Salon idealny. Jak sprawić by klient dobrze czuł się w naszym gabinecie. Minus połączenie z branżą niezwiązaną z kosmetyką



Podobne dokumenty
Aranżacje - lustra w sypialni

PROPOZYCJE STROJU NA ROZMOWĘ KWALIFIKACYJNĄ DLA MĘŻCZYZN

Dom.pl Wnętrze w bieli i drewnie. Zobacz jak z pomysłem urządzić kuchnię otwartą na salon

Kolory w kuchni: aranżacje

Dlaczego make-up jest niezbędny do zdjęć? Wiemy, jak tego uniknąć. Nasz specjalista od makijażu przygotuje Cię do zdjęć.

Manicure hybrydowy to lider usług w salonach kosmetycznych

Biel i błękit. Subtelna aranżacja wnętrz

Dom.pl Modna kuchnia: pomysł na drewno w nowoczesnej kuchni

Kolory w kuchni - pomysł na wnętrze. Aranżacja kuchni w zieleni

Pomysł na wnętrze: strefa dzienna na parterze

Pomysł na wnętrze: nastrojowa łazienka w ciemnych kolorach

Dom.pl Modne ściany w kuchni. Nowoczesna a przytulna aranżacja kuchni

Galeria: aranżacja salonu z telewizorem na ścianie

Niebanalne kolory w pokoju dziecka

Dom.pl "Dorosłe" meble do pokoju dziecka. O klimacie wnętrza zaświadczą dodatki

Kolorowe okna podkreślą elewację

Nasycony, intensywny kolor na ścianach, nowoczesne grafiki... Piękny i wyrazisty dekor na płaszczyźnie blatu w połączeniu z eleganckim grafitem

Dom.pl Pomysł na wnętrze: salon w loftowym stylu

Projekty wnętrz: subtelna aranżacja salonu z kuchnią

Najczęstsze pytanie, jakie słyszę z ust właścicieli firm usługowych brzmi: Gdzie szukać nowych klientów?

10 powodów, aby wybrać białe meble kuchenne

JAKI KOMINEK DO SALONU?

Dom.pl Biała kuchnia: jak urządzić, by była piękna i modna przez wiele sezonów?

Dekoracyjna drabina - wieszak do nowoczesnych wnętrz Praktyczny mebel i dekoracja w jednym? Tak! Zobacz, jak wykorzystać drabinę w roli wieszaka.

Dom.pl Jak optymalnie połączyć kuchnię z salonem?

Projekty Sypialni utrzymane w stylu retro

Sypialnia przed metamorfozą. Sypialnia przed metamorfozą była niefunkcjonalna, a także wydawała się nie mieć wyrazistego stylu.

3 SEKUNDY NATURALNY EFEKT RETUSZU ODROSTÓW. dla pięknych włosów w zaledwie

Niebieskie kuchnie - aranżacje dla... niejadków

Modna sypialnia: pomysł na nowoczesne tapety do sypialni

Czym kierować się przy wyborze podłóg?

Nowoczesne wnętrza: wygodny kompromis. Salon z kuchnią w projekcie domu MT Goździk paliwo stałe

Dom.pl Szarość w sypialni. Czy szara sypialnia może być przytulna?

Meble łazienkowe z oferty Lidla

Dom.pl Modne aranżacje salonu: styl skandynawski w pastelowych odcieniach

Dom.pl Aranżacja salonu z kuchnią: połączenie nowoczesności ze stylem retro

Dom.pl Beżowy salon. Jak urządzić modny salon w stonowanych barwach?

Kominki - Kolor we wnętrzu

Pomysł na wnętrze: nowoczesny salon w pastelach

Dom.pl Kuchnie w stylu skandynawskim. Prostota, elegancja i czystość

Dom.pl Białe czy czarne schody? Inspiracje do oryginalnych wnętrz

Meblościanki. data aktualizacji:

Pomysł na sypialnię glamour w odcieniach szarości

Zakup drzwi wewnętrznych - o czym trzeba pamiętać

Jak urządzić małe mieszkanie typu studio?

Targi wyposażenia wnętrz

Modna aranżacja tarasu

Dom.pl W jakim stylu urządzić sypialnię? Stylowe i funkcjonalne aranżacje wnętrz

Dom.pl Kawalerka z aneksem kuchennym Copyright DOM.pl Sp. z o.o. - fot.

Dekoracje świąteczne: sztuczna choinka może być piękna

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dom.pl Długi i wąski pokój. Jak kolorem ścian poprawić proporcje wnętrza?

Inspiracje: efektowna i ciekawie urządzona łazienka

Serdecznie dziękuję trzem najważniejszym kobietom mojego życia: córce Agatce, żonie Agnieszce i mamie Oli za cierpliwość, wyrozumiałość, wsparcie,

Subtelne odcienie szarości sprawdzą się nawet w małym salonie, a kolorowe dodatki nadadzą mu lekkości i wdzięku.

