Postępowanie pojednawcze



Podobne dokumenty
POSTANOWIENIE. Sygn. akt II UZ 77/14. Dnia 25 lutego 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. Sygn. akt III CZP 30/15. Dnia 18 czerwca 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

ROZWIĄZYWANIE SPORÓW ZE STOSUNKU PRACY. KOMISJE POJEDNAWCZE. SĄDY PRACY

UCHWAŁA. SSN Marta Romańska (przewodniczący) SSN Anna Owczarek SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca) Protokolant Bożena Kowalska

POSTANOWIENIE. Sygn. akt II CZ 8/15. Dnia 9 kwietnia 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTĘPOWANIE NAKAZOWE POSTĘPOWANIE UPOMINAWCZE

Uchwała z dnia 13 października 2006 r., III CZP 75/06

SPRAWA CYWILNA DROGA SĄDOWA JURYSDYKCJA KRAJOWA

POSTANOWIENIE. Sygn. akt II CZ 66/06. Dnia 4 października 2006 r. Sąd Najwyższy w składzie :

Postanowienie z dnia 18 marca 2008 r. II PZ 1/08

UCHWAŁA. Protokolant Bożena Kowalska

POSTANOWIENIE. Sygn. akt II CZ 15/15. Dnia 24 kwietnia 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE uchyla zaskarżone postanowienie.

UCHWAŁA. SSN Marta Romańska (przewodniczący) SSN Bogumiła Ustjanicz SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca) Protokolant Iwona Budzik

Wszczęcie postępowania. Pozew

POSTANOWIENIE. SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Jan Górowski (sprawozdawca) SSA Michał Kłos. Protokolant Bożena Nowicka

POSTANOWIENIE. SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący) SSN Dariusz Dończyk SSN Anna Owczarek (sprawozdawca)

POSTANOWIENIE. SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący) SSN Anna Kozłowska SSN Maria Szulc (sprawozdawca)

Uchwała z dnia 21 grudnia 2006 r., III CZP 133/06

UCHWAŁA. Protokolant Bożena Kowalska

POSTANOWIENIE. SSN Jan Górowski (przewodniczący) SSN Antoni Górski (sprawozdawca) SSN Kazimierz Zawada

UCHWAŁA. Protokolant Katarzyna Bartczak

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV CSK 491/14. Dnia 21 maja 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

UCHWAŁA. SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca) SSN Krzysztof Pietrzykowski

ZAGADNIENIE PRAWNE. Uzasadnienie

POSTANOWIENIE. SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący) SSN Jan Górowski (sprawozdawca) SSN Hubert Wrzeszcz

SPIS TREŚCI. Wykaz skrótów Słowo wstępne ROZDZIAŁ I. Zaskarżalność apelacją... 19

POSTANOWIENIE. Sygn. akt II UZ 18/12. Dnia 1 czerwca 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie :

POSTANOWIENIE. SSN Maria Grzelka

POSTANOWIENIE. SSN Beata Gudowska (przewodniczący) SSN Krzysztof Staryk SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)

UCHWAŁA. Protokolant Bożena Kowalska

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV CZ 121/12. Dnia 6 grudnia 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie:

UWAGA! NOWELIZACJA PROCEDURY CYWILNEJ WCHODZI W ŻYCIE PO UPŁYWIE 3 MIESIĘCY, ALE TE PRZEPISY WCHODZĄ W ŻYCIE PO UPŁYWIE

Uchwała z dnia 4 sierpnia 2006 r., III CZP 51/06

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący) SSN Romualda Spyt SSA K. Staryk (sprawozdawca)

art k.p.c. Kaucja aktoryczna jest kaucją na zabezpieczenie przyszłych kosztów procesu, którą na żądanie pozwanego ma obowiązek złożyć

ZAWIESZENIE POSTĘPOWANIA

Postanowienie z dnia 30 marca 2011 r., III CZP 3/11

Postanowienie z dnia 29 stycznia 2008 r. II UZ 45/07

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. SSN Monika Koba (przewodniczący) SSN Mirosław Bączyk SSA Bogusław Dobrowolski (sprawozdawca)

POSTANOWIENIE. Sygn. akt II CZ 4/07. Dnia 7 marca 2007 r. Sąd Najwyższy w składzie :

POSTANOWIENIE. Uzasadnienie

POSTANOWIENIE. Sygn. akt II PZ 5/17. Dnia 16 maja 2017 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. Sygn. akt I CZ 9/15. Dnia 18 marca 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący) SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca) SSN Antoni Górski

POSTANOWIENIE. Protokolant Katarzyna Bartczak

POSTANOWIENIE. SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący) SSN Jan Górowski (sprawozdawca) SSN Katarzyna Tyczka-Rote

POSTANOWIENIE. SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący) SSN Grzegorz Misiurek SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)

POSTANOWIENIE. SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący, sprawozdawca) SSN Dariusz Dończyk SSN Monika Koba

USTAWA z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym 1)

UCHWAŁA. Protokolant Bożena Nowicka

Uchwała z dnia 7 maja 2010 r., III CZP 34/10

POSTANOWIENIE. SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący) SSN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca) SSN Krzysztof Strzelczyk

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

POSTANOWIENIE. SSN Katarzyna Gonera

POSTANOWIENIE. SSN Jolanta Frańczak (przewodniczący) SSN Bogusław Cudowski SSN Krzysztof Staryk (sprawozdawca)

POSTANOWIENIE. Sygn. akt III SK 3/14. Dnia 30 września 2014 r. Sąd Najwyższy w składzie: SSN Józef Iwulski

RF/WBK/M/SKI/218/17. Biuro Rzecznika Finansowego tel , Al. Jerozolimskie 87 fax Warszawa

POSTANOWIENIE. SSN Anna Owczarek (przewodniczący) SSN Jan Górowski SSN Krzysztof Strzelczyk (sprawozdawca)

POSTANOWIENIE. Sygn. akt V CZ 10/14. Dnia 19 lutego 2014 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący) SSN Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca) SSN Maria Szulc

POSTANOWIENIE. SSN Władysław Pawlak (przewodniczący) SSN Barbara Myszka SSN Anna Owczarek (sprawozdawca)

do ustawy z dnia 5 grudnia 2014 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (druk nr 790)

ZAPIS NA SĄD POLUBOWNY

POSTANOWIENIE. SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący) SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca) SSN Maria Szulc

Dz.U Nr 167 poz. 1398

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV CZ 96/13. Dnia 11 grudnia 2013 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2015 r. III CZ 20/15

ZAGADNIENIE PRAWNE. W sprawie o zawezwanie do próby ugodowej na skutek zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego [ ] w W. z dnia 08 listopada 2012 r.

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący) SSN Jan Górowski (sprawozdawca) SSN Bogumiła Ustjanicz

POSTANOWIENIE. SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący) SSN Anna Owczarek (sprawozdawca) SSN Maria Szulc

POSTANOWIENIE. SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Antoni Górski SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca) Protokolant Iwona Budzik

POSTANOWIENIE. Sygn. akt I CZ 135/12. Dnia 25 października 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie :

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV CZ 77/12. Dnia 25 października 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie :

POSTANOWIENIE. Sygn. akt I CZ 84/14. Dnia 14 stycznia 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący) SSN Zbigniew Kwaśniewski SSN Marta Romańska (sprawozdawca)

Uchwała z dnia 5 lutego 2010 r., III CZP 132/09

ZAGADNIENIE PRAWNE. Uzasadnienie

POSTANOWIENIE UZASADNIENIE

POSTANOWIENIE. SSN Antoni Górski (przewodniczący) SSN Kazimierz Zawada SSN Anna Owczarek (sprawozdawca)

UCHWAŁA. Dnia 28 listopada 2012 r. Sąd Najwyższy w składzie : SSN Jacek Gudowski (przewodniczący) SSN Iwona Koper SSA Władysław Pawlak (sprawozdawca)

Spis treści. Wstęp... Wykaz skrótów... XIII

Kodeks postępowania cywilnego - przepisy z zakresu mediacji w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2016 r.

Uchwała z dnia 25 czerwca 2009 r., III CZP 36/09

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący) SSN Teresa Bielska-Sobkowicz SSN Maria Grzelka (sprawozdawca)

PRZESŁANKI PROCESOWE I PRZESŁANKI MATERIALNOPRAWNE

UCHWAŁA. Protokolant Bożena Kowalska

WSZCZĘCIE POSTĘPOWANIA POZEW

POSTANOWIENIE. Sygn. akt V CSK 21/14. Dnia 20 listopada 2014 r. Sąd Najwyższy w składzie:

USTAWA. z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym 1) (Dz. U. z dnia 18 stycznia 2010 r.)

POSTANOWIENIE. po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej. zażalenia powodów na postanowienie Sądu Okręgowego w P.

