Miesięcznik Stowarz yszenia Histor yczno-eksploracyjnego Koszalin, sierpień 2013/Nr 30 Taki duży, taki mały może w armii pruskiej być Autor: R. Kowalczyk Zdjęcia w Internecie odnalazł Sławomir Stefek Większości z nas armia pruska kojarzy się z dyscypliną i pruskim drylem. Jest w tym dużo prawdy, ale jak we wszystkich armiach świata, kajzerowscy żołnierze po służbie mieli czas na różne zajęcia, które pozwalały im oderwać się od wojskowej codzienności. Na starych fotografiach widzimy często cesarskich żołnierzy z fajką i kuflem w rękach. Wiele ze starych kartek poczty polowej sławi stan rezerwisty i przedstawia w sposób humorystyczny służbę w wojsku. Jednym ze zwyczajów, które służyły rozbawieniu szeregów cesarskiej armii było robienie fotografii z udziałem najwyższego i najniższego żołnierza pułku czy batalionu. Często dodatkowo aranżowano zabawne sytuacje, które uwieczniano, i w formie kartek pocztowych wysyłano do rodzin. Prezentujemy takie zdjęcia, które udało nam się odnaleźć w Internecie. Jedna z fotografii przedstawia żołnierzy kołobrzesko-koszalińskiego 54 Infanterie Regiment. Sądzę, że rozbawią one Państwa i zmienią nieco wizerunek pruskiej armii. UWAGA Gazeta Odkrywcza publikuje różne informacje (w formie zdjęć i tekstu) jedynie w celu poznania prawdy historycznej, a zawarte w niej treści nie mają na celu propagowania faszyzmu, komunizmu czy jakichkolwiek totalitarnych ideologii.
w w w. s h e - o d k r y w c y. p l 2 Taki duży, taki mały
w w w. g a z e t a - o d k r y w c z a. p l 3 Taki duży, taki mały
w w w. s h e - o d k r y w c y. p l 4 Taki duży, taki mały
w w w. g a z e t a - o d k r y w c z a. p l Nadesłane przez czytelnika Przedstawiamy Państwu zdjęcia ciekawego przedmiotu, który nadesłał jeden z czytelników Gazety. Na zdjęciach znajduje się pruska zatyczka, tzw. zapiaszczacz, zakładana na lufę karabinu mauser dla ochrony przed zanieczyszczeniem. Zapiaszczacz posiada ciekawe oznaczenia, które bardzo precyzyjnie identyfikują dawnego właściciela przedmiotu. Żołnierz, który używał przedstawiony na zdjęciach ochraniacz wylotu lufy, służył w 54 Regimencie Piechoty stacjonującym w Koszalinie, a dokładnie w III batalionie, 11 kompanii. Ze znajdujących się na zapiaszczaczu bić możemy także dokładnie odczytać numer żołnierza właściciela przedmiotu. Dziękujemy naszemu czytelnikowi za zdjęcia. 5 Nadesłane przez czytelnika
w w w. s h e - o d k r y w c y. p l Piknik w mundurze Fot. Olga Kowalczyk 15 sierpnia 2013 z okazji Święta Wojska Polskiego odbył się Piknik mundurowy w Muzeum 8 Dywizji. Organizatorzy i uczestnicy: BSMH Perun, GRH GRYF, GRH Jack Of Diamonds, GRH Pancerni 39, Grupa Moto Military Młody i Stary, Towarzystwo Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki, Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne Odkrywcy. 6 Piknik w mundurze
w w w. g a z e t a - o d k r y w c z a. p l 7 Piknik w mundurze
w w w. s h e - o d k r y w c y. p l Dzwonek ze sklepu Zandera Autor: R. Kowalczyk Przedstawiam Państwu dzwonek rowerowy, a właściwie jego górną część, który wzbogacił właśnie moją kolekcję dzwonków. Na pokrywce dzwonka, obok charakterystycznych secesyjnych ornamentów, znajduje się napis: F. W. Zander Köslin. Firma Zandera na początku XX w. zajmowała się handlem rowerami by później rozszerzyć swoją działalność o naprawę rowerów, a także sprzedaż i naprawę samochodów. Przez większą część lat swego istnienia sklep Zandera znajdował się przy Neuetorstrasse 13 (20) czyli obecnej ulicy Zwycięstwa. Na przedstawionym zdjęciu widać fragment ówczesnej ulicy z wyraźną reklamą sklepu F. W. Zander i wiszącym rowerem. Jak widać sklep znajdował się w nieistniejącej już kamienicy vis a vis obecnej ulicy Bogusława II. 8 Dzwonek ze sklepu Zandera
