Iwiński: Francja to papierek lakmusowy Europy 16 marca 2012



Podobne dokumenty
USTRÓJ POLITYCZNY: PARLAMENT:

Warszawa, styczeń 2015 ISSN NR 5/2015 PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 63/2015 DECYZJE WYBORCZE POLAKÓW W EWENTUALNEJ II TURZE WYBORÓW PREZYDENCKICH

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ KANDYDACI NA PREZYDENTA BS/80/99 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MAJ 99

Warszawa, wrzesień 2014 ISSN NR 126/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORZE DONALDA TUSKA NA PRZEWODNICZĄCEGO RADY EUROPEJSKIEJ

Warszawa, sierpień 2011 BS/96/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W SIERPNIU

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, listopad 2014 ISSN NR 154/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

Warszawa, październik 2011 BS/124/2011 PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI

Warszawa, lipiec 2011 BS/81/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU

Warszawa, styczeń 2010 BS/4/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU

Warszawa, kwiecień 2014 ISSN NR 45/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne we wrześniu NR 127/2015 ISSN

Warszawa, luty 2010 BS/18/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W LUTYM

Preferencje partyjne w listopadzie

Warszawa, październik 2014 ISSN NR 140/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W PAŹDZIERNIKU

Warszawa, październik 2013 BS/140/2013 PREFERENCJE PARTYJNE W PAŹDZIERNIKU

Warszawa, styczeń 2015 ISSN NR 7/2015 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA, PKW I NFZ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, grudzień 2013 BS/171/2013 PREFERENCJE PARTYJNE W GRUDNIU

Warszawa, listopad 2012 BS/151/2012 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 71/2015 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I PKW

Warszawa, kwiecień 2011 BS/41/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

, , STOSUNEK DO RZĄDU W CZASIE KRYZYSU POLITYCZNEGO WARSZAWA, STYCZEŃ 96

Warszawa, czerwiec 2012 BS/84/2012 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU

Warszawa, lipiec 2012 BS/95/2012 PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU

Warszawa, czerwiec 2011 BS/69/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w marcu NR 28/2017 ISSN

Warszawa, kwiecień 2013 BS/47/2013 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

Warszawa, maj 2011 BS/54/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W MAJU

Warszawa, czerwiec 2014 ISSN NR 85/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORACH DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO

Wyższa frekwencja w drugiej turze?

BADANIE WYBORCÓW ZAWIEDZONYCH

Warszawa, czerwiec 2012 BS/79/2012 POKOLENIE PRZYSZŁYCH WYBORCÓW PREFERENCJE PARTYJNE NIEPEŁNOLETNICH POLAKÓW

, , PREFERENCJE W II TURZE WYBORÓW PRZED DEBATAMI TELEWIZYJNYMI WARSZAWA, LISTOPAD 1995

Warszawa, listopad 2009 BS/150/2009 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

Warszawa, marzec 2015 ISSN NR 33/2015 PREFERENCJE PARTYJNE W MARCU

Kobiety w polityce lokalnej strategie partii politycznych w wyborach samorządowych w 2018 roku

Warszawa, luty 2011 BS/17/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W LUTYM

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 68/2015 POPARCIE DLA KANDYDATÓW W II TURZE WYBORÓW PREZYDENCKICH PRZED DRUGĄ Z DEBAT TELEWIZYJNYCH

, , WYBORY PREZYDENCKIE - PREFERENCJE POD KONIEC CZERWCA 95 WARSZAWA, LIPIEC 95

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w sierpniu NR 116/2015 ISSN

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

, , PREFERENCJE WYBORCZE W PAŹDZIERNIKU 96 WARSZAWA, PAŹDZIERNIK 96

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, listopad 2014 ISSN NR 155/2014 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I WŁADZ SAMORZĄDOWYCH

Preferencje partyjne Polaków Sierpień 2017 K.036/17

Warszawa, sierpień 2014 ISSN NR 118/2014 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA I WŁADZ SAMORZĄDOWYCH

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

DYNAMIKA NASTROJÓW POLITYCZNYCH POLAKÓW

Ocena działalności rządu, premiera oraz przyszłej prezydentury Bronisława Komorowskiego

Władza PO, premiera i prezydenta. kwiecień Władza PO, premiera i prezydenta. TNS kwiecień 2013 K.031/13

Preferencje partyjne Polaków w czerwcu 2010 r.

