Surender Bhutani. Janusz Krz y owski

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Surender Bhutani. Janusz Krz y owski"

Transkrypt

1 Ws p ó ³c z es n a p o ez j a u rd u Prz ek³ad filo lo gicz n y z j êz yk a urdu Surender Bhutani Przek ³ad po etycki na j êz yk po lski Janusz Krz y owski To Ambassador Anil Wadhwa for his love and patronage for Indian Culture in Poland

2 Ws p ó ³c z es n a p o ez j a u rd u Prz ek³ad filo lo gicz n y z j êz yk a urdu Surender Bhutani Przek ³ad po etycki na j êz yk po lski Janusz Krz y owski Indian Association Poland

3 Redakcja: Janusz Krzy owski Projekt ok³adki: Janusz Krzy owski Korekta: Danuta Wdowczyk Opracowanie graficzne: Marek Jarosik Skład komputerowy: Marek Jarosik Spis treści Copyright 2006: Janusz Krzy owski Wydanie I, Warszawa 2006 Wszystkie prawa zastrze one. adna czêœæ tej ksi¹ ki nie mo e byæ reprodukowana lub przenoszona w jakiejkolwiek formie na wszelkie noœniki elektroniczne, mechaniczne lub inne stworzone teraz lub w przysz³oœci, w³¹czaj¹c kserokopiowanie, nagrywanie i wszelkie inne systemy magazynowania i odzyskiwania informacji, bez wczeœniejszej pisemnej zgody autora. Wstęp 7 Firaq Ghorakpuri 12 Faiz Ahmad Faiz 24 Qateel Shifai 36 Jan Nissar Akhtar 48 Ibn e Insha 60 Bashir Badr 72 Parveen Shakir 84 Nida Fazli 96 Przypisy 108 Wydawca: Indian Association Poland i SUBAMARUS ISBN:

4 Gazele we współczesnej poezji urdu Tradycyjny koncert poezji urdu Ze względu na to, że język urdu liczy jedynie około 400 lat, w jego twórczości poetyckiej rozróżniamy tylko dwa okresy: dawny i współczesny. Ten ostatni obejmuje zaledwie wiek dwudziesty i czasy obecne. Przejście z okresu nazywanego dawnym do współczesności spowodowane było rozwojem cywilizacyjnym oraz nowymi trendami w filozofii i psychologii. W tym samym czasie postępująca liberalizacja obyczajowa na subkontynencie spowodowała trwałe zmiany w sposobie myślenia jego mieszkańców. Znaczącą rolę, a nawet urok, dla poetów piszących w języku urdu miała ideologia socjalistyczna. Dawna poezja urdu zajmowała się głównie sprawami niespełnionej miłości do ukochanej lub mistycznej miłości do Boga. W dwudziestym wieku, dzięki kontaktom z zachodnią cywilizacją, sprawy ludzkiej egzystencji stawały się jednak coraz ważniejszymi zagadnieniami poruszanymi przez poetów urdu. Coraz częściej nowoczesne trendy zachodniej literatury odbijały się echem w poezji subkontynentu. Nowe tematy, takie jak humanizm, nacjonalizm, egzystencjalna filozofia czy nawet mistycyzm, otwierały nieznane dotąd obszary dla poetów i poszerzały świat ich zainteresowań, a tym samym wzbogacały współczesną literaturę Indii i Pakistanu. 6 7

5 Nowe kierunki i idee pozostawiały jednak tradycyjną strukturę gazela, jako ulubionej formy orientalnej poezji, nienaruszoną. Wydawało się, że gazel, jako trudna i skomplikowana forma wiersza, nie przetrwa nowych czasów. Tak się jednak, na szczęście, nie stało. Przeciwnie, rzec można, że niespotykane prądy i idee dodały mu aktualnej siły wyrazu, nowego potencjału do wyrażenia rozterek uczuciowych współczesnych ludzi. Owa energia wraz z nowością poruszanych zagadnień, w zestawieniu z dojrzałą formą poetycką, uwidoczniła się najsilniej w nowoczesnej poezji urdu. Współcześni poeci z postępową świadomością zaczęli wyrażać w swej twórczości nowe idee i dylematy nowego wieku. Poeci z zadowoleniem brali udział w realizacji oczekujących ich nowych wyzwań. Ich kunszt poetycki stawał się coraz bardziej powiązany z problemami współczesnego człowieka i otaczającego go świata. Idea włączenia się w nurt spraw nowoczesnego świata miała ponadto jeszcze dodatkowe podłoże. Hindusi, a później również obywatele Pakistanu chcieli w swej twórczości przeciwstawić się błędnym stereotypom spostrzegania islamu, prezentowanym przez powierzchowne opinie i resentymenty rozprzestrzenione na Zachodzie. Chcieli ponadto, odeprzeć błędne opinie o rzekomej stagnacji i pustce literatury subkontynentu w życiu współczesnego świata. Po ogłoszeniu niepodległości Indii i Pakistanu w 1947 roku budzący się nowy patriotyzm dostarczył impulsów twórcom literatury subkontynentu. Lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte zweryfikowały wiele iluzji, powstałych wraz z uzyskaniem owej niepodległości, co spowodowało, że w twórczości wielu poetów zaznaczył się sarkazm i rozczarowanie. Nędza szerokich mas zmusiła wielu twórców do korekty ich poprzednich iluzji i wywołała liczne fale społecznej krytyki. Nie mogli oni stać obojętnie i oglądać ubożenie szerokich mas a bogacenie się pazernych elit. Dziś cała literatura subkontynentu, a w tym również poezja, zajmuje aktywny i krytyczny stosunek do rzeczywistości. Współczesna poezja urdu ma do niej nastawienie intelektualne i ważna jest nie tylko jej rola opisująca przeżycia jednostki ale i element dydaktyczny, filozoficzny czy nawet satyryczny. Gazele, jako ulubiona forma poetycka subkontynentu, strają się opisywać każde poruszenie ludzkiej duszy, każdy cień w otaczającej rzeczywistości, każdy wibrujący jej rytm, z typową dla gazela muzykalnością formy. Tą ostatnią właściwość gazeli, będącą ich oryginalnym i unikalnym pięknem, szeroko wykorzystują muzycy, adaptując je jako integralną i typowo wschodnią twórczość poetycką w komponowaniu muzyki i twórczości filmowej. W takiej oprawie, gazel jako pieśń mieni się setkami znaczeń i poetyckich skojarzeń, wywołując poruszenia duszy każdego słuchacza na Wschodzie i Zachodzie. 8 9

6 W naszym zbiorze umieściliśmy 40 gazeli siedmiu poetów i jednej poetki piszących w języku urdu. Każdy z nich jest indywidualną wypowiedzią twórcy. Bogactwo nowych tematów widoczne jest, gdy porównamy je z dawną poezją urdu. Twórcy tacy jak Firaq czy Faiz, naszym zdaniem, w pełni zasługiwaliby na literacką Nagrodę Nobla, gdyby w odpowiednim czasie dobrze przełożono ich wiersze. Jednakże, w czasie gdy tworzyli, bezwiednie stali się ofiarami zimnej wojny, w czasie której twórczość poetów subkontynentu nie traktowana była poważnie przez kręgi literackie i media na Zachodzie. I mimo, że straconego czasu i niezrealizowanych możliwości nie da się odrobić, to nie wszystko jest w tym zakresie stracone. Autorzy zamieszczonych tu przekładów, w ramach swych możliwości, od lat starają się przybliżyć polskiemu czytelnikowi piękno poezji urdu. Przekłady gazeli w formie gazeli są unikalną próbą, a trudną tę próbę pozostawiamy osądowi czytelników. Dotąd przełożyliśmy w ten sposób gazele dawnych poetów: Mir Taki Mira, Mirza Ghaliba oraz Modlitwy Sufich. Z poetów współczesnych ukazał się też tomik poezji Surendra Bhutaniego. I mimo że, jak pisał T. S. Eliot, każdy przekład jest rodzajem oszustwa, trudno jest powstrzymać ludzkie dążenia do szukania nowych wzorców i prób przekładów w celu przybliżania piękna odległych kultur. O autorze przek³adu filologicznego Surender Bhutani nosi przydomek literacki Zahid, co oznacza samotnika pustelnika. W Indiach wyda³ dot¹d 5 tomików poezji w jêzyku urdu. Nagrano też dwie płyty z jego gazelami. W Polsce wydał wspólnie z Januszem Krzyżowskim zbiory gazeli Mira i Ghaliba. Wiele jego wierszy ukazywa³o siê w magazynach literackich Indii i Pakistanu. ycie i filozofia, to g³ówne pola jego zainteresowañ i twórczoœci. Od czasu studiów, a nastêpnie pracy akademickiej jako profesor arabistyki i studiów islamskich zafascynowany jest mistyk¹ sufizmu i jej poetyck¹ ekspresj¹ gazelami. Obecnie mieszka w Polsce. O autorze przek³adu poetyckiego Janusz Krzy owski jest lekarzem i podró nikiem zafascynowanym Orientem. Wyda³ kilka albumów poœwiêconych kulturze Indii oraz dokona³ przek³adu sufickiej poezji perskiej. Jest równie autorem ksi¹ ek dla dzieci przedstawiaj¹cych bajki Wschodu. Obecnie pracuje wspólnie z Surendrem Bhutanim nad t³umaczeniami poetów pisz¹cych w jêzyku urdu

7 Firaq Gorakhpuri Firaq Gorakhpuri Raghapati Sahay ( ) jest uznawany za najwybitniejszego poetę urdu XX wieku. Wniósł w swej poezji do języka urdu wiele nowych niuansów i subtelności. Był profesorem literatury angielskiej w Allahabadzie. Był również przez pewien czas sekretarzem Partii Kongresowej w czasie gdy Jawaharlal Nehru był jej przywódcą. Jego umiłowanie do poezji urdu wynikało z głębokiego rozumienia filozofii i mitologii indyjskiej oraz studiów nad islamem. Najważniejsze jego dokonania poetyckie zawarte są w zbiorze Gul-e-Naghma (Kwiaty liryczne) z 1959 roku. Uniwersalizm niektórych jego zwrotów poetyckich jest tak samo aktualny dziś jak w latach, gdy poeta je tworzył. Uważany jest za głębokiego znawcę duszy ludzkiej, jej oczekiwań i marzeń. Do dziś liryzm tej poezji potrafi głęboko wzruszać oczarowanego nią czytelnika. Poecie przyznano najważniejszy indyjski order Padma Bhusan w 1981 roku

8 1 eksr bd xhr jkr xkrh Fkh ft+unxh >we tkrh Fkh dhkh nhokus jks Hkh im+rs Fks dhkh rsjh Hkh ;kn vkrh Fkh [kksbz&[kksbz lh jgrh Fkh oks vka[k fny dk gj Hksn ik Hkh tkrh Fkh gqlu esa Fkh bu vkalqvksa dh ped ft+unxh ftu esa eqldqjkrh Fkh xes & tkuk gks ;k xes & nksjka yks lh dqn fny esa f>yfeykrh Fkh eksr Hkh xks'k cj lnk Fkh fq+jkd+ ft+unxh dksbz xkrh Fkh Œmieræ gra³a noc¹ symfonie, œpiewa³a pieœni. W dzieñ ycie tañczy³o i te œpiewa³o pieœni. Nieraz twój ukochany musia³ cicho szlochaæ, kiedy ciebie wspomina³ i twe zwodnicze pieœni. Mimo e czas zaciera w pamiêci twój obraz, zostan¹ w niej sekrety serca i twe pieœni. Twój widok poruszy³ me serce. Bêdê mówiæ o kolorach i zapachach. Chwalê twe pieœni. Nie wiem ju, czy to jest mój k³opot, czy zmartwienie ca³ego œwiata. Tak dzia³aj¹ twoje pieœni. O, Firaqu, s³uchaliœmy jak oniemiali z przejêcia, kiedy ycie œpiewa³o swe pieœni

9 2 vgnks & isekus & fugkuh fqj lquk oks uosns & 'kknekuh fqj lquk jkts+ & exsz & ukxgkuh fqj lquk oks Ik;kes & ft+unxh fqj lquk xks'k cj vkokt+ gs mezs & joka ft+djs & v ;kes & tokuh fqj lquk ft+unxh gs bd lnk &, & ckt+x'kr gkys & vgns & iklrkuh fqj lquk tks ugha Hkwyh u ftldh ;kn gs ft+unxh dh oks dgkuh fqj lquk bu fuxkgksas ls Fkh ftudh bfcrnk fqj lquk] gka! oks dgkuh fqj lquk vki chrh Fkh fd tx chrh fq+jkd+ ftl dks ;aw rsjh t+ckuh fqj lquk Tajne twoje przyrzeczenia powtórz raz jeszcze. Przekonania twoje o szczêœciu powtórz raz jeszcze. Opowiedz mi o tajemnicy nag³ej œmierci i o radoœciach ycia opowiedz raz jeszcze. Nasze ycie warte jest, aby o nim mówiæ, a prze ycia twej m³odoœci opisz raz jeszcze. Nasze ycie jest odbiciem, echem przesz³oœci. Proszê, opisz mi miniony wiek raz jeszcze. To, co zapomnia³em lub nie zapamiêta³em w mym dawnym yciu, chcia³bym powtórzyæ raz jeszcze. Od ufnego spojrzenia twych oczu zaczê³o siê wszystko, wiêc powtórz to, spójrz na mnie jeszcze. Firaqu, czy by³o to poznawanie œwiata? Co by to nie by³o, powtórzmy raz jeszcze

