Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi Śri Sathya Sai Babie. Kochaj wszystkich, wszystkim służ. Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce
|
|
- Tadeusz Rutkowski
- 7 lat temu
- Przeglądów:
Transkrypt
1 Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi Śri Sathya Sai Babie Kochaj wszystkich, wszystkim służ Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce
2 SAI RAM jest oficjalnym biuletynem Organizacji Sathya Sai w Polsce. Ukazuje się cztery razy wroku jako kwartalnik. Ze względu nakonieczność utrzymania poprawności językowej pisma, a także zpowodów technicznych zastrzegamy sobie prawo dokonywania zmian iskrótów wnadsyłanych tekstach. Wszelkie listy iartykuły prosimy kierować naadres redakcji: sairam.gdansk@wp.pl Wpłaty naprenumeratę należy dokonywać nakonto wydawcy: Stowarzyszenie Sathya Sai ul. Osadników 29 a, Trzebież PEKAO S.A Adres sekretariatu Organizacji Sathya Sai w Polsce oraz Stowarzyszenia Sathya Sai: Stowarzyszenie Sathya Sai ul. Osadników 29a, Trzebież tel. (091) Oficjalna strona internetowa Organizacji Sathya Sai w Polsce Cena 1 egz. Sai Ram 8,00 zł (wraz zkosztami wysyłki) Magazyn redagują: Anna Kołkowska, Izabela Szaniawska, Bogusław Posmyk, Jarosław Karwowski. Stała współpraca: Ryszard Basak, Maria Quoos, Iwona Piotrowska, Ewa Serwańska.
3 Spis treści Od Redakcji Pieniądze przychodzą i odchodzą, moralność przychodzi i rośnie dyskurs Poznaj siebie, a poznasz wszystko dyskurs Aby zwyciężyć, kontempluj Boga, prawdziwego bohatera dyskurs Prowadźcie szczęśliwe życie w duchu przyjaźni i braterstwa dyskurs Miłość jest Bogiem, żyj w miłości dyskurs Wszyscy są jednym bądź jednakowy dla każdego dyskurs Misja awatara w jego własnych słowach fragmenty dyskursów Girlanda boskich imion prof. Kasturi Pięć Upaniszad Kena Jak śmiać się w każdej sytuacji i inne porady? A. Kumar. 83 Seminarium dla liderów Organizacji Sathya Sai w Polsce. 88 Byłem u Sai Baby F. Giernacki Wydarzyło się Prasanthi
4 Słowo wstępne Od Redakcji Zmiana przewodniczącego i koordynatorów Organizacji Sai w Polsce to rzecz bez znaczenia w światowej misji Sai, ale w naszej małej społeczności to ważne wydarzenie. Dziękując Majce Quoos za jej 4-letnią wspaniałą pracę, która zaowocowała zwłaszcza obozami medycznymi, liczymy, że Ania Dobosz z nową ekipą dadzą z siebie co najmniej równie dużo. Relacja z trzydniowego seminarium dla liderów Organizacji Sathya Sai w Polsce, na którym podczas spotkania liderów nastąpiło oficjalne przekazanie obowiązków została zatytułowana Prawdziwy sługa jest prawdziwym liderem. W najnowszym dyskursie ze święta Sankranti z 14 stycznia Swami wielokrotnie powtarza: Zawsze pomagaj, nigdy nie krzywdź. Służenie innym i miłość to najważniejsze przesłania ostatnich dyskursów Swamiego, których jest sześć w numerze. Mniej ważne są praktyki duchowe. Najważniejsze to traktować bliźnich jak Boga. Zachęcam też do lektury fragmentów dawnych dyskursów Baby (Sathya Sai o sobie), w których mówi o swojej misji awatara. Warto zapoznać się z odpowiedziami Anila Kumara na wiele trudnych pytań oraz z relacją Franciszka Giernackiego z wyprawy do Prasanthi Nilajam, gdzie znalazł się po raz pierwszy. To cenny zapis autentycznych doświadczeń, a także poradnik dla tych, którzy nie byli w Indii. Na świecie kryzys, lecz dla duchowości kryzys to dobry czas, kiedy wiele schematów myślenia i działania ulega zmianom i transformacji. Miejmy nadzieję, że w tej globalnej walce z kryzysem świat się zjednoczy, bo jedność świata i religii to centralny punkt misji Sai. Jak mawiał mistrz zenu Seung Sahn zła sytuacja to jest dobra sytuacja. 4
5 Oczywiście, wszystko jest w rękach Swamiego, lecz nasze ręce są też Jego rękami. Obyśmy coraz bardziej rozwijali w sobie świadomość sługi i coraz bardziej odczuwali potrzebę pomagania innym. Boguś Posmyk 5
6 Dyskurs Pieniądze przychodzą i odchodzą, moralność przychodzi i rośnie Dyskurs Bhagawana Sathya Sai Baby wygłoszony 14 stycznia 2009 r. w Prasanthi Nilajam z okazji święta Makara Sankranti Bharat to ojczyzna wielu szlachetnych dusz, które zdobyły szacunek i sławę na wszystkich kontynentach. To kraj mężnych ludzi, którzy pokonali obcych władców na polu walki i zyskali niepodległość. To kraj, który zasłynął muzyką, literaturą i innymi sztukami pięknymi. Urodziliście się w tym wielkim kraju, Bharacie, o chłopcy i dziewczęta! Waszym świętym obowiązkiem jest ochrona spuścizny jego bogatej kultury. Drodzy studenci! Bądźcie przygotowani, że na was spoczywać będzie podtrzymanie honoru i chwały Bharatu (Indii). To pewne, że w tym działaniu osiągniecie sukces. Ludzie potrafią dziś czynić wielkie postępy na świeckich i naukowych polach, lecz na polu duchowym nie są w stanie zrobić ani kroku naprzód. A postęp duchowy człowieka jest ważniejszy niż rozwój w innych obszarach. W dawnych czasach przywiązywano wagę do postępu w duchowości. Często był to cel ludzkiego życia. W dzisiejszych czasach nastąpił jednak upadek rozwoju duchowego. 6
7 Obecnie wkłada się wiele wysiłku w osiągnięcie postępu w świeckich, fizycznych i doczesnych sprawach. Osiągnięcia na tych polach są jednak tylko chwilowe i przemijające. Nie są trwałe. Ludzie czynią wielkie postępy w świeckich działaniach na całym świecie, ale coraz mniejszą wagę przywiązują do postępu duchowego i moralnego. Ta tendencja mocno kontrastuje z dawną kulturą Bharatu. Ziemia Bharatu zrodziła wiele szlachetnych kobiet Sawitri przywróciła do życia swego zmarłego męża. Ćandramati ugasiła szalejący ogień mocą prawdy, Sita udowodniła swą cnotliwość, gdy wyszła nietknięta z płomieni oraz Damajanti, która zmieniła w popiół nikczemnego łowcę siłą swej niewinności. Ten kraj pobożności i szlachetności osiągnął dostatek i pomyślność. A dzięki tak cnotliwym niewiastom stał się nauczycielem wszystkich narodów świata. Sawitri, kobieta wielkiej cnoty, mocą swej cnotliwości przywróciła do życia swego zmarłego męża. Takie kobiety, jak ona, przyniosły dobre imię i sławę Bharatowi. Czy znajdziecie podobne kobiety gdziekolwiek na świecie? Bez wątpienia, kto się urodził, musi umrzeć. Czy gdzieś na świecie poza Bharatem znajdziecie kobietę, która wskrzesiła męża? Cały świat stacza się w przepaść na skutek porzucenia ścieżki prawości, braku charakteru i złego postępowania. Pewnego razu Ardżuna opowiedział królowi Dharmaradży o kilku dziwnych zdarzeniach, jakie widział podczas objazdu królestwa. Rolnik oznajmił Ardżunie: Swami, wczoraj, gdy się ściemniło, zostawiłem na polu narzędzia rolnicze. Dzisiaj nie znalazłem już tych narzędzi. Innym razem Ardżuna zobaczył kobiety zamykające domy na klucz. Zapytane, odpowiedziały: Swami, chcemy wyjść do pracy, a jeśli nie zamkniemy domów, nasz dobytek nie będzie bezpieczny. Były to zadziwiające nowiny dla Ardżuny, bowiem żadnego domu w królestwie nie zamykano w tamtych czasach, inaczej niż obecnie, a ludzie przemieszczali się swobodnie i bez obaw. 7
8 8 Sai Ram zima 2008 Później król Dharmaradża sam wyszedł na spacer i zobaczył kobietę rozmawiającą z mężczyzną w publicznym miejscu na środku drogi. Takie zachowanie było niezgodne ze obyczajami tego kraju. Dharmaradża, zaskoczony tym, co widział, zrozumiał, że rozpoczął się wiek kali. To dlatego zdecydował, że dla Pandawów nadszedł czas, aby udać się do niebiańskiej siedziby. Rozmowy kobiet z mężczyznami w miejscu publicznym były w tamtych czasach tabu. Bharat jest krajem, gdzie szlachetne myśli i uczucia rozwijane są już od dzieciństwa. Bharat jest duchowym nauczycielem całego świata. Nawet obecnie Bharatijowie nie błądzą tak w swoim postępowaniu, jak mieszkańcy innych krajów na świecie. Są bardzo obyczajni i uprzejmi w zachowaniu, zwłaszcza w miejscu publicznym. Syn, nawet w starszym wieku, nie odważy się rozmawiać ze swoją matką stojąc naprzeciw niej. Na początku misji Swamiego jako awatara, radża Wenkatagiri odwiedzał Puttaparthi. Zwykle przybywał ze swym pierworodnym synem i innym potomkiem. Przed odjazdem synowie otrzymywali błogosławieństwa od swojej matki, która siedząc za parawanem wystawiała swe stopy do synów, aby mogli złożyć pokłony. Bardzo szlachetne były ich uczucia, a charaktery wzorowe. Dzisiaj chłopcy i dziewczęta chodzą razem nawet w miejscach publicznych. Jeżeli ktoś pyta, odpowiadają, że to kolega z klasy. Takie postępowanie w dawnych czasach uważano za bardzo niewłaściwe. Istotnie, nawet wyrażenie przyjaciel z klasy jest niewłaściwe. Nie mówcie przyjaciel z klasy, ale kolegauczeń w klasie. Reguły zachowania w dawnych czasach były ściśle określone. Obecnie sytuacja się zmieniła. Chłopcy i dziewczęta odwiedzają się nawzajem w domach bez żadnych zakazów i nawet jedzą razem obiad. Jest to bardzo niewłaściwe zachowanie. Przed takim postępowaniem powinno się zadać sobie pytanie: Czy jestem człowiekiem, czy zwierzęciem? Zwierzęta mają zwierzęce cechy, a wy jesteście ludźmi. Dlatego powinniście mieć ludzkie cechy.
9 Mówisz, że jesteś człowiekiem. Musisz więc zapytać siebie: Czy posiadam ludzkie cechy? Jakie są te ludzkie cechy? Nigdy nie rań nikogo. Nikomu nie mów przykrych słów. Bądź współczujący i życzliwy. Dopiero o takiej osobie można powiedzieć, że jest człowiekiem. Satja (prawda), dharma (prawość), śanti (spokój), prema (miłość) i ahimsa (niekrzywdzenie) to pięć cech, jakie powinien mieć człowiek. Mówiąc do widzenia satji i dharmie, ludzie modlą się o śanti. Jak to możliwe? Czy ktokolwiek może otrzymać spokój z zewnątrz? Spokój jest stanem umysłu, który jest wewnątrz naszej własnej jaźni. On wypływa z naszego serca. Ale ludzie szukają teraz spokoju w świecie zewnętrznym. Wszystko na świecie jest reakcją, oddźwiękiem i odbiciem. Gdy rozpalisz w sobie nienawiść, będziesz widzieć nienawiść w innych. Nawet wtedy, gdy nikt cię nie krzywdzi, próbujesz krzywdzić innych. Co uczynisz innym, z pewnością doświadczysz jako skutki tego działania. Wszystko, co słyszysz lub doświadczasz, jest tylko reakcją, odbiciem i oddźwiękiem twoich własnych czynów i uczuć. Inni nie są za to odpowiedzialni. Zapomnieliście o tej prostej prawdzie i lamentujecie: Ten i tamten oskarża mnie, ten i tamten zadaje mi ból, ten i tamten mnie rani. Nikt jednak nie odpowiada za twoje dobre albo złe czyny. Nie jest to również kreacją Boga, ponieważ Bóg jest nirgunam, nirandżanam, sanathana niketanam, nitja, śuddha, buddha, mukta, nirmala swarupinam Bóg nie ma właściwości, nie ma splamień, jest ostatecznym schronieniem, jest wieczny, czysty, oświecony, wolny i ucieleśnienia świętość. Gdy walczysz z innymi i próbujesz ich zranić, to nie jesteś człowiekiem! Zawsze pomagaj innym, nigdy nie krzywdź nikogo. Zawsze pomagaj, nigdy nie krzywdź. Powiedziano: Paropakara punjaja, papaja parapidanam człowiek zdobywa zasługi służąc innym, a popełnia grzech raniąc ich. Sarwa dżiwa namaskaram keśawam pratigaććati (Gdy kogoś pozdrawiasz, dociera to do Boga) i Sarwa dżiwa tiraskaram Keśawam pratigaććhati gdy kogoś krytykujesz, dociera to do Boga. 9
10 Myślisz, że oskarżasz kogoś albo kogoś wyśmiewasz. To wszystko jest twoją iluzją. W rzeczywistości, to siebie oskarżasz i siebie wyśmiewasz. Wszystko jest reakcją, odbiciem i oddźwiękiem. Sam jesteś odpowiedzialny za dobro lub zło. Jeżeli pragniesz doświadczać w życiu dobra, przede wszystkim wyświadczaj dobro innym. Dzisiejsza edukacja jest zorientowana na informację. To jest wiedza książkowa, a nie rzeczywista edukacja. To nie jest ten rodzaj edukacji, jaki powinniście stosować. Musicie dążyć do educare. Educare przejawia się we własnym sercu człowieka. Edukacja związana jest ze zbieraniem informacji poprzez czytanie książek i przechowywanie ich w swoim mózgu. Co zapamiętasz z tej wiedzy, to odtworzysz na egzaminach i otrzymasz stopnie. Nazywacie to edukacją. To nie jest prawdziwa edukacja. Musicie podążać za głosem wewnętrznym. To jest rzeczywista edukacja. Niedawno, w dniu sportu, rozegraliście wiele gier, daliście piękne pokazy gimnastycznych umiejętności i śpiewaliście różne piosenki. Wszystkie te działania odnoszą się do ciała, które powstało jako rezultat waszych przeszłych karm (czynów). Jednak nie ufajcie w pełni ciału. Ciało zostało wam dane w celu wypełnienia waszych obowiązków jako istot ludzkich. Nie używajcie źle swojego ciała. Obowiązkiem nauczycieli, dyrektorów, prorektorów i rektorów jest nauczanie studentów o wartości i celu ludzkich narodzin. Waszym obowiązkiem jest podążanie za swoim sumieniem. Sumienie pomaga wam wydobyć szlachetne cechy charakteru. Ale wy nie zważacie na głos sumienia i postępujecie wbrew wartościom ludzkim. Nigdy nie ignorujcie swojego sumienia. Sumienie jest waszą najcenniejszą własnością. Nie musicie wykonywać dżapy (powtarzania imienia Boga), tapy (pokuty, surowych wyrzeczeń), dhjany (medytacji) albo jogi. Osiągniecie duży postęp w sadhanie (duchowej praktyce), gdy będziecie słuchać tylko wewnętrznego głosu. To, co pochodzi z głębi twojego serca, będzie dla ciebie dobre. Wszystko, co przeciwstawia się nakazom twojego sumienia, jest doczesne. Nato- 10
11 miast głos wewnętrzny, czyli sumienie, jest duchowe. Pomagaj zawsze; nigdy nie krzywdź to główna zasada duchowości. Kto podąża za głosem wewnętrznym, zawsze będzie bezpieczny. Nigdy nie sprzeciwiaj się wewnętrznemu głosowi. Oto prawdziwa duchowość. Duchowość nie oznacza po prostu oddawania czci i medytacji. Dzisiaj te praktyki zdegenerowały się do kilku niedogodnych działań. Podstawowa zasada i cel tych sadhan zostały całkowicie zapomniane. Mówi się: Manasjekam waćasjekam, karmanjekam mahatmanam ci, których myśli, słowa i czyny są w doskonałej harmonii, są szlachetni. Jeżeli nie ma doskonałej zgodności między twoimi myślami, słowami i czynami, nie jesteś człowiekiem! Złościsz się na kogoś i bijesz go. Ale pomyśl przez chwilę krzywdzenie innych jest wielkim grzechem. Nie krzywdzisz swego wroga, ale Boga, naprawdę! Wszyscy są boscy. Dlatego nigdy nie krzywdźcie nikogo. Pomaganie tym, którzy pomagają tobie, to rzecz naturalna, ale powinieneś pomagać nawet tym, którzy cię krzywdzą. Nie ma niczego wielkiego w pomaganiu tym, którzy pomogli tobie. Szlachetni są jedynie ci, którzy pomagają nawet tym, którzy ich skrzywdzili. Na świecie tylko Sai pomaga nawet tym, którzy próbują mu szkodzić i nie pamięta o ich błędach. Nie dbam o szkody wyrządzone mi przez innych. Musimy zawsze być spokojni, pogodni i pojednawczy w każdej sytuacji. Jedynie wtedy, gdy zachowujesz spokój, możesz osiągnąć coś w życiu. W świecie zewnętrznym, gdzie się nie spojrzy, widać tylko niepokój i niepokoje! Nie rańcie uczuć innych, w żadnym wypadku. Zawsze traktujcie swoich rodziców z miłością i szacunkiem. Rodzice są waszymi pierwszymi nauczycielami. Szanujcie ich. Nie przyniesie wam pożytku nawet najlepsza praca, jeśli sprawia kłopot waszym rodzicom. Nie może nawet być wtedy uważana za dobrą pracę. Chociaż może chwilowo przynosić korzyści, końcowy efekt tej pracy będzie bardzo zły. Dlatego, upewnijcie się, czy nie przynosicie swoim 11
12 rodzicom niedogodności albo cierpień. Im więcej sprawiacie im kłopotów, tym bardziej będziecie cierpieć. Jeśli chodzi o dobroczynność, to im więcej dajecie innym, tym więcej korzyści otrzymacie później. Dlatego zawsze starajcie się pomagać. Wykonujcie taki rodzaj sewy (bezinteresownej służby), do jakiej jesteście zdolni. Gdy będziecie pomagać innym, uczynicie postępy na ścieżce prawdy. Gdy podążacie ścieżką prawdy, automatycznie towarzyszyć wam będzie dharma. Gdzie satja (prawda) i dharma (prawość) idą razem, tam królować będzie śanti (pokój). I zapanuje prema (miłość). Gdzie jest miłość, tam nie może być nienawiści i nie będziecie mieć wrogów. Tylko wtedy, gdy źródło miłości wysycha w waszym sercu, zadajecie cierpienie innym. Dlatego rozwijajcie miłość do wszystkich. Satja, dharma, śanti, prema i ahimsa to są ludzkie cechy. Dziś na świecie szerzy się gwałtowna przemoc. Ludzie boją się przebywać sami w swoich domach. Na całym świecie zachodzą różne zmiany. Dawniej Stany Zjednoczone Ameryki były uważane za najpotężniejszy i bogaty kraj, ale teraz cała ta chwała przeminęła. W rezultacie ludzie, którzy kiedyś jeździli do pracy samochodami, teraz chodzą pieszo. Myślimy, że pieniądze i bogactwo mogą zrobić wszystko. Ale pieniądze nie są ważne, to twój umysł jest ważny. Jeżeli umiesz kontrolować swój umysł, wszystko obróci ci się na dobre. Drodzy studenci! Każdą pracę, jaką podejmujecie, zadedykujcie Bogu. Sarwa karma Bhagawad pritjartham wszystko rób tak, aby zadowolić Boga. Zawsze pamiętajcie, że to Bóg jest sprawcą, a wy jesteście tylko instrumentami w Jego rękach. Osiągniesz coś w życiu dopiero wtedy, gdy taka będzie wola Boga. Wypełniajcie swoje obowiązki i pozostańcie jedynie świadkami tego, co dzieje się na świecie. Powiedziano: Paropakarah punjaja papaja parapidanam. Zawsze podążaj za zasadami Bądź dobry, czyń dobro i postrzegaj dobro. Niech twój język mówi tylko prawdę. Niech wszystkie 12
13 twoje czyny będą pomocą dla innych. Kto z takim mottem będzie służył społeczeństwu, zawsze będzie szczęśliwy. Pycha, zazdrość, itd. to są złe cechy, które zwalczają cechy dobre i szkodzą wam oraz społeczeństwu. Bądźcie więc dobrzy i czyńcie dobro. Jeżeli ktoś jest w trudnej sytuacji, róbcie wszystko, aby mu pomóc, nawet kosztem swojej własnej pracy. To jest najważniejszy obowiązek człowieka. Zawsze pomagaj, nigdy nie krzywdź powinno być waszym mottem. Wystarczy, jeżeli zapamiętacie na zawsze te dwa przykazania. Nie wyrządzaj szkody nawet swojemu wrogowi. Nigdy nie krzywdź. Nie przyczyniaj się do najmniejszej nawet niedogodności u innych. Na tym polega prawdziwa edukacja. W domu sprawiasz, że twoi rodzice cierpią, w biurze pokazujesz podwładnym swoją egoistyczną władzę i dostajesz wielką pensję za tak zwaną pracę i odpowiedzialność. To wielkie nieporozumienie. Gdy w karierze i w życiu wspinasz się w górę, twoje ego i zazdrość muszą spadać w dół. Tylko w ten sposób zdobędziesz szacunek u wszystkich. Zawsze pamiętajcie o społeczeństwie i jego pomyślności. Jesteście członkami społeczeństwa i dlatego ponosicie społeczną odpowiedzialność. Swoje istnienie zawdzięczacie społeczeństwu. W podobny sposób społeczeństwo związane jest z wami. Tworzą je osoby. Ty i społeczeństwo jesteście nierozłączni i wzajemnie od siebie zależycie. Dopiero wtedy osiągniesz powodzenie, gdy współczłonkom społeczeństwa również będzie się powodzić. Drodzy studenci! Dobrze pracowaliście podczas studiów zyskując dobre oceny i miejsca w rankingach. Przynieśliście instytucji dobre imię na polu edukacji, sportu i kultury. Wczoraj oglądaliście przedstawienie o Bhakcie Potanie. Potana, pomimo krytyki i poniżania przez szwagra Srinathę, też wielkiego poetę, nie czuł się źle z tego powodu. Gdy został wielkim wielbicielem Ramy i poddał się całkowicie Panu, sam Rama skomponował w jego imieniu wielki epos Bhagawatam. Potana zawsze wierzył, że jego poezja, życie, a nawet jego istnienie były darem Pana Ramy. Był prawdziwym wielbicielem. 13
14 Gdy cierpiał z powodu ubóstwa i z trudem wiązał koniec z końcem, szwagier poradził mu, aby poświęcił swoje dzieła królowi i zmienił życie na komfortowe dzięki pieniądzom i biżuterii darowanym przez króla. Potana odmówił mówiąc, że może przyjąć schronienie tylko w Panu Ramie. I zdecydował się żyć dalej z uprawy małego kawałka ziemi. Pewnego dnia Srinatha niesiony w lektyce zobaczył szwagra Potanę pracującego w polu. Zawołał złośliwie: Halika!, co znaczy: Hej, wieśniaku! W porządku?. Potana trafnie odpowiedział: Czy to ważne, że jestem wieśniakiem? Czuję, że lepiej i szlachetniej zarabiać uprawiając rolę, niż poświęcając swoją poezję ziemskim królom i żyjąc dzięki ich wsparciu. To daje mi wielką satysfakcję! Ziemia jest podstawą wszystkich rzeczy i działań na świecie. Każdy, kto swoją wiarę opiera na ziemi, nigdy nie dozna trudności. Dlatego radzę studentom, aby rozwijali wiarę w swoją ojczyznę i realizowali się zawodowo na tej wielkiej ziemi Bharatu. Zamiast śnić o wyjeździe do innych krajów takich jak Ameryka i o zarabianiu milionów rupii, zdobywajcie dobre imię i sławę w swojej ojczyźnie. Zarabianie pieniędzy to nic wielkiego. Nawet żebrak może zarobić dużo pieniędzy. Pieniądze przychodzą i odchodzą, ale moralność przychodzi i wzrasta. Rozwijajcie taką moralność. Kto kieruje się moralnością, ten nigdy nie dozna trudności. tłum. Bogusław Posmyk Źródło: Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 14
15 Dyskurs Poznaj siebie, a poznasz wszystko Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 1 stycznia 2009 r. w Praśanti Nilajam z okazji Nowego Roku. Słońce jest łagodne i spokojne Dni stały się krótsze i chłodny wiatr wieje Na polach dojrzały złote plony Nagietki kwitną na brzegach rzek jak girlandy pereł Rolnicy cieszą się i śpiewają Słodkie święto Sankranti nadeszło w miesiącu Puszja Wypełniamy spichlerze w domach świeżo zebranym ziarnem. Ucieleśnienia miłości! Oto czas święta Sankranti. To wielkie święto. W tym dniu rolnicy przynoszą do domów dojrzałe plony zawierające różnorodne zboża i warzywa niezbędne w gospodarstwie. Zakończyli gorączkowy czas żniw i teraz wolni od rolniczych prac cieszą się dobrym jedzeniem i wypoczywają w domach. Spędzają szczęśliwie wolny czas z rodziną i przyjaciółmi na zabawach i swawolach. Zapraszają niedawno poślubionych zięciów do swoich domów i sprawiają im nowe ubrania. Cały dom się raduje. Oto pieśń w telugu oddająca świąteczną atmosferę na wsi. Sankranti to święto świąt Ach! Po ślubie pan młody odwiedza twój dom Przyjdź i spędzaj czas na zabawach ze szwagrami i szwagierkami Wszyscy domownicy i sąsiedzi darzą cię miłością i oddaniem. Dawniej środki transportu nie były zbyt rozwinięte. Zięciowie odwiedzali domy swych teściów pieszo lub na wozach 15
16 ciągniętych przez woły. Cała wioska okazywała im dużo miłości i szacunku zaspokajając ich potrzeby. Wszyscy spożywali różnorodne smaczne potrawy. Święto Sankranti to także wymyślne ozdabianie wołów i odwiedzanie wraz z nimi wiejskich chat. Woły są czczone i wspaniale karmione, czym wyraża się wdzięczność za ich ciężką pracę w polu. Są fetowane jak członkowie rodziny. Zawierane są też symboliczne małżeństwa między bykiem a krową, którym nadaje się imiona Ramy i Sity. Zwierzęta te prowadzone są ulicami i skłaniane do tańca ku radości wszystkich. Krowie Sicie zadaje się pytanie: Rama jest czarny, czy chcesz go?. Sita kręci głową na znak niezgody. Wtedy wszyscy jej doradzają: Proszę, nie odmawiaj, Rama jest wielki, przystojny i godny szacunku!. I Sita kiwa głową na znak zgody. Starszy brat ogląda to piękne przedstawienie. Zaprasza swego młodszego brata na świadka tego symbolicznego ślubu i daje prezenty małżeństwu, śpiewając: Ach mój drogi bracie, nadchodzi gangireddudasu Chodź, zobaczmy go. Nosi on srebrny medalion i piękny pas Dzierży ozdobne berło i ma szczególne znaki na czole Prowadzi przystrojoną świętą krowę i byka, aby dać im ślub Zobaczmy tę ceremonię i dajmy im prezenty. Tak więc święto Sankranti na wsi połączone jest z zabawami i religijnym zapałem. Celem takich świąt jak Sankranti i Śiwaratri jest kontemplacja i urzeczywistnienie wewnętrznej boskości. Ludzie mówią zdawkowo: Idi na dehamu to jest moje ciało. Ale osoby obeznane w sanskrycie inaczej interpretują słowa na dehamu. Wyjaśniają, że na znaczy dosłownie nie i dochodzą do wniosku, że słowa te znaczą nie jestem ciałem. Podobnie wyrażenie w telugu na manasu (mój umysł) można interpretować jako nie jestem umysłem. Tak samo jest w przypadku buddhi (intelektu). Istotą tych wszystkich wyrażeń jest: Nie jestem ciałem, nie jestem umysłem, nie jestem intelektem itd.. Zgodnie z tą logiką 16
17 należy utrzymywać stan doskonałej równowagi nie zakłóconej przez ból i przyjemność i przez cały czas afirmować słowa: Zmartwienia i trudności, takie jak szczęście i przyjemności, nie są moje. Jestem ponad tymi przeciwieństwami. To jest moje ciało znaczy Jestem różny od ciała. Jeśli uważacie, że jesteście odrębni od ciała, to dlaczego odczuwacie jego ból? Jednak jest tak, że nie potraficie znieść bólu wywołanego przez ciało. Pozostajecie więc na ludzkim tylko poziomie. Nie potraficie uwolnić się od złudnej więzi z ciałem. Dopóki będziecie przywiązani do ciała, będą was dręczyć zmartwienia, trudności oraz ból. One wszystkie są waszym własnym dziełem. Przypuśćmy, że wpadacie w gniew. Skąd ten gniew przyszedł? Tylko od was. Podobnie zazdrość jest cechą, która przejawia się z waszego umysłu. Tak więc każda z tych wad jest rezultatem waszych własnych myśli. Dlatego też, dopiero gdy będziecie właściwie kontrolować swoje myśli, będziecie mogli osiągnąć coś w życiu. Umysł, intelekt i ćitta (podświadomość) są odbiciem atmy. Umysł jest niestabilny. Jest on magazynem myśli i pragnień. Powiedziano; Manajewa manuśjanam karanam bandha mokśjah umysł jest przyczyną zarówno niewoli jak i wyzwolenia. Człowiek musi więc trzymać umysł pod kontrolą, ograniczając swoje pragnienia. Zarówno ciało jak i umysł ulegają ciągłym zmianom. Jednak we wnętrzu jest jedna istota, która jest niezmienna. To atma. Nie ma ona żadnego kształtu, ale ma imię: atma. Jaźń i atma oznaczają to samo. Atma nazywana jest również aham. Nie powinniście przejmować się tym, że aham to ahamkara (ego), które utożsamiane jest z ciałem. Bóg nie ma żadnego imienia i formy i jest zawsze określany jako brahman. Gdyby Bóg miał ujawnić swoją prawdziwą naturę, mówiłby Aham brahmasmi jestem brahmanem. Ta sama brahma-tattwa (zasada brahmana) przenika wszystkie istoty jako atma-tattwa (zasada atmy). Mówimy, to jest moja żona, to jest mój syn, to jest moja synowa, itd. To są iluzoryczne, cielesne związki. Tworzymy je 17
18 18 Sai Ram zima 2008 sami, nie zostały nam dane przez Boga. Bóg nie obdarza was również przyjemnością ani bólem. Wszystko to tworzycie sami. Przyczyną jest wasze przywiązanie do ciała. Dopóki będziecie przywiązani do ciała, doświadczać będziecie bólu. Gdy ciało spalą płomienie, nic nie podąży za wami. Atma, jaźń, ja to są różne imiona nadane tej samej atmicznej zasadzie. Identyfikacja z ciałem jest czymś indywidualnym, więc tworzy ahamkarę (ego). Dlatego Jezus radził ukrzyżować małe ja (ego), aby człowiek sam mógł stać się Bogiem. Twoja własna jaźń (atma) kieruje od wewnątrz wszystkimi twoimi działaniami. Jaźń nie ma narodzin ani śmierci tak jak brahman. Ona jest wieczna, prawdziwa i niezmienna. Musimy przywiązać się do tej odwiecznej zasady, a nie do stale zmieniających się, przemijających rzeczy. Przypuśćmy, że poślubiłeś dziewczynę. Nazywasz ją swoją żoną. Kim ona była przed małżeństwem? Kim byłeś ty? Nie było absolutnie żadnego związku między wami. To jedynie wskutek aktu małżeństwa staliście się małżonkami i weszliście w małżeńskie relacje. Ten związek jest waszym dziełem. Bóg nie ma nic wspólnego z doczesnymi związkami. Jednak jest On odwiecznym świadkiem wszystkiego na tym świecie. Dhjana (medytacja), dżapa (powtarzanie imienia Boga) albo joga nie pomagają w zrozumieniu atma-tattwy. Nie pomoże też dziewięć form oddania: śrawanam (słuchanie), kirtanam (śpiew), wisznusmaranam (kontemplowanie Boga), padasewanam (służenie Jego lotosowym stopom), wandanam (pozdrawianie), arćanam (oddawanie czci), dasjam (oddanie), sneham (przyjaźń) i atmaniwedanam (całkowite poddanie). To są różne formy sadhany, którą sami podejmujecie. Nie są wam dane przez Boga. Ilu ascetów na świecie czyni surową pokutę? Ilu ludzi stale odprawia dżapę? Nawet kiedy śpią, dżapamala (różaniec) obraca się w ich dłoni. Czy wszystkie te duchowe ćwiczenia zapewniają mokszę (wyzwolenie)? Nigdy! Dlatego człowiek powinien stale kontemplować atma-tattwę. Jeżeli ktoś pyta, kim jesteś, powinieneś odpowiedzieć: Jestem Bogiem!, z pełną wiarą i zaufaniem. Atmaswarupa we wszystkich ludziach jest taka sama wieczna i niezmienna.