LEWICA PRAWICA. Warszawa, marzec 2004 roku

Wady i zalety starego i nowego systemu

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Godpodarcze "exposé" SLD: Miller odchodzi od podatku liniowego 16 września 2012

XII KONGRES PSL: nowy stary prezes

Warszawa, lipiec 2010 BS/107/2010 NIEAGRESYWNA, ALE MAŁO RZECZOWA OCENA KAMPANII PRZED WYBORAMI PREZYDENCKIMI

Warszawa, luty 2011 BS/18/2011 OCENA DZIAŁALNOŚCI PARLAMENTU, PREZYDENTA, ZUS I OFE

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU BS/115/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LIPIEC 2003

Opinie o działalności Sejmu, Senatu i prezydenta

Warszawa, listopad 2009 BS/154/2009 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PREZYDENTA, PARLAMENTU, ZUS, ABW I CBA

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU BS/7/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

Preferencje partyjne Polaków w grudniu 2010 r.

KOMUNIKATzBADAŃ. Opinie o działalności parlamentu, prezydenta i Trybunału Konstytucyjnego NR 121/2016 ISSN

Warszawa, wrzesień 2012 BS/123/2012 PREFERENCJE PARTYJNE WE WRZEŚNIU

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

Preferencje partyjne Polaków Styczeń 2019

Warszawa, styczeń 2010 BS/6/2010 OPINIE O DZIAŁALNOŚCI PREZYDENTA, PARLAMENTU, ZUS I NFZ

OKRĄGŁY STÓŁ LUTY- KWIECIEŃ 1989R. 3 0 R O C Z N I C A

Preferencje partyjne Polaków w styczniu 2006 r.

Preferencje partyjne Polaków w sierpniu 2010 r.

Warszawa, kwiecień 2010 BS/51/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

Ocena wyboru Donalda Tuska na Przewodniczącego Rady Europejskiej

Warszawa, wrzesień 2011 BS/104/2011 PREFERENCJE PARTYJNE WE WRZEŚNIU

Preferencje prezydenckie w kwietniu 2015 roku

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w sierpniu NR 106/2017 ISSN

, , DYMISJA PREMIERA JÓZEFA OLEKSEGO I OCZEKIWANIA WOBEC PRZYSZŁEGO RZĄDU WARSZAWA, STYCZEŃ 96

ZAUFANIE DO POLITYKÓW (1) Kandydaci na prezydenta

KOMUNIKATzBADAŃ. Opinie o działalności parlamentu, prezydenta i Trybunału Konstytucyjnego NR 143/2016 ISSN

formularz ocen czerwca Kaczynski kto mówi lub jest pokazywany relacja z kandydatem materiał

Warszawa, marzec 2013 BS/35/2013 PREFERENCJE PARTYJNE W MARCU

Warszawa, listopad 2010 BS/149/2010 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

Warszawa, wrzesień 2014 ISSN NR 129/2014 OSTATNIE NOTOWANIA GABINETU DONALDA TUSKA

Preferencje partyjne Polaków w marcu 2010 r.

Oceny działalności parlamentu, prezydenta i władz lokalnych

Preferencje partyjne Polaków w listopadzie 2010 r.

Wizerunki polityków. Zmiana postrzegania. premier Kopacz po. Wizerunki kandydatów na prezydenta. 1-5 października 2014 roku

Preferencje partyjne Polaków do Parlamentu Europejskiego. w marcu 2013 r. Preferencje partyjne Polaków do Parlamentu Europejskiego

Warszawa, wrzesień 2011 BS/106/2011 FREKWENCJA WYBORCZA: DEKLARACJE A RZECZYWISTOŚĆ

Warszawa, marzec 2013 BS/25/2013 CO ZROBIĆ Z WRAKIEM PREZYDENCKIEGO TUPOLEWA, KTÓRY ROZBIŁ SIĘ POD SMOLEŃSKIEM

Preferencje partyjne w czerwcu

JAKI RZĄD PO WYBORACH? PREFERENCJE POLAKÓW. Warszawa, październik 2001 roku. Z badania telefonicznego przeprowadzonego tydzień po wyborach wynika, że:

KOMUNIKATzBADAŃ. Polacy wobec obietnic wyborczych PiS NR 139/2016 ISSN

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Transkrypt:

Agata Czarnacka: Rozmawiamy dzisiaj o Francji, wciąż nawiązując do wizyty w Warszawie François Hollande'a, jednak starając się uchwycić relacje polsko-francuskie w szerszej perspektywie. Oczywiście pierwsze pytanie brzmi co może wyniknąć ze spotkania kandydata na prezydenta Francji z ramienia PS z Leszkiem Millerem, szefem SLD? Tadeusz Iwiński: Z francuskimi socjalistami, którzy są bodaj najciekawszą teoretycznie partią lewicy w Europie, utrzymujemy od bardzo wielu lat stosunki, wymieniamy się propozycjami. W końcu to we Francji wciąż funkcjonuje zupełnie inna filozofia w kwestii pracy, zakładająca 35-godzinny tydzień pracy. Wiele lat temu Martine Aubry (córka Jacquesa Delorsa), dziś pierwsza sekretarz PS (nota bene, już samo utrzymanie tej nomenklatury daje do myślenia), przeforsowała jako minister ds. zatrudnienia takie właśnie rozwiązanie, w ramach którego większa liczba ludzi pracuje krócej, a to znaczy, że jest po prostu więcej pracy. Podobnie interesujące są tam rozwiązania emerytalne: we Francji próg emerytalny to 62 lata, wbrew temu, co mówi nasz rząd, który powołuje się na niezbyt typowe przykłady skandynawskie i na Niemcy, które mają w tej chwili próg 65 lat, a tempo podwyższania wieku emerytalnego do 67 lat jest tam trzy razy wolniejsze niż w Polsce, bo co roku o jeden miesiąc. 1 / 8

Specyfika polityki francuskiej lewicy polega na zupełnie innym postrzeganiu roli rynku i jego relacji do państwa. Nic nie może zastąpić rynku, ale to nie jest tak, jak mawiał kiedyś Leszek Miller, że rynek ma zawsze rację. Nie, to rynki mają służyć ludziom, a nie ludzie rynkom. Nie można urynkowić wszystkich dziedzin, np. edukacji, nauki, kultury, ochrony środowiska, służby zdrowia. Państwo nie może być wyłącznie nocnym stróżem i dbać tylko o zapewnienie bezpieczeństwa, ale powinno odgrywać aktywną rolę regulacyjną (w tym poprzez podatki) i to we Francji doskonale widać. Główne dzisiaj pytanie stojące przez lewicą to jak zminimalizować koszty społeczne nieuchronnych reform? W ogóle już to, które z nich są nieuchronne, stanowi pytanie samo w sobie. Trzeba się stale zastanawiać, jak zapobiec pogłębianiu się wewnętrznych nierówności społecznych. Podstawowym zadaniem jest dbanie, by te różnice się nie powiększały tutaj lewica tradycyjnie stoi np. po stronie progresywnego systemu podatkowego (zresztą pod względem skuteczności w łagodzeniu różnic społecznych nic nie przebije w tej dziedzinie modelu skandynawskiego czy nowozelandzkiego). AC: Wróćmy może do Hollande'a. Jak to się stało, że spotkał się z Millerem, a nie został przyjęty przez premiera Donalda Tuska? TI: Hollande przebywał do tej pory w kampanii wyborczej w czterech głównych państwach europejskich. W Hiszpanii, kiedy Zapatero jeszcze rządził kilka dni przed kongresem socjalistów w Sewilli, na którym zresztą gościłem z ramienia SLD i na którym Zapatero się żegnał. Hollande był we Włoszech, gdzie prezydentem jest człowiek lewicy. Mało kto dziś 2 / 8

pamięta, ale osiemdziesięciosiedmioletni Giorgio Napolitano był w przeszłości jednym z liderów Włoskiej Partii Komunistycznej. Hollande pojechał też do Niemiec, gdzie uczestniczył w czymś w rodzaju konwencji SPD trudno, żeby się wtedy spotkał z Angelą Merkel, i do Wielkiej Brytanii, gdzie rozmawiał z liderem opozycji, Edem Millibandem. Przyjechał też do Polski, jako jedynego kraju Europy Środkowej. Francuscy socjaliści, którzy przygotowywali wizytę, wcale nie zwracali się do Tuska z prośbą o spotkanie. Wystąpili natomiast o spotkanie z prezydentem Komorowskim. Przy różnych zastrzeżeniach można jednak śmiało powiedzieć, że Francja ma system bardziej prezydencki niż parlamentarny. Tak więc Tusk, który mówił, że nie chce się z nim spotkać, powtórzył swoje głośne zagranie sprzed czterech lat, kiedy oświadczył, że na znak protestu nie uda się na igrzyska olimpijskie w Pekinie tylko nikt go wtedy nie zapraszał. Oczywiście, gdyby sam Tusk zaproponował spotkanie, byłoby to coś innego. W każdym razie to nie było tak, że socjaliści się o nie ubiegali i dostali czarną polewkę. Najprawdopodobniej już nigdzie więcej Hollande nie pojedzie: nie ma za bardzo czasu, w końcu 22 kwietnia jest pierwsza, a 6 maja druga tura wyborów. AC: A czy zwycięstwo Hollande'a jest już przesądzone? TI: Nic nie jest pewne, zwłaszcza w tajnych wyborach. Warto przy tym zwrócić uwagę, że Hollande miał ze sobą bardzo liczną delegację. Przez wiele lat nieszczęściem socjalistów były bardzo silne podziały wewnątrz partii. Pamiętam, gdy w 1990 r., kiedy dopiero co powołaliśmy SdRP, pojechaliśmy z Aleksandrem Kwaśniewskim na zjazd FPS do Rennes. Ten zjazd przeszedł do historii. Dziś, jak mówi się, że coś się dzieje jak w Rennes, to znaczy, że wszyscy się ze sobą kłócą. To była taka zła tradycja, powtarzała się też na kolejnych zjazdach. I nawet kiedy Hollande był pierwszym sekretarzem, od 1997 r. do 2008 r., nie udawało mu się tych sporów zażegnać. Może ze względu na wspomnianą już głębię teoretyczną i intelektualną, która kazała się tam każdemu z każdym spierać. 3 / 8