10 3 de vhkh vxjps jleks & jkg ugha vc oks igyh rsjh fuxkg ugha rq> is byt+ke dqn ugha ysfdu vc esjk vksj rsjk fuckg ugha ns[kdj Hkh rq>s u ns[k lds gqlu ckt+hp, & fuxkg ugha d+rk dj ys rkyyqd+kr fd ge d+kbys & nhn xkg & xkg ugha #gs & vkne xokg gs fd c'kj vhkh 'kkblr, & xqukg ugha eksr Hkh ft+unxh esa Mwc x;h ;s oks nfj;k gs ftl dh Fkkg ugha dksbz le>s rks,d ckr dgwa b'd+ rksq+hd+ gs xqukg ugha rw u cnyk u esa exj, nkslr vkt oks fny ugha oks pkg ugha Relacje nasze s¹ poprawne, lecz nie takie jak dawniej. Emocje i uczucia nie takie. Nie mo na siê obwiniaæ o to, co czas zmieni³, lecz wiêzy miêdzy ludÿmi nie mog¹ byæ takie. K³ama³bym, mówi¹c, e mnie fascynujesz tak jak kiedyœ. Nie powiem tego. Na có nam gry takie. Jeœli chcesz, przerwij znajomoœæ. Wszak nie musimy sobie k³amaæ. Na có nam szczeroœci ma³e takie? Stan naszej duszy pokazuje, e niewiele wiemy grzesz¹c wnioski wyci¹gamy nie takie. Szkoda, i mi³oœæ mo e powoli zamieraæ w bezdennej rzece ycia. Jej losy s¹ takie. Mi³oœæ to nie grzech, to tylko ekspresja ycia, lecz spójrz i pomyœl, skutki mo e mieæ jakie. Nie mo na zmieniæ mojego losu ni twego, druhu, lecz serce me ju nie jest ufne takie

11 4 bl lqdwrs & Q+t+k esa [kks tk;sa vklekuksa ds jkt+ gks tk;sa gky lc dk tqnk&tqnk gh lgh fdl is gal tk;sa] fdl is jks tk;sa jkg esa vkus okyh ulyksa ds [ksj dkavs rks ge u cksa tk;sa ft+unxh D;k gs bldk vkt,s nkslr lksp ysa vksj mnkl gks tk;sa jkr vkbz fq+jkd+ nkslr ugha fdl ls dfg;s fd vkvks lsk tk;sa Zgodziliœmy siê ju na niepamiêæ, a szkoda. Sekretna jest nasza wielka mi³oœæ, a szkoda. Ka dy ma sw¹ historiê do opowiadania, lecz nie wiemy, czy siê œmiaæ, czy p³akaæ, a szkoda. Na pêdach przysz³ych pokoleñ niech nie wyrosn¹ ostre kolce, bo to by by³a wielka szkoda. Jakie znaczenie ma dzisiaj uczucie, druhu? O mi³oœci tylko mówimy, wielka szkoda. Noc nadesz³a, a ja jestem sam, o Firaqu. Nie ma komu yczyæ dobrego snu, a szkoda

12 5 D;k dgsa vk, Fks fdl meehn ls fdl fny ls ge bd tukt+k cu ds mbrs gsa rsjh egfqy ls ge vc eqgccr Hkh rsjh lvbz &, & r' +Qh cu xbz oukz ;aw ek;wl gksrs Fks t+jk eq'fdy ls ge viuk isekus & oqk+ fqj ;kn dj ys,d ckj vkt gksrs gsa tqnk,s nkslr rsjs fny ls ge vkt dwps esa rsjs rq>dks [k+cj gs ;k ugh gks x;s jksdj tqnk,s nkslr vius fny ls ge dv xbz,s cg~js & x+e ekstksa ls galrs [ksyrs cgrs & cgrs ns[k vkf[kj vk yxs lkfgy ls ge D;ksa f>>d mbrs gsa vatkes&eqgccr ls fq+jkd+ Ck [k+cj gsa mlds gj vklku] gj eqf'dy ls ge Szczery i z ufnym sercem przyszed³em do ciebie, ale bez nadziei wychodzi³em od ciebie. Mi³owanie ciê jest teraz mym ukojeniem, inaczej jak móg³bym yæ bez serca, bez ciebie? Pamiêtasz pewnie sk³adane mi obietnice, lecz dziœ jesteœ daleko i yjê bez ciebie. Czas ci mi³o up³ywa w twoim piêknym domu, mnie zaœ p³acz przygniata. Memu sercu brak ciebie. Podró przez ocean trosk minê³a, ucich³a burza. Dobi³em wreszcie do brzegu bez ciebie. Czemu, Firaqu, spotka³a ciê taka trudna mi³oœæ? Czy te lepiej jej siê yje bez ciebie? 22 23

13 Faiz Ahmad Faiz Faiz Ahmad Faiz ( ) jest jednym z najbardziej znanych współczesnych poetów urdu. Wiersze żadnego poety nie były tak często wykorzystywane jako teksty pieśni jak Faiza. Uważany jest za twórcę propagującego postęp i humanitaryzm. Jego wiersze nacechowane są wyraźną muzykalnością. Każdy ze współczesnych poetów urdu pozostaje pod znaczącym wpływem jego twórczości. Faiz przez wiele lat pracował jako wykładowca literatury angielskiej i wydawca na uczelniach Pakistanu. W czasach dyktatury wiele lat spędził w więzieniu. Jego twórczość ma cechy klasyki ze względu na piękno języka, w jakim pisał, i elegancję stylu

14 1 nksuksa tgku rsjh eksgccr esa gkj ds oks tk jgk gs dksbz 'kcs&x+e&xqt+kj ds ohjk gs esdnk [kqeks&lkx+j mnkl gas rqe D;k x;s fd #B x;s fnu cgkj ds bd Q+qlZrs&xqukg feyh] oks Hkh pkj fnu ns[sk gsa geus gkslys ijojfnxkj ds nqfu;k us rsjh ;kn ls csxkuk dj fn;k rq> ls Hkh fnyq+jsc gsa x+e jkst+xkj ds Hkwys ls eqldjk rks fn;s Fks oks vkt QS+t+ Ekr iwn oyoys fnys&ukdnkzdkj ds Bêd¹c z³ym, straci³em oba œwiaty w jeden dzieñ. Jakbym wêdrowa³ przez noc zmartwieñ, w s¹dny dzieñ. Winiarnia jest opuszczona, puchary puste, tyœ przesta³ snuæ opowieœæ. Nasta³ smutny dzieñ. Gdy grzeszy³em, to nie d³u ej ni przez cztery dni, lecz gdy pozna³em ³askê Pana, by³ dobry dzieñ. Pokusy œwiata nauczy³y mnie byæ silnym, nieczu³ym dla ciebie, mi³a. Dziœ jest taki dzieñ. Lecz gdy przez moment uœmiechnê³aœ siê, to drgnê³o moje serce. Powiedzia³o: to szczêœliwy dzieñ

15 2 rqe vk;s gks u 'kcs&burt+kj xqt+jh gs ryk'k esa gs lgj] ckj ckj xqt+jh gs tquw esa ftruh Hkh xqt+jh c&dkj xqt+jh gs vxjps fny is [+kjkch gt+kj xqt+jh gs gqbz gs gt+jrs&uklgs ls xq +rxw ftl kc oks 'kc Tk+#j ljs&dw,&;kj xqtk+jh gs oks ckr lkjs Q+lkus esa ftldk ft+dj u Fkk oks ckr mudks cgqr ukxokj xqt+jh gs u xqy f[kys gsa] u muls feys] u e; ih gs vthc jax esa vc ds cgkj xqtjh gs peu is x+kjrs & xqypha ls tkus D;k xqt+jh d+q+l ls vkt lck csd+jkj xqt+jh gsa Nie przysz³aœ. Têskniê ju bardzo d³ugo. Có pocz¹æ? W oczekiwaniu nadszed³ nowy dzieñ. Có pocz¹æ? Me szaleñstwo i tak mia³o chyba jakiœ sens, gdy roz³¹ka drêczy³a mój umys³. Có pocz¹æ? Tej nocy znowu pok³óci³em siê z imamem, chcia³em j¹ spêdziæ z tob¹. Wykl¹³ mnie. Có pocz¹æ? atwo siê d¹sasz i z³oœcisz. Smutna to sprawa. To jest moje wielkie zmartwienie. Có mam pocz¹æ? Tym razem dziwnie spêdzi³em wiosnê. Ni drzewa nie kwit³y, nie pi³em, nie by³o ciê. Có pocz¹æ? W ogrodzie jak w klatce czas spêdzi³em. Lêkliwie dociera³a do mnie œwie a bryza. Có pocz¹æ? 28 29

16 3 'kkes&fq+jkd+ vc u iwn] vkbz vkds Vy xbz fny Fkk fd fqj cgy x;k] tks Fkh fd fqj lahky xbz ct+es&[+;ky esa rsjs gqlu dh 'kev ty xbz nnz dk pk n cq> x;k] fgtj dh jkr <y xbz tc rq>s ;kn dj fy;k] lqcg egd&egd mbh tc rsjk x+e txk fy;k] jkr epy&epy xbz fny ls rks gj eqvkeyk djds pys Fks lkq+ ge dgus esa muds lkeus ckr cny&cny xbz vkf[kjs&'kc ds gelq+j Q+St u tkus D;k gq, \ jg xbz fdl txg lck] lqcg fd/kj fudy xbz \ Nie pytaj mnie o ból, on przychodzi odchodzi. Gdy rz¹dzi prawo serca, rozs¹dek uchodzi. W mych marzeniach lampa twojej piêknoœci b³yszczy. Zgas³ ksiê yc smutku, noc rozdzielenia odchodzi. Zapach przepe³nia poranek, gdy ciê wspominam. Gdy ciê wspominam, szaleñstwa noc nadchodzi. W sercu mego serca wyjaœni³em ju wszystko, lecz od nowa martwiê siê, gdy ona przychodzi. Ten spokojny podró ny gdzie siê podzia³, Faizie? Gdzie jest ch³odna bryza, gdy poranek odchodzi? 30 31

17 4 dhkh&dhkh ;kn esa mhkjrs gsa ud+'kss& ekt+h fevs&fevs ls oks vkt+ekb'k fnyks&ut+j dh] oks dq+jcrsa lh oks Q+klys ls dhkh&dhkh vkjtw ds lgjk esa vkds #drs gsa dkfq+ys ls oks lkjh ckrsa yxko dh&lh] oks lkjs muoka folky ds ls fuxkgksa&fny dks d+jkj dslk] fu'kkrks&x+e esa deh dgha dh oks tc feys gsa rks mu ls gj ckj dh gs myq+r u;s fljs rqegha dgks fjanks & eksgrflc esa gs vkt 'kc dksu Q+dZ,slk ;s vkds csbs gsa esdns esa oks mbds vk;s gsa esdns ls Do mojej pamiêci wdziera siê przesz³oœæ czasem. Postaæ twoja staje mi przed oczami, czasem. Wszystko to zale y od miary afektacji. Na pustyni ¹dz mo na siê zatrzymaæ czasem. Za ni¹ bêd¹ bieg³y me spojrzenia i serce. Porzucê zw¹tpienie, jeœli j¹ spotkam czasem. Nazywano mnie raz pijakiem, a raz imamem, jaka to ró nica, trudno rozpoznaæ czasem

18 5 xqyksa esa jax Hkjs ckns&ukscgkj pys pys Hkh vkvks fd xqy'ku dk dkjksckj pys d+q+l mnkl gs ;kjks lck ls dqn rks dgks dgha rks cgjs&[kqnk vkt ftdjs&;kj pys cm+k gs nnz dk fj'rk] ;s fny x+jhc lgh rqegkjs uke is vk,axs x+exqlkj pys tks ge is xqtjh lks xqtjh exj 'kcs&fgt+jk gekjs v'd rsjh vkd+cr laokj pys eqd+ke QS+t dksbz jkg esa tpk gh ugha tks dw,&;kj ls fudys rks lw,&nkj pys Jak piêknie tej wiosny znów kwitnie ogród, spójrz. PrzyjdŸ tu, upój siê jego woni¹, na kwiaty spójrz. Zamkniêty w nim jak w klatce, czujê wiatru powiew. Czy wiesz, gdzie jest ma mi³a? Na m¹ têsknotê spójrz. Serce mam s³abe, a silny ból mnie przenika. Jak wielu yczliwych chce nas rozdzieliæ, spójrz. Co siê z nami sta³o, jest nie do naprawienia. Nasze ³zy otwar³y nam drugi, lepszy œwiat, spójrz. Na tej drodze, Fezie, nie spotkasz przyjemnoœci. Ulica do twej mi³ej na krzy prowadzi, spójrz

19 Qateel Shifai Qateel Shifai Aurangzeb Khan ( ). Był najbardziej znanym poetą języka urdu ze względu na bardzo częste wykorzystywanie jego gazeli w twórczości filmowej. Wcześnie osierocony przez ojca, imał się w młodości różnych zajęć. Pracował w sklepie sportowym i jako ekspedytor w firmie transportowej, przez cały czas tworząc jednak poezję. W 1946 roku redaktor literackiego pisma Adab-e-Latif z Lahore, poznawszy się na talencie młodego poety, zaproponował mu stanowisko asystenta w redakcji. Później zdobył sławę i olbrzymią popularność jako twórca lirycznych gazeli, które wykorzystywane były w wielu filmach pakistańskich i indyjskich, a płyty z nimi są wydawane w milionach egzemplarzy. Jest ceniony za jasność stylu i subtelną lirykę wierszy zebranych w czternastu tomach poetyckich. Jego gazele są znane i śpiewane przez prostych ludzi ze względu na klarowność językowego przekazu. Najczęściej poruszanym problemem w wierszach Qateela jest miłość i różne jej perturbacje. W tej delikatnej materii poeta jednak nigdy nikogo nie pouczał, a jedynie oddawał głos emocjom swego serca. Za tom poezji pt. Mutriba otrzymał główną nagrodę literacką Pakistanu