POSTANOWIENIE. SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący) SSN Maria Szulc (sprawozdawca) SSN Kazimierz Zawada

POSTANOWIENIE. Sygn. akt III CZ 4/18. Dnia 23 lutego 2018 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący) SSN Grzegorz Misiurek SSA Władysław Pawlak (sprawozdawca)

POSTANOWIENIE. Sygn. akt IV CZ 45/18. Dnia 18 października 2018 r. Sąd Najwyższy w składzie:

POSTANOWIENIE. SSN Jolanta Strusińska-Żukowska

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1999 r. I CKN 654/99

POSTANOWIENIE UZASADNIENIE

POSTANOWIENIE. SSN Jolanta Frańczak (przewodniczący) SSN Bogusław Cudowski SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)

Transkrypt:

Rafał Schmidt egzaminowany aplikant sądowy, referendarz w Sądzie Rejonowym dla Warszawy- Żoliborza w Warszawie Postępowanie pojednawcze Wprowadzenie Postępowanie pojednawcze, często nazywane również zawezwaniem do próby ugodowej, stanowi alternatywny, niewymagający przeprowadzania postępowania dowodowego sensu stricto sposób samodzielnego regulowania spraw cywilnych przez strony stosunków prawnych, odbywający się w obecności sądu. Omawiana w niniejszym opracowaniu instytucja zawezwania do próby ugodowej urzeczywistnia na gruncie procesowym zasadę swobody umów i łączące się z nią zasady: autonomii woli stron oraz rozporządzalności. Realizuje również postulat szybkości postępowania, minimalizowania jego kosztów oraz najdalej posuniętego, a zarazem dopuszczalnego w danych okolicznościach odformalizowania. Pomimo wielu zalet postępowania pojednawczego, spośród których na szczególną uwagę zasługują korzystne uregulowania w zakresie opłat sądowych, nieponoszenie wydatków związanych z kosztami postępowania dowodowego, możliwość przyśpieszonego uzyskania tytułu wykonawczego, a przede wszystkim pozytywny odbiór ugody przez społeczeństwo i same strony, instytucja ta nie jest należycie rozpropagowana. Zbyt rzadko korzystają z niej zarówno strony działające osobiście, jak i reprezentujący je kwalifikowani pełnomocnicy. Charakter zdecydowanej większości spraw cywilnych rejestrowanych w sądach umożliwia załatwienie ich w drodze ugody, tymczasem wnioski o przeprowadzenie postępowania pojednawczego są nieliczne i stanowią nieznaczny procent wpływu wydziałów cywilnych. O ile w obrocie profesjonalnym przedsiębiorcy coraz częściej sięgają do polubownych sposobów rozwiązywania powstałych między nimi sporów, o tyle w relacjach pozaprofesjonalnych strony niesłusznie uważają, że tylko sąd może właściwie rozpoznać i korzystnie rozstrzygnąć ich sprawę cywilną. Niniejsze opracowanie jest próbą podsumowania i usystematyzowania dotychczasowego piśmiennictwa i wypowiedzi judykatury na temat postępowania pojednawczego. Nie wyczerpuje ono jednak wszystkich kwestii wiążących się z zasygnalizowaną w tytule problematyką. Celem artykułu jest przede wszystkim zwrócenie uwagi na walory instytucji zawezwania przeciwnika do próby ugodowej i korzyści wynikające z samodzielnego regulowania spraw cywilnych przez strony, z pominięciem drogi sądowego postępowania rozpoznawczego. Ogólna charakterystyka postępowania pojednawczego Cywilne postępowanie pojednawcze charakteryzuje się strukturalną samodzielnością. Nie jest ono ani wstępną, ani obligatoryjną fazą postępowania rozpoznawczego i nie Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 91

Schmidt podlega przekształceniu w postępowanie rozpoznawcze w przypadku niezawarcia ugody czy też uznania jej za niedopuszczalną przez sąd 1. Celem postępowania pojednawczego jest ugodowe załatwienie sporu przez same strony, nie zaś rozstrzygnięcie go przez sąd. Zawezwanie do próby ugodowej nie jest także postępowaniem pomocniczym, lecz odrębnym zrównanym z jurysdykcją sądową środkiem rozstrzygania spraw cywilnych. Ustawodawca, nadając temu postępowaniu samodzielny byt, przesądził, że ani nie stanowi ono fazy poprzedzającej wytoczenie powództwa, ani nie służy realizacji celów postępowania prowadzonego przez sąd: Osiągnięcie pojednania przez zainteresowanych może nastąpić wyłącznie z ich inicjatywy i tylko przez doprowadzenie do zawarcia ugody, a gdy do tego nie dojdzie, sąd nie może kontynuować postępowania na drodze procesu 2. Tanie i minimalnie sformalizowane postępowanie pojednawcze koresponduje z obowiązującą na gruncie prawa prywatnego zasadą swobody umów, wyrażoną w art. 353 1 KC, który stanowi: Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Realizację tej reguły w postępowaniu sądowym zapewnia rozporządzalność, zwana również dyspozycyjnością, która umożliwia stronom dysponowanie swoimi prawami podmiotowymi (rozporządzalność w znaczeniu materialnym), jak i czynnościami procesowymi oraz całym tokiem postępowania cywilnego (rozporządzalność formalna). Inicjatywa, przebieg i efekt postępowania pojednawczego zostały pozostawione dyspozycji zainteresowanych stron, a rola sądu, w obecności którego strony zawierają ugodę, jest ograniczona. Pełna dobrowolność postępowania pojednawczego wyraża się tym, że wnioskodawca decyduje o wystąpieniu z zawezwaniem do próby ugodowej, chcąc w ten sposób dochodzić ochrony swoich praw w obecności sądu, ale nie przed sądem. Strona zawezwana potencjalny pozwany albo uczestnik postępowania nieprocesowego nie ma natomiast obowiązku stawienia się na posiedzeniu sądu i zawarcia ugody. Postępowanie pojednawcze już poprzez sam fakt objęcia go regulacją Kodeksu postępowania cywilnego, który normuje postępowanie sądowe w sprawach cywilnych (zob. art. 1 KPC) należy zakwalifikować do sądowej drogi zakończenia sporu przez zawarcie ugody sądowej jeszcze przed wniesieniem pozwu do sądu 3. Inną cechą postępowania pojednawczego jest jego uprzedni charakter. Prowadzi się je bowiem przed wszczęciem postępowania przed sądem I instancji, o czym świadczy użycie przez ustawodawcę słów: przed wniesieniem pozwu. Zawarcie ugody w wyniku zawezwania do próby ugodowej wywołuje stan rzeczy ugodzonej, eliminując zazwyczaj konieczność inicjowania w przyszłości postępowania sądowego w zakresie roszczeń objętych ugodą. Zasada rozporządzalności oraz dobrowolność postępowania pojednawczego determinują jego ściśle wnioskowy charakter. Ponieważ postępowanie to można wszcząć przed 1 Uchw. SN z 18.6.1985 r., III CZP 28/85, OSNC 1986, Nr 4, poz. 48. 2 J. Mokry, Glosa do uchwały SN z 18 czerwca 1985 r., III CZP 28/85, OSPiKA 1988, Nr 6, poz. 136. 3 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. I, Warszawa 2006, s. 433. 92 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze wytoczeniem powództwa (wniesieniem wniosku w postępowaniu nieprocesowym), nie ma w nim miejsca na działanie sądu z urzędu, wyrażające się w inicjowaniu pertraktacji ugodowych. Zakres i dopuszczalność postępowania pojednawczego Zakres spraw, które mogą stać się przedmiotem ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym, nie został zawężony poprzez odwołanie się do spraw rozpoznawanych w procesie albo w postępowaniu nieprocesowym, co uzasadnia wniosek, że nie istnieją ograniczenia ze względu na tryb rozpoznawania spraw objętych wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej. Możliwość prowadzenia postępowania pojednawczego w sprawach należących do trybu nieprocesowego wynika z dyspozycji art. 13 2 KPC i systematyki Kodeksu postępowania cywilnego. Przepisy regulujące omawiane postępowanie zostały zawarte w Części pierwszej KPC, normującej tryby postępowania rozpoznawczego, w jej Księdze I zatytułowanej Proces, tymczasem według art. 13 2 KPC: Przepisy o procesie stosuje się odpowiednio do innych rodzajów postępowań unormowanych w niniejszym kodeksie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Z kolei językowa wykładnia przepisu art. 184 zd. 1 KPC ( przed wniesieniem pozwu ), poparta argumentami wykładni systemowej (tytuł Działu: Postępowanie przed sądem pierwszej instancji ) i celowościowej (ugodę sądową można zawrzeć w toku postępowania cywilnego), wykluczają prowadzenie postępowania pojednawczego jednocześnie z toczącym się procesem albo postępowaniem nieprocesowym, jak również uniemożliwiają zawezwanie przeciwnika do próby ugodowej przed wniesieniem apelacji od orzeczenia sądu I instancji oraz na etapie postępowania odwoławczego. Poza zasygnalizowaną wyżej przeszkodą temporalną, czyniącą niedopuszczalnym wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, ograniczenia zakresu postępowania pojednawczego wynikają wprost z treści art. 184 zd. 1 KPC: Sprawy cywilne, których charakter na to zezwala, mogą być uregulowane drogą ugody zawartej przed wniesieniem pozwu. Zgodnie z dyspozycją powołanego przepisu postępowanie pojednawcze dotyczy zatem wyłącznie: a) spraw cywilnych Pojęcie sprawy cywilnej definiuje art. 1 KPC w brzmieniu: Kodeks postępowania cywilnego normuje postępowanie sądowe w sprawach ze stosunków z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy, jak również w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych oraz w innych sprawach, do których przepisy tego Kodeksu stosuje się z mocy ustaw szczególnych (sprawy cywilne). W tym zakresie należy odesłać czytelnika do szczegółowych opracowań monograficznych podejmujących problematykę pojęcia sprawa cywilna oraz do poglądów komentatorów przepisu art. 1 KPC. Przytaczanie wielowątkowych wypowiedzi poszczególnych autorów na ten temat wykracza poza ramy niniejszego opracowania. Posłużenie się przez ustawodawcę pojęciem sprawy cywilnej implikuje pośrednio zawężenie zakresu postępowania pojednawczego do spraw należących do drogi sądowej. Jak wspomniano, postępowanie pojednawcze jest uregulowanym przepisami Kodeksu Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 93

