Ilość zakończonych semestrów studiów na SGH do momentu wyjazdu: 2

Transkrypt

1 Nr Albumu: Adres Kierunek: Finanse i Rachunkowość, CEMS MIM Ilość zakończonych semestrów studiów na SGH do momentu wyjazdu: 2 1. Nazwa uczelni zagranicznej, termin przebywania na wymianie Universidade Nova de Lisboa (NOVA School of Business and Economics), Lizbona, Portugalia Semestr zimowy 2012/2013 Czas pobytu: Sierpień Grudzień Miejsce pobytu Lizbona jest przepięknym miastem, bardzo specyficznym jak i niezwykle przyjaznym. Portugalczycy to najmilsi ludzie na świecie, ale o tym później. Miasto leży na siedmiu wzgórzach, co nie jest trudno zauważyć, kiedy nasza droga do metra to jedno wielkie w górę i w dół lub kiedy wolicie nic nie zjeść na śniadanie, bo supermarket jest pod górkę. Nie stanowi to jednak żadnego problemu, bo jest to jedynie kwestia przyzwyczajenia. Niewątpliwie największym atutem Lizbony jest bliskość do Oceanu w zasięgu minut jazdy autobusem znajduje się wiele kompleksów pięknych plaż. Uniwersytet położony jest kilka minut spacerem od dwóch stacji metra: Sao Sebastiao i Praca de Espanha. Kampus składa się z budynku głównego (biblioteka, kilka sal z bardzo dużą ilością miejsc do nauki, kilka sal komputerowych), kilku stołówek (gorąco polecam tę na zewnątrz budynku!), akademika. Studenci CEMS mają też zajęcia w Palacete pięknym, niewielkim budynku znajdującym się 5 minut piechotą od kampusu. Do Lizbony leciałam TAPem. Rezerwując lot odpowiednio wcześniej (ja zrobiłam to w maju), bezpośredni przelot w obie strony wyniesie ok zł. Należy jednak uważać na wszelkie promocje typu jesteś Erasmusem, zabierz 10 kg więcej, bo później okazuje się, że to, czego dowiedzieliście się w Polsce, nijak ma się do portugalskich zapisów. Ja na szczęście na tym nie ucierpiałam, ale niepotrzebnie denerwowałam się kilka dni przed powrotem. 3. Uniwersytet NOVA jest uczelnią publiczną, lecz płatną; bardzo popularnym, prestiżowym i najlepszym uniwersytetem ekonomicznym w Portugalii. Na jednym roku uczy się ok. 150 osób, w tym dość duży procent to studenci zagraniczni. Ogromny nacisk położony jest na pracę grupową w trakcie semestru. 1

2 4. Kursy Negotiation Strategy, 7 ECTS, Luis Almeida Costa Przedmiot obowiązkowy dla CEMSów, prowadzony w blokach po ok. 4-5 godzin dziennie - na początku w formie zwykłych wykładów, później w formie gry negocjacyjnej, która czasem bywała niezwykle ostra i zacięta. Można było jednak w trakcie tych zajęć wiele się nauczyć. Profesor to ogromny autorytet i człowiek o ogromnej wiedzy, a przy tym wie, jak ją przekazać w ciekawy sposób. Zdecydowanie warto uczestniczyć w tych zajęciach. Na zaliczenie składała się aktywność, esej indywidualny i egzamin. Global Human Resources Management, 3.5 ECTS, Rita Campos e Cunha Przedmiot ciekawy, dający ogólną wiedzę w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi. Pani profesor wiele lat spędziła w USA, co widać w jej świetnym angielskim. Dość sprawiedliwa, ocenia umiarkowanie surowo. Zaliczenie składało się z raportu indywidualnego (dwustronicowy esej na konkretny temat), raportu grupowego (case study) oraz projektu grupowego zakończonego prezentacją. Polecam ten przedmiot. Economics of Health and Health Care, 3.5 ECTS, Pedro Pita Barros Prowadzący Pedro Barros to osoba znana w całej Portugalii jako największy ekspert w swojej dziedzinie, poza tym jest to człowiek niesamowicie sympatyczny, miły i o świetnym podejściu do swoich studentów. Mimo, że przedmiot sam w sobie był średnio ciekawy, a egzamin był jednym z trudniejszych w trakcie mojej wymiany, to właśnie ze względu na okazję poznania profesora z pewnością wybrałabym go raz jeszcze. Na zaliczenie składały się pisane na bieżąco komentarze o dowolnej tematyce, raport indywidualny oraz egzamin. Positive Organizations, 3.5 ECTS, Miguel Pina e Cunha Przedmiot miły, lekki i przyjemny. A zarazem bardzo ciekawy i prowadzony w interesujący sposób. Prowadzący jest bardzo zaangażowany i sprawiedliwy. Kurs zaliczało się aktywnością, raportem indywidualnym, projektem grupowym zakończonym prezentacją i raczej nietrudnym egzaminem. Jeśli ktoś chce w miły sposób zdobyć dobrą ocenę, to bardzo polecam. Global Supply Chain Management, 3.5 ECTS, Alexandre Dias da Cunha Kurs prowadzony przez pół Portugalczyka pół Niemca, dlatego wszystko odbywało się w niezwykle uporządkowany sposób, co było jego ogromną zaletą. Z uwagi na konieczność cotygodniowego uczestnictwa w Quizie internetowym, jest się zmuszonym do regularnego czytania książki (którą można za ok. 10 Euro skserować w szkole), co procentuje przed egzaminem, kiedy wystarczy tylko przejrzeć slajdy. Zdecydowanie można bardzo dużo nauczyć się na tym kursie. Prowadzący jest może niezbyt porywający, ale potrafi w niezwykle rzetelny i jasny sposób wszystko cierpliwie wytłumaczyć. Zaliczenie składało się ze wspomnianych już quizów, aktywności, projektu grupowego i egzaminu, podczas którego można mieć książkę i notatki. Bardzo polecam. 2

