SZKOLNY KONKURS RECYTATORSKI REGULAMIN OJCZYZNA W POEZJI 1. Organizator:Szkoła Podstawowa w Świbie. 2. Cele konkursu: upamiętnienie 100 rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości, kształtowanie uczuć patriotycznych, rozwijanie umiejętności recytatorskich i zainteresowania poezją, upowszechnianie znajomości polskiej poezji patriotycznej, upowszechnianie kultury żywego słowa. 3. Warunki uczestnictwa: W konkursie mogą wziąć udział wszyscy uczniowie klas I- III, IV VIII oraz dzieci z oddziałów przedszkolnych. Każdy uczestnik przygotowuje do recytacji jeden wiersz o tematycepatriotycznej z przygotowanego przez nauczycieli zestawu. Uczeń możewybrać także inny wiersz, jednak musi on uzyskać akceptację nauczycielajęzyka polskiego. Chęć udziału należy zgłosić do 5 października 2018r. do swojegowychowawcy lub nauczyciela języka polskiego. 4.Kryteria oceny: - dobór utworu - opanowanie pamięciowe tekstu - interpretacja wiersza - dykcja (sposób mówienia, poprawność wypowiedzi) - ogólny wyraz artystyczny (naturalność wypowiedzi, rekwizyty) Termin: 16 października 2018r. Finaliści zaprezentują swoje utwory w czasie uroczystości z okazji Święta Niepodległości Lista laureatów zostanie opublikowana na stronie internetowej szkoły.
Marian Piechal ALFABET Zanim ci, synku, w literach treść drukowaną obnażę, będę jak księgi otwierał wszystkie wojenne cmentarze. Wszystkie po polach mogiły, nauczę czytać jak nuty, abyś z nich czerpał swe siły do dalszej w życiu marszruty. Pokażę ci rany skryte, głębokie na twarzach blizny i z nich cię będę jak z liter uczył imienia ojczyzny.
Cyprian Kamil Norwid MOJA PIOSNKA (II) Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów Nieba... Tęskno mi, Panie... Do kraju tego, gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą... Tęskno mi, Panie... Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony Są - jak odwieczne Chrystusa wyznanie: "Bądź pochwalony!" Tęskno mi, Panie... Tęskno mi jeszcze i do rzeczy innej, Której już nie wiem, gdzie leży mieszkanie, Równie niewinnej... Tęskno mi, Panie... Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia, Do tych, co mają tak za tak - nie za nie - Bez światło-cienia... Tęskno mi, Panie... Tęskno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi? I tak być musi, choć się tak nie stanie Przyjaźni mojej!... Tęskno mi, Panie...
Maria Kazimiera Sarnacka OJCZYZNO Kocham cię, moja Ojczyzno Za to, że Polską się zowiesz, Za twoje pola i lasy, Kocham cię po wszystkie czasy. Kocham jasne słoneczko Które ponad Polską świeci, Kocham polską młodzież I nasze malutkie dzieci. Kocham rzeki i rzeczki, Które z gór do morza płyną. Kocham łąki zielone, Bo kwitną pachnącą koniczyną. Kocham księżyc i gwiazdy, Które nocą świecą, Kocham wszystkie ptaszęta, Które są z nami zimą i które wiosną przylecą. Kocham te polskie drogi I te nasze rozstaje, Na których od dziada, pradziada Krzyż Chrystusowy staje. Kocham polskie wioski Z sadem okwieconym, Bo tutaj się wychowałem, Tu, gdzie polskie zagony.
Maria Sulima OJCZYZNO Ja do ciebie powrócę szmerem wody źródlanej, Tą piosenką, co nucą serca gdzieś zakochanych. Ja do ciebie powrócę szronem białosrebrzystym, Kryształową narzutą czy powietrzem czystym. Ja do ciebie powrócę wonią łąki kwitnącej, Tą jutrzenką, co rzuca pierwszy promień gorący. Ja do ciebie powrócę wtórem liści alei, Tylko czas niech nie skraca mej gasnącej nadziei. Niech mnie życie nie smuci, nie rozżala deszcz rzewny, Ja do ciebie powrócę, ma Ojczyzno na pewno.
Jerzy Żuławski SYNKOWIE MOI Synkowie moi, poszedłem w bój, jako wasz dziadek, a ojciec mój, jak ojciec ojca i ojca dziad, co z Legionami przemierzył świat, szukając drogi przez krew i blizny do naszej wolnej Ojczyzny! Synkowie moi, da nam to Bóg, że spadną wreszcie kajdany z nóg i nim wy męskich dojdziecie sił, jawą się stanie, co dziadek śnił: szczęściem zakwita krwią wieków żyzny łan naszej wolnej Ojczyzny! Synkowie moi, lecz gdyby Pan nie dał zajść zorzy z krwi naszych ran to jeszcze w waszej piersi jest krew na nowy świętej Wolności siew: i wy pójdziecie pomni spuścizny na bój dla naszej Ojczyzny.
