Gdynia uczciła pamięć ofiar zbrodni katyńskiej Wiosną 1940 roku, decyzją władz ZSRR, rozstrzelano około 22 tysięcy polskich obywateli przetrzymywanych w obozach i więzieniach na terenie Związku Sowieckiego. Była wśród nich elita naszego państwa oficerowie Wojska Polskiego, policjanci, urzędnicy, lekarze, profesorowie, prawnicy, nauczyciele, inżynierowie, duchowni, literaci, kupcy i działacze społeczni. Aby upamiętnić tamte wydarzenia, co roku 13 kwietnia, w całym kraju obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Hołd pomordowanym oddano także w Gdyni. W 79. rocznicę zbrodni katyńskiej, w naszym mieście, w miejscach pamięci zapalono znicze i złożono wieńce oraz wiązanki kwiatów. Gdyńskie obchody rozpoczęły się w południe. Pod tablicą Marynarzy Polskich Zamordowanych na Wschodzie przy ul. Waszyngtona złożono wtedy kwiaty. A wszystko w honorowej asyście wojskowej. Następnie uczestnicy uroczystości przenieśli się na cmentarz wojskowy Obrońców Wybrzeża w Redłowie. Tam odbyła się główna część obchodów. Przybyłych gości powitała prezes stowarzyszenia Gdyńska Rodzina Katyńska. Jesteśmy tu, aby w uroczysty sposób oddać cześć naszym ojcom, mężom, braciom bestialsko zamordowanym w 1940 roku w lesie katyńskim i innych miejscach sowieckiej kaźni. To byli ludzie różnych zawodów i wyznań. Stanowili duszę narodu. Zbrodni dokonano w woli Stalina. Decyzja brzmiała: rozstrzelać ich, bo to zatwardziali i nierokujący poprawy wrogowie władzy sowieckiej. Tych ludzi zgładzono bez procesów i wyroków. Świat nigdy nie miał się dowiedzieć o tej zbrodni. Jednak prawda, jako ostateczna broń przeciw przemocy, zwyciężyła mówiła podczas uroczystości Barbara Pytko, prezes stowarzyszenia Gdyńska Rodzina Katyńska. W uroczystości wzięli udział m.in.: parlamentarzyści, przedstawiciele władz Gdyni i samorządu województwa pomorskiego, dowódcy i żołnierze Marynaki Wojennej, rodziny katyńskie, sybiracy oraz mieszkańcy miasta. Były przemówienia, wspólna modlitwa i apel pamięci. Zbrodnia katyńska ma charakter systemowy, dlatego że zaatakowano elitę państwa, które nie miało się już później odrodzić. Ma on również wymiar osobisty, ponieważ najbliżsi przez długi czas nie byli świadomi tego, co się dzieje z ich braćmi, ojcami, dziadkami czy mężami. Później przez wiele lat nie mogli ich upamiętnić. Ta zbrodnia nie poszła jednak na marne. Walka o pamięć i godność pomordowanych była przez wiele lat motorem napędowym podziemia przedsolidarnościowego, a później solidarnościowego. Zbrodnia katyńska jest ważną częścią naszej tożsamości mówił podczas uroczystości Marcin Wołek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni. Na koniec uczestnicy złożyli wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapalili znicze w miejscu pamięci o ofiarach zbrodni katyńskiej. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej został uchwalony w 2007 roku poprzez aklamację Sejmu Rzeczypospolitej
Polskiej. Ma on na celu oddanie hołdu ofiarom zbrodni katyńskiej. Zbrodnia katyńska Wiosną 1940 roku sowiecka policja polityczna NKWD wymordowała blisko 22 tysiące Polaków. Było wśród nich 14,5 tysiąca jeńców wojennych oficerów i policjantów z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz 7,3 tysiąca więźniów aresztowanych, w okupowanej przez Związek Sowiecki, wschodniej części Polski. Oficerów z obozu kozielskiego rozstrzelano w Katyniu. Jeńców ze Starobielska w Charkowie, a policjantów z Ostaszkowa w Kalininie. Kolejne egzekucje przeprowadzono w więzieniach w Mińsku, Kijowie, Charkowie i Chersoniu.
Opublikowano: 13.04.2019 15:20 Autor: Magdalena Czernek Zaktualizowano: 13.04.2019 16:17
Zmodyfkował: Magdalena Czernek Źródło: https://www.gdynia.pl/dla-mediow/komunikaty,4100/gdynia-uczcila-pamiec-ofiar-zbrodni-katynskiej,536544