Prasa. Grzywna. Prezent. roku 2009, s za papierosy, s. 6. z komputera, s. 7. Kolporter Service proponuje s Wyrwij - Zachowaj!

Transkrypt

1 Nr 2/2009 (144) Kolporter Lider Polskiego Biznesu BEZPŁATNE PISMO FIRM GRUPY KOLPORTER Prasa roku 2009, s. 4-5 Grzywna za papierosy, s. 6 Prezent z komputera, s. 7 Kolporter Service proponuje s Wyrwij - Zachowaj! 1

2 2

3 Nr 2/2009 (144) spis treści Aktualności Prasa roku 2009 s.4-5 Prognozują wydawcy gazet Grzywna za papierosy s.6 Po 30 czerwca br. kara za starą banderolę! Prezent z komputera s.7 Mimo kryzysu Polacy coraz częściej kupują w Internecie W projekcie okładki wykorzystano fragment obrazu Marka Wawro Prasa roku 2009 Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Niewykluczone, iż niektóre z istniejących magazynów zostaną wycofane. Można się także spodziewać uruchomienia nowych projektów, bowiem tegoroczne debiuty pokazały, że na rynku jest jeszcze miejsce. s. 4-5 Grzywna za papierosy Od 1 stycznia 2009 r. obowiązują nowe wzory banderol na wyroby tytoniowe. Papierosy ze starymi banderolami można będzie sprzedawać jedynie do 30 czerwca 2009 roku, każdy kto nie zastosuje się do przepisów, ryzykuje karę od 10 do zł! s. 6 Prezent z komputera W 2008 roku Amerykanie po raz pierwszy wydali mniej na przedświąteczne zakupy dokonywane w sieci. Podobne spadki omijają jednak Polskę. Wygląda więc na to, że handel internetowy będzie coraz większą konkurencją dla tradycyjnych kanałów sprzedaży. s. 7 Raport Naszego Kolportera Blisko gwiazd s.8-9 Sensacyjnie, plotkarsko, unikalnie Dla kolekcjonerów i hobbystów s.10 ABC rynku prasowego Komórka handlowa s.13 Firmy niezwiązane z telefonią także sprzedają usługi GSM Wyróżnij się albo zgiń s Handel w Polsce w najbliższych latach zmieni się radykalnie Ładnie podane, szybciej sprzedane s.16 Warto wyeksponować leki w sklepie Porady Naszego Kolportera Gra muzyka w sklepie s Właściwie dobrana przyciąga klientów Jak redukować koszty s.31 Kryzysowe porady dla handlowców Informacja to kapitał s Dzięki wiedzy na temat klientów można pokonać konkurentów Pracownik strażakiem s.44 Inspektor ppoż. w każdej firmie Ludzie Kolportera Oko w oko z konkurencją s Najlepsi kontrahenci Kolportera SA w Wielkopolsce Praca jak hobby s.22 Najlepszy Partner Kolportera Sieci Handlowe Superoferta skorzystaj! Kolporter Service proponuje s Rozrywka Humor z okolic lady s. 32 Krzyżówka s. 35 Krzyżówka s Krzyżówka s Konkurs błyskawiczny s. 50 Kolporter w prasie i internecie Kolporter w kształcie UFO, Expo Silesia po roku, Kolporterska scheda po HDS s Nowe tytuły Nowości w ofercie Kolportera s WYDAWCA Kolporter Holding; REDAKTOR NACZELNY Maciej Topolski; REDAGUJĄ: Dariusz Materek, Grzegorz Kozera, Aneta Ziemniak, Justyna Kozłowska, Kinga Beck-Tracz, Joanna Szczepanik; KONTAKT W SPRAWIE REKLAMY Kinga Beck-Tracz, tel ; OPRACOWANIE KOMPUTEROWE: Zakład Marketingu Kolportera Holding, Kielce, ul. Zagnańska 61, tel ; DRUK: RR Donnelley Europe sp. z o.o.; ADRES REDAKCJI: Nasz Kolporter, Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. (041) ; RADA PROGRAMOWA: Mateusz Wiśniewski, Grzegorz Fibakiewicz, Wiesław Tkaczuk, Piotr Pilarski, Jarosław Ambroziak, Arkadiusz Kamiński, Grzegorz Maciągowski. NAKŁAD egzemplarzy. Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca nie zamówionych materiałów.

4 Prognozują wydawcy gazet Prasa roku 2009 Wydarzenia i trendy w branży prasowej w 2009 roku prognozują m.in. Magdalena Malicka (G+J Polska), Agnieszka Anielska (Murator), Dorota Stanek (Polskapresse), Michał M. Lisiecki (PMPG), Artur Sierant (Presspublica), Tomasz Wróblewski i dr Zbigniew Bajka. Magdalena Malicka, prezes zarządu G+J Polska Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Niewykluczone, iż niektóre z istniejących magazynów zostaną wycofane. Można się także spodziewać uruchomienia nowych projektów, bowiem tegoroczne debiuty pokazały, że na rynku jest jeszcze miejsce. Przy czym niepewność związana z obecną sytuacją gospodarczą może zamrozić decyzje wydawnicze, przynajmniej w I kwartale 2009 roku. Agnieszka Anielska, prezes zarządu i dyrektor generalna Muratora SA Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Uważam, że 2009 rok ze względu na pogarszającą się koniunkturę będzie okresem dosyć trudnym. Na pewno dojdzie do dalszych konsolidacji słabsze wydawnictwa i tytuły albo zostaną wchłonięte przez silniejszych graczy, albo znikną. Dużym wydarzeniem będzie sprzedaż PW Rzeczpospolita S.A. W pierwszej części roku można spodziewać się zmiany właściciela. Plany na 2009 rok Jesteśmy w tej chwili bardziej ostrożni z wydatkami. Wstrzymaliśmy rekrutacje i podwyżki. Mam nadzieję, że to uchroni nas przed bardziej drastycznymi cięciami. Nasza firma matka ZPR SA jest jednym z podmiotów zainteresowanych kupnem PW Rzeczpospolita. Interesują nas udziały w Rzeczpospolitej, ale także w Plantpress i Farmerze. Dorota Stanek, prezes zarządu Polskapresse Co wydarzy się w branży w 2009 roku? 2009 rok może być jednym z trudniejszych dla branży wydawniczej. W momentach kryzysowych, a taki dotyka w tej chwili wszystkich finansów, pierwszą reakcją jest ograniczanie wydatków. Dotyczy to zarówno czytelników, którzy mogą mniej chętnie sięgać po prasę, jak i reklamodawców wstrzymujących wydatki promocyjne. Ten proces może trwać przez cały 2009 rok, by ponownie w 2010 zaktywizować reklamę, bez której nie pobudzi się sprzedaży czegokolwiek. Myślę, że baczniejsze przyglądanie się wydatkom przez wydawców może zakończyć trwającą od kilku lat gadżetomanię, która jak wiemy jest bardzo kosztowna. Joanna Pilcicka, prezes zarządu Mediów Regionalnych Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Nadchodzące osłabienie gospodarcze spowoduje konieczność dostosowywania modeli biznesowych do zmieniającej się sytuacji rynkowej. Możemy także się spodziewać przyspieszonej digitalizacji mediów drukowanych. Zwiększy się także liczba kanałów dystrybucji informacji. Plany na 2009 rok W 2009 roku czeka nas przyspieszona digitalizacja naszych gazet. Planujemy szereg działań rozwojowych i szkoleniowych w tej dziedzinie. Uruchomimy nową inwestycję drukarnianą w Zielonej Górze. Chcielibyśmy także dużo uwagi poświęcić rozwojowi struktury reklamowej Ryszard Pieńkowski, prezes zarządu Infor PL SA Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Uważam, że będzie to rok Internetu. Następować będzie rozwój istniejących portali oraz przechodzenie użytkowników na ten sposób korzystania z informacji. Wiele gazet i czasopism rozwijać będzie swoje strony internetowe, zmniejszając stopniowo nakłady wydań papierowych. Plany na 2009 rok Rok 2009 to z pewnością rok dalszego rozwoju naszych produktów internetowych i umacniania silnej pozycji na rynku dostawców informacji profesjonalnej dla biznesu. Będzie to także rok ekspansji zagranicznej. Artur Sierant, wiceprezes zarządu Presspubliki Co wydarzy się w branży w 2009 roku? 1) Możliwa prywatyzacja PW Rzeczpospolita SA i zmiana właściciela w zależności od tego, kto będzie nabywcą, może spowodować to duże zmiany na rynku 2) Rezygnacja wydawnictw ze sprzedaży kolekcji spodziewam się nasycenia rynku 3) W przypadku pogłębienia się kryzysu dalsze zamykanie nierentownych tytułów Plany na 2009 rok Nowe przedsięwzięcia i inwestycje: Duży wpływ na sytuację Presspubliki w 2009 roku będzie miał proces prywatyzacji PW Rzeczpospolita SA jednego z dwóch udziałowców, który dysponuje pakietem 49 proc. udziałów. Także drugi udziałowiec brytyjska spółka Mecom plc, która posiada 51 proc. udziałów nie wyklucza sprzedaży części aktywów. Czy, w szczególności, będą to udziały w Presspublice, nie wiemy. W tej sytuacji trudno jest planować jakieś duże i znaczące inwestycje w Presspublice. Zwiększanie/zmniejszanie załogi: Nie planujemy zwiększania zatrudnienia w firmie. Prognoza zysków: Jest to element memorandum informacyjnego w związku z prywatyzacją PWR nie może zostać w tej chwili ujawniona. Ale planujemy dodatni wynik finansowy. Kryzys gospodarczy: Spodziewamy się niższych przychodów reklamowych w związku z ograniczeniem wydatków marketingowych w niektórych przedsiębiorstwach. Michał M. Lisiecki, prezes zarządu Platformy Mediowej Point Group Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Rok 2009 zapowiada się bardzo interesująco na polskim rynku prasowym. Decyzje podjęte w tym roku zaważą na kształcie polskiego rynku medialnego przez kolejne lata. Wydarzeniem nr 1 będzie de- Zarejestruj się, wymieniaj wiedzę, doświadczenia i poglądy z innymi profesjonalistami. Cafe.Wirtualnemedia.pl - portal społecznościowy dla ludzi mediów, reklamy, internetu, marketingu, PR, badań i gospodarki! 4

