W. Cebula - wywiad z trenerem kadry juniorów INFORMACJA PRASOWA Rafał Majka i Michał Kwiatkowski, którzy jeszcze nie tak dawno brylowali w kategorii juniorów, dziś walczą w elicie, w największych światowych wyścigach. W dzisiejszej kadrze juniorów również nie brakuje młodych talentów, o czym można przeczytać w rozmowie z trenerem kadry Polski, Waldemarem Cebulą. Jakie są główne cele na ten sezon dla kadry juniorów? Celem głównym szkolenia szosowej kadry narodowej juniorów w 2013 roku jest uzyskanie jak najwyższych lokat w mistrzostwach świata. Chcemy też dobrze wypaść w mistrzostwach Europy oraz w Pucharze Narodów, czyli cyklu najbardziej prestiżowych imprez kolarskich dla juniorów, w których startują wyłącznie reprezentacje kraju. Wysokie miejsca w tym cyklu pomogą nam też zakwalifikować się do II Igrzysk Olimpijskich Juniorów w 2014 roku, które odbędą się w Chinach. Starty te pełnią również rolę szkoleniową. Umożliwiają nam bezpośrednią rywalizację z najlepszymi zawodnikami na świecie. Udział w nich stanowi solidny pomost do dalszej kariery. W podobny sposób szkoleni byli Michał Kwiatkowski i Rafał Majka. Strona 1/5
Jak wyglądają polscy juniorzy na tle swoich rywali z zagranicy? Macie za sobą kilka wyścigów zagranicznych, więc można pokusić się o porównanie. Z uwagi na wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe jakie panowały w tym roku, mieliśmy wielotygodniowe opóźnienia we właściwym przygotowaniu zawodników. Praktycznie weszliśmy w okres startowy bez możliwości budowania i doskonalenia podstawowych cech motorycznych wytrzymałości długiego czasu, wytrzymałości siłowej, czy tej, która nadaje zawodnikowi ostateczny szlif, czyli wytrzymałości szybkościowej. Dlatego z tej perspektywy należy oceniać dokonania naszej kadry. Uważam, że powoli nadrabiamy dystans do czołówki i przyzwoity poziom już prezentujemy. Do tej pory kadra startowała w czterech wyścigach - Paryż Roubaix (Francja), Tour de Istria (Chorwacja), Course de la Paix Wyścig Pokoju (Czechy) i Trofeo Calsberg (Niemcy). W pierwszym z nich, znanym ze specyficznej trasy i bruku, do mety dojechało czterech naszych zawodników, podczas gdy w innych reprezentacjach ukończyli tylko nieliczni. Co ciekawe, dla naszych kolarzy był to pierwszy start w sezonie. 8. miejsce drużynowo w Chorwacji oraz 7. miejsce w ciężkim, wieloetapowym górskim wyścigu w Czechach, a także indywidualne miejsca zarówno na poszczególnych etapach, jak i w klasyfikacji generalnej są przykładem tego, że nie odstajemy od czołówki europejskiej. Piotr Konwa, Michał Paluta, Maciej Kasperkiewicz, Gracjan Szeląg oraz inni dzielnie walczyli i ich forma oraz Strona 2/5
przygotowanie z każdym wyścigiem rośnie. W czeskim wyścigu jechał także wyróżniający się w jeździe na czas, Mateusz Kazimierczak. Miał się on sprawdzić na tle europejskich zawodników. Start ten pokazał nam, że w tej specjalności mamy jeszcze dużo do poprawienia. Czy mamy w kadrze juniorów talenty kalibru Michała Kwiatkowskiego? W każdym kolejnym roku do tej kategorii wiekowej wchodzą zawodnicy, którzy są utalentowani pod względem sportowym. Często są to kolarze już z dużym stażem i osiągnięciami sportowymi. Rolą trenerów jest zapewnienie kontynuacji ich kariery i doborze właściwej pracy, aby w przyszłości mieli podobne sukcesy co Michał Kwiatkowski. W tej chwili wyróżniającym zawodnikiem jest Piotr Konwa, który