Błogosławieństwo Bożej Opatrzności



Podobne dokumenty
Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan

HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA

Nowicjat: Rekolekcje dla Rodziców sióstr nowicjuszek Chełmno, kwietnia 2015 r.

Pielgrzymka uczestników Dziennego Domu Pomocy Społecznej do Krakowa, Łagiewnik i Kalwarii Zebrzydowskiej

w czasie powstania pseudonim rocznik Lasek 1922 stopień powstańczy biogram data wywiadu starszy strzelec

WYWIAD Z ŚW. STANISŁAWEM KOSTKĄ

ŚWIĄTYNIA OPATRZNOŚCI BOŻEJ

Szkolny Portal Konkursowy

Podopieczni Fundacji Dziecięca Fantazja, Szymon i Natalia, spotkali się z Papieżem na Placu Św. Piotra w Rzymie RELACJA Z PODRÓŻY

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

PRACA ZBIOROWA ELŻBIETA GIL, NINA MAJ, LECH PROKOP. ILUSTROWANY KATALOG POLSKICH POCZTÓWEK O TEMATYCE JAN PAWEŁ II. PAPIESKIE CYTATY I MODLITWY.

Realizacja projektu - Jan Paweł II Zawsze był, jest i będzie obecny w naszych sercach

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Drodzy Rodzice, Po uroczystości zaślubin zapraszamy na przyjęcie weselne do.

Niech Jezus zawsze będzie twoim początkiem i twoim centrum, i twoim celem, niech wchłania całe twoje życie.

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

Zestaw pytań o Janie Pawle II

Jeden Pasterz i jedno stado. Jan 10,1-11. Jedna. Jedno ciało. 1 Koryntian 12: świątynia. 1 Koryntian 3, Jedna

Przewodnik modlitewny dla zabieganego człowieka

Prezentacja poświęcona Powstańcowi Warszawskiemu panu Szczepanowi Madejowi, ostatniemu kierowcy wozu pancernego Kubuś, zasłużonemu mieszkańcowi

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Pytania konkursowe. 3. Kim z zawodu był ojciec Karola Wojtyły i gdzie pracował? 4. Przy jakiej ulicy w Wadowicach mieszkali Państwo Wojtyłowie?

ks. ppłk. Stanisław Zytkiewicz

Sprawozdanie za rok Parafia Najczystszego serca Maryi Ul. Chłopickiego 2

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

Akt oddania się Matce Bożej

MICHAIŁ DARAGAN. Życzliwy gubernator i jego dokonania

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Najświętsza Maryja Panna- Matka Pana Jezusa

Pytania otwarte do turnieju wiedzy o Janie Pawle II 1. Z jakiej miejscowości pochodzi Karol Wojtyła? (Wadowice) 2. Jakim uczniem był Karol?

Dzieciństwo i młodość Ks. Bonawentury Metlera

Źródło:

PONIEDZIAŁEK r.

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!

Archidiecezjalny Program Duszpasterski. Okres PASCHALNy. ROK A Propozycje śpiewów

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

Patriotyczne rymowanki - klasa VII a. Niepodległość - piękne słowo Doceń to dumny patrioto!

Przepełniony wiarą Kraków Pielgrzymki 2013

XVI REGIONALNY KONKURS DZIENNIKARSKI

Podziękowania naszych podopiecznych:

Jan Paweł II. "Nie bój się, nie lękaj! Wypłyń na głębię!" Jan Paweł II

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

PONIEDZIAŁEK r.

Pan Toti i urodzinowa wycieczka

ROK PIĄTY

2006 rok. DATOWNIKI JEDNODNIOWE. rys. wizerunek Bazyliki w Watykanie, gołąbek pokoju i tekst : JAN PAWEŁ II I ROCZNICA ŚMIERCI.

Miejsca walk powstańczych tablicami pamięci znaczone

Ogłoszenia Parafialne. XI Niedziela zwykła

Wiadomości. Sprawiedliwi uhonorowani w Bieczu

więci Praojciec Abraham i Grzegorz (Peradze) * ZAWSZE W DRODZE KS. ARTUR ALEKSIEJUK

(Jan Paweł II, Warszawa, 2 czerwca 1979 r.)

