Ciemno jak w miechu, czyli w gwarze wielkopolskiej o Kościanie

Podobne dokumenty

Siekierczyn, r. Kochana Babciu!

0. Planowaliśmy wypad za miasto.. x..ale musieliśmy go przełożyć.

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!

To już umiesz! Lekcja Proszę rozwiązać krzyżówkę. 2. Proszę odnaleźć 8 słów.

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

Hektor i tajemnice zycia

Pan Toti i urodzinowa wycieczka

POZNAŃ - MOJE MIASTO CYKL ZAJĘĆ POŚWIĘCONYCH EDUKACJI REGIONALNEJ KLASA I DZIEŃ I

Comenius wyjazd do Włoch. Jagoda Kazana 6a Alicja Rotter 6a

Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

Jestem pewny, że Szymon i Jola. premię. (dostać) (ja) parasol, chyba będzie padać. (wziąć) Czy (ty).. mi pomalować mieszkanie?

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

W gwarze poznańskiej występują następujące grupy wyrazowe różniące się między sobą pochodzeniem:

Język polski październik

Wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekały. Rodzice przygotowali im tort.

DZIENNIK BUDOWY... TROCHĘ Z PRZYMRUśENIEM. czyli o tym, jak powstawało nasze nowe boisko

Test dla rodziców. Przemawiasz czy rozmawiasz? - krótki test dla rodziców (i nie tylko)

Wycieczka klas 1f, 1b, 2f Bieszczadzka Przygoda

BEZPIECZNE WAKACJE! TWOJE BEZPIECZEŃSTWO ZALEŻY TAKŻE OD CIEBIE OPRACOWAŁA: ANNA ŚWIDEREK

wymarzony prezent Prezent Marzeń Lot awionetką

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 109, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...













potrzebuje do szczęścia

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży.

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA

Są rodziny, w których życie kwitnie.

Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN

Poznajemy rodzaje podmiotu

Powtórzenie wiadomości o czasowniku

MAŁY, ALE WAŻNY. Gdy ciemno, szaro i ponuro, Gdy wiatr przygania burym chmurom, Kierowca stara się i trudzi, Aby Cię dostrzec w tłumie ludzi.

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

WAKACJE W GMINNYM OŚRODKU KULTURY W KALISKACH I ŚWIETLICY TERAPEUTYCZNEJ 2015 Data Godz. Rodzaj zajęć gry planszowe

GALERIA SZTUKI Puławskiego Ośrodka Kultury "Dom Chemika" w Puławach. Organizator: Puławski Ośrodek Kultury "Dom Chemika" w Puławach

Przepis na ulicę Stara Droga w Toruniu. Toruń, 15 maja 2014r.

Ewa Piotrowska-Rola Marzena Porębska POLSKI JEST COOL. Seria do nauki języka polskiego jako obcego na poziomie A1 ZESZYT ĆWICZEŃ

SYLABUS NA AKADEMIĘ TRZECIEGO WIEKU


Trzeciaki z naszej paki

CHODZIĆ IŚĆ / PÓJŚĆ, PRZYCHODZIĆ / PRZYJŚĆ (A2) (wersja dla studentów)

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Odmieniamy czasownik przez czasy

MAŁY PABLO I DWIE ŚWINKI

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

Przykładowe zadanie z unikania blokad.

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

Wrocław szkoła, Hala Stulecia, Pergola i Ogród Japoński

Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 1964

Dzisiaj kiedy szedłem do pracy pewien nieznajomy mężczyzna ubrany na. zielono stał w bramie i obserwował otoczenie. Nic nie mówił.

Przygotuj się do użytkowania protezy zębowej

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

SCENARIUSZ ZAJĘCIA OTWARTEGO DLA BABCI I DZIADKA

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Prezentacje w SCRATCHu HANNA KOSTRZEWA






















Pewnego dnia w Węgierskiej Gorce

ŻYCIE BEZ PASJI JEST NIEWYBACZALNE

Kwestionariusz AQ. wersja dla młodzieży lat. Płeć dziecka:... Miesiąc i rok urodzenia dziecka:... Miejsce zamieszkania (miasto, wieś):...

Czasownik nie ma przede mną tajemnic. 2. Do podanych form osobowych czasowników dopisz formy bezokoliczników: (0-4p.)

Chcesz zrobić kulinarną niespodziankę. najbliższym. Co przygotujesz? Opowiedz jaką wpadkę kulinarną zaliczyłeś?

Transkrypt:

Ciemno jak w miechu, czyli w gwarze wielkopolskiej o Kościanie

Poznański pomnik legendarnej, fikcyjnej postaci Starego Marycha (typowego Poznaniaka posługującego się gwarą poznańską), stworzonej przez Juliusza Kubla na potrzeby poznańskiej rozgłośni Polskiego Radia. Słuchowiska czytał Marian Pogasz i to jego twarz posiada pomnikowy Stary Marych.

Rychu, nośpłat, od tej kumoszki zza winkla, ćpnął opędziałe graty na ryczce wew antrejce i opowiadoł brednie, że się przydadzą, ino, że miejsca wew chałupie brakowało. Któregoś dnia, klara dawała po klukach, Krycha wywaliła chłopa z wyra i rug cug postawiła go na giry. Autor: Joanna Banaszak Nośpłat handlarz starzyzną. Antrejka korytarz, przedpokój. Klara słońce.

Próbował wymacać jakąś funckę, by chociaż barzej było widać. Wynuplał z kiejdy wuchtę fiksmatentów, a wśród nich jedna kipa. Wstał wynorał jakąś tytkę. Nagle coś go pikło, nieglaźnie obdarł z siebie oglejdrane ogigle, które przyczepiły się do niego jak leżoł wew kierzkach. Niczym aktornik jak wew filmie. Autor: Joanna Banaszak Funcka latarka. Fiksmatenta drobiazgi. Kipa mały kawałek, niedopałek. Nieglaźnie niezgrabnie.

Pewnego popołudnia, gdy klara mocno dawała, wybrałam się na spacer do borku wew Racocie z kejtrem, Toską. Lubimy łajzy po naszym fyrtlu nawet jak jest glajda lub hyca. Uwielbiam z nią skokać bez klofty albo ćpnąć jej lolę. Żeby nie zgłodnieć bierzemy w tytkach skibki z leberą i wodę. Czasem po drodze zachodzę do składu, gdzie kupuję szneki z glancem za bejmy łod dziadka Henia. Autor: Małgozrata Myler Klofta kłoda drewna. Lola kij. Fyrtel dzielnica, okolica.

Moja babuchna, Jadźka, to żywioł nie kobiyta. Godum wom, choć mo siedemdziesiąt lot, wszyndzie jej połno. Uwielbiam przyjeżdżać do niej na wakacje, bo jest fajno. A jakie babka pyszne konfitury robi zez angrystu, aprykozów abo zez korbola Niebo w gymbie po prostu. Już nie wspumne o popisowym daniu, kaczce w glupkach. Autor: Kamila Maćkowiak Aprykoza morela. Glupki śliwki.

Dzień to buł pojedynczy, tylko hyca na dworze we znaki się dawała. Wróciłym do domu ło drugiej, wyćpłym bobe i tornister wew ekę i z racji pogody zacząłym się manygować. Łapą sięgłem po gazetę, założyłem bryle na kluk i czytum. Było w ty prasie napisane, jakoby jutro klare księżyc mioł przysłonić i zez ty łokazyji jako labija czy inny festyn we Wieży Ciśnień mo być. Autor: Hubert Baranowski Hyca upał. Bindka krawat. Eka kąt. Manygować leniuchować. Labija zabawa.

Z kolei wew ratuszu blajba. Wychodzum kamelarze wysztafirowani zez bindkami i globusikami na łbach. Uchapani po pracy dziwium się ( ) A przed bibliotekum siedzi se na łowce jakiś szczun, co to ma ambe na punkcie knip. Autor: Hubert Baranowski Blajba mieszkanie, nocleg. Kamelarz - kasjer miejski. Globusik kapelusz. Bindka krawat.

Poszli na haryndę. Trochę podjedli z kierzków angrystu, trochę leżałki, smrodylki i druzgawki. Dalej Jacek szpeknął wodę. Postanowili pobachać się trochę. Później ćpali kamienie do wody. Chichrali się przy tym bardzo długo. Autor: Amelia Maćkowiak Harynda wypad do cudzego ogrodu. Leżałka gruszka. Smrodyle czarne porzeczki. Druzgawki truskawki. Bachać się kąpać się.

Od rana bolały mnie krybuny, ale zebrałem się i poszedłem po chleb, bo wczoraj spucłem wszystkie sznytki. Podczas wschodu z reguły klara jest czerwona, ale tym razem wyglądała jakby się patóniła. Pomyślałem, że może się nie wyspałem, bo kusiłem po nocy. Autor: Maciej Berliński Krybuny plecy. Spucnąć zjeść. Patónić sie palić się. Kusić pracować.

Czułam fefry i zaczęłam dudlać. Byłam dycht zdygana. Knajder dotknął mojej kalafy, odsłonił rekaw mojego mantla. Poczułam ukłucie i zacząłam garować. Autor: Natalia Przewoźniak Fefry strach. Dudlać - płakać. Zdygany zmęczony. Knajder malec. Kalafa twarz. Garować spać.

Pstre rojbry w gałę grały, na ferfetę łaziły i bez klofty właziły, a gdy jaki fest zlecioł to binks! Od kokota zapiania do wieczora na dworze się bawiły, a po dniu całej hecy po uszy uślumprane glajdą wracały do chaty. Autor: Joanna Adamczewska Gała piłka nożna. Fest mocno. Binks siniak, guz. Glajda błoto.