Jak wybrać listwy przypodłogowe?

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Schody w salonie - zalety i wady

Dom.pl Nowoczesne meble wypoczynkowe do salonu. Stwórz domową strefę relaksu

Dom.pl Projekty domów od środka: elegancka aranżacja domu parterowego

PRAKTYKA ZAWODOWA TECHNIK USŁUG KOSMETYCZNYCH

Niedozwolone jest żadne skubanie, odrywanie paznokci, jak również usuwanie ich samodzielnie, ponieważ możemy sobie uszkodzić płytkę paznokcia.

1. Praktyka zawodowa Technik Usług kosmetycznych 160 h/ 4 tygodnie/ powinna się odbyć na III semestrze.

3 projekty sypialni - zadbaj o harmonię we wnętrzu

Dobry nocleg w Iławie Villa Port

JAKIE DESKI DĘBOWE WYBRAĆ?

Gorzów Wielkopolski, ul. Warszawska

Na przykładzie nowej kolekcji mebli z powłoką akrylową firmy Classen, prezentujemy atuty kuchni wypełnionej blaskiem.

BELLA AMORE. Opracowanie: Katarzyna Pawluś Anna Bugno Paulina Firszt Magdalena Hołda (Gimnazjum w Zagórzanach)

PRAKTYKA ZAWODOWA TECHNIK USŁUG KOSMETYCZNYCH MATERIAŁ NAUCZANIA

fotografia rodzinna 2017

Dom.pl Urządzamy mieszkanie w bieli. Jaki odcień białego wybrać? Z czym łączyć kolor biały?

Aranżacja małego salonu - co na okno?

Kuchnia w dobrym stylu

P R E Z E N TAC J E dom Dom otwarty 22

Dlatego tak ważne jest, by zadbać nie tylko o dłonie, ale również paznokcie.

Wpisany przez Administrator środa, 18 maja :01 - Poprawiony poniedziałek, 27 października :09

Śnieżka Supermal emalia olejno-ftalowa nowe kolory

CUBO. Donice Cubo najlepiej sprawdzają się w nowoczesnych przestrzeniach.

Nr licencji zawodowej 12340

ARMATURA GRZEJNIKOWA VARIO TERM

Jak urządzić przedpokój?

Dom.pl Niebieska sypialnia. Jak stosować kolor niebieski w sypialni?

Drewniane aranżacje wnętrz

Praktyki zawodowe Wykonywanie zabiegów pielęgnacyjnych i upiększających dłoni, stóp i ciała

W SALONIE OBUWNICZYM - CZYTANIE (A2 / B1) (wersja dla studenta) Kobieta i mężczyzna: Dzień dobry! Sprzedawczyni: Dzień dobry! (po chwili) Czy pomóc w

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Zanim jednak przedstawimy pomysły na zagospodarowanie skosów, sprawdźmy jaka wysokość ścianki umożliwi nam dowolne umeblowanie pokoju na poddaszu.

Mój biznes Etap II. Analiza strategiczna

KARTA ZADAŃ NR 2 Bezpieczne miasto

Katarzyna Sokolowska

Dom.pl Najmodniejsze kuchnie w bieli i szarości. Zobacz pomysły na biało-szarą kuchnię

Program lojalnościowy w Hufcu ZHP Katowice

ZAPROSZENIE DO SKŁADANIA OFERT

EDUKACJA ULOTKA INFORMACYJNA TERMINY TWOICH SZKOLEŃ Z MARKĄ GLYNT

Styl drzwi wewnętrznych

Jedno z takich wielkomiejskich wnętrz przedstawiamy tutaj. Świetna aranżacja mieszkania dla singla:

Mała łazienka - projekty i praktyczne porady

LUSTRO WITRYNA COMFORTY MEBLE DREWNIANE

Transkrypt:

Ewa Kargetta, Mr¹gowo Dyplomowana Instruktor Akademii Paznokcia II Vice Mistrzyni Polski Nail Art Poland 2006 Z Zastanawialiście się kiedyś co tak naprawdę wpływa na sukces danego gabinetu świadczącego usługi kosmetyczne czy stylizacji paznokci? Dlaczego niekiedy, nowo otwarty salon, w który zainwestowano mnóstwo pieniędzy na zakup nowoczesnego sprzętu, najdroższych kosmetyków, designerskiego wystroju wnętrz i kompleksowej reklamy, po roku czasu niestety został zamknięty z powodu braku jakiegokolwiek dochodu? Odpowiedzi może być wiele, tak jak wiele jest czynników wpływających na fakt, że dany gabinet przypadnie do gustu naszym klientom. I nie chodzi tu tylko o te aspekty ściśle związane z jakością wykonanej usługi, takie jak ładne i trwałe paznokcie czy przynoszące widoczne efekty zabiegi kosmetyczno pielęgnacyjne. Musimy sobie zdać sprawę, że oprócz realnych korzyści jakie wynikają z wizyty u kosmetyczki czy stylistki takich jak zadbana cera, ciało i paznokcie klient oczekuje od nas wiele więcej. Nie zawsze są to oczekiwania do końca świadome, dlatego ważne aby je wyprzedzić działając na podświadomość klienta. Czynniki wpływające na jego dobre samopoczucie, oprawa samego zabiegu i ogólne wrażenia jakie pozostaną po wizycie w naszym gabinecie są niezmiernie istotne i często to one głównie decydują o tym czy klient do nas wróci czy też poszuka innego salonu. Jeśli zadbamy o to wszystko w stopniu zadowalającym to nawet drobne uchybienia jakich klient mógłby się doszukać w samej usłudze nie będą dla niego tak odczuwalne gdy zadbamy o poniższe elementy: 1. Otoczenie i lokalizacja Znalezienie odpowiedniego lokalu na prowadzenie własnej działalności jest czynnikiem bardzo istotnym i choć zazwyczaj jesteśmy mocno ograniczeni w wyborze warto poświęcić temu sporo naszej uwagi. Musimy sobie zdawać sprawę, że o tyle o ile pozostałe elementy możemy sobie z czasem zmieniać czy modyfikować, to jednak ten wybór powinien pozostać raczej stały. Przeprowadzki nie służą wizerunkowi firmy, wprowadzają dezorientację i zniechęcają stałych klientów, którzy po kolejnej migracji salonu po prostu od nas odchodzą. Poniżej kilka elementów najbardziej pożądanych w tym zakresie w zestawieniu z tymi, które dają efekty odwrotne: Plus kompleksowe usługi w jednym miejscu dobrze jest jeśli możemy sobie pozwolić na prowadzenie Salon idealny Jak sprawić by klient dobrze czuł się w naszym gabinecie gabinetu, w którym zajmiemy się klientem od przysłowiowych stóp do głów. Niech w jednym lokalu (lub w bliskiej odległości np. w tym samym budynku czy w ciągu pawilonów handlowo usługowych) znajdzie się salon kosmetyczny, fryzjerski i stylizacji paznokci. Wyobraźcie sobie choćby przygotowanie do ślubu. Panna młoda i jej świta w postaci drużbantek oraz pozostałych gości weselnych, z pewnością będzie wolała takie szybkie roszady z fotela na fotel w jednym gabinecie, niż bieganie po całym mieście aby upiąć włosy, pomalować paznokcie i zrobić makijaż w kilu różnych miejscach. Minus połączenie z branżą niezwiązaną z kosmetyką może trudno to sobie wyobrazić, ale naocznie widziałam gabinet, który znajdował się razem z zakładem wulkanizacyjnym. Pomysłowe małżeństwo mechanika i kosmetyczki połączyło sobie własne działalności w swoim prywatnym domu, na skutek czego paniom na zabiegach towarzyszył odgłos zmienianych na podwórku opon. Do tego dochodziły głośne rozmowy o meczach i samochodach czekających na swoje auta klientów zakładu wulkanizacyjnego. Panowie ci, szczególnie zimą, nie wyrażali chęci marznięcia na dworze i przedkładali ciepło korytarza oraz poczekalni salonu nad zaśnieżone podwórze. Oczywiście przykład jest z gatunku ekstremalnych i nie myślę, że ktoś z Was otwierałby gabinet w jednym lokalu np. z szewcem, nie mniej zdarza się, że czasem nie zdając sobie sprawy jak ważne jest bliskie otoczenie salonu, narażeni jesteśmy potem na różne przykre sytuacje i skargi od klientów. Plus lokalizacja w centrum tu chyba nie muszę zbytnio Was przekonywać o plusach takiego umiejscowienia salonu. Jakby nie patrzeć klient zawsze będzie miał do nas po drodze. Jeśli nie z domu to z pracy. Gdyby zaś okazało się, że nie znajdujemy się na żadnej z jego codziennych tras, to i tak pobyt w naszym gabinecie będzie mógł połączyć np. z zakupami czy wizytą w urzędzie. W miastach turystycznych dodatkowo, dzięki takiej lokalizacji, grupę naszych klientów zasilą docelowo turyści. No i nie można zapomnieć o jeszcze jednej, bardzo istotnej, rzeczy. Znudzeni czekaniem mężowie czy dzieci szybciej znajdą w pobliżu jakieś zajęcie ( plac zabaw, kawa w pobliskim barze, rodzinny obiad w pizzeri) w czasie gdy mama czy żona będzie upiększać się w salonie położonym właśnie w centrum miasta. Minus peryferie miasta choć ścisłe centrum jest najbardziej pożądaną lokalizacją to oczywiście nie zawsze 78 PAZNOKCIE listopad 2009