Schmidt postępowania cywilnego postępowaniem sądowym, tymczasem według art. 2 3 KPC: Nie są rozpoznawane w postępowaniu sądowym sprawy cywilne, jeżeli przepisy szczególne przekazują je do właściwości innych organów. Uzasadnione jest zatem stanowisko M. Jędrzejewskiej, która uważa: Postępowanie pojednawcze może się toczyć tylko w sprawach, które należą do drogi sądowej. Wynika to z charakteru postępowania pojednawczego, jako postępowania, którego celem jest zapobieżenie wytoczeniu powództwa lub wszczęciu postępowania nieprocesowego 4. Tego samego zdania jest M. Sychowicz, który uważa, że: Postępowanie pojednawcze jest dopuszczalne w sprawach cywilnych, co oznacza, że jest dopuszczalne tylko w sprawach należących do drogi sądowej. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej w sprawach nienależących do drogi sądowej podlega odrzuceniu 5. Dopuszczalność drogi sądowej jest z kolei powiązana z przesłanką jurysdykcji krajowej. Brak jurysdykcji krajowej stanowi przeszkodę prowadzenia postępowania pojednawczego z tej samej przyczyny, dla której w postępowaniu tym nie mogą być rozpoznawane sprawy nienależące do drogi sądowej. Skoro zawezwanie do próby ugodowej jest alternatywą wytoczenia powództwa albo wszczęcia postępowania nieprocesowego, to może ono dotyczyć spraw, w których uzasadniona jest jurysdykcja sądów polskich. Stanowisko, że postępowanie pojednawcze nie jest dopuszczalne w sprawach, w których z mocy ustawy wyłączona jest jurysdykcja krajowa, jest powszechnie przyjmowane w piśmiennictwie prawniczym. Pogląd ten odnosi się do spraw o prawa niemajątkowe oraz o prawa rzeczowe dotyczące nieruchomości położnej za granicą i posiadanie takiej nieruchomości. Z kolei w sprawach majątkowych zwraca się uwagę na okoliczność, że dopuszczalność zawierania umów prorogacyjnych (art. 1104 1 KPC) także w trakcie postępowania pozwala na objęcie postępowaniem pojednawczym spraw, dla których jurysdykcja tych sądów nie jest przewidziana w przepisach regulujących postępowanie międzynarodowe 6. M. Sychowicz postuluje w związku z tym, aby w sprawach majątkowych, w których dopuszczalne jest zawarcie umowy o poddanie sporu jurysdykcji sądów polskich, w sytuacji jej niezawarcia, wniosek o zawezwanie do próby ugodowej traktować jednocześnie jako wniosek o wezwanie do zawarcia umowy prorogacyjnej 7. Dotychczasowe rozważania uzasadniają wniosek, że zakresem postępowania pojednawczego objęte zostały sprawy cywilne należące do jurysdykcji krajowej (bądź to z mocy przepisów ustawy, bądź na podstawie umowy prorogacyjnej) i w których dopuszczalna jest droga sądowa. b) których charakter zezwala na zawarcie ugody Charakter sprawy cywilnej (art. 184 zd. 1 KPC), pod którym to pojęciem rozumie się zespół właściwych jej cech, wyodrębniających ją spośród ogółu spraw cywilnych, 4 Ibidem, s. 434. 5 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do art. 1 505 14, t. I, Warszawa 2006, s. 759. 6 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 434; por. A. Zieliński, Komentarz do art. 184 KPC, [w:] A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2009 (wersja elektroniczna). 7 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), op. cit., s. 759. 94 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze a nawet spośród spraw cywilnych tego samego rodzaju, należy odróżnić od przyczyn uznania ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym za niedopuszczalną, to jest od niezgodności z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzaniem do obejścia prawa (art. 184 zd. 2 KPC). Charakter odnosi się do sprawy cywilnej i przesądza o dopuszczalności postępowania pojednawczego, nie wpływa natomiast na uznanie ugody za dopuszczalną albo niedopuszczalną. Sąd uznaje za niedopuszczalną z powodu którejkolwiek z przywołanych wyżej przyczyn ugodę zawartą w postępowaniu pojednawczym dopuszczalnym, tzn. takim, w którym charakter sprawy cywilnej pozwala na uregulowanie jej drogą ugody. Zawsze najpierw należy badać, czy charakter sprawy pozwala na przeprowadzenie postępowania pojednawczego, a dopiero później ocenia się, czy zawarta w trakcie takiego postępowania ugoda jest w świetle przesłanek art. 184 zd. 2 KPC dopuszczalna. Charakter sprawy cywilnej przesądza o dopuszczalności postępowania pojednawczego, a nie o niedopuszczalności ugody. Charakter znamienitej większości spraw cywilnych pozwala na zawezwanie przeciwnika do próby ugodowej, przeprowadzenie postępowania pojednawczego i zawarcie ugody. Pierwszą wspólną cechą wszystkich tych spraw jest istnienie sporu lub wymagającej usunięcia niepewności. Kolejną ich właściwością jest to, że sprawy te dotyczą praw, którymi strony mogą swobodnie dysponować, a w konsekwencji regulować je w drodze umowy, jaką jest ugoda. Tam, gdzie stosunek prawny może być uregulowany jedynie orzeczeniem sądu, zawarcie ugody a tym samym postępowanie pojednawcze nie jest dopuszczalne. Ugoda może być zawarta zarówno w procesie o zasądzenie roszczenia, jak i w procesie o ustalenie stosunku prawnego lub prawa. Co do zasady, jest ona również dopuszczalna w procesie o ukształtowanie stosunku prawnego, z wyjątkiem tych przypadków, strona nie może rozporządzać swoim prawem podmiotowym lub stosunkiem prawnym 8. Sprawy cywilne, których charakter nie pozwala na odbycie postępowania pojednawczego, to takie, które z woli ustawodawcy, wyrażonej w przepisie szczególnym, nie mogą zakończyć się ugodą sądową, jak również sprawy, które ze swej istoty nie nadają się do ugodowego załatwienia. Nie jest dopuszczalne zawarcie ugody w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych (art. 477 12 KPC). Także w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone niedopuszczalne jest zawarcie ugody (art. 479 41 KPC). To samo dotyczy tzw. postępowań regulacyjnych: postępowanie w sprawach z zakresu ochrony konkurencji, postępowanie w sprawach z zakresu regulacji energetyki, postępowanie w sprawach z zakresu regulacji telekomunikacji i poczty, postępowanie w sprawach z zakresu regulacji transportu kolejowego. Spośród innych spraw rozpoznawanych w procesie nie nadają się do ugodowego zakończenia tzw. sprawy o prawa stanu, w których rozstrzygnięcie decyduje o stanie cywilnym stron (rozwód, separacja, unieważnienie małżeństwa, pochodzenie dziecka), a także niektóre sprawy ze stosunku spółki. Postępowanie pojednawcze jest niedopuszczalne w rozpoznawanych w postępowaniu odrębnym sprawach małżeńskich oraz w sprawach ze stosunków między rodzicami 8 K. Piasecki, [w:] K. Piasecki (red.), op. cit., s. 120. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 95

Schmidt a dziećmi, w których obowiązujący Kodeks postępowania cywilnego wyłącza oparcie rozstrzygnięcia sądu wyłącznie na uznaniu powództwa lub przyznaniu okoliczności faktycznych. W sprawach, w których zgodne stanowisko stron nie jest wystarczające dla uwzględnienia powództwa i wydania wyroku, nie można uregulować stosunku prawnego za pomocą ugody. Należy tu wymienić sprawy o unieważnienie małżeństwa, o ustalenie istnienia lub nieistnienia małżeństwa, o rozwód, o separację na żądanie jednego z małżonków (art. 425 w zw. z art. 431 KPC); sprawy o ustanowienie rozdzielności majątkowej między małżonkami (art. 452 w zw. z art. 431 KPC); sprawy o ustalenie lub zaprzeczenie pochodzenia dziecka, o ustalenie bezskuteczności uznania ojcostwa oraz o rozwiązanie przysposobienia (art. 453 w zw. z art. 458 1 i art. 431 KPC). Trzeba jednak zwrócić uwagę na wypowiedź Sądu Najwyższego, który stanął na stanowisku, że nie jest wyłączone dokonanie przez strony w procesie o rozwód podziału majątku wspólnego w drodze ugody sądowej, z zastrzeżeniem, że ugoda taka stanie się skuteczna z chwilą prawomocnego orzeczenia rozwodu i dopiero z tą chwilą może zostać zaopatrzona w klauzulę wykonalności 9. Nie kwalifikuje się do ugodowego załatwienia wiele spraw rozpoznawanych w postępowaniu nieprocesowym, z wyjątkiem spraw o dział spadku, zniesienie współwłasności, podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej, rozgraniczenie nieruchomości, ustanowienie służebności oraz spraw z zakresu przepisów o przedsiębiorstwach państwowych i o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego. Zdaniem Sądu Najwyższego, dopuszczalne jest również zawarcie ugody w sprawie o uregulowanie kontaktów rodziców z ich małoletnim dzieckiem 10, zaś praktyka sądowa dowodzi, że jest to najbardziej korzystny dla rodziców i dziecka sposób rozwiązania tej konfliktogennej kwestii. Skoro służebność może być ustanowiona w drodze umowy zawartej pomiędzy właścicielem nieruchomości obciążonej a właścicielem nieruchomości władnącej (służebność gruntowa) albo osobą fizyczną (służebność osobista), tym samym można ustanowić ją w drodze ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym. Umownie można również uregulować zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności, zatem i w tym zakresie postępowanie pojednawcze, mające na celu zawarcie ugody, jest dopuszczalne, przy czym należy pamiętać, że sprawy o zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności nie należą do postępowania nieprocesowego, lecz do procesu 11. Także rozgraniczenie może być przedmiotem ugody sądowej co do przebiegu linii granicznej, której celem jest ustalenie granic w zakresie stanu własności 12. Uzasadnia to dopuszczalność postępowania pojednawczego i uregulowanie zawartą w jego trakcie ugodą tej jakże często bardzo spornej kwestii stosunków sąsiedzkich. Ponadto, zdaniem Sądu Najwyższego: Ugoda co do sposobu zarządzania nieruchomością, jak również o podział quo ad usum, są dopuszczalne, przedmiotem ich bowiem są prawa majątkowe, którymi współwłaściciele mogą swobodnie dysponować. Jednakże treść postanowienia 9 Wytyczne SN z 13.1.1978 r., III CZP 30/77, OSN 1978, Nr 3, poz. 39. 10 Uchw. SN z 21.10.2005 r., III CZP 75/05, BSN 2005, Nr 10, s. 8. 11 Orz. SN z 12.8.1949 r., KrC 300/49, PN 1950, Nr 7 8, s. 120. 12 Orz. SN z 24.5.1974 r., III CRN 91/74, OSPiKA 1975, Nr 3, poz. 69. 96 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze w tym przedmiocie musi być jasna i zrozumiała 13. Zatem także tego rodzaju sprawy kwalifikują się do postępowania pojednawczego, a ze względu na korzyści płynące z osiągnięcia zgody przez współwłaścicieli jest to preferowany sposób uregulowania łączącego ich stosunku prawnego. W piśmiennictwie prawniczym zarysowały się dwa poglądy na temat dopuszczalności prowadzenia postępowania pojednawczego w sprawach należących do trybu nieprocesowego. Przeciwnicy takiej możliwości argumentowali, że w postępowaniu pojednawczym wzywający dąży do ugodowego załatwienia sprawy cywilnej łączącej go z przeciwnikiem, zaś element sporu i przeciwstawność stron są właściwe procesowi, w którym powód jest przeciwnikiem pozwanego i vice versa. Z kolei na poparcie tezy o dopuszczalności prowadzenia postępowania pojednawczego w sprawach należących do trybu nieprocesowego podnosi się, że proces i postępowanie nieprocesowe są dwoma równorzędnymi trybami rozpoznawania spraw cywilnych, zaś żaden przepis szczególny nie zawęża zakresu zastosowania przepisów o postępowaniu pojednawczym wyłącznie do nadających się do ugodowego uregulowania spraw cywilnych rozpoznawanych w procesie. Według A. Stempniaka: Stanowiska uczestników w sprawach o dział spadku, zniesienie współwłasności i podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej niekoniecznie muszą być zgodne, czy zbieżne. Przekonuje o tym kompleksowy charakter zagadnień rozstrzyganych w tych sprawach, który zakłada istnienie sporów pomiędzy uczestnikami postępowania 14. Odnośnie do ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym, a dotyczącej sprawy podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu nieprocesowym, w piśmiennictwie prawniczym sformułowano wymóg, aby zawezwani do próby ugodowej zostali wszyscy zainteresowani w sprawie w rozumieniu art. 510 1 KPC i aby wszyscy oni zawarli taką ugodę 15. Wzywający do próby ugodowej nie może zatem z częścią zainteresowanych zawrzeć ugody w postępowaniu pojednawczym, występując co do pozostałych z wnioskiem w postępowaniu nieprocesowym. Skoro postępowanie pojednawcze stanowi alternatywę dla rozstrzygnięcia sprawy przez sąd, należy dążyć do tego, aby tak jak to ma miejsce w postępowaniu nieprocesowym brały w nim udział wszystkie osoby, których praw dotyczy ugoda. Poza przypadkami, kiedy charakter sprawy cywilnej nie pozwala na uregulowanie jej w drodze ugody, postępowanie pojednawcze nie jest dopuszczalne w sytuacjach objętych powagą rzeczy osądzonej. Zgodnie z linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, nie jest dopuszczalne postępowanie pojednawcze w sprawach zakończonych prawomocnym rozstrzygnięciem: Powaga rzeczy osądzonej wyklucza nie tylko wytoczenie ponownego powództwa między tymi samymi stronami o to samo roszczenie, ale sprzeciwia się również wszczęciu w tym zakresie postępowania pojednawczego 16. Tezę tę akceptują zgodnie 13 Post. SN z 20.2.1974 r., III CRN 361/73, niepubl. 14 A. Stempniak, Tryby działu spadku, MoP 2004, Nr 9, s. 409 i n. oraz powołana tam literatura. 15 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), op. cit., s. 761. 16 Post. SN z 30.8.1966 r., I CR 485/66, OSPiKA 1967, Nr 9, poz. 224. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 97