Oficjalny program wizyty papieża Franciszka w Polsce i podczas Światowych Dni Młodzieży Kraków Kraków Jasna Góra Oświęcim: lipca 2016

ZAPROSZENIE NA MISJE PARAFIALNE 9 marca - 16 marca 2014 rok BÓG JEST MIŁOŚCIĄ

PROGRAM DIECEZJALNEGO KONGRESU RODZIN MATKĘ SWOJĄ

Wspomnienie z białostockiej pielgrzymki na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII

ZESPÓŁ SZKÓŁ INTEGRACYJNYCH IM. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W INOWROCŁAWIU

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

Alwernia. Moja Mała Ojczyzna. Opracowała: Karolina Hojowska

Pole. Z wielką radością mamy zaszczyt zaprosić. na uroczystość przyjęcia przez Naszą Córkę

Gałąź rodziny Zdrowieckich Historię spisał Damian Pietras

Z pamiętnika Ryszarda Jakubowskiego uczestnika Powstania Warszawskiego

Stanisław Westwalewicz - kolekcja włoska w zbiorach Muzeum Okręgowego w Tarnowie

Rocznica wybuchu II wojny światowej

TEKSTY DO ZAPROSZEŃ Chrzest & Roczek & urodziny

Modlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II

Plan wydarzenia: spotkanie w kościele stacyjnym, modlitwa i konferencja wprowadzająca Msza św.

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

fot. Wilhelm Brauer, Helmut Brauer

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

ŚWIĄTYNIA OPATRZNOŚCI BOŻEJ

JULKA I PSZCZÓŁKA CZYLI O TYM JAK W PRZEDZIWNEJ ROZMOWIE Z PSZCZOŁĄ, JULIA POZNAŁA HISTORIĘ PROFESORA RYSZARDA KOSTECKIEGO

Centrum Misji i Ewangelizacji / Konspekt szkółki niedzielnej propozycja Ostatnia niedziela po Epifanii

Religia ks. Paweł Mielecki Klasa IV

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie

Działania promujące projekt

2008 rok. DATOWNIKI JEDNODNIOWE.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Wybory Prezydenckie - 24 maja 2015 r.

INTENCJE MSZALNE

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

(opracował: ks. Szymon Mucha, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Wysokim Kole)

JAN PAWEŁ II JAN PAWEŁ

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Nowenna do św. Charbela

1 Mało znane litanie do Świętych

Wycieczka młodzieży do Sejmu

W środę 1 października 2014r. wybraliśmy się na wycieczkę do Muzeum Stutthof w Sztutowie. Wzięło w niej udział razem około 55 uczniów z naszej klasy

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA

PONIEDZIAŁEK r.

Ewa Kurek: Gdyby to Żydzi mieli ratować Polaków, to nie ocalałby ani jeden Polak Paweł Kopeć

W naszym kościele główna Msza Święta rozpoczęła się o godz , którą celebrował Ksiądz Proboszcz, Wiesław Kondratowicz.

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

VI DIECEZJALNA PIELGRZYMKA ŻYWEGO RÓŻAŃCA

OGÓLNOPOLSKA HARCERSKA PIELGRZYMKA NA JASNĄ GÓRĘ r. CZUWAJ nad naszymi drogami. Jasna Góra

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

Transkrypt:

Aleksandra i Jerzy Odon Wosiowie USA Błogosławieństwo Bożej Opatrzności Aleksandra Ustinow-Woś Kiedy myślę o Bożej Opatrzności ogarnia mnie ogromne wzruszenie tyle łask, tyle opieki Bożej. Począwszy od lat dzieciństwa, lat wojennych, naszej ucieczki do Stanów, naszej pracy. Moi rodzice poznali się w Warszawie. Obydwoje byli związani z wyścigami konnymi na Polu Mokotowskim (dzisiaj Służewiec). Ojciec Aleksander, syn generała rosyjskiego Ustinowa, był absolwentem rosyjskiej szkoły kadetów. W domu mojej babki z rodu Kiryłowów mówiło się, że babcia popełniła mezalians wychodząc za mąż za generała ochrony carskiej. Kiedy w Rosji rozpoczęła się rewolucja mój tato uciekł do Polski, ożenił się z Polką, moją mamą Antoniną Balcer vel Balcerzak. Ślub odbył się w Kościele Zbawiciela w Warszawie w 1926 roku. Co dziwniejsze mój ojciec - Rosjanin został oficerem Wojska Polskiego. Walczył w I Pułku Strzelców Podkarpackich. W 1920 roku walczył z bolszewikami. Gdy koledzy żartowali z jego rosyjskości odpowiadał im - jestem większym Polakiem niż wy... To, że uszedł z piekła rewolucji przypisywał cudowi Bożej Opatrzności... Rodzice mojego męża Jerzego Odona - Anna i Paweł Woś, byli osobami niezwykle religijnymi, prawymi, szlachetnymi. W czasie wojny uratowali kilka rodzin żydowskich. Organizowali pomoc dla getta, nosili żywność. W pracę tę włączało się także rodzeństwo Odona. Wszyscy oni trafili do obozów koncentracyjnych, a jednak Bożej Opatrzności zawdzięczają to, że wszyscy wrócili... Odon Woś W czasie wojny doświadczyłem kilku cudownych interwencji Opatrzności Bożej. Walczyłem w AK. W trzecim dniu Powstania Warszawskiego w 1944 roku nasz Oddział pod komendą Kapitana Ludwika Witkowskiego obsadzał gmach PKO przy ul. Świętokrzyskiej. Dzień wcześniej we czterech z oddziału Chmury zdobyliśmy restaurację Ekspanada obsadzoną przez 17 żandarmów niemieckich. Zyskaliśmy wtedy tak potrzebną do walki broń.

