatach na całym świecie i oferuje konto walutowe w GBP (druga opcja jeśli ktoś nie chce tracić pieniędzy na zamianie walut po różnych kursach), ponieważ bankomaty można spotkać na każdym kroku. Na poczet wydatków należy oczywiście również uwzględnić podróże, wizyty w miejscach kulturalnych czy różnego rodzaju płatnych wydarzeniach czy wyjściach z innymi studentami (wydatki w zależności od osobistych preferencji). Zdecydowanie najwięcej kosztowało zakwaterowanie i to niezależnie od tego czy wynajmowalibyśmy pokój w sektorze prywatnym czy akademik,
ponieważ w obu przypadkach ceny (za tydzień) były porównywalne, przy czym akademik oferował dobrą lokalizację w pobliżu uczelni i właściwie wybierając zakwaterowanie w akademiku oszczędzaliśmy automatycznie na komunikacji miejskiej, ponieważ kampus jak i centrum miasta, sklepy znajdowały się w pobliżu, a ceny za komunikację miejską nie należały do najniższych. Stypendium wystarczało mi na około 60% miesięcznych wydatków (wliczając zakwaterowanie i kupowanie niezbędnych rzeczy do życia, a także korzystanie z niewielkiej liczby atrakcji). 9. Życie studenckie rozrywki, sport Liverpool jest miastem studenckim, dlatego też oferuje sporą liczbę atrakcji szczególnie dla młodych ludzi. W okolicach centrum miasta znajduje się dzielnica klubowa, do której często wybierają się studenci w ramach wspólnych wyjść. Miasto oferuje sporą liczbę atrakcji turystycznych, jako rodzinne miasto zespołu The Beatles można skorzystać z szeregu atrakcji właśnie z tym zespołem związanych (takie jak oficjalne muzeum The Bealtes Story, miejsca, w których Beatlesi żyli, w których występowali). Liverpool jest siedzibą dwóch znanych na całym świecie klubów piłkarskich - FC Liverpool i Everton Liverpool, tak więc fani piłki nożnej mogą udać się na mecz, czy wybrać się na wizytę na stadionie i muzeum klubowym. W mieście jest sporo lokali z muzyką na żywo, jest też sporo miejsc do zwiedzania, np. Muzeum Liverpoolu, galerie sztuki, katedra, Chinatown, prom na drugą stronę rzeki Mersey. Można udać się do pobliskich miast takich jak Manchester (50 minut pociągiem bądź autokarem) lub do Chester (rzymskie miasto, niedaleko Liverpoolu), i z uwagi na świetne połączenia kolejowe z właściwie wszystkimi większymi ośrodkami miejskimi w Wielkiej Brytanii, można podróżować pociągami dosłownie w każdy zakątek Anglii. University of Liverpool oferuje wiele różnorodnych propozycji związanych z aktywnym spędzaniem wolnego czasu, można wykupić semestralny karnet do University of Liverpool Sports and Fitness Centre, gdzie w ramach opłaty półrocznej wliczone są nieograniczone wejścia na siłownię, pływalnię, ściankę wspinaczkową, zajęcia fitness pod okiem trenerów, za opłatą można również zarezerwować jedną z dwóch hal sportowych, gdy hala jest niezarezerwowana można na niej ćwiczy nieodpłatnie. Istnieje wiele grup sportowych, do których mogą dołączyć studenci, głównie są to grupy związane ze sportami zespołowymi. Podsumowując, w Liverpoolu jest co robić w wolnym czasie, szczególnie gdy wybiera się mieszkanie w akademikach, gdzie można w łatwy sposób zintegrować się ze współlokatorami i znaleźć ludzi z podobnymi zainteresowaniami czy też chętnych na wspólne zwiedzanie czy wyjazdy. 10. Sugestie o czym dowiedziałeś się podczas pobytu, a co wolałbyś wiedzieć wcześniej? Twoje sugestie dotyczące usprawnienia zarządzania systemem grantów wewnątrz Uczelni przez Narodową Agencję (Fundację) oraz przez Komisję Europejską w przypadku studentów otrzymujących dofinansowanie. Podczas pobytu, dzięki dobrze zintegrowanemu systemowi kontaktu z osobami odpowiedzialnymi za wymianę i z wykładowcami można było sprawnie otrzymać informacje bezpośrednio od osób, do których się zwracamy, wszystko było dobrze wyjaśnione, plan zajęć, sposób zaliczeń, plan sesji egzaminacyjnej, informacje na temat tych spraw można było uzyskać praktycznie od razu logując się na platformy online University of Liverpool. Jeśli komuś zależy na mieszkaniu w akademikach uniwersyteckich, co według mnie jest najlepszą opcją mieszkania w Liverpoolu, to należy naprawdę często kontaktować się z Accommodation Office przed wyjazdem i nalegać na przydzielenie miejsca w akademiku, jeśli ktoś niekoniecznie chce mieszkać w zakwaterowaniu uniwersyteckim, Accommodation Office oferuje pomoc w znalezieniu pokoju do wynajęcia w sektorze prywatnym. Jeśli chodzi o system dofinansowań, nie mam żadnych zastrzeżeń, jeśli student pilnuje się i dostarcza wszytskie dokumenty przedwyjazdowe na czas, to wszystko powinno być w jak najlepszym porządku. Ja osobiście otrzymałem całość dofinansowania na konto około miesiąc przed wyjazdem na stupendium. Aby chociaż trochę zaoszczędzić na bilecie lotniczym, można