3 Corporate Social Responsibility, 3.5 ECTS, Joana Story Przedmiot ciekawy a prowadząca to bardzo energiczna kobieta widać, że to, co robi, jest jej ogromną pasją. Zaliczenie: aktywność, raport indywidualny i duży projekt grupowy zakończony miłą prezentacją w formie luźnej rozmowy. Zaletą tego kursu jest brak egzaminu. Ponadto gorąco polecam kurs języka portugalskiego dla studentów z wymian. Jest on bezpłatny, a można się bardzo dużo nauczyć. Zakończony jest egzaminem, do którego nie trzeba podchodzić, jeżeli nie potrzebuje się tych 4 dodatkowych punktów ECTS. 5. Warunki studiowania Uczelnia jest niewielka w porównaniu do SGH, co jest jej niewątpliwą zaletą. Egzaminy nie są trudne, ale równoważone jest to bardzo dużą ilością pracy, którą trzeba włożyć w trakcie semestru. Na uczelni znajduje się dobrze wyposażona biblioteka, wokół niej kilka cichych miejsc do nauki, zaś na piętrze jest cała masa sal i pomieszczeń z komputerami, gdzie można się uczyć/odbywać spotkania grupowe. Owa kameralność uczelni, o której wspomniałam, oraz fakt, że średnia liczba studentów zapisanych na przedmiot wynosi ok. 40 osób, sprawia, iż już po dwóch tygodniach wykładowcy znają imiona swoich studentów i odnoszą się do nich niesamowicie przyjaźnie. Pogaduszki przy kawie w profesorami to coś całkowicie normalnego na Novej. Ksero znajduje na terenie uczelni i zazwyczaj wszystko załatwiane jest tam od ręki przez przemiłe osoby tam pracujące. Ceny są tam jednak ok. dwukrotnie wyższe niż na SGH. 6. Warunki mieszkaniowe Znaleźć mieszkanie w Lizbonie to rzecz niesamowicie prosta. Wielu moich znajomych szukało mieszkania dopiero po dotarciu na miejsce. Jednak znaleźć fajne mieszkanie w niezbyt wysokiej cenie i w dobrej lokalizacji jest już raczej wyzwaniem. Ja rozpoczęłam poszukiwania około miesiąca przed wyjazdem i w pewnych momentach (kiedy znajdowałam cos naprawdę dobrego, ale było już dawno zajęte) żałowałam, że nie zajęłam się tym wcześniej. Ostatecznie jednak byłam bardzo zadowolona z wyboru, ponieważ mieszkałam 5 minut od trzech linii metra, co pozwalało mi dotrzeć niemal wszędzie w dość krótkim czasie. Z pewnością trzeba być wyczulonym na następujące kwestie: czy w pokoju jest okno (duża ilość wynajmowanych pokoi ich nie posiada); ogrzewanie (zazwyczaj w postaci wolnostojącego grzejnika) w zimie może być ok. 20 stopni, a w pokoju będzie o wiele chłodniej niż na zewnątrz; bądź czy mieszkanie nie znajduje się na górce, na którą trzeba wejść 20 minut po schodach. Na pewno warto mieszkać przy stacji metra najlepiej przy niebieskiej lub czerwonej linii (bezpośredni dojazd na uniwersytet). Zależnie od upodobań imprezowicze powinni szukać mieszkania w centrum (aby mieć blisko do Bairro Altro) lub przy rzece, w okolicach Cais do Sodre (blisko do klubów); jeśli ktoś zamierza wziąć więcej kursów, a przez to spędzić więcej czasu na uniwersytecie, może próbować ubiegać się o 3

