Oficjalna gazetka uczniów Gimnazjum nr 21 Luty 2007 Cena: 0,50 zł Walentyki- dwie strony medalu W numerze: - wywiad z Agnieszką Konieczną - wywiad z Elżbietą Łach - Walentynki na świecie - karteczki, serduszka i całuski o tym kto obchodzi to święto - texty z życia wzięte!!! - komiks - tylko dla orzełów!!!
Pierwszy miesiąc nowego roku już za nami. Czas obijania się przed klasyfikacją niestety odszedł w zapomnienie. Uczniowie naszej szkoły powoli wpadają w trans pogoni za ocenami. Ferie, mniej lub bardziej udane, też już za nami. Śnieg robiąc nas w konia pada wtedy kiedy nie chcemy, a nie pada wtedy kiedy chcemy. Pogoda za oknem niezbyt ciekawa. Raz słońce świeci i topi śnieg, innym razem wichury wyrywają drzewa. W naszym numerze, jak zwykle stałe działy, wywiady z personelem szkolnym oraz ciekawe artykuły. Mamy nadzieję, że znajdziecie czas, który poświęcicie naszej gazetce. Ponadto poświęciliśmy trochę miejsca Walentynkom. Na dobry początek wywiad z panią woźną Elżbietą Łach. Miłej lektury! Data urodzenia: 07.05.1967 Imię: Elżbieta Nazwisko: Łach Kolor oczu: niebieskie Kolor włosów: kolorowe Ulubione zwierze: kotek Ulubiony kwiat: fiołki Wywiad z Panią woźną: Moim celem życiowym jest...wychować dobrze dzieci, na wartościowych ludzi W swoim życiu chciałabym zmienić.. mieszkanie na większe Moją ulubioną zabawą gdy byłam mała była.. jazda na WROTKACH! Szalałam na nich :p Jak mogłaby Pani opisać swoją osobowość? To wy powinniście to zrobić Co Pani uważa na temat golenia brwi <hehe>,mundurków itp..? Uważam że nie powinno być mundurków, myślę że nic to nie zmieni. W mojej szkole musieliśmy je nosić i nie było to przyjemne...były brudne poplamione :P Najbardziej w tej szkole nie podoba mi się... duużo rzeczy np. ubikacje,brak sal gimnastycznych BRAK PIENIĘDZY W SZKOLE! Oraz uczniowie którzy lubią wszystko niszczyć. Gdy byłam mała dziewczynką : Uwielbiałam...rowery, lepieni bałwanów i ponieważ mieszkałam na wsi moje dzieciństwo było ciekawe Chciałam zostać.. policjantką(śmiech) Podziwiałam.. swoją rodzinę Teraz: Szanuje...przyjaźń Jestem zadowolona... z dzieci i rodziny Rozmawiała: Paulina Zimoń 2
Karteczki, serduszka i całuski o tym kto obchodzi to święto. Walentynki - święto zakochanych, obchodzone 14 lutego. Nazwa Walentynki pochodzi od imienia św. Walentego, patrona zakochanych oraz osób chorych umysłowo. To definicja encyklopedyczna tego pojęcia. Czym są dla nas? Można byłoby się nad tym zastanowić. Czy dla wszystkich 14 lutego to czas radości? Czy wszyscy biegamy z kartkami w serduszka, albo z serduszkowymi lizakami? Ilu z nas, nastolatków naprawdę czeka na ten dzień? Obawiam się, że niewielu. Dlaczego? Dlatego, że nie wszyscy dostaną walentynke i nie wszyscy mają ją komu wysłać. Jest jeszcze jeden powód. Niektórzy nie uznają tego święta i do tej grupy ludzi zaliczam się właśnie ja. Właściwie nie pamiętam czy jakieś konkretne wydarzenie sprawiło, że to święto przestało dla mnie istnieć w kalendarzu. Chyba nic takiego się nie stało. Po prostu od zawsze uważałam że to święto jest niepotrzebne. Przepraszam! Wiem doskonale że pewnej grupie społecznej ten dzień jest bardzo potrzebny. Mam na myśli handlowców. Tak jak choinki przed Bożym