Ciekawe urządzenie, które sprawdzi się w każdym mieszkaniu. Na rynku odkurzaczy bezprzewodowych pojawia się coraz więcej chińskich marek, a swoje produkty do zaoferowania ma również wszechstronne i wszechobecne Xiaomi. Do naszej redakcji trafił JIMMY JV51 - odkurzacz zasilany akumulatorem, który ma aspiracje do zastąpienia klasycznych urządzeń z kablem. Lekki i kompaktowy JIMMY JV51 otrzymujemy w zestawie z kompletem akcesoriów więc od razu widać, że producent postawił na wszechstronność. Sam odkurzacz ma pionową konstrukcję, a silnik oraz zbiornik na zanieczyszczenia umieszczono w uchwycie. Jak przystało na sprzęt popularnej chińskiej marki, wszystkie elementy zostały poprawnie spasowane, a jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń. Sam wygląd urządzenia również trzeba ocenić na plus, mamy tutaj bowiem połączenie soczystej czerwieni ze stonowaną bielą. Zawartość opakowania nie rozczarowuje. W pudełku znajdziemy szczotkę główną z miękkim obrotowym wałkiem, mniejszą szczotkę z włosiem i gumą, szczotkę szczelinową i szczotkę do usuwania roztoczy. Jest też metalowa przedłużka, stacja dokująca, którą można przykręcić do ściany, akumulator oraz bateria. 1/6
2/6
Mniejsze szczotki mogą przydać się podczas odkurzania auta lub zakamarków w domu Konstrukcja i pierwsze wrażenia Sporą zaletą urządzenia jest jego budowa - praktycznie wszystkie elementy są wymienne co ułatwia transport oraz czyszczenie. Odkurzacz posiada otwierany od dołu 0.5-litrowy pojemnik na zanieczyszczenia, który w każdej chwili można odczepić i umyć. Warto też zwrócić uwagę, że szczotki mają specjalne wtyki więc są dodatkowo zasilane aby łatwiej się prowadziły i zbierały więcej zanieczyszczeń. Podczas mycia elementów. nie wolno ich zalać wodą. Spust (włącznik) został osadzony w wewnętrznej części uchwytu. Jest to dość niefortunne miejsce bowiem podczas odkurzania trzeba uważać aby przypadkowo nie nacisnąć na spust, który wyłączy urządzenie. Drugi fizyczny przycisk, który umieszczono nad uchwytem, odpowiada za włączanie trybu Turbo oferującego mocniejszą siłę ssania. 3/6
naprawdę Sam proces prosty wymiany w obsłudze końcówek więcczy obędzie demontażu się nawet odbywa bez sięgania się błyskawicznie, do instrukcji. a odkurzacz jest Xiaomi JIMMY JV51 w praktyce Producent informuje, że przeciwpyłowa technologia Mite oparta na silniku pracującym z szybkością 100 000 obrotów na minutę i o mocy ssania 17kPa sprawia, że urządzenie skutecznie usunie wszystkie zanieczyszczenia zarówno z posadzek, jak i dywanów. Tyle w teorii, a jak w praktyce? Zacznę jednak od użytkowania, które jest bardzo przyjemne. Odkurzacz jest naprawdę lekki (niespełna 1.5 kg), a szczotki wyposażone w silnik dodatkowo ułatwiają przesuwanie urządzenia po powierzchni. Niewielkim minusem jest fakt, że metalowa rura nie ma regulacji więc jesteśmy zdani na jedną wysokość odkurzacza. 4/6
Turbo JIMMYnie JV51 ustępuje oferuje zwykłym zaskakująco odkurzaczem silną comoże ssania jest W sporym jak naze zaskoczeniem. odkurzacz akumulatorowy. trybie doskonale dywanów niedostępnych Używając czy podstawowej sprawdzą wykładzin. miejsc się czyszczotki w Mniejsza mebli aucie tapicerowanych. oraz zbierzemy szczotka domoc zbierania zanieczyszczenia posłużyć brudu zestawie do szczelin. są zarówno czyszczenia też mniejsze z paneli, bardziej końcówki, płytekwjak które i przyprawy, odkurzania Odkurzacz okruchy, widać w zwykłym w jakim a nawet trybie stopniu monety. pracyjest świetnie Co zapełniony. ważne, zbiera zbiornik kurz jak jest i większe przeźroczysty zabrudzenia więc podczas - cukier, Filtr HEPA wyjmowany jestzobaczyć od góry na poniższym materiale wideo. Testy praktycznie możecie Bateria - lekkie rozczarowanie JIMMY JV51 w testach praktycznych poradził sobie wręcz znakomicie więc pora przejść do mniej pozytywnych aspektów. Bateria umieszczona jest zaraz obok zbiornika i można ją oczywiście odłączyć od całej konstrukcji. Ładowanie odbywa się przy użyciu niewielkiego zasilacza, a trwa ono (uwaga!) 5 godzin. 5/6
wybierzemy szczotką osiągać Czas pracy od elektryczną iodkurzacza jaką do niemal 30 powierzchnię minut. bateria na jednym powinna czyścimy. ładowaniu wytrzymać Producent bywa 35- czyszcząc minut. różny deklaruje, iw zależy praktyce że od w trybie tego, udawało normalnym którąnam szczotkę się ze wycisnąć Trybu Turbo 7 25 minut jest (producent zabójczy deklaruje dla akumulatora minutę więcej). wykładzinę udało nam się Podsumowanie Odkurzacz bezprzewodowy JIMMY JV51 doskonale spełnia swoją rolę i jest naprawdę wygodnym i przydatnym urządzeniem. Na końcową ocenę rzutuje jednak czas pracy i ładowania akumulatora. Decydując się na zakup omawianego modelu trzeba mieć na uwadze jego ograniczenia. Aby komfortowo z niego korzystać trzeba pamiętać o ładowaniu baterii, a jedna 30-minutowa sesja może nie wystarczyć gdy mamy do posprzątania duży dom. Co innego niewielkie mieszkania tutaj krótki czas pracy na jednym ładowaniu będzie mniej odczuwalny. Można oczywiście zakupić dodatkowy akumulator, który będzie stanowił swoisty backup mocy dla Jimmiego. Tylko czy ma to sens? Na to pytanie potencjalni użytkownicy JV51 muszą odpowiedzieć sobie sami. Odkurzacz bezprzewodowy Xiaomi JIMMY JV51 do testów udostępnił sklep geekbuying.pl, sprzęt w momencie publikacji recenzji kosztuje niespełna 650 zł. Warto też dodać, że urządzenie wysyłane jest bezpłatnie z polskiego magazynu. 6/6