jest ono jedynym słusznym wyborem. Osiedlowe salony maja również swoją rację bytu. Szczególnie w dużych miastach, gdzie niekiedy liczebność mieszkańców jednej dzielnicy przekracza ilość osób zamieszkałych małe miasteczko. Jeśli jednak chodzi o peryferie miasta to musimy sobie zdawać sprawę, że takie totalne odludzie na pewno nie jest tym czego powinniśmy szukać lokalizując nasz przyszły gabinet. Plus parter lub pierwsze piętro nie od dziś wiadomo, że ludzie z natury są istotami dość leniwymi (w porównaniu choćby do pszczół czy mrówek) i cenią sobie wygodne rozwiązania. Wspinanie się wyżej niż na pierwsze piętro po odrobinę relaksu w gabinecie kosmetycznym już na starcie wzbudza w kliencie pewien rodzaj negatywnych odczuć. Poza tym większość nowych klientów trafia do salonów z tzw. biegu. Idąc wstępuję do gabinetu prosto z ulicy, dlatego też umiejscowiony na parterze gabinet z miejsca wygrywa z tym, do którego prowadzi niezliczona ilość schodów. Minus drugie, trzecie piętro jak już pisałam wcześniej najlepiej jest gdy nasz salon znajduje się na parterze lub ewentualnie pierwszym piętrze. Aby jednak nie dołować do reszty osób, które nie stały się szczęśliwymi posiadaczami takiego lokalu i ich gabinet urządzony jest dopiero na drugim czy trzecim piętrze, postaram się podsunąć kilka pomysłów aby zminimalizować wynikające z tego faktu minusy. Po pierwsze dobre oznakowanie drogi do salonu. Nie może być tak, że klient idąc do nas, tylko przy wejściu poinformowany został szyldem o naszym istnieniu. Po drodze, mijając przeróżne instytucje i nie dostrzegając żadnych znaków firmowych, szybko może stracić orientację a przy tym i chęci do dalszej wspinaczki. Aby do tego nie doszło wystarczą strzałki w firmowych kolorach z logo salonu na ścianach czy poustawiane na półpiętrach tablice z plakatami reklamowymi kosmetyków, na których pracujemy i dopiskiem Salon XYZ III piętro. Po drugie zewnętrzne reklamy z prawdziwego zdarzenia, czyli tzw. potykacz na chodniku (dwustronna tablica wynoszona na czas otwarcia gabinetu), flagi lub banery na budynku zwisające kilka pięter w dół, kasetony świetlne umiejscowione w pionie na wysokości całego budynku (najlepiej aby sięgały jak najniżej parteru). 2. Wystrój Odpowiednie urządzenie wnętrza gabinetu jest chyba zawsze jednym z najbardziej dopracowanych szczegółów w naszych działaniach związanych z otwarciem własnego salonu. Stylistki paznokci, kosmetyczki, fryzjerki to często osoby utalentowane artystycznie, wrażliwe na piękno, posiadające wyczucie smaku, z dobrym gustem, nadążające za aktualnymi trendami. Nie mniej niekiedy zapominamy, że w naszym gabinecie będzie się przewijała całkiem spora grupa przeróżnych klientów o niekoniecznie tak wysublimowanych gustach jak nasze. A naprawdę warto o tym pamiętać i przy okazji urządzania salonu pohamować nieco nasze rozszalałe wizje artystyczne na rzecz stonowanej, ponadczasowej elegancji. O czym warto pamiętać, a czego unikać: Plus ciepłe, czyste kolory to od zawsze sprawdzona recepta na dobre samopoczucie osób przebywających w danych pomieszczeniach. Może i czerwone ściany są niezwykle wyraziste, panterka na obiciach foteli i różowe dodatki uważa się za mega trendy a połączenie koloru wściekłego groszku z turkusem robi oszałamiające wrażenie, to jednak na dłuższą metę taka paleta barw jest bardzo męcząca. Nie chciałabym podsuwać tu gotowych zestawień kolorystycznych, bo wiadomo, że ile osób tyle gustów, a o tych się nie dyskutuje. Pragnę jedynie zaznaczyć, że to co modne szybko przemija, to co krzykliwe zwraca co prawda uwagę ale i wzbudza zmęczenie a to co pełne przepychu onieśmiela. Minus zimne, ciemne kolory jak już wspomniałam powyżej najlepiej czujemy się w otoczeniu ciepłych, czystych i jasnych barw. Mimo odmienności gustów nie uważam, żeby ciemne kolory na ścianach gabinetu były dobrze odbierane przez naszych klientów. Jeśli już lubimy zdecydowane i mocne barwy w chłodnych odcieniach, możemy pokusić się o stworzenie dodatków w takich właśnie kolorach. Będzie to namiastką naszej wymarzonej palety barw i przy okazji przełamie trochę stonowaną klasykę głównego koloru. Plus przestrzeń któż z nas nie marzy o wielkim, przestronnym gabinecie? Duże wnętrza dają poczucie swobody i lekkiego oddechu. Klienci nie obijają się o siebie w poczekalni a na zabiegach nie muszą ocierać się o obsługę czy inne meble przy każdej zmianie pozycji. Dlatego mając do dyspozycji niewielki lokalik warto się zastanowić czy upchać w nim dwa, trzy pomieszczenia, oddzielne do pedicure, oddzielne do paznokci i oddzielne do kosmetyki czy też zrezygnować z którejś z działalności na rzecz dwóch przestronnych gabinetów. Minus ciasnota brzmi nie ładnie i nie elegancko i tak też jest odbierana przez naszych klientów. Czasy ścisku w kolejkach, kinach, restauracjach, pociągach i wszędzie dookoła minęły bezpowrotnie razem z PRLem. Mimo, że z natury lubimy towarzystwo innych, to jednak potrzebujemy swojej osobistej przestrzeni i nie lubimy gdy ktoś zbytnio w nią ingeruje. Jak już pisałam wcześniej niemożliwym jest osiągnięcie pełnego zado- listopad 2009 www.paznokcie.pl 79

