Panować nad sobą to najwyższa władza Seneka

Transkrypt

1 ZAPRASZAMY do serwisu RENAULT AUTODRAP SERWIS MECHANICZNY NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE CZĘŚCI ZAMIENNE ASSISTANCE 24h zgłaszanie i likwidacja szkód Poznań, ul. Złotowska 85 SERWIS MECHANICZNY NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE CZĘŚCI ZAMIENNE Najchętniej czytany w WIELKOPOLSCE Dwutygodnik. Ukazuje się od 15 maja 2002 roku. Jesteśmy laureatem nagrody Business Centre Club Ostre Pióro 2006 Rok VI Numer 20/ Października 2007 ISSN twoj-tydzien@wp.pl Nr indeksu CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT) Polacy Wybory 2007 Polska Ukazujemy się w POZNANIU Powiecie Poznańskim, Powiecie Szamotulskim i we Wrześni Panować nad sobą to najwyższa władza Seneka wybrali wygrała strona 3 Następny numer ukaże się w środę 7 listopada W NUMERZE KONKURS dla Czytelników str. 2 British Airways na poznańskim niebie str. 4 Ostatnia ofiara Titanica str. 5 Kopernik był kobietą! str. 6 Wzmocnij się jesienią str. 7 KULTURA str. 11 Dla marzeń warto żyć str. 12 TURYSTYKA str. 12 MOTORYZACJA str. 13 Pięćdziesiątką na... 5 biegu str. 14 Schwabenhaus str. 16

2 2 Remigia Blandzi ul. Nałęczowska Poznań Tel tel. kom Tutaj kupisz kosmetyki Wella, Bacchara, Tigi ZAPRASZAM od poniedziałku do piątku soboty CIEKAWOSTKI KOSMETYCZNE PERFECTA klimat Orientu DAX Cosmetics proponuje inspirowaną Orientem, bogatą serię do zmysłowej pielęgnacji ciała PER- FECTA Orient Spa. Znajdują się tu pobudzające i wyciszające, nawilżające i ujędrniające oraz wyszczuplające żele pod prysznic i balsamy do ciała oraz dwa wyszczuplające balsamy stopniowo brązujące, do jasnej oraz do normalnej i ciemnej karnacji. Orientalne, w pełni naturalne składniki (wyciąg z cej- lońskiego kardamonu, z korzenia mandragory, z bengalskiej kurkumy czy z indonezyjskiego goździkowca) zapewniają skórze wspaniałą kondycję. Linię wzbogacają 4 bezalkoholowe antiperspiranty w kulce, jeden bezzapachowy. Orientalny klimat tworzą zapachy kosmetyków serii opium, mirry, drzewa sandałowego, baobabu i białego piżma. Dobrane są tak, aby można było skomponować własny orientalny zestaw SPA, złożony z balsamu do ciała, żelu pod prysznic i dezodorantu. Linię uzupełnia cukrowy peeling do ciała o zapachu marcepanu. Ceny od 9-16 zł. Piękne nie tylko oczy Żel pod oczy z serii Piękno Natury Laboratorium Kolastyna odpowiedni dla każdego rodzaju cery to preparat o lekkiej konsystencji i wyjątkowej kombinacji składników aktywnych. Zapewnia kompleksową pielęgnację wrażliwej i delikatnej skóry wokół oczu. Regularnie stosowany wygładza drobne zmarszczki i kurze łapki, zwiększa sprężystość i elastyczność naskórka. Kompleks roślinny z bławatka i świetlika lekarskiego działa przeciwzapalnie, likwiduje obrzęki oraz zapobiega podrażnieniom. Żel lagodzi oznaki zmęczenia i stresu. Efektem jest wzmocniona i jędrna skóra wokól oczu pozbawiona drobnych zmarszczek i obrzęków oraz młode i pełne blasku spojrzenie. Cena 30 ml ok.10 zł. Pożegnać zmarszczki Nowy odbudowujący krem przeciwzmarszczkowy SUB- STIANE firmy LA ROCHE-POSAY oferuje wysoką skuteczność przy dobrej tolerancji nawet dla wrażliwej skóry. SUBSTIANE zawiera Pro-XylaneTM (efekt 7 lat badań i rewolucja molekularna) w wysokim 5% stężeniu. Pro-XylaneTM to bardzo mała cząsteczka, która działa wewnątrz żywej tkanki. Dzięki podobieństwu do ksylozy, cukru naturalnie obecnego w skórze, ma ona zdolność szybkiego wiązania się ze skórą, działa jak magnes cząsteczkowy i odtwarza sieć cukrów i protein dzień po dniu. Pro-Xylane jest podobna do tkanek skórnych, więc jest lepiej tolerowana niż inne składniki przeciwzmarszczkowe, takie jak retinoidy. Efekty potwierdzone klinicznie po zastosowaniu SUBSTIANE to skóra: bardziej sprężysta, gęsta, mniej zmarszczek. Naturalne czynniki nawilżające (Seryna i arginina) pomagają wiązać wodę, więc cera jest gładka i nawilżona. Wyciąg z masłosza, olejek morelowy i wosk pszczeli mają działanie kojące, łagodzą uczucie ściągnięcia i podrażnienia. Skóra wzbogacona ood wewnątrz odzyskuje zdolność regeneracji i młodszy wygląd. Konsystencja kremu jest przyjemna i aksamitna, nie pozostawia tłustej warstwy, błyskawicznie się wchłania. Cena: 99 zł. KONKURS Mamy dla Państwa takie 3 wspaniałe kremy SUBSTIANE ufundowane przez firmę LA ROCHE POSAY. Aby wziąć udział w konkursie należy odpowiedzieć na pytanie: - Jak nazywa się cząsteczka, efekt 7 lat badań, która jest głównym składnikiem SUBSTIANE, który odbudowuje strukturę skóry? Odpowiedź należy przesłać SMS-em na numer kom Należy wpisać: LRP. Odpowiedź. Imię i nazwisko. Adres. Telefon kontaktowy. Informujemy, że Redakcja Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIE- GO nikomu nie udostępnia danych czytelników. Cena SMS według taryfy Państwa operatora bez dodatkowych obciążeń.

