TRZYDZIESTE PIERWSZE POSIEDZENIE ÓSMEJ KADENCJI SENATU RP (17.04.2013 r. dzień pierwszy) Punkt drugi porządku obrad: ustawa o zmiana ustawy - Kodeks postępowania cywilnego. Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, Senator Sprawozdawca Ryszard Knosala: Skierowany pod obrady Wysokiej Izby projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego jest inicjatywą poselską. Projekt tej ustawy był przedmiotem obrad Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w dniu 3 kwietnia tego roku. Dyskusja na posiedzeniu komisji była intensywna, mimo że przyjęto tylko jedną poprawką redakcyjną. Ponieważ jednak zainteresowanie społeczne, w tym także medialne, zmianą kodeksu postępowania cywilnego jest duże, postaram się troszkę szczegółowiej przedstawić poszczególne zmiany w poszczególnych paragrafach, artykułach. Zacznę od art. 126 kodeksu postępowania cywilnego, który to artykuł zgodnie z obowiązującym stanem prawnym przewiduje obowiązek wskazania danych dotyczących miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników. Obowiązek ten dotyczy oczywiście pierwszego pisma procesowego w danej sprawie. Projektodawca, zmieniając brzmienie wymienionego przepisu, rozszerzył istotnie jego zakres, wskazując, że poza danymi opisanymi przeze mnie wcześniej wnoszący pierwsze pismo procesowe będzie zobowiązany podać również numer PESEL lub NIP strony będącej osobą fizyczną. Jeśli osoba nie jest osobą fizyczną, to wtedy trzeba podać numer w KRS, a jeśli nie ma takiego numeru, co również może się zdarzyć, to należy podać numer w innym rejestrze ewidencji lub ewidencji NIP takiej osoby. Jednocześnie doprecyzowano, co się stanie, jeśli ten numer nie zostanie podany albo zostanie podany z nienależytą starannością. W takich przypadkach zgodnie z art. 126 przewidziano karę grzywny za niestaranne podanie tych danych. Kolejna zmiana dotyczy art. 139, przepisów o doręczeniu poprzez awizo. Chodzi o tak zwane umożliwienie stosowania fikcji doręczenia. Zdarzały się przypadki, że wierzyciel wskazywał adres, pod którym dłużnik już nie mieszkał albo nigdy nie mieszkał. Wysłanie nakazu zapłaty pod taki adres powoduje, że przedmiotowe orzeczenie staje się prawomocne właśnie w oparciu o fikcję doręczenia. Uprawomocnienie się nakazu zapłaty otwiera drogę do postępowania egzekucyjnego i bardzo często się zdarza, że dopiero na tym etapie dłużnik dowiaduje się o prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu. Wskazany przepis nowelizacji umożliwia złożenie wniosku o wydanie zaświadczenia stwierdzającego, że wyrok zaoczny lub nakaz zapłaty zostały uznane za doręczone na oznaczony adres w trybie doręczenia poprzez awizo. Takie zaświadczenie dłużnik może przedłożyć komornikowi, a komornik na podstawie tego zaświadczenia może zawiesić postępowanie - oczywiście po stwierdzeniu, że ten adres, który był wskazany w pismach, jest inny od ustalonego na potrzeby postępowania egzekucyjnego, bo jeśli jest ten sam, to powodów nie ma. Istotą niniejszej procedury jest stworzenie swojego rodzaju wentylu bezpieczeństwa dla dłużnika, który z przyczyn przez siebie niezawinionych nie miał możliwości obrony swoich praw na
etapie postępowania sądowego, ale też pewne zabezpieczenie drugiej strony. Chodzi o to, że gdyby okazało się, że dłużnik zmierzał do nadużycia, to komornik może wznowić zawieszone postępowanie na podstawie przedłożonego zaświadczenie wierzyciela - oczywiście po stwierdzeniu, że adres, na który doręczano awizo, był jednak prawidłowy. Art. 805 projektu ustawy ma za zadanie wzmocnienie ochrony prawnej dłużnika. Cel ten został osiągnięty na skutek zobowiązania komornika do tego- chodzi o 1 wskazanego przepisu - aby już w momencie wykonywania pierwszej czynności egzekucyjnej pouczył dłużnika o możliwości, terminie i sposobie wniesienia środka zaskarżenia na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności. Te zapisy są bardzo korzystne dla tych dłużników, których po prostu nie stać na skorzystanie z profesjonalnej pomocy prawnej. Kolejna zmiana dotyczy art. 505. Mowa jest tu o prowadzeniu postępowania przed e- sądem. W artykule tym zawężono zakres przedmiotowy spraw, które mogą być rozpatrywane w drodze elektronicznego postępowania upominawczego. Ograniczono go do roszczeń, które stały się wymagalne w okresie trzech lat przed wniesieniem pozwu. Konsekwencją tej zmiany była konieczność dodania w art. 505 zapisu, zgodnie z którym w pozwie powinna znaleźć się także informacja o dacie wymagalności