Narodzeniem, które można było zobaczyć już w listopadzie, tak pod koniec stycznia już wszędzie było różowo. Bo przeciez trzeba przypomnieć wszystkim zapominalskim, że zbliża się okazja do wręczenia romantycznego upominku najbliższej osobie. Zastanawiające jest jedno. Kto tak naprawdę korzysta z okazji do czułych wyznań właśnie w ten dzień? Jedni płaczą, bo Walentynki przyprawiają ich o doły, bo nie mają komu wysłać kartki. Czują się samotni. Wszyscy się ściskają, a ja na pewno nie dostane walentynki, bo jestem brzydka i nikt mnie nie kocha - takie wypowiedzi mogę usłyszeć od moich koleżanek. Następną grupa ludzi, to ci którzy już maja tę drugą połówkę. Po co im takie święto? Przeciez szepczą sobie czułości zawsze, kiedy to tylko możliwe. Czują rumieńce na policzkach w środę, czwartek i w sobotę. Więc Walentynki nie są dla nich nadzwyczajnym świętem, bo dzień zakochanych mają siedem dni w tygodniu (wyłączając dni kiedy są pokłóceni i się nienawidzą). Kolejne pytanie. Ile osób skorzysta z okazji i wyzna miłość właśnie w walentynki? Coś czuję ze niewielu. Podsumowując uważam ze procent ludzi korzystających z tego co przypisane jest połowie lutego jest nikły (nie licząc właścicieli sklepów!). Nawiasem co to w ogóle za data? Takie święto zimą?! Nie uważam żeby to był fajny pomysł. Zdecydowanie lepszą datą jest noc z 23 na 24 czerwca wtedy to obchodzimy Noc Kupały (Sobótkę), nasze słowiańskie święto, a nie jakieś tam zachodnie. Dzień 14 lutego bardziej przypomina mi o tym, że mam kartkówkę z historii, a nie o tym, że mam wręczyć kartkę komuś bliskiemu. Mimo wszystko każdemu, kto uznaje Walentynki życzę miłego świętowania oraz mnóstwa kartek od mniej lub bardziej tajemniczych wielbicielek/ wielbicieli. Klaudia Olender 3
Złapani za słowo Przez 2 mld lat Ziemia była kulą roztopionego ognia. [p. Koza] Ta wydma wygląda jak taki pyszny rogalik. [p. Koza] Czy ja jestem taki piękny, że musisz się na mnie cały czas patrzeć i uśmiechać? [praktykant od matematyki, pseudonim,,czesiek ] Piotr śpi... dobrze... obudzimy go miotłą... [p. Tomal] Poczekajcie gagatki, ja wam przetrzepie futerka! [p. Stypińska] Krzysiek, wyluzuj! [p. Grabowska] Zniewieściałeś chłopcze, zniewieściałeś! [p.tomal] Czy ja wyglądam jak pani Stypińska? [p. Plata] Komiks 4
Jak to święto jest obchodzone w naszym kraju zapewne większość z was wie Ale jak to święto obchodzą ludzie z innych części naszej planety?! Postaram się to wam przybliżyć w poniższym tekście. W Ameryce, a właściwie w USA, walentynkowe kartki wysyła się do wszystkich osób obdarzanych sympatią, niezależnie od płci i wieku. Także walentynkowym prezentem obdarować można każdego, wszystkich członków rodziny, przyjaciół, kolegów i koleżanki, nauczycieli, szefów, pracowników. Podstawowym prezentem dla ukochanej od lat są bombonierki, najlepiej w kształcie serca i czerwone róże. Walentynki w USA są tak popularne, że do szkół wprowadzono specjalne walentynkowe lekcje. W sklepach oprócz walentynkowych gadżetów kupić można tematyczne poradniki i instrukcje walentynkowych gier i zabaw. W Anglii istniał zwyczaj przebierania się dzieci za dorosłych i odwiedzania kolejnych domów ze śpiewem. Niewielkie grupki ucharakteryzowanych