zarezerwować go z wyprzedzeniem (szczególnie jeśli chodzi o tanie linie), loty do Wielkiej Brytanii cieszą się przecież sporym powodzeniem, ponieważ sporo Polaków często podróżuje w celach emigracyjnych czy też, żeby wrócić do kraju (np. na okres świąt). 11. Adaptacja kulturowa wrażenia z przystosowywania się do nowego kraju, kultury; czy przeżyłeś szok kulturowy? czy w kontaktach z mieszkańcami było coś czego się nie spodziewałeś? co może zrobić osoba jadąca na stypendium żeby łatwiej przystosować się do nowego miejsca? Adaptacja kulturowa w moim przypadku nastąpiła bardzo szybko, szczerze powiedziawszy byłem podekscytowany wyjazdem do Wielkiej Brytanii, od zawsze przyciągała mnie tamtejsza kultura, być może to był własnie jeden z powodów, dla których tam się wybrałem na wymianę studencką. Kontakt z mieszkańcami w moim odczuciu mógłbym uznać za bardzo pozytywny, ludzie są najczęściej bardzo pomocni, życzliwi, mili, uśmiechnięci. Liverpool jest miastem, gdzie miesza się sporo kultur i narodowości, sporą częścią ludzi zamieszkujących miasto są Azjaci, myślę, że ogólnie rzecz ujmując można uznać Liverpool za miasto studenckie, jest tutaj kilka uniwersytetów, z których własnie University of Liverpool jest największym. Myślę, że nie ma aż tak dużej przepaści kulturowej, jednak oczywiście Wielka Brytania jest specyficzna pod wieloma względami (lewostronny ruch, budownictwo, bardzo pozytywne nastawienie ludzi, otwartość na różne narodowości i kultury). W Liverpoolu ma się do czynienia z jeszcze jednym zjawiskiem, jest to akcent języka angielskiego, który występuje tylko w tym mieście i jest zwykle używany przez Liverpoolczyków w średnim i starszym wieku, młodzi ludzie też czasem mówią w tym akcencie, jest to akcent Scouse. Jest jedyny w swoim rodzaju i potrzeba krótkiego okresu czasu, żeby się do niego przystosować, ale raczej spotyka się go w życiu poza uczelnią, na uczelni wszystko jest zdeycydowanie zrozumiałe. Można oczywiście poczytać coś na temat miasta i Wielkiej Brytanii przed wyjazdem, pooglądać BBC, jednak uważam, że już po krótkim okresie czasu da się przyzwyczaić do życia w Wielkiej Brytanii i poczuć tę jedyną w swoim rodzaju kulturę brytyjską. 12. Ocena: Jako ostatni punkt raportu prosimy o ocenę Uniwersytetu w skali od 1 do 5 pod względem ogólnym i merytorycznym (akademickim). Oceniając University of Liverpool pod względem ogólnym, przyznaję ocenę 5, pod względem merytorycznym ocenę 4. Zrobiła na mnie wrażenie cała organizacja Uniwersytetu, unowocześnienia pod względem technologicznym i elektronicznym, dostęp do źródeł, wszystko jest wyjaśniane dogłębnie przez osoby zajmujące się studentami z wymiany, wykładowców i inne osoby odpowiedzialne. Różnorodność zajęć i przystępny sposób tłumaczenia dla wszytskich studentów są też w moim odczuciu czymś istotnym. Jeśli chodzi o wzgląd merytoryczny, porównując University of Liverpool do SGH, zagadnienia i problemy są omawiane może nie w sposób tak rozległy jak w SGH, ale są omawiane przystępnie i zrozumiale dla wszystkich studentów, każdy student moim zdanieniem mógł wynieść coś i zrozumieć coś na każdych zajęciach, zarówno praktycznych jak i teoretycznych, dlatego daję 4, ponieważ sądzę, że merytorycznie na SGH można uzyskać szerszą wiedzę na dany temat, jednakże tutaj problemy również są omawiane, ale tak aby wszyscy potrafili się ich nauczyć i przyswoić. Raport należy napisać na 3-5 stron papieru A4 i przekazać do CPM w wersji elektronicznej plik PDF przesłany na adres: azucho@sgh.waw.pl (Umowy Bilateralne, PIM, Freemover) akowalik@sgh.waw.pl (Program Erasmus, CEMS ze stypendium Erasmus) arzysz@sgh.waw.pl (Polsko-Niemieckie Forum Akademickie) mchromy@sgh.waw.pl (programy podwójnego dyplomu)