roszczenia. W dokumentach przedstawionych przez ministerstwo mówi się o tym, iż może to obniżyć liczbę spraw rozpatrywanych w trybie postępowania elektronicznego nawet o 17%, ale przede wszystkim uchroni nas to od roszczeń przedawnionych lub zaspokojonych, bo termin trzech lat niejako odrzuca ten właśnie margines. Kolejna zmiana dotyczy organu egzekucyjnego w trybie wnioskowym; jest to zapisane w art. 825 pkt 2. Przepis ten obejmuje nie tylko przypadki, gdy tytuł wykonawczy został pozbawiony wykonalności wskutek prawomocnego orzeczenia, ale również przypadki, gdy orzeczenie, na którym oparto klauzulę wykonalności, zostało uchylone lub utraciło moc. Wszystkie te przepisy wchodzą w życie z dniem wejścia w życie tej właśnie ustawy, ale przewidziano pewne wyjątki. Dotyczy to szczególnie art. 825, 139, 820, które będą miały zastosowanie również do postępowań wszczętych i niezakończonych do dnia wejścia w życie ustawy, czyli, można powiedzieć, od razu. Projekt ustawy przewiduje miesięczny okres vacatio legis. Myślę, że to jest spowodowane między innymi tym, że w przypadku działania e-sądów trzeba dostosować do tych zmian system informatyczny. W imieniu Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji proszę Wysoką Izbę o przyjęcie projektu ustawy wraz z jedną proponowaną poprawką. Dziękują bardzo. Przemówienie senatora Ryszarda Knosali w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad Przedstawiony pod obrady Wysokiej Izby projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego został opracowany między innymi w związku z pewnymi nieprawidłowościami, jakie dostrzeżono w ciągu ostatnich trzech lat funkcjonowania e- sądów. Wspomniane nieprawidłowości stanowiły niewielki, bo zaledwie około trzyprocentowy, udział w ogólnej liczbie spraw, które były rozpatrywane przez e-sąd, niemniej jednak często stawały się przedmiotem zainteresowania medialnego i społecznego.
Omówienie poszczególnych propozycji zmian zacznę od art. 126 2 kodeksu postępowania cywilnego, który - zgodnie z obowiązującym stanem prawnym - przewiduje obowiązek wskazania danych dotyczących miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników. Obowiązek ten dotyczy pierwszego pisma procesowego w danej sprawie. Projektodawca, zmieniając brzmienie wymienionego przepisu, rozszerzył istotnie jego zakres, wskazując, że wnoszący pierwsze pismo procesowe będzie zobowiązany wskazać w nim, poza opisanymi danymi, także numer PESEL lub NIP strony będącej osobą fizyczną. W sytuacji, gdy stroną nie jest osoba fizyczna, niniejszy obowiązek będzie dotyczył numeru w KRS, a w przypadku jego braku - numeru w innym właściwym rejestrze, ewidencji lub ewentualnie NIP takiej osoby, jeśli nie ma ona obowiązku dokonania wpisu we właściwym rejestrze lub ewidencji. Jednocześnie doprecyzowano, że konieczność wskazania wymienionych numerów indentyfikacyjnych dotyczyć będzie jedynie przypadków, gdy dana strona taki numer posiada. Gwarancją właściwego egzekwowania analizowanych przepisów będzie projektowany art. 126 2 2, w którym przewidziano karę grzywny za nieprawidłowe oznaczenie danych, o których mowa w 2. Podkreślić należy jednak, że grzywna będzie orzekana jedynie w przypadku, gdy do uchybienia doszło w złej wierze lub wskutek niezachowania należytej staranności". W toku prac parlamentarnych można było jednak usłyszeć opinie, że konieczność wskazania numeru PESEL może rodzić określone problemy, przede wszystkim z uwagi na ograniczenia w dostępie do bazy danych o tych numerach (między innymi konieczność spełnienia - niejednolicie interpretowanej - przesłanki w postaci wykazania interesu prawnego). Podnoszono także obawy dotyczące ewentualnych przypadków, kiedy przedłużające się postępowanie w przedmiocie uzyskania informacji z bazy numerów PESEL spowoduje niedochowanie terminu na wniesienie pisma do sądu. Wysoka Izbo, nie ulega wątpliwości, że opisane rozwiązania służyć mają lepszej identyfikacji uczestników postępowania i jako takie na pewno zasługują na przyjęcie. Ich stosowanie powinno zapobiec głośnym ostatnio przypadkom, kiedy na skutek zbieżności określonych danych (na przykład imienia i nazwiska) postępowanie prowadzone było wobec niewłaściwej osoby. Wydaje się przy tym, że strona umowy, mając na uwadze to, że w przyszłości może zaistnieć konieczność wyegzekwowania zobowiązania przed sądem, powinna już na etapie zawierania tej umowy zadbać o zapisanie w niej wszystkich danych niezbędnych do właściwego sformułowania pisma procesowego. Gdyby