Schmidt komentatorzy przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, zastrzegając jednocześnie, że żądanie wydania nowego orzeczenia może uzasadniać zmiana okoliczności 17. Jeżeli natomiast po zawarciu ugody w postępowaniu pojednawczym dojdzie do zainicjowania procesu (postępowania nieprocesowego) o to samo roszczenie i między tymi samymi stronami (uczestnikami), nie zaistnieją przesłanki odrzucenia pozwu (wniosku) z powodu powagi rzeczy osądzonej, lecz będzie to prowadzić do oddalenia powództwa. Res iudicata dotyczy bowiem prawomocnych wyroków, zrównanych z nimi pod względem skutków nakazów zapłaty i z pewnymi wyjątkami prawomocnych postanowień orzekających co do istoty sprawy w postępowaniu nieprocesowym. Odnosi się zatem do merytorycznych rozstrzygnięć sądu, podczas gdy zawarta w postępowaniu pojednawczym ugoda jest umową stron, niezdolną do spowodowania stanu powagi rzeczy osądzonej. Ugoda nie korzysta na równi z wyrokiem z powagi rzeczy osądzonej. W razie ponownego wytoczenia powództwa w sprawie zakończonej ugodą, każda ze stron może podnieść zarzut rzeczy ugodzonej; uwzględnienie tego zarzutu prowadzi do oddalenia powództwa 18. Również sytuacja, kiedy między tymi samymi stronami toczy się już sprawa przed sądem o roszczenie objęte wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej, zachodzą przesłanki odrzucenia wniosku z powodu stanu zawisłości sprawy (art. 199 2 w zw. z art. 13 2 KPC). Nie pozbawia to stron możliwości zawarcia ugody sądowej w ramach toczącego się procesu (postępowania nieprocesowego), przez co zostanie osiągnięty cel, do którego zmierzało zawezwanie przeciwnika do próby ugodowej. Pewne wątpliwości może budzić kwestia formy decyzji procesowej podejmowanej przez sąd w sytuacji, gdy organ ten stwierdzi, że sprawie z omówionych wyżej przyczyn, bądź wymienionych w art. 199 i 1099 KPC przesłanek odrzucenia pozwu nie może być nadany bieg. Według art. 1099 zd. 2 KPC: W razie stwierdzenia braku jurysdykcji krajowej sąd odrzuca pozew lub wniosek. Z kolei zgodnie z art. 199 1 KPC: Sąd odrzuci pozew: 1) jeżeli droga sądowa jest niedopuszczalna; 2) jeżeli o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami sprawa jest w toku albo została już prawomocnie osądzona; 3) jeżeli jedna ze stron nie ma zdolności sądowej albo jeżeli powód nie ma zdolności procesowej, a nie działa za niego przedstawiciel ustawowy albo jeżeli w składzie organów jednostki organizacyjnej będącej powodem zachodzą braki uniemożliwiające jej działanie. Uogólniając powyższe uwagi, można posłużyć się wypowiedzią W. Siedleckiego, że przyczyną odrzucenia pozwu jest brak jednej z bezwzględnych przesłanek procesowych, jeżeli brak ten nie może być usunięty w postępowaniu lub jeśli nie został w wyznaczonym terminie uzupełniony. Brak tych przesłanek uwzględniany jest przez sąd z urzędu, ale nie każdy brak uzasadnia odrzucenie pozwu. Z drugiej zaś strony, poza brakiem bezwzględnych przesłanek procesowych sąd odrzuci pozew w przypadkach wyraźnie w ustawie przewidzianych. Dlatego też kodeks wszystkie te wypadki ujmuje wspólną nazwą «okoliczności, które uzasadniają odrzucenie pozwu» ( ) Skutki procesowe odrzucenia pozwu polegają na tym, że w danej 17 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 435. 18 W. Siedlecki, [w:] W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2001, s. 214. 98 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze sprawie postępowanie zostanie zakończone, gdyż sąd nie może w tej sprawie wydać rozstrzygnięcia in merito 19. Brak możliwości rozpoznania sprawy przez sąd oznacza nie tylko brak możliwości wydania merytorycznego orzeczenia, ale również odmowę prowadzenia sprawy. Odrzucenie pisma inicjującego postępowanie to formalna decyzja sądu o odmowie nadania sprawie biegu czy też jak mówią niektórzy o pozostawieniu sprawy bez biegu. Komentując przepis art. 185 KPC, A. Zieliński wyraził pogląd, że w wypadku, gdy postępowanie pojednawcze jest w danej sprawie niedopuszczalne, sąd odrzuci wniosek (art. 199 w związku z art. 13 2 KPC) 20. Pogląd ten, w zakresie, w jakim odnosi się do wprost wymienionych w Kodeksie postępowania cywilnego przesłanek uzasadniających odrzucenie pozwu, jest oczywisty i nie budzi kontrowersji. Autor powyższej tezy nie przesądza jednak wprost o tym, czy pod pojęciem niedopuszczalności postępowania pojednawczego rozumie tylko przesłanki wymienione w przepisie, na który się powołuje (art. 199 KPC), czy obejmuje nią również przypadki, kiedy niedopuszczalność postępowania pojednawczego (która nie może być utożsamiana z niedopuszczalnością ugody art. 184 zd. 2 KPC) wynika z treści art. 184 zd. 1 KPC. Wątpliwość ta jest tym bardziej uzasadniona, że cytowany fragment wypowiedzi A. Zielińskiego zamieszczono w uwagach do art. 185 KPC, a nie do art. 184 KPC. Zasygnalizowany problem nie jest bynajmniej błahy, przeciwnie ma istotne znaczenie praktyczne. Jeśli przyjąć, że odrzucenie pozwu implikuje wniosek, że sąd nie może w danej sprawie wydać merytorycznego orzeczenia, to na gruncie postępowania pojednawczego, w którym sąd nie orzeka co do istoty sprawy, wydawać by się mogło, że odrzucenie wniosku w ogóle nie powinno mieć miejsca. Nikt nie kwestionuje jednak tego, że wymienione w art. 199 1 i art. 1099 zd. 2 KPC przesłanki odrzucenia pozwu (wniosku) są jednocześnie przesłankami nieważności postępowania, które sąd zarówno I, jak i II instancji ma obowiązek kontrolować i uwzględniać z urzędu na każdym etapie sprawy (por. art. 378 1 i art. 379 KPC). Tak więc odrzucenie pisma jest formalną decyzją sądu, w której wyraża on swoje stanowisko o niedopuszczalności prowadzenia postępowania cywilnego, a w konsekwencji o braku możliwości niewadliwego (tj. dokonywanego w warunkach ważności postępowania) orzekania w sprawie. Niedopuszczalność pisma procesowego: pozwu, wniosku, środka zaskarżenia, wiąże się z kategorią okoliczności uzasadniających jego odrzucenie. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej w warunkach, kiedy nie istnieją przesłanki rozpoznania sprawy w postępowaniu pojednawczym określone w przepisie art. 184 zd. 1 KPC, jest niedopuszczalny, gdyż nie można prowadzić postępowania pojednawczego w sprawach innych niż cywilne albo w sprawach cywilnych, których charakter nie zezwala na zawarcie ugody. Taki wniosek powinien zostać odrzucony, ponieważ z powodu braku przesłanek postępowania pojednawczego, droga sądowa jest niedopuszczalna. Taki sam pogląd prezentuje M. Sychowicz, który uważa: W razie stwierdzenia niedopuszczalności postępowania pojednawczego ze względu na rodzaj sprawy, sąd odrzuci wniosek o zawezwanie do próby ugodowej (art. 199 1 pkt 1 w zw. z art. 13 2 KPC) 21. 19 Ibidem, s. 195 i 197. 20 A. Zieliński, Komentarz do art. 185 KPC, [w:] A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska, op. cit. 21 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), op. cit., s. 760. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 99

