Temat: Mój synu, Moja córko powrót do Ojca

Podobne dokumenty
S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

Wstęp...5. Okres Adwentu i Bożego Narodzenia

SAKRAMENT POJEDNANIA. Celebracja

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają.

7 minut. na ambonie. Homile na rok C

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Przełożony świątyni odwiedza Jezusa

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Biblia dla Dzieci przedstawia. Przełożony świątyni odwiedza Jezusa

SP Klasa V, Temat 17

Nowenna do św. Charbela

r SPOTKANIE MŁODYCH CZĘSTOCHOWA. Łk 15,

MOJŻESZ WCHODZI NA GÓRĘ SYNAJ

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel ;

Nowenna do Chrystusa Króla Autor: sylka /04/ :21

KRÓTKI KATECHIZM DZIECKA PRZYGOTOWUJĄCEGO SIĘ DO PIERWSZEJ SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ

S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

Temat: Chrzest Pana Jezusa

Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.

Droga Krzyżowa STACJA

ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA

KONKURS BIBLIJNY KONKURS BIBLIJNY

JEZUS CHRYSTUS ŚLAD SPOTKANIE 2

HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

Gimnazjum kl. I, Temat 7

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Lectio Divina Rz 5,12-21

Historia patriarchy Izaaka, syna Abrahama Izaak i Rebeka Przymierze Boga z Izaakiem KS. ARTUR ALEKSIEJUK

TIMETABLE MÓJ ROZKŁAD JAZDY

Modlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II

Duch dziecięctwa i droga dziecięctwa

Modlitwa o wstawiennictwo na drodze całego życia

1 Rozważania na każdy dzień. Cz. IX Marcin Adam Stradowski J.J. OPs

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

Akt oddania się Matce Bożej

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

takim pierwszym przedsionkiem do nieba, takim przygotowaniem do nieba, ale w razie, gdyby komuś nie udawało się dobrze przygotować do nieba tutaj, to

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

SP Klasa VI, temat 13

Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

go i dalej, aż po linię wyznaczającą kres. Jest ona wzrastaniem w miłości, a miłość nigdy nie jest ruchem liniowym. W Starym Testamencie czytamy, że

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

Co to jest miłość - Jonasz Kofta

Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości.

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg sprawdza miłość Abrahama

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Ze Zmartwychwstałym w społeczeństwie. Podręcznik do religii dla I klasy szkoły zawodowej

OBRZĘDY SAKRAMENTU CHRZTU

MOJŻESZ WCHODZI NA GÓRĘ SYNAJ

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

Miłość drogą głoszenia Ewangelii

Poniżej lista modlitw które są wypowiadane przy każdym odmawianiu różańca:

Nawrócenie prowadzi do świadectwa

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

Przewodnik modlitewny dla zabieganego człowieka

Księga Ozeasza 1:2-6,9

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Książę z rzeki

Biblia dla Dzieci przedstawia. Książę z rzeki

KOCHAMY DOBREGO BOGA. Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem.

NIEDZIELA, (2. niedziela adwentu)

Akt poświęcenia narodu polskiego Sercu Jezusowemu

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu

dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego

O grzechu śmiertelnym

HOMILIA NA XVIII NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ ( )

Akt zawierzenia Modlitwy Różańcowej Rodziców w intencji dzieci

Kielce, Drogi Mikołaju!

Transkrypt:

10 marzec 2013 Temat: Mój synu, Moja córko powrót do Ojca księga Jozuego- przejście z Egiptu do Ziemi Obiecanej, nawrócenie na pustyni, atakowanie Mojżesza, czym jest Wielki Post dla nas, cale nasze życie to czas obumierania, Bóg ci nie zabierze tej woli-nie zmusi żebyś poszedł do Nieba, Miłosierdzie Ojca Duchu Święty, który jesteś patronem tego miejsca, w którego świątyni jesteśmy, który jesteś Duchem kościoła, Duchem, który żyje w naszych sercach, w naszych duszach, naszych ciałach, proszę Ciebie w imieniu wszystkich tu obecnych przyszedł do nas i rozpalił nas swoją miłością, abyś przyszedł do nas i czynił z nas uczniów Jezusa, synów Boga Ojca. Przyjdź Duchu Święty, aby każe słowo, które dzisiaj i w przyszłości będzie głoszone w tym miejscu było pełne błogosławieństwa, mocy i życia. Przyjdź Duchu Świętym, abym w imię Jezusa mówił to, co Jezus chciałby aby mówił. Przyjdź Duchu Święty, abym głosił ewangelię miłości, ewangelię życia. Przyjdź Duchu Święty przez Maryję, Matkę Bożą Bolesną, słuchającą Boga i wypełniająca wszystko to, co od Niego usłyszała. Przyjdź i działaj w nas teraz. W dzisiejszym, pierwszym czytaniu z księgi Jozuego, proroka, a następcy Mojżesza dowiedzieliśmy się o tym, że wędrówka Izraelitów zakończyła się. Czterdzieści lat trwało to przejście z Egiptu do Ziemi Obiecanej. Wędrówka, która zakończyła się, mówiąc naszym językiem sukcesem, zwycięstwem, bo udało im się wkroczyć do Ziemi, którą dal im Bóg. Bóg skalda obietnice i ją wypełnia, ale potrzebuje współpracy ludzi, którym daną obietnice złożył, bo przecież mógł tak, teoretycznie mówiąc, Pan Bóg wziąć tych ludzi z Egiptu i w jednym momencie przenieść ich, cały naród do Ziemi Świętej, rodzaj takiej lewitacji zbiorowej. Nie chciał tego robić, bo chciał żeby ten lud przeżył nawrócenie na pustyni, chciał żeby ten lud został oczyszczony, przygotowany żeby wejść do miejsca, które Bóg mu przygotował, do Ziemi Świętej, do Ziemi Obiecanej. To było miejsca, do którego należało się przygotować, aby tam wejść. Trzeba było zmienić swoje postępowanie, swojej myślenie, bo kiedy Izraelici byli w Egipcie to tam ulegali bałwochwalstwu, myśleli po prostu jak Egipcjanie, czyli ich myślenie, odczuwanie, przeżywanie swojego życia było takie jak ludzi z 1

Egiptu, wszystkich, czyli po prostu bezbożne, pogańskie, egoistyczne, żeby korzystać z tego co tam było, żeby nie myśleć o Panu Bogu, żeby liczyć tylko na siebie. A na pustyni Izraelici zaczęli liczyć na Pana Boga. Zaczęli ofiarować swoje życie coraz bardziej Bogu i zawierzyć Mu cały naród. Oni już nie mogli liczyć na siebie, bo życie na pustyni, bez pomocy Bożej było skazane na zagładę. I rzeczywiście, bardzo często Izraelici mówili do Mojżesza: po co nas tutaj wyprowadziłeś? Chcesz żebyśmy wyginęli wszyscy? To jest twoją intencją? Oskarżali go. Oni nie widzieli swojej wędrówki do Ziemi Obiecanej jako wędrówkę wiary, jako wędrówka, którą mieli przeżywać z Bogiem, ale jako też sytuacje bez wyjścia. Bo jeżeli człowiek nie ma wiary, to pójście na pustynie jest po prostu bezsensu, to samobójstwo. Ale jeżeli ja wierzę, że Bóg chce żebym ja szedł przez pustynię i zaprowadzi mnie do miejsca, do którego chce mnie prowadzi i obiecał mi to, to znaczy, że Bóg tak zrobi, że Bóg mnie nie opuści, że ja nie jestem sam, że ja nie jestem skazany na zagładę, na jakieś samobójstwo na pustyni. Także Izraelici przeżyli wielkie nawrócenie i dlatego, kiedy nawrócili się do Pana Boga, przez te czterdzieści lat byli poddawani próbom, bo wychodzili co w ich sercach jest ukryte. Ile tam jest właśnie bezbożności, bałwochwalstwa, pychy i tak dalej, pożądliwości. To wszystko wychodziło z nich. Ileż biedny Mojżesz musiał się namęczyć z tym ludem. Co chwile go atakowali. Co chwile wyrzucali mu to, co zrobił. A co on zrobił? Robił to co kazał mu Bóg. Robił to co było zgodne z wolą Boga i Mojżesz widział, że Izrael jest narodem wybranym, ale potrzebuje też karcenia, pewnego czasu pokuty, cierpienia, umierania dla swoich pragnień, pożądliwości, swojego planu jak ma wyglądać przejście przez pustynię i jak ma wyglądasz życie w Ziemi Świętej. Te słowa powiedziałem po to żeby nas wprowadzić w tą liturgię słowa i zrozumieć czym jest Wielki Post również dla nas. To jest wędrówka i w ogóle cale nasze życie, można powiedzieć to jest Wielki Post, który zmierza do Wielkanocy, do Zmartwychwstania w Jezusie. Cale nasze życie tak naprawdę jest takim czasem, czasem obumierania. Czasem kiedy wychodzi z nas szemranie, narzekanie, bunt przeciwko Bogu, kiedy nie zgadzamy się na takie życie, które mamy, kiedy czasami nawet przeklinamy mniej czy bardziej Pana Boga albo innych z powodu tego, co w naszym życiu stało się i jest. Nie zgadzamy się na to, aby Pan Bóg nas tak prowadził. Nie chcemy cierpienia, choroby. Nie chcemy ubóstwa, nie chcemy doświadczać samotności również, która jest związana z tym, że nie ma przy tobie osób, które chcesz żeby był kochające ciebie, a takich nie ma. Może tak jest. A teraz po tym wprowadzeniu również chce żebyście mogli łatwiej przyjąć, zrozumieć to co jest zawarte w ewangelii. Bo ten człowiek z ewangelii o którym jest mowa, ten młody, 2