19 Opowiadałem wam kilka razy historię Aleksandra Wielkiego. Chociaż zdobył on znaczną część świata, nie mógł zabrać ze sobą nawet odrobiny z tego, co zgromadził. Musiał opuścić ten świat z pustymi rękami. Aby zademonstrować tę prawdę światu, poinstruował swoich ministrów, aby po śmierci nieśli jego ciało w procesji przez ulice stolicy, trzymając obie jego ręce wzniesione do nieba. Kiedy ministrowie pytali zaciekawieni o powód tej dziwnej prośby, Aleksander odpowiedział: Zdobyłem wiele krajów i zgromadziłem wielkie bogactwo. Pod moją kontrolą jest ogromna armia. Jednak nikt nie będzie mi towarzyszył, gdy będę opuszczał to śmiertelne ciało. Pójdę z pustymi rękami. Ta prawda musi być przedstawiona wszystkim. Możemy zdobyć wielkie bogactwa i zdeponować je w bankach albo mając na uwadze własny interes pożyczyć innym. Jednak opuszając ciało nie możemy zabrać ze sobą nawet garści ziemi. Nic z tego świata nie odejdzie wraz z nami. Niepotrzebnie walczymy i planujemy różne projekty, myśląc o nich dzień i noc. Pomimo wszelkich naszych wysiłków, to co musi nas opuścić, odejdzie. Ciało jest jak bańka na wodzie. Umysł jest jak szalona małpa. Jeżeli pójdziecie za tą szaloną małpą, wpadniecie w kłopoty. Z drugiej strony, jeżeli pokładacie wiarę w ciało, nie wiecie, kiedy to ciało, które jest jak bańka na wodzie, rozpadnie się. Nie ma nic trwałego. Tylko atma (jaźń) jest wieczna i nieśmiertelna. To Bóg. Ja, Jaźń, Bóg to różne imiona nadawane boskości. Atma, która związana jest z naszym ja przyjmuje różne nazwy i formy. Bóg wcielał się jako Rama, Kriszna, itd. Rama doświadczył wielu trudności i przekazał wielkie ideały. Kriszna pokazał wiele lil (gier, cudów) i przyciągnął do siebie pewną liczbę ludzi. Na koniec opuścił swoje śmiertelne ciało. Ciała awatarów ulegają zmianom, ale boska atma w ich ciałach pozostaje ta sama. Atma jest wszechobecna. Jednak, aby osiągnąć atma dźnianę (atmiczną mądrość), wasze intencje muszą być czyste. Musicie stale kontemplować boską atmę. Wasze myśli i czyny mogą się zmienić. Metody waszej dżapy, tapy i jogi też mogą się zmienić, ale boskość się nie zmieni. Dlate- 19
20 go Bóg został opisany jako nirgunam, nirandżanam, sanathana niketanam, nitja, shuddha buddha, mukta, nirmala swarupinam (bez właściwości, czysty, ostateczne schronienie, wieczny, niesplamiony, oświecony, wolny i uosobienie świętości). Ludzie modlą się: O Boże! Obdarz mnie swym boskim darszanem. Nawet jeżeli On nagrodzi was swoją boską wizją, to jest to tylko chwilowe i przychodzi oraz odchodzi jak błyskawica. W rzeczywistości, Bóg jest stale obecny w twoim sercu. Słyszy wszystkie twoje modlitwy i odpowiada na nie. Nawet gdy ciało przestaje istnieć, atma pozostaje. Ta atma (jaźń) jest wieczna. Przyjmuje różne formy. Oglądamy różne obiekty we wszechświecie, takie jak gwiazdy, słońce, księżyc, itd. Chociaż wydają się nieruchome, one też się zmieniają. Tylko boskość, która jest podstawą ich wszystkich, jest niezmienna i wieczna. Zawsze powinniście zachowywać czystość. To czystość i dobry charakter sprawiły, że ten kraj Bharatu zdobył szacunek i sławę. Ten kraj Bharatu zrodził wiele szlachetnych kobiet Sawitri przywróciła do życia swego zmarłego męża Ćandramati ugasiła szalejący ogień mocą prawdy Sita udowodniła swą cnotliwość, gdy wyszła nietknięta z płomieni Damajanti, która zmieniła w popiół nikczemnego myśliwego siłą swej niewinności Ten kraj pobożności i szlachetności osiągnął dostatek i pomyślność Stał się nauczycielem wszystkich narodów świata dzięki takim cnotliwym niewiastom Dobry charakter jest ważny nie tylko dla kobiet. Dla mężczyzn również! Dopiero gdy ktoś ma charakter, możecie nazwać go mężczyzną albo cnotliwą kobietą. Dzisiaj widzimy chłopców i dziewczęta chodzących bardzo blisko siebie i zachowujących się jak mąż i żona. Ale jak długo? Tylko przez krótki czas. Potem wszystko się zmienia. Po ślubie chłopiec pójdzie w swoją stronę, a dziewczyna w swoją. Nic nie zmieni się w boskiej naturze. 20
21 Jest taki zwyczaj, że podczas ślubu chłopiec i dziewczyna wymieniają się pierścionkami z brylantem. Taki pierścionek z brylantem, choć jest nietrwały, symbolizuje boskość, która jest niezmienna i zawsze dostępna dla wszystkich. Powinniśmy chronić swój charakter jak diament. Zwyczaj wymieniania się pierścieniem z brylantem podczas ślubu jest też za granicą. Takie jest znaczenie zwyczajów i tradycji w Indiach i w innych krajach. Jak już wcześniej wspomniałem, mówicie, to jest moje ciało (na dehamu). Na w języku telugu odnosi się do jaźni. Ale w sanskrycie na znaczy nie. Tak więc słowa te znaczą: Nie jestem ciałem. Jak widać, każde wyrażenie ma wiele znaczeń. Bóg jest opisywany jako Sahasra sirśa puruszah sahasraksza sahasra pad kosmiczna istota ma tysiące głów, oczu i stóp. Wy macie tylko jedną głowę, natomiast Bóg ma tysiące głów. Co to znaczy? Wszystkie głowy wszystkich stworzeń należą do Niego! Podobnie, niewłaściwą rzeczą jest mówić, że Swami widział tysiąc pełni księżyca sahasra ćandra darśan. Widziałem nie tylko tysiąc pełni, ale miliony milionów pełni księżyca. Wedy głoszą: Ćandrama manaso dżatah księżyc jest bóstwem przewodnim naszego umysłu. Każdy z was posiada umysł. Widziałem wszystkie wasze umysły. Widziałem umysły wielu milionów ludzi na całym świecie. To oznacza widzenie nie tylko tysiąca księżyców, ale miliony milionów księżyców. Kilka minut temu chłopcy zaśpiewali piosenkę: Niku maku unnadi oke bandhamu, ade prema bandhamu to jest więź miłości, która łączy nas z tobą. Powinniście się upewnić, że ta więź miłości zawsze będzie trwała. Możemy na zewnątrz pokazywać różne cechy, ale wewnętrznych idei albo wartości jest tylko pięć: satja (prawda), dharma (prawość), śanti (pokój), prema (miłość) i ahimsa (niekrzywdzenie). To są cechy wrodzone, nie nabyte z zewnątrz. Nie można ich kupić w żadnym sklepie. Są rdzeniem naszej osobowości. Naszym obowiązkiem jest przejawianie tych cech i odzwierciedlanie ich w codziennym życiu. To jest educare. Natomiast edukacja związana jest ze zdobywaniem wiedzy o fizycznym i świeckim świecie. 21
22 22 Sai Ram zima 2008 Prawda jest wieczna. Ona musi przejawiać się z wnętrza. Tak samo dharma. Powiedziano: Dharmamulam idam dżagat. W rzeczywistości to znaczy: Satjamulam idam dżagat. Prawda jest prawością. Wszystkie inne wartości są zawarte w prawdzie i pochodzą z prawdy. Miłość to inna cecha wrodzona ludziom. Powinna być przejawiana i dzielona z każdym. Gdzie jest miłość, tam nie może być nienawiści. Miłość przekształca się w niekrzywdzenie. Osoba wypełniona miłością nie może uczestniczyć w żadnym rodzaju przemocy. Gdzie nie ma miłości, ludzie nawzajem się krzywdzą. Z prawdy rodzi się prawość. Kiedy te dwie cechy idą w parze, powstaje pokój. Pokój manifestuje się w spokojnym i pogodnym zachowaniu. Osoba w tym stanie mówi: Jestem spokojna. Niektórzy ludzie, kiedy pytamy o cel ich sadhany, odpowiadają: osiągnięcie spokoju umysłu. Ale gdzie jest spokój? W zewnętrznym świecie mamy tylko niepokój. Matka kocha swoje dziecko. Nie porzuci dziecka bez względu na okoliczności, nawet kiedy sprowokowana wpada w gniew. Miłość rozprasza gniew. Jeżeli niestosowanie przemocy ma być powszechne na świecie, wszyscy muszą kultywować miłość. Nie wystarczy, że kochacie siebie. Powinniście kochać również sąsiadów. Musicie rozwijać w sobie uczucie, że każdy przynależy do was i ta sama atma mieszka we wszystkich ludziach. Na przykład, jest tylko jeden księżyc na niebie. Ten sam księżyc odbija się w tysiącu naczyń. Zobaczysz księżyc w każdym z tysiąca naczyń. Czy to znaczy, że księżyców jest tysiąc? Nie! Podobnie, nie ma różnych słońc w poszczególnych krajach, takich jak Indie, USA czy Japonia. Tylko jedno słońce oświetla cały świat. Jednak słońce wschodzi w różnych częściach świata, w różnym czasie. Mamy teraz godzinę szóstą wieczór, ale w Ameryce jest szósta rano. A w Japonii dwunasta w południe. Na podstawie tej różnicy czasów nie możecie mówić, że na niebie jest więcej niż jedno słońce. Tylko jedno słońce oświetla cały świat. Podobnie, tylko jeden Bóg przebywa jako mieszkaniec w różnych ludziach.
23 Każdy czci Go na swój własny sposób, przypisując boskości określone imię i formę. Niektórzy ludzie próbują uzyskać ode mnie informację o miejscu narodzin Pana Ramy. Przed kilku laty grupa ludzi zwróciła się do mnie z prośbą: Swami, prosimy powiedzieć nam, gdzie dokładnie urodził się Rama. Odpowiedziałem im: Rama urodził się w łonie matki Kausalji. Czy poszukujesz siebie w świecie zewnętrznym? Nie! Swoją prawdziwą naturę możesz znaleźć tylko w sobie. Jesteś tylko sobą. Podobnie, daremne jest szukanie Boga, pytając: Gdzie mogę znaleźć Boga?. Bóg jest wszechobecny. Sarwatah panipadam tat sarwathokszi siromukham, sarwatah sruthimalloke sarwamawruthja tisztati wszystkimi rękami, stopami, oczami, głową, ustami i uszami ogarnia wszystko, przenika On cały wszechświat. Nie ma więc sensu pytanie: Gdzie jest Bóg?. Przede wszystkim spróbuj poznać siebie. Wtedy poznasz wszystko. Niestety, dzisiaj ludzie próbują poznać wszystko w świecie zewnętrznym, nie próbując najpierw dowiedzieć się czegoś o sobie. Żaden cel nie zostanie w ten sposób osiągnięty. Poznaj siebie! Wtedy poznasz wszystko. Przypomnij sobie: Jestem ucieleśnieniem boskiej atmy; atma przebywa we mnie. Ludzie często mówią: to jest moje...to jest moje... Ale kim jest to moje? Do kogo to się odnosi? Uczucie moje jest mają (złudzeniem). Jednak ludzie nie czynią żadnego wysiłku, aby to zrozumieć. Ponieważ jesteś osobą, mówisz mój... Ale Bóg nie jest ograniczony do szczególnego imienia i formy. On jest zasadą ja, która jest wszechprzenikająca. Przypisuje się Jemu różne imiona i formy, ale On jest tylko jeden! Ekam sat wiprah bahudha wadanthi prawda jest jedna, ale mędrzec mówi o niej na różne sposoby. Różne wyrażenia, takie jak ja, jestem Bogiem, jestem Brahmą, jestem Wisznu, itd. odnoszą się do jedynego Boga. Niestety, dzisiaj ludzie dzielą Boga. Powinniście traktować Boga jako jedno. Nie róbcie różnic między ludźmi, mówiąc, że ten człowiek to mój brat, ta osoba to mój zięć, itd. Wszyscy są tylko braćmi i siostrami. Kiedy uważacie wszystkich za swoich 23
24 braci i siostry, czy możecie odczuwać różnicę między ludźmi? Duchowość uczy właśnie uczucia jedności między ludźmi. Ludzie mówią, że mogą urzeczywistnić Boga przez wykonywanie dżapy, dhjany i innych sadhan (duchowych ćwiczeń). Ale kiedy i gdzie? Jak? Oni nie będą w stanie nawet zobaczyć osoby stojącej wprost przed nimi, gdy zamkną oczy. Jak zatem mogą w medytacji zobaczyć Boga? Wszystkie te sadhany mają na celu kontrolowanie umysłu. Umysł jest bardzo niestały. Zawsze są w nim zakłócenia i raptowne skoki. Jak więc możecie kontrolować tak niestały umysł? To niemożliwe. Umysł można kontrolować tylko w jeden sposób: przez stałą kontemplację Boga. Ludzie często zmieniają imiona i formy Boga podczas kontemplacji. Jednego dnia medytują o Ramie, następnego dnia o Krisznie, a jeszcze innego o Wenkateśwarze, itd. Taka kontemplacja nie umożliwia kontroli umysłu. Jeżeli uważasz Ramę za Boga, który cię przyciąga, trzymaj się tego imienia i formy, aż do ostatniego tchu. Wtedy z pewnością uzyskasz sakszatkarę (wizję) Ramy. Wielcy malarze, tacy jak Rawi Warma, sportretowali Ramę jako określoną postać, ale Ramy i Kriszny nie ograniczają takie wizerunki. W rzeczywistości, Bóg nie ma żadnej określonej formy. On przyjmuje określoną postać w pewnym czasie, ze względu na wielbicieli. Potem nawet ta forma znika. Na rynku sprzedawane są różne wizerunki i obrazy Boga przedstawianego w określonej formie w wykonaniu takich malarzy jak Rawi Warma. Czy Rawi Warma rzeczywiście widział Ramę albo Krisznę? Nie. On tylko usłyszał historie o Ramie i Krisznie i namalował ich wizerunki kierując się wyobraźnią. Te wizerunki i obrazy tylko przypominają wam o Bogu. Ani Rawi Warma ani nikt inny nie widział Boga. Naprawdę ty jesteś Bogiem! Nie myśl, że Bóg jest gdzieś w odległym miejscu. Ty sam jesteś Bogiem. Uwierz w to. Ale jeśli uważacie siebie za Boga, musicie rozwijać w sobie boskie cechy. Dopiero wtedy będziecie mieć prawo, by uważać się za Boga. 24
25 Ponieważ nikt nie wyjaśnił w ten sposób natury Boga, ludzie uwierzyli w dogmatyczne teorie. Bóg jest obecny w każdym człowieku. Nie, we wszystkich żywych istotach. Nie ma takiego miejsca, gdzie Boga nie ma. Gdziekolwiek spojrzycie, tam Bóg jest obecny. Nie musicie przychodzić tutaj, aby zobaczyć Boga. On jest również obecny tam, gdzie mieszkacie. Ludzie nie rozumieją tej prawdy, więc wydają dużo pieniędzy i chodzą na pielgrzymki. Ale nie tego od was się oczekuje. Rozwijajcie w sobie miłość i dzielcie się nią ze wszystkimi. Wtedy wszyscy ludzie będą mogli być jednym. Wszyscy są jednością, bądź taki sam dla każdego. Żadna żywa istota nie może żyć bez miłości. Życie istnieje tylko wraz z miłością. Rozwijajcie więc swoją kochającą naturę. Kiedy będziecie w domu, zamkniecie oczy i będziecie kontemplować Boga. Z pewnością znajdziecie Go w swoim sercu. Kiedy otwieracie oczy, widzicie tylko świat zewnętrzny. Jak myślicie, w jakim celu otrzymaliście oczy? Tylko po to, aby widzieć Boga. Jeżeli pójdziecie do lekarza skarżąc się na jakiś problem w ciele, on prześwietli wam serce, wątrobę, nerki, itd. i zdecyduje, na jaką chorobę cierpicie. Duchowość jest jak zdjęcie rentgenowskie, które ujawni waszą prawdziwą naturę. Umieśćcie postać Boga w swoim sercu i kontemplujcie Go nieustannie. Nigdy nie zmieniajcie tej formy, w żadnym wypadku. A z pewnością zrealizujecie Boga. Nie musicie szukać Go gdzie indziej. Jeżeli pragniecie zobaczyć Swamiego, umieśćcie postać Swamiego na ołtarzu swojego serca. Z pewnością wyobrazicie tam sobie Swamiego. Jeżeli będziecie rozwjać uczucie jedności z nim, wszystko obróci się wam na dobre. Właśnie to musicie dzisiaj zrozumieć. Święta przychodzą i odchodzą. Niedziela, poniedziałek, wtorek dni biegną w ten sposób. Sobota przechodzi w niedzielę. Ale Bóg nigdy się nie zmieni. On jest odwieczny. Zrozumcie tę prawdę. tłum. Bogusław Posmyk Żródło: Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 25
26 Dyskurs 26 Aby zwyciężyć, kontempluj Boga, prawdziwego bohatera Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 25 grudnia 2008 r. w Praśanti Nilajam z okazji świąt Bożego Narodzenia Bharat jest ojczyzną wielu szlachetnych dusz, które zdobyły sławę i rozgłos na wszystkich kontynentach świata. To jest kraj dzielnych ludzi, którzy zwyciężali obcych władców na polu bitwy i osiągnęli niepodległość. To jest kraj, który przodował w muzyce, literaturze i innych sztukach pięknych. O chłopcy i dziewczęta, narodziwszy się w tym wielkim kraju Bharatu macie święty obowiązek ochraniać jego kulturowe dziedzictwo. Ucieleśnienia miłości! Co można powiedzieć o Jezusie Chrystusie, co jeszcze nie zostało powiedziane! Dzisiaj jest Boże Narodzenie, święty dzień, kiedy to dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus. Wszyscy wiecie o tym. Wszystko, co widzimy, słyszymy i robimy, jest jak sceny ze snu, które wkrótce znikną. Oczywiście one są prawdziwe tak długo, jak długo śpisz. Gdy się obudzisz lub zapadniesz w głęboki sen, znikają. Podobnie, wszystko co widzisz, słyszysz i robisz w świecie przedmiotowym, jest także sceną ze snu. To jest nieprawdziwe i podlega ciągłym przemianom. Atmatattwa (zasada atmy) jest jedynym bytem, który jest prawdziwy w trzech przedziałach czasowych, w przeszłości, teraźniejszości i w przyszłości, a także w stanie jawy, snu oraz snu głębokiego.
27 Tą atmatattwą jest miłość. W rzeczywistości, miłość rodzi się jedynie z atmy. Gdybyś tylko pielęgnował miłość, panowałbyś nad całym światem. Nie rań nikogo. Nie rań nigdy, kochaj zawsze [Hurt never, love ever]. Musisz nieustannie pamiętać o miłości, która jest odwieczną prawdą. Nie jesteś jedną osobą, ale trzema: (1) tym, o kim myślisz, że jesteś, (2) tym, za kogo inni cię uważają i (3) tym, kim naprawdę jesteś. To jest twoja prawdziwa natura. Mówisz to jest moje ciało, to jest mój umysł, to jest mój intelekt, to jest moja czitta (umysł, pamięć). Ale kim jest to moje? Niestety, dzisiaj nikt nie zadaje sobie tego pytania. Kiedy mówisz moje ciało, jesteś czymś odrębnym wobec ciała. Mówisz to jest mój dom. Ale kim ty jesteś? Musisz znaleźć odpowiedź na to pytanie. Jak długo przetrwa ten dom, o którym mówisz, że jest twój? Na pewno rozpadnie się wcześniej czy później. Wszystkie te ziemskie przedmioty podlegają zmianom i zniszczeniu. Tylko jeden byt jest niezmienny, to jest brahma-tattwa (zasada brahmana). To jest miłość. Jeśli tylko będziesz trzymał się jej, zapanujesz nad wszystkim. Gdziekolwiek dzisiaj spojrzysz, są jedynie pragnienia, pragnienia i coraz więcej pragnień. Musisz ograniczyć te pragnienia. Tylko wtedy twój umysł stanie się stały. Mówisz ja chcę tego, ja chcę tamtego. W ten sposób rozwijasz wiele pragnień. Ale one wszystkie są jak przejściowe zachmurzenie. Dlaczego miałbyś mnożyć pragnienia dla tych przejściowych zachmurzeń? Ostatecznie, nic nie będzie ci towarzyszyć w chwili opuszczania tego śmiertelnego ciała. Tym światem rządzili wielcy królowie i cesarze. Zdobyli wiele państw i zgromadzili nieograniczone bogactwa. Nawet Aleksander Wielki, który podbił różne części świata, nie mógł zabrać z sobą nawet maleńkiej części bogactwa, które zgromadził. Musiał opuścić ten świat z pustymi rękami. Aby przekazać tę prawdę, nakazał swoim ministrom nieść swoje zmarłe ciało w procesji przez ulicę stolicy, z rękoma podniesionymi ku niebu. Kiedy ministrowie byli ciekawi, jaki jest powód tej dziwnej prośby, odpowiedział: Podbiłem wiele państw i zgromadziłem dużo bogactw. Podlega mi ogromna armia. Jednakże nic nie towarzyszy mi, gdy opuszczam to ciało. Idę z pustymi rękoma. To należy pokazać wszystkim ludziom. 27
28 Ucieleśnienia miłości! Oczywiście, ludzie powinni mieć pewne wygody dla ciała fizycznego i spełniać niektóre pragnienia, które są konieczne w codziennym życiu. Lecz, niestety, te pragnienia są nienasycone. Możesz żyć kilka lat lub całe sto lat w tym świecie fizycznym. Jednego dnia ciało musi zostać odrzucone. Dlatego nie pielęgnuj nieograniczonych pragnień. Niektórzy ludzie mocno pragną wizji Boga. Gdzie jest Bóg? Wy wszyscy jesteście ucieleśnieniami boskości. Bóg nie jest oddzielony. Ludzie są bardziej wartościowi niż wszystkie bogactwa świata. W ludzkiej postaci przebywa Bóg. Widzimy na świecie trzy rodzaje istot: zwierzęta domowe, dzikie zwierzęta i istoty ludzkie. Musisz przeanalizować, czy należysz do kategorii zwierząt udomowionych czy dzikich, czy też ludzi. Jeżeli myślisz, że jesteś człowiekiem, powinieneś pielęgnować ludzkie wartości, prowadzić ludzkie życie i rozwijać ludzkie myśli. Po pierwsze i najważniejsze, prawda jest wartością ludzką. Prawda nie podlega zmianom we wszystkich trzech wymiarach czasu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Prawda jest zawsze prawdą. Musisz rozwijać wiarę w taką prawdę. Wszystko inne podlega zmianom. Mówisz: Dzisiaj jestem spokojny. A co z jutrem? Nie ma spokoju! Wszystko to broń, broń! [ang. peace pokój, pieces tu: broń]. Taki stan spokoju podlega zmianom! Miłość jest Bogiem; żyj w miłości. W rzeczywistości całe życie żywi się miłością. Kiedy prawda i miłość idą razem, rezultatem jest niekrzywdzenie. Gdzie jest miłość, tam ludzie nie kłócą się między sobą, ani nie czują złości do nikogo. Gdy rozwiniesz miłość, będziesz uważał wszystkich ludzi za swoich braci. Załóżmy, że spotykasz kogoś i mówisz: Witaj, bracie ; nawet wróg odpowie ci słowami: Witaj, bracie. Jad bhawam tad bhawati jakie uczucia, taki rezultat. Dlatego musisz rozwijać szlachetne uczucia. Dobro i zło wyrastają z twoich myśli. Jeżeli wydarza się coś złego, to nie jest to coś, co inni uczynili tobie. Bóg też nie bierze w tym udziału. Ty sam jesteś zły dla siebie! Twoje myśli cię skrzywdziły! 28
29 Załóżmy, że jesteś szczęśliwy nawet to nie zostało spowodowane przez Boga. To także jest spowodowane przez twoje własne myśli. Dlatego, po pierwsze i najważniejsze, musisz oczyścić swoje własne myśli. Kiedy rozwiniesz czyste myśli, będziesz szczęśliwy i spokojny. Gdzie jest czystość, tam jest boskość. Niestety, dzisiaj boskość jest podzielona i zróżnicowana w imię religii. Gdzie jedność, czystość i boskość idą razem, tam życie będzie szczęśliwe. Bóg nie jest odpowiedzialny ani za dobre, ani za złe myśli. Jedynie ty jesteś za nie odpowiedzialny. Jeżeli masz złe myśli, są one twoim własnym tworem. Wszystko to jest twoim dziełem. Tak samo jest w przypadku dobrych myśli. Spójrzcie! Jakie piękne są światła w tej sali! Kto je zrobił? Tylko człowiek. Nie ma boskości bez człowieczeństwa. Człowieczeństwo musi być uświęcone. Istoty ludzkie muszą pielęgnować ludzkie wartości. Tylko wtedy osiągną boskość. Zmysły wywołują w nas wiele niestałości. Na wiele sposobów sprowadzają nas na złe drogi. Choć, gdy umysł jest czysty, prowadzą nas na szlachetną ścieżkę. Dlatego utrzymuj umysł zawsze świeży i czysty. Nie należy mu pozwalać, żeby się chwiał, co prowadzi nas do wzlotów i upadków. Mówi się: Manomulam idam dżagat umysł przenika cały wszechświat. Nie myśl, że Bóg jest odrębny od ciebie. Jesteś zmieszany, ponieważ myślisz, że jesteś oddzielony od Boga. Nie tylko masz zamieszanie w głowie, ale przechwalasz się twoim praktykowaniem, co znaczy, że jesteś pochłonięty ciemnością. Twoja wiara w Boga musi być zawsze stała i niezachwiana. Dzisiaj świat doświadcza wiele niepokoju. Ludzie oddają się działalności przestępczej. Jaka więc jest twoja rola w obecnej sytuacji? Nie musisz robić niczego więcej, lecz po prostu nieustannie wykonuj namasmaranę (kontemplowanie i śpiewanie imienia Boga). Kontempluj swoją wewnętrzną jaźń. Nie musisz używać żadnych bomb i broni. Pozostań zawsze spokojny i nieporuszony. Utrzymuj postawę, że cokolwiek się wydarza, dzieje się dla twojego własnego dobra. Z drugiej strony, jeżeli ciągle rozmyślasz, że to i to zrobił ten, a to i to tamten, rozwijasz nie- 29
30 30 Sai Ram zima 2008 nawiść do innych. Zamiast tego ze spokojnym i stałym umysłem nieustannie kontempluj o Bogu. Nigdy nie trać odwagi. Jeżeli będziesz odważny, ziemskie zmartwienia nie będą cię ani trochę niepokoić, ani wywoływać lęku i niepokoju. Ciało fizyczne podlega narodzinom i śmierci. Taka jest jego natura. Atma jest odwieczna, nie ma narodzin ani śmierci. Nie ma początku, środka ani końca. Jest wszechobecnym i wiecznym świadkiem. Dzisiaj ulegamy negatywnym myślom związanym z ciałem. Nigdy nie rozpatruj negatywnych myśli. Ciało fizyczne jest jak bańka wodna. Umysł jest jak szalona małpa. Ciało wcześniej czy później zginie. Dlatego nie ufaj ciału fizycznemu. Nie wierz swojemu umysłowi. Oczywiście powinieneś odpowiednio dbać o ciało, dopóki żyjesz, ponieważ ciało pomaga ci żyć. Później odpadnie z własnej woli. Nikt nie żyje na tym świecie stale. Trwały na tym świecie jest tylko jeden byt atma. Ludzie mówią: Moja jaźń, moja jaźń i Ja, ja. To Ja jest prawdziwą atmą (jaźnią). Osoba z podwójnymi poglądami jest pół-ślepcem. Dlatego rozwijaj skupioną na jednym wiarę i oddanie. Skoro tylko rozwiniesz wiarę w cokolwiek, powinieneś przy niej trwać do śmierci. Niestety, ludzie ciągle zmieniają swoje wyznanie. Jeżeli mają trudności, odpowiadają w jeden sposób. Jeżeli mają lepszy okres, ich zachowanie jest inne. To nie powinno się zdarzać. Miłość, miłość, miłość to jest jedyna niezmienna cecha. Powinieneś pielęgnować taką niezmienną miłość. Cokolwiek się dzieje, jest to z woli Boga. Myślisz, że jesteś wykonawcą z powodu swojego ego. Nie jesteś wykonawcą. Gdzie jesteś? W rzeczywistości nie jesteś tu. To twoja wewnętrzna jaźń, twój wewnętrzny głos naprawdę reaguje na sytuację. Dlatego ty oznacza twoją atmę (jaźń). Wiara w wewnętrzną jaźń jest podstawą wszystkiego na tym świecie. Jezus został ukrzyżowany. Jego matka nie mogła znieść tego i płakała niepocieszona. Wtedy Jezus powiedział: Dlaczego płaczesz? To jest naturalne. Co musi się stać, stanie się. Dlatego nie wylewaj łez.