5 R E K L A M A cyzja, w czyich rękach znajdzie się Rzeczpospolita. Jeżeli właścicielem Rzeczpospolitej zostanie polski kapitał, wtedy będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której dwie najbardziej opiniotwórcze gazety i trzy stacje telewizyjne będą w polskich rękach. Jeśli w rozgrywce o Rzeczpospolitą wygra kapitał zagraniczny, zdobędzie niewątpliwie ważny przyczółek do dalszej ekspansji na polskim rynku. Jeżeli natomiast chodzi o trendy, wyraźnie widać, że nic nie jest w stanie zahamować digitalizacji mediów. Rok 2009 będzie kolejnym rokiem konkurowania między mediami tradycyjnymi i cyfrowymi. Plany na 2009 rok Medialne plany PMPG SA na 2009 r. obejmują trzy pola: 1. Telewizję. 2. Internet. 3. Prasę. Na tym pierwszym się pojawimy, na drugim urośniemy najbardziej, a na trzecim kupimy Rzeczpospolitą albo inną opiniotwórczą gazetę. Tomasz Wróblewski, były dyrektor zarządzający i członek zarządu Polskapresse Co wydarzy się w branży prasowej w 2009 roku? Padnie pewien ogólnopolski codzienny tytuł. Tygodniki będą żyły głównie w Internecie. Telewizja zaskoczy nas tym, że może być jeszcze mniej ambitna. Dr Zbigniew Bajka, prasoznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Nie będę szczególnie odkrywczy. Ze względu na kryzys światowy także mediom nie będzie lekko. Problemy będzie mieć nasza prasa codzienna, może nawet jakiś tytuł upadnie. Cienko przędą gazety bezpłatne, pewnie więc zmniejszą się ich nakłady, a niektóre gazety upadną. Pewnie nadal będą się pojawiały nowe czasopisma, raczej wąskotematyczne. Rozwijać się będzie Internet, a tradycyjne media będą próbowały coraz lepiej lokować się w Internecie i korzystać z niego dla utrzymania swojej dotychczasowej pozycji. Powstaną nowe portale społecznościowe. Rafał Leszczyński, analityk CR Media Consulting Co wydarzy się w branży w 2009 roku? Stoimy przed trudnym okresem, w związku z nadchodzącym kryzysem rok 2009 może przynieść dużo niespodzianek. W tej sytuacji trudno jest przewidzieć co może się wydarzyć w nadchodzącym roku. W 2009 roku będziemy na pewno świadkami zmian na rynku prasy codziennej. Powinniśmy wreszcie poznać nowego właściciela Rzeczpospolitej. Jeżeli będzie to Axel Springer, z wielkim prawdopodobieństwem Dziennik będzie musiał pożegnać się z rynkiem. Axel nie będzie w stanie utrzymywać dwóch podobnych do siebie tytułów. W najlepszym wypadku Dziennik zostanie przeobrażony (może w tytuł bezpłatny...?) Jeżeli Axlowi nie uda się kupić Rzeczpospolitej i tak los Dziennika może być przesądzony. Przyszłoroczny kryzys może spowodować duże oszczędności na rynku wydawniczym, a co za tym idzie wycofywanie nierentownych tytułów. W 2009 roku może nastąpić dalszy rozwój na rynku bezpłatnej prasy lokalnej, której prym wiodą obecnie Media Regionalne. Bezpłatne miejskie tygodniki pod marką Teraz, 7 dni, City, MM mogą dalej rozszerzać swój zasięg o nowe miasta. 5

6 Po 30 czerwca br. kara za starą banderolę! Grzywna za papierosy Od 1 stycznia 2009 r. obowiązują nowe wzory banderol na wyroby tytoniowe. Papierosy ze starymi banderolami można będzie sprzedawać jedynie do 30 czerwca 2009 roku, każdy kto nie zastosuje się do przepisów, ryzykuje karę od 10 do zł! O drastycznych zmianach przepisów informowaliśmy już w styczniowym numerze Naszego Kolportera. Są one na tyle istotne, że postanowiliśmy wrócić do tematu i przypomnieć najistotniejsze z punktu właściciela sklepu czy kiosku informacje. Jedną z ważnych kwestii jest właśnie sprawa banderol. Aby nie ponieść poważnych konsekwencji karno-skarbowych handlowcy mający zapasy papierosów wyprodukowanych przed 1 stycznia 2009 r. (ze starym wzorem banderoli), a chcący je sprzedawać po 30 czerwca bieżącego roku, będą musieli prze- brnąć przez biurokratyczne procedury i ponieść wysokie koszty legalizacji tych zapasów. Żeby zakupić aktualny wzór znaku akcyzy, trzeba wykonać spis z natury (ilość paczek ze starą banderolą na konkretny dzień, np. 1 lipca 2009 r.) i wysłać wniosek do Ministerstwa Finansów o wstępne zapotrzebowanie na banderole legalizacyjne (np. faksem). Oczywiście, wszystkie formalności należy sfinalizować przed 30 czerwca Jednak na takie rozwiązanie zdecyduje się zapewne niewielu handlowców, bo w wyniku wprowadzenia nowych przepisów o kilkaset procent wzrosła cena banderol legalizacyjnych. Dotychczas kosztowały 25 groszy za sztukę, według nowych, już obowiązujących stawek, cena wzrosła do 1, 30 zł, czyli ponad czterokrotnie!!! W dodatku zgodnie z nowymi przepisami ceny banderoli nie można doliczyć do maksymalnej ceny detalicznej wydrukowanej na paczkach papierosów, co w praktyce oznacza, że ich koszty detaliści będą musieli pokryć z własnej kieszeni, bo podwyżka ceny za banderolę niejednokrotnie przekroczy marżę uzyskaną ze sprzedaży paczki papierosów. W wielu przypadkach koszt legalizacji papierosów ze starymi banderolami będzie wyższy, niż marża uzyskiwana przez handlowców, tak więc pozostanie z zapasem starych papierosów po 30 czerwca br. będzie oznaczało dla detalistów duże kłopoty finansowe. A kto będzie próbował je sprzedawać, naraża się na grzywnę uzależnioną od wysokości obrotów osiąganych ze sprzedaży papierosów od 10 do zł. Handlowcy zastanawiają się, co robić w takiej sytuacji, skoro na razie w sprzedaży w ogóle nie pojawiły się papierosy z nowym znakiem akcyzy hurtownicy cały czas otrzymują od producentów papierosy ze starych zapasów, wyprodukowane przed wprowadzeniem nowych przepisów. Jeśli szybko nie skończy się to całe zamieszanie, może być tak, że w obawie przed zostaniem na lodzie z zapasem nielegalnych papierosów właściciele sklepów i kiosków zaczną tak mocno ograniczać zapasy, że zacznie ich brakować na rynku mówi Paweł Kowalski, właściciel kiosku w Poznaniu. Działając w ramach Krajowego Stowarzyszenia Dystrybutorów skierowaliśmy do producentów papierosów oficjalne pismo, w którym postawiliśmy kilka pytań: od jakiego terminu dystrybutorzy otrzymywać będą wyroby wyłącznie z nowym znakiem akcyzowym? W jakim terminie planowane jest przyjmowanie z hurtu zwrotów wyrobów wyprodukowanych przed 1 stycznia 2009 r.? W jakim terminie planowane jest przyjmowanie z detalu zwrotów wyrobów wyprodukowanych przed 1 stycznia 2009 r.? mówi Krzysztof Żądło, pełnomocnik zarządu Kolportera Service ds. zakupów. Prosiliśmy o pilne zajęcie stanowiska w tych kwestiach. Na razie producenci milczą. Jeśli tylko pojawią się informacje na ten temat, przekażemy je na łamach Naszego Kolportera. Maciej Topolski 6