syn pewnego gospodarza, wielkiego bogacza, on oddalając się od swojego ojca, wszedł w samotność, w różne pokusy. Kiedy odchodził od ojca, ojciec nic nie powiedział, nie było tam prawdopodobnie matki, był drugi brat. Syn, poprosił młodszy, daj mi majątek, połowę, a dawano majątek dopiero po śmierci ojca. Dla niego ojciec był już martwy. Dla niego ojciec nie był już ojcem, nie istniał. Był bez znaczenia i bardzo dziwna prośba i dziwne zachowanie ojca. Ojciec zachował się też trochę jak matka, to znaczy nic nie powiedział. Matki są takie, że jak dziecko prosi o coś swoją matkę, to matka kochając to dziecko da mu wszystko, bo takie są matki, dadzą wszystko. Sobie odbiorą, sobie też zabiorą też to i oddadzą swoim dzieciom co dla nich należy się, takie są matki. I on, ten ojciec zachwal się trochę jak matka, nic nie powiedział synowi, chcesz wszystko, to ten ojciec w milczeniu dal mu wszystko co było dla niego, połowę majątku. Milczeli, ojciec milczy, starszy brat milczy, nikt nic nie mówi. Nie mówią: Zostań z nami, kochamy Ciebie. Jakaś pustka, brak miłości ujawnił się chyba u wszystkich tych osób. I w tym fragmencie jest również mowa o tym, że Bóg nam daje wolność. Przecież Bóg nam tak wiele rzeczy dal, dal nam życie, nieśmiertelność, dal nam ciała, dal nam rodzinę, bliskich, dal nam też ten dzisiejszy dzień, wiarę, kościół. Tu możemy się gromadzić, jest eucharystia. Jakbyśmy się tak zastanowi co Bóg nam dal to, to byłoby mnóstwo tego, co Bóg nam dal, ale Bóg największy dar, który nam dal po życiu, po darze życia to jest dar tez wolności. Bóg, można powiedzieć to absurdu szanuje naszą wolność, czyli jeżeli ty chcesz iść w życiu i tak postępować jak chcesz i iść tą droga zła do piekła do Bóg ci nie zabierze tej woli. To cię nie zmusi żebyś poszedł do Nieba. On będzie robił wszystko żebyś zawrócił z tej drogi zatracenia, ale nigdy cię nie zmusi na sile: chodź tutaj do Nieba, bo ja chcesz żebyś był w Niebie szczęśliwy, Jeżeli człowiek tego nie chce Bóg tego nie zrobi. W tej ewangelii jest też mowa, o tym, że ten młody człowiek chciał być wolny. On skorzystał z daru wolności. Ojciec, go zobaczcie - nie zniewalał. I tutaj jest też nauka dla rodziców, szczególnie chyba dla matek, żeby nie odbierały dzieciom wolności, ale uczyły jak korzystać z wolności. Nie zniewalały, bo czasami można spotkać kobiety, które są bardzo dobrymi matkami, ale z drugiej strony czasami, w swojej miłości do dzieci, nie pozwalają żeby dziecko się trochę potłukło, przewróciło, zraniło i w tym sensie dosłownym zewnętrznym, ale też takim życiowym, żeby nabrało też takiego dystansu do życia. W życiu nie ma tylko ludzi dobrych. Nie jest tak, że wszystko będzie dobrze w życiu. Dziecko musi się także nauczyć, że w życiu jest tez zło, że są źli ludzie też, że jest wiele niebezpieczeństw. Spotkałem też takie kobiety, które tak zabrały dzieciom wolność, że te dzieci nie są wstanie nic zrobić, nic, do niczego są niezdolne. Co prawda są w domu, są bezpieczne, mają 3