dzieciaków raczyły słuchaczy piosenkami o miłości, w których cyklicznie powtarzał się motyw: "Dzień dobry, Walenty". Do popularnych upominków należą kartonowe serca z postaciami Romea i Julii W Niemczech symbolem Walentynek niezmiennie pozostają czerwone róże świadczące o miłości i wiecznej świeżości uczucia oraz czekoladowe lub piernikowe słodycze w kształcie seca. Jeśli czekoladki, koniecznie z marcepanu w polewie z mlecznej czekolady, jeśli z piernika, to w polewach lukrowych z miłosnymi wzorkami. Tradycją stała się też uroczysta Kolacja we dwoje, najczęściej w lokalu pośród innych par. W Austrii w St. Valentin przez miasteczko przejeżdża orszak młodych par w ustrojonych dorożkach. Towarzyszy im dęta orkiestra, każda z par otrzymuje od miejskich władz 15 tysięcy szylingów, a każda panna młoda bukiet. W miastach odbywają się uliczne pochody. We Francji Walentynki to święto o charakterze narodowym. Zamiast kartek wysyła się bukiety kwiatów, zaopatrzone bilecikiem, zaprasza ukochanych na kolację lub do teatru. W Hiszpanii prezenty mają charakter bardziej praktyczny i użyteczny. Panie otrzymują sprzęt AGD, pralki, zmywarki, lodówki. Panowie sprzęt komputerowy, audiovideo, gry. W Umbrii w niedzielę poprzedzającą Święto Zakochanych odbywa się Święto Zaręczyn. Setki par z różnych zakątków świata zgromadzone przy grobie św. Walentego ślubują sobie miłość i wierność do czasu połączenia węzłem małżeńskim. W Malezji walentynkową atrakcją jest konkurs "Więźniowie miłości". Uczestniczą w nim pary skute metalowymi kajdankami i obserwowane. Zwycięska para, która wytrzymuje tydzień w okowach otrzymuje nagrodę pieniężną. W Iranie rządzonym od ponad dwóch dziesiątków lat przez szyickich duchownych Walentynki staja się coraz bardziej popularne i tolerowane. Wiec jak widać co kraj to obyczaj a Ty gdzie chciałbyś spędzić 14 lutego? A co najważniejsze z kim byś chciał dzielić to święto. :) Dominik Macała 5
Wywiad Szczery wywiad o tym i o tamtym z Agnieszką Konieczną, panią od muzyki Nie lubię yyy nie lubię cebuli. Miłość.(nastała cisza) Miłość jest zdecydowanie najważniejsza. Kojarzy mi się z ludźmi mi najbliższymi i miłością do tego co robię,którą odczuwam kiedy sobie koncertuje Dom Dom to ciepło, szczęście i miłość,chciałabym mieć swój własny. Nieśmiałość Co ja mam powiedzieć o nieśmiałości? Życie artystyczne dobrze sobie z tym radzi Cieszę się z Życia! Łakomstwo No dobra jestem łakoma,uwielbiam czekoladę :P Smutek Jest na pewno potrzebny, bo później bardziej docenia się momenty radości. Marzę Tak, czasem marzę. O czym? Żeby do końca życia być taką szczęśliwą jak jestem teraz. Luksus Nie jest mi jakoś szczególnie potrzebny do życia, ale jak już to luksusem było by mieć wszystkie płyty ulubionych wykonawców. Praca Musi być przyjemnością,musimy ją lubić. Śpiewanie To pasja. Daje mi ogromną radość.moim marzeniem jest aby wszyscy lubili śpiewać Nuda A co to takiego??? Walentynki Nie obchodzę tego święta i nie przywiązuje do tego wagi. Muzyka Życie, powietrze, radość. Szkoła Tak naprawdę kojarzy mi się tylko z okresem,kiedy to ja do niej chodziłam. Skojarzenia to chyba przyjaźń,radość,energia Rozmawiały: Eliza Łazarczyk i Ola Ulman 6