7 Mimo kryzysu Polacy coraz częściej kupują w Internecie Prezent z komputera W 2008 roku Amerykanie po raz pierwszy wydali mniej na przedświąteczne zakupy dokonywane w sieci. Podobne spadki omijają jednak Polskę. W listopadzie i grudniu 2008 roku polskie sklepy internetowe zanotowały znaczne wzrosty w porównaniu do roku Wygląda więc na to, że handel internetowy będzie coraz większą konkurencją dla tradycyjnych kanałów sprzedaży. zarządu ds. strategii i rozwoju e-biznesu Kolporter SA. Ilość zamówień, rosła szybciej niż obroty, co było spowodowane spadkiem średniej wartości pojedynczego zamówienia. Wzrost liczby kupujących w sieci, pozwala utrzymać wzrosty sprzedaży nawet jeżeli statystyczny klient ogranicza wydatki pod wpływem doniesień o pogorszeniu się koniunktury dodaje. Podobne doświadczenia mają przedstawiciele sklepów iperfumy.pl oraz czerwonamaszyna.pl. Wzrost obrotów iperfumy.pl, wyniósł ok. 100 proc. Jeszcze szybciej rosła liczba zamówień. O ok. 10 proc. spadła natomiast średnia wartość pojedynczego zamówienia. W okresie przedświątecznym zanotowaliśmy mocną zwyżkę sprzedaży, pomimo faktu wyraźnego osłabienia się polskiej waluty, co z kolei miało przełożenie na ceny produktów importowanych. komentuje Piotr Wójcik Marketing Manager iperfumy.pl Trudno więc mówić o jakimkolwiek kryzysie, jeśli w sposób niekwestionowany rośnie sprzedaż produktów luksusowych, jakimi niewątpliwie są perfumy dodaje. Wzrosty zanotowała również czerwonamaszyna. pl. W listopadzie i grudniu 2008 r. ilość zamówień wzrosła tu o 47 proc., a obroty o 41 proc., w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. My również nie odczuwamy oznak kryzysu mówi Anna Zasada z czerwonamaszyna.pl Polski e-commerce nie osiągnął jeszcze poziomu podobnego do tego w gospodarkach rozwiniętych jak Niemcy, czy Wielka Brytania i ma przed sobą długą drogę rozwoju. Dlatego pomimo niepokojących doniesień zza granicy zachowujemy umiarkowany optymizm. Sprzedaż powinna rosnąć, choć być może nieco wolniej niż w ostatnich latach podsumowuje. Według firmy comscore, która monitoruje handel w sieci, w okresie od 1 listopada do 23 grudnia 2008 roku, Amerykanie wydali w sklepach internetowych 25,5 miliardów dolarów. Było to o 3 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej, kiedy zakupy pochłonęły 26,3 miliardów dolarów. Jest to pierwszy spadek poziomu wydatków od 8 lat czyli od momentu, od którego mierzy się wartość handlu internetowego. Co ciekawe obniżenie poziomu wydatków nastąpiło przy jednoczesnym wzroście liczby osób odwiedzających e-sklepy. Słabsze wyniki z USA nie pokrywają się jednak z doświadczeniami polskich serwisów e-commerce. Dane kolporter.pl, jednej z najpopularniejszych w Polsce perfumerii internetowych iperfumy.pl i jednego z najpopularniejszych polskich sklepów specjalizujących się w sprzedaży prezentów i elementów dekoracyjnych dla domu czerwonamaszyna.pl pokazują, że sklepy te odnotowały duże wzrosty obrotów w okresie przedświątecznym. W przypadku kolporter.pl, w którego ofercie można znaleźć książki, filmy, gry i muzykę, ilość zamówień w listopadzie i grudniu 2008 r. wzrosła o ok. 70 proc., a wartość obrotów o 23 proc. w porównaniu do roku Pomimo mało optymistycznych danych płynących zza granicy trudno chyba mówić, iż kryzys dotknął polski e- -handel mówi Robert Sołkiewicz pełnomocnik Co kupowano? Tuż przed świętami klienci sklepu kolporter.pl najchętniej kupowali książki. Drugim w kolejności najpopularniejszym prezentem okazały się płyty z muzyką. Rzadziej kupowano filmy i gry. Z oferty sklepu iperfumy.pl przed świętami zdecydowanie najpopularniejsze były tzw. sety czyli zestawy upominkowe oraz wody perfumowane we flakonach o największych objętościach. Wśród klientów czerwonamaszyna.pl największym powodzeniem cieszyły się natomiast pomysłowe drobiazgi użytkowe. Bestsellerem, który panie kupowały panom w prezencie, okazała się myszka komputerowa w kształcie kobiecego ciała, ubrana w seksowny gorsecik. Wśród mężczyzn, którzy kupowali prezenty dla pań, największym powodzeniem cieszył się wieszak na torebkę utrudniający jej kradzież. oprac. M. Topolski 7

8 Sensacyjnie, plotkarsko, unikalnie Blisko gwiazd Któż z nas nie lubi plotek z życia gwiazd, zdjęć prezentujących ich prywatność, wywiadów opowiadających o ich sukcesach i porażkach? Nic dziwnego, że rynek czasopism prezentujących takie informacje dynamicznie się rozwija. Do roku 2007 na rynku luksusowych pism tego typu istniały tylko VIVA! i Gala. Edipresse Polska w roku 2007 wprowadziło nowy tytuł autorski projekt dwutygodnik Party. Życie gwiazd. Wydawnictwo Bauer rok później wprowadziło z kolei Show, który w duże mierze wzorowany jest na amerykańskim magazynie In Touch. Tak więc rynek ten uległ znacznemu zagęszczeniu, a to nie pozostaje bez wpływu zarówno na poziom sprzedaży, jak i wielkość wpływów reklamowych. W czym należy upatrywać szans, a w czym zagrożeń tego segmentu rynku prasowego? Wydawcy nie odczuwają spadku zainteresowania czytelników życiem gwiazd? Pisma z naszego portfolio, czyli Viva! i Party, mają bardzo stabilną pozycję i w sprzedaży egzemplarzowej, i w wysokości wpływów reklamowych. Party jest bezsprzecznym liderem, jeśli chodzi o sprzedaż, jego wpływy reklamowe cały czas rosną. W ciągu zaledwie roku udało się mu uzyskać 4. pozycję w czytelnictwie wśród pism luksusowych dla kobiet mówi Magdalena Modrzewska, dyrektor wydawniczy Edipresse Polska. Z kolei Viva to od lat jeden z najlepiej zarabiających magazynów na polskim rynku, cały czas zachowuje bardzo silną pozycję w sprzedaży. Ten rok będzie zapewne o tyle trudniejszy, że cały rynek prasy dotknie kryzys gospodarczy, co z kolei może wpłynąć na wysokość wpływów reklamowych. Na pewno najmniej stracą na tym najsilniejsze tytuły, więc my czujemy się z naszym portfolio bezpiecznie. Nie odczuwamy spadku zainteresowania wręcz przeciwnie zainteresowanie rośnie, czego dowodem są kolejne nowe magazyny piszące o celebrities (znanych postaciach z życia publicznego red.), z sukcesem wprowadzane na polski rynek stwierdza Magdalena Bulera dyrektor ds. public relations wydawnictwa Gruner & Jahr. Coraz więcej czytelników chętnie sięga po Galę dowodem na to są najnowsze wyniki sprzedaży pisma. W okresie lipiec listopad 2008 r. sprzedaż wzrosła o prawie 27% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, a zgodnie z danymi Związku Kontroli Dystrybucji Prasy w skali roku wzrosła o 8% (styczeń listopad 2008 r. vs styczeń listopad 2007 r.). Zagrożeniem dla rozwoju tego segmentu rynku jest na pewno Internet, zresztą dotyczy to nie tylko czasopism piszących o gwiazdach. Od kilku lat rynek prasy piszącej o znanych ludziach dynamicznie rośnie i póki co nie ma przesłanek, żeby ten trend miał się odwrócić. Z roku na rok rośnie liczba wydawanych tytułów oraz liczba sprzedawanych egzemplarzy mówi Marek Lasota, wydawca pism kobiecych rozrywkowych z Wydawnictwa Bauer. Od początku istnienia w Polsce jesteśmy liderem na rynku prasy yellow (opisującego plotki, sensacyjne, czasem skandaliczne historie z życia znanych ludzi red.). Bauer jest wydawcą pięciu tytułów z tego segmentu: Życie na Gorąco, Twoje Imperium, Rewia, Świat i Ludzie, Na Żywo. Niedawno ten wydawca zadebiutował również w segmencie people (fachowe określenie pism o gwiazdach red.), wprowadzając konkurencyjny dla dwutygodnika Party Show. Życie na Gorąco jest najlepiej sprzedającym się tygodnikiem dla kobiet w Polsce podkreśla Marek Lasota. Bez rewolucji Jakich zmian mogą spodziewać się w najbliższym czasie czytelnicy? Nie planujemy żadnych radykalnych zmian w naszych pismach. Obydwa mają bardzo silne pozycje na rynku, zatem będziemy kontynuować dotychczasową politykę inwestycji w najwyższej jakości produkt zapewnia Magdalena Modrzewska, z Edipresse Polska. Gala systematycznie umacnia swoją pozycję w segmencie. Jeśli chodzi o sam magazyn cały czas pracujemy nad tym, żeby czytelnicy otrzymywali pismo najwyższej jakości w formule, którą już znają stwierdza Magdalena Bulera z wydawnictwa Gruner & Jahr. Nasi czytelnicy mogą też spodziewać się ciekawych propozycji spoza samego magazynu drukowanego, w tym rozwoju akcji sygnowanych marką Gala, na przykład Zimowa Gala Gwiazd czyli zimowy puchar gwiazd w Zakopanem i towarzyszące mu spotkania z czytelnikami, Róże Gali czyli doroczny plebiscyt wyróżniający osiągnięcia polskich osobistości w dziedzinie sztuki, literatury, kultury. Zawsze staramy się tak wprowadzać zmiany, aby czytelniczki nie miały poczucia, że biorą do rąk zupełnie nową gazetę dlatego jedynie delikatnie modyfikujemy swoje tytuły. W zasadzie stale pracujemy nad makietami poszczególnych czasopism, aby się nie opatrzyły. Cały czas monitorujemy zmieniające się potrzeby naszych czytelniczek i staramy się na bieżąco reagować zapewnia Marek Lasota z Bauera. Przyciąganie czytelnika Jak wydawcy pism o życiu gwiazd starają się rywalizować z konkurencją? Na tym rynku wielką wagę przykładamy do okładek. W pismach segmentu people ma to znaczenie szczególne, bo czytelnik poszukuje newsa, interesującej historii, zdjęć, których wcześniej nie widział w żadnym innym piśmie przekonuje Magdalena Modrzewska, dyrektor wydawniczy Edipresse Polska. Wydawca Gali stawia przede wszystkim na dostarczanie czytelnikom co tydzień wiarygodnych i ciekawych informacji o gwiazdach i interesujących osobach ze sceny publicznej. To jest dla nas najlepsza promocja satysfakcja czytelników odzwierciedlona w wynikach sprzedaży i czytelnictwa magazynu. Ale oczywiście stosujemy metody konwencjonalne reklamę telewizyjną, reklamę prasową, promocję w punktach sprzedaży wylicza Magdalena Bulera, dyrektor ds. public relations wydawnictwa Gruner & Jahr. Bauer sprzedaż swoich tytułów wspiera kampaniami w telewizji, radiu, oraz reklamami na łamach pozostałych pism wydawnictwa. Wywiady, plotki, zdjęcia Za co czytelnicy szczególnie cenią tytuły o gwiazdach? 8