wolenia przez klienta bez tego poczucia swobody jaką dają duże, przestronne gabinety. Plus elementy dekoracyjne w niewielkiej ilości ostatnimi czasy dość popularnym stało się urządzanie gabinetów w określonym stylu np. afrykańskim czy japońskim. Jest to bardzo pomysłowe rozwiązanie, wymaga jednak zastosowania pewnej ilości dodatkowych elementów dekoracyjnych typu parawany, rzeźby czy figury, wachlarze, roślinność, donice, naklejki naścienne, obrazy czy plakaty, świece, ceramika itp. Faktycznie dodaje to klimatu salonowi i bardzo podoba się klientom. I nawet gdy nie mamy w swoim gabinecie tak wyraźnie określonego stylu, warto zainwestować w tego typu gadżety. Niech elementem łączącym je w spójną całość będzie np. kolor lub materiał z jakiego zostały wykonane. Warto tylko pamiętać o zasadzie złotego środka, tak aby nasz salon nie zatracił swojego charakteru gabinetu usługowego i nie zaczął przypominać sklepu z upominkami. Minus niedobrane meble, dodatki szafa z białej płyty, dębowa komoda, zielone półki, czerwone krzesła z plastiku, niebieskie ramki do oprawienia dyplomów, brązowe drzwi i futryny. Do tego część mebli wykonana w sposób masywny a część dzięki ażurowym elementom wydaje się lekka i delikatna. Tu plastik rodem z supermarketu, tu zaś szlachetne drewno jak ze sklepu z antykami. A wszystko przeplecione z nowoczesnymi dodatkami w stylu IKEA. Potraficie sobie wyobrazić takie zestawienie w jednym gabinecie? Na określenie tak urządzonego pomieszczenia nasuwa się tylko jedno słowo: totalny chaos. Chyba nie muszę dodawać jak postrzegany byłby taki salon przez potencjalnych klientów. Minus całkowity brak elementów dekoracyjnych tak jak pisałam wcześniej wszelkiego rodzaju ozdobniki są mile widzianym elementem wystroju salonu i jeśli nie przesadzimy z ich ilością sprawią, że nasz gabinet zyska to coś, co nazywamy duszą danego wnętrza. Nawet najcieplejsze kolory na ścianach czy meblach nie zapewnią nam tego efektu jeśli zabraknie nam tych wszystkich, wcześniej wymienionych elementów. 3. Oprawa zabiegu Zawsze powtarzam, że na usługę składa się nie tylko usługa. Brzmi dziwacznie, wiem, ale uwierzcie mi, że klient bardzo często przychodzi do nas po coś co przy odrobinie wysiłku tak naprawdę mógłby zrobić sobie sam w domu. To po pierwsze. Po drugie, jeśli nawet robimy coś, czego wykonanie jest możliwe tylko przy użyciu specjalistycznego sprzętu czy produktów, to musimy pamiętać, że za rogiem w konkurencyjnym gabinecie, też maja taką samą usługę w ofercie. Dlatego też właściwa oprawa wszelakich zabiegów jest niezwykle istotna w przypadku, gdy nie chcemy aby wizyta klienta w naszym salonie była tylko i wyłącznie jednorazowa. Co