Do Polski z Hollandem przyjechał m.in. Pierre Moscovici, b. minister ds. europejskich, szef jego kampanii, który być może jeśli Hollande wygra będzie jego ministrem spraw zagranicznych; przyjechała Elisabeth Guigou, która m.in. była ministrem sprawiedliwości, jedna z najwybitniejszych postaci w PS itd.. Ta delegacja miała zamanifestować pewną jedność, było kilka słoni (tak się po francusku mówi na tuzy polityczne) i reprezentowane były różne nurty w obrębie socjalistów.. W dniu wizyty w Warszawie oglądaliśmy wraz z członkami delegacji francuskiej wiele różnych sondaży, z których żaden nie wskazywał na możliwe zwycięstwo Sarkozy'ego w II turze. Nie jest to nawet zasługa samego Hollande'a, ale zmęczenie Sarkozym, znielubienie go z różnych powodów, jako impertynenta, krzykacza, człowieka, który zbyt często zmienia stanowisko. Jednak dopiero za kilka dni wiadomo będzie na pewno, kto właściwie w tych wyborach wystartuje. W tej chwili jest prawie dziesięciu kandydatów, ale nawet Marine Le Pen miała wielkie trudności z zebraniem 500 podpisów osób figurujących na specjalnej liście zaufania publicznego (burmistrzowie, parlamentarzyści itd.) chodzi o dość dziwaczny przepis, który ma długą historię, wymagający tych 500 podpisów, aby zarejestrować kandydata. W 2002 r. jej ojciec, który wszedł do drugiej tury razem z Jacquesem Chirakiem, zebrał zaledwie 507 takich podpisów. Z innych kandydatów ciekawi są np. centrysta François Bayrou (3 miejsce w poprzednich wyborach) i robotnik Philippe Poutou. Również Dominique de Villepin, były premier, u którego ministrem był przez krótki czas Sarkozy i którego jedynym zadaniem w tej kampanii wydaje się niedopuszczenie, by Sarkozy wygrał. Natomiast można postawić dolary przeciwko orzechom, że w drugiej turze znajdą się Hollande i Sarkozy. Dość prawdopodobne a przy tym paradoksalne jest, że większość wyborców Frontu Narodowego w drugiej turze poprze Hollande'a, a nie Sarkozy'ego. 4 / 8

Żeby Sarkozy wygrał, musiałby się raczej zdarzyć jakiś cud (choć parę dni temu w jedynym z sondaży miał on w I turze półtora procent przewagi nad głównym konkurentem). Już zresztą jeden cud jest planowany wypuszczenie przetrzymywanej w Meksyku francuskiej zakładniczki. Chociaż nie wiadomo, na ile to zadziała w końcu jest to głosowanie raczej przeciwko Sarkozy'emu niż za Hollandem. Sarkozy'emu najbardziej zaszkodziło obniżenie ratingu Francji. Bardzo długo mówił on, że jest jedynym człowiekiem zdolnym wyprowadzić ten francuski statek na spokojne wody obniżenie ratingu było więc ogromnym ciosem; potem obniżenie ratingu niektórych banków francuskich i firm ubezpieczeniowych. W tej kampanii wątki społeczno-ekonomiczne odgrywają bowiem kluczową rolę. AC: Ale czy zwykły obywatel w ogóle odczuwa obniżenie ratingu swojego państwa? TI: Hasłem Sarkozy'ego było zawsze: La France forte - silna Francja. Hollande mówi raczej o przywróceniu rêve français, francuskiego marzenia. Gołym okiem widać, że Sarkozy nie potrafił zapobiec różnym negatywnym procesom, że za jego rządów Francja dużo straciła do Niemiec politycznie, gospodarczo. Wydaje się, że w pierwszym rzędzie będzie decydowała sytuacja ekonomiczna, poziom bezrobocia i pozycja państwa. Za to Hollande bardzo zręcznie zaproponował 75-procentowy podatek dla najbogatszych. Szacuje się, że więcej niż milion euro rocznie zarabia we Francji około trzech tysięcy osób, ale przecież zwykli ludzie są zmęczeni tym, że nawet w przedsiębiorstwach państwowych zdarzają się tak ogromne pensje. To zresztą wcale nie są najwyższe podatki w Europie, bo w 5 / 8