3 WYBORY Polacy wybrali Polska wygrała Państwowa Komisja Wyborcza na podstawie nieoficjalnych jeszcze danych (tekst powstał w poniedziałek) z 90,87% lokali wyborczych podała przed godziną 8.22 w poniedziałek, że Platforma Obywatelska uzyskała 41,64% głosów, a Prawo i Sprawiedliwość - 32,04%. Lewica i Demokraci mają 13,17% głosów, a PSL - 8,83%. Samoobrona uzyskała 1,54%, LPR - 1,28%, Polska Partia Pracy - 1,01%, a Partia Kobiet 0,26%. Frekwencja wyniosła 53,83%. TOMASZ MAŃKOWSKI szystkich komentatorów Wi obserwatorów cieszy najbardziej wysoka frekwencja wyborcza, bo to oznacza, że Polacy postanowili wziąć wreszcie swoje sprawy w swoje ręce. I to jest największa zasługa partii braci Kaczyńskich, której rządy wywołały narodowy zryw przypominający ten po śmierci papieża Jana Pawła II. Ludzie zagłosowali za przyszłością, a przeciwko arogancji władzy, której wydawało się, że ludźmi można pomiatać na każdym kroku (słynne Spiepszaj dziadu!), że ludzi można obrażać i lekceważyć, że ludziom można kłamać przy każdej okazji w żywe oczy, że nie ma potrzeby i obowiązku dotrzymywania obietnic, że każdego o wszystko można - i warto podejrzewać, bo zawsze coś tam można znaleźć. Ludzie mieli tego dosyć i tym razem nie pomógł nawet Tata Dyrektor Rydzyk, który jak się okazało nie może znowu tak wiele, jak do wyborów wybierze się więcej rozumnych osób. FOT. INTERNET Funkcjonariusze partii Prawo i Sprawiedliwość (funkcjonariusze, a nie działacze tak, tak, to nie pomyłka) sami zgotowali sobie ten los. Wyzywanie dziennikarzy od ścierwojadów, ludzi myślących inaczej od wykształciuchów, używanie terminu łżeelity, porównywanie przeciwników politycznych do ZOMO, wykrzykiwanie, że wszędzie jest układ wszystko to przypomina wcale nie takie wczesne stadium chorobowe. Zresztą, Jarosław Kaczyński za klęskę swojego ugrupowania w pierwszym komentarzu obarczył oczywiście potężne lobby medialne, które się przecież umówiło, by pokazywać jak dorosły facet wręcza kobietom kwiaty łodygami do góry, by fotografować premierowskie buty jakby nie do końca zawiązane, by filmować jak premier łamie kobietom ręce chcąc je pocałować, by komentować jak to w Ministerstwie Spraw Zagranicznych pomylono flagę radziecką z czeską, gdy goszczono ministra spraw zagranicznych Rosji itp. Tych przykładów na zmowę nieżyczliwych mediów, wrednych dziennikarzy i wydawców można by jeszcze mnożyć, tylko po co wszyscy widzieli, co się działo przez ostatnie dwa lata. Widzieli i nie chcieli, by tak było dalej. Nie chcieli się nadal wstydzić za swoich niekompetentnych i niewychowanych polityków, którzy zachowywali się w Polsce i na światowych salonach jakby wczoraj walonki zamienili na lakierki, a kufajki na smokingi. Oznacza to, że premier nie zrozumiał tej obywatelskiej lekcji, że nadal wierzy w swoje urojenia i ksenofobie, że nadal jest na etapie szukania winy u innych, że nie potrafi na siebie i swoich współpracowników spojrzeć krytycznie i dokonać uczciwej samooceny. Oni choć dostali baty i ludzie powiedzieli im wyraźnie NIE nadal są cacy, są lepsi, prawi i sprawiedliwi. Ale dyrdymały. Obłuda i fałsz były przez te dwa lata na porządku dziennym. Mówiono oficjalnie jedno, a robiono coś zupełnie przeciwnego, szastano społecznymi pieniędzmi (patrz peron we Włoszczowej), wyśmiewano się z bezradnej opozycji i współpracowano z Samoobroną oraz Ligą Polskich Rodzin, co dla obu tych partii zakończyło się nieomal ich unicestwieniem. To kolejny przykład na to, że grać trzeba umieć, a nie tylko wysypywać zboże z wagonów. Samoobrona i LPR nie wchodzą do Sejmu i Bogu dzięki partie te osiągnęły zresztą tak mizerny wynik, że nie mogą nawet ubiegać się o dofinansowanie kampanii wyborczej. Pamiętam, jak kiedyś Andrzej Lepper (jako wicepremier) pytany o to, czy nie za często korzysta ze służbowych samolotów w celach prywatnych odpowiedział latałem i będę latał. No i... odleciał. Dla działaczy partyjnych tych dwóch do niedawna rządzących partii dzień 21 października oznacza jedno koniec służbowych limuzyn, koniec spacerowania i mądrowania się po sejmowych korytarzach, koniec łatwych pieniędzy i udawania ważnego oraz takiego, który ma coś do powiedzenia. Nie kopię leżącego, tylko cieszę się, że traktorzyści wrócą na traktory. Ktoś przecież musi na nich jeździć. PO PiS LiD PSL Samoobrona Zgodnie z dostępnymi w poniedziałek danymi, PO uzyskałaby w Sejmie 208 mandatów, PiS - 164, LiD - 52, PSL - 35 i 1 - Mniejszość Niemiecka. Przy założeniu, że te dane są podstawą ustalenia wyników wyborów, podział miejsc w Senacie wyglądałby następująco: PO - 59, PiS - 38, LiD - 1, PSL - 1 i 1 Włodzimierz Cimoszewicz (niezależny). Platforma Obywatelska odniosła tak spektakularny sukces nie dlatego, że jest taka wspaniała, tylko dlatego, że jako jedyna mogła odepchnąć PiS od władzy. Nie wszyscy liderzy PO podobają mi się, nie wszyscy z nich powinni być liderami, brakuje mi wśród nich na przykład Jana Rokity. Z tym większym więc zainteresowaniem będę się przyglądał poczynaniom nowego rządu. Mam nadzieję, że będzie lepiej, a na pewno będzie mądrzej i normalniej, i bez traktowania innych jak robactwo, które należy za wszelką cenę rozdeptać. LPR FOT. ARCHIWUM PPP

4 4 British Airways na poznańskim niebie No i kontynuujemy cykl lotniczy na łamach Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO. W numerze 12 z 27 czerwca opisaliśmy plany linii lotniczej Wizz Air, w numerze z 18 lipca zamierzenia linii lotniczej Centralwings, w numerze z 22 sierpnia nowe propozycje linii lotniczej Ryanair. Wszystko to były tak zwane tanie linie lotnicze, teraz przyszła kolej na legendarną linię lotniczą British Airways. MONIKA MAŃKOWSKA października 2007 linie 17 lotnicze British Airways ogłosiły zwiększenie liczby połączeń z Polski. W marcu 2008 zostanie bowiem uruchomione połączenie z Poznania do Londynu. Loty będą wykonywane codziennie, samolotami Boeing 737, pomiędzy poznańskim lotniskiem Ławica i Londynem Gatwick. Poznań będzie trzecim polskim miastem, z którego operują samoloty tego przewoźnika. Obecnie samoloty British Airways latają trzy razy dziennie z Warszawy i sześć razy w tygodniu z Krakowa. Otwarcie bezpośredniego połączenia pomiędzy Poznaniem i Londynem pokazuje jak ważny dla naszej linii Polski rynek powiedziała Emilia Osewska-Mądry, dyrektor British Airways w Polsce. Poznań to miasto, w którym wiele