zatem składa się na tę otoczkę, a czego unikać aby nie zniweczyć naszych starań : Plus odpowiednia muzyka w przypadku salonów typowo kosmetycznych najwłaściwsza będzie ta relaksacyjna, gdyż nie ma chyba lepszego sposobu na odstresowanie klientki podczas zabiegu jak płynące w tle, nie za głośne odgłosy, szumu fal, śpiewu ptaków itp. W przypadku gabinetów gdzie świadczy się również inne usługi np. stylizacji paznokci, może być to zwykłe radio, a muzykę relaksacyjną możemy włączać jedynie na czas samego zabiegu kosmetycznego w oddzielnym, specjalnie do tego przeznaczonym, pomieszczeniu. Doskonałym pomysłem jest podporządkowanie rodzaju muzyki do aktualnych okresów, np. puszczanie kolęd w grudniu czy miłosnych ballad w lutym. Minus hałasy dochodzące z zewnątrz pomieszczenia nie ma chyba nic bardziej irytującego jak godzina oczekiwanego relaksu na zabiegu, przerywana co chwila przez przeróżne hałaśliwe odgłosy. Skoro zatem wykonujemy właśnie tego typu usługę poinformujmy o tym innych współpracowników. Niech nie krzyczą do koleżanki, która właśnie wyszła na zaplecze, żeby ta zrobiła i im herbatę, skoro znajdują się praktycznie pod drzwiami naszego gabinetu gdzie my w tym czasie wykonujemy relaksujący masaż twarzy. Oczywiście na pewne rzeczy nie mamy wpływu i hałasujące pod oknem dzieci, które właśnie idą z wycieczką na lody, to sprawa nie do przeskoczenia. Jednak stukające obcasy fryzjerki z którą wspólnie dzierżawimy lokal czy przeraźliwie głośny dzwonek telefony firmowego to już kwestie jak najbardziej do wyeliminowania. Wystarczy zmiana obuwia i przestawienie dźwięku w telefonie na bardziej łagodny. Plus świeczki, olejki zapachowe tego typu gadżety są doskonałym uzupełnieniem wszelkich zabiegów kosmetycznych, manicure czy pedicure. Klient leży na łóżku lub siedzi wygodnie na fotelu, a wszędzie dookoła palą się świece i unosi się delikatny aromat zapachowych olejków eterycznych. Po prostu bajkowy relaks o jakim marzy każdy z nas. W moim salonie ten luksus widoczny jest już od progu, gdyż zarówno płonące świece jak i kominek na olejki zapachowe ustawione są na ladzie recepcyjnej. Sprawia to, że w gabinecie panuje elegancki, uroczysty nastrój i roznosi się przyjemny zapach zielonej herbaty z mandarynką (mój ulubiony olejek eteryczny ). Naprawdę, uwierzcie mi na długie jesienno-zimowe wieczory nie znajdziecie lepszej dekoracji waszych salonów. Minus brzydki zapach siedząc przez dłuższy czas w jednym pomieszczeniu nie zawsze jesteśmy w stanie poczuć, że powietrze wymaga natychmiastowej wymiany. W przeciwieństwie do naszych klientów, którzy wchodząc z zewnątrz od razu wyczują wszystkie nieprzy- 80 PAZNOKCIE listopad 2009