9 Czytelnicy cenią Vivę od lat za niezmiennie doskonałe wywiady i niezwykłe sesje zdjęciowe. W Party doceniają naturalne, niepozowane zdjęcia gwiazd, których nie zobaczą nigdzie indziej. To także niebanalne fotoreportaże oraz sekcja lifestyle (styl życia- red.), tworzona wyłącznie w oparciu o gwiazdy, przyciągają czytelniczki do Party mówi Magdalena Modrzewska. Wyjątkowe wywiady z ciekawymi osobami to atuty, na które w walce o czytelników stawia wydawca Gali. Z badań rynku wynika, iż najważniejsze dla naszych czytelniczek są dwa elementy: informacje o gwiazdach (ich dobór, jakość materiałów, sposób pisania) oraz porady rzetelne poradnictwo szczególnie z zakresu zdrowia i kuchni przekonuje Marek Lasota. Kobiety na celowniku Do jakich grup potencjalnych czytelników wydawcy czasopism segmentu people kierują swoją ofertę? Nasze pisma kierujemy do kobiet, które interesuje życie znanych ludzi, chcą poznać ich życie, lubią ich podpatrywać, wzorować się na nich. Są to kobiety młode, mieszkające w dużych miastach, z minimum średnim wykształceniem stwierdza Magdalena Modrzewska z Edipresse Polska. W przypadku Gali potencjalnymi czytelniczkami są po prostu kobiety zainteresowane życiem gwiazd. Naszymi czytelniczkami są kobiety w wieku od 30 lat. Są to aktywne mieszkanki dużych i średniej miast, dla których kolorowe tygodniki to źródło rozrywki, ale znajdują tam również mnóstwo istotnych dla siebie informacji z wielu obszarów życia. Informacje o gwiazdach są dla nich oderwaniem od codzienności, a porady rzetelnym źródłem użytecznych informacji dla całej rodziny mówi Marek Lasota z Bauera. Gwiazdy w Internecie Coraz mocniejszą stroną licznych tytułów prasowych są wydania internetowe. Podobnie jest w przypadku pism o gwiazdach. W niepamięć odchodzi już epoka tworzenia stron internetowych pism będących wizytówką drukowanej wersji magazynów. W świecie newsów o gwiazdach królują portale o gwiazdach. Większość wydawców w tym kierunku właśnie zmierza mówi Magdalena Modrzewska z Edipresse Polska. To dla nas cenny kanał łączności z czytelnikami. Warto podkreślić, że według raportu Gwiazdy i plotki serwis Gala.pl znalazł się na pierwszym miejscu witryn czasopism piszących o gwiazdach. Gala.pl uzyskała 14, 9% wskazań i wyprzedziła serwisy internetowe konkurencyjnych magazynów w segmencie. Badanie zostało przeprowadzone przez PBI (Polskie Badania Internetu) na portalach Gazeta.pl, Interia, O2, Onet i Wirtualna Polska stwierdza Magdalena Bulera z wydawnictwa Gruner & Jahr. Zupełnie inną strategię w globalnej sieci przyjęło wydawnictwo Bauer strony Życie na Gorąco, Twoje Imperium, Rewia, Świat i Ludzie, Na Żywo to tylko wizytówki tytułów, zawierające informacje przydatne dla specjalistów od marketingu i reklamy, natomiast ciekawostki z życia gwiazd i ich zdjęcia można znaleźć na portalu internetowym interia.pl, będącym własnością tego właśnie wydawcy. Będą nowe tytuły? Czy wśród czasopism piszących o życiu gwiazd mogą pojawić się w 2009 r. nowe tytuły? Wydawcy twierdzą zgodnie, że jest to niezwykle dynamicznie rozwijający się segment i nadal jest w nim miejsce na nowe pisma. Wiele zależy jednak od poziomu przychodów z reklam, które w związku z coraz słabszą koniunkturą w gospodarce mogą znacząco spaść. Maciej Topolski 9