31 Jezus pomagał rybakom na wiele sposobów. Dał im chleb. Pewnego razu rybacy nie mogli złowić ani jednej ryby. Jezus zawołał Piotra i powiedział: Piotrze, przynieś sieć i chodź za mną. Nakazał rybakom zarzucić sieć w pewnym miejscu. Połów był tak ogromny, że nie mogli dociągnąć sieci do brzegu. Bóg może uczynić wszystko swoją boską wolą. Wszystko jest jedynie darem Boga. Należy uświadomić sobie ten fakt i rozwinąć odpowiednią wiarę. Jeżeli masz dobry okres, jest to darem Boga. Z drugiej strony, jeżeli przechodzisz przez trudny okres, to jest to także dar Boga. Powinieneś rozwijać taką stałą wiarę. Jeżeli cierpisz z powodu gorączki malarycznej, dostaniesz gorzkie tabletki. To jest także dla twojego dobra. Dobro i zło współistnieją, nikt nie może ich rozdzielić. Nie znajdziesz dobra ani zła pomijając jedno z nich. Zło nie występuje oddzielnie, w jakimś dalekim zakątku. Dobro i zło współistnieją. Jest tylko różnica czasu. Dlatego zaakceptuj wszystko jako dar Boga. Jeżeli napotykamy zło, wyrażamy niezadowolenie i mówimy: Nie chcę tego!. Nie rób tego. Nawet w złym jest dobro. W złym jest dobro i w dobrym zło. Dobro i zło są jak dwie strony tej samej monety. Jedynie czas, w którym się ujawniają, jest inny. Przypuśćmy, że jesz dzisiaj wieczorem dobry, smaczny posiłek składający się ze słodyczy, chleba, itd. Jutro rano przemieni się on w ekskrementy. Dobre jedzenie zamieniło się w złą substancję. Tak dobro i zło pojawiają się w różnym, nie w tym samym czasie,. Tym, co powinniśmy robić dzisiaj, jest nieustanna modlitwa do Boga. Jeśli tylko rozwiniesz wiarę w swoją własną jaźń, będziesz obfitować we wszystko. Jeżeli nie masz tej wiary, całe twoje bogactwo i własność jest zwykłym trwonieniem. Podążamy za ziemskimi dobrami pełni ego i arogancji, ale one do niczego nas nie zaprowadzą. Kiedyś na pewno sprowadzą na nas niebezpieczeństwo. Dlatego zawsze bądź pełen pokory i wiary w Boga i myśl: Wszystko jest darem Boga, Bóg jest wykonawcą wszystkiego. Gdzie jest Bóg? To pytanie często stawiają sceptycy. Bóg jest w tobie, z tobą, nad tobą, pod tobą i wokół ciebie. On jest 31
32 twoim hridajawasi (mieszkańcem twojego serca). Tak naprawdę twoja atma jest niczym innym tylko Bogiem. Dlatego nie musisz poszukiwać Boga gdzie indziej. Powtarzasz imiona Ramy i Kriszny, utożsamiając tym samym boskość z określonym imieniem i formą. Tym, co jest ponad ciałem, co jest ponad imieniem, jest prawdziwa boskość. Boskość nie ma nic wspólnego z ciałem fizycznym. Ciało fizyczne może utrzymywać się przy życiu jedynie przez określony czas. Ciągle podlega zmianom. W chwili narodzin nazywasz je dzieckiem. Gdy dorośnie nazywasz je chłopcem. Po jakimś czasie nazywasz je mężczyzną. Później, gdy jest stare, nazywasz je dziadkiem. Dziecko, chłopiec, mężczyzna i dziadek wszyscy są jednym. Mimo że Bóg przyszedł w ludzkiej formie i zachowuje się jak człowiek, nigdy nie zapominaj, że jest Bogiem. Ponieważ jesteśmy w ludzkich postaciach, poznajmy Boga w ludzkiej formie. Bez ciała nigdy nie urzeczywistniłbyś Boga. Dlatego musisz doświadczać Boga w ludzkiej postaci. Ludzie rozwijają ego na podstawie swoich fizycznych i intelektualnych możliwości, bogactwa i posiadanych majętności. Zazwyczaj ego podnosi swoją głowę w związku z władzą. Lecz wszystko to bardzo szybko zniknie. Nawet twoje ciało ulegnie zniszczeniu. Niestety, obecnie ludzie uważają ulotne ziemskie dobra za trwałe ignorując jednocześnie naprawdę wieczne rzeczy. Dlatego urzeczywistnij prawdziwą naturę atmatattwy. Ludzie gromadzą się w tym miejscu w tysiącach i setkach tysięcy, by uzyskać darszan tego ciała fizycznego. Ważniejszą rzeczą jest uświadomienie sobie, że to ciało wskazuje na wieczną boskość. Boskość jest ponad ciałem. Dlatego nie traktuj ciała jako wiecznego. Jednak dbaj o zdrowie ciała fizycznego, póki żyjesz. Nie zaniedbuj go myśląc, że wcześniej czy później zginie. Musisz dbać o dobry stan ciała do ostatniego tchnienia. To nie twoje zmartwienie, co stanie się z nim później. Ucieleśnienia miłości! Nie musicie jeździć w poszukiwaniu atmy. Ona jest wszechobecna za tobą, w tobie, wokół ciebie i pod tobą. Ludzie jednak 32
33 nie pokładają wiary w tę wszechobecną atmiczną świadomość i podążają za rzeczami ulotnymi. Dlatego po pierwsze i najważniejsze musisz dociekać, co jest wieczne, a co nie jest. Zapytaj siebie: Kim jestem?. Przyjdzie odpowiedź: Jestem człowiekiem. Jeżeli uważasz siebie za człowieka, musisz mieć ludzkie wartości. Zwierzę takie jak wół czy bawół orze ziemię, je trawę i wykonuje niektóre ciężkie prace w polu. Podobnie, naturą dzikiego zwierzęcia jest napadanie na inne stworzenia i krzywdzenie ich, włącznie z zabijaniem. Nie jesteśmy zwierzętami. Jesteśmy ludźmi. Dlatego musimy pielęgnować ludzkie wartości. Co to są ludzkie wartości? Prawda, pokój, miłość i niekrzywdzenie. Aby rozwinąć cechę niekrzywdzenia, musisz najpierw pielęgnować miłość. Gdzie jest miłość, tam będzie niekrzywdzenie. Podobnie, miłość, pokój i prawda są wzajemnie powiązane. Kiedy miłość i prawda idą razem, rezultatem jest pokój. Pokój jest wewnętrzną boską cechą. To nie jest wiedza książkowa, to jest przejaw wewnętrznej jaźni. Nie ma na tym świecie człowieka, w którym nie byłoby prawdy. Jednak człowiek ukrywa tę prawdę i sprawia, że wydaje się ona nieprawdą. Niestety, dzisiaj jesteśmy bardziej zainteresowani fałszem niż prawdą. Oglądaliście kilka sztuk na temat miłości. Rama, Kriszna, Sita i Radha to postacie mityczne. Rama i Sita, Kriszna i Radha są wspaniałymi przykładami prema-tattwy (zasady miłości). Dlatego określa się ich jako Sitaramulu i Radhakrisznulu. Demon król Rawana więził Sitę na Lance przez dziesięć miesięcy. Często prosił ją, żeby została jego królową. Jednakże ona stanowczo odmawiała mówiąc: Ty w żaden sposób nie dorównujesz Ramie, ucieleśnieniu prawdy i prawości. Nigdy nie spojrzała na jego twarz. Zerwała źdźbło trawy i rzuciła je na ziemię ze słowami: Jesteś jak to źdźbło trawy. Twoja moc i władza są nieporównywalne wobec mocy i władzy Ramy. Tak duża była jej wiara w Ramę. Należy rozwijać tak silną wiarę w boskość. Są terroryści w różnych częściach świata, ale żaden z nich nie może ciebie skrzywdzić, jeśli rozwiniesz wiarę i miłość do Boga. Bóg jest 33
34 wszędzie. Powinieneś pokładać silną wiarę w tego wszechobecnego Boga. Żadne bomby nie spowodują najmniejszej szkody twojemu ciału. Bóg jest w tobie, z tobą, wokół ciebie, nad tobą i pod tobą. Niestety, ludzie bardziej wierzą w tymczasowe i łagodzące środki, które są jak cukierek miętowy, niż w rozwijanie silnej wiary we wszechmocną i wszechobecną boskość. Nie traktuj boskości lekkomyślnie. Boskość jest jedynym szefem całego wszechświata. Rozwijaj wiarę w tego szefa. Wołaj go jakimkolwiek imieniem Ramy, Kriszny, Jezusa czy Allacha; Bóg jest tylko jeden. Ekam sath wiprah bahudha wadanti prawda jest jedna, lecz mędrcy nazywają ją różnymi imionami. Postaw jedną cyfrę 1 i dowolną ilość zer za nią, a wartość tej liczby szybko wzrośnie. Jeśli usuniesz 1, to jej wartość spadnie do zera, nawet jeżeli postawisz sto zer. Bóg jest jedynym bohaterem, zaś wszyscy pozostali to zera [ang.: zero-hero]. Dlatego miej zawsze Boga przed sobą. Jeżeli kontemplujesz Boga, prawdziwego bohatera, możesz osiągnąć zwycięstwo na wszystkich polach. Tak zwane bomby i inne moce nie mogą zniszczyć ciebie. Człowieka nie można porównać do jakiejkolwiek innej siły. W końcu kto skonstruował bombę? Tylko człowiek. Więc kto jest wielki? Czy ten, kto wykonał bombę lub inny przedmiot? Niewątpliwie, człowiek jest wielki. Człowiek powinien uświadomić sobie swoją wewnętrzną siłę i wielkość. Wedanta nawołuje człowieka do uświadomienia sobie swojej wewnętrznej natury poprzez proces wewnętrznego dociekania. Jeżeli dociekasz wewnętrznie pytając siebie: Kim jestem?, nadejdzie odpowiedź Aham brahmasmi jestem brahmanem. Musisz ciągle przypominać sobie: Nie jestem człowiekiem, tak naprawdę jestem Bogiem. Dopóki w grę wchodzi ciało, jesteś człowiekiem. Kiedy Bóg jest z tobą, w tobie, wokół ciebie, dlaczego masz bać się bomb wykonanych przez człowieka? Rozwijaj pewność siebie. Rozwijaj wiarę w atmatattwę. Jaźń jest w tobie najwyższą jaźnią. Ta najwyższa jaźń jest obecna w twoim ciele, dlaczego więc miałbyś się bać kogokolwiek? Nawet gdy ciało staje się słabe, moc naj- 34
35 wyższej jaźni sprawia, że idziesz do przodu. Pomoże ci. Dlatego niech ludzie nieustannie kontemplują Boga! Niech imiona nie wprawiają cię w zakłopotanie. Możesz kontemplować dowolne imię. Różne rodzaje słodyczy są przygotowane z cukru, który jest podstawowym składnikiem. Możesz jeść dowolne słodycze, jakie wybierzesz. Ale wszystkie słodycze są słodkie. Wszystko jest Bogiem. Nie żyw żadnych wątpliwości w tej kwestii. Wątpliwości prowadzą do zamieszania w tobie. Człowiek powinien żyć życiem prawdziwego człowieka, wszystkie wątpliwości powinny być usunięte. Im wcześniej tym lepiej; tak długo, jak długo wątpliwości nie ustępują, działają jak powolna trucizna. Rozwijaj wiarę w siebie. Jeżeli tylko posiadasz wiarę w siebie, nikt nie może cię skrzywdzić. Nawet bomby nie mogą spowodować szkody. Obecnie wiele osób pielęgnuje lęk, że ten teren zostanie zaatakowany bombami. Nie powinniśmy mieć takich lęków. Ucieleśnienia miłości! Zebraliście się wszyscy pełni oddania, miłości i wiary. Utrzymujcie to uczucie miłości. Ciągle przypominajcie sobie: Jestem Bogiem! Jestem Bogiem! odczuwając miłość do Boga. Jeżeli ktoś zapyta was o imię, nie odpowiadajcie: Jestem taki a taki. Zamiast tego odpowiedzcie: Jestem Bogiem. Nie tylko ja, ty także jesteś Bogiem! Każdy jest Bogiem. Rozwijaj w sobie taką pewność. Wszyscy mówicie: Chcę spokoju, chcę spokoju, chcę szczęścia. Gdzie jest ten spokój i szczęście? One są jedynie w Hari bhadżana śpiewaniu o chwale Boga. Zdobędziecie spokój i szczęście śpiewając o chwale boskiego imienia. Nie można go zdobyć w żadnym sklepie. Hari bhadżana bina sukha śanti nahin. Spokój i szczęście muszą wytrysnąć z wewnętrznego strumienia w twoim własnym sercu. Jeżeli chcesz spokoju, szczęścia i błogości, kontempluj boskie imię w swoim sercu. Bądź szczęśliwy. tłum. Gabriela Archanioł Źródło: Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 35
36 Dyskurs Prowadźcie szczęśliwe życie w duchu przyjaźni i braterstwa Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 23 listopada 2008 r. w Prasanthi Nilajam z okazji święta 83 urodzin Sathya Sai. Wszystkie imiona i formy są tylko manifestacją najwyższej istoty, która jest bytem-świadomością-szczęśliwością, niedwójnym Absolutem. Ucieleśnieniem satjam, śiwam, sundaram (prawdy, dobra, piękna). Ucieleśnienia miłości! Bharat jest najświętszy. W tym świętym kraju Bharacie tolerancja jest tą szlachetną cechą, którą powinniśmy kultywować. Dzisiaj Bharatijowie są niczym słoń, który nie potrafi wykorzystać swojej wrodzonej siły. Słoń potulnie poddaje się rozkazom kornaka, który jest ignorantem i analfabetą. Pomimo swej wielkiej siły, nie może jej okazać. Podobnie Bharatijowie nie potrafią dziś zademonstrować swej siły, mimo że posiadają bogatą kulturę i mają prawość i sprawiedliwość po swojej stronie. Wedy głoszą, Na karmana na pradżaja dhanena thjagenaike amrutatthwamanasuh (Nieśmiertelności nie osiągnie się poprzez działanie, potomstwo czy bogactwo, ale tylko przez wyrzeczenie). Największą wadą w tym kraju jest brak jedności między ludźmi. Mamy tu wszystko. Mamy szlachetne cechy. Jesteśmy prawi. Nie ma jednak jedności między ludźmi, co sprawia, że wszystkie pozytywne czynniki pozostają nieefektywne. Musimy więc kultywować jedność. 36
37 Wszyscy należymy do jednego gatunku: istot ludzkich. Będąc ludźmi pokazujemy niestety nieludzkie i zwierzęce cechy. Musimy więc dziś, przede wszystkim, poznać naszą wrodzoną ludzką naturę. Powinniśmy traktować cierpienie innych jak swoje własne i uważać trudności innych za swoje. Musimy być przyjacielscy dla wszystkich. Rozwijajmy wiarę według maksymy ekatmaswarupas (ucieleśnienia jedności, boskiej jaźni). Pracujmy nad umiejętnością rozróżniania między dobrem a złem i czyńmy tylko dobro, nie zajmując się złem w innych ludziach. Ta sama zasada musi być przestrzegana również w społeczeństwie. Musimy czynić dobro nawet tym, którzy nas krzywdzą. Nie ma nic wielkiego w pomaganiu tym, którzy nam pomagają. Ten jest szlachetny, kto pomaga nawet tym, którzy go krzywdzą. Musimy zawsze dobrze myśleć o ludziach. Postrzegaj dobro, czyń dobro i bądź dobry oto droga do Boga. Jad bhawam tad bhawati (Jakie uczucie, takie rezultaty). Jeśli nasze myśli są dobre, zawsze będziemy się angażować w satkarmy (dobre czyny). Jeśli zjedliście owoc mango, czy może odbijać się wam ogórkiem? Nie. Podobnie, mając zawsze dobre myśli, będziesz widział wszędzie tylko dobro. Jeżeli ulegasz złym myślom, wszędzie będziesz widział zło. W koledżu Sathya Sai w Muddenahalli niedaleko Bangalore, uczy się wielu chłopców z biednych rodzin w okolicznych wioskach. Niemało filantropów wspiera koledż na różne sposoby. Niektórzy budują klasy, inni salę badżanową itd. Jednakże ta instytucja nie jest afiliowana przy żadnym uniwersytecie. Gdy chłopcy skończą tam naukę, muszą uczęszczać do innych miejsc, np. w Bangalore, na kursy wyższego stopnia. Gdy myślałem o ich sytuacji, znalazłem dobre rozwiązanie. Tu w Puttaparthi nasz koledż i uniwersytet mieszczą się w przestronnych i pięknych budynkach. Przypuśćmy, że powołamy kampus w Muddenahalli, to chłopcy tam również będą szczęśliwi. Czyż nie? Zdecydowałem więc, by powołać kampus koledżu Uniwersytetu Śri Sathya Sai również w Muddenahalli. 37
38 Moja boska wola jest nieodwołalna i niezmienna. To, co dziś postanowiłem, jutro zacznę wprowadzać w życie. Skoro chłopcy uczący się w koledżu Muddenahalli pochodzą ze wsi i są bardzo biedni, to nie mogą studiować w miastach. Nie kontynuują więc nauki i wracają do pracy na roli. Oczywiście, to również jest potrzebne. Świecka edukacja pomaga osiągnąć komfort życia, więc ma ona bezwzględne pierwszeństwo. Skoro ukończyli swą edukację, mogą podjąć każdy zawód, również rolnictwo. Tak więc, zdecydowałem, by zapewnić uniwersytecką edukację chłopcom w Muddenahalli. Mam zamiar, żeby przedmiotem nauki akademickiej były, strona za stroną, święte teksty, takie jak Ramajana, Bhagawata i Bhagawadgita. Chłopcy muszą być dobrze przygotowani do rozpowszechniania przesłania tych epopei w okolicznych wioskach. Cała świecka edukacja jest bezużyteczna bez duchowej podstawy. Mamy miliony wykształconych ludzi na świecie, lecz jaki jest ich wkład dla społeczeństwa? Żaden. Oni nawet nie troszczą się o społeczeństwo. Szaleją na punkcie luksusowego życia w miastach. Oddają się złym praktykom, jak hazard czy przebywanie w klubach. Dzieci również schodzą na złe drogi, naśladując swoich rodziców. Z tego względu, sądzę że dzieci powinny być uczone ścieżki prawości. Dorośli powinni pilnować później, by jej przestrzegali. Mając to na względzie, zdecydowałem, by powołać uniwersytecki kampus w Muddenahalli. Być może będzie kosztował od 20 do 30 mln rupii. Nie mam nic przeciwko tym wydatkom One są niezbędne. Chłopcy w Prasanthi Nilajam są wspaniali. Są jak czyste złoto. To możliwe, że jeden albo dwóch zejdzie ze ścieżki prawości, lecz bardzo szybko dostosują się do akademickiego otoczenia i wrócą do głównego nurtu. Wczoraj chłopcy wystawili sztukę, która przekazała wielkie przesłanie. W przedstawieniu występowali dwaj bracia z małej wioski kłócący się o podział majątku. Gdy zasięgnęli rady, usłyszeli: Drodzy bracia, jeśli tak się kłócicie, to jak wasza wioska ma prosperować? Musicie 38
39 się zjednoczyć i żyć jak przyjaciele. I na koniec oni się zmienili. Chłopcy powinni być zachęcani do udziału w takich programach rozwoju wsi. Uczniowie, bez wątpienia, są dzisiaj dobrzy, ale dorośli psują ich przez swoje złe postępowanie. To dorośli sprowadzają ich na złe drogi. Jednak uczniowie szybko pojmują swoje błędy i korygują swoje postępowanie. Znam chłopców, którzy doradzają swym rodzicom uzależnionym od alkoholu, by zeszli z tej złej drogi, mówiąc, Drogi ojcze, nie ulegaj tym złym nałogom. Robiąc to, zachęcasz również nas do picia. To niedobrze. Jeśli rodzice piją, palą i uprawiają hazard, dzieci podążają za nimi i psują się. Tak więc, jeśli dzieci maja prowadzić cnotliwe życie, rodzice sami muszą wcześniej prowadzić takie życie. Zdecydowałem więc, by powołać uniwersytecki kampus w Muddenahalli, aby chłopcy uczyli się prowadzić życie czyste i zgodne z ideałami. Nie można pozwolić, aby ci chłopcy odbywali edukację uniwersytecką w mieście, ani ich rodziców nie stać na taki wydatek. Dlatego postanowiłem, żeby w uniwersyteckim kampusie było pełne wyposażenie i różne dogodności, takie jak klasy szkolne dla wszystkich przedmiotów i dobry internat. Za rok kampus będzie otwarty. Taka jest moja boska wola. Wielu ludzi, jak Anil Kumar, Adżit Popat itp. dużo mówiło wychwalając mnie. Nie jestem zadowolony z takich pochwał. Nie mam takich pragnień, żeby ludzie mnie chwalili. Ani mnie to nie wprawia w dumę, ani martwi. Jestem ponad pochwałami i kpinami, szacunkiem i lekceważeniem, gniewem czy szczęściem. Mam tylko jedną cechę: moją miłość. Kocham nawet tych, którzy mnie nienawidzą. Kocham również tych, którzy uprawiają negatywną propagandę przeciwko mnie. Nikogo nie uważam za wroga. Wszyscy są moi. Opiekuję się wami jak matka. Moja miłość nie jest miłością jednej matki. To miłość tysiąca matek. Tylko dzięki tej miłości ignoruję wszystkie wasze błędy i idę naprzód. Gdy ktoś popełnia błąd, wzywam go i koryguję podniesionym głosem, ale nie okazuję żadnego gniewu. Nie gniewam się na nikogo. W rzeczywistości, nie ma we mnie gniewu. 39
40 40 Sai Ram zima 2008 Ludzie, którzy nie są w stanie zrozumieć mojej prawdziwej natury, myślą inaczej. Cokolwiek ludzie by nie myśleli i mówili, ja mam tylko jeden atrybut miłość. Moja droga jest prosta, królewska, nie na skróty. Ludzie nie rozumieją mnie właściwie. Skoro tylko rozpoznają moją prawdziwą naturę, sami okażą skruchę. Ta skrucha jest pokutą za ich niezrozumienie. Jednakże, nie ma żadnych zmian w moim nastawieniu do nich. Czego pragnę to Samastaloka Sukhino Bhawantu (Niech wszystkie istoty we wszystkich światach będą szczęśliwe). Wszyscy powinni być zdrowi i krzepcy, wieść szczęśliwe i pomyślne życie ze wzajemną miłością i zrozumieniem. Musicie osiągnąć dobrobyt, ale źle go nie używajcie. Tylko wtedy będę szczęśliwy. Chciałbym okazać wszelką pomoc takim ludziom. Nie składałem rąk przed nikim prosząc o jakąkolwiek pomoc. Jeśli jest ktoś w tym wielkim zgromadzeniu wielbicieli w tej hali, do którego zwróciłem się o pieniądze, może wstać i wskazać na mnie. Nie ma nikogo, z pewnością. To, czego potrzebuję w mojej misji awatara, pochodzi jedynie z wnętrza. Pieniądze przychodzą i odchodzą, moralność przychodzi i wzrasta. Dążę do tego, żeby moralność wzrastała. Wszystkie wioski muszą się rozwijać. Ważnym narzędziem w tym celu jest edukacja w ośrodkach wiejskich. Jednocześnie musi być rozwijana wiara w Boga. Ludzie wierzący w siebie mogą osiągnąć wszystko. Bhakta Ramadas chciał wybudować ogromną świątynię Ramy w Bhadrachalam. W tym celu wykorzystał wszystkie podatki zebrane od ludzi. W rezultacie został uwięziony przez cesarza Tanisha pod zarzutem defraudacji rządowych pieniędzy i poddany ciężkim torturom. Nie mogąc znieść tych tortur, modlił się do swego drogiego Pana Ramy, posługując się szorstkimi słowami. Ten ozdobny klejnot, który Cię zdobi kosztuje mnie tysiąc złotych monet Niepomny mych cierpień, dumnie popisujesz się klejnotem, tak jakby była to Twoja dziedziczna własność! W ostatniej chwili zrozumiał swoje szaleństwo i żałował błagajac Ramę o wybaczenie. Niektórzy mogą podobnie myśleć i mówić w różny sposób o Swamim. Ale już wkrótce zrozumieją
41 swój błąd i będą żałować swoich nierozważnych czynów. Loko bhinna ruchihi (różni ludzie mają różne opinie). Ludzie dają upust obelżywym słowom z powodu swojej iluzji, ale ja nie mam złudzeń. Cokolwiek ludzie by nie mówili, ja zwracam się do nich i pozdrawiam ich z miłością. Nie karzę ich za nieroztropne słowa czy zachowanie. Oni sami muszą zrozumieć swoje błędy i żałować ich. Jeśli oczerniają mnie teraz, będą mierzyć się z kłopotami później. Tak więc, ludzie muszą dwa razy się zastanowić, zanim zaczną wypowiadać obelgi. Niestety, nikt nie jest w stanie zrozumieć mojej prawdziwej natury, Udają, że zrozumieli mój umysł, ale tak naprawdę, nie mogą nic pojąć. Patrzą tylko na zewnętrzną manifestację. Mówią o moim programie i działaniach jedynie w zewnętrznych słowach. Nie potrafią zrozumieć mojej boskiej miłości, która płynie z głębin mojego serca. Jednakże, jestem pewny, że ludzie zrozumieją to pewnego dnia. Zawsze dobrze życzę i pracuję nad pomyślnością całego świata. Wszyscy powinni żyć w pokoju. Nawet jeśli nie mamy żadnej innej własności, możemy wieść szczęśliwe życie mając na własność tylko miłość w swoim wnętrzu. I ta miłość powinna być podtrzymywana przez wiarę w siebie. Bóg jest jedynym źródłem i podporą dla całego świata. Wszystko inne jest iluzją. Zmartwienia i trudności, zysk i strata, choroby i dolegliwości to wszystko traktuj jako boską wolę. A wtedy wszystko zaczniesz odbierać jako dobre. Mówisz, To jest moje ciało, ale kim ty jesteś? Mówisz, moje ciało, ale nie jesteś jestem ciałem. Podobnie mówisz mój umysł, ale nie jesteś jestem umysłem. Tak więc ty różni się od ciała, umysłu itd. Gdy ktoś pyta cię o imię, nie mówisz jestem Ramą czy jestem Kriszną. Mów ja jestem ja. Imię, jakie powiesz, jest tylko imieniem nadanym ci przez rodziców. To nie jest twoje prawdziwe imię. W rzeczywistości, nic nie należy do ciebie na tym świecie. Ja to twoja jedyna własność. Oto przyczyna, dlaczego mówimy ja, ja, ja na wszystko. Naprawdę jesteś Bogiem, jeśli tylko porzucisz przywiązanie do ja, ego i moje. Wtedy naprawdę będziesz sobą. Kiedy mó- 41
42 42 Sai Ram zima 2008 wisz mój dom, moi ludzie itp., przywiązanie wzrasta. Przywiązanie do ciała wzmacnia ego. Ale gdy wzniesiesz się ponad ja i moje i będziesz zadowolony z życia, to doświadczysz wielkiego szczęścia. Obyście wszyscy prowadzili szczęśliwe, pełne miłości, długie życie! Obyście wszyscy się zjednoczyli! Pozwól nam iść razem, razem wzrastać. Pozwól nam zjednoczyć się i rozwijać wzajemne zrozumienie. Pozwól nam żyć razem w przyjaźni i harmonii. Nic nie da się zrobić jednym palcem. Gdy wszystkie pięć palców połączą się, możemy wykonać każdą pracę. Podobnie, jeśli ludzie są podzieleni, żadna praca się nie uda. Krótka przypowieść. Pewnego razu pięć palców spierało się o to, który z nich jest najważniejszy. Środkowy dowodził z pomocą ego, Jestem wyższy niż wy. Mam dwóch ochroniarzy po obu stronach. Jestem więc najważniejszy. Wskazujący wtrącił się mówiąc, Choć jestem mniejszy, stoję z przodu jako głównodowodzący, aby karać inne osoby albo dawać im lekcje. Jestem najważniejszy. A wtedy palec serdeczny roześmiał się i rzekł, Ludzie wkładają diamentowe i wysadzane kamieniami pierścienie tylko na mnie. Jestem więc królem wszystkich. Na koniec, po wysłuchaniu wszystkich tych argumentów, kciuk zaśmiał się głośno i zakończył dyskusję taką sugestią, Nikt z was nie wykona żadnej pracy beze mnie. Dlatego, weźmy się wszyscy do wspólnej pracy. Niech wszyscy astikowie (wedantyści, hinduiści), nastikowie (niehinduiści) oraz astika-nastikowie i nastika-astikowie będą razem. Tego dziś potrzebujemy. To czego Bharat dziś potrzebuje to jedność. Mamy wszystko miłość, prawdę, prawość i sprawiedliwość, ale nie mamy jedności. A wskutek braku jedności prowadzimy życie rozproszone, mając rozbieżne idee. Wszyscy powinni być zjednoczeni i powinni prowadzić szczęśliwe życie w poczuciu koleżeństwa i braterstwa. Niestety, dzisiaj wszędzie czuje się różnice, nawet między ojcem i synem w domu. Żona i mąż, bracia i siostry, wszyscy się kłócą. Jak więc może być spokój i szczęście w rodzinie?