co jeść, ale nic nie są wstanie zrobić. nie są wstanie wyjść z domu, żyć swoim życiem. A ten ojciec zachował się też jak, jak prawdziwa matka, dając wolność swojemu synowi. I ten syn, jak opisuje ewangelia, stoczył się na samo dno, bo jak ktoś odrzuca zasady moralne, to wszystko jest wstanie zrobić i stać się, jak to też opisuje ewangelia, pastuchem świń, czyli można powiedzieć jak świnia, niedanie tak, dosadnie, brzydko. Człowiek staje się bez Boga jak po prostu świnia, paplająca się w błotach swojego grzechu i grzechu innych. Straszne to jest, ale w tej ewangelii Jezus tak mówi, że jeżeli oddalisz się od Mojego Ojca, Boga Ojca to stanie się katastrofa. To będziesz na samym dnie kiedyś, nic ciebie nie powstrzyma, bo człowiek bez laski bożej jest wstanie wszystko zrobić, wszystko. Gdyby Pan Bóg nas czasami nie powstrzymywał, nie dawał nam znaków: Nie rób tego. Ja nie chce tego. Idź za dobrem. Idź za Moim Synem. Zachowuj przykazania. Gdyby nie było tych hamulców, to wielu z nas byłoby, nie wiem kryminalistami czy w więzieniu, może trochę przesadzając, ale tak byśmy skończyli bez Boga, na dnie. Taki momentem przełomowym w tej ewangelii jest mowa, samego tego młodzieńca. Był już na samym dnie, już nie dało się niżej zejść, bo być ze świniami, paść świnie i jeszcze nawet nie móc jeść to co świnie jedzą, bo tam są takie słowa, że chciał jeść strąki, ale nie mógł ich zjeść, bo nikt mu nie dawał tych strąków i świnie były trochę wyżej od niego, bo jadły strąki, a on był pastuchem świń, ale był niżej niż one, cierpiał głód, był poniżej tego. Można też powiedzieć, w tym wymiarze duchowym, świnie to również demony. Kiedy Pan Jezus wyrzucał z pewnego człowieka demony to one weszły w świnie, jest taki fragment ewangelii. Kilka tysięcy świń potem, w które weszły złe duchy skoczyły w przepaść i zatopiły się. Zobaczcie, wyobraźcie sobie, kilka tysięcy świń, a jak tutaj gdzieś biegało sobie, a był jakiś człowiek pośród nas opętany, spokojnie by się gdzieś tam pasły te świnie, a tu nagle, wychodzą z tego człowieka, wchodzą w te świnie i trzoda po prostu jak szalona biegnie w jakąś przepaść. Jakie to byłoby wrażenie. To też jest pokazane, że źle duchy człowieka upadlają, niszczą, zanieczyszczają. Zły duch chce człowieka zniszczyć, a Jezus tego nie chce. Bóg Ojciec tego nie chce. Wielu z nas doświadczało działania tego zła w swoim życiu, nawet fizycznie, jest zło, ale na szczęście jest dobro, jest sam Bóg. Dzisiejsza ewangelia mówi, w jakimkolwiek jesteś dzisiaj miejscu duchowym, w jakiejkolwiek sytuacje moralnej jest dla ciebie Miłosierdzie Ojca i ten człowiek powiedział takie słowa, kiedy zrozumiał, że jest na samym dnie, przypomniało mu się nagle, że jest ojciec i to na pewno, nie wynikało z miłości tylko po prostu z głodu, już było mu tak źle, nie mógł wytrzymać tej sytuacji: przecież mam Ojca, mogę do niego wrócić. Ojciec ma sługi, 4