10 TM R ABC rynku prasowego Tygodnik Cena: 7,90 z (w tym 0 % VAT) ISBN dla ca ej kolekcji: ISBN: INDEKS: Dla kolekcjonerów i hobbystów 2 Wydawnictwo P.O. Polska od wielu lat wydaje czasopisma kolekcjonerskie o zróżnicowanej tematyce: od magazynów dla dzieci i młodzieży poprzez serie hobbystyczne i edukacyjne dla dorosłych czytelników. P.O. Polska jest spółką zależną znanego angielskiego domu wydawniczego Eaglemoss Publishing Group Ltd. Na polskim rynku wydawnictwo rozpoczęło swoją działalność w 1997 roku wydając stworzoną specjalnie serię Gazety Wojenne. Kolejnym tytułem, który odniósł wielki sukces w naszym kraju, był tygodnik Wielcy Malarze, a jego edycję zakończono po ukazaniu się 165 numerów. Wydawnictwo ściśle współpracowało w tamtym czasie z siostrzaną spółką grupy tj. Eaglemoss Polska, czyli wydawcą takich tytułów jak: Przyjaciele z Zielonego Lasu, Sekrety Dobrego Szycia i Przewodnik Wędkarski. Następnie P.O. Polska rozszerzyła swoją działalność o tytuły licencjonowane, które cieszyły się dużą popularnością wśród czytelników: Kurs Malowania i Rysunku, Władca Pierścieni Figurki Postaci Filmowych. W 2007 roku P.O. Polska wypromowała pierwszy tytuł dla dzieci Smerfy-kolekcja, zaś rok później dla trochę starszych odbiorców: Na Tropie Shreka oraz Spider-Man, Bohaterowie i Złoczyńcy. Do każdego wydania Na Tropie Shreka dołączony jest amulet, który umieszcza się w specjalnie przygotowanym folderze oraz zestaw naklejek do specjalnego albumu. Spider-Man, bohaterowie i złoczyńcy to tygodnik poświęcony jednej z ulubionych postaci nastolatków. Barwnie opisuje przygody bohatera oraz jego przyjaciół i wrogów. Każdy numer zawiera komiks przedstawiający historię superbohatera, liczne ciekawostki i łamigłówki a ponadto zestaw Kart Mocy, które służą do gry i wymiany między zbieraczami. Rok 2009 rozpoczęła nowa seria, Marvel Kolekcja Figurek dwutygodnik skierowany do miłośników świata komiksów. Każdy numer to 20-stronnicowe czasopismo, którego treść przybliża czytelnikowi danego bohatera. Jednak najważniejszą częścią wydania jest ołowiana, ręcznie malowana figurka. Mimo że kolekcja dopiero co ukazała się na rynku już teraz cieszy się ogromną popularnością ze strony fanów uniwersum Marvela, co wróży jej bardzo ciekawą przyszłość. Wydawnictwo P.O. Polska cały czas przeprowadza kolejne badania marketingowe w celu rozszerzenia swojej oferty wydawniczej poprzez wprowadzenie do ogólnopolskiej sprzedaży nowych, interesujących czasopism, które zainteresują zarówno dzieci jak i dorosłych czytelników. Każda z nowych kolekcji jest silnie wspierana telewizyjną kampanią reklamową. Wydawnictwo kładzie też nacisk na możliwie efektywną dystrybucję każdego z czasopism przy ich tematycznym ukierunkowaniu dla różnych grup odbiorców. ISBN (kolekcja), ISBN , INDEKS , CENA 9,90 zł (Vat 0%) ODWIEDŹ SZALONY ŻŁOBEK! PIEK O GOBLINA BOHATERSKA AKCJA NARYSUJ ZIELONEGO GOBLINA FIONA TROP 6 ZNAJDŹ OPIEKUNKĘ OGRZĄTEK FIONY! ZRÓB STRASZNE PAJĄKI! DWUTYGODNIK POZNAJ KRÓLEWNĘ ROBOTA! Dwutygodnik Cena: 9,90 z³ (w tym 0% VAT) ISBN dla ca³ej kolekcji ISBN T Oprac. M. Topolski 10

11 11

12 12

13 Firmy niezwiązane z telefonią także sprzedają usługi GSM Komórka handlowa Niewielu z nas wie, kim są wirtualni operatorzy telefonii komórkowej (MVNO). Na rynku pojawia się ich coraz więcej. Handlowcy zadają sobie pytanie: czy warto korzystać z ich usług, czy mieć ich doładowania w swojej ofercie? Operator MVNO to firma, która po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia ze strony krajowego urzędu regulacyjnego (w Polsce jest to Urząd Komunikacji Elektronicznej), prowadzi negocjacje z istniejącymi już operatorami, dysponującymi własnymi sieciami i wykupuje u nich czas i prawo obsługi swoich przyszłych abonentów w tych sieciach. Jednym słowem nie posiadając własnej infrastruktury teleinformatycznej sprzedaje usługi takie jak operatorzy komórkowi od lat obecni na polskim rynku. Zakres oferowanych usług jest zwykle nieco węższy, lecz jednocześnie koszty związane z posiadaniem telefonu komórkowego są niższe. Oczywiście korzystnie wpływa to na cały rynek telefonii komórkowej, bo każda realna konkurencja powoduje spadek cen. W UKE zarejestrowano już ponad 200 podmiotów, które chcą rozpocząć działalność jako MVNO. Jednak swoją ofertę przedstawili na razie nieliczni. Jak wynika z raportu przygotowanego przez On Board PR ECCO Network, na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego w Polsce we wrześniu 2008 r. przez PBS DGA, większość Polaków używa telefonu ponad komórkowego, 42%. ale niewielu w ogóle wie o istnieniu wirtualnych operatorów. Ledwie co czwarty posia- Prywatny Służbowy Nie mam Posiadanie telefonu komórkowego 4,6% 23,0% dacz telefonu komórkowego jest w stanie wymienić jedną z firm. O kiepskiej kondycji tego sektora świadczą też wyniki biznesowe. Według danych z GUS udział MVNO w Polskim rynku w 2007 r. wynosił niewiele ponad 1 promil. W innych krajach (jak np. Wielka Brytania) takie sieci z sukcesem konkurują o klientów. A jak wygląda rynek MVNO z perspektywy dostawców doładowań preapaidowych? To jest nowa nisza rynkowa, każdy z operatorów ma inne podejście do biznesu i inaczej kreuje swoją ofertę mówi Sławomir Borkowski, dyrektor ds. sprzedaży elektronicznej Kolportera Service. Niektórzy, jak Mobilking, mają ściśle 74,4% 0% 20% 40% 60% 80% * 77% Polaków powyżej 15 roku życia posiada prywatny lub określoną grupę odbiorców, inni, jak np. Cyfrowy Polsat, szukają użytkowników pośród klientów ze sobą już związanych. Ciągle jeszcze liczba użytkowników jest w porównaniu do największych graczy znikoma, ale zainteresowanych jest coraz więcej. Już teraz mamy w ofercie najważniejsze produkty spośród MVNO: Mobilking, Cyfrowy Polsat, You & MNI. Właśnie jesteśmy w trakcie wdrażania doładowań Carrefour MoVa. Prowadzimy też rozmowy z innymi operatorami, których nazw w tej chwili nie mogę ujawnić. Z raportu On Board PR i PBS DGA wynika, że tylko co piąty Polak nie jest właścicielem telefonu komórkowego. Jeżeli porównamy te dane ze statystykami operatorów komórkowych i Głównego Urzędu Statystycznego, okazuje się, że na polskim rynku funkcjonuje ponad 40 milionów aktywnych kart SIM, a to oznacza, że wielu właścicieli komórek posiada więcej niż jeden i dwa aparaty. Ta sytuacja każdemu nowemu operatorowi telefonicznemu zdecydowanie utrudnia zdobycie klientów. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że 23 proc. Polaków w wieku powyżej 15 lat, którzy jeszcze nie posiadają komórki, to około 3 miliony osób, które w każdej chwili mogą podjąć decyzję o jej zakupie. To oznacza, że potencjał rozwojowy polskiego rynku telekomunikacyjnego jest jeszcze ogromny i dlatego wszyscy gracze walczą o klientów m.in. przy pomocy wielkich i bardzo kosztownych kampanii reklamowych. Czy z perspektywy detalisty warto poszerzać ofertę PSD o mało Wśród osób deklarujących, że nie posiadają telefonu komórkowego, znane marki znaczącą operatorów? służbowy telefon komórkowy część stanowi grupa najstarszych osób. Wśród Polaków powyżej 59 roku życia aż * 7,5% posiadaczy telefonu komórkowego (5,8% dorosłych 64% nie ma własnego telefonu. Użytkowników telefonii komórkowej jest też Polaków) planuje zmianę operatora telefonicznego w cią- zdecydowanie mniej wśród osób z niższym wykształceniem. gu najbliższego roku. * Najbardziej rozpoznawalną marką MVNO jest Mobilking. Oczywiście że warto. Nowi operatorzy MVNO stawiają mocno na marketing, co powoduje, że liczba osób zainteresowanych ich usługami dynamicznie rośnie. Dlatego staramy się zapewnić naszym partnerom handlowym dostępność najbardziej popularnych doładowań z tego segmentu rynku podkreśla Sławomir Borkowski. Fakt posiadania telefonu W badaniach komórkowego rynku uzyskał idzie 30,6% w wskazań. parze Pozostałe z gotowością do używania innych technologii. Widać marki to są na razie przykładzie daleko w tyle: grupy mbank mobile użytkowników 8,6%, nternetu, wśród których rzadko (2,9%) MyAvon zdarzają 7,9%, się Carrefour osoby, Mova które 6,3% nie posiadają telefonu komórkowego. Osób, * które Wśród Polaków nie używają powyżej 59 ani roku życia nternetu, 64% nie ma ani wła-telefonu GSM jest już snego telefonu. Użytkowników telefonii komórkowej jest najmniej wśród osób z niższym wykształceniem Maciej Topolski 13