43 Mogą być różnice w opiniach, ale nie powinny utrzymywać się długo. One przychodzą i odchodzą, jak przelatujące chmury. Dlaczego ludzie mają bić się między sobą? Nie zajmujcie się takimi różnicami. Nie prosiłem nikogo o nic, choć wykonuję ogromne projekty społeczne. Podjąłem projekt dostarczenia wody pitnej dla dziesięciu milionów ludzi w Chennai. Każdy dom został zaopatrzony w wodę do picia. Nie tylko to, woda została dostarczona również w celu nawadniania. Ludzie żyjący na wyżynach we wschodniej i zachodniej Godawari, w stanie Andhra Pradesh, cierpieli z powodu braku wody pitnej. Zaaranżowałem więc dla ich korzyści projekt zapewnienia im wody pitnej. Równocześnie z dostawą wody pitnej przygotowany został system uzdatniania wody. Zawsze życzę dobra każdej osobie. Obecnie proponuję powołanie uniwersyteckiego kampusu w Muddenahalli, aby skorzystali na tym uczniowie koledżu Śri Sathya Sai. Dostrzegłem własnymi oczami trudności, jakich studenci doświadczali, ze względu na brak ułatwień w dostępie do wyższych uczelni, więc podjąłem działania. I przyrzekłem im, że zapewnię im niezbędne ułatwienia. Czy jest ktoś z Muddenahalli? (Swami zaprosił Śri Narajanę Rao na scenę i przedstawił go publiczności.) Ten człowiek jest dyrektorem wyższej szkoły średniej Śri Sathya Sai w Muddenahalli. Jest wysoko wykształcony i dobrze kieruje szkołą. Kiedy odwiedzam Muddenahalli on prosi, Swami, kiedy ześlesz nam swoją łaskę? (Za pozwoleniem Swamiego, Śri Narajana Rao przemawiał przez kilka minut, przekazując Swamiemu swe pełne wdzięczności podziękowania.) Następnie Swami zakończył swój boski dyskurs mówiąc, Radością, jaką dałem wam dzisiaj, podzielcie się ze wszystkimi! Bądźcie szczęśliwi! Bhagawan zaśpiewał pieśń Rama Rama Rama Sita Tłum. Bogusław Posmyk Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 43
44 Dyskurs Miłość jest Bogiem, żyj w miłości Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 22 listopada 2008 r. w Prasanthi Nilajam z okazji Dnia Konwokacji Uniwersytetu Sathya Sai Bharat jest ojczyzną wielkich ludzi, którzy zdobyli szacunek i sławę na wielu kontynentach. Bharat jest polem walki, skąd wojownicy z obcych krajów zostali wygnani i wolność od obcych rządów nastała. Bharat zdobył reputację i sławę dzięki erudycji i wiedzy. Bharat to boski kraj, który zrodził wielkie umysły na polu muzyki, sztuki, literatury i wielu nauk. Urodzeni w takim wielkim kraju, chłopcy i dziewczęta, odpowiadacie w nim za ochronę i poszanowanie prawości. Sława i bogactwo Bharatu (Indii) są naprawdę wielkie. Gdy wiele krajów na świecie zmaga się z różnymi nieszczęściami, Bharat pozostaje stabilny. To kraj hojnie obdarzony najróżniejszymi bogactwami. Cierpliwość to prawdziwe piękno tego świętego Bharatu. Spośród rytuałów, trzymanie się prawdy jest największą ascezą. Najsłodszym uczuciem w tym kraju jest miłość do matki. Charakter jest znacznie bardziej wartościowy niż samo życie. Ludzie zapomnieli o podstawowych zasadach tej wielkiej kultury i naśladują kulturę Zachodu. Niestety! Bharatijowie nie są świadomi wielkości swego kulturowego dziedzictwa, tak jak potężny słoń nie jest świadom swej siły. 44
45 W całej swej historii Bharat wyróżnia się materialnym i intelektualnym bogactwem. Rządzili w nim wielcy królowie i sprawiedliwi władcy. W kraju tym urodziło się wiele kobiet, wsławionych dzięki swej czystości. Sawitri przywróciła do życia swego zmarłego męża Satjawanthę mocą swej cnotliwości. Czy znajdziecie na świecie podobne przykłady tak szlachetnych i cnotliwych kobiet? Bharat zrodził wiele szlachetnych kobiet jak Sawitri, która przywróciła do życia swego męża; Ćandramati, która ugasiła szalejący ogień mocą prawdy; Sita, która udowodniła swą czystość wychodząc z ognia bez szwanku; Damajanti, która obróciła w popiół złośliwego myśliwego mocą swej cnotliwości. Ten pobożny i szlachetny kraj zdobył bogactwo oraz dobrobyt i stał się nauczycielem wszystkich narodów świata dzięki takim cnotliwym kobietom. To smutne, że dzisiaj wiele osób urodzonych w tym wielkim kraju, Bharacie, nie może się oprzeć pokusom rzeczy trywialnych. Postrzeganie tych ludzi jest złe, słuchają tego, co złe, a nawet źle się prowadzą. Jakżeż wielki to upadek! Dziś Bharatijowie są niczym słoń, nieświadom własnej siły. Machnięciem ogona słoń może przewrócić człowieka i odrzucić na kilka jardów. Taki potężny słoń słucha z pokorą poleceń kornaka. Postępuje zgodnie z życzeniami tego poganiacza. Podobnie Bharatijowie, poddają się dziś dyktatowi osób z zewnątrz i stają się ich niewolnikami. Droga życia Bharatijów jest uwarunkowana przez prawdę i prawość, zgodnie z wedyjskimi nakazami: satjam wada (mów prawdę) i dharmam ćara (bądź prawy). W istocie, prawda i prawość to prawdziwe skarby Bharatijów. Niestety, dziś Bharatijowie zapomnieli o tych wielkich wartościach i stali się niewolnikami w swoim własnym kraju. Zmienił się ich styl życia i brakuje w nim miejsca na prawdę i prawość. Prawdę mówiąc, nikt na świecie nie jest w stanie pokonać Bha- 45
46 46 Sai Ram zima 2008 ratu. Bharatijowie urodzili się z wielkimi wartościami ludzkimi, a mianowicie satją (prawdą), dharmą (prawością), śanti (pokojem) i premą (miłością). Każdy musi dociekać swej prawdziwej natury kim jestem. Odpowiedź, która przychodzi z wnętrza, to: jestem istotą ludzką. Tak więc musisz przekonać siebie, że nie jestem zwierzęciem. To jest twoja prawdziwa natura. Gdy uważasz siebie za istotę ludzką, musisz prezentować ludzkie wartości. Jakie? Przede wszystkim satjam (prawda). Z prawdy pochodzi prawość (dharma). Mówi się: Satjannasti paro dharma nie ma większej dharmy niż trwanie przy prawdzie. Satja i dharma tworzą razem śanti (pokój) i premę (miłość). Gdy jest miłość, nie może być nienawiści i zazdrości. Niestety, dzisiejsi ludzie utracili wspaniałą cechę miłości. Nawet pies kocha swego szczeniaka. Nawet ptak kocha swoje pisklę. Ale ludzka istota nie kocha takiej samej ludzkiej istoty. Brak jedności między ludźmi jest podstawową przyczyną obecnego stanu rzeczy w Bharacie. Nie ma jedności w rodzinie, w społeczeństwie i w kraju. Gdzie jest jedność, tam będzie czystość, a gdzie jest czystość, tam jest i boskość. To, czego dziś potrzeba, to jedność, czystość i boskość. Dzisiejsi naukowcy wymyślają różne wynalazki. Piętrowe samoloty krążą po niebie. Jednakże wraz z tym wielkim postępem w nauce i technologii jakość ludzkiego życia zmniejsza się na równie wielką skalę. Tego nie było w dawnych czasach. Wielu ludzi żyło razem pod jednym dachem w pokoju i szczęściu. Nie było wcale stanów lękowych! Ale dzisiaj stany lękowe są powszechne. Skąd bierze się ten lęk? Z powodu braku zaufania do siebie. Ludzie nie wierzą w swą wewnętrzną jaźń. Powiedziano: Najamatma balahinena labhjah świadomość atmiczna nie jest dla ludzi o chwiejnych umysłach. Ludzie rozwinęli wiarę we wszystko na tym świecie, ale nie w swoją własną jaźń. Gdzie jest wiara w siebie, tam będzie zadowolenie z siebie. Gdzie jest zadowolenie z siebie, tam będzie możliwe poświęcenie siebie. Poświęcenie siebie prowadzi do samorealizacji. To jest elementarna wiedza, że mury posadowione na mocnych fundamentach są trwałe. Położony na takim murze
47 dach będzie też solidny. W takim domu życie będzie bezpieczne. Dzisiaj fundamenty są słabe. Jak więc mur ma być stabilny? Wiara w siebie jest dla ludzkiej istoty fundamentem, zadowolenie z siebie to mury, poświęcenie siebie to dach, a samorealizacja to życie. Relacje między nimi wszystkimi muszą być doskonałe. Na skutek bezładnego wykorzystania technologii powietrze, woda, pożywienie, wszystko jest zanieczyszczone i zatrute na całym świecie. Na szczęście Bharatowi oszczędzone zostało to powszechne zanieczyszczenie. Nie powinniśmy zbytnio rozwijać nauki i technologii. Nauka bez humanizmu naraża ludzką egzystencję na wielkie niebezpieczeństwo. Nie ma większej mocy niż moc ludzka. Niektórzy pytają: Gdzie jest Bóg?. Odpowiedź jest bardzo prosta. Każdy jest Bogiem, ty jesteś Bogiem, naprawdę. Wedy mówią: Ćandrama manaso dżathah, ćakśo surja adżajatha księżyc powstał z umysłu, a słońce z oczu Najwyższej Istoty. Prawdziwa siła pochodzi z własnej, wewnętrznej jaźni. Ta moc jest nieporównywalna z niczym. Pomimo swej edukacji i inteligencji, ogłupiały człowiek nie pozna swej prawdziwej jaźni, a podły człowiek nie porzuci swoich wad. Nowoczesna edukacja prowadzi tylko do argumentowania, a nie do pełnej wiedzy. Jakaż korzyść z edukacji, która nie prowadzi do nieśmiertelności? Zdobywajcie wiedzę, która uczyni was nieśmiertelnymi. Współczesna edukacja nie zapewnia prawdziwej wiedzy, która dojrzewa do mądrości. Ona pomaga tylko zarabiać na życie. Wspiera zdobywanie i złe wykorzystanie bogactwa. Dysponując zarobionymi w różny sposób pieniędzmi ludzie wysyłają swoje dzieci na studia za granicę. Wydają na to setki tysięcy rupii. Gdy potem dzieci wracają do swego ojczystego kraju, są zupełnie zepsute. Oto pewne zdarzenie, które się miało miejsce jakiś czas temu. Hinduscy rodzice zabrali swego syna do świątyni przed wysłaniem go na studia za granicę i doradzili mu: Drogi synu, 47
48 ta bogini jest matką dla wszystkich. To Matka Wszechświata. Nie zapominij o Niej. Stale ją kontempluj, gdziekolwiek będziesz. Chłopiec złożył taką przysięgę i wyjechał do USA. Gdy zadomowił się w Ameryce, zupełnie zapomniał o Matce. Całkowicie pochłonęło go nowe otoczenie. Po trzech latach wrócił do rodzinnego kraju, Bharatu, przyzwyczajony do amerykańskiego stylu życia. Rodzice zabrali go prosto z lotniska do tej samej świątyni, na darszan Boskiej Matki. Gdy tylko wszedł do świątyni, zamiast zrobić namaskar przed boginią, pozdrowił ją po angielsku: How are you, madam? [jak się pani ma?]. Rodzice skarcili chłopca za jego impertynencję i niezłożenie pokłonu Boskiej Matce. Bardzo ubolewali, że ich syn wychowany w tradycyjnej rodzinie nawet nie ofiarował pranamów Boskiej Matce; setki tysięcy rupii wydane na zagraniczną edukację przepadły. Postanowili doradzać wszystkim rodzicom, aby nie wysyłali swych dzieci na studia za granicę. To bezdyskusyjna prawda, że wyższe studia za granicą sprawiają, że ludzie przyswajają złe myśli, nawyki i zachowania. Nie powinno się przesadzać z zagraniczną edukacją. Bogactwa edukacji i kultury dostępnego w tym kraju nie znajdzie się w innych krajach. Powinniśmy być dumni, że urodziliśmy się w tym wielkim kraju, w Bharacie. To wielki zaszczyt słyszeć, jak mówią o nas Bharatijowie. Musimy więc rozwijać wiarę w siebie i zainteresowanie prowadzeniem życia moralnego, cnotliwego i duchowego. Niestety, dzisiejszym ludziom brakuje moralności. Jak więc chcecie prowadzić szczęśliwe i spokojne życie? Wielkiego duchowego bogactwa dostępnego w Bharacie nie znajdzie się w żadnym innym kraju. Ludzie z różnych krajów zapraszają mnie do odwiedzenia ich oferując specjalny samolot. Lecz ja stale odmawiam tym prośbom. Jestem szczęśliwy tu, w Indiach. Nie potrzebuję tych samolotów ani żadnych innych udogodnień. Oczekuję tylko pobożności. Nigdy nie zwalczałem nikogo, kto mnie nienawidził. Do dziś nie mam nieprzyjaciół. Ludzie kochają mnie, gdyż ja kocham wszystkich. Jednak ludzie nie rozumieją właściwie mojej miłości. Z powodu tej uniwersalnej miłości nawet ludzie z odległych krajów przybywają do mnie. 48
49 Po co mam więc jechać za granicę? Niektórzy źle rozumieją i niewłaściwie interpretują moją miłość. A nawet żywią do mnie awersję z tego względu, że nie zechciałem spełnić ich życzeń w jakichś okolicznościach. Ale czy zrobiliby oni postępy na duchowej ścieżce, gdybym spełniał ich wszystkie prośby? Nie, na pewno nie. Z pewnością ulegliby zepsuciu. To dlatego wymagam, żeby chłopcy i dziewczęta już od dzieciństwa wychowywani byli z odpowiednimi ograniczeniami. Zauważyliście może, że w naszych instytucjach edukacyjnych nikt nie żywi do mnie nienawiści w najmniejszym stopniu. Wszyscy studenci gromadzą się wokół mnie z miłością mówiąc: Swami! Swami!. Gdy odchodzę po wizycie w kampusach, żegnają mnie ze łzami w oczach. Czy w jakiejkolwiek innej instytucji edukacyjnej zdarzają się takie sytuacje? Czy inne koledże i uniwersytety działają jako świątynie nauki? Nawet rodzice, gdy odwiedzają swoich podopiecznych w tamtych instytucjach, nie są traktowani z należnym szacunkiem. Rodzice są święci. Kultura Bharatu nawołuje ludzi: Mathrudewobhawa! Pithrudewobhawa! ojciec jest Bogiem, matka jest Bogiem. Każdy człowiek jest ucieleśnieniem Boga. Całe stworzenie jest Bogiem. Niezdolni do urzeczywistnienia tej wielkiej prawdy mówimy: On jest moim wrogiem, źle mnie traktuje i rozwijamy nienawiść przeciw tej osobie. Jak myślicie, tak będzie jad bhawam thad bhawati; miłość rodzi miłość, a nienawiść rodzi nienawiść. To normalne pomagać tym, którzy nam pomagają. Ale tylko Sai jest na tyle miłosierny, żeby pomagać tym, którzy próbują wyrządzić mu szkodę, ignorując swoje własne winy. Musicie kochać nawet tych, którzy was krzywdzą. Na tym polega prawdziwy humanizm. Musicie rozwijać tę ludzką cechę. Kogo spotkacie, traktujcie jako ucieleśnienie boskości. Powiedziano: Dajwam manusza rupena Bóg ma ludzką postać. Widzieliście zapewne obrazy różnych postaci Boga, na których jest On przedstawiany jako człowiek. Rama, Kriszna lub inne bóstwo wszystkie występują tylko w ludzkiej postaci. Możecie odnosić do Boga różne imiona i kształty, lecz wszystkie są ucieleśnieniem 49
50 50 Sai Ram zima 2008 boskiej jaźni. Atmatatwa jest taka sama we wszystkich istotach ludzkich, niezależnie od imion i form. Powiedziano: Ekatma sarwa bhutantharatma jedna atma rezyduje jako mieszkaniec we wszystkich żywych istotach. Takie szlachetne uczucia należy kultywować od dzieciństwa. Może myślicie, że to trudne zadanie. Nie, nie ma nic łatwiejszego niż uczucie jedności. Wyobraźcie sobie, że ktoś, kogo uważacie za wroga, podchodzi do was, a wy przekazujecie mu swe pranamy i mówicie: Witaj, co u ciebie, bracie?. Ten człowiek natychmiast odpowie: Witaj, bracie. Nie będzie się gniewał. Dlaczego? Gdy nazywasz go bratem, on będzie traktował cię tak samo. Zależy od twojego języka, czy w drugiej osobie ujawni się miłość i wiara, czy też wrogość i nieufność. Musisz wznieść się na poziom, na którym będziesz w stanie widzieć atmatatwę we wszystkich. Wtedy naprawdę staniesz się diwjatma swarupą (ucieleśnieniem boskiej jaźni). Musisz rozmyślać: Jestem diwjatma swarupą. Wszystkie te różne formy ludzkich istot są tylko moim odbiciem. Potrafię zobaczyć siebie w tych ciałach, które są niczym lustra. Dopiero gdy osiągniesz ten poziom, będziesz cieszyć się prawdziwym spokojem. Nie doświadczysz spokoju przez zwykłe wykonywanie dżapy (powtarzania imion Pana), tapy (ascezy), jogi lub rytuałów sakralnych, takich jak jadżnia i jaga. Ludzie tęsknią za pokojem i w tym celu podejmują duchowe praktyki. Ale nigdzie nie znajdują pokoju. Gdzie nie spojrzą, wszędzie w zewnętrznym świecie widzą broń. Ale gdyby skierowali swoje spojrzenie do wewnątrz, znaleźliby tam pokój. Spokój wewnętrzny przejawia się na zewnątrz. Tylko takie osoby, które potrafią wejrzeć w swe wnętrze, można nazywać istotami ludzkimi w prawdziwym sensie tego słowa. Zwierzęta nie mają tego wewnętrznego wglądu ani rozróżniającego intelektu. Dlatego okazują okrucieństwo. Nie jesteście zwierzętami. Jesteście ludźmi. Prowadźcie więc życie stosowne dla ludzkiej istoty. Mówisz, że jesteś człowiekiem, ale prowadzisz życie okrutnego zwierzęcia. Jak więc możesz nazywać się człowiekiem? Żyj jak prawdziwa ludzka istota. Porzuć zwierzęce cechy, takie jak kama (pragnienie), krodha (gniew),
51 lobha (chciwość), mada (pycha), matsarja (nienawiść i zawiść). Nie czuj nienawiści do nikogo. Ja nigdy nie gniewałem się na nikogo. To dlatego ludzie mnie kochają. Mam tylko jedną cechę: miłość do wszystkich. Nawet gdybym odszedł do lasu, ludzie towarzyszyliby mi tam. To moja miłość przyciąga do mnie wszystkich ludzi. A jednak niektórzy czują do mnie antypatię. To nie moja wina, tylko ich własne wyobrażenia. Ludzie dziwią się, że Swami jest tak bosko spokojny i potrafi oddziaływać na tak wiele osób, dzień po dniu. W rzeczywistości, spokój jest dla mnie naturalny. Ja zawsze uśmiecham się i okazuję łagodne oblicze. A nigdy nie wygładzam twarzy olejem rycynowym. Zawsze jestem szczęśliwy i uśmiechnięty. Zachęcam was też do tego. Gdy jesteście szczęśliwi, ja też jestem szczęśliwy. Wasze szczęście jest moim szczęściem. Dlaczego miliony ludzi mnie kochają? Co sprawiło, że przybyliście tak licznie? Czy wysyłałem wam zaproszenie? To miłość sprawiła, że przyjechaliście. Czy zaproszenia przyciągają tłumy? Choć ludzie nie mają zaproszenia, podążają za mną, gdy dowiedzą się, że wyruszam w jakieś szczególne miejsce. Z jakiego powodu? Tylko z powodu miłości. Miłość jest Bogiem. Żyj w miłości. Tego oto musicie się uczyć i to pielęgnować. Miłość jest najważniejszą zaletą, jaką musicie rozwijać. Podejmijcie takie zobowiązanie w tym świętym dniu. Wkrótce cały świat będzie zjednoczony. W rzeczywistości, za 28 lat, świat stanie się Bharatem. Każdy będzie nazywał siebie Bharatiją (tym, kto jest przesycony pobożnością Bhagawat rathas ). Nikt nie będzie uważał, że należy do tego czy innego stanu, tego czy innego regionu. Choć jeździcie do różnych krajów, uważacie, że należycie do Bharatu. Na przykład, stany takie jak Karnataka lub Tamil Nadu wszystkie są częścią większego kraju zwanego Bharatem. Bez kraju stany nie mogą istnieć. Jesteście wszyscy Bharatijami, od początku do końca. Dlatego mówcie, że jesteście z Bharatu. Różne stany mogą rozwijać pewne uwarunkowania lingwistyczne lub geograficzne. Lecz wszystkie są częścią jednego 51
52 kraju, Bharatu. Wszyscy należymy tylko do jednej partii, partii miłości. Miłość, miłość i tylko miłość. Z miłością jako swą siłą przewodnią możecie jechać do dowolnego kraju, a ludzie będą was szanować, uważać za własnych braci i siostry i zapewnią wam każdą niezbędną pomoc. Miłość jest bezinteresowna. Człowiek nigdy nie powinien być interesowny. Jednakże ludzie dają sobie przyzwolenie na rozwijanie takich wad jak samolubstwo, nienawiść i gniew. Te cechy kultywują sami ludzie, one nie pochodzą od Boga. Bóg zapewnia tylko jedną szlachetną cechę wszystkim ludziom: miłość. Miłość jest wieczna. Fizyczna siła, odwaga lub męstwo nigdy nie dorównają mocy miłości. Gdy Sita była więziona na Lance pod strażą rakszasów, miłość do Ramy dała jej odwagę i ufność, aby śmiało stawić czoła wszystkim trudnym sytuacjom. Ona stale wtedy kontemplowała boskie imię Ramy. Ostatecznie Rama ją ocalił. Przez ten miesiąc uwięzienia nikt nie był w stanie jej dotknąć. Jeśli tylko będziecie doskonalić taką boską miłość, ona zapewni wam wszystko. Wszyscy powinniście stać się ucieleśnieniami miłości. Módlcie się stale: Samastaloka sukhino bhawantu to jedyna modlitwa, jaką wszyscy musicie odmawiać. A wtedy wszyscy ludzie we wszystkich krajach będą szczęśliwi i spokojni. Kocham was wszystkich. Nie mam wrogów. Nikt nie żywi do mnie nienawiści. Czasami mówię szorstko i podniesionym głosem. Ale jest to tylko zewnętrzne. Nie odczuwam niechęci do nikogo. Tak więc, jeśli podążacie za ideałami Swamiego i kochacie wszystkich, wasze życie będzie uświęcone. Wasi rodzice, bracia, siostry, krewni i przyjaciele będą szczęśliwi. tłum. Bogusław Posmyk Źródło: Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 52
53 Dyskurs Wszyscy są jednym bądź jednakowy dla każdego Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 9 października 2008 r. z okazji święta Daśary Karma jest odpowiedzialna za narodziny, egzystencję i śmierć ludzi. Sprawuje ona władzę nad wszystkimi etapami ich życia jako rzeczywiste bóstwo egzystencji człowieka. Jest odpowiedzialna za radość i smutek. W tym świecie ludzie doznają przyjemności, bólu, smutku i trudności. Ale kiedy doświadczają przyjemności, mówią, że dzieje się to z powodu ich prapti (zasług). Z drugiej strony, kiedy napotykają trudności, przypisują to przeznaczeniu. Prawdę mówiąc, zarówno przyjemność jak i ból są wynikiem naszych własnych działań (karmy). Jad bhawam tad bhawathi jakie uczucia, taki skutek. Jakie będą karmy (działania), taki będzie rezultat. Co spożywamy, tym będzie się nam odbijać. Podobnie, cały świat jest oparty na karmie. Dlatego karmy podejmowane przez ludzi powinny być święte. Obecnie jest Daśara, czas świętowania. Czym jest Daśara? Świętowanie Daśary oznacza oczyszczanie działań podejmowanych przez daśendrije (5 zmysłów działania i 5 zmysłów postrzegania). Każdy człowiek w tym świecie musi wykonywać jakiś rodzaj karmy. Przewodnim bóstwem albo siłą napędową stojącą za tymi działaniami jest Dewi, personifikacja energii. Obdarza ona ludzi różnego rodzaju energiami, aby wykonywali oni różnego rodzaju karmy. W rezultacie Lakszmi obdarza ich różnymi rodzajami bogactwa, takimi jak pieniądze, zboża jadalne, złoto, różne przedmioty czy pojazdy. Po to, aby wiedli szczęśliwe życie 53
54 w tym świecie. Trzecim aspektem żeńskiej zasady boskiej jest Saraswati, bogini edukacji i intelektu. Tak więc, podczas święta Daśary czci się Durgę (bogini energii), Lakszmi (bogini wszelkiego rodzaju bogactwa) i Saraswati (bogini edukacji i intelektu). Takie jest ukryte znaczenie oddawania czci tej trójcy Durgi, Lakszmi i Saraswati podczas święta Nawaratri (9 dnia). Ważne jest to, żeby człowiek czcił te wszystkie trzy aspekty boskiej zasady. Tridalam trigunakaram trinetram cza trijajudham; tridżanma papa samharam eka bilwam siwarpanam. Jeden trzypłatkowy liść bilwy jest ofiarowany trójokiemu Panu Siwie, który jest ucieleśnieniem trzech gun (atrybutów), który trzyma trójząb w swojej ręce i niszczy grzechy gromadzone przez trzy wcielenia. Podczas święta Nawaratri każdy przeprowadza Dewi pudżę (nabożeństwo do bogini Dewi), która obdarza człowieka energią. Czczenie Lakszmi przynosi różnego rodzaju bogactwa, a czczenie Saraswati wykształcenie i dobry intelekt. Dlatego bardzo ważne jest, by w czasie Nawaratri oddawać cześć wszystkim trzem aspektom bogini. W oddawaniu czci największe znaczenie ma dharma (prawość). Człowiek powinien zapytać siebie, jaki rezultat uzyska w wyniku konkretnych czynów, a następnie przystępować do działania. Taka zdolność rozumowania jest właściwością intelektu (buddhi), który przenika ludzkie ciało. Tak jak prąd elektryczny płynie przez przewód, tak intelekt przenika i wpływa na wszystkie zmysły człowieka. Dlatego każdy człowiek powinien czynić właściwy użytek ze swojego intelektu i podejmować przez cały czas tylko prawe działania. Niewątpliwie, człowieka wiążą jego własne działania dobre lub złe. Żaden skutek nie jest możliwy bez podejmowania działania. Pandawowie doświadczyli rezultatu swojej karmy. 54
55 Podobnie Sita w Ramajanie. Dlatego powinniśmy podejmować dobre i święte karmy, korzystne dla społeczeństwa, dzięki czemu uświęcimy swoje życie. Lewa strona na piersi Pana Mahawisznu jest siedzibą bogini Lakszmi. Usadowiona w tej świętej siedzibie, wylewa ona swą łaskę na wszystkich. Pan Wisznu jest też znany jako Narajana. Pan Narajana w tym kontekście nie odnosi się do Lakszminarajany, lecz do Sathyanarajany. Sathyanarajana przebywa z ludźmi, żartuje, mówi do nich i sprawia, że są szczęśliwi. Lakszminarajana spoczywał na wężu Adiseszy. Sathyanarajanę też kołysał wąż przebywający pod łóżeczkiem, po narodzinach. Sathyanarajana wygląda jak każdy zwykły człowiek, jednak posiada nadzwyczajne, nadludzkie moce. Są one nie do opisania. On wygląda bardzo niewinnie. Jednak satja (prawda) jest najważniejszą cechą, której szuka On w ludziach. Gdziekolwiek się udaje, uczy tylko prawdy (satji), ponieważ z prawdy wyłania się prawość (dharma). Satjannasti paro dharma nie ma większej dharmy niż trzymanie się prawdy. W rzeczywistości, Sathyanarajana jest ucieleśnieniem prawdy i prawości, satji i dharmy! To dla rozpowszechniania tych dwu wartości ludzkich Sathyanarajana inkarnował się w postaci ludzkiej jako Sathyanarajana Radżu. Sathyanarajana jest wyjątkowym awatarem, chociaż wydaje się, że jest zwykłym człowiekiem. Ludzie często popełniają pomyłkę myśląc, że jest on zwykłym człowiekiem, ponieważ z nimi bardzo blisko współdziała, na ludzkim poziomie. Cokolwiek mówi, jest prawdą, prawdą i tylko prawdą! Prawda jest często interpretowana jako wypowiadanie naszych własnych myśli. To nie jest takie proste; to jest dużo więcej: przekładanie myśli na działanie. Prawda jest doskonałą harmonią między naszymi myślami, słowami i czynami. Ludzie nie wypełniają właściwie moich słów. Nie przykładają do nich wagi myśląc, że to żart albo zabawa. Cokolwiek mówię, nawet jeżeli mówię to dla żartu albo zabawy, to jest prawda, prawda i tylko prawda! Niestety, ludzie nie rozpoznają tej prawdy; nawet ci, którzy są bardzo blisko ze Swamim. Dlatego traktują ją tak lekko. Słuchają i zapominają o niej. 55
56 Ale z pewnością, wcześniej czy później, będzie widoczny rezultat ich obojętności. Tylko ci, którzy nie potrafią uzmysłowić sobie przyszłości, mogą traktować lekko moje słowa. Chociaż Swami się pojawia się przed nimi, daje im darszan, mówi do nich od czasu do czasu i wykonuje różne gigantyczne zadania na ich oczach, ludzie nie potrafią rozpoznać jego prawdziwej natury i przekonać się do jego słów. Jakież to jest dziwne! To ciało narodziło się 83 lata temu. Nie zapomniałem ani jednego zdarzenia podczas tego ziemskiego pobytu. Ale ludzie mówią, że Swami zapomina różne rzeczy. Nie, nie ma prawdy w tym stwierdzeniu. Zapominanie nie występuje w moim słowniku. Zasadą Sathya Sai jest zasada mantry Soham, która nigdy nie przychodzi pod zasłoną roztargnienia/niepamięci w stanie jawy, snu i snu głębokiego. Do ludzkiej natury należy niewłaściwe rozumienie prawdy, która jest ponad trzema przedziałami czasu (przeszłego, teraźniejszego i przyszłego) i trzema stanami ludzkiego życia (dźagrat, swapna i suszupti). Teraz ujawniam tę prawdę. Nigdy dotychczas nie próbowałem jej wyjawić. Ponieważ nadszedł czas, by ją ujawnić, czynię to. Ludzie muszą to zrozumieć: prawda nie czyni żadnego rozróżnienia. Nie ma ani przyjaciół ani wrogów. Nie ma w niej nienawiści albo nielubienia kogokolwiek. Wszyscy są dziećmi satjam (prawdy)! Dlatego wszyscy są dla mnie równi. Nie czynię żadnego rozróżnienia między ludźmi. Możecie myśleć, że okazuję więcej uwagi pewnym ludziom albo niektórych faworyzuję. Możecie też myśleć, że ignoruję niektórych ludzi. Nie! To nie jest prawdą! Wszyscy to wiecie i musicie też widzieć to u mnie. Nie gniewam się na nikogo, nawet jeśli niektórzy źle o mnie mówią. Zawsze będę się uśmiechał. Nawet oczywisty gniew, który czasami okazuję, ma za zadanie poprawienie osoby, do której jest kierowany. Studenci szczycą się tą moją postawą. Są zdumieni, że Swami nosi uśmiech na swoim obliczu wśród wielkiej krytyki 56
57 i okazuje tak wielką cierpliwość! Dla mnie wszyscy są jednym! Nawet jeśli jakieś osoby wydają się różne pod względem wyglądu i cech, jest tylko jedna boska siła pracująca poprzez nich. Jest nią atma śakti (moc atmy). Jest tylko jeden Atmanarajana obecny we wszystkich ludziach, nie, wszystkich żywych istotach. Każdy człowiek musi próbować zrozumieć tę atma tattwę (atmiczną zasadę). Tę salę oświetla wiele żarówek. Jednak prąd elektryczny przepływający przez nie jest jeden. Żarówki mogą wydawać się różne, ale prąd jest ten sam. Podobnie, nawet jeśli imiona i formy żywych istot w boskim stworzeniu wydają się różne, atmiczna świadomość przenikająca je jest tylko jedna. Wszystkie te światła zgasną i zapanuje ciemność, jeżeli główny przełącznik zostanie wyłączony. Tak więc, Bóg oświetla cały wszechświat jako atma tattwa, obecna we wszystkich żywych istotach i obiektach. Nawet jeśli Bóg wydawaje się zaangażowany w tyle działań na tym świecie, dzieje się tak tylko dla przyjemności jego wielbicieli. On nie ma żadnych własnych pragnień! Posiada tylko jedno pragnienie: Samasta loka sukhino bhawantu Niech wszyscy ludzie we wszystkich światach będą szczęśliwi! Jednakże ludzie będą doświadczać rezultatów swoich własnych działań. Nie jest możliwe, aby w tym efemerycznym świecie wszyscy byli zawsze szczęśliwi. Jeden człowiek może doświadczać szczęścia, inny natomiast może w tym samym czasie cierpieć. Taka jest natura świata. Nawet jeśli smutki i trudności, przyjemność i ból przynoszą różne doświadczenia różnym ludziom, atma tattwa obecna we wszystkich ludziach jest tylko jedna. Elektryczne żarówki mogą mieć różne kolory i rozmiary, ale prąd elektryczny przepływający przez nie, jest ten sam. Tylko moc żarówek jest różna. Zależnie od mocy, niektóre żarówki mogą być jaśniejsze, a inne ciemniejsze. Jasność jest zależna tylko od mocy żarówek i nie ma nic wspólnego z prądem. Podobnie, smutki, trudności, przyjemność i ból, doświadczane przez różne osoby, zostały przez nich samych wytworzone i Bóg nie ma z tym nic wspólnego. 57
58 58 Sai Ram zima 2008 Pan Sathyanarajana jest też nazywany Wisznu. On jest w istocie Panem Wisznu! Pan Wisznu inkarnował się jako Sathyanarajana w tym świecie. Dlatego Sathyanarajana jest rzeczywistym Panem Wisznu. Zostało to objaśnione w Wisznu Puranie. Musicie dobrze zrozumieć jego tattwę (prawdziwą naturę). Nie wygłaszałem żadnej mowy w ciągu minionych dziesięciu dni. Dlaczego? Ludzie wymyślali różne wyjaśnienia, stosownie do swojej wyobraźni. Ale jedno jest prawdą. Siedzę dzisiaj przed mikrofonem, aby ujawnić tę prawdę. Moja miłość jest najwyższa i czysta. Kocham tych, którzy kochają mnie. Kocham nawet tych, którzy mnie nienawidzą. Rozszerzam też swoją miłość na tych, którzy są demoniczni i którzy próbują sprawić mi wielkie kłopoty. Nie ma nikogo na tym świecie, kogo nie kocham. Niestety, ludzie nie rozumieją tej prawdy. Ludzie myślą: Swami nie mówi do nas, być może Swami gniewa się na nas. Zapewniam was, że we mnie nie ma gniewu, ale głód, niedosyt wielbicieli! To z powodu tego głodu przyciągam do siebie tak wielu wyznawców. Bądźcie pewni, że Bóg jest ucieleśnieniem miłości. On nie żywi nienawiści do nikogo. Święto Nawaratri jest po to, aby uczyć tej zasady miłości. Różni ludzie czczą Boga i wyśpiewują Jego chwałę na różne sposoby. Nie interesuję się nimi. Nie różnicuję w ogóle! Pragnę, aby wszyscy żyli jak ucieleśnienia miłości i jak bracia i siostry. Ludzie są bardziej wartościowi niż całe bogactwo świata. Wszyscy są dziećmi Boga. Bóg jest ich jedynym ojcem. Dlatego musimy kochać wszystkich. Inni mogą nas nie kochać, ale my musimy kochać wszystkich i służyć wszystkim! Ludzie dystansują się od nas tak długo, jak długo nie rozumieją potęgi miłości. Gdy tylko zrozumieją i doświadczą miłości, staną się jednością z nami. Będę czekać na takie zmiany w ludzkich sercach. Tysiące ludzi w różnych okresach czasu słuchało moich przemówień. Tysiące i setki tysięcy ludzi przy różnych okazjach było świadkami moich boskich mocy. I pomimo tego ludzie nie mogą zrozumieć prawdziwej natury mojej boskości.