Antoni Słonimski POLSKA I cóż powiedzą tomy słowników, Lekcje historii i geografii, Gdy tylko o niej mówić potrafi Krzak bzu kwitnący i śpiew słowików. Choć jej granice znajdziesz na mapach, Ale o treści, co je wypełnia, Powie ci tylko księżyca pełnia I mgła nad łąką, i liści zapach. Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka? W niewymierzonej krainie leży. Jest w każdym wiernym sercu Polaka, Co o nią walczył, cierpiał i wierzył. W szumie gołębi na starym rynku, W książce poety i na budowie, W codziennej pracy, w życzliwym słowie, Znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku.
Artur Oppman ABECADŁO WOLNYCH DZIECI Hejnał na wieży Panny Marii Gra wciąż potężniej, srebrniej, czyściej, jak niegdyś pułki szły husarii, Tak szli z Piłsudskim legioniści. Hufiec za hufcem w przyszłość kroczy Przy jego dźwiękach od stuleci, I widzą czujne polskie oczy, Coraz to inne polskie dzieci. Byli z Kościuszką kosyniery W białych sukmanach, w czapkach z piórkiem; Z księciem Józefem szwoleżery W takt Dąbrowskiego szli mazurkiem. Czas odmierzały wciąż zegary Wciąż rosły w liczbę rany, blizny, - I dzwonił cudnie hejnał stary Wszystkim, co bronić szli Ojczyzny.
Tadeusz Różewicz OBLICZE OJCZYZNY ojczyzna to kraj dzieciństwa miejsce urodzenia to jest ta mała najbliższa ojczyzna miasto miasteczko wieś ulica dom podwórko pierwsza miłość las na horyzoncie groby w dzieciństwie poznaje się kwiaty zioła zboża zwierzęta pola łąki słowa owoce ojczyzna się śmieje na początku ojczyzna jest blisko na wyciągnięcie ręki dopiero później rośnie krwawi boli
Artur Oppman ORLĄTKO O mamo, otrzyj oczy, Z uśmiechem do mnie mów - Ta krew, co z piersi broczy, Ta krew - to za nasz Lwów!... Ja biłem się tak samo, Jak starsi - mamo chwal! Tylko mi ciebie, mamo, Tylko mi Polski żal!... Mamo czy jesteś ze mną? Nie słyszę twoich słów... W oczach mi trochę ciemno. Obroniliśmy Lwów!... Zostaniesz biedna samą.. Baczność! Za Lwów! Cel! Pal! Tylko mi ciebie, mamo, Tylko mi Polski żal... Z prawdziwym karabinem U pierwszych stałem czat... O, nie płacz nad swym synem, Że za Ojczyznę padł!... Z krwawą na kurtce plamą Odchodzę dumny w dal... Tylko mi ciebie, mamo, Tylko mi Polski żal...
Maria Konopnicka OJCZYZNA Ojczyzna moja - to ta ziemia droga, Gdziem ujrzał słońce i gdziem poznał Boga, Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miła W polskiej mnie mowie pacierza uczyła. Ojczyzna moja - to wioski i miasta, Wśród pól lechickich sadzone od Piasta; To rzeki, lasy, kwietne niwy, łąki, Gdzie pieśń nadziei śpiewają skowronki. Ojczyzna moja - to praojców sława, Szczerbiec Chrobrego, cecorska buława, To duch rycerski, szlachetny a męski, To nasze wielkie zwycięstwa i klęski. Ojczyzna moja - to te ciche pola, Które od wieków zdeptała niewola, To te kurhany, te smętne mogiły - Co jej swobody obrońców przykryły. Ojczyzna moja - to ten duch narodu, Co żyje cudem wśród głodu i chłodu, To ta nadzieja, co się w sercach kwieci, Pracą u ojców, a piosnką u dzieci!
Konstanty Ildefons Gałczyński SEN ŻOŁNIERZA Płynie w łodzi zielonej... ach, do domu tak blisko! chwila jeszcze i schyli się nad córeczki kołyską. Żona zaklaszcze w dłonie, jak ptak do furtki pomknie - zaczerwienią się mocniej na klombach pelargonie. Przy furtce pocałunki, przy furtce łzy rzęsiste... Jak cicho! Córka śpi. Dzięki Ci za to, Chryste! - Matka zdrowa? - Zdrowiutka. Ot, wszystko po dawnemu. Co było - przeminęło, dziękować Najwyższemu! - Głodnyś? - Nie, nie! nie trzeba - A może chcesz herbaty? - Nie, nie. Daj się zapatrzeć w ciebie, w dziecko i w kwiaty.