Maxwell. Bez miłości nie byłoby muzyki. Selah Sue. Atelier Marczewski. Aquarius. Praca na maksa, czyli jak nie zbzikować w show biznesie



Podobne dokumenty
10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

Moja Pasja: Anna Pecka

Copyright 2015 Monika Górska

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

ON - Life Fashion. Jak wygląda modowe życie blogerki? Jakie cechy musi posiadać? Zaraz się o tym przekonacie. Blogerka jak projektant

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Zwycięstwo Pawła Babicza

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Słońce nie zawsze jest Twoim sprzymierzeńcem przy robieniu zdjęć

Moda jesienna wśród letnich kwiatów. I to wszystko w Płocku [FOTO]

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Dom.pl Piękny salon z kuchnią - pomysł na nowoczesne wnętrze z cegłą w tle

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Twój Salon Kosmetyczny na. Twój doradca w internecie

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA]

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Kwestionariusz stylu komunikacji

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską.

Witaj, Odważ się i podejmij wyzwanie- zbuduj wizję kariery, która będzie odzwierciedleniem Twoim unikalnych umiejętności, talentów i pragnień.

"Przygotowanie PES do skutecznej sprzedaży, barteru lub pozyskiwania partnerów w ramach CSR"

PIOTR KUCIA FOTOGRAF MODY / ASP

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

CZYTANIE B1/B2 W małym europejskim domku (wersja dla studenta) Wywiad z Moniką Richardson ( Świat kobiety nr????, rozmawia Monika Gołąb)

Dom.pl Styl skandynawski w domu jednorodzinnym. Nowoczesny projekt modnego wnętrza

Oferta sponsorska piątej edycji obozu charytatywnego dla dzieci

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

Copyright 2015 Monika Górska

Steak & Grill RESTAURANT - Hotel Moderno

Data: Dostępność narzędzi, inspiracje w Internecie i wielość informacji sprawia,

Wypowiedzi chórzystów Gaudeamus, z anonimowej Ankiety przeprowadzonej w lutym 2017 roku ZACHĘCAM CIĘ

mnw.org.pl/orientujsie

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

CO MOŻEMY ZYSKAĆ MAJĄC PROJEKTANTA WNĘTRZ?

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka

MOBILNY SYSTEM SPRZEDAŻY I LOJALNOŚCI EVERYTAP SP. Z O.O. JEST CZĘŚCIĄ TVN GROUP S.A.

Targi wyposażenia wnętrz

E-450. Jak wybrać aparat cyfrowy? 20 lat fotografii Gazety Wyborczej OLYMPUS. lustrzanka na miarę GUY GANGON WADEMEKUM KUPUJĄCEGO

szemrajfotografi fotograf na WASz ślub i nie tylko...

pomysł do wynajęcia 2

Wygraj pojedynki na Arenie Mody!

WIEŚCI SZKOLNE Z ŻYCIA SZKOŁY. Cyprian Kamil Norwid

Pielgrzymka, Kochana Mamo!


Kuchnia zamknięta czy z salonem? Jaką wybrać, aby była funkcjonalna a zarazem stylowa?


Czyli jak budować poczucie własnej wartości u dziecka?

LearnIT project PL/08/LLP-LdV/TOI/140001

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS

Pomorska Akademia Kulinarna

Meblościanki. data aktualizacji:

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

TEST TKK TWÓJ KAPITAŁ KARIERY

z m i ł o ś c i d o s ł o d k o ś c i w w w. e v e a n d s w e e t. p l Podobno każdy z nas ma jakiś talent. Jeżeli tak jest, to moim jest pieczenie

Found in Motion to grupa doświadczonych freelancerów łączących swoje siły i warsztat, aby spełniać się w nowych, kreatywnych projektach.

ZOSTAŃ NASZYM PARTNEREM

Modna aranżacja tarasu

Jaki jest Twój ulubiony dzień tygodnia? Czy wiesz jaki dzień tygodnia najbardziej lubią Twoi bliscy?

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Skala Postaw Twórczych i Odtwórczych dla gimnazjum

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

Dom.pl Wnętrze w bieli i drewnie. Zobacz jak z pomysłem urządzić kuchnię otwartą na salon

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Indywidualny Zawodowy Plan

Dom.pl Jak optymalnie połączyć kuchnię z salonem?

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Interaktywne formy promocji & reklamy. Trzeba działać aby rzeczy się stawały, a nie czekać aż się staną

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Strona 1 z 7

Ile "zarobiłem" przez 3 miesiące prowadzenia bloga? (case study + 4 porady)

Babka Makowa od Cioci Iwony

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )

DLACZEGO WARTO WSPÓŁPRACOWAĆ Z DUŻE PODRÓŻE?

PERSONA. PRZEWIDYWANY CZAS PRACY: minut

JAK BYĆ SELF - ADWOKATEM

Wywiady. Pani Halina Glińska. Tancerka, właścicielka sklepu Just Dance z akcesoriami tanecznymi

Polo TV telewizja muzyczna prezentująca niezapomniane hity disco polo i dance. Poza teledyskami w ramówce stacji obecne są programy rozrywkowe

Plan Daltoński Grupa I Krasnoludki Rok szkolny 2018/2019

ROZJAŚNIJ SWOJĄ CODZIENNOŚĆ LAMPĄ TRIPOD

Zanim jednak przedstawimy pomysły na zagospodarowanie skosów, sprawdźmy jaka wysokość ścianki umożliwi nam dowolne umeblowanie pokoju na poddaszu.