59 Ludzie mówią o wielu rzeczach, stosownie do swojego postrzegania i rozumienia. To nie jest ich błędem. Jedynie niewielu ludzi może zrozumieć prawdę i postępować zgodnie z nią. Tylko ci, którzy rozumieją prawdę, będą mogli podążać ścieżką prawdy. Kiedy w ludziach jest gniew lub nienawiść do prawdy, trzymują się od niej z dala. Bez względu na ich miłość albo nienawiść, my powinniśmy zawsze ich kochać. Ludzie utrzymują dystans między sobą z powodu zróżnicowanych opinii. W rzeczywistości, nie jesteście różni od innych. Dzisiaj oni mogą wydawać się inni, ale jutro mogą być wam bliscy. Wszyscy są braćmi i siostrami! Dlatego wszyscy powinni żyć jak bracia i siostry, w miłości i jedności. Wszyscy są jednym; bądź jednakowy dla każdego. To moje specjalne przesłanie z okazji święta Nawaratri. Prędzej czy później, będziecie mogli zrozumieć prawdę. Kiedy drzewo owocuje, nie wszystkie owoce na gałęzi będą dojrzewać w tym samym czasie. Podobnie, kiedy roślina kwitnie, nie wszystkie kwiaty rozwijają w tym samym czasie. Niektóre dopiero kwitną, inne już całkowicie rozkwitły, a jeszcze inne są dopiero pączkami. Tylko w pełni rozwinięty kwiat rozprzestrzenia swój zapach. Podobnie ludzie też są w różnych stadiach rozwoju niektórzy są jak pąki, niektórzy są na etapie kwitnienia, a inni są jak w pełni rozkwitnięty kwiat, rozsiewający swój aromat. Musimy czekać cierpliwie, aż nadejdzie stadium aromatu. To moje ważne przesłanie. Dzisiaj w ceremonii Weda Purusza Sapthaha Dżniana Jadżniam jest dzień Purnahuti. Co oznacza Purnahuti? Oznacza całkowitą ofiarę. Moje życie zawsze było ofiarą! Purnamada purnamidam, purnat purnamudaczjate, purnasja purnamadaja, purnamewawasiszjate. To jest pełnią, i tamto jest pełnią. Kiedy z pełni zostanie zabrana pełnia, Pełnia nadal pozostanie pełnią. 59
60 Ci, którzy rozumieją prawdę, będą w stanie to zrozumieć. Studenci są ciągle w stadium pączkowania. Jakiś czas zajmie im zrozumienie prawdziwego ducha słów Swamiego. Bądźcie jednak cierpliwi. Jeszcze o jednej rzeczy pragnę wspomnieć w tym kontekście. Widzę kilku chłopców mających w kieszeniach telefony komórkowe. Oni myślą, że mają telefony dla swojej wygody i łatwej komunikacji. Ale nie rozumieją złego wpływu tych aparatów. Telefony komórkowe są często niewłaściwie używane dla niepożądanych celów, takich jak nawiązywanie kontaktów między chłopcami a dziewczynami. Sprowadzają złe myśli i stwarzają niewłaściwe związki między nimi. Dlatego też, unikajcie takich połączeń, aby złe myśli nie przenikały do waszego umysłu. Jest powiedziane: Manah ewa manuszjanam karanam bandhamokszajo umysł jest powodem niewoli i wyzwolenia człowieka. Powszechną praktyką jest podawanie swoich telefonicznych numerów wszystkim bez wyjątku. Co się potem dzieje? Rozwijają się niewłaściwe kontakty. Wszystkie zbędne rozmowy telefoniczne mają na celu sprawdzenie, czy odpowiemy na nie, czy nie. W ten sposób chłopcy i dziewczyny rozwijają niepotrzebne kontakty i ustanawiają niepożądane związki między sobą. Dlatego radzę wam, abyście nie korzystali z telefonów komórkowych. To może być na początku wygodne, ale będzie stopniowo prowadzić na złe drogi. Zbliżam się do 83 roku życia. Dotąd nie korzystałem z telefonu. Niektórzy ludzie chcą do mnie telefonować, aby wyrazić swój smutek i poszukać pocieszenia. Cokolwiek się dzieje; nie używam telefonu. Dlatego mam prawo kierować wami i ostrzegać was. Musicie bardzo uważać. Jesteście jeszcze w fazie pączka. Postępujcie rozważnie, ze względu na swój wiek. Jeżeli nie zadbacie o siebie we właściwy sposób, świat będzie traktował was z góry. Będziecie odbierani jako bezmyślne dzieci. Poważanie lub brak szacunku na świecie będą zależeć od tego, jak się teraz prowadzicie. 60
61 Możecie myśleć, że wasze zachowanie jest w porządku, ale osąd należy do innych. Zawsze postępujcie w taki sposób, aby nie było miejsca dla jakichkolwiek nieporozumień. Starsi potrafią kierować się rozwagą i starać się właściwie was zrozumieć, ale dla dzieci w waszym wieku to niemożliwe. Gdy nastaną nieporozumienia, utracicie to, co czyste i będziecie zgubieni. Dlatego pragnę, abyście byli bardzo uważni w swoich kontaktach i relacjach z innymi. Jeżeli to możliwe, wyrzućcie swoje telefony komórkowe do studni. Będziecie szczęśliwsi i spokojniejsi. Najlepiej nie kupujcie ich! Ale gdy już kupicie, łączcie się tylko z tymi, z którymi jest to konieczne. Nie rozwijajcie niepotrzebnych i niepożądanych kontaktów. Przez takie kontakty zbieracie wiadomości od wszystkich bez wyjątku i przekazujecie je dalej. Ostatecznie skończycie jak Narada wtykający nos w różnego rodzaju sprawy. Nie tylko zepsujecie swój umysł niepotrzebnymi rzeczami, ale również umysły innych! Po co wam te wszystkie przykrości? Czy ich powodem nie są niepotrzebne i niepożądane telefoniczne kontakty? Dlatego bądźcie uważni i zapracujcie na dobre imię dla siebie, swoich rodziców i instytucji, w której studiujecie. Bhagawan zakończył swoją przemowę bhadźanem Hari bhadźan bina sukha śanti nahi. tłum. Ryszard Basak Źródło: Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 61
62 Sathya Sai o sobie Misja awatara w jego własnych słowach fragmenty dyskursów Podczas święta Mahasiwaratri w 1955 r. w Prasanthi Nilajam Bhagawan Baba wygłosił dyskurs Saranagathi jeden z najwcześniejszych (drugi) z opublikowanych. Ja nie wygłaszam przemówień, moje słowa są rodzajem rozmowy. Chcę, żebyście słuchali każdego mojego słowa z pełną uwagą i poszanowaniem, gdyż wasza anandam jest moim aharam wasza radość jest moim pożywieniem. Anandam zdobędziecie wtedy, gdy będziecie postępować według rad, które wam daję. Dlatego wymagam uważnego słuchania i brania moich słów do serca. Saranagathi (pełne oddanie), w którym zostawia się wszystko Jego woli, stanowi najwyższą formę bhakti. Powinieneś z bhakti czerpać siłę duchową. Im częściej to robisz, tym większą sprawiasz mi radość. Oddaj mi swoje smutki, troski i lęki, a weź ode mnie radość, spokój, odwagę i zaufanie. Między wielbicielami nie ma starszeństwa czy młodzieńczości. Matka więcej czasu poświęca opiece nad chorym dzieckiem. Prosi starsze dzieci, by same zadbały o siebie, gdy zajęta jest karmieniem niemowlęcia. Nie myśl więc, że jeśli nie poświęcam komuś uwagi, to jest on poza moją premą.( ) Ten awatar nie przybył, aby zniszczyć nikczemników. Oni będą poddawani poprawie, przemianie i edukacji. Wrócą z powrotem na ścieżkę, z której zboczyli. Gdy mrówki opanują drzewo nie będzie ono ścięte będzie ratowane. Ten awatar nie przeniesie się w inne miejsce, poza miejsce narodzin. Tu będzie centrum, w którym przejawi swoje lile, mahimy i upadesze 62
63 (boskie gry, cuda i nauki). To drzewo nie będzie przesadzane; będzie rosnąć tam, gdzie wyrosło z ziemi. Inną cechą tego awatara jest brak przywiązania do członków rodziny, w której się objawił. W przeciwieństwie do Ramy, Kriszny etc., których życie przebiegało głównie wśród i dla członków rodziny, ten awatar jest tylko dla bhaktów (wielbicieli), sadhu (mędrców) i sadhaków (aspirantów). On nie naucza dżapy (recytacji imion Boga), dhjany (medytacji) lub jogi ani żadnego kultu. Nie modli się o nic, gdyż sam jest Najwyższym. On tylko uczy was modlitwy i wielbienia Boga. Dla ludzi światowych osoba zainfekowana Bogiem wydaje się szalona, więc śmieją się z niej. Ale dla człowieka zarażonego Bogiem, człowiek światowy jest obłąkany, szalony i ślepy. Ze wszystkich szaleństw, jakie dotykają człowieka, boskie szaleństwo jest najmniej dokuczliwe i najbardziej korzystne. Świat poniósł niebywałe szkody przez swoich szalonych przywódców i przewodników. Boskie szaleństwo przynosi harmonię, pokój, braterstwo i miłość! Przemawiając na brzegu Ćitrawati w Puttaparthi, 23 lutego 1958 r. Bhagawan Baba oświadczył: Oto przyczyna dla której przybyłem zasiać nasiona wiary w religie i w Boga. Mogliście słyszeć, jak niektórzy mówią, że stałem się Sai Babą, gdy ukąsił mnie skorpion. Spróbujcie sami dać się ukąsić przez skorpiona i zmienić się w Sai Babę. Nie, skorpion nie ma tu nic do rzeczy. W rzeczywistości nie było żadnego skorpiona. Przybyłem w odpowiedzi na modlitwy świętych mędrców i aspirantów duchowych, aby przywrócić dharmę. Gdy spokój zostanie zakłócony przychodzi policjant. Jeśli tłum zachowuje się nieodpowiedzialnie, zjawia się inspektor policji. Gdy dochodzi do aktów przemocy, przybywa wyższy oficer, ale gdy robi się bardzo niebezpiecznie, niezbędna jest obecność samego naczelnika. Bierze on na siebie odpowiedzialność za rozwiązanie sytuacji. Mahapuruszowie, mahatmowie, dżnianini, jogini wszyscy będą współpracować w zadaniu przywrócenia prawości i oczyszczenia drogi. Po to, aby na świecie zapanował pokój. 63
64 Nie musisz czytać Bhagawadgity albo Upaniszadów. Będziesz miał Gitę specjalnie zaprojektowaną dla ciebie, jeżeli wezwiesz Pana z głębi serca. On tam jest jako twój własny woźnica. Zapytaj Go, On odpowie. Gdy siedzisz w ciszy, w miejscu do medytacji, miej przed sobą postać Pana i powtarzaj Jego imię. Może to być każde imię Boga. Gdy praktykujesz dżapę bez tej boskiej postaci przed sobą, kto ci odpowie? Nie można cały czas mówić do siebie. Boska forma (rupa) usłyszy cię i odpowie ci. Niech ci się nie wydaje, że będę się gniewał, jeżeli nie zaakceptujesz mnie jako tej formy medytacyjnej. Wcale mnie to nie interesuje. Masz pełną wolność wyboru imienia i formy, która da ci niezbędne wsparcie. ( ) Jeśli studiujesz pisma i znasz cechy awatara Boga, widząc mnie, możesz otrzymać przebłysk prawdy. Nie ma sensu dowodzenie i sprzeczanie się: badajcie, doświadczajcie, a poznacie prawdę. Nie rozgłaszajcie nic, dopóki sami nie będziecie w pełni o tym przekonani. Bądźcie cicho, jeżeli jesteście niezdecydowani lub wciąż oceniacie. Rzecz jasna, musisz odrzucić całe zło w sobie, zanim spróbujesz oceniać tajemnicę. Ale kiedy wiara zaświta, otocz ją wokół, jak płotem, dyscypliną i samokontrolą. Tak jak strażnicy upraw, którzy chronią je przed bydłem, ty chroń wiarę przed tłumem cyników i niewierzących. Gdy wiara wyrośnie w duże drzewo, bydło położy się w jego cieniu. Zaczynając mowę w Wenkatagiri, 9 września 1958 r. Bhagawan Baba rzekł: Przed godziną organizatorzy tej uroczystości denerwowali się, że mogę nie przybyć. Pogodzili się już z tym i gorączkowo zaczęli przygotowywać alternatywne rozwiązania, gdyż usłyszeli, że w Godawari jest wielka powódź, a ja zostałem w Radżahmundry. Obawiali się, że nie będę w stanie przebić się przez powódź i pojadę na południe. A z faktu, że pozwoliłem zapowiedzieć swoje przybycie, mogli wywnioskować, że powódź opadnie i przybędę, bo skoro moje słowo zostało wypowiedziane, to wszystko co się zdarzy, musi by z tym zgodne. Nie wątpcie w to. Groźne fale uspokoiły się, powódź opadła, abym mógł przybyć. Wierzcie mi, nic nie jest w stanie mi przeszkodzić. Moja wola musi zwyciężyć. 64
65 Ci, którzy rozpowszechniali opowieści, że zostałem zatrzymany przez powódź, dowiedli, że są nieświadomi, kim jestem. Nic nie może mnie zatrzymać, poruszyć lub rzucić na mnie cień. Nawet jeden włos z głowy nie spadnie wskutek oszczerstw, niewiary, czy ignorancji. Moja sankalpa (wola) musi zwyciężyć. Moje zadanie zostanie wypełnione, moja misja zakończy się sukcesem. Przybyłem, aby rozświetlić ludzkie serca boskim światłem i uwolnić człowieka od złudzeń, które nie pozwalają mu wstąpić na drogę pokoju i doskonałej równowagi urzeczywistnienia. Wygłaszając dyskurs w Bangalore po święcie Akhanda Bhadżan, 10 lipca 1959 r., Swami rzekł: Wszystkie dusze muszą uzyskać śanti (spokój) lub śantoszę (zadowolenie) z tą misją Pan wciąż przybywa na ziemię. Wybiera miejsce wypełnione świętością oraz boskością i przybiera ludzką formę, by można Go było spotkać, rozmawiać z nim, rozumieć, słuchać, iść za nim, doświadczać i czerpać korzyści. Ale tragedią jest, gdy niewidzialnego, bezpostaciowego Boga przedstawiacie tak, jak wam się podoba. Modlicie się do Niego, aż uzyskacie pocieszenie i przyjmie On ludzką formę. A wtedy wątpicie i zaprzeczacie. Ludzie padają na twarz przed kamieniem Naga (Bóg w formie węża), rozlewają na nim mleko, z miłością myją kamień święconą wodą. Gdy jednak zmaterializuje się On jako kobra, uciekają w strachu. Ale prawdziwy bhakta nie boi się ani nie traci zaufania. By zdobyć perły, musisz zanurzyć się głęboko w morzu. Jaką odniesiesz korzyść z pluskania się wśród fal, blisko brzegu i narzekania, że w morzu nie ma pereł, a opowieści o nich są fałszywe. Jeśli chcesz skosztować w pełni owoców tego awatara, musisz zanurkować głęboko i zanurzyć się w Sai Babie. Niezdecydowanie, wahanie, wątpienie, cynizm, słuchanie plotek to wszystko nie przyniesie pożytku. Tylko skoncentrowana, pełna wiara da zwycięstwo. Ta prawda dotyczy każdej ludzkiej aktywności. Ale jeżeli już związaliście się z jednym boskim imieniem lub postacią, nie zmieniajcie jej, nie szukajcie nowego Premaswaru- 65
66 pam. Sto osób może odwiedzić was w domu i nawet traktować was z uczuciem, ale nie zwracacie się do nich per tata. Skoncentrujcie swój umysł na Jednym. Nie zasłaniajcie Go chmurami wątpliwości w rodzaju: Czy jest On wielki?, Czy na pewno jest Bogiem?, tłumiących waszą wiarę. Bądź zdecydowany. Potwierdź chwałę, której doświadczyłeś, rozgłoś radość, której zaznałeś, wyznaj łaskę, którą otrzymałeś. Gdy pytają cię, czy jedziesz do Puttaparthi lub czy śpiewasz badżany, powiedz tak. Z dumą, gdyż nie należy wstydzić się ścieżki prawości. 22 stycznia1960 r. w trakcie przemówienia w Markandeja Sanskrit College w Ankiripalli, Bhagawan Baba stwierdził: Nie pojmiecie mnie i mojej tajemnicy, jeśli nie zrozumiecie samych siebie. Skoro jesteście zbyt słabi, by pojąć siebie, jak możecie wierzyć, że zgłębicie istotę mojego adwentu. By zrozumieć, kim jestem, musielibyście porwać na strzępy wszystkie wątpliwości, poznane teorie i oddać się miłości, gdyż ucieleśnienie miłości może być zrozumiane tylko przez miłość. Cuda, które nie mogą być wyjaśnione w kategoriach nauki, są tak naturalne dla mnie, że śmieszy mnie to, że przydaje się im etykietkę cudów. Pan oznajmił, że zstąpi, by odbudować dharmę i przyjmie ludzką postać, żeby wszyscy mogli zgromadzić się wokół niego, poczuć wzruszenie w jego obecności i wobec jego słów. I przybył, tak jak zapowiadał. Dla tych, którzy opanowani są przez umysł, intelekt i ego, rzeczy leżące poza zasięgiem tych trzech, są niedostępne. Istnieje granica, której umysł i intelekt nie mogą przekroczyć. Oto dlaczego Mahaśakti musi spowić się w maję i zstąpić na poziom ludzkiego pojmowania. Nie traktujcie moich słów zbyt lekko. Nie mówcie: Widzieliśmy Sai Babę, słuchaliśmy jego mowy i było bardzo fajnie. Zdecydujcie się w końcu skorzystać, dla swego duchowego wzrostu, choć z jednej z moich rad. Ja nie rozkazuję wam, korzystając z mojego autorytetu. Mówię do was z poziomu czystej miłości. Ale z poziomu prawości muszę was czasem ukarać, aby sprowadzić na właściwą drogę. Baba podczas dyskursu w Prasanthi Nilajam 28 września 1960 r. oświadczył: Nie jestem w żaden sposób dotknięty przez 66
67 karmę. Mahaśakti włożyła płaszcz majaśakti, aby móc kontaktować się z ludźmi i ochronić ludzkość. Ja nie mam pragnień, więc nie wiążę się z karmą. Wy natomiast macie pragnienia, cele i życzenia, które ciągną was na różne ścieżki. Dla mnie wasza ananda jest pożywieniem, wasze uniesienie jest huśtawką, na której siedzę, wasze czyny są polem mojego działania. Nie próbuj liczyć albo kalkulować, co Sai Baba z Puttaparthi może dać. Ja nie daję, by przyciągnąć was do mnie, tylko po to, by napełnić was anandą. Obdarzać anandą oto moje zadanie. Nie chcę, abyście mnie wychwalali; będę zadowolony, jeśli mi zaufacie. Tajemnicza, nieopisywalna super-moc przyszła i jest dostępna. Ona nigdy nie angażuje się w żadne, bezowocne zadania. Przynoszę łzy i ocieram łzy, ktoś tak śpiewał. Tak, przynoszę łzy radości i ocieram łzy smutku. Niektórzy mówią w swej niewiedzy, że czasami jestem Bogiem, a potem znów staję się człowiekiem, czyli że naprzemiennie jestem Daiwatham i Manawatham. Nie wierzcie w to. Zawsze jestem Twam. Pan nigdy nie podlega istotnym zmianom. Zmienić może się zewnętrzna forma, lecz esencja zawsze będzie ta sama. Nie ma żadnego umniejszenia wartości dlatego, że jest się przez pewien czas człowiekiem. Pana cechuje bezgraniczna prema i czysta słodycz. Przede wszystkim musicie wiedzieć, jak wykorzystać szansę kontaktu z Panem otrzymaną w tym życiu. Lampy promieniują światłem, lecz może być ono użyte do różnych celów, dobrych i złych. Wykorzystanie tej szansy zależy od waszego przeznaczenia i szczęścia. Od tego, ile łaski zdołacie zdobyć. Rozwijaj wiarę, wzmacniaj oddanie. Wszystko co związane było z Ramą reprezentuje satjam, z Kriszną premę, z Buddą karmę. Ale teraz obecne są wszystkie cztery satja, dharma, śanti i prema. Satja jest dharmą, prema przynosi śanti. Nakazuję wam! Nigdy nie pałajcie nienawiścią do nikogo ani nie życzcie nikomu źle. Nie mówcie też źle o nikim. Tylko tak można zostać śanta swarupam (ucieleśnieniem spokoju) Jesteście moim skarbem, nawet jeśli wypieracie się mnie. Jestem waszym skarbem, nawet jeśli mówicie mi nie. Chcę 67
68 być czuły dla was i związać się z wami. Chcę odebrać wam wasze kłopoty i trzymać je bezpiecznie pod moją opieką, czyli pod opieką Pana, jakimkolwiek imieniem go nie nazwiecie. Wszystkie moce, jakie mam, przeznaczone są dla was. Jestem jak magazyn i trzymam je w pogotowiu, by dać je wam, gdy o nie poprosicie. Moja prema (miłość) musi dawać, nawet gdy o to nie prosicie. Macie prawo w niej partycypować. Niektórzy skarżą się, że nie daję im tego czy owego. Ale ich widzenie ograniczone jest tylko do teraźniejszości i najbliższej przyszłości, podczas gdy ja wiem, co jest w magazynie i muszę chronić ich przed większym cierpieniem. Nawet gdy oskarżają mnie o mnóstwo nadużyć, ja i tak ich nie porzucę. Pamiętajcie, że nikt nie jest w stanie wpłynąć na mnie, nikt nie zmieni mojego kursu ani nie ograniczy mojej misji. Jestem Panem ponad wszystkim. Ale pozwólcie mi rzec. Mówię ostrymi słowami, niektórych karzę, ale wynika to z miłości, gdyż pragnę by się poprawili i byli lepszymi instrumentami Boga. Gdyby nie byli moi, zrezygnowałbym i nie troszczyłbym się o ich błędy. Mam prawo ukarania tych, o których wiem, że są moi. Wiem też, że oni przywiązują wagę do moich słów i że będą smutni, gdy będę z nich niezadowolony. Tak dzieje się z powodu waszych kapryśnych umysłów, odciąganych ode mnie przez nieodpowiedzialne słowa niemądrych osób. Czasem trzymam was na dystans, ale to tylko po to, by szybciej was zmienić. Kiedy odcinek drogi jest naprawiany, korzystam z objazdu i przez pewien czas nie używam tego fragmentu drogi. Dzięki temu naprawa idzie szybciej i potem mogę korzystać znowu z tej drogi. Przybyłem, aby naprawić świat, więc muszę zgromadzić wszystkich, którzy są chorzy i wyleczyć ich w moim szpitalu. Przywrócić do zdrowia psychicznego, do sił i do mądrości, a potem odesłać z powrotem na ich miejsce w życiu. Muszę zintensyfikować wasze bhakti, wzmocnić wiarę i odbudować fundamenty waszej moralności, abyście walczyli z pokusami z większą pewnością. Wyszedłem naprzeciw tym ludziom, którzy modlą się i wierzą, że z każdą modlitwą zbliżają świat do poko- 68
69 ju. Osiągnąć go można tylko poprzez wyrugowanie przemocy i chciwości z ludzkich serc. Wieśniak z Puttaparthi zaczął gorączkować, więc próbował wszelkich rodzajów szarlataństwa. Dopóki sytuacja nie stała się bardzo poważna. Wtedy zaczął szaleńcze wizyty u lekarzy i w aptekach, aż w końcu musiał sprzedać swoją ziemię, by spłacić zaciągnięte pożyczki. Gdyby na samym początku zwrócił się do wykwalifikowanego lekarza, uniknąłby tego wszystkiego. Podobnie wy: nie gońcie za guru, którzy sami cierpią z powodu błędnego widzenia i domowych kłopotów. Nie żebrajcie u żebraków. Unikajcie wszelkiej pychy i konkurowania w duchowym życiu. Pozwólcie każdemu maszerować swoim własnym krokiem. Ważne tylko, żeby kierujący tym krokiem i droga prowadziły do Boga. Opracowanie i tłumaczenie: Bogusław Posmyk Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam 69
70 Biblioteka Sai Girlanda boskich imion Dalsze fragmenty książki Ashtothara Sathanama Rathnamala girlandy 108 cennych klejnotów zawierającej 108 boskich imion Śri Sathya Sai Baby wraz z komentarzami prof. Kasturiego. Om Śri Bhakta Prija Namah Drogi dla wielbicieli Na me bhaktah pranasjati moi wielbiciele nigdy nie będą nieszczęśliwi, rzekł Pan w Bhagawadgicie. Jeśli umysł wielbiciela połączy się ze mną, tak że nawet nie spróbuje pożywienia bez ofiarowania go mnie, będę jego niewolnikiem, rzekł Sai Baba w Shirdi. Będę czekał za drzwiami pokoju modlitw, by spełniać modlitwy moich wielbicieli, mówi Sathya Sai Baba. On chroni domy swych wielbicieli przed złodziejami albo przed gniewnym tłumem, podczas rozruchów, czy wojen domowych. Uratował samotnego funkcjonariusza służby granicznej otoczonego przez wrogów. To nieważne, że bhaktowie są bardzo daleko od niego, gdyż odległość nie ma dla niego znaczenia. Dla niego wszyscy są blisko. Będę was chronił, tak jak powieki chronią oczy, powiedział. Umieszczał pieniądze w portfelach tych, którzy płakali, że nie mają pieniędzy, aby pojechać do niego. Zdarzyło się nawet, że zmaterializował przed swoją fotografią bilety kolejowe do stacji Penukonda, aby umożliwić wielbicielom pielgrzymkę. Jedynym warunkiem koniecznym, by zasłużyć na jego łaskę, jest bhakti przyjęcie Pana jako jedynego przewodnika i opiekuna. Jestem z bhaktą związany poprzez bhakti, mówi Baba, a słowo bhakti definiuje następująco: Bha Bhagawan albo Bóg, kti związanie. Jest to więc nierozwiązywalne związanie, całkowite oddanie Bogu. Wszyscy, którzy osiągnęli ten stan lub starają się o to, są przez Babę prowadzeni i chronieni. 70
71 Om Śri Bhakta Mandaraja Namah Niebo wielbicieli Mandara to niebo. Baba jest niebem dla wielbicieli, ich niebiańskim drzewem spełniającym życzenia, ich Kamadhenu, i Chinthamani. Już gdy miał 15 lat zabierał bhaktów na wzgórze przy brzegu Chitrawati, pod drzewo tamaryndowe, które wciąż tam rośnie, i zrywał z jego gałęzi różne owoce, o jakie go proszono. Oczywiście, nikt nie prosił o owoce tamaryszku. Baba musiał przekroczyć prawa natury, które sam ukształtował, by stworzyć jabłka, mango, figi i banany rosnące na tym drzewie. Takie drzewo nazwano kalpawrikszą (niebiańskie drzewo spełniające życzenia), ale tak naprawdę jest ono sankalpawrikszą (drzewem czyniącym to, czego On zażąda). Przyjmij schronienie u Baby. Wokół jego lotosowych stóp znajduje się niebo tu na ziemi. Jest On zaiste Kalpawrikszą! Ale w rzeczywistości jest kimś jeszcze wspanialszym. Przechadza się wśród wielbicieli, podczas gdy drzewo stoi nieruchome. Daje nam, nawet gdy nie prosimy, to co jest dla nas najlepsze. Niebiańskie drzewo daje tylko wtedy, gdy się prosi i to, o co się prosi. Ale będąc z Babą nie musimy prosić ani żałować, że prosiliśmy w naszej ignorancji lub euforii o coś, co przyniosłoby nam nieszczęście. Baba rzekł, że skoro zna naszą przeszłość i przyszłość, powinniśmy wszystko mu zawierzyć. Gdy mówimy mu o naszych zamiarach, On może poradzić nam, byśmy z nich zrezygnowali, gdyż wie, że po przelotnych sukcesach spotka nas klęska. Bądźmy więc szczęśliwi wszystko Mu oddając. Niebo to miejsce, w którym panuje szczęście. W rzeczywistości, nie jest to żadne miejsce. Jest to nasza własna, prawdziwa natura. My jesteśmy niebem, ale udajemy, że jesteśmy kimś innym i odgrywamy bycie nieszczęśliwymi. Baba jest tą naszą prawdziwą naturą, naszym największym szczęściem. Andari lonu Sai unnaru (Sai jest we wszystkich istotach). Baba wzmacnia, pociesza i ochrania. Tak, jest On mandarą, czyli niebem we wszystkich istotach. Gdy tylko przestajemy udawać, gdy zmywamy makijaż i zdejmujemy kostium, Sai 71
72 nam się objawia. Baba jest najlepiej znany i najbardziej odczuwany przez bhaktów (osoby, które oddały się w pełni zadaniu kochania i poznania Go poprzez miłość). Tak, jest On wielbiony i kontemplowany jako bhakta-mandara. Tylko Bóg może spełnić nasze pragnienie zdobycia szczęścia. Bóg w nas szuka w nas Boga. Szczęście w nas szuka szczęścia w pozostałej części naszej istoty. Om Śri Bhakta Dżana Hridaja Wiharaja Namah Ten, który oczarował serca wielbicieli Baba jest tu wysławiany nie tylko jako mieszkaniec serc wielbicieli, ale też jako źródło ich radości. Wihara oznacza zabawę. Baba bawi się rozsiewając szczęście w sercach wielbicieli. Jak więc zdobyć najwyższe szczęście? Jak stać się bhaktą, w którego sercu On będzie się bawił? Baba powiedział do wielotysięcznego tłumu wielbicieli: Nie nazywam was bhaktami, gdyż nie ma tu nawet jednej osoby zasługującej na to miano. Wydaje się więc, że niemożliwością jest, by bawił w naszych sercach. Ale Baba powiedział, jak na to zasłużyć: Bądź prostolinijny, uczciwy, nie przywiązuj się do niczego. Bądź prosty i czysty niczym flet pusty w środku, a Pan będzie grał na tobie, oddech Pana będzie płynął przez ciebie i świat przebudzi się do boskiej muzyki. Słowo hridaja (serce) pochodzi od słowa hridi (w sercu) i ajam (On), gdyż Bóg przebywa w wewnętrznej przestrzeni serca. Bhakti jest wtedy, gdy nie ma wibhakti rzekł Baba. Wibhakti oznacza separację albo podział. Gdy nie ma wibhakti, jest jedność i identyczność z Panem. Prawdziwy bhakta nie ma swojej własnej woli. Jego wola jest wolą Boga, jego czyny są czynami Boga, jego słowa są podpowiadane przez Boga i wypełnione są Bogiem. Wszystko bowiem ofiarował Panu. Om Śri Bhaktajana Hrudajalajaja Namah Mieszkaniec serc wielbicieli Pewnego razu Baba opowiedział następującą historię: Ktoś zapytał: jaka rzecz jest największa i najważniejsza? Odpowiedź 72
73 brzmiała ziemia. Ale dwie trzecie ziemi to ocean, który może wyparować z powodu słońca. Słonce jest tylko ciałem na niebie, które całe zostało zakryte jedną stopą Boga, gdy objawił się jako Triwikrama, czyli Pan mieszkający w sercu bhakty. Tak więc największą i najważniejszą rzeczą jest serce bhakty. Jest ono alaja (mieszkaniem) Baby. Baba mówi, że jeśli pragnie się poznać adres Pana, można go znaleźć w 61 wersie, 18 rozdziału Bhagawadgity: Pan mieszka w sercach wszystkich istot. O Ardżuno, szukaj Go i znajdź w swoim własnym sercu. Jestem kszetradżnią (panem) każdej kszetry (miejsca). Jestem znawcą wszystkiego, co musi być poznane. Dlatego pewnego dnia oznajmił: Sai jest w każdym. Naszym zadaniem jest oczyszczenie umysłu ze smogu i wyziewów spalających nas namiętności, tak by blask Sai objawił się w całej swej chwale. Draupadi, królowa Pandawów, wzywała Pana przepełniona udręką: O mieszkańcu Dwaraki. Gdy po pewnym czasie Pan objawił się przed nią, rzekł: Nazwałaś mnie mieszkańcem Dwaraki (nieba), tak więc musiałem przyjść do ciebie stamtąd. Gdybyś nazwała mnie Hridaja Wasi, mieszkańcem serca, mógłbym pojawić się znacznie szybciej, prosto z twojego serca. Baba opowiedział tę historię, by nauczyć nas, gdzie mamy Go szukać. Om Śri Bhakta Paradinaja Namah Ratujący wielbicieli Baba powiedział, gdy miał 20 lat, że jego zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa bhaktom, którzy go wielbią (w każdej postaci i pod dowolnym imieniem) przestrzegając zasad nijamy i niśty, czyli uregulowanego, zdyscyplinowanego życia połączonego z systematyczną praktyką dżapy i dhjany. Jest On bhakta paradhina, czyli zobowiązany do ochrony wielbicieli. Musimy pamiętać, że Baba również powiedział, że nie jest bhaktaparadhina (zobowiązany wobec wielbiciela), lecz bhaktiparadhina (zobowiązany wobec aktu wielbienia). Tak więc, musimy rozwijać w sobie ducha oddania (wielbienia) i dbać, żeby nie upadał. 73