w dwóch wyścigach Pucharu Narodów zdobywał punkty do tej klasyfikacji. Jego umiejętności wyniesione z wyścigów MTB i predyspozycje do jazdy szosowej po górach, pozwalają mu na walkę z najlepszymi. Mając na uwadze, że dwie mistrzowskie imprezy MŚ i ME rozgrywane będą w ciężkim terenie, to Piotr będzie jednym z filarów naszego zespołu. Mam nadzieję że dalej doskonaląc swoje umiejętności rozwinie się na miarę dawnych i obecnych mistrzów. Czy planowane są zgrupowania kadry juniorów w tym roku? Z uwagi na skromny budżet ograniczyliśmy liczbę zgrupowań, czy też konsultacji szkoleniowych do dwóch, ale bardzo ważnych. Po raz pierwszy organizujemy Strona 3/5
zgrupowanie wysokogórskie przed mistrzostwami Europy i mistrzostwami świata. Wielodniowe przebywanie na wysokości, ma spowodować lepszą dyspozycję startową na tych imprezach. Czy mógłby Pan w kilku słowach przedstawić trasę tegorocznych mistrzostw Europy i świata? Jazda indywidualna na czas w mistrzostwach Europy zostanie rozegrana w miejscowości Frydek Mistek, w Czechach. Liczyć będzie 22 kilometry, a profil będzie falisty. Pierwsze 3 kilometry trasy wyścigu są kręte i prowadzą przez teren zabudowany, a w dalszej części, do półmetka nie ma ostrych zakrętów. Wyścig wspólny wokół miejscowości Ołomuniec, o długości 126 kilometrów, będzie górzysty, a meta znajdzie się na wzniesieniu pod Święty Kopeczek. 21,7-kilometrowa czasówka w ramach mistrzostw Świata we Florencji, we Włoszech, będzie stosunkowo płaska. Problematyczne mogą być 3 nawroty o 180 stopni. Wyścig ze startu wspólnego zostanie rozegrany w Montecatini Terme i będzie liczyć 134,7 kilometra. Pierwsze 50 kilometrów będzie pagórkowate, a dalsza część, rozgrywana na rundzie pokonywanej 5 razy, będzie górska. Z uwagi na konfigurację trasy wyścigu wspólnego, zawodnik liczący na dobrą lokatę powinien mieć ukształtowaną na wysokim poziomie tzw. wytrzymałość długiego Strona 4/5
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org) czasu oraz wytrzymałość siłową. Przy dzisiejszym, wysokim poziomie wyszkolenia, jaki prezentują zawodnicy z czołówki europejskiej i światowej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że do mety dojedzie większa grupa. Z tego powodu, także dobrze wykształcona tzw. wytrzymałość prędkościowa, będzie miała kapitalne znaczenie w końcowej części wyścigu. Ilu zawodników będziemy mogli wystawić na MŚ i ME do wyścigu ze startu wspólnego i jazdy na czas? W mistrzostwach Europy w Czechach planowany jest udział 7 zawodników, spośród których 3 wystartuje w konkurencji jazdy indywidualnej na czas. Natomiast na mistrzostwa świata we Florencji, planujemy zbudowanie 5-osobowej kadry, spośród której 2 kolarzy wystartuje w jeździe indywidualnej. Liczba uczestników w MŚ, uzależniona jest od miejsca jakie zajmie nasz kraj w rankingu Puchar Narodów. Ostatecznie można uzyskać od 2 do 6 nominacji na wyścig wspólny. Dodatkowym zawodnikiem może być zwycięzca wyścigu wspólnego w mistrzostwach kontynentalnych. W jeździe indywidualnej na czas, każda reprezentacja może wystawić bez kwalifikacji, maksymalnie 2 kolarzy. Także w tym przypadku, dodatkowym, trzecim zawodnikiem może być zwycięzca czasówki w mistrzostwach kontynentalnych. Całkowita liczba uczestników mistrzostw świata znana będzie po rozegraniu ostatniego Pucharu Narodów we Francji, na początku sierpnia. Fot. PZKol Strona 5/5