20 1 #&c&# og gs] bcknr dj jgk g w mlds psgjs dh rykor dj jgk g w yks [+kjhnks bd ut+j ds eksy eq>dks viuh d+her esa fjvk;r dj jgk g w yh gs lcjks&t+cr us eq>ls btkt+r vius esgekuksa dks #[+klr dj jgk g w fnu x;k eqyds&tokuh Hkh rks D;k x+e vc Hkh ;knksa ij gqdwer dj jgk g w b'd+ djds vki Hkh cu tk, bulk 'ks[k lkgc dks ulhgr dj jgk g w esaus ns[kk gs d+rhy mldk ljkik esa dgka ft+djs&d+;ker dj jgk g w Siedzi naprzeciw mnie piêkna, któr¹ uwielbiam. Lica jej modlitwy godne, wiêc j¹ uwielbiam. Spójrz na mnie. WeŸ mnie. Tylko tobie siê zaprzedam. Kupisz mnie za ma³¹ sumê, bo ciê uwielbiam. Na nic cierpliwoœæ, maniery, chcê egnaæ wszystkich goœci i zostaæ z ni¹ sam, bo j¹ uwielbiam. Nie jestem ju m³ody, porzuci³em beztroskê. Serce me wci¹ ywo bije, bo j¹ uwielbiam. Pokochasz mnie, mi³a bêdziesz œwieciæ przyk³adem. Modlê siê o to do imama, bo ciê uwielbiam. Wiem, piêkna jesteœ od stóp do g³owy. Qateelu, jak opisaæ moj¹ mi³oœæ jak j¹ uwielbiam? 38 39

21 2 D;k glhu vk p gs exj d+jhc tk, dksu ml cnu dks Nwds viuh m xfy;k tyk, dksu fdlds b'd esa gs ne fd rkt bd u;k cuk, vc nksckjk irfkjksa dks pk nuh fiyk, dksu fdlds gkfk vk ldh gsa cknyksa dh Vksfy;k eqfë;ksa esa can dj ldk gs buds lk;s dksu tc u gksxk,d Hkh eqlkfq+j bl t+ehu ij rc pyk,xk Hkyk ;s dkjok ljk; dksu lkjs eksleksa dh gs d+rhy tc [k+cj gesa fctfy;ksa ds oklrs fqj vkf'k;k cuk, dksu Ona jest jak p³omieñ. Czy zbli y siê do niej kto? Sparzyæ sobie d³onie czy zaryzykuje kto? Czy mo liwe jest raz jeszcze stworzyæ Tad Mahal? Z lœnienia ksiê yca stworzyæ napój czy mo e kto? Czyje rêce mog¹ schwytaæ grupê ob³oków? Czy zamkn¹æ w¹t³y cieñ w swych d³oniach potrafi kto? Gdy na tym œwiecie jest tylko jeden wêdrowiec resztê domów dla karawany wynajmie kto? O, Qateelu, znasz dobrze wszystkie pory roku, lecz dziœ blask twój kto jest w stanie poj¹æ, kto? 40 41

22 3 eqgccr gks jgh gs rkt+k&ne] vkfglrk&vkfglrk c<+k, vki Hkh vkxs d+ne] vkfglrk & vkfglrk Fkds ik oksa Hkh ge rsjs 'kfclrk ds eqlkfq+j gsa Ikg qp gh tk, xsa eaft+y is ge vkfglrk&vkfglrk frjk feyuk rks D;k] isx+ke gh us dj fn;k lkfcr [kq'kh vk, rks fev tkrs gsa x+e vkfglrk&vkfglrk vhkh rks oks gekjs 'kgjs& fny ds [+kkl esgek gsa [kqysxk gqluokyksa dk Hkje vkfglrk&vkfglrk cgqr de vkl j[kuh pkfg, lsjkfc&,&fny dh cjlrk gs ;gk vcjs&dje vkfglrk&vkfglr d+rhy vatke gksrk dk'k viuk vkf'kdksa tslk fd ne nsrs fdlh t+kuw is ge vkfglrk & vkfglrk Mi³oœæ ma przepe³nia ciê powoli, powoli. Ty tak e wychodÿ jej naprzeciw, lecz powoli. Choæ wyczerpany mi³oœci¹ stale ciê pragnê. Oboje osi¹gnêliœmy cel, lecz powoli. Czy warto jeszcze coœ dodaæ, gdy siê spotkamy? Gdy przyjdzie szczêœcie, troski odp³yn¹ powoli. Jesteœ goœciem specjalnym w mieœcie mego serca, lecz prawdziwe twe piêkno spostrzegam powoli. W¹tpiê, by serce me dozna³o pe³ni szczêœcia, lecz nawet chmury zraszaj¹ ziemiê powoli. O, Qateelu, pragnê dzieliæ los zakochanych i pragnê na jej rêkach umieraæ powoli

23 4 ukekcj viuk gokvksa dks cukus okys vc u vk;sxsa iyvdj dhkh tkus okys D;k feysxk rq>s fc[kjs gq, [+;kcksa ds flok jsr ij pk n dh rlohj cukusokys esdns can gq,] < w<+ jgk g w rq>dks rw dgk gs eq>s vk [kksa ls fiykusokys lcus iguk Fkk cm+s 'kksd+ ls dkx+t dk fyckl ftl d+nj yksx Fks ckfj'k esa ugkusokys vn~y dh rqe u gesa vkl fnykvks fd ;gk d+ry gks tkrs gsa t+ thj fgykusokys fdldks gksxh ;gk rksq+hd+s&vuk esjs ckn dqn rks lkspsa eq>s lwyh is p<+kusokys ej x, ge rks ;s drcs is fy[kk tk,xk lks x, vki t+ekus dks txkusokys Uczyni³eœ huragany pos³añcami, Panie. Ludzie, którzy tu mieszkali, ju nie wróc¹, Panie. Có mamy pocz¹æ, aby nie tylko œniæ, Panie, aby nie malowaæ ksiê yca na piasku, Panie? Winiarnia zamkniêta, a ja stale szukam mi³ej. Gdzie jest ta, co ma w swych oczach truciznê, o Panie? Z wielk¹ pasj¹ ludzie stroj¹ siê w szaty z papieru i ignorancji. Co poczn¹ w czasie deszczu, Panie? Nie dawaj nam na ziemi nadziei na spe³nienie. Ludzie, którzy w to wierz¹, zgin¹ niechybnie, Panie. Kto tutaj pozostanie z dobrych i sprawiedliwych? Kto tutaj przetrwa, jeœli mnie ukrzy uj¹, Panie? Ten co tu œpi, chcia³ obudziæ œwiat, napisz¹ potem w krótkim epitafium mego grobowca, Panie

24 5 fdlh egfq+y esa Hkh nhokuk tk, frjs gh uke ls igpkuk tk, fdlh nj ij u tk, rsjk njos'k vxj tk, rks fqj 'kkgkuk tk, jd+kcr,d vpnk e'x+yk gs exj bl [ksy esa ;kjkuk tk, d# esa cq[+y dk lkd+h ls 'kdok rks esjs gkfk ls isekuk tk, d+rhy viuh t+ck d+kcw esa j[kuk lq[+ku ls vkneh igpkuk tk, Wywo³ujesz zgromadzenia, boœ jest szalony. Wszyscy znaj¹ twe imiê, bo jesteœ szalony. Derwisz nigdy nie powinien ebraæ pod drzwiami. Niech kroczy dumnie jak król, nawet gdy szalony. Rywalizacja jest dobr¹ i ciekaw¹ gr¹. Bacz, by nie straciæ przyjaÿni, nie b¹dÿ szalony. Gdy siê poskar ê na sk¹pstwo szafarki, nie da mi wina i wszystkim powie, em jest szalony. Qateelu, bacz na swój jêzyk. Cz³owieka mo na po jego wierszach poznaæ czy szalony

25 Jan Nissar Akhtar Jan Nissar Akhtar ( ) był jednym z najważniejszych poetów lirycznych swych czasów. Znany był z subtelnej ekspresji wierszy, które były jednocześnie odbiciem jego własnych doświadczeń życiowych. Pisał językiem przejrzystym i zrozumiałym dla ogółu, unikał wyszukanego słownictwa. Napisał też wiele znanych gazeli, które były często wykorzystywane przez producentów Bollywood

26 1 gjsd #g esa bd x+e Nqik yxs gs eq>s ;s ft+unxh rks dksbz cn nqvk yxs gs eq>s tks vk lwvksa esa dhkh jkr Hkhx tkrh gs cgqr d+jhc oks vkokts+&ik yxs gs eq>s esa lks Hkh jgw rks D;k esjh cun vk[kksa esa reke jkr dksbz >k drk yxs gs eq>s esa tc Hkh mlds [+;kyksa esa [kks lk tkrk g w oks [kqn Hkh ckr djs rks cqjk yxs gs eq>s u tkus o+dr dh j rkj D;k fn[kkrh gs dhkh dhkh rks cm+k [kksq+ lk yxs gs eq>s vc,d vk/k d+ne dk fglkc D;k jf[k;s vhkh ryd rks ogh Q+klyk yxs gs eq>s fc[kj x;k gs dqn bl rjg vkneh dk otwn gjsd Q+nZ dksbz lkfugk yxs gs eq>s W ka dym z nas skrywa siê jakaœ troska tak s¹dzê. Ka da dusza musi ponieœæ karê tak s¹dzê. Gdy noc by³a spe³nieniem wraz z naszymi ³zami, jej œlady pozostan¹ w mej pamiêci s¹dzê. Ma piêkna, nawet wtedy, kiedy ma oczy zamkniête, bacznie obserwuje mnie przez ca³y czas s¹dzê. Lecz kiedy jestem zagubiony w myœlach o niej, poczujê k³ucie serca, gdy przemówi s¹dzê. Doprawdy nie wie jak g³êboka jest jej wiara. Pewnie nie jest wystarczaj¹co mocna s¹dzê. Powiedz, czy jest sens liczyæ ka dy krok, nie skraca to drogi do wiecznoœci tak s¹dzê. Ka dy odnosi na tej drodze jakieœ rany. W ka dym z nas kryæ siê mo e tragedia tak s¹dzê

27 2 T+kjk lh ckr is gj jle rksm+ vk;k Fkk fnys&rckg us Hkh D;k fet+kt ik;k Fkk xqt+kj x;k gs dksbz yegk&,&'kjj dh rjg vhkh rks esa mls igpku Hkh u ik;k Fkk eqvkq+ dj u ldh esjh ft+unxh eq> dks oks,d yegk fd esa rq> ls r x vk;k Fkk 'kxqq+rk Qwy flev dj dyh cus tsls dqn bl deky ls rwus cnu pqjk;k Fkk irk ugha fd esjs ckn muis D;k xqt+kjh esa pan [+okc T+kekus esa NksM+ vk;k Fkk Nieznacznie tylko zrani³em tradycjê, wszak wiesz. Winne temu me destrukcyjne serce, wszak wiesz. Mignê³aœ mi przed oczami, tak jak b³ysk iskry. Nawet nie mia³em szans ciebie poznaæ, wszak wiesz. Potem przez resztê ycia nie mog³em wybaczyæ, e tak ³atwo mnie wzruszy³aœ, dobrze o tym wiesz. Kochaj¹ce kwiaty chcia³yby te pozostaæ p¹czkami. Dlaczego uciek³aœ? Czy mi powiesz? Nie wiem, co siê z nami sta³o. Nieprzeœnionych snów kilka na tym œwiecie pozosta³o, dobrze wiesz

28 3 QqlZrs&dkj Qd+r pkj?km+h gs ;kjks ;s u lkspks fd vhkh mez im+h gs ;kjks vius rkjhd edkuksa ls rks ckgj >k dks ft+kunxh 'kek fy;s nj is [km+h gs ;kjks geus lfn;ksa bugha T+kjksZa ls eqgecr dh gs pk n rkjksa ls rks dy vk [k ym+h gs ;kjks Q+klyk pan d+ne dk gs euk ysa py dj LkqCg vkbz gs exj nwj [km+h gs ;kjks fdl dh ngyht+k is ys tkds ltk, bldks chp jlrs is dksbz yk'k im+h gs ;kjks tc Hkh pkgsaxs tekus dks cny Mkysaxs flq+z dgus ds fy;s ckr cm+h gs ;kjks Dobry czas do dzia³ania trwa chwilê, przyjacielu. Nie s¹dÿ, e du o ycia zosta³o, przyjacielu. WyjdŸ z twego bezpiecznego domu, wyjrzyj i sprawdÿ. ycie twe jest oœwietlone lamp¹, przyjacielu. Przez stulecia zajmowaliœmy siê drobiazgami. Blask ksiê yca poznaliœmy wczoraj, przyjacielu. Choæ myœla³em, e od poznania dzieli mnie ju krok, to poranek wci¹ jest odleg³y, mój przyjacielu. Mieliœmy przyjœæ, udekorowaæ ciê, lecz na drodze le a³ trup. Musieliœmy zawróciæ, przyjacielu. Wszyscy bardzo chcieliœmy zmieniæ porz¹dek œwiata. To jest proste, gdy siê tylko mówi, przyjacielu