14 Handel w Polsce w najbliższych latach zmieni się radykalnie Wyróżnij się albo zgiń Wzrost udziałów rynkowych sieci handlowych, zaostrzenie konkurencji o klienta, wdrożenie rewolucyjnych technologii informatycznych, zacieśnianie współpracy pomiędzy dostawcami i detalistami to poważne zmiany, jakie czekają nas w polskim handlu w najbliższych latach stwierdza Raport Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur. Wprawdzie nie ma tam czarnych prognoz dla detalistów, ale warto się na nie przygotować. współpracy, dodatkową korzyścią będzie możliwość przystąpienia do sieci Dobry Wybór, czyli poprawienia swojej konkurencyjności poprzez system wizualizacji, promocji i doradztwa. To sprawdzone narzędzia, dzięki którym sklepy działające w ramach sieci Dobry Wybór zwiększyły swoje obroty nawet o 50 procent. Korzyść dla lokalnych dystrybutorów z wejścia do tego programu jest oczywista poszerzenie sieci lojalnych klientów. Autorzy raportu przewidują, że do 2015 roku na polskim rynku będzie działać 7 8 zagranicznych sieci supermarketów i hipermarketów, 9 10 polskich sieci handlowych tego typu, 3-4 sieci dyskontów i około 15 sieci integrujących małe i średnie sklepy. Choć widmo kryzysu skłania wielkie sieci handlowe do cięcia budżetów na inwestycje w nowe placówki handlowe, nie ustaje ich presja na obniżanie cen. Dlatego według raportu Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur w perspektywie lat detaliści, aby skutecznie walczyć o klientów, będą musieli zrzeszać się w grupy zakupowe lub przystępować do większych sieci. Autorzy raportu twierdzą, że będzie to zjawisko rozłożone w czasie, ponieważ interesy właścicieli istniejących sieci często są sprzeczne, jednak aby skutecznie konkurować z handlowymi potęgami, nie ma od niego ucieczki. Rynek sieci z polską przewagą Ciekawą propozycję wychodzącą naprzeciw tym tendencjom przygotował Kolporter Sieci Handlowe. Nasz innowacyjny projekt to konsolidacja handlu, którą w początkowej fazie będziemy realizować na Śląsku i w Polsce Centralnej, a następnie w kolejnych regionach. Integracja będzie polegała na stworzeniu atrakcyjnej dla detalisty oferty wartości poprzez współpracę między niekonkurującymi ze sobą asortymentowo lokalnymi dystrybutorami mówi Mateusz Wiśniewski, prezes Kolportera Sieci Handlowe. W ten sposób zaoferujemy właścicielom sklepów szereg korzyści handlowych: szeroką ofertę towarową, lokalny, sprawny serwis logistyczny, handlowy, spójny system bonusów i co bardzo istotne, otrzymają oni od nas nowoczesne informatyczne narzędzia umożliwiające proste i szybkie złożenie kompleksowego zamówienia. Dla detalistów, którzy będą zainteresowani poszerzeniem Lokale w górę Autorzy raportu przewidują dalszy wzrost czynszów za lokale handlowe położone w atrakcyjnych lokalizacjach, przede wszystkim w centrach miast. Wiąże się to z wysokim popytem na tego rodzaju lokale, wynikającym z intensywnego rozwoju sieci placówek handlowych szczególnie tych oferujących towary z górnej półki bo jak przewidują eksperci, mimo recesji popyt na tego typu towary na pewno nie spadnie. Ceny za lokale handlowe nie spadną również w mniejszych miastach, gdyż duże sieci handlowe 14

15 R E K L A M A coraz intensywniej szukają tam miejsca na lokalizacje swoich sklepów. Zakupy w telefonie W najbliższych latach bardzo intensywnie będą się rozwijać nowoczesne technologie informatyczne wykorzystywane w handlu, szczególnie w sklepach samoobsługowych od możliwości skanowania cen i dodatkowych informacji o towarach z kodów paskowych przy użyciu telefonu komórkowego, poprzez wirtualne podłogi tworzące atmosferę skłaniającą do zakupów w poszczególnych działach sklepu, aż po unowocześnienie systemów kasowych, co znacznie przyspieszy transakcje. Coraz częściej będziemy mieli też do czynienia ze śledzeniem dostaw towarów za pomocą satelitarnych systemów GPS, wyposażeniem ekip handlowych w mobilne systemy do składania zamówień, co umożliwi znacznie szybsze niż dotąd reagowanie na potrzeby klientów. W sklepach z odzieżą pojawią się niebawem elektroniczne przymierzalnie, które ułatwią dobieranie dodatków, a w handlu spożywczym być może elektroniczni doradcy, którzy podpowiedzą, jak dobrać produkty na planowany obiad czy kolację Trzy razy merchandising W wyniku zaostrzającej się rynkowej konkurencji większe znaczenie będzie miało przestrzeganie zasad merchandisingu przy planowaniu aranżacji sklepu (ułożenia towarów skłaniającego do zakupów impulsowych). Ci handlowcy, którym zależy na skutecznym konkurowaniu z sieciami handlowymi i zwiększaniu obrotów, powinni zapomnieć o urządzaniu sklepu, planowaniu grup asortymentowych i rozmieszczaniu ich na półkach na nosa w tej dziedzinie trzeba konieczne zdać się na porady fachowców takiej porady można zasięgnąć w wielu firmach dystrybucyjnych lub skorzystać z pomocy profesjonalnej firmy doradczej. To samo dotyczy zamawiania mebli sklepowych czas zamawiania ich u przypadkowych stolarzy mija bezpowrotnie. Czy warto skorzystać z fachowej pomocy w tej dziedzinie? Odpowiedzi na to pytanie dostarcza przykład sieci Dobry Wybór sklepy wchodzące w jej skład po remodelingu obejmującym m.in. wymianę wyposażenia, wdrożenie standardów merchandisingowych, informatyzację i wsparcie promocji gazetką promocyjną uzyskują wzrost obrotów nawet do 50 procent. Ekologia i programy konsumenckie Przestrzeganie zasad społecznej odpowiedzialności biznesu od rezygnacji z foliowych reklamówek, zmniejszenia liczby produkowanych śmieci po sponsoring lokalnych stowarzyszeń czy imprez sportowych to kolejny kierunek zmian w polskim handlu, z którym zetkniemy się w najbliższych latach. Według badań rynkowych te wszystkie elementy odgrywają coraz większą rolę przy wyborze przez przeciętnego Kowalskiego ulubionego miejsca na zakupy. Niezwykle ważne stanie się także optymalne dostosowanie asortymentu i jakości obsługi do oczekiwań klientów. Największą szansę na przetrwanie w konkurencji z zachodnimi sieciami handlowymi będą miały sklepy, które zainwestują w nowatorską strategię marketingową i poszukają swojej niszy na rynku. Mówiąc wprost: w warunkach ostrej konkurencji postawią na oryginalność dotyczącą szyldu i wystroju wnętrza, jakość obsługi i wprowadzenie usług dodatkowych, takich jak choćby terminale realizujące płatności za domowe rachunki, sprzedające prepaidy i umożliwiające transakcje kartą kredytową. Myśląc o przygotowaniu się do wyzwań, jakie przyniosą najbliższe lata, warto pamiętać, że jeden z klasyków marketingu już kilka lat temu napisał: wyróżnij się albo zgiń. Maciej Topolski 15

16 Warto wyeksponować leki w sklepie Ładnie podane, szybciej sprzedane Bogaty asortyment to jedno, a umiejętna ekspozycja towaru to drugie. Wiadomo, że to, co dobrze podane, sprzedaje się lepiej. Ta sama zasada dotyczy leków. A warto o to zadbać, bo według specjalistów Polska to świetny rynek dla pozaaptecznych medykamentów. Generalnie osoby prowadzące sklepy wiedzą, jak sprzedawać leki, znają przepisy dotyczące ich przechowywania, postępowania z produktami przeterminowanymi itp. Ale bardzo często jak zauważają specjaliści wiele do życzenia pozostawia ekspozycja. A dobrze jest pamiętać, że to właśnie w niej tkwi źródło sukcesu. Właściciele sklepów i kiosków, którzy zdecydują się na sprzedawanie leków powinni wiedzieć, że dostępne są na rynku specjalne półki sklepowe, służące do eksponowania tego towaru, czy też różnego rodzaju apteczki służące do sprzedaży medykamentów. Taki mebel jest specjalnie zaprojektowany, z przejrzystym podziałem na poszczególne kategorie preparatów. Klient łatwo może zorientować się w ofercie, odnaleźć to, co go akurat interesuje: leki przeciwbólowe, na przeziębienie czy ból żołądka. Regały są czytelnie oznakowane. Planując rozkład leków na takiej półce nie można zapominać o tym, że na przykład o tej porze roku zaczął się już sezon przeziębień. Warto więc więcej miejsca poświęcić na wyłożenie preparatów na ból gardła czy katar. Właściciele mniejszych sklepów mogą zdecydować się na stojaki, które można ustawić w strefie kasy, w zasięgu wzroku klienta. Europa Środkowo- -Wschodnia: sprzedaż leków przeciwbólowych w poszczególnych krajach (w proc.) Źródło: PMR Publications * dane za 2007 rok Słowacja 2 Węgry 3 Bułgaria 3 Czechy 7 Ukraina 16 Rumunia 6 Specjaliści podkreślają, że większość leków sprzedawanych w sklepach należy do kategorii produktów impulsowych. Dlatego istotne jest, by klienci wiedzieli, że mogą kupić te preparaty właśnie w naszym sklepie. Dla leków mam przeznaczoną specjalną półkę mówi Andrzej Stramek, prowadzący kiosk w Zielonej Górze. Są wystawione w określonym, stałym miejscu, aby klienci nie musieli ich szukać. Dysponuję specjalną metalową apteczką, przeznaczoną na eksponowanie farmaceutyków. Są doskonale widoczne tłumaczy Piotr Mamok, właściciel sklepu w Bieruniu. Ekspozycja jest bardzo istotna. Polska lubi leki Warto wygospodarować dla leków miejsce w sklepie, bo według specjalistów Polska to świetny rynek dla medykamentów sprzedawanych bez recepty. W 2012 roku mieszkańcy ośmiu krajów Europy Środkowo-Wschodniej będą wydawać Polska 27 na leki 12 miliardów euro takie są prognozy. Pod względem wielkości sprzedaży, prawie połowę wartości rynku OTC 48 procent w naszym regionie generuje Rosja. Ale zaraz po niej jest Polska, na którą przypada jedna piąta wartości tego rynku w ośmiu analizowanych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Jednym z najlepiej rozwiniętych jest rynek czeski z udziałami około 6 procent. Jego wartość jest o około 100 mln euro większa niż rynku węgierskiego, choć w obu krajach mieszka podobna liczba ludzi. Na końcu zestawienia znalazła się Słowacja. S p e c j a l i ś c i p ro g n o z u j ą, ż e w ciągu najbliższych trzech lat rynek OTC w krajach Europy Środkowo- -Wschodniej będzie rósł w tempie około procent rocznie. Największy wpływ ma na to zwiększająca się siła nabywcza mieszkańców tej części świata oraz zmiana stylu życia na bardziej prozdrowotny. Rosja w ciągu najbliższych pięciu lat stanie się dobrym rynkiem zbytu dla producentów leków przeciwbólowych. Choć już dziś sprzedaje się tam ich najwięcej spośród wszystkich omawianych krajów, to kategoria ta stanowi tylko 15 procent rosyjskiego rynku OTC. Dla porównania, w Polsce jest to 27 procent. Ale specjaliści zauważają, że z powodu nasycenia naszego rynku, kategoria ta w latach będzie rozwijać się w Polsce wolniej, w tempie około 10 procent rocznie. Alicja Łuczak 16