Schmidt Mankamentem zaprezentowanej konstrukcji jest to, że sąd odrzuca pozew (wniosek, środek zaskarżenia) w sytuacjach wyraźnie w ustawie przewidzianych, tymczasem w omawianym przypadku przepisu formułującego taką podstawę nie ma. Można jedynie postulować jego wprowadzenie. Z drugiej jednak strony na postanowienie o odrzuceniu niedopuszczalnego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej także de lege lata przysługuje zażalenie, ponieważ jest to postanowienie sądu I instancji, kończące postępowanie w sprawie. Wniosek o wszczęcie postępowania pojednawczego Postępowanie pojednawcze prowadzi się na podstawie wniosku nazywanego zawezwaniem do próby ugodowej. Wniosek inicjujący postępowanie pojednawcze wymaga zachowania formy pisemnej (art. 125 1 KPC), z wyjątkiem spraw z zakresu prawa pracy oraz spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych, w których to postępowaniach odrębnych przepis szczególny art. 466 KPC uprawnia pracownika lub ubezpieczonego działających bez adwokata lub radcy prawnego do zgłoszenia w sądzie właściwym ustnie do protokołu powództwa oraz treści środków odwoławczych i innych pism procesowych. W tym ostatnim przypadku, zgodnie z treścią 178 ust. 2 Regulaminu sądowego 22, osoba przyjmująca zgłoszenie zapisuje dane osobowe pracownika lub ubezpieczonego oraz treść zgłoszonego żądania, ze wskazaniem, przeciwko komu jest skierowane, i przedstawia je niezwłocznie przewodniczącemu wydziału. Zawezwanie do próby ugodowej powinno spełniać wszystkie wymogi formalne przewidziane dla pism procesowych w postępowaniu cywilnym. Zgodnie z art. 126 1 3 KPC: Każde pismo procesowe powinno zawierać oznaczenie sądu, do którego jest skierowane, imię i nazwisko lub nazwę stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników; oznaczenie rodzaju pisma; osnowę wniosku lub oświadczenia oraz dowody na poparcie przytoczonych okoliczności; podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika; wymienienie załączników. Gdy pismo procesowe jest pierwszym pismem w sprawie, powinno ponadto zawierać oznaczenie miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników oraz przedmiotu sporu, pisma zaś dalsze sygnaturę akt. Do pisma należy dołączyć pełnomocnictwo, jeżeli pismo wnosi pełnomocnik, który przedtem nie złożył pełnomocnictwa. Z kolei art. 128 KPC stanowi: Do pisma procesowego należy dołączyć jego odpisy i odpisy załączników dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej powinien spełniać powyższe ogólne wymagania pism w postępowaniu cywilnym, z tym jednak zastrzeżeniem, że wzywający nie ma obowiązku przytaczania dowodów na poparcie swoich twierdzeń i żądań, gdyż w postępowaniu pojednawczym nie przeprowadza się czynności dowodowych. 22 Rozp. Ministra Sprawiedliwości z 23.2.2007 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz.U. Nr 38, poz. 249 ze zm.). 100 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze Wyjaśnienia i rozwinięcia wymaga warunek oznaczenia miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników. Wbrew odosobnionym twierdzeniom niektórych pełnomocników oznaczenie miejsca zamieszkania lub siedziby nie polega jedynie na wskazaniu miejscowości, w której z zamiarem stałego pobytu przebywa osoba fizyczna (art. 25 KC) lub ma siedzibę organ zarządzający osoby prawnej (41 KC). W przepisie art. 126 2 KPC chodzi o dokładne oznaczenie adresu miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników, umożliwiającego dokonywanie doręczeń korespondencji sądowej. Taka interpretacja omawianego przepisu jest dopuszczalna z uwagi na językową definicję adresu. Pod pojęciem tym rozumie się w polszczyźnie miejsce zamieszkania osoby lub siedziba instytucji 23. Jeśli okaże się, że wskutek złego oznaczenia przez wzywającego adresu przeciwnika nie udało się skutecznie doręczyć wezwania do próby ugodowej, przewodniczący powinien wszcząć postępowanie brakowe, a jeśli nie doprowadzi ono do określenia przez wzywającego aktualnego i prawidłowego adresu przeciwnika zwrócić wniosek. Skoro bowiem nie doszło do doręczenia pisma inicjującego postępowanie pojednawcze, nie można mówić, że między stronami toczy się sprawa, i zawieszać postępowania na podstawie art. 177 1 pkt 6 KPC, argumentując, że na skutek niewskazania przez wzywającego w wyznaczonym terminie adresu przeciwnika nie można nadać sprawie dalszego biegu. Wniosek o przeprowadzenie postępowania pojednawczego musi wskazywać aktualny adres osoby, która ma być zawezwana do próby ugodowej. Nie jest w tym postępowaniu możliwe ustanowienie kuratora dla osoby nieznanej z miejsca pobytu; ustanowienie kuratora bowiem zostało ograniczone do przypadków podjęcia przez niego koniecznej obrony (art. 143 KPC), a zakres jego uprawnień jest ściśle procesowy 24. Tymczasem zawarcie ugody jest czynnością materialnoprawną, wymagającą działania strony (osobiście, przez przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika), której nie może zastąpić kurator ustanowiony przez sąd dla osoby nieznanej z miejsca pobytu. Stosownie do treści art. 185 1 zd. 2 KPC: W wezwaniu należy oznaczyć zwięźle sprawę. Przepis ten wprowadza szczególny wymóg formalny stawiany wnioskowi inicjującemu postępowanie pojednawcze. Warto zauważyć, że w polszczyźnie słowo zwięzły nie oznacza lakoniczny, ogólnikowy, zdawkowy, lecz zawierający wiele treści w niewielu słowach 25. Dlatego zwięzłe oznaczenie sprawy to jej syntetyczne opisanie, w którym uwypuklony zostanie problem lub spór wymagający ugodowego załatwienia, przyczyny, które legły u jego podstaw, ewentualne stanowiska stron, o ile zostały już wcześniej wyrażone, podejmowane wcześniej czynności, w tym próby polubownego lub sądowego zaspokojenia roszczeń. Przytoczenie okoliczności faktycznych wydaje się być uzasadnione tylko w takim zakresie, w jakim wyjaśniają one zasygnalizowane wyżej kwestie, natomiast nie jest wymagane przedstawienie dowodów na poparcie przytoczonych okoliczności, gdyż o czym już wspomniano 23 Hasło Adres, [w:] Multimedialny słownik języka polskiego PWN. 24 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 435; orz. SN z 1.7.1946 r., C II 286/46, PiP 1946, Nr 9 10, s. 173. 25 Hasło Zwięzły, [w:] Multimedialny słownik języka polskiego PWN. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 101