jednak okazało się, że wykonanie obowiązku właściwego oznaczania stron faktycznie napotykać będzie na problemy, a ich skala będzie znacząca, to oczywiście nieodzowne będzie wypracowanie innych rozwiązań. Na pewno w pierwszej kolejności warto będzie rozważyć obniżenie opłaty skarbowej pobieranej za udostępnienie danych z bazy PESEL. Projektowany art. 139 5 dotyczy przepisów o doręczeniu poprzez awizo, czyli umożliwiających stosowanie tak zwanej fikcji doręczenia. Zdarzały się przypadki, kiedy wierzyciel wskazywał adres, pod którym dłużnik już nie mieszka albo nigdy nie mieszkał. Wysłanie nakazu zapłaty pod taki adres powoduje, że przedmiotowe orzeczenie staje się prawomocne właśnie w oparciu o fikcję doręczenia. Uprawomocnienie się nakazu zapłaty otwiera drogę do postępowania egzekucyjnego i bardzo często zdarza się, że dopiero na tym etapie dłużnik dowiaduje się o prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu. Wskazany przepis nowelizacji umożliwia złożenie wniosku o wydanie zaświadczenia stwierdzającego,
że wyrok zaoczny lub nakaz zapłaty został uznany za doręczony na oznaczony adres w trybie doręczenia poprzez awizo. Wspomniane zaświadczenie będzie mogło zostać wykorzystane przez dłużnika w celu złożenia do organu egzekucyjnego wniosku o zawieszenie postępowania. Chodzi w tym miejscu o postępowanie prowadzone na podstawie tytułu wykonawczego w postaci zaopatrzonego w klauzulę wykonalności wyroku zaocznego, nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym, upominawczym albo elektronicznym postępowaniu upominawczym". Stosowna podstawa prawna do podjęcia takiego działania zapisana została w projektowanym art. 820 3 1. Zgodnie z przywołanym przepisem komornik będzie musiał zawiesić prowadzone postępowanie, jeśli z przedłożonego zaświadczenia wynikać będzie, że adres dłużnika, pod który - na zasadzie fikcji doręczenia - wysłano wyrok lub nakaz, jest różny od adresu ustalonego na potrzeby postępowania egzekucyjnego. Istotą niniejszej procedury jest stworzenie swego rodzaju wentylu bezpieczeństwa" dla dłużnika, który z przyczyn przez siebie niezawinionych nie miał możliwości obrony swoich praw na etapie postępowania sądowego. Niemniej jednak, aby zapobiec ewentualnym nadużyciom ze strony dłużnika, w art. 820 3 2 projektu ustawy zobowiązano komornika, aby w określonych przypadkach podjął zawieszone postępowanie. Mowa tutaj o sytuacji, kiedy ze stosownym wnioskiem wystąpi wierzyciel. Wniosek wierzyciela musi zostać podparty zaświadczeniem wydanym przez sąd lub referendarza sądowego, przed którym dana sprawa się toczyła lub toczy. Z niniejszego zaświadczenia powinno wynikać, na przykład, że doręczenie wyroku zaocznego lub nakazu zapłaty było jednak prawidłowe. Dodatkowo, w projektowanym art. 820 3 3, umożliwiono komornikowi prowadzenie określonych czynności, mających na celu wykonanie w przyszłości tytułu wykonawczego, pomimo zawieszenia postępowania egzekucyjnego na wniosek dłużnika. Rozwiązanie to służyć ma w szczególności zabezpieczeniu przedmiotu egzekucji w przypadku, gdy istnieją obawy dotyczące możliwości przeprowadzenia egzekucji w późniejszym czasie - po wznowieniu postępowania egzekucyjnego. Z kolei rozwiązanie przedstawione w art. 805 projektu ustawy ma za zadanie wzmocnienie ochrony prawnej dłużnika. Cel ten zostanie osiągnięty na skutek zobowiązania komornika w 1 wskazanego przepisu, aby już w momencie wykonywania pierwszej czynności egzekucyjnej pouczył on dłużnika o możliwości, terminie i sposobie wniesienia środka zaskarżenia na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności". Ponadto - jak stanowi projektowany art. 805 1 1 - jeśli podstawę egzekucji stanowi tytuł wykonawczy w postaci zaopatrzonego w klauzulę wykonalności wyroku zaocznego lub nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym, upominawczym albo elektronicznym postępowaniu upominawczym", obowiązek informacyjny rozszerzono o wymienione tam konkretne przepisy odnoszące się właśnie do tych instytucji, których zadaniem jest umożliwienie dłużnikowi ochrony jego praw. Przywołane zapisy są bardzo korzystne w szczególności dla tych dłużników, których nie stać na skorzystanie z profesjonalnej pomocy prawnej. Przepisy te dają w pewnym stopniu gwarancję, że nawet jeśli dojdzie do sytuacji, kiedy wierzyciel będzie dochodził należności w sposób nieprawidłowy, druga strona postępowania będzie miała wiedzę o wszystkich istotnych instrumentach prawnych, które mogą być dla niej pomocne.