Ale tego trzeciego dnia Powstania stałem na drugim piętrze gmachu PKO. Spojrzałem wtedy w okno. Trzy samoloty lotem nurkowym szły wprost na nas. Zdążyłam krzyknąć - do schronu! Rzuciliśmy się wszyscy do wyjścia. Moment później nastąpił wybuch. Z pomieszczeń, w których przed chwilą staliśmy zostały tylko zgliszcza. Biegnący zaraz obok mnie mój przyjaciel Zbigniew Kubera został ranny. Odłamek bomby rozerwał mu płuca. Bardzo cierpiał, zmarł jeszcze tej nocy. Zjechałem po schodach na parter, wybuchła następna bomba. Trzecia bomba, która upadła w pobliżu mnie - nie wybuchła. Wiedziałem, że jest to działanie Bożej Opatrzności. Kolejna interwencja Bożej Opatrzności miała miejsce około 4 września. Byliśmy wtedy rozmieszczeni pomiędzy Marszałkowską a Jasną. Był to czas bombardowania. Przez otwór windowy wpadł pocisk. Spałem wtedy pod ścianą, gdy obudził mnie straszliwy huk. Betonowe konstrukcje gmachu łamały się na moich oczach jak kartki papieru. Leżałem pod zwałami gruzów i słyszałem, jak sanitariuszka poznając wystający kawałek mojego buta krzyknęła - to Odon! Musimy go wyciągnąć. Gdy mnie wyciągnęli zobaczyłem ściany ułożone w niesamowity sposób, konstrukcja utworzyła dla mnie niszę. Pod jedną ze ścian stał mój kolega Włodek Green - nie żył - swoim ciałem podtrzymywał całą tą misterną konstrukcję, która uratowała moje życie. Kiedy zabraliśmy ciało Włodka - wszystko runęło. Ocalałem dzięki cudownej interwencji Bożej Opatrzności. Jeszcze jedno zdarzenie, które szczególnie pamiętam. Było to 18 czy 19 sierpnia. We trzech szliśmy kanałami do Starówki. Kanałem o średnicy mniejszej niż metr przez sześć i pół godziny przenosiliśmy amunicję do Starego Miasta. Przed nami Niemcy wrzucili granaty, a myśmy przeżyli, za nami wylali benzynę i podpalili, a myśmy przeżyli. I to także był dar Bożej Opatrzności... Aleksandra Ustinow-Woś Po wojnie studiowałam w konserwatorium u Olgi Olginy. Odon nie mógł po studiach otrzymać pracy z racji działalności w AK był szykanowany przez władze komunistyczne. Zdecydowaliśmy się więc na opuszczenie kraju. 6 czerwca 1960 roku wyjechaliśmy z grupą na wycieczkę do Włoch. Ponieważ studiowałam śpiew wytłumaczyłam organizatorom wyprawy, że koniecznie muszę zobaczyć La Scalę. Po opuszczeniu grupy wyruszyliśmy do Nicei, a stamtąd do Monaco, gdzie pomogła nam księżna Grace Patrycja Kelly, która organizowała pomoc dla uchodźców. Dotarliśmy do Francji. Tu udało nam się zatrzymać w domu kombatanta. Zostałam tu przyjęta do konserwatorium, kontynuowałam studia pod kierunkiem Zenona Dolnickiego. Jednak po roku zdecydowaliśmy się na wyjazd do Stanów. Ktoś zasponsorował naszą podróż. Wyruszyliśmy w rok po opuszczeniu Polski, 6 czerwca 1961 roku. Po kilku dniach podróży statkiem dopłynęliśmy do Stanów. Mimo, że wielu Polaków jechało wtedy do Chicago, my postanowiliśmy zostać w Nowym Jorku.