29 4 ;s ft+kunxh eq>s [kqyrh gqbz fdrkc yxs cjd+ ojd+ dksbz rkjh[+ks budykc yxs ygw esa dk'k fi?ky tk;s jks'kuh cudj ;s,d nkx+k tks lhus esa vk +rkc yxs feyk g w vkt exj blesa dksbz >wb ugha fd rw eq>s dksbz ns[kk gqvk lk [+okc yxs u'kss dh pht+ ;gk flq+z 'kx+kys&cknk ugha dhkh dhkh rks ;gh ft+kunxh 'kjkc yxs f'kdlrk est+k is jd[kh gqbz ;s cun?km+h u tkus D;ksa esjh gj ckr dk tokc yxs ycie wydaje siê przeczytan¹ ksiêg¹ dla mnie. Ka da karta to nowa rewolucja dla mnie. Chcia³bym, aby œwiat³o m¹droœci mnie przeniknê³o, by jej oznaki arzy³y siê jak s³oñce dla mnie. W naszym dzisiejszym spotkaniu nie by³o krzty k³amstwa. Piêkna, jak blask œwiat³a ksiê yca, by³aœ dla mnie. Trucizna, to nie jest coœ, co powinno siê spo ywaæ, choæ czêsto przybiera ona formê wina dla mnie. Le ¹cy na pêkniêtym stole zegarek, czemu jest jak odpowiedÿ na pytanie o ycie dla mnie

30 5 Tkquwus 'kgj uonhz us D;k fn;k gs eq>s Ckl viuh vk [k ls lc dqn fn[kk fn;k gs eq>s Uk eq> ls iwn T+kekus dk gj D;k gksxk rsjs loky us ikxy cuk fn;k gs eq>s esa lksprk Fkk fd dqn fnu esa dv gh tk, xs rsjs [+;ky us ysfdu fgyk fn;k gs eq>s fdlh us gks u gks nqfu;k ds bl [+kjkcs esa [+kt+kuk tku ds 'kk;n Nqik fn;k gs eq>s Mjk u ik;s dhkh yk[k Q+kflys eq> dks dhkh cl,d d+ne us Fkdk fn;k gs eq>s esaa ft+kunxh esa cm+h nwj rd pyk vk;k fdlh ds X+ke us cm+k vkljk fn;k gs eq>s Szaleniec kr¹ y po naszym mieœcie, czy uwierzysz? Teraz ja patrzê na œwiat, jak i on, czy uwierzysz? Nie pytaj, jaki los czeka nasze spo³eczeñstwo. Pytanie to jest szalone, lecz czy w to uwierzysz? Myœla³em, e ciê kie dni chaosu szybko min¹, lecz twój tok myœli mnie zaszokowa³, czy uwierzysz? W efekcie zosta³em sam, jak klejnot zakopany przez wêdrowca na pustyni. Czy mi w to uwierzysz? Nieraz nieskoñczonoœæ drogi mnie nie przestrasza³a, innym razem mêczy³ ju jeden krok, czy uwierzysz? Przemierzy³em jednak ju d³ug¹ drogê, ból da³ mi hart ducha, uczyni³ silniejszym. Czy mi uwierzysz? 58 59

31 Ibn e Insha Ibn e Insha Nur Mohammad ( ) był jednym z najbardziej obdarowanych przez muzy poetą urdu swej generacji. Taka była o nim zgodna opinia krytyków w Indiach i Pakistanie. Potrafił poruszyć ważne ludzkie sprawy w prostych i dla wszystkich zrozumiałych wierszach, które jednocześnie zachowywały naturalną elegancję. Był reprezentantem Pakistanu w UNESCO, gdy zmarł w 1978 roku. Jego śmierć była wielką stratą dla poezji urdu

32 1 dqn dgus dk od+r ugha ;s dqn u dgks] [+kkeks'k jgks,s yksxks [+kkeks'k jgks gk,s yksxks [+kkeks'k jgks lp vpnk] ij mlds tyw esa] T+kgj dk gs bd I;kyk Hkh ikxy gks\ D;ksa ukgd dks lqdjkr cuks] [kkeks'k jgks gd+ vpnk ij mlds fy, dksbz vksj ejs rks vksj vpnk rqe Hkh dksbz e lwj gks tks lwyh ij p<+ks [kkeks'k jgks mudk ;s dguk lwjt gh /kjrh ds Qsjs djrk gs lj vk [kksa ij] lwjt gh dks?kweus nks&[kkeks'k jgks egcl esa dqn gcl gs vksj t+ thj dk vkgu pqhkrk gs fqj lkspks] gk fqj lkspks] gk fqj lkspks] [kkeks'k jgks xez vk lw vksj BaMh vkgsa] eu esa D;k&D;k eksle gsa bl cfx;k ds Hksn u [kksyks] lsj djks] [+kkeks'k jgks vk [ksa e wn fdukjs csbks] eu ds jd[kks can fdokm+ ba'kk th yks /kkxk yks vksj yc lh yks] [+kkeks'k jgks To nie jest dobry czas, by coœ g³osiæ. B¹dŸ cicho! Pamiêtaj o tym, przyjacielu, i b¹dÿ cicho. Prawdê, co truj¹c¹ by³a, odes³ano hen. Nie jesteœ szalony jak Sokrates. B¹dŸ cicho! O prawdê walczysz, lecz inni nie chc¹ umieraæ. Wszak nie jesteœ Mansurem, wiêc lepiej b¹dÿ cicho. Gdy siê mówi, e s³oñce kr¹ y wokó³ ziemi, pozwól mu siê krêciæ. Chroñ sw¹ g³owê! B¹dŸ cicho! W wiêzieniu siê umiera. añcuch jest tortur¹. Pomyœl o tym. Pomyœl raz jeszcze i b¹dÿ cicho! W tym ogrodzie ycia jest miejsce na westchnienia i ³zy. Zachowaj kwitn¹cym ogród. B¹dŸ cicho! Zamknij oczy i si¹dÿ skromnie nad brzegiem rzeki, Insha-d i. Zaszyj usta nici¹ i b¹dÿ cicho! 62 63

33 2 ge taxy ds tksxh gedks,d txg vkjke dgk vkt ;gk dy vksj uxj esa lqcg dgk vksj 'kke dgk gels Hkh ihr dh ckr djks dqn] gels Hkh yksxksa I;kj djks rqe rks Ik'ksek gks Hkh ldksxs gedks ;gk is noke dgk lk > le; dqn rkjs fudys iy&hkj peds Mwc x, v cj&v cj < w< jgk gs vc mugsa ekgs&reke dgk fny is tks chrs lg ysrs gsa viuh tck esa dg ysrs gsa b'kk th ge yksx dgk vksj ehj dk jaxs&dyke dgk Marnym ebrakiem, w ci¹g³ym ruchu, jest poeta. Dziœ tutaj, jutro tam. Wêdrowcem jest poeta. Rzadko mi³oœæ, nieraz tylko przyjaÿñ go ³¹czy z innym. Odludkiem, samotnikiem jest poeta. Niknie œwiat³o gwiazd, kiedy zajaœnieje ksiê yc. Wypatrujemy go. Tu pytamy: gdzie poeta?. Mo esz, Insha-d i, wyraziæ ka dy ból w swoim jêzyku, ale Mir, to prawdziwy poeta

34 3 b 'kk th mbks vc dwp djks] bl 'kgj esa th dks yxkuk D;k cg'kh dks lqdw ls D;k eryc] tksxh dk uxj esa fbdkuk D;k bl fny ds njhnk nkeu dks] ns[kks rks lgh] lkspks rks lgh ftl >ksyh esa lks Nsn gq,] ml >ksyh dk QSykuk D;k 'kc chrh] pk n Hkh Mwc pyk] tathj im+h njokt+ks esa D;ksa nsj x,?kj vk, gks] ltuh ls djksxs cgkuk D;k fqj fgt+j dh yach jkr fe;k ] latksx dh rks ;gh,d?km+h tks fny esa gs yc ij vkus nks] 'kjekuk D;k]?kcjkuk D;k ml gqlu ds lpps eksrh dks] ge ns[k ldsa ij Nw u ldsa ftls ns[k ldsa ij Nw u ldsa] oks nksyr D;k oksa [+ktkuk D;k tc 'kgj ds yksx u jlrk nsa] D;ksa cu esa u tk fcljke djsa nhokuksa dh&lh u ckr djs rks vksj djs nhokuk D;k\ Po có siê przywi¹zujesz, Insha-d i, wstañ i idÿ. Nie czcz¹ tu pokoju, ebrakiem ciê zw¹. IdŸ! Patrzysz na ich bezwstydne szaty, pe³ne ozdób. Twoj¹ jest worek, co ma sto dziur. Wstañ i idÿ! Noc siê koñczy, ksiê yc zaszed³, drzwi s¹ zamkniête. Wróci³aœ póÿno. Có powiesz? Lepiej wstañ i idÿ! Nadesz³a noc separacji. Mo esz rzec œmia³o, co le y na sercu. Potem jednak wstañ i idÿ! Có z ciebie za per³a, czy skarb, jeœli nie mogê ciê zachowaæ w swych rêkach, wiêc lepiej wstañ i idÿ. Poeto, w tym mieœcie yæ ci nie dadz¹. Ruszaj do lasu. I ty, biedny kochanku, wstañ i idÿ! 66 67

35 4 lqurs gsa fqj Nqi&Nqi muds?kj esa vkrs&tkrs gks b 'kk lkgc ukgd th dks og'kr esa my>krs gks fny dh ckr Nqikuh eqf'dy] ysfdu [kqc Nqikrs gks cu eas nkuk] 'kgj ds vanj nhokus dgykrs gks csdy&csdy jgrs gks ] ij egfqy ds vknkc ds lkfk vk [k pqjkdj ns[k Hkh ysrs] Hkksys Hkh cu tkrs gks ihr esa,sls yk[k tru gsa ] ysfdu bd fnu lc ukdke vki tgk esa #Lok gks x,] okt+k gesa Qjekrs gks gels uke tqu w dk dk;e] gels n'r dh vkcknh gels nnz dk f'kdok djrs \ gedks T+k[+e fn[kkrs gks \ Wiem, odwiedzi³eœ j¹ w sekrecie st¹d te rany. Insha, na có ci k³opoty, po co ci rany? Ukryæ sekretu serca dot¹d ci siê nie uda³o. Chcesz byæ œwiêtym, lecz w swym szale nie dbasz o rany. Mimo smutku starasz siê o dobre maniery. B¹dŸ z ni¹ ostro ny, nie nara aj siê na rany! W mi³oœci jest wiele pokus, wiêc bacznie siê strze. B¹dŸ nam wzorcem. Nie wystawiaj serca na rany. W tym groÿnym œwiecie trzeba mieæ œwiêt¹ cierpliwoœæ. Znamy twój smutek, pokaza³eœ nam swe rany

36 5 dy pksngoha dh jkr Fkh] 'kc&hkj jgk ppkz rsjk dqn us dgk ;s pk n gs] dqn us dgk psgjk rsjk ge Hkh ogha ekstwn Fks] gels Hkh lc iwnk fd, ge g l fn] ge pqi jgs] e twj Fkk inkz rsjk bl 'kgj esa fdlls feysa] gels rks NwVha egfqysa gj 'k[+l rsjk uke ys] gj 'k[+l nhokuk rsjk dwps dks rsjs NksM+dj tksxh gh cu tk, exj t xy rsjs ] ijcr rsjs] clrh rsjh] lgjk rsjk csnnz lquuh gks rks py ] dgrk gs D;k vpnh X+kT+ky vkf'kd rsjk] #Lok rsjk] 'kkbj rsjk] b 'kk rsjk Podczas pe³ni chwalono, poeto, kunszt twój. Jedni podziwiali twoj¹ twarz, inni styl twój. Te tam byliœmy, cieszyliœmy siê pospo³u z innymi, ale zachowaliœmy os¹d swój. Mimo pustych rozmów, ka dy chcia³ ciebie spotkaæ. Ka dy chcia³by siê poczuæ jak ukochany twój. ebrakami bêdziemy, gdy od nas odejdziesz. Twoja jest pustynia, góry twoje i las twój. O, cz³eku bez serca, gdy chcesz s³uchaæ gazela, mimo e nie szanujesz poety on jest twój

37 Bashir Badr Bashir Badr (Syed Muhammad Bashir) jest jednym z najbardziej znanych współczesnych poetów Indii piszących w języku urdu. Szczególnie cenione są jego gazele, w których zawarł wiele nowatorskich metafor. Uważa się powszechnie, że tworzy on nową poetykę tego języka. Poeta, będący teraz siedemdziesięciolatkiem, jest w pełni sił twórczych i należy do pięciu czołowych twórców zarówno Indii, jak i Pakistanu. Wiele dwuwierszy, z jego znakomitych gazeli, stało się idiomami w prywatnych rozmowach czy korespondencji. Twórca znany jest ze swego wyczulenia na sprawy społeczne. Potrafi wiernie oddać emocje i stany ducha współczesnego człowieka