Chłopek roztropek & Wujek dobra rada Co mówi regulamin naszej szkoły na temat dredów? Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak regulamin szkoły. Może być np. regulamin lepienia pierogów, regulamin postępowanie przeciw pingwinom najeźdźcom, ale nie regulamin szkoły. Dobre dready nie są złe. Statut nie zabrania, więc moja zgodę masz!!! Co zrobiliby nauczyciele, gdyby na tydzień zamknięto ich w mleczarni? Na pewno poczuliby się jak u siebie w domu:p Co do mleczarni to chyba oczywiste, że doi się tam krowy! Więc czemu nauczyciele mieliby nie doić? Nauczyciel też człowiek Podobno Jakie zwierze hodowlane ma najgłupsze pomysły? Kaczki Tak zdecydowanie kaczki Dlaczego w naszej szkole nie są organizowane konkursy karaoke? A dlaczego mają być? W naszej szkole nie są organizowane : pikniki, quizy muzyczne, dni otwarte, turnieje rycerskie, turnieje rugby, kółka teatralne, to czemu karaoke ma być lepsze? A poza tym o ile mi wiadomo to na dyskotekach ludzie coś tam skrzeczą Czy ty Chłopku Roztropku siedzisz tam w środku? Zdecydowanie nie! To znaczy czasem wpadam, ale tylko okazyjnie, aby wywalić spam czy coś. Dlatego proszę o niewrzucanie do środka: pluszowych misiów, ciastek, niedobrych cukierków, brudnej bielizny, zużytych chusteczek, zdjęć z dzieciństwa, dętek do roweru, nielegalnych płyt CD itd. itp. Czy pomalowanie wszystkich sal na kolor żarówiasto-różowy wspomogłoby naszą koncentrację? Sadzę, że kolor różowy znacząco by wpłynął na wyniki w nauce. Zapewne, co druga osoba chce mieć pokój w tym kolorze, ale boi się przyznać do tego i pomalować swój malutki i skromniutki pokoik Dlaczego twórcy krzyżówki nie wiedzą, że w celowniku l. mn na końcu wyrazów pisze się om, a nie ą? Najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń mówi, ze Ola chcąc dorównać mamie wpadła w ferwor pisania sprawdzianów, gdy prawa ręką kończyła pisać klasówki na rok 2011 przypomniała sobie o krzyżówce. Wiec sięgnęła lewą dłonią po kartkę papieru i coś do pisania Pisząc prawa i lewa ręka możliwy jest błąd 7
[Mikołaj] (watching TV) [Mama]: Mikołaj zgaś tego debila,,garbiego super brykę [ja]:przeczytałem wczoraj fajna książkę "sajensfikszyn" [krzyh] jaką?? [ja] Biblie... zastępstwo z Bożeną Jeleńską,wszyscy wypełniają kartki z ćwiczeniami [dubi]- SZEPTEM :ona to zbiera? [Bożena Jeleńska]-tak ona to zbiera [Groniu]: Mazi pasuje ci ze mój brat nie wie jak jest po angielsku: rodzina, szkoła,jedzenie? [Mazi]: e tam to proste : family, school, EAT... Jakub Frydrych Być albo nie być, mieć albo nie mieć Był chłopak, co sznurkiem książki związywał, Komórkę, jak cegłę, w niefirmowej kurtce skrywał. Choć pieniędzy nie miał na chipsy czy colę (Ktoś by powiedział: Ja pinkolę! ), Lubili go wszyscy, bo się nie zgrywał. Był też drugi chłopak- bujał się w ribokach, pumach, Flotą szastał, wypas- komórka to jego duma. Brakowało mu tylko dziury w rosole (Ktoś by powiedział: Ja pinkolę! ), Szpan i pozory, reszty nie kumał. A co dla Ciebie jest ważne: tylko chcieć?; tylko posiadać? A może trzeba coś jeszcze, by życiu sens nadać? Nie tylko ci fajni, którzy cuksy rozdają. Patrz na kolegów, jacy są, a nie, co mają. Taka moja rada. 8