w w w. g a z e t a - o d k r y w c z a. p l Remont dachu w jednostce wojskowej cz. 2 W trakcie przeprowadzonego remontu poszycia dachowego w jednostce wojskowej przy ulicy 4 Marca znaleziono m.in. poniższe przedmioty - obrazują one losy koszar, kto w nich przebywał w jakich okresach czasu... Przedmioty udostępnione dzięki uprzejmości oficera wychowawczego kpt. Zbigniewa Izraelskiego, 8 Koszaliński Pułk Przeciwlotniczy. tzw. wzorka odznaka Wzorowego Żołnierza 2 klasy Książka strzelecka, w której zapisywano rodzaje i wyniki strzelań jakie przeszedł żołnierz niemiecki Fragment łańcuszka od ryngrafu Radzieckie lusterko kieszonkowe Asygnaty i upoważnienia do odbioru wyposażenia i środków bojowych np. masek p-gaz, toreb, filtrów, pistoletów, magazynków itp., 1942 rok 9
w w w. s h e - o d k r y w c y. p l Odkażalniki niemieckie Niemieckie nieśmiertelniki międzywojenne z oryginalnymi bawełnianymi sznurkami Gazeta radziecka z marca 1946 roku 10 Fragment munduru z orłem SS
w w w. g a z e t a - o d k r y w c z a. p l Tabliczka z bębna kabla telefonicznego z 4.03.1946 Tabliczka żołnierza Kartka z księgi pamiątkowej z nazwiskiem dowódcy 11
w w w. s h e - o d k r y w c y. p l Autor/fotografia: Sławomir Stefek Köslin i Koszalin Dzisiejsze porównanie przedstawia część Rynku Staromiejskiego (dawniej Markt) z widokiem na katedrę. Na pierwszym planie widoczny jest pomnik Fryderyka Wilhelma I-go wzniesiony na dowód wdzięczności za odbudowanie miasta po pożarze w 1718 roku. W 1945 roku, tuż przed zdobyciem Koszalina przez Armię Czerwoną pomnik został zdemontowany i ukryty w nieznanym miejscu. Budynek widoczny po lewej stronie zdjęcia to oczywiście nic innego jak ówczesny ratusz mieszczący się przy Markt 1. Budynki po prawej mają numery 30, 29 i 28. W skrajnej kamienicy przy Markt 28 mieściły się m.in.: antykwariat Karla Hannemanna, sklep z artykułami skórzanymi, kuframi, torbami, torebkami Georga Karstena, oraz sklep z materiałami Gustava Lange. W kamienicy Markt 29 (następny budynek w kierunku katedry) mieścił się, założony w 1879 roku, sklep Heinricha Ave Lallemanta, oferujący sprzęty domowe i kuchenne, a także wszelkiego rodzaju artykuły gospodarstwa domowego takie jak: szkło, porcelanę, fajans, garnki, szybkowary czy srebra znanej firmy Wellner. Od początku działalności, aż do roku 1913 interes w tym miejscu prowadził sam założyciel, ale po tym roku, do 1945 właścicielami sklepu byli również Paul Wittstock i Hermann Asmutz. Obok, patrząc w kierunku katedry, w budynku narożnym, w przeciągu kilkudziesięciu lat mieściły się m.in.: zakład fryzjerski Ericha Rosenbauma, trafika Paula Grimma, Wilhelma Jaapa, Bruno Wetzela, Siegfrieda Guraua, zakład zegarmistrzowski Otto Hammela i kilka innych firm np: artykuły męskie Ernsta Nemitza, sklep obuwniczy Paula Krügera, a we wcześniejszym okresie Paula Berndta, który ze swoim interesem przeniósł się na drugą stronę ulicy do budynku przy Neuetorstrasse 1 (budynek widoczny po prawej stronie ratusza). Wszystkie budynki ze starej fotografii zostały zniszczone - częściowo wskutek działań wojennych, a częściowo wskutek podpalenia przez żołnierzy radzieckich, już po zdobyciu miasta. Markt Rynek Staromiejski 12 Gazeta Odkrywcza Redaktor naczelny: Mariusz Król gazeta@gazeta-odkrywcza.pl Adres redakcji: 75-448 Koszalin, ul. Kołłątaja 3/7 www.gazeta-odkrywcza.pl redakcja@gazeta-odkrywcza.pl Współpracownicy obecnego wydania: Romuald Kowalczyk, Sławomir Stefek. Korekta: Joanna Kowalczyk. Layout i opracowanie graficzne: Mariusz Król. Wydawca: Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne Odkrywcy w Koszalinie. Drogi Czytelniku! Jeśli jesteś w posiadaniu ciekawych zbiorów lub materiałów dotyczących historii i chciałbyś tę historię, wspomnienie czy odkrycie ocalić od zapomnienia - skontaktuj się z redakcją. Przedruk i kopiowanie zamieszczonych materiałów - wyłącznie za zgodą redakcji. Zastrzegamy sobie prawo redagowania nadsyłanych artykułów.