17 Najwiêkszy wybór prezentów w Twojej komórce! WejdŸ na mobi.kolporter.pl S K L E P I N T E R N E T O W Y ZAWSZE BLISKO CIEBIE 17

18 Właściwie dobrana przyciąga klientów Gra muzyka w sklepie Muzyka puszczana w obiektach handlowych to bardzo istotny czynnik, może przyciągać klientów i skłaniać ich do zakupów, niewłaściwie dobrana wręcz odwrotnie zachęcać do szybkiego wyjścia ze sklepu. Jak w radiu Dobrze przygotowana oprawa muzyczna sklepu niczym nie różni się od dobrze skrojonego programu radiowego. Jest energetyczna muzyka zachęcająca do buszowania między półkami, są reklamy, zapowiedzi piosenek, informacje o promocjach czasem nawet wiadomości. Jak mówi Piotr Gackowski z firmy Vigor Multimedia, klienci w sklepach mogą np. usłyszeć lokalną prognozę pogody. W naszym przypadku wygląda to tak, że w ramach programu radiowego co godzinę, w ramach tzw. kartki z kalendarza, podawana jest pełna prognoza pogody z temperaturą minimalną, odczuwalną i maksymalną, ciśnieniem atmosferycznym czy siłą i kierunkiem wiatru mówi. Podczas emitowanych w obiektach handlowych audycji są też informacje np. o solenizantach, a nawet dedykacje muzyczne. Część owego programu jest przeznaczona wyłącznie dla personelu to pasmo emitowane przed otwarciem sklepu i po wyjściu ostatniego klienta. Wówczas, poza muzyką, pracownicy mogą wysłuchać np. komunikatów technicznych. Liczy się klimat Specjaliści od audiomarketingu doskonale wiedzą, jak istotną sprawą jest klimat placówki handlowej i czynniki nań się składające. To on decyduje o tym, że dwa podobne pod względem wystroju, asortymentu i cen sklepy mogą się różnić frekwencją. Muzyka, jaką klient słyszy, może go relaksować, pobudzać do działania, zachęcać do zakupów. Według badań, czynnikiem priorytetowym, który klienci biorą pod uwagę przy robieniu zakupów jest jakość produktów i usług. Klienci zwracają też dużą uwagę na uczciwość wobec personelu i fachowość obsługi. Jednak wśród najistotniejszych cech placówki handlowej ankietowani wymienili także jej klimat. Według badań On Board PR i PBS DGA jest on istotny dla co piątej osoby i jest wskazywany częściej niż np. nowoczesność placówki handlowej czy zrozumienie potrzeb klientów. Naturalnie czynnik klimatyczności sklepu zależy od jego rodzaju i wielkości. Wskazywany jako istotny czynnik w sklepach wielkopowierzchniowych, jest jeszcze ważniejszy w sklepach typu convenience, w delikatesach czy sklepach z odzieżą dla młodych osób. Oczywiście w przypadku audiomarketingu liczy się rodzaj muzyki emitowanej w sklepie. Odpowiednio dobrana, sącząca się w uszy muzyka zachęca do wejścia do sklepu, zbyt hałaśliwa odpycha. To tak jak z zapachami z restauracji. Niektóre nie potrzebują dodatkowej reklamy, wystarczy, że przechodzący obok niej potencjalny klient poczuje wydobywające się z niej zapachy i niemal bezwiednie wchodzi do środka mówi jeden ze specjalistów od audiomarketingu. Co ciekawe, badania wykazały, że intensywność robionych zakupów wzrasta, gdy emitowana muzyka jest wolniejsza. Według badań wykonanych na zlecenie Internet Media Services SA, największą uwagę na muzykę zwracają klienci sklepów obuwniczych i odzieżowych (78, 8 proc.), a także supermarketów i centrów handlowych. Mniejszą klienci sklepów z wyposażeniem wnętrz (63, 2 proc.) Ankietowani w zdecydowanej większości przyznali, że muzyka emitowana w sklepie ma wpływ na robione przez nich zakupy. Najwięcej wskazań dotyczyło centrów handlowych (81, 5 proc.) oraz sklepów z odzieżą i obuwiem (79, 9 proc.) Coraz więcej specjalistów Większa świadomość klientów i wzrost zapotrzebowania sieci handlowych na profesjonalną obsługę muzyczną spowodowały rozwój w Polsce gałęzi usług dla obiektów handlowych, usługowych, a także lokali gastronomicznych. Audiomarketingiem zajmuje się coraz więcej wyspecjalizowanych firm, a zainteresowanie tymi usługami przejawiają również małe sklepy, punkty usługowe i lokale gastronomiczne. Zakłady fryzjerskie, w których można posłuchać ulubionej rozgłośni radiowej szefa firmy, oraz sklepy, w których płyty z miniwieży zmieniają sprzedawczynie, ustępują profesjonalnym doradcom, którzy dobierają i serwują odpowiednią muzykę w zależności od rodzaju obiektu, klientów i lokalizacji. Pionierskie pod tym względem były przede wszystkim pojawiające się w Polsce obiekty zagranicznych sieci handlowych. To one przed kilkoma laty sprowadziły do naszego kraju zachodnioeuropejskie standardy dotyczące oprawy muzycznej w sklepach. Pierwsze firmy świadczące usługi audiomarketingowe pojawiły się w Polsce ok roku. W następnych latach liczba obsługiwanych przez nie obiektów przyrastała w tempie po kilkadziesiąt procent rocznie. Według szacunków, obecnie funkcjonujące firmy obsługują kilka tysięcy obiektów handlowych. Klienci firm audiomarketingowych mogą obecnie wybierać w firmach oferujących tego typu usługi na różnym poziomie technicznym i oczywiście za różną cenę. Najprostsze i najtańsze usługi to dostarczanie do sklepu bądź lokalu, który podpisał umowę z firmą audiomarketingową płyt z przygotowaną muzyką. Emisją przygotowanych nośników zajmuje się personel sklepu. Nagrania mają często formę audycji bez początku i bez końca z wplecionymi informacjami np. o promocjach w sklepie. Metoda ta ma jednak wiele niedoskonałości jest tania, ale wymaga stałego nadzoru osoby, która będzie zmieniała płyty. Dochodzi problem przesyłania nośników, ryzyko ich uszkodzenia. Nie można też zmieniać na bieżąco emitowanego repertuaru. Profesjonalne, największe firmy audiomarketingowe wybierają metody zdalnego przesyłania dźwięku bądź programowania radia w sklepie. Jest np. możliwość włączenia sklepu czy restauracji do sieci z satelity kanałów z muzyką dla obiektów handlowych emitowanych za pośrednictwem satelity. Najpopularniejszym jednak obecnie mo- 18