które jedzą chleb, mają pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Pójdę do mojego Ojca, powiem zgrzeszyłem przeciw tobie, względem Boga, uczyń mnie swoim sługą. Czyli jaka była intencja? Ratować swoje życie. Taka egoistyczna powiedzielibyśmy, taka miłość własna już rozpięta do granic. Nie dość, ze ten syn wyrzekł się ojca, opuści ojca nawet mu nie podziękował, że dal mu majątek, roztrwonił wszystko, żył jak chciał, a tu teraz jeszcze, wrócę do mojego ojca i niech,mnie teraz będzie karmił, niech da mi chleb. Przecież to jest egoizm nie chodziło mu o ojca, o to że ojciec cierpiał z powodu tego co on zrobił, nie chodziło mu o to, że zmarnował swoje życie, że zmarnował majątek, chodziło mu o to: nie ma chleba, ale jest ojciec on mi da chleba, niech mnie uczyni najemnikiem, nie będę tutaj ze świniami, będę tam sobie może, nie wiem, owieczki pas, ale będę spokojnie mógł żyć. Tak zakończę też powoli to rozważanie tego fragmentu ewangelii, bo jest bardzo długo i tutaj można by było długo jeszcze to rozważać, komentować, ale też nie o to chodzi żeby tak za bardzo roztrząsać ten fragment. I ten człowiek, kiedy wrócił do ojca, to jest niesamowite działanie, jakby zachowanie, postępowanie ojca. Ojciec zachowuje się jak ojciec, ale też jak matka. Widząc z daleka swojego syna, wybiega mu na przeciw, to tak się bardziej zachowują matki, widząc jak syn wraca z jakieś podróży, przez okno patrząc- no już idzie- to matki nie wytrzymując i biegną do swojego dziecka, do syna, do córki, żeby przywitać się, żeby rzucić się na szyję. I ten ojciec, z miłości do swojego syna, nie wytrzymał. On też wykonał pewną drogę do swojego syna. Wybiegł mu naprzeciw. Biegł jak szalony. Może niektórzy słudzy widząc co się dzieje, myśleli, że może ojciec trochę zwariował, bo nigdy się tak nie zachowywał, a tu nagle jego miłość taka była wielka, że on już nie patrzył na to jak się zachowuje, tylko dla niego syn był ważny. On wraca muszę do niego pobiec, rzucę mu się na szyję i będę płakał razem z nim, kocham go. I tak jest z nami. Życzę każdemu z was i sobie żebyśmy doświadczyli takiej miłości Boga Ojca, żebyśmy doświadczyli takiego przytulania Boga Ojca, kiedy ojciec, Bóg Ojciec, kiedy byłoby tutaj w postaci człowieka to by się każdemu z nas rzucał na szyję i płakał. Byśmy wszyscy tutaj płakali ze szczęścia, jak Bóg Ojciec nas miłuje, jak cię kocha, jak jego serce nie może wytrzymać kiedy widzi twoje cierpienie, jak chciałby cię objąć, przytulić. Taki jest Ojciec. Szkoda, że jednak Bóg Ojciec nie ukazuje się nam trochę jak człowiek, to byśmy tego doświadczyli, ale sadzę, że w Niebie tego doświadczymy, po śmierci naszej, kiedy będziemy wstępowali w bramy nieba to sadzę, że Bóg Ojciec wyjdzie nam naprzeciw i będzie nas ściskał Mój synu, wróciłeś w końcu. Moja córko, nareszcie, tyle czekałem na ciebie, wspaniale. Amen. 5