74 Tylko to może przywiązać Go do nas. Baba oznajmił, że ochrona wielbicieli (bhakta-rakszana) to jedno z zadań, dla których przyjął ludzką formę. Gdy bhakta wzywa pomocy, On rusza mu na ratunek. Jest tak związany z wielbicielami, że bierze na siebie ich choroby i ratuje od nieszczęść, aby mogli kontynuować swą duchową pielgrzymkę. Om Śri Bhakti Dźniana Pradipaja Namah Rozniecający oddanie i boską mądrość Pradipa znaczy rozniecać światło. Baba roznieca w nas iskry bhakti i dźniany. Nazywa nas ucieleśnieniami atmy. Mówi: Oburzacie się, gdy nazywa się was kłamcami, bo waszą prawdziwą naturą jest prawda. Czujecie się dotknięci, gdy określa się was jako brzydkich, gdyż waszą prawdziwą naturą jest piękno. Obrażacie się, gdy potępia się was jako złych, gdyż waszą prawdziwą naturą jest dobro. Tak więc, zachęca nas do wielbienia uniwersalnego źródła prawdy, piękna i dobra, z którego zostaliśmy zrodzeni i od którego się odsunęliśmy wybierając swą indywidualność. Chce, byśmy pytali samych siebie i starali się odpowiedzieć na pytania takie jak: kim jestem, skąd przychodzę i dlaczego, jaki jest cel mojego życia? Te pytania są podstawą duchowej wiedzy i duchowych wysiłków. Bhakti, czyli oddanie, prowadzi do sublimacji instynktów i popędów, do poświęcenia swoich czynów Panu, a w rezultacie do oczyszczenia umysłu. W czystym umyśle prawda odbija się bez zniekształceń. Tylko dźniana (boska wiedza) może doprowadzić do wyzwolenia. Aby jednak słońce dźniany jasno zaświeciło, chmury pragnień i złudzeń muszą zostać rozwiane z pomocą jogi (opanowania umysłu). Ze wszystkich metod kontroli umysłu, powiedział Baba, bhakti joga jest najłatwiejsza i dostępna dla wszystkich: młodych i starych, bogatych i biednych, uczonych i analfabetów. Tłum. Bogusław Posmyk 74
75 Literatura Sai Pięć Upaniszad Kena Fragment książki Pięć Upaniszad wydanej przez Sathya Sai Book Center w USA, na którą składają się teksty Upaniszad: Taittirija, Aitareja, Kena, Praśna oraz Mundaka z komentarzami Sathya Sai Baby pochodzącymi zarówno z dyskursów, jak i z książek z serii Wahini. Upaniszady przetłumaczyła z sanskrytu na angielski Camille Svensson oraz wybrała do nich komentarze Sathya Sai. Upaniszada Kena związana jest z Samawedą i jej gałęzią zwaną Talawakarą 1. Dlatego mówi się o niej jako o Talawakaropaniszadzie. Nazwa Kena wzięła się od pierwszego słowa w pierwszej strofie tej Upaniszady. Sathya Sai Baba Upaniszad Wahini Część 1 Niechaj moje członki, mowa, energia życiowa, oczy, uszy i wszystkie zmysły będą mocne! Wszystko, zaprawdę, jest Brahmanem opisanym w Upaniszadach! Niechaj nigdy nie wyprę się Brahmana! Niechaj Brahman nigdy nie zapomni o mnie! Niechaj Brahman niczego nam nie odmawia! Niechaj ja, upojony atmą, posiądę wszystkie cnoty wspomniane w Upaniszadach! Niechaj we mnie pozostaną! Om, pokój, pokój, pokój! 1. Czyja wola sprawia, że umysł podąża za jakimś przedmiotem? Czyja wola pobudza ognie siły życiowej? Z czyjej woli człowiek posługuje się mową? Czym naprawdę jest boska potęga, co kieruje oczami i uszami? 1 Talawakara mędrzec z czasów Indii wedyjskich, założyciel szkoły Dżaiminija i przypuszczalny autor tekstów z tą szkołą związanych. Kena Upaniszad jest często nazywana jego imieniem. 75
76 76 Sai Ram zima 2008 Ucho, skóra, oko, język, nos te pięć organów zmysłowych poprawnie rozpoznaje dźwięki, dotyk, kształty, smaki i zapachy. Przedmioty poznania są rozpoznawalne jedynie dzięki tym pięciu zmysłom. One pośredniczą pomiędzy poznającym, a tym co poznawane i dzięki nim doświadczamy świata. Wewnętrzna zdolność rozumienia rzeczy nosi nazwę umysłu, czyli manasu. Manas działa poprzez wewnętrzne zmysły, dżńanendrije 2. Przylegając do przedmiotów natychmiast przyjmuje ich kształt. Nazywamy to writti, czyli funkcjonowaniem. Umysł jest bezwładny (aćethana) 3, dlatego zachodzące w nim przemiany i manipulacje, czyli wikary, są także aćethana nieinteligentne, nieożywione. Drewniana lalka posiada tylko cechy drewna, lalka cukrowa cukru. Umysł aćethana nie może posiąść wiedzy ćethany, czyli Najwyższej Inteligencji przenikającej wszechświat. Upaniszad Wahini 2. On jest uchem uszu, umysłem umysłów, mową mowy, życiem życia, okiem oczu. Mędrzec, wyrzekłszy się świata, porzuca ten świat zmysłów i staje się nieśmiertelny. Słońce oświetla świat i ożywia go na tysiące sposobów. Podobnie atma aktywizuje i iluminuje świat swoim blaskiem (tedżas) oraz pobudza instrumenty poznania. Prąd elektryczny ożywia maszyny i wykonuje liczne prace, np. drukuje, choć pozostaje niewidoczny i bezkształtny. Prąd elektryczny jest sprawcą ruchu, maszyną maszyn. Podobnie atmiczny tedżas jest uchem uszu, okiem oczu aktywizującym prądem. Upaniszad Wahini 3-4. Nigdy tam nie dotrze oko, ani mowa, ani umysł. Nie wiemy zatem, skąd bierze się Jego doskonała wiedza. On jednak jest poza tym co znane i nieznane. Wiemy to od dawnych mędrców, którzy o Nim nauczali. Zdumiewające jest to, że atma jest nieaktywna i nieuwarunkowana. Pamiętajcie, atma nie ma nic wspólnego z umysłem 2 dżńanendrije wewnętrzne zmysły postrzegania 3 aćethana nieświadomy, nieożywiony, bezwładny, pozbawiony inteligencji
77 czy ze zmysłami. One jednak działają dzięki obecności atmy! Promienie słoneczne nie są świadome tego, co same inicjują. Atma nie odpowiada za pracę zmysłów Brahman jest dźńanam, ostateczną wiedzą, dlatego nigdy nie będzie poznany przez poznającego. Proces poznania umożliwia zrozumienie innych rzeczy, ale nie samej wiedzy. Upaniszad Wahini 5. Wiedz, że Ten, którego nie opiszą słowa, lecz który manifestuje się poprzez mowę, jest Brahmanem. Nie jest nim ten, którego czczą ludzie. Mowa (wak) jedynie opisuje lub pokazuje własności, takie jak nazwa, kształt, guna (cecha), krija (proces, czyn), etc. Czy może opisać lub zdefiniować coś, co nie posiada cech, nazwy ani formy np. Paramatmę? Słowa nie wyrażą słodkości ani innych smaków. Atma nie może być przedmiotem opisu. Upaniszad Wahini 6. Ten, o którym umysł nie pomyśli, lecz dzięki któremu umysł może myśleć; wiedz, że jest Brahmanem. A nie ten, którego czczą ludzie. Nieinteligentny umysł nie może doświadczyć inteligencji. Nie ma takiego znawcy, który mógłby poznać Wiedzącego, który wznosi się ponad wszelkie poznanie. Gdyby został poznany, przestałby być wiedzącym albo wiedzą. Upaniszad Wahini 7. Ten, którego nie dostrzeże oko, ale dzięki któremu oko widzi, Ten doprawdy jest Brahmanem, a nie ten, którego wielbią ludzie. 77
78 Oko rozświetlone blaskiem atmy może uchwycić tylko kształt, bo takie są jego możliwości. Oko nie może rozświetlić atmy, ponieważ atma promieniuje własnym blaskiem. Lampa oświetla przedmioty, ale przedmioty nie mogą oświetlić lampy. Upaniszad Wahini 8. Ten, którego nie usłyszy ucho, lecz, dzięki któremu ucho może słyszeć, doprawdy, Ten jest Brahmanem, a nie ten, którego czczą ludzie. Mówi się, że Brahman posiada różne postacie poznawalne i policzalne. Taki ograniczony obraz Brahmana powstaje w umysłach istot uwarunkowanych przez imię i kształt. Absolut nie wydaje dźwięku ani zapachu, nie ma smaku ani kształtu, nie można go dotknąć. Jest wieczny. Upaniszad Wahini 9. Ten, który sam nie oddycha, lecz dzięki któremu istnieje oddychanie, Ten jest Brahmanem, a nie ten, którego czczą ludzie. Atma może być poznawana przez studiowanie śastr i podążanie za ich wskazówkami. Ten, którego nie można ogarnąć słowami, mową i zmysłami, który zalewa swym blaskiem świat, mowę i wszystkie zmysły jest Brahmanem lub atmą. Pierwszy rozdział tej Upaniszady wyjaśnia, że dla istot ograniczonych Brahman pozostaje niepoznawalny, niepotrzebny i niedostrzegalny. Upaniszad Wahini Część 2 1. Nauczyciel: Jeśli myślisz, że poznałeś Brahmana, to wiesz bardzo mało. Forma Brahmana, jaką dostrzegasz w istotach żyjących i bóstwach to błahostka. Powinieneś szukać Go głębiej. 78
79 Uczeń: Sądzę, ze znam Brahmana. Dla tych, którzy twierdzą, iż widzieli Brahmana, jest On przedmiotem nieustannych badań i pytań. Nie osiągnęli jeszcze wyższego poziomu. Ich mądrość nie jest prawdziwa, jest tylko iluzją. Atma poznającego jest Brahmanem. Czyż nie tak mówi Wedanta? Ogień nie może spalić samego siebie. Jakże więc atma miałaby poznać atmę albo poznający poznać siebie? Zatem zdanie: Znam Brahmana jest znakiem ułudy, a nie prawdziwej wiedzy. Upaniszad Wahini 2. Nie sądzę, że dobrze wiem, ani że nie wiem. Doprawdy, ten spośród nas, kto rozumie ten wie. Lecz także wie, że nic nie wie. Wielcy mędrcy, którzy doskonale poznali Wedy i mantry, zrozumieli, że nie można wyjaśnić i opisać Brahmana za pomocą słów, więc opisywali go swym milczeniem. Mówili, że jedyną drogą postrzegania Brahmana jest doświadczenie i nie należy tego doświadczenia komentować. Summer Showers Ten, kto myśli, że Go nie zna, zna Go. Natomiast ten, kto myśli, że Go zna, nie zna Go. Jest On nieznany mędrcom, a znany ignorantom. Energia życia przejawiająca się we wszystkich istotach jest Brahmanem. Brahman jest wieczny, nieopisywalny, nieskończony. Brahman odnosi się jednakowo do wszystkich rzeczy. To, że jest wieczny, można wyjaśnić stwierdzeniem, że nie ma On początku ani końca. Cokolwiek się rodzi, musi umrzeć, lecz to, co się nigdy nie zrodziło, nie zna śmierci. To pierwsza, charakterystyczna cecha Brahmana. Druga cecha odnosi się do faktu, że nie można Go opisać. Trzecia cecha dotyczy nieskończoności. W Brahmanie obecne są wszelkie moce w nieskończonym stopniu. Natura ludzka niezdolna do wyjaśnienia nawet jednego rodzaju mocy, tym bardziej nie objaśni niezliczonych rodzajów mocy. Summer Showers
80 4. Doprawdy, ten, kto potrafi postrzegać Go na wszystkich poziomach poznania, dzięki tej wiedzy osiągnie nieśmiertelność. Dzięki atmie uzyska prawdziwą moc, a dzięki wiedzy zyska nieśmiertelność. Najwyższy stan brahmadźńany (wiedzy o Absolucie) jest kresem poszukiwań i wszelkich badań. Jego owocem jest prawdziwa samorealizacja, sakśatkara. Ten ostateczny stan osiągamy w samadhi, gdy na wszystkich poziomach świadomości zamierają bodźce, choć oczywiście przygotowawcze stopnie śrawany (słuchania), mańany (rozważania) i niddidjasany (medytowania) związane są z buddhi, czyli rozumem. Staniemy się ucieleśnieniem prawdy (sathya swarupą), gdy tylko zrozumiemy naturę atmy. Mędrzec rozpoznaje w każdej istocie i w każdej rzeczy wszechobecną zasadę atmiczną, a opuszczając świat uwalnia się od narodzin i śmierci. Upaniszad Wahini 5. Jeśli ktoś urzeczywistni Go tutaj, na tym świecie, osiągnie prawdę. Jeśli nie poniósł wielką stratę. Człowiek mądry, dostrzegając atmę w każdej istocie, wznosi się ponad świat zmysłowy i osiąga nieśmiertelność. Część 3 1. Bogowie odnieśli zwycięstwo dzięki łasce Brahmana i zyskali sławę. Upojeni zwycięstwem zapomnieli o łasce Pana, który im pomógł. Myśleli: Doprawdy, zwycięstwo jest naszą tylko zasługą. Tylko nam należy się chwała. 2. Znając bardzo dobrze ich próżność, Pan stworzył dziwne zjawisko i ukazał je im. Nie wiedzieli, czym ono jest. 80
81 3. Poprosili Agni, boga ognia, żeby dowiedział się, czym jest ów fenomen. Wszechwiedzący Agni zgodził się. 4. Pospieszył w stronę dziwnego zjawiska. Pan zapytał go, kim jest. Agni odpowiedział: Jestem Agni, Wszechwiedzący! 5. Pan zapytał Agni: Jaka jest natura twojej mocy? Agni odpowiedział: Mogę spalić wszystko na ziemi. 6. Pan położył przed nim źdźbło trawy i rzekł: Spal je. Agni skierował na delikatną blaszkę trawy całą swoją siłę, lecz nie potrafił jej spalić. Natychmiast się wycofał i powiedział bogom, że nie wie, czym jest ten wielki fenomen. 7. Wtedy bogowie zwrócili się do Waju, boga wiatrów: O wietrze! Dowiedz się, czym jest to dziwne zjawisko - i zyskali jego zgodę. 8. Waju pospieszył do Niego. Pan spytał go: Kim jesteś? i Waju odpowiedział: Jestem bogiem wiatrów. Podróżuję przez przestrzeń. 9. Pan spytał go: Jaką dysponujesz mocą? Bóg wiatrów odpowiedział: Doprawdy, mogę zwiać wszystko, co jest na ziemi. 10. Pan położył przed nim źdźbło trawy, mówiąc: Zwiej to! Waju rzucił się ku trawie z całym impetem, lecz ona nawet nie drgnęła. Natychmiast się wycofał i oświadczył bogom, że nie odkrył, czym jest to dziwne zjawisko. 81
82 11. Wtedy bogowie poprosili Indrę. O, najwyższy z bogów! O, ty, który dysponujesz największą mocą! Dowiedz się, czym jest to przedziwne zjawisko! Indra się zgodził. Pospieszył w Jego stronę, lecz On zniknął sprzed jego oczu. 12. W tym samym miejscu, ujrzał Indra przepiękną kobietę, Umę, córkę Himalajów. Zapytał ją: Czym było to dziwne zjawisko? Agni jest bóstwem kierującym wak, czyli mową, a zatem pokazuje, że mowa powinna wyrażać pokorę, ponieważ czerpie swoją siłę z powszechnej zasady, stanowiącej podstawę wszystkiego, co istnieje. Waju to prana, oddech życia. Indra to buddhi, intelekt. Część 4 Sathya Sai Speaks, t. IV 1. To Brahman! powiedziała. To dzięki Brahmanowi odnieśliście zwycięstwo. Ale jedynie Indra zrozumiał, że mieli do czynienia z Brahmanem. ( ) Tłum. Jolanta Carko, Bogusław Posmyk 82
83 Anil Kumar odpowiada Jak śmiać się w każdej sytuacji i inne porady? Kolejny cykl prostych odpowiedzi tłumacza Swamiego i autora wielu książek o duchowości, na trudne pytania. Zwykle innych niż oczekiwania pytającego. Dlaczego powinniśmy pragnąć wyzwolenia, skoro nie mamy o nim pojęcia? Bardzo dobre pytanie. Niektórzy mówią, Chcę wyzwolenia, ale dlaczego? Czy ono jest słodkie, czy gorące. Nie jest to ani whisky, ani piwo. Dlaczego chcesz mokszy, wyzwolenia? Ludzie myślą, że wyzwolenie jest gdzieś daleko. Nie! Ono jest tam, gdzie jest niedwójność, gdzie nie ma bólu ani przyjemności, gdzie nie ma cierpienia ani ekstazy. To miejsce, gdzie jesteś w błogostanie i stanie niedwójności, ponad pragnieniami. To miejsce albo sytuacja gdzie panuje spokój, a umysł jest w stanie równowagi zwane jest wyzwoleniem. Dlaczego chcę wyzwolenia? Bo nie chcę cierpieć. Bo nie chcę walczyć z bólem. Bo nie chcę być skrępowany łańcuchem dwoistości. Chcę wzrastać. Cierpię. Dlaczego Bhagawan nie odpowiada na moje modły? Czy jest na wakacjach? Bardzo dobrze! Ponieważ sami mamy wakacje, dajmy je również Swamiemu. Problem w tym, że gdy On będzie na wakacjach, będziemy mieć poważne kłopoty. Odpowiedź jest prosta. Gdy wszystko idzie źle, powinienem myśleć, że moje podejście, moje postępowanie, moje intencje są błędne. Być może nie zasługuję na to, czego chcę. Przede wszystkim muszę zrozumieć, że gdy wszystko idzie źle, to znaczy, że jest to lekcja dla mnie. Powinienem widzieć boskie przewodnictwo, słyszeć, co Bhagawan mówi do mnie. 83
84 Zamiast skarżyć się, że idzie mi źle, powinienem głęboko zastanowić się, dlaczego tak się dzieje. Dociekać coraz głębiej i prosić o boską pomoc. A wtedy osiągnę sukces. Bo Bóg nie ma wakacji. Nie jestem zadowolony z mojego rozwoju duchowego. Dlaczego? Jak osiągnąć zadowolenie? Zadowolenie i niezadowolenie to dwa rodzaje doświadczenia. Gdy coś zdobędę, jestem szczęśliwy. Gdy nie jestem nieszczęśliwy. W duchowości nie ma pytania o zadowolenie i niezadowolenie, o szczęście i nieszczęście, bo już jesteś Tym (boskością). Nie dostaniesz niczego więcej na polu duchowym. Nic ekstra. Bo już wiesz, kim jesteś. Nie ciałem, nie umysłem, nie osobowością. Jesteś Bogiem. Świadomość jaźni to najwyższa satysfakcja. Rozwój duchowy oznacza świadomość jaźni. Duchowe niepowodzenie to brak tej świadomości. Jakie wyjaśnienie dasz osobie, która nie wierzy w przeszłe życie i która jest tak dobra, jak tylko można, ze względu na cierpienie, jakie przeszła? Mogę dać tylko jedną radę kontynuuj cierpienie. (Śmiech) Jeśli wiesz, że cierpienie pochodzi z przeszłego życia i służy twojej transformacji, wtedy nie odczuwasz bólu. Takie rozumienie sprawia, że cierpienie jest mniejsze i mniejsze, a w końcu wręcz nieistotne. Mówienie o przeszłym życiu to rodzaj pocieszenia dającego pewien komfort. To przyczyna, dlaczego w Indii, nie ma zapotrzebowania na psychiatrów i psychoanalityków ani na leczenie chorób umysłowych. Dlaczego? Bo my akceptujemy cierpienie. To cierpienie pochodzi z przeszłego życia. OK. Ta świadomość sprawia, że jestem zdrowszy psychicznie i bardziej przyjacielski. Załóżmy, że nie wierzę w to i cierpię. Przyczyną cierpienia może być cały świat. Moje cierpienie to problem międzynarodowy. Moje cierpienie to cierpienie świata. Cierpiąc, walczysz ze sobą i nie możesz na niczym się skupić. W końcu szalejesz i płacisz doktorowi za leczenie i przywrócenie do normalności. Po co ci to wszystko? 84
85 Cierpienie można traktować jako lekcję. Spróbujmy potraktować ten czas cierpienia jako czas medytacji. Albo przekształcić cierpienie w modlitwę. Nie możemy przekształcić przyjemności w modlitwę. Bo przyjemność sam sobie sprawiam. Tak, przyjemność czyni mnie egoistą. W rzeczywistości, zarówno przyjemność jak i ból może stać się modlitwą. Gdy przyjemność przemienia się w modlitwę, jest to wdzięczność. Gdy cierpienie staje się modlitwą jest to medytacja. Cierpienie jest po to byśmy wzrastali, abyśmy się zmieniali. Nie jest karą. Jak mogę odróżnić prawdziwy wewnętrzny glos od podszeptów umysłu? Bardzo prosto. Kiedy możemy usłyszeć głos wewnętrzny? Wtedy, gdy ustanie zewnętrzny hałas, który uniemożliwia usłyszenie głosu wewnętrznego. Ale jak odróżnić go od podszeptów umysłu? Umysł szepcze rzeczy dla nas wygodne. Po co tu siedzisz? Lepiej wyjdź, mówi umysł. Nie wychodź! Siedź, aż wykład się skończy mówi głos wewnętrzny. (Śmiech) Po co wciąż chodzić na darszan? Dlaczego nie odwiedzić innych miejsc? szepcze umysł. Uspokój się. Bądź na placu o trzeciej odpowiada głos wewnętrzny. Szept umysłu jest dwoisty, daje ci wybór. Głos wewnętrzny jest bezwarunkowy, jest pewnością. Mów prawdę, to głos wewnętrzny. Umysł odpowiada: Nikt nie mówi prawdy. Kochaj wszystkich, mówi głos wewnętrzny. Jak kochać wszystkich, skoro ten facet mnie nienawidzi?, szepcze umysł. Bądź spokojny to głos z wnętrza. Co z moją wypłatą za miesiąc? Co z moimi interesami? to umysł. Wewnętrzny głos kieruje się wartościami, a umysł osobistą korzyścią. Szept umysłu jest egoistyczny. Głos wewnętrzny jest pozbawiony ego. Wszyscy dobrzy ludzie cierpią? Dlaczego? W zeszłym roku takie pytanie zadano Bhagawanowi. Swami odrzekł. Myślisz, że oni cierpią. Ale oni tak nie uważają. 85
86 Oni nie cierpią, ale wygląda tak, jakby cierpieli. Jezus na krzyżu modlił się, Ojcze niebieski, oni nie wiedzą co czynią. Wybacz im! Myślimy, że cierpiał, ale on nie cierpiał. Gandhi został uwięziony. Myślimy, że cierpiał, ale on nigdy tak nie myślał. Nie musimy cierpieć, bo Bóg troszczy się o nas. Jeśli myślisz, że dobrzy ludzie cierpią, jest to wytworem twojej wyobraźni. Ich dobroć polega na znoszeniu tego cierpienia, na odporności na cierpienie. Ich dobroć polega na trzymaniu się wartości i postanowień, nawet gdy zdaje się, że cierpią. Wyjaśnij wewnętrzne znaczenie harmonii myśli, słów i czynów. Myśli wyrażają się poprzez słowa i czyny. Nie mogę mówić bez myśli. Ale co jest źródłem myśli? Jaźń, atma, świadomość. Brak myśli jest boski. Wycofanie myśli to amanaska, stan bez umysłu. Wycofanie myśli, mano laja, to połączenie umysłu z Absolutem. Ta anihilacja jest boskością. Są dwa stany jaźni: kosmiczna jaźń i indywidualna jaźń. Kosmiczna jaźń nie tworzy myśli. Indywidualna jaźń jest nasieniem myśli. Źródłem jest jaźń kosmiczna, która nie tworzy myśli i przejawia się w świecie w formie jaźni indywidualnej wyrażającej się poprzez myśli, słowa i czyny. Jedność wewnętrzną można uzyskać poprzez świadomość kosmicznej jaźni, świadomość Paramatmana duszy powszechnej, świadomość Parabrahmana Boga. Jak duchowe serce jest związane z umysłem? Jak mogę połączyć umysł z sercem? Jak połączyć umysł z sercem? Swami powiedział, że powinniśmy poznać różnicę między umysłem a sercem. Pamięć, inteligencja, wiedza, informacje z całego świata, to wszystko jest w naszej głowie. Głowa jest siedzibą nauki, wiedzy, informacji. Serce jest siedzibą mądrości. To centrum intuicji, nie inteligencji, centrum świadomości. Serce jest źródłem ludzkich wartości w życiu, jak prawda, poświęcenie, spokój i współczucie. 86
87 Jak połączyć głowę z sercem? To całkiem proste. Kiedy serce nakłania, gdy serce dyktuje umysł wykonuje. Gdy umysł działa pod dyktando serca, życie płynie w doskonałej harmonii, jedności, koordynacji i integracji. Jeśli umysł nie zgadza się z sercem (świadomością), to deklaruje niezależność. Chcę działać po swojemu! Jestem całkiem niezależny. Cicho bądź, serce!. Gdy umysł działą po swojemu, co się dzieje? Nieszczęścia. Jeśli działamy zgodnie z umysłem kompletnie zaniedbując serce, wyrażamy nasze ego. Umysł to ego, indywidualna świadomość. Serce jest kosmiczne, uniwersalne, duchowe. Gdy umysł działa bez udziału serca, ulega dewiacji, wkracza na niewłaściwe drogi. W życiu pojawia się chaos i pomieszanie. Jeśli rządzi serce i umysł działa zgodnie z nim, w życiu panuje spokój. Życie jest uduchowione. Dlatego Baba mówi, Ciało jest bańką mydlaną. Nie idź za ciałem. Umysł jest szaloną małpą. Nie idź za umysłem. Idź za sumieniem! Idź za sercem. Kiedy atma opuszcza ciało? Co dzieje się z atmą po śmierci? Dokąd idzie atma? Nie ma takiego miejsca, gdzie by atmy nie było. Ona nie wyjeżdża na wycieczkę na urlop czy weekend, bo atma jest wszędzie. Baba dał prosty przykład. Mamy świecącą żarówkę. Gdy usuniemy żarówkę, czy pozostanie prąd? Tak, ale żeby było światło, musi być żarówka. Nie wystarczy sam prąd, który nie jest zależny od żarówki. Podobnie, czy ciało jest, czy nie, boskość, atma, świadomość, duch istnieją, bo są nieśmiertelne? Czy zmienianie religii świadczy o złej karmie? Tak, to jest zła karma. Nie musimy zmieniać naszej religii, bo wszystkie religie są tym samym. To jedność w różnorodności. Wszystkie uczą tej samej prawdy. Prawda jest jedna, choć uczeni wyrażają ją na różne sposoby. Cukier też jest jeden i wszystkie słodycze są stworzone z niego. Kiedy zrozumiemy, że Prawda jest jedna, nie znajdziemy niczego złego w żadnej religii. Tłum. Bogusław Posmyk Źródło: 87
88 Relacja Prawdziwy sługa jest prawdziwym liderem Seminarium dla liderów Organizacji Sathya Sai w Polsce To były trzy pracowite dni. Do Warszawy przyjechali nauczyciele z Instytutu ESSE Thorbjörn Meyer (przewodniczący VII północnoeuropejskiej strefy Organizacji Sathya Sai) Marianne Meyer (jego żona) oraz Anita Friedrich. Ich seminaria połączone były ze spotkaniem liderów polskiej organizacji i Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniem Stowarzyszenia Sathya Sai w Polsce. Organizacja i stowarzyszenie zostały przekazane w ręce nowej przewodniczącej, Anny Dobosz, która powołała nowy Komitet Koordynacyjny. Pierwszy dzień spotkań, w piątek 9 stycznia, był poświęcony Seminarium Publicznego Przemawiania, na którym cztery osoby uczestniczące we wcześniejszych szkoleniach przygotowały indywidualne prezentacje. Warsztat Trudne tematy poprowadziła Marianne Meyer. W sobotę rano wykład dla liderów i osób funkcyjnych pt. Przywództwo i odpowiedzialność wygłosił T. Meyer. Na początku przypomniał najważniejszy cel Organizacji Sai obudzenie w człowieku jego wrodzonej boskości. Liderzy w Organizacji Sai często się zmieniają. Rotacja co 2-4 lata zapewnia wszystkim szansę przyjęcia twórczej odpowiedzialności za prowadzoną przez nich grupę. Najważniejszym warunkiem bycia liderem jest jego niezachwiana wiara w obecnego awatara. Lider musi stosować się do zaleceń i reguł określonych przez Swamiego. To dla niego okazja do osobistego rozwoju, do samopoznania, do wzrostu odpowiedzialności. Czym jest odpowiedzialność? To twoja odpowiedź, twoja reakcja na to, co cię spotyka. Czy 88
89 odpowiadasz z punktu widzenia tego, kim naprawdę jesteś boskości, czy też z poziomu ego albo chęci zadowolenia innych. Thorbjörn podkreślił, że w Organizacji Sai wszystko, co robimy, jest pracą Boga. Jakie są cechy dobrego lidera? Thorbjörn przytoczył za Babą, że tylko osoba, która praktykuje 5 ludzkich wartości, doznaje radości i dzieli się nią z innymi. Lider powinien być bezinteresowny i przeniknięty duchem poświęcenia. Lider jest pierwszym sługą. Prawdziwy sługa jest prawdziwym liderem stwierdził Baba. Lider powinien umieć zainspirować innych. Nigdy nie powinien narzekać. Jego świadomość powinna być skupiona na osiąganiu celów. Lider wypełnia boską wolę. Ostatecznym celem jest zjednoczenie z Bogiem osiągnięcie świadomości kosmicznej. Lider musi zrozumieć, że wszystko jest jednym, że Bóg jest w nim i w innych. Inni nie są odrębni są iskrami tego samego ognia. Następnie Anita Friedrich prowadziła wykład a potem warsztaty pt Grupowe śpiewanie. Po południu Th. Meyer wygłosił kolejny wykład pt. Spotkania dla nowoprzybyłych, kontakty z mediami. Zapytał, jak nas widzą nowi? Czy przypadkiem nie mamy dziwnych rytuałów, które ich odstraszają. Spójrzmy na siebie oczami nowoprzybyłych na spotkania. Koordynatorzy dawni i nowi Wieczorem w sobotę odbyło się Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia Sathya Sai, na którym zatwierdzono nową przewodniczącą i wybrano nowy zarząd stowarzyszenia. Podjęto tez uchwałę w sprawie przeniesienie siedziby stowarzyszenia z Warszawy do Trzebieży. Anna Dobosz, nowa przewodnicząca Stowarzyszenia powołała nowy zarząd. Jego członkami zostali: Beata Jezierska (ze Szczecina) oraz Marzanna Borowik (z Gdyni). Następnie rozpoczęło się spotkanie liderów Organizacji Sai. Maria Quoos, dotychczasowa przewodnicząca, podziękowała za czteroletnią szansę kierowania organizacją w Polsce i za to, że ta praca bardzo pomogła jej w rozwoju osobistym. Thorbjörn Meyer po- 89
90 90 Sai Ram zima 2008 dziękował jej za dobrą pracę i zaproponował, żeby objęła funkcję koordynatora ds. public relations. Zaproponował również, żeby wraz z poprzednim przewodniczącym, Markiem Oziewiczem doradzała nowym koordynatorom. Następnie wypowiadali się poprzedni koordynatorzy Organizacji Sai. Grażyna Rdest, koordynator duchowy, wyznała, że zmieniła się w czasie swojej pracy w organizacji. Zrobiła postępy w samopoznaniu i miało to pozytywny wpływ na jej życie i pracę. Jarek Rynkiewicz, były koordynator ds. sewy, stwierdził, że Swami wykorzystał całe jego życiowe doświadczenie do organizacji obozów medycznych. Podkreślił, że bez autorytetu w środowisku, nie byłoby to możliwe. Anna Dobosz, nowa przewodnicząca i była koordynatorka ds. edukacji, zwróciła się do wszystkich o pomoc w jej misji. Powiedziała, ze całe jej życie jest służbą i będzie to służenie kontynuować. Czasy są takie, że musimy działać dla dobra świata pogrążonego w kryzysie i wytwarzać pozytywne energie. Powołała nowych koordynatorów. Koordynatorem działalności edukacyjnej została Beata Jezierska, koordynatorem działalności duchowej Beata Czajkowska-Tyc z Krakowa, koordynatorem działalności służebnej Marzanna Borowik, a p.o. koordynatora działalności młodzieżowej Marta Dobosz dopóki nie znajdzie się inny kandydat. Przywództwo i zarządzanie Ostatniego dnia, w niedzielę, wykład na temat koordynowania i współpracy wygłosiła Anita Friedrich. Przypomniała, że Organizacja Sai to narzędzie samorealizacji, poznania kim jestem, usunięcia przeszkód dzielących nas od Boga. Mówiąc o przywództwie i zarządzaniu stwierdziła, że przywództwo to robienie dobrych rzeczy, a zarządzanie to prawidłowe działanie. Zadaniem lidera jest przede wszystkim inspirowanie. Zarząd przetwarza idee i możliwości w rezultaty. Zarządza się rzeczami, a przewodzi się ludźmi. Dodała, że są trzy rodzaje nauczycieli: Ci, którzy narzekają, ci, którzy wyjaśniają i ci, którzy inspirują. Ośrodki Sathya Sai oparte są na boskiej miłości. Bóg jest magnesem, który przyciąga ludzi, miłość jest siłą, która nas łączy. Poleganie we wszystkim na Swamim to wyjątkowa okazja do wzrostu duchowego.