międzynarodowych firm ma swoje operacyjne siedziby. Rosnące znaczenie ekonomiczne miasta Poznania Emilia Osewska-Madry i regionu wielkopolskiego to tylko niektóre z powodów, dla których połączenie będzie doceniane zarówno przez Polaków jak i Brytyjczyków. Nowe połączenie do Londynu Gatwick będzie także bardzo popularne wśród Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Lokalizacja lotniska pozwala bowiem nie tylko na loty pomiędzy dwiema stolicami, otwiera również ła- twy dostęp do podróży w inne części Wielkiej Brytanii - Manchesteru, Edynburga, Aberdeen czy Glasgow. Z lotniska Gatwick obsługiwanych jest ponad 200 międzynarodowych połączeń. Port był siedmiokrotnie wybierany przez klientów biznesowych jako najlepsze lotnisko w Wielkiej Brytanii*. Podróżni doceniają dobrze rozwinięty transport z i na lotnisko, możliwość sprawnego przemieszczania się pasażerów po terminalach, małe odległości pomiędzy stanowiskami odprawy pasażerskiej i wejściami do samolotów oraz sprawnie działający system bagażowy i szybki dojazd do centrum Londynu. Gatwick jest drugą bazą British Airways skąd samoloty tej linii oferują tygodniowo ponad 170 rejsów do wielu miejsc na świecie. Lotnisko każdego roku obsługuje 30 milionów pasażerów. Kompleks lotniskowy przylega do głównej stacji kolejowej, z której odbywają się połączenia do centrum Londynu, na południowe wybrzeże Wielkiej Brytanii, a także przejazdy do innych linii kolejowych w całym kraju. FOT. (2X) ARCHIWUM Lotnisko zostało zaprojektowane tak, aby obsługa pasażerów odbywała się jak najszybciej i najsprawniej. Znajduje się tu centrum handlowe z takimi sklepami jak: Harrods, Chez Gerrard czy Caviar House. *Według rankingu magazynu Travel weekly WYGRALI SWOI Z okazji wejścia British Airways na poznańskie niebo na Ławicy odbyła się konferencja prasowa. Jej atrakcją miało być wylosowanie trzech podwójnych darmowych biletów lotniczych i kilku firmowych parasoli. Losowano spośród wizytówek zostawianych przez gości przy wejściu. Dziwnym trafem losowanie owych biletów odbyło się szybko, za plecami siedzących (parasole losowano już stojąc na środku). I oto... owe darmowe podwójne bilety lotnicze powędrowały między innymi do pani z branży lotniczej oraz do Marcina J. Januszkiewicza szefa projektu Bezpłatnego Magazynu Portu Lotniczego Poznań- -Ławica. Wstyd, proszę Państwa. Wstyd! Boeing najpopularniejszy wąskokadłubowy samolot pasażerski średniego zasięgu na świecie, produkowany w wielu wersjach od 1967 przez firmę Boeing w USA. Jest to najczęściej zamawiany samolot pasażerski wszech czasów: do tej pory w sumie zamówiono 6.160, a dostarczono egzemplarzy. Boeing 737 jest tak szeroko rozpowszechniony, że w każdej chwili ponad tych maszyn znajduje się w powietrzu. Średnio co pięć sekund, gdzieś na świecie startuje jedna maszyna typu 737. Konfiguracja siedzeń w Boeingu 737 to układ 3x3 (dwa rzędy, po 3 siedzenia w rzędzie). CZY WIESZ, ŻE Teraz, jako bagaż podręczny możesz zabrać jedną sztukę bagażu o wymiarach 56cm x 45cm x 25cm i wadze nie przekraczającej 23 kilogramy (warunkiem jest samodzielne umieszczenie bagażu w schowku nad fotelem). Kupując bilet na stronie płacisz najniższą opłatę serwisową oszczędzając 66 złotych na każdym bilecie. Nowe, dogodne ceny w jedną stronę są odpowiedzią British Airways na oczekiwania klientów. Bilet w jedną stronę daje bowiem możliwość planowania podróży według indywidualnych potrzeb. Nowe ceny w jedną stronę w Europie pozwalają na podróż do jednego kraju, a powrót z zupełnie innego. Samoloty tej linii latają do centralnie usytuowanych lotnisk z dogodnym dojazdem do centrum Londynu. Firma oferuje pełny serwis na pokładzie (posiłki / bar) w cenie biletu. British Airways to największe brytyjskie i europejskie towarzystwo lotnicze. Należy również do największych towarzystw lotniczych świata. BA odbywa loty do portów lotniczych w Europie, Ameryce Północnej, Ameryce Południowej, Karaibów, Bliskiego Wschodu, Azji Południowo-Wschodnej oraz Australii. British Airways powstało w 1974 roku z połączenia państwowych towarzystw lotniczych British Overseas Airways Corporation i British European Airways (BEA), korzeniami sięga powstałych w 1924 roku Imperial Airways. W roku 1987 za rządów Margaret Thatcher zostało sprywatyzowane i zaczęło być notowane na londyńskiej oraz nowojorskiej giełdzie (oferta publiczna na NY- SE z 11 lutego).

5 5 Ostatnia ofiara Titanica Tragiczny skutek wojennego donosu Trzydzieści lat po katastrofie Titanica, który w 1912 roku zatonął podczas dziewiczego rejsu przez Atlantyk, ten luksusowy liniowiec zabrał swą ostatnią ofiarę. Był nim niemiecki reżyser filmu Titanic, o którym pamiętają już tylko historycy kina. LESZEK ADAMCZEWSKI TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJ oseph Goeb- mini- Jbels, ster propagandy i oświecenia publicznego Trzeciej Rzeszy, czekał już na swego gościa. Przed jego przybyciem minister przejrzał jeszcze materiały dostarczone przez Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy i nie znalazł w nich niczego, co by go zmuszało do rezygnacji z usług człowieka, który za chwilę miał wejść do gabinetu. W teczce leżały, pedantycznie uporządkowane, raporty agentów gestapo i donosy w sprawach raczej trzeciorzędnych. Goebbels nie miał złudzeń. Jego gość nie zaliczał się do zdeklarowanych zwolenników nazizmu. To oportunista, ale utalentowany oportunista pomyślał, przypominając sobie filmy, które zrealizował Herbert Selpin, bo to on został zaproszony na rozmowę do gmachu ministerstwa przy berlińskiej Wilhelmstrasse. Mąż idealny, Alarm w Pekinie, Woda dla Canitogi przypominał sobie Goebbels tytuły filmów Selpina. No i Jeźdźcy z niemieckiej Afryki Wschodniej, który to obraz, po wypowiedzeniu Niemcom wojny przez Wielką Brytanię, sam kazał zdjąć z ekranów. Nauka nie poszła w las. Następne filmy Selpin kręcił już w duchu nazistowskim, w tym co dopiero ukończony i wysoko oceniany przez ministra obraz Geheimakte WB 1 o Wilhelmie Bauerze, twórcy niemieckiego okrętu podwodnego. Gdy sekretarka zameldowała ministrowi przybycie gościa, Goebbels pokuśtykał na środek gabinetu, by powitać Selpina. Przy kawie i koniaku zaproponował reżyserowi realizację filmu FOT. LESZEK ADAMCZEWSKI Port Marynarki Wojennej RP na Oksywiu w Gdyni. Tu w 1942 roku kręcono część zdjęć plenerowych do filmu Titanic. ARCHIWUM Okładka