38 1 gekjk fny losjs dk lqugjk tke gks tk;s] pjkxksa dh rjg vk [ksa tysa] tc 'kke gks tk;s esa [kqn Hkh,gfr;kru] ml xyh ls de xqt+kjrk g w] dksbz eklwe D;ksa esjs fy,] cnuke gks tk;s vtc gkykr Fks ;w w fny dk lksnk gks x;k vkf[kj] eksgccr dh gosyh ftl rjg uhyke gks tk;s eq>s ekywe gs mldk fbdkuk fqj dg k gksxk] ifjunk vklek Nwus esa tc ukdke gks tk;s mtkys viuh ;knksa ds gekjs lkfk jgus nks] u tkus fdl xyh esa ft+kunxh dh 'kke gks tk;s Serce twe bêdzie rankiem jak wino, gdy masz szczêœcie. Wieczorem jak lampa bêdzie p³on¹æ, gdy masz szczêœcie. Nie chadza³em niepewnymi drogami, dobrego imienia nie zatraci³em. Stara³em siê, na szczêœcie. Kiedy serce musi siê targowaæ, kiedy mi³oœæ jest przedmiotem aukcji, biada wszystkim to nieszczêœcie. Wiem, gdzie ona mieszka. To tam, gdzie ptak spad³ z wysoka. Nie wzlatuj ptaku zbyt wysoko, bo to nieszczêœcie. Zachowaj, druhu, jasnoœæ myœli do koñca swych dni. W jesieni ycia mieæ trzeÿwy os¹d, to jest szczêœcie

39 2 yksx VwV tkrs gsa,d?kj cukus esa] rqe rjl ugha [kkrs] cflr;k tykus esa vksj tke VwVsaxs] bl 'kjkc[kkus esa] eksleksa ds vkus esa eksleksa ds tkus esa gj /km+drs irfkj dks yksx fnyk le>rs gsa] mez chr tkrh gs] fny dks fny cukus esa Qk[+rk dh etcwjh ;s Hkh dg ugha ldrh] dksu lk Ik j[krk gs] mlds vkf'k;kus esa nwljh dksbz ym+dh] ft+unxh esa vk;sxh] fdruh nsj yxrh gs] mldks Hkwy tkus esa Nie ma nic pewnego, trwa³ego na tym œwiecie. Gdy stracisz dom, kto ci pomo e na œwiecie? Wszystko tu jest kruche, jak puchary w winiarni t³uk¹ siê wci¹. Nie ma nic pewnego na œwiecie. I kamienie mog¹ drgaæ jak bij¹ce serca. Trzeba wieków, by poj¹æ rytm serca na œwiecie. Jak mo e uratowaæ ptaka, kto hoduje jadowitego wê a w swym gnieÿdzie na œwiecie? Mo e ciê zaintryguje inna kobieta, ale czy zapomnisz t¹ jedyn¹ na œwiecie? 76 77

40 3,d psgjk lkfk&lkfk jgk tks feyk ugha] fdldks ryk'k djrs jgs dqn irk ugha f'kn~nr dh /kwi rst+k gokvksa ds ckotwn] esa 'kk[+k ls fxjk g w ut+kj ls fxjk ugha vkf[+kj X+kt+y dk rktegy Hkh gs ed+cjk] ge ft+kunxh Fks gedks fdlh us ft;k ugha ftldh eq[kkyq+r gqbz e'kgwj gks x;k] bu irfkjksa ls dksbz ifjunk fxjk ugha fdlus tykbz cflr;k ckt+kkj D;ksa yqvs] esa pk n ij x;k Fkk eq>s dqn irk ugha Jak przywo³aæ teraz twoj¹ twarz w mej pamiêci? Daj mi radê, jak j¹ wydobyæ z niepamiêci? Uczucie, jak silny wiatr, str¹ci³o mnie niczym kwiat z ga³êzi. Zakocha³em siê bez pamiêci. Gazel mo e byæ piêkny jak Tad Mahal, ale to tylko grobowiec, jeœliœ jest bez pamiêci. S³awa unosi wielu jak ptak. Nie bêdziemy w nich rzucaæ kamieniami wrogiej niepamiêci. Kto wznieci³ niepokój, jak ogieñ na bazarze? Mnie wtedy krzy owano, wiêc brak mi pamiêci

41 4 Lkj >qdkvksxs rks irfkj] nsork gks tk;sxk] bruk er pkgks mls] oks csoq+k gks tk;sxk ge Hkh nfj;k gsa ] gesa viuk gquj ekywe gs] ftl rjq Hkh py im+saxs] jklrk gks tk;sxk fdruh lppkbz ls eq>ls ftunxh us dg fn;k] rw ugha esjk rks dksbz] nwljk gks tk;sxk esa [kqnk dk uke ysdj ih jgk g w nkslrks] T+kgj Hkh blesa vxj gksxk] nok gks tk;sxk Lkc mlh ds gsa] gok [+kq'kcw] T+kehuks&vkLek ] esa tgk Hkh tkå xk] mldks irk gks tk;sxk Anio³em mo e staæ siê kamieñ, jeœli Bóg zechce, choæ martwy, mi³oœci¹ siê wype³ni, gdy Bóg zechce. Jesteœmy jak rzeka, co zna sw¹ moc, w któr¹ stronê ruszymy, tam bêdzie jej koryto. Gdy Bóg zechce. To znana prawda ycia: jeœli nie bêdziesz moj¹, to jakaœ inna ni¹ zostanie, jeœli Bóg zechce. O przyjacielu, pijmy w imiê Boga. Trucizna zmieniæ siê mo e w lekarstwo, gdy tylko Bóg zechce. Wszystko do Niego nale y: powietrze, zapachy, niebo, sztuka. Czuæ bêdê Go wszêdzie, gdy On zechce

42 5 Okks pk nuh dk cnu [+kq'kcqvksa dk lk;k gs] cgqr vt+kht gesa gs exj ijk;k gs mrj Hkh vkvks dhkh vklek ds thuksa ls] rqegs [+kqnk us gekjs fy, cuk;k gs mls fdlh dh eksgccr dk,rckj ugha] mls t+ekus us 'kk;n cgqr lrk;k gs egd jgh gs T+kehZ pk nuh ds Qwyksa ls] [+kqnk fdlh dh eksgccr is eqldjk;k gs dgk ls vkbz ;s [kq'kcw ;s?kj dh [+kq'kcw gs] bl vtuch ds v /ksjs esa dksu vk;k gs reke mez fejk ne blh /kq, esa?kqvk] oks bd pjkx+k Fkk esaus mls cq>k;k gs By³aœ œwiat³em ksiê yca, nektarem, lecz odesz³aœ. Dzisiaj ju nale ysz do innego, bo odesz³aœ. ZejdŸ z twych wy yn schodami w dó³, do nas, byœ ucieszy³a swym widokiem. Po có odesz³aœ? Nie wierzysz ju w rzadk¹, ziemsk¹ mi³oœæ? Czy by ciê œwiat torturowa³? Czy to jest powodem, e odesz³aœ? Jak w naturze; s¹ kwiaty, co pachn¹ przy ksiê ycu. Bóg przychylny jest uczuciom. Czemu wiêc odesz³aœ? Nasz spokojny dom mo e roztaczaæ piêkny zapach. Nawet obcy mo e go poczuæ. Czemu wiêc odesz³aœ? Przez ca³e ycie ceni³em niewinnoœæ swobody. Dymi³a lampa, wiêc j¹ zdmuchn¹³em gdy odesz³aœ

43 Parveen Shakir Parveen Shakir ( ) to unikalna poetka urdu, która potrafiła mówić o swych przeżyciach i otaczającym ją świecie z kobiecej perspektywy. Poprzednio poetki pisały wiersze w konwencji podobnej do swych kolegów. Parveen Shakir wniosła w swej twórczości kobiecą wrażliwość i delikatność emocji. Traktowała kobietę jako równorzędnego partnera mężczyzny, co samo w sobie było już nowatorskie. Dlatego stała się głosem wyzwolonych kobiet Pakistanu. W swych wierszach opisywała piękno życia ludu i budzącą się świadomość swej wartości wykształconych kobiet. Niestety śmierć w wy-padku samochodowym przerwała jej drogę do coraz bardziej powszechnego uznania zarówno w kręgach literackich, jak i wśród ogromnej rzeszy czytelników. Do dziś jest w swym kraju symbolem emancypacji kobiet

44 1 dekys&t+kcr dks [kqn Hkh rks vkt+kekå xh esa vius gkfk ls mldh nqygu ltkå xh lqiqnz djds mls pkanuh ds gkfkksa esa esa vius?kj ds va/ksjksa dks yksv vkå xh cnu ds djc+ dks og Hkh le> u ik,xk esa fny esa jkså xh vka[kksa esa eqldjkå xah vc mldk Q+u rks fdlh vksj ls gqvk e lwc esa fdldh ut+e vdsys esa xquxqukå xh tokt+k < w< jgk Fkk u;h eqgccr dk oks dg jgk Fkk fd esa mldks Hkwy tkå xah Skryjê j¹, nie bêdê okazywaæ mi³oœci. Tw¹ narzeczon¹ przystrojê w imiê mi³oœci. Zawieszê na jej szyi promienie ksiê yca. Wrócê smutna do domu, gdzie nie ma mi³oœci. Nawet gdyby on nie rozumia³ mego bólu, me oczy bêd¹ suche, choæ brak mi mi³oœci. Teraz on sw¹ poezjê dedykuje innej, lecz ja bêdê cicho nuciæ pieœñ o mi³oœci. Uciek³, odsun¹³ siê, chce, bym go zapomnia³a. Myœli, docieka, jaki jest sens mej mi³oœci? 86 87

45 2 Okks rks [+kq'kcw gs] gokvksa esa fc[kj tk,xk Eklvyk Qwy dk gs] Qwy fd/kj tk,xk ge rks le>s Fks fd bd t[+e gs] Hkj tk,xk D;k [+kcj Fkh fd jxs&tk esa mrj tk,xk oks tc vk,xk rks fqj mldh jq+kd+r ds fy, eksles xqy rsjs vk xu esa Bgj tk,xk vkf[kj'k oks Hkh dgha jsr is csbh gksxh rsjk ;s I;kj Hkh nfj;k gs mrj tk;sxk eq>dks rgt+khc ds cjt+k[+k dk cuk;k okfjl tqez ;s Hkh esjs vtnkn ds lj tk,xk Jesteœ dla mnie zapachem wiatru, o mój mi³y. Ja jestem kwiatem, co nie dba o los, mój mi³y. Czasem mo na wyleczyæ ranê po mi³oœci. Czasem zag³êbia siê ona a do y³, mój mi³y. Kiedykolwiek byœ przychodzi³ tutaj, mi³oœci mej kwiaty czekaæ ciê bêd¹ na progu, mi³y. Jeœli zmêczony si¹dziesz kiedyœ w kurzu drogi, ma mi³oœæ jak rzeka siê rozleje, mój mi³y. Mówiliœmy kiedyœ o œmierci i dniu s¹du. Ta mi³oœæ bêdzie wzorem dla nastêpnych, mi³y

46 3 Ckkn eqír mls ns[kk yksxks Okg T+kjk Hkh ugha cnyk yksxks [+kq'k u Fkk eq>ls fcnm+ dj og Hkh mlds psgjs is fy[kk Fkk yksxks mldh vk [ksa Hkh dgs nsrh Fkha jkr Hkj og Hkh u lks;k yksxks vtuch cuds tks X+kqtjk gs vhkh Fkk fdlh od+r esa viuk yksxks nkslr rks [ksj dksbz fdldk gs mlus nq'eu Hkh u le>k yksxks Po wiekach znów go zobaczê, przyjacielu. Có, nie zajdzie w nim adna zmiana, przyjacielu. Wiem, e nie by³ szczêœliwy po rozstaniu ze mn¹. Widaæ by³o na jego twarzy, przyjacielu. Jego oczy wskazywa³y, e noce spêdza bezsennie. al mi jego cierpieñ, przyjacielu. Zachowywa³ siê jak obcy, kiedy przechodzi³ obok, a kiedyœ by³ tak bliski, przyjacielu. Jak mo na oczekiwaæ bliskoœci, jeœli traktuje siê innych nieufnie, przyjacielu

47 4 VwVh gs esjh uhan exj rqedks blls D;k ctrs jgsa gokvksa ls nj rqedks blls D;k rqe ekst ekst felys lck?kwers jgks dv tk;sa esjh lksp ds ij] rqedks blls D;k vksjksa dk gkfk Fkkeks] mugsa jklrk fn[kkvks esa Hkwy tkå viuk gh?kj] rqedks blls D;k vcjs&xqjst+kik dks cjlus ls D;k X+kjt lhih esa cu u ik;s xqgj] rqedks blls D;k rqeus rks Fkd ds n'r esa [+kses yxk fy;s rugk dvs fdlh dk lq+j] rqedks blls D;k Przerwany mam sen. Nic to nie znaczy dla ciebie. Wiatr trzaska drzwiami. Nic to nie znaczy dla ciebie. Ty spokojnie i lekko wybiegasz myœl¹ w dal. Moje myœli siê pl¹cz¹, lecz có to znaczy dla ciebie? Pomagasz innym, wskazujesz im drogê, podczas gdy ja siê zagubi³am, lecz có to znaczy dla ciebie. Po niebie pêdz¹ chmury, nie myœl¹c o deszczu. W mojej muszli brak per³y, lecz có to znaczy dla ciebie. Gdyœ zmêczony, rozbijasz namiot na pustyni, ja zaœ muszê iœæ dalej, lecz có to znaczy dla ciebie