Od samego początku naszej pracy w Stanach rozpoczęliśmy działalność na rzecz Polski. Ja zostałam dyrektorem Fundacji Paderewskiego, uczyłam polskie dzieci tańców i śpiewu, a Odon po roku otworzył fabrykę, w której zatrudnialiśmy emigrantów poszukujących pracy. Kształciliśmy ich, u nas zdobywali zawód. W latach siedemdziesiątych włączyliśmy się w aukcję organizowaną w ramach Fundacji Kościuszkowskiej. Pierwsza aukcja przeznaczona była na ratowanie zabytków Krakowa. Przyleciał wtedy do Stanów Wiesław Ochman i na ten cel przeznaczone były bilety z jego koncertu. Przyleciał także znany malarz prof. Czesław Rzepiński. Na ratowanie zabytków Krakowa wystawione były na aukcji jego obrazy, które wtedy sprzedane były za ponad 3 tys. dolarów (w tamtych czasach była to bardzo poważna kwota). Zaraz po wyborze Karola Wojtyły na stolicę Piotrową wybraliśmy się do Rzymu. Zgłosiliśmy się na Corda Cordi i tutaj poznaliśmy to środowisko, które było zaangażowane w budowę Domu Polskiego im. Jana Pawła II. Działający wtedy w Rzymie Ojciec Przydatek powiedział do nas wtedy: Boża Opatrzność wskazuje ludzi, którzy muszą coś zrobić! Dzięki Ojcu Przydatkowi zostaliśmy zaproszeni na Mszę Św. odprawianą w Ogrodach Watykańskich przez Ojca Św. Jana Pawła II. Po Mszy Św. powiedziałam: Ojcze Św. przyrzekam zrobić wszystko, aby powstał ten Dom! Przyrzeczenia dotrzymałam. Jeździliśmy po polskich parafiach w Stanach, po polskich fundacjach. Odon nakręcił film o powstającym Dziele - pokazywaliśmy ten film, zachęcaliśmy, przekonywaliśmy do włączenia się w powstawanie Domu. Dom powstał. Z ostatnich lat ze szczególnym wzruszeniem wspominam chwile spotkania z Ojcem Św. Janem Pawłem II. Jedną z nich było bierzmowanie naszej córki Adrianki przez Ojca Św. W Bazylice Św. Piotra Adrianka wystąpiła w stroju krakowskim. Ojciec Św. sakramentu bierzmowania udzielił jej po polsku.

Wiele lat później, kiedy całą rodziną byliśmy na audiencji Ojciec Św. pobłogosławił kolejne pokolenie w naszej rodzinie - Tosię - córkę Adrianki i jej męża Bogdana. Ostatnim wzruszającym momentem spotkania z Ojcem Św. Janem Pawłem II było pobłogosławienie przez Niego mojej córki Oleńki. Jej marzeniem był ślub w kościele Św. Stanisława w Rzymie. Marzenie to spełniło się. Zaraz po ślubie z Mateuszem para młoda pojechała na audiencję do Ojca Św. i Jan Paweł II ich pobłogosławił. Było to rok przed Jego śmiercią. Nasza rodzina doznała wielu cudownych łask od Bożej Opatrzności, jesteśmy bardzo wdzięczni Bogu za Jego pomoc i opiekę.

W maju 2007 roku przyleciałam ze Stanów do Warszawy. Pojechałam na Pola Wilanowskie. Na budowie Świątyni Bożej Opatrzności panowała cisza, nikt nie pracował, stały tylko rozpoczęte mury, które - jako Narodowe Sanktuarium - jakby wyciągało w górę ręce w modlitewnym geście rozpoczętej budowy. Serce mi zamarło. To tak Naród Polski dziękuje za Bożą Opatrzność w naszym życiu! W podziemiach rozpoczętej budowy Sanktuarium uklęknęłam przed krzyżem o powiedziałam: Panie Boże! Jak kiedyś przyrzekłam zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby powstał Dom Jana Pawła II w Rzymie, tak teraz przyrzekam - zrobimy wszystko, aby powstało Sanktuarium Wdzięczności Polskiego Narodu za Bożą pomoc i opiekę nad nami.