wydanego w NRD programu filmu Titanic Herberta Selpina i Wernera Klinglera. Zapraszamy do współpracy osoby, które chciałyby zająć się zdobywaniem reklam i ogłoszeń dla Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO CIEKAWA PRACA - ATRAKCYJNE ZAROBKI Zgłoszenia: tel , twoj-tydzien@wp.pl z dopiskiem praca o katastrofie Titanica w 1912 roku. Kinematografia niemiecka argumentował minister opanowała niemal całą Europę. Nie wolno utracić tych rynków zbytu, więc realizowane w Rzeszy filmy muszą podejmować różne tematy, także uniwersalne. A katastrofa Titanica to temat-pewniak, chociaż jak zaznaczył Goebbels film musi odpowiadać duchowi czasów. Była wiosna roku Wojna trwała w najlepsze, gdy w spokojnym uzdrowisku nadbałtyckim Zoppot (to dzisiejszy Sopot) zainstalowała się ekipa wytwórni Tobis, by pod kierownictwem Selpina rozpocząć zdjęcia do Titanica. Na mocy polecenia Goebbelsa, filmowcom miało służyć wszechstronną pomocą wojsko, zwłaszcza Kriegsmarine. Komendant garnizonu w Gotenhafen (Gdyni) i dowódcy stacjonujących tam jednostek wojskowych zostali o tym uprzedzeni w specjalnym piśmie. Przy nabrzeżach gdyńskiej bazy U- -bootów (okrętów podwodnych) i w tamtejszej stoczni Kriegsmarine zbudowano potężne dekoracje. Wtedy jeszcze nikt w hitlerowskich Niemczech nie liczył się z kosztami. Sceny bardziej kameralne kręcono w studiach Babelsbergu. Scenariusz niemieckiego Titanica musiał być antybrytyjski, ale bez przesady. Oto w swój dziewiczy rejs wyrusza nowoczesny statek pasażerski. Sir Bruce Ismay (grany przez Ernsta Fritza Fürbringera), właściciel armatora Titanica linii White Star, chce za wszelką cenę zdobyć Błękitną Wstęgę Antlantyku za przepłynięcie oceanu w rekordowo krótkim czasie. W tym celu pisała Wiesława Czapińska w książce Artyści w Trzeciej Rzeszy Ismay poświęca bezpieczeństwo pasażerów, lekceważy przepisy i w konsekwencji doprowadza do tragicznego w skutkach zdarzenia. Pierwszy oficer Niemiec ratuje z tonącego okrętu tegoż Ismaya jedynie po to, by postawić go przed sądem, który wymierzy mu sprawiedliwą karę. Sąd jednak okazuje się niesprawiedliwy i przekupny, a zamiast właściciela oskarża kapitana Titanica, który w ową tragiczną noc jak twierdzą przekupni świadkowie był kompletnie pijany. Abstrahując już od tego, że Titanic nie był okrętem, lecz statkiem, Czapińska napisała też o zdarzeniu. To zapewne błąd korektorski, bo autorka książki miała na myśli zderzenie z górą lodową, lecz nieświadomie była bliska prawdy. Przyczyną zatonięcia Titanica w tamtą tragiczną noc z 14 na 15 kwietnia 1912 roku było nie tyle zderzenie z górą lodową, co niechlujna praca stoczniowców przy budowie kadłuba statku i inne wady konstrukcyjne. W połączeniu z nadmierną prędkością Titanica, brakiem dostatecznej liczby łodzi ratunkowych i być może wybuchem pyłu węglowego co sugerują ci, którzy badali wrak statku doprowadziło do tragedii. Wróćmy jednak do filmu. Obok wspomnianego Fürbringera inne główne role zagrali: Hans Nielsen (Niemiec Petersen, pierwszy oficer Titanica ), Otto Wernicke (kapitan Edward J. Smith) i Sybille Schmitz w roli bohaterskiej Sigrid Olinsky. Na udział Schmitz w Titanicu wyjątkowo niechętnie wyraził zgodę Goebbels, który ponoć nie cierpiał tej aktorki. Być może z raportów gestapo wiedział o jej lesbijskich skłonnościach... Na asystenta reżysera wytwórnia Tobis wyznaczyła Waltera Zerlett-Olfeniusa, który był także współscenarzystą Titanica i wcześniej współpracował już z Selpinem. Od samego początku zdjęć współpraca obu panów nie układała się. Na planie dochodziło do kłótni, chociaż obaj, jeśli tylko mogli, starali sobie nie wchodzić w drogę. Selpin pracował przeważnie w Babelsbergu, kręcąc kameralne sceny z udziałem głównych aktorów. W Gotenhafen prym zaś wiódł Zerlett-Olfenius, kręcąc zdjęcia plenerowe, w tym pełne dramatyzmu sceny tonącego statku i paniki na jego pokładzie. Któregoś dnia w końcu lipca 1942 roku Selpin i Zerlett-Olfenius spotkali się w sopockim domu zdrojowym na kolacji. Po wypiciu kilku kieliszków wódki doszło do kolejnej kłótni. Oceniając udział marynarzy na planie filmu, pijany Selpin zaczął krzyczeć: Ach ty, ze swoimi gównianymi żołnierzami, ty gówniany lejtnancie z całym twoim gównianym Wehrmachtem! Zerlett-Olfenius wstał i wyszedł. Wkrótce dom zdrojowy opuścił też i Selpin, który powłóczywszy się trochę po Sopocie, wrócił do hotelu. Nazajutrz rozpoczął się kolejny dzień zdjęciowy. Na planie nie było jednak asystenta reżysera. Ten bowiem zasiadł przy maszynie do pisania i wystukał donos na Selpina, akcentując w nim obraźliwe opinie reżysera o Wehrmachcie. W Berlinie pijacką sprzeczkę potraktowano nadzwyczaj poważnie. Selpina wezwano do stolicy i aresztowano. Ale na dobrą sprawę berlińskie losy Selpina do dziś okrywa tajemnica. Jedni badacze dziejów kinematografii hitlerowskiej uważają, że został on aresztowany w gabinecie Goebbelsa po tym, gdy na żadanie ministra odmówił odwołania swych słów z Sopotu i przeproszenia Zerlett-Olfeniusa. Inni twierdzą, że Goebbels w ogóle nie chciał z nim rozmawiać. W oficjalnych biografiach Herberta Selpina czytamy, że 1 sierpnia 1942 roku został zamordowany przez gestapo w piwnicach Urzędu Tajnej Policji Państwowej przy Prinz Albrechtstrasse w Berlinie. A więc musiało to się stać wkrótce po aresztowaniu, do którego miało dojść 31 lipca. Czy jednak Goebbels odważyłby się zamordować popularnego w Niemczech filmowca bez żadnych prawniczych formalności? Wszak nawet spiskowców, zamieszanych w zamach na życie Adolfa Hitlera z 20 lipca 1944 roku, stawiano przed Trybunałem Ludowym, by dopiero z mocy jego wyroku wieszać skazanych... Inne wersje głoszą, że 1 sierpnia Selpina znaleziono powieszonego na szelkach w swej celi, ale ich autorzy nie są zgodni, co do roku. Stało się to albo w 1942, albo w 1943 roku, a więc po dwunastu miesiącach spędzonych w więzieniu. Było to samobójstwo, czy upozorowanie zbrodni? Film ukończył Werner Klingler, mając u boku denuncjatora poprzednika. Uroczysta premiera Titanica bez nazwiska Selpina w czołówce odbyła się w okupowanym Paryżu 10 listopada 1943 roku. Film Goebbelsowi się nie spodobał, choć po wycięciu najbardziej drastycznych scen dopuszczono go na ekrany kin w Rzeszy i na terytoriach okupowanych. Po wojnie hitlerowskiego Titanica ze sporym sukcesem kasowym wyświetlano w Niemieckiej Republiki Demokratycznej.