Schmidt w postępowaniu pojednawczym nie przeprowadza się dowodów, a sam wniosek nie zastępuje pozwu, gdyż ewentualny późniejszy proces nie jest kontynuacją zakończonego fiaskiem zawezwania do próby ugodowej. Wobec powyższego zasługuje na aprobatę stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w uzasadnieniu wyroku z 10.8.2006 r.: W wezwaniu do próby ugodowej, zgodnie z art. 185 1 KPC, należy jedynie zwięźle oznaczyć sprawę. Nie musi ono być więc tak ściśle sprecyzowane jak pozew (art. 187 KPC). Wskazana zwięzłość sprawy odnosi się przede wszystkim do argumentacji uzasadniającej żądanie oraz przytaczania dowodów na jej poparcie. Wzywając do próby ugodowego załatwienia sprawy, wnioskodawca nie może jednak poprzestać na ogólnym kwotowym przedstawieniu swojego żądania w sytuacji, gdy na jego wierzytelność składają się roszczenia pochodzące z różnych stosunków prawnych, o zróżnicowanej wysokości oraz różnych terminach wymagalności ( ) takie oznaczenie żądania uniemożliwia dłużnikowi odniesienie się do niego i racjonalne podejście do ugodowego załatwienia sprawy. Zwięzłe oznaczenie sprawy, o którym mowa w art. 185 1 KPC, nie zwalnia więc wnioskodawcy od ścisłego sprecyzowania jego żądania, tak aby było wiadomo, jakie roszczenia, w jakiej wysokości i kiedy wymagalne są objęte wnioskiem 26. Zwięzłe przedstawienie sprawy musi zawierać wystarczające dane określające przedmiot sporu w sposób umożliwiający sądowi i stronie przeciwnej zorientowanie się, co będzie przedmiotem postępowania pojednawczego i jaki jest jego zakres 27. Chodzi w nim o przedstawienie okoliczności faktycznych i tła problemu, który ma stać się przedmiotem ugody, nie tylko zaś o formułowanie przez wnioskodawcę roszczeń, co do nich bowiem strony o ile przystąpią do ugody będą sobie czynić wzajemne ustępstwa. Okoliczności faktyczne i przedmiot sporu stron, który doprowadził do zainicjowania postępowania pojednawczego, powinny być od samego początku jasne, gdyż nie podlegają weryfikacji i ustaleniu w toku czynności dowodowych, podczas gdy roszczenia nawet jeśli zostały sformułowane we wniosku mają charakter propozycji, która może zostać przyjęta przez przeciwnika w całości albo po pewnych modyfikacjach spowodowanych ustępstwami wzywającego. Zwięzłe oznaczenie sprawy powinno być wyczerpujące, bez względu na to, jak jest obszerne, po to, aby umożliwić przeciwnikowi zorientowanie się w jego sytuacji prawnej w kontekście stanu sporu i roszczeń wzywającego. Z kolei sądowi ma ono umożliwić ustalenie, czy sprawa jest sprawą cywilną, której charakter pozwala na zawarcie ugody, a w dalszej kolejności ułatwić sądową kontrolę dopuszczalności zawartej ugody w świetle przesłanek sformułowanych w art. 184 zd. 2 KPC. Dopóki treść wniosku nie będzie odpowiadała powyższym wymogom, można zasadnie twierdzić, że nie został spełniony wymóg formalny pisma inicjującego postępowanie pojednawcze, polegający na oznaczeniu sprawy. Przewodniczący nie powinien bowiem kierować sprawy na posiedzenie jawne w postępowaniu pojednawczym, jeśli wniosek podlega odrzuceniu z powodu braku przesłanek prowadzenia tego postępowania, określonych w art. 184 zd. 1 KPC. 26 Wyr. SN z 10.8.2006 r., V CSK 238/06, niepubl. 27 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 435. 102 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze Przechodząc do kwestii opłaty sądowej od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, trzeba na wstępie przywołać treść przepisów art. 126 1 i art. 126 2 1 i 2 KPC, które brzmią: W każdym piśmie należy podać wartość przedmiotu sporu lub wartość przedmiotu zaskarżenia, jeżeli od tej wartości zależy właściwość rzeczowa sądu, wysokość opłaty lub dopuszczalność środka odwoławczego, a przedmiotem sprawy nie jest oznaczona kwota pieniężna. Sąd nie podejmie żadnej czynności na skutek pisma, od którego nie została uiszczona należna opłata. Nie żąda się opłaty od pisma, jeżeli już z jego treści wynika, że podlega ono odrzuceniu. Ponieważ ani wysokość opłaty, ani właściwość rzeczowa sądu, ani dopuszczalność środka zaskarżenia nie zostały w postępowaniu pojednawczym uzależnione od wartości przedmiotu sporu, nieoznaczenie tej wartości przez wzywającego nie stanowi braku formalnego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Co więcej, w sytuacji, kiedy zgłoszone roszczenie może być dopiero uzgadniane z przeciwnikiem, takie jest bowiem założenie postępowania pojednawczego, wskazana we wniosku kwota zapłaty ma charakter bardziej orientacyjny niż miarodajny lub konieczny. Stosownie do treści art. 23 pkt 3 ustawy z 28.7.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.), od wniosku o przeprowadzenie postępowania pojednawczego pobiera się opłatę stałą w kwocie 40 zł. Pismo wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, które nie zostało należycie opłacone, przewodniczący zwraca bez wezwania o uiszczenie opłaty, jeżeli pismo podlega opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu sporu (art. 130 2 1 KPC). Nienależytym opłaceniem pisma jest zarówno całkowity brak opłaty, jak również uiszczenie opłaty w wysokości niższej niż należna. Jeśli natomiast pismo podlegające opłacie sądowej wnosi strona niereprezentowana przez fachowego pełnomocnika, przewodniczący wezwie ją na podstawie art. 130 1 KPC do uiszczenia lub uzupełnienia opłaty w ustawowym, tygodniowym terminie liczonym od dnia doręczenia wezwania pod rygorem zwrotu nieopłaconego pisma. Odnosząc się pokrótce do zagadnień szczególnych związanych ze sposobem uiszczania opłat sądowych, warto dokonać przeglądu ważnych dla praktyki wypowiedzi Sądu Najwyższego: jeżeli opłata sądowa została uiszczona znakami opłaty sądowej, zamieszczonymi na piśmie, na wnoszącym pismo pełnomocniku strony (a także na stronie, jeśli składa podlegające opłacie pismo we własnym imieniu przyp. R.S.), deklarującym dołączenie do pisma opłaty w postaci znaków opłaty sądowej, spoczywa ciężar wykazania, że znaki te rzeczywiście do sądu dotarły 28. W razie przesłania pocztą opłaconego pisma procesowego datą uiszczenia opłaty nie jest data skasowania znaku opłaty sądowej, lecz data nadania przesyłki 29. Co do uiszczenia opłaty w sposób bezgotówkowy, w orzecznictwie wyjaśniono, że dla dochowania terminu do uiszczenia opłaty decydująca jest data złożenia polecenia przelewu w banku, a nie data uznania rachunku bankowego właściwego sądu, z tym jednak, że taki skutek można przypisać udzielonemu zleceniu jedynie wówczas, gdy jest ono wykonalne, tzn. gdy zleceniodawca miał w chwili składania polecenia przelewu 28 Post. SN z 18.10.2001 r., IV CZ 133/01, niepubl. 29 Post. SN z 15.2.2000 r., III CKN 1077/99, OSNC 2000, Nr 9, poz. 162. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 103

Schmidt odpowiednie środki, pozwalające na zrealizowanie zlecenia 30. Dniem uiszczenia opłaty sądowej dokonanej za pośrednictwem elektronicznego środka przekazu jest dzień, w którym polecenie przelewu mające pokrycie na rachunku zleceniodawcy wprowadzone zostało do urządzenia nadawczego w taki sposób, że bank mógł zapoznać się z jego treścią. Możliwość tę bank uzyskuje z chwilą odebrania polecenia przelewu przez swoje urządzenie odbiorcze 31. Powyższe tezy odnoszą się do przelewów bankowych i nie dotyczą uiszczania opłat sądowych za pośrednictwem instytucji finansowych niebędących bankami. W takich przypadkach dniem dokonania opłaty sądowej, uiszczanej za pośrednictwem podmiotu niebędącego bankiem i w wykonaniu umowy z tym podmiotem nie jest dzień powierzenia temu podmiotowi funduszy niezbędnych do uiszczenia opłaty sądowej, lecz data uznania rachunku bankowego prowadzonego przez bank dla właściwego sądu 32. Nieuiszczenie opłaty sądowej (poza sytuacją objętą dyspozycją art. 130 2 1 KPC) albo stwierdzenie braków formalnych wniosku o zawezwanie do próby ugodowej spowoduje wezwanie wzywającego do usunięcia braków formalnych wniosku lub uiszczenia (uzupełnienia) opłaty sądowej w terminie tygodniowym, pod rygorem zwrotu tegoż pisma (art. 130 1 zd. 1 KPC). Jeżeli jednak pismo wniosła osoba zamieszkała lub mająca siedzibę za granicą, która nie ma w kraju przedstawiciela, przewodniczący wyznacza termin do poprawienia lub uzupełnienia pisma albo uiszczenia opłaty nie krótszy niż miesiąc (art. 130 1 1 KPC). Treść powyższych przepisów wskazuje jednoznacznie, że tygodniowy termin, o którym mowa w art. 130 1 KPC, ma charakter terminu ustawowego. Jest zatem nieprzedłużalny, w przeciwieństwie do terminu sądowego (nie krótszego niż miesiąc), udzielonego wnioskodawcy na podstawie art. 130 1 1 KPC. Zgodnie bowiem z art. 166 KPC: Przewodniczący może z ważnej przyczyny przedłużyć lub skrócić termin sądowy na wniosek zgłoszony przed upływem terminu, nawet bez wysłuchania strony przeciwnej. Według art. 167 KPC: Czynność procesowa podjęta przez stronę po upływie terminu jest bezskuteczna. Przepis ten obejmuje swoją dyspozycją zarówno terminy ustawowe, jak i sądowe. Rygoryzm tej regulacji, wiążącej ze spóźnioną czynnością procesową konsekwencje w postaci jej bezskuteczności, łagodzi nieco instytucja przywrócenia terminu, uregulowana w przepisach art. 168 172 KPC. Po bezskutecznym upływie terminu przewodniczący zwraca pismo stronie. Pismo zwrócone nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do sądu. Pismo poprawione lub uzupełnione w terminie wywołuje skutki od chwili jego wniesienia. Zarządzenie przewodniczącego o zwrocie pozwu doręcza się tylko powodowi (art. 130 2 4 KPC). Na zarządzenie o zwrocie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej przysługuje zażalenie. Podstawę prawną takiego środka prawnego przyznanego wzywającemu stanowi art. 394 1 pkt 1 w zw. z art. 13 2 KPC. 30 Zob. uchw. SN z 25.6.2003 r., III CZP 28/03, OSNC 2004, Nr 5, poz. 71. 31 Post. SN z 22.4.2004 r., II CZ 38/04, OSNC 2005, Nr 5, poz. 84. 32 Post. SN z 10.6.2005 r., II CZ 49/05, Pr. Bank. 2005, Nr 10, s. 9. 104 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze W piśmiennictwie pojawił się dwugłos w kwestii tego, czy na zarządzenie o zwrocie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej służy środek zaskarżenia. Pogląd o niedopuszczalności takiego środka, wyrażony przez M. Jędrzejewską i M. Sychowicza, spotkał się ze stanowiskiem odmiennym, wskazującym na dopuszczalność zażalenia, prezentowanym przez A. Zielińskiego i M. Uliasza 33. Te rozbieżne koncepcje należy rozstrzygnąć w świetle aktualnego dorobku judykatury, opowiadając się za drugą z nich o przysługiwaniu zażalenia. W uzasadnieniu uchwały z 28.8.2008 r. Sąd Najwyższy stwierdził, iż: W świetle art. 394 1 pkt 1 in principio KPC, niewątpliwie dopuszczalne jest zażalenie na zwrot pisma inicjującego postępowanie o właściwościach równorzędnych procesowi, a więc postępowanie cechujące się nie tylko samodzielnością strukturalną i funkcjonalną, ale pozbawione jednocześnie charakteru akcesoryjnego 34. Wszystkie te cechy można odnieść do postępowania pojednawczego, gdyż już z samej treści art. 184 zd. 1 KPC wynika, że nie jest ono postępowaniem incydentalnym w głównym nurcie postępowania cywilnego, lecz postępowaniem w sprawie cywilnej. Istotny argument przemawiający za stanowiskiem o dopuszczalności instancyjnej kontroli zarządzenia o zwrocie zawezwania do próby ugodowej stanowią konsekwencje wynikające z treści przepisu art. 130 2 zd. 2 KPC: Pismo zwrócone nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do sądu. Jednym ze skutków materialnoprawnych wystąpienia z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania pojednawczego jest przerwanie biegu przedawnienia i terminu zawitego, gdyż złożenie takiego wniosku stanowi podejmowaną przed sądem czynność, zmierzającą bezpośrednio do dochodzenia roszczenia, na co konsekwentnie wskazuje Sąd Najwyższy 35. Tak doniosłe i często nieodwracalne skutki prawne (przedawnienie dochodzonego roszczenia), upodabniające na gruncie art. 123 1 pkt 1 KC zawezwanie do próby ugodowej do pozwu (wniosku w postępowaniu nieprocesowym), a skuteczne wszczęcie postępowania pojednawczego do wszczęcia mediacji, która przerywa bieg przedawnienia na podstawie art. 123 1 pkt 3 KC, uzasadniają poddanie zarządzenia o zwrocie pisma inicjującego postępowanie pojednawcze kontroli instancyjnej. Strony postępowania pojednawczego Inicjatorem postępowania pojednawczego jest wzywający, czyli osoba występująca z wnioskiem o zawezwanie drugiej strony, nazywanej przez Kodeks postępowania cywilnego przeciwnikiem, do próby ugodowej. Żądanie ugodowego załatwienia sprawy może zgłosić każda ze stron stosunku cywilnoprawnego, także osoba, przeciwko której przysługuje roszczenie, a niekoniecznie tylko uprawniony do dochodzenia tego roszczenia. 33 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 435; M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), op. cit., s. 764; por. A. Zieliński, Komentarz do art. 185 KPC, [w:] A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska, op. cit.; M. Uliasz, Komentarz do art. 185 KPC, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2008 (wersja elektroniczna). 34 Uchw. SN z 28.8.2008 r., III CZP 65/08, OSNC 2009, Nr 7 8, poz. 112. 35 Wyr. SN z 3.6.1964 r., II CR 675/63, OSNC 1965, Nr 2, poz. 34; uchw. SN z 28.6.2006 r., III CZP 42/06, OSNC 2007, Nr 4, poz. 54; wyr. SN z 10.8.2006 r., V CSK 238/06, OSG 2007, Nr 3, poz. 27. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 105

Schmidt Stronami postępowania pojednawczego są zatem wzywający i przeciwnik. Mogą oni działać osobiście, przez przedstawicieli ustawowych (art. 66 KPC) lub pełnomocników, z tym jednak zastrzeżeniem, że treść udzielonego pełnomocnictwa nie może wyłączać umocowania pełnomocnika do zawarcia ugody (art. 91 pkt 4 KPC). Brak zdolności sądowej którejkolwiek ze stron lub brak zdolności procesowej wzywającego i niedziałania jego przedstawiciela ustawowego albo braki w składzie właściwych organów jednostki organizacyjnej będącej wzywającym, nieusunięte w trybie art 70 1 zd. 1 KPC uzasadniają odrzucenie wniosku na podstawie art. 199 1 pkt 3 i 2 w zw. z art. 13 2 KPC. Z kolei powstanie tych okoliczności w stosunku do którejkolwiek ze stron w toku postępowania pojednawczego prowadzi do zawieszenia tego postępowania na podstawie art. 174 1 pkt 1 i 2 KPC. Postępowanie pojednawcze musi się toczyć z udziałem dwóch stron osób prawnych, osób fizycznych lub jednostek organizacyjnych, o których mowa w art. 33 1 1 KC. Świadczy o tym posługiwanie się przez ustawodawcę oznaczeniem: wzywający versus przeciwnik, a także odmienne uregulowanie konsekwencji niestawiennictwa każdej ze stron na posiedzenie (art. 186 1 i 2 KPC). Po każdej stronie może występować więcej niż jedna osoba, co z kolei uzasadnia sięgnięcie do przepisów o współuczestnictwie. W razie współuczestnictwa po stronie wzywającej do próby ugodowej, wniosek musi pochodzić od wszystkich współuczestników, a jeżeli współuczestnictwo zachodzi po stronie wezwanej, zawezwani do próby ugodowej muszą zostać wszyscy współuczestnicy. Nawet przy współuczestnictwie jednolitym do zawarcia ugody potrzebna jest bowiem zgoda wszystkich współuczestników (art. 73 2 zd. 2 KPC) 36. Celem postępowania cywilnego jest urzeczywistnienie normy materialnoprawnej obowiązującej w stosunkach cywilnoprawnych. Nie inaczej jest w postępowaniu pojednawczym. Dlatego strony tego postępowania muszą pozostawać w jakimś stosunku prawnym. Tylko strony stosunku cywilnoprawnego są uprawnione do inicjowania postępowania pojednawczego i uczestniczenia w nim. Osoby niebędące stronami stosunku prawnego zgłoszonego do ugodowego załatwienia zostały pozbawione takich uprawnień, nawet jeśli miałyby interes prawny w ugodzie. Uzasadnia to wniosek, że w postępowaniu pojednawczym nie stosuje się przepisów o interwencji i interweniencie. Oznaczenia wzywający i przeciwnik należy zatem odnieść do stron w znaczeniu materialnoprawnym, a nie tylko procesowym, przy czym słowo przeciwnik nie powinno być utożsamiane z istnieniem sporu. Stosunek prawny decyduje o legitymacji procesowej podmiotu w danym postępowaniu, która oznacza, że dany podmiot jest uprawniony, czyli legitymowany do występowania w charakterze strony w konkretnym procesie w stosunku do jego przedmiotu. Nie jest to pojęcie prawa procesowego, gdyż o tym, czy w danym przypadku istnieje ta legitymacja, czy jej brak, nie decydują przepisy prawa procesowego, ale przepisy prawa materialnego 37. 36 M. Sychowicz, [w:] K. Piasecki (red.), op. cit., s. 764. 37 W. Siedlecki, [w:] W. Siedlecki, S. Świeboda, op. cit., s. 121. 106 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze Powyższe uwagi o charakterze wprowadzającym ułatwiają zrozumienie kontekstu wypowiedzi M. Jędrzejewskiej, zdaniem której: Zawezwanie do próby ugodowej zgłaszane jest przez ten podmiot stosunku prawnego, który chce doprowadzić do polubownego zakończenia sporu. Legitymacja procesowa może przysługiwać w tym postępowaniu jedynie podmiotowi stosunku prawnego, którego ma dotyczyć ugoda, lub takiemu podmiotowi, który wyłącznie uprawniony jest do pozywania w sporach dotyczących stosunków prawnych innych podmiotów, a więc kuratorowi spadku czy syndykowi masy upadłości. Natomiast uprawnienie takie nie przysługuje prokuratorowi ani organizacji społecznej, a także rzecznikowi konsumentów i inspektorowi pracy, ponieważ w sprawach, w których mogą wytoczyć powództwo na rzecz określonego podmiotu, zarówno prokurator, jak i organizacje społeczne oraz rzecznik konsumentów i inspektor pracy nie mają uprawnienia do samodzielnego rozporządzania przedmiotem sporu 38. Podobnie uważa J. Turek, którego wypowiedź w tej kwestii zasługuje na przytoczenie in extenso: Zawezwanie do próby ugodowej może być zgłoszone przez osobę (podmiot stosunku prawnego), która w ten sposób chce doprowadzić do polubownego załatwienia sporu. Legitymacja do wszczęcia tego postępowania przysługuje stronom określonego stosunku prawnego. Osoby spoza tego stosunku nie mogą skutecznie wszcząć postępowania pojednawczego, choćby miały interes w ugodowym załatwieniu sprawy cywilnej wynikającej z tego stosunku prawnego. Do złożenia wniosku o zawezwanie do próby ugodowej uprawniona jest zarówno osoba, której przysługuje określone roszczenie, jak i osoba, przeciwko której takie roszczenie jest skierowane. Wniosek taki mogą złożyć wspólnie współuczestnicy występujący po stronie wzywającej do próby ugodowej, kurator spadku a nawet syndyk masy upadłości. Z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania pojednawczego może wystąpić prokurator (art. 7 w zw. z art. 13 2 KPC), a ponadto organizacje społeczne, których zadanie nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, (art. 8 i 61 w zw. z art. 13 2 KPC) i Rzecznik Praw Obywatelskich. Pomimo ogólnego uprawnienia prokuratora do wszczęcia postępowania cywilnego, z reguły nie jest celowe wszczynanie przez prokuratora postępowania pojednawczego. Przydatność takiego działania prokuratora jest wątpliwa, skoro strony zawezwane przez niego do próby ugodowej mogą w ogóle nie stawić się na posiedzenie (art. 186 KPC), a bez ich udziału nie może on doprowadzić do ugodowego załatwienia sprawy cywilnej, skoro prokurator nie może samodzielnie rozporządzać przedmiotem sporu (art. 56 2 KPC) 39. Wydaje się, że w postępowaniu pojednawczym podział na legitymację procesową (ad processum) i na legitymację materialną (ad causa) jest zbędny i nieuzasadniony, gdyż przymiot stron tego postępowania przysługuje wyłącznie stronom danego stosunku cywilnoprawnego. Legitymacja procesowa i materialna łączą się w tym postępowaniu ze sobą tak ściśle ze względu na jego cel zawarcie ugody. Skoro ugoda jest umową a więc czynnością prawną podporządkowaną naczelnej zasadzie swobody kontaktowej nie sposób uznać, aby jakikolwiek inny podmiot mógł inicjować to postępowanie. Z całą pewnością nie wymaga tego ani ochrona praworządności, ani ochrona praw obywateli lub interesu 38 M. Jędrzejewska, [w:] T. Ereciński (red.), op. cit., s. 436. 39 J. Turek, Cywilne postępowanie pojednawcze, Pal. 2004, Nr 1 2, s. 61 62 i powołana tam literatura. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 107