Skandynawii są jeszcze wyższe. Kiedyś Astrid Lidgren, autorka Pippi Langstrumpf, udowodniła, że musiałaby właściwie dokładać do swoich podatków ponieważ miała ogromne dywidendy ze swoich dzieł wydawanych na całym świecie, wyliczono jej podatek progresywny w wysokości... 108%. AC: Czy Front National pod wodzą Marine Le Pen da się porównać do PiS-u? TI: Marine Le Pen, czterdziestotrzyletnia córka Jean-Marie Le Pena, zmodyfikowała program FN w stronę bardziej lewicową niezależnie od eurosceptycznej i antyimigracyjnej retoryki. PiS nie ma wątku antyimigracyjnego, bo w Polsce ten problem praktycznie nie występuje, a we Francji jest, na przykład, 7 milionów muzułmanów. Zaostrzenie retoryki przez Sarkozy'ego w ostatnim czasie ma na celu przejęcie 22 kwietnia części głosów Marine Le Pen, żeby psychologicznie zdobyć pierwsze miejsce w pierwszej turze. AC: Czy w przypadku zwycięstwa kandydata PS jest szansa, że Europa z neoliberalnej, na jaką załapali się Polacy, zmieni się wreszcie na prospołeczną? TI: Dzisiaj widać z perspektywy czasu, że praca Blaira i Schroedera była chyba błędem. 6 / 8

Uzasadniała nadmierny skręt socjaldemokracji europejskiej w prawo, zbytnie poddanie się władzy rynku. Teraz poszukiwania dotyczą tego poczynając od greckiego PASOKu, partii socjalistycznej jak minimalizować koszty społeczne reform. Jesteśmy na zakręcie politycznym i pojęciowym, wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi. Jednak sądzę, że sprawy się potoczą w dobrą stronę. Do socjaldemokratów, którzy wygrali w Danii i dziś przewodzą w Unii Europejskiej, dołączą następne kraje. Wielki sukces Fico na Słowacji, gdzie prawica oczywiście podłożyła się swoimi aferami, to na pewno dobry zwiastun. Jeżeli we Francji wygra Hollande, a jednocześnie w wyborach parlamentarnych zwycięży Partia Socjalistyczna i jeżeli w Niemczech wygra w przyszłym roku na co dziś wszystko wskazuje SPD i będzie współrządzić razem z Zielonymi, to ukształtuje się zupełnie inna, nowa konfiguracja polityczna w Europie. AC: A co to znaczy dla Unii Europejskiej? Czy zwrot lewicowy sprawi, że trzeba będzie przeredagować fundujące ją, dość neoliberalne dokumenty? TI: Wydaje mi się, że ważniejsze jest pytanie, co to znaczy dla społeczeństw należących do niej krajów! Zgodziliśmy się zresztą z Hollandem co do jednej kwestii przyjęliśmy w Unii zubożoną wersję Paktu Fiskalnego, w której nie ma gwarancji, ani nawet propozycji mechanizmów rozwoju gospodarczego ani tworzenia miejsc pracy. Nie można wyłącznie zaciskać pasa. Oszczędności są niezbędne, ale konieczne są też inne propozycje a tych po prostu nie ma. Są tylko cięcia socjalne, a to z kolei prowadzi do ogromnych protestów. To zresztą Marine Le Pen powiedziała ostatnio, iż dojdzie do ogromnej rewolucji na ulicach we Francji. Casus Francji, jednego z dwóch najważniejszych państw w Unii Europejskiej, to taki trochę papierek lakmusowy. Jeżeli tam wygra lewica, możemy być dobrej myśli. 7 / 8

Foto: Pascal Brocard/PHOTOPQR (FORUM) Z ostatniej chwili: Dominique'owi de Villepin nie udało się zebrać 500 podpisów. Już wie, że nie wystartuje w wyborach. Więcej: http://www.liberation.fr/politiques/01012396337-signatures-le-c hant-du-cygne-de-villepin 8 / 8