6 6 OTWARTE NIEBO ZE STANAMI Parlament Europejski zatwierdził umowę o komunikacji lotniczej między UE i USA podpisaną przez obie strony podczas szczytu UE-USA w kwietniu tego roku. Umowa wejdzie w życie 30 marca 2008 roku. mowa przewiduje liberalizację transportu lotniczego nad Atlan- i znosi zasadę, zgodnie z którą połączenia nad trasach Utykiem przez Atlantyk obsługiwali zwykle narodowi przewoźnicy. Po wejściu w życie umowy, każdy przewoźnik będzie mógł obsługiwać połączenie transatlantyckie z dowolnego europejskiego miasta. Umowa przewiduje również, choć z ograniczeniami, otwarcie na wzajemne inwestycje. Ponieważ strona amerykańska nie odstąpiła od ograniczeń dotyczących możliwości inwestowania w amerykański sektor lotniczy przez europejskie spółki, UE zastrzegła sobie prawo do wprowadzenia podobnych ograniczeń w zakresie inwestycji w przedsiębiorstwa lotnicze Wspólnoty. Parlament Europejski w rezolucji przyjętej w marcu tego roku podkreślił znaczenie umowy dla budowy zintegrowanego transatlantyckiego rynku lotniczego, który przyniesie wymierne korzyści konsumentom. Choć PE preferowałby zawarcie jednej, ogólnej umowy, obejmującej wszystkie aspekty otwarcia rynku w miejsce zawierania umów częściowych, to wyraził nadzieję, że kwestie nie ujęte w obecnej umowie zostaną do niej włączone na późniejszych etapach. Do kwestii tych Parlament zalicza kabotaż, prawo przedsiębiorczości, własności i kontroli oraz pomoc państwa. Said El Khadraoui (PES, BE) Sprawozdawca EUROPA POTRZEBUJE NOWYCH LOTNISK Ruch lotniczy w UE zwiększa się o 5,2% rocznie i do 2025 roku popyt na transport powietrzny będzie 2,5 razy wyższy niż w roku Ponad 60 portów lotniczych nie będzie wtedy w stanie sprostać zapotrzebowaniu bez odwoływania lotów (należałoby wtedy odwołać 3,7 milionów lotów rocznie). Parlament Europejski wzywa zatem do pilnego opracowania planu wspierania krajowych i transgranicznych inicjatyw na rzecz tworzenia nowych zdolności przepustowych portów lotniczych. iewystarczająca przepustowość i wzrost popytu na loty dopro- w krótkim czasie do powstania popytu na nowe duże Nwadzą porty lotnicze (według badania Eurocontrol ich liczba może osiągnąć 10) oraz portów lotniczych średnich rozmiarów (według Eurocontrol do 15). Choć planowanie nowej infrastruktury pozostaje w kompetencji państw członkowskich, Parlament domaga się od Komisji przedstawienia przed 2009 rokiem planu generalnego rozwoju zdolności przepustowych portów lotniczych w Europie, którego celem będzie wspieranie i koordynacja wszelkich krajowych i transgranicznych inicjatyw na rzecz tworzenia nowych zdolności przepustowych portów lotniczych przeznaczonych do obsługi ruchu międzynarodowego. Posłowie uważają, że wyłącznie współistnienie różnych rodzajów portów lotniczych, dostosowane do specyfiki każdego kraju, umożliwi UE pokrycie zapotrzebowania w tej dziedzinie. Mimo postępu technicznego, rozwój transportu lotniczego doprowadził do dużego wzrostu całkowitej ilości emisji gazów cieplarnianych wytwarzanych w tym sektorze (+100% w porównaniu z rokiem 1990). Przyczynia się do tego również zatłoczenie portów lotniczych, dlatego tak istotne jest optymalne wykorzystanie przepustowości lotnisk. Wzrostowi transportu lotniczego będą musiały towarzyszyć programy techniczne i regulacyjne ograniczające jego koszty zewnętrzne, takie jak włączenie lotnictwa do unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji. Skuteczność inicjatyw mających na celu redukcję oddziaływania transportu lotniczego na środowisko zależy także od polityki krajowej poszczególnych państw i w związku z tym Parlament podkreśla konieczność ustanowienia wspólnych programów z krajami trzecimi. Anne E. JENSEN (ALDE, DK) Sprawozdawca ILU POSŁÓW? Ilu polskich deputowanych zasiądzie w Parlamencie Europejskim następnej kadencji? Parlament Europejski proponuje, aby było ich 51, o jednego więcej niż uzgodnienia zawarte przed siedmioma laty w Nicei. Posłowie przyjęli propozycję zmiany postanowień Traktatu dotyczących składu Parlamentu Europejskiego. becnie w Parlamencie Europejskim zasiada 785 posłów, ale jest Oto stan przejściowy spowodowany przystąpieniem do Unii Europejskiej Bułgarii i Rumunii. Choć obecnie obowiązujący Traktat mówi o 736 posłach do PE, to w następnej kadencji Parlament będzie najprawdopodobniej liczył 750 deputowanych, gdyż tak przewidują zapisy nowego Traktatu Reformującego.. Zgodnie z propozycją przyjętą przez posłów (stosunkiem głosów 378 za, 154 przeciw i 109 wstrzymujących się), przy podziale mandatów obowiązywać będzie zasada degresywnej proporcjonalności, co w praktyce oznacza, że największe kraje stracą nieco na liczbie swoich przedstawicieli, a mniejsze zyskają. Przyjęto także zasadę, że żaden kraj nie może mieć więcej niż 96 i mniej niż 6 posłów w Parlamencie. Alain LAMASSOURE (EPP-ED, FR) Sprawozdawca Adrian SEVERIN (PSE, RO) Sprawozdawca Kopernik był kobietą! Obskurna ulica, odrapane mury. Chodnikiem idzie Agnieszka Rylik mistrzyni świata w boksie zawodowym. Nagle z bramy wybiega przestraszona kobieta, za nią w pogoni bluzgający okrutnie mężczyzna. Bokserka odważnie staje przed napastnikiem i wymierza mu potężny cios. Tak wygląda filmik reklamujący Partię Kobiet. Całość trwa raptem jedenaście sekund. Agresja i wulgarność tego spotu robi piorunujące wrażenie. JAN GACEK artia Maneli Gretkowskiej Pbrawurowo wdarła się na sondażowe salony. Ugrupowanie uważane dotychczas za element politycznego folkloru lokuje się swoim poparciem w jednym szeregu z niedawnymi koalicjantami PIS. Chcąc bliżej zapoznać się z nowym produktem politycznym wybrałem się na prawybory do Wrześni. Spacer pomiędzy namiotami poszczególnych ugrupowań był straszny i śmieszny zarazem. Obozy Samoobrony i PSL rywalizowały, które z nich skuteczniej zaleje wrześnieński rynek muzyką disco-polo. W konfrontacji z groźnymi pokrzykiwaniami z namiotu LPR całość zlewała się w nieznośną dla ucha kakofonię. Obozowisko Gretkowskiej robiło na tym tle wrażenie oazy spokoju. Ubrane działaczki Partii Kobiet stanowiły przyjemną dla oka alternatywę wobec swoich roznegliżowanych wizerunków z plakatu wyborczego. Gdybym w tamtym momencie, zawiedziony brakiem baloników odszedł najprawdopodobniej nigdy nie zapoznałbym się z ofertą tej partii. Stało się jednak inaczej Na spotkaniu z wyborcami panie określały sens swojej działalności dobrze znanymi formułkami jak alternatywa czy nowa jakość. Punktem wyjściowym ma być odrzucenie dotychczasowych linii podziału między ugrupowaniami. Spory o historię i namiętne rozdrapywanie narodowych ran nie są istotne wobec zadań, jakie stawia sobie organizacja. Partia Kobiet chce uczynić przestrzeń polityczną bardziej cywilizowaną i przewidywalną. Celem ugrupowania jest przekształcenie Polski w nowoczesne europejskie państwo wolne od zaściankowości i kompleksów. Pytane przez wyborców przedstawiły się jako silna i prężna struktura gotowa obsadzić KAŻDY resort administracji. Panie nie podzieliły wątpliwości zebranych, którzy pytali czy brak doświadczenia politycznego nie jest przeszkodą. Określenie przedwyborcza paplanina samo ciśnie się na usta. W poszukiwaniu konkretów udałem się na oficjalną stronę internetową Partii Kobiet. Okazuje się, że ugrupowanie nie pretenduje do objęcia steru władzy. Panie przedstawiają się jako partia interesu, która za priorytet stawia sobie edukację i opiekę zdrowotną. Wszystko ma jednak charakter ogólnych deklaracji. Faktycznym polem bitwy jest przywrócenie kobiecie należnej godności. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie to, że Partia Kobiet podejmuje próbę nowego zdefiniowania otaczającej nas rzeczywistości. Opublikowany Manifest brzmi tak, jakby miał go odczytać z dumnie wzniesionym czołem Krzysztof Kolberger. Przytłaczający tanim patosem tekst, linijka po linijce przenosi nas na pierwszy front dramatycznej walki płci. Zza nieistniejących dotychczas barykad podopieczne Gretkowskiej rzucają wyzwanie zdziczałemu światu. Gra na emocjach przyjmuje karykaturalne kształty. Z Manifestu dowiadujemy się, że los kobiety jest podobny do losu psa, którego właściciel przywiązuje do drzewa i zostawia. Właścicielem jest w tej sytuacji mężczyzna, a drzewem dziecko. Panie chcące uchodzić za spokojne i wyważone bez skrępowa- Partia Kobiet w wyborach, które odbyły się 21 października tego roku nie odniosła jednak spektakularnego sukcesu. Po podsumowaniu głosów oddanych w 90 procentach komisji wyborczych jej wynik to 0,26 procent. Partia Kobiet została zarejestrowana 11 stycznia 2007 roku. Jej powstanie poprzedził ruch społeczny: Polska jest Kobietą. Aby realizować postulaty zawarte w deklaracji programowej z 12 lutego 2007 ubiega się o miejsca w Sejmie i Parlamencie Europejskim. Jako partia interesu akcentuje problemy kobiet w życiu społecznym. Na czele ugrupowania stoi kontrowersyjna pisarka, Manuela Gretkowska. Sympatię dla Partii Kobiet deklaruje między innymi Maryla Rodowicz, Beata Tyszkiewicz, Krystyna Janda, Kayah, Urszula Kasprzak, Magda Mołek, Grażyna Szapołowska, Joanna Brodzik i Anna Maria Jopek. Dokończenie na stronie 7

7 Edukacja inwestycją w przyszłość Rozmowa z MICHAŁEM CHOJARĄ burmistrzem Pniew 7 - Październik jest miesiącem, w którym często mówi się o sprawach oświatowych i planach na rozpoczęty rok szkolny. Dlatego chcę zapytać, jak z perspektywy lat ocenia pan decyzję pana wraz z Zarządem Gminy z lat dziewięćdziesiątych o przejęciu przez gminę szkół średnich, które w innych gminach podlegają Starostwu Powiatowemu? - Bardzo dobrze to oceniam, ponieważ mamy pełny wpływ na to, co się ze szkołami średnimi dzieje. Ponadto subwencja oświatowa na szkoły ponadpodstawowe jest korzystniejsza od subwencji na szkolnictwo podstawowe. Nie jest ona tak wysoka, jaką otrzymują starostwa, które co roku naprawdę dużo mogą zaplanować inwestycji w swoich instytucjach oświatowych i bez problemu przeprowadzają wiele remontów. Ale w naszej gminie dzięki temu dofinansowaniu bilans jest lepszy, czyli jakby zarabiamy na szkołach średnich. - Czy to znaczy, że gmina nie musi dokładać do oświaty ze swoich dochodów? - Nie. Tak dobrze niestety nie ma. Obecnie dokładamy do oświaty w roku 3 miliony złotych, ale gdybyśmy otrzymywali subwencję tylko na szkoły podstawowe, musielibyśmy dopłacać do bieżącej działalności szkół o wiele więcej. A i tak przeprowadzane są remonty i ciągle coś się zmienia na lepsze. - Czy w przyszłym roku będzie podobnie? - Szczerze mówiąc nie wiem, jak będzie z finansami w przyszłym roku. Co prawda przed wyborami dla zachęty jakoś tak szybko otrzymaliśmy zapewnienie z ministerstwa, że zostanie zwiększona subwencja na oświatę, ale władza się właśnie zmienia i wszystko być może będzie ustalane od nowa. W marcu przyszłego roku okaże się, ile gmina dostanie pieniędzy. My uchwalamy budżet wcześniej, a potem tych pieniędzy nie ma. Ale wiem, że sobie poradzimy, jak zawsze. Mamy przecież dobrze zorganizowane szkoły i dobrze wykształconą kadrę nauczycielską. - W gminie Pniewy kierunki nauczania dostosowywane są do rynku pracy? - Od kilku lat staramy się tak robić, aby nie kształcić na przykład wyłącznie sprzedawców czy kucharzy, którzy oczywiście są potrzebni, ale których potem jest za dużo, aby wszyscy znaleźli pracę blisko miejsca zamieszkania. Trzeba stwarzać absolwentom potencjalną możliwość zatrudnienia, a w naszej gminie w ostatnich latach powstało wiele nowych firm, które PNIEWY jednak mają konkretne wymagania wobec swoich przyszłych pracowników. W porozumieniu z tymi firmami chcemy systematycznie tworzyć nowe profile w szkołach, aby uczniowie już przygotowywali się w szkole do potrzebnej specjalności. Wiadomo, że w naszej okolicy usługi hotelarskie się rozwijają, więc kierunek technik hotelarstwa oraz technik organizacji usług gastronomicznych jest aktualnie pożądany. W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych jest nowoczesny kierunek informatyczno-matematyczny. Z pewnością licealny profil ekonomiczo-administracyjny czy rozszerzony zakres takich przedmiotów jak informatyka czy fizyka z astronomią daje młodym możliwości na przyszłość. No i oczywiście stawiamy na naukę języków obcych, co dzisiaj oprócz komputera jest podstawą dla przyszłych pracowników i kandydatów na wyższe uczelnie. - Dzięki temu, że gmina sama administruje szkołami to dostosowywanie kierunków nauczania do rynku pracy jest łatwiejsze? - Właściwie tylko dzięki temu jest to możliwe. Dzięki temu też poziom edukacji wśród młodych mieszkańców Pniew systematycznie wzrasta. I moim zdaniem to jest najważniejsza inwestycja w przyszłość. Rozmawiała MONIKA MAŃKOWSKA Strona sponsorowana KRONIKA KRYMINALNA Znaleźli amfetaminę Kryminalni z Jeżyc zatrzymali 5 osób w związku posiadaniem narkotyków. W mieszkaniu jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli 750 porcji amfetaminy. d kilku dni do policjan- z Jeżyc napływały Otów informacje o grupce młodzieży przebywającej w okolicach ulicy Bukowskiej i Przybyszewskiego. Osoby zgłaszające sugerowały też, że młodzież może zażywać narkotyki, na co wskazywało ich zachowanie. W miniony weekend jeden z patroli zauważył czworo młodych ludzi i natychmiast zdecydował się ich wylegitymować. Już po chwili okazało się, że trzy z wymienionych osób posiadają przy sobie nieznaczne ilości narkotyków. W wyniku dalszych czynności policjanci ustalili, że wszystkie zabezpieczone porcję amfetaminy pochodzą z jednego źródła. Jeszcze tego samego dnia, w sobotę policjanci zatrzymali 35-letniego Artura P. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli 750 porcji amfetaminy i wagę elektroniczną. (red) Kopernik był kobietą! Dokończenie ze strony 6 nia prezentują obiekty budzące w nich wściekłość i nienawiść. Byłego ministra edukacji określają jako piorunochron swojej nienawiści. Można zrozumieć strach przed Romanem Giertychem. Trudniej wytłumaczyć postulat eliminowania NACJONALIZMU z systemu edukacji. Niechęć w stosunku do rozdętego patriotyzmu nie usprawiedliwia stosowania słów, których znaczenia się nie rozumie. Gretkowska stawia kobiety poza nawiasem szeroko rozumianego społeczeństwa. Sprowadzenie kobiet i mężczyzn do wspólnego mianownika za pomocą słowa wyborcy nie wchodzi tutaj w rachubę. Deklarowana chęć harmonijnej współpracy płci przegrywa z poczuciem krzywdy i wykluczenia. Partia Kobiet upodabnia się do moralnego cyborga dla którego cel uświęca środki. Kobiecy raj jako wartość nadrzędna usprawiedliwia nawet szantaż. Wzorcowa społeczność to taka, w której agresji mężczyzn odpowiada solidarny odwet kobiet. Gretkowska zaznacza, że ważne są cechy umysłu nie płeć. Dlatego zaprasza do współpra- cy także mężczyzn. Wszystko po to, żeby chwilę później zapewnić, że ich udział z zarządzie partii będzie określał parytet. Zresztą, nie każdy mężczyzna spełnia kryteria sytuujące go wśród feministycznej elity. Tylko światły mężczyzna popierający Partię Kobiet może równać się z kobietą. W stosunku do płci pięknej wymagania są mniej skomplikowane. Wystarczy być kobietą bez względu na to, co się sobą reprezentuje. Trudno deprecjonować często słuszne postulaty Gretkowskiej. Warunki socjalne samotnych matek i kondycja służby zdrowia pozostawiają wiele do życzenia. Partia Kobiet nie sprawia wrażenia chorego na władzę, pazernego ugrupowania. Problemem jest budowanie tożsamości na obsesyjnym szukaniu różnic. Trudno także wyobrazić sobie skuteczne działanie na scenie politycznej w oparciu o niekontrolowane emocje. Partia Kobiet dumnie niesie kaganek oświaty zdziczałemu środowisku samców. Polska to nie oni głosi Manifest, Polska jest kobietą! Kopernik oczywiście też. (Autor jest studentem Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu) Wzmocnij się jesienią ZDROWIE d wieków znane są cen- właściwości czosnku - One jego silne bakteriobójcze działanie od dawna wykorzystuje medycyna naturalna. Kapsułki Aktiv Kapseln marki KLOSTERFRAU zawierają wszystkie substancje, które posiada naturalny czosnek, ale wzbogacone wyciągiem z ziela dziurawca (wykazuje działanie depresyjne) oraz witaminami A (wpływa korzystnie na proces widzenia) i E (neutralizuje wolne rodniki). Lecytyna wpływa na poziom cholesterolu we krwi i poprawia zdolność koncentracji. Allicyna zawarta w wyciągu olejowym czosnku działa prze- ciwbakteryjnie w przewodzie pokarmowym. Zażywanie regularnie kapsułek Aktiv Kapseln wspomaga system odpornościowy organizmu. Ponadto korzystnie wpływa na parametry reologiczne krwi: obniża lepkość krwi (poprawia przepływ krwi przez naczynia włosowate), działa antyagregacyjnie na płytki krwi (przeciwdziała powstawaniu płytki miażdżycowej, tworzeniu zatorów etc.) Produkt stosowany łącznie z dietą niskotłuszczową obniża poziom cholesterolu. Kapsułki Aktiv Kapseln zalecane są jako preparat: stymulujący system odpornościowy organizmu, pomagający obniżyć poziom cholesterolu we krwi i przeciwdziałający miażdżycy. Kapsułki Aktiv Kapseln są do nabycia w aptekach, bez recepty w korzystnej cenie. Aktiv Kapseln 144 kapsułki - ok. 24 zł, 54 kapsułki - ok. 9,50 zł. (mon) FOT.- NEPENTES

8 8 POZNAŃ Na inwestycje W tegorocznym rankingu dotyczącym inwestycji w infrastrukturę techniczną, przeprowadzonym przez czasopismo samorządowe Wspólnota, pierwsze miejsce spośród miast wojewódzkich zajęło miasto Poznań. Tym samym zdetronizowało etatowego lidera wcześniejszych zestawień - Warszawę. la obliczenia wskaźników rankingo- brano pod uwagę te inwesty- Dwych cje samorządowe, które skierowane były na rozwój infrastruktury technicznej. To one bowiem są najbardziej bezpośrednio powiązane z warunkami stwarzanymi dla rozwoju gospodarczego. Odnoszono się do tych inwestycji, które koncentrowały się na trzech działach: transport, gospodarka komunalna oraz gospodarka mieszkaniowa. Ponadto zestawienie wszystkich wydatków inwestycyjnych uzupełnione zostało zestawieniem wydatków finansowanych ze środków własnych- tzn. bez otrzymanych dotacji inwestycyjnych. Autorzy rankingu brali pod uwagę wydatki wyrażone w cenach stałych z 2006 roku, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, liczone jako średnia z trzech ostatnich lat (czyli lata ). Z rankingu wynika, że na przestrzeni ostatnich trzech lat w Poznaniu średniorocznie (w przeliczeniu na jednego mieszkańca) wydano na inwestycje 787 złotych. Miasto awansowało więc z pozycji czwartej w 2005 roku na pierwszą. Warto podkreślić, że Poznań zajmuje pierwsze miejsce nie tylko w zestawieniu obejmującym całość wydatków inwestycyjnych, ale także w tym, które uwzględnia tylko zaangażowane fundusze własne. (red) W sobotę 6 października w Teatrze Polskim w Warszawie wręczono nagrody Ubi Caritas przyznawane przez Caritas Polska. tym roku kapituła, W pod przewodnictwem Niny Terentiew wyróżniła także osoby i instytucje z terenu Wielkopolski, a nominowane przez Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Wśród wyróżnionych znalazł się zespół Lombard (za stałą współpracę z organizacją poprzez udział w akcjach charytatywnych) oraz Teresa Gorczyńska z Parafialnego zespołu Caritas (za wieloletnią bezinteresowną pracę na rzecz osób niepełnosprawnych, ubogich i samotnych). Wyróżnienie otrzymała również firma Plastivan Polska, która od kilku lat przekazują swoje produkty na rzecz placówek podlegających Caritas. Wiadukt Dolna Wilda podobno na 150 lat W środę 17 października o godzinie 11 odbyło się uroczyste otwarcie zmodernizowanego wiaduktu Dolna Wilda. Wcześniej, o godzinie z pętli na Starołęce (ul. Forteczna) wyruszył specjalny tramwaj wraz z prezydentem Ryszardem Grobelnym i zaproszonymi gośćmi. iadukt Dolna Wilda zo- zmodernizowany Komunikacyjnych sp. z o.o. WILSON i Biuro Projektów Wstał przez Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu. w ramach europejskiego projektu Przebudowa obiektów modernizacji: Dzięki przeprowadzonej inżynierskich w ciągu dróg -poprawiono bezpieczeństwo, znajdującego się w złym krajowych nr 5 i 11 w Poznaniu. Projekt dofinansowany jest przez Unię Europej- -zapewniono wyższy kom- stanie technicznym obiektu ską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wym jak i lokalnym fort jazdy w ruchu tranzyto- w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Trans- przypomnieć, że na początku Warto w tym momencie port. sierpnia 2006 roku przystąpiono do rozbiórki starego i budo- Koszt przebudowy wyniósł 106 milionów 85 tysięcy złotych, z czego dofinansobrany obiekt został zbudowany wy nowego wiaduktu. Rozewanie ze strony UE wyniosło w latach Wszystkie jego elementy