4 akademik (nie znam jednak tych procedur). Moim zdaniem najlepiej jednak mieszkać w okolicach Marques de Pombal blisko do centrum, do szkoły i praktycznie wszędzie. Ceny mieszkań są bardzo zróżnicowane i wahają się w granicach Euro za jednoosobowy pokój. Bardzo popularne są duże mieszkania w kamienicach (dla ok. 8 osób) oraz domy studenckie (które są właśnie owymi kamienicami) dla ok. 10 osób - jest to świetna opcja. Sama mieszkałam w domu pełnym Erasmusów i było to wspaniałe doświadczenie. 7. Recepcja Koordynatorki CEMSa: Rita Mendia i Silvia Simoes to niezwykle pomocne osoby. Można było zwrócić się do nich z każdym problemem i zawsze uzyskiwało się satysfakcjonującą pomoc. Już na kilka miesięcy przed wyjazdem kontaktowały się ze studentami, wysyłając im maile z propozycjami mieszkań (bardzo ładnych ale i dość drogich) i oferując pomoc we wszelkich formalnościach. Studenci CEMS mają swoich Buddy niektórzy są bardzo pomocni i odbierali swoich podopiecznych z lotniska, pomagali znaleźć mieszkanie itp. 8. Koszty utrzymania Ogólnie Lizbona jest ok. 30% droższa niż Warszawa. Wyjątkowo tanie są owoce i warzywa, a drogie zaś są bilety komunikacji miejskiej (35 Euro miesięcznie) oraz wszelkie kosmetyki i środki czystości. Stypendium Erasmusa pokrywało mi tylko większą cześć miesięcznej opłaty za mieszkanie. 9. Życie studenckie Południowcy wiedzą jak imprezować. Życie nocne zaczyna się około północy a kończy w późnych godzinach porannych. Latem miejscem spotkań jest zazwyczaj słynne Bairro Alto kompleks ulic przy centrum, pełen barów i restauracji. Około godziny 2-3 ludzie przenoszą się do klubów najsłynniejsze to BBC, Lux, Musicbox i Urban Beach mi osobiście najbardziej podobał się ten ostatni. Prężnie działają różne organizacje (np. Erasmus Lisboa), które organizują przeróżne wydarzenia, imprezy, spotkania filmowe i wycieczki jeśli ma się na to czas, to z pewnością warto. Osobiście bardzo polecam zorganizowanie sobie wycieczki rowerowej po Cascais rowery można wypożyczać tam za bardzo niewielką opłatą, a czasem nawet za darmo. 10. Sugestie Warto założyć sobie specjalna kartę klienta w sieci supermarketów Continente każdego dnia są tam promocje polegające na tym, że część kwot wydanych na poszczególne towary w 4

5 promocji jest sumowana na karcie i można je potem spożytkować na co tylko chcemy Poza tym polecam supermarkety Pingo Dolce (nasza Biedronka) produkty są tam w przystępnych cenach i bardzo dobrej jakości. Polecam wyrobić sobie kilka zdjęć dowodowych będą potrzebne do karty komunikacji miejskiej i nie tylko. Ok. 3-4 zdjęcia wystarczą. Taksówki trzeba uważać, bo szczególnie te z lotniska bardzo oszukują biednych turystów. Lotnisko znajduje się na terenie miasta i od 2012 roku działa tam przystanek czerwonego metra. 11. Adaptacja kulturowa Jak już wspomniałam, Portugalczycy to najmilsi ludzie na świecie. Zawsze uśmiechnięci, rozmowni (czasem aż zbytnio) i bardzo pomocni. Dlatego też adaptacja kulturowa nie sprawia większych problemów. Poza faktem, że umawiając się z większością Portugalczyków, należy mieć na uwadze, żeby nie przychodzić przed czasem albo i nawet na czas Lizbona to zdecydowanie najlepsze miejsce na spędzenie semestru w ramach wymiany w Europie. 12. Ocena Pod względem ogólnym: 5/5 Pod względem merytorycznym: 5/5 5