91 O medytacji Ostatnie zajęcia poprowadziła Marianne Meyer i dotyczyły one medytacji. Podkreśliła, że medytacja, zgodnie z zaleceniem Baby, powinna być stałym punktem spotkań grup i ośrodków Sai. Medytacja powinna przychodzić tak jak sen spontanicznie. Medytacja to kontakt z własnym wnętrzem. Dobra jest medytacja światła, bo światło jest symbolem powszechnie zrozumiałym, wyobrażeniem tego, co dobre, piękne i boskie i obecne we wszystkich. Ale lepiej nie przyzwyczajać się do medytacji światła prowadzonej przez kogoś, bo następuje uzależnienie od zewnętrznego głosu, a medytacja ma prowadzić do wolności i nieprzywiązania. Medytacja jest doświadczaniem błogości, zjednoczeniem ze światłem, nieodczuwaniem ciała i umysłu. Nie jest jednak ważne, co dzieje się w czasie medytacji. Najważniejsze jest to, jacy jesteśmy po medytacji. Medytacja powinna trwać 24 godziny na dobę. Padło pytanie, co robimy z myślami podczas medytacji? Odpowiedź brzmiała: Puszczamy myśli, obserwujemy myśli, nie koncentrując się na nich. Powinna następować transformacja uczuć i myśli z negatywnych na pozytywne. Wynikiem medytacji powinien być pełny spokój. Bogusław Posmyk 91
92 Relacja Byłem u Sai Baby Przedstawiamy relację Franciszka Giernackiego z wyjazdu do Puttaparthi. Od wielu lat chciałem wyjechać do Indii w celu poznania niezwykłego człowieka, o którym przeczytałem dużo książek i artykułów. Moje pragnienie wzmogło się w końcu 2007 r., kiedy uzyskałem dostęp do kwartalników Sai Ram oraz Światło Miłości. 1 stycznia 2008 r. zapisałem wyjazd do Indii jako najważniejsze tegoroczne zadanie. W kwietniu przeczytałem niesamowitą książkę Samuela Sandweissa: Sai Baba, święty i psychiatra i dowiedziałem się, że przyjedzie on do Krakowa. Na spotkaniu było ponad stu uczestników i poznałem wiele osób wybierających się w tym roku do Indii. Ostatecznie do Prasanthi Nilajam dotarłem w czteroosobowej radomskiej grupie. Jestem przekonany, że ten wyjazd był zorganizowany przy udziale Sai Baby, który powiedział, że nic bez Jego woli nie może się stać. Zanim spotkałem Jana Mroza mieszkającego pod Radomiem, nie miałem pojęcia, że jedzie on już dziesiąty raz do Indii. Jan wybrał się do biura podróży, aby zamówić bilety dla trzech osób, ale postanowił odłożyć rezerwację na inny dzień. Kilka dni później dowiedziałem się o grupie z Radomia. Powiedziała mi o tym Alina. Trzeci uczestnik wyprawy do Indii to syn Jana Darek. Stałem się czwartym uczestnikiem pielgrzymki, na którego Sai Baba polecił zaczekać Janowi w chwili rezerwacji biletów. Bilety były bardzo tanie. Za przelot samolotami Aerofłotu z Warszawy przez Moskwę do Delhi i z powrotem zapłaciliśmy tylko po 1627 złotych od osoby. Cały czas czuliśmy opiekę Sai Baby. Nie mieliśmy żadnych problemów zdrowotnych, finansowych ani mieszkaniowych. 92
93 Podstawowe informacje Indie mają mln ludności. Różnica czasu w porównaniu z Polską wynosi +4 godziny i 30 minut. Jednostką monetarną jest rupia równa sto paisów. Wyznania religijne: hinduiści 80%, muzułmanie 11%, chrześcijanie 3%, sikhowie 2%, buddyści 1%. Używanych jest 16 języków oficjalnych, w tym języki urzędowe: hindu i angielski. Znaczna część społeczeństwa używa języka telugu. Także Sai Baba mówi tym językiem. Aśram Sai Baby w Puttaparthi leży na południu Indii w okręgu Anantapur, w stanie Andra Pradesh. Najchłodniej jest tam od października do lutego. Wtedy prawie nie występują opady. Temperatura w dzień jest wtedy ok. 35 o C, a w nocy ok.18 o C. W okresie kwiecień-lipiec temperatura jest znacznie wyższa. Formalności związane z wyjazdem Opracowany przeze mnie harmonogram przygotowań zawierał: wyrobienie paszportu, zakup dolarów, rezerwację biletów lotniczych, załatwienie wizy, przejście na dietę wegetariańską, ćwiczenia w siedzeniu na podłodze ze skrzyżowanymi nogami, sprawdzenie stanu zdrowia i badania laboratoryjne. 1 lipca 2008 r. złożyłem wniosek o wydanie paszportu, 29 lipca uzyskałem paszport za opłatą 70 zł, 30 lipca grupa ustaliła termin i trasę lotu oraz dokonała rezerwacji biletów, 3 września wypełniliśmy wnioski o uzyskanie wiz indyjskich, 5 września zawieźliśmy je do Ambasady Indii w Warszawie wraz z paszportami, rezerwacją biletów lotniczych, zdjęciami i opłatą -184 zł za wizę. 15 września kupiliśmy 300 dolarów w kantorze. 19 września odebraliśmy wizy. Podróż do Indii 30 października polecieliśmy samolotem Aerofłotu z Warszawy do Moskwy. Lot trwał 2 godziny. Z Moskwy do Delhi dotarliśmy 31 października rano, po ponad 7. godzinach lotu. Wymieniliśmy na lotnisku po 100 dolarów, po bardzo korzystnym kursie otrzymaliśmy po rupii. Kupiliśmy bilety na przejazd w wagonie sypialnym pociągu ekspresowego z Delhi do Puttaparthi. Pociąg przejechał km w czasie 38 godzin. Za cztery bilety w jedną stronę zapłaciliśmy tylko rupii. 93
94 94 Sai Ram zima 2008 Jeden bilet normalny kosztował 551 rupii, a ze zniżką dla osób powyżej 65 roku życia tylko 407 rupii dla mężczyzn, a dla kobiet 311 rupii. Wróciliśmy jednak samolotem. Dzięki temu przedłużyliśmy pobyt w aśramie o 2 dni i mogliśmy uczestniczyć w uroczystościach 83 rocznicy urodzin Sai Baby. Podróż pociągiem Wyjechaliśmy z Delhi po 13 godzinach oczekiwania o Każdy przedział miał 6 miejsc do leżenia. Przedziały nie miały drzwi i w pociągu masowo kupowano kłódki i łańcuchy w celu zabezpieczenia bagażu przed kradzieżą. Nam łańcuchy nie były potrzebne bagaże mieliśmy pod głowami. Pociąg posiada wagon kuchenny, gdzie kelnerzy zamawiają posiłki i roznoszą pasażerom do przedziałów. Na stacjach wchodzą do wagonów handlarze oferujący jedzenie i napoje. Dużo żebraków prosi o jałmużnę. Byli też akrobaci, mężczyźni przebrani za kobiety każdy zarabia jak potrafi. Do Puttaparthi przyjechaliśmy 2 listopada o godzinie Podróż i 27 dni pobytu w Indiach kosztowała mnie w sumie złotych, łącznie z zakupem upominków i opłatą za wizę. Wrażenia z podróży Pierwsze, dość szokujące spotkanie z życiem codziennym mieszkańców Indii, nastąpiło w czasie przejazdu autobusem około 20 km z lotniska na dworzec kolejowy w Delhi. Szokowało poruszanie się na ulicach setek pojazdów w wielkim tłumie ludzi. Ciągłe używanie klaksonów i gwizdków policyjnych powoduje wielki hałas. Zadymienie powoduje trudności w oddychaniu i pieczenie oczu. Ulice, chodniki i podwórka są bardzo zaśmiecone. Przy chodnikach płyną strugi cuchnących ścieków. Na chodnikach ludzie siedzą, śpią, gotują, jedzą, piorą, pieką naleśniki, ziemniaki, kukurydzę, strzygą włosy, golą brody, szyją ubrania, prasują, handlują i żebrzą. Załatwianie czynności fizjologicznych na chodniku jest tu czymś normalnym. Wałęsające się po mieście krowy, kozy, małpy i psy też nikomu nie przeszkadzają. Panuje wielki tłok, ale nikt nikogo w tłumie nie dotyka ani nie popycha. Nikt się nie denerwuje i nie spieszy.
95 Na każdym kroku widoczna jest kastowość. Na dworcu w Delhi są trzy rodzaje poczekalni: dla cudzoziemców, dla kasty wyższej, dla kasty średniej. Biedota czeka na pociąg na zewnątrz. Wszędzie jest pełno ludzi. Koczują całymi rodzinami. Porządku pilnuje policja, której jest wszędzie pełno. Za przekroczenia policjanci nie wystawiają mandatów, tylko biją bambusową pałką albo od razu zabierają do więzienia. Z zachwytem oglądaliśmy z okien pociągu zmieniający się krajobraz. Warto było podróżować pociągiem przez całe Indie, pomimo uciążliwości jazdy. Indie są krajem wielkich kontrastów. Widziałem ludzi żyjących w wielkim dostatku i ludzi chorych, wychudzonych do granic możliwości, leżących na chodniku. Nie mieli już siły bronić się przed atakującymi ich muchami. Umierali wśród obojętnie przechodzących ludzi. Aśram Taksówka zawiozła nas do specjalnego biura, gdzie zostaliśmy zarejestrowani i otrzymaliśmy przydział pokojów. Na terenie aśramu znajduje się kilkanaście budynków hotelowych oraz tzw. szedy baraki. Mieści się tu też księgarnia, poczta, bank itd. W hali Sai Kulwant Hall odbywają się codziennie dwa spotkania Sai Baby z wyznawcami. Może ona pomieścić 20 tys. osób. Obok znajduje się hala Purnaczandra na 15 tys. osób. Jest również mandir świątynia, gdzie odbywa sie omkar, śpiewanie mantry OM i 10-minutowe medytacje. W aśramie jest również kompleks handlowy oraz trzy stołówki. Wyżywienie Wyżywienie w Indiach jest głównie wegetariańskie. Ceny żywności zależą od miejscowości, lokalu, ale przede wszystkim od rodzaju klienta. Jeśli Hindus sprzedaje coś cudzoziemcowi, to podaje cenę trzykrotnie wyższą. Należy o tym wiedzieć i targować się. Najtaniej można się wyżywić w Prasanthi Nilajam. W stołówce południowoindyjskiej każda potrawa kosztuje tylko 2 rupie. Może to być spora porcja brązowego ryżu z bardzo ostrym sosem z warzywami i chili, ryż biały z sosem na kwaśno i warzywami, placek pieczony na płycie kuchennej z ostrymi 95
96 96 Sai Ram zima 2008 ziołami, słodkie ciastko z różnych ziaren i miodu, kubek mleka, kawa z mlekiem, budyń, porcja warzyw bardzo pikantnych. Można się najeść do syta za 6-12 rupii, poniżej1,40 zł za posiłek. W tej stołówce nie ma sztućców. Wszystkie potrawy otrzymuje się na dużej, metalowej tacy i je się wszystko prawą ręką. W drugiej stołówce, północnoindyjskiej pendżabskiej potrawy są nieco droższe i można jeść łyżką. Obiad kosztuje tu rupii, a kolacja: rupii. Trzecia stołówka, europejska serwuje najdroższe jedzenie do 25 rupii za śniadanie lub kolację i do 45 rupii za obiad. Tylko tu można dostać razowy chleb i europejskie zupy. Do potraw można bezpłatnie dosypywać wibuthi zabezpieczające przed chorobami. Dzięki temu proszkowi mogłem przeprowadzić dwunastodniową głodówkę, po której nastąpiła duża poprawa mojego zdrowia. Po przyjeździe z Indii zrobiłem analizę krwi. Morfologia, cholesterol, prostata, trójglicerydy, potas i magnez ustabilizowały się w granicach połowy dopuszczalnej normy. Przed wyjazdem do Indii wszystkie wyniki były niekorzystne. Udowodniłem sobie, że głodówka to wspaniałe lekarstwo na wszystkie choroby. Przeszedłem na dietę wegetariańską. Różnorodność białek roślinnych w pełni zaspokaja potrzeby człowieka. Cel mojego wyjazdu Moim celem było m.in. przekonanie się o prawdziwości napisanych przez Sandweissa wypowiedzi Sai Baby, które uznałem za bardzo ważne dla mnie i wszystkich chrześcijan. Jestem ludzką postacią, w której manifestują się wszystkie imiona i formy, jakie człowiek kiedykolwiek przypisał Bogu. Swą łaską obdarzam każdego, który wzywa mnie jakimkolwiek imieniem, pod jakąkolwiek boską postacią. Sai Baba często przypomina nauki Jezusa Chrystusa. Czasami wyjaśnia je szczegółowo. Mówi także o zmianach, jakim uległy w długim okresie przekazywania ich z ust do ust. Zachęca ludzi do praktykowania ich własnej religii. W Boże Narodzenie w 1972 r. Sai Baba przytoczył słowa Chrystusa Ten, który mnie przysłał powróci. Jego imieniem
97 będzie Prawda. Sathya znaczy prawda. ( ) Jezus nie powiedział, że on powróci. Powiedział Ten, który mnie posłał powróci. Wskazania Sai Baby dla osób pragnących odwiedzić Jego aśram Każda osoba chcąca podjąć trud pielgrzymki do Prasanthi Nilajm powinna zadać sobie trzy pytania: dlaczego chcę jechać, co chcę osiągnąć, o co będę prosić? Musi przejść egzamin wstępny we własnym wnętrzu. Aby go zdać trzeba mieć w sobie 4 wartości: - Przyjazne podejście do wszystkiego. Żadnych wrogów, nienawiści, zazdrości, współzawodnictwa, wykorzystywania. - Współczucie, ale nie litość i żal. Litość jest wtedy gdy czujesz się wyższy, ważniejszy. - Bądź zawsze szczęśliwy. Nie dopuszczaj do siebie smutku nawet w chorobie, która jest dla ciebie błogosławieństwem bożym. - Żadnego przywiązania. Jeśli czegoś pragniesz, to znaczy, że jesteś do tego przywiązany. Gdy osiągniesz stan bez przywiązania, wtedy osiągniesz Prasanti Nilajam i Sai Baba będzie z tobą. I Jezus i Budda, bo Bóg jest tylko jeden. W czasie pobytu w Indiach zostałem w pełni przekonany o nadludzkich możliwościach i pozytywnej działalności dla dobra ludzkości awatara Sathya Sai Baby. W Jego aśramie stoją figury i portrety awatarów, proroków i świętych wszystkich najważniejszych religii świata. Naliczyłem kilkanaście postaci Jezusa. Popularność Sai Baby w świecie Rośnie liczba wielbicieli Sai Baby nie tylko w Indiach. W aśramie można spotkać ludzi z prawie wszystkich kontynentów. W księgarni widziałem dużo książek o Sai Babie w języku angielskim i naliczyłem na półkach wywieszki 49 krajów, które w tej księgarni udostępniają do sprzedaży książki i czasopisma w ich własnych językach. Można tam też kupić nasze polskie kwartalniki Sai Ram. W 1965 roku powstała Międzynarodowa Organizacja Sathya Sai, która obecnie skupia ponad 6000 ośrodków i grup Sai w 155 krajach. W Polsce od dawna funkcjonują takie ośrodki w 23 miastach. 97
98 Niezwykłe zdarzenia W piątym dniu mojego pobytu w aśramie, czekając na przybycie Sai Baby doznałem niezwykłego przeżycia. W czasie medytacji i modlitwy o zdrowie moich bliźnich nagle zobaczyłem uśmiechniętą twarz Sai patrzącą na mnie. Ogarnęła mnie wielka błogość. Łzy radości pociekły mi po twarzy. Zauważył to sewak pilnujący porządku i podał mi małą paczuszkę wibutthi wraz ze zdjęciem Swamiego. Byłem bardzo szczęśliwy. Dopiero po ok. 20 minutach przybył Sai Baba i z daleka patrzył w moją stronę. Zostałem przekonany o tym, że wie o moim przyjeździe do aśramu. Uwierzyłem, że jestem bezpieczny pod Jego opieką. Wtedy postanowiłem rozpocząć dłuższą głodówkę. Wytrwałem 12dni. Przez 6 dni piłem tylko wodę z kranu, a w pozostałe 6 dni soki owocowe. Wróciłem z Indii zdrowy i pełen energii, mimo że nie szczepiłem się przeciwko chorobom, piłem nieprzegotowaną wodę z kranu i chodziłem boso. Widziałem cudowną materializację przedmiotów dokonaną przez Sai Babę. Dwukrotnie materializację złotego medalionu wraz z łańcuchem. Widziałem też materializację wibutthi dla wykładowcy. Pięć razy uczestniczyłem w spożywaniu pokarmu, którym Sai Baba częstował wszystkich za darmo. Widziałem, jak pobłogosławił 24 kotły ryżu z pikantnym sosem i 40 misek z kulkami słodyczy. Polecił nakarmienie do syta wszystkich uczestników darszanu, których było około 15 tys. Można było otrzymać dokładkę. Wydaje się niemożliwe, żeby tak wiele ludzi nakarmić w ciągu godziny z kotłów, z których mało ubyło. Pozostałą żywność rozdano ludziom poza aśramem. W czasie trzydniowej ceremonii Jadżni Sai Baba przez trzy dni żywił za darmo wszystkich jej uczestników. 15 listopada widziałem, jak przebiega karmienie kilkusettysięcznej rzeszy. W ogromnej hali wydzielono ok. 40 stanowisk do wydawania jedzenia. Każde było oddzielone od następnego barierami. Wydawanie porcji odbywało się błyskawicznie dzięki bardzo sprawnej organizacji pracy dużej liczby wolontariuszy, których podzielono na 6 grup. Podziwiałem potęgę i cudotwórczą moc Sai Baby. Był to niewątpliwie kolejny Jego cud. Tak też było przez następne dwa dni uroczystości i w dniu urodzin Swamiego. Za 98
99 każdym razem pozostawało dużo żywności, którą rozdawano poza aśramem. Trzeciego dnia uroczystości na stadionie koło podium czekały dwa duże słonie i pupilka Swamiego, słoniątko Gita. Po przyjeździe Sai Baby złotym rydwanem, jeden ze słoni podszedł do Swamiego i dotknął trąbą Jego stóp. Potem uniósł trąbę aż na grzbiet i zaryczał kilka razy. W ten sposób zwierzę oddało cześć Sai Babie. Nikogo przy słoniach nie było. Na stadionie po tym wydarzeniu wiele osób płakało. Sai Baba systematycznie prowadzi działalność charytatywną. Utrzymuje przedszkola, szkoły podstawowe, średnie i uniwersytety w kilku miejscowościach. Zbudował duże, nowoczesne szpitale, w którym leczą się za darmo Hindusi i cudzoziemcy. Pracują w nim lekarze o wysokich kwalifikacjach jako wolontariusze. Z wielu krajów, także i z Polski. 7 listopada Sai rozpoczął dwutygodniową akcję pomocy materialnej dla biednych ludzi ze wsi i miast leżących do 50 km od Puttaparthi. Codziennie rano z aśramu wyjeżdżało około 50 samochodów ciężarowych z żywnością, odzieżą, materacami, kocami i artykułami domowego użytku. Dary te rozdawali studenci i wolontariusze. Obdarowano biednych ludzi w 160 miejscowościach. W akcji pomagało 2000 uczniów ze szkoły Sai Baby. Podsumowanie Sai Baba nie każe modlić się do Niego. Zachęca wszystkich, aby modlili się do Boga Wszechmogącego, najwyższego ABSO- LUTU w postaci duchowej, bezforemnej. Jest tylko jeden, jedyny Bóg przejawiający się w różnych religiach. Modlenie się do Buddy, Mahometa, Jezusa, Śiwy lub innych boskich postaci to jest modlenie się do tego samego i jedynego Boga. Sathya Sai Baba powiedział Módlcie się do Boga, jakiego chcecie, i tak wszystkie modlitwy trafiają do mnie. Ja w to wierzę. Dziękuję moim przyjaciołom pielgrzymującym razem ze mną do Indii, zwłaszcza Janowi, naszemu przewodnikowi turystycznemu i duchowemu za cierpliwość, opiekę i nauczenie mnie wielu mądrych rzeczy. Franciszek Giernacki 99
100 Zdarzyło się w Prasanthi 7 października 2008 O Boskiej Matce Sai mówił przewodniczący Organizacji Sai w Indiach, Śri V. Śriniwasan. Następnie na prośbę Swamiego opowiedział o sewie w Orissie w siedmiu okręgach dotkniętych powodzią. Organizacja Sai ma się zająć odbudową domów powodzian oraz zbudowaniem szkoły podstawowej dla mieszkańców wsi. 9 października Widżajadasami Widżajadasami to ostatni dzień świąt Nawaratri (Dasary) i 7-dniowej ceremonii Weda Purusha Saptaha Dżńana Jagny. To także 90. rocznica śmierci Shirdi Baby. Podczas wieczornego darszanu wystąpił najpierw T. G. Krishnamurthy, były przewodniczący Organizacji Sai w Tamil Nadu, a potem prof. Wenkatamaran, były prorektor Uniwersytetu Sai. Po nim dyskurs wygłosił Bhagawan Baba. Powiedział m.in., że Satjanarajana Radżu jest prawdziwym Narajaną Wisznu. Zwrócił uwagę, że zawsze mówi prawdę, lecz często jego słowa są traktowane zbyt lekko. (dyskurs w numerze). 25 października Baba poprosił irańskiego ucznia, żeby w trakcie wspólnych śpiewów Rudram, zaśpiewał przez mikrofon. Prof. Kumar skomentował, że ten chłopiec z Iranu jest najpilniejszym uczniem śpiewów wedyjskich. 26 października Prof. Kumar stwierdził, że hymny wedyjskie nie ograniczają się do jakiegoś kraju czy religii i poprosił amerykańskich chłopców, dwóch braci, by zaśpiewali na scenie. Potem śpiewano badżany. 28 października Wielbiciele ze stanu Gudżarat przedstawili program, w którym celebrowali święto Dipawali i ich regionalny Nowy Rok. Zagrali krótkie przedstawienie, w którym porównali misję Ramy i Sai Ramy. Później uczniowie ze szkoły Sathya Sai przedstawili w obecności Baby pokazy z lampionami i ogniami sztucznymi. 100
101 29-30 października Wielbiciele z Gudżarat śpiewali pieśni związane z obchodami Nowego Roku i pokazali spektakl o wystawie Prema Dżioti. Piu Sarkhel wraz z grupą muzyków wykonała klasyczne pieśni Hindustanu oraz badżany. Następnego dnia młodzież z Gudżarat zagrała przedstawienie Wizja Boga mówiące o sewie w Nawsari związanej z operacjami katarakty oka. Na koniec Śri Dewesz Dawe śpiewał popularne pieśni. 8-9 listopada Akhanda Badżan 24-godzinne śpiewanie badżanów rozpoczęło się o szóstej wieczorem poprzedzone śpiewaniem Wed. Swami zapoczątkował święto zapalaniem ceremonialnej lampy. Rano Swami podarował studentom, wykonawcom Rudram, pomarańczowe szaty. Następnego dnia Swami słuchał badżanów między 9.30 a oraz półtorej godziny do zakończenia o szóstej wieczorem. Potem rozdawano prasadam. 10 listopada Wieczorem rozpoczęła się siedmiodniowa ceremonia Bhagawatha Saptaham. Swami po przybyciu wybrał grupę kobiet, które zaprosił do świątyni, a następnie poprosił kolejną grupę. W sumie pobłogosławił i obdarował sari oraz padnamaskarem ponad 250 kobiet. Następnie na scenie rozpoczęła się ceremonia Saptaham. Brahmasri Nagaphani Sharma recytował wersy Bhagawatam, przeplatając je pieśniami i wierszami. 14 listopada Piąty dzień Bhagawatha Saptaham. Gdy o godz. 16 do Sai Kulwant Hall przybył Bhagawan, wokół sceny siedzieli kapłani w liczbie ponad 120, którym zostały rozdane ubrania i akcesoria do jutrzejszej ceremonii. Przemówienie wygłosił dr K. Ramanudżacharja. Następnie kapłani udali się na stadion Widjagiri, gdzie przygotowywali wielką, trzydniową ceremonię z okazji 1000 miesięcy księżycowych życia boskiej inkarnacji. 15 listopada Miejscem trzydniowej jadżni Sahasra Purna Ćandra Darśana Mahotsawam, czyli tysiąca księżycowych pełni świętej ceremonii przeprowadzonej dla dobrobytu ludzkości, oczyszczenia z grzechów i pokoju na świecie była ogromna scena Shanthi 101
102 Wedika Stage na stadionie Widjagiri. Jadżnię zorganizowano z okazji przeżycia przez Sai Babę 1000 miesięcy księżycowych. To w Indiach jedna z najważniejszych dat w ludzkim życiu. Dla zgromadzonych dziesiątków tysięcy wielbicieli rozścielono zielone maty. Przygotowano też dla publiczności dwa ogromne ekrany i wiele monitorów TV. O 7,45 rano kapłani, którzy przybyli z wielu osrodków religijnych Indii rozpoczęli jadżnię adoracją Pana siedmiu Wzgórz Wenkateśwary oraz odśpiewaniem 10 tysięcy razy imion Ganeszy i rytuałem Rudra Abhiszekam. Rytuały wykonywano na 12 ołtarzach homa kundach. Głównym kapłanem był Lakszminarajana Samyadżi, który wygłosił krótką mowę, w której wyjaśnił znaczenie tej jadżni. Swami przybył o 8,40 powitany m.in. sztucznymi ogniami. Przez 90 minut partycypował w rytuałach i błogosławił. Kapłani przez wiele godzin kontynuowali ceremonię. Natomiast w Sai Kulwant Hall kontynuowana była jadżnia Bhagawatha Saptaham. Przemawiał dr. Radżagopala Ćakrawarthy opowiadając historie Ambarisy i Kuczeli. Potem był godzinny koncert Prija Sisters z zespołem. 16 listopada Bhagawan przybył na miejsce jadżni na stadionie o Dwa wielkie słonie stojące przed sceną pokłoniły się przed Nim. Przez godzinę błogosławił dziesiątki tysięcy zgromadzonych osób. Główne rytuały II dnia to Sathandra Abhischekam (obmywanie lingamu poświęconego podczas Ati Rudry w 2006 r. i Maha Mritjundżaja Homam. Po południu przybył do Sai Kulwant Hall w czasie gdy odprawiano m.in. pudżę Abhiszeka. Następnie Pancha Sahasrawadhani Sri. M. Mohan mówił przez 45 minut na temat narodzin Kriszny. Potem odbył się koncert braci Malladi. 17 listopada Trzeci dzień jadźni. Baba odziany w żółtą szatę przybył ze swej siedziby na stadion w złotym, słonecznym rydwanie, z którego błogosławił ludność. Następnie w procesji prowadzonej przez trzy wielkie słonie i przez młodzież śpiewającą Wedy, okrążył stadion i z rydwanu przeszedł na scenę. Tu odwiedzał każde miejsce odprawiania rytuałów i błogosławił kapłanów odprawiających ceremonie Purnahuti wieńczące jadżnię. Wielu znanych przywódców religijnych, jak Sri Siddaganga Muth przybyło tego dnia. 102
103 Po zakończeniu ceremonii Lakszminarajana Purnahuti przemówienie wygłosił dr Siwakumara Swamigalu. Potem rozdawano prasadam dla 150 tysięcy wielbicieli obecnych na stadionie. Wieczorem Swami przybył do Sai Kulwant Hall, gdzie kapłani odprawiali rytuały Rukmini Kaljanam zaślubiny Kriszny z Rukmini Dewi. Swami pobłogosławił kapłanów i podarował im zegarki, a następnie Mahalakshmi Iyer wykonywała pieśni religijne. Po niej wystąpił zespół Malladi Brothers. 18 listopada Tradycyjne święto Rathotsawam, w którym posagi Ramy, Lakszmany, Sity oraz Wenugopali niesiono w procesji ulicami Puttaparthi przy akompaniamencie Wed śpiewanych przez studentów. 19 listopada Dzień Kobiet Tego dnia rano Wedy śpiewały kobiety. Bhagawan przybył o 9.30 w procesji prowadzonej przez zespół muzyczny dziewcząt ze szkół Sathya Sai. Uroczystość otworzyła krótkim przemówieniem Chetana Radżu. Następnie przemawiały: dr Ankhi Mukherji, była studentka Uniwersytetu Sathya Sai i wykładowca w Oxfordzie oraz Sylwia Alden, członek Central Council of the Sai Organisation w USA. Potem rozdawano różne rzeczy potrzebującym. Wieczorem Smt. Sunitha z zespołem śpiewała przez godzinę pieśni religijne, a dzieci wystawiły przedstawienie taneczne pokazujące chwałę Sai, od kritajugi do dzisiaj, połączone z projekcjami wideo. 22 listopada 27 Konwokacja Uniwersytetu Sathya Sai Uroczystość rozpoczęła się procesją. Następnie prorektor prof. Wiśwanath Pandit przedstawił tegorocznych absolwentów. Mowę konwokacyjną wygłosił prof. G. Wenkataraman, a potem Bhagawan wygłosił 45-minutowy dyskurs. Następnie odśpiewano hymn narodowy. Studenci wystawili przedstawienie w audytorium Purnaczandra. 23 listopada Uroczystości poranne rozpoczęły się procesją prowadzoną przez studentów śpiewających Wedy. Bhagawan ubrany w białą szatę poruszał się w fotelu na kółkach okrytym złotą tkaniną. Gdy znalazł się na scenie, cztery zespoły muzyczne zagrały Happy birthday i inne melodie. Potem Baba pobłogosławił liczne torty 103
104 i ciasta. Następnie śpiewano badżany I rozdawano prasadam. Wieczorny program rozpoczął prof Anil Kumar. Nawiązał do tysiąca miesięcy księżycowych, jakie Baba przeżył do dnia urodzin, o ile urodziny może mieć ktoś, kto nigdy się nie narodził. Po nim mówił Śri V. Śriniwasan, przewodniczący Organizacji Sai w Indiach oraz Śri Adżit Popat z Anglii. Następnie swoje urodzinowe przesłanie wygłosił Bhagawan, (Jest w numerze). Sniadania i obiady były w aśramie rozdawane bezpłatnie jako prasadam. 21 grudnia Trzy tysiące wielbicieli ze Srikulam w stanie Andhra Pradesh zgromadziło się w Prasanthi Nilajam. Przedstawili swój program. Dzieci zagrały przedstawienie na temat transformujących wartości ruchy Balwikas. Później wielbiciele śpiewali pieśni a jako prasadam rozdawano czekoladę. 24 grudnia Wigilia Godzinny występ chóru złożonego z mieszkańców państw zachodnich. Po występie Swami poprosił, żeby jeszcze raz zaśpiewali. Wykonali m.in. kilka kolęd, np. Cicha noc. Swami podarował dyrygentowi łańcuch. Następnie studenci prowadzili badżany. 25 grudnia Boże Narodzenie Rano wielbiciele zachodni śpiewali kolędy. Bhagawan przybył w białej szacie. Na werandzie pobłogosławił ciasta. Uniwersity brass band zagrał kolędy, a potem wystąpił szkolny zespół skrzypcowy. Zakończyli występ melodią Jingle Bells, a młody św. Mikołaj zaniósł Swamiemu prezenty do pobłogosławienia. Potem znów śpiewano kolędy przerywane dialogami między dwoma apostołami a małym chłopcem. Wieczorny program rozpoczął krótkim wprowadzeniem John Behner z Ameryki Łacińskiej. Potem przemawiała Gisele Sebastian z Niemiec i Ted Henry z USA. Następnie Bhagawan wygłosił dyskurs (jest w numerze). Na koniec śpiewano badżany. 26 grudnia Dzieci z Zachodu przedstawiły pieśni i musical o Jezusie. Bhagawan rozdawał różne prezenty dzieciom i innym wielbicielom, a na koniec pobłogosławił J. Behnera, koordynatora obchodów świąt. 104