oprócz przy- 75%, czyli 79 milionów 563 tysiące 750 złotych. czółków i fundamentów były Wykonawcą modernizacji prefabrykatami. Po 30 latach wiaduktu Dolna Wilda, było eksploatacji wiadukt nadawał wyłonione w przetargu konsorcjum, w skład którego we- trwała pięć tygodni. się do rozbiórki. Rozbiórka szli: FEROCO SA (dawniej W miejsce rozebranego Przedsiębiorstwo Robót Komunikacyjnych SA z siedzi- wiadukty w odstępach półme- obiektu zbudowano 3 nowe bą w Poznaniu) lider konsorcjum, oraz Hydrobudowa wy i dwa drogowe: w kieruntrowych - jeden tramwajo- 9 Przedsiębiorstwo Inżynieryjno Budowlane sp. z o. dy. Powstała nowoczesna konku Rataj i w kierunku Wil- o., biuro projektów SCOTT strukcja, w której wykorzysta- Plastivan - darczyńca FOT. ARCHIWUM Z rąk Niny Terentiew, przewodniczącej kapituły, nagrodę odbiera Mikołaj Przybyła z firmy Plastivan Polska Do tej pory przekazaliśmy panele ścienne na remont stołówki dla osób bezdomnych i potrzebujących. Dostarczyliśmy również materiały na remont Świetlicy Środowiskowej w Chodzieży. Cieszę się, że mogliśmy także pomóc pani Marii Mrówczyńskiej z Suszewa, której dom uległ częściowemu spaleniu - mówi Mikołaj Przybyła, dyrektor zarządzający Plastivan Polska. Nagrody i wyróżnienia wręczał, między innymi ks. bp Grzegorz Balcerek, przewodniczący Komisji Charytatywnej Komisji Episkopatu Polski. Nagroda Ubi Caritas jest przyznawana od 2003 roku w trzech kategoriach: darczyńca, współpraca i świadectwo. W ten sposób dyrektor Caritas Polska pragnie wyrazić wdzięczność tym wszystkim, którzy pomagają Caritas. (na) no ustrój zespolony z zastosowaniem stalowych belek walcowanych o wysokości 700 i 800 mm, tzw. HEB-y. Belki zostały zakupione w Luksemburgu, w największej na świecie wytwórni konstrukcji stalowych Arcelor Mittal. Ośmioprzęsłowy wiadukt tramwajowy został oddany do użytku zgodnie z planem, czyli 1 maja 2007 roku. W celu zminimalizowania szumów komunikacyjnych wiadukt tramwajowy został oddzielony ekranami akustycznymi o wysokości 1,3 metra. Ekrany akustyczne tej samej wysokości zostały ustawione również zamiast poręczy na zewnętrznych stronach obiektu, a te na przedłużeniu wiaduktu w stronę Wildy sięgają na wysokość trzech metrów. Płyta torowiska oraz chodniki, zostały zabezpieczone izolacją żywiczną. Szacuje się, że żywotność wiaduktu Dolna Wilda, dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii, wynosi 150 lat. Termin zakończenia modernizacji wszystkich obiektów inżynierskich zaliczonych do projektu został wyznaczony na 30 maja 2008 roku. (na) Galeria na narożniku iasto Poznań dążąc do wo-biurowego na narożniku Mprzywrócenia właściwej ul. Św. Marcin Al. K. Marcinkowskiego. Udziałowcami rangi dla tego reprezentacyjnego kwartału Poznania (narożnik ulicy Św. Marcin i Alei ciele poszczególnych nierucho- spółki celowej zostali właści- K. Marcinkowskiego), postanowiło wnieść swoją własność ki tj.: Wielkopolskie Centrum mości, którzy wnieśli je do spół- (3339 m 2 ) do spółki przez siebie kontrolowanej Wielkopol- o. (spółka ze 100% udziałem Wspierania Inwestycji sp. z o. skie Centrum Wspierania Inwestycji sp. z o.o. z o.o. oraz Galeria Poznań MM Miasta Poznań), PPB Ataner sp. Zasadniczym celem Miasta jest wykorzystanie poten- Na terenie o powierzch- Sp. z o.o. cjału tej lokalizacji z jednoczesną próbą zachowania do- o 3 kondygnacjach podziemni 5131m2 powstanie budynek brych tradycji współdziałania nych i 4-5 kondygnacjach naziemnych, w którym znajdzie Miasta z poznańskim kupiectwem, właścicielami części nieruchomości o powierzchni 433 ni handlowej, około 6000m2 się około m2 powierzch- m 2, bezpośrednio graniczącej powierzchni biurowej oraz około 300 miejsc parkingowych. z gruntami miejskimi. Do osiągnięcia pełnego Wartość inwestycji wyniesie potencjału brakowało jednak około mln. złotych m 2 gruntu, który pozostawał w rękach osoby fizyczstała wydana decyzja o warun- Dla realizacji inwestycji zonej. Ostatecznie nieruchomość kach zabudowy, która jest już ta stała się własnością spółki ATANER sp. z o.o., tym sa- Wybór pracowni architek- decyzją ostateczną. mym potencjalny obszar do zagospodarowania sięgnął poziojekt budynku nastąpi w drodze tonicznej, która opracuje promu 5131 m 2. otwartego konkursu. Zostanie Z inicjatywy i pod patronatem Miasta rozpoczęto rozmo- dniach. Termin składania prac on ogłoszony w najbliższych wy z właścicielami sąsiadujących wzajemnie nieruchomo- listopada 2007 roku, a rozstrzy- został wyznaczony na dzień 30 ści. Ostatecznie, na początku gnięcie powinno nastąpić do września tego roku, zawiązana została spółka z ograniczo- Przewidywany termin roz- dnia 20 grudnia 2007 roku. ną odpowiedzialnością GA- poczęcia budowy planowany LERIA MM SPV, której celem jest wybudowanie wyso- a jej zakończenie na II kwartał jest na IV kwartał 2008 roku, kiej klasy budynku handlo roku. (red) Zlikwidowano plantację marihuany Policjanci z Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu przy współpracy z poznańskim Zespołem Lotnictwa Policyjnego zlikwidowali kolejną plantację marihuany. Odnaleziono ją w jednym z domów jednorodzinnych, w pobliżu osiedli na poznańskich Ratajach. Niestety, do tej pory nie udało się ustalić właściciela nielegalnej uprawy. d kilku dni po- krymi- Oznańscy nalni prowadzili poszukiwania nielegalnej plantacji. Choć rejon zawężono do terenów leżących w pobliżu osiedli ratajskich, mimo to szanse odnalezienia upraw nie były zbyt wielkie. Dlatego też 19 października zdecydowano się na wykorzystanie policyjnego śmigłowca wyposażonego w kamerę termowizyjną. Od wczesnych godzin rannych, podniebny patrol oblatywał kolejne sektory południowej części Poznania. Policyjni piloci obserwowali na bieżąco obraz przetwarzany przez urządzenie rejestrujące wszelkie zmiany termiczne. W końcu w pobliżu osiedla Orła Białego, w rejonie prywatnych posesji, zauważono charakterystyczne zmiany w temperaturze. Dalsze szczegółowe informacje przekazane zostały ponownie do kryminalnych. Jeszcze w piątek, w godzinach wieczornych, policjanci przeprowadzili przeszukanie posesji i znajdującego się na niej domu. W jednym z pomieszczeń domu znaleziono kilkadziesiąt młodych sadzonek, urządzenia wentylacyjne, lampy o dużej emisji ciepła i kilkanaście worków z ziemią uprawną. To znalezisko nie zmyliło jednak funkcjonariuszy. Przeszukując szczegółowo cały dom, w korytarzu z posadzką ceramiczną, pod komodą i małym dywanem znaleźli tajemniczy właz. Po jego podniesieniu oczom policjantów ukazało się kolejne pomieszczenie wykopane pod domem, w którym kilkanaście lamp dogrzewało około 200 zielonych roślin. Już po kilku minutach charakterystyczna woń roślin rozeszła się po całym budynku. Jak się potem okazało, wystarczyłyby jeszcze trzy lub cztery tygodnie i rośliny byłyby w pełni dojrzałe i gotowe do zbioru. (red) FOT. ARCHIWUM