SZAFY POD ZABUDOWĘ Z DRZWIAMI PRZESUWNYMI

STYLOWE MEBLE Z DUSZĄ

Program Coachingu dla młodych osób

Ostatnio napisał do mnie na GaduGadu Andrzej, który zadał mi pytanie jak zapraszać ludzi


Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach

Zaimki wskazujące - ćwiczenia

Dlaczego make-up jest niezbędny do zdjęć? Wiemy, jak tego uniknąć. Nasz specjalista od makijażu przygotuje Cię do zdjęć.

Informacje o fotografie:

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Dobry nocleg w Iławie Villa Port

Akademia Marketingu Internetowego Embrace Your Life Sp. z o.o.

Od początku funkcjonowania naszej placówki promujemy pozytywne przykłady działalności i sukcesy ludzi w różnych dziedzinach.

Od Wciskania do Sprzedawania. Mistrzem Etycznej Sprzedaży

PERSONA. PRZEWIDYWANY CZAS PRACY: minut

Transkrypt:

CZERWIEC 2015 NUMER 06 (27) / WYDANIE BEZPŁATNE Maxwell Praca na maksa, czyli jak nie zbzikować w show biznesie Atelier Marczewski Aquarius Selah Sue Bez miłości nie byłoby muzyki

12 Maxwell i jego zdjęcia 36 / Wnętrza # 22 Showroom Podróże w bikini Spis treści 06/ 2015 # 06 Newsroom Design, moda, wydarzenia, kultura # 10 Felieton To będą gorące wakacje # 12 Rozmowa miesiąca Maxwell jak nie zbzikować w show biznesie # 18 Temat z okładki Selah Sue o miłości i muzyce # 24 Moda Aquarius by Michał Marczewski # 32 Styl życia Nabil nowy kierunek w sztuce ubioru # 36 Wnętrza Żeby było czym oddychać # 42 Kulinaria Kochamy lody nie tylko w pogodę # 48 Styl życia Matki na Dzikim Zachodzie # 50 Kultura Na co wybrać się w czerwcu # 54 Rozmowa Co słychać u Joanny Jaroszek # 55 Trendy towarzyskie Kto, z kim, gdzie, kiedy i dlaczego #3

Maxwell pracuje na maksa, Selah Sue siłę czerpie z miłości. Oboje z sukcesami próbują odnaleźć swoje miejsce w show biznesie, ale każde z nich ma na to własne, wypróbowane metody. Jarosław Jaz / Redaktor naczelny Fotograf Maxwell pochodzi ze Szczecina, lecz jego miejscem pracy jest de facto cały świat. Robi zdjęcia na okładki magazynów, fotografuje gwiazdy i celebrytów. Jednak publikacje, wywiady i środowiskowa sława nie są dla niego celem samym w sobie. Co wobec tego nim jest? Pasja i zarazem praca, czyli fotografia. Wszystko pozostałe, to po prostu ich efekty uboczne. Selah Sue podróżuje i śpiewa na całym globie, ale najlepszą publiczność ma w Polsce, zaś koncert, który kilka lat temu dała w Szczecinie, wielu fanów pamięta do dziś. W czerwcu jest okazja, by odtworzyć tamtą atmosferę i wspomnienia, ponieważ Selah Sue występuje w Azoty Arenie (3 czerwca). Wcześniej zgodziła się porozmawiać z nami w ekskluzywnej rozmowie, specjalnie dla MM Trendy. Mówi o bardzo intymnych sprawach, jakimi są depresja, długotrwała terapia oraz jaki wpływ mogą one mieć na proces twórczy. Podaje również receptę na to, co (lub kto) powoduje, że jej muzyka jest tak pełna pasji i zaangażowania. W numerze także najnowsza kolekcja projektu Michała Marczewskiego, modowy bloger Nabil z ciekawym pomysłem na siebie i mnóstwo innych materiałów, które mimo letniej już aury, mam nadzieję, że Państwo z uwagą przeczytają. Do następnego razu! Redakcja/ OKŁADKA: Na zdjęciu: Selah Sue Foto: Warner Music Poland Redakcja: Nowy Rynek 3, 71-875 Szczecin tel. 91 48 13 341; fax 91 48 13 342 e-mail: mmtrendy.szczecin@mediaregionalne.pl www.mmszczecin.pl/trendy Redaktor naczelny: Jarosław Jaz Product manager: Ewa Żelazko Promocja i marketing: Marta Rospara Redakcja: Paulina Targaszewska, Bogna Skarul, Małgorzata Klimczak, Tomasz Kuczyński, Agata Maksymiuk, Anna Folkman, Celina Wojda Korekta: Beata Pikutowska Dział foto: Sebastian Wołosz, Andrzej Szkocki Skład magazynu: Ewa Kaziszko / MOTIF studio Dystrybucja: Piotr Grudziecki / Druk: COMgraph Sp. z o.o. Dyrektor Zarządzający: Piotr Grabowski Reklama: tel. 500 324 240, fax 91 48 13 360, ewa.zelazko@mediaregionalne.pl Wydawnictwo: Polska Press Grupa sp. z o.o. ul. Domaniewska 45, 02-672 Warszawa Prezes: Dorota Stanek Dołącz do nas na www.facebook.com/ MagazynMMTrendy Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń. Materiałów, które nie zostały zamówione redakcja nie zwraca. Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne sp. z o.o. zastrzegają, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w MM Trendy jest zabronione bez zgody Wydawcy. #4