19 Muzyka emitowana w sklepie ma wpływ na robione przez nas zakupy dobrze dobrana motywuje do sięgnięcia na półki, taka która nie wpada w ucho może skłaniać do szybkiego opuszczenia sklepu delem jest wykorzystywanie łączy internetowych do połączenia obiektu, w którym ma zagrać muzyka, z firmą programującą zestaw utworów dla danej placówki. Wystarczy komputer w obiekcie handlowym i za pośrednictwem Internetu specjalista w firmie audiomarketingowej przesyła tzw. playlisty, czyli spis utworów, gotowe reklamy i komunikaty do zagrania danego dnia, może też natychmiast zmienić rodzaj emitowanej muzyki np. w przypadku ogłoszenia żałoby narodowej. Profesjonalna firma audiomarketingowa dba o to, by playlisty zawierały odpowiednio dużą liczbę utworów, które nie będą się powtarzały. Odpowiednio zaprogramowany system jest sobie w stanie poradzić nawet z awarią połączeń internetowych. Gdy komputer w sklepie nie otrzyma instrukcji na dany dzień sam uruchomi awaryjną listę piosenek. Miesięczna obsługa obiektu to koszt od kilkuset do kilku tysięcy złotych w zależności od wybranej metody obsługi i wielkości obiektu. Naturalnie, w przypadku sieci sklepów stawki są ustalane indywidualnie. Dodatkowym kosztem, jaki ponosi sklep są opłaty za prawa autorskie do wykonywanych utworów wnoszone do organizacji zajmujących się ich pobieraniem (tj. ZAIKS-u). Usłyszeć, zobaczyć, powąchać Jako że branża cały czas się rozwija, dostawcy usług audiomarketingowych kuszą klientów coraz to nowymi rozwiązaniami. Zamiast muzyki w sklepie można np. zamówić odgłosy przyrody. Jak mówi Piotr Gackowski, mogą to być modne obecnie tzw. dźwięki ekologiczne: szum morza, śpiew ptaków, szum strumyka itp. To rozwiązanie poza wieloma wynikającymi np. z mody na ekologiczny styl bycia zaletami ma również i taką, że dźwięki natury z reguły nie podlegają opłatom licencyjnym. Firmy od audiomarketingu coraz częściej dołączają także usługi wideo w postaci rozsyłanych, podobnie jak dźwięk, plansz (informacyjnych, reklamowych) wyświetlanych na umieszczonych w sklepach monitorach. Rośnie zainteresowanie aromarketingiem czyli emitowaniem w placówkach handlowych odpowiednio skomponowanych zapachów. Rozwija się także specjalizacja audiomarketingu: powstają specjalistyczne oprawy dźwiękowe np. dla obiektów hotelowych. Wszystko zależy od potrzeb i preferencji klientów. Za każdym razem bowiem playlisty a także usługi dodatkowe przygotowywane są w oparciu o sugestie i sympatie podmiotu zamawiającego. To na nich opiera się muzyczna receptura dla danego obiektu przygotowana przez kompetentnych specjalistów wybierających rodzaj muzyki: jej gatunki, tempo, charakter. Fachowcy zwracają uwagę na wszystko, łącznie z tym, jakie towary stoją na półkach, kim są klienci sklepu, a także jaka jest pora roku (wakacyjne przeboje różnią się przecież od muzyki na jesień). Dodatkowo firmy audiomarketingowe co pewien czas sprawdzają, czy emitowana muzyka odpowiada gustom klientów sklepu. Przeprowadzane są badania, w trakcie których klienci odpowiadają na pytania, czy podoba im się to, co w sklepie słyszą i jakie są ich gusta muzyczne. Wszystko po to, by utwór, którym sklep przywita kolejnego klienta był muzyką dla jego uszu i portfela, a nie fałszującym zgrzytem, który odstraszy go od sklepu być może na zawsze. Janusz Zbożny Wszystkoohandlu.pl 19

20 Najlepsi kontrahenci Kolportera SA w Wielkopolsce Oko w oko z konkurencją Przedstawiamy najlepszych partnerów Kolportera SA w województwie wielkopolskim. Tak się złożyło, że są to same panie. Jaki jest mój sposób na to, aby klienci chętnie przychodzili na zakupy? Przede wszystkim otwartość na ich potrzeby mówi Hanna Walczak-Luch (na zdjęciu od prawej) Hanna Walczak-Luch, Koziegłowy: W handlu pracuję od wielu lat, jednak kilka lat temu zmieniłam branżę. Swój salonik prasowy prowadzę od 2005 roku, wcześniej miałam sklep odzieżowy. Od momentu, w którym zdecydowałam, że chcę sprzedawać gazety, zdecydowałam się na współpracę z Kolporterem i do dziś jestem zadowoloną kontrahentką. W naszym sklepie blisko centrum handlowego w Osiedlu Leśnym, na powierzchni 36 m kw., oprócz bardzo bogatej oferty prasowej (810 tytułów), sprzedaję także papierosy, kawę, drobne artykuły chemiczne. Blisko 80 procent osób odwiedzających salonik to stali klienci. Jaki jest mój sposób na to, aby chętnie przychodzili na zakupy? Przede wszystkim otwartość na ich potrzeby: na zamówienie ściągam tytuły praso- we, którymi są zainteresowani, nawet jeśli nie mam pewności, że na pewno je kupią. Po prostu staram się, aby przy kolejnej wizycie w moim sklepie znaleźli na półce to, co ich interesuje. To samo dotyczy tytułów z gadżetami. Wśród nich niesłabnącą popularnością cieszą się filmy i książki. Jeśli moi klienci szukają jakichś konkretnych pozycji, oczywiście sprowadzam je dla nich na zamówienie. Niesłabnącą popularnością cieszą się też dołączane do prasy kobiecej torebki, sztuczna biżuteria, apaszki. Przy okazji zakupu prasy klienci sięgają także po inne towary, dlatego w pozostałych grupach asortymentu staram się o jak najkorzystniejszy poziom cen mój mąż dba o dostawy towaru i wyszukuje najkorzystniejsze oferty. Muszę niestety przyznać, że kryzys gospodarczy zawitał do naszego miasta obroty spadły w ostatnim okresie o jakieś 20 procent. Myślę, że wynika to nie tylko z rzeczywistych problemów finansowych klientów, lecz z tego, że telewizja ciągle straszy nas, że będzie gorzej, a ludzie w tej sytuacji zaczynają oszczędzać na zapas. Można powiedzieć, że wyrasta już młode pokolenie naszych klientów znamy nie tylko listę ich ulubionych zakupów, lecz także ich problemy, sukcesy stwierdza Jadwiga Jęczkowiak Szostakowska na zdjęciu z córką Karoliną Matysik Jadwiga Jęczkowiak Szostakowska, Szamotuły: Sprzedaż prasy to u nas rodzinna tradycja. Przez 34 lata prowadziłam kiosk Ruchu, a kiedy 5 lat temu ta firma próbowała się wobec mnie zachować, powiedzmy oględnie, niezbyt elegancko zdecydowałam, że czas na założenie sklepu. Jego właścicielką została moja córka, Karolina Matysik, którą do dziś wspieram swoim doświadczeniem i codziennie pomagam jej za ladą. Kolporter jest od początku naszym sprawdzonym dostawcą prasy. Od poprzedniego miejsca pracy dzieli mnie tylko 50 metrów z satysfakcją muszę powiedzieć, że praktycznie wszyscy stali klienci zdecydowali się na robienie zakupów u nas, a nie u konkurencji. Czy jest ich dużo? Mamy przeszło 160 teczek, to liczba mówi sama za siebie, dlatego zapewniamy im towar zawsze o czasie i zawsze taki, jakiego sobie życzą. A wybór mimo niewielkiej, 20- metrowej powierzchni naszego sklepu jest naprawdę duży: przeszło 800 tytułów wyłożonych na regałach prasowych i 3-metrowej ladzie, do tego stojaki z książkami, krzyżówkami i oczywiście, jako asortyment uzupełniający papierosy, chemia. Bez przesady można powiedzieć, że wyrasta już młode pokolenie naszych klientów znamy nie tylko listę ich ulubionych zakupów, lecz także ich problemy, sukcesy Wielu przyjeżdża do nas po zakupy kilkanaście kilometrów rowerami, samochodami. Jesteśmy tak zaprzyjaźnieni, że wielu z nich przesyła nam świąteczne życzenia, robi drobne prezenty. Nasz punkt jest czynny codziennie po godzin w ciągu minionych lat nie było dnia, aby klienci napotkali zamknięte drzwi. Co lubią najbardziej czytać? Niezmiennie atrakcyjnym towarem są czasopisma z dodatkami reklamowane w telewizji. Gdy tylko zaczyna się kampania reklamowa, klienci zaczynają o nie pytać, choć trzeba przyznać, że przed zakupem zwracają bardzo baczną uwagę na jakość gratisów jeśli tylko ich wygląd nie pokrywa się z obrazkiem z telewizji, rezygnują. 20