48 5 iwjk nq[k vksj vk/kk pk n fgt+j dh 'kc vksj,slk pk n fnu esa og'kr cgy x;h Fkh jkr gqbz vksj fudyk pk n ;knksa dh vkckn xyh esa?kwe jgk gs rugk pk n esjh djov ij tkx mbs uhan dk fdruk dppk pk n brus jks'ku psgjs ij Hkh lwjt dk gs lk;k pk n tc ikuh esa psgjk ns[kk rwus fdldks lkspk pk n jkr ds 'kkuksa ij lj jd[sk ns[k jgk gs liuk pk n lgjk lgjk HkVd jgk gs vius b'd+ esa lppk pk n Moje cierpienie jest ogromne, jak w pe³ni ksiê yc. Gdy odchodzisz, marniejê, jak niepe³ny ksiê yc. Gdy by³eœ ze mn¹, by³am szczêœliwa, radosna. Gdyœ odszed³, jestem jak noc, gdy nie œwieci ksiê yc. Na têtni¹cych yciem ulicach moich wspomnieñ samotnie wêdrujê, tak jak po niebie ksiê yc. Kiedy w nocy siê budzê, bo mêczy mnie mara, mam wra enie, e p³ytko sypia tak e ksiê yc. Ze swoj¹ uœmiechniêt¹ i okr¹g³¹ twarz¹, tylko s³abym odbiciem s³oñca jest nasz ksiê yc. Ty, który wa nym siê czujesz, spójrz w swe odbicie w wodzie, czy nie jest ono mizerne, jak ksiê yc. Ten, kto wiersze pisze, nawet z g³ow¹ na barkach, bez koñca we œnie jest pogr¹ ony, jak ksiê yc. Zagubiliœmy siê na ró nych yciowych pustyniach, tracimy wiarê, jak po przejœciu pe³ni ksiê yc

49 Nida Fazli Nida Fazli urodził się w 1939 roku w Delhi. Jego ojciec był również poetą. W latach sześćdziesiątych ub. wieku jego rodzina wyjechała do Pakistanu i młody poeta przez wiele lat czuł się samotny w nowej indyjskiej rzeczywistości. W tym czasie poświęcił się intensywnym studiom starej poezji urdu. Szczególnie skłaniał się ku twórczości Mira i Ghaliba. Po krótkim czasie został ogólnie uznanym twórcą, jednym z najczęściej zapraszanych na recytacje poetyckie. Jego gazele zostały też szybko docenione przez twórców scenariuszy filmowych i dziś zalicza się do najbliższych współpracowników Bollywoodu. Wiele spośró jego dwuwierszy funkcjonuje dzisiaj jako idiomy w potocznej mowie Hindusów, a gazele śpiewane przez jego przyjaciela Jagjiata Singha są znane na całym subkontynencie

50 1 pk n ls Qwy ls ;k esjh T+kck ls lqfu, gj txg vkidk fd+llk gs tgk ls lqfu, lcdks vkrk ugha nqfu;k dks ltkdj thuk ft+kunxh D;k gs eqgccr dh tck ls lqfu, D;k T+k#jh gs fd gj inkz mbk;k tk, esjs gkykr Hkh vius gh edk ls lqfu, esjh vkokt+ gh inkz gs esjs psgjs dk esa g w [kkeks'k tgk eq>dks ogk ls lqfu, dksu Ik<+ ldrk gs ikuh is fy[kh rgjhjsa fdlus D;k fy[kk gs ;s vkc&,&[kk ls lqfu, pk n esa dsls gqbz dsn fdlh?kj dh [kq'kh ;s dgkuh fdlh efltn dh vt+kk ls lqfu, Historii mej, ksiê yca i kwiatów pos³uchaj. To s¹ dzieje ka dego z nas, wiêc ich pos³uchaj. Nikt nie zna przysz³oœci, lecz czym jest ycie, mo esz poznaæ, patrz¹c na m¹ trudn¹ mi³oœæ, wiêc s³uchaj. Poznaj¹cy musi unieœæ wszystkie zas³ony. Nawet gdy nie wychodzisz z domu, to pos³uchaj. Cichy mój szept dociera do twych uszu z ka dego miejsca w tym pokoju. Bacznie siê w niego ws³uchaj. Kto jest w stanie odczytaæ napisy na wodzie? Chcesz to zrobiæ? Szumu wody, co p³ynie, s³uchaj. Chcesz poj¹æ, jak szczêœliwy mo e staæ siê wiêÿniem ksiê yca? Chcesz? Wiêc œpiewu muezina s³uchaj

51 2 bulku esa gsoku ;gk Hkh gs ogk Hkh vyykg fuxgcku ;gk Hkh gs ogk Hkh [k w[okj nfjunksa ds Q+d+r uke vyx gsa 'kgjksa esa c;kcku ;gk Hkh gs ogk Hkh jgeku dh dqnjr gks ;k Hkxoku dh ewjr gj [ksy dk esnku ;gk Hkh gs ogk Hkh fgunw Hkh et+ks esa gs eqlyek Hkh et+ks esa bulku ijs'kku ;gk Hkh gs ogk Hkh mbrk gs fnyks&tk ls /kqvk nksuksa rjq gh ;s ehj dk nhoku ;gk Hkh gs ogk Hkh Cz³owiek zawsze ma w sobie zwierze, i tu, i tam. Nasz Bóg zawsze jednak jest wielki, i tu, i tam. Z³e zwierzêta nosz¹ tylko inne imiona. Smutek i samotnoœæ w miastach jest i tu, i tam. Raz pos¹g Boga, raz Jego imiê to pole ob³udnych, choæ religijnych gier, i tu, i tam. Hindusi i muzu³manie o szczêœciu mówi¹. Niestety, cz³owiek jest w kryzysie, i tu, i tam. Taki sam ból tkwi w naszych sercach, i tu, i tam. Piêkno poezji Mira czcimy, i tu, i tam

52 3 nks&pkj xke jkg dks geokj ns[kuk fqj gj d+ne is bd u;h nhokj ns[kuk vk [kksa dh jks'kuh ls gs gj lax vkbzuk gj vkbzus esa [kqn dks xqugxkj ns[kuk gj vkneh esa gksrs gas nl&chl vkneh ftldks Hkh ns[kuk gks dbz ckj ns[kuk esnk dh gkj&thr rks fdler dh ckr gs VwVh gs fdlds gkfk esa Rkyokj ns[kuk nfj;k ds ml fdukjs flrkjs Hkh Qwy Hkh nfj;k p<+k gqvk gks rks ml ikj ns[kuk vpnh ugha gs 'kgj ds jlrksa dh nkslrh vk xu esa Qsy tk;s u ckt+kkj ns[kuk By kroczyæ œmia³o, mila za mil¹, pamiêtaj! Przeszkód na drodze spotkasz bez liku, pamiêtaj! Patrz uwa nie, to i kamieñ lustrem siê stanie. Twarz grzesznika ujrzysz w nim. Toœ jest ty. Pamiêtaj. Ka dy z nas, wielu innych przypominaæ mo e. Patrz uwa nie, gdy chcesz kogoœ poznaæ. Pamiêtaj! To sprawa losu, kto w yciu odniesie sukces. To w twoich rêkach miecz mo e pêkn¹æ. Pamiêtaj! Na jednej stronie rzeki s¹ gwiazdy i kwiaty. Gdy powódÿ wyleje nic nie ujrzysz. Pamiêtaj! Liczy³eœ, e spotkasz przyjació³ w obcym mieœcie. T³uszcza z bazaru z tym siê nie zgodzi. Pamiêtaj!

53 4 Ekq g dh ckr lqus gj dksbz fny ds nnz dks tkus dksu vkokt+kks ds ckt+kkjksa esa [+kkeks'kh igpkus dksu lfn;ksa&lfn;ksa ogh rek'kk jlrk&jlrk yech [kkst ysfdu tc ge fey tkrs gsa [kks tkrk gs tkus dksu tkus D;k&D;k cksy jgk Fkk ljgn] I;kj] fdrkcsa] [kwu dy esjh uhanksa esa NqIkdj tkx jgk Fkk tkus dksu esa mldh ijnkbz g w ;k oks esjk vkbzuk gs esjs gh?kj esa jgrk gs esjs tslk tkus dksu fdju&fdju vylkrk lwjt iyd&iyd [kqyrh uhansa /khes&/khes fc[+kj jgk gs T+kjkZ&T+kjkZ tkus dksu Wiedzą co mówić lecz ból serca kto zrozumie? Kto? Wokół tyle zgiełku. Czy wagę ciszy pojmie kto? Przez wieki grane są takie same przedstawienia. Kto na ciebie długo czekał i zgubił się? Kto? Mówi sie o miłości, krwi, księgach lecz znaczenie ich i sens kto we śnie przedstawił wyraźnie? Kto? Albo ja jestem cieniem albo On jest mym lustrem. Podobny do mnie, przebywa w mym domu. Czy wiesz kto? Nawet słońce rano budzi się leniwie, wstaje zza horyzontu by zajaśnieć. Kto to sprawił? Kto?

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń 1. Chwyć tę dłoń 1. Czy rozmawia z tobą dziś i czy głos twój zna Czy w ciemnościach nocy daje pewność dnia Czy odwiedza czasem cię w toku zajęć twych Czy dłoń Jego leczy czy usuwa grzech Ref. Chwyć tę

Bardziej szczegółowo

KARTA PRACY UCZNIA NR 1.

KARTA PRACY UCZNIA NR 1. ZASADY BEZPIECZNEGO ZACHOWANIA W SZKOLE KARTA PRACY UCZNIA NR 1. Rozwi¹ krzy ówkê. 1. Budynek, w którym ucz¹ siê dzieci. 2. Pomieszczenie, w którym mo na zjeœæ obiad podczas du ej przerwy. 3. Miejsce przeznaczone

Bardziej szczegółowo

Surender Bhutani. Janusz Krzy owski. Przek³ad poetycki na jêzyk polski

Surender Bhutani. Janusz Krzy owski. Przek³ad poetycki na jêzyk polski Surender Bhutani Rub a j a ty Przek³ad poetycki na jêzyk polski Janusz Krzy owski Les pierres parlent a ceux qui savent les écouter. Stones listen to those who want to listen to them. To my great friends,

Bardziej szczegółowo

Katharsis. Tyle bezimiennych wierszy, ilu poległych rycerzy Dariusz Okoń

Katharsis. Tyle bezimiennych wierszy, ilu poległych rycerzy Dariusz Okoń 1 Spis treści Od Autora......6 Katharsis...7 Zimowy wieczór......8 Cierpienie i rozpacz......9 Cel.... 10 Brat Niebieski.... 11 Czas.... 12 Opętana.... 14 * * * [Moja dusza słaba].... 16 * * * [Człowiek

Bardziej szczegółowo

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam Magiczne słowa C tylko tobie ccę powiedzieć to / / C / a / C a / / C / a / to co czuję dziś kiedy przycodzi noc / e / C / a / / e / C / a / tylko tobie C a / / C / a / tylko tobie dam białą róże i wszystko

Bardziej szczegółowo

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna

Bardziej szczegółowo

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- WCZEŚNIEJSZA GWIAZDKA KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- ZAPEWNE TAKŻE, WIĘC SPOTKAJMY SIĘ

Bardziej szczegółowo

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu

Bardziej szczegółowo

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM Anna Golicz Wydawnictwo WAM Kraków 2010 Wydawnictwo WAM, 2010 Korekta Aleksandra Małysiak Projekt okładki, opracowanie graficzne i zdjęcia Andrzej

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie Pieśń: Blisko, blisko, blisko jesteś Panie mój lub O Jezu w Hostii utajony Panie Jezu, Ty nakazałeś aby pozwolić dzieciom przychodzić do Ciebie,

Bardziej szczegółowo

Gdyńskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji jednostka budżetowa

Gdyńskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji jednostka budżetowa W Z Ó R U M O W Y z a w a r t a w G d y n i w d n i u 2 0 1 4 r po m i d z y G d y s k i m O r o d k i e m S p o r t u i R e k r e a c j i j e d n o s t k a b u d e t o w a ( 8 1-5 3 8 G d y n i a ), l

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

Nadzieja Patrycja Kępka. Płacz już nie pomaga. Anioł nie wysłuchał próśb. Tonąc w beznadziei. Raz jeszcze krzyczy ku niebu.

Nadzieja Patrycja Kępka. Płacz już nie pomaga. Anioł nie wysłuchał próśb. Tonąc w beznadziei. Raz jeszcze krzyczy ku niebu. W zmaganiach konkursowych wzięli udział: Patrycja Kępka, Sebastian Wlizło i Łukasz Magier - uczniowie Zespołu Szkół nr 1 w Hrubieszowie, którzy udostępnili swoje wiersze: Nadzieja Patrycja Kępka Płacz

Bardziej szczegółowo

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko Bóg troszczy się o każde swoje dziecko Pieśń: Upadnij na kolana Na samym początku naszej adoracji przywitajmy się z Panem Jezusem ukrytym w tej małej okruszynie chleba. On pragnie dziś spotkać się z każdym

Bardziej szczegółowo

Lekcja 1: Ludzie, których spotka³ Pan Jezus - Chora kobieta. 2. Teœciowa Szymona mia³a wysok¹. 3. Poproszono Jezusa, aby j¹.