#Newsroom Tajemniczy świat fotografa Slevin Aaron jest samoukiem. Od urodzenia mieszka w Szczecinie. Jego prace powstają na terenie miasta, a można je oglądać na całym świecie. Pojawiły się m.in. na okładkach książek największych, światowych domów wydawniczych, jak Harper Collins czy Random House oraz wystawach w Bolonii i Mediolanie. Slevin zabiera nas do tajemniczego, baśniowego świata, przesyconego niepokojem. Tworząc, opiera się na niekonwencjonalnych metodach. Nie współpracuje z żadną dużą ekipą. Plany zdjęciowe, kostiumy, fryzury i rekwizyty przygotowuje jedynie z pomocą asystenta. Folklore to najnowsza sesja inspirowana polskimi strojami ludowymi. Największą przeszkodą dla autora był brak kreacji. Wzorując się na autentycznych sukniach z różnych zakątków naszego kraju, fotograf przygotował je sam. Przy zdjęciach, jak zawsze, asystował mu Remik Babiło, w rolę modelki wcieliła się szczecińska studentka Martyna Mietlicka. Wszystkie zdjęcia serii zostały wyróżnione na PhotoVogue przez Alessie Glaviano - fotoedytorkę w Vogue Italia i L Uomo Vogue. Jedno ze zdjęć zostało zdjęciem dnia. W przygotowaniu jest już druga część sesji, przeniesiona do pleneru na szczecińskie krajobrazy. (am) Foto: Slevin Aaron, Assist: Remik Babiło #6

Foto: Sebastian Wołosz Z Dalekiego Wschodu Szczecin to miasto wielokulturowe. Za sprawą tajskiej restauracji i salonu masażu na Starym Rynku możemy bliżej poznać egzotyczne obyczaje i kuchnię. W lokalach zatrudnieni są rodowici Tajowie. Ich pracę doceniają nie tylko stali klienci i goście restauracji. Zrobił to również Jego Ekscelencja Ambasador Królestwa Tajlandii Manasvi Sriscodapol. Urzędnik spotkał się z pracownikami oraz właścicielami szczecińskiej sieci Exotic Restaurants. W trakcie spotkania zrodziły się plany współpracy. - Uzgodniliśmy, że razem postaramy się przybliżyć kulturę i atrakcje Tajlandii mieszkańcom i gościom Szczecina - opowiada Mariusz Łuszczewski, właściciel Buddha Thai & Fusion Restaurant. - Jest już pomysł na festyn i pokazy tradycyjnej sztuki walki muay thai. Ambasada przygotuje materiały o Tajlandii w języku polskim, które będą przekazywane naszym klientom, a także każdemu zainteresowanemu. (am) Koha szyje na miarę Odpalasz internet, wybierasz, co chcesz dla siebie zaprojektować, dostosowujesz krój, ustalasz materiał, podajesz wymiary i twoja wymarzona sukienka już jest w trakcie produkcji. Bez wychodzenia z domu, bez wielogodzinnych poszukiwań w sklepach, za pomocą kilku kliknięć myszką możesz mieć wymarzoną sukienkę lub płaszcz. Wszystko dzięki szczecińskiej marce Koha, którą założyły Aleksandra Korpysa i Hanna Kozłowska-Walkiewicz. Pomysł na szycie ubrań, które wcześniej można zaprojektować w internecie, narodził się w kuchni! - Tego dnia, próbując jak co rano, ogarnąć się na czas, pomyślałam o sukience, którą mierzyłam ostatnio w jednej z sieciówek - była świetna, ale wolałam, żeby miała krótsze rękawy i była nieco dłuższa. No właśnie. Przecież to się zdarza cały czas - raczej fajna kiecka, gdyby tylko.... I nagle już wiedziałam, co będziemy robić mówi pani Hanna. Pomysł szybko spodobał się pani Aleksandrze i tak od tego roku zaczęła oficjalnie działać marka Koha. Póki co do wyboru mamy trzy podstawowe fasony sukienek i jeden fason płaszcza. Wkrótce pojawiać się będą kolejne. Nie zabraknie też spódnic, spodni i bluzek. Na uszycie wymarzonej części garderoby poczekamy maksymalnie 14 dni roboczych. Więcej informacji można znaleźć na www.projektkoha.pl (ta) Foto: Adam Słomski REKLAMA

#Newsroom Fotografia i taniec duet doskonały Ludzie na chodnikach, rowery miejskie, tramwaje czy samochody, przemykające po ulicy, mogą stać się idealnym planem zdjęciowym. Szczególnie, jeśli organizuje się sesje taneczne. Szczecińska fotografka Agnieszka Tylka udowodniła to już dwukrotnie. Jej zdjęcia emanują ciepłem i spokojem. Swoją pracą stara się odczarować standardowe widoki. Taniec zamknięty na zdjęciu to sposób na zwiększenie dynamiki naszej przestrzeni. Lekkość z jaką tancerki prezentują trudne figury, potrafi na chwilę odebrać dech. I właśnie o to chodzi. - Musimy pamiętać, że miasto żyje nie tylko dzięki tłumom, które idą na koncerty światowych gwiazd, ale przede wszystkim za sprawą drobnych wydarzeń, ulicznych artystów tłumaczy Agnieszka. Efekty jej tanecznej rewolucji możemy oglądać na tle m.in. Wałów Chrobrego oraz Urzędu Miejskiego. Pojawił się już nieco bardziej ekscentryczny pomysł. - Prócz modelek do sesji tanecznej chciałabym zaprosić rower miejski mówi z uśmiechem fotografka. - Zobaczymy, co z tego wyjdzie. (am) Na zdjęciach, na górze: Modelka: Manuela Korecka, MUA: Aleksandra Starachowska, fryzura: Agnieszka Ogrodniczak, Projekt i suknia: Anna Przybylska poniżej modelki: Marta Kęsik i Katarzyna Rybak, obok Marysia Ciarka #8