Kolejne zmiany dotyczą zasad prowadzenia postępowania przed e-sądem. Po pierwsze, na mocy projektowanego art. 505 29a, zawężono zakres przedmiotowy spraw, które mogą być rozpatrywane w elektronicznym postępowaniu upominawczym, do roszczeń, które stały się wymagalne w okresie trzech lat przed dniem wniesienia pozwu. Konsekwencją tej zmiany była konieczność dodania w art. 505 32 zapisu, zgodnie z którym w pozwie powinna znaleźć się także informacja o dacie wymagalności roszczenia. Przyjęcie opisanych zmian spowoduje wprawdzie pewne zmniejszenie liczby spraw rozpatrywanych w trybie postępowania elektronicznego (wedle szacunków ministerialnych o około 17%), ale jednocześnie poprawi spójność systemową opisanych rozwiązań i ograniczy przypadki, kiedy na skutek między innymi specyfiki postępowania elektronicznego dochodziło do nieprawidłowości polegających na przykład na dochodzeniu roszczeń przedawnionych lub zaspokojonych. Wprowadzenie progu trzech lat do elektronicznego postępowania upominawczego nie oznacza oczywiście, że nie będzie można dochodzić innych roszczeń. Możliwość taka istnieje i istnieć będzie, ale na gruncie zwykłego, nieelektronicznego postępowania. Po drugie, pewnemu doprecyzowaniu uległ art. 505 37 1, który wskazuje na sposób postępowania w przypadku, gdy sprawę zainicjowaną w trybie elektronicznego postępowania upominawczego przekazano do sądu według właściwości ogólnej, zgodnie z art. 505 33, 505 34 oraz 505 36 ustawy. W miejsce istniejącego ogólnego zapisu o usunięciu braków formalnych pozwu oraz uzupełnieniu pozwu w sposób odpowiedni do postępowania, w którym sprawa będzie rozpoznana", projektodawca wskazał, że chodzi o wykazanie przez powoda umocowania, o dołączenie pełnomocnictwa oraz - w określonych przypadkach - o uiszczenie opłaty uzupełniającej do pozwu. Poprawka przedstawiona w druku nr 318A dotyczy właśnie tego przepisu i przewiduje doprecyzowanie zawartego w nim odwołania do art. 68 kodeksu postępowania cywilnego, poprzez wskazanie, że chodzi o zdanie pierwsze" art. 68. Ostatnia zmiana wynika z rozszerzenia brzmienia jednej z przesłanek do umorzenia postępowania przez organ egzekucyjny w trybie wnioskowym. Jak wynika z projektowanego art. 825 pkt 2, przepis ten obejmie nie tylko przypadki, gdy tytuł wykonawczy został pozbawiony wykonalności wskutek prawomocnego orzeczenia, ale również sytuację, kiedy orzeczenie, na którym oparto klauzulę wykonalności, zostało uchylone lub utraciło moc". Projekt ustawy przewiduje miesięczny okres vacatio legis, co w pewnej mierze wynika z konieczności dostosowania systemu informatycznego odpowiedzialnego za działanie e-sądu. Biorąc pod uwagę przedstawione stanowisko, proszę Wysoką Izbę o przyjęcie projektu ustawy. Dziękuję.