Lekcja 1: Ludzie, których spotka³ Pan Jezus - Chora kobieta. 2. Teœciowa Szymona mia³a wysok¹. 3. Poproszono Jezusa, aby j¹. Czas na Bibliê Pamiêtaj o wpisaniu swojego imienia, nazwiska i adresu: Wiek...Data urodzenia... Nazwisko i imiê... Adres (kod pocztowy)......... Nazwisko prowadz¹cego grupê... Pocztowa Szko³a Biblijna

Bardziej szczegółowo

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Ziemia. Modlitwa Żeglarza Ziemia Ziemia, którą mi dajesz, nie jest fikcją ani bajką, Wolność którą mam w Sobie Jest Prawdziwa. Wszystkie góry na drodze muszą, muszą ustąpić, Bo wiara góry przenosi, a ja wierzę Tobie. Ref: Będę

Bardziej szczegółowo

PIOSENKA LITERACKA Nick Drake

PIOSENKA LITERACKA Nick Drake PIOSENKA LITERACKA Nick Drake Przełożyła Izabela Poniatowska OWOCOWE DRZEWKO (FRUIT TREE) sława to jedno wiem jest owocowym drzewem nie daje owoców póki się nie zakorzeni są tacy którzy sławę zdobyć mogą

Bardziej szczegółowo

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, Laura Mastalerz, gr. IV Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, w których mieszkały wraz ze swoimi rodzinami:

Bardziej szczegółowo

Indywidualny Zawodowy Plan

Indywidualny Zawodowy Plan Indywidualny Zawodowy Plan Wstęp Witaj w Indywidualnym Zawodowym Planie! Zapraszamy Cię do podróży w przyszłość, do stworzenia swojego własnego planu działania, indywidualnego pomysłu na życie i pracę

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje Test mocny stron Poniżej znajduje się lista 55 stwierdzeń. Prosimy, abyś na skali pod każdym z nich określił, jak bardzo ono do Ciebie. Są to określenia, które wiele osób uznaje za korzystne i atrakcyjne.

Bardziej szczegółowo

jêzyk rosyjski Poziom podstawowy i rozszerzony Halina Lewandowska Ludmi³a Stopiñska Halina Wróblewska

jêzyk rosyjski Poziom podstawowy i rozszerzony Halina Lewandowska Ludmi³a Stopiñska Halina Wróblewska rosyjski jêzyk Poziom podstawowy i rozszerzony Halina Lewandowska Ludmi³a Stopiñska Halina Wróblewska Wydawnictwo Szkolne OMEGA Kraków 2011 5 Spis treœci Wstêp 7 Przed egzaminem 9 Poziom podstawowy 11

Bardziej szczegółowo

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette) MODLITWY BLOG MOTYWACYJNY www.leonette.pl Panie, Ty wiesz o najsłodszych mych wspomnieniach, Panie, Ty wiesz o największych mych marzeniach, Panie, Ty wiesz czego dzisiaj tak żałuję, Panie, Ty wiesz czego

Bardziej szczegółowo

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb Ofiaruję Ci Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. / 2x Kiedyś

Bardziej szczegółowo

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel. 618 529 293; www.karmelici.info e-mail poznan@karmelicibosi.

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel. 618 529 293; www.karmelici.info e-mail poznan@karmelicibosi. ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa tel. 18 529 293; www.karmelici.info e-mail poznan@karmelicibosi.pl okładka.indd 1 2015-03-03 08:10:05 Alicja Maksymiuk ŚWIĘTY JÓZEFIE,

Bardziej szczegółowo

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,

Bardziej szczegółowo

DLACZEGO WARTO G OSOWAÆ NA PSL?

DLACZEGO WARTO G OSOWAÆ NA PSL? DLACZEGO WARTO G OSOWAÆ NA PSL? 1. Bo jest Stronnictwem politycznym, którego g³ówne idee programowe siêgaj¹ bogatej, nieprzerwanej tradycji ruchu ludowego. Ma za sob¹ najd³u sz¹ spoœród wszystkich polskich

Bardziej szczegółowo

BRUNATNY PIWNICZNIK Wiersze, które 10 lat jak wino w beczce dojrzewały

BRUNATNY PIWNICZNIK Wiersze, które 10 lat jak wino w beczce dojrzewały - 2 - BRUNATNY PIWNICZNIK Wiersze, które 10 lat jak wino w beczce dojrzewały - 3 - Brunatny Piwnicznik Projekt okładki: Brunatny Piwnicznik Zdjęcie okładki: Brunatny Piwnicznik Wydawca: brunatny.piwnicznik@vp.pl

Bardziej szczegółowo

Gdyńskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji jednostka budżetowa

Gdyńskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji jednostka budżetowa Z a ł» c z n i k n r 5 d o S p e c y f i k a c j i I s t o t n y c h W a r u n k Zó aw m ó w i e n i a Z n a k s p r a w y G O S I R D Z P I 2 7 1 0 1 1 2 0 14 W Z Ó R U M O W Y z a w a r t a w Gd y n

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim

Bardziej szczegółowo

Mowa nienawiści. Mowa nienawiści to wszelkie

Mowa nienawiści. Mowa nienawiści to wszelkie Mowa nienawiści Mowa nienawiści to wszelkie wypowiedzi ustne i pisemne oraz komunikaty wizualne, które ranią, poniżają i znieważają osoby lub grupy osób, do których są skierowane. Wypowiedzi te mogą dotyczyć

Bardziej szczegółowo

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! 30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania

Bardziej szczegółowo

To z tego poematu, co teraz piszesz? Nadal nie odpowiada. Bo e, on chyba naprawdê obrazi³ siê o tego obcego.

To z tego poematu, co teraz piszesz? Nadal nie odpowiada. Bo e, on chyba naprawdê obrazi³ siê o tego obcego. My cztery na fotografii: Liza, Julia, Dorota i ja Ma³a, jak wtedy wszyscy na mnie mówili. Nie wiem dlaczego, bo na zdjêciu wyraÿnie widaæ, e w naszej czteroosobowej grupie to nie ja by³am najmniejsza,

Bardziej szczegółowo

Pada deszcz. List od Jurka. Myœla³em, e dociera ju do Indii. Tymczasem le y w domu swojej mamy z fatalnie po³aman¹ nog¹. Poma³u rysuje siê mo liwoœæ posiadania w³asnej pracowni. Stary drewniany dom na

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

1. Roland rycerz średniowieczny

1. Roland rycerz średniowieczny 1. Roland rycerz średniowieczny Uczeń: Uczeń: a. 1. Cele lekcji i. a) Wiadomości zna fragmenty tekstu Pieśni o Rolandzie, zna podstawowe wiadomości o zwyczajach i tradycjach rycerzy średniowiecznych, rozumie

Bardziej szczegółowo

Avril Asgard Zapisane marzeniami

Avril Asgard Zapisane marzeniami Avril Asgard Zapisane marzeniami Avril Asgard Zapisane marzeniami 1 Tytuł Zapisane marzeniami Autor Avril Asgard Projekt okładki, zdjęcie do okładki, szata graficzna Avril Asgard Zdjęcia Silbe Gold&ArcSoftPrintCreations

Bardziej szczegółowo

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 2 Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany Copyright by Maciej

Bardziej szczegółowo

Umiejscowienie trzeciego oka

Umiejscowienie trzeciego oka Umiejscowienie trzeciego oka Tilak czerwony, cynobrowy znak, wprowadzono jako wskaÿnik i symbol nieznanego œwiata. Nie mo na go na³o yæ gdziekolwiek i tylko ktoœ, kto potrafi przy³o yæ rêkê do czo³a i

Bardziej szczegółowo

EWA CHYLAK-WIÑSKA. Afryka KAPUŒCIÑSKIEGO

EWA CHYLAK-WIÑSKA. Afryka KAPUŒCIÑSKIEGO EWA CHYLAK-WIÑSKA Afryka KAPUŒCIÑSKIEGO POZNAÑ 2007 Redakcja Piotr Szmajda Redakcja techniczna Jerzy Witkowski Korekta Wojciech Nowakowski Projekt ok³adki Dominik Szmajda Zdjêcie na ok³adce Grafika czarno-bia³a

Bardziej szczegółowo

Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu

Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu 3 Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu O najmiłosierniejszy Jezu, Twoja dobroć jest nieskończona, a skarby łask nieprzebrane. Ufam bezgranicznie Twojemu miłosierdziu, które jest ponad wszystkie dzieła

Bardziej szczegółowo

ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ!

ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ! ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ! Ewa Kozioł O CZYM BĘDZIE WEBINAR? - Porozmawiamy o nawyku, który odmieni wasze postrzeganie dnia codziennego; - Przekonam Cię do tego abyś zrezygnowała z pefekcjonizmu,

Bardziej szczegółowo

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem 3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem Trzeba wierzyć w to, co się robi i robić to z entuzjazmem. Modlić się to udać się na pielgrzymkę do wewnętrznego sanktuarium, aby tam uwielbiać Boga

Bardziej szczegółowo

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłosne Wierszyki Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłość jedyna jest Miłość nie zna końca Miłość cierpliwa jest zawsze ufająca

Bardziej szczegółowo

Dziêkujemy GlaxoSmithKline za wspieranie miêdzynarodowego rozwoju i ewaluacji Przyjació³ Zippiego.

Dziêkujemy GlaxoSmithKline za wspieranie miêdzynarodowego rozwoju i ewaluacji Przyjació³ Zippiego. Dziêkujemy GlaxoSmithKline za wspieranie miêdzynarodowego rozwoju i ewaluacji Przyjació³ Zippiego. Przewodnik dla rodziców do Programu Przyjaciele Zippiego Co Ty mo esz zrobiæ? Program zmieni³ nasze ycie

Bardziej szczegółowo

Wstêp. Nie trwaj¹ d³ugo, ten p³acz, ten œmiech. Mi³oœæ, pragnienie i nienawiœæ. Przestaj¹ byæ naszym udzia³em, Gdy przekraczamy bramê.

Wstêp. Nie trwaj¹ d³ugo, ten p³acz, ten œmiech. Mi³oœæ, pragnienie i nienawiœæ. Przestaj¹ byæ naszym udzia³em, Gdy przekraczamy bramê. Nie trwaj¹ d³ugo, ten p³acz, ten œmiech. Mi³oœæ, pragnienie i nienawiœæ. Przestaj¹ byæ naszym udzia³em, Gdy przekraczamy bramê. ERNEST DOWSON Nikt z nas nie otrzyma³ ycia w promocji. Od dnia naszych narodzin

Bardziej szczegółowo

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego Teksty podziękowań do każdego tekstu można dołączyć nazwę uroczystości, imię i datę Chrzest 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego 2. Serdecznie dziękujemy za przybycie na uroczystość

Bardziej szczegółowo

tradycja, historia, obyczaje kultura Ernest Bryll poeta, pisarz, autor tekstów piosenek, dziennikarz, tłumacz i krytyk filmowy, także dyplomata. Autor licznych tomików poezji, sztuk scenicznych, oratoriów,

Bardziej szczegółowo

Scenariusz projektu realizowanego na lekcjach języka polskiego w klasie III gimnazjum

Scenariusz projektu realizowanego na lekcjach języka polskiego w klasie III gimnazjum Scenariusz projektu realizowanego na lekcjach języka polskiego w klasie III gimnazjum Autor: Danuta Pasich 22.05.2012. InterKlasa Scenariusz projektu realizowanego na lekcjach języka polskiego w klasie

Bardziej szczegółowo

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód. Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik

Bardziej szczegółowo

SKALA ZDOLNOŚCI SPECJALNYCH W WERSJI DLA GIMNAZJUM (SZS-G) SZS-G Edyta Charzyńska, Ewa Wysocka, 2015

SKALA ZDOLNOŚCI SPECJALNYCH W WERSJI DLA GIMNAZJUM (SZS-G) SZS-G Edyta Charzyńska, Ewa Wysocka, 2015 SKALA ZDOLNOŚCI SPECJALNYCH W WERSJI DLA GIMNAZJUM (SZS-G) SZS-G Edyta Charzyńska, Ewa Wysocka, 2015 INSTRUKCJA Poniżej znajdują się twierdzenia dotyczące pewnych cech, zachowań, umiejętności i zdolności,

Bardziej szczegółowo

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera.

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. 1 2 ZBIÓR WIERSZY TOM III Rok - 2011 Anna Polachowska 3 Aspiration sp. z o.o. ul. Żwirki i Wigury

Bardziej szczegółowo

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy 128. Panie mój p r z y c h o d z ę d z i ś, G C serce me skruszone przyjm. G C Skłaniam się przed świętym tronem Twym. e a D D7 Wznoszę ręce moje wzwyż, G C miłość

Bardziej szczegółowo

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. WERSJA: C NKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. MĘŻCZYŹNI GF1 Przeczytam teraz Panu krótkie opisy różnych ludzi. Proszę wysłuchać każdego opisu

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Słowo wstępne... 7

Spis treści. Słowo wstępne... 7 Spis treści Słowo wstępne................................... 7 1. Kruszyć pancerz (Wyznania 5, 1) środa popielcowa............................... 9 2. Niespokojne jest serce nasze (Wyznania 1, 1) czwartek

Bardziej szczegółowo

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. WERSJA: B ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. MĘŻCZYŹNI GF1 Przeczytam teraz Panu krótkie opisy różnych ludzi. Proszę wysłuchać każdego opisu

Bardziej szczegółowo

22 wspaniałe wersety z Biblii i ulubione opowiadania biblijne

22 wspaniałe wersety z Biblii i ulubione opowiadania biblijne MÓJ KLUCZ DO BIBLII 22 wspaniałe wersety z Biblii i ulubione opowiadania biblijne Tytuł oryginału: My Key Verse Bible Copyright: Scandinavia Publishing House, Drejervej 15, DK-2400 Copenhagen, NV, Denmark.