05.02- Całą szkołą mieliśmy przyjemność uczestniczyć w prelekcjach dotyczących narkotyków. Dodatkowo przygotowane zostało przedstawieni Krupówki nocą,a w ramach ciekawostki dodać można, że grał w nim aktor z dawnego serialu telewizji Polsat Miłość i kłamstwa :P 07.02- do naszej szkoły zawitali harcerze z ZHR-u, którzy starali się nas zachęcić do wzięcia udziału w najbliższej zbiórce, bądź także na stałe przystąpić do harcerstwa. Oprócz opowiadań i pokazu zdjęć mogliśmy również brać czynny udział w ćwiczeniach tj. opatrywanie rannego człowieka, układanie ogniska czy pakowanie plecaka. Ciekawe ilu z was zostanie prawdziwymi harcerzami...?! 08.02-odbyło się zebranie Samorządu Uczniowskiego, na którym to został wybrany skarbnik. Obecnie jest nim Krzysztof Michalski, oprócz tego na zebraniu zostały poruszone kwestie dyskoteki oraz poczty walentynkowej, a także sekcji plastycznej, sportowej i dyskotekowej. 12.02- cała w serduszkach dyskoteka walentynkowa, na której to nastąpi rozdanie waszych listów miłosnych, więc jeśli jeszcze niczego nie naskrobaliście to bierzcie się do roboty... W tym samym dniu odbędzie się również konkurs taneczno-areobikowy, którego organizatorem jest pan Janusz Łopuch. Nagrodami dla 3 najlepszych grup jest puchar, natomiast wszyscy uczestnicy dostaną dyplomy. 02.03- ta wyczekiwana data będzie wielkim świętem dla naszej szkoły... Tak, to właśnie tego dnia odbędzie się uroczystość poświęcenia tak długo oczekiwanego sztandaru...jednak jest on już z nami a po drugim marca zawiśnie w gablocie na korytarzu. Ola Kapustka 9
Legenda mówi, ze zadanie to zostało wymyślone przez Einsteina. Według niego 98 % ludzkiej populacji nie jest w stanie go rozwiązać. Prawdopodobnie nie jest to prawdą, ale zadanie jest bardzo ciekawe i oryginalne. 5 ludzi zamieszkuje 5 domów w 5 różnych kolorach. Wszyscy pala papierosy 5 różnych marek i pija 5 różnych napojów. Hodują zwierzęta 5 różnych gatunków. - Norweg zamieszkuje pierwszy dom - Anglik mieszka w czerwonym domu - Zielony dom znajduje się po lewej stronie domu białego - Duńczyk pija herbatkę - Palacz Rothmansów mieszka obok hodowcy kotów - Mieszkaniec żółtego domu pali Dunhille - Niemiec pali Marlboro - Mieszkaniec środkowego domu pija mleko - Palacz Rothmansów ma sąsiada, który pija wodę - Palacz Pall Malli hoduje ptaki - Szwed hoduje psy - Norweg mieszka obok niebieskiego domu - Hodowca koni mieszka obok żółtego domu - Palacz Philip Morris pija piwo - W zielonym domu pija się kawę Pytanie : Kto hoduje rybki? 10
Galeria Zdjęcia zamieszczone poniżej pochodzą z wycieczki klasy II D i II B 11
W kolejnym numerze: -Chłopek Roztropek i Wujek Dobra Rada niszczą świat -kolejne ofiary złapane za słowo -porcja świeżych fotek -texty z życia wzięte part II -wywiad z tajemniczym nieznajomym -komiks -ciekawe artykuły -recenzje,,school Prasa oficjalna gazetka uczniów Gimnazjum nr 21 w Krakowie. Opiekun gazetki: Dorota Plata Redakcja : Paulina Zimoń, Eliza Łazarczyk, Dominik Macała, Aleksandra Ulman, Jakub Frydrych, Klaudia Olender, Ola Kapustka, Aleksandra Sobol, Tomasz Groń, Agata Nika, Konrad Balicki, Olga Strózik Skład i korekta: Tomasz Groń Gościnnie: Maciej Komorowski oraz Maciej Soczek (komiks), All rights reserved Luty 2007 schoolprasa@wp.pl 12