jemne zapachy. Dlatego częste wietrzenie pomieszczeń jest absolutną koniecznością. Dodając do tego olejki czy świeczki zapachowe stwarzamy w naszym salonie tak bardzo pożądane poczucie czystości i świeżości. Plus odpowiednia temperatura w pomieszczeniu po pierwsze nie może być za niska. Jest to bardzo istotne szczególnie w przypadku wykonywania zabiegów kosmetycznych, do których klient musi pozbyć się części odzieży lub przy pedicure, gdzie gołe stopy przez dłuższy czas pozostają niczym nie okryte. Nie dopuszczalnym jest aby tego typu usługi świadczone były w niedogrzanych gabinetach. Po drugie, temperatura nie może być także zbyt wysoka, gdyż proporcjonalnie odwrotna sytuacja nie jest również niczym przyjemnym. Spływający potem klient w gorącym, i co gorsza dusznym, pomieszczeniu, nie wróży absolutnie nic dobrego. Minus niska/ zbyt wysoka temperatura nie ma chyba nic gorszego jak dygotanie z zimna podczas oczyszczania czy denerwujący katar na wskutek moczenia stóp podczas pedicure gdy woda ostygła w błyskawicznym tempie, bo w salonie było poniżej 20 stopni. O odwrotnej sytuacji pisałam powyżej. Duszny, gorący salon w lipcu jeszcze bardziej wzmaga nasze pragnienie leżakowania na plaży stawiając je ponad potrzebę upiększania. Tak czy siak, w tej sytuacji niezadowolenie klienta jest więcej niż pewne. Plus miękkie, przyjemne i pachnące prześcieradło, ręcznik, koc, pelerynka, opaska itp. zachowanie zasad higieny w gabinecie jest bardzo ważne i kto jak kto ale my profesjonaliści wiemy o tym najlepiej. Jednak nie zawsze użycie higienicznych, jednorazowych materiałów równa się pełnemu zadowoleniu klienta. Czyż bowiem nie przyjemniej założyć na siebie delikatną w dotyku frottową pelerynkę, położyć się na pachnącym, miękkim prześcieradle i okryć milutkim kocem z polaru, niż szeleścić przy każdym ruchu owinięty jak mumia w papierowe jednorazówki? (oczywiście do każdego klienta zmieniamy to wszystko na nowe, świeżutko wyprane i pachnące) Gdy tylko wprowadzimy takie zwyczaje do naszych salonów satysfakcja klienta gwarantowana. 4. Wygl¹d personelu Jako obsługa salonu jesteśmy jednym z pierwszych jego składników z jakimi styka się klient już od samego początku, gdy tylko przekroczy progi naszego gabinetu. Nasz wygląd stanowi swojego rodzaju wizytówkę i mimo, że nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, to on decyduje o tym, czy klient zdecyduje się na wizytę u nas czy też uda się do konkurencji. Warto aby osoby takie jak my, które pracują nad poprawą wyglądu, miały miłą aparycję, odpowiednio podkreślona urodę i zatuszowane jej braki. Dodatkowo bardzo ważne jest aby na przekór przysłowiu, że szewc bez butów chodzi, kosmetyczka miała wypielęgnowana cerę, stylistka zadbane paznokcie a fryzjerka gustowną fryzurkę. Osobiście gdybym miała oddać swoją twarz w ręce pani z trądzikiem w pełni rozkwitu, gdzie nie widać ani śladu pielęgnacji, prędzej bym umarła niż położyła się do niej na zabieg. Tak samo manicurzystka z połamanymi pazurami, zarośniętymi skórkami i odpryskującym lakierem, czy fryzjerka z mopem zamiast fryzury, na głowie nie budzi zaufania prawda? Wiemy już pokrótce jak powinniśmy wyglądać, o co jeszcze należałoby zadbać, a czego stanowczo unikać: Plus czyste fartuszki i odpowiednie obuwie wierzchnia odzież ochronna po pierwsze osłania nasze ubranie przed zniszczeniem, po drugie wyróżnia nas i identyfikuje jako obsługę salonu. Moim skromnym zdaniem najlepiej prezentują się białe, jednolite fartuszki, ewentualnie z kolorową lamówką, która barwą współgra z wystrojem salonu. Doskonale jeśli do tego dysponujemy jeszcze spodnią odzieżą ochronną w tym samym kolorze. Jeśli nie dysponujemy funduszami na uszycie tego typu uniformów, warto by zainwestować chociażby w niedrogie, gotowe fartuszki z logo firm kosmetycznych czy paznokciowych. Co do obuwia to najlepiej gdyby było na płaskim obcasie i gumowej podeszwie aby nie słychać było odgłosów chodzenia. Minus brak fartuszka jako stylistki paznokci możemy sobie poniekąd pozwolić na lekki luz i wykonywać paznokcie w ubraniach w jakich chodzimy na co dzień, jednak w przypadku gdy świadczymy również usługi kosmetyczne takiego rodzaju niedopatrzenie jest po prostu niedopuszczalne. Niezależnie jednak od rodzaju wykonywanych świadczeń osobiście uważam, że zgodnie z tym co napisałam wcześniej, fartuszek świadczy o profesjonalnym podejściu do pracy a tym samym i do klienta. Minus strój niedbały lub do przesady wylansowany pozostając w kręgu odzieży ochronnej, po raz kolejny napisze, że najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie roboczego stroju w postaci zarówno fartuszka jak i spodni. Jeśli jednak będzie to tylko górna część, musimy zadbać aby ta dolna, mimo że prywatna, była odpowiednia do rodzaju i miejsca wykonywanej pracy. Najlepiej zastosować tzw. złoty środek i wybrać coś jak najbardziej neutralnego. Swojego czasu jedna z moich ówczesnych pracownic przychodziła do pracy w glanach i przetartych listopad 2009 www.paznokcie.pl 81