105 31 grudnia Absolwenci Uniwersytetu Sai i szkoły średniej w liczbie 500 osób zgromadzili się hali Purnaczandra na warsztatach. Swami rozmawiał z alumnami i wygłosił dyskurs. 1 stycznia 2009 Sudenci i absolwenci Sai śpiewając Wedy towarzyszyli Bhagawanowi w procesji do Sai Kulwant Hall. Po krótkich wystąpieniach absolwentów rozpoczął sie program muzyczny i taneczny. Wieczorem Swami pobłogosławił uniwersytecki brass band, który zagrał wiele utworów instrumentalnych i wokalnych. Następnie wygłosił swoje boskie przesłanie (jest w numerze). 11 stycznia Święto Sportu Bhagawan przybył na stadion Widjagiri w białej szacie w towarzystwie zespołów muzycznych grających marsze. Potem zapalono znicz i odbyły się sportowe prezentacje szkół Sai. Wieczorem wystąpili uczniowie szkoły podstawowej. Młodzi gimnastycy dali pokaz swych umiejętności. 13 stycznia Uczniowie z Brindawan wystawili sztukę Bhaktha Pothana. Bhagawan był z niej bardzo zadowolony. Zapowiedział, że wkrótce przybędzie do Brindawan. Potem śpiewano badżany i rozdawano prasadam. 14 stycznia Makara Sankranti Na zakończenie dni sportu i kultury rozdawano medale i nagrody dla zespołów i campusów. Potem Bhagawan wygłosił dyskurs (jest w numerze). Wieczorem studenci przedstawili spektakl pt. Sri Krishna Tatwa Darśanam pokazujący jak Krishna ratował Pandawów. 27 stycznia Centrum Sai Kulwant Hall wypełnione zostało licznymi maszynami rolniczymi, rowerami, narzędziami itp. przeznaczonymi do dystrybucji wśród biednych. Zgromadzili je młodzi wielbiciele z okręgu Kriszna (stan Andhra Pradesh). Przekazano je 83. osobom w obecności Swamiego, który zasiadł wśród obdarowanych. Natomiast młodzież z Delhi rozdawała wózki inwalidzkie kalekom z okręgu Anantapur. Następnie rozdzielano prasadam, a Swami osobiście rozdawał dawcom i obdarowanym paczuszki wibhutti i rozmawiał z nimi. Na koniec śpiewano badżany. 105
106 Przygody małego Satji Dalszy ciąg komiksu o dzieciństwie Sathya Sai. O, kim jesteście? Czego chcecie? Ha! Wsz ys tk ie d u c h y uciekają, gdy mnie zobaczą. Je s t e ś m y z Puttaparthi To dz i e c ko jest o p ę ta n e pr zez ja k ie g o ś d u c h a. Ale to ciężki przypadek. Pr z y s z l i ś m y, bo j e s t e ś m y pr z yg n ę bie ni w i d z ą c co się z nim dz i e j e Ha! Myśl icie, że k to ja jestem? Dziś w n o c y o s wo b o dz ę g o od złego ducha. Nie m a co się m a r t w i ć, o n zn a się n a ta k ic h p r z y pa d k ac h. Ma ły Sat j a s ta ł bez ż a d n e j r e a kc ji na tę rozmowę. 106
107 Ciężkie egzorcyzmy rozpoczęły się ogoleniem głowy Satji. Ro z p o c z ą ł o b r z ę d u m i e s z c z a j ą c Sat j ę w ś ro d k u ko ł a. Bat t s w a h a! Mój Boże jak się boję. Sat j a nic nie mówi. Pat r z n a j eg o t w a r z. Pr zer a ż a m n i e jego twarz. To str a szne. Gdy Sat j a nie o k a z y w a ł ż a d n e j r e a kc ji e g zo rc y s ta w p a d ł w f u r ię. Mó j n a s t ę pn y ek speryment u s u nie z ciebie d u c h a. Biorę nóż Z n o ż e m Bo ż e, ja t eg o nie wytrzymam Sat j a r ó w n i e ż n a to nie zareagował. 107
108 Po z r a nie niu m a ł e j g ł o w y Sat j i Ter a z p r z y nie ś c y t ry n ę! Oj! Bo ż e, co ten m a ły z ro b ił, by w ten s p o s ó b g o r a nić. Zar a z uż y j ę c y t ry n y w n a s t ę pn y m ek sperymencie. So k z c y t ry n y zo s ta ł wlany do rany Denerwuje m n i e to, co widzę Pat r z Sat j a nie reaguje nawet na to. Ma ły Sat j a t o l e r o w a ł w s z y s t k o bez s ł o w a. 108
Pieniądze przychodzą i odchodzą, moralność przychodzi i rośnie
Pieniądze przychodzą i odchodzą, moralność przychodzi i rośnie Dyskurs Bhagawana Sathya Sai Baby wygłoszony 14 stycznia 2009 r. w Prasanthi Nilajam z okazji święta Makara Sankranti Bharat to ojczyzna wielu
20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.
Lectio Divina Rz 6,15-23 1. Czytanie Prowadzący: wezwijmy Ducha św.: Przybądź Duchu Święty... - weźmy do ręki Pismo św.. - Słuchając jak w Kościele śledźmy tekst, aby usłyszeć, co chce nam dzisiaj Jezus
Poznaj siebie, a poznasz wszystko
Poznaj siebie, a poznasz wszystko Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 1 stycznia 2009 r. w Praśanti Nilajam z okazji Nowego Roku Słooce jest łagodne i spokojne Dni stały się krótsze i chłodny
Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?
Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie? UWIELBIAJ DUSZO MOJA PANA!!! ZANIM UWIELBISZ PRAWDZIWIE ZAAKCEPTUJ SYTUACJĘ, KTÓRĄ BÓG DOPUSZCZA UWIELBIANIE
Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek
Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu
3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem
3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem Trzeba wierzyć w to, co się robi i robić to z entuzjazmem. Modlić się to udać się na pielgrzymkę do wewnętrznego sanktuarium, aby tam uwielbiać Boga
Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici
Jezus prowadzi Elementarz dziecka bożego 1 Wydawnictwo WAM - Księża jezuici Jezus prowadzi Elementarz dziecka bożego 1 Drogi przyjaciół Pana Jezusa Księża Jezuici - Wydawnictwo WAM 1 Pan Jezus gromadzi
a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,
IMIENINY ŚWIĘTEGO STANISŁAWA KOSTKI- -Patrona dzieci i młodzieży (8 września) Opracowała: Teresa Mazik Początek roku szkolnego wiąże się z różnymi myślami: wracamy z jednej strony do minionych wakacji
Lekcja 10 na 8. czerwca 2019 TRUDNE CHWILE
Lekcja 10 na 8. czerwca 2019 TRUDNE CHWILE Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym (Efezjan 4,26) Biblia jest wiarygodnym przewodnikiem postępowania. Dostarcza
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Sens życia Gdy na początku dnia czynię z wiarą znak krzyża, wymawiając słowa "W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego", Bóg uświęca cały czas i przestrzeń, która otworzy
Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks
Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia Andreas Matuszak InspiredBooks październik 2013, dla niniejszego wydania Ver. 1.0 www.inspiredbooks.de Prawdziwa religia Andreas Matuszak InspiredBooks 4 Prawdziwa
Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.
"Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa
Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.
Ankieta Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży www.fundamentywiary.pl Pytania ankiety i instrukcje Informacje wstępne Wybierz datę przeprowadzenia ankiety w czasie typowego spotkania grupy młodzieżowej.
drogi przyjaciół pana Jezusa
Jezus prowadzi ElEmEnta rz dziecka bożego 1 Podręcznik do religii dla I klasy szkoły podstawowej drogi przyjaciół pana Jezusa Wydawnictwo WAM Księża Jezuici rozdział 1 Jezus nas kocha pragniemy Go poznawać
Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały (Jan 10:10)
Lekcja 5 na 4 lutego 2017 Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały (Jan 10:10) Możemy dowiedzieć się o chrzcie Duchem Świętym i jak wierzący
BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK
BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym
LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:
LEKCJA 111 91) Cuda widziane są w światłości. Nie mogę widzieć w ciemności. Niech światło świętości i prawdy oświeci mój umysł, bym ujrzał w nim niewinność. 92) Cuda widziane są w światłości, a światłość
Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!
Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,
A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego,
Lekcja 6 na 11 lutego 2017 A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa (1 Tesaloniczan
Podziękowania dla Rodziców
Podziękowania dla Rodziców Tekst 1 Drodzy Rodzice! Dziękujemy Wam za to, że jesteście przy nas w słoneczne i deszczowe dni, że jesteście blisko. Dziękujemy za Wasze wartościowe rady przez te wszystkie
KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE
SPOTKANIE 6 KOŚCIÓŁ Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli: IDŹ TY ZA MNIE Pewien mężczyzna miał zwyczaj mówić w każdą
2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).
Miłość jest cnotą teologalną, dzięki której miłujemy Boga nade wszystko dla Niego samego, a naszych bliźnich jak siebie samych ze względu na miłość Boga. 1. "Bóg jest miłością" (1 J 4, 8. 16): miłość jest
Copyright 1984, 2016 by BUKKYO DENDO KYOKAI
NAUKA BUDDY KOŁO DHARMY Koło Dharmy (sanskr. Dharmacara) jest symbolem nauki Buddy. Koło wozu toczy się nieustannie, podobnie Nauka Buddy jest ciągle głoszona na całym świecie. Osiem szprych koła symbolizuje
Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.
o. Walerian Porankiewicz Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć. To całkowite oddanie się Bogu
Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają.
Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają. /Matka Celina Zapiski -17.VI.1883r./...dziecko drogie, chcę ci objaśnić...ogólną
Ewangelizacja O co w tym chodzi?
Ewangelizacja O co w tym chodzi? Droga małego ewangelizatora ;) Warsztaty ewangelizacyjne: 11 maja 2013 r. Ks. Tomek Moch, Diecezjalna Diakonia Ewangelizacji Ruchu Światło-Życie Archidiecezja Warszawska
Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.
KOSMICZNA ŚWIADOMOŚĆ Kiedy mowa jest o braku świadomi, przeciętny człowiek najczęściej myśli sobie: O czym oni do licha mówią? Czy ja nie jesteś świadomy? Przecież widzę, słyszę i myślę. Tak mniej więcej
POWTÓRZENIE IV LEKCJE
POWTÓRZENIE IV LEKCJE 141 150 WPROWADZENIE Teraz dokonamy kolejnego powtórzenia, tym razem ze świadomością, że przygotowujemy się do drugiej części nauki o tym, jak można zastosować prawdę. Dziś zaczniemy
Spis treści. Co to znaczy dla ciebie jako uczestnika kursu?...40
Spis treści Przedmowa...11 Wstęp...13 Liczy się twoja intencja...15 O tobie i o tej książce...17 Jak korzystać z książki?...19 Oświadczenie...21 Część I Przygotowanie się do kursu...24 Medytacja... 24
Kryteria ocen z religii kl. 4
Kryteria ocen z religii kl. 4 Ocena celująca - spełnia wymagania w zakresie oceny bardzo dobrej - prezentuje treści wiadomości powiązane ze sobą w systematyczny układ - samodzielnie posługuje się wiedzą
Chwila medytacji na szlaku do Santiago.
Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się
9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam
Wiara jest łaską, którą otrzymujesz Boga, ale wiara to także decyzja twojego serca, które mówi, tak, wierzę, że Bóg mnie kocha. Tak, wierzę, że moje życie może się zmienić. Tak, wierzę, że Bóg może przywrócić
Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego
Teksty podziękowań do każdego tekstu można dołączyć nazwę uroczystości, imię i datę Chrzest 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego 2. Serdecznie dziękujemy za przybycie na uroczystość
MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:
SPOTKANIE 8 MODLITWA MODLITWA Nauczyciel zebrał swoich uczniów i zapytał: -Skąd bierze początek modlitwa? Pierwszy uczeń odpowiedział: -Z potrzeby. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami.
Bóg Ojciec kocha każdego człowieka
1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg
Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).
Lekcja 3 na 20 października 2018 A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli,
Zakończyć Kali Jugę przybyliśmy. Hubert von Regner udostępnił swój post. 45 min
Zakończyć Kali Jugę przybyliśmy Hubert von Regner udostępnił swój post. 45 min które stanowią dla nas wszy... Czytaj dalej Hubert von Regner 1 godz. https://plus.google.com/u/0/110791218399168051481 Ziemia
Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII
Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII Jezus zaś udał się na Górę Oliwną. 2 Wcześnie rano ponownie przyszedł do świątyni, a cały lud przychodził do Niego. On usiadłszy nauczał ich. 3 Uczeni w Piśmie i faryzeusze
Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą
Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Jako mała dziewczynka miałam wiele marzeń. Chciałam pomagać innym ludziom. Szczególnie starzy, samotni
2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM
2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM PIERWSZE CZYTANIE Syr 24, 1-2. 8-12 Mądrość Boża mieszka w Jego ludzie Czytanie z Księgi Syracydesa. Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu. Otwiera
ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.
ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,
Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.
Uroczystość rocznicowa po I Komunii wieńczy świąteczny festiwal eucharystyczny w większości polskich parafii. Dekoracje w kościołach przeważnie wytrzymują osiem błogosławionych dni. Stroje komunijne wyciągnięte
ROK SZKOLNY 2016/2017
ROK SZKOLNY 2016/2017 Podstawowe kryteria przedmiotowego systemu oceniania z religii dla klas I Ocena celująca: uczeń: spełnia wymagania na ocenę bardzo dobrą; czynnie uczestniczy w życiu swojej parafii;
Pozycja w rankingu autorytetów: 1
Imię: Karol Józef Nazwisko: Wojtyła Imiona rodziców: Ojciec Karol, Matka Emilia. Rodzeństwo: brat Edmund Miejsce urodzenia: Wadowice Kraj: Polska Miejsce zamieszkania: Wadowice, Kraków, Watykan. Miejsce
raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam
raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam 3 Spis treści Przedmowa.... 5 CZĘŚĆ PIERWSZA Otwórzcie drzwi wiary! 1. Drzwi wiary są otwarte...
Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego
Jezus do Ludzkości Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego źródło: www.thewarningsecondcoming.com tłumaczenie: www.armiajezusachrystusa.pl Modlitwa Litanii 1 Ochrona
Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem
Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co
mnw.org.pl/orientujsie
mnw.org.pl/orientujsie Jesteśmy razem, kochamy się. Oczywiście, że o tym mówimy! Ale nie zawsze jest to łatwe. agata i marianna Określenie bycie w szafie nie brzmi specjalnie groźnie, ale potrafi być naprawdę
Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca
Najpiękniejszy dar Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Człowiek po prostu spotyka miłość na swej drodze. Została mu ona dana. Doświadcza jej, czy tego chce, czy nie. Może ona
Spis treści. Od Petki Serca
CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4
Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994
Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach
Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska
RE Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A KLASY III D i III B KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska Duchu Święty przyjdź ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO DOMINIKA CIBOROWSKA KL III D MODLITWA Przyjdź
ŻYWIOŁ WODY - ĆWICZENIA
Strona1 ŻYWIOŁ WODY - ĆWICZENIA Cz. III Aby uzyskać namacalny efekt oddziaływania energii Żywiołu Wody w Twoim życiu - jednocześnie korzystaj i z przygotowanych tu ćwiczeń i z opisu procesów nagranych
Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.
Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.
Miłosierdzie Miłosierdzie
Miłosierdzie Miłosierdzie SP Klasa IV, Temat 57 SP SP Klasa IV, IV, Temat 57 57 SP Klasa IV, Temat 57 Koronka do Miłosierdzia Bożego Na początku odmawia się: Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Wierzę
SAKRAMENT POJEDNANIA. Celebracja
SAKRAMENT POJEDNANIA Celebracja SESJA 2 dla RODZICÓW Ponowne Spotkanie Rozpoczynając tę sesję powiedz osobie, która jest obok ciebie, co zapamiętałeś z poprzedniej rodzicielskiej sesji? Co było pomocne
INFORMACJE PODSTAWOWE
Formularz służy spersonalizowaniu zakupionego wzoru. Formularz nie wolno edytować w przeglądarce internetowej. Każdy krok będziemy starać się dodatkowo opisać, aby ułatwić zamówienie. Ważne, aby dokładnie
Kiedy przyjmujemy zbawienie, które Chrystus ofiarował na krzyżu, stajemy się zjednoczeni w Nim w przymierzu. Jesteśmy pojednani z Bogiem i ludźmi.
Kiedy przyjmujemy zbawienie, które Chrystus ofiarował na krzyżu, stajemy się zjednoczeni w Nim w przymierzu. Jesteśmy pojednani z Bogiem i ludźmi. Nasze życie zostaje przekształcone. Wierzący jednoczą
ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie
ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie Pieśń: Blisko, blisko, blisko jesteś Panie mój lub O Jezu w Hostii utajony Panie Jezu, Ty nakazałeś aby pozwolić dzieciom przychodzić do Ciebie,
I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku
I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości
Nabożeństwo powołaniowo-misyjne
Nabożeństwo powołaniowo-misyjne Nabożeństwo powołaniowo-misyjne (Wystawienie Najświętszego Sakramentu) K: O Boże, Pasterzu i nauczycielu wiernych, któryś dla zachowania i rozszerzenia swojego Kościoła
Lekcja 4 na 28 stycznia 2017
Lekcja 4 na 28 stycznia 2017 Czy Duch Święty jest siłą wypływającą od Boga, czy też boską Osobą równą Ojcu i Synowi? Czy ta kwestia ma znaczenie i czy wpływa ona na nasze relacje z Bogiem? Jezus i Duch:
Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus)
Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus) DZIEWI PRÓB JEZUSA Nowenna z Kunegund Siwiec FLOS CARMELI POZNA 2015 NOWENNA ze Suebnic Bo Kunegund Siwiec WPROWADZENIE W trakcie II wojny światowej
WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH
WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH Dla każdego z nas nasza rodzina to jedna z najważniejszych grup, wśród których i dla których żyjemy. Nie zawsze
pójdziemy do kina Gimnazjum kl. I, Temat 57
pójdziemy do kina pragnę sprawić Ci radość kupię kwiaty chcę być z Tobą ofiaruję prezent dobrze jest być razem przygotuję dobre jedzenie przyjaźń z Tobą jest dla mnie ważna Grupa 1 Przeczytaj poniższy
Przyjazne dziecku prawodawstwo: Kluczowe pojęcia
Przyjazne dziecku prawodawstwo: Kluczowe pojęcia Co to są prawa?....3 Co to jest dobro dziecka?....4 Co to jest ochrona przed dyskryminacją?....5 Co to jest ochrona?....6 Co to jest sąd?...7 Co to jest
Nowenna do św. Charbela
Nowenna do św. Charbela Modlitwa do odmawiania każdego dnia O dobry, miłosierny i najukochańszy Boże, z głębi serca, z pokorą wobec Ciebie pragnę moją modlitwą wyrazić wdzięczność za wszystko co otrzymałem
JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?
JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? wg Lucy Rooney, Robert Faricy SJ MODLITWA NA TYDZIEŃ CZWARTY Lepsze poznanie Jezusa Dzień pierwszy Przeczytaj ze zrozumieniem fragment Pisma Świętego: Łk 4, 1-13 Diabeł kusi Jezusa,
Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi.
SŁUŻYĆ JEDNEMU PANU. Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów i przyjęcia kandydatów do tej posługi. Katowice, krypta katedry Chrystusa Króla, 18 czerwca 2016 r. "Swojemu słudze Bóg łaskę
Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.
Aktywni na start Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r. Bo ziemia sama z siebie owoc wydaje, najpierw trawę, potem kłos, potem pełne zboże w kłosie. A gdy owoc dojrzeje, wnet się zapuszcza sierp, bo nadeszło
Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1
DZIEŃ 1 O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc
KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.
KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą. KLASA I Semestr I Ocena dopuszczająca -Umie wykonać znak krzyża, -Zna niektóre modlitwy i wymaga dużej pomocy
ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE
ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE EWANGELI JANA 6:44-45 Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Napisano bowiem u proroków: I będą
Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej.
Lekcja 12 na 22. czerwca 2019 Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej. Co ludzie widzą, gdy spotykają twoją rodzinę? Jakie
Chodzić w Duchu Świętym
Chodzić w Duchu Świętym 17.02 23.02.2013 I. tydzień Wielkiego Postu Modlitwa małżeńska Wspólnota Ruchu Światło - Życie On Jest (www.onjest.pl) listopad 2012 Opracowanie: Monika Mosior/ Jerzy Prokopiuk
Dlaczego bywa ciężko i jak nabierać sił?
Dlaczego bywa ciężko i jak nabierać sił? Dwie rzeczywistości Dobro i zło Inicjatywa królestwa światłości Inicjatywa królestwa światłości Chrześcijanin Zaplecze Zadanie Zaplecze w Bogu Ef. 1, 3-14 Wszelkie
Anselm Grün OSB i Piotr Marek Próba. Ćwiczenia do seminariów: Jak być szczęśliwym... Singlem, Świeckim, Zakonnikiem, Księdzem, Siostrą.
Anselm Grün OSB i Piotr Marek Próba Ćwiczenia do seminariów: Jak być szczęśliwym... Singlem, Świeckim, Zakonnikiem, Księdzem, Siostrą. Anselm Grün OSB & Piotr Marek Próba Ćwiczenia do seminariów: Jak być
Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem
Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Mocno wierzę w szczęście i stwierdzam, że im bardziej nad nim pracuję, tym więcej go mam. Thomas Jefferson Czy zadaliście już sobie pytanie, jaki jest pierwszy warunek
Duch dziecięctwa i droga dziecięctwa
ks.porankiewicz ks.woźny Duch dziecięctwa i droga dziecięctwa Zaprawdę powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Dlaczego mamy być jak
SPIS TREŚCI. Za czym tęsknię? Jak znajdę szczęście?
SPIS TREŚCI Słowo wstępne 7 Za czym tęsknię? Jak znajdę szczęście? Czy szczęście jest zawsze tylko chwilowe? 12 Czy mam szukać swego szczęścia? A może szczęście samo mnie jakoś znajdzie? 15 Czy zadowolenie
WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2
WYZWANIE POZNAJ SIEBIE NA NOWO KROK 2 CKobiecyPunktWidzenia Ania Witowska Moja Droga Kobieto, Mam nadzieję, że przerobiłaś wczorajsze ćwiczenie, obejrzałaś live i wykonałaś kolejne zadanie domowe. Jeśli
Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania
Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania Czasem źle postępujemy Przez moje złe czyny (grzechy) inni ludzie się smucą, a czasami nawet płaczą. Moje złe czyny brudzą serce. Serce staje się brudne
Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW
SAKRAMENT POJEDNANIA Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW Znaki Gotowości Czy twoje dziecko czasem Chce się modlić do Boga? Mówi Przepraszam bez podpowiadania? Przebacza innym nawet wtedy, gdy nie mówi przepraszam?
Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo
Lekcja 1 na 6. października 2018 Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo twoje.wtedy uwierzył Panu,
Jeden Pasterz i jedno stado. Jan 10,1-11. Jedna. Jedno ciało. 1 Koryntian 12: świątynia. 1 Koryntian 3, Jedna
Lekcja 6 na 10. listopada 2018 Biblia zawiera różne obrazy, które przedstawiają duchowe i teologiczne prawdy. Na przykład woda w Ewangelii Jana 7,38, wiatr w Ewangelii Jana 3,8 i filar w Liście do Tymoteusza
ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA
s. M. Renata Pawlak, prezentka s. M. Aurelia Patrzyk, prezentka ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA wiek: klasy IV - VI czas: 45 minut cele ogólne: dydaktyczny: zapoznanie z osobą Sł. B. Zofii Czeskiej
Co to jest miłość - Jonasz Kofta
Co to jest miłość - Jonasz Kofta Co to jest miłość nie wiem ale to miłe że chcę go mieć dla siebie na nie wiem ile Gdzie mieszka miłość nie wiem może w uśmiechu czasem ją słychać w śpiewie a czasem w echu
ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?
3 ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM? Czy potrzeby Twoich rodziców są ważniejsze niż Twoje? Czy kłócisz się z mężem o wizyty u mamy i taty? A może masz wrażenie, że Twoi rodzice nie zauważyli,
Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,
Laura Mastalerz, gr. IV Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, w których mieszkały wraz ze swoimi rodzinami:
Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?
Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana? W skali od 1 do 10 (gdzie 10 jest najwyższą wartością) określ, w jakim stopniu jesteś zaniepokojony faktem, że większość młodzieży należącej do Kościoła hołduje
Słowo Życia Wrzesień 2010
Słowo Życia Wrzesień 2010 Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy (Mt 18,22) Wysłuchawszy z ust Jezusa wiele wspaniałych rzeczy, Piotr stawia Mu pytanie: "Panie, ile razy mam
10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS
10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI Jedną z najlepszych rzeczy, jaką ojciec może zrobić dla swoich dzieci, to okazywać szacunek dla ich mamy. Jeśli jesteś żonaty, dbaj
ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ!
ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ! Ewa Kozioł O CZYM BĘDZIE WEBINAR? - Porozmawiamy o nawyku, który odmieni wasze postrzeganie dnia codziennego; - Przekonam Cię do tego abyś zrezygnowała z pefekcjonizmu,
James Martin SJ. Jezuicki przewodnik po prawie wszystkim. Przełożył Łukasz Malczak. wydanie drugie poprawione. Wydawnictwo WAM
James Martin SJ Jezuicki przewodnik po prawie wszystkim wydanie drugie poprawione Przełożył Łukasz Malczak Wydawnictwo WAM SPIS TREŚCI ROZDZIAŁ I: SPOSÓB POSTĘPOWANIA 5 Czym jest duchowość ignacjańska
Copyright 2015 Monika Górska
1 To jest moje ukochane narzędzie, którym posługuję się na co dzień w Fabryce Opowieści, kiedy pomagam swoim klientom - przede wszystkim przedsiębiorcom, właścicielom firm, ekspertom i trenerom - w taki
Otwarcie Fundacji we Wrocławiu 19 stycznia 2013
Otwarcie Fundacji we Wrocławiu 19 stycznia 2013 Najlepsze życzenia z okazji otwarcia domu fundacyjnego we Wrocławiu Helence i Mariuszowi i wszystkim z Fundacji Świadomość Ziemi Aby Wam się zawsze szczęściło
XXVIII Niedziela Zwykła
XXVIII Niedziela Zwykła Dla wyeksponowania Bożej Mądrości wobec ludzkiego rozumu, Jezus buduje paradoksalną dysproporcję: za przykład stawia wielbłąda, zwierzę juczne, wytrwałe w pracy i wytrzymałe na
WYMAGANIA Z RELIGII. 1. Świadkowie Chrystusa
WYMAGANIA Z RELIGII 1. Świadkowie Chrystusa często nie przynosi go na lekcje. definiuje, czym jest lęk; określa sposoby odnoszenia się do Boga na wzór Jezusa. potrafi podać z nauczyciela zasady życia wspólnoty
Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY
Często będę Ci mówić, że to ważna lekcja, ale ta jest naprawdę ważna! Bez niej i kolejnych trzech, czyli całego pierwszego tygodnia nie dasz rady zacząć drugiego. Jeżeli czytałaś wczorajszą lekcję o 4