Bardziej szczegółowo

Copyright 2015 Monika Górska

Copyright 2015 Monika Górska 1 Wiesz jaka jest różnica między produktem a marką? Produkt się kupuje a w markę się wierzy. Kiedy używasz opowieści, budujesz Twoją markę. A kiedy kupujesz cos markowego, nie zastanawiasz się specjalnie

Bardziej szczegółowo

WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2. MĘŻCZYŹNI GF1 Przeczytam teraz Panu krótkie opisy różnych ludzi. Proszę wysłuchać każdego opisu

Bardziej szczegółowo

Własność : Anny i Szczepana Polachowskich

Własność : Anny i Szczepana Polachowskich 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna i Szczepan Polachowski Okładka : Anna Polachowska Zdjęcia wykorzystane do tej książki są autorstwa : Anna i Szczepana Polachowskich I pochodzą z własnej kolekcji

Bardziej szczegółowo

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC BIG DAY Teksty do utworów z albumu: TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 1998/1999 www.bigday.pl Jasnowidz (sł.: M. Ciurapiński) A kiedy płatki powiek skryją oczy Nie zawsze Mleczna

Bardziej szczegółowo

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki. JASNOGÓRSKA PANI G G7 C G Ref.: Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką, e h a D Polski Tyś Królową i najlepszą Matką. h e G D7 Spójrz na polskie domy, na miasta i wioski. G E7 a D D7 G Niech z miłości Twojej

Bardziej szczegółowo

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

Pozycja w rankingu autorytetów: 1 Imię: Karol Józef Nazwisko: Wojtyła Imiona rodziców: Ojciec Karol, Matka Emilia. Rodzeństwo: brat Edmund Miejsce urodzenia: Wadowice Kraj: Polska Miejsce zamieszkania: Wadowice, Kraków, Watykan. Miejsce

Bardziej szczegółowo

Bajka o dobrym je yku 1

Bajka o dobrym je yku 1 Bajka o dobrym je yku 1 1 Autor Anna Grzywa Projekt i opracowanie graficzne Grażyna Dobromilska Postacie jeży Jadwiga Maj Korekta Grażyna Dobromilska Anna Grzywa Bajka o dobrym je yku Skład komputerowy

Bardziej szczegółowo

Analizy i interpretacje wybranych wierszy

Analizy i interpretacje wybranych wierszy Publikacja pod patronatem wiedza24h.pl Wypracowania - Kazimierz Przerwa Tetmajer Analizy i interpretacje wybranych wierszy Wydawnictwo Psychoskok, 2013 Copyright by Wydawnictwo Psychoskok, 2013 Copyright

Bardziej szczegółowo

1. 2. 3. 3. Przeczytaj wiersz 3 i 5 i napisz W ASNYMI S OWAMI, co nie podoba siê Bogu.

1. 2. 3. 3. Przeczytaj wiersz 3 i 5 i napisz W ASNYMI S OWAMI, co nie podoba siê Bogu. zas na ibliê Pamiêtaj o wpisaniu swojego imienia, nazwiska i adresu: Wiek...Data urodzenia... Nazwisko i imiê... dres (kod pocztowy)......... Nazwisko prowadz¹cego grupê... Pocztowa zko³a iblijna Wydzia³

Bardziej szczegółowo

============================================================================

============================================================================ Czy m± wci±gn±³ mnie w alkoholizm!? Autor: barbara - 2008/08/05 01:01 D³ugo do mnie nie dociera³o, e mogê byæ alkoholiczk±. Autor: waldek - 2008/08/05 06:55 Basiu nie martw siê tym.nie znam alkoholika,który

Bardziej szczegółowo

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI. LEKCJA AUTYZM AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI. 1 POZNAJMY AUTYZM! 2 Codzienne funkcjonowanie wśród innych osób i komunikowanie się z nimi jest dla dzieci i osób z autyzmem dużym wyzwaniem!

Bardziej szczegółowo

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Najpiękniejszy dar Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca Człowiek po prostu spotyka miłość na swej drodze. Została mu ona dana. Doświadcza jej, czy tego chce, czy nie. Może ona

Bardziej szczegółowo

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Wersja robocza 1999 Diakonia Muzyczna Ruchu Światło Życie Archidiecezji Warszawskiej i Diecezji Warszawsko Praskiej Objaśnienia: Pd: Piosenka

Bardziej szczegółowo

O Królowaniu królowi Cypru fragmenty

O Królowaniu królowi Cypru fragmenty œw. Tomasz z Akwinu* O Królowaniu królowi Cypru fragmenty Rozdzia³ 15: O tym, e pojêcie rz¹dów zaczerpniête zosta³o z rz¹dów boskich 15.1. I jak za³o enia miasta lub królestwa odpowiednio zaczerpniêto

Bardziej szczegółowo

Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą

Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Jako mała dziewczynka miałam wiele marzeń. Chciałam pomagać innym ludziom. Szczególnie starzy, samotni

Bardziej szczegółowo

Wróżki Pani Wiosny. Występują: WRÓŻKA I WRÓŻKA II WRÓŻKA III WRÓŻKA IV WRÓŻKA V. Pacynki: MIŚ PTASZEK ZAJĄCZEK. (wbiega wróżka) PIOSENKA: Wróżka

Wróżki Pani Wiosny. Występują: WRÓŻKA I WRÓŻKA II WRÓŻKA III WRÓŻKA IV WRÓŻKA V. Pacynki: MIŚ PTASZEK ZAJĄCZEK. (wbiega wróżka) PIOSENKA: Wróżka Wróżki Pani Wiosny Występują: I II V Pacynki: PTASZEK ZAJĄCZEK (wbiega wróżka) PIOSENKA: Wróżka WRÓŻKA Jak świat wielki, no i stary, wszystkie dzieci lubią czary. Wszystkie dzieci lubią baśnie, a więc

Bardziej szczegółowo

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Mocno wierzę w szczęście i stwierdzam, że im bardziej nad nim pracuję, tym więcej go mam. Thomas Jefferson Czy zadaliście już sobie pytanie, jaki jest pierwszy warunek

Bardziej szczegółowo

TECHNIKI KREATYWNEGO MYŒLENIA STOSOWANE W BIZNESIE

TECHNIKI KREATYWNEGO MYŒLENIA STOSOWANE W BIZNESIE ul. Narutowicza 16\18\22 20-804 Lublin tel. 081 536 26 07, fax 081 532 13 51, tel. 604 720 161 szkolenia@edisonteam. zaproszenie na szkolenie: TECHNIKI KRETYWNEGO MYŒLENI STOSOWNE W BIZNESIE twórczoœæ

Bardziej szczegółowo

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam Wiara jest łaską, którą otrzymujesz Boga, ale wiara to także decyzja twojego serca, które mówi, tak, wierzę, że Bóg mnie kocha. Tak, wierzę, że moje życie może się zmienić. Tak, wierzę, że Bóg może przywrócić

Bardziej szczegółowo

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem! Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,

Bardziej szczegółowo

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r.

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r. Kod ucznia (numer na ławce) Zdobyte punkty:.../50 p. II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r. Test zawiera 8 zadań, dotyczących

Bardziej szczegółowo

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy 1. Szczęśliwa droga Szczęśliwa droga ta, którą kroczę tak Nic na to nie poradzę, że śpiewam szczęścia nową pieśń Twój syn przyjdzie w chwale, ja wierzę, że niedługo A Twa szczęśliwa droga zaprowadzi mnie

Bardziej szczegółowo

Podziękowania dla Rodziców

Podziękowania dla Rodziców Podziękowania dla Rodziców Tekst 1 Drodzy Rodzice! Dziękujemy Wam za to, że jesteście przy nas w słoneczne i deszczowe dni, że jesteście blisko. Dziękujemy za Wasze wartościowe rady przez te wszystkie

Bardziej szczegółowo

SCENARIUSZ ZAJĘĆ W KLASACH ŁĄCZONYCH I i II

SCENARIUSZ ZAJĘĆ W KLASACH ŁĄCZONYCH I i II SCENARIUSZ ZAJĘĆ W KLASACH ŁĄCZONYCH I i II Klasa I Część wspólna Klasa II Kształtowane dyspozycja Opowiedz mi bajkę Bajki i legendy. Temat tygodniowy Temat dnia Matematyczne gry podwórkowe. Każda gra

Bardziej szczegółowo

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI SPIS TREŚCI Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI Bądź na wieki pochwalony...9 Bądź pochwalony, Boże...10 Bądź pozdrowiony, Ojcze...11 Bądź z nami z łaską swoją...12 Będę składał Tobie dzięki...13 Błogosławcie

Bardziej szczegółowo

Oto Ja posyłam Anioła Sł. por. Wj 23,20-21 Muz. Maria Druch. h Oto Ja posyłam Anioła A przed Tobą aby cię strzegł

Oto Ja posyłam Anioła Sł. por. Wj 23,20-21 Muz. Maria Druch. h Oto Ja posyłam Anioła A przed Tobą aby cię strzegł Oto Ja posyłam nioła Sł. por. Wj 23,20-21 Muz. Maria Druc Oto Ja posyłam nioła przed Tobą aby cię strzegł G E w czasie drogi twej, w czasie drogi twej. I doprowadził cię do miejsca, które Ja wyznaczyłem

Bardziej szczegółowo

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić Tekst zaproszenia Tekst 1 Mamy zaszczyt zaprosić Sz.P. Na uroczystość PIERWSZEGO PEŁNEGO UCZESTNICTWA WE MSZY ŚIĘTEJ Naszej córki Leny Kardas która odbędzie się dnia 5 maja 2015o godz. 9.30 w kościele

Bardziej szczegółowo

XVI WARMIŃSKO-MAZURSKIE DNI RODZINY Rodzina fundamentem życia społecznego. Tematy pomocnicze

XVI WARMIŃSKO-MAZURSKIE DNI RODZINY Rodzina fundamentem życia społecznego. Tematy pomocnicze XVI WARMIŃSKO-MAZURSKIE DNI RODZINY Rodzina fundamentem życia społecznego (hasło wybrane dn. 7 listopada 2013) Tematy pomocnicze I. Rodzina fundamentem życia społecznego 1. Rodzina fundamentem życia społecznego

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 2 Do Ciebie Jezu wyciągam ręce, bo Ty mnie kochasz najgoręcej, Ty mi się dzisiaj

Bardziej szczegółowo

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1 WARSZTATY pociag j do jezyka j dzień 1 POCIĄG DO JĘZYKA - dzień 1 MOTYWACJA Z SERCA Ach, o ile łatwiejsze byłoby życie, gdybyśmy dysponowali niekończącym się źródłem motywacji do działania. W nauce języków

Bardziej szczegółowo

Copyright by Katarzyna Gołąbek & e-bookowo Grafika i projekt okładki: K.Gołąbek, Z.Kowalkowski ISBN

Copyright by Katarzyna Gołąbek & e-bookowo Grafika i projekt okładki: K.Gołąbek, Z.Kowalkowski ISBN Katarzyna Gołąbek EROTYKA ZMYSŁY POEZJA Copyright by Katarzyna Gołąbek & e-bookowo Grafika i projekt okładki: K.Gołąbek, Z.Kowalkowski ISBN 978-83-62480-66-1 Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo

Bardziej szczegółowo

Im ladniej sobie poscielesz tym lepiej sie wyspisz! WWW.MOIKA.PL

Im ladniej sobie poscielesz tym lepiej sie wyspisz! WWW.MOIKA.PL Im ladniej sobie poscielesz tym lepiej sie wyspisz! WWW.MOIKA.PL O NAS MOIKA design powstał z naszej tęsknoty za pięknem i oryginalnością przedmiotów codziennego użytku. Wiemy że pościel to coś znacznie

Bardziej szczegółowo

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII Jezus zaś udał się na Górę Oliwną. 2 Wcześnie rano ponownie przyszedł do świątyni, a cały lud przychodził do Niego. On usiadłszy nauczał ich. 3 Uczeni w Piśmie i faryzeusze

Bardziej szczegółowo

Rozdzia³ 1 ROZPOZNANIE

Rozdzia³ 1 ROZPOZNANIE Rozdzia³ 1 ROZPOZNANIE Dolegliwoœci i objawy Co siê ze mn¹ dzieje? Co mo e wskazywaæ na problem z tarczyc¹? Prawdê mówi¹c, trudno to jednoznacznie stwierdziæ. Niektórzy pacjenci czuj¹ siê zmêczeni i przygnêbieni,

Bardziej szczegółowo

Reguła Życia. spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM 2014-01-13

Reguła Życia. spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM 2014-01-13 spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM 2014-01-13 Reguła życia, to droga do świętości; jej sens można również określić jako: - systematyczna praca nad sobą - postęp duchowy - asceza chrześcijańska

Bardziej szczegółowo

Kwestionariusz AQ. Imię i nazwisko:... Płeć:... Data urodzenia:... Dzisiejsza data:...

Kwestionariusz AQ. Imię i nazwisko:... Płeć:... Data urodzenia:... Dzisiejsza data:... Kwestionariusz AQ Imię i nazwisko:... Płeć:... Data urodzenia:... Dzisiejsza data:... Poniżej znajduje lista stwierdzeń. Proszę przeczytać każde stwierdzenie bardzo dokładnie i zaznaczyć, w jakim stopniu

Bardziej szczegółowo

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami). Lekcja 3 na 20 października 2018 A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli,

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu Śpiewnik Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego Zapraszamy na stronę zespołu www.thekingsoftime.manifo.com Cisza 1 Zamknięty w ciszy szukam słów By opisać czas który trawa Który trawa, który trawa. Dlaczego

Bardziej szczegółowo

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem.

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem. Promienie miłości Bożej Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę Twoim Duchem i Twoim życiem. Stań się Panem mojego istnienia w sposób tak całkowity, by całe

Bardziej szczegółowo