spodniach dzwonach oraz szaroburej bluzie z kapturem. Narzucony na to wszystko fartuszek dawał efekt dość żałosny. Dla odmiany, druga z zatrudnianych kiedyś przeze mnie pań, upodobała sobie noszenie do pracy lakierowanych kozaków na 10 cm obcasie i cholewką poza kolano w stylu pretty woman, w zestawieniu z mini spódniczką lub spodenkami o długości, której nie było widać zza fartuszka, co w sumie dawało taki efekt jakby pani ta przyszła do pracy w samych rajstopach, butach i fartuszku. Komentarze klientów na tego rodzaju ubiór nie nadają się w tym momencie do druku. Minus przesadnie mocny makijaż, wymodelowane włosy, buty na zbyt wysokich obcasach itp. czyli kolejny opis lansowania się w pracy. Doprawdy nie jest mile widziane przez klientów jeśli ktoś kto ich obsługuje wygląda tak jakby za chwilę miał mieć robioną sesję zdjęciową do kolorowego magazynu. Obsługa salonu ma być niewidzialnym tłem, a to klient, jako najważniejsza osoba w gabinecie, powinien być w centrum uwagi. Nie może być tak, że w naszej obecności mniej urodziwa klientka będzie czuła się jeszcze gorzej, przytłoczona naszą wystrzałową fryzurą czy super mocnym, modnym makijażem. Plus schludny wygląd ogólny czyste włosy, dyskretny makijaż, zadbana cera, dłonie, paznokcie. Chyba nie trzeba dalej za bardzo się rozpisywać w tym temacie, szczególnie, ze już na wstępie podpunktu o wyglądzie personelu został poruszony temat naszego wyglądu. Generalnie wystarczy przyjąć zasadę mój wygląd świadczy o mnie, aby sprostać wymaganiom dotyczącym schludnego wizerunku. Minus niechlujny wygląd ogólny przetłuszczone włosy, niezadbana cera itp. czyli sytuacja odwrotna do opisanej powyżej. Tu myśli i odczucia klientów również mogą być co najmniej niepokojące, a wyrażać się będą mniej więcej w ten sposób: skoro nie potrafi zadbać o siebie, jakim cudem uda się jej zadbać o mnie? 5. Inne Po czterech, najważniejszych chyba, elementach jakie pozwoliłam sobie opisać i rozbić je na czynniki wpływające zarówno na plus jak i te działające na minus, pozostało mi jeszcze kilka pojedynczych aspektów o jakie nie można nie zadbać, aby zadowolenie naszych klientów (te świadome i te podświadome) sięgnęło zenitu. Musimy sobie zdać sprawę, że mimo, iż pozornie są to tylko szczegóły to właśnie te drobne szczególiki składają się na sukces. O co więc jeszcze powinniśmy zadbać: Plus udokumentowane umiejętności odpowiednio wyeksponowane nie po to zdobywamy nowe umiejętności, doszkalamy się, wprowadzamy do salonu nowe technologie aby zdobyte przy tym dyplomy czy certyfikaty upychać w szufladzie. Oprawione w ramki i powieszone na ścianie znacznie lepiej się nam przysłużą. Nie będę się tu rozpisywać o konieczności ustawicznego kształcenia, bo chyba każdy z nas wie, że kto przez brak rozwoju stoi w miejscu, ten się cofa. Ważne aby nasi klienci byli świadomi, że trafili w ręce osób o takim rozwojowym sposobie myślenia. Plus gratisy wiadomo, że ekonomia rządzi się swoimi prawami i nie możliwym jest rozdawanie naszym klientkom darmowych próbek, mini produktów czy karnetów przy okazji każdej wizyty. Jednak prezenty z okazji świąt dla stałych klientów czy próbka kremu dla pani, która spędziła u nas w gabinecie prawie cały dzień i zostawiła niemałe pieniądze za wykonane zabiegi, nie doprowadza nas przecież do bankructwa. Mogą za to sprawić dużo radości naszym klientom, co spowoduje, że na 100% pozostaną nam wierni i nie przejdą do konkurencji. Plus zainteresowanie klientką chyba najważniejszy i zarazem wymagający najmniejszych nakładów element właściwej obsługi. Nie kosztuje nas praktycznie nic, poza niewielką dozą wysiłku z naszej strony. Na zainteresowanie składa się jednak bardzo wiele czynników i w rzadko, którym zakładzie wszystkie te aspekty spełnia się dokładnie co do jednego. Są to między innymi: właściwe powitanie : dzień dobry, w czym możemy pomóc? wygłoszone oczywiście na stojąco, odpowiednie zaproponowanie i wyczerpujący opis świadczonych usług, zaproponowanie kawy czy herbaty w oczekiwaniu na usługę i miła pogawędka w trakcie. Wskazane jest zapamiętanie imienia i nazwiska stałych klientów, ich upodobań, sytuacji rodzinnej, ulubionych zabiegów itp. Oczywiście można by tak wymieniać bez końca. Ile różnych sytuacji tyle scenariuszy odpowiednich zachowań świadczących o naszym zainteresowaniu klientką. Te, które wymieniłam to tylko szablonowe zachowania, które występują na co dzień. Reasumując to jak widać, nawet najlepsza stylistka czy kosmetyczka, jeśli nie zadba o odpowiedni wystrój gabinetu, lokalizację, swój wygląd osobisty, podejście do klienta i o to wszystko o czym pisałam, nie koniecznie będzie miała wypełniony po brzegi notes. Z drugiej strony nawet początkująca adeptka branży kosmetyczno- paznokciowej ma szanse zyskać rzesze stałych klientów, sukcesywnie wyrabiając sobie doskonałą markę na lokalnym rynku. Wystarczy tylko zrozumieć, że zadowolenie klienta leży dość głęboko w jego podświadomości i to na tą podświadomość należy odpowiednio zadziałać. Mam nadzieję, ze po lekturze tego artykułu przyjdzie to Wam bez trudu. Dodatkowe Informacje Klub Urody Ewa Kargetta, ul. Warszawska 2B 11-700 Mr¹gowo, tel. (089) 741 4608 kom. (0) 604 309 381 82 PAZNOKCIE listopad 2009