Schmidt społecznego (art. 7 i 8 KPC). Przeciwnie, takie próby skłonienia stron stosunku cywilnoprawnego do zawarcia umowy przez osoby trzecie mogą być oceniane w kategorii wywierania presji, co z kolei narusza fundamentalną zasadę autonomii woli stron i stanowiącą jej konkretyzację zasadę swobody umów. Jeżeli prokurator lub organizacja społeczna, o której mowa w art. 61 KPC pozbawieni możliwości samodzielnego rozporządzania przedmiotem sporu (art. 56 2 i art. 62 KPC) widzą możliwość i celowość ugodowego załatwienia sprawy, powinni w pierwszej kolejności zachęcić stronę do wszczęcia postępowania pojednawczego, udzielić jej rady lub w inny sposób służyć pomocą, a tylko w ostateczności spowodować wszczęcie procesu (postępowania nieprocesowego), w którym również może dojść do zawarcia ugody. W postępowaniu rozpoznawczym stwierdzenie przez sąd braku legitymacji skutkuje oddaleniem powództwa (a w postępowaniu nieprocesowym wniosku). W postępowaniu pojednawczym, w którym sąd nie orzeka co do istoty sprawy, wydanie takiego rozstrzygnięcia nie jest możliwe. Wiadomo, że nie istnieje możliwość zwrotu ani odrzucenia wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z powodu braku legitymacji wzywającego lub przeciwnika. Ponieważ jednak zawarcie ugody co do danego stosunku cywilnoprawnego przez osobę, która nie jest jego stroną, byłoby sprzeczne z prawem, sąd ma obowiązek uznać taką umowę za niedopuszczalną. Z uwagi na tak daleko idące konsekwencje braku legitymacji po którejkolwiek ze stron postępowania pojednawczego, istotne znaczenie ma dobór przez wzywającego właściwego przeciwnika. Z kolei nieoznaczenie stron oraz niewskazanie adresu miejsca ich zamieszkania lub siedziby jest o czym wspomniano w toku wcześniejszych rozważań brakiem formalnym, wymagającym usunięcia, pod rygorem zwrotu pisma inicjującego postępowanie. Właściwość i skład sądu w postępowaniu pojednawczym Według art. 185 1 zd. 1 i 2 KPC: O zawezwanie do próby ugodowej bez względu na właściwość rzeczową można zwrócić się do sądu rejonowego ogólnie właściwego dla przeciwnika. Postępowanie pojednawcze przeprowadza sąd w składzie jednego sędziego. Jednocześnie sąd rejonowy pozbawiony został możliwości przekazania sprawy sądowi okręgowemu na podstawie art. 18 KPC, gdyż w postępowaniu pojednawczym nie rozpoznaje się sprawy, a jedynie zawiera się ugodę, a ponadto trudno wyobrazić sobie, aby w postępowaniu tym mogło powstać zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości. Z kolei złożone lub trudne kwestie faktyczne nigdy nie uzasadniają przekazania sprawy do rozpoznania sądowi okręgowemu. Z tych samych względów nigdy nie zaistnieją przesłanki przeprowadzenia postępowania pojednawczego w składzie trzech sędziów zawodowych, ponieważ art. 47 4 KPC formułuje przesłankę rozpoznania (a więc nie ugodzenia ) w tym składzie sprawy szczególnie zawiłej lub o precedensowym charakterze. Ponadto sprzeczne z przepisami prawa byłoby przeprowadzenie postępowania pojednawczego przez sąd w składzie ławniczym, także w sprawach rozpoznawanych w takim składzie zgodnie z art. 47 2 KPC. 108 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010

Postępowanie pojednawcze Należy podzielić uzasadniony i przekonujący pogląd J. Turka, który uważa, że w każdym przypadku, gdy podczas rozpoznawania sprawy cywilnej skład sądu jest inny niż przewidziany w przepisach dla danego postępowania (a zatem sprzeczny z przepisami prawa ), zachodzi nieważność postępowania, której podstawę wyraża art. 379 pkt 4 KPC. Dotyczy to również sytuacji, gdy posiedzenie pojednawcze prowadził sąd rejonowy w składzie kolegialnym, czy to ławniczym, czy też zawodowym 40. W postępowaniu pojednawczym stosuje się art. 43 1 w zw. z art. 13 2 KPC, a zatem w przypadku występowania w sprawie kilku przeciwników, dla których według przepisu art. 185 1 zd. 1 w zw. z art. 27 30 KPC właściwe są różne sądy, wybór między tymi sądami należy do wzywającego. Powierzenie prowadzenia postępowania pojednawczego wyłącznie sądom rejonowym nie jest rozwiązaniem przemyślanym. Powszechnie wiadomo, że sądy te, jakkolwiek najliczniejsze, są równocześnie najbardziej obciążone pracą. Przekazanie niektórych kategorii spraw do właściwości sądów okręgowych, jako sądów I instancji, uzasadniano ich skomplikowanym charakterem (zob. art. 17 pkt 2 4 KPC: o ochronę praw autorskich i pokrewnych, jak również dotyczących wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych, znaków towarowych, oznaczeń geograficznych i topografii układów scalonych oraz o ochronę innych praw na dobrach niematerialnych, o roszczenia wynikające z Prawa prasowego, o prawa majątkowe, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa 75 000 zł, a w postępowaniu w sprawach gospodarczych 100 000 zł), wymagającym większego przygotowania i wieloletniego doświadczenia sędziów. Jest pewną niekonsekwencją, że sędzia sądu rejonowego nie może ważnie orzekać o sprawach należących do właściwości rzeczowej sądu okręgowego, a jednocześnie ten sam sędzia może kontrolować, czy zawarta w tego rodzaju sprawach ugoda w postępowaniu pojednawczym jest zgodna z prawem, zasadami współżycia społecznego oraz nie zmierza do obejścia prawa. Problem ten zdaje się pośrednio dostrzegać J. Lapierre, który stwierdził, że postępowanie pojednawcze w sprawach gospodarczych powinny prowadzić sądy gospodarcze, jako wyspecjalizowane i lepiej przygotowane do kontroli ugody dotyczącej tej materii 41. Czynności sądu po nadaniu sprawie biegu w postępowaniu pojednawczym Postępowanie pojednawcze odbywa się na posiedzeniu jawnym, niebędącym rozprawą (zob. art. 185 3 w zw. z art. 148 1 KPC). Zgodnie z art. 185 3 KPC: Z posiedzenia spisuje się protokół, a jeżeli doszło do ugody, osnowę jej wciąga się do protokołu. Strony podpisują ugodę; niemożność podpisania ugody sąd stwierdza w protokole. Z kolei 115 ust. 1 Regulaminu sądowego dodaje: W sprawach, których charakter zezwala na zawarcie ugody, protokół posiedzenia powinien zawierać wzmiankę o tym, czy strony były nakłaniane do ugody, oraz z jakiej przyczyny do ugody nie doszło. 40 J. Turek, op. cit., s. 63 65. 41 J. Lapierre, Pojednanie i ugoda w postępowaniu przed sądem gospodarczym, SI 1994, t. 21, s. 89. Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010 109

Schmidt Według art. 158 1 KPC: Protokół powinien zawierać: oznaczenie sądu, miejsca i daty posiedzenia, nazwiska sędziów, protokolanta, prokuratora, stron, interwenientów, jak również obecnych na posiedzeniu przedstawicieli ustawowych i pełnomocników oraz oznaczenie sprawy tudzież wzmiankę co do jawności; przebieg posiedzenia, w szczególności wnioski i twierdzenia stron, wyniki postępowania dowodowego, wymienienie zarządzeń i orzeczeń wydanych na posiedzeniu oraz stwierdzenie, czy zostały ogłoszone; jeżeli sporządzenie odrębnej sentencji orzeczenia nie jest wymagane, wystarcza zamieszczenie w protokole treści samego rozstrzygnięcia; zamiast podania wniosków i twierdzeń można w protokole powołać się na pisma przygotowawcze; czynności stron wpływające na rozstrzygnięcie sądu (ugoda, zrzeczenie się roszczenia, uznanie powództwa, cofnięcie, zmiana, rozszerzenie lub ograniczenie żądania pozwu). Posiedzenie sądu w postępowaniu pojednawczym przebiega w ten sposób, że po wywołaniu sprawy, sprawdzeniu obecności i prawidłowości doręczenia zawiadomień o terminie posiedzenia oraz po odebraniu stanowisk stron wzywający i przeciwnik przystępują do pertraktacji ugodowych. Na tym etapie aktywność powinny przejawiać strony, zaś rola sądu sprowadza się do stworzenia warunków do ugodowego uregulowania sprawy oraz zapewnienia spokoju i powagi przeprowadzanych czynności. Dążenie do zawarcia ugody nie może jednak charakteryzować wyłącznie postawy wzywającego lub przeciwnika. Z mocy art. 10 KPC również sąd powinien starać się z właściwą temu organowi bezstronnością doprowadzić do zawarcia ugody i pojednania się zwaśnionych stron. Sąd powinien wskazywać na korzyści płynące z zawarcia ugody w prowadzonym postępowaniu, w szczególności wskazywać na oszczędzenie kosztów i trudów procesu (postępowania nieprocesowego), a przede wszystkim na pozytywny odbiór ugody przez społeczeństwo i jej zalety dla ułożenia relacji stron w przyszłości. Zdobycie przez sąd posłuchu i zaufania stron postępowania pojednawczego nie może opierać się tylko na autorytecie władzy sądowniczej ani na samym profesjonalizmie w przeprowadzaniu posiedzenia. Musi sięgać głębiej do przymiotów osobistych sędziego. W każdym razie trzeba podzielić pogląd A. Zielińskiego, który uważa, że: Ingerencja sądu w wolę stron powinna jednak być bardzo wyważona ze względu na naczelną zasadę procesu cywilnego zasadę dyspozytywności. W tym aspekcie bowiem uznać, że wola stron powinna mieć tutaj znaczenie decydujące 42. Warto zachęcać strony do zawarcia ugody, podkreślając, że zdolne są samodzielnie, drogą wzajemnych ustępstw, zlikwidować istniejący między nimi konflikt w najdogodniejszy dla siebie sposób, podczas gdy orzeczenie sądu oparte na autorytecie władzy, która przez zastosowanie środków przymusu może urzeczywistniać swoje rozstrzygnięcia wobec jednostek, nie tylko nie zlikwiduje sporu, ale także może nie zadowolić żadnej ze stron. Faktem jest bowiem, że pojednane strony zdecydowanie rzadziej wracają do sądu w ramach kontynuacji sporu aniżeli ci, których konflikt rozstrzygnął sąd. Podmioty konfliktu mają bowiem szansę rzeczywistego rozwikłania sporu, i to w sposób odformalizowany, bez przeżywania skomplikowanego, często niezrozumiałego dla nich scenariusza procesowego 43. 42 A. Zieliński, Komentarz do art. 184 KPC, [w:] A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska, op. cit. 43 R. Cebula, Mediacja w polskim prawie cywilnym, Mediator 2006, Nr 2, s. 39. 110 Kwartalnik ADR Nr 2(10)/2010