Smaki Pomorza 2015. Plebiscyt na najpopularniejsze lokale gastronomiczne w Szczecinie Wybierzmy najpopularniejsze restauracje, bary i pizzerie. Głosuj na swoich kandydatów w plebiscycie Głosu Szczecińskiego - Smaki Pomorza 2015! Jadanie na mieście jest coraz bardziej popularne. Szybki tryb życia codziennego powoduje, że lokale odwiedzamy już nie tylko od święta. Na co stawiamy? Na jakość, cenę czy rekomendację znajomych? Oferta gastronomiczna jest bardzo zróżnicowana zarówno pod względem rodzajów kuchni, cen, wystroju lokalu, obsługi czy lokalizacji. Co więc wybieramy i jakie są obecnie trendy w jadaniu poza domem? O tym przekonamy się już niebawem. Zapraszamy do pierwszej edycji plebiscytu Smaki Pomorza. Chcemy poznać gusta kulinarne naszych Czytelników. Wypowiadać się możecie poprzez oddanie swojego głosu na wybranego kandydata lub lokal gastronomiczny. Głosować można na kandydatów w sześciu kategoriach: najpopularniejsza restauracja w Szczecinie, najpopularniejszy bar lub bistro w Szczecinie, najpopularniejsza pizzeria lub kebab w Szczecinie, najpopularniejsza piekarnia/cukiernia w Szczecinie, najpopularniejsza kawiarnia w Szczecinie, najpopularniejszy kelner lub kelnerka oraz najpopularniejszy kucharz lub kucharka w Szczecinie. Jak widzicie, nie tylko lokale pragniemy wyróżnić. Nasza akcja ma za zadanie wyłonić również osoby, dzięki którym wizyta i konsumpcja w danym lokalu staje się wielką przyjemnością. Głosować będą Czytelnicy Głosowanie rozpoczęło się 22 maja i potrwa do 26 czerwca. Laureatami plebiscytu zostaną osoby, restauracje, pizzerie, które uzyskają największą liczbę głosów w swojej kategorii. Listę kandydatów oraz wyniki głosowania będzie można śledzić na portalu internetowym gs24.pl Nagrody dla najlepszych Laureatów trzech pierwszych miejsc we wszystkich kategoriach zaprezentujemy na łamach tygodnika Głosu Szczecińskiego. Będzie to okazja do wypromowania swoich usług lub aktualnej oferty wśród naszych Czytelników. Dodatkowo właściciele najpopularniejszych lokali gastronomicznych otrzymają od nas vou- -chery na realizację kampanii promocyjnej w mediach Głosu o wartości 3000 zł każdy! Także najpopularniejsi kelnerzy i kucharze zostaną nagrodzeni. Dla nich natomiast zostały przygotowane vouchery wypoczynkowe. Wręczenie nagród nastąpi 10 lipca. Wszelkie informacje o plebiscycie uzyskać można pod numerem telefonu 94 347 35 47. #9

#Felieton Paweł Krzych: okiem blogera To będą gorące wakacje Nie, nie będzie to felieton o pogodzie. Nie pogniewałbym się jednak, gdyby propozycja z tytułu się sprawdziła. Długie, słoneczne dni, upalne wieczory i lekko chłodniejsze noce. Bulwary, lokale gastronomiczne tętniące życiem, ludzie spacerujący odnowionymi nabrzeżami, żaglowce i inne jednostki pływające zacumowane wszędzie, w tym w nowym Porcie Jachtowym. Tak to widzę oczami wyobraźni. W Szczecinie nic się nie dzieje, jaki tu spokój - dawno nie słyszałem, żeby ktoś tak mówił ani nie widziałem, by pisał w internecie. Coś się zmieniło w naszym mieście, zarówno ze strony oferty kulturalnej, jak i w nas. Całkiem niedawno, podczas wydarzenia Small Talk Big Ideas, przedstawiciel Urzędu Miasta mówił o marketingu wewnętrznym. O komunikacji od miasta skierowanej do nas, mieszkańców. Tu trzeba przyznać, że został zrobiony kawał dobrej roboty. Porównuję sobie, gdzie byliśmy siedem lat temu (wtedy zapoczątkowano wizję rozwoju Szczecin Floating Garden 2050), jak patrzyliśmy na Szczecin, a gdzie jesteśmy teraz. I jak bardzo wierzymy w to miasto. Szczecin w ostatnim czasie zyskał kilka ciekawych miejsc, które mogą być miejscem wydarzeń z dużym rozmachem. Hala widowiskowo-sportowa Arena Szczecin przyciąga coraz to lepsze wydarzenia, na których nie brakuje widowni. Nowa siedziba Filharmonii pokazuje nam, że trzeba się spieszyć z rezerwacją biletów na koncerty. A podobno ludzie mieli się znudzić po miesiącu tym miejscem i muzycznymi wydarzeniami. W sezonie wakacyjnym bardzo dużo będzie się działo na Wałach Chrobrego. W dniach 12-15 czerwca odbywać się tam będzie finał regat Baltic Tall Ships Regatta 2015. Impreza będzie miała duży rozmach, odbywać się będzie na dwóch brzegach Odry, pomiędzy nimi funkcjonować będzie most pontonowy. Po raz pierwszy jednostki mają stanąć również w Porcie Jachtowym. Największymi gwiazdami będą oczywiście żaglowce. Muzycznie również nie można narzekać: Brathanki, Pectus, Brainstorm, Agnieszka Twardowska, Ukeje, Kasia Moś, Maja Gawłowska, Monika Pilarczyk, Michał Grobelny, Michał Szyc, Varius Manx oraz scena szantowa. Do tego liczne atrakcje na pewno zadowolą każdego - będzie w czym wybierać. Regaty bałtyckie będą przedsmakiem przed kolejnym dużym finałem The Tall Ships Races, który odbędzie się w naszym mieście w 2017 roku. Podczas czerwcowej imprezy warto wybrać się również na koncert na Cmentarzu Centralnym Tym, którzy nie powrócili z morza. Tego wydarzenia się doświadcza, coś niesamowitego, wręcz mistycznego. Wróćmy jednak na Wały Chrobrego. W sierpniu po raz ósmy szczecińskie niebo rozświetlą fajerwerki w ramach pokazów na Międzynarodowym Festiwalu Sztucznych Ogni Pyromagic. W chwili obecnej znamy już trzech uczestników konkursu. Będą to ekipy z Korei Południowej, Hiszpanii oraz Luxemburga. Festiwalowi towarzyszyć będą zmagania strażaków oraz festiwal muzyczny Szczecin Music Live. Jeśli jesteśmy w klimatach nadwodnych, to warto wspomnieć o kolejnej odsłonie Dąbskich Wieczorów Filmowych. Na miejskiej plaży w Dąbiu, w lipcu będzie okazja obejrzeć warte uwagi kreacje filmowe. Oby tylko pogoda dopisała. Z kolei przy szczecińskich bulwarach odbywać się będzie wodna część Triathlon Szczecin Tri-Tour (4-5 lipca). Chyba nikt nie ma wątpliwości, że renowacja bulwarów była strzałem w dziesiątkę (czekamy na kolejne). W tym samym miesiącu Szczecin odwiedzi również Kabaretowy Klub Dwójki, do rozpuku będzie się śmiał cały Teatr Letni. Z kolei szczecińska przestrzeń zostanie wypełniona przez wydarzenia związane ze Spoiwami Kultury (2-4 lipca). Zaplanowane są spektakle plenerowe i salowe, projekty site specific, akcje miejskie, performance, koncerty, videoart. Warto wspomnieć, że udział w festiwalu jest bezpłatny. Na Jasnych Błoniach co niedzielę (w godzinach 12:00-16:00) aż do końca sierpnia funkcjonować będzie bezpłatna strefa sportowa Aktywny Szczecin. Klaun, atrakcje dla najmłodszych, animatorzy, aktywne gry i zabawy na świeżym powietrzu dobrze bawić się będą zarówno dzieci, jak i dorośli. To tylko wybór wakacyjnych wydarzeń, w naszym mieście dzieje się coraz więcej. Uważam, że trzeba być ignorantem, by teraz powiedzieć u nas nic się nie dzieje. Paweł Krzych - autor najpopularniejszego szczecińskiego bloga www.szczecinblog.pl oraz strony na FB Uśmiechnij się - jesteś w Szczecinie. Lokalny patriota. Pasjonat Szczecina, nowych mediów oraz podróży. #10

#Rozmowa miesiąca PRACA NA MAKSA, czyli jak nie zbzikować w show biznesie Fotografuje najlepsze modelki, przygotowuje okładki dla Playboya, współpracował z Kubą Wojewódzkim, a jego zdjęcia regularnie publikowane są za granicą. Od kilku lat szczeciński fotograf pracuje pełną parą. Nic dziwnego, że jego artystyczny pseudonim to Maxwell, czyli w wolnym tłumaczeniu - na maksa. Tekst: Paulina Targaszewska / Zdjęcia: Maxwell - Nikt nie mówi już do Ciebie po imieniu. Nie ma już Sebastiana, jest Maxwell. O to chodziło? - Wymyśliłem pseudonim artystyczny, żeby się wyróżnić. Fotografów o imieniu Sebastian jest wielu, a Maxwell tylko jeden. Pseudonim powstał od dwóch angielskich słów: max i well, które w wolnym tłumaczeniu oznaczają na maksa, wyśmienicie. Te określenia do mnie pasują, bo w pracy, z aparatem w ręku daję z siebie wszystko. Wkładam w moją pracę mnóstwo poświęcenia i serca. Kiedy jednak odkładam aparat, kończę pracę, nie udzielam wywiadu, wtedy Maxwell znika, a pojawia się Sebastian, który np. chętnie ćwiczy tajski boks pod bacznym okiem wielokrotnego mistrza świata Michała Parchety. Poruszam się więc jednocześnie w dwóch światach, nazywam to kontrolowaną schizofrenią (uśmiech). Wbrew pozorom tak jest jednak łatwiej, bo Maxwell zbiera pochwały, ale też przyjmuje internetowe hejty. Dzięki temu człowiek nie bzikuje w świecie show biznesu. - A to bardzo trudny świat. - Dokładnie. Jak chcesz funkcjonować w show biznesie, a nie masz grubej skóry, to sobie nie poradzisz, zginiesz. - Ty radzisz sobie całkiem dobrze. Współpracujesz z pięknymi modelkami. Fotografowałeś m.in. Joannę Majstrak i Aleksandrę Szwed, przygotowujesz okładki dla Playboya. Spośród wielu fotografów wybrał Cię Kuba Wojewódzki. Twoje zdjęcia regularnie publikowane są też za granicą. Jest sposób na taki sukces? - Pewnie trudno w to uwierzyć, ale nie lubię opowiadać o swoich sukcesach. Jestem raczej skromny. Rynek fotografii jest obszerny, każdy znajdzie w nim swoje miejsce. Ja się skupiłem na tym, żeby robić swoje. Mój aparat, to mój świat. Nie chciałem, żeby ktoś go kreował, zmieniał. Sam nad nim panuję. Dlatego nie chodziłem na żadne kursy fotograficzne, nie uczyłem się fotografii z książek. Na kursie na pewno czegoś się człowiek nauczy, ale też automatycznie przejmie styl nauczyciela, a ja chciałem być niepowtarzalny. Nie chciałem być czyjąś kopią. Początkowo inspirowałem się Terrym Richardsonem, dlatego niektórzy mnie z nim porównują. Moim guru jest jednak fotograf wojenny Robert Capa. Kilka razy czytałem jego biografię. Skoro on potrafił zrobić fantastyczne zdjęcie bez photoshopa, pod latającymi w powietrzu kulami, to ja - mając profesjonalną modelkę i świetny sprzęt - nie mógłbym nazwać się fotografem, gdybym w takich warunkach nie potrafił zrobić dobrego zdjęcia. A jaki jest przepis na sukces? Trzeba mieć na siebie pomysł, umieć znaleźć inspirację, lubić to, co się robi. Ja tak fotografuję, a wywiady, publikacje i sukcesy to efekty uboczne mojej pracy, a nie cel sam w sobie. - Ale w jednym z wywiadów powiedziałeś, że masz nadzieję być kolejnym Marcinem Tyszką. Już tak nie jest? - Poznałem Marcina Tyszkę, podziwiam go za jego pracę i profesjonalizm, ale nie chciałbym nim być. Chciałbym być sobą, robić swoje zdjęcia, chciałbym sam w sobie być marką. Mam nadzieję, że jeśli zrobię komuś zdjęcia, to fotografowana osoba nie powie byłam na sesji u fotografa, ale by- #12

#Rozmowa miesiąca #13

#Rozmowa miesiąca

#Rozmowa miesiąca #16

#Rozmowa miesiąca łam na sesji u Maxwella. Niemniej jednak wysłuchałem z uwagą opinii Marcina Tyszki na temat moich prac, wprowadziłem w życie jego rady i jak widać się opłaciło. Najlepszego zdjęcia w historii jeszcze nie zrobiłem, ale mam nadzieję, że kiedyś w końcu się uda. - Jakbyś określił swoje zdjęcia? - Są świeże, rozrywkowe, energiczne. Taki jest mój styl. Na zdjęciach widać moją osobowość. Jest w nich radość, nie ma nudy. Na zdjęciach pokazuję modelkę, łapiąc chwilę. Niektórzy mówią, że zdjęcia są świetne, kiedy jest na nich piękna modelka z idealnym makijażem, starannie przygotowaną fryzurą i w sukience za kilka tysięcy dolarów. Ale takie zdjęcie bardzo łatwo wykonać. Ja stawiam sobie wysoko poprzeczkę. Wolę fotografować modelki w naturalnym wydaniu, w zwykłych, prostych stylizacjach. Takie zdjęcia najtrudniej wykonać, ale mi to wychodzi. - A co z photoshopem? - W obecnych czasach nie ma profesjonalnych zdjęć bez obróbki. Retuszuje się cienie pod oczami, niedoskonałości skóry, zmarszczki. Taka jest teraz moda. Ja staram się jednak używać photoshopa w minimalnym stopniu. Wolę naturalne zdjęcia, u mnie nie ma tzw. photoplastika. Niedopuszczalne jest dla mnie podmienianie na zdjęciach ciał z twarzami. Takie coś przestaje być fotografią, a staje się jedynie grafiką. - Mówi się, że zdjęcie wychodzi ładne, jeśli fotografowany obiekt podoba się fotografowi. To prawda? - Właściwie tak. Jeśli fotograf poczuje swoistą chemię z modelką, zdjęcia zawsze wyjdą ciekawsze, fajniejsze. - To dlatego pracujesz głównie z pięknymi kobietami? - Nie potrafię fotografować mężczyzn. Wiele razy próbowałem zrobić facetowi dobre zdjęcie, ale nie wychodzi mi to dobrze. Wolę pracować z kobietami, ale nie są to tylko profesjonalne modelki. Uważam, że nie ma brzydkich kobiet. Są tylko te zaniedbane, ale kiedy dobrze się je uczesze, umaluje, przygotuje do zdjęć, na pewno uda się wykonać fajną sesję. Każda kobieta ma w sobie coś ciekawego, urzekającego - u jednej są to usta, u innej oczy albo nogi. Trzeba tylko umieć to dostrzec, podkreślić i wyeksponować na zdjęciach. Ważne jest też, żeby odpowiednio pokazać charakter modelki. Jeśli jest radosna, uśmiechnięta, pogodna, to nie ma co fotografować jej w tajemniczej scenerii. Niektórzy fotografowie próbują mieszać charakter modelki ze scenerią i zawsze wygląda to źle. - Jak to się ma do fotogeniczności? Można zrobić ciekawy portret komuś, kto zwykle źle wychodzi na zdjęciach? - Oczywiście. Fotograf zawsze musi wykazać się inwencją, chęcią współpracy i wyczuciem. Jeśli fotograf jest dobry, każdej kobiecie będzie potrafił zrobić ciekawe zdjęcie. To działa też w drugą stronę. Najpiękniejsza i najbardziej zgrabna modelka w rękach złego fotografa, na zdjęciach będzie wyglądać fatalnie. Dobry fotograf jest trochę jak psycholog - musi obserwować, widzieć, co się dzieje, słuchać i umieć z tego wyciągnąć wnioski. - Zdarzały się wypadki podczas Twoich sesji? - Wielokrotnie działo się coś niespodziewanego albo pojawiał się jakiś problem. Np. dzień przed sesją sprawdzałem miejsce, w którym mam robić zdjęcia i wszystko było w porządku, a kiedy przychodziliśmy tam z już wystylizowaną modelką okazywało się, że droga jest zamknięta i cała rozkopana. Największego strachu najadłem się jednak podczas jednej sesji, w trakcie której modelka pozowała z koniem. Nagle zwierzak zaczął się dusić i prawie zdechł. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało i ma się dobrze (uśmiech). - Masz w portfolio zdjęcia, których się wstydzisz? - Cały czas, kiedy cofam się do zdjęć, które robiłem pół roku czy rok temu, coś mi się nie podoba. Oglądam je i sam siebie pytam: kto mi dał aparat (śmiech). Za każdym razem wydaje mi się, że mógłbym coś lepiej zrobić, w ciekawszy sposób ukazać modelkę. Jestem wobec siebie bardzo krytyczny. - A takie, z którego jesteś szczególnie dumny? - Takiego jeszcze nie mam, ale wierzę, że w końcu je zrobię. Najlepiej, gdyby znalazła się na nim modelka Christy Turlington. Marzę, żeby wzięła udział w mojej sesji. - Ale z Polski przez to na stałe nie wyjedziesz? - Nie mam takiego zamiaru. Nie muszę wyprowadzać się na stałe z Polski, żeby moje zdjęcia były publikowane za granicą. Lubię swój kraj i rodzinny Szczecin. Mamy tu najpiękniejsze kobiety i mnóstwo miejsc do fantastycznych sesji zdjęciowych. Nawet jeśli nie będę mieszkał całe życie w Szczecinie, na pewno będę tu wracał. #17

#Temat z okładki {Bez miłości nie mogłabym cieszyć się muzyką} Selah Sue Tekst: Małgorzata Klimczak / Zdjęcia: Warner Music Poland #18

#19

#Temat z okładki - To nie jest Twoja pierwsza wizyta w Szczecinie, jak wspominasz poprzednią? - Nie pamiętam aż tak dobrze Szczecina, ale pamiętam moją pierwszą wizytę w Polsce. To było t wydarzenie. Nie byłam tu wcześniej i nie wiedziałam czego się spodziewać. Okazało się, że wszyscy znają tu moje piosenki i śpiewają je od początku do końca. To było ogromne zaskoczenie, ale też bardzo miłe. Zapamiętałam to na zawsze. - Czyli polska publiczność jest dla Ciebie szczególna? - Tak. Zazwyczaj jest tak, że nagrywam album, robię jego promocję, udzielam wywiadów, gram koncerty, ale w Polsce jestem traktowana w szczególny sposób przez publiczność. W każdym kraju zadają mi pytanie, gdzie publiczność jest najbardziej entuzjastyczna. Moim zdaniem właśnie w Polsce. - W wieku 15 lat zaczęłaś grać na gitarze akustycznej i pisać własne piosenki, ale nie planowałaś wtedy kariery muzycznej. Chciałaś być psychologiem. - To dlatego, że nigdy nie myślałam, by zajmować się muzyką profesjonalnie. Chciałam być psychologiem, bo to mnie interesowało w sensie zawodowym. Śpiewanie piosenek było raczej czymś w rodzaju terapii na moją duszę. Potem przyszły sukcesy muzyczne i zaczęłam traktować muzykę poważniej. Zostawiłam psychologię. Dzisiaj nie wyobrażam sobie innego życia. - Wielu młodych ludzi zaczyna karierę w telewizyjnych show. Ty zawsze powtarzałaś, że nie lubisz tego rodzaju programów. Dlaczego? - Nie lubię, bo nigdy nie interesowała mnie sława. Bycie sławnym, celebrytą, to coś, co mnie zawsze odpychało. Ja po prostu chciałam grać muzykę, która się podoba ludziom, da im coś pozytywnego, nadzieję, ale nigdy nie chciałam być idolem. To nie leżało w kręgu moich zainteresowań. Nagrywanie płyty to długa praca, trwa kilka miesięcy i dopiero wtedy widać efekt tej pracy. Dlatego nie wierzę w szybki sukces, jaki obiecują młodym ludziom programy telewizyjne. - Mimo wszystko stałaś się idolem. - Czasami sprawia mi to radość, ale największą radość sprawia mi bycie na scenie, kiedy widzę przed sobą publiczność. Mogę dla nich grać i śpiewać, widzę ich emocje, uśmiech, łzy. Dla mnie najważniejsze jest to, że ludzie mnie szanują za to jaka jestem, co robię. Idolem mogę być przy okazji. - Już na początku swojej kariery miałaś okazję spotkać świetnych wykonawców, jak np. Prince. Jak się czułaś obok nich? - Byłam supportem dla Prince a i było to jedno z najciekawszych wydarzeń w moim życiu. Rozmawialiśmy przed wyjściem na scenę. On był mi ogromnie życzliwy, życzył powodzenia, sukcesów w karierze, ponieważ czekała mnie trasa koncertowa. To było rzeczywiście niezapomniane przeżycie. - Czy szybka kariera może powodować problemy dla #20

#Rozmowa miesiąca {Selah Sue} Naprawdę nazywa się Sanne Putseys. Określa się ją europejskim odpowiednikiem Erykah Badu i Lauryn Hill. Urodzona w 1989 roku Belgijka, to prawdziwa sensacja rynku muzycznego ostatnich lat. Artystka podbiła świat debiutanckim albumem z 2011 roku. Jej rewelacyjne single This World oraz Raggamuffin zawojowały listy przebojów. Proponowana przez nią mieszanka najlepszej jakości soulu, funku, reggae, rocka, hip-hopu i popu zachwyciła samego Prince a. Nowa płyta Selah Sue miała premierę 30 marca 2015 r. ludzi w młodym wieku? - Tak, szczególnie, jeśli ci ludzie nie mieli bezpiecznego dzieciństwa, nie czuli się dobrze sami ze sobą, nie radzili sobie w wielu sprawach. Wtedy nagła popularność może rzeczywiście spowodować problemy. Ja zaczęłam karierę, kiedy miałam 19 lat i tego typu problemy, łącznie z depresją, miałam już za sobą. Byłam gotowa na przyjęcie sukcesu, a sukces przyszedł we właściwym momencie. Potrafię sobie jednak wyobrazić, jak ciężko może być takim osobom, jak Michael Jackson, do których sukcesy przyszły za wcześnie i nie poradzili sobie z nimi. - Mówisz o tym, że Twoje piosenki są o Tobie. Śpiewanie sprawdza się jako terapia? - Jeśli masz prawdziwą depresję, a ja taką kiedyś miałam, to muzyka ci nie pomoże. Tylko lekarze. Ale śpiewanie może być czymś w rodzaju intymnego pamiętnika. Jeśli opiszesz swoje emocje, poukładasz je sobie, będzie trochę łatwiej w życiu. - Czy są jakieś osoby, które pomagają Ci w trudnych chwilach? - Kiedy miałam depresję, pomagał mi mój terapeuta, teraz już go nie potrzebuję. Czas terapii jest już za mną. Kiedy czuję się źle, wokół mnie jest dużo bliskich mi osób moja mama, siostra, mój brat, mój chłopak. To osoby, na które zawsze mogę liczyć, które mnie wspierają, są przy mnie. Jestem naprawdę szczęściarą, że mam ich przy sobie. - A co z ludźmi, których spotykasz na koncertach, w podróżach? - Lubię z nimi rozmawiać. Wielu z nich zmaga się w życiu codziennym z podobnymi problemami jak ja. Przechodzą depresję, mają kłopoty. Moja muzyka i moje teksty czasami pomagają tym ludziom. Słuchając mojej muzyki, czują się lepiej. Spędzają czas słuchając, co mam im do powiedzenia. To daje mi dużo radości i satysfakcji. - Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu? Muzyka czy coś innego? - Dla mnie najważniejsza jest moja rodzina i przyjaciele. Najważniejsza jest miłość. Gdybym nie miała dobrych relacji z rodziną i przyjaciółmi, nie mogłabym się cieszyć moją muzyką i sukcesami. Bycie kochanym przez innych to najważniejsza rzecz w życiu. - Jakie masz najbliższe plany? - Ukazała się płyta, więc przede mną trasa koncertowa. Będę dużo koncertować w Europie, ale chcę sobie zrobić też krótkie wakacje i pobyć w domu. Wybiorę się też w podróż z moim chłopakiem i jego dwójką dzieci. - Chcesz powiedzieć coś specjalnego ludziom, którzy wybierają się na Twój koncert w Szczecinie? - Tak. Poprzednie nasze spotkanie było fantastyczne, pełne energii, więc liczę na to, że tym razem też będziemy się razem dobrze bawić i bardzo na to czekam. #21

#Showroom Pleciony pasek ze skóry, H&M, cena: 59,90 zł Słomiany kapelusz, ZARA, cena: 89,90 zł Słomiany kapelusz, ZARA, cena: 89,90 zł Koszulka, HOUSE, cena: 39,99 zł Szorty w kolorze musztardowym HOUSE, cena: 119,99 zł Szorty granatowe, H&M, cena: 99,90 zł Espadryle, H&M, cena: 149,90 zł Okulary przeciwsłoneczne, RESERVED, cena: 39,99 zł Czapka z daszkiem, HOUSE, cena: 39,99 zł Wsiąść do pociągu...byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet tak brzmią słowa piosenki Maryli Rodowicz. Lato to idealny czas na podróże. Cel jest mniej ważny, najważniejsza jest przygoda. A do niej musisz się przygotować. Przyda się plecak, weekendowa torba, szorty, wygodne buty, słomiany kapelusz i okulary przeciwsłoneczne. Najmodniejsze są te w kolorach ziemi. Królują brązy, beże i rudości. #22

#Showroom Sezon bikini Piasek, błękitna woda, świecące słońce i urlop wreszcie zaczęło się lato! Upalne dni najprzyjemniej spędza się nad wodą. Nie obejdzie się więc bez wymarzonego stroju kąpielowego. Do wyboru są różne fasony i kolory. Najmodniejsze są bikini z frędzlami i falbanami. Na topie są też intensywne kolory i kolorowe kwiaty. Panie, które lepiej czują się w jednoczęściowym stroju, powinny postawić na stroje z kobiecymi zdobieniami i wycięciami. Bikini, HOUSE, cena: 59,99 zł Strój dwuczęściowy z frędzlami H&M: biustonosz, cena: 59,90 zł, majtki kąpielowe, cena: 39,90 zł Kostium kąpielowy, H&M, cena: 79,90 zł Pomarańczowe majtki, H&M, cena: 39,90 Strój dwuczęściowy niebieski RESERVED: marszczony biustonosz cena: 39,99 zł